6 filmów zakazanych w PRL-u
HTML-код
- Опубликовано: 8 фев 2025
- Polskie kino w czasach PRL-u nie miało łatwo, więc dziś przedstawiamy 6 ciekawych produkcji, które zbanowano z lepszym lub gorszym skutkiem.
---
✔ Facebook TvFilmy: / filmomaniakpl-10432094...
✔ Instagram TvFilmy: / tvfilmy.yt
✔ Nasz główny kanał: / tvgrypl
Dziękuje że są tacy Polacy
"8 dzień tygodnia", to bardzo dobry film. Oglądałam go po raz pierwszy, mając jakieś 20 lat i zrobił na mnie ogromne wrażenie.
Kreacja Jandy wybitna, film przerażający. Oglądałem 20-30 lat temu i nadal mam wyraźnie w pamięci.
Bylem z kolegą.
Miałem polski magnetofon mono na baterie schowany w torbie.
Pierwsze akumulatory AA.
Dawno nie widziałam tylu filmów naraz, które muszę obejrzeć teraz natychmiast. Świetna robota!
Zacznij od Przesłuchania Bugajskiego. Mnie ten film zszokował...w 2015
@@5084204 A ile z pozostałych wymienionych tu filmów jeszcze widziałeś, że proponujesz ten akurat, jako pierwszy, no i po prostu dlaczego ten oraz czym Cię najbardziej tak zaszokował? Pozdrawiam.
@@zabix5 Zadnego innego z tej listy. A czym mnie najbardziej zaskoczył? Dwoma sprawami, po pierwsze: bezmyślnym okrucieństwem ubecji, po drugie.. swoim podobieństwem do "Policji" Mrożka. Zachodze w głowę do dziś, jak w tamtych czasach można było napisać/nakręcić coś tak skrajnie antykomunistycznego, że cenzura nie miała innego wyjścia, jak tylko puścić materiał.
Jestem z poprzedniej epoki. Widziałem wszystkie. Na prawdę polecam. Dreszcze i Przypadek - szczególnie.
Mam to samo uczucie.
PRZESŁUCHANIE oglądałam. Ten film wstrząsnął mną ogromnie. Pani Janda tak świetnie i po mistrzowsku zagrała tą rolę. Wtedy czasy były okropne i straszne!! Człowiek nigdy nie wiedział, co go czeka!! Jakoś wypadło mi żyć, kiedy nasz kraj i ludzie musieli się dostosować do warunków. Ten film jest właśnie o tym. W swej wymowie _tragiczny i pokazujący realia życia codziennego tamtych czasów. Władza, mogła wszystko, DOSŁOWNIE. Na pstryknięcie palca, mogli komuś zniszczyć życie na zawsze. Cieszmy się, że teraz mamy trochę lepiej.
Filmy,które trzeba obejrzeć, a jest ich coraz więcej. Super Pan to przedstawia. Bardzo ciekawe. Dziękuję i pozdrawiam. Łapka w górę.
Byłem na specjalnym pokazie, jeszcze w latach 80 tych pokazanego tu pod koniec filmu "Matka królów" film wstrząsający jak PRLowska rzeczywistość. Warto go zobaczyć. Cały odcinek fajnie i obiektywnie przygotowany, tylko trzeba troszkę wolniej mówić, gdy się dykcyjnie nie jest jeszcze na high-level ale spox.
Super informacje, w ogóle szacunek i dzięki Panie Redaktorze, tym bardziej ze względu na młody wiek, że też takie dawne czasy, ważne czasy Pan kapitalnie przypomina. Pamiętam film "Przeprowadzka" z Wojciechem Pszoniakiem w roli głównej, niesamowity odlot. Podobno kilkanaście lat leżał na półce, a tragifarsa pierwsza klasa. Scenariusz podobno wspólnie napisali Maklakiewicz i Kobiela, już w nim nie zagrali. Teksty o katarsis, "manikir" czy orgazmie optymistycznie rozwalają. Polecam jak się nadarzy okazja. Jerzy Gruza chyba reżyserował, ale nie chce mi się sprawdzać, piszę z pamięci sprzed około 40 lat!
