Wredna pułapka wymyślona przez graczy.... "Ej, weź kup tę grę. Jest fajna i pogramy razem" - Po czym gracie 4h i nigdy więcej nie wracacie do tytułu (a i tak będą pamiętali tylko moje komentarze o F76)
W CoD Black ops II często można spotkać ładunek porażający i minę skaczącą umieszczone w tym samym miejscu, ładunek uniemożliwia ucieczkę i ominięcie miny a mina sama w sobie uśmierca przechodzącego
Rainbow Six: Siege. Tryb gry - bomba. Atak. Podłożenie defuser'a i zaraz w pobliżu (za ścianą, na podłodze, na ścianie obok) podłożenie ładunku wyważającego aka "breaching charge". Wynik: latający ragdoll i beka w team'ie. Coś pięknego.
Mam kilka pomysłów na kolejne materiały... "Pułapki o których nie pomyśleli twórcy" "Niewinne a śmiercionośne pułapki znalezione przez graczy" " jak przy pomocy pułapek/glitchy etc uprzykrzyć grę innym" "najlepsze questy wymyślone przez graczy" "najlepsze questy które nie zostały wymyślone przez twórców gry" "najbardziej kreatywne pułapki z MC" "najbardziej kreatywne trasy wymyślone przez graczy w grach wyścigowych " "najlepsze pułapki z fortnite" "śmiercionośne glitche przeoczone przez twórców" "najbardziej kreatywne trasy wymyślone przez graczy w grach wyścigowych
w CoH2 uwielbiam ronic pulapki na czolgi najlepiej w miescie polozyc miny na ziemi i dac bait (np piechote) ktora gdy czolg jedzie trzeba sie wycofac gdy nie bedzie juz odwrotu a miny (lub ladunki wybuchowe)uszkodza czolg to zza winka wypada zamaskowana armata badz piechota z bronia ppanc. piekny przyklad elastycznej obrony
Ja pamiętam pułapkę z CODa 4, w której jeden gracz przybierał formę wabika, na przykład stawał na wieżyczce że snajperką, a drugi montował czy to clarmore czy inny rodzaj miny za drabiną. Ubaw po pachy.
dużo rodzajów pułapek można zastawić w Ring of Elysium zaczynając od prostego Ataku z zaskoczenia kończąc po nawet wybitne Ataki samobójcze gdzie jeden z graczy prowadzących Auto wjeżdża w przeciwników po czym zostaje wysadzony przez przeciwników lub towarzysza (jednak tego typu pułapka jest dwusiecznym mieczem i trzeba na prawdę dobrze doczekać się momentu iż: a) Samochód musi być na naprawdę niskim poziomie zdrowia b) Kierowca może być zawsze położony przed dotarciem do celu c) Towarzysz może często chybić okazje na użycie tego triku Można też użyć podobnego sposobu do zrobienia blokady drogowej jednak to jest często mało opłacalne iż gracze dość często widzą czy zbliżają się do pułapki czy nie.
Co do ARK , nie trzeba nikogo pilnować w klatce , wystarczy wytworzyć krzesło oraz kajdanki i można takiego delikwenta do niego przykuć , jedyne co to zapewnić mu klimatyzacje , 2 x dziennie jedzonko i picie - można takiego trzymać w nieskończoność :D
jeśli chodzi o cs'a to najlepszy byl sprej wyglądający jak członek własnej drużyny malowałes na cianie stawałeś z boku i czekałeś aż ktoś puści serie ;p albo przeładowywał jak wyskakiwałeś albo był tak zaskoczony cała sytuacją że i tak ginąl 100% killi (dopoki się ludzie na serwerze nie nauczyli lub się nie zajebalo w ten sposob admina - wtedy ban xD) w cs GO bardzo długi czas można było na mapie assault umiejscowić się w zaciemnionym miejjscu obok kurnika gdzie były hosty jak się jeszcze miało tłumik to znowu 100% kili bo nikt nie mógł mnie dojrzeć, ten bug był bardzo mało znany i bardzo długo go nie usuwali ;p
Nie wierzę, że nie wspomnieliscie o legendarnych pulapkach tibijskich których w historii gry było z milion. Dodatkowo na dziś dzień wg. mnie Rust (też nie wspomnieliscie) króluje jeśli chodzi o tworzenie pulapek na innych graczy.
Gracz-RUclipsr Fighter.PL w Dark Souls 3 często trolluje graczy, gdzie mistrzostwem dla mnie było stworzenie postaci identycznej jak stwory z jednej z lokacji i w takim kamuflażu przyglądanie się ogłupionym najeźdźcą ;)
W Paladins mając odpowiedni build można zrobić najtrudniejszą pułapkę z jaką się spotkałem. Potrzebujemy do tego dwóch postaci Bomb King oraz Makoa. Makoa posiada hak którym przyciąga przeciwnika do siebie. Bomb King natomiast wybiera talent który sprawia że zadamy więcej obrażeń jeśli przeciwnik zostanie trafiony więcej niż 1 bombą. Cała pułapka polega na tym że Bomb King rzuca bomby pod Makoe a on hookuje przeciwnika do siebie. Jeśli to nie jest tank to nie żyje ;)
Świetna pułapka do Apex Legends 90% śmiertelności: W drużynie musimy mieć Giblartara, Wraith i Caustica. W malym pomieszczeniu rozstawiamy pułapki Caustica minimum 3, Wraith rzuca teleport po między pułapkami i leci w stronę raszujących na nas graczy, Ci bardzo często po rzuceniu teleportu lecą za Wraith i trafiają na pomieszczenie wypełnione gazem (Dodakowo można wzmocnić je gazem z umiejętności specjalnej Caustica, co znacznie zwiększa śmiertelność. W tym samym czasie Giblartar rzuca nalot na miejsce drugiego teleportu, więc próbujący wycofać się gracze wpadają z deszczu pod rynnę. Tym którym uda się to przeżyć nie pozostaje za wiele życia i wystarczy ich dobić. Świetnie działa zwłaszcza pod koniec gry. Zamiast Giblartara może być Banglalore, ale jej nalot jest mniej śmiertelny za to może wywołać większy chaos dodatkowo używając dymu.
Pierwszy Call of Duty: Black Ops - na jednej z map jest pole minowe, o którym mało kto wie, bo leży poza mapą, ale można na nie wejść. Taka tam bardziej kreatywna niewidzialna ściana. Ale w połączeniu z rzuconą na środek tego pola minowego paczka z losową nagrodą to zabawa dla całej rodziny. Jeśli gracz jest uprzyjmy, może poinformować swoją drużynę, żeby tam nie szła, a jeśli nie, tym lepiej dla niego, bo niektórzy potrafią po paczkę iść nawet kilka razy zanim zrozumieją jak bardzo zostali strollowani :)
W Insurgency: Sandstorm jest friendly fire. Ale żeby trolle specjalnie nie zabijały swoich, to jest to ograniczone - jak zabijesz jednego swojego, to po tym obrażenia zaczynają się odbijać i ty dostajesz dmg jak strzelasz po swoich. Więc jak ktoś cię zteamkillował - tylko poczekaj aż np. rzuci mołotowa. Albo po prostu przebiegnij mu przed lufą w odpowiednim momencie.
Boli brak wspomnienia starszych wersji tibii. UH trapy, przez które nie mogłeś się uleczyć i przez które dość sprawnie Cię zabijano, lurowanie mocniejszych mobów z expowisk w miejsca często uczęszczane szczególnie przez mniejsze lvle (np GSa pod pocztę lub dwarf bridge) czy też winda śmierci w Kazordoon, z której się nie dało zejść i dostawało się duże obrażenia. Do tego było z tego co pamiętam kilka innych sposób, jak pisanie przekleństw do króla, zabieranie podstępem liny i zatrzymanie gracza w jednym miejscu bez wyjścia, nie mówiąc o oszustwach typu itemy za zaufanie.
W Rainbow Six Siege można robić świetną pułapkę używając operatorki Nomad, jej umiejętności wystrzelającej wrogich operatorów w powietrza bez ranienia jej. Ludzie robią pułapkę w ten sposób: w pewnym miejscu rozkładają minę claymore, a w drugim miejscu gadżet operatorki. Wybuch gadżetu spycha przeciwnika na minę, a ta wybucha zabijając przeciwnika w spektakularny sposób.
Trollingi i pułapki są fajne... tak długo jak nie Ty jesteś ich ofiarą :) Myślę, że każdy myśli świadomie lub podświadomie dokładnie tak samo. "Haha, ale trolluje świetnie", "Hehehe, ta pułapka była przemyślana"... Ale gdy to nas dotyka, to reakcja jest jedna: "Kur^%$&%^&*#@^$&^$!!!!!!!!" To z Falloutem to rzeczywiście wredne. Byłoby jednak ciekawe, jakby to było zadanie, na które godzi się dana osoba, CHCĄCA takiego wyzwania. To z Arc'iem świetne :D Minecraft nigdy nie było grą dla dzieci. Twierdzili tak tylko debile, które oceniają wszystko po okładce... na ironię raz pewien Brony hejcił MC za bycie grą dla dzieci, nie będącą wcale kreatywną itp... a ogląda MLP. Więc... jakim trzeba być hipokrytą aby w ogóle o czymś takim pomyśleć...? To z Trackmanią brzmi dość ciekawie. Ja nie zastawiam pułapek. Ale to może dlatego, że nie gram w gry multi. Są zbyt rakowe. A pułapki to najmniejszy problem ;)
War Thunder. Kupuję wiązki gałęzi lub liści i "oklejam" nimi mały czołg (najlepiej z dobrym działem), gdy już rozpocznę bitwę to stojąc obok krzaków w przejętej przeze mnie strefie czekam aż przeciwnik przyjedzie ją przejąć i zrozumie w końcu że coś jest nie tak, i zacznie się domyślać że te krzewy mogą mieć złe zamiary...wtedy niszczę mu działo, a następnie resztę czołgu :D
Wielu graczy DBD zna taki motyw: Letherface+insidious. Ignorujesz silniki i graczy. Czekasz w piwnicy na frajera, który będzie chciał ze skrzyni darmowy item. Kładziesz go piłą i wieszasz i czekasz na następnego. Można też Traperem zastawić pułapki przy piwnicy i to jest efekt "kuli śnieżnej".
:D W Sodacie dość łatwo można zmienić parametry broni za pomocą np notatnika, I tak jednego dnia zabawiałem się kosztem graczy na moim serwerze. poprzez wyzerowanie zadawanych obrażeń przez broń z wyjątkiem noża, i każdy kto mnie zatakował nie mógł mnie zabić przez co niezadowoleni gracze nazywali mnie cheaterem, Ale kiedy zwróciłem uwagę o spojrzenie na wykres parametrów broni to zaczynali się śmiać z swojej nie uwagi i zaczynali obrzucać nożem.
Kiedyś w jednej z mniejszych gier MMO zaczepił mnie jakiś kolo i zaproponował utworzenie drużyny. Zgodziłem się, poszliśmy w dzicz, koleś zaprowadził mnie do jakiejś jaskini gdzie czekał jego kumpel. Drużyny szybko zmieniły skład a ja skończyłem z tą grą. Najbardziej zaskakujące było to że miałem 1 lub drugi poziom i nic wartościowego co mogło by czynić akcję opłacalną.
W Rising Storm 2: Vietnam zebrałem cały skład i ukryliśmy się w domku, który otoczyliśmy Punji Trapami, a na powierzchni której je postawiliśmy nie było ich widać, jeśli jednak ktoś już się przedostał, dostawał z 9 kałasznikowów
Na myśl przychodzą mi jeszcze plansze stworzone przez graczy (chociaż w oficjalnych mapach twórcy też się to zdarzało) w Unepic. Pamiętam, jak grałem za pierwszym razem z kumplem i niechcący zrzucilem mu na głowę kamienne bloki, mimo że pułapka wyglądała tak, jakby wymuszała na mnie poświęcenie :)
Pamiętam kombinowanie w minecrafcie "jak by tu zrobić pułapkę na zabezpieczonym spawnie". Jeśli się udawało to siadało się gdzieś obok i zwabiało graczy na spawn zalany lawą czy inny badziewiem xD A potem tłumaczyło się "to nie ja". Apropo minecraftów jeśli znaleźliby się jacyś chętnie 16+ to można by pograć bo mam pusty serwer.
w cs 1.6 na serwerach COD gram klasą specyficzną która ma zazwyczaj 1/2 albo 1/3 szansy na zabójstwo z HE. Często biegłem na pałe z odbezpieczonym granacikiem czekając aż ktoś mnie zabije i podejdzie do ciała bo HE padało tam gdzie ja. Taka fajowa pułapka. Tyle że po kilku razach niektórzy obdarzeni dwoma szarymi komórkami wpadli na pomysł by omijać moje ciało albo poczekać lub sie wycofać. Ale i tak dużo osób na to sie nabierało co dawało mi sporo frajdy
W arku robilem pulapke na złodziei dom wyglądal na niedokończony (brak sufitu lub "rzekomo otwarty właz ) dom dla nie poznaki z drewna. delikwent schodzil sobie po drabince w ciemnosciach i nagle okazalo się ze spada do metalowej celi wypelnionej raptorami lub czym innym .chyba ze powolna smierc to czekal i czekal w stalowej celi .czasem po prostu domykalem z góry tez blaszanym sufitem.
*brat grał pierwszy raz w Gothica, a ja siedziałem obok, jadłem obiad i obserwowałem* -> *brat biegał po starym obozie* -> *widzi Wrzoda* -> *mówię do brata: "ej, ten koleś daje fajne zadanie poboczne"* -> *brat zagaduje Wrzoda* -> *mam radochę na cały dzień*
Ja w CS:GO robie tak że wyrzucam awp lub AK 47 może M4 ale bez amunicji chowam się za ścianą w rogu tak by mnie nikt nie zobaczył czasami zucam smoke'a i potem zabijam delikwenta z kosy lub pistoletu gdy już podniósł broń i ładuje. PS:Polecam to zrobić z AWP bo się wolno ładuje.
W Wowie dawniej Hunterzy mogli "spojrzeć oczami" swojego peta i nim sterować. I tak chodziło się na niskopoziomowe lokacje, tame'owało się peta z okolicy, nadawało mu tą samą nazwę i udawało się zwykłego mobka. Graczy w określonych krainach nie można było atakować zanim oni sami nie zaatakują. I tak jak jakiś gracz na lowlevelu zaatakował "mobka" co był petem, to PvP się włączało i już można było go zabić.
Sturdinja z pokemon. Trick polega na shakowaniu sobie do gry specyficznego pokemona - Shedinjy. Shedinja jest pokemonem robaczo-duchowym posiadającym jeden punkt zdrowia. Oznacza to, że każdy cios, który go trafi go pokona. Ale, żeby nie było tak łatwo pokemon ten ma jedyną w swoim rodzaju specjalną umiejętność - Wonder Guard. Dzięki niej stworek może zostać trafiony tylko przez ruchy będące na niego super-efektywne, czyli takie, na które jest podatny. A są to: ogień, lot, mrok i duch. Wszystkie inne typy zawodzą. No więc, kiedy już wiemy czym jest Shedinja to o co właściwie chodzi? Otóż, jeśli w wyniku hackowania damy temu pokemonowi umiejętność Sturdy stanie się on praktycznie nieśmiertelny. Umiejętność Sturdy działa bowiem tak, że jeśli dany ruch ma nam odebrać całe życie, zostanie nam jeden. A skoro Shedinja ma tylko jeden punkt życia to gra sprawia, że każdy ruch jest przyjmowany przez niego na klatę. Wyjątkiem są tu niektóre efekty pogodowe i hazardy.
Mmmm... ja na serwerze minecrafta robiłem antycziterskie portale na świat w którym musieli się pomęczyć aby wrócić do normalnej gry... Dany portal nie był dostępny drugi raz bo dany etap nie był już dostępny dla osoby która wpadła. Portali było wiele a druga wpadka kończyła się tym, że gracz musiał zebrać 10 razy więcej materiałów aby wyjść. Wystarczyły 2 pluginy i pomysł jak je wykorzystać. Trzecia wpadka kończyła się tak, że gracz miał pokazać z jakiego cheatu korzysta i jak on działa przy udostępnieniu ekranu na discordzie aby móc wrócić do gry. W tym momencie portale wysyłały gracza do specjalnej klatki na arenie gdzie nie da się użyć żadnej komendy i mogą taką osobę wypuścić inni gracze i... Pozwolić osobie odejść albo zaszlachtować typa i tak za każdym razem aż do 10 wpadki która kończyła się banem. 2 pluginy; SimpleWarnings SimplePortals I kilka commandblocków. :3 Mianowicie? Podszywałem się pod gracza i gdy podejrzewałem typa o czity to podpuszczałem w stylu; Tam nie wskoczysz. Tam nie wejdziesz. Coś pięknego!
w aionie kiedyś w nosra zbierało się moby z mapy jak najwięcej i prowadziło się pod broka wchodząc w hide odagrowywały się od właściciela, a agrowały na innych graczy w koło po czym wszystkich zabijały chyba że ktoś nie był na afku :D
Minecraft - głęboka dziura, a na dnie blok niebieskiej wełny imitujący wodę i tabliczka ,,Uwaga Dziura" . Najczęściej stosowane na starych serwerach blisko Spawna.
Minecraft. Kochałem pułapki. Kiedyś kupiłem działkę na serwerze niedaleko spawnu. Wybudowałem na niej wieże na której szczycie była nagroda. Pełna zapadni, mylących tuneli, zagadek. Aby przejść do ostatniego pomieszczenia wymagane było 3 graczy (musieli stać na płytkach aby otworzyły się drzwi). Było też przejscie w lawie (pod lawą była woda więc traciło się tylko kilka hp). Ah, dziesiątki trupów.
Focus na Poligonie Doświadczalnym w TC1 (2 już nie jest samochodówką). Ten 100% legit sposób rozwalał nawet oczywistych cheaterów w Huayrach, Laferrari, czy innych Agerach.
No mnie kiedyś złapali w niezłą pułapkę w Life is Feudal. Idziemy z kolego szukać miejsca do osiedlenia się i weszliśmy za daleko na teren jakiejś gildii. A gdy to się stanie to postać się teleportuje poza ten teren a mnie teleportowało do zagrody.
Jak grałem w hackowanie online w watch_dogs jeden gracz mnie bardzo sprytnie strollował. W jakiś sposób udało mu się mnie zaatakować, po czym schował się na dachu budynku do którego dostać się można było jedynie za pomocą podnośnika nożycowego, kiedy jechałem do góry on wystrzelił pocisk z granatnika tak że znalazłem się po tym podnośnikiem, a on go opuścił po czym używał na przemian zaćmienia i opuszczenia by mnie tam uwięzić.
Bf V mam tygrysa na małym hp podjeżdżam i wysiadam obrzucam ładunkami wybuchowymi i gdy podjade pod spawn wroga lub do punktu wysiadam czekam aż bedzie w nim 3 osoby i detonuje ładunki gdy czołg z eskortą piechoty podjedzie pod punkt wiec zazwyczaj +1000 może2000 po co v1 lepiej jeden durny tygrys.
W BorderlandsŁ The Pre-sequel standardem było strzelanie w beczki koło których stali inni gracze. Jednak hitem okazało się zrzucenie innego gracza wybuchem beczki z mostu do lawy.
Sorry Fangotten, w trzech w czwartych materiału wpadłem na pomysł, ogólnie materiał spoko, wiesz, eNeRGol bedzie chyba odbiorcą, a i z fartem, i poklep Majkela po łysinie, tylko tak żeby nikt sie nie dowiedział XD i ;)
Trochę jak w Falloucie tylko w Minecrafcie ja zapraszałem graczy na swoją działkę oferując dobre itemy po czy kazałem wejść do "komory z dispenzerami która daje ity" a tak naprawdę ten gracz spadał do dołu przy dolnej granicy mapy z potworami (szkieletami) które do niego strzelały (o ile nie zginął od upadku) a podłoga była wypełniona hopperami które zbierały przedmioty trochę chamska metoda na otrzymywanie itemów ale jeśli coś jest głupie i działa to nie jest głupie😎😎😎
Pojawi sie moze kiedyś materiał odnośnie polskiej spolecznosci serwerów minecraft hardcore pvp? Bo naprawdę ta społeczność graczy różniła się znacząco od zwykłych graczy minecrafta
Grając ze znajomym szukam beczki. Jak ją znajdę wołam go mówiąc że mam dobrą broń do oddania on podchodzi a ja strzelam w beczkę i on leży. A później jak zostaje 1 lub 2 sekundy ratuje go
Wychowywanie przy pomocy klatki okazuje się zaskakująco skuteczne.
No. Mnie tak rodzice wychowywali i wyrosłem na wspaniałego człowieka
@@jozefstalin6019 taaaaaa chyba na morderce milionôŵ
@@ireneuszchaupka675 Jak dla mnie to był Genocide Run
@@ireneuszchaupka675 Ale on miał przyszłość XD
Tak zwane wychowanie bez stresowe
Witaj!
Pokazać Ci, jak kopiuje się itemy?
Jak naciśniesz alt + f4 to dostaniesz darmowe przedmioty na serio 100% legit (No scum)
Ej skopiować ci FMS'a ?
@@himalek9399 Ctrl+W
W Titan Quest działało
*cześć metiny!*
Wredna pułapka wymyślona przez graczy....
"Ej, weź kup tę grę. Jest fajna i pogramy razem" - Po czym gracie 4h i nigdy więcej nie wracacie do tytułu
(a i tak będą pamiętali tylko moje komentarze o F76)
tobie tak nikt nie mówi przegrywie
Komentarzy o falloucie tez nie zapamiętamy, spoko
looser
Ja tak miałem z L4D 2... kompletnie mi nie podeszła.
@@FelixRaycher Współczuję, kilka lat temu L4D2 był za darmo na steam'ie (jakoś pod koniec 2013 roku)
Przypadek z ARK'a to Syndrom sztokholmski 1 do 1.
Polubił osoby, które go więziły.
Bo zrozumiał, że czynił źle, i w jakiś sposób sie odwdzięczył za "nawrócenie". Syndrom Sztokholmski to uzależnienie od oprawcy.
@@ugandan216 ale to był żart, a nie stwierdzenie faktu.
więzienie to ja wymyśliłem 3000 h temu jeszcze na pve :D kiedy jeszcze można było lurować giganoto komuś na bazę :D
Brak Tibii w materiale o pułapkach mnie zdziwił
Nie wiem czemu, ale przypadek w Ark jakoś mnie zadowolił i usatysfakcjonował pracami społecznymi, oraz przyłączeniem się do plemienia.
Tylko pokazując ludzią co robią innych sprawisz że z tym skończą
~JA 2020
zamiast tego trapers mogliście dać ultimate chicken horse
👍
Też o tym pomyślałem
UCH to bardziej platformówka/zręcznościówka
@@unusedaccount2590 Połowa przedmiotów to pułapki, a reszta z odrobiną kleju może się zamienić w wielką maszynę śmierci, więc myślę że się nadaje
@@TypowoNietypowe Ale pułapka to jest zwykle coś ukrytego, jak zapadnia a w UCH wszystko widać
"press D to Dance and F to Fly" :D
Raz prawie się nabrałem!
Mój poziom inteligencji przewyższa ludzkość
Piękne
ahhh.... wszystkie te zapadającie się podłogi z kolcami na dole w rust :)
ewentualnie z wodą, i typy robiły sobie ze mnie złotą rybkę.
roccaaa XD
Tak xD
W CoD Black ops II często można spotkać ładunek porażający i minę skaczącą umieszczone w tym samym miejscu, ładunek uniemożliwia ucieczkę i ominięcie miny a mina sama w sobie uśmierca przechodzącego
Rainbow Six: Siege. Tryb gry - bomba. Atak. Podłożenie defuser'a i zaraz w pobliżu (za ścianą, na podłodze, na ścianie obok) podłożenie ładunku wyważającego aka "breaching charge". Wynik: latający ragdoll i beka w team'ie. Coś pięknego.
Mam kilka pomysłów na kolejne materiały...
"Pułapki o których nie pomyśleli twórcy"
"Niewinne a śmiercionośne pułapki znalezione przez graczy"
" jak przy pomocy pułapek/glitchy etc uprzykrzyć grę innym"
"najlepsze questy wymyślone przez graczy"
"najlepsze questy które nie zostały wymyślone przez twórców gry"
"najbardziej kreatywne pułapki z MC"
"najbardziej kreatywne trasy wymyślone przez graczy w grach wyścigowych "
"najlepsze pułapki z fortnite"
"śmiercionośne glitche przeoczone przez twórców"
"najbardziej kreatywne trasy wymyślone przez graczy w grach wyścigowych
w CoH2 uwielbiam ronic pulapki na czolgi
najlepiej w miescie
polozyc miny na ziemi i dac bait (np piechote) ktora gdy czolg jedzie trzeba sie wycofac
gdy nie bedzie juz odwrotu a miny (lub ladunki wybuchowe)uszkodza czolg to zza winka wypada zamaskowana armata badz piechota z bronia ppanc.
piekny przyklad elastycznej obrony
Ja pamiętam pułapkę z CODa 4, w której jeden gracz przybierał formę wabika, na przykład stawał na wieżyczce że snajperką, a drugi montował czy to clarmore czy inny rodzaj miny za drabiną. Ubaw po pachy.
5 lat szukania pewnej gry z dzieciństwa... a wystarczył ten jeden materiał
=')
Wredna pułapka?
Fallout76 kupiłeś i nie możesz zwrócić:>
I ty się powielasz ? Znajdź oryginalniejsze sposoby na zdobycie bezużytecznych lajków i tak nie będziemy od tego sławni.
@@Drake77Warlord A ty masz z tym problem ? Przepraszam nie odpowiada ci to chyba wiesz co możesz zrobić.
@@notarness Przepraszam bardzo a t ile masz lat żeby wyzywać mnie od tzw.,,Upośledzonych dzieci''?
@@tfelteg7708 mogę zawsze próbować zmienić nawet jeśli to bez skutku
@@Drake77Warlord Dobrze wiedzieć lecz proponuje zakończyć ten bezsensowny wątek . Pasuje?
dużo rodzajów pułapek można zastawić w Ring of Elysium zaczynając od prostego Ataku z zaskoczenia kończąc po nawet wybitne Ataki samobójcze gdzie jeden z graczy prowadzących Auto wjeżdża w przeciwników po czym zostaje wysadzony przez przeciwników lub towarzysza (jednak tego typu pułapka jest dwusiecznym mieczem i trzeba na prawdę dobrze doczekać się momentu iż:
a) Samochód musi być na naprawdę niskim poziomie zdrowia
b) Kierowca może być zawsze położony przed dotarciem do celu
c) Towarzysz może często chybić okazje na użycie tego triku
Można też użyć podobnego sposobu do zrobienia blokady drogowej jednak to jest często mało opłacalne iż gracze dość często widzą czy zbliżają się do pułapki czy nie.
GTA Online: mina zbliżeniowa przy wejściu do Ammu Nation / wjazdu do Pay n' Spray itd.
Co do ARK , nie trzeba nikogo pilnować w klatce , wystarczy wytworzyć krzesło oraz kajdanki i można takiego delikwenta do niego przykuć , jedyne co to zapewnić mu klimatyzacje , 2 x dziennie jedzonko i picie - można takiego trzymać w nieskończoność :D
0:43 Hed nawet pasