Jestem z okolic i w roku mniej więcej 2013 Leżak to był smaczny browar w następnych latach grupa Żywiec zaczęła ważyć na kukurydzy i smak się bardzo pogorszył więc jedynie za czym mogę rozpaczać to fakt utraty pracy ludzi z browaru w lezajsku
Ja rozumiem że Kopyrowi nie żal Leżajska. Ten browar został sprywatyzowany i oddany za grosze przez ludzi z PSL i SLD a w szczelności przez pana Kaczmarczyka. Kiedyś ten browar produkował znakomite trunki np. Kristal (tak ta nazwa została użyta przez browar Łańcut) full, i te wszystkie receptury są w archiwach browaru. Żywiec specjalnie nie chciał żeby browar Lezajsk produkował znakomite piwo, i nawet dochodziło do tego że jak wyprodukowali żywca w lezajsku to okazało się że wyszło lepsze piwo niż to produkowane w browarze w Żywcu prze co musieli zmienić recepturę żeby wyszło takie samo badziewie jak oryginał. Taka sama sytuacja miała miejsce ze złotym bażantem bo lezajsk używa do produkcji dobrej wody ze studni głębinowych. Żywiec nie pozwalał browarowi na uwarzenie piwa ze starych sprawdzonych receptur. Kopyr nie zna całej historii i znając ten browar z ostatnich 15 lat którego zadaniem było produkowanie tanich trunków, a to piwo otwierało w latach swojej świetności wiele drzwi i załatwiało wiele spraw. Ostatnia kwestia jest to ze w browarze zatrudnionych jest około 100 osób, ale nikt nie wymienia firm podwykonawców jakie wykonywały tam prace jak i transportu. W rzeczywistości około 400 osób straci prace nie 100.
W aktualnej rzeczywistości, ważne jest jednak sytuacja z 15 ostatnich lat. Czyli bycie elementem korporacji i przez to, wypychanie sikowego piwa. To że kiedyś, było inaczej - nie zmieni współczesności niestety. Dlatego jak lubelak, pałam pewną niechęcią do Perły - bo nie jest polska.
W latach 90ych, gdy Leżajsk był jeszcze niezależnym browarem, to jego lagery były jednymi z lepszych w Polsce. Potem nie dawali rady z konkurencją mocno reklamowanych piw z największych browarów i zostali wchłonięci, a ich piwo poleciało z jakością na pysk. Poza standardowym Full Lightem z połowy lat 90ych to sentyment mi został do Dortmundera, którego warzyli gdzieś na przełomie wieków (a może koniec lat 90ych? nie pamiętam, ale długo na rynku się nie ostał). Niedawno piłem warzonego u nich Namysłowa, może był bez szału, ale generalnie jak na koncerniaka całkiem znośny.
Browaru w Zabrzu było by bardzo żal, bo to zabytkowy browar z najlepszym koncernowym piwem. Co do Leżajska, to było dostępne lane swego czasu w restauracjach w Muszynie. Mając do wyboru Warke (dla mnie dramat totalny), wybierałem Leżajsk.
Nie jest zabytkowy, ale w tych czasach co powstał to produkował jedno z lepszych piw. Zresztą o piwo dobre w tamtych czasach było dosyć ciężko, piło się różne lokalne siki ale ty tego nie pamiętasz! Taka jest brutalna prawda jak wspomniałeś.
Ostatnio usłyszałem w radiu, że Polacy ogólnie piją coraz mniej alkoholu ale zmienia się model konsumpcji - pijemy coraz wiecej alkoholi mocnych a mniej piwa. Myślę, że to może być ciekawy temat na kolejny felieton.
Ja jestem tego przykładem , kiedyś 10-12 browców tygodniowo , dziś jak piwo to dobre w okolicach 9-10 zł 2-3 razy w tygodniu . Na codzień drinki czysta sok z cyntryny odrobina martini itp
Jestem z Podkarpacia, jak browar zniknie to tak samo piwo pod ta nazwą niech zniknie. Simon żadnej łaski nikomu nie robi, wypuszczając dalej to piwo pod ta nazwą. Proponuje nie kupować.
Z tym wyrazem piwo to mocno na wyrost. Kojarzy mi się z sikaczem z biedronki. Wiadomo że szkoda ludzi na Podkarpaciu bo nie znajdą z dnia na dzień pracy ale nie było dobre piwo.
A ja będę płakał z kilku powodów. Po pierwsze to jest dopiero zapowiedź kryzysu. W tej chwili rzemieślnicze browary w Niemczech padają jeden po drugim. Po drugie. To nie Leżajsk jest winien, że warzył to co warzył, a Grupa Żywiec, która kazała warzyć to co warzyli.
I tak i nie. Historia Grupy Żywiec to historia fuzji. Najpierw Brewpol, potem ponad narodowa fuzja Heinekena i Brau Union. To się nie działo na zasadzie kupujemy browar po browarze.
@@BrowarKopyra Skoro zatem najcenniejsza jest marka a nie mury i ludzie, to proponuję zamknąć wszystkie browary GŻ i warzyć Żywca kontraktowo w Tychach. Należy się mi teraz od pana prezesa pół bańki plus vat za tę usługę doradczą:D
Nie ta grupa kapitałowa. Tychy to KP. Ja nie mówię, że to dobrze. Jako mieszkaniec Dolnego Śląska nie kupuję Piasta, bo Carlsberg zamknął browar. Ale jak widać sporo ludzi jednak kupuje i im to nie przeszkadza. Inna sprawa, że przed zamknięciem browaru też go nie kupowałem. 🤣
@@krycha3799 Wiesz co mordko piłem w Przybij Piątaka jakoś pół roku temu i było git. Stary pije puszkowanego Namysłowa bo smakuje mu bardziej do Żubra (czyli gunwa od najgorszego koncernu czyli KP) Aczkowlwiek muszę kiedyś kupić butelkowano i sam ocenić
Najlepsze piwo to leżajski full guulll guulll guulll. Mega dobre piwo, świetne muzeum na miejscu, małe gdzie przy zwiedzaniu masz zawsze pyszne piwo w dłoni. Jest zajebisty. Mega szkoda
Witam odnosnie browaru Perun akurat pisalem do nich w pewnej sprawie i jezeli chodzi o zamykanie sie dostałem taką informację "Browar PERUN będzie istniał. Obecnie poszukujemy inwestora. Tylko dzięki dodatkowej gotówki można przetrwać na rynku. Marka jest i będzie. Jedynie musimy się przeorganizować. Tak jak większość dużych graczy kraftowych, są to już inne spółki niż te co były na początku" Więc jeszcze walczą
W roku 1990 lub 1991 studiując w Jeleniej Górze pojawiał się w handlu Leżajsk Full. W smaku było to super piwo jedno z lepszych w tamtym okresie. Było to chyba pierwsze piwo które miało błyszcząca etykietę taką samą jak piwa zachodnie. Nie wiem czy to była jakaś wersja eksportowa ale do dziś pamiętam ten smak. Niestety po około pół roku piwo zniknęło ze sklepów. Dopiero po kilku latach gdzieś spotkałem Leżajsk ale niestety tego już nie dało się pić . Grupa żywiec zrobiła swoje.
W tamtych latach to każdy koncerniak był dobry.Ja pamietam jak Żywiec wprowadził Tatrę.Właściwie to ją reaktywował.Jak ona smakowała!!Naprawdę.Teraz kojarzy się z najgorszym dziadostwem i ktoś pomyśli że coś mi się w głowie pomieszało.Ale też trzeba powiedzieć że ten smak można było porównać z innymi piwami na tamtym poziomie jakości.
Koszty energii rosną w zastraszającym tempie, w mojej ulubionej piekarni chleb przebija już 10zł, rekordowa inflacja dusi popyt, wiele branż zostanie przeoranych. Ten cały klimatyczny amok roz...li wszystko w drobny mak. A kolejne klimatyczne regulacje już za rogiem, czeka nas przerażająca przyszłość...
Ja pamiętam smak Leżajska z przed 25 lat, był naprawdę dobry. Nie inaczej z Tatrą, którą też wtedy lubiłem. Ale gdy Żywiec się sprzedał, wszystkie ich piwa smakują jak by były wyciśnięte ze szmaty.
@@piotrsubik no więc wtedy jeszcze robili naprawdę dobre piwo, pamiętam że Leżajsk miał zapach i smak chmielu, czuć było tą chmielową goryczkę. A teraz np. w mojej niegdyś ulubionej Tatrze, dodają słód kukurydziany. To ma być piwo?
@@BrowarKopyra tylko co on robi w piwie, skoro nawet Ty Tomaszu, nauczyłeś mnie że w piwie powinna być, czysta woda, chmiel i słód jęczmienny. Pozdrawiam serdecznie
Leżajsk jest popularny na Podkarpaciu, więc nic dziwnego że markę zachowają. Natomiast od pewnego czasu Namysłów jest też (był?) warzony w Leżajsku. Ktoś wie czemu? Logistyka, czy niedobory w rodzimym browarze?
Żywiec, chrzczony kukurydzą, był warzony w Warce butelki 0,50, w Leżajsku butelki 0,33. Może na odwrót co do pojemności. A Żywca to piwo na oczy nie widziało.
Logistyka to raz, dwa to też kwestia tego że wraz z przejęciem popularnej w pewnych kręgach marki(choć nie wiem dlaczego, Namysłów jak jeszcze był tylko z Namysłowa smakował jak woda z kwaśnymi jabłkami, niedobre) Żywiec postanowił znacznie zwiększyć produkcję Namysłowa i sam Namysłów nie wyrabiał. Wtedy też zmienili puszkę na normalną.
"Najlepsze piwo to Leżajski full, gul gul gul, gul gul gul Leżajski full. Takiego piwa nie pił nawet król, gul gul gul, gul gul gul, Leżajski full." tak śpiewała pod koniec lat 80-tych pewna punkrockowa kapela i z tego względu czasami z sentymentu je kupowałem. Takie skojarzenie, takie memento dla Leżajska. Płakać też nie będę a jednak szkoda.
Z koncernowych lagerów produkowanych w Polsce Leżajsk uważam za całkiem przyzwoity, na pewno wyraźnie lepszy od np. Tatry czy Żubra. Zatem trochę żal... Tym bardziej, że Podkarpackie to już prawie pustynia piwna... Co do zapowiedzi kolejnych podwyżek cen - zimą piję raczej portery a te są nawet u dużych browarów całkiem dobre i przystępne cenowo. W cieplejsze miesiące przerzucam się całkowicie na piwa czeskie. IPA? - nie ma opcji, bym wydał 12, 15 czy 18 zł np. na piwa z Trzech Kumpli. Na szczęście, bardzo mi smakuje White IPA z Grodziska czy Imperialna IPA z Fortuny. A one raczej zawsze będą tańsze i lepiej dostępne. Bez żalu żegnam polski kraft - ceny to tylko ostatni gwóźdź do trumny, wcześniej wqrwili mnie przerzucając się w dużym stopniu na puszki i wieloma innymi rzeczami związanymi z dostępnością i regularnością, a nie mieszkam we wiosze, lecz w stolicy województwa. Lidl przedłużył agonię ale teraz i to się kończy. Amen.
Tomaszu, sprzedaje i handluje piwem od ćwierć wieku, i powiem bez chwili zawahania… takiego przeskoku cenowego nie było jeszcze nigdy. Ceny już poszły do góry i to bardzo poważnie. Umowy wolumenowe z dyskontami i dużymi sieciami sprawiają że na razie jeszcze zwykły piwożłop tego nie odczuwa. Najmniej opłacalna gałęź piwowarstwa czyli gastronomia już odczuła to skokami cen kega nawet o 30 proc.
Dla lokalnej społeczności jest wielką stratą likwidacja kolejnego zakładu, mocno zostaną uszczuplone wpływy do budżetu gminy z powodu zamknięcia, co będzie skutkowało w przyszłości podniesieniem podatków. Browar to nie tylko 100 osób pracujących w zakładzie ale też ogrom kooperantów współpracującym z browarem. Prawdą jest że w latach 80 tych były produkowane piwa na eksport Kristall Bier, Kosher dzięki dostępności w okolicy złóż wody oligoceńskiej, która bez konieczności uzdatniania nadawała się do warzenia piwa. Dzika reprywatyzacja zakładów prowadzona w latach 90 tych , była początkiem końca nie jednego zakładu w kraju. Jakie marki zostały na rynku 100 procent Polskim kapitałem ?
Dzieśięć lat piłem prawie wyłącznie krafty. Od ponad roku przestałem w ogóle pić alkohol. Siłka, rower, tego nie pogodzisz na pewnym poziomie. Spośród moich znajomych przynajmniej jedna osoba całkowicie zrezygnowała z alkoholu w ciągu ostatnich trzech lat.
W temacie kontraktu z Biedronką, o którym tyle razy wspomina Kopyr faktycznie jest coś na rzeczy. Nawet na Podkarpaciu miejsce Leżajska w Biedronce zajęło Królewskie.
A mnie to wkurza nawet jak te piwa były byle jakie to na Podkarpaciu piło się Leżeńska nad morzem powiedzmy EB czy Heweliusz na Lubelszczyźnie Perłę i Zwierzyńca itd. A dwa widać jak to wykupienie polskich browarów zaczyna hamować rozwój bo Żywiec mógłby spokojnie konkurować z Heinekenem ale po co
@@BrowarKopyra o tym wszystkim, jaki browar należy do jakich koncernów i kompanii. Dlaczego się browary zamyka, no i najważniejsze pytanie... Gdzie jest piwo Zamkowe 😂
A właśnie u mnie w małej mieścinie w północnej małopolsce wrócił Leżajsk niebieski do Biedronki... Kiedyś tak w latach może 2018-2019 chcąc kupić taniego i w miarę niezłego koncerniaka sięgałem po Leżajsk Chmielowe - uważam, że jak na lagera z koncernu był całkiem ok, ale później Grupa Żywiec bardzo ograniczyła jego dystrybucję i ciężko w moim regionie było go znaleźć.
Oprócz biznesu, zysków i ekonomii, istnieją/istniały jeszcze na świecie inne wartości, ale już coraz mniej ludzi to rozumie. Generalnie nasza cywilizacja chyli się ku upadkowi więc to wszystko wpisuje się w te czasy...
A propos eksportu to rzeczywiście jest tak, jak mówisz. General Motors wycofał Chevroleta z Europy dlatego, że zaczął prześcigać w sprzedaży w kategorii tańszych aut ich europejską markę, czyli Opla.
@@Kanga1974 Pomyśl trochę. Ople są w Polsce od lat '90 do dziś, a Chevrolet w Polsce był produkowany tylko przez kilka lat i ostatni chyba w 2013 roku. Nie ma co się więc dziwić, że Opli jest w Polsce więcej 🤷
@@kukiluki119 Czyli opla sprzedają jakieś 30 lat u nas. I jakid chevrolet prześcigał go w sprzedaży. Dlatego uznali "Wycofamy go żeby nie zarabiać tak mocno" Brzmi logicznie xD
Już jak kupowali Namysłów - Braniewo, mówiłeś że będą musieli coś zamknąć. No i szybko się pozbyli Braniewa i Cieszyna. Tamte akurat udało się sprzedać, ale jak widać tu podobna sytuacja do Broka.
Nie jest historyczny tylko budynek bo historia warzenia piwa w Leżajsku sięga 1525r. To właśnie wtedy "za sprawą królewskiego przywileju nadanego przez samego Zygmunta I Starego, wzniesiono tu pierwszy browar, który mimo licznych wojen i pożarów przetrwał aż do drugiej połowy XIX wieku."
Panie Tomaszu ale według kupna piw z grupy Żywiec to najlepiej sprzedaje się właśnie Leżajsk. Grupa Żywiec tez chciała zamknąć Cieszyn też jak było z piwem złoty bażant
@@BrowarKopyra Wiadomo, że głównym odbiorcą masowego piwa jest lokalny Janusz z obsranymi cholewkami. I to niestety uwzględniane jest przy obieraniu strategii marketingowej. Dlatego produkuje się jakieś Wojaki, Harnasie i inne gówna.
Leżajsk to moje miasto rodzinne . Przez lata nikt się tym tematem nie zajmował, była oferta kupna browaru ale się nie zgodzili. Miasto Leżajsk też ma i miała miasto w D. Generalnie w mieście jest to kolejny zakład produkcyjny który zostaje zamknięty. Szkoda tylko pracowników, zostają sami starzy ludzie młodzi uciekają.
Ale jaka oferta ? Konkrety proszę.Ja też do dzisiaj nie trawię Żywca koncerniaka za zamknięcie historycznego dużego browaru w Gdańsku - Wrzeszczu.Niech pan lepiej wskaże tych , co mogli coś zrobić w temacie, a nie zrobili.A dotyczy to przede wszystkim lokalnych person.Łatqo jest tylko krzyczeć.....niech Sasin zrobi koncern piwny i kupu browar leżajski
Leżajsk kojarzy mi się z dobrym piwem a Panu Kopyrowi z tanim z biedronki i taki to z Pana ekspert. Ostatnio robili kiepskie ale to wina heinekena. Jak Leżajsk robił dobre piwo to biedronki w Polsce jeszcze nie było. Mi to nie szkoda piw co je Pan Kopyr zachwalał i promował bo za dobre nie były. Pszeniczny Leżajsk hmmm. ale czemu nie wspomnieć o chmielowym czy czerwonym jeśli to nie zbyt tajemna wiedza. Szkoda, że koncerny psują Polskie piwerka a Pan Kopyr traci czas na picie kiepskiej piany.
@@afropaintshaman4713 sprowadzenie Leżajska do taniego piwa z biedronki to zagranie GŻ. A browaru szkoda. Negatywnie o Leżajsku wypowiadają się Ci, którzy nie znają tego browaru z dawnych czasów.
Zapomniałeś o browarze w Łańcucie który został wybudowany jeszcze za Potockiego. Na szczęście po latach ten złocisty trunek pod marką Łańcut znowu jest rozlewany w tym mieście.
Ale to już nie to samo piwo tylko ktoś po prostu nowy browar nazwał tak samo ;) A samo piwo Łańcut jak na zwykle piwo był bardzo dobre i do tej pory ludzie miło je wspominają
Ceny piwa jeśli jeszcze bardziej wzrosną to wcale się nie będzie sprzedawać, wiec nie wierzę w cenę np, Żubra 4 zł za 0,5 litra bo ludzie całkiem się przerzucą na inny alkohol. Gdzieś (chyba na WP) czytałem, że w 2022 właśnie pierwszy raz od 20 lat spożycie piwa jest niższe niż mocnych alkoholi a jak jeszcze podwyższą ceny to jeszcze sprzedaż na ryj spadnie.
Tak sie zastanawiałem co sie stało ze "Stary Browar Kościerzyna" . tak ze 2 lata temu był w Biedronce, poźniej w Dino a teraz znikł. Czyli jeśli chcesz sie utrzymać na powierzchni to musisz mieć kontrakt z jakąś sieciówką. Szkoda bo lubiałem wypić "Kościerzyne". Było to dość specyficzne piwo bo jak jestem fanem pilsu to z tego browaru lager był pełniejszy w smaku i cześciej go pijałem.
Witam właśnie powróciłem do Holandii po półtorej roku i rzeczywiście piwa podrożały to widac. A tak na marginesie to jest chrolsch dwa razy h się mówi. 😁
Zainteresowała mniej informacja na temat Tyskiego. Nie wiedziałem, że Tyskie na rynek brytyjski jest warzone w Grolschu. I teraz pytanie. To piwo smakuje (albo nie smakuje:)) tak samo jak to, które możemy kupić w Polsce?
Jak wspomniałeś, browaru Bydgoskiego nikt nie chciał odkupić...taki był czas na rynku...u nas tylko Żywiec zrobił najgorzej bo zburzył sam budynek browaru....sprzedane wyposażenie to co innego. Nikt nie miał zamiaru tyle inwestować. Leżajsk mimo wszystko w obecnych czasach i tak ma szansę na odkupienie
Panie Tomku w kwestii zamykania browarów przyjmuję pan złą klasyfikacje. Niekoniecznie opłaca się zamknąć browar o najniższych mocach produkcyjnych tak jak pan to wymienia. Przykładem jest właśnie grupa w której pracuję - Van Pur który zamkął milionowego Broka a zostawił Zabrze oraz Jędrzejów. Podczas podejmowania takich decyzji bierze się pod uwagę koszt wyprodukowania hektolitra piwa. Jędrzejów jest pod tym względem chyba najtańszym browarem. Tak jak pan powiedział każda grupa pewnie zmniejszy ogólną wydajność, ceny piw pójdą do góry bo nie ma innego wyjścia (koszty słodów, jęczmienia, energii, koszty pracy) i tak browary na tym wyjdą. Ale kiedy do wyboru mają zamknąć 2 browary o mniejszych mocach ale tańszych kosztach a jeden większy a droższy to wolą zamknąć ten mniej rentowny. Koszalin był drogi w utrzymaniu a zamykając jeden browar zmniejszyli wydajność o milion hektolitrów. Ważna jest też lokalizacja browarów ze względów logistycznych ale w Van Purze na północy Broka zastąpi Braniewo. Pomimo sentymentów i historii browarów myślę że w tych szalonych czasach pierwsze skrzypce gra ekonomia i to ona jest brana pierwsza pod uwagę. Żal każdego zamykanego browaru. Oby sytuacja się ustabilizowała i browary przestały się zamykać. Pozdrawiam
Oczywiście, że kluczowy jest koszt. Tylko zwykle jest tak, że im większy browar tym niższy koszt, bo działa efekt skali. Oczywiście, od każdej reguły są wyjątki.
Pijemy mniej piwa. W czasach edukacji, studiów piło się mnóstwo piwa. Dzisiaj pijam może 2, 3 piwa rocznie wyłącznie dla ugaszenia pragnienia po wysilku w górach. Dla przyjemności to piję czystą w drinkach i to również w ilościach max dwóch butelek rocznie.
Zawsze jak jeździłem z ekipo w Bieszczady to szły leżajski w przedziale jeden po drugim . A w przesiadce w Sanoku na zupkę regeneracyjną do baru mlecznego przy dworcu :)
Wiem, ż Leżajsk nie warzył nic ciekawego, ale to jednak legenda. Nie zapomnę nigdy obrazka z czasów komuny - sąsiad w windzie, z całą skrzynką Leżajska właśnie, i drugi sąsiad oblizujący się na ten widok (sam byłem wtedy kajtek, więc mi to nie robiło). ruclips.net/video/m-WF9fskEvk/видео.html
Pracowałem w browarze leżajskim ponad 2 lata, było już wtedy głośno słychać o zamknięciu 2011/2013 rok, nie ma zaskoczenia. Z ekonomicznego punktu widzenia ma Pan rację niestety. Natomiast G.Ż nie ma zwyczaju sprzedawać swoich nieruchomości.
Przecież zwykle koncerniaki powyżej 4 zł to już teraz kosztują, aż sprawdziłem dzisaj w sklepie Lewiatan czteropak Warki 16.75, żywca 18.99, Okocim 15,59 a heineken to już w ogóle jakiś hit 5.49 Xd, za zwykłego koncerniaka 5% alko
Każdy kto robi codziennie zakupy widzi, że realna inflacja jest znacznie wyższa od tej oficjalnie podawanej. Właśnie zostawiłem 200zł w biedronce za zwykłą spożywkę na może 2-3 dni. Przerażające.
Powiem tak. Mieszkam blisko Leżajska i napisze tak nie właśnie dlatego że też z Podkarpacia. Zanim Browar nie należał do GŻ to na prawdę było to bardzo smaczne i dobre piwo. Jak już GŻ wykupiła Leżajsk to jeszcze w miarę to piwo było ok szczególnie lany w barach był super. Ale kilka lat temu zaczęli dodawać do tego piwa kukurydzy to tego już się pić nie da. Podobnie z innymi markami GŻ. Tak samo z resztą było z piwem Łancut czyli browar w Rakszawie. Dlatego już od dawna pije Lecha i tylko Lecha. Bo jeszcze w miarę ma to jakiś smak a jak się nim napierdole to na drugi dzień rano nie muszę głowy wsadzać w imadło i wiadra wody nie muszę wypić. Moim zdaniem szkoda takiego browaru i piwa które robili dawno dawno
Autor nagrania pił Leżajsk ale nie wie z którego browaru... Nie ma pojęcia o historii browaru Leżajsk. Ciekawe ile grupa Żywiec zapłaciła mu za to nagranie...
@@BrowarKopyra Panie Tomku.. Po Pana nagraniu widać, że nie ma Pan pojecia o historii browarnictwa w Leżajsku które ma bardzo długą historię (polecam odwiedzić muzeum ziemi leżajskiej i oglądnąć film :ruclips.net/video/bZkfae4gR58/видео.html) Do dnia dzisiejszego domowi browarnicy w Leżajsku odnoszą duże sukcesy... Leżajsk w Biedronce nie pochodził z Leżajska! I jeszcze w w wielu innych kwestiach się Pan myli...
Po pierwsze, Van Pur dopiero co zamknął w zeszłym roku koszalińskiego Broka. Po drugie, Grupa Żywiec nie zamierza sprzedawać marki Leżajsk. Zatem nie ma tematu.
dalekim jest od znaku równości pomiędzy Brok a Leżajskiem. Leżajsk to było.. naprawde niegdyś dobre piwo. Ponadto marka bardzo rozpoznawalna w Polsce a zwłaszcza na podkarpaciu, myśle że marka Leżajsk po zamknięciu browaru straci klientów na podkarpaciu. Przemawia do mnie, że piwo staje sie passe tak te tańsze jak i craftowe, co będzie widać w słupkach sprzedaży.
Piwo Leżajsk pojawiło się w jedynym sowieckim filmie nagrodzonym Oscarem "Moskwa nie wierzy łzom" (bardzo sympatyczna produkcja). Uczestnicy elitarnej imprezy w plenerze z szaszłykami wyciągają nagle tekturowe pudło z puszkowymi Leżajskami, co miało symbolizować wyjątkowość spotkania (zapewne kupione w Bieriozce - sowieckim odpowiedniku Pewexu).
Po pierwsze, 3Kumpli i Funky Fluid nie przekraczają 20 tysięcy hektolitrów każdy. Nawet wszystkie browary kraftowe z Polski się razem zebrały to nie zapełnią takiego Leżajska. A z drugiej strony, nie byłoby możliwe uwarzyć tyle różnych piw. To jest browar, który może warzyć dużo takiego samego piwa. Podejrzewam, że maxymalnie byłby w stanie uwarzyć jakieś 200-300 różnych piw rocznie. Samych premierowych piw w Polsce jest ponad 2000.
@@BrowarKopyra czy produkując na dużą skalę np: pilsa 3kumpli byliby w stanie wyraźnie zbić jego cenę dzięki skali? Jeśli udało by im się zrobić w dużej skali piwo które w sklepie kosztowałoby 8zł to była by to realna alternatywa dla czeskich sikaczy które kosztują porównywalnie a są tylko sikaczami
Abstrahując od ekonomi, Leżajsk zawsze będzie mi się kojarzył z czasami mojej młodości i z Bieszczadami
Leżajski Full 1986 , chlało się go w Stuposianach i Ustrzykach Górnych . To były czasy.
Łańcut chyba lepszy wtedy był
A mi z Elimalechem z Leżajska
Oj tutaj masz rację ;)
@@grzybowylas7493 Na zadupiu świata D.
Jestem z okolic i w roku mniej więcej 2013 Leżak to był smaczny browar w następnych latach grupa Żywiec zaczęła ważyć na kukurydzy i smak się bardzo pogorszył więc jedynie za czym mogę rozpaczać to fakt utraty pracy ludzi z browaru w lezajsku
Ja rozumiem że Kopyrowi nie żal Leżajska. Ten browar został sprywatyzowany i oddany za grosze przez ludzi z PSL i SLD a w szczelności przez pana Kaczmarczyka. Kiedyś ten browar produkował znakomite trunki np. Kristal (tak ta nazwa została użyta przez browar Łańcut) full, i te wszystkie receptury są w archiwach browaru. Żywiec specjalnie nie chciał żeby browar Lezajsk produkował znakomite piwo, i nawet dochodziło do tego że jak wyprodukowali żywca w lezajsku to okazało się że wyszło lepsze piwo niż to produkowane w browarze w Żywcu prze co musieli zmienić recepturę żeby wyszło takie samo badziewie jak oryginał. Taka sama sytuacja miała miejsce ze złotym bażantem bo lezajsk używa do produkcji dobrej wody ze studni głębinowych. Żywiec nie pozwalał browarowi na uwarzenie piwa ze starych sprawdzonych receptur. Kopyr nie zna całej historii i znając ten browar z ostatnich 15 lat którego zadaniem było produkowanie tanich trunków, a to piwo otwierało w latach swojej świetności wiele drzwi i załatwiało wiele spraw. Ostatnia kwestia jest to ze w browarze zatrudnionych jest około 100 osób, ale nikt nie wymienia firm podwykonawców jakie wykonywały tam prace jak i transportu. W rzeczywistości około 400 osób straci prace nie 100.
W aktualnej rzeczywistości, ważne jest jednak sytuacja z 15 ostatnich lat. Czyli bycie elementem korporacji i przez to, wypychanie sikowego piwa. To że kiedyś, było inaczej - nie zmieni współczesności niestety. Dlatego jak lubelak, pałam pewną niechęcią do Perły - bo nie jest polska.
@Embrod to jako Lubelak poleć kumpli , którzy robią piwo i podaj linka.
@@funthomas-nh8ci ot chociażby Browar Zakładowy, Dziki Wschód i Jagiełło
Do Leżajska mam sentyment, piękne czasy za małolata :)
W latach 90ych, gdy Leżajsk był jeszcze niezależnym browarem, to jego lagery były jednymi z lepszych w Polsce. Potem nie dawali rady z konkurencją mocno reklamowanych piw z największych browarów i zostali wchłonięci, a ich piwo poleciało z jakością na pysk. Poza standardowym Full Lightem z połowy lat 90ych to sentyment mi został do Dortmundera, którego warzyli gdzieś na przełomie wieków (a może koniec lat 90ych? nie pamiętam, ale długo na rynku się nie ostał). Niedawno piłem warzonego u nich Namysłowa, może był bez szału, ale generalnie jak na koncerniaka całkiem znośny.
Browaru w Zabrzu było by bardzo żal, bo to zabytkowy browar z najlepszym koncernowym piwem. Co do Leżajska, to było dostępne lane swego czasu w restauracjach w Muszynie. Mając do wyboru Warke (dla mnie dramat totalny), wybierałem Leżajsk.
Nie jest zabytkowy, ale w tych czasach co powstał to produkował jedno z lepszych piw. Zresztą o piwo dobre w tamtych czasach było dosyć ciężko, piło się różne lokalne siki ale ty tego nie pamiętasz! Taka jest brutalna prawda jak wspomniałeś.
Ostatnio usłyszałem w radiu, że Polacy ogólnie piją coraz mniej alkoholu ale zmienia się model konsumpcji - pijemy coraz wiecej alkoholi mocnych a mniej piwa. Myślę, że to może być ciekawy temat na kolejny felieton.
Ja jestem tego przykładem , kiedyś 10-12 browców tygodniowo , dziś jak piwo to dobre w okolicach 9-10 zł 2-3 razy w tygodniu . Na codzień drinki czysta sok z cyntryny odrobina martini itp
@@2kMario A pomiędzy, lub i w trakcie koks, amfa, pixy i zielsko ;)
@@2kMario Nie wiem czy jesteś tego świadom, ale to jest alkoholizm i powinieneś coś z tym zrobić
@@2kMario Dwa piwa na dzień codzień? Może pora udać się do specjalisty xD
U mnie to samo zaczołem bawić się koktajlami.
Mało tego piwa bylo u mnie pod Krakowem ale było bardzo dobre jak na eurolagera. W innych miejscowościach więcej tego piwa było w sklepach.
Ja to pamiętam tylko utlenienie z zielonej butelki, a tak to lager jak lager, nudny, wodnisty i na dodatek wadliwy.
Jestem z Podkarpacia, jak browar zniknie to tak samo piwo pod ta nazwą niech zniknie. Simon żadnej łaski nikomu nie robi, wypuszczając dalej to piwo pod ta nazwą. Proponuje nie kupować.
Z tym wyrazem piwo to mocno na wyrost. Kojarzy mi się z sikaczem z biedronki. Wiadomo że szkoda ludzi na Podkarpaciu bo nie znajdą z dnia na dzień pracy ale nie było dobre piwo.
Leżajsk pełne, jako jedyne z piw koncernowy byłem w stanie wypić ze smakiem! Czasy gdy był w biedrze, coś pięknego!
A ja będę płakał z kilku powodów. Po pierwsze to jest dopiero zapowiedź kryzysu. W tej chwili rzemieślnicze browary w Niemczech padają jeden po drugim. Po drugie. To nie Leżajsk jest winien, że warzył to co warzył, a Grupa Żywiec, która kazała warzyć to co warzyli.
GŻ musiała coś zamknąć, no po prostu musiała. Tak naprawdę, im by wystarczył Żywiec i Warka.
@@BrowarKopyra no oczywiście. A wykupili, aby wykańczać swoją konkurencję. Kupuje się, zamyka i cyk jest lepiej.
I tak i nie. Historia Grupy Żywiec to historia fuzji. Najpierw Brewpol, potem ponad narodowa fuzja Heinekena i Brau Union. To się nie działo na zasadzie kupujemy browar po browarze.
@@BrowarKopyra Skoro zatem najcenniejsza jest marka a nie mury i ludzie, to proponuję zamknąć wszystkie browary GŻ i warzyć Żywca kontraktowo w Tychach. Należy się mi teraz od pana prezesa pół bańki plus vat za tę usługę doradczą:D
Nie ta grupa kapitałowa. Tychy to KP. Ja nie mówię, że to dobrze. Jako mieszkaniec Dolnego Śląska nie kupuję Piasta, bo Carlsberg zamknął browar. Ale jak widać sporo ludzi jednak kupuje i im to nie przeszkadza. Inna sprawa, że przed zamknięciem browaru też go nie kupowałem. 🤣
Za Namysłowem bym bardzo płakał bo mimo wszytsko jest mocno zakorzeniony w mojej rodzinie. Mój pradziadek był tam na robotach przymusowych
Przecież namysłów odkąd GŻ go przejęła to syf jakich mało, nie da się go pić.
@@krycha3799 Wiesz co mordko piłem w Przybij Piątaka jakoś pół roku temu i było git. Stary pije puszkowanego Namysłowa bo smakuje mu bardziej do Żubra (czyli gunwa od najgorszego koncernu czyli KP)
Aczkowlwiek muszę kiedyś kupić butelkowano i sam ocenić
@@RPD49 bycie lepszym od żubra to akurat żaden specjalny wyczyn nie jest
Browaru w Namysłowie raczej nie zamkną - tak myślę, ze względu na tradycję, otwarte kadzie itp. Poza tym, to kupowali go niedawno by zaraz zamknąć?
@@k_gajda przejęli markę i pójdzie pod młotek tak jak Leżajsk.. bez możliwości produkcji.. będą produkować w Warce..
Najlepsze piwo to leżajski full guulll guulll guulll. Mega dobre piwo, świetne muzeum na miejscu, małe gdzie przy zwiedzaniu masz zawsze pyszne piwo w dłoni. Jest zajebisty. Mega szkoda
Witam odnosnie browaru Perun akurat pisalem do nich w pewnej sprawie i jezeli chodzi o zamykanie sie dostałem taką informację
"Browar PERUN będzie istniał. Obecnie poszukujemy inwestora.
Tylko dzięki dodatkowej gotówki można przetrwać na rynku.
Marka jest i będzie. Jedynie musimy się przeorganizować.
Tak jak większość dużych graczy kraftowych, są to już inne spółki niż te co były na początku"
Więc jeszcze walczą
W roku 1990 lub 1991 studiując w Jeleniej Górze pojawiał się w handlu Leżajsk Full. W smaku było to super piwo jedno z lepszych w tamtym okresie. Było to chyba pierwsze piwo które miało błyszcząca etykietę taką samą jak piwa zachodnie. Nie wiem czy to była jakaś wersja eksportowa ale do dziś pamiętam ten smak. Niestety po około pół roku piwo zniknęło ze sklepów. Dopiero po kilku latach gdzieś spotkałem Leżajsk ale niestety tego już nie dało się pić . Grupa żywiec zrobiła swoje.
Też pamiętam to...
W tamtych latach to każdy koncerniak był dobry.Ja pamietam jak Żywiec wprowadził Tatrę.Właściwie to ją reaktywował.Jak ona smakowała!!Naprawdę.Teraz kojarzy się z najgorszym dziadostwem i ktoś pomyśli że coś mi się w głowie pomieszało.Ale też trzeba powiedzieć że ten smak można było porównać z innymi piwami na tamtym poziomie jakości.
@@mirektomala4519 tylko Heineken zostanie..
@@MrQwertyz Ktory jest slaby i smakuje jak szczyny :D
Koszty energii rosną w zastraszającym tempie, w mojej ulubionej piekarni chleb przebija już 10zł, rekordowa inflacja dusi popyt, wiele branż zostanie przeoranych. Ten cały klimatyczny amok roz...li wszystko w drobny mak. A kolejne klimatyczne regulacje już za rogiem, czeka nas przerażająca przyszłość...
Światowe ceny nośników energii nie mają nic wspólnego z regulacjami klimatycznymi.
W latach 90 tych b.dobry kuflowy STRZELEC. I zwykly i mocny.
Ja pamiętam smak Leżajska z przed 25 lat, był naprawdę dobry. Nie inaczej z Tatrą, którą też wtedy lubiłem. Ale gdy Żywiec się sprzedał, wszystkie ich piwa smakują jak by były wyciśnięte ze szmaty.
Tyle że BŻ sprzedał się 29 lat temu, więc 25 lat temu był już sprzedany. A piwo Ci smakowało
@@piotrsubik no więc wtedy jeszcze robili naprawdę dobre piwo, pamiętam że Leżajsk miał zapach i smak chmielu, czuć było tą chmielową goryczkę. A teraz np. w mojej niegdyś ulubionej Tatrze, dodają słód kukurydziany. To ma być piwo?
Nie słód kukurydziany, tylko grys kukurydziany.
@@BrowarKopyra tylko co on robi w piwie, skoro nawet Ty Tomaszu, nauczyłeś mnie że w piwie powinna być, czysta woda, chmiel i słód jęczmienny. Pozdrawiam serdecznie
Leżajsk jest popularny na Podkarpaciu, więc nic dziwnego że markę zachowają.
Natomiast od pewnego czasu Namysłów jest też (był?) warzony w Leżajsku.
Ktoś wie czemu? Logistyka, czy niedobory w rodzimym browarze?
Żywiec, chrzczony kukurydzą, był warzony w Warce butelki 0,50, w Leżajsku butelki 0,33. Może na odwrót co do pojemności. A Żywca to piwo na oczy nie widziało.
Był popularny 20 lat temu.
Logistyka to raz, dwa to też kwestia tego że wraz z przejęciem popularnej w pewnych kręgach marki(choć nie wiem dlaczego, Namysłów jak jeszcze był tylko z Namysłowa smakował jak woda z kwaśnymi jabłkami, niedobre) Żywiec postanowił znacznie zwiększyć produkcję Namysłowa i sam Namysłów nie wyrabiał. Wtedy też zmienili puszkę na normalną.
Butelka i puszka Namysłów są warzone i rozlewane w Leżajsku o czym jest napisane na etykiecie
No ale "Najlepsze piwo to Lezajski Full gul gul gul...." Jarocin 87' 🤘 Tomek nie grzesz
"Najlepsze piwo to Leżajski full, gul gul gul, gul gul gul Leżajski full. Takiego piwa nie pił nawet król, gul gul gul, gul gul gul, Leżajski full." tak śpiewała pod koniec lat 80-tych pewna punkrockowa kapela i z tego względu czasami z sentymentu je kupowałem. Takie skojarzenie, takie memento dla Leżajska. Płakać też nie będę a jednak szkoda.
A nie czasem "Lubelski Full"? Podaję link do video ruclips.net/video/JN6nf_ssnuo/видео.html
@@TheHuaquero ruclips.net/video/m-WF9fskEvk/видео.html
@@Sythriel jak tak to ok :)
Nie. ruclips.net/video/V324q_bIHUw/видео.html
Z koncernowych lagerów produkowanych w Polsce Leżajsk uważam za całkiem przyzwoity, na pewno wyraźnie lepszy od np. Tatry czy Żubra. Zatem trochę żal... Tym bardziej, że Podkarpackie to już prawie pustynia piwna... Co do zapowiedzi kolejnych podwyżek cen - zimą piję raczej portery a te są nawet u dużych browarów całkiem dobre i przystępne cenowo. W cieplejsze miesiące przerzucam się całkowicie na piwa czeskie. IPA? - nie ma opcji, bym wydał 12, 15 czy 18 zł np. na piwa z Trzech Kumpli. Na szczęście, bardzo mi smakuje White IPA z Grodziska czy Imperialna IPA z Fortuny. A one raczej zawsze będą tańsze i lepiej dostępne. Bez żalu żegnam polski kraft - ceny to tylko ostatni gwóźdź do trumny, wcześniej wqrwili mnie przerzucając się w dużym stopniu na puszki i wieloma innymi rzeczami związanymi z dostępnością i regularnością, a nie mieszkam we wiosze, lecz w stolicy województwa. Lidl przedłużył agonię ale teraz i to się kończy. Amen.
Tomaszu, sprzedaje i handluje piwem od ćwierć wieku, i powiem bez chwili zawahania… takiego przeskoku cenowego nie było jeszcze nigdy. Ceny już poszły do góry i to bardzo poważnie. Umowy wolumenowe z dyskontami i dużymi sieciami sprawiają że na razie jeszcze zwykły piwożłop tego nie odczuwa. Najmniej opłacalna gałęź piwowarstwa czyli gastronomia już odczuła to skokami cen kega nawet o 30 proc.
No ja to widzę. Tak samo. Skokowy wzrost nawet grubo powyżej inflacji. Do tego wzrost kaucji.
Jak przedstawiciele handlowi podchodzą do Leżajska? Wiem że nie mają prowizji od sprzedaży.. 🤔
Dla lokalnej społeczności jest wielką stratą likwidacja kolejnego zakładu, mocno zostaną uszczuplone wpływy do budżetu gminy z powodu zamknięcia, co będzie skutkowało w przyszłości podniesieniem podatków.
Browar to nie tylko 100 osób pracujących w zakładzie ale też ogrom kooperantów współpracującym z browarem.
Prawdą jest że w latach 80 tych były produkowane piwa na eksport Kristall Bier, Kosher dzięki dostępności w okolicy złóż wody oligoceńskiej, która bez konieczności uzdatniania nadawała się do warzenia piwa. Dzika reprywatyzacja zakładów prowadzona w latach 90 tych , była początkiem końca nie jednego zakładu w kraju. Jakie marki zostały na rynku 100 procent Polskim kapitałem ?
Panie Tomaszu, ani słowa o Kristalu z Leżajska? To jest przecież strata godna pamięci!
Dzieśięć lat piłem prawie wyłącznie krafty. Od ponad roku przestałem w ogóle pić alkohol. Siłka, rower, tego nie pogodzisz na pewnym poziomie. Spośród moich znajomych przynajmniej jedna osoba całkowicie zrezygnowała z alkoholu w ciągu ostatnich trzech lat.
Lepiej się żyło z kraftem czy bez krafta?
Nikt...
Na pewnym etapie ?😅 po roku silki i jazdy na rowerze osiągnąłeś taki poziom ze piwka już nie wypijesz?
No gratulacje. Ale z drugiej strony, czy okazjonalne picie dobrego piwka raz na jakiś czas jest czymś złym?
@@amelcia001 Od roku nie piję. A siłka to juz piąty rok. Po za tym latka lecą i priorytety sie zmieniają😊
W temacie kontraktu z Biedronką, o którym tyle razy wspomina Kopyr faktycznie jest coś na rzeczy. Nawet na Podkarpaciu miejsce Leżajska w Biedronce zajęło Królewskie.
U mnie jest więc jakieś głupoty piszesz
Grupa Żywiec kupiła browar który produkowały bardzo dobre piwo, czy to pils czy kiedyś Leżajsk Mocne. Zrobili z tego szczyny a teraz zamykają 🥳
Jaka będzie przyszłość Kraftu ??
Mam szybkie pytanie w temacie: poszła jakiś czas temu informacja, ze Żabka by chciała kupić Lezajsk, po co? Żabka chce robić piwo?
Ja nie jestem pewien czy to była Żabka czy fundusz inwestycyjny właściciel Żabki.
A mnie to wkurza nawet jak te piwa były byle jakie to na Podkarpaciu piło się Leżeńska nad morzem powiedzmy EB czy Heweliusz na Lubelszczyźnie Perłę i Zwierzyńca itd. A dwa widać jak to wykupienie polskich browarów zaczyna hamować rozwój bo Żywiec mógłby spokojnie konkurować z Heinekenem ale po co
@wojciechtaras8331
Powiedzmy, że się nie znasz. EB teleport się z Żywca, a na Pomorzu piją specjal
Jest 1000 IBU jest łapka w górę
Gdzie można poczytać o tych wszystkich koncernach i browarach?
W jakim sensie?
@@BrowarKopyra o tym wszystkim, jaki browar należy do jakich koncernów i kompanii. Dlaczego się browary zamyka, no i najważniejsze pytanie... Gdzie jest piwo Zamkowe 😂
Może trzeba będzie nagrać film.
Pewnie niech ludzie nie mają pracy. Mnie tam Leżajsk w siekier3zadzie czy w PTTK w wetlinie zawsze smakował.
Łoooo Panie... Wszystko polikwidujo za tego pisu. Co uni robio! Nie bedzie niczego. Nawet piwa nie bedzie 👹
A właśnie u mnie w małej mieścinie w północnej małopolsce wrócił Leżajsk niebieski do Biedronki... Kiedyś tak w latach może 2018-2019 chcąc kupić taniego i w miarę niezłego koncerniaka sięgałem po Leżajsk Chmielowe - uważam, że jak na lagera z koncernu był całkiem ok, ale później Grupa Żywiec bardzo ograniczyła jego dystrybucję i ciężko w moim regionie było go znaleźć.
Też miałbym opory przed nazywaniem zabytkowym zakładu młodszego ode mnie.
On jest starszy, ale o kilka miesięcy.
Koprolity jak zwykle niekumaty, problemy ze zrozumieniem. Idiota.
Oprócz biznesu, zysków i ekonomii, istnieją/istniały jeszcze na świecie inne wartości, ale już coraz mniej ludzi to rozumie. Generalnie nasza cywilizacja chyli się ku upadkowi więc to wszystko wpisuje się w te czasy...
A propos eksportu to rzeczywiście jest tak, jak mówisz. General Motors wycofał Chevroleta z Europy dlatego, że zaczął prześcigać w sprzedaży w kategorii tańszych aut ich europejską markę, czyli Opla.
Serio? Jest kraj w EU gdzie jezdzi wiecej Chevroletow niz Opli?
@@Kanga1974 To chyba chodziło konkretnie o Polskę.
@@kukiluki119 no to przeciez w PL w zyciu nie ma wiecej Chevy niz Opli
@@Kanga1974 Pomyśl trochę. Ople są w Polsce od lat '90 do dziś, a Chevrolet w Polsce był produkowany tylko przez kilka lat i ostatni chyba w 2013 roku. Nie ma co się więc dziwić, że Opli jest w Polsce więcej 🤷
@@kukiluki119 Czyli opla sprzedają jakieś 30 lat u nas. I jakid chevrolet prześcigał go w sprzedaży. Dlatego uznali "Wycofamy go żeby nie zarabiać tak mocno"
Brzmi logicznie xD
Już jak kupowali Namysłów - Braniewo, mówiłeś że będą musieli coś zamknąć.
No i szybko się pozbyli Braniewa i Cieszyna. Tamte akurat udało się sprzedać, ale jak widać tu podobna sytuacja do Broka.
Braniewo - moje ulubione piwo !!!
Nie jest historyczny tylko budynek bo historia warzenia piwa w Leżajsku sięga 1525r. To właśnie wtedy "za sprawą królewskiego przywileju nadanego przez samego Zygmunta I Starego, wzniesiono tu pierwszy browar, który mimo licznych wojen i pożarów przetrwał aż do drugiej połowy XIX wieku."
Każde miasto w Polsce, które nie powstało 100 lat temu jak Łódź czy Katowice ma taką historię.
Panie Tomaszu ale według kupna piw z grupy Żywiec to najlepiej sprzedaje się właśnie Leżajsk. Grupa Żywiec tez chciała zamknąć Cieszyn też jak było z piwem złoty bażant
Najlepiej to się im sprzedaje Tatra.
@@BrowarKopyra Wiadomo, że głównym odbiorcą masowego piwa jest lokalny Janusz z obsranymi cholewkami. I to niestety uwzględniane jest przy obieraniu strategii marketingowej. Dlatego produkuje się jakieś Wojaki, Harnasie i inne gówna.
mi żal. lubiłem wypić piwo z okolic w których jestem. we Wrocku Piasta, Heweliusza nad morzem, Leżajsk w Sanoku.
To Duch Sanu sobie kup.
W lidlowe gazetce jest żubr jako nowość w sprzedaży. Cena regularna 3,79. Szaleństwo.
w biedrze tyskie i żywiec po 1.99 w weekend
Leżajsk jedno z najlepszych piw jakie piłem
Leżajsk to moje miasto rodzinne . Przez lata nikt się tym tematem nie zajmował, była oferta kupna browaru ale się nie zgodzili. Miasto Leżajsk też ma i miała miasto w D. Generalnie w mieście jest to kolejny zakład produkcyjny który zostaje zamknięty. Szkoda tylko pracowników, zostają sami starzy ludzie młodzi uciekają.
Ale jaka oferta ? Konkrety proszę.Ja też do dzisiaj nie trawię Żywca koncerniaka za zamknięcie historycznego dużego browaru w Gdańsku - Wrzeszczu.Niech pan lepiej wskaże tych , co mogli coś zrobić w temacie, a nie zrobili.A dotyczy to przede wszystkim lokalnych person.Łatqo jest tylko krzyczeć.....niech Sasin zrobi koncern piwny i kupu browar leżajski
@@bogusawmichalczyk7056 co ma Sasin do tego ? Ok . Będę miał chwilę to wskaże kto proponował wykup.
Leżajsk kojarzy mi się z dobrym piwem a Panu Kopyrowi z tanim z biedronki i taki to z Pana ekspert. Ostatnio robili kiepskie ale to wina heinekena. Jak Leżajsk robił dobre piwo to biedronki w Polsce jeszcze nie było. Mi to nie szkoda piw co je Pan Kopyr zachwalał i promował bo za dobre nie były. Pszeniczny Leżajsk hmmm. ale czemu nie wspomnieć o chmielowym czy czerwonym jeśli to nie zbyt tajemna wiedza. Szkoda, że koncerny psują Polskie piwerka a Pan Kopyr traci czas na picie kiepskiej piany.
Bo Leżajsk jest z Podkarpacia. Kopyr płakał by gdyby zamykali browar w jego okolicy.
A Leżajsk, to kiedyś było piwo!
@@Drapidrap Ja tam jestem z Łodzi a po Leżajsku będę plakał
Właśnie napisałeś że Leżajsk kiedyś był dobrym piwem, więc najlepsze czasy ma za sobą, więc nie ma co płakać
@@afropaintshaman4713 sprowadzenie Leżajska do taniego piwa z biedronki to zagranie GŻ.
A browaru szkoda. Negatywnie o Leżajsku wypowiadają się Ci, którzy nie znają tego browaru z dawnych czasów.
Leżajsk był dobry do czasu zanim wszedł do Biedronki. Jeszcze ok 2010 roku był fajnym, słodowym lagerem. Ten smak dzisiaj można znaleźć w Tarczynie.
Co to za zegarek (smartwatch)?
ruclips.net/video/Q6kXhzzoLSc/видео.html
@@BrowarKopyra Dzięki 😊
Już mówiłem - kolorystyka tła dostosowywana do każdego filmu - super!
Wile lat temu znajomy który miał bar, brał często piwo beczkowe z Leżajska, bo było najtańsze ale i najszybciej kisło...
Zapomniałeś o browarze w Łańcucie który został wybudowany jeszcze za Potockiego. Na szczęście po latach ten złocisty trunek pod marką Łańcut znowu jest rozlewany w tym mieście.
Ale to już nie to samo piwo tylko ktoś po prostu nowy browar nazwał tak samo ;) A samo piwo Łańcut jak na zwykle piwo był bardzo dobre i do tej pory ludzie miło je wspominają
Mój tata pił Piwo Leżajsk za komuny i było to wtedy bardzo udane piwo 👍🍺
Dzisiaj kupiłem Leżajska w Biedronce.
Ale nie z LEŻAJSKA..
@@MrQwertyz aż dzisiaj byłem w Biedrze XD. Jak najbardziej z Leżajska.
Leżajski Full (Jarocin '87) jedyny pozytyw z jakim mi się kojarzy :)
ruclips.net/video/m-WF9fskEvk/видео.html
Gul gul gul leżajski full
@@michagezynski6904 takiego piwa nie pił nawet król
Ceny piwa jeśli jeszcze bardziej wzrosną to wcale się nie będzie sprzedawać, wiec nie wierzę w cenę np, Żubra 4 zł za 0,5 litra bo ludzie całkiem się przerzucą na inny alkohol. Gdzieś (chyba na WP) czytałem, że w 2022 właśnie pierwszy raz od 20 lat spożycie piwa jest niższe niż mocnych alkoholi a jak jeszcze podwyższą ceny to jeszcze sprzedaż na ryj spadnie.
U mnie w lewiatanie tatra , TATRA 4,09 puszka pozdrawiam :)
Tak sie zastanawiałem co sie stało ze "Stary Browar Kościerzyna" . tak ze 2 lata temu był w Biedronce, poźniej w Dino a teraz znikł. Czyli jeśli chcesz sie utrzymać na powierzchni to musisz mieć kontrakt z jakąś sieciówką. Szkoda bo lubiałem wypić "Kościerzyne". Było to dość specyficzne piwo bo jak jestem fanem pilsu to z tego browaru lager był pełniejszy w smaku i cześciej go pijałem.
Tam były problemy, jakieś konflikty właścicielskie, ale z tego co kojarzą to browar jednak funkcjonuje.
Witam właśnie powróciłem do Holandii po półtorej roku i rzeczywiście piwa podrożały to widac. A tak na marginesie to jest chrolsch dwa razy h się mówi. 😁
Zainteresowała mniej informacja na temat Tyskiego. Nie wiedziałem, że Tyskie na rynek brytyjski jest warzone w Grolschu. I teraz pytanie. To piwo smakuje (albo nie smakuje:)) tak samo jak to, które możemy kupić w Polsce?
Tak. 😉
Teraz nie to samo Piwo co kiedyś... Niestety Elbrewery a później Żywiec położyli krzyżyk na piwie...
Tomaszu Leżajsk - GOLD - TO BYŁO piwo! 35 lat temu FANTAZJA 😁
Pozdrawiam.
Jak wspomniałeś, browaru Bydgoskiego nikt nie chciał odkupić...taki był czas na rynku...u nas tylko Żywiec zrobił najgorzej bo zburzył sam budynek browaru....sprzedane wyposażenie to co innego. Nikt nie miał zamiaru tyle inwestować. Leżajsk mimo wszystko w obecnych czasach i tak ma szansę na odkupienie
Panie Tomku w kwestii zamykania browarów przyjmuję pan złą klasyfikacje. Niekoniecznie opłaca się zamknąć browar o najniższych mocach produkcyjnych tak jak pan to wymienia. Przykładem jest właśnie grupa w której pracuję - Van Pur który zamkął milionowego Broka a zostawił Zabrze oraz Jędrzejów. Podczas podejmowania takich decyzji bierze się pod uwagę koszt wyprodukowania hektolitra piwa. Jędrzejów jest pod tym względem chyba najtańszym browarem. Tak jak pan powiedział każda grupa pewnie zmniejszy ogólną wydajność, ceny piw pójdą do góry bo nie ma innego wyjścia (koszty słodów, jęczmienia, energii, koszty pracy) i tak browary na tym wyjdą. Ale kiedy do wyboru mają zamknąć 2 browary o mniejszych mocach ale tańszych kosztach a jeden większy a droższy to wolą zamknąć ten mniej rentowny. Koszalin był drogi w utrzymaniu a zamykając jeden browar zmniejszyli wydajność o milion hektolitrów. Ważna jest też lokalizacja browarów ze względów logistycznych ale w Van Purze na północy Broka zastąpi Braniewo. Pomimo sentymentów i historii browarów myślę że w tych szalonych czasach pierwsze skrzypce gra ekonomia i to ona jest brana pierwsza pod uwagę. Żal każdego zamykanego browaru. Oby sytuacja się ustabilizowała i browary przestały się zamykać. Pozdrawiam
Oczywiście, że kluczowy jest koszt. Tylko zwykle jest tak, że im większy browar tym niższy koszt, bo działa efekt skali. Oczywiście, od każdej reguły są wyjątki.
W biedronce teraz piwa na sztuki kosztują ok 4zl, żeby było poniżej 3zl trzeba kupić zestaw np 2x8
Pijemy mniej piwa. W czasach edukacji, studiów piło się mnóstwo piwa. Dzisiaj pijam może 2, 3 piwa rocznie wyłącznie dla ugaszenia pragnienia po wysilku w górach. Dla przyjemności to piję czystą w drinkach i to również w ilościach max dwóch butelek rocznie.
Przecież dopiero co osiągnęliśmy rekordowe spożycie, 100 litrów na osobę.
Tak, najmniej szkoda bo to Podkarpacie... wszystko co miało szanse bytu rozkwitu na Podkarpaciu zamykają...masakra
Zawsze jak jeździłem z ekipo w Bieszczady to szły leżajski w przedziale jeden po drugim . A w przesiadce w Sanoku na zupkę regeneracyjną do baru mlecznego przy dworcu :)
Skąd ta nienawiść do Leżajska?!
Nienawiść? Chyba obojętność.
@@BrowarKopyra Od tego zawsze się zaczyna;-)
Browar Leżajsk nie jest browarem historycznym bo poprzednie 2 spłonęły? Hmmm 🤔
Piwo to kolejny przykład, że Polska ponosi koszty wojny na Ukrainie. Koncerny straciły na wschodzie, to Polacy muszą za to zapłacić.
No debil, wszystko przez wojne głupi frędzlu
Każdy ponosi ogromne koszty tej wojny, nie tylko Polska.
Po prostu grupa Żywiec i właściciel nie potrafią zarządzać browarami. Ja ze swojej strony nie będę już kupował produktów tej marki.
Kopyr ale Leżajsk to Ty szanuj
Hej.A skad informacja o sprzedaży Peruna? Nie widze nigdzie żadnego potwierdzenia. Przecież to spoczko browar
Bo jeszcze się kupiec nie znalazł.
Kopyr miałeś racje. Wczoraj w Biedronce w Obornikach, promocja na Grolsch za 6 PLN z groszami.
Następnego dnia po filmie Tomka była superpferta dla wybranych w apce biedronki 60%taniej za 3.99 :D
Dzisiaj Kaufland Ruda Śląska - Tyskie i Żywiec puszka 8-pak, 7,98 za litr, czyli 3,99 za puszkę w promocji.
Wiem, ż Leżajsk nie warzył nic ciekawego, ale to jednak legenda. Nie zapomnę nigdy obrazka z czasów komuny - sąsiad w windzie, z całą skrzynką Leżajska właśnie, i drugi sąsiad oblizujący się na ten widok (sam byłem wtedy kajtek, więc mi to nie robiło).
ruclips.net/video/m-WF9fskEvk/видео.html
Mi kojarzy się z dzieciństwem 🥲
W starym porcie w Krakowie był lany leżajsk i smakował zajebiście albo to sentyment
Pracowałem w browarze leżajskim ponad 2 lata, było już wtedy głośno słychać o zamknięciu 2011/2013 rok, nie ma zaskoczenia. Z ekonomicznego punktu widzenia ma Pan rację niestety. Natomiast G.Ż nie ma zwyczaju sprzedawać swoich nieruchomości.
Przecież zwykle koncerniaki powyżej 4 zł to już teraz kosztują, aż sprawdziłem dzisaj w sklepie Lewiatan czteropak Warki 16.75, żywca 18.99, Okocim 15,59 a heineken to już w ogóle jakiś hit 5.49 Xd, za zwykłego koncerniaka 5% alko
Każdy kto robi codziennie zakupy widzi, że realna inflacja jest znacznie wyższa od tej oficjalnie podawanej. Właśnie zostawiłem 200zł w biedronce za zwykłą spożywkę na może 2-3 dni. Przerażające.
Z rok temu Żywiec Białe było po 2,49-2,99 a teraz 5,49.
Harnaś/Warka cały czas na wyprzach po 1.99 - 2.49 w zależności od sklepu, a w multipakcah jeszcze taniej.
@@jacekpiechucki no to chyba przeterminowane, dawno już nie widziałem takiej promocji żeby piwo było za 2,00zł
@@marcin_pudelko dokładnie tyle zapłaciłem w Lidlu za puszkę no lekkie przegięcie.
Powiem tak. Mieszkam blisko Leżajska i napisze tak nie właśnie dlatego że też z Podkarpacia. Zanim Browar nie należał do GŻ to na prawdę było to bardzo smaczne i dobre piwo. Jak już GŻ wykupiła Leżajsk to jeszcze w miarę to piwo było ok szczególnie lany w barach był super. Ale kilka lat temu zaczęli dodawać do tego piwa kukurydzy to tego już się pić nie da. Podobnie z innymi markami GŻ. Tak samo z resztą było z piwem Łancut czyli browar w Rakszawie. Dlatego już od dawna pije Lecha i tylko Lecha. Bo jeszcze w miarę ma to jakiś smak a jak się nim napierdole to na drugi dzień rano nie muszę głowy wsadzać w imadło i wiadra wody nie muszę wypić. Moim zdaniem szkoda takiego browaru i piwa które robili dawno dawno
W jednym ma Pan 100% rację. Kontrakt się z biedrą skończył i kurwa koniec. Kwintesencja biznesu w Polsce; akurat tutaj managerów z Heinekena
Szukam info o Perunie i nic nie widzę
Piwo drożeje i będzie drożeć, ja to przewidziałem i.... przestałem pić piwo ;). Nawet Barley Wine z Amburaną stoi i się kurzy...
Piwo jest nieodłączną częścią weekendu dla wielu ludzi na świecie. Może sobie kosztować nawet 3x więcej
To jest smutne...
@@bartekautomat3953 Wprost przeciwnie...
W końcu nie bedzie tego niedobrego Namysłowa z Leżajska.
Taka piosenka też była. Najlepsze piwo to leżajski full. Gul, gul, gul.
To było co najwyżej 100 IBU. Do tysiąca daleko 😉
Autor nagrania pił Leżajsk ale nie wie z którego browaru... Nie ma pojęcia o historii browaru Leżajsk. Ciekawe ile grupa Żywiec zapłaciła mu za to nagranie...
Nie wziął bym pieniędzy za taki materiał. To by było nieetyczne.
@@BrowarKopyra Panie Tomku.. Po Pana nagraniu widać, że nie ma Pan pojecia o historii browarnictwa w Leżajsku które ma bardzo długą historię (polecam odwiedzić muzeum ziemi leżajskiej i oglądnąć film :ruclips.net/video/bZkfae4gR58/видео.html) Do dnia dzisiejszego domowi browarnicy w Leżajsku odnoszą duże sukcesy...
Leżajsk w Biedronce nie pochodził z Leżajska! I jeszcze w w wielu innych kwestiach się Pan myli...
Ja tak robię koncernówki Carlsberg, GZ, KP omijam z daleka, a kupuje tylko piwa z małych browarów.
Van Pur jest blisko Leżajska, myśle że mogą przejąć Leżajsk, jak by nie patrzyć Leżajsk jest bardzo rozpoznawalną marką. 20 lat temu świetne piwo.
Po pierwsze, Van Pur dopiero co zamknął w zeszłym roku koszalińskiego Broka. Po drugie, Grupa Żywiec nie zamierza sprzedawać marki Leżajsk. Zatem nie ma tematu.
@@BrowarKopyra Po trzecie, 20 lat temu XD Leżak smakował lepiej tylko dlatego, że był przyprawiony nostalgią
dalekim jest od znaku równości pomiędzy Brok a Leżajskiem. Leżajsk to było.. naprawde niegdyś dobre piwo. Ponadto marka bardzo rozpoznawalna w Polsce a zwłaszcza na podkarpaciu, myśle że marka Leżajsk po zamknięciu browaru straci klientów na podkarpaciu. Przemawia do mnie, że piwo staje sie passe tak te tańsze jak i craftowe, co będzie widać w słupkach sprzedaży.
7:02 "... no i kurwa projekt został zaorany " :P
LUBIŁEM TO PIWKO - TERAZ MAM SWÓJ BROWAR ! TROCHĘ WIEDZY I PRZYJEMNEJ PRACY I 1,5 ZŁ /0,5L HEJ !!!!
Bylem tydzień temu w Perunie po towar i raczej nic nie wiem o zamkieciu browaru proponuje sprawdzić.
Na pewno jest na sprzedaż. Z tego co słyszałem to jest też na wygaszeniu produkcji. Na Piwnej Mapie Polski jest oznaczony jako zamknięty.
@@BrowarKopyra Może on był po nocy po ten towar i dlatego nic nie słyszał o zamknięciu? ;)
Grupa Żywiec go zniszczyła
Piwo Leżajsk pojawiło się w jedynym sowieckim filmie nagrodzonym Oscarem "Moskwa nie wierzy łzom" (bardzo sympatyczna produkcja). Uczestnicy elitarnej imprezy w plenerze z szaszłykami wyciągają nagle tekturowe pudło z puszkowymi Leżajskami, co miało symbolizować wyjątkowość spotkania (zapewne kupione w Bieriozce - sowieckim odpowiedniku Pewexu).
Gadasz głupoty. Leżajsk był bardzo dobrym piwem, zanim go żywiec nie zniszczył. Warka to siki, żywiec to gazowane siki.
Gdyby browar 3 kumpli i funky fluid przenieśli tam produkcję to można by uratować część miejsc pracy. Oba browary potrzebują swojego miejsca
Po pierwsze, 3Kumpli i Funky Fluid nie przekraczają 20 tysięcy hektolitrów każdy. Nawet wszystkie browary kraftowe z Polski się razem zebrały to nie zapełnią takiego Leżajska. A z drugiej strony, nie byłoby możliwe uwarzyć tyle różnych piw. To jest browar, który może warzyć dużo takiego samego piwa. Podejrzewam, że maxymalnie byłby w stanie uwarzyć jakieś 200-300 różnych piw rocznie. Samych premierowych piw w Polsce jest ponad 2000.
@@BrowarKopyra czy produkując na dużą skalę np: pilsa 3kumpli byliby w stanie wyraźnie zbić jego cenę dzięki skali? Jeśli udało by im się zrobić w dużej skali piwo które w sklepie kosztowałoby 8zł to była by to realna alternatywa dla czeskich sikaczy które kosztują porównywalnie a są tylko sikaczami
Nie bedzie już Leżajska w sensie tego w zielonej butelce :(
Nie ma go już że 2-3 lata
@@piotrsubik nie piję piwa za często XD Leżajsk był spoko
Perun padł.?
Nie wiem, czy padł, ale jest na sprzedaż.