Świetne są te dawniejsze filmy to są a nie to co dziś kręcą bez sensu pozdrawiam twócę tego filmiku 👍👍👍👍
Bardzo merytoryczne, super materiał! trafiłem przypadkiem, zobaczę więcej
Szybkie pytanie: dźwiek razy 4?
Inspirujace! Juz obejrzalam Dreszcze i zamierzam sie zaglebic w inne filmy. Dziekuje!
Świetny materiał :) Jeżeli chodzi o Przypadek o myślę, ze powód cenzury był bardzo prozaiczny i nie chodzi tylko o konkretne sceny. Jeżeli w jednym scenariuszu bohater kończy w nielegalnej opozycji to film nie tylko normalizował opozycjonistów co pokazywał system, który ich brutalnie zwalczał. A w scenariuszu gdzie kończy w partii pokazuje benefity jakie za tym idą. No i przewijający się motyw ucieczki na Zachód jako do tego "lepszego świata" też nie bardzo się podobał, zwłaszcza podczas stanu wojennego.
@babcia rutkowska Ale naskoczyłas babciu bez sensu
Jak ja nie cierpie tego przeinaczania historii przez dyletantow. Na "Dreszcze" czy "Człowieka z marmuru" prowadzali wręcz cale szkoły w ramach edukacji, bo to byla krytyka stalinizmu (wtedy bardzo mile widziana). „Dreszcze” wróciły na ekrany, gdy tylko z powrotem otwarto kina po tym, jak je zamknieto 13 grudnia 1981 r. Gorzej z "Przesłuchaniem" (ktore bylo naprawde ostre) - ale ten film i tak cała Polska obejrzała sobie na magnetowidach (to na nich mozna bylo ogladać to, co nagrano na kasetach VHS i polegalnie rozpowszechniano). Na tej samej zasadzie wszyscy mogli obejrzec zakazanego oficjalnie „Łowcę jeleni” (nierozpowszechnianego w kinach z powodu pokazania potwornego wietnamskiego wiezienia dla amerykańskich jeńców wojennych).
Ponadto wielu „półkowników” można było oglądać w DKF-ach (Dyskusyjnych Klubach Filmowych) - kameralnych salkach kinowych przy wiekszych kinach. W każdym wojewódzkim miescie był choc jeden DKF, a często i w powiatowych, a w największych miastach było ich po kilka.
Wszystkie wymienione filmy obejrzałem w PRL, chociaż niektóre wymagały większego starania. Propaganda, propaganda. Wolę się obecnie zajmować tropieniem filmów usuwanych przez obecnego Nadcenzora.
Robisz bardzo ciekawe materiały po których zawsze powiększa się mogą lista filmów do obejrzenia. Życzę dalszego rozwoju na kanale, bo bardzo dobrze Ci idzie
zaraz sie zrzygaja ludzie od tych uprzejmosci
@@plejadyzmień Kanał
"Córki Dancingu" - film z jedną z najważniejszych nagród na świecie. W Polsce cisza, w TV zakazany.
@Paweł Kowalski synu nie śmiej sie z poważnych tematów ! ;P
Świetny materiał, jedyna rzecz to 4:00 kilkudniowe to zazwyczaj jest załamanie nerwowe, depresja to choroba i stan utrzymujący się miesiącami lub latami
Niektórzy mają stwierdzoną depresję przez kilkadziesiąt lat.
Chodziło o chandrę/doła
niezbyt. W języku, nie w medycynie do depresji wystarczy brak słońca jesienią i złe wiadomości w mediach. Może trwać kilka dni , dowolną ilość czasu. NIE KAŻDY używa i preferuje słowa mam doła, chandrę.
"Przesłuchanie" to jeden z tych filmów który zostawił mi niesamowity ślad w pamięci
Zrób lobotomię...
W kobietach dużo rzeczy zostawia "ślad".
Oglądałem ,,Przypadek" i jest to świetny film.
Dziękuję. Dobra robota
Super materiał. Dzięki za podpowiedzi polskich filmów, które warto obejrzeć.
Trzeba będzie uzupełnić pare braków..
