Jeszcze nie słyszałem fachowca od broni który wypowiada się w tak nienarzucający sposób,mając bardzo miła radiową intonacje głosu. Pan Marcin Żmudzki wyraża swoje opinie w tak kulturalny sposób że oglądanie tych materiałów to istna przyjemność i bardzo ciekawe wydarzenie. Trzeba też dodać że materiał bez przemiłej Pani, która jest nieodzowną częścią programu byłby bardzo ubogi, gdyż Pani zadaje dobre pytanie co pozwala rozwinąć skrzydła prowadzącemu. Wartość merytoryczna audycji również wzbogaci wiedzę niejednego miłośnika białej broni. Pozdrowienia z sekcji Cieszyńskiej :)
@@audioserwis1609 Bardzo dziękujemy za ten przemiły komentarz 🥰 z wielką radością nakręcimy kolejny odcinek dla Ciebie 😊 Pozdrawiamy serdecznie 💪😃😃❤️❤️👍
Dzięki temu, że nie istnieje broń idealna mamy ogromny wybór broni białej od nożyków do glewi i berdyszy. Dzięki temu wiem, że będę miał okazję jeszcze wiele ciekawych odcinków obejrzeć na tym kanale 👍 Dziękuję za kolejny świetny materiał. Pozdrawiam serdecznie ❤
Osobiście jestem zawiedziony treścią filmu gdyż pominięta została bardzo zasłużona w histori Polski broń. Chodzi mi o naszą w sumie bez serwisową i nie wymagającą ostrzenia a na dodatek zbudowaną z dość pośledniej stali - gazrurkę. W wielu zródłach -szczególnie tych na komisariatach policji jej zastosowanie opisano jako niezwykle skuteczne. Jest to broń nader uniwersalna bo i defensywna i ofensywna. Dla zainteresowanych twórców noży ,mieczy i toporów podaję wymiary - Średnica całkowita 1 cal -ok 2,5 cm...Grubość płaszcza ok 3mm....długość całkowita ok. 30 do 40 cm. Najlepsza stal do jej wyrobu-stal hydrauliczna. Pozdrawiam serdecznie 😀.Niech Moc będzie z Wami 👍✌😀
Metalowa laseczka dżentelmeńska to taka elegantsza wersja gazrurki, ale w powieści z XIX wieku czytałem, że pijani dżentelmeni rozwalali nią latarnie czy szyldy na ulicach, więc już tu tak elegancko nie było :P
Odnośnie ostrzyć czy nie ostrzyć. Wiele lat temu, do dziś mają po tym traumę, dwóch moich znajomych ćwiczyło mieczami długimi. Miecze oczywiście były treningowe maksymalnie zatępione. Na skutek pomyłki, jedo z cięć zbliżało się bardzo niebezpiecznie do szyi ćwiczącego. Wykonujący cięcie maksymalnie je skrócił, adwersarz cofnoł szyję, miecz jednak o coś zaczepił. Skończyło się na przecięciu dwóch warstw golfa i lekkim nacięciu skóry.
Dziękuję za Twoje miłe słowa. Pozostałe kanały traktujące o broni białej też są super! Nasz jest nieco.... inny ✌️😄. Cieszę się, że Ci odpowiada. Serdecznie Cię pozdrawiam.
Najlepszą bronią jest ta, która dobrze nam leży w dłoni i którą potrafimy się SKUTECZNIE posługiwać w określonych warunkach. Lewak sprężynowy to mogłaby być broń doskonała, ale głównie do patroszenia po uprzednim wbiciu w brzuch przeciwnika. A tak zupełnie poważnie to wdziałem zdjęcia takich lewaków zaopatrzonych w podziałkę umożliwiającą określanie kalibru armat, czyli mogła to być dodatkowa broń oficerów artylerii.
Oooo... to nie taka powszechna umiejętność w obecnych, pacyfistycznych czasach. A może okazać się bardzo przydatna. Niestety. Serdecznie pozdrawiam ✌️😃👍
Jak mawiał mój instruktor: "trenuj i módl się żeby nigdy nie użyć". No i do tego cytat z jednej książki: "walkę na noże wygrywa się za pomocą pistoletu".
Program bardzo interesujacy i obiektywny. Bez pociskania kitu, ze tak powiem. Kiedys czytalem ksiazke w ktorej znany Musashi powiedzial, nie ma znaczenia jaka bron wybierzez , waznym jest by sie nia dobrze poslugiwac.
@@ziggymatuszewski2803 Dziękujemy za ten komentarz 😊 Bardzo nam miło, że podoba się nasz program 😀👍 i To prawda, nie ważne jaka broń, liczy się dobry wojownik 💪😅👍 Pozdrawiamy serdecznie 🙂
Może chodzić z halabardą? Dobry zasięg, itd.Bóg stworzył ludzi, ale to Samuel Colt uczynił ich równymi.Ktoś będzie trenował ze dwadzieścia lat jakieś karate czy inny Shaolin, trafi na typa z Glockiem i pa, pa.
@@michamastalerz1551 Zgadza się, pamiętam książkę Piaseckiego, gdzie partyzanci wrócili do szefa marudząc, że nie mogli zlikwidować jakiegoś Niemca "bo miał pistolet", a ten szef (dowódca) pyta ich: "Ale miał go w ręce gotowy do strzału?" "No nieeee..." "No to mieliście kupę czasu, żeby go w tłoku na miejskim chodniku zabić, zanim go wyjmie" - i taka prawda.
@@StanWednesday Bajki. Kompletnie nie nadaje sie do walki z wiecej niz jedna osoba gdy jesteś bez zbroi i do NOSZENIA gdziekolwiek tym bardziej w lesie. Jednego trafisz drugi minie sztych, zlapie za drzewiec i już masz zapasy, przy trzech zabawa praktycznie zawsze skonczy na skakaniu ci po głowie. Widać nigdy w zyciu tym nie sparowałeś. Partyzana jest za dluga do samoobrony. Uzywali jej tylko straznicy którzy 99% czasu stali w miejscu opancerzeni od stóp po głowę albo armia której dostarczano je na pole bitwy wozami i ktora działała w formacji. Żaden lekkozbrojny nie podrozowal sam piechotą z drzewcami powyzej 2 metrów. Berdysze gizarmy czy glewie uzywane przez pospolstwo byly celowo krotsze nie bez powodu ale to temat na inna dyskusje. No i w razie W z automatu ci prokurator przyklepie przekroczenie obrony koniecznej bo nosisz bron z premedytacja jej użycia plus jest to środek nieadekwatny do zwyklej bójki.
IMHO - Najlepszą bronią jest nóż. Optymalny, funkcjonalny, mało zasobożerny, łatwy w wykonaniu, łatwy do ukrycia, wystarczająco niebezpieczny. Nawet amator się nim skutecznie posłuży, jeżeli musi. Może być wykonany z wielu materiałów, z których nie da się wykonać innej broni z zachowaniem jej funkcjonalności. Obecny we wszystkich kulturach. Z kolei, z broni palnej, najlepszy jest pistolet z podobnych powodów. Natomiast długa broń biała, jest już zawsze specjalizowana do konkretnego zastosowania, zyskuje pewne cechy, ale kosztem innych. W ogóle, z długiej broni to wahałbym się między włócznią a toporem lub siekierą. Zestawienie takiej broni z nożem, daje nam już funkcjonalnego wojownika.
Ja bym może wybrał pałasz obosieczny. może claymore z rękojeścią koszową. Dłoń dobrze zabezpieczona a do tego też ładnie wygląda... Chyba nawet używa go w UK gwardia królewska na paradach..
Katana jest wypromowana raczej przez Japonczyków za pomocą filmów samurajskich (Kurosawa i nie tylko). Ma też za sobą całą teorie i praktykę szkól kenjitsu, mistrzów katany. Ma cały mit wykuwania ostrza całymi tygodniami, latami przez mistrzów kowalstwa. Jest medialna ale i cały czas obecna w japońskiej rzeczywistości (oczywiście wśród znawców, historyków ale i w popkulturze). Zachód i Polacy szermierkę sprowadzili do bezpiecznego dżgania sie drutami , będąc uwiązanym na lince w nieciekawym stroju. O szabli Polacy zapomnieli, teraz toczą spory o szkołę walki krzyżowej. Najdoskonalsza kawaleria czyli husaria uzywala (zgodnie z teoria autora filmu oraz komentatorów) wielu rodzajów broni. Po skruszeniu kopii, husarz brał sie za koncerz lub pałasz spod siodła, szablę czarną, mial jeszcze czasem nadziak. Korzystal tez z "glocków" czyli kolowych pistoletów, mógl miec łuk lub arkebuz. A i pewnie krótkie ostrze za pasem trzymał. Pytanie do pana Marcina. Czy najdoskonalszą szablą byla polska szabla czarna (husarska) z paluchem ?
Walka z dwoma przeciwnikami to już problem, z trzema - pewnie nie do wygrania. Trochę sceptycznie przyjmuję opowieści o walce z pięcioma :) Ale sam sposób opowiadania, przekazywania wiedzy OK.
Najdoskonalszą bronią białą jest chyba bagnet wojskowy :). W końcu jest w armiach świata do dzisiaj. Na karabinach do kłucia, w ręce żołnierza do kłucia , cięcia (także drutu) , otwierania puszek konserw ;). Może i do rzucania. Rosyjski specnaz (to za Suworowem) docenia też saperkę zaostrzona ale to narzędzie.
-broń obuchowa -broń sieczna -broń kolna -broń kombinowana -broń DOSKONAŁA to taka która nigdy nie musi być dobywana Uważam że rana kłuta jest skutaczniejsza z uwagi na typ ran😉😎🤔
super porównanie z tym uniwersalnym narzędziem remontowym, tyle, ze wnioski błedne. Robiąc remont moge skorzystać wlasnie z takiego uniwesalnego narzędzia, tj wkrętarko- wiertarka z udarem, posiadająca, wiele końcówek -bitów, mieszarkę oraz przegub do wkręcania pod kątem 90'. oczywiście nie zastępuje ona wszystkich narzędzi, ale około 10 innych. I włąsnie na tym polegałaby uniwersalność w kwestii broni. Osobiście taką broń znalazlem. To jest kusza szybkostrzelna (18 strzał w ciągu 12-15 sek.) o wielkiej energii, ze skutecznym zasięgiem od 1 do 100 metrów, przebijająca pancerz, cicha broń, śmiertelnie skuteczna. Oczywiście nie zastąpi broni eliminującej wroga z 2 km oraz wyrzutni rakietowej. Jest jednak optymalnie uniwersalna i skuteczna dla twardzieli, ale także lekko wytrenowanej dziewczyny
@@lider4u No to powodzenia z remontem domu przy użyciu wkrętarko-wiertarki 🤣 A co do kuszy to proponujemy nie przyznawać się, że takową Pan posiada, bo grozi za to długa odsiadka 🫣 Pozdrawiamy serdecznie
@@akademia.broni.1998 rządowi bandyci doprowadzili do przedwczesnej śmierci ponad 200 000 niewinnych ludzi kilka lat temu pod pozorem wyssanej z brudnego, socjalistycznego palucha "plandemii". tak więc ich osadzenie wydaje się być znacznie bardziej priorytetowe. co do mnie to mam kilka sztuk róznych kuszy i mam ich w du.ie
To ja mam takie parametry :> Chodzi o broń białą - na zombi ;D, czyli: 1. MIEJSKA. Musi być na tyle mała, żeby dało się ją łatwo nosić - czyli odpada ten wielgachny miecz wiedźmiński jak i chyba rapier? 2. Oprócz walki na ulicy, musi też czasem być możliwe operowanie ją na korytarzach czy w mieszkaniach. 3. Chyba odpadają te bronie "kłujące" bo na takiego Zombiaka taka 'kłujka' punktowa nie zadziała. Zresztą taka kłujka to by chyba nawet nie zadziałała na kogoś w szale narkotykowym, pijanego itd. To musi być coś co SIEKA. Obcina głowy, ręce, podcina ścięgna w nogach. 4. No i często z wieloma przeciwnikami na raz. To jak pogodzić te wszystkie wymagania? Mi wychodzi, że wahałbym się między szablą, a kataną. Ale nie wiem czemu, wydaje mi się, że katana jest lepsza w mieszkaniu? Bo można dwuręcznie wygenerować siłę bez konieczności dużego zamachu? PS A jaką broń miał "Blade" łowca wampirów? To był miecz czy szpada? Niby prosty i wąski, ale chyba też nim ciął. Z masy i wielkości przypominał chyba chiński miecz prosty?
Z tą kataną i ubóstwienie Japonii to wynika chyba z tego, że masa Amerykanów stacjonowała w Japonii jeszcze po zakończeniu IIWŚ, przywozili stamtąd miecze, stroje, elementy wystroju i musieli uzasadnić, czemu zwożą te graty. - Po co ci wykuty w XX wieku miecz? - Katana tnie czas i przestrzeń. Używali jej niepokonani samurajowie. - A ten niewydarzony sierp z linką? - To... broń ninja,. niewidzialnych mistycznych skrytobójców.
@@Marcin.Zmudzki Albo 150 śrubokręt. Lub 12 zestaw wkrętów do wkrętarki. Albo 5 zestaw kluczy. Mam ojca-elektryka samochodowego, który kocha swoją pracę i tylko budżet powstrzymuje go przed wykupieniem połowy Internetu. :D
Spotkałem się z wieloma opiniami takimi jak Pana, na temat katany. Oprócz tych tu wymienionych była jeszcze kwestia przeznaczenia katany. Otóż nadawała się ona tylko do walki że słabo chronionym i równie słabo uzbrojonym przeciwnikiem. Czyli de facto z chłopami. Wynikało to nade wszystko z lichej jakości rudy żelaza co przekładało się (mimo długotrwałego kucia) na kiepską jakość stali. Pozdrawiam.
Spotkałem się z opinią że japoński buszi chętniej używał włóczni Yari, naginaty itp. Oraz muszkietu lontowego . Katanę jako krótszego miecza, wraz z wakizashi używano w budynkach. A na dworze dłuższe miecze jak tachi... Katana nie była do końca może na chłopa. Także na drugiego samuraja , bez zbroi lub w zbroi z materiału innego niż stal.
@@Marcin.Zmudzki Dzień dobry. A co do legendy katany, to wykreowali ją żołnierze amerykańscy powracający do ojczyzny z dużymi ilościami ukradzinych katan. Przełożyło się to rzecz jasna na ich wartość. Pozwolę sobie dokształcać na Pana kanale. Pozdrawiam.
@@Marcin.Zmudzki Katana nie była bronią idealną i jej możliwości i skuteczność została w dużym stopniu zmitologizowana przez przez ludzi z kultury Zachodu ale podpisywanie się pod tak słabą merytorycznie wypowiedzią ?....hmm.. Tego nie jestem w stanie pojąć . Tak właśnie powstają następne bajkowe mity o katanie.
@@Marcin.Zmudzki Polska - kraj w którym potomkowie chłopów uważają się za potomków ich ciemiężycieli. Dlatego marzą o walce szablą a zapomnieli o swojskiej sztachecie ...
11:05 - Tu nie ma nad czym dyskutować. Pchnięcie jest bardziej niebezpieczne od cięcia. Głębsza penetracja, szybkość, lepsze zdolności przebicia opancerzenia. Stąd cała ewolucja broni zachodniej, dążąca od broni rąbiącej, przez broń do cięć, ze zdolnością zadawania pchnięć, aż do broni czysto kolnej.
Tarcza to nie broń (temat odcinka), ale uzbrojenie. Niemniej jednak cieszę się, że zwróciłeś uwagę na ten element wyposażenia bojowego. Zrobimy również odcinek na ten temat, bo i doświadczeń mam sporo 😄. Dziękuję Ci za inspirację. Serdecznie pozdrawiam ✌️😃.
Jaki konkretnie typ rapiera masz na myśli? Ten rodzaj broni swoją pojedynkową formę uzyskał dopiero w połowie XVII wieku. W XVI wieku to raczej mieczorapier i rapieromiecz. 🤔
Co do tej szybkości dobycia - przypomina mi się ten filmik z laserowym pomiarem prędkości dobycia karabeli i cięcia nią w cel - to czy broń zakrzywiona ma tutaj przewagę? Bo w teorii taki ruch ramienia po półkolu powinien być szybszy, niż wyciąganie prostej broni, ale nie wiem, czy to prawda?
@@Zbigniew_Nowak Tak to prawda. W tym przypadku jest szybsze. Bardzo dobrze zauważyłeś. Krzywizna ułatwia szybkie dobycie i od razu cięcie. Nakręcimy o tym kiedyś odcinek, aby to dokładnie zobrazować 🙂👍
@@akademia.broni.1998 No właśnie, czytam teraz książkę, gdzie jakiś Hiszpan, niby świetne władający szpadą, jednak znalazł się w kłopocie, jak nagle dwóch typów zaatakowało go z bliska w ciemnym zaułku. Amerykańska policja ma podobne statystyki odnośnie bliskości użycia broni palnej w realnych sytuacjach. Szybkość dobycia może być jednak ważniejsza od innych czynników.
Uczyć się powinni tej broni, którą lubią, która im się najbardziej podoba subiektywnie, gdyż to tylko zabawa w XXI wieku a.... ...a moim zdaniem najbardziej uniwersalną bronią białą wszechczasów jest cesarz - Miecz Długi, ewentualnie król Rapier. Książęta (szabla, katana, szpada), czy dziadek topór, są zbyt wyspecjalizowani. - Cesarz Miecz Długi zastąpi brutalny topór, gdy trzeba rozrąbać tarczę, lub zbroję. - Zastąpi księżniczkę Katanę, gdy trzeba widowiskowo rozpołowić nieopancerzonego zbuja, zasiewając strach w sercach jego kamratów. - Potrafi wślizgnąć się precyzyjnie jak król Rapier w szczelinę zbroi. - Dobry jest jak księżniczka Szabla do karcenia z konia, nie opancerzonych przeciwników. - W pojedynkach z księżniczką Szpadą nie daje jej szans z powodu swojej długości i siły do zbijania pchnięć. - Deklasuje brutalnego dziadka topora finezją, precyzją i brakiem nadwagi. - Król Rapier jest jak mój syn, świetny we wszystkim w czym ja jestem mistrzem, ale brak jemu mojej masy, zdecydowania i brutalności. - Ponadto jest symbolem w naszym kręgu kulturowym co daje +1 do morale walczącego nim i glorię chwały uświecającą przelaną krew.
Szabla huttonka jest całkiem przyjemna jeszcze jak by ją naostrzyć Ale jak mawiał mój świętej pamięci dziadek Każdemu wedle potrzeb a że każda broń ma inne zastosowanie więc daje to idealny podkład by kolekcja się rozrastała
Brakuje mi tu (moim zdaniem istotnego) rozróżnienia dwóch rożnych sposobów użycia broni siecznej. Inaczej wygląda i skutkuje cięcie samym sztychem na przykład szabli, a zupełnie czym innym jest (tu brak mi prawidłowego terminu) rąbnięcie raczej środkową częścią głowni (na przykład katany).
@@Marcin.Zmudzki Owszem, w przypadku szabli to był by ewidentny błąd (wymaga wszak skrócenia dystansu), ale już w przypadku miecza - chyba niekoniecznie. Jeśli zdarzały się przypadki ścięcia głowy czy wprost przecięcia "od góry", to na pewno nie samym końcem broni. Tu może nie dokładnie środkiem klingi, ale jej bliższą środkowi niż sztychowi częścią trzeba było uderzyć żeby masa broni zadziałała. Jeśli w momencie uderzenia przyjmiemy (w uproszczeniu) że głownia jest dźwignią z jednego końca podpartą (w trzymającej rękojeść ręce), a wektor siły bezwładności przyłożony do jej środka, to im dalej w stronę sztychu, tym słabsza siła tnąca. Jak przecinasz coś nożem, to też nie jego końcem. Tu się kłania fizyka.
@@andrzejmuras8342 Masz błędne założenia. W przypadku szermierki kłania się raczej dynamika 😄. No chyba, że w kuchni kroisz nożem uderzając z zamachu. Co do funkcji poszczególnych części głowni, to ich rola została opisana już od przynajmniej 400 lat. Nie ma o czym rozmawiać.
@@Marcin.Zmudzki Fizyka sił oddziałujących na głownię odpowiada właśnie dynamicznemu uderzeniu, w którym główną rolę odgrywa głowni bezwładność. Patrzę na to nie jako szermierz (którym nie jestem) tylko jako inżynier dość biegły w fizyce. A co do kuchni i noża - nie raz zdarzało mi się właśnie dynamicznie nim oddziaływać, gdy mi przyszło coś twardego "sieknąć" :-) Nie wykluczam że się mylę - wszak nie jestem tu fachowcem. W omawianej sprawie mam tylko taką wątpliwość - czy wspomniane przeze mnie przypadki ścięcia głowy lub przerąbania od góry rzeczywiście w realnych walkach się zdarzały, czy tylko na kiepskich filmach? Bo jeśli rzeczywiście, to nie wyobrażam sobie siłacza, który to zrobi samym sztychem głowni.
@@andrzejmuras8342 Nie musisz sobie wyobrażać. Nie musisz wierzyć moim słowom. Wystarczy, że zaczniesz ścinać różne pozorniki ostrą, długą bronią. Ja robię to regularnie od poprzedniego wieku i polecam. 😀👍 Mówiłem już o tym w którymś odcinku: nie spróbujesz, nie zrozumiesz.
broń izomerowa jest najlepsza, zabija masowo ale nie powoduje skażenia. no i żadne porozumienia międzynarodowe nie nakładają na jej użycia żadnych sankcji (ok, jeszcze nikomu nie udało się jej stworzyć ale to kwestia czasu 😁). po co zabić jednego wroga, skoro można zabić wszystkich...
🙃 a miecz świetlny ? jedno cięcie i nie ma broni przeciwnika jak i przeciwnika 🤪 za jednym zamachem problem z głowy. Uwaga : NIE MA ŚWIĘTA ZMARŁYCH !!! W wierze i kulturze Katolickiej jest Dzień , Święto Wszystkich Świętych - a wspomnienie zmarłych. Jest to bardzo poważny błąd a rozprzestrzenianie go ma skutki daleko bardziej idące niż tyko pomyłka (??) językowa.
Genialne odkrycie, szacun 😆🤣🤣🤣🤣 A jarzysz termin zaduszki? A ta głupai bezkompromisowość nie pozwala ci dojrzeć złożoności życia ? Tj. wizyty na grobach bliskich i koszenia kasy na wspominki przez KK
Trudno się z Tobą nie zgodzić.👍 Niemniej jednak w przypadku zwycięstw w bitwach czy wojnach, na wynik wpływa znacznie więcej czynników niż tylko broń czy "kumatość". 😃⚔️
Wszystkie Batorówki i Zygmuntówki ktore sa porywnywalne z szabla japonska katana bo to nie miecz zostaly rozkradzione a to co teraz w muzeach to repliki.
"Marketing" katany wziął się z popularności japońskiej kultury na świecie. Manga ma wielu fanów na całym świecie, a tam w codrugim komiksie pojawia się katana. Stąd przeniknęła do popkultury Hollywood i swiadomosci masowego odbiorcy.
@@Marcin.Zmudzki Jak napisałem prawdziwą popularność przyniosło Hollywood, ale czym inspirowali się filmowcy? Nie piszę tu o współczesnych wytworach. Manga była popularna już w epoce "otwarcia się na świat"
Wybacz Marcin,że nie dam lajka, ale myślałem, że szabla równa się tradycja.NASZA TRADYCJA.POLSKA Pojscie za moda zaczerpnięta z zachodu... . Słabe.Liczysz na ilość czy jakość ogladajacych?I nie świec mi w oczy Dziadami naszego wieszcza,bo to zupełnie co innego. Przecież mamy tyle powdow do dumy co i do wstydu i nie musimy szukać kolejnych,bo z zachodu. Przepraszam za szczerość, ale wierzę ,z jesteś w stanie zrozumieć co mam na myśli. Pozdrawiam szczerze mimo ,że jestem tylko Polakiem.
Niestety nie rozumiem Twojego toku rozumowania 🫤. Nie mam do Ciebie żadnych oczekiwań. Dlatego nie proszę o lajki, subskrybcje itp. Nagrywamy z Agatą filmy, ponieważ nas to bawi. Jeśli Ciebie nie, trudno 😀. Masz prawo mieć odmienne zdanie. I to nie jest "słabe". Po prostu jest odmienne. To się nazywa tolerancja, z której my Polacy, zawsze byliśmy tacy dumni... Jak zawsze, serdeczne pozdrowienia. 😀
@akademia.broni.1998 już jedna osoba na youtubie to wyjaśniała jakie są różnice między szablą a katana że ostrze jest lekko zagięte nie znaczy że jest szablą . Jeśli chce pan więcej informacji mogę poszukać tego filmu
Jakos katana nie zrobila wielkiego wrazenia na rapierzystach hiszpanskich ktorzy spóscilo lomo wielokrotni wieksze grupie japonskich piratow w XVII wieku.
Ninja a wlascieie ich pierwowzór ma pochodzenie chinskie panie Matcinie. Nabozny stosunek do samurajow i katany i wynika ze slabosci i braku charakteru zolnierza amerykanskiego.
![Noob To Max With DRAGON REWORK In Blox Fruits [FULL MOVIE]](http://i.ytimg.com/vi/LnBMOinoOvA/mqdefault.jpg)
Jeszcze nie słyszałem fachowca od broni który wypowiada się w tak nienarzucający sposób,mając bardzo miła radiową intonacje głosu.
Pan Marcin Żmudzki wyraża swoje opinie w tak kulturalny sposób że oglądanie tych materiałów to istna przyjemność i bardzo ciekawe wydarzenie.
Trzeba też dodać że materiał bez przemiłej Pani, która jest nieodzowną częścią programu byłby bardzo ubogi, gdyż Pani zadaje dobre pytanie co pozwala rozwinąć skrzydła prowadzącemu.
Wartość merytoryczna audycji również wzbogaci wiedzę niejednego miłośnika białej broni.
Pozdrowienia z sekcji Cieszyńskiej :)
@@audioserwis1609 Bardzo dziękujemy za ten przemiły komentarz 🥰 z wielką radością nakręcimy kolejny odcinek dla Ciebie 😊 Pozdrawiamy serdecznie 💪😃😃❤️❤️👍
Dzięki temu, że nie istnieje broń idealna mamy ogromny wybór broni białej od nożyków do glewi i berdyszy. Dzięki temu wiem, że będę miał okazję jeszcze wiele ciekawych odcinków obejrzeć na tym kanale 👍
Dziękuję za kolejny świetny materiał.
Pozdrawiam serdecznie ❤
@@adamswidwa2055 My również dziękujemy za kolejny świetny i motywujący komentarz 💪🥰 Pozdrawiamy serdecznie 😀😃👍
Super kanał. Głęboka, merytoryczna wiedza, przekazywana w bardzo przystępny sposób. Krótko, i węzłowato, bez zbędnego pierdololo i przynudzania.
I w kolorze! I super się to ogląda i słucha :-)
Bardzo fajnie prowadzone 👍
Dziękuję, że znalazłeś chwilę i napisałeś ten komentarz. Cieszę się, że taka formuła Ci odpowiada ✌️😃👍. Serdecznie pozdrawiam.
Osobiście jestem zawiedziony treścią filmu gdyż pominięta została bardzo zasłużona w histori Polski broń. Chodzi mi o naszą w sumie bez serwisową i nie wymagającą ostrzenia a na dodatek zbudowaną z dość pośledniej stali - gazrurkę. W wielu zródłach -szczególnie tych na komisariatach policji jej zastosowanie opisano jako niezwykle skuteczne. Jest to broń nader uniwersalna bo i defensywna i ofensywna. Dla zainteresowanych twórców noży ,mieczy i toporów podaję wymiary - Średnica całkowita 1 cal -ok 2,5 cm...Grubość płaszcza ok 3mm....długość całkowita ok. 30 do 40 cm. Najlepsza stal do jej wyrobu-stal hydrauliczna. Pozdrawiam serdecznie 😀.Niech Moc będzie z Wami 👍✌😀
Metalowa laseczka dżentelmeńska to taka elegantsza wersja gazrurki, ale w powieści z XIX wieku czytałem, że pijani dżentelmeni rozwalali nią latarnie czy szyldy na ulicach, więc już tu tak elegancko nie było :P
@@Zbigniew_Nowak No cóz..jakże nieelegancko wyglądałby dżentelmen z gazrurką ?....Trzeba było coś wymyślić :))
nigdy tego nie zakażą nie trzeba zezwolenia każdy obsłuży
@@jacekzaga7111 Nie byłbym taki pewien, czy nie zakażą, bo oczywiście posiadania nie mogą zakazać, ale noszenia po ulicy już tak.
Dziękuję wam bardzo za interesujący odcinek. Pozdrawiam.
My bardzo dziękujemy Tobie, że znalazłeś czas na ten budujący komentarz. ✌️😃 Serdecznie pozdrawiam.
Odnośnie ostrzyć czy nie ostrzyć.
Wiele lat temu, do dziś mają po tym traumę, dwóch moich znajomych ćwiczyło mieczami długimi. Miecze oczywiście były treningowe maksymalnie zatępione. Na skutek pomyłki, jedo z cięć zbliżało się bardzo niebezpiecznie do szyi ćwiczącego. Wykonujący cięcie maksymalnie je skrócił, adwersarz cofnoł szyję, miecz jednak o coś zaczepił. Skończyło się na przecięciu dwóch warstw golfa i lekkim nacięciu skóry.
Arturze, ale to jest odpowiedź na pytanie: trenować ostrą czy tępą. Masz rację. Trenować zawsze tępą. Ale broń sieczna musi być ostra 😃👍.
Najlepszy kanał o broni białej.
Dziękuję za Twoje miłe słowa. Pozostałe kanały traktujące o broni białej też są super! Nasz jest nieco.... inny ✌️😄. Cieszę się, że Ci odpowiada. Serdecznie Cię pozdrawiam.
Najlepszą bronią jest ta, która dobrze nam leży w dłoni i którą potrafimy się SKUTECZNIE posługiwać w określonych warunkach. Lewak sprężynowy to mogłaby być broń doskonała, ale głównie do patroszenia po uprzednim wbiciu w brzuch przeciwnika. A tak zupełnie poważnie to wdziałem zdjęcia takich lewaków zaopatrzonych w podziałkę umożliwiającą określanie kalibru armat, czyli mogła to być dodatkowa broń oficerów artylerii.
@@infernus1963 Tak to prawda. Sztyletów z podziałką artyleryjską było sporo. Pozdrawiamy serdecznie i dziękujemy za uzupełnienie 🙂🙂👍
Broń doskonała to taka którą dobrze znamy i potrafimy się perfekcyjnie posługiwać, dla mnie to będzie AK albo AR15 pozdrawiam serdecznie
Oooo... to nie taka powszechna umiejętność w obecnych, pacyfistycznych czasach. A może okazać się bardzo przydatna. Niestety. Serdecznie pozdrawiam ✌️😃👍
Jak mawiał mój instruktor: "trenuj i módl się żeby nigdy nie użyć".
No i do tego cytat z jednej książki: "walkę na noże wygrywa się za pomocą pistoletu".
@@ST-zz5cz coś w TYM jest... 😃👍
No i logiczny wniosek. Jak ze wszystkim.Jak się umie korzystać z mózgu .....to może być bronią idealną. Pozdrawiam.
To prawda. Świetna konkluzja. Szacun za wniosek 👏😃.
Program bardzo interesujacy i obiektywny. Bez pociskania kitu, ze tak powiem.
Kiedys czytalem ksiazke w ktorej znany Musashi powiedzial, nie ma znaczenia jaka bron wybierzez , waznym jest by sie nia dobrze poslugiwac.
@@ziggymatuszewski2803 Dziękujemy za ten komentarz 😊 Bardzo nam miło, że podoba się nasz program 😀👍 i To prawda, nie ważne jaka broń, liczy się dobry wojownik 💪😅👍 Pozdrawiamy serdecznie 🙂
Może chodzić z halabardą? Dobry zasięg, itd.Bóg stworzył ludzi, ale to Samuel Colt uczynił ich równymi.Ktoś będzie trenował ze dwadzieścia lat jakieś karate czy inny Shaolin, trafi na typa z Glockiem i pa, pa.
Ja noszę partyzanę, zdecydowanie najlepszy sprzęt do lasu i po zakazanych dzielnicach
Ktoś moze trenować 20 lat strzelanie glockiem i dostać losową kosę pod żebro na ulicy i tez pa pa
@@michamastalerz1551 Zgadza się, pamiętam książkę Piaseckiego, gdzie partyzanci wrócili do szefa marudząc, że nie mogli zlikwidować jakiegoś Niemca "bo miał pistolet", a ten szef (dowódca) pyta ich: "Ale miał go w ręce gotowy do strzału?" "No nieeee..." "No to mieliście kupę czasu, żeby go w tłoku na miejskim chodniku zabić, zanim go wyjmie" - i taka prawda.
@@StanWednesday Bajki. Kompletnie nie nadaje sie do walki z wiecej niz jedna osoba gdy jesteś bez zbroi i do NOSZENIA gdziekolwiek tym bardziej w lesie. Jednego trafisz drugi minie sztych, zlapie za drzewiec i już masz zapasy, przy trzech zabawa praktycznie zawsze skonczy na skakaniu ci po głowie. Widać nigdy w zyciu tym nie sparowałeś. Partyzana jest za dluga do samoobrony. Uzywali jej tylko straznicy którzy 99% czasu stali w miejscu opancerzeni od stóp po głowę albo armia której dostarczano je na pole bitwy wozami i ktora działała w formacji. Żaden lekkozbrojny nie podrozowal sam piechotą z drzewcami powyzej 2 metrów. Berdysze gizarmy czy glewie uzywane przez pospolstwo byly celowo krotsze nie bez powodu ale to temat na inna dyskusje. No i w razie W z automatu ci prokurator przyklepie przekroczenie obrony koniecznej bo nosisz bron z premedytacja jej użycia plus jest to środek nieadekwatny do zwyklej bójki.
Ww super
POZDROWIENIA Z LEGNICY
IMHO - Najlepszą bronią jest nóż. Optymalny, funkcjonalny, mało zasobożerny, łatwy w wykonaniu, łatwy do ukrycia, wystarczająco niebezpieczny. Nawet amator się nim skutecznie posłuży, jeżeli musi. Może być wykonany z wielu materiałów, z których nie da się wykonać innej broni z zachowaniem jej funkcjonalności. Obecny we wszystkich kulturach. Z kolei, z broni palnej, najlepszy jest pistolet z podobnych powodów. Natomiast długa broń biała, jest już zawsze specjalizowana do konkretnego zastosowania, zyskuje pewne cechy, ale kosztem innych. W ogóle, z długiej broni to wahałbym się między włócznią a toporem lub siekierą. Zestawienie takiej broni z nożem, daje nam już funkcjonalnego wojownika.
Może Kord jako broń uniwersalna. Nawet jeśli nie jest najlepszy to zasługuje aby o nim wspomnieć.
Jaka jest najlepsza broń?Ta którą zwyciężasz!💥✌️Jak zwykle pozdrawiam Tomek.
Najlepsza broń biała, to dopasowana do ręki jej Użytkownika (tępa do treningu i ostra do walki) 😁🌞😁
Ja bym może wybrał pałasz obosieczny. może claymore z rękojeścią koszową. Dłoń dobrze zabezpieczona a do tego też ładnie wygląda... Chyba nawet używa go w UK gwardia królewska na paradach..
Katana jest wypromowana raczej przez Japonczyków za pomocą filmów samurajskich (Kurosawa i nie tylko). Ma też za sobą całą teorie i praktykę szkól kenjitsu, mistrzów katany. Ma cały mit wykuwania ostrza całymi tygodniami, latami przez mistrzów kowalstwa. Jest medialna ale i cały czas obecna w japońskiej rzeczywistości (oczywiście wśród znawców, historyków ale i w popkulturze).
Zachód i Polacy szermierkę sprowadzili do bezpiecznego dżgania sie drutami , będąc uwiązanym na lince w nieciekawym stroju.
O szabli Polacy zapomnieli, teraz toczą spory o szkołę walki krzyżowej.
Najdoskonalsza kawaleria czyli husaria uzywala (zgodnie z teoria autora filmu oraz komentatorów) wielu rodzajów broni. Po skruszeniu kopii, husarz brał sie za koncerz lub pałasz spod siodła, szablę czarną, mial jeszcze czasem nadziak. Korzystal tez z "glocków" czyli kolowych pistoletów, mógl miec łuk lub arkebuz. A i pewnie krótkie ostrze za pasem trzymał.
Pytanie do pana Marcina. Czy najdoskonalszą szablą byla polska szabla czarna (husarska) z paluchem ?
Odpowiadając na pytanie: nie, szabla husarska nie jest najdoskonalszą szablą 😄⚔️.
Walka z dwoma przeciwnikami to już problem, z trzema - pewnie nie do wygrania. Trochę sceptycznie przyjmuję opowieści o walce z pięcioma :)
Ale sam sposób opowiadania, przekazywania wiedzy OK.
Sceptyczne podejście to bardzo dobra cecha. Napędza rozwój 😀👍. Trzeba sprawdzać, w miarę możliwości.
👍👍👍😁😄
Najlepsza broń to ta którą się posiada i umie władać. Lepszej nie ma xD i dla każdego może być czym innym.
Najdoskonalszą bronią białą jest chyba bagnet wojskowy :). W końcu jest w armiach świata do dzisiaj. Na karabinach do kłucia, w ręce żołnierza do kłucia , cięcia (także drutu) , otwierania puszek konserw ;). Może i do rzucania. Rosyjski specnaz (to za Suworowem) docenia też saperkę zaostrzona ale to narzędzie.
Bagnet jest bez wątpienia wielofunkcyjnym narzędziem szczególnie w rękach żołnierza weterana. Ale najdoskonalszą bronią... nie. 😄⚔️
@@Marcin.Zmudzkino ale ma go każdy żolnierz. Szablę już mało kto. I to z reguły paradne.
-broń obuchowa
-broń sieczna
-broń kolna
-broń kombinowana
-broń DOSKONAŁA to taka która nigdy nie musi być dobywana
Uważam że rana kłuta jest skutaczniejsza z uwagi na typ ran😉😎🤔
Też tak myślę, ale pchnięcie niesie za sobą sporo utrudnień. 😄⚔️
1:10 oba są na potwory 😉
super porównanie z tym uniwersalnym narzędziem remontowym, tyle, ze wnioski błedne.
Robiąc remont moge skorzystać wlasnie z takiego uniwesalnego narzędzia, tj wkrętarko- wiertarka z udarem, posiadająca, wiele końcówek -bitów, mieszarkę oraz przegub do wkręcania pod kątem 90'. oczywiście nie zastępuje ona wszystkich narzędzi, ale około 10 innych.
I włąsnie na tym polegałaby uniwersalność w kwestii broni.
Osobiście taką broń znalazlem.
To jest kusza szybkostrzelna (18 strzał w ciągu 12-15 sek.) o wielkiej energii, ze skutecznym zasięgiem od 1 do 100 metrów, przebijająca pancerz, cicha broń, śmiertelnie skuteczna.
Oczywiście nie zastąpi broni eliminującej wroga z 2 km oraz wyrzutni rakietowej. Jest jednak optymalnie uniwersalna i skuteczna dla twardzieli, ale także lekko wytrenowanej dziewczyny
@@lider4u No to powodzenia z remontem domu przy użyciu wkrętarko-wiertarki 🤣
A co do kuszy to proponujemy nie przyznawać się, że takową Pan posiada, bo grozi za to długa odsiadka 🫣
Pozdrawiamy serdecznie
@@akademia.broni.1998 rządowi bandyci doprowadzili do przedwczesnej śmierci ponad 200 000 niewinnych ludzi kilka lat temu pod pozorem wyssanej z brudnego, socjalistycznego palucha "plandemii". tak więc ich osadzenie wydaje się być znacznie bardziej priorytetowe. co do mnie to mam kilka sztuk róznych kuszy i mam ich w du.ie
👍
To ja mam takie parametry :> Chodzi o broń białą - na zombi ;D, czyli:
1. MIEJSKA. Musi być na tyle mała, żeby dało się ją łatwo nosić - czyli odpada ten wielgachny miecz wiedźmiński jak i chyba rapier?
2. Oprócz walki na ulicy, musi też czasem być możliwe operowanie ją na korytarzach czy w mieszkaniach.
3. Chyba odpadają te bronie "kłujące" bo na takiego Zombiaka taka 'kłujka' punktowa nie zadziała. Zresztą taka kłujka to by chyba nawet nie zadziałała na kogoś w szale narkotykowym, pijanego itd. To musi być coś co SIEKA. Obcina głowy, ręce, podcina ścięgna w nogach.
4. No i często z wieloma przeciwnikami na raz.
To jak pogodzić te wszystkie wymagania?
Mi wychodzi, że wahałbym się między szablą, a kataną. Ale nie wiem czemu, wydaje mi się, że katana jest lepsza w mieszkaniu? Bo można dwuręcznie wygenerować siłę bez konieczności dużego zamachu?
PS
A jaką broń miał "Blade" łowca wampirów? To był miecz czy szpada? Niby prosty i wąski, ale chyba też nim ciął. Z masy i wielkości przypominał chyba chiński miecz prosty?
Z tą kataną i ubóstwienie Japonii to wynika chyba z tego, że masa Amerykanów stacjonowała w Japonii jeszcze po zakończeniu IIWŚ, przywozili stamtąd miecze, stroje, elementy wystroju i musieli uzasadnić, czemu zwożą te graty.
- Po co ci wykuty w XX wieku miecz?
- Katana tnie czas i przestrzeń. Używali jej niepokonani samurajowie.
- A ten niewydarzony sierp z linką?
- To... broń ninja,. niewidzialnych mistycznych skrytobójców.
To brzmi jak porównanie do męża, który tłumaczy żonie dlaczego kupił i przyniósł do domu kolejną starą szablę 👏😂
@@Marcin.Zmudzki Albo 150 śrubokręt. Lub 12 zestaw wkrętów do wkrętarki. Albo 5 zestaw kluczy. Mam ojca-elektryka samochodowego, który kocha swoją pracę i tylko budżet powstrzymuje go przed wykupieniem połowy Internetu. :D
@@Marcin.Zmudzki I tak pewnie kończyło się:
- Ładny szlaf...? Ładne ki-mo-nyo? Przymierz!
@@TakNaMarginesie Dobre 🤣👍
Spotkałem się z wieloma opiniami takimi jak Pana, na temat katany. Oprócz tych tu wymienionych była jeszcze kwestia przeznaczenia katany. Otóż nadawała się ona tylko do walki że słabo chronionym i równie słabo uzbrojonym przeciwnikiem. Czyli de facto z chłopami. Wynikało to nade wszystko z lichej jakości rudy żelaza co przekładało się (mimo długotrwałego kucia) na kiepską jakość stali. Pozdrawiam.
Cała prawda. Pełna zgoda. Lepiej bym tego nie ujął w krótkich sł😊owach 👏😃 Serdecznie pozdrawiam.
Spotkałem się z opinią że japoński buszi chętniej używał włóczni Yari, naginaty itp. Oraz muszkietu lontowego .
Katanę jako krótszego miecza, wraz z wakizashi używano w budynkach. A na dworze dłuższe miecze jak tachi...
Katana nie była do końca może na chłopa. Także na drugiego samuraja , bez zbroi lub w zbroi z materiału innego niż stal.
@MILCZAR55 Powiem krótko - Ta wypowiedz to totalna bzdura!
@@Marcin.Zmudzki Dzień dobry. A co do legendy katany, to wykreowali ją żołnierze amerykańscy powracający do ojczyzny z dużymi ilościami ukradzinych katan. Przełożyło się to rzecz jasna na ich wartość.
Pozwolę sobie dokształcać na Pana kanale. Pozdrawiam.
@@Marcin.Zmudzki Katana nie była bronią idealną i jej możliwości i skuteczność została w dużym stopniu zmitologizowana przez przez ludzi z kultury Zachodu ale podpisywanie się pod tak słabą merytorycznie wypowiedzią ?....hmm.. Tego nie jestem w stanie pojąć . Tak właśnie powstają następne bajkowe mity o katanie.
Pozdro ,nie znam lepszego kanału o białej broni
@@kamciodziks7589 No to pięknie 😊 Dziękujemy za ten wspaniały i motywujący komentarz 💪🙂🙂👍
Widzę że wszyscy już zapomnieli o staropolskiej sztuce walki sztachetą ...
Ależ skąd. Nie zapomnieliśmy.😀 Ale to sztuka nie tego stanu społecznego. Przyznaję, nie wiem jak się tradycyjnie walczy o miedzę 😄⚔️.
@@Marcin.Zmudzki Polska - kraj w którym potomkowie chłopów uważają się za potomków ich ciemiężycieli. Dlatego marzą o walce szablą a zapomnieli o swojskiej sztachecie ...
11:05 - Tu nie ma nad czym dyskutować. Pchnięcie jest bardziej niebezpieczne od cięcia. Głębsza penetracja, szybkość, lepsze zdolności przebicia opancerzenia. Stąd cała ewolucja broni zachodniej, dążąca od broni rąbiącej, przez broń do cięć, ze zdolnością zadawania pchnięć, aż do broni czysto kolnej.
A co z tarczami?
Tarcza to nie broń (temat odcinka), ale uzbrojenie. Niemniej jednak cieszę się, że zwróciłeś uwagę na ten element wyposażenia bojowego. Zrobimy również odcinek na ten temat, bo i doświadczeń mam sporo 😄. Dziękuję Ci za inspirację. Serdecznie pozdrawiam ✌️😃.
Dokładnie tak było , przecież nie pokonali by leszczy ,a poza tym mieli pełno zrabowanych katan
W sumie panuje zgodność - rapier hiszpański z XVI w. uważany jest za szczytowe osiągnięcie szermierki pojedynkowej.
Jaki konkretnie typ rapiera masz na myśli? Ten rodzaj broni swoją pojedynkową formę uzyskał dopiero w połowie XVII wieku. W XVI wieku to raczej mieczorapier i rapieromiecz. 🤔
Co do tej szybkości dobycia - przypomina mi się ten filmik z laserowym pomiarem prędkości dobycia karabeli i cięcia nią w cel - to czy broń zakrzywiona ma tutaj przewagę? Bo w teorii taki ruch ramienia po półkolu powinien być szybszy, niż wyciąganie prostej broni, ale nie wiem, czy to prawda?
@@Zbigniew_Nowak Tak to prawda. W tym przypadku jest szybsze. Bardzo dobrze zauważyłeś. Krzywizna ułatwia szybkie dobycie i od razu cięcie. Nakręcimy o tym kiedyś odcinek, aby to dokładnie zobrazować 🙂👍
@@akademia.broni.1998 No właśnie, czytam teraz książkę, gdzie jakiś Hiszpan, niby świetne władający szpadą, jednak znalazł się w kłopocie, jak nagle dwóch typów zaatakowało go z bliska w ciemnym zaułku. Amerykańska policja ma podobne statystyki odnośnie bliskości użycia broni palnej w realnych sytuacjach. Szybkość dobycia może być jednak ważniejsza od innych czynników.
@@Zbigniew_Nowak Bardzo słuszna konkluzja 🙂👍 Brawo
@@Zbigniew_Nowak 3x3. 3 metry, 3 sekundy i 3 strzały.
@@bartekpawecki4121 Rozumiem, że odnosi się pan do tej pobocznej uwagi o użyciu broni palnej z bliska?
Najlepsza broń to taka, o której nikt nie wie…
@@Jerzy_CK To też prawda 😀 Dziękujemy za Super komentarz 😅
Indiana Jones już dawno temu pokazał jaka jest najlepsza broń XD
To było ok. 100 lat temu. Jako współczesny Indiana Jones wybrałbym wersję maszynową broni doskonałej 😂👍.
@@Marcin.Zmudzkiw PL chyba nie można mieć broni maszynowej. Legalnie.
Rewolwer nie jest zły.
@@artoriusmibox1765 To prawda. Ale to nie było w PL. 😜 Faktycznie rewolwer przynajmniej się nie zacina 😃👍.
26:40 Asacórką?
Masz rację! A do tego szermierą i skrytobójczynią 😂👍
Srubokret w ucho
Bardzo ciekawy materiał.
Ja jednak wolę 12x70...
🤔 A miecz świetlny z możliwością regulowania długości ostrza to by była broń doskonała 😌
Bez regulacji też pewnie byłby bronią doskonałą. 😄👍
@@Marcin.Zmudzki Zdecydowanie. Nie nadawałby się jednak do smarowania pieczywa masłem. 🤣
Katana przecinała przeciwnika na pół.
Razem z koniem.
Uczyć się powinni tej broni, którą lubią, która im się najbardziej podoba subiektywnie, gdyż to tylko zabawa w XXI wieku a....
...a moim zdaniem najbardziej uniwersalną bronią białą wszechczasów jest cesarz - Miecz Długi, ewentualnie król Rapier. Książęta (szabla, katana, szpada), czy dziadek topór, są zbyt wyspecjalizowani.
- Cesarz Miecz Długi zastąpi brutalny topór, gdy trzeba rozrąbać tarczę, lub zbroję.
- Zastąpi księżniczkę Katanę, gdy trzeba widowiskowo rozpołowić nieopancerzonego zbuja, zasiewając strach w sercach jego kamratów.
- Potrafi wślizgnąć się precyzyjnie jak król Rapier w szczelinę zbroi.
- Dobry jest jak księżniczka Szabla do karcenia z konia, nie opancerzonych przeciwników.
- W pojedynkach z księżniczką Szpadą nie daje jej szans z powodu swojej długości i siły do zbijania pchnięć.
- Deklasuje brutalnego dziadka topora finezją, precyzją i brakiem nadwagi.
- Król Rapier jest jak mój syn, świetny we wszystkim w czym ja jestem mistrzem, ale brak jemu mojej masy, zdecydowania i brutalności.
- Ponadto jest symbolem w naszym kręgu kulturowym co daje +1 do morale walczącego nim i glorię chwały uświecającą przelaną krew.
Nie ma broni doskonałej bo nie istniałaby żadna inna. Można rozważać najbardziej uniwersalną.
Nie dla wszystkich to takie oczywiste. Dlatego nagraliśmy ten odcinek ✌️😄.
Nie używam szpady, ale chętnie korzystam z lewarów na giełdzie. ;)
Aaa jeszcze do lewej był taki sztylet rowkowany: łamacz mieczy.
Szabla huttonka jest całkiem przyjemna jeszcze jak by ją naostrzyć
Ale jak mawiał mój świętej pamięci dziadek
Każdemu wedle potrzeb a że każda broń ma inne zastosowanie więc daje to idealny podkład by kolekcja się rozrastała
@@arturpietrzykowski2210 Mądry Dziadek 🥰
Brakuje mi tu (moim zdaniem istotnego) rozróżnienia dwóch rożnych sposobów użycia broni siecznej. Inaczej wygląda i skutkuje cięcie samym sztychem na przykład szabli, a zupełnie czym innym jest (tu brak mi prawidłowego terminu) rąbnięcie raczej środkową częścią głowni (na przykład katany).
Rąbnięcie środkową częścią głowni to błąd. Służy ona do działań na żelazo przeciwnika. Nie ma czego wyróżniać. 🫤
@@Marcin.Zmudzki Owszem, w przypadku szabli to był by ewidentny błąd (wymaga wszak skrócenia dystansu), ale już w przypadku miecza - chyba niekoniecznie. Jeśli zdarzały się przypadki ścięcia głowy czy wprost przecięcia "od góry", to na pewno nie samym końcem broni. Tu może nie dokładnie środkiem klingi, ale jej bliższą środkowi niż sztychowi częścią trzeba było uderzyć żeby masa broni zadziałała. Jeśli w momencie uderzenia przyjmiemy (w uproszczeniu) że głownia jest dźwignią z jednego końca podpartą (w trzymającej rękojeść ręce), a wektor siły bezwładności przyłożony do jej środka, to im dalej w stronę sztychu, tym słabsza siła tnąca. Jak przecinasz coś nożem, to też nie jego końcem. Tu się kłania fizyka.
@@andrzejmuras8342 Masz błędne założenia. W przypadku szermierki kłania się raczej dynamika 😄. No chyba, że w kuchni kroisz nożem uderzając z zamachu.
Co do funkcji poszczególnych części głowni, to ich rola została opisana już od przynajmniej 400 lat. Nie ma o czym rozmawiać.
@@Marcin.Zmudzki Fizyka sił oddziałujących na głownię odpowiada właśnie dynamicznemu uderzeniu, w którym główną rolę odgrywa głowni bezwładność. Patrzę na to nie jako szermierz (którym nie jestem) tylko jako inżynier dość biegły w fizyce. A co do kuchni i noża - nie raz zdarzało mi się właśnie dynamicznie nim oddziaływać, gdy mi przyszło coś twardego "sieknąć" :-) Nie wykluczam że się mylę - wszak nie jestem tu fachowcem. W omawianej sprawie mam tylko taką wątpliwość - czy wspomniane przeze mnie przypadki ścięcia głowy lub przerąbania od góry rzeczywiście w realnych walkach się zdarzały, czy tylko na kiepskich filmach? Bo jeśli rzeczywiście, to nie wyobrażam sobie siłacza, który to zrobi samym sztychem głowni.
@@andrzejmuras8342 Nie musisz sobie wyobrażać. Nie musisz wierzyć moim słowom. Wystarczy, że zaczniesz ścinać różne pozorniki ostrą, długą bronią. Ja robię to regularnie od poprzedniego wieku i polecam. 😀👍 Mówiłem już o tym w którymś odcinku: nie spróbujesz, nie zrozumiesz.
Włócznia
Ćwiczę walkę na młoty, mam wszystkich na strzała
A rapier szpada kontra szabla co wygrywa co ma prz ewage
Jeśli rapierzysta i szpadzista walczą przeciw szabliście, to przewagę mają ci dwaj pierwsi. 😃⚔️
@@Marcin.Zmudzki jakiś porządny film na ten temat
Czyli jednak (jak przeczuwałem) tylko wiedźmiński miecz na potwory. Ten na ludzi jest nieidealny.
No tak. Wciąż szukamy doświadczonego producenta tej prawdopodobnie wspaniałej broni 😄👍.
Ciekawy temat algorytm podrzucił. Chyba w tych Googlach wiedzą że będzie u musieliście czymś bronić.
@@jkb561 Ciekawy komentarz i rzeczywiście daje do myślenia 🤔
Faktycznie. Interesujące spostrzeżenie... 🤔👏😃
broń izomerowa jest najlepsza, zabija masowo ale nie powoduje skażenia. no i żadne porozumienia międzynarodowe nie nakładają na jej użycia żadnych sankcji (ok, jeszcze nikomu nie udało się jej stworzyć ale to kwestia czasu 😁). po co zabić jednego wroga, skoro można zabić wszystkich...
Byleby przy tym nie zabić siebie... 🫤🤔
Każda pliszka swój ogonek chwali.😄
🙃 a miecz świetlny ? jedno cięcie i nie ma broni przeciwnika jak i przeciwnika 🤪 za jednym zamachem problem z głowy.
Uwaga : NIE MA ŚWIĘTA ZMARŁYCH !!! W wierze i kulturze Katolickiej jest Dzień , Święto Wszystkich Świętych - a wspomnienie zmarłych. Jest to bardzo poważny błąd a rozprzestrzenianie go ma skutki daleko bardziej idące niż tyko pomyłka (??) językowa.
Genialne odkrycie, szacun 😆🤣🤣🤣🤣 A jarzysz termin zaduszki? A ta głupai bezkompromisowość nie pozwala ci dojrzeć złożoności życia ? Tj. wizyty na grobach bliskich i koszenia kasy na wspominki przez KK
Filipinczycy rozgromili portugalczykow uzywajac nozy i ratanowych kijow. Wniosek- bron sama nie walczy. Ktos "kumaty" musi ja obslugiwac.
Trudno się z Tobą nie zgodzić.👍 Niemniej jednak w przypadku zwycięstw w bitwach czy wojnach, na wynik wpływa znacznie więcej czynników niż tylko broń czy "kumatość". 😃⚔️
Wszystkie Batorówki i Zygmuntówki ktore sa porywnywalne z szabla japonska katana bo to nie miecz zostaly rozkradzione a to co teraz w muzeach to repliki.
Jeden szuka palcy, drugi szuka palców 😜
@@MaroMarenio a kolejny palcatów 🤣
"Marketing" katany wziął się z popularności japońskiej kultury na świecie. Manga ma wielu fanów na całym świecie, a tam w codrugim komiksie pojawia się katana. Stąd przeniknęła do popkultury Hollywood i swiadomosci masowego odbiorcy.
Myślę, że katana była spopularyzowana przez amerykanów zanim manga / anima trafiła do światowej popkultury. Ale mogę się mylić... 😄
@@Marcin.Zmudzki Jak napisałem prawdziwą popularność przyniosło Hollywood, ale czym inspirowali się filmowcy? Nie piszę tu o współczesnych wytworach. Manga była popularna już w epoce "otwarcia się na świat"
pistolet
A co Indiana Jones na TO?
Najlepsza jest bomba wodorowa.
Ups... no to "z grubej rury".😃
@Marcin.Zmudzki Jak się bawić to się bawić. Oby ta głupia cywilizacja spłonęła w atomowym ogniu.
😂
Wybacz Marcin,że nie dam lajka, ale myślałem, że szabla równa się tradycja.NASZA TRADYCJA.POLSKA Pojscie za moda zaczerpnięta z zachodu... . Słabe.Liczysz na ilość czy jakość ogladajacych?I nie świec mi w oczy Dziadami naszego wieszcza,bo to zupełnie co innego. Przecież mamy tyle powdow do dumy co i do wstydu i nie musimy szukać kolejnych,bo z zachodu. Przepraszam za szczerość, ale wierzę ,z jesteś w stanie zrozumieć co mam na myśli. Pozdrawiam szczerze mimo ,że jestem tylko Polakiem.
Niestety nie rozumiem Twojego toku rozumowania 🫤.
Nie mam do Ciebie żadnych oczekiwań. Dlatego nie proszę o lajki, subskrybcje itp. Nagrywamy z Agatą filmy, ponieważ nas to bawi. Jeśli Ciebie nie, trudno 😀.
Masz prawo mieć odmienne zdanie. I to nie jest "słabe". Po prostu jest odmienne. To się nazywa tolerancja, z której my Polacy, zawsze byliśmy tacy dumni...
Jak zawsze, serdeczne pozdrowienia. 😀
@Marcin.Zmudzki Nie we wszystkim musimy się przecież zgadzać, ale szanować się powinniśmy. Z wyrazami szacunku a nawet sympatii...Arek.😁
Katana jest mieczem a nie szablą
@@harry95n Bo?
@akademia.broni.1998 już jedna osoba na youtubie to wyjaśniała jakie są różnice między szablą a katana że ostrze jest lekko zagięte nie znaczy że jest szablą .
Jeśli chce pan więcej informacji mogę poszukać tego filmu
@@harry95n Chętnie poproszę 😊
@@akademia.broni.1998 postaram się to odnaleźć i panu prześlę
Jakos katana nie zrobila wielkiego wrazenia na rapierzystach hiszpanskich ktorzy spóscilo lomo wielokrotni wieksze grupie japonskich piratow w XVII wieku.
Jeżeli to starcie w ogóle miało miejsce, to jakakolwiek broń biała miała w nim raczej drugorzędne znaczenie 😃⚔️.
Ninja a wlascieie ich pierwowzór ma pochodzenie chinskie panie Matcinie. Nabozny stosunek do samurajow i katany i wynika ze slabosci i braku charakteru zolnierza amerykanskiego.
Nie znam charakteru żołnierza amerykańskiego. Nie miałem przyjemności poza okazjonalnymi spotkaniami. 😀 Ale wojnę ostatecznie wygrali... 🤔