Cholera! Pamietam w 1999/2000 kolegi ojciec kupil nowa w salonie, nieprawdopodobne auto na tamte czasy, total sztos, naglosnienie Bose do dzisiaj pammietam jak dostawal od ojca, zeby umyc i sie wozilismy jak paniska😁😁😁
Jak byłem nastolatkiem kupiłem taką w Berlinie za 1600Eur. Alcantara, Bose, Kolorowy wyświetlacz, chrom z metalu a nie plastiku. 1.9jtd, potrafiła spalić 3.5l/100km. Passat czy Vectra z tych lat to plastikowe zabawki przy tej Lancii😊
Milo wspominam ten samochod. Moj ojciec jezdzil taka w 2004/5/6 roku 2.4jtd kombi , kolor bordowy. Co ciekawe w zeszlym roku po 18 latach, przeprowadzajac się do innej miejscowosci, przez przypadek dostrzeglem dokladnie egzemplarz mojego ojca. Dogorywa, pod drzewem w stanie częściowego rozkladu. To byl porzadny samochod :)
@@piotrozorowski6473 przeszło mi to przez myśl. Jednak jest i będzie to zawsze kombi w dieslu, nie mam do niego aż tak wielkiego sentymentu. Zrobiłem zdjęcie na pamiątkę i to będzie tyle.
Pamiętam jak mój tato kupił taką właśnie Lybrę 1.8 w sedanie w Holandii na giełdzie w Utrecht, był to 2005r początek. Pojechaliśmy po coś niemieckiego a kupiliśmy włoszkę. Gdy wracaliśmy podczas postojów na parkingach w Polsce ludzie podchodzili i pytali o to auto. Wersja brykały to bieda wersja, najlepsze wrażenie we wnętrzu robiła ruda nubukowa tapicerka w połączeniu z bordowym kolorem, wyglądało to mega. Pod względem wyposażenia Lybra biła na głowę Passaty cza A4ki, dwustrefowa klima, komputer pokładowy, centralny kolorowy wyświetlacz i wiele innych sprawiały że wsiadając do tego auta nie chciało się z niego wysiąść. Najlepsza akcja była gdy pojechaliśmy Lybrą na wycieczkę do pewnego zamku, podjechaliśmy na wariata pod bramę na dziedziniec a tu brama automatycznie się otworzyła jak dla vipów. Innym razem na szkoleniu znajomy podszedł i mówi że ktoś z rządu przyjechał bo Lancia stoi na parkingu :D
Miałem, miło wspominam. Była mniej awaryjna, lepiej wyposażona i bardziej komfortowa niż mój późniejszy golf 4. Brakowało jej tylko miejsca w bagażniku (miałem sedana)
Dokładnie na Ulicy poznańskiej A teraz mamy tam Aldi... Był też salon skody na ulicy paczkowskiego gdzie na początku lat dziewięćdziesiątych mój wujek kupił Piękną Skodę Favorit w kolorze zielonym. Pozdro
Miałem taką w kombi na full wersji znajomi nie wiedzieli co to jest jak wchodzili do środka byli pod wrażeniem wnętrza i wyposażenia bo była to wersja Emblema brązowe skóry więc środek Sztos oczywiście diesel na trasę i spokojną jazdę wystarczyło i była bardzo oszczędna dobrze wspominam to auto chyba jedyny minus to blacharka bo na pewno do tej pory jeździło by ich owiele wiecej bo były produkowane do 2006r
Cieszy entuzjazm i pozytywna energia pana Roberta. Budujące to. Słyszałem o bardzo dobrych relacjach pana Roberta z innymi fanami motoryzacji, choćby z panem Graczykiem. Wspaniale, że ludzie o podobnych zainteresowaniach kolegują się i wspierają dla dobra sprawy.
Miałem dwie. Dlatego, że to wspaniałe auto i dlatego, że to fatalne auto. W pierwszej zgniła podłoga, w kolejnej także i autem się tak świetnie śmigało, że kupiłbym kolejną, ale na olx zostały już tylko bez podłogi. :P
8:10 była tez wersja bez klimy. Sam taką miałem. Wtedy to był dwustrefowy podgrzewacz XD . Jak to rozpoznać ? Brak klawisza "ECON". Wtedy w tym miejscu jest czarna zaślepka.
Znikają bo nie ma do nich części, bardzo dużo jest niedostępnych i nie występują w zamienniku. Po prostu nie ma czym naprawiać, do tego dochodzi korozja - i auta nikną w oczach
Mam, no nie do końca teraz, Syn ją przejął , Lancie Libre kombi uwielbiam ten samochód r. 99 rok zrobiłam całe Włochy ,w tamtym roku ,i dumnie pozowała do zdjęć jak jej robili przechodnie 😊 mam nadzieje że jeszcze bendzie trochę służyć. Bo trochę napraw trzeba głownie niestety rdza..
Miałem taką 2.0 R5 kombi. Mimo drobnych wad najbardziej tęsknię wlasnie za tym samochodem, a mam juz 34-ty samochód. Żałuję że ją sprzedałem... Piękny dzwięk silnika i osiągi ale to auto aż błaga o skrzynię 6 biegową... Po mieście można jezdzić na 4-5 biegu ale to oznacza w trasie 4500 obrotów. Podobno były 2 rodzaje skrzyń w nich, ta druga miala dluższe przełożenia, moja niestety nie. Podobny sentyment mam do Citroena BX.