Temat następnego odcinka - jak dla mnie bomba, bo ostatnio przypominałem sobie "Piątke z ulicy Barskiej" :)
Proszę wincej ;)
Z filmem "Dreszcze" to nie do końca prawda. Owszem, wszedł do kin w listopadzie 1981 roku i został zdjęty miesiąc później ... jak wszystkie filmy we wszystkich kinach w Polsce - w grudniu wprowadzono stan wojenny i kina były nieczynne. Do kin nie wrócił, ale był wyświetlany w DKF-ach. Film w 1983 otrzymał (wcale nie "podziemną") nagrodę *Don Kichota,* przyznawaną przez Polską Federację Dyskusyjnych Klubów Filmowych. W 1987 miał premierę w Telewizji Polskiej. Raczej nie był to typowy tzw. "półkownik".
Może autor nie zrobił tu zbyt porządnego riserczu, i okazało się, że Twój risercz był lepszy. :)
Półkownik.
@@Sattivasa
Fakt, dzięki, już poprawiam. W końcu to określenie pochodzi od *półki,* a nie od stopnia wojskowego.
❤ dzięki, super 🎉 pozdrawiam z Monachium 😮
"Dreszcze" słabo pamiętam, za to "Przesłuchanie" było mega. Do Jandy mam ambiwalentny stosunek, ale tutaj wypadła po prostu genialnie. A tymczasem idę sobie dopisać kolejne dwa tytuły do neverending Listy Filmów Do Obejrzenia... -_-
Polskie produkcje propagandowe chętnie :3 A jak już przy produkcjach wygodnych/niewygodnych dla władzy, to jakieś zestawienie Eisensteina, hmm hmm? ^^
@MsLuki777 no tak, tylko ze idac twoja logika produkjaami propagandowymi mozna roniez nazwac to, co produkuje sie od ilus lat do teraz - bo te filmy rowniez "szkaluja", z tym, że nie Solidsrnosc, ale tamte wladze, komunistów i wgl wszystko co z nimo zwiazane
polecam zrobić materiał o zabronionych filmach DZISIAJ to będzie ciekawy odcinek ;) pozdrawiam
Fajne. Łapka w górę, ale mów wolniej - zyskasz... :-)
Film,, Jeden Dzień Z Mistrzem,, tego filmu też nigdzie nie zobaczysz, mają go tylko najwięksi fani zespołu Kombi i też nie wszyscy. Pozdrawiam.
Autor zaczyna od bzdury, do której dorabia ideologię . "Dreszcze" Marczewskiego miały premierę w listopadzie 1981 r. Jakby szanowny autor zajrzał do kalendarza to by wiedział, że niespełna miesiąc później wprowadzono Stan Wojenny i kina były zamknięte. Dwa lata później "Dreszcze" można było obejrzeć w całej Polsce. Ja ten film oglądałem w Dziwnowie, który nie jest ani metropolią ani stolicą polskiego kina.
dokladnie
O ile pamietam to " Dreszcze " powrocily do kin w 86 lub 87r. Bylem na nim w niebedacym rowniez stolica polskiego kina Poznaniu. Przez caly czas od grudnia 81r polowalem na " Goraczke " Agnieszki Holland i " Dreszcze " wlasnie pamietajac te filmy z reklam na slupach ogloszen sprzed stanu wojennego. Jan Borowy@
Wspomniany w materiale "Kwiat paproci" jest może ostatnim z "półkowników" z PRL-u, ale w III RP też są "półkowniki". Najsłynniejszym z nich (i często określanym jako "pierwszy półkownik III RP") jest film dokumentalny Henryka Dederki "Witajcie w życiu" z 1997, który po pierwszym pokazie został zakazany wyrokiem sądowym i nigdy nie trafił do dystrybucji (aczkolwiek jego pirackie kopie można oczywiście znaleźć w Internecie). To co prawda film dokumentalny i nie z PRL-u, więc rozumiem, że Cię nie interesuje, ale dla kompletności obrazu myślę że warto o tym wspomnieć...
Bogusław Linda bardzo narzekał na początki swojej kariery, bo w którym filmie nie zagrał, ten trafiał na półkę. Paradoksalnie oznacza to ni mniej ni więcej, że od początku dostawał dobre role w świetnych filmach.
