Mam mieszane odczucia co do nowego mikrofonu. Moze to kwestia przyzwyczajenia ale glos brzmi jakbyś był przeziębiony / mówił przez nos. Odcinek jak zwykle swietny. Dzięki!
Kupno oryginalnej gry uratowało mnie być może przed problemami natury prawnej 😃. W 2015 roku po około 10 latach nie grania kupiłem PS4. Przeszedłem kilka największych hitów od Sony i zastanawiałem się nad kupnem Wiedźmina 3. W internecie, w PSX Extreme, dosłownie wszędzie i wszyscy zachwycali się grą CDPR. Bałem się kupić Wiedźmina, bo w RPG nigdy nie grałem. Przerażały mnie te wszystkie statystyki postaci, grind, zadania, więc postanowiłam z allegro za 15 zł wypożyczyć konto z Wiedźminem na kilka dni. Pograłem może z 2 godziny i na drugi dzień pojechałem do sklepu po grę. Minął rok a ja dostałem wezwanie na policję i zostałem oskarżony o paserstwo. Nawet nie byłem świadomy, że kupując konto PSN popełniam przestępstwo/wykroczenie. Po złożeniu zeznań i wytłumaczeniu, że od razu na drugi dzień kupiłem w sklepie grę (musiałem pokazać paragon albo potwierdzenie, że za grę zapłaciłem) zmieniono mi status z podejrzanego na świadka 😃.
39:00 Panowie jeśli chcecie zestawiać ceny ówczesne z dzisiejszymi to warto oprócz porównania do minimalnej lub średniej krajowej (stosunek między nimi bywał różny) warto też uwzględnić ile z takiej pensji pozostawało po pokryciu miesięcznych wydatków "na życie" takich jak czynsz, rachunki, jedzenie kiedyś, a ile zostaje teraz. Może się wtedy okazać, że nie dość, że gra kosztowała 1/3 minimalnej pensji, to jeszcze mało komu cokolwiek z tej pensji zostawało na luźne wydatki.
Ryszardzie. Przy nowym sprzęcie, brzmi jakbyś miał mega przeziębienie. To było moje pierwsze wrażenie. Drugie też jak powiedziałeś, że ten sprzęt się pojawił. Coś tu trzeba dużo poustawiać.
Oczywiście nie mam nic do sprzętu ani do Twojego głosu. Brzmi mocno radiowo. To dobrze. Po prostu nie jestem może przyzwyczajony w porównaniu do poprzednich nagrań 😉
Hej, Bardzo lubię Wasz Podcast, jestem stałym wizjo-słuchaczem, cieszę się że zachodzą zmiany sprzętowe, plus. Mam tylko małą prośbę ustawcie mikrofony na jednym poziomie głośności, Ryszard z naturalnie niskim głosem, dopalony nowym mikrofonem tłamsi / dominuje Andrzeja, to jak chodzenie w góralskim kierpcu na jednej nodze a na drugiej ciężki glan. Oba buty fajne, ale ni jak pasują do siebie. Nie wiem jak wysterować swoje głośniki, albo jeden za cicho albo jeden za głośno. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie, bardzo fajny program, good job.
Jako pecetowiec nie zgodzę się, że mamy aktualnie najlepsze ceny gier. Dziesięć lat temu (i więcej) duże premiery to był koszt 120-140 złotych, dopiero od 2014/2015 ceny zaczęły gonić konsole. Wydawcy celowy wycofali gry z magazynów komputerowych i bundli jak humble bundle. (Gry przestały permanentnie tanieć.) Przy większości remasterów poprzednie wersje są, albo wycofywane, albo dostępne tylko przy zakupie remastera.
Moim zdaniem poprzedni setup dużo lepszy pod względem video. Rynsztunek mocno inwazyjny, jakość bardzo dobra ale nie wiem czy na tyle lepsza żeby uzasadniała tyle żelastwa w obrazie. Oczywiście nie przeszkadza mi to ale te lekkie słuchawki po prostu lepiej wyglądały na obrazie. Pozdrawiam
Fajny odcinek! Odnośnie piractwa na konsolach to zaryzykuje stwierdzenie, że piracenie ps1, jak czas pokazał, okazało się inwestycja. Na ponad dwie dekady wryli się w świadomość graczy jako główna konsola do gier. Nie "jakieś tam" Nintendo, które w Polsce zawsze było nisza nisz. Dopiero switch to przełamał. Nie żeby Sony planowalo taka "inwestycje", no ale wyszło dla nich świetnie.
Nintendo w porównaniu z Sony to dalej mało znana firma. Ludzie, którzy nie siedzą w temacie Sony znają, a Nintendo już nie. Z drugiej strony - Mario kojarzą (za sprawą Pegasusa).
Jak ktoś mówi że wszystkie te mikrotransakcje w DD2 można zdobyć w grze to niech powie jak zdobyć tak lekki zestaw do rozbijania obozu który możemy kupić. ;)
Jak ubisoft się weźmie za AI to dostaniemy co najwyżej dialogi napisane przez AI, które będą jeszcze gorsze od tego co teraz w ich grach się znajduje XD
Odnosnie dysku to nie wlozysz sobie jaki tam chcesz.Sterownik scsi i stare dyski scsi,ktore trudno trafic… Karta Ripple Ide lub At Bus Clone i dopiero wtedy podlaczysz dysk Ide a najlepiej do tego podlaczyc jeszxze adapter kart cf. Od dwoch miesiecy zjadam zeby na A2000 wiec pierwsze co bym zrobil to baterie wymienil i zasilacz zrecapowal bo samo czyszczenie nie pomoze.
Z tą Dogmą to chyba ludziom chodziło o to, że wszystko to co jest w MTX również można zdobyć w grze bez płacenia. Z gaol też się mega śmiałem parę dni temu, nawet bardziej niż pewnie powinienem ;)
2:18 (tylko jeszcze interfejs xlr'owy) Jeżeli ten mikrofon to to co myślę, to jest tego omówienie na kanale 0dB 'Røde PodMic USB nie potrzebuje żadnego interfejsu!'. Choć ten, chyba ma tylko złącze XLR - jak sprawdziłem, to różnica w cenie jest ok. 400 pln. [edit] Poprawna nazwa firmy to 'Røde', więc zamieniłem 'o' na 'ø' - w wymowie norweskiej 'ø' to bardziej nasze 'y', ale firma jest z Australii i w ichnich materiałach czytają to jak 'o' po angielsku.
Nowego mini Atari raczej nie kupię (mam oryginalne 800 XL i miniaturka jakoś mnie nie porywa) ale fajnie, że jest bo niektórzy z przyjemnością wybiorą taką wersję. Ja jeszcze rozważam RM od kolegów z Polski ale tutaj boję się, że cena jak dla mnie będzie trochę zaporowa. W każdym razie trzymam kciuki za ten nasz miejscowy projekt :)
Do przelutowania kondensatorów w Amigach niestety ale bez porządnego odsysacza cyny, hotaira i bardzo precyzyjnej lutownicy nie podchodź ;) Do tego sporo narzędzi precyzyjnych bo mimo, że Amiga powstała w latach 80 to wszystkie kondziory są lutowane powierzchniowo - bardzo blisko elementów precyzyjnych. Wiem bo naprawiałem ostatnio Amigę 600 i dwie CD32. Paradoksalnie łatwiej jest wymienić kondziory w Xboxie Classica niż w Amidze :)
Rysław mam pytanie. Gdzieś kiedyś w internecie, na jednym z podcastów zasłyszałem taką informację, że jedna z nowych konsol (prawdopodobnie Segi) została zaprezentowana w ciekawy sposób. Otóż po całej konferencji zapowiadającej i omawiającej nowy sprzęt okazało się, że egzemplarze takowej znajdują się pod fotelami obecnej na panelu widowni. Każdy zaskoczony dziennikarz/widz uzyskał tym samym swoją własną sztukę. Przynajmniej taką historię zasłyszałem, bo nie udało mi się jakkolwiek potwierdzić, że taka sytuacja faktycznie miała miejsce, nie znalazłem o tym żadnych informacji. Jako, że obserwujesz branżę od lat, może pamiętasz czy coś takiego kiedykolwiek się wydarzyło i której konsoli dotyczyło?
@@Ryslaw tak czułem. Co prawda jestem urodzony w 89 i jak przez mgłę pamiętam denominacje, ale do dziś pamiętam jak jeszcze przez ładnych kilka lat na stówki mówiono miliony :) Pozdrawiam.