Włoskie auta zawsze mi się podobały 🙂 od jakiegoś czasu mam ochotę na zakup właśnie takiego modelu..tylko nie wiem który najlepiej wybrać sobie silnik, który byłby naj mniej awaryjny do jazdy nie na co dzień 🙆 🙂
Ten model nie miał złych silników - w tamtym czasie silniki z Fiata były naprawdę dobre. Z benzyn to chyba 2.0 bo najmocniejsze i te 5 cylindrów brzmi jak marzenie jak wchodzi na obroty. Najsłabszy 1.6 miał problem (odwieczny dla Fiatów) pękającej obudowy alternatora. Diesle to klasa sama dla siebie. 1.9 pancerny (miałem w Alfie 156) ale znowu - 2.4 miał 5 garów i brzmiał fajnie, a awaryjność podobna. Może poza łańcuszkiem napędu chyba pompy oleju - wyciągał się i dzwonił. No i kosztowo nieco drożej bo to zawsze jeden wtryskiwacz więcej, jedna świeca żarowa i z racji rozmiarów koszty obsługi będą raczej nieco większe bo ciaśniej się robi pod maską. Silnikami bym się nie martwił, bardziej ewentualną rdzą. Pozdrawiam
Również miałem granatową "lucynkę" w kombi 1,9jtd. Mega oszczędne i wygodne autko z rewelacyjnym na owe czasy wyposażeniem. Szczególnie nagłośnienie Bose robiło wrażenie na pasażerach gdy już zasiedli na wyściełanych alkantarą kanapach. Niestety ruda dała radę a brak części blacharskich, przesądził o jej losie😢.
Super filmik -ta awaria na koniec zrobiła paradoksalnie dobra robotę 🙂. Byłem w PL (bo nie mieszkam) w końcu lat 90-ych, jak reklamowano go na polskim rynku i robiłem jazdę próbna na prezentacji (dawali jeszcze jakieś gadżety w prezencie). Ta 5-cylindrowa benzyna pracowała całkiem fajnie, czuło się "pazura".
Raz dostałem ten samochód w delegację o takim samym silniku. Spalanie na starej krajówce z Wawy do Lublina wyszło mi 16l/100. A jazda w normalnym ruchu, trochę korka na rondzie w Kołbieli. Miałem też służbową kappę z silnikiem 2.4 też paliła dużo ale za to miała kopa i super się prowadziła, a to to już był szajs.
Mój tata miał Lybre sedan z 2003 roku. Ale to wtedy była bryka! Żaden Passat w okolicy nie miał takiego wyposażenia jak ta Lancia. Niestety w 2020 roku poszła na złom. Buda zgniła.
Mieliśmy w domu lybre 2.4 emblema kupiona 7 letnia poszła na zło 2019 roku była bardzo niezawodna w mojej opini z trojaczków Marea, 156, Lybra była najbardziej udana. Niestety na chwile obecną rdza pokonała trojaczki fiata i juz ich niema 😢
Mielismy taka lybre. Sedan czarny 2.0 z bezowym srodkiem. Bardzo fajny woz a z tym silnikiem mial kopyto. Wyposazenie jak na tamte lata to byl szok. Miala praktycznie wszystko. Awaryjnosc raczej na normalnym poziomie, ani wieksza ani mniejsza niz innych aut. Korozji n8e bylo, moze dlatego ze garazowana i w sumie duzo nie jezdzila zima. Generalnie na plus.
@@qwert3121 Nasza to byla wersja LX i miala ABS z EBD, radioodtwarzacz, cztery poduszki gazowe, immobiliser, wspomaganie układu kierowniczego, automatyczna klimatyzacja, centralne ryglowanie zamków sterowane pilotem, regulacja kierownicy w dwóch płaszczyznach, elektrycznie podnoszone szyby w przednich drzwiach i podgrzewane lusterka, system audio firmy Bose, elektryczne szyby także w tylnych drzwiach, sterowanie radiem przy kierownicy, aluminiowe felgi i halogeny, lakier czarny metalik, system nawigacyjny, spryskiwacze reflektorów, czujnik deszczu, alarm i telefon komórkowy.
A później, gdy w 2005 r. wszedł Fiat Croma (wysokie kombi, porównywalne z minivanami), to wykorzystywał on krótkotrwałą współpracę Fiata z General Motors i platformę... Opla Signum. I właśnie Croma II to kolejny model, którego już ciężko spotkać.
Miałem 1.9 115 km kombi wygodne wręcz pluszowe niestety w latach gdy ją miałem dostępność części do tylnego zawieszenia była zerowa poza tym auto pancerne nic się nie psuło po sprzedaniu nastepca dosłownie męczył je z 5 lat a chyba rok temu chciał ją sprzedać rdzy oczywiście u mnie nie miała
dziesięć lat, bendix w rozruszniku i centralka ABS, Jedyna wada to ocynkowanie całej karoserii- przekroje zamknięte czarne efektem złomowana bo podłogę zżarła ruda bez oznak zewnętrznych
Akurat Lanica Lybra zapisała się czarną kreską na kartach historii w dniu 24 stycznia 2003 pokazując jak bezpiecznym autem jest jeśli chodzi o zderzenia z innymi pojazdami mam tu na myśli pewien pamiętny wypadek pod Miłomłynem.