"Przesłuchanie" dane mi było obejrzeć właśnie na kasecie VHS, i choć kilkanaście razy przegrywana kopia była bardzo marnej jakości, film robił piorunujące wrażenie. Przy okazji dodam, że w latach osiemdziesiątych wykradanie "półkowników" (ale też innych filmów przed oficjalną premierą kinową) i nielegalne puszczanie ich do obiegu publicznego stało się dość powszechne.
Dokładnie:) w ten sposób dawało się obejrzeć wszystko: jak nie z kasety, to w DKF-ie (Dyskusyjne Kluby Filmowe - praktycznie w każdym mieście wojewódzkim i powiatowym).
Dobra robota. Młody człowiek a bardzo rzetelnie podchodzi do sprawy.
kobieta samotna. film ktory zmienil moje postrzeganie rzeczywistosci. film do dzis malo znany. Film , ktory wali w morde kazdego , kto tak chetnie powtarza , ze kiedys to bylo jakos lepiej. Film , ktory przypomina nam to , co wyparlismy ze swojej swiadomosci. Obraz za ktory agnieszka holland zawsze bedzie juz przeze mnie szanowana. Jest to film , ktory trzeba ogladac w samotnosci , bo chce sie wyć , szarpać , walic bezsilnie piescia w sciany ? dlaczego ? bo tak bylo. bo dopiero ten film uswiadamia nam , jakimi bezdusznymi sie stalismy w obliczu straszliwej nedzy tak finansowej jak i umyslowej jaka niosl slawiony do dzis przez wielu system. Ten film to dziecinstwo wielu z nas. To bezsilnosc wobec klamstw o wspanialym swiecie wypisywanych na murach przez partie. To film o akwarium w ktorym zylismy i powoli zdychalismy bedac indoktrynowanymi , ze poza akwarium czeka nas glod i nedza w kolorowym normalnym swiecie.. TEn film jest Straszny swoja prawdą, JA po tym filmie przez pare dni nie bylem w stanie o niczym innym myslec. Niedawno obejrzala go moja znajoma. byla wstrzasnieta przez pare dni , po czym podjela decyzje o natychmiastowej zmiane tej swojej czesci zycia , ktora dotyczyla jej zerwanych kontaktow z dzieckiem. nigdy przenigdy nie ogladajcie go z kims, bo wstyd przed kims przeszkodzi w uzewnetrznianiu swoich emocji,
5:55 No pewnie, że Kieślowski nie przepadał za ukazywaniem świata w czerni i bieli. On preferował niebieski, biały i czerwony.
Jak już to Niebieski, Biały i Czerwony. Czyli barwy francuskie.
@@paulinagabrys8874 A niech to... cały komentarz zrujnowany...
@@MIloszKluski zawsze możesz edytować komentarz i dopisać PS. Ja tak np. robię jak o czymś zapomnę.
@@MIloszKluski hehehe
@@paulinagabrys8874 A dlaczego koleżanka barwy z wielkiej litery pisze i jakby się mogło wydawać kolegę tutaj trochę poprawia? Gdybyś wymieniła tytuły filmów Kieślowskiego, to trzeba by było je jeszcze dodać w cudzysłowie, nieprawdaż? ;-) Pozdrawiam.
Ciekawy materiał, ale sugerowałbym rozpoczęcie tego typu materiałów od bardziej szczegółowego nakreślenia tematu młodemu odbiorcy i dopiero wtedy przejście do meritum. Lubię kino i termin "kolaudacja" jest mi znany, ale młodsze pokolenie może czuć niedosyt bądź niektóre rzeczy mogą być niezrozumiałe. A tak - dobrze się bawiłem oglądając ten materiał. Widzę że na tapetę wzięto te które przeleżały dość długo, bo były filmy które nie musiały czekać tak długo na premierę w owym czasie. Łapka w górę na 100%
*na tapet 🙂
goood job! aż miło się ogląda takie wartościowy materiał
Najlepszy material nacwaszym kanale!!!