Co do DLC z DD2 Oceniacie je bez kontekstu mechanik gry co jest kluczowe. Diabeł tkwi w szczegółach. Rysław czytałeś to co pisałem o szybkiej podróży pod ostatnim filmem. Może nie dokładnie wyjaśniłem ten aspekt. Kamień teportacyjny możeś zakupić tylko jeden i tylko raz, gra daje podczas normalnej gry ich wiele jest to normalna mechanika gry. Tak więc nie jest to sytuacja że dostajesz czegoś więcej niż gra oferuje. Co najwyżej dostajesz trochę wcześniej. Dalej aby się teleportować musisz kupić inny przedmiot jednorazowego użytku normalnie grze za grową walutę. Tak wiec nie jest to kamień teleportacyjny który jak go kupisz to ci da przewagę czy ułatwi grę. To DLC jest po prostu bez sensu. Zresztą jak większość. Za Rift Crystal kupione w DLC nie wynajmiesz Pawnów w Rifcie co najwyżej wolno biegające po świecie. A te nie są wyższe od obecnego levelu twojej postaci niż kilka leveli. Jest to zaznaczone w tytule DLC. Z kluczem do więzienia się mylisz. To nie chodzi o to w którym jesteś podczas prologu. Podczas gry jak za bardzo odwalasz w mieście lub chodzisz z wyciągnięta bronią, podnosisz ludzi, możesz trafić do więzienia. Jest kilka sposobów na ucieczkę w tym klucze jednorazowe służące do otwieranie drzwi w świecie gry. Normalnie kupujesz takie w sklepach w grze. A nawet jak trafiasz do celi i nie masz przy sobie klucza to jest w niej ukryty taki klucz. Do tego jak kupujesz DLC to nie trafia on bezpośrednio do postaci tylko do skrzyni w tawernie lub w domu. Tak wiec nie kupisz DLC aby uciec zwiezienia. Do tego gra zaraz na samym początku daje ci w głównym queście taki sam klucz tylko bez psucia się. Widzisz kontekst gry ma znaczenie. Ponownie to DLC nie ma sensu. Ludziom chyba trudno jest zrozumieć że te LDC są po prostu głupie.
@@Ryslaw Chyba mamy sytuację braku pełnego zrozumienia prezentowanych stanowisk spowodowanego przez formę w jakiej zachodzi komunikacja (film-komentarz) :)
Sam grałem tylko q dd1 i każdy kogo te dlcki oburzają niech sprawdzi te do pierwszej gry. To są bardziej czity jak w reszcie gier Capcom. Przecież w RE jest podobnie. Sam nie jestem fanem dlc. Rzeczywiście brakuje zrozumienia mechanik gry. Ciekawe czy j jakiś COD dowali mtx ludzie będą tak szaleć
nowy mikrofon.... wyłapuje wszystkie "gardłowo - nosowe" szczegóły ( nawet każdy oddech jest bardzo wyraźny ) co mi osobiście trochę przeszkadza, musiałem ze słuchawek przejść na kolumny przy monitorze, wtedy aż tak tego nie słychać. Oczywiście to są szczegóły, odcinek na plus
53:00 polecam gre Shadows of Doubt na steamie ... AI jest zaimplementowane w NPC'ow ... Panie Andrzeju a gdzie info o MSI Claw? ponoc slabiutki ten komputerek
@Ryslaw Ja bym tego nie nagrywał mikrotransakcjami tylko DLC, raz - można je kupić je tylko raz a nie dokupywać ciągle. Kryształy - je się zdobywa za wynajmowanie swojego Pionka na przygody innym i o te punkty dosłownie się potem potykamy. Wakestone'y , Pillary do teleportacji - to wszystko mozna znaleźć w grze i to dość szybko, fast travela jako takiego nie ma (klik na mape i teleport) - są wozy które jeżdzą między miastami i można na nie wsiąść i przejechać (śpiąc w trakcie). Zmiana wyglądu - również to można dostać w grze, po ostatniej aktualizacji można ich kupić więcej właśnie za punkty RC zdobywane za "wypożyczanie" swojego pionka. Klucz do Gaol (
42:22 (lata dziewięćdziesiąte... jak walczyć z piractwem) Przypomnę, że ustawa o prawie autorskim dotycząca programów komputerowych (znaczy też gier) weszła w życie w lutym 1994. Wcześniej kopiowanie było legalne! Dodam (znów, bo już raz to zapodałem), że Rozgłośnia Harcerska (stacja radiowa - dla młodszych) nadawała sygnały z grami - do nagrania na taśmę.
