Proponuję odcinek z cyklu najlepsze silniki benzynowe powiedzmy ostatnich 20 lat. Zarówno czterocylindrowe jak i również sześciocylindrowe. Dziękuję ✌️
@@JanKryniekKryniekGutno niestety, ale on ma rację. Jeździsz trasy mieszane, masz silnik do którego wchodzi mniej niż 5 czy nawet mniej niż 4L oleju i na dodatek wtrysk bezpośredni... To będzie dobrze jak wytrzyma te 10k 😅 Olej w nowych samochodach szybko się degraduje, bo jest 10x więcej rzeczy niż dawniej, które mogą się spitolić powoli zabijając silnik 😐 Nawet możesz o tym nie wiedzieć.
Co do 1.2 to polecam uzupełnić wiedzę z zakresu luzu na wale napędowym. To większy problem niż olej/pasek, bo ciężko to upilnować. Start/Stop zabija ten silnik bardzo szybko, brak start stopu nieco wolniej
1.0 ecoboost 100 jako autko domowe do jeżdżenia wokół komina, 170k, raz na wymianie wężyka, raz z jakiegoś simmering'a z tyłu silnika ciekło.. i tyle. Za to 1.4 tsi tc półka tłoka spłynęła przy 45k :F
1.0 ecoboost - "słaba dynamika w dolnym zakresie 1800-2000" w fieście tego nie czuć, dajesz pedał w podłogę i lekki przód zaczyna Ci sam skręcać 🤣 wręcz rzekłbym że ma za dużo boosta 😅 ale w cięższych modelach rzeczywiście może być to inaczej odczuwalne
cmax z 1.0 100PS rakietą nie jest ale na pewno nie można powiedzieć że ma słaby dół, za to niestety miałem problem z wyciekiem płynu chłodniczego, na szczęście naprawa była b. szybka i niezbyt kosztowna
@@Prezesso201 cóż kolego, może to kwestia umiejętności w prowadzeniu pojazdu? Czasem warto się nad tym zastanowić. 100km na hatchbacka ważącego troche ponad tonę z krótkimi biegami gdzie turbosprężarka wkręca się od 1900obr i praktycznie liniowo ciągnie moc w górę do około 4500obr. To dość dynamiczne auto do miasta, zważywszy na spalanie na poziomie 7-9L nie jeżdżąc jak dziad do 2300obr jak zaleca komputer. Wiadomo, królem autostrady nie będziesz, ale to nie jest samochód do wyścigu po autostradzie tylko małe zwinne auto do miasta. Ciężko mi zrozumieć czego oczekujesz od pojazdu w takim segmencie, ale chyba nie do końca pojmujesz koncept ekonomicznego auta z przyzwoitą dynamiką.
Fiesta MK7 była od 2008 , a po niej Mk 8. W mk6 nie było 1.0 ecoboost a 1.25 oraz 1.3 w benzynie bez turbiny. Zaś w Focusie IV i V był i jest ten silnik w III generacji nie było.
ale jak ten 1.2 będzie wymieniany pasek częściej niż wymaga producent i sprawdzać smok oleju i częściej wymieniać olej i filtr oleju i to silnik z tej listy który bym był skłony kupić ale tanio a pozostałych bym się nie odważył
z tym ze taki inzynier ma w glowie nowe jednostki, ktore maja przed soba cale zycie, a nie dojechane nasto i wiecej latki o ktorych w podtekscie mowa, np taki valvetronic w bmw super sprawa, ale jak sie dostanie zuzyty egzemplarz (o co raczej nietrudno) to rodzi sie opinia ze to gowno nie silnik ...
Czegoś nie rozumiem, skoro tytuł silnika roku przyznawany jest za subiektywne wrażenia z jazdy oraz inne parametry ale na pewno nie za trwałość bo to niemożliwe chociażby z tego powodu, że chodzi o silniki nowe to czego mają się wstydzić oceniający? Tego, że teraz oceniamy trwałość, która nie była ocenianym parametrem? To trochę jakby mieć pretensje do jurorów konkursu piękności o to, że wybrali miss, która po 10 latach zrobiła się brzydka...