Bogus Linda to swietny aktor
Dreszcze - w kinach był bo trwał jeszcze schyłkowy "karnawał solidarności". Cały temat :)
Ps. Wciąż mamy kolaudacje...
I ta kolaudacja bez oglądania nawet dopuszcza wszystkie filmy z opisem: Komedia romantyczna na podstawie scenariusza zachodniego (najczęściej amerykańskiego) hitu.
Na "Dreszcze" prowadzano zresztą całe klasy (podobnie jak na "Człowieka z marmuru").
Ja poproszę materiał Gambriego o "Czterej pancerni i pies"
O tym jak to było w 70 % Propaganda
Było i syćcy wiedzo ale nikt o to nie dba
@@imienazwisko5242 oj tak.
@@imienazwisko5242 Ogladalem to przez lata jako dzieciak i nic z tej propagandy we mnie nie wlazlo. Dla mnie to ciagle film o przyjazni czterech facetow, a takze rozbudzona milosc do duzych psow. Teraz ma doga niemieckiego.
Taaaakkkk
Tak, chcemy!!!
Trochę chyba nie czujesz klimatu cenzury lat 80' - wtedy mówienie źle o stalinizmie i tzw. "Konstruktywna krytyka" czasów obecnych były pozytywnie odbierane (dlatego też poszła zgoda na "człowieka z marmuru" czy pokazywanie meneli w 07 i "misiu"). Problem pojawiał się kiedy w pierwotnie zaaprobowanym dziele pojawiła się sugestia ciągłości "wypaczeń" lub ich zakorzenienia w samej idei realnego socjalizmu, a nie w formie realizacji lub w danej linii interpretacyjnej.
Łapka do góry jednak poleciła, bo widać dużo pracy w materiale.
Trafny komentarz ,z dozą refleksji wykraczającą poza doświadczenia i wiek prowadzącego.👍Talent Jandy można jeszcze znieść, gorzej z samą Jandą.
Ciekawy materiał, sprawnie przedstawiony. Jako że wychowałem się w czasach PRL dla mnie trochę "wspominkowy".
Dobra robota.
Jeszcze „Wielki bieg”, wyprodukowany w 1981, premierę miał w 1987.
Ciekawy odcinek. 3:50 Depresja jest chorobą, a nie jest kilkudniowym dołkiem.
to samo miałam pisać
Pierdolenie
Masz racje, ale w tamtych czasach depresja była też kilkudniowym dołkiem... XD świat się zmienia.
@@subzasubsubskrybujoddamsub3134 pierdolenie czy nie, udowodnione naukowo i ma realny wpływ na mózg
@@108kubas Nawet w dzisiejszych czasach dużo ludzi twierdzi, że depresja to użalanie się nad sobą. Idź pobiegaj, zjedz kebsa, wyruchaj kurwe z roksy od razu ci przejdzie.
Bardzo ciekawe, za komuny miałam 11 lat nie pamiętam, trzeba było się uczyć i stać w kolejkach,rodzice ukrywali wszystko , a po tej dalej się uczyć ,trafiłam do babińca ,szkoła tylko dla dziewczyn, ale zrobiłam rewolucję, zaczęli przyjmować chłopaków ,i wszystko się zmieniło,a te filmy z chęcią bym obejrzała i,ze znanymi aktorami pozdrawiam
A cóż to była za szkoła tylko dla dziewczyn?
@@Sattivasa liceum ekonomiczne
@@agatakot5312
A której z równoległych rzeczywistości nie przyjmowano chłopców do liceum ekonomicznego?
@@Sattivasa 38lat temu
@@agatakot5312
Nie zmyślaj. Nie było było zakazu przyjmowania młodzieży męskiej do liceum ekonomicznego.
Ciekawostka: bodaj w lutym 1982 (stan wojenny!) kupiłem w kiosku numer "Dialogu" zawierający nowele filmową "Przesłuchanie"!
czepianie sie, caly czas jest to samo, polecam porownac potop stary do kolorowego, gdzie 2 h wycieto i nie wiem w nowym o co chodzi.