Legalne nie bylo, bo prawo autorskie w PRLu jakies tam bylo, ale odnosie softu zapis był martwy, a w zasadzie go nie bylo bo prawo nie doganialo rzeczywistosci. Gdyby się ktoś na powaznie uparl to przed sądem sprawe o piractwo pewnie by wygrał, tyle ze nikomu na tym nie zalezalo
Gry na ZX Spectrum na kasecie, zazwyczaj kosztowaly 4,99gbp nie 9,90 gbp, co i tak bylo monstrualną ceną. Gaol jest w Bloodborne. Coraz więcej tlumaczen w grach czy filmach na platformach streamingowych JEST dramatycznie słabych, poza masą literówek i błędów gramattcznych są też merytoryczne, typowym jest mylenie ACW (american civil war - wojny secesyjnej) z AWI Amerykanską Wojną o Niepodleglosc.
@@Ryslaw mam pare Sinclair Userów, mogę sprawdzić konkretnie, przez lata to też sie zmieniało. Pamietam ze to była przerażająca kasa, komp za 100gbp a gra za 5gbp. Dyskietkowe na ZX Spectrum+3 byly i po 14.90gbp, ale to juz schylek. Dzis jest chyba drozej, ps5 za 3k pln a gra za 300... Zróbcie ten odcinek o cenach!
Pamiętam piracenie na x360. Gry wypływały do sieci zawsze około 2 tyg przed premierą. Pamiętam jak do roboty przyniosłem konsolę i gta5 zanim jeszcze wyszła. Był szał 😂😂😂 Dobra później zakupiłem oryginał, ale te piractwo traktowałem jak wersję testowe albo dema. Jak gra była dobra to brałem od wydawcy :)
Mam mieszane odczucia co do nowego mikrofonu. Moze to kwestia przyzwyczajenia ale glos brzmi jakbyś był przeziębiony / mówił przez nos. Odcinek jak zwykle swietny. Dzięki!
Co do rynsztunku to nie słyszę żadnej różnicy :D No, cofam - Rysław brzmi trochę jak wtedy gdy był chory.
Jakby miał zatkany nos 🙂
Kupno oryginalnej gry uratowało mnie być może przed problemami natury prawnej 😃. W 2015 roku po około 10 latach nie grania kupiłem PS4. Przeszedłem kilka największych hitów od Sony i zastanawiałem się nad kupnem Wiedźmina 3. W internecie, w PSX Extreme, dosłownie wszędzie i wszyscy zachwycali się grą CDPR. Bałem się kupić Wiedźmina, bo w RPG nigdy nie grałem. Przerażały mnie te wszystkie statystyki postaci, grind, zadania, więc postanowiłam z allegro za 15 zł wypożyczyć konto z Wiedźminem na kilka dni. Pograłem może z 2 godziny i na drugi dzień pojechałem do sklepu po grę. Minął rok a ja dostałem wezwanie na policję i zostałem oskarżony o paserstwo. Nawet nie byłem świadomy, że kupując konto PSN popełniam przestępstwo/wykroczenie. Po złożeniu zeznań i wytłumaczeniu, że od razu na drugi dzień kupiłem w sklepie grę (musiałem pokazać paragon albo potwierdzenie, że za grę zapłaciłem) zmieniono mi status z podejrzanego na świadka 😃.
39:00 Panowie jeśli chcecie zestawiać ceny ówczesne z dzisiejszymi to warto oprócz porównania do minimalnej lub średniej krajowej (stosunek między nimi bywał różny) warto też uwzględnić ile z takiej pensji pozostawało po pokryciu miesięcznych wydatków "na życie" takich jak czynsz, rachunki, jedzenie kiedyś, a ile zostaje teraz.
Może się wtedy okazać, że nie dość, że gra kosztowała 1/3 minimalnej pensji, to jeszcze mało komu cokolwiek z tej pensji zostawało na luźne wydatki.
Ryszardzie. Przy nowym sprzęcie, brzmi jakbyś miał mega przeziębienie. To było moje pierwsze wrażenie. Drugie też jak powiedziałeś, że ten sprzęt się pojawił. Coś tu trzeba dużo poustawiać.