Ja jeżdżę alfa 156 gasiłem silnik żeby zmienić bieg lecz zawsze dowiozła mnie do celu nigdy nie jechała na lawecie a tygodniowo robię 1500 do 2000 tys. km sprzęgło padło ponieważ poprzedni właściciel oddał do warsztatu który tarcze sprzęgła założył odwrotni a do skrzyni było wlane 2 litry oleju za dużo. Na takiej tarczy zrobiłem 20 tys. km. Który samochód ze złe założona tarcza sprzęgła i za dużą ilością oleju w skrzyni tyle przejedzie. 😁😁😁
Mam już drugą. Pierwsza totalnie zdrowiutka pod względem blacharskim. Nie wiem skąd jej się to wzięło ale bez dbania o progi, błotniki i podwozie (zero preparatów antykorozyjnych, żadnych zabezpieczeń) były kompletnie zdrowe przez cały okres użytkowania. Teraz druga, nowsza i niestety ma przypadłość Lancii - progi i błotnik do roboty. I się zastanawiam bo oczywiście z ekonomicznego pkt widzenie kompletnie ślepa uliczka ale mam do niej jakąś słabość i nie wiem czy jej nie ratować i pozostawić w rodzinie na dłuższe lata. Może zostanie jakimś youngtimerem za 5-6 lat....
@@GoleAnonimyOfficial Moja jest z 2005 roku / stan bdb. / przebieg 295 000 / przegląd - diagnosta zdziwiony że Lybra w takim stanie / wolę jeździć nią niż autem z 2018 roku
Śmieszkujesz wspominając o dwóch-trzech cylindrach w nowych samochodach. Natychmiast mi się wspomniała sytuacja, która miała miejsce niedawno. Znajoma kosiła trawę nową kosiarką spalinową. No i dzwoni do znajomego (jej męża) mówiąc, że z tą kosiarką chyba jest coś nie tak, bo wygląda na to, jakby chodziła tylko na jednym cylindrze. Okazało się, że silnik w kosiarce faktycznie ma tylko jeden cylinder. Tak więc trzy cylindry we współczesnym samochodzie to nadal dużo. Pewien jestem, że doczekam czasów, kiedy silniki w samochodach będą miały jeden cylinder plus pięć turbosprężarek.
Litery określające modele Lancii nie były łacińskie a greckie (np. Thema, Ypsilon, Beta, etc.). Ciekawe jest, że to auto miało lifting - właściwie z zewnątrz niewidoczny - żeby go rozpoznać (poza rocznikiem), trzeba np. spojrzeć na airbag przed pasażerem: widoczne wycięcie/wyprofilowanie na airbag to wersja sprzed liftu. Harrison Ford reklamował to auto nie jako Indiana Jones - przewoził nim z wielką troską roślinkę w doniczce na fotelu pasażera, ustawiał jej klimę, etc.
Miałem Marea kombi JTD ostatni wypust, psuł się regularnie często choć bym spełnieniem marzeń skromnego kombi bo wnętrze było cudnie zaprojektowane... Ta Lancia jest jak marea
Tylne lampy pochodzą zdaje się z Mareii w wersji na rynek brazylijski - to się chyba Marengo nazywało. A ten silniczek to powinien być użyty w Alfa Romeo zamiast tego cholernego Twin Sparka w wersji 16v. W przywołanej Brazylii ten silnik był wsadzany do Fiata Marea tak jak i w Europie, ale co ciekawe także w wersji turbo i wtedy miał chyba tyle co Fiat Coupe - koło 220 km. "Ale to nie jest wina Lancii" - pierwsze objawy syndromu sztokholmskiego każdego posiadacza makaronu ;) Wiem co piszę, miałem sporo Fiatów i AR 156 ;)
Delta 3 też jest niedoceniana. Ludzie jak słyszą "Lancia" to od razu myślą o wysokich kosztach i lawecie. A z doświadczenia wiem, że to kompletna bzdura 🙂
Mialem fiata marea weekend 2,0 benz 5 cylindrow 155 koni hgt, 200 tys km przejechalem nim, mega auto, polowalem pozniej na lancie kappe kombi 2,0 turbo, nie udalo sie, kupilem opla signum 3,0d opc, tamte czasy super dla grupy fiata, a coupe turbo .... lybra kombi byla dobra opcja z 2,4jtd
@@MuzeumSkarbNarodu Ale dobrze wiemy że włoskie auta takie są … przez 2 tygodnie jeździłem z młotkiem bo czasem rozrusznik nie dawał oznak życia. Dobrze że totalnie przestał odpalać pod domem. Ale na razie na inne auto niż moja Kappa się nie zamienię
Od tych kapci z Niemiec to lepiej trzy kroki w bok 🧐 1.9 może nie grzeszyło kultura ale 2.5 TDI R5 W modelu Audi A6 C4 to bardzo udany silnik i super brzmienie 5 zyl.... Wystarczy popatrzeć ile tych "kapci 'TDI na pompie jeździ a ile zostało włoszczyzny z JTD ponad 20 letniej ... Jeździłem Dedra 1.9td .kappa 2.4 JTD ale niestety to już wszystko przeszło przez hutę a Audi dalej jeździ ,😉😋
@@Majster-Dominik jakie późniejsze? V6 TDI było robione od 97 roku. 1.9 też miało serie, które się sypały. Kolega miał 2.5 TDI R5 w transporterze. 2 razy robił upg, potem pęknięta głowica i wymiana skrzyni biegów. W końcu się poddał i sprzedał dziada (auto nie było zajeżdżone, przebieg ok 200kkm). A ja po trasie 700km tym autem mam do dziś uraz do dieslów i jeżdżę tylko benzynami, taką miał kulturę pracy 😁 Fiaty do huty pojechały ze wzgl. na rudą, a nie silniki. JTD jeździły w innych koncernach, a VW śmiecia jakoś nikt nie chciał.