????? Stary też był kolorowy [ jadą dwa tramwaje jeden jest niebieski a drugi skręca w lewo ] wycięto sporo materiału bo obnażał prawdę o ówczesnych '''elitach ''' których długie łapska sięgają czasów współczesnych [ między innymi rozmowa Kmicica z Bogusławem] a ile daje do myślenia [po odwiedzeniu kilku pałaców-muzeów] fakt opuszczania ich przez właścicieli wiosną 1945r
Młody Linda fajny!❤️Pociągający nawet jak gra kalekę! To samo z aktorstwem,ten człowiek zagra wszystko!❤️
po prostu super!
W tamtym okresie, aby dostać się do Związku Filmowców Polskich trzeba było nakręcić film...i napisać donos
Ostatnie sceny są z "Matki królów", w której statystowałem jako licealista :)
Myślę, że w tej scenie bardziej chodziło o plakat wiszący na drzwiach - 6:52
Tak samo w pociągu mogło chodzić o pokazanie doli ludu pracującego w kraju który miał by c dla nich rajem.
Zaciekawiła mnie hasło. Nagonka na Żydów. Jakieś rozwinięcie albo wyjaśnienie. Z tego co kojarzę z rodzinnych opowieści to oprawcy żydowskiego pochodzenia dogadali się i uciekli przed sprawiedliwością w wybranych kierunkach bez problemu i rozliczenia za zbrodnie dokonane na polakach. Przeciętny obywatel mógł tylko pomarzyć o paszporcie
Możesz sprecyzować, jakich zbrodni Żydzi dokonali na Polakach?
Jestem przy trzecim filmie i myślę, że cenzorzy po prostu nie lubili Bogusia Lindy :)
Obecnie cenzura ma się bardzo dobrze i to na całym świecie.
Nie mogę się doczekać na odcinek o filmach zakazanych dziś. Film "Powrót do Jedwabnego" ?
ruclips.net/video/ZSfJCQ31YyQ/видео.html
W produkcji ''ÓSMY DZIEŃ TYGODNIA'' brała udział RFN i to pewnie było głównym powodem zakazu.
14:35 Uważam, że to jest super, kiedy autor dzieła tłumaczy, co chciał w nim powiedzieć :D Może Hłasko powinien był wcześniej przekazać Fordowi, o co mu tak naprawdę chodziło LOL.
Poczytaj, co Hłasko pisał o Fordzie, a zobaczysz, że nie było ani jak, ani po co próbować mu czegokolwiek tłumaczyć.
podobnie wypowiedzial sie (albo jeszcze ostrzej) o realizacji "Bazy ludzi umarlych" Petelskiego. I zgadzam sie z nim calkowicie :)
Świetny i bardzo rzeczowy materiał! Obejrzałam "przesłuchanie" kiedyś i byłam nim naprawdę poruszona
Nie ma najlepszego chyba a na pewno jednego z najdłużej "leżakujących" pułkowników z 1965 - "Życie raz jeszcze"
Świetny materiał, widać ogromnie dużo pracy musiałes w to włożyć. Wielkie Brawa dla Ciebie ! A ino filmy pojawilyt się na liście do obejrzenia ;) Dziękuję
Świetny pomysł na obejrzenie filmów
ale stelmacha na tvfilmy się nie spodziewałem XD
Zaginiony brat bliźniak xD
Łukasz Stelmach 4
Bez kitu. XD
co wam takiego Oskar zrobił że przyrównujecie go do tego idioty? Nie wstyd wam?
@@autosan23 Nie, dlaczego
,,Ta sama komisja ,tylko trochę inni czlonkowie"
bo to tak jest że czasy sie zmieniają a pan cały czas zasiada w komisjach
Gdyby nie złagodzone wymogi cenzury, "Miś" Stanisława Barei by nie przeszedł, albo by przeszedł tyle że z cholernie dużymi zmianami
To samo z serialem Alternatywy 4, chociaż w tym przypadku publiczna była złagodzona wersja.
aż mnie zainteresowaliście obejrzeniem tych filmów :O dzięki
alternatywy 4 leżało 3 lata na półce i aktora zmieniono witold pyrkosz zastąpił poprzedniego aktora
Świetny odcinek i bardzo dobry prowadzący :D
Gomułka antysemita, a miał żonę Żydówkę. Polecam książkę "Czy Gomułka był antysemitą?".