Nic nie trzeba przestawiać. Brzmi dobrze. Nagrywaliśmy rano, stąd nieco niższy głos
@@Ryslaw 3 osoby piszą że brzmi jakbyś był chory, ale co my tam wiemy
Oczywiście nie mam nic do sprzętu ani do Twojego głosu. Brzmi mocno radiowo. To dobrze. Po prostu nie jestem może przyzwyczajony w porównaniu do poprzednich nagrań 😉
@@llYuki0okamioczywiście, że tak brzmi xD, jakby miał zatkany nos albo kaca
Hej, Bardzo lubię Wasz Podcast, jestem stałym wizjo-słuchaczem, cieszę się że zachodzą zmiany sprzętowe, plus. Mam tylko małą prośbę ustawcie mikrofony na jednym poziomie głośności, Ryszard z naturalnie niskim głosem, dopalony nowym mikrofonem tłamsi / dominuje Andrzeja, to jak chodzenie w góralskim kierpcu na jednej nodze a na drugiej ciężki glan. Oba buty fajne, ale ni jak pasują do siebie. Nie wiem jak wysterować swoje głośniki, albo jeden za cicho albo jeden za głośno. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie, bardzo fajny program, good job.
Fajne porównanie 😂
Dźwięk dużo czystszy. Super! Materiał również oczywiście rewelacja jak zawsze. 🙂
Dziękuję za pozdrowienia dla mieszkańców Nysy. Po remoncie dworca ostatnio sytuacja z pociągami pozwoli się poprawia.
Co do nowego mikrofonu to sugerowałbym dodanie filtra pop, bo dość wyraźnie słuchać powietrze uderzające w mikrofon przy niektórych głoskach.
Właśnie to dokładnie miałem napisać :)
@@videosbybanana6 Wielkie umysły myślą podobnie ;)
brzmi trochę jakbyś był przeziębiony
To samo chciałem napisać.
👍 Normalnie nie poznałem głosu. Mega poprawa.
Jako pecetowiec nie zgodzę się, że mamy aktualnie najlepsze ceny gier. Dziesięć lat temu (i więcej) duże premiery to był koszt 120-140 złotych, dopiero od 2014/2015 ceny zaczęły gonić konsole.
Wydawcy celowy wycofali gry z magazynów komputerowych i bundli jak humble bundle. (Gry przestały permanentnie tanieć.) Przy większości remasterów poprzednie wersje są, albo wycofywane, albo dostępne tylko przy zakupie remastera.
Normalnie nie poznałem głosu. Teraz nie będzie słychać żadnych niepotrzebnych dźwięków z zewnątrz😀. Jeszcze jakiś popfiltr do mikrofonu i będzie git😉
Moim zdaniem poprzedni setup dużo lepszy pod względem video. Rynsztunek mocno inwazyjny, jakość bardzo dobra ale nie wiem czy na tyle lepsza żeby uzasadniała tyle żelastwa w obrazie. Oczywiście nie przeszkadza mi to ale te lekkie słuchawki po prostu lepiej wyglądały na obrazie. Pozdrawiam
Fajny odcinek! Odnośnie piractwa na konsolach to zaryzykuje stwierdzenie, że piracenie ps1, jak czas pokazał, okazało się inwestycja. Na ponad dwie dekady wryli się w świadomość graczy jako główna konsola do gier. Nie "jakieś tam" Nintendo, które w Polsce zawsze było nisza nisz. Dopiero switch to przełamał.
Nie żeby Sony planowalo taka "inwestycje", no ale wyszło dla nich świetnie.
Nintendo w porównaniu z Sony to dalej mało znana firma. Ludzie, którzy nie siedzą w temacie Sony znają, a Nintendo już nie. Z drugiej strony - Mario kojarzą (za sprawą Pegasusa).
Najbardziej lubie te odcinki w których występujecie w duecie 🙂
Jak ktoś mówi że wszystkie te mikrotransakcje w DD2 można zdobyć w grze to niech powie jak zdobyć tak lekki zestaw do rozbijania obozu który możemy kupić. ;)
Ryszard uważam że masz "inny" głos, bardziej dynamiczny, rewelacja.
A, to tak się określa mój głos na kacu. Dobre, dobre.
Świetna jakość i efekt po zmianach sprzętu.
Jak ubisoft się weźmie za AI to dostaniemy co najwyżej dialogi napisane przez AI, które będą jeszcze gorsze od tego co teraz w ich grach się znajduje XD
Ooooo już na nowym sprzecie. Pozdrowienia dla mega duetu🤝
przez ten nowy mikrofon rysław brzmi trochę jakby miał chrypę, pozdrawiam :)
Świetny pomysł z pokazaniem płatności i ich omówieniem w grze
Dzięki za materiał.
Komentarz techniczny dla zasięgu
42:40 myślę, że obecnie piractwo pełni bardziej rolę prezerwacji. Oczywiście nadal są ludzie, którzy grają na takich kopiach, ale to nisza.
Odnosnie dysku to nie wlozysz sobie jaki tam chcesz.Sterownik scsi i stare dyski scsi,ktore trudno trafic…
Karta Ripple Ide lub At Bus Clone i dopiero wtedy podlaczysz dysk Ide a najlepiej do tego podlaczyc jeszxze adapter kart cf.
Od dwoch miesiecy zjadam zeby na A2000 wiec pierwsze co bym zrobil to baterie wymienil i zasilacz zrecapowal bo samo czyszczenie nie pomoze.
52:50 strzała w kolanie - bardzo zaraźliwa choroba x'D
Zdecydowana poprawa jakosci glosu :D Wow, moim zdanien Rysiek twój głos ma niższe brzmienie. Świetny odcinek !
Z tą Dogmą to chyba ludziom chodziło o to, że wszystko to co jest w MTX również można zdobyć w grze bez płacenia.
Z gaol też się mega śmiałem parę dni temu, nawet bardziej niż pewnie powinienem ;)
Nowy mikrofon jest w porządku. Twój głos brzmi bardzo podcastowo.
38:00 bo my bogaci jesteśmy. Nas stać ;)
2:18 (tylko jeszcze interfejs xlr'owy) Jeżeli ten mikrofon to to co myślę, to jest tego omówienie na kanale 0dB 'Røde PodMic USB nie potrzebuje żadnego interfejsu!'. Choć ten, chyba ma tylko złącze XLR - jak sprawdziłem, to różnica w cenie jest ok. 400 pln.
[edit] Poprawna nazwa firmy to 'Røde', więc zamieniłem 'o' na 'ø' - w wymowie norweskiej 'ø' to bardziej nasze 'y', ale firma jest z Australii i w ichnich materiałach czytają to jak 'o' po angielsku.
Nowego mini Atari raczej nie kupię (mam oryginalne 800 XL i miniaturka jakoś mnie nie porywa) ale fajnie, że jest bo niektórzy z przyjemnością wybiorą taką wersję. Ja jeszcze rozważam RM od kolegów z Polski ale tutaj boję się, że cena jak dla mnie będzie trochę zaporowa. W każdym razie trzymam kciuki za ten nasz miejscowy projekt :)
Z tego co wiem to większość przedmiotów można zdobyyw grze .Tagrze ten można spokojnie olać temat micro . Pozdrawiam.
Co do interfejsu to ja używam Behringer UMC202HD. Bardzo popularny.
Do przelutowania kondensatorów w Amigach niestety ale bez porządnego odsysacza cyny, hotaira i bardzo precyzyjnej lutownicy nie podchodź ;) Do tego sporo narzędzi precyzyjnych bo mimo, że Amiga powstała w latach 80 to wszystkie kondziory są lutowane powierzchniowo - bardzo blisko elementów precyzyjnych. Wiem bo naprawiałem ostatnio Amigę 600 i dwie CD32. Paradoksalnie łatwiej jest wymienić kondziory w Xboxie Classica niż w Amidze :)
I teraz słychać jak aksamitny głos ma Ryszard, teraz czekamy na Andrzeja 😊
Komentarz dla zasięgu
Rzeczywiście brzeg super miasto. Pozdro z Olkusza (miasto pomiędzy Krakowem a Katowicami )
Rysław mam pytanie. Gdzieś kiedyś w internecie, na jednym z podcastów zasłyszałem taką informację, że jedna z nowych konsol (prawdopodobnie Segi) została zaprezentowana w ciekawy sposób. Otóż po całej konferencji zapowiadającej i omawiającej nowy sprzęt okazało się, że egzemplarze takowej znajdują się pod fotelami obecnej na panelu widowni. Każdy zaskoczony dziennikarz/widz uzyskał tym samym swoją własną sztukę. Przynajmniej taką historię zasłyszałem, bo nie udało mi się jakkolwiek potwierdzić, że taka sytuacja faktycznie miała miejsce, nie znalazłem o tym żadnych informacji. Jako, że obserwujesz branżę od lat, może pamiętasz czy coś takiego kiedykolwiek się wydarzyło i której konsoli dotyczyło?
Dźwięk lepszy, materiał genialny, jak zwykle
Apropo Alone ,grałem na premierę na ps5 i tylu błędów nie uświadczyłem .Wypytałem nawet ostatnio znajomych o stan gry i też nie mieli tylu błędów.
Focusrite scarlet - polecany interfejs
A czy czasem milion to nie było dzisiejsze 100zl? Czyli 8 000 000 to dzisiejsze 800zl? A nie 800 000 000?
