Pamiętam jak moja drużyna w Cthulhu trafiła na statek z podejrzanymi bliźniaczkami z Polski. Okazało się, że wprawdzie są wilkołakami, ale też pewnego rodzaju badaczkami mitów na tropie tego, co odpowiadało za znikanie pasażerów. Zachwyt moich graczy gdy potencjalne złodupce okazały się ich największymi sojusznikami (po kilku kampaniach nadal wspominali "dziewczyny"), a najcichsze postacie ujawniły się jako dwie walczące siły (stara wampirzyca i wiedźma), był największą nagrodą jaką otrzymałem jako mg. Stworzenie ciekawych postaci, to jednak super satysfakcjonująca rzecz, więc wszystkie podpowiedzi w tym kierunku są cenne. Dzięki, że poruszyłeś ten temat
Pamiętam zdziwienie moich graczy, kiedy w środku nocy postanowili iść do płatnerza, a ten wybudzony ze snu przywitał ich z garłaczem w ręku i kazał spadać na drzewo, bo primo jest noc, a secundo, kuźnia wygaszona. "Ale... jak to?!" :) Dodatkowo fajnym zabiegiem na zrobienie postaci npc, nawet mało ważnej a która zapada w pamięc to zapisanie sobie takich małych "bullet pointów" w stylu -Ma pudla. -Zawsze podjada kawałek sera... nikt nie wie skąd je bierze itp.
Pomyślałam sobie, że przecież miałam wymyślić najstarsze dziecko jednego z NPCy. No to uznałam, że to losowanie to dobry pomysł, zanim przeczytałam opcje. Tak właśnie steampunkowy medyko-mechanik będzie miał na chacie dwunastoletniego rozjuszonego, napakowanego grzybiarza. Rodzicielstwo nie zawsze jest łatwe.
mój przyjaciel tworząc swoją postać do jednego z rpg wymyślił sobie rodzeństwo: on miał na imię Ben Badder , a jego bracia to kolejno: Benny, Bonny, Betty i Bones. Warto dodać że były to pięcioraczki xD zabieg zrobiony tylko i wyłącznie po to, by w razie śmieci Bena mój przyjaciel mógł zagrać jedym z jego rodzeństwa które przyjdzie pomścić starszego brata. Biorąc pod uwage, że cała piątka miała niemal identyczne charaktery, wygląd, historię i dane personalne, to było to po prostu bardzo sprytne załatwienie sobie dodatkowych 4 żyć, bo kolega nie musiał nawet inaczej odgrywać postaci xD
@@ksaveriusz a gdzie tam xD. to było nasze pierwsze podejście do systemu, więc i postacie były beznadziejne i mistrz gry dopiero uczył sie jak prowadzić ten konkretny świat. porzuciliśmy te postaci po chyba 3 sesjach i tak sobie teraz egzystują zawieszone między życiem a śmiercią
Rodzinna tradycja z imionami to potrafi być ciekawa sytuacja, bowiem znam przypadek gdy Aleksander i Anna mieli piątkę dzieci i każde z nich ma oba imiona na A... Dwójka z nich kontynuowała tradycję i nie dość, że mają żony z imieniem na A, to jeszcze dzieciaki ich też mają imiona na A...
Jeden z najciekawszych NPC: w jednym scenariuszu, przy którego tworzeniu pomagałem okazało się, że mordercą była cały czas pani detektyw NPC, to ona wynajęła złodzieja, którego oskarżono o morderstwo i gdy udowodnił swoją niewinność, wynajęła innego złodzieja, aby okradł tego pierwszego (i ten drugi by trafił do więzienia za morderstwo prawniczki, gdyby detektyw nie postanowiła odebrać łupu ze skrytki osobiście).
Napakowany zniechęcony myśliciel. To brzmi jak typ co daje questa albo ważne wskazówki, ale łatwo się poddaje, nic mu się nie chce, jest po życiowej tragedii i jak go ktoś nie podciągnie na duchu, to po prostu sobie pójdzie w ....
I w jaskini przywitała ich niskorosła poparzona na pysku bestia. Pokryta sierścią wszędzie, prócz sączących się bąbli. Ma małpowaty łeb, jednak ciało kotowate. Pierwszy raz widzicie takiego stwora i przeczuwacie, że nie będzie to miły pierwszy raz.
Olbrzymi, niewidzialny android. Duży rozmiar może oznaczać jakiś starszy model, może dlatego ukrywa się polem maskującym, żeby młodzież z niego nie szydziła jak ładuje w siebie nowe programy z kaset albo próbuje połączyć do komputera kablem z wtyczką, których już nikt nie używa xP raczej niegroźna ciekawostka z okolicy, samotna jednak ze sporą dawką wiedzy. Bankowo kolekcjonuje stare sprzęty analogowe, których już nikt nie używa i nie potrzebuje.
Czasem wystarczy jedna, ale soczysta cecha charakteru by postać niezależna stała się ciekawa. Co natomiast warto pamiętać, to to, że nieważne jak kochasz swoją postać niezależną i chcesz by graczom się podobała - nie zmusisz ich do takiego uwielbienia. Gracze lubią swoje, niezależnie od Twojego. Fajnie gdy to się zbiega, ale nie musi ;).
Grzybiarz na tyle skupiony na swoim zadaniu, że nawet nie zauważa graczy, którzy na początku pomylili go z groźną bestią. Nadmierne owłosienie bywa kłopotliwe. Biedak jest nieszkodliwy, zapuścił się do lasu by znaleźć specyficzny gatunek grzybów, niezbędnych lokalnemu uzdrowicielowi do wyleczenia go ze swojej przypadłości. Oczywiście wszystko komplikuje fakt, że mikstura nie ma prawa zadziałać - owłosienie jest wynikiem specyficznej klątwy rzuconej przez wściekłą wiedźmę, której zaloty odrzucił podczas poprzedniego grzybobrania...
Prowadziłem kilka dni temu I wyszla sytuacja, ze Gracze mocno drążyli temat o właśnie imię NPC którzy sie nawet nie pojawią więcej (znaczy.. mieli sie nie pojawić, ale gracze chcieli znac ich wygląd i wyszlo, ze bardziej skupili sie na - imie + strażnik ktory przypadkiem powiedzial cos i straznik miejski z Paranoją spisku i wyszlo, ze chcą aresztiwac wszystkich pomocnych NPC. Piotrek. O tobie mowa :D To nie obelga. To pewnego rodzaju Komplement.
Wybacz brak życzeń 3 grudnia ale byliśmy na wyjeździe i nie subskrybujemy już tv gry, także tego... My dalej zaręczeni, pamiętamy i życzymy wszystkiego dobrego 😉👍🏻
Mistrzem gry nie jestem, ale tworzenie imion (w moim przypadku np do customowych postaci-miniatur w 40k) jest najgorsze, konkretnie to strach przed generecznymi przykładami, np Eldarski pirat "Elarion" jest do bólu Tolkienowski.
Ja mam pytanie - dorwałem się ostatnio do podręcznika gracza d&d 5 edycji, a jako zupełny laik w papierowych systemach, nie znalazłem konkretnej odpowiedzi. Chodzi o języki drowa. Jako z innymi rasami nie mam tego problemu, tak z drowem nie zauważyłem nawet wzmianki o tym, w jakich mowach może być biegły. Więc mój dylemat polega na tym, czy za zgodą MG dobrać język/i tak, by odpowiadał historii mojej postaci, czy może jednak są jakieś konkretniejsze informacje na ten temat? 🙄
@@55sfg55 Gdy wchodzicie do pomieszczenia, pierwsze co widzicie to potężnie umięśniony myśliciel, którego twarz, gdy tylko was zobaczył, wykrzywiła się w okropnym grymasie, a on krzyknął w waszą stronę: "Wynoście się stąd!"
Otyły rozjuszony rolnik to z pewnością godny arcywróg xD
Weź Pan nie żartuj, co 2 przeciwnik dla 1 rangowych samuraiów w L5R to taki typ.
Chłopi z Heroes of Might and Magic 2 i 5 wypraszają sobie. ;)
Pamiętam jak moja drużyna w Cthulhu trafiła na statek z podejrzanymi bliźniaczkami z Polski. Okazało się, że wprawdzie są wilkołakami, ale też pewnego rodzaju badaczkami mitów na tropie tego, co odpowiadało za znikanie pasażerów. Zachwyt moich graczy gdy potencjalne złodupce okazały się ich największymi sojusznikami (po kilku kampaniach nadal wspominali "dziewczyny"), a najcichsze postacie ujawniły się jako dwie walczące siły (stara wampirzyca i wiedźma), był największą nagrodą jaką otrzymałem jako mg. Stworzenie ciekawych postaci, to jednak super satysfakcjonująca rzecz, więc wszystkie podpowiedzi w tym kierunku są cenne. Dzięki, że poruszyłeś ten temat
Pamiętam zdziwienie moich graczy, kiedy w środku nocy postanowili iść do płatnerza, a ten wybudzony ze snu przywitał ich z garłaczem w ręku i kazał spadać na drzewo, bo primo jest noc, a secundo, kuźnia wygaszona. "Ale... jak to?!" :)
Dodatkowo fajnym zabiegiem na zrobienie postaci npc, nawet mało ważnej a która zapada w pamięc to zapisanie sobie takich małych "bullet pointów" w stylu
-Ma pudla.
-Zawsze podjada kawałek sera... nikt nie wie skąd je bierze
itp.
Panie Mateuszu, Tworzysz Pan naprawdę dobre materiały i poradniki. Dziękuję
Pomyślałam sobie, że przecież miałam wymyślić najstarsze dziecko jednego z NPCy. No to uznałam, że to losowanie to dobry pomysł, zanim przeczytałam opcje. Tak właśnie steampunkowy medyko-mechanik będzie miał na chacie dwunastoletniego rozjuszonego, napakowanego grzybiarza. Rodzicielstwo nie zawsze jest łatwe.
🤣🤣🤣 /Kamil
Moja ulubiona postać z naszego fabuły
Sknired Fodrol - tajemniczy sprzedawca pierścieni
Polecam odczytać to od tyłu ;D
mój przyjaciel tworząc swoją postać do jednego z rpg wymyślił sobie rodzeństwo: on miał na imię Ben Badder , a jego bracia to kolejno: Benny, Bonny, Betty i Bones. Warto dodać że były to pięcioraczki xD zabieg zrobiony tylko i wyłącznie po to, by w razie śmieci Bena mój przyjaciel mógł zagrać jedym z jego rodzeństwa które przyjdzie pomścić starszego brata. Biorąc pod uwage, że cała piątka miała niemal identyczne charaktery, wygląd, historię i dane personalne, to było to po prostu bardzo sprytne załatwienie sobie dodatkowych 4 żyć, bo kolega nie musiał nawet inaczej odgrywać postaci xD
Ben umarł?
@@ksaveriusz a gdzie tam xD. to było nasze pierwsze podejście do systemu, więc i postacie były beznadziejne i mistrz gry dopiero uczył sie jak prowadzić ten konkretny świat. porzuciliśmy te postaci po chyba 3 sesjach i tak sobie teraz egzystują zawieszone między życiem a śmiercią
Rodzinna tradycja z imionami to potrafi być ciekawa sytuacja, bowiem znam przypadek gdy Aleksander i Anna mieli piątkę dzieci i każde z nich ma oba imiona na A... Dwójka z nich kontynuowała tradycję i nie dość, że mają żony z imieniem na A, to jeszcze dzieciaki ich też mają imiona na A...
Jeden z najciekawszych NPC: w jednym scenariuszu, przy którego tworzeniu pomagałem okazało się, że mordercą była cały czas pani detektyw NPC, to ona wynajęła złodzieja, którego oskarżono o morderstwo i gdy udowodnił swoją niewinność, wynajęła innego złodzieja, aby okradł tego pierwszego (i ten drugi by trafił do więzienia za morderstwo prawniczki, gdyby detektyw nie postanowiła odebrać łupu ze skrytki osobiście).
Filigranowy , zgrzybiały, grzybiarz hehe. Tak czy inaczej dziękuję bardzo za filmik . Za tydzień mam zamiar przeprowadzić swoja pierwsza sesje jako MG
Wpadnij na discorda pochwalić się jak poszło :)
@@GospodaRPG panie Mateuszu . Jak Pan sobie życzy, mam nadzieje tylko że z ekipą się wyrobimy 😃. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Bardzo fajny i dobry materiał. Pomaga tworzyć mocny kręgosłup początkującemu mistrzowi gry.
Bardzo przydatny materiał. Plus miło się słucha.
Napakowany zniechęcony myśliciel. To brzmi jak typ co daje questa albo ważne wskazówki, ale łatwo się poddaje, nic mu się nie chce, jest po życiowej tragedii i jak go ktoś nie podciągnie na duchu, to po prostu sobie pójdzie w ....
I w jaskini przywitała ich niskorosła poparzona na pysku bestia. Pokryta sierścią wszędzie, prócz sączących się bąbli. Ma małpowaty łeb, jednak ciało kotowate. Pierwszy raz widzicie takiego stwora i przeczuwacie, że nie będzie to miły pierwszy raz.
Olbrzymi, niewidzialny android. Duży rozmiar może oznaczać jakiś starszy model, może dlatego ukrywa się polem maskującym, żeby młodzież z niego nie szydziła jak ładuje w siebie nowe programy z kaset albo próbuje połączyć do komputera kablem z wtyczką, których już nikt nie używa xP raczej niegroźna ciekawostka z okolicy, samotna jednak ze sporą dawką wiedzy. Bankowo kolekcjonuje stare sprzęty analogowe, których już nikt nie używa i nie potrzebuje.
Czasem wystarczy jedna, ale soczysta cecha charakteru by postać niezależna stała się ciekawa.
Co natomiast warto pamiętać, to to, że nieważne jak kochasz swoją postać niezależną i chcesz by graczom się podobała - nie zmusisz ich do takiego uwielbienia. Gracze lubią swoje, niezależnie od Twojego. Fajnie gdy to się zbiega, ale nie musi ;).
Super materiał, w punkt!
Grzybiarz na tyle skupiony na swoim zadaniu, że nawet nie zauważa graczy, którzy na początku pomylili go z groźną bestią. Nadmierne owłosienie bywa kłopotliwe. Biedak jest nieszkodliwy, zapuścił się do lasu by znaleźć specyficzny gatunek grzybów, niezbędnych lokalnemu uzdrowicielowi do wyleczenia go ze swojej przypadłości. Oczywiście wszystko komplikuje fakt, że mikstura nie ma prawa zadziałać - owłosienie jest wynikiem specyficznej klątwy rzuconej przez wściekłą wiedźmę, której zaloty odrzucił podczas poprzedniego grzybobrania...
3:33 dziękuję
Prowadziłem kilka dni temu I wyszla sytuacja, ze Gracze mocno drążyli temat o właśnie imię NPC którzy sie nawet nie pojawią więcej (znaczy.. mieli sie nie pojawić, ale gracze chcieli znac ich wygląd i wyszlo, ze bardziej skupili sie na - imie + strażnik ktory przypadkiem powiedzial cos i straznik miejski z Paranoją spisku i wyszlo, ze chcą aresztiwac wszystkich pomocnych NPC.
Piotrek. O tobie mowa :D
To nie obelga. To pewnego rodzaju Komplement.
8:22 Doctor Claw, Inspektor Gadget ? ;)
Fantastyczny materiał filmowy. Pozdrawiam serdecznie /////// Czobass
Wybacz brak życzeń 3 grudnia ale byliśmy na wyjeździe i nie subskrybujemy już tv gry, także tego... My dalej zaręczeni, pamiętamy i życzymy wszystkiego dobrego 😉👍🏻
niskorosły skupiony myśliciel...hmm, pan Mateusz na miniaturce? (idealnie pasuje)XD
uwielbiam wasze filmy
Olbrzymi Skupiony Myśliciel... popłaczę się ze śmiechu, dosłownie wylosowałam rzeźbę Rodina xdddd
Nie interesują mnie RPGi, ale Ciebie się zawsze dobrze słucha xd
Dzięki
Filigranowy, niewidzialny myśliciel. Niewidzialność pewnie mu się się przydaje. Może myśleć w spokoju lub uciec niebezpieczeństwu xD
Mistrzem gry nie jestem, ale tworzenie imion (w moim przypadku np do customowych postaci-miniatur w 40k) jest najgorsze, konkretnie to strach przed generecznymi przykładami, np Eldarski pirat "Elarion" jest do bólu Tolkienowski.
Otyły zgrzybiały grzybiarz - siedzi na kamieniu bo się kurde zmęczył łażeniem po lesie....
9:55 W horrorze Sweet Home ochroniarz miał dosyć bycia wyśmiewanym, to wziął zmutował i zaczął polować na mieszkańców swego bloku. :/
filigranowy niewidzialny myśliciel, a moja luba wylosowała olbrzymią zgrzybiałą grzybiarkę
Olbrzymi skupiony myśliciel brzmi jak jakiś strasznie wyglądający facet który ma miłe wnętrze albo tępo wyglądający inteligentny pomocny wojownik.
Wie ktoś co to za program do tworzenia postaci 3D? 0:43, 6:23
Hero Forge
@@mateuszsiekanski6261 Dzięki wielkie.
Może film o programach do prowadzenia sesji online?
Ja mam pytanie - dorwałem się ostatnio do podręcznika gracza d&d 5 edycji, a jako zupełny laik w papierowych systemach, nie znalazłem konkretnej odpowiedzi. Chodzi o języki drowa. Jako z innymi rasami nie mam tego problemu, tak z drowem nie zauważyłem nawet wzmianki o tym, w jakich mowach może być biegły. Więc mój dylemat polega na tym, czy za zgodą MG dobrać język/i tak, by odpowiadał historii mojej postaci, czy może jednak są jakieś konkretniejsze informacje na ten temat? 🙄
Podstawka trochę olewa Mroczne elfy. Polecam pogadać z mg o tym albo w sieci znaleźć jakieś zbalansowane zasady od graczy.
@Gospoda RPG Czyli nie ma konkretnych na ten temat informacji? Oczywiście pogadam z MG przy tworzeniu postaci.
Filigranowy zniechęcony android jest bardzo zmęczony swoją egzystencją
Pomocne
Niskorosły niewidzialny grzybiarz - brzmi jak złodziej o ciekawej specjalizacji
Czy 12:38 pokazuje jakąś apkę do tworzenia lokacji? Ktoś wie jak się nazywa?
Czyżby chodziło o Dungeon Alchemist?
@@GospodaRPG Na to wyglada, dzięki :D
Ogr z Ice Wind Dale
Czy będzie kontynuacja D&D sezon drugi? Brakuje mi tego...
Nie.
Jak nazywa się ten program do tworzenia postaci, który pojawia się czasami w filmie.
Hero Forge
@@GospodaRPG dziękuję.
A w takim rpgu Valkyrue Profile Lenneth mamy Valkyrię Lenneth, Kobietę ze smoczą krwią Aelię, inne nietypowe postacie.
napakowany rozjuszony myśliciel XD
To teraz go opisz!
@@55sfg55 Gdy wchodzicie do pomieszczenia, pierwsze co widzicie to potężnie umięśniony myśliciel, którego twarz, gdy tylko was zobaczył, wykrzywiła się w okropnym grymasie, a on krzyknął w waszą stronę: "Wynoście się stąd!"
@@maciejstaszak734 odpowiadam mu w elfickim "śonyw eis mas"
owłośony rozjuszony gżybiaż
Dobry był ten dzieciak z serii sesji z cp2020
Olbrzymi zgrzybiały grzybiarz, ha...
6:40
Dzięki pewnej bajce każdy wie co to aglet.... Straciłem tą pewność od razu po tym jak autokorekta nie rozpoznała mi tego słowa
Olbrzymi zagrzybiały miśliciel
a może filmik: Co z tymi figurkami??
Owłosiona zgrzybiała kapłanka ^^
Otyły, zgrzybiały Android... Starszy brat Walle'iego?
otyła poparzona bestia ;D świniak uciekający z rusztu? ;D
panie Mateuszu. domyslam sie, ze ogladales Fineasza i Ferba. nie znam innego zrodla gdzie mozna sie dowiedziec co to aglet.
Fakt, widziałem :p
napisalem komentarz akutrat jak byl fragment. teraz skonczylem ogladac material i jest odpowiedz. bardzo mile zaskoczenie :)
Akurat szukałem czegoś do robienia zadań
olbrzymi zgrzybiały grzybiarz ciekawe
Zbieranie grzybów z samego siebie. Brzmi cool.
Napakowany rozjuszony Android, czyżby nowy eksperyment technologiczny Arasaki się wkurzył?
Ja mam zrobionych ze 120 npc, bo robiłem ich z nudów. Każdemu poświeciłem ze 3/4h ale są na lvl 1, 5, 10 + krótko o historii i planch.
Kawał roboty. Godne podziwu :)
@@GospodaRPG to przez lata powstawało. Zacząłem jeszcze kiedy dnd 3,5 było świeże. Ale dziękuję
Zrobicie jak zrobić grę?
Owłosiony zniechęcony android XD
Ortal xD
Owłosiony zgrzybiały android.
Olbrzmi, rozjuszony android to na pewno NPC którego nie chciałbym spotkać...
może nagracie film "top 10 najlepszych systemów rpg"
napakowany, poparzony Android
Napakowany Zgrzybiały Android