Dość sceptycznie podchodziłam do obejrzenia tego filmu, jednak jestem pozytywnie zaskoczona. Bałam się, że to kolejny z serii "domowe sposoby na depresję", ale już na początku zaznaczasz, że gdy smutek trwa zbyt długo to należy sięgnąć po pomoc specjalistyczną, mówisz o psychologu, ja w tym kontekście napiszę jeszcze psychiatra i psychoterapeuta, a nawet gdy nie wie się od czego zacząć można zgłosić się do lekarza rodzinnego, który powinien pokierować co dalej :) i wbrew pozorom pomysły, które podajesz mogą również pomóc osobom w depresji jednak w chorobie nie zawsze starcza sił, aby zadbać w taki sposób o siebie. I to też jest ok, czasem trzeba sobie dać czas. Ja dziś spisuję listę Twoich pomysłów, choć niektóre już u mnie funkcjonują :) i będę sięgać w potrzebie! Dzięki ❤
W pełni się zgadzam z powyższym. Mówienie o emocjach, pokazywanie ich, dawanie sobie pozwolenie na odczuwanie smutku - to jest tak bardzo ważne a tak mało osób o tym wie. Niestety w szkole nie uczą nas tego, nie ma takich zajęć, możliwości dowiedzenia się czegoś o sobie o duszy ale za to mamy multum niepotrzebnych informacji i stresów. Zaczynajac terapie i dowiadując się właśnie o EMOCJACH ze coś takiego mam (bo do 29lat kompletnie nie byłam świadoma a myślałam ze bystra ze mnie dziewczyna) zmieniło to w moim życiu wiele, wiele na plus dlatego mam niezgodę na to ze w szkołach, od najmłodszych lat nie jesteśmy pod tym kątem edukowani. Dlatego ludzie słuchajcie takich jak ten materiałów i dowiadujecie się dużo o zdrowiu psychicznym. Miłego dnia !
7:33 Mnie dokumenty akurat uspokajają, ale tylko te przyrodnicze. Kiedy życie na ekranie dzieje się powoli, pokazują słodkie stworzenia, w otoczeniu przyrody, żyjące swoim spokojnym dzikim życiem, te klimaty.
0:12 Mój sposób na walczenie ze smutkiem to wczesne wstawanie, jak wstanie się na przykład około 04:00 - 04:30 to nie czuje się takiego porannego stresu, wszystko można zrobić na spokojnie (oczywiście "wszystko" z rzeczy codziennych). Przynajmniej ja tak mam.
ja mam taki charakter (zaburzenie osobowości), że nie lubię pozytywnych emocji. nie lubię ŻADNYCH emocji. gdy zachorowałam na depresję stało się to przekleństwem, ponieważ NIE MOGŁAM SIĘ ZMUSIĆ do poprawiania sobie nastroju żadnym z tych 13 sposobów ani żadnym z moich sposobów. CHCIAŁAM czuć się źle, chociaż rozum podpowiadał, że to błąd. dopiero KILKA LAT brania leków pomogło mi przywrócić chemię mózgu do jakiej takiej stabilizacji. już teraz przynajmniej NIE CHCĘ CZUĆ SIĘ ŹLE. kilka lat (5 jak na razie) leków, terapii, zmarnowanego życia... teraz chcę się czuć tak, jak to leży w moim charakterze (zaburzeniu): SPOKOJNIE
zawsze po gorącym prysznicu nabieram motywacji, chęci do robienia czegokolwiek, samopoczucie się polepsza - a sama woda z deszczownicy waląca w skalp to taki mały orgazm i uważam że zimne prysznice są przereklamowane
Mój sposób na smutek to wsiąść do autobusu byle jakiego. Serio, nie patrzę na numer, trasę tylko wsiadam, zakładam słuchawki i jadę do pętli. Jak mam przesiadkę na inny numer, to się przesiadam, jak nie, to wracam danym autobusem do punktu wyjścia i tam się przesiadam. Potrafię tak jeździć kilka godzin
11:56 Ja jak czuje smutek to zazwyczaj robię rzeczy, które zrobiłbym jak byłbym chętny do działania i pozytywnie nastawiony, na przykład idę pograć z kimś lub samemu w koszykówkę, spotykam się z kimś, czasem wychodzę na dwór pochodzić / pojeździć na hulajnodze elektrycznej i po prostu patrzę na świat z zachwytem.
Smutne to są Twoje wyświetlenia :( przykro mi oglądać jak masny który przez lata razem z chłopakami otwierali karte na czasie, teraz ma tylko mały ułamek tych wyświetleń, mimo że Twoje produkcje są na prawde dobrze zrobione i to ile zaangażowania w nie wkładasz
2:52 słyszałem o czymś podobnym co sie nazywa symetria skojarzeniowa Jesli wsadzimy sobie miedzy zęby olowek tak aby wywoływał u nas sztuczny usmiech to potencjalnie bedzie latwiej nas rozbawic Taki eksperyment związany z tym zjawiskiem Polecam książkę "Pułapki myślenia. O myśleniu szybkim i wolnym" dużo tam takich rzeczy
Poczułam się dziwnie, kiedy powiedziałeś o pizzy. Ze zjedzenie całej nie da więcej radości a jedynie ból żołądka 😅 oj, zjadam całą jak mam doła. Tak, bez bólu żołądka xd
5:36 czasem jak czułem się źle to zacząłem ćwiczyć z założeniem poprawienia humoru i działało, czułem się lepiej w moim ciele, moi rówieśnicy raczej nie ćwiczą dlatego to pozwalało mi się czuć w pewnym stopniu lepszym od nich.
A z ciekawostek poza tematyką odcinka: badania naukowe wykazały korelacje składu naszej flory jelitowej z występowaniem depresji (pisze o tym m.in. Dawid Myśliwiec w swojej książce pt. Przepis na człowieka, ale nie będę pisał więcej spoilerów, żebyście albo się wczytali, albo zrobili własny research ;3).
@@zblazowany5271 dlatego napisałem o wykazaniu korelacji, nie zależności: może stany depresyjne wpływają na skład naszej mikrobiomy, a może to ona umożliwia częstsze zachodzenie stanów depresyjnych
haha luz. pamiętaj, że każdy ma dziś telefon więc na pewno "w razie czego" go nie zabraknie. Poza tym przez pare tysięcy lat chodziliśmy bez niego i jakoś nam szło.
A ja myślę ze smutek jest spowodowany jakimś problemem który nas spotkał. Jaki problem by to nie byl trzeba go rozwiązać to uwolni naszą głowe. Podane przykłady przez Ciebie są chwilowym zapomnieniem o nim.
Wiadomo, że nie rozwiązuje ale jest zaznaczone, że jeśli masz długotrwały smutek to trzeba iść do specjalisty. Zdaje mi się, że te sposoby mogą być dobre dla osób, u których smutek jest raczej krótkotrwały. : ) ja nie zgadzam się do końca z tym filmem, bo moim zdaniem ze smutkiem nie ma co walczyć, bardziej pozwolić mu przez trochę pobyć i go zaakceptować, bo jak będzie się go tłumić półśrodkami to i tak wróci ze zdwojoną siłą
@@panfistaszek8328 Tak samo jak ty, nie umiem sobie z tym poradzić 😞. Nie wiem dlaczego tak jest, ale to nie może przecież tak trwać przez całe życie 😟
nie będzie trwało całe życie!! spróbujcie może pójść na wizytę do psychoterapeuty ( nie musi to nawet oznaczać rozpoczęcia terapii, wizyta za jakąś stówkę, a może chociażby raz na 2 tygodnie się udało) albo spytać przyjaciela czy mógłby wysłuchać? jeśli się wstydzicie, mi było czasem prościej wygadać się obcym ludziom z internetu, może też warto spróbować?
Ja na wkurwienie polecam pooglądać Crazyshit'a - jakieś kompilacje wypadków samochodowych, egzekucji w Afryce czy Brazylii, wojny.. jak jeden film nie zadziała to zadziała pięć, a jak nie pięć to dziesięć. Człowiek wyżyje się oglądając, a jak jeszcze dalej będzie kontynuował oglądanie to i może nabierze ochoty na zrobienie czegoś dobrego dla siebie i świata.
Zabrakło tylko informacji o marihuanenie ;) Las z telefonem nie jest taki zły pod warunkiem, że potraktujemy go jak odtwarzacz muzyki, a blisko uszu przyłożymy jakieś lekkie słuchawki (najlepiej z przewodnictwem kostnym, generalnie tak by nie zasłaniać i nie zatykać uszu, by nadal też słyszeć las). Sukces gwarantowany! To taka metoda "dwa w jednym", którą stosuję. Ostatnio przeszedłem 26 km i nawet się specjalnie nie zorientowałem, że to zrobiłem, więc traktujcie to jak dowód, że to działa.
11:56 Ja jak czuje smutek to zazwyczaj robię rzeczy, które zrobiłbym jak byłbym chętny do działania i pozytywnie nastawiony, na przykład idę pograć z kimś lub samemu w koszykówkę, spotykam się z kimś, czasem wychodzę na dwór pochodzić / pojeździć na hulajnodze elektrycznej i po prostu patrze na świat z zachwytem.
Zobacz jak mi poszło w Wielkim Teście Wiedzy o Seksie: ruclips.net/video/DwnNerj5aEw/видео.html
Ja wygrywam ze smutkiem włączając Twoje filmy i słysząc "Cześć racuszki!!!". Od razu jest mi weselej i dzień mam lepszy :)
"Cześć racuszki!" - twoja codzienna dawka szczęścia
Rel
Dość sceptycznie podchodziłam do obejrzenia tego filmu, jednak jestem pozytywnie zaskoczona. Bałam się, że to kolejny z serii "domowe sposoby na depresję", ale już na początku zaznaczasz, że gdy smutek trwa zbyt długo to należy sięgnąć po pomoc specjalistyczną, mówisz o psychologu, ja w tym kontekście napiszę jeszcze psychiatra i psychoterapeuta, a nawet gdy nie wie się od czego zacząć można zgłosić się do lekarza rodzinnego, który powinien pokierować co dalej :) i wbrew pozorom pomysły, które podajesz mogą również pomóc osobom w depresji jednak w chorobie nie zawsze starcza sił, aby zadbać w taki sposób o siebie. I to też jest ok, czasem trzeba sobie dać czas. Ja dziś spisuję listę Twoich pomysłów, choć niektóre już u mnie funkcjonują :) i będę sięgać w potrzebie! Dzięki ❤
W pełni się zgadzam z powyższym. Mówienie o emocjach, pokazywanie ich, dawanie sobie pozwolenie na odczuwanie smutku - to jest tak bardzo ważne a tak mało osób o tym wie. Niestety w szkole nie uczą nas tego, nie ma takich zajęć, możliwości dowiedzenia się czegoś o sobie o duszy ale za to mamy multum niepotrzebnych informacji i stresów. Zaczynajac terapie i dowiadując się właśnie o EMOCJACH ze coś takiego mam (bo do 29lat kompletnie nie byłam świadoma a myślałam ze bystra ze mnie dziewczyna) zmieniło to w moim życiu wiele, wiele na plus dlatego mam niezgodę na to ze w szkołach, od najmłodszych lat nie jesteśmy pod tym kątem edukowani. Dlatego ludzie słuchajcie takich jak ten materiałów i dowiadujecie się dużo o zdrowiu psychicznym.
Miłego dnia !
teraz jestem smutny od tygodnia jeszcze nie obejrzałem, mam nadzieję że pomoże, dobrego wieczoru życzę czytającym
Oby przyszły do Ciebie radosne emocje 🙂
Trzymaj się stary
Daj znać czy pomogło
I jak, pomogło?
Chyba nie pomogło
jak nie dopowiedział to nie zyje@@wiki8973
7:33 Mnie dokumenty akurat uspokajają, ale tylko te przyrodnicze. Kiedy życie na ekranie dzieje się powoli, pokazują słodkie stworzenia, w otoczeniu przyrody, żyjące swoim spokojnym dzikim życiem, te klimaty.
0:12 Mój sposób na walczenie ze smutkiem to wczesne wstawanie, jak wstanie się na przykład około 04:00 - 04:30 to nie czuje się takiego porannego stresu, wszystko można zrobić na spokojnie (oczywiście "wszystko" z rzeczy codziennych).
Przynajmniej ja tak mam.
ja mam taki charakter (zaburzenie osobowości), że nie lubię pozytywnych emocji. nie lubię ŻADNYCH emocji.
gdy zachorowałam na depresję stało się to przekleństwem, ponieważ NIE MOGŁAM SIĘ ZMUSIĆ do poprawiania sobie nastroju żadnym z tych 13 sposobów ani żadnym z moich sposobów. CHCIAŁAM czuć się źle, chociaż rozum podpowiadał, że to błąd.
dopiero KILKA LAT brania leków pomogło mi przywrócić chemię mózgu do jakiej takiej stabilizacji. już teraz przynajmniej NIE CHCĘ CZUĆ SIĘ ŹLE.
kilka lat (5 jak na razie) leków, terapii, zmarnowanego życia...
teraz chcę się czuć tak, jak to leży w moim charakterze (zaburzeniu): SPOKOJNIE
zawsze po gorącym prysznicu nabieram motywacji, chęci do robienia czegokolwiek, samopoczucie się polepsza - a sama woda z deszczownicy waląca w skalp to taki mały orgazm i uważam że zimne prysznice są przereklamowane
Mój sposób na smutek to wsiąść do autobusu byle jakiego. Serio, nie patrzę na numer, trasę tylko wsiadam, zakładam słuchawki i jadę do pętli. Jak mam przesiadkę na inny numer, to się przesiadam, jak nie, to wracam danym autobusem do punktu wyjścia i tam się przesiadam. Potrafię tak jeździć kilka godzin
Ten moment gdy mówisz do nas racuszki a ja tu właśnie je zjadłam
35 like sukces życioffy
Pog
Fajny nick
Kanibalizm
Hej Maśny, fajne sposoby. Zauważyłam że z wielu również korzystam i mogę się podpisać pod tym co mówisz. Dzięki :)
Zerwałem właśnie z dziewczyną, byliśmy razem 3 lata więc smutek jest codziennie od kilku dni 😅 dzięki Masny!
Trzymaj sie stary! Bedzie dobrze :))
trzymaj się, ja tez teraz w podobniej sytuacji 🤪
11:56 Ja jak czuje smutek to zazwyczaj robię rzeczy, które zrobiłbym jak byłbym chętny do działania i pozytywnie nastawiony, na przykład idę pograć z kimś lub samemu w koszykówkę, spotykam się z kimś, czasem wychodzę na dwór pochodzić / pojeździć na hulajnodze elektrycznej i po prostu patrzę na świat z zachwytem.
Mój sposób numer jeden: wkładam słuchawki i puszczam Highway Tune ❤️
nawet nie wiedziałam, że stosuje te sposoby. bardzo wartościowy film
Nigdy nie miałem gorszego dnia niż wczoraj i dzisiaj, kilka sposobów odkryłem sam ale dziękuje za ten odcinek Masny, na pewno choć trochę mi pomógł.
Smutne to są Twoje wyświetlenia :( przykro mi oglądać jak masny który przez lata razem z chłopakami otwierali karte na czasie, teraz ma tylko mały ułamek tych wyświetleń, mimo że Twoje produkcje są na prawde dobrze zrobione i to ile zaangażowania w nie wkładasz
Bardzo ważny i wartościowy materiał ❤️❤️
2:52 słyszałem o czymś podobnym co sie nazywa symetria skojarzeniowa
Jesli wsadzimy sobie miedzy zęby olowek tak aby wywoływał u nas sztuczny usmiech to potencjalnie bedzie latwiej nas rozbawic
Taki eksperyment związany z tym zjawiskiem
Polecam książkę "Pułapki myślenia. O myśleniu szybkim i wolnym" dużo tam takich rzeczy
O, czytałam ^^ polecam jeżeli ktoś się interesuje psychologia
Siedzę smutna, a jest aż 13 sposobów żeby przestać
Nice
Co do przytulania warto dodać, że działa też ze zwierzakami! Nie masz obok człowieka - pies/kot też sie nada :)
nawet ciężka kołdra pomaga. serio. są specjalne terapeutyczne kołdry.
Przytulić kota powodzenia 😉
Odnoszę wrażenie, że film jest na temat stresu, a nie smutku.
Serial owszem zgadzam się "teoria wielkiego podrywu" zawsze mi pomaga :)
Akurat idealny film na dzisiejszy dzień 4:12 właśnie jestem po kąpieli XD
Świetny film Masny!
Ja od 2020 nie mialem motywacji na cokolwiek ale od 2021 sie czuje super i pozytywnie
Jak wygrać ze skutkiem? Znajdź kogoś kto jest smutny i go rozwesel. Zajmij się jego smutkiem a twój minie.
Ja jak jestem smutna to puszczaj sobie taco hemingwaya i nadal jestem smutna ale jakoś mi lepiej
Same :
4:12 Wow, szczerze powiem, iż zauważyłem, że gdy wychodzę z wanny po "gorącej kąpieli" to czuję się... Lepiej.
Poczułam się dziwnie, kiedy powiedziałeś o pizzy. Ze zjedzenie całej nie da więcej radości a jedynie ból żołądka 😅 oj, zjadam całą jak mam doła. Tak, bez bólu żołądka xd
jak nie mam przez dzień czy tydzień, tylko zawsze tak mam.
Ja mam podobnie, ciągle myślę o złych rzeczach a nawet jak coś robię, to mam to coś z tyłu głowy.
5:36 czasem jak czułem się źle to zacząłem ćwiczyć z założeniem poprawienia humoru i działało, czułem się lepiej w moim ciele, moi rówieśnicy raczej nie ćwiczą dlatego to pozwalało mi się czuć w pewnym stopniu lepszym od nich.
Fajny odcinek
mógłbyś podac nazwę tej melodii w tle? 🤓 od 0:00 3:46
To żeś mi zrobił Masny :)
Dolaczyl bym jeszcze taniec przy pieknej muzyce !
Witamina D też działa! ☺️
Oglądam leżąc w wannie ;)
Ja byłem tutaj.
I was here.
A z ciekawostek poza tematyką odcinka: badania naukowe wykazały korelacje składu naszej flory jelitowej z występowaniem depresji (pisze o tym m.in. Dawid Myśliwiec w swojej książce pt. Przepis na człowieka, ale nie będę pisał więcej spoilerów, żebyście albo się wczytali, albo zrobili własny research ;3).
Ale może zrobić się błędne koło i depresja pogarsza stan jelit, a to z kolei upośledza wychwyt serotoniny.
@@zblazowany5271 dlatego napisałem o wykazaniu korelacji, nie zależności: może stany depresyjne wpływają na skład naszej mikrobiomy, a może to ona umożliwia częstsze zachodzenie stanów depresyjnych
8:12 ja bym jednak zawsze brał telefon wychodząc z domu, bo nigdy nic nie wiadomo. Można go wyłączyć i np. do tylnej kieszeni schować, ale żeby był
haha luz. pamiętaj, że każdy ma dziś telefon więc na pewno "w razie czego" go nie zabraknie. Poza tym przez pare tysięcy lat chodziliśmy bez niego i jakoś nam szło.
Fajną masz fryzurę
8:34 *hormon szczęścia to serotonina
Jest wiele hormonów szczęścia . Endorfiny, serotononiny, dopaminy ... Możesz o tym pocztać ciekawa sprawa 😉
9:11 Hej, jest jakiś powód dlaczego akurat 23minut?
Miło się zrobiło po obejrzeniu tego materiału
Czy da się nadużywać muzykę?
A ja myślę ze smutek jest spowodowany jakimś problemem który nas spotkał. Jaki problem by to nie byl trzeba go rozwiązać to uwolni naszą głowe. Podane przykłady przez Ciebie są chwilowym zapomnieniem o nim.
Ja byłem tutaj.
Czy to nawiązanie do 13 powodów?
Wiadomo, że pójście pobiegać rozwiązuje wszystkie problemy (:
Wiadomo, że nie rozwiązuje ale jest zaznaczone, że jeśli masz długotrwały smutek to trzeba iść do specjalisty. Zdaje mi się, że te sposoby mogą być dobre dla osób, u których smutek jest raczej krótkotrwały. : ) ja nie zgadzam się do końca z tym filmem, bo moim zdaniem ze smutkiem nie ma co walczyć, bardziej pozwolić mu przez trochę pobyć i go zaakceptować, bo jak będzie się go tłumić półśrodkami to i tak wróci ze zdwojoną siłą
Kaczucha w wannie zawsze działa na smutek ;)
9:13 23 - minutowa drzemka, jak dokładnie hahah
Codziennie to czuję😥
Ja też 😔 nie jesteś sam
@@sadistikexekutor646 Jak sobie z tym radzisz? Czy w ogóle nie radzisz sobie jak ja☹️
@@panfistaszek8328 Tak samo jak ty, nie umiem sobie z tym poradzić 😞. Nie wiem dlaczego tak jest, ale to nie może przecież tak trwać przez całe życie 😟
nie będzie trwało całe życie!! spróbujcie może pójść na wizytę do psychoterapeuty ( nie musi to nawet oznaczać rozpoczęcia terapii, wizyta za jakąś stówkę, a może chociażby raz na 2 tygodnie się udało)
albo spytać przyjaciela czy mógłby wysłuchać?
jeśli się wstydzicie, mi było czasem prościej wygadać się obcym ludziom z internetu, może też warto spróbować?
@@hopeyouhaveagreatday8535 Nie mam przyjaciół a na terapii byłem i nic.
U mnie to trwa dość długo.
@Julia - 𝙾𝚙𝚎𝚗 𝙼𝚢 PROFILE ok fejk.
idz pobiegac czy cos
nagraj jak radzić sobie z samotnością
Fajno też odpalić konsolke i wsiaknac na chwilę w inny świat
7:49 To znaczy że slyszysz zażalenia od tych, którzy spędzili 30 minut z dobrym serialem?
Chciałam poczytać komentarze ale jeszcze żadnych niema lol
Zrób odcinek: skad biara sie ludzi z MaturaToBzdura
Jordan Peterson to taki drugi ojciec, tylko taki lepszy.
Częste uczucie niestety
Ja na wkurwienie polecam pooglądać Crazyshit'a - jakieś kompilacje wypadków samochodowych, egzekucji w Afryce czy Brazylii, wojny.. jak jeden film nie zadziała to zadziała pięć, a jak nie pięć to dziesięć. Człowiek wyżyje się oglądając, a jak jeszcze dalej będzie kontynuował oglądanie to i może nabierze ochoty na zrobienie czegoś dobrego dla siebie i świata.
Zabrakło tylko informacji o marihuanenie ;)
Las z telefonem nie jest taki zły pod warunkiem, że potraktujemy go jak odtwarzacz muzyki, a blisko uszu przyłożymy jakieś lekkie słuchawki (najlepiej z przewodnictwem kostnym, generalnie tak by nie zasłaniać i nie zatykać uszu, by nadal też słyszeć las). Sukces gwarantowany! To taka metoda "dwa w jednym", którą stosuję. Ostatnio przeszedłem 26 km i nawet się specjalnie nie zorientowałem, że to zrobiłem, więc traktujcie to jak dowód, że to działa.
15k wyświetleń, chyba czas się pogodzić z abstra :)
11:56 Ja jak czuje smutek to zazwyczaj robię rzeczy, które zrobiłbym jak byłbym chętny do działania i pozytywnie nastawiony, na przykład idę pograć z kimś lub samemu w koszykówkę, spotykam się z kimś, czasem wychodzę na dwór pochodzić / pojeździć na hulajnodze elektrycznej i po prostu patrze na świat z zachwytem.