Racja!
@@Ryslaw tak czułem. Co prawda jestem urodzony w 89 i jak przez mgłę pamiętam denominacje, ale do dziś pamiętam jak jeszcze przez ładnych kilka lat na stówki mówiono miliony :) Pozdrawiam.
Lista mikropłatności do DD2 wygląda jak płatne cheaty
Lepsze takie niż piracone ;)
Słowo klucz "wygląda" tylko wygląda, w kontekście gry są bezsensowne z praktycznie zerowym impactem.
Nieźle Ryszard odleciałeś z tymi NPCami na SI. Ale może to było prorocze.
👍
Co do DLC z DD2 Oceniacie je bez kontekstu mechanik gry co jest kluczowe. Diabeł tkwi w szczegółach. Rysław czytałeś to co pisałem o szybkiej podróży pod ostatnim filmem. Może nie dokładnie wyjaśniłem ten aspekt. Kamień teportacyjny możeś zakupić tylko jeden i tylko raz, gra daje podczas normalnej gry ich wiele jest to normalna mechanika gry. Tak więc nie jest to sytuacja że dostajesz czegoś więcej niż gra oferuje. Co najwyżej dostajesz trochę wcześniej. Dalej aby się teleportować musisz kupić inny przedmiot jednorazowego użytku normalnie grze za grową walutę. Tak wiec nie jest to kamień teleportacyjny który jak go kupisz to ci da przewagę czy ułatwi grę. To DLC jest po prostu bez sensu. Zresztą jak większość.
Za Rift Crystal kupione w DLC nie wynajmiesz Pawnów w Rifcie co najwyżej wolno biegające po świecie. A te nie są wyższe od obecnego levelu twojej postaci niż kilka leveli. Jest to zaznaczone w tytule DLC.
Z kluczem do więzienia się mylisz. To nie chodzi o to w którym jesteś podczas prologu. Podczas gry jak za bardzo odwalasz w mieście lub chodzisz z wyciągnięta bronią, podnosisz ludzi, możesz trafić do więzienia. Jest kilka sposobów na ucieczkę w tym klucze jednorazowe służące do otwieranie drzwi w świecie gry. Normalnie kupujesz takie w sklepach w grze. A nawet jak trafiasz do celi i nie masz przy sobie klucza to jest w niej ukryty taki klucz. Do tego jak kupujesz DLC to nie trafia on bezpośrednio do postaci tylko do skrzyni w tawernie lub w domu. Tak wiec nie kupisz DLC aby uciec zwiezienia. Do tego gra zaraz na samym początku daje ci w głównym queście taki sam klucz tylko bez psucia się. Widzisz kontekst gry ma znaczenie. Ponownie to DLC nie ma sensu. Ludziom chyba trudno jest zrozumieć że te LDC są po prostu głupie.
Ale przecież cały czas mówię, że to DLC jest bez sensu. W czym problem? :)
@@Ryslaw Chyba mamy sytuację braku pełnego zrozumienia prezentowanych stanowisk spowodowanego przez formę w jakiej zachodzi komunikacja (film-komentarz) :)
Sam grałem tylko q dd1 i każdy kogo te dlcki oburzają niech sprawdzi te do pierwszej gry. To są bardziej czity jak w reszcie gier Capcom. Przecież w RE jest podobnie. Sam nie jestem fanem dlc. Rzeczywiście brakuje zrozumienia mechanik gry.
Ciekawe czy j jakiś COD dowali mtx ludzie będą tak szaleć
Głos nowy, lepszy, cieplejszy. Ciekawe jak Andrzej będzie brzmiał.
Rysław właśnie wymyślił nowe, cyfrowe niewolnictwo.
nowy mikrofon.... wyłapuje wszystkie "gardłowo - nosowe" szczegóły ( nawet każdy oddech jest bardzo wyraźny ) co mi osobiście trochę przeszkadza, musiałem ze słuchawek przejść na kolumny przy monitorze, wtedy aż tak tego nie słychać. Oczywiście to są szczegóły, odcinek na plus
Troszkę Rychu ścisz swój miokrofon i nałóż filtr, bo Twoja mowa momentami brzmi jak uderzenia perkusji :)
Audio pico bello, o Grysława powinny teraz walczyć topowe rozgłośnie w Polsce.
Ryszard przy twoim głębokim głosie i tym sprzęcie zgłaszamy Cię do AudiotekaPL jako oficjalnego lektora.
