Swego czasu czytałam komiksy z Black Pantherem, był on moim absolutnie ulubionym superbohaterem. Przedstawienie Wakandy w filmie przerosło moje najśmielsze oczekiwania - wszystko jest absolutnie idealne. No i zobaczenie tych wszystkich postaci na ekranie - Okoye, Nakia, Shuri, Ramonda, Killmonger, M'Baku, W'Kabi i oczywiście T'Challa - i to w takim fantastycznym wykonaniu, było dla mnie czymś niesamowitym. Kiedy pojawiły się pierwsze plotki o możliwości powstania filmu o Black Pantherze (a było to gdzieś koło 2010-2011 roku), wydawało się to kompletną abstrakcją, zwłaszcza, że ta postać nie była Marvelowskim bohaterem pierwszoplanowym. Warto było czekać tyle czasu, zwłaszcza, że widać, ile serca twórcy filmu włożyli w przedstawienie tego niesamowitego świata i nadanie mu odpowiedniej formy. Także moje fanowskie serduszko raduje się niezmiernie, bo nie dość, że film takowy powstał, to jeszcze jest obiektywnie DOBRY i doceniony przez szerszą publikę. Dziękuję wam za recenzję - idealne zwieńczenie dnia zaraz po seansie filmu :)
W połowie filmu myślałam, że wyjdę z sali. Totalny brak logiki w filmie bolał niemiłosiernie. Aktorstwo miejscami średnie- zwłaszcza kobiece, ale główny bohater też trochę beznamiętny. Muzyka spoko. Scena z obrotem kamery skradła mi serduszko
Powiem tak, film mi się podobał, zwłaszcza docenienie ról drugoplanowych (Okoye forever), wizualnie i właśnie postać Jordana, ale wyszłam z kina z wrażeniem: ja już to gdzieś widziałam. Trochę Króla Lwa, Gwiezdnych Wojen i Bonda. Dla mnie film dobry, ale wtórny - takie przedstawienie Wakandy i postaci, bo przecież Infinity War na horyzoncie.
Problemy społeczne tworzą politycy, po to by wygrać wybory i później z nimi walczyć. Ludzi bardzo łatwo można podzielić, by utworzyć różne elektoraty. Ten film poniekąd jest snem o Afryce dla czarnej społeczności.
Absolutnie polecam ten film. Ma do zaoferowania coś więcej niż typowe superbohaterskie kino. Powiedziałbym, że jest to kontrast dla Thor: Ragnarok. W Thorze chodziło o komedię i było kilka scen poważnych i ważnych, które były istotne. Black Panther jest głównie poważnym filmem z kilkoma śmiesznymi momentami, gdzie w momencie gdy te sceny są, to są naprawdę śmieszne i można się uśmiać. Poza tym świetny soundtrack i to jak zarysowano Wakandę i jej kulturę - gdybym był totalnym głąbem z geografii to uwierzyłbym, że takie państwo istnieje. Wygląda też ono świetnie. Kostiumy są fantastyczne. Delikatny problem miałem z efektami CGI w pewnych momentach ale to nie jest w tym filmie najważniejsze, więc można wybaczyć. Postacie są świetnie zarysowane. Dylemat T'challi w związku z otwarciem się na świat czy zostaniem w izolacji jest świetny. Shuri jest świetna, dla mnie chyba najlepsza postać w filmie. Okoye i Nakia też są bardzo fajnie napisane. Jeżeli ktoś zna chociaż trochę historię czarnoskórych osób i ma w odrobinę empatii to ten fillm go kupi. Bezspoilerowo wspomnę jeszcze o ostatniej scenie w filmie z Killmongerem. Absolutnie świetna, rozumiem jego decyzję i rozegrali to moim zdaniem znakomicie. Trochę się rozpisałem ale jeśli ktoś dotrwał do tego momentu to podsumowując - warto iść do kina.
Ooo, czekałam na tę recenzję bo byłam na tym samym seansie w Plazie co Wy:) dla mnie najważniejsze o tej porze było nie zasnąć i to się udało;) zgadzam się z Waszą opinią w całej rozciągłości (a jakże by inaczej), Shuri moją ulubioną bohaterką (zapragnęłam zająć się technologią), a garderoba T'Challi.. och
Pierwszy raz oglądam recenzję po obejrzeniu filmu:) Zatrzymałam męża i znajomych w kinie do drugiej sceny po napisach. Cała reszta wyszła po pierwszej scenie. Film mi się bardzo podobał. Wizualnie i dźwiękowo jest cudny:)
Miałam nie iść. No i teraz chyba muszę jednak obejrzeć, bo nie spodziewałam się, że może być to dobry film :D fajnie, że wspomnieliście o scenach po napisach
Od czwórki z sercem w górę filmy zawsze wartościowe i nigdy nie żałuję seansu. Nie planowałam, ale po Waszej recenzji oczywiście idę na imaxa :) pozdrowienia z kina :)))
Po wyjści z seansu miałem dokładnie takie sam odczucia. Cała historia mimo że miejscami potraktowana po macoszemu to jest spójna, muzyka w tym filmie naprawdę daje radę mimo że trafiły się techno-remix etnicznych środkowo afrykańskich brzmień to do całej koncepcji pasują świetnie. Dla mnie jest to pierwszy film z MCU przy którym mogę powiedzieć że chcę kolejne części tylko żeby to były historie Black Panther a nie crossy z innymi superbohaterami. Kapitan Ameryka , Iron Men, Spider-Man i inni mają w Black Panther dużego rywala jeśli chodzi o to kto może być popularny w obecnym sezonie. Oby Avengers: Infinity War w jeszcze ciekawszy sposób ukazała umiejętności i postać Black Panther jeśli je to możliwe.