@@jarekheka935 ty chyba masz problem z czytaniem .. pisze o TDI na pompie vp czyli 2.5tdi R5 i 1.9 TDI. A ty mi tu wyjeżdżasz z innymi nowszymi TDI które mnie w ogóle nie interesują
Cholera! Pamietam w 1999/2000 kolegi ojciec kupil nowa w salonie, nieprawdopodobne auto na tamte czasy, total sztos, naglosnienie Bose do dzisiaj pammietam jak dostawal od ojca, zeby umyc i sie wozilismy jak paniska😁😁😁
Jak byłem nastolatkiem kupiłem taką w Berlinie za 1600Eur. Alcantara, Bose, Kolorowy wyświetlacz, chrom z metalu a nie plastiku. 1.9jtd, potrafiła spalić 3.5l/100km. Passat czy Vectra z tych lat to plastikowe zabawki przy tej Lancii😊
Milo wspominam ten samochod. Moj ojciec jezdzil taka w 2004/5/6 roku 2.4jtd kombi , kolor bordowy. Co ciekawe w zeszlym roku po 18 latach, przeprowadzajac się do innej miejscowosci, przez przypadek dostrzeglem dokladnie egzemplarz mojego ojca. Dogorywa, pod drzewem w stanie częściowego rozkladu. To byl porzadny samochod :)
Nie masz ochoty by go uratować przed hutniczym piecem?
@@piotrozorowski6473 przeszło mi to przez myśl. Jednak jest i będzie to zawsze kombi w dieslu, nie mam do niego aż tak wielkiego sentymentu. Zrobiłem zdjęcie na pamiątkę i to będzie tyle.
Miałem 5 lat kupiona 8 letnia 1.9 jtd kombi. Bez awaryjna i komfortowa. Jedyne co to czyszczony egr „ekologia” a tak to normalna obsługa.
Fajnie że odcinek do 20min, takie się ogląda najlepiej. Czekam na kolejny świetny film
Fantastyczna, zawsze mi się bardzo podobała :)
Gdyby Lanos i Okular mieli dziecko, to tak by wyglądało :)
Okular to lepiej, żeby się nie rozmnażał...
😂
No....powiedzmy Leganza i Okular😅
Pamiętam jak mój tato kupił taką właśnie Lybrę 1.8 w sedanie w Holandii na giełdzie w Utrecht, był to 2005r początek. Pojechaliśmy po coś niemieckiego a kupiliśmy włoszkę. Gdy wracaliśmy podczas postojów na parkingach w Polsce ludzie podchodzili i pytali o to auto. Wersja brykały to bieda wersja, najlepsze wrażenie we wnętrzu robiła ruda nubukowa tapicerka w połączeniu z bordowym kolorem, wyglądało to mega. Pod względem wyposażenia Lybra biła na głowę Passaty cza A4ki, dwustrefowa klima, komputer pokładowy, centralny kolorowy wyświetlacz i wiele innych sprawiały że wsiadając do tego auta nie chciało się z niego wysiąść. Najlepsza akcja była gdy pojechaliśmy Lybrą na wycieczkę do pewnego zamku, podjechaliśmy na wariata pod bramę na dziedziniec a tu brama automatycznie się otworzyła jak dla vipów.
Innym razem na szkoleniu znajomy podszedł i mówi że ktoś z rządu przyjechał bo Lancia stoi na parkingu :D
Hihi. Warto było czekać na ten odcinek. Nie ma to jak podejść że śmiechem do drobnych awarii. Trzymajcie się 😀
Płyta użyta była oczywiście w Saabie, ale też w alfie romeo 164, choć tu było już widać wczesne wpływy Fiata.
Zawsze mi się te auta podobały 👍
Miałem, miło wspominam. Była mniej awaryjna, lepiej wyposażona i bardziej komfortowa niż mój późniejszy golf 4. Brakowało jej tylko miejsca w bagażniku (miałem sedana)
2:57. Odpowiadam. Saab 9000 ;)
Ależ śliczna sztuka
U nas w Gnieźnie istnial salon POL-AUTO Gniezno na którym były Fiat , Alfa Romeo i Lancia z lat 2000-2003
Dokładnie na Ulicy poznańskiej A teraz mamy tam Aldi... Był też salon skody na ulicy paczkowskiego gdzie na początku lat dziewięćdziesiątych mój wujek kupił Piękną Skodę Favorit w kolorze zielonym. Pozdro
Miałem taką w kombi na full wersji znajomi nie wiedzieli co to jest jak wchodzili do środka byli pod wrażeniem wnętrza i wyposażenia bo była to wersja Emblema brązowe skóry więc środek Sztos oczywiście diesel na trasę i spokojną jazdę wystarczyło i była bardzo oszczędna dobrze wspominam to auto chyba jedyny minus to blacharka bo na pewno do tej pory jeździło by ich owiele wiecej bo były produkowane do 2006r
Cieszy entuzjazm i pozytywna energia pana Roberta. Budujące to. Słyszałem o bardzo dobrych relacjach pana Roberta z innymi fanami motoryzacji, choćby z panem Graczykiem. Wspaniale, że ludzie o podobnych zainteresowaniach kolegują się i wspierają dla dobra sprawy.