53:00 polecam gre Shadows of Doubt na steamie ... AI jest zaimplementowane w NPC'ow ... Panie Andrzeju a gdzie info o MSI Claw? ponoc slabiutki ten komputerek
Napisałem do MSI i czekam na odpowiedź.
@@andrzejm.1957 tam slyszalem ze jakies zawirowania z tym sprzetem sa i delikatnie mówiąc "skiepścili" go troszke.
@Ryslaw Ja bym tego nie nagrywał mikrotransakcjami tylko DLC, raz - można je kupić je tylko raz a nie dokupywać ciągle. Kryształy - je się zdobywa za wynajmowanie swojego Pionka na przygody innym i o te punkty dosłownie się potem potykamy. Wakestone'y , Pillary do teleportacji - to wszystko mozna znaleźć w grze i to dość szybko, fast travela jako takiego nie ma (klik na mape i teleport) - są wozy które jeżdzą między miastami i można na nie wsiąść i przejechać (śpiąc w trakcie). Zmiana wyglądu - również to można dostać w grze, po ostatniej aktualizacji można ich kupić więcej właśnie za punkty RC zdobywane za "wypożyczanie" swojego pionka.
Klucz do Gaol (
a gaol to nie bardziej areszt?
A czym jest areszt jak nie więzieniem? Zresztą nie w tym rzecz w podanym przykładzie
@@Ryslaw w eldenie byl tez gaol i to bardziej taki areszt az do czasu osadu (ktory nigdy mial nie nastąpić notabene)... ale moze sie myle
@@Ryslaw w areszcie siedzą ludzie przed rozprawą a w więzieniu odbywa się karę, więc różnica jest.
sporo lepiej się słucha na nowym mikrofonie oby tak dalej poziom youtuba rośnie dzięki takim twórcą
wszystko super tylko pop filtr
Atari 400 nie miało "mizianej" czyli dotykowej klawiatury, tylko membranową. Pisanie na tym to była jakaś mordęga.
42:22 (lata dziewięćdziesiąte... jak walczyć z piractwem) Przypomnę, że ustawa o prawie autorskim dotycząca programów komputerowych (znaczy też gier) weszła w życie w lutym 1994. Wcześniej kopiowanie było legalne! Dodam (znów, bo już raz to zapodałem), że Rozgłośnia Harcerska (stacja radiowa - dla młodszych) nadawała sygnały z grami - do nagrania na taśmę.
Audycja nazywała się Radiokomputer i jest o niej kilka materiałów na YT
Legalne nie bylo, bo prawo autorskie w PRLu jakies tam bylo, ale odnosie softu zapis był martwy, a w zasadzie go nie bylo bo prawo nie doganialo rzeczywistosci. Gdyby się ktoś na powaznie uparl to przed sądem sprawe o piractwo pewnie by wygrał, tyle ze nikomu na tym nie zalezalo
Gry na ZX Spectrum na kasecie, zazwyczaj kosztowaly 4,99gbp nie 9,90 gbp, co i tak bylo monstrualną ceną.
Gaol jest w Bloodborne. Coraz więcej tlumaczen w grach czy filmach na platformach streamingowych JEST dramatycznie słabych, poza masą literówek i błędów gramattcznych są też merytoryczne, typowym jest mylenie ACW (american civil war - wojny secesyjnej) z AWI Amerykanską Wojną o Niepodleglosc.
Kosztowały od 49 pensów do 15 funtów. Najczęściej 5-7
@@Ryslaw mam pare Sinclair Userów, mogę sprawdzić konkretnie, przez lata to też sie zmieniało. Pamietam ze to była przerażająca kasa, komp za 100gbp a gra za 5gbp. Dyskietkowe na ZX Spectrum+3 byly i po 14.90gbp, ale to juz schylek.
Dzis jest chyba drozej, ps5 za 3k pln a gra za 300...
Zróbcie ten odcinek o cenach!
behringer
pierwyj
Zmarła osoba w wersji cyfrowej.Już ktoś na to wpadł dawno temu .
Yhmmmmmmmmmmmmm 😊
Pamiętam piracenie na x360. Gry wypływały do sieci zawsze około 2 tyg przed premierą. Pamiętam jak do roboty przyniosłem konsolę i gta5 zanim jeszcze wyszła. Był szał 😂😂😂
Dobra później zakupiłem oryginał, ale te piractwo traktowałem jak wersję testowe albo dema. Jak gra była dobra to brałem od wydawcy :)