Oglądam właśnie film na HBO go, po prawie roku od Waszej recenzji... mniej więcej pamiętam te, w których omawiacie filmy intrygujące [ mnie, pod różnymi względami... Tu np dlatego, że nie znałem takiej postaci z Marvela jak Black Panter (btw dużo nie znam!)]... Film zatrzymałem na 1h 40min by wrócić do Waszej recenzji - zapamiętałem, że chwaliliście ten film... a ja zastanawiam się czy dam radę dotrwać do końca! Wg mnie nie wiele jest w tym filmie tego o czym mówicie... Jak jest Wakanda pokazana? Ja nic o niej nie wiem! Czyby, że założenie było takie, iż jest to film dla komiksiarzy, którzy wszystko już wiedzą a poszli do kina tylko dla efektów i ponarzekać... Zgodzę się z jednym, że motywacje głównych bohaterów są spoko, ale co z tego jak antagonista jest debilem - "Teraz ja jestem Królem" brzmi jakby chciał powiedzieć "ty już się bawiłeś ciuchcią, ja też chcę sie pobawić"... Jest całe mnóstwo nieścisłości, zarówno w historii jak i w walkach - np jeśli może użyć falę uderzeniową i wszystkich odrzucić to czemu tego nie zrobił wcześniej (?!), albo rytuał bycia Czarną Panterą - wystarczy zjeść roślinkę i tyle? Czyli w momencie uleczenia gł. bohatera roślinką staje się Czarną Panterą? Więc mamy teraz dwóch? Jeśli nie to w momencie walki w tunelu (z pociągiem) gdzie pozbywają się kombinezonu (tzn jego mocy) to antagonista zmiótłby byłego króla od tak - pstryk - i koniec... Czy jeśli roślinka sprawia, że jest się Czarną Panterą, to nikt inny wcześniej nie chciał jej zjeść i być superhero? Ogladam ten film i znów tęsknię za pierwszymi X-Menami gdzie (z perspektywy czasu!) efekty były do dupy ale większość trzymało się kupy... Moim zdaniem w Cz.P. za dużo chciano upchać - gdyby reżyserował to Peter Jackson to zrobiłby z tego trylogie ( :P ) choć w tym przypadku chyba wyszłoby to na dobre...
Jak Dawid na początku filmu zaczął porównywać film do "Wonder Woman" pod kątem utożsamiania się z bohaterami, to od razu wiedziałam, że Aga tego nie pochwali :D Świetna recenzja, jak zwykle zresztą.
Mam sprawę bo byłem wczoraj na Black Panther a filimik zobaczyłem dzisiaj i nie zostałem po napisach. Może mi ktoś powiedzieć jakie tam były sceny? Jak ktoś nie chce spoileru to niech nie czyta odpowiedzi
Idziemy w przyszły weekend, teraz Grey :D A jeśli chodzi o sceny po napisach - byliśmy na najnowszym Thorze, po napisach nawet nie zapalili światła a 3/4 sali wyszło, nie czekając :D
Właściwie po tych wszystkich pozytywach, o których mówicie przez jakieś 85-90% odcinka, liczyłem na nieco większą ocenę. W recenzji najnowszego Thora bardziej psioczyliście na ten film, a został oceniony wyżej. No, ale tak już bywa gdy używa się liczbowej skali ocen. Sama recenzja oczywiście jest bardzo dobra i jak zwykle rzetelna. Pozdro ;)
To nie jest tak, że ocena gwiazdkowa odpowiada ilości minut przeznaczonych na chwalenie/psioczenie :D Rozmawiamy o tym, co nas z reguły urzekło/zabolało, ale nigdy nie dawkujemy tego na tyle, żeby odpowiadało ocenie, musi wynikać naturalnie. Tymczasem ocena końcowa to już takie podsumowanie tych naszych wywodów przez cały odcinek :) / Dawid
Od początku wiedziałam że film będzie dobry ale mi zabrakło trochę tej energii. Spodziewałam się filmu z mala , wręcz szczątkową historią ale w którym dużo się dzieje ( trochę jak madmax czy pacific rim). Jestem jednak zadowolona bo to był bardzo poprawny film z dobrym przedstawieniem postaci. Chyba nawet najlepszym przedstawieniem postaci w MCU. Zgadzam się z oceną. Trochę przeszkadzał mi akcent głównego bohatera, który w '' bogowie egiptu'' mówił bardzo swobodnie i bardziej kupuję jego występ w ''bogach egiptu'' niż tu. Ahh dodam jeszcze, że czułam się jakbym oglądała króla lwa ale w królu lwie emocji jest więcej.
Mam takie pytanie: Czy zrobiliście recenzję filmu "Siedem minut po północy" Jeśli nie: To czy zrobicie? Osobiście kocham ten film i jest najpiękniejszym jaki widziałam. Chętnie bym usłyszała co wy o nim myślicie!
Hej, ja troche z innej beczki. Pytanie do soundtracku do wszystkich którzy widzieli. Szukam utworu albo raczej kawałka który brzmiał w stylu Queen xd. Nie pamiętam w którym fragmencie ale bliżej końca. Taką dla Was mam zagadkę ;)))
Byliśmy z klasą na tym filmie na dzień wiosny. Światła zostały zaświecone w momencie gdy pojawiły się pierwsze napisy. Pierwszą scenę oglądaliśmy stojąc zaraz pod ekranem a drugiej nie mieliśmy okazji zobaczyć 😐
Jordan grał Ludzką pochodnię i wypadł słabo, ale odrobił to grając w MCU Evans grał Ludzką pochodnię o wypadł słabo, ale odrobił to grając w MCU Przypadek ?
Uważam, że film mógł wnieść nową jakość, a wyszło zbyt bajkowo i pastelowo jak na tematykę, którą film chciał przedstawić. Widać, że autorzy chcieli przybliżyć widzowi ludowość Wakandy, a ta aż prosiła się o większą dzikość i surowość. Np. walkę T'Challi z tym gościem z ludu Jabari na wodospadzie, a potem z głównym villainem jako kwintesencję afrykańskich obyczajów można było zrobić w prawdziwej scenerii. Zamiast tego piękno tych scen zabiła sztuczność zielonego ekranu. Ogólnie za dużo pastelowości było w tej ludowości, co odebrało jej naturalność (tak jak w "Thor: Ragnarok" pastelowość wyssała cały mrok z filmu). Tu dochodzimy do ograniczeń konwencji całej serii - czyli jej mainstreamowych ram. Ma być poważnie, ale nie za poważnie i broń Boże - nie może zabraknąć kolorów. Właśnie dlatego tak podobały mi sie "The incredible Hulk" i "Capitan America: Winter Soldier", bo wyłamywały się z tego schematu (przynajmniej po części). Ogólnie mi całe uniwersum zaczyna się przejadać. Każdy kolejny film jest jak cięty z metra - dobry, ale w dokładnie tej samej konwencji i mega bezpieczny, taki akuratny. Black Panther mógł być inny, ale musiał się trzymać tej "akuratnej" konwencji.
W swojej konwencji film jest dobry. Schody zaczynają się wtedy, kiedy do zawartości myślowej (ideowej) filmu podejdziemy deczko poważniej i mniej umownie. I nie mam tu bynajmniej na uwadze obecnych w „Czarnej Panterze” - dających o sobie znać okazjonalnie - mniejszych lub większych absurdów i niedorzeczności. O pierwszym antropologicznym problemie filmu już wspomniałem: a jest to gloryfikacja jednej rasy. Nie rozumiem też, jak można w naszych czasach (ponoć najbardziej demokratycznych w dziejach ludzkości) tak emocjonować się ustrojem monarchistycznym? Dlaczego w najbardziej zaawansowanym technologicznie kraju na świecie (a takim była Wakanda) ludzie poza metropolią żyją w takich warunkach, w jakim żyje ludność „trzeciego” świata, a króla wybiera się w morderczym pojedynku przypominającym starcie dwóch osiłków? Film ponoć gloryfikuje „czarne dziedzictwo”, ale to co widzimy w filmie jest zupełnie nieprawdopodobną fantazją, która nawet jako mit nie ma szans się przyjąć, bo jej „afrykanizm” sprowadza się do cudnych strojów, udawanego akcentu, tanecznych pląsów i dziwnego pohukiwania. Nawet fikcja, do tego, aby się przyjąć w powszechnej wyobraźni danej społeczności, potrzebuje bardziej istotnej kulturowej substancji, a nie tak naiwnego afrykano-centryzmu, z jakim mamy do czynienia w tym przypadku Ucieczka w iluzję jest czymś doraźnym i nie jest w stanie rozwiązać rzeczywistego problemu, jakim jest rasizm. Daje chwilową gratyfikację, ale jednocześnie fabrykuje coś, co jest tylko substytutem prawdziwego życia - ersatzem odkupienia i zadośćuczynienia. Ale widocznie takie jest zapotrzebowanie nie tylko zbiorowej, ale i indywidualnej wyobraźni. (...) Więcej: wizjalokalna.wordpress.com/2019/01/30/czarna-pantera-blackkklansman/
Bylem. Film wg mnie taki jakim wy go opisaliscie. Dodam ze niestety "marvel" zawsze robi sceny prowadzace a potem robi z zapasem wypelniajace i dlatego wyglada scenariusz poutykany scenami niespojnymi, chaotycznymi. Bo film ma wygladac efektownie a nie stac logicznie. Krajobrazy sa super i stroje tez wlasciwie wybrane. Wg mnie niestety film nie zapada w pamiec po seansie w kinie, wymagana powtorka w domciu :)
Ja byłem na tym wczoraj na 4DX i powiem tak Fabuła słaba Postacie rytułały spoko Pojedynki spoko I tak bez efektów 4dx daje 3/6 A z efektami 4/6 Ps to moja opinia
film jest świetny bardzo podobał mi się ten świat jaki stworzyli i wszyscy bochaterowie pierwszo i drógo planowi atagonista idealnie dobrany i napisany fil bomba jjak dla mnie
"bochaterowie" -- ja pier.... Film to 5/10. Średniawy, z durną fabułą (płytka jak większość filmów Marvela). Mnie osobiście denerwowały neony. Protagonista nieudolnie przedstawiony, niewiarygodny, nielubiany. Finał koszmarnie zły. Najgorsza scena walki, jaką Marvel mógł stworzyć.
Konrad Wisniewski ale on oglądał i po seansie stwierdził, że mu się nie podoba. Chyba jasne? Ps: ode mnie też naciągane 5/10. Wynudziłem się troszkę :c to tylko przystaweczka przed Avengersami
Ja osobiście oceniam film na średni takie 8\10 . Jako " fan " marvela spodziewalem sie nieco lepszech efekow oraz moze nieco wiecej pokazania jaki tak naprawde jest czarna pantera, walk moze bylo duzo ale te efekty.. Moje oczekiwania co do filmy duzy bardzo duze! Oraz zero praktycznie wzmianki co do nowych Avengers: ((
Powiem krótko - pyszna przystawka przed daniem finałowym czyli Avengersami. I też jestem zachwycona kobiecymi bohaterkami , mam nadzieję, że Shuri i Nakia się jeszcze pojawią. I muszę iść do Imaxa, żeby zobaczyć film jeszcze raz, ale w pełnej krasie.
co do choreografii walk, być może wyglądałoby to lepiej gdyby walka odbywała się rzeczywiście pomiędzy żywymi ludźmi, a nie plastusiami stworzonymi graficznie xD
Bartek manipulator nie ma humoru tyle i tego typu co w Spidermanie, Strażnikach czy Ragnaroku, ale jest i w sumie tylko 'żarty' wokół postaci Serkisa bywały denerwujące
chyba byliśmy na innym filmie. nie wiem jak możecie nie dostrzegać nagromadzenia głupot i przewidywalności scenariusza. oglądałem film i z wyprzedzeniem bez pudła przewidywałem co się wydarzy. totalna sztampa. dodając do tego słabe efekty specjalne mamy totalnego średniaka. nie wiem gdzie wy macie oczy
nie rozumiem twojego toku rozumowania. uważasz, ze skoro wszystkie, lub większość filmów MCU miała przewidywalny scenariusz, to nie wolno nam wymagać czegoś lepszego w tej kwestii? rozumiem, ze z tego powodu mamy akceptować przewidywalności scenariusza i ogólnie się nie czepiać. ciekawy punkt widzenia. Głupot było od groma. Czy pamiętasz, że w ostatnim Kapitanie Ameryki, Black Panther biegał szybciej od samochodów. tutaj, potrzebuje samochodów, żeby się przemieszczać. Czyżby kostium akurat w tej kwestii się pogorszył? świetny był też początek strzelaniny w kasynie, gdzie postać grana przez Andy Serkisa, chcąc zabić postać Martina Freemana celując z dosłownie 2 metrów strzela bezbłędnie 4 razy w kuloodporną walizkę. Odbicie Ulyssesa z bazy FBI była tak kuriozalna, że nawet szkoda komentować. Po prostu podjechali, wysadzili ścianę i wynieśli go z krzesłem na ulicę, zapakowali do furgonetki i odjechali i co ciekawe, nikt za nimi nie pojechał. Absurd!! Konflikt między T'chalą a W'kabi i w konsekwencji zdrada tego drugiego jest nie do wytłumaczenia. Przypomnę, że T'Chala dopiero przejął tron i zaraz wyrusza na misję pojmania Ulyssesa, co prawda nie udaje mu się (idiotyzm z tym związany opisałem powyżej), wraca do Wakandy a W'Kabi wygłasza niczym nieumotywowany tekst "myślałem, że po zmianie króla sytuacja się zmieni, ale się myliłem". Że co? Szukają Ulyssesa od kilkunastu lat, a po jednej nieudanej próbie T'Chala zostaje skreślony i uznany za nieudolnego władcy. BZDURA!! Żeby było śmieszniej to T'Chala w żaden sposób się nie usprawiedliwia. Szkoda gadać. Absurdalnym pomysłem Killmongera, było spalenie zasobów tej magicznej rośliny. Czy nie uważasz, że lepiej będąc władcą Wakandy, nie pozbywać się tych zasobów. Nie rozumiem tej decyzji. To takie pierwsze z brzegu. Mam wymieniać dalej?