Miałem dwie. Dlatego, że to wspaniałe auto i dlatego, że to fatalne auto.
W pierwszej zgniła podłoga, w kolejnej także i autem się tak świetnie śmigało, że kupiłbym kolejną, ale na olx zostały już tylko bez podłogi. :P
Na złość Passatowi - Lancia dala rade❤😂
Miałem 2.4 JTD z bonusem z Niemiec.Miała 200PS,Bose i ksenon.Ale to auto zap...dalało.Wspaniałe było.Nie zapomne go nigdy.
8:10 była tez wersja bez klimy. Sam taką miałem. Wtedy to był dwustrefowy podgrzewacz XD . Jak to rozpoznać ? Brak klawisza "ECON". Wtedy w tym miejscu jest czarna zaślepka.
Ojciec kolegi miał fiata cromę z takim mykiem 😉.
Fajnie wyglądał panel sterowania, taki świecący jak zegary w Espace, ale klimy nie było.
Znikają bo nie ma do nich części, bardzo dużo jest niedostępnych i nie występują w zamienniku. Po prostu nie ma czym naprawiać, do tego dochodzi korozja - i auta nikną w oczach
Mam, no nie do końca teraz, Syn ją przejął , Lancie Libre kombi uwielbiam ten samochód r. 99 rok zrobiłam całe Włochy ,w tamtym roku ,i dumnie pozowała do zdjęć jak jej robili przechodnie 😊 mam nadzieje że jeszcze bendzie trochę służyć. Bo trochę napraw trzeba głownie niestety rdza..
Miałem taką 2.0 R5 kombi. Mimo drobnych wad najbardziej tęsknię wlasnie za tym samochodem, a mam juz 34-ty samochód. Żałuję że ją sprzedałem... Piękny dzwięk silnika i osiągi ale to auto aż błaga o skrzynię 6 biegową... Po mieście można jezdzić na 4-5 biegu ale to oznacza w trasie 4500 obrotów. Podobno były 2 rodzaje skrzyń w nich, ta druga miala dluższe przełożenia, moja niestety nie. Podobny sentyment mam do Citroena BX.
Jak zwykle graty dają radę. Pozdrawiam.
Włoskie auta zawsze mi się podobały 🙂 od jakiegoś czasu mam ochotę na zakup właśnie takiego modelu..tylko nie wiem który najlepiej wybrać sobie silnik, który byłby naj mniej awaryjny do jazdy nie na co dzień 🙆 🙂
Ten model nie miał złych silników - w tamtym czasie silniki z Fiata były naprawdę dobre. Z benzyn to chyba 2.0 bo najmocniejsze i te 5 cylindrów brzmi jak marzenie jak wchodzi na obroty. Najsłabszy 1.6 miał problem (odwieczny dla Fiatów) pękającej obudowy alternatora. Diesle to klasa sama dla siebie. 1.9 pancerny (miałem w Alfie 156) ale znowu - 2.4 miał 5 garów i brzmiał fajnie, a awaryjność podobna. Może poza łańcuszkiem napędu chyba pompy oleju - wyciągał się i dzwonił. No i kosztowo nieco drożej bo to zawsze jeden wtryskiwacz więcej, jedna świeca żarowa i z racji rozmiarów koszty obsługi będą raczej nieco większe bo ciaśniej się robi pod maską. Silnikami bym się nie martwił, bardziej ewentualną rdzą. Pozdrawiam
@@sb9er Dzięki za odpowiedź.. napewno mi się co nie co przyda przy ewentualnym zakupie.. POZDRAWIAM ✌️🙂
1.9 jtd niezła dynamika i naprawdę potrafi mało spalić
Również miałem granatową "lucynkę" w kombi 1,9jtd. Mega oszczędne i wygodne autko z rewelacyjnym na owe czasy wyposażeniem. Szczególnie nagłośnienie Bose robiło wrażenie na pasażerach gdy już zasiedli na wyściełanych alkantarą kanapach.
Niestety ruda dała radę a brak części blacharskich, przesądził o jej losie😢.
Super filmik -ta awaria na koniec zrobiła paradoksalnie dobra robotę 🙂. Byłem w PL (bo nie mieszkam) w końcu lat 90-ych, jak reklamowano go na polskim rynku i robiłem jazdę próbna na prezentacji (dawali jeszcze jakieś gadżety w prezencie). Ta 5-cylindrowa benzyna pracowała całkiem fajnie, czuło się "pazura".
Raz dostałem ten samochód w delegację o takim samym silniku. Spalanie na starej krajówce z Wawy do Lublina wyszło mi 16l/100.
A jazda w normalnym ruchu, trochę korka na rondzie w Kołbieli. Miałem też służbową kappę z silnikiem 2.4 też paliła dużo ale za to miała kopa i super się prowadziła, a to to już był szajs.
Mój tata miał Lybre sedan z 2003 roku. Ale to wtedy była bryka! Żaden Passat w okolicy nie miał takiego wyposażenia jak ta Lancia. Niestety w 2020 roku poszła na złom. Buda zgniła.
Mieliśmy w domu lybre 2.4 emblema kupiona 7 letnia poszła na zło 2019 roku była bardzo niezawodna w mojej opini z trojaczków Marea, 156, Lybra była najbardziej udana. Niestety na chwile obecną rdza pokonała trojaczki fiata i juz ich niema 😢
Marian, tu jest jakby luksusowo!
Mielismy taka lybre. Sedan czarny 2.0 z bezowym srodkiem. Bardzo fajny woz a z tym silnikiem mial kopyto. Wyposazenie jak na tamte lata to byl szok. Miala praktycznie wszystko. Awaryjnosc raczej na normalnym poziomie, ani wieksza ani mniejsza niz innych aut. Korozji n8e bylo, moze dlatego ze garazowana i w sumie duzo nie jezdzila zima. Generalnie na plus.
Co tam było w wyposażeniu? Xenon,Bose, Tempomat,Navi ? Czy jeszcze coś ekstra? Jak tak to już dosyć fajnie
@@qwert3121 Nasza to byla wersja LX i miala ABS z EBD, radioodtwarzacz, cztery poduszki gazowe, immobiliser, wspomaganie układu kierowniczego, automatyczna klimatyzacja, centralne ryglowanie zamków sterowane pilotem, regulacja kierownicy w dwóch płaszczyznach, elektrycznie podnoszone szyby w przednich drzwiach i podgrzewane lusterka, system audio firmy Bose, elektryczne szyby także w tylnych drzwiach, sterowanie radiem przy kierownicy, aluminiowe felgi i halogeny, lakier czarny metalik, system nawigacyjny, spryskiwacze reflektorów, czujnik deszczu, alarm i telefon komórkowy.
A później, gdy w 2005 r. wszedł Fiat Croma (wysokie kombi, porównywalne z minivanami), to wykorzystywał on krótkotrwałą współpracę Fiata z General Motors i platformę... Opla Signum. I właśnie Croma II to kolejny model, którego już ciężko spotkać.
Zawsze o takiej marzyłem ❤
Miałem co prawda 1.6 ale poziom wyposażenia i audio robiło naprawdę niezłe wrażenie, w 2012r złamała się na podnosniku😅
Miałem 1.9 115 km kombi wygodne wręcz pluszowe niestety w latach gdy ją miałem dostępność części do tylnego zawieszenia była zerowa poza tym auto pancerne nic się nie psuło po sprzedaniu nastepca dosłownie męczył je z 5 lat a chyba rok temu chciał ją sprzedać rdzy oczywiście u mnie nie miała
2:45 - Saab 9000
dziesięć lat, bendix w rozruszniku i centralka ABS, Jedyna wada to ocynkowanie całej karoserii- przekroje zamknięte czarne efektem złomowana bo podłogę zżarła ruda bez oznak zewnętrznych
Akurat Lanica Lybra zapisała się czarną kreską na kartach historii w dniu 24 stycznia 2003 pokazując jak bezpiecznym autem jest jeśli chodzi o zderzenia z innymi pojazdami mam tu na myśli pewien pamiętny wypadek pod Miłomłynem.
Niestety kolego.Jak zapierdalasz to mozesz zginac nawet w S-klasie.Mam tu na mysli pewien pamietny wypadek w Paryzu.
www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/waldemar-goszcz-zginal-w-wypadku-20-lat-temu-zalowal-ze-kupil-ten-samochod/tkhxrtr
Mam pytanie z innej beczki czy odcinek o Chevrolecie Aveo T255 jest w planach@@MuzeumSkarbNarodu
Tak
dobrze pamiętam jak jeździło się starą siódemką - jemu podobnych drogowych artystów było na pęczki
Miałem 4 lata. Wspaniały wóz. Najlepszy jaki miałem.
Mijam taka jedna codziennie i kusi mnie jej zakup :)
Miałem taką 1.8 LPG kombi gdyby ruda nie tańczyła tam na progach dalej bym ją trzymał , auto wygodne dobrze wyposażone
Ja jeżdżę alfa 156 gasiłem silnik żeby zmienić bieg lecz zawsze dowiozła mnie do celu nigdy nie jechała na lawecie a tygodniowo robię 1500 do 2000 tys. km sprzęgło padło ponieważ poprzedni właściciel oddał do warsztatu który tarcze sprzęgła założył odwrotni a do skrzyni było wlane 2 litry oleju za dużo. Na takiej tarczy zrobiłem 20 tys. km. Który samochód ze złe założona tarcza sprzęgła i za dużą ilością oleju w skrzyni tyle przejedzie. 😁😁😁
W reklamach grał Harrison Ford
Robert pokazuje kolejne niebanalne auto.👍
Lybra nie każdemu musi przypaść do gustu ale to udany samochód.
Posiadam 😁 2.0 benzyna 154 KM granatowe kombi i uwaga polski salon, kupiona w Poznaniu 😁 w 2000 roku ktoś ją kupił za prawie 98 tys zł
Gdyby nie ta rejestracja to byłoby fajne auto😁!
Mam już drugą. Pierwsza totalnie zdrowiutka pod względem blacharskim. Nie wiem skąd jej się to wzięło ale bez dbania o progi, błotniki i podwozie (zero preparatów antykorozyjnych, żadnych zabezpieczeń) były kompletnie zdrowe przez cały okres użytkowania.
Teraz druga, nowsza i niestety ma przypadłość Lancii - progi i błotnik do roboty.
I się zastanawiam bo oczywiście z ekonomicznego pkt widzenie kompletnie ślepa uliczka ale mam do niej jakąś słabość i nie wiem czy jej nie ratować i pozostawić w rodzinie na dłuższe lata.
Może zostanie jakimś youngtimerem za 5-6 lat....
Mineły 3 miesiące od Twojego postu,przeglądam rynek używanych Lybri.Tragedia i braki.Zagraniczne te samo,zatem musisz zachowac.
@@GoleAnonimyOfficial dla wiadomości. Zrobiłem progi na cacy.
@@GoleAnonimyOfficial Moja jest z 2005 roku / stan bdb. / przebieg 295 000 / przegląd - diagnosta zdziwiony że Lybra w takim stanie / wolę jeździć nią niż autem z 2018 roku
@@krystianstepien5835 Ile Cię kosztowało? Kupowałeś z allegro progi ? Właśnie kupiłem lybre i progi do wymiany
-
Miałem 2.4 kombi. Była prawie super.🙂
Jeden z lepszych samochodów
W moim posiadaniu 12 lat
Śmieszkujesz wspominając o dwóch-trzech cylindrach w nowych samochodach. Natychmiast mi się wspomniała sytuacja, która miała miejsce niedawno. Znajoma kosiła trawę nową kosiarką spalinową. No i dzwoni do znajomego (jej męża) mówiąc, że z tą kosiarką chyba jest coś nie tak, bo wygląda na to, jakby chodziła tylko na jednym cylindrze. Okazało się, że silnik w kosiarce faktycznie ma tylko jeden cylinder. Tak więc trzy cylindry we współczesnym samochodzie to nadal dużo. Pewien jestem, że doczekam czasów, kiedy silniki w samochodach będą miały jeden cylinder plus pięć turbosprężarek.
I Polacy kochali z nich katalizatory 😂
Litery określające modele Lancii nie były łacińskie a greckie (np. Thema, Ypsilon, Beta, etc.).
Ciekawe jest, że to auto miało lifting - właściwie z zewnątrz niewidoczny - żeby go rozpoznać (poza rocznikiem), trzeba np. spojrzeć na airbag przed pasażerem: widoczne wycięcie/wyprofilowanie na airbag to wersja sprzed liftu.
Harrison Ford reklamował to auto nie jako Indiana Jones - przewoził nim z wielką troską roślinkę w doniczce na fotelu pasażera, ustawiał jej klimę, etc.
Uwielbiam to auto. Obecnie mam 2 na stanie 😁
Miałem Marea kombi JTD ostatni wypust, psuł się regularnie często choć bym spełnieniem marzeń skromnego kombi bo wnętrze było cudnie zaprojektowane... Ta Lancia jest jak marea
Tylne lampy pochodzą zdaje się z Mareii w wersji na rynek brazylijski - to się chyba Marengo nazywało. A ten silniczek to powinien być użyty w Alfa Romeo zamiast tego cholernego Twin Sparka w wersji 16v. W przywołanej Brazylii ten silnik był wsadzany do Fiata Marea tak jak i w Europie, ale co ciekawe także w wersji turbo i wtedy miał chyba tyle co Fiat Coupe - koło 220 km.
"Ale to nie jest wina Lancii" - pierwsze objawy syndromu sztokholmskiego każdego posiadacza makaronu ;) Wiem co piszę, miałem sporo Fiatów i AR 156 ;)
Sąsiad miał w automacie i chwalił ale zamienił na Jaguara.
Jeszcze Thesis do kolekcji z 3.0 i będzie miodzio ❤😁🤝
Co do Fiata Bravo/Brava to pierwszy raz zobaczyłem te modele we Włoszech jesienią 1995 roku a dane techniczne w magazynie Auto Più
Piękny i niedoceniony samochód
Super że z przodu przypomina Porsche 911
oczywiście emblemat wypłowiał, jak to w lancii z tego okresu. trzymam swój w stanie oryginalnym z kolorami, może kiedyś będzie cokolwiek warty :v
Prototyp z przodem podobnym do ypsylona był dużo ładniejszy, a przede wszystkim spójniejszy...
wspólna platforma była z saab-em 9000
Delta 3 też jest niedoceniana. Ludzie jak słyszą "Lancia" to od razu myślą o wysokich kosztach i lawecie. A z doświadczenia wiem, że to kompletna bzdura 🙂
Mialem fiata marea weekend 2,0 benz 5 cylindrow 155 koni hgt, 200 tys km przejechalem nim, mega auto, polowalem pozniej na lancie kappe kombi 2,0 turbo, nie udalo sie, kupilem opla signum 3,0d opc, tamte czasy super dla grupy fiata, a coupe turbo .... lybra kombi byla dobra opcja z 2,4jtd
Protoplastą tyłu Lybry i Quatroporte była oczywiście Nubira 😉
Nie ma się co śmiać, nubirę zaprojektowano w Turynie, w I.De.A Institute :)
Miałem Lybrę 1.9 JTD prócz usterek pierdołów elektronicznych bardzo fajne auto szczególnie w kombi i nie tak nudne jak Passat
2.0 20V V.I.S. Silnik bajka. Dźwięk jest po prostu świetny a jeździ się super. Nie zamienił bym na nic innego. Sroł pies spalanie 10L/100km
Miałem zielone kombi rewelacyjny samochód a diesel który posiadałem palił minimalne ilości paliwa :)
Lata 90 to najlepsze czasy motoryzacji. Potem to już auta przekombinowane i psujące się. Dodatkowo nietrwałe.
Samochód jak na tamte czasy to była limuzyna z takim wyposażeniem
Widać że nadwozie lakierowane.Przód ma inny odcień od drzwi,srebrny kolor ciężki do cieniowania.
Jeździłem 10 lat bezawaryjnie 150 tys km zrobiłem.Komfort jazdy za tyle co kupiłem ten za jedną wypłatę w cenie kół do nowego Golfa.
Odpowiadam na pytanie odnośnie tego jaki samochód był produkowany na płycie podłogowej to Saab 9000.
Najgorszym autem w historii tej marki była zdecydowanie Thema z 2011 roku, to był żart a nie Lanica.
to był odpowiednik golfa ale konfort merca
To nie jest tak, że sedan jest niedoceniany, po prostu jest beznadziejny pod względem funkcjonalności :)
Ostatnia fajna Lancia aczkolwiek zdecydowanie wolę Dedrę, Prismę, Kappę, Themę i przede wszystkim prawilną Deltę 1 generacji.
Ładne felgi!
miałem 2 Lybra jedna ta specjalna wersia emblema
Mój brat miał w kombi. Jakieś części ma po niej. Mi się nie podobała.
Leganzę kupię jak ktoś ma 💁
Wspolna płytę z lancią thema miał ford scorpio
Ja miałem Lancia prisma (Delta) wóz drabiniasty twarda Marzyłem o Thema z silnikiem ferrari
Miałem 2,4 JTD kombi silnik bezawaryjny super samochód korozja to największy problem .
Moim zdaniem sedan jest ładniejszy od combi
Miałem jednego sedana srebrengo 1.8 i kombi niebieskie 1.8.Marzy mi się kupić sedana znowu/
dla czego FIAT jeszcze nie sprzedał tej marki ? oni kompletnie nie mają pomysłu co z nią zrobić
Aplauzu nie było w Niemczech i Francji.
Zawsze chciałem mieć, nigdy nie doszło do zakupu
Z tego vo pamietam to chyba marea miala tą płyte
Graty dają radę
Niee :) najgorszy mysle ze nie bo to oparte na bravo/mareaa jest z tego co mysle :) a to stosunkowo dobre auta :) ps. Sprzedam bravo hgt :p
Przednie wahacze są od Multipli :)
To wersja ekskluzywna Intensa.
Oj no, wysprzeglik się rozszczelnił, 100zł, 40 minut i gotowe.
Niestety w połowie testu :(
@@MuzeumSkarbNarodu Ale dobrze wiemy że włoskie auta takie są … przez 2 tygodnie jeździłem z młotkiem bo czasem rozrusznik nie dawał oznak życia. Dobrze że totalnie przestał odpalać pod domem.
Ale na razie na inne auto niż moja Kappa się nie zamienię
Thema, Croma, Saab.
Polonez miał masę własną o ok. 100 kg większą niż mercedes w111 produkowany 20 lat wcześniej. To szczegół.
Od tych kapci z Niemiec to lepiej trzy kroki w bok 🧐 1.9 może nie grzeszyło kultura ale 2.5 TDI R5
W modelu Audi A6 C4 to bardzo udany silnik i super brzmienie 5 zyl.... Wystarczy popatrzeć ile tych "kapci 'TDI na pompie jeździ a ile zostało włoszczyzny z JTD ponad 20 letniej ... Jeździłem Dedra 1.9td .kappa 2.4 JTD ale niestety to już wszystko przeszło przez hutę a Audi dalej jeździ ,😉😋
Pogadaj z tymi co mieli 2.5 v6, albo 2.0 TDI czy też będą tacy zachwyceni niemiecką technologią
@@jarekheka935 widzisz jakie silniki wymieniłem ? NA pompie późniejsze TDI mnie nie interesują
@@Majster-Dominik jakie późniejsze? V6 TDI było robione od 97 roku. 1.9 też miało serie, które się sypały.
Kolega miał 2.5 TDI R5 w transporterze. 2 razy robił upg, potem pęknięta głowica i wymiana skrzyni biegów. W końcu się poddał i sprzedał dziada (auto nie było zajeżdżone, przebieg ok 200kkm).
A ja po trasie 700km tym autem mam do dziś uraz do dieslów i jeżdżę tylko benzynami, taką miał kulturę pracy 😁
Fiaty do huty pojechały ze wzgl. na rudą, a nie silniki.
JTD jeździły w innych koncernach, a VW śmiecia jakoś nikt nie chciał.
@@jarekheka935 ty chyba masz problem z czytaniem .. pisze o TDI na pompie vp czyli 2.5tdi R5 i 1.9 TDI. A ty mi tu wyjeżdżasz z innymi nowszymi TDI które mnie w ogóle nie interesują
Wygląd może startować do Fiata multipla ale reszta w swoim czasie była naprawdę dobra
W końcu ma z nią wspólne wahacze XD