Jeśli chodzi o Ceramizer firmy Ceramizer, to używałem, przetestowałem w 3 samochodach, łącznie ponad 300 tys. km i mogę powiedzieć, że wszystko zgodnie z opisem producenta ceramizera. Nikt mi nie wmówi, że to kit.
No Panie Łysy to mnie zaskoczyliście. Test profi jakiego nawet po Topgirze bym się nie spodziewał. (kompresja, hamownia, trzy auta- szacun). Trzymajcie się tego kursu bo idzie w dobrą stronę. Z dumą puszczam dalej w eter.
Szczerze to chyba najfajniejszy odcinek na tym kanale, profesjonalnie ale jednocześnie na luzie czyli tak jak lubię. Pozdrawiam i czekam na kolejne produkcje.
@@Milosnicy4Kolek zróbcie proszę test trwałości tego efektu. Nikt tego nie dokonał. Ciekawe jest to jakie ciśnienia będzie miał piec po zmianie oleju. Jak spadną to znaczy ze nie ma żądnej warstwy, tylko chodzi o gęstość czy lepkość.
Ja osobiście mam pozytywne doświadczenia z ceramizerem.M oja znajomość z tym specyfikiem zaczęła się od Tico mojej żony.Profilaktycznie został zastosowany w wszelki wypadek przy przebiegu 180tys.Zdarzylo się że przejechała ok20 km bez płynu zdarzały się jazdy z minimalną ilością oleju.Samochod został sprzedany po 4 latach użytkowania w niezłym stanie.Z tego co wiem miał jeszcze przynajmniej 2 właścicieli i radził sobie całkiem nieźle.Od tamtej pory wszystkie nasze samochody mają dodatek ceramizera.To naprawdę działa ale na Boga kto daje umierającej witaminki dla podtrzymania życia.
podłącze się do tematu,gwoli wyjaśnienia mam 60 lat,,zawodowy kierowca ,wszyscy znajomi mechanicy potępiali lanie wszelkich dodatków zdecydowanie .Miałem opla astrę benzynę przejechane ponad 300.000 km, to bez wrzutów sumienia zalałem ceramizer ,auto sprzedałem na liczniku 430.000 km ,kupujący zdziwiony że cicho i dobrze pracuje silnik .Dolewałem l. oleju między wymianami ,nie dymił, a i oczywiście na gazie .Żeby nie przesłodzić to pod koniec silnik nie miał takiej mocy ,podejrzewam od gazu .Kończę ,czy to pomógł ceramizer czy po prostu był dobry silnik nie wiem ot po prostu drobna wrzuta do tematu,teraz mam polo i też się drapię dolać nie dolać pozdrawiam....
Zawsze trzeba dodawac ceramizer do silnika, bez ceramizera to kiepsko sie jezdzi, to cudowny srodek, ja juz go testowalem 10l temu, i opisalem na stronie producenta, potrafi zregenerowac nawet tuleje cylindryczne a im w gorszym stanie silnik tym przyrosty sa wieksze
Mój ojciec miał opla vectrę, od nowości. Na liczniku 390 tys., jak miał wypadek i skasował auto. Nie dymił, nie brał oleju. Nie był zalewany żadnym ceramizerem
Nie no bez wentylatora, to każdy silnik można zarżnąć, bo nie miało co chłodzić. Apropo ceramizatora to kupiłem ten polecany przez tvn turbo! mam Scenic II 1.9 DCI z przebiegiem 208tys. Wymieniłem wpierw olej na nowy motul i oryginalny filtr Renault. Po jakimś czasie na rozgrzanym silniku wg instrukcji zaaplikowałem tego cycfora 2 dawki. Przejechałem 1000,2000, 2500km i żadnej różnicy... Jednak po przejechaniu 4000km szok! Serio zauważyłem róźnice ale w spalaniu. Do pracy dojeżdzałem zawsze tą samą trase. W zime palił 6,5 a przez resztę roku 5,9, no czasem udało się zjechać do 5,8. Mówie o normalnej jezdzie. Na krętej trasie 70-80km/h a trasa tak 130-140km/h, bo zawsze się spieszę. No i przechodzę do meritum. Obecnie przejechałem już prawie 7000km od momentu zalania tego i komputer pokazuje spalanie na poziomie 5,2 litra!!! Różnica w spalaniu 0,6-0,7 litra mniej jeżdżac tak samo.Czy to dużo? No zawsze coś. A był czas, ze juz zapomniałem ze to zalałem bo przez pierwsze 2500km spalał tak samo. Teraz pali mnie. A co do mocy to go nie hamowalem. Myślę ze mogę polecić. Kosztowało mnie to 150zł (2 ceramizatory)
Dziękuję za fajny materiał. Zawsze szukałem takiej bezstronnej informacji na temat tego produktu. To, że Golfina przepracował pół godziny a potem był pałowany przez następne 20 minut i dopiero się poddał, pokazuje, że warto zainwestować te 70 zł. Podejrzewam, że gdyby Golf był w tej końcowej fazie "testów" eksploatowany zgodnie z zaleceniem, czyli nie przekraczając obrotów (bodajrze, z tego co pamiętam) około 2000-2300 RPM, to rzeczywiście mógłby przekulać te 200km. Normalnie silniki poddają się po kilku minutach. Fajny test, brakowało mi jedynie tego, by sprawdzić silnik w "godziwych" warunkach. Niemniej upewnia mnie to, że faktycznie ten specyfik działa.
Żarty żartami, bardzo dobrze zrobiony odcinek, świetnie wykonany, propsy dla Całej ekipy, że inwestujecie pieniądze i multum czasu by inni nie musieli, piona!
Saciej Muchecki z tymi pieniędzmi to niezły żart. Auta i tak że złomu na złom... Olej nie kosztuje aż tak dużo, poza tym dostali od sponsora pewnie jeszcze kasę do tego i to nie mała. Do tego reklamy z RUclips
Panowie, szacun...Świetny odcinek. pół żartem, pół serio ale przekaz dociera :) Czekam na kolejne. Ceramizer zaaplikuje żonie do auta w razie jakby się jej zapomnialo poziomu oleju sprawdzić...z pracy do domu powinna dojechać :)
Dzięki za ten odcinek. Zawsze chciałem wypróbować ten ceramizer i miałem dylemat czy przypadkiem nie uszkodzi silnika. Dzięki wam na pewno to zastosuję. Swoją drogą niezłe z was wariaty. Tak zakatować pięknego golfika :) Pozdro.
Sympatyczny kolego prowadzący ;-) od bodaj roku jeżdżę zalaną ceramizatorem (dwie strzykawki) Skodą Octavią 1.9 TDI ALH 90KM. Olej wymieniam co maks. 15 tyś, 5W40 shell helix. Przejechałem myślę, że ponad 20 tyś. Była jedna wymiana. Konkluzje: silnik ma 17 lat, pochodzi podobno z Bory z Belgii, wiec jest szansa że ma mniej niż 300 tyś. Przed ceramizatorem było ok, palił dobrze, nie brał oleju, pił mało (w mieście maks. 6,4 l/100). Rzecz najważniejsza - spalanie na biegu jałowym na ciepłym silniku, bez świateł, nawiewu i radia = 0,5 l/h... Po ceramizatorze: wszystko dobrze jak było, a jedyny dla mnie mierzalny parametr czyli zużycie na biegu jałowym, uwaga... = nawet chwilami spada do 0,3 l/h. Czy możesz się do tego jakoś odnieść?
w mojej astrze g z 2003r zaczęła mocno haczyć skrzynia biegów - zmiana oleju, po kilku tys km ponowna zmiana na syntetyk. Dalej haczyło i to mocno. W zimie wręcz musiałem się szarpać z lewarkiem. W zasadzie już zacząłem zbierać kasę na wymianę skrzyni. Ale ponad miesiąc temu w końcu - po obejrzeniu powyższego filmu - przed wyjazdm na wakacje dolałem do skrzyni ceramizer. Od tego czasu nalatane już prawie 2 tys km, skrzynia chodzi jak malina - jednym palcem można biegi zmieniać. Aż żona się zdziwiła, która też od czasu do czasu jeździ, że nawet nei zauważyła, kiedy aut było u mechanika, bo w końcu je naprawiłem :) U mnie ceramizer w skrzyni biegów zadziałał. I planuję teraz dodać też co nieco do silnika.
Bardzo dobry test, przede wszystkim dlatego, że były 3 samochody z silnikiem o różnym stopniu zużycia i porównanie mocy, momentu obrotowego, ciśnienia sprężania i koloru spalin przed i po.
siema mam prosbe o wsparcie techniczne. auto golf 4 1.4 16v (wiem silnik lipa) no wiec w zimie chlonal plyn chlodniczy 2 l na 700 km zima sie skonczyla przestal.... teraz mam skoki cisnienia oleju ( kontrolka) zalewalem go motulem 6100 ale tym razem $$ lipa i zalalem orlen platinium. w miedzy czasie byly stuki w gornej czesci mechanik okreslil sie ze tk popychacze hydrauliczne wsszak wszystko sie uciszylo. lecz on nie wie skad ten spadek cisnienia opisze szczsgolowo jade autem ( kontrolka) noga z gazu ( mryga 3x gasnie) jade dalej i tak czasem jest xo kilka minut a czasem co kilka dni. z gory dzieki poza tym jestes zajebisci z tym kanalem 👍👍👏👏💪
Stosuję ceramizer w aucie i mam mierzalne efeky urwałem 1.5 sekundy na przyspieszeniu 0-100 w corolla 1.4 D4D 90 KM, 250 tyś, 2006 ROK. Silnik pracuje o 3 db ciszej, równiej, gładko, lepiej pali, mniej zużywa paliwa ok 1 l, zauważyłem że jałowe obroty są wyższe (komputer tego nie koryguje), hamowanie silnikiem odczuwalne słabsze.Pierwa dawka z wymianą oleju druga po 10 tyś z kolejnym nowym olejem. Coś w tym jest 😁👍😒
Na życiodajnym piwie nie ma sensu testować a nawet strach. Piwo jest tak dobre, że można by było stworzyć perpetum mobile i stracić życie. Przyszli by panowie w ciemnych okularach i czarnych garniturach i po Tobie :)
Ja wstrzyknąłem ceramizer do 1,4 16v VW Bora 2002r i sobie chwalę. Silnik chodzi równo, cicho, pali ciut mniej lecz zuzycie oleju spadło tylko nieznacznie. Jednak moim zdaniem warto, ja sobie chwalę :]
stary..najlepszy filmik to jest właśnie to co wszyscy oczekują od RUclips rów oby więcej takich. ja miałem kiedyś zalany ceramizer w lagunie 1.9tdi z przebiegiem ponad 300tys.i po jakiś 3tys km naprawdę lepiej chodziła i nie brała oleju ani troszkę. pozdrawiam. nie wiem czy słyszałeś o czymś takim bardziej znanym na zachodzie jak slick50 podobno kiedyś używano coś takiego w wojsku co uniemożliwialo jazdę z przestrzelonym blokiem.jesze raz dzięki.
Hej witam wszystkich, mój pomysł na odcinek - test to silnik wolnossący ok 100 KM po kilku modyfikacjach większą dawka ceramizera (najlepiej panther p52 grafen nanotechnologia premium 1% w oleju) do skrzyni i silnika + olej lekkobieżny np. 5W30 ILSAC GF-5, wkładka sportowa K&N lub Simota, świece sportowe Brisk Premium EVO. Na hamowanie przed i po przejechaniu kilku tyś km. Wszystkie te rzeczy dają poprawę w niewielkim stopniu jako pojedyncze zmiany na co można by było liczyć w takim pakiecie. Może to zrobić każdy w garażu za stosunkowo niewielkie pieniądze.Pozdrawiam Cię Michu i życzę zdrowia.
W Golfie olej był ostatnio zmieniany 5 lat temu i poprawiło się ciśnienie, ponieważ przepracował na świeżym oleju, a nie przez ceramizer. Ale filmik fajny :)
No bez jaj. Bierzesz auto, które długo stało. Wymieniasz mu olej, który ma własności myjące, jeździsz. Wiadomo, że ciśnienei musi się podnieść. Rzetelny odcinek byłby taki, że bierzesz dwa auta, w jednym wymieniasz olej i lejesz ceramizer, w drugim wymienisz olej. I porównujesz. Obstawiam, że ceramizer szkodzi (dodatki do oleju są lepsze niż ten środek)@@Zamsky39
Ja był bym zainteresowany testem wodorowego układu paliwowego, czyli generatora hho który zmniejsza zuzycie paliwa o 30% zmniejsza zanieczszcyenie spalin o 50% zwiksza moc i inne tego typu cuda. Pozdrawiam i działaj dalej
serio?? h2o do benzyniaka który pali 5,5 l/100 km...czyli z cyklu "jak jeb@ć biedę do potęgi n-tej"... czekam na rezultat... sam mam taką i jestem ciekaw efektu
Nie masz sumienia szatanie. Taki zacny golfik. A tak serio. Super odcinek, az poczułem zapach palonego oleju z monitora. Golf to golf a nie jakas popierdółka. Pozdrawiam i czekam na wiecej
potwierdzam, mam golfa 3 przerobione na Offroad oraz o kilka metrów podwyższone i gdy jadę nim sobie po lesie to nawet dobrze się sprawuje... a nawet nim już dachowałem i nadal sprawne. Model 1.9 Diesel
No raczej idealne do miasta. W mieście wiecznie korki są a tam się zaczyna walka który silnik bardziej jest pancerny i wytrzyma mułowatą jazdę w wysokiej temperaturze pod maską.
Robiliśmy własny test:) Tuareg 2014 3.0 tdi dziś ma 20000 tys km i właściciel ma bardzo ciężką nogę :) zalaliśmy go mobilem esp od początku ,spalanie oleju 2 litry na 20000 km. Przy 160000 testujemy ceramizer z firmy LM. Następna wymiana ma nastąpić przy 180000 przez ten okres dolaliśmy 1 litr oleju. Wymieniamy 12.12.2016 teraz wymiana bez dolewki . Cud ku... :)
fajny test wszystkie pomiary wykonane.... myslalem ze odwalicie maniane ale naprawde super, ciekawe co powiedza mośki co mowia ze nie działa... pewnie ze test byl sponsorowany itd... pozdro oby tak dalej
Moc którą podaje producent jest to minimalna wartość jaką powinien legitymować się dany rodzaj silnika więc nie ma co się dziwić że zazwyczaj jest jej trochę więcej.
Dokładnie co do tematu golfa. Miałem trójkę tylko z 1.8 i przy wymianie oleju wyleciało mi niecałe dwa litry co powinno być 4.5 a golf latał jak nowy. Pozdrów
Zastosowałem w swoim samochodzie BMW E46 1.9 ceramizer. Miałem problem z falowaniem obrotów. Wymieniałem przepływomierz oraz krokowca i nic nie pomogło. Zalałem ceramizer przejechałem według instrukcji i brak falowania obrotów. Dopiero po upływie dwóch lat problem powrócił to około 50-60 tys kilometrów. Potem już nie testowałem bo samochód sprzedałem ale różnica była. i spalanie również mi spadło komputer pokazywał inną wartość przed jak i po przejechaniu 1500km. Bóg wie jaki to nie jest magiczny środek ale moim zdaniem i zdaniem mechaników warto zastosować ze względu na zwrost ciśnienia na cylindrach i braku suchych startów
Przepływomierz też mi szybko padł , zanim do tego doszedłem silnik nie miał mocy. Po wymianie już było wyraźnie lepiej ,dynamika silnika- td2000 15 letni- wzrosła o20% a zużycie oleju. nap. zmalała o 1l. na 100km.
Wielkie dzięki za odcinek na który tak długo czekałem... W końcu ktoś zajął się rzetelnie tematem ceramizerów. Mega szacunek z mojej strony dla całej ekipy... ps. Świetny montaż odcinka, kawał dobrej roboty.
Dopiero niedawno trafiłem na filmy Micha i z ciekawością obejrzałem odcinek o ceramizerze. Kiedyś z 6-7 lat temu zastosowałem go w mitsubishi carismie 1.8 gdi. Jak każdy kto jeździł tym samochodem wie że problemem są tam hydrauliczne popychacze, które po jakimś czasie klekoczą jakie stary dizel. Kupiłem to coś i na dwie wymiany oleju się uspokoiły (20-25 kkm). Później znów się zaczęły odzywać.
A ja byłbym teraz zainteresowany losami tego Clio. Czy np. po przejechaniu teraz 30 tyś km silnik nie dostanie po dupie. Bo jest coś takiego, że trzeba to stosować raz na 70tys km, a co jeśli przerwiemy współprace z ceramizerem? Wiem, że było coś takiego co tworzyło powłokę w miejscu tarcia, a gdy zabrakło tego środka, to powłoka zdzierała się powodując więcej szkody niż pożytku. Był to jak się nie mylę teflon. Wiem, że tu taj jest na bazie ceramiki, no ale jeśli te środki byłyby tak świetne, to producenci dodawali by je oryginalnie do swoich olejów, a potem by zachwalali, że ich oleje można wymieniać co 50tys albo i więcej, prędzej zmienisz rozrząd 2 razy zanim zmienisz olej czy coś takiego. Dlatego mimo tego chwilowego przyrostu mocy i wyrównania ciśnienia na cylindrach, to dalej jakoś jestem nie przekonany do stosowania tego typu preparatów w samochodzie. Chyba, że za kilka miesięcy zrobicie hamowanie tego Clio i porównacie wyniki jakie osiągnął przed ceramizerem po 1500km i po 20-30tyś km. Taki test byłby bardziej wiarygodny i pokazałby czy jednak skutecznie są te preparaty. Mam nadzieje Panie Łysy że zobaczy Pan ten post i może jakoś na to odpowie. Od siebie dodam, że był to dla mnie najbardziej wyczekiwany odcinek i czekałem z niecierpliwością na jego premierę. Filmy coraz lepsze, coraz większe oswojenie z kamerą. Pozdrawiam :)
Ceramizer stosowałem w kilku samochodach od mniej więcej 14 lat. W Vectrze 2.5 V6 średnie spalanie spadło z 13 na 9 litrów. Po ok. 70 tys. zużycie zaczyna wzrastać, przy czym nie dostarczenie ceramizera nic nie powodowało złego. Łącznie przejechałem ponad pół miliona km dwoma autami "na ceramizerze".
@@jaguar7051 Tak, widzę, że Ty jesteś z tych, co fakty faktami, ale racja musi być po naszej stronie. Skoro jest mniejsze tarcie, to przy prawdziwych samochodach (tzn. takich co nie trzeba czekać aż się rozpędzi) spalanie jest automatycznie mniejsze. Dla moich 233 koni spalanie przy tym samym stylu jazdy spadło o 30%. Opór związany z tarciem rośnie geometrycznie z mocą. W modelu samochodu o mocy poniżej 100 KM to może faktycznie trudno zauważyć różnicę.
Korzystałem z tego samego ceramizera kilka lat temu- Golf III 1.9 TDI 98r. Samochód lekko kopcił przy odpalaniu i był problem z rozruchem w zimie (to było najgorsze). Zmieniłem olej dodałem ceramizer, pojeździłem jak pisali w ulotce iiii??? I przestał kopcić a w największe mrozy odpalał od strzała. Jednak aby to miało sens trzeba stosować się do tego co producent napisał w ulotce. Starsze samochody muszą dostać dwie lub trzy dawki ceramizera w zależności od przebiegu. Ja byłem zadowolony. Być może za niedługo zastosuję go do drugiego samochodu- profilaktycznie :). Pozdrawiam.
Dokładnie co do tematu golfa. Miałem trójkę tylko z 1.8 i przy wymianie oleju wyleciało mi niecałe dwa litry co powinno być 4.5 a golf latał jak nowy. Pozdrawiam
na wrack race silesia szerszeń był,kto widział ten wie,ale tam na lpg nie wolno. Więć po 15 okrążeniach bez oliwy sie zatarł, teraz to tylko III szlif....
Witam myślę że dla golfa to jest to i tak niezłe osiągnięcie dlaczego ponieważ kiedyś posiadałem forda zbliżonego parametrami silnika jak golf no i zaczepiłem miską w jakiś głaz po czym urwała się śruba spustowa zostawiając dziurę wielkości kciuka w pierwszym momencie pomyślałem że to nic po prostu o coś zawadziłem,po 600 metrach zatarłem silnik który już nie nadawał się do remontu,a więc zajęło mi to około minuty i bez katowania a golfa męczyliście bez miski i pokrywy "klawiatury" 20 minut po czym jeszcze kręcił.Super filmik pozdrawiam
OMG! A ja głupi kupowałem olej do Gólfa, gdybym wcześniej oglądał ten film... Tak wszyscy się śmieją że auto dla "ludu", ale trzeba przyznać zejebistość firmie VW. Ostatnio mój Gólf jechał około 40km z pękniętym jednym palcem w kopułce, trochę gasł ale dojechał do najbliższego warsztatu Mirka. Dobry materiał, Pozdro dla Ciebie, ekipy i posiadaczy Gólfów, szczególnie II niezniszczalnej serii.
Abnormal Normal-Dokładnie śmieją,się Ci którzy,nie wiedzą,jakie te auto ,są dobre.Michał pewnie też marzyłeś o Golfie za młodego,bo jesteśmy w podobnym wieku,ale kiedyś nie każdego było stać.A teraz wielce,śię każdy śmieje z VW .To bardzo dobre porządne ,auta .Miałem niejednego i mogę potwierdzić,również rodzice mieli.Od VW Polo ,Golf 2,3 Passat b4 b5.Nigdy nas nie zawiódł.Zawsze bezpiecznie,do celu nas dowiózł VW.Teraz ojciec kupił Mazde 6 ,bo,sie uparł,na wygląd i rudaw wyszła remont 3000zł.Oczywiście Tylne nadkola progi nowe.Nie żadna szpachla.Wewnętrzne nadkola.VW jakie mielismy ani grama rudej po 3,4 latach.Wszystko na temat .Pozdrawiam;)
Ludzie się śmieją z VW z jednej przyczyny. Bo większość starych dobrych VW to w tym momencie szroty, ludzie patrzą i oceniają nie biorąc pod uwagę że lata świetności te auta miały 10 lat temu albo więcej. A nowsze to wiadomo że już ze starymi nie mają nic wspólnego. Silniki 2.0 TDI oraz wszystkie TSI zabiły niestety opinie że VW to auta niezniszczalne.
Jedyny kanał motoryzacyjny który jest naprawdę rzetelny w tym co robi. Oby więcej różnego rodzaju wideo, to co robicie jest naprawdę dobre, chce się oglądać do końca. Nie chodzi mi tu o reklamę albo ten odcinek tylko o całokształt kanału. Jesteście Super
Każde auto jakie miałem dostało dawke ceramizera. Pracujac w warsztacie mechanicznym zrobilismy pomiary cisnienia przed i po dodaniu preparatu w kilku autach ,emisje spalin, kulture pracy ,na kilku autach . Kazda próba wykazała popraw parametrów różnych silników. JA POLECAM.
kolego tylko ze to clio było produkowane w latach 05-09 czyli ma miedzy 11 a 8 lat... mogło też mieć około 300 tysięcy kilometrów przebiegu i być cofnięte , jak oboje dobrze wiemy o kondycji silnika nie świadczy rok produkcji tylko jego przebieg sposób użytkowania i serwisowania . Test jak dla mnie nie rzetelny test.. poleciłeś ten preparat teraz ktoś kto ma zero pojęcia o budowie i działaniu silnika naleje tego gówna i przed końcem tego rok będzie już po remoncie silnika.. . na lał byś tego na swoja odpowiedzialność do auta za 100 tysięcy złoty ? na pewno nie !
Kiedyś zalałem 3 miarki do Peugota Boxera 2.5TD, z udokmentowanym przebiegiem 600 tys. Spalanie spadło, praktyczny brak dymu z rury + do tego 1,5 bara na jednym garnku. Polecam. Byłem zadowolony.
Mogę potwierdzić, że ceramizer działa :) Land Cruiser 4.2 Diesel, 6k po wymianie oleju, 30k na ceramizerze (dwie wymiany oleju, 4 dawki na każdej wymianie) i olej przeźroczysty, lekko żółty. Suzuki SV650 - szybciej wchodzi na obroty na jałowym, krócej pokazuje dymek przy odpalaniu Honda Transalp - Co najmniej litr benzyny w oleju, zrobiła 300km po szutrach, wymiana oleju i ma się dobrze.
Witam, po raz kolejny pisze,że wentylator chłodnicy płynu nie działa. Silnik się zatarł, bo nie był chłodzony. Żaden silnik tego nie wytrzyma. Proszę zrobić taki sam "test" na sprawnym układzie chłodzenia. Test zupełnie nierzetelny. Z pozdrowieniami:
test rzetelny pod wzgledem poprawy pracy silnikowx golf do zajechania byl wiec chlopaki nie chcieli gracic tygodnia zeby go zajechac przy zamknietym układzie chlidzenia i tp
Potwierdzam zalety i polecam polskiego ceramizera. Nie jezdzilem bez oleju, ale w benzyniakach i dieselach kompresja na tlokach wrocila do wartosci nominalnych. Auta tez latwiej odpalaja i maja lepsze przyspieszenie niz przed zalaniem tego wynalazku.
Też byłem lekko sceptycznie nastawiony od wszelkiego rodzaju ceramizerów. Ale stwierdziłem, że jak nie spróbuję, to się nie dowiem i wlałem CERATEC firmy Liqui Moly. O dziwo spalanie spadło mi o mniej więcej 0,5l. Wcześniej od wymiany do wymiany trzeba było dolać około 0,5l oleju, po zaaplikowaniu nic. Działanie utrzymuje się podobno przez około 50 tys. km. Na razie przejechałem 10 i myślę, że za 40 zainwestuje znów w ten dodatek.
O gąska. Oficjalnie kajam się i wycofuję wszystkie oszczerstwa pod tytułem Golfa III jakoby był to gimbowóz albo wieśniakowóz. Po tym co tutaj zobaczyłem sam zapragnąłem mieć takiego Golfa! Moja Clio II 1.6 16v, jaka by wygodna, szybka i zadbana nie była nie wytrzymałaby 15 sekund takiego katowania! O ciągle >tutaj wstaw obrzydliwe epitety< siadającej elektryce i ciągle psujących się duperalach nawet nie wspomnę. Jako że jestem młodym facetem nie zarabiającym obecnie zbyt wiele swojego auta nawet ostatnio nie używam; oddałem mamie do użytku, bo mnie najzwyczajniej w świecie na naprawy nie stać! Chyba czas zmienić samochód... Wielkie dzięki za ten materiał!
Odpowiem na to pytanie... po interwale 10 miesiecy i ok 10 tyś km spadek ciśnienia na poziomie 0,3 bar- mierzone przed kolejna wymianą... możliwy błąd pomiaru. Od 3 lat po każdej wymianie oliwy 10w40 aplikuje i nic złego się nie dzieje a 14 b. z hakiem na każdym cylindrze trzyma . Silnik Eco tec 2.2 16v 2003 z oficjalnym przelotem 368 km pracuje cicho i równo czego brakowało przed zalaniem ceramizera... moc? nie odczułem zmiany... spalanie? przed aplikacją na na jałowym komp pokazywał 1,3 l/h teraz 1,1 i to jedyna widoczna różnica. Aktualnie zalany też w C4 Picasso 2.0 16v 2008 żony i odczuwalne wyciszył silnik zalany Castrolem 5w40.Podsumowując... nie szkodzi, wycisza i wyrównuje pracę ,a zimą faktycznie lżej pali. W pierwszym roku stosowania znacznie spadł apetyt na olej i tak trzyma. Diametralne zmiany zauważyłem po aplikacji dedykowanych ceramizerów do układu wspomagania oraz tylnego mostu. Oba podzespoły wróciły do dobrej kondycji przynajmniej słyszalne. Most nie wyje, a kierownica pracuje lżej i bez oporów oraz jękow przy skrajnym położeniu. Polecam tym, którzy chcą budżetowo ratować swój samochód.
eee tam na necoe jest filmik jakiegos anglika gdzie rozpedzil silnik bez glowicy do 10 tys obrotow :D to byly dopiero katusze ale i tak jestem pod wielkim wrazeniem ze ten gofer tyle wytrzymal ^^ . A calej ekipie nie mozna nic innego powiedziec tylko róbcie więcej filmików bo nie dość że idzie naprawdę dużo wynieść ale i można się pośmiać :) pozytywnie walnieta ekipa 👍
Ja używam tych ceramizerów od kilkunastu lat. Nie po to żeby zwiększyć moc silnika, boi wiadomo że tu cudów nie ma. Częściowo dla zwiększenia stopnia sprężania, regeneracji powierzchni trących, ale przede wszystkim w celu zmniejszenia zużywania się silnika. Najważniejsze - likwiduje tzw. suche starty. W moich autach po 10 latach jeżdżenia (około 150-200tyś km.) parametry silników nie zmieniały się (stopień sprężania itp..). To chyba najważniejsza ich zaleta, ale to sprawdzić w teście trudno.
Miałem takiego Golfa z silnikiem 1.8, w którym w magiczny sposób tracił się olej, pewnego dnia zapomniałem dolać i złapało tłoki, postał godzinę, zalałem olejem, na hol, bieg, tłoki puściły i dalej doskonale jeździł przez 2 m-ce :)
Bez oleju juz wiemy co sie stanie, teraz ciekawy test by był jak by było go za duzo, co sie stanie i czy cos wogole sie moze stac. np pod korek olejem zalac :D
Tak na poważnie to ceramizer mógł zagęścić olej, więc coś tam daje. Motodoktor coś tam też daje :) Trzeba było zlać olej z ceramizerem, nalać świeży i wtedy sprawdzić czy coś dał ;)
Tyle, że wg producenta ceramizera daje on polepszenie parametrów na 70 tyś km, czyli jakieś 3-4 wymiany oleju, więc powstała powłoka ma większą trwałość i być może wymiana oleju nie zmieniła by nic.
Ceramizer spoko zwlaszcza 1 edycja bo teraz jak wszystko-rozcieńczają. Uzywalem osobiscie pierwszą edycję w mojej starej fieścinie. To byl szatan. Tylko to trzeba zaceramizowac ze dwa razy chocaż. I nie 70 h a ze 200. Ogolnie polecam. Jest oczywiscie jeden minus jaki zauwazylem - duzo wolniej kręci silnikiem przy mrozach ponizej -20stopni celsjusza. Duuuużo wolniej.
Jeśli chodzi o Ceramizer firmy Ceramizer, to używałem, przetestowałem w 3 samochodach, łącznie ponad 300 tys. km i mogę powiedzieć, że wszystko zgodnie z opisem producenta ceramizera. Nikt mi nie wmówi, że to kit.
No Panie Łysy to mnie zaskoczyliście. Test profi jakiego nawet po Topgirze bym się nie spodziewał. (kompresja, hamownia, trzy auta- szacun). Trzymajcie się tego kursu bo idzie w dobrą stronę. Z dumą puszczam dalej w eter.
Szczerze to chyba najfajniejszy odcinek na tym kanale, profesjonalnie ale jednocześnie na luzie czyli tak jak lubię. Pozdrawiam i czekam na kolejne produkcje.
dzięki serdecznie ;)
Kiedyś do łady.samary zapałem podobny.wojskowy płyn robiłem.miske.200.km.inic Ale on.tylko.dla wojska.
@@Milosnicy4Kolek zróbcie proszę test trwałości tego efektu. Nikt tego nie dokonał. Ciekawe jest to jakie ciśnienia będzie miał piec po zmianie oleju. Jak spadną to znaczy ze nie ma żądnej warstwy, tylko chodzi o gęstość czy lepkość.
Ja osobiście mam pozytywne doświadczenia z ceramizerem.M oja znajomość z tym specyfikiem zaczęła się od Tico mojej żony.Profilaktycznie został zastosowany w wszelki wypadek przy przebiegu 180tys.Zdarzylo się że przejechała ok20 km bez płynu zdarzały się jazdy z minimalną ilością oleju.Samochod został sprzedany po 4 latach użytkowania w niezłym stanie.Z tego co wiem miał jeszcze przynajmniej 2 właścicieli i radził sobie całkiem nieźle.Od tamtej pory wszystkie nasze samochody mają dodatek ceramizera.To naprawdę działa ale na Boga kto daje umierającej witaminki dla podtrzymania życia.
podłącze się do tematu,gwoli wyjaśnienia mam 60 lat,,zawodowy kierowca ,wszyscy znajomi mechanicy potępiali lanie wszelkich dodatków zdecydowanie .Miałem opla astrę benzynę przejechane ponad 300.000 km, to bez wrzutów sumienia zalałem ceramizer ,auto sprzedałem na liczniku 430.000 km ,kupujący zdziwiony że cicho i dobrze pracuje silnik .Dolewałem l. oleju między wymianami ,nie dymił, a i oczywiście na gazie .Żeby nie przesłodzić to pod koniec silnik nie miał takiej mocy ,podejrzewam od gazu .Kończę ,czy to pomógł ceramizer czy po prostu był dobry silnik nie wiem ot po prostu drobna wrzuta do tematu,teraz mam polo i też się drapię dolać nie dolać pozdrawiam....
Zawsze trzeba dodawac ceramizer do silnika, bez ceramizera to kiepsko sie jezdzi, to cudowny srodek, ja juz go testowalem 10l temu, i opisalem na stronie producenta, potrafi zregenerowac nawet tuleje cylindryczne a im w gorszym stanie silnik tym przyrosty sa wieksze
Mój ojciec miał opla vectrę, od nowości. Na liczniku 390 tys., jak miał wypadek i skasował auto. Nie dymił, nie brał oleju. Nie był zalewany żadnym ceramizerem
Po tym odcinku zacząłem sam stosować i serio jest to mega preparat, wyrównał ciśnienia w silniku
Nie no bez wentylatora, to każdy silnik można zarżnąć, bo nie miało co chłodzić.
Apropo ceramizatora to kupiłem ten polecany przez tvn turbo! mam Scenic II 1.9 DCI z przebiegiem 208tys. Wymieniłem wpierw olej na nowy motul i oryginalny filtr Renault. Po jakimś czasie na rozgrzanym silniku wg instrukcji zaaplikowałem tego cycfora 2 dawki. Przejechałem 1000,2000, 2500km i żadnej różnicy... Jednak po przejechaniu 4000km szok! Serio zauważyłem róźnice ale w spalaniu. Do pracy dojeżdzałem zawsze tą samą trase. W zime palił 6,5 a przez resztę roku 5,9, no czasem udało się zjechać do 5,8. Mówie o normalnej jezdzie. Na krętej trasie 70-80km/h a trasa tak 130-140km/h, bo zawsze się spieszę. No i przechodzę do meritum. Obecnie przejechałem już prawie 7000km od momentu zalania tego i komputer pokazuje spalanie na poziomie 5,2 litra!!! Różnica w spalaniu 0,6-0,7 litra mniej jeżdżac tak samo.Czy to dużo? No zawsze coś. A był czas, ze juz zapomniałem ze to zalałem bo przez pierwsze 2500km spalał tak samo. Teraz pali mnie. A co do mocy to go nie hamowalem. Myślę ze mogę polecić. Kosztowało mnie to 150zł (2 ceramizatory)
chyba pan sprzedaje ceramizery xD
Ja po wlaniu ceramizera znalazłem na ulicy 2 stówy! Przypadek,nie sądzę!
Dziękuję za fajny materiał.
Zawsze szukałem takiej bezstronnej informacji na temat tego produktu. To, że Golfina przepracował pół godziny a potem był pałowany przez następne 20 minut i dopiero się poddał, pokazuje, że warto zainwestować te 70 zł. Podejrzewam, że gdyby Golf był w tej końcowej fazie "testów" eksploatowany zgodnie z zaleceniem, czyli nie przekraczając obrotów (bodajrze, z tego co pamiętam) około 2000-2300 RPM, to rzeczywiście mógłby przekulać te 200km. Normalnie silniki poddają się po kilku minutach.
Fajny test, brakowało mi jedynie tego, by sprawdzić silnik w "godziwych" warunkach. Niemniej upewnia mnie to, że faktycznie ten specyfik działa.
Jeżeli już zrobiliście test ceramizera do silnika, to zróbcie też test ceramizera do skrzyni biegów. Jestem bardzo ciekawy wyników.
naprawde jestescie bardzo sympatyczna ekipa super was sie oglada ja pierdole wkoncu jakas normalnosc w mysleniu i zachowaniu
Żarty żartami, bardzo dobrze zrobiony odcinek, świetnie wykonany, propsy dla Całej ekipy, że inwestujecie pieniądze i multum czasu by inni nie musieli, piona!
Saciej Muchecki z tymi pieniędzmi to niezły żart. Auta i tak że złomu na złom... Olej nie kosztuje aż tak dużo, poza tym dostali od sponsora pewnie jeszcze kasę do tego i to nie mała. Do tego reklamy z RUclips
Panowie, szacun...Świetny odcinek. pół żartem, pół serio ale przekaz dociera :) Czekam na kolejne. Ceramizer zaaplikuje żonie do auta w razie jakby się jej zapomnialo poziomu oleju sprawdzić...z pracy do domu powinna dojechać :)
Dzięki za ten odcinek. Zawsze chciałem wypróbować ten ceramizer i miałem dylemat czy przypadkiem nie uszkodzi silnika. Dzięki wam na pewno to zastosuję. Swoją drogą niezłe z was wariaty. Tak zakatować pięknego golfika :) Pozdro.
Sympatyczny kolego prowadzący ;-) od bodaj roku jeżdżę zalaną ceramizatorem (dwie strzykawki) Skodą Octavią 1.9 TDI ALH 90KM. Olej wymieniam co maks. 15 tyś, 5W40 shell helix. Przejechałem myślę, że ponad 20 tyś. Była jedna wymiana. Konkluzje: silnik ma 17 lat, pochodzi podobno z Bory z Belgii, wiec jest szansa że ma mniej niż 300 tyś. Przed ceramizatorem było ok, palił dobrze, nie brał oleju, pił mało (w mieście maks. 6,4 l/100). Rzecz najważniejsza - spalanie na biegu jałowym na ciepłym silniku, bez świateł, nawiewu i radia = 0,5 l/h... Po ceramizatorze: wszystko dobrze jak było, a jedyny dla mnie mierzalny parametr czyli zużycie na biegu jałowym, uwaga... = nawet chwilami spada do 0,3 l/h. Czy możesz się do tego jakoś odnieść?
Dobry odcinek. Ten Gulf dużo wytrzymał. jestem mile zaskoczony.
w mojej astrze g z 2003r zaczęła mocno haczyć skrzynia biegów - zmiana oleju, po kilku tys km ponowna zmiana na syntetyk. Dalej haczyło i to mocno. W zimie wręcz musiałem się szarpać z lewarkiem. W zasadzie już zacząłem zbierać kasę na wymianę skrzyni. Ale ponad miesiąc temu w końcu - po obejrzeniu powyższego filmu - przed wyjazdm na wakacje dolałem do skrzyni ceramizer. Od tego czasu nalatane już prawie 2 tys km, skrzynia chodzi jak malina - jednym palcem można biegi zmieniać. Aż żona się zdziwiła, która też od czasu do czasu jeździ, że nawet nei zauważyła, kiedy aut było u mechanika, bo w końcu je naprawiłem :) U mnie ceramizer w skrzyni biegów zadziałał. I planuję teraz dodać też co nieco do silnika.
Jakiego dokładnie ceramizera użyłeś?
wlasnie, jakiego?
Trzeba naprawdę docenić to co robisz, bo nie ma wiele tak dobrych kanałów motoryzacyjnych jak Ty, Chris i Waldek.
Bardzo dobry test, przede wszystkim dlatego, że były 3 samochody z silnikiem o różnym stopniu zużycia i porównanie mocy, momentu obrotowego, ciśnienia sprężania i koloru spalin przed i po.
I ten niezniszczalny golf :D bez oleju, bez korby i zatarty dalej odpala :D:D
Dobre auto hehe
Teraz jestem ciekaw który Amerykaniec czy japoniec zrobi to samo co ten golf
Serce mi pęka, goooolf 😭 do dziś dnia śmiga aż miło 🥰
siema mam prosbe o wsparcie techniczne.
auto golf 4 1.4 16v (wiem silnik lipa) no wiec w zimie chlonal plyn chlodniczy 2 l na 700 km zima sie skonczyla przestal.... teraz mam skoki cisnienia oleju ( kontrolka)
zalewalem go motulem 6100 ale tym razem $$ lipa i zalalem orlen platinium.
w miedzy czasie byly stuki w gornej czesci mechanik okreslil sie ze tk popychacze hydrauliczne wsszak wszystko sie uciszylo. lecz on nie wie skad ten spadek cisnienia
opisze szczsgolowo
jade autem ( kontrolka) noga z gazu ( mryga 3x gasnie) jade dalej i tak czasem jest xo kilka minut a czasem co kilka dni.
z gory dzieki
poza tym jestes zajebisci z tym kanalem 👍👍👏👏💪
Łysy za test brawo Ty ;-) zajebisty film na luzie i pełen spontan bez sztucznego udawania ;-) Łapa w górę
Stosuję ceramizer w aucie i mam mierzalne efeky urwałem 1.5 sekundy na przyspieszeniu 0-100 w corolla 1.4 D4D 90 KM, 250 tyś, 2006 ROK. Silnik pracuje o 3 db ciszej, równiej, gładko, lepiej pali, mniej zużywa paliwa ok 1 l, zauważyłem że jałowe obroty są wyższe (komputer tego nie koryguje), hamowanie silnikiem odczuwalne słabsze.Pierwa dawka z wymianą oleju druga po 10 tyś z kolejnym nowym olejem. Coś w tym jest 😁👍😒
Witaj a może zrobisz odcinek gdzie zamiast Oleju do silnika zalejesz inny środek wodę olej spożywczy czy coś innego
link? :D
jest na yt film jak katowali uno 20 minut non stop do odcinki sypali piasek do gaznika i jezdzil :D
Woda może od temperatury zacząć parować i rozsadzić silnik, olej spożywczy doprowadzi do samozapłonu.
Benzynkę zamiast oleju. Zawsze mnie ciekawiło, co się stanie :]
Na życiodajnym piwie nie ma sensu testować a nawet strach. Piwo jest tak dobre, że można by było stworzyć perpetum mobile i stracić życie. Przyszli by panowie w ciemnych okularach i czarnych garniturach i po Tobie :)
Najlepsze filmik jaki nagrałeś łysy gratuluję😂
Ja wstrzyknąłem ceramizer do 1,4 16v VW Bora 2002r i sobie chwalę. Silnik chodzi równo, cicho, pali ciut mniej lecz zuzycie oleju spadło tylko nieznacznie. Jednak moim zdaniem warto, ja sobie chwalę :]
"To się wytnie" - Najlepsze z całego kanału. Sam się śmiałem jak bym z Wami był! łapa w góre!
stary..najlepszy filmik to jest właśnie to co wszyscy oczekują od RUclips rów oby więcej takich. ja miałem kiedyś zalany ceramizer w lagunie 1.9tdi z przebiegiem ponad 300tys.i po jakiś 3tys km naprawdę lepiej chodziła i nie brała oleju ani troszkę. pozdrawiam. nie wiem czy słyszałeś o czymś takim bardziej znanym na zachodzie jak slick50 podobno kiedyś używano coś takiego w wojsku co uniemożliwialo jazdę z przestrzelonym blokiem.jesze raz dzięki.
Oj gościu 1.9 tdi w Renault ? Nieeee
+Jakub Wójcicki jak nie 99rok
1.9 dti ;)
+BMW Sarnaki tak zrobiłem byka
Spokojnie :D Nie wytykam błędów tylko poprawiłem :)
Hej witam wszystkich, mój pomysł na odcinek - test to silnik wolnossący ok 100 KM po kilku modyfikacjach większą dawka ceramizera (najlepiej panther p52 grafen nanotechnologia premium 1% w oleju) do skrzyni i silnika + olej lekkobieżny np. 5W30 ILSAC GF-5, wkładka sportowa K&N lub Simota, świece sportowe Brisk Premium EVO. Na hamowanie przed i po przejechaniu kilku tyś km. Wszystkie te rzeczy dają poprawę w niewielkim stopniu jako pojedyncze zmiany na co można by było liczyć w takim pakiecie. Może to zrobić każdy w garażu za stosunkowo niewielkie pieniądze.Pozdrawiam Cię Michu i życzę zdrowia.
Gratulacje dla całej Ekipy! Super Test! Rzetelny i wesoły. Pełen profesjonalizm :)
Jest łapa, jest koment, ale żeby pusto nie było muszę dodać, że te testy co raz bardziej mi się podobają. Nie wiem jak reszta, ale ja liczę na więcej.
W Golfie olej był ostatnio zmieniany 5 lat temu i poprawiło się ciśnienie, ponieważ przepracował na świeżym oleju, a nie przez ceramizer. Ale filmik fajny :)
ciśnienie zmierzyli po wymianie oleju więc nie bardzo.
No bez jaj. Bierzesz auto, które długo stało. Wymieniasz mu olej, który ma własności myjące, jeździsz. Wiadomo, że ciśnienei musi się podnieść. Rzetelny odcinek byłby taki, że bierzesz dwa auta, w jednym wymieniasz olej i lejesz ceramizer, w drugim wymienisz olej. I porównujesz. Obstawiam, że ceramizer szkodzi (dodatki do oleju są lepsze niż ten środek)@@Zamsky39
Aż serce boli 😲 biedny Golfik... Ale brawa za profesjonalne podejście . 👍👍👍
Ja był bym zainteresowany testem wodorowego układu paliwowego, czyli generatora hho który zmniejsza zuzycie paliwa o 30% zmniejsza zanieczszcyenie spalin o 50% zwiksza moc i inne tego typu cuda. Pozdrawiam i działaj dalej
Wrzucisz jakieś filmiki z tego testu? P.S fajne masz ulubione na YT
+Paweł Niewolak W takim razie czekam na filmik z relacji jak to będzie działać. Z ulubionych zobaczyłem jeden bo rzucił mi się w oczy
I co z filmikiem? :)
co to jest hho, bo nie znam takiego związku chemicznego...istnieje h2o , czyli woda, ale hho? uświadomcie chemika, proszę...
serio?? h2o do benzyniaka który pali 5,5 l/100 km...czyli z cyklu "jak jeb@ć biedę do potęgi n-tej"... czekam na rezultat... sam mam taką i jestem ciekaw efektu
Nie masz sumienia szatanie. Taki zacny golfik. A tak serio. Super odcinek, az poczułem zapach palonego oleju z monitora. Golf to golf a nie jakas popierdółka. Pozdrawiam i czekam na wiecej
Świetna robota,jesteście zajebiście pozytywnie zakręceni;o)
W ostatnim teście Golf nie pobrał nawet kropelki oleju. Super!
Cholera twarde te golfy xD Świetny materiał. Zawsze chciałem to sprawdzić :D
hahahahah xDD
Janusz Guu ja tez :D
potwierdzam, mam golfa 3 przerobione na Offroad oraz o kilka metrów podwyższone i gdy jadę nim sobie po lesie to nawet dobrze się sprawuje... a nawet nim już dachowałem i nadal sprawne.
Model 1.9 Diesel
No raczej idealne do miasta. W mieście wiecznie korki są a tam się zaczyna walka który silnik bardziej jest pancerny i wytrzyma mułowatą jazdę w wysokiej temperaturze pod maską.
PODWYŻSZONY O KILKA METRÓW? Jak Ty do niego wsiadasz?
Robiliśmy własny test:) Tuareg 2014 3.0 tdi dziś ma 20000 tys km i właściciel ma bardzo ciężką nogę :) zalaliśmy go mobilem esp od początku ,spalanie oleju 2 litry na 20000 km. Przy 160000 testujemy ceramizer z firmy LM. Następna wymiana ma nastąpić przy 180000 przez ten okres dolaliśmy 1 litr oleju. Wymieniamy 12.12.2016 teraz wymiana bez dolewki . Cud ku... :)
fajny test wszystkie pomiary wykonane.... myslalem ze odwalicie maniane ale naprawde super, ciekawe co powiedza mośki co mowia ze nie działa... pewnie ze test byl sponsorowany itd... pozdro oby tak dalej
Jeżdżę do dzisiaj takim golfem 3,z tym samym silnikiem. Cudo motoryzacji.
Jeden z najlepszych odcinków :)👍
Fajnie. Szacun za testy i przyznanie ceramizerowi racji bytu. Pozdrawiam
Zaskoczył mnie ten Golf :)
Taki stary złom i wypluł sporo ponad katalog :)
nagar zrobił swoje
Moc którą podaje producent jest to minimalna wartość jaką powinien legitymować się dany rodzaj silnika więc nie ma co się dziwić że zazwyczaj jest jej trochę więcej.
Przy tym jak młode Bogusie ciuchają te samochody to dziwne, że to auto jest w takim rozsądnym stanie :)
VW często zaniża moc. Do niedawno 1,2 TSI 105 KM miało ok 120-125. Teraz ochłonęli trochę.
Samochody grupy VAG zwykle maja w prezencie trochę kuni wiecej
Dzięki chłopie, w koncu ktoś zrobil niezależny test.
Szkoda, że można tylko jedną łapkę zostawić za taki kawał roboty.
:D dzięki
Dokładnie co do tematu golfa. Miałem trójkę tylko z 1.8 i przy wymianie oleju wyleciało mi niecałe dwa litry co powinno być 4.5 a golf latał jak nowy. Pozdrów
Zastosowałem w swoim samochodzie BMW E46 1.9 ceramizer. Miałem problem z falowaniem obrotów. Wymieniałem przepływomierz oraz krokowca i nic nie pomogło. Zalałem ceramizer przejechałem według instrukcji i brak falowania obrotów. Dopiero po upływie dwóch lat problem powrócił to około 50-60 tys kilometrów. Potem już nie testowałem bo samochód sprzedałem ale różnica była. i spalanie również mi spadło komputer pokazywał inną wartość przed jak i po przejechaniu 1500km. Bóg wie jaki to nie jest magiczny środek ale moim zdaniem i zdaniem mechaników warto zastosować ze względu na zwrost ciśnienia na cylindrach i braku suchych startów
Przepływomierz też mi szybko padł , zanim do tego doszedłem silnik nie miał mocy. Po wymianie już było wyraźnie lepiej ,dynamika silnika- td2000 15 letni- wzrosła o20% a zużycie oleju. nap. zmalała o 1l. na 100km.
Wielkie dzięki za odcinek na który tak długo czekałem... W końcu ktoś zajął się rzetelnie tematem ceramizerów. Mega szacunek z mojej strony dla całej ekipy... ps. Świetny montaż odcinka, kawał dobrej roboty.
Może jakiś odcinek testów pracy silnika/skrzyni na złym oleju? Czyli do silnika olej przekładniowy i odwrotnie, do mostu itp.
Ale rzeby nie wzieli Golfa to tego bo golfowi wszysto jedno
Dopiero niedawno trafiłem na filmy Micha i z ciekawością obejrzałem odcinek o ceramizerze. Kiedyś z 6-7 lat temu zastosowałem go w mitsubishi carismie 1.8 gdi. Jak każdy kto jeździł tym samochodem wie że problemem są tam hydrauliczne popychacze, które po jakimś czasie klekoczą jakie stary dizel. Kupiłem to coś i na dwie wymiany oleju się uspokoiły (20-25 kkm). Później znów się zaczęły odzywać.
A ja byłbym teraz zainteresowany losami tego Clio. Czy np. po przejechaniu teraz 30 tyś km silnik nie dostanie po dupie. Bo jest coś takiego, że trzeba to stosować raz na 70tys km, a co jeśli przerwiemy współprace z ceramizerem? Wiem, że było coś takiego co tworzyło powłokę w miejscu tarcia, a gdy zabrakło tego środka, to powłoka zdzierała się powodując więcej szkody niż pożytku. Był to jak się nie mylę teflon. Wiem, że tu taj jest na bazie ceramiki, no ale jeśli te środki byłyby tak świetne, to producenci dodawali by je oryginalnie do swoich olejów, a potem by zachwalali, że ich oleje można wymieniać co 50tys albo i więcej, prędzej zmienisz rozrząd 2 razy zanim zmienisz olej czy coś takiego. Dlatego mimo tego chwilowego przyrostu mocy i wyrównania ciśnienia na cylindrach, to dalej jakoś jestem nie przekonany do stosowania tego typu preparatów w samochodzie. Chyba, że za kilka miesięcy zrobicie hamowanie tego Clio i porównacie wyniki jakie osiągnął przed ceramizerem po 1500km i po 20-30tyś km. Taki test byłby bardziej wiarygodny i pokazałby czy jednak skutecznie są te preparaty. Mam nadzieje Panie Łysy że zobaczy Pan ten post i może jakoś na to odpowie. Od siebie dodam, że był to dla mnie najbardziej wyczekiwany odcinek i czekałem z niecierpliwością na jego premierę. Filmy coraz lepsze, coraz większe oswojenie z kamerą. Pozdrawiam :)
Ceramizer stosowałem w kilku samochodach od mniej więcej 14 lat. W Vectrze 2.5 V6 średnie spalanie spadło z 13 na 9 litrów. Po ok. 70 tys. zużycie zaczyna wzrastać, przy czym nie dostarczenie ceramizera nic nie powodowało złego. Łącznie przejechałem ponad pół miliona km dwoma autami "na ceramizerze".
@@jaguar7051 Tak, widzę, że Ty jesteś z tych, co fakty faktami, ale racja musi być po naszej stronie. Skoro jest mniejsze tarcie, to przy prawdziwych samochodach (tzn. takich co nie trzeba czekać aż się rozpędzi) spalanie jest automatycznie mniejsze. Dla moich 233 koni spalanie przy tym samym stylu jazdy spadło o 30%. Opór związany z tarciem rośnie geometrycznie z mocą. W modelu samochodu o mocy poniżej 100 KM to może faktycznie trudno zauważyć różnicę.
Zapałem ceramizera do swojego 1.9tdi jakieś 10 lat temu. Od tego czasu ten silnik po prostu działa. Jest niezawodny i mogę na nim polegać.
Ten wzrost mocy to na pewno przez białe tarcze zegarów:-p
Korzystałem z tego samego ceramizera kilka lat temu- Golf III 1.9 TDI 98r. Samochód lekko kopcił przy odpalaniu i był problem z rozruchem w zimie (to było najgorsze). Zmieniłem olej dodałem ceramizer, pojeździłem jak pisali w ulotce iiii??? I przestał kopcić a w największe mrozy odpalał od strzała. Jednak aby to miało sens trzeba stosować się do tego co producent napisał w ulotce. Starsze samochody muszą dostać dwie lub trzy dawki ceramizera w zależności od przebiegu. Ja byłem zadowolony. Być może za niedługo zastosuję go do drugiego samochodu- profilaktycznie :). Pozdrawiam.
Zajebisty test!!! Łapa w górę i pozdro!!!
:D
Dokładnie co do tematu golfa. Miałem trójkę tylko z 1.8 i przy wymianie oleju wyleciało mi niecałe dwa litry co powinno być 4.5 a golf latał jak nowy. Pozdrawiam
no no to mo sie podoba💪💪 dawaj teraz kaszlaka bez oleju😌😌
A może poloneza? :D
+DusieK polonez juz był
Alen ten wasz :D
Szerszeń nie potrzebuje oleju, on się smaruje LPG. Ten typ tak ma.
na wrack race silesia szerszeń był,kto widział ten wie,ale tam na lpg nie wolno. Więć po 15 okrążeniach bez oliwy sie zatarł, teraz to tylko III szlif....
Witam myślę że dla golfa to jest to i tak niezłe osiągnięcie dlaczego ponieważ kiedyś posiadałem forda zbliżonego parametrami silnika jak golf no i zaczepiłem miską w jakiś głaz po czym urwała się śruba spustowa zostawiając dziurę wielkości kciuka w pierwszym momencie pomyślałem że to nic po prostu o coś zawadziłem,po 600 metrach zatarłem silnik który już nie nadawał się do remontu,a więc zajęło mi to około minuty i bez katowania a golfa męczyliście bez miski i pokrywy "klawiatury" 20 minut po czym jeszcze kręcił.Super filmik pozdrawiam
OMG! A ja głupi kupowałem olej do Gólfa, gdybym wcześniej oglądał ten film... Tak wszyscy się śmieją że auto dla "ludu", ale trzeba przyznać zejebistość firmie VW. Ostatnio mój Gólf jechał około 40km z pękniętym jednym palcem w kopułce, trochę gasł ale dojechał do najbliższego warsztatu Mirka. Dobry materiał, Pozdro dla Ciebie, ekipy i posiadaczy Gólfów, szczególnie II niezniszczalnej serii.
Abnormal Normal-Dokładnie śmieją,się Ci którzy,nie wiedzą,jakie te auto ,są dobre.Michał pewnie też marzyłeś o Golfie za młodego,bo jesteśmy w podobnym wieku,ale kiedyś nie każdego było stać.A teraz wielce,śię każdy śmieje z VW .To bardzo dobre porządne ,auta .Miałem niejednego i mogę potwierdzić,również rodzice mieli.Od VW Polo ,Golf 2,3 Passat b4 b5.Nigdy nas nie zawiódł.Zawsze bezpiecznie,do celu nas dowiózł VW.Teraz ojciec kupił Mazde 6 ,bo,sie uparł,na wygląd i rudaw wyszła remont 3000zł.Oczywiście Tylne nadkola progi nowe.Nie żadna szpachla.Wewnętrzne nadkola.VW jakie mielismy ani grama rudej po 3,4 latach.Wszystko na temat .Pozdrawiam;)
Ludzie się śmieją z VW z jednej przyczyny. Bo większość starych dobrych VW to w tym momencie szroty, ludzie patrzą i oceniają nie biorąc pod uwagę że lata świetności te auta miały 10 lat temu albo więcej. A nowsze to wiadomo że już ze starymi nie mają nic wspólnego. Silniki 2.0 TDI oraz wszystkie TSI zabiły niestety opinie że VW to auta niezniszczalne.
Bartolomeo Fajna opinia,coś w tym jest.Dziękuję.Pozdrawiam;)
10 lat? Większość golfów 2 i 3 jest pełnoletnich...
Abnormal Normal
"zamknięta droga" dobre szacun łapka w górę
całkiem fajnego golfa zajechali ,aż się serce kraje :)
Dokładnie 🤘
Cholera brawa dla Golfika, dał rade skubany... Już wiem czemu stare niemce na naszych drogach się nie poddają :D
A ten Niemiec nie dzwoni, żeby silnika w tym Golfie posłuchać? :)
Jedyny kanał motoryzacyjny który jest naprawdę rzetelny w tym co robi. Oby więcej różnego rodzaju wideo, to co robicie jest naprawdę dobre, chce się oglądać do końca. Nie chodzi mi tu o reklamę albo ten odcinek tylko o całokształt kanału. Jesteście Super
Niesamowite eksperymenty, podziwiam, dziekuje, ;-)
Każde auto jakie miałem dostało dawke ceramizera. Pracujac w warsztacie mechanicznym zrobilismy pomiary cisnienia przed i po dodaniu preparatu w kilku autach ,emisje spalin, kulture pracy ,na kilku autach . Kazda próba wykazała popraw parametrów różnych silników. JA POLECAM.
Najlepszy odcinek, widać że dużo pracy włożyliście w zrobienie tego odcinka, pozdrawiam ;P
Witam, powiem tak-stosowałem ceramizer i robi dobrą robotę działa,
W jaki sposób stwierdziłeś że ceramizer działa pozytywnie?
mogliście golfa zapalić na wolnych i niech pracuje... takim zaciąganiem na pałę i bez włączonego wentylatora to on nawet z olejem by się rozleciał..
+piotrek tro wentylator działał woda się nie zagrzala. Bez oleju się zatarl po prostu
chcieliście go zarznąć i się wam udało ...ale jak by chodził na wolnych to by chodził i chodził..rozleciał sie od tego zaciagania
i jeszcze jak to było z pomiarami ciśnienia clio ??? mam racje ?? gorzej niż golf dlatego nie podaliście
+piotrek tro nie masz racji w tak młodym silniku zbedna informacja
kolego tylko ze to clio było produkowane w latach 05-09 czyli ma miedzy 11 a 8 lat... mogło też mieć około 300 tysięcy kilometrów przebiegu i być cofnięte , jak oboje dobrze wiemy o kondycji silnika nie świadczy rok produkcji tylko jego przebieg sposób użytkowania i serwisowania . Test jak dla mnie nie rzetelny test.. poleciłeś ten preparat teraz ktoś kto ma zero pojęcia o budowie i działaniu silnika naleje tego gówna i przed końcem tego rok będzie już po remoncie silnika.. . na lał byś tego na swoja odpowiedzialność do auta za 100 tysięcy złoty ? na pewno nie !
Kiedyś zalałem 3 miarki do Peugota Boxera 2.5TD, z udokmentowanym przebiegiem 600 tys. Spalanie spadło, praktyczny brak dymu z rury + do tego 1,5 bara na jednym garnku. Polecam. Byłem zadowolony.
Jeszcze zatęsknicie za takim samochodem jak golf i kilka innych:)
@@Michalc4 Złom czy nie, spróbuj odpalić te nowsze auta bez oleju i po wypluciu przez nie 1/4 zawartości silnika
@@Freeman4815 Przecież się nawet nie da bo wywali 50 błędów i nie pozwoli :D
@Tomasz Palka :Polski budżetjest oparty na inwestycjach firm niemieckich i nie tylko wspierających kiedyś Adolfa. M/innymi żydoskie banki z NY.
@Tomasz Palka Hitlera najbardziej wspierało USA
Juz tęsknię
Mogę potwierdzić, że ceramizer działa :)
Land Cruiser 4.2 Diesel, 6k po wymianie oleju, 30k na ceramizerze (dwie wymiany oleju, 4 dawki na każdej wymianie) i olej przeźroczysty, lekko żółty.
Suzuki SV650 - szybciej wchodzi na obroty na jałowym, krócej pokazuje dymek przy odpalaniu
Honda Transalp - Co najmniej litr benzyny w oleju, zrobiła 300km po szutrach, wymiana oleju i ma się dobrze.
Łysy, powiem Ci tak. Moim marzeniem byłaby praca w takim warsztacie jak Twój!! :D
Przejebany klimat :D
Za ostrą jazdę bez trzymanki z Gulfem daje suba, łapę oraz czekam na więcej.
Witam, po raz kolejny pisze,że wentylator chłodnicy płynu nie działa. Silnik się zatarł, bo nie był chłodzony. Żaden silnik tego nie wytrzyma. Proszę zrobić taki sam "test" na sprawnym układzie chłodzenia. Test zupełnie nierzetelny. Z pozdrowieniami:
test rzetelny pod wzgledem poprawy pracy silnikowx golf do zajechania byl wiec chlopaki nie chcieli gracic tygodnia zeby go zajechac przy zamknietym układzie chlidzenia i tp
Potwierdzam zalety i polecam polskiego ceramizera. Nie jezdzilem bez oleju, ale w benzyniakach i dieselach kompresja na tlokach wrocila do wartosci nominalnych. Auta tez latwiej odpalaja i maja lepsze przyspieszenie niz przed zalaniem tego wynalazku.
14:47 Coś tam jeszcze z niego wypadło :D
Bez oleju i ceramizera pojechałby 500m. Ten ostatni silnik z golfa walczył jak Transformers do końca. Szacun.
Super odcinek ! , chcemy takich wiecej :)
o inscie nie wiedziałem a dodam zaraz , a ceramizer sam zaleje do mojej bawarki , jestem mechanikiem i zawsze nurtował mnie ten temat ^^
afterki najlepsze :D
To studio petarda, już można powiedzieć, że klasyk :D
obejrzałem ten odcinek z Tatą - macie nowego widza :D
Też byłem lekko sceptycznie nastawiony od wszelkiego rodzaju ceramizerów. Ale stwierdziłem, że jak nie spróbuję, to się nie dowiem i wlałem CERATEC firmy Liqui Moly. O dziwo spalanie spadło mi o mniej więcej 0,5l. Wcześniej od wymiany do wymiany trzeba było dolać około 0,5l oleju, po zaaplikowaniu nic. Działanie utrzymuje się podobno przez około 50 tys. km. Na razie przejechałem 10 i myślę, że za 40 zainwestuje znów w ten dodatek.
Test fajny
A czy możesz zrobić test na XADO
podobny rewitalizant .
+Marcin K nie stać mnie już po Tym teście
Miłośnicy czterech kółek -zrób to sam cześć, a może teraz po 3 latach podjelibyscie się testu XADO? :D
O gąska. Oficjalnie kajam się i wycofuję wszystkie oszczerstwa pod tytułem Golfa III jakoby był to gimbowóz albo wieśniakowóz. Po tym co tutaj zobaczyłem sam zapragnąłem mieć takiego Golfa! Moja Clio II 1.6 16v, jaka by wygodna, szybka i zadbana nie była nie wytrzymałaby 15 sekund takiego katowania! O ciągle >tutaj wstaw obrzydliwe epitety< siadającej elektryce i ciągle psujących się duperalach nawet nie wspomnę. Jako że jestem młodym facetem nie zarabiającym obecnie zbyt wiele swojego auta nawet ostatnio nie używam; oddałem mamie do użytku, bo mnie najzwyczajniej w świecie na naprawy nie stać! Chyba czas zmienić samochód... Wielkie dzięki za ten materiał!
ciekaw jesyem jakie cisnienia cylindrow beda po przejechaniu 20-30 tys. km czy aby nie jest to dzialanie krotkoterminowe ?
Odpowiem na to pytanie... po interwale 10 miesiecy i ok 10 tyś km spadek ciśnienia na poziomie 0,3 bar- mierzone przed kolejna wymianą... możliwy błąd pomiaru. Od 3 lat po każdej wymianie oliwy 10w40 aplikuje i nic złego się nie dzieje a 14 b. z hakiem na każdym cylindrze trzyma . Silnik Eco tec 2.2 16v 2003 z oficjalnym przelotem 368 km pracuje cicho i równo czego brakowało przed zalaniem ceramizera... moc? nie odczułem zmiany... spalanie? przed aplikacją na na jałowym komp pokazywał 1,3 l/h teraz 1,1 i to jedyna widoczna różnica. Aktualnie zalany też w C4 Picasso 2.0 16v 2008 żony i odczuwalne wyciszył silnik zalany Castrolem 5w40.Podsumowując... nie szkodzi, wycisza i wyrównuje pracę ,a zimą faktycznie lżej pali. W pierwszym roku stosowania znacznie spadł apetyt na olej i tak trzyma. Diametralne zmiany zauważyłem po aplikacji dedykowanych ceramizerów do układu wspomagania oraz tylnego mostu. Oba podzespoły wróciły do dobrej kondycji przynajmniej słyszalne. Most nie wyje, a kierownica pracuje lżej i bez oporów oraz jękow przy skrajnym położeniu. Polecam tym, którzy chcą budżetowo ratować swój samochód.
No jak to krotkoterminowe? 20-30 tys to malo?
Bo to golf w dodatku 3, jak terminator do końca walczy, ale serce mnie bolało jak go katowałeś. Mniej szkoda było by mi tego zadymiarza.
Ale wy macie najebane w bani z tym ciągnieciem tego Golfa hahahha Pozdro ŚWIRY ! :D
eee tam na necoe jest filmik jakiegos anglika gdzie rozpedzil silnik bez glowicy do 10 tys obrotow :D to byly dopiero katusze ale i tak jestem pod wielkim wrazeniem ze ten gofer tyle wytrzymal ^^ . A calej ekipie nie mozna nic innego powiedziec tylko róbcie więcej filmików bo nie dość że idzie naprawdę dużo wynieść ale i można się pośmiać :) pozytywnie walnieta ekipa 👍
Ja używam tych ceramizerów od kilkunastu lat. Nie po to żeby zwiększyć moc silnika, boi wiadomo że tu cudów nie ma. Częściowo dla zwiększenia stopnia sprężania, regeneracji powierzchni trących, ale przede wszystkim w celu zmniejszenia zużywania się silnika. Najważniejsze - likwiduje tzw. suche starty. W moich autach po 10 latach jeżdżenia (około 150-200tyś km.) parametry silników nie zmieniały się (stopień sprężania itp..). To chyba najważniejsza ich zaleta, ale to sprawdzić w teście trudno.
7:48
Co to jest Odra?
To taka magiczna linia na mapie która po przekroczeniu powoduje zniknięcie 100tyś km z naszego przebiegu
czyli że jak gulfem 200tyś przejadę 2 razy będzie 0 ?
Nie oglądam Cię długo,a już Cię lubię, niezłą robotę tam odwalacie,pozdro. :-D
14:39 Gulfy to mocne cholery
Miałem takiego Golfa z silnikiem 1.8, w którym w magiczny sposób tracił się olej, pewnego dnia zapomniałem dolać i złapało tłoki, postał godzinę, zalałem olejem, na hol, bieg, tłoki puściły i dalej doskonale jeździł przez 2 m-ce :)
Jak można było rozwalić takiego pięknego golfa. Piękne zegary, piękna rura, cudo :-)
Tak mam golfa III. Pozdro.
Najlepszy odcinek:)
Nie jestem do tego środka przekonany, trochę nie wiadomych...
Rocznik nie dwutysięczny piąty tylko dwa tysiące piąty.
+Bartłomiej Łukaszuk jeszcze się nie przyzwyczailes ? ;-)
+Miłośnicy czterech kółek -zrób to sam Zasubskrybuję, ale musisz się poprawić ;)
Bez oleju juz wiemy co sie stanie, teraz ciekawy test by był jak by było go za duzo, co sie stanie i czy cos wogole sie moze stac. np pod korek olejem zalac :D
Od lat stosuję płukankę i ceramizer. To naprawdę działa!!!
Tak na poważnie to ceramizer mógł zagęścić olej, więc coś tam daje. Motodoktor coś tam też daje :) Trzeba było zlać olej z ceramizerem, nalać świeży i wtedy sprawdzić czy coś dał ;)
Tyle, że wg producenta ceramizera daje on polepszenie parametrów na 70 tyś km, czyli jakieś 3-4 wymiany oleju, więc powstała powłoka ma większą trwałość i być może wymiana oleju nie zmieniła by nic.
+Marcin Kozakiewicz Właśnie o to mi chodziło, aby ukazać działanie tej technologii :)
Dawka ceramizera to 4ml... Nawet 4ml betonu by nie zagęściło oleju jak puszka motodoktora :-)
Poza tym zagęszczanie oleju = większe tarcie = mniejsza moc. A tutaj moc minimalnie wzrosła ;)
Ceramizer spoko zwlaszcza 1 edycja bo teraz jak wszystko-rozcieńczają. Uzywalem osobiscie pierwszą edycję w mojej starej fieścinie. To byl szatan. Tylko to trzeba zaceramizowac ze dwa razy chocaż. I nie 70 h a ze 200. Ogolnie polecam. Jest oczywiscie jeden minus jaki zauwazylem - duzo wolniej kręci silnikiem przy mrozach ponizej -20stopni celsjusza. Duuuużo wolniej.