Ta historia to taka kalka innych tego typu, że aż nie wierzę, że tak wam się podoba. A green screen jest momentami tak widoczny, że to aż wstyd w 2018 roku i przy takim budżecie.
Motywacja Starka w Civil War była po prostu żałosna i kładzie całą resztę. Do tej pory parskam śmiechem jak przypominam sobie jego scenę z czarnoskórą matką. Sokovia ;D Zróbcie kiedyś recenzję Sing Street.
Sfilmowani Nic do tego filmu nie mam.Uważam go za jeden z dobrych filmów Marvela,ale,że Wakanda to taki kolorowy świat, nie ma humoru w tym filmie oraz że muszą zabijać Kilmongera, który był najlepszym przeciwnikiem MCU obok Loki'ego. Mógł mieć swoje 5 minut w Infinity War
Koszmar amerykańskiej policji
Kuloodporny czarnoskóry człowiek
JanuszHD HD dobre dobre
Rasista
@@hubson4882 no u
Nie sztuką jest być pierwszym sztuką jest być pierwszym i o tym nie napisać
Swego czasu czytałam komiksy z Black Pantherem, był on moim absolutnie ulubionym superbohaterem. Przedstawienie Wakandy w filmie przerosło moje najśmielsze oczekiwania - wszystko jest absolutnie idealne. No i zobaczenie tych wszystkich postaci na ekranie - Okoye, Nakia, Shuri, Ramonda, Killmonger, M'Baku, W'Kabi i oczywiście T'Challa - i to w takim fantastycznym wykonaniu, było dla mnie czymś niesamowitym. Kiedy pojawiły się pierwsze plotki o możliwości powstania filmu o Black Pantherze (a było to gdzieś koło 2010-2011 roku), wydawało się to kompletną abstrakcją, zwłaszcza, że ta postać nie była Marvelowskim bohaterem pierwszoplanowym. Warto było czekać tyle czasu, zwłaszcza, że widać, ile serca twórcy filmu włożyli w przedstawienie tego niesamowitego świata i nadanie mu odpowiedniej formy.
Także moje fanowskie serduszko raduje się niezmiernie, bo nie dość, że film takowy powstał, to jeszcze jest obiektywnie DOBRY i doceniony przez szerszą publikę.
Dziękuję wam za recenzję - idealne zwieńczenie dnia zaraz po seansie filmu :)
Waka Waka Wakanda.
SztywnyPatyk Panie, idź Pan z tym Kinomaniakiem
Takiego wylewu jak po ostatniej recenzji kinomaniaka ze świecą szukać w dzisiejszych czasach :D
Patyk - a kiedy Twoja recka? ;)
"kilka... naście.... dziesiąt minut dłuższy" - gdybym mogła dawać serduszka wypowiedziom...
W połowie filmu myślałam, że wyjdę z sali. Totalny brak logiki w filmie bolał niemiłosiernie. Aktorstwo miejscami średnie- zwłaszcza kobiece, ale główny bohater też trochę beznamiętny. Muzyka spoko. Scena z obrotem kamery skradła mi serduszko
Ten film jest niezwykły w dużej mierze dzięki muzyce, która nadaje cały klimat i charakter.
No i jeszcze całkiem ładne miejsce ta wakanda
RIP Chadwick Bosman[*]
Powiem tak, film mi się podobał, zwłaszcza docenienie ról drugoplanowych (Okoye forever), wizualnie i właśnie postać Jordana, ale wyszłam z kina z wrażeniem: ja już to gdzieś widziałam. Trochę Króla Lwa, Gwiezdnych Wojen i Bonda. Dla mnie film dobry, ale wtórny - takie przedstawienie Wakandy i postaci, bo przecież Infinity War na horyzoncie.
Obudziłem się dziś rano, a tam recenzja filmu Marvela! Super! Życie staje się coraz piękniejsze! 😊
Problemy społeczne tworzą politycy, po to by wygrać wybory i później z nimi walczyć. Ludzi bardzo łatwo można podzielić, by utworzyć różne elektoraty. Ten film poniekąd jest snem o Afryce dla czarnej społeczności.
Katarzyna B k9
Czyli rasizmie? No mamy już jedną "Afrykę dla czarnej społeczności". RPA, skad w okresie 2007-2017 ponoć wyjechało pół miliona Białych.
Absolutnie polecam ten film. Ma do zaoferowania coś więcej niż typowe superbohaterskie kino. Powiedziałbym, że jest to kontrast dla Thor: Ragnarok. W Thorze chodziło o komedię i było kilka scen poważnych i ważnych, które były istotne. Black Panther jest głównie poważnym filmem z kilkoma śmiesznymi momentami, gdzie w momencie gdy te sceny są, to są naprawdę śmieszne i można się uśmiać. Poza tym świetny soundtrack i to jak zarysowano Wakandę i jej kulturę - gdybym był totalnym głąbem z geografii to uwierzyłbym, że takie państwo istnieje. Wygląda też ono świetnie. Kostiumy są fantastyczne. Delikatny problem miałem z efektami CGI w pewnych momentach ale to nie jest w tym filmie najważniejsze, więc można wybaczyć. Postacie są świetnie zarysowane. Dylemat T'challi w związku z otwarciem się na świat czy zostaniem w izolacji jest świetny. Shuri jest świetna, dla mnie chyba najlepsza postać w filmie. Okoye i Nakia też są bardzo fajnie napisane. Jeżeli ktoś zna chociaż trochę historię czarnoskórych osób i ma w odrobinę empatii to ten fillm go kupi. Bezspoilerowo wspomnę jeszcze o ostatniej scenie w filmie z Killmongerem. Absolutnie świetna, rozumiem jego decyzję i rozegrali to moim zdaniem znakomicie. Trochę się rozpisałem ale jeśli ktoś dotrwał do tego momentu to podsumowując - warto iść do kina.
Boże kobieto jaka ty jesteś piękna
Mnie zachęciliście. Uwielbiam jak film prezentuje mi inną rzeczywistość, nowy świat. Do kina na pewno się wybiorę! :D
Ooo, czekałam na tę recenzję bo byłam na tym samym seansie w Plazie co Wy:) dla mnie najważniejsze o tej porze było nie zasnąć i to się udało;) zgadzam się z Waszą opinią w całej rozciągłości (a jakże by inaczej), Shuri moją ulubioną bohaterką (zapragnęłam zająć się technologią), a garderoba T'Challi.. och
Pierwszy raz oglądam recenzję po obejrzeniu filmu:) Zatrzymałam męża i znajomych w kinie do drugiej sceny po napisach. Cała reszta wyszła po pierwszej scenie. Film mi się bardzo podobał. Wizualnie i dźwiękowo jest cudny:)
Miałam nie iść. No i teraz chyba muszę jednak obejrzeć, bo nie spodziewałam się, że może być to dobry film :D fajnie, że wspomnieliście o scenach po napisach
Pati Nie namawiam Cie ale zaloze sie ze nie wytrzymasz i pojdziesz na ten film !!
w ostatnich filmach nie ma takiego bez scen po napisach :p
Lordzie drewno? Naprawdę? Pod względem aktorskim film był świetna, a akcja? Tam co chwile sie cis działo
@@lordangelo2945 czekaj, czekaj.... na jakim ty byłeś filmie?
Od czwórki z sercem w górę filmy zawsze wartościowe i nigdy nie żałuję seansu. Nie planowałam, ale po Waszej recenzji oczywiście idę na imaxa :) pozdrowienia z kina :)))
Oglądałam wczoraj recenzje i mieliście 96tys subskrypcji,dzisiaj juz widze 97. Jeden krok do szaleńczej stówki-gratulacje ❤❤❤
uwielbiam wasz montaż! czapki z głów!
Po wyjści z seansu miałem dokładnie takie sam odczucia. Cała historia mimo że miejscami potraktowana po macoszemu to jest spójna, muzyka w tym filmie naprawdę daje radę mimo że trafiły się techno-remix etnicznych środkowo afrykańskich brzmień to do całej koncepcji pasują świetnie. Dla mnie jest to pierwszy film z MCU przy którym mogę powiedzieć że chcę kolejne części tylko żeby to były historie Black Panther a nie crossy z innymi superbohaterami.
Kapitan Ameryka , Iron Men, Spider-Man i inni mają w Black Panther dużego rywala jeśli chodzi o to kto może być popularny w obecnym sezonie.
Oby Avengers: Infinity War w jeszcze ciekawszy sposób ukazała umiejętności i postać Black Panther jeśli je to możliwe.
z poczatku myślałem że bedzie to kolejny podobny do wszystkich tego typu filmów ale po waszej recenzji chyba zmienię zdanie i na pewno oglądne
Jak zawsze świetna recenzja :D, zachęciliście mnie na pójście do kina na ten film. Myślałem że ostry paździerz ;/
film ma swoje wady 3/4 to wakanda która jest genialna reszta na srednim poziomie
I LOVE THE SOUND OF POLISH AND HAVE LOVED EVERY SINGLE HOLIDAY I HAVE HAD THERE.. GREAT PEOPLE, GREAT FOOD AND NIGHTS OUT DZIĘKUJĘ BARDZO💓
W sumie i tak miałem iść na to do kina, ale wasza recenzja jeszcze bardziej mnie zmotywowała. Pozdrawiam i do następnej recenzji !!! 😃😃😃
Oglądam właśnie film na HBO go, po prawie roku od Waszej recenzji... mniej więcej pamiętam te, w których omawiacie filmy intrygujące [ mnie, pod różnymi względami... Tu np dlatego, że nie znałem takiej postaci z Marvela jak Black Panter (btw dużo nie znam!)]... Film zatrzymałem na 1h 40min by wrócić do Waszej recenzji - zapamiętałem, że chwaliliście ten film... a ja zastanawiam się czy dam radę dotrwać do końca! Wg mnie nie wiele jest w tym filmie tego o czym mówicie... Jak jest Wakanda pokazana? Ja nic o niej nie wiem! Czyby, że założenie było takie, iż jest to film dla komiksiarzy, którzy wszystko już wiedzą a poszli do kina tylko dla efektów i ponarzekać... Zgodzę się z jednym, że motywacje głównych bohaterów są spoko, ale co z tego jak antagonista jest debilem - "Teraz ja jestem Królem" brzmi jakby chciał powiedzieć "ty już się bawiłeś ciuchcią, ja też chcę sie pobawić"... Jest całe mnóstwo nieścisłości, zarówno w historii jak i w walkach - np jeśli może użyć falę uderzeniową i wszystkich odrzucić to czemu tego nie zrobił wcześniej (?!), albo rytuał bycia Czarną Panterą - wystarczy zjeść roślinkę i tyle? Czyli w momencie uleczenia gł. bohatera roślinką staje się Czarną Panterą? Więc mamy teraz dwóch? Jeśli nie to w momencie walki w tunelu (z pociągiem) gdzie pozbywają się kombinezonu (tzn jego mocy) to antagonista zmiótłby byłego króla od tak - pstryk - i koniec... Czy jeśli roślinka sprawia, że jest się Czarną Panterą, to nikt inny wcześniej nie chciał jej zjeść i być superhero?
Ogladam ten film i znów tęsknię za pierwszymi X-Menami gdzie (z perspektywy czasu!) efekty były do dupy ale większość trzymało się kupy... Moim zdaniem w Cz.P. za dużo chciano upchać - gdyby reżyserował to Peter Jackson to zrobiłby z tego trylogie ( :P ) choć w tym przypadku chyba wyszłoby to na dobre...
Jak Dawid na początku filmu zaczął porównywać film do "Wonder Woman" pod kątem utożsamiania się z bohaterami, to od razu wiedziałam, że Aga tego nie pochwali :D Świetna recenzja, jak zwykle zresztą.
Mam sprawę bo byłem wczoraj na Black Panther a filimik zobaczyłem dzisiaj i nie zostałem po napisach. Może mi ktoś powiedzieć jakie tam były sceny? Jak ktoś nie chce spoileru to niech nie czyta odpowiedzi
Czy zakładacie zrobienie recenzji Kształtu Wody ?:)
Idziemy w przyszły weekend, teraz Grey :D
A jeśli chodzi o sceny po napisach - byliśmy na najnowszym Thorze, po napisach nawet nie zapalili światła a 3/4 sali wyszło, nie czekając :D
Zgadzam sie z Wasza opinia, chociaz mi sie podobaly jednak sceny walki :) Do zobaczenia moze znow w kinie:D
Będą jakieś inne serie poza zwykłymi recenzjami?
Właściwie po tych wszystkich pozytywach, o których mówicie przez jakieś 85-90% odcinka, liczyłem na nieco większą ocenę. W recenzji najnowszego Thora bardziej psioczyliście na ten film, a został oceniony wyżej. No, ale tak już bywa gdy używa się liczbowej skali ocen. Sama recenzja oczywiście jest bardzo dobra i jak zwykle rzetelna. Pozdro ;)
To nie jest tak, że ocena gwiazdkowa odpowiada ilości minut przeznaczonych na chwalenie/psioczenie :D Rozmawiamy o tym, co nas z reguły urzekło/zabolało, ale nigdy nie dawkujemy tego na tyle, żeby odpowiadało ocenie, musi wynikać naturalnie. Tymczasem ocena końcowa to już takie podsumowanie tych naszych wywodów przez cały odcinek :) / Dawid
Marcossik w tym roku już wyszło kilka niezłych filmów po prostu skali ostatnio brakuje by zróżnicować poziom.
Jakie to były sceny po napisach? bo niestety wyszłem z kina jak się napisy zaczeły :(
Od początku wiedziałam że film będzie dobry ale mi zabrakło trochę tej energii. Spodziewałam się filmu z mala , wręcz szczątkową historią ale w którym dużo się dzieje ( trochę jak madmax czy pacific rim). Jestem jednak zadowolona bo to był bardzo poprawny film z dobrym przedstawieniem postaci. Chyba nawet najlepszym przedstawieniem postaci w MCU. Zgadzam się z oceną. Trochę przeszkadzał mi akcent głównego bohatera, który w '' bogowie egiptu'' mówił bardzo swobodnie i bardziej kupuję jego występ w ''bogach egiptu'' niż tu. Ahh dodam jeszcze, że czułam się jakbym oglądała króla lwa ale w królu lwie emocji jest więcej.
Mam takie pytanie:
Czy zrobiliście recenzję filmu "Siedem minut po północy"
Jeśli nie:
To czy zrobicie?
Osobiście kocham ten film i jest najpiękniejszym jaki widziałam. Chętnie bym usłyszała co wy o nim myślicie!
Mamy na liście do nadrobienia, może kiedyś :) / Dawid
O TAAAAAK! Bardzo się cieszę. Będę cierpliwie czekać
Cytując klasyka: "Podoba mi się to".
Czyli to już klasyk :D
zawsze jak myśle czy iść czy nie iść to oglądam recenzje sfilmowanych i wtedy wiem czy iść
Ja osobiscie wyszlam mega zadowolona z kina ;)))
w każdym razie swietna recenzja
A jak w całym filmie wypada Andy Serkins? Bardzo chciałem usłyszeć choć kilka zdań na temat jego roli, a tu nic :
+Ktoś Kiedyś bo jest go stosunkowo niewiele, nie było o czym mówić. Choć wypada oczywiście świetnie :) / Dawid
Czy na ten film mogą iść uczniowie z KL. 6 podstawówki? Czy są tam jakieś drastyczne sceny itp?
Zrecenzujecie "The shape od Water" ?
Myślałem , że może byliście na 4dxie i nie wiem czy się wybierać czy iść na zwykłą z napisami
Wiedzieliście zwiastun iniemamocni 2 ?
Film był cudny, chętnie obejrzałabym jeszcze raz
Hej, ja troche z innej beczki. Pytanie do soundtracku do wszystkich którzy widzieli. Szukam utworu albo raczej kawałka który brzmiał w stylu Queen xd. Nie pamiętam w którym fragmencie ale bliżej końca. Taką dla Was mam zagadkę ;)))
sfilmowani szykujecie jusz special na 100 tyś subskrybci ???????
A szykujesz już słownik ortograficzny?
Czy moglby mi ktos powiedziec o czym byla ta druga scena po napisach? Zostalam tylko na pierwsza :/
Pokazany jest Zimowy Żołnierz w Wakandyjskiej wiosce z Shuri siostrą Czarnej Panery.
Dziękuję
A co jeśli Nick Fury jest z Wakandy
Byliśmy z klasą na tym filmie na dzień wiosny. Światła zostały zaświecone w momencie gdy pojawiły się pierwsze napisy. Pierwszą scenę oglądaliśmy stojąc zaraz pod ekranem a drugiej nie mieliśmy okazji zobaczyć 😐
Jeszcze Nie bylem na tym w kinie Ale chcę [SPOILER ]
Jordan grał Ludzką pochodnię i wypadł słabo, ale odrobił to grając w MCU
Evans grał Ludzką pochodnię o wypadł słabo, ale odrobił to grając w MCU
Przypadek ?
Czy można prosić o Wasze TOP 10 seriali z Netflixa? Serdecznie pozdrawiam.
Nie za bardzo, pewnie widzieliśmy mniej niż 10 :D / Dawid
Po tym filmie zacząłem się zastanawiać, w jakim celu Bóg umieścił mnie na tej planecie.
Dwie sceny były po napisach? ... Zostałam na jedną, ale o drugiej nie wiedziałam bo zapalili światło :c
Napisze mi ktoś co było na tej drugiej scenie?
Jedna to byla żeby p
Byli na czymś w rodzaju ONZ a druga to jakiś biały gość nie.pamiętam już
W drugiej scenie po napisach pojawia się Bucky a dzieci nazywają go Białym Wilkiem
@sfilmowani, nigdy nie byłem na 4dx, a muszę spróbować. Wartość iść na to do bonary na 4dx czy czekać na nowych avenger :D?
Trudno powiedzieć, ten film widzieliśmy w IMAX i chyba ze względu na kolorystykę, wybrałbym właśnie ten format. :) / Dawid
Uważam, że film mógł wnieść nową jakość, a wyszło zbyt bajkowo i pastelowo jak na tematykę, którą film chciał przedstawić. Widać, że autorzy chcieli przybliżyć widzowi ludowość Wakandy, a ta aż prosiła się o większą dzikość i surowość. Np. walkę T'Challi z tym gościem z ludu Jabari na wodospadzie, a potem z głównym villainem jako kwintesencję afrykańskich obyczajów można było zrobić w prawdziwej scenerii. Zamiast tego piękno tych scen zabiła sztuczność zielonego ekranu. Ogólnie za dużo pastelowości było w tej ludowości, co odebrało jej naturalność (tak jak w "Thor: Ragnarok" pastelowość wyssała cały mrok z filmu).
Tu dochodzimy do ograniczeń konwencji całej serii - czyli jej mainstreamowych ram. Ma być poważnie, ale nie za poważnie i broń Boże - nie może zabraknąć kolorów. Właśnie dlatego tak podobały mi sie "The incredible Hulk" i "Capitan America: Winter Soldier", bo wyłamywały się z tego schematu (przynajmniej po części). Ogólnie mi całe uniwersum zaczyna się przejadać. Każdy kolejny film jest jak cięty z metra - dobry, ale w dokładnie tej samej konwencji i mega bezpieczny, taki akuratny. Black Panther mógł być inny, ale musiał się trzymać tej "akuratnej" konwencji.
Oglądałem bardzo fajny polecam.
właśnie idę wieczorem ;D
Nie ma łyżeczki w kubku!!! Nareszcie Dawid pomyślałeś o bezpieczeństwie swoich oczu 😂
W swojej konwencji film jest dobry.
Schody zaczynają się wtedy, kiedy do zawartości myślowej (ideowej) filmu podejdziemy deczko poważniej i mniej umownie. I nie mam tu bynajmniej na uwadze obecnych w „Czarnej Panterze” - dających o sobie znać okazjonalnie - mniejszych lub większych absurdów i niedorzeczności.
O pierwszym antropologicznym problemie filmu już wspomniałem: a jest to gloryfikacja jednej rasy. Nie rozumiem też, jak można w naszych czasach (ponoć najbardziej demokratycznych w dziejach ludzkości) tak emocjonować się ustrojem monarchistycznym? Dlaczego w najbardziej zaawansowanym technologicznie kraju na świecie (a takim była Wakanda) ludzie poza metropolią żyją w takich warunkach, w jakim żyje ludność „trzeciego” świata, a króla wybiera się w morderczym pojedynku przypominającym starcie dwóch osiłków?
Film ponoć gloryfikuje „czarne dziedzictwo”, ale to co widzimy w filmie jest zupełnie nieprawdopodobną fantazją, która nawet jako mit nie ma szans się przyjąć, bo jej „afrykanizm” sprowadza się do cudnych strojów, udawanego akcentu, tanecznych pląsów i dziwnego pohukiwania. Nawet fikcja, do tego, aby się przyjąć w powszechnej wyobraźni danej społeczności, potrzebuje bardziej istotnej kulturowej substancji, a nie tak naiwnego afrykano-centryzmu, z jakim mamy do czynienia w tym przypadku
Ucieczka w iluzję jest czymś doraźnym i nie jest w stanie rozwiązać rzeczywistego problemu, jakim jest rasizm. Daje chwilową gratyfikację, ale jednocześnie fabrykuje coś, co jest tylko substytutem prawdziwego życia - ersatzem odkupienia i zadośćuczynienia. Ale widocznie takie jest zapotrzebowanie nie tylko zbiorowej, ale i indywidualnej wyobraźni.
(...)
Więcej: wizjalokalna.wordpress.com/2019/01/30/czarna-pantera-blackkklansman/
Byłem wczoraj i nie wiem jak w imax ale w Cinema City ciemne sceny są zbyt wyblakniete. Film dobry. Czekam na wydanie dvd/br
Bylem. Film wg mnie taki jakim wy go opisaliscie. Dodam ze niestety "marvel" zawsze robi sceny prowadzace a potem robi z zapasem wypelniajace i dlatego wyglada scenariusz poutykany scenami niespojnymi, chaotycznymi. Bo film ma wygladac efektownie a nie stac logicznie. Krajobrazy sa super i stroje tez wlasciwie wybrane. Wg mnie niestety film nie zapada w pamiec po seansie w kinie, wymagana powtorka w domciu :)
Ten film jest spaniały😊
A może recenzja brytyjskiego serialu Lovesick ???
(spoiler)
W tym filmie dużo jest nawiązań do Bonda! Nie tylko stylistyka kasyna. Shuri, jest jak Q - gadżety i technologia
Potwierdzamy :> / Dawid
Szkoda mi tego złego podobnego do popka xD według mnie był zajebisty ❤️👌
Ja byłem na tym wczoraj na 4DX i powiem tak
Fabuła słaba
Postacie rytułały spoko
Pojedynki spoko
I tak bez efektów 4dx daje 3/6
A z efektami 4/6
Ps to moja opinia
bardzo polecam
Co to za dziwna jakość tych fragmentów filmu ?
Jak film nie dostanie Oscara i innych nagród za kostiumy, to ja nie wiem co się z tym światem dzieje
Za rok sie przekonamy
Jest Oscar za kostiumy i muzykę :)
@@blueplumber6970 i scenografię chyba
Możliwy [spoiler]
Ja czekałem aż na końcu M'baka podniesie na rękach, wysoko T'challe na Panterzej Skale a wszyscy poddani się im pokłonią ;)
film jest świetny bardzo podobał mi się ten świat jaki stworzyli i wszyscy bochaterowie pierwszo i drógo planowi atagonista idealnie dobrany i napisany fil bomba jjak dla mnie
"bochaterowie" -- ja pier.... Film to 5/10. Średniawy, z durną fabułą (płytka jak większość filmów Marvela). Mnie osobiście denerwowały neony. Protagonista nieudolnie przedstawiony, niewiarygodny, nielubiany. Finał koszmarnie zły. Najgorsza scena walki, jaką Marvel mógł stworzyć.
jak się nie podobało to po co oglądałeś
Konrad Wisniewski ale on oglądał i po seansie stwierdził, że mu się nie podoba. Chyba jasne?
Ps: ode mnie też naciągane 5/10. Wynudziłem się troszkę :c to tylko przystaweczka przed Avengersami
Bohaterowie drugoplanowi
WE WUZ KANGZ
Ja osobiście oceniam film na średni takie 8\10 . Jako " fan " marvela spodziewalem sie nieco lepszech efekow oraz moze nieco wiecej pokazania jaki tak naprawde jest czarna pantera, walk moze bylo duzo ale te efekty.. Moje oczekiwania co do filmy duzy bardzo duze! Oraz zero praktycznie wzmianki co do nowych Avengers: ((
8/10 to jest film średni? :D / Dawid
A 3 Oskary dziś dostał- kostiumy, muzyka, scenografia.
Wakanda madness is this? A teraz zamieńcie czarny kolor skóry w tym filmie na biały ;).
Powiem krótko - pyszna przystawka przed daniem finałowym czyli Avengersami. I też jestem zachwycona kobiecymi bohaterkami , mam nadzieję, że Shuri i Nakia się jeszcze pojawią. I muszę iść do Imaxa, żeby zobaczyć film jeszcze raz, ale w pełnej krasie.
co do choreografii walk, być może wyglądałoby to lepiej gdyby walka odbywała się rzeczywiście pomiędzy żywymi ludźmi, a nie plastusiami stworzonymi graficznie xD
Myślałam, że znowu będziecie na 4dx :
jak zwykle zaczęli świecić światłami i nie zobaczyłam scen po napisach :(
nie obraziłabym się za mały spojler tych właśnie scen
Postacie, wykreowany świat, soundtrack... Bajka. Uwielbiam ten film
A co z humorem w tym filmie?
Bartek manipulator nie brakuje go ;)
Napewno nie jest Gagowy. Chłopak stwierdził, że ten film ma humor w odpowiednich momentach, ale ogólnie jest poważniejszy niż większość marvelówek :)
Bartek manipulator to jest Marvel. Humor pewnie jest, może nie jakoś super inteligentny ale jest
Bartek manipulator nie ma humoru tyle i tego typu co w Spidermanie, Strażnikach czy Ragnaroku, ale jest i w sumie tylko 'żarty' wokół postaci Serkisa bywały denerwujące
nie zasmialam sie
Dla mnie film bardzo dobry i oryginalny ❤
Wakanda Forever
No to czekamy na Avengers.
ciekawy był ten film najmniej marvelowski ze wszystkich dał rade
chyba byliśmy na innym filmie. nie wiem jak możecie nie dostrzegać nagromadzenia głupot i przewidywalności scenariusza. oglądałem film i z wyprzedzeniem bez pudła przewidywałem co się wydarzy. totalna sztampa. dodając do tego słabe efekty specjalne mamy totalnego średniaka. nie wiem gdzie wy macie oczy
nie rozumiem twojego toku rozumowania. uważasz, ze skoro wszystkie, lub większość filmów MCU miała przewidywalny scenariusz, to nie wolno nam wymagać czegoś lepszego w tej kwestii? rozumiem, ze z tego powodu mamy akceptować przewidywalności scenariusza i ogólnie się nie czepiać. ciekawy punkt widzenia. Głupot było od groma. Czy pamiętasz, że w ostatnim Kapitanie Ameryki, Black Panther biegał szybciej od samochodów. tutaj, potrzebuje samochodów, żeby się przemieszczać. Czyżby kostium akurat w tej kwestii się pogorszył? świetny był też początek strzelaniny w kasynie, gdzie postać grana przez Andy Serkisa, chcąc zabić postać Martina Freemana celując z dosłownie 2 metrów strzela bezbłędnie 4 razy w kuloodporną walizkę. Odbicie Ulyssesa z bazy FBI była tak kuriozalna, że nawet szkoda komentować. Po prostu podjechali, wysadzili ścianę i wynieśli go z krzesłem na ulicę, zapakowali do furgonetki i odjechali i co ciekawe, nikt za nimi nie pojechał. Absurd!! Konflikt między T'chalą a W'kabi i w konsekwencji zdrada tego drugiego jest nie do wytłumaczenia. Przypomnę, że T'Chala dopiero przejął tron i zaraz wyrusza na misję pojmania Ulyssesa, co prawda nie udaje mu się (idiotyzm z tym związany opisałem powyżej), wraca do Wakandy a W'Kabi wygłasza niczym nieumotywowany tekst "myślałem, że po zmianie króla sytuacja się zmieni, ale się myliłem". Że co? Szukają Ulyssesa od kilkunastu lat, a po jednej nieudanej próbie T'Chala zostaje skreślony i uznany za nieudolnego władcy. BZDURA!! Żeby było śmieszniej to T'Chala w żaden sposób się nie usprawiedliwia. Szkoda gadać. Absurdalnym pomysłem Killmongera, było spalenie zasobów tej magicznej rośliny. Czy nie uważasz, że lepiej będąc władcą Wakandy, nie pozbywać się tych zasobów. Nie rozumiem tej decyzji. To takie pierwsze z brzegu. Mam wymieniać dalej?
Ta historia to taka kalka innych tego typu, że aż nie wierzę, że tak wam się podoba. A green screen jest momentami tak widoczny, że to aż wstyd w 2018 roku i przy takim budżecie.
4:52 a Morgan Freeman ?!
A posłuchaj co mówi Glover w przebitce :D / Dawid
ŁAKANDA FOREWER!
Polemizowałbym, że Michael B Jordan zawsze jest świetny.
Motywacja Starka w Civil War była po prostu żałosna i kładzie całą resztę. Do tej pory parskam śmiechem jak przypominam sobie jego scenę z czarnoskórą matką. Sokovia ;D Zróbcie kiedyś recenzję Sing Street.
(Spoiler)
No i nadal nie wiemy, gdzie jest Kamien Duszy.
Jotusz Ale my wiemy gdzie jest Kamień Duszy. Kamien Duszy znajduje się w zbroi Heimdalla 😀
mnie z kina wywalili przed scenami 😢😢😢
Co to em si ju? :)
Marvel Cinematic Universe czyli uniwersum filmowe Marvela ;) / Dawid
👍 dzięki. Stara jestem, niedouczona... 😉
Wakanda? Uganda?
Oh ah jakie cudowne xD haha
Nie wiem czy ten film jest potrzebny do MCU bo tylko to wprowadziło Czarną panterę do ,,rodziny"i do Infinity War
A co w tym złego? / Dawid
Sfilmowani Nic do tego filmu nie mam.Uważam go za jeden z dobrych filmów Marvela,ale,że Wakanda to taki kolorowy świat, nie ma humoru w tym filmie oraz że muszą zabijać Kilmongera, który był najlepszym przeciwnikiem MCU obok Loki'ego.
Mógł mieć swoje 5 minut w Infinity War
(Spojler) film jest zajebisty😂