Porównanie jest do d..., bo w przypadku Miss Piękności tylko jedna osoba może sie narazić na straty i to po 10 latach, a w przypadku takich konkursów na Najlepszy Silnik Roku robi to ogromną reklamę producentowi, który prawdopodobnie dzięki temu wyróżnieniu sprzedaje więcej samochodów z takimi silnikami i naraża na straty finansowe kilkadziesiąt / kilkaset tysięcy Bogu ducha winnych konsumentów. Z uwagi na to, że w przeszłości wiele razy zdarzyły się już takie przypadki, że na maxa reklamowany był silnik, który okazał się bublem - takie konkursy są po prostu niemoralne i nie powinny się odbywać, lub też konsumenci nie powinni przywiązywać do nich większej wagi. Abstrahując od tego - jaka metodyka jest stosowana przy wyborze samochodów roku, silników roku itp. Szanuję takie stawanie w kontrze, ale często z argumentami nie idzie wygrać.Takie filmy, jak mój mogą następnym razem uchronić kogoś przed zakupem samochodu z silnikiem z gównolitu. Po to jest właśnie ten odcinek.
@@jazdyprobne wszystko fajnie ale ja nie odniosłem się nawet słowem do tego czy te silniki są dobre czy nie a do Twojego stwierdzenia z początku filmu, że jurorzy powinni się wstydzić. Zadam ponownie zasadnicze pytanie - czy trwałość silnika była oceniana? Nie. Więc czego mają się wstydzić? Poza tym ich ocena jest subiektywna a więc nie opiera się na jakichkolwiek badaniach a jedynie na wrażeniach. Czy klienci zostali wprowadzeni w błąd? Nie, ponieważ nikt nie twierdził, że są to silniki trwałe i niezawodne a jedynie, że fajnie się jeździ czy mało palą. Na jakiej więc podstawie ktokolwiek miałby wysnuć wniosek, że nowo skonstruowany silnik uniknie wad wieku dziecięcego i będzie trwały i niezawodny? Bo przypomnę trwałość czy niezawodność nie była to przedmiotem oceny. Czy te silniki są słabe? Tak ale z tym absolutnie nie polemizowałem. Czy takie konkursy powinny być się odbywać? Moim zdaniem tak ale przy mocnym nacisku na informowanie o tym co jest oceniane i n uświadamianiu, że zdecydowana większość nowych konstrukcji wykazuje choroby wieku dziecięcego. Być może to skłoniłoby producentów do większej dbałości o nowe konstrukcje.
Mówimy praktycznie o tym samym. Być może na Twoją opinię takie nagrody "Światowy Silnik Roku" nie wpływają i nie pozostaje Ci to w pamięci. Natomiast IMO uważam, że to socjotechnika i manipulacja, bo w czasach, w których doktorat można robić z profesjonalnego pisania nagłówków - człowiek idzie ulicą i kątem oka łypiąc na banner na ulicy dostrzega info, że taki na przykład 1.2 PureTech, którego można kupić w Peugeot 308 został iluś krotnie nagrodzony "Międzynarodowym Silnikiem Roku". Konsument mniej świadomy (a takich jest większość) zapamięta to, że silnik został nagrodzony i wpłynie to z pewnością na jego pogląd. Nie musi auta z tym silnikiem kupić, ale wystarczy, że zapamięta lub później komuś powie. Uważam po prostu, że takie konkursy są szkodliwe i dlatego jestem zdania, że takich materiałów powinno pojawiać się jak najwięcej, by ludzie wiedzieli, że jest to subiektywne i nie dotyczy wszystkich aspektów. Organizacji konkursów nikomu nie zabronimy, ale trzeba wystarczająco mocno i dobitnie podkreślać, że w kontekście zakupu - nie należy się nimi w żaden sposób kierować. Z kolei marki się szczycą tymi wyróżnieniami i komunikują je marketingowo, gdyż najprawdopodobniej to pozytywnie odbija się na sprzedaży.
@@massacrasuz warsztat to firma, jedni naprawiają samochody z pasją bo robią to co lubią, a inni robią pieniądze rękami które nie zawsze mają pojęcie, praktykanci itp. mogą czasem więcej zepsuć niż naprawić, no ale kasa w firmie zawsze się musi zgadzać.
Ludzie głupoty piszą. Takie historie zdarzają się tylko ludziom, którzy kupili zajechanego niemca, w którym olej był wymieniany co 30 tysięcy, albo sami nie dbali. Trochę nasprzedawałem aut nowych z tym silnikiem w różnych wariantach mocowych i żadnemu mojemu klientowi nie zdarzyło się nic przykrego. Jeden z klientów kupił u mnie kilka małych dostawczaków z tym silnikiem i jak rok temu z nim rozmawiałem, to miał nakręcone po 260 - 270 tysięcy w tych bączkach. Olej max co 10 tysięcy i co czwarta wymiana oleju miska olejowa w dół celem inspekcji smoka olejowego bo pasek rozrządu z czasem się łuszczy i potrafi przytkać smok co może finalnie doprowadzić do przykrych konsekwencji. Jak na tą kategorię silników 3 cylindrowych, które w oczywisty sposób nie mogą się przecież równać z trwałością wolnossaków z lat `90, to Ford zrobił naprawdę dobrą robotę. Sam sobie odpowiedz ile potrzebujesz lat jeżdżenia żeby przejechać ćwierć miliona kilometrów.
I co wyczytales? Mialem dwa auta z 1.0EB, na 10 letnim fordzie fiesta z tym motorem nabite 260tysiecy z czego 145tyś. Nabite przeze mnie bez większego wkładu finansowego, tylko olej jakies pierdoły typu drobny wyciek oleju ze sparciałego uszczelniacza wału, po tylu latach miał prawo puścić te pare kropelek ale nie lubie jak samochód znaczy teren. Bardzo fajna ekonomiczna, elastyczna jednostka do miasta i krótkie trasy, trzeba tylko pamiętać, że motoryzacja zmieniła się przez ostatnie 20 lat i auto wymaga regularnych wymian oleju i lania dobrego paliwa.
Mój znajomy miał 308 z 1.6THP i mówił, że nic się nie dzieje. Zmieniał olej pedantycznie często i jeździł. Nigdy na niego nie narzekał, ALE ostatnio się go pozbył 😂 Domyślam się, że jak coś jest takie super to się tego człowiek nie pozbywa... Coś musiało być na rzeczy tylko nie chciał powiedzieć.
Macie jakieś doświadczenia z tymi silnikami? A może chcielibyście przestrzec innych przed wyborem silników, które nie pojawiły sie w tym odcinku?
Na pewno VW 2.0 głównie z Audi i Volkswagenów do odpowiednio 2014 i 2017 r.
Mam 1.6 thp ale 165 km , po zakupie zrobiłem rozrząd, pokrywe zaworów i procz wymian oleju co 8-10k nic przy silniku nie robie
Proponuję odcinek z cyklu najlepsze silniki benzynowe powiedzmy ostatnich 20 lat. Zarówno czterocylindrowe jak i również sześciocylindrowe. Dziękuję ✌️
Niezły pomysł. Jeśli ktoś się też zgadza - łapkujcie :D
Ciekawe czy seria silników valvematic Toyoty znów zostanie pominięta tak jak w każdym zestawieniu niezawodnych silników. 😂
T-Jet ❤
R18a2
Nie wyobrażam sobie tej listy bez K20
Wymiana oleju „nawet” co dziesięć tysięcy???to jest max dla wszystkich współczesnych jednostek najlepiej wymieniać co 8 lub 9 tysiecy
@@adrianmizera8720 poczytaj też o powershiftach 😆
@@adrianmizera8720 haha wymiana oleju przy każdym tankowaniu
@@JanKryniekKryniekGutno niestety, ale on ma rację. Jeździsz trasy mieszane, masz silnik do którego wchodzi mniej niż 5 czy nawet mniej niż 4L oleju i na dodatek wtrysk bezpośredni... To będzie dobrze jak wytrzyma te 10k 😅 Olej w nowych samochodach szybko się degraduje, bo jest 10x więcej rzeczy niż dawniej, które mogą się spitolić powoli zabijając silnik 😐 Nawet możesz o tym nie wiedzieć.
bałucki segment bardzo dziękuje z ten odcinek:)
Pozdrawiam :)
Co do 1.2 to polecam uzupełnić wiedzę z zakresu luzu na wale napędowym. To większy problem niż olej/pasek, bo ciężko to upilnować. Start/Stop zabija ten silnik bardzo szybko, brak start stopu nieco wolniej
Czekam na kolejne części tej serii
Super! Na pewno będą :)
Silniki hondy benzynowe są bardzo dobre pomijając roczniki z wadami olejowymi. Tylko zabezpieczyć podwozie
1.2 pure tech najgorsze gowno ever
1.6 thp to zayebisty silnik do jazdy. Tylko ekologię trzeba wywalić i nie słuchać zaleceń producenta. Oraz poprawić fabrykę w kilku miejscach.
Zarząd fabryki się nie wstydzi,premię bierze i im nic nie jest wstyd
Ciekawe, ze nie było silników japońskich.
1.0 ecoboost 100 jako autko domowe do jeżdżenia wokół komina, 170k, raz na wymianie wężyka, raz z jakiegoś simmering'a z tyłu silnika ciekło.. i tyle. Za to 1.4 tsi tc półka tłoka spłynęła przy 45k :F
:O
1.6 thp był też w peugeot rcz r
1.0 ecoboost - "słaba dynamika w dolnym zakresie 1800-2000" w fieście tego nie czuć, dajesz pedał w podłogę i lekki przód zaczyna Ci sam skręcać 🤣 wręcz rzekłbym że ma za dużo boosta 😅 ale w cięższych modelach rzeczywiście może być to inaczej odczuwalne
cmax z 1.0 100PS rakietą nie jest ale na pewno nie można powiedzieć że ma słaby dół, za to niestety miałem problem z wyciekiem płynu chłodniczego, na szczęście naprawa była b. szybka i niezbyt kosztowna
@@t.g.2754 u mnie chyba 70k km to być może dopiero to mnie czeka :P
Dokładnie, nie jednego ulicznego wojownika w e36 taka fiesta pożera na światłach
@@peterw3210 a potem wstałeś i się zesrałeś. Błagam 1.0 Ecosrust i wy jeszcze pierdolcie o jakiejś dynamice ? 😂
@@Prezesso201 cóż kolego, może to kwestia umiejętności w prowadzeniu pojazdu? Czasem warto się nad tym zastanowić. 100km na hatchbacka ważącego troche ponad tonę z krótkimi biegami gdzie turbosprężarka wkręca się od 1900obr i praktycznie liniowo ciągnie moc w górę do około 4500obr. To dość dynamiczne auto do miasta, zważywszy na spalanie na poziomie 7-9L nie jeżdżąc jak dziad do 2300obr jak zaleca komputer. Wiadomo, królem autostrady nie będziesz, ale to nie jest samochód do wyścigu po autostradzie tylko małe zwinne auto do miasta. Ciężko mi zrozumieć czego oczekujesz od pojazdu w takim segmencie, ale chyba nie do końca pojmujesz koncept ekonomicznego auta z przyzwoitą dynamiką.
Fiesta MK7 była od 2008 , a po niej Mk 8. W mk6 nie było 1.0 ecoboost a 1.25 oraz 1.3 w benzynie bez turbiny. Zaś w Focusie IV i V był i jest ten silnik w III generacji nie było.
Pozdrawiam serdecznie 👍😆😆
Albo czapka albo podkoszulek albo jest ciepło albo jest zimno
ale jak ten 1.2 będzie wymieniany pasek częściej niż wymaga producent i sprawdzać smok oleju i częściej wymieniać olej i filtr oleju
i to silnik z tej listy który bym był skłony kupić ale tanio a pozostałych bym się nie odważył
To nie jest jego jedyna wada 😅 Już bym wolał 1.6THP
z tym ze taki inzynier ma w glowie nowe jednostki, ktore maja przed soba cale zycie, a nie dojechane nasto i wiecej latki o ktorych w podtekscie mowa, np taki valvetronic w bmw super sprawa, ale jak sie dostanie zuzyty egzemplarz (o co raczej nietrudno) to rodzi sie opinia ze to gowno nie silnik ...
Czegoś nie rozumiem, skoro tytuł silnika roku przyznawany jest za subiektywne wrażenia z jazdy oraz inne parametry ale na pewno nie za trwałość bo to niemożliwe chociażby z tego powodu, że chodzi o silniki nowe to czego mają się wstydzić oceniający? Tego, że teraz oceniamy trwałość, która nie była ocenianym parametrem? To trochę jakby mieć pretensje do jurorów konkursu piękności o to, że wybrali miss, która po 10 latach zrobiła się brzydka...
Porównanie jest do d..., bo w przypadku Miss Piękności tylko jedna osoba może sie narazić na straty i to po 10 latach, a w przypadku takich konkursów na Najlepszy Silnik Roku robi to ogromną reklamę producentowi, który prawdopodobnie dzięki temu wyróżnieniu sprzedaje więcej samochodów z takimi silnikami i naraża na straty finansowe kilkadziesiąt / kilkaset tysięcy Bogu ducha winnych konsumentów. Z uwagi na to, że w przeszłości wiele razy zdarzyły się już takie przypadki, że na maxa reklamowany był silnik, który okazał się bublem - takie konkursy są po prostu niemoralne i nie powinny się odbywać, lub też konsumenci nie powinni przywiązywać do nich większej wagi. Abstrahując od tego - jaka metodyka jest stosowana przy wyborze samochodów roku, silników roku itp.
Szanuję takie stawanie w kontrze, ale często z argumentami nie idzie wygrać.Takie filmy, jak mój mogą następnym razem uchronić kogoś przed zakupem samochodu z silnikiem z gównolitu. Po to jest właśnie ten odcinek.
@@jazdyprobne wszystko fajnie ale ja nie odniosłem się nawet słowem do tego czy te silniki są dobre czy nie a do Twojego stwierdzenia z początku filmu, że jurorzy powinni się wstydzić. Zadam ponownie zasadnicze pytanie - czy trwałość silnika była oceniana? Nie. Więc czego mają się wstydzić? Poza tym ich ocena jest subiektywna a więc nie opiera się na jakichkolwiek badaniach a jedynie na wrażeniach. Czy klienci zostali wprowadzeni w błąd? Nie, ponieważ nikt nie twierdził, że są to silniki trwałe i niezawodne a jedynie, że fajnie się jeździ czy mało palą. Na jakiej więc podstawie ktokolwiek miałby wysnuć wniosek, że nowo skonstruowany silnik uniknie wad wieku dziecięcego i będzie trwały i niezawodny? Bo przypomnę trwałość czy niezawodność nie była to przedmiotem oceny. Czy te silniki są słabe? Tak ale z tym absolutnie nie polemizowałem. Czy takie konkursy powinny być się odbywać? Moim zdaniem tak ale przy mocnym nacisku na informowanie o tym co jest oceniane i n uświadamianiu, że zdecydowana większość nowych konstrukcji wykazuje choroby wieku dziecięcego. Być może to skłoniłoby producentów do większej dbałości o nowe konstrukcje.
Mówimy praktycznie o tym samym. Być może na Twoją opinię takie nagrody "Światowy Silnik Roku" nie wpływają i nie pozostaje Ci to w pamięci. Natomiast IMO uważam, że to socjotechnika i manipulacja, bo w czasach, w których doktorat można robić z profesjonalnego pisania nagłówków - człowiek idzie ulicą i kątem oka łypiąc na banner na ulicy dostrzega info, że taki na przykład 1.2 PureTech, którego można kupić w Peugeot 308 został iluś krotnie nagrodzony "Międzynarodowym Silnikiem Roku". Konsument mniej świadomy (a takich jest większość) zapamięta to, że silnik został nagrodzony i wpłynie to z pewnością na jego pogląd. Nie musi auta z tym silnikiem kupić, ale wystarczy, że zapamięta lub później komuś powie. Uważam po prostu, że takie konkursy są szkodliwe i dlatego jestem zdania, że takich materiałów powinno pojawiać się jak najwięcej, by ludzie wiedzieli, że jest to subiektywne i nie dotyczy wszystkich aspektów. Organizacji konkursów nikomu nie zabronimy, ale trzeba wystarczająco mocno i dobitnie podkreślać, że w kontekście zakupu - nie należy się nimi w żaden sposób kierować. Z kolei marki się szczycą tymi wyróżnieniami i komunikują je marketingowo, gdyż najprawdopodobniej to pozytywnie odbija się na sprzedaży.
Jak mechanik mógłby nienawidzić psujące się silniki, przecież to kury znoszące złote jajka😅
Normalnie, zrobisz klientowi jedno, za dwa dni przyjedzie z pretensjami, że znowu coś się rozpadło :D
@@massacrasuz warsztat to firma, jedni naprawiają samochody z pasją bo robią to co lubią, a inni robią pieniądze rękami które nie zawsze mają pojęcie, praktykanci itp. mogą czasem więcej zepsuć niż naprawić, no ale kasa w firmie zawsze się musi zgadzać.
Ale duzo profesorow, od razu sie czkowiek czuje lepiej nie? Jak tak napisze ze sie zna.....
Chcialem kupic focusa, ale poczyatlem o ecoboom..
Ludzie głupoty piszą. Takie historie zdarzają się tylko ludziom, którzy kupili zajechanego niemca, w którym olej był wymieniany co 30 tysięcy, albo sami nie dbali. Trochę nasprzedawałem aut nowych z tym silnikiem w różnych wariantach mocowych i żadnemu mojemu klientowi nie zdarzyło się nic przykrego. Jeden z klientów kupił u mnie kilka małych dostawczaków z tym silnikiem i jak rok temu z nim rozmawiałem, to miał nakręcone po 260 - 270 tysięcy w tych bączkach. Olej max co 10 tysięcy i co czwarta wymiana oleju miska olejowa w dół celem inspekcji smoka olejowego bo pasek rozrządu z czasem się łuszczy i potrafi przytkać smok co może finalnie doprowadzić do przykrych konsekwencji. Jak na tą kategorię silników 3 cylindrowych, które w oczywisty sposób nie mogą się przecież równać z trwałością wolnossaków z lat `90, to Ford zrobił naprawdę dobrą robotę.
Sam sobie odpowiedz ile potrzebujesz lat jeżdżenia żeby przejechać ćwierć miliona kilometrów.
I co wyczytales? Mialem dwa auta z 1.0EB, na 10 letnim fordzie fiesta z tym motorem nabite 260tysiecy z czego 145tyś. Nabite przeze mnie bez większego wkładu finansowego, tylko olej jakies pierdoły typu drobny wyciek oleju ze sparciałego uszczelniacza wału, po tylu latach miał prawo puścić te pare kropelek ale nie lubie jak samochód znaczy teren. Bardzo fajna ekonomiczna, elastyczna jednostka do miasta i krótkie trasy, trzeba tylko pamiętać, że motoryzacja zmieniła się przez ostatnie 20 lat i auto wymaga regularnych wymian oleju i lania dobrego paliwa.
Ecoboost super silnik jeśli po poprawkach
czy w europie produkuje sie jeszcze silniki?nie ,dlaczego?bo zwariowalismy i wciskaja nam cynicznie ze mamy ratowac swiat.
Dziwne, że nie ma 1.6 VTi - kolejny cud techniki od psa/ bmw
Jest wersja z turbo czyli THP
A VTi otrzymał nagrodę Engine of the year?
Ostatnio autor polecał pure-tech 1.2. Nie ma jak prawowita rzetelność dziennikarska :)
Kiedy "ostatnio"?
Jak dbasz tak srasz ;)
Myślałem o zakupię Peugeot'a 308 GTI z 2016 właśnie z silnikiem 1.6 THP...po obejrzeniu odcinka zacząłem się wahać 😂
Już lepiej meganke rs brać 😜
@@Fajlipek też rozważałem ale nie wiem czy to będzie dobre na co dzień do pracy
Brać thp, to tak jakby chcieć na mine nadepnąć
@@Fajlipekalbo clio rs. Ciekawe jak sprawują się skrzynie automatyczne w wersjach rs
Mój znajomy miał 308 z 1.6THP i mówił, że nic się nie dzieje. Zmieniał olej pedantycznie często i jeździł. Nigdy na niego nie narzekał, ALE ostatnio się go pozbył 😂 Domyślam się, że jak coś jest takie super to się tego człowiek nie pozbywa... Coś musiało być na rzeczy tylko nie chciał powiedzieć.