Tak samo Kaczyński homofob, a sam nie ma żony i dzieci.
W NSDAP też tacy byli. Cuda socjalizmu.
@@jurekkiler5385 Kaczynski nie jest homofobem, a Gomułka nie byl antysemitą.
A są jakieś filmy których zakazano w polsce po 90tym?
Mi się wydaje, że za niedługo będą :v
@@ytjestzjebany Czyli?
Nie ma na myśli nic konkretnego, tylko wąty do obecnej „Totalitarnej” władzy. Ten typ tak ma
@@DehydratedDarkness Akurat takie coś, to słyszę i czytam od 15 lat.
Może nie tyle co zakazne, co z mocno utrudnioną dystrybucją, np. Układ Zamknięty.
Jakie to byly dziwne czasy.Dla Narodu bylo wszystko zakazane,a wladza po katach Robila tak ie rzeczy ,ze glowa za mala ( udawali chodzace cnoty)
Bardzo interesujący materiał. Więcej!
Film dokumentalny o łódzkich łowcach skór, z o ile się nie mylę 2003 ma bana do dzisiaj.
Tak samo film. Witajcie w raju. Opowiadający o działaniach Amway.
Ale to dokumenty i to się nie liczy ,a poza tym mamy YT.
"Dreszcze" widziałem w tv chyba tuż przed stanem wojennym
Janda otrzymala Zlota Palme i potem odbila jej palma.
Jeśli chodzi o "Dreszcze" to cenzura puściła, bo film był o czasach stalinowskich, które już od 1956 roku były oficjalnie uznane za "okres błędów i wypaczeń". Zwłaszcza w okresie "karnawału Solidarności" cenzura była lżejsza. W stanie wojennym skojarzenia z opresyjną władzą były zbyt oczywiste, więc film został zatrzymany.
Wrócił na ekrany kilka miesięcy pozniej, prowadzali na niego nawet cale klasy
"Przypadek" to najlepszy film w historii polskiej kinematografii. W sensie najgenialniejszy
Wg programu tv Przesłuchanie dziś w nocy (z niedzieli na poniedziałek) od 1:05 na Stopklatce
I tak powinniśmy cieszyc sie z tego i dziekowac - jedni Bogowi, inni losowi - ze powoyenne władze nie były az tak - jak wielu uważa - "dzikie" i "prywmityne", by likwidowac te filmy, a odkladali je na półki, bo nawet on8 wiedzieli, ze film jest wieczny, a wszytko inne przeminie i mieli ta świadomość, ze czasy predzej czy poznie moga sie zmienić, wiec nie ma sensu likwidowac wielkch dziel tylko dlatego, ze były niewygodne polytycznie, wiec az dziwi, że te "bolszewiki", "dzikusy" i "bezbożniki" - łoooj Jezusieńku drogi i Maryjeńko droga - nie kazaly z miejsca zniszczyć wszystkiego co "antypolskie", "kontrewolucyjne", "imperjalistyczne" i "zdradzieckie"
Linda wyszedł karierowo jak Mel Gibson - od Tima z 1979 do ...(tony przykładów). Choć w sumie, to Boguś jest starszy od Mela o 4 lata. Może odwrotnie wypadałoby napisać - znaczy Mel jak Boguś karierował. ;)
Patrząc na dzisiejsze Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego można odnieść wrażenie, że tam funkcjonuje taka komisja kolaudacyjna, która trzeba zaliczyć aby dostać dotacje finansową na realizację filmu. Też wszystko musi być po linii partii jaka przed laty.
Oczywiscie. A obecna cenzura jest po stokroc bardziej niebezpieczna, bo oficjalnie nie istnieje. Teraz nietykalny jest kosciolek katolicki z jego przekretami finansowymi i pedofilia oraz wszystko, co godzi w obecne "sojusze" Polski, zwlaszcza ze StZA.
@@roghiyeh135 Przypadkowo zapomniałeś o żymianach?
"kilkudniowa depresja"?
Nie istnieje coś takiego jak kilkudniowa depresja. Kilkudniowe może być obniżenie nastroju, a nie depresja.
Handra.
Tak i nie, przy dwubiegunówce czemu by nie.
@@wojciechkuske242 To istotne i zmienia postać rzeczy.
Istnieje cos takiego jak bycie "w kryzysie depresji" czy "epizod depresyjny", który może potrwać od kilku do kilkunastu dni. Potem jest wyraźna poprawa. Choc depresja (krotka, dłuższa) może wrócić.
Ciekawym wątkiem mogłoby być to, dlaczego za komuny w ogole pozwalano na taką swobodę artystyczną (teoretycznie łatwiej by było po prostu cenzurować film na etapie produkcji)? Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. PRL wiecznie brakowało dewiz, a dystrybucja lepszych filmów realtywnie dawała władzy krocie kasy w twardziej walucie. Droga do tego wiodła przez festiwale na Zachodzie. Np. "Nóż w wodzie" wysłano niemal wszędzie gdzie się dało, mimo, ze reżyser miał już wilczy bilet od Gomułki a film w Polsce zdjęto (mimo to zdążyło obejrzeć go 1mln ludzi)
Kawał naprawdę dobrej roboty! Dzięki za otwarcie oczu na manipulację masami - bo usuwanie dzieł sztuki z areny publicznej jest perfidną manipulacją. Na szczęście też manipulacją o krótkich jak kłamstwo nogach. 👍♍😊
Chcicialbym poznać redakcji zdanie o Dekalogu, 10 filmów nie powiązanych z sobą poza tajemniczą postacią graną przez Artura Barcisia
Przyznam że jeden z tych filmów był kręcony na jeszcze nie wybudowanej estakadzie w moim mieście, scena OK ale trochę głupia bo znaczna część filmu dzieje się w Warszawie a tu nagle przeskok do Gdyni.
po prostu barciś jest iluminata zreszta jak reżyser i takei otoznaki pozosatwili w filmach , bo oni tak i lubią i umią
5:05
Scenariusz 1:
Scenariusz 2:
:
Proszę sprawdzić kiedy była polska premiera filmu "La Grande bouffe", gdy film powstał to wtedy zaczynały się kłopoty z dystrybucją żywności, choć kartki na cukier wprowadzono dopiero 2 lata później.
A kiedy nie było w PRL kłopotu z dystrybucją żywności? Zawsze był.
Bardzo ciekawy materiał, dziękuję !
łatwo jest podawać przykłady "zakazanych" z PRL. Ale ciekawsza i trudniejsza praca będzie przy zakazanych przez klechy i inne systemy - np. z tych tzw. demokratycznych systemów.
Tak,to tez prawda-film "szamanka" zulawskiego....wspanialy film zdolowany przez zacofana mentalnosc wsiowa.....
Jeden z lepszych materiałów jakie widziałem na tym kanale.
Fajny materiał. Było też sporo filmów niby nie na półce, ale marginalizowanych. To też ciekawy temat
Brawo
Tu ciekawostka. Jest taki spektakl Teatru telewizji oparty na Romansie Wszechczasów Chmielewskiej. Nagrany w latach 70-tych, ponoć niezbyt udany i wyemitowany w TV tylko raz. Czy tego typu rzeczy też można nazwać Półkownikami?
3:15 Ale przecież stalinizm został już potępiony w 1956 roku i w Polsce i w ZSRR. Dobrze wiedzieli że to próba rozliczenia się z tamtymi czasami i się na to zgodzili.
Bardzo interesujący materiał stworzyłeś. Chętnie obejrzałbym też filmik o tych filmach propagandowych.
A obecnie usuwają Murzynka Bambo i inne książki naruszające leacką poprawnośc z bibliotek.
Nie zmyślaj, to żałosne.
@@Sattivasa żałosne jest to że ty nie potrafisz mi udowodnić że zmyślam.
@@patryknazwisko3124
Mój drogi, po prostu nic takiego się nie dzieje. Wystarczy zajrzeć do katalogów bibliotecznych, by się o tym przekonać.
Świetne, dzięki!!
"Przesłuchanie" jest świetne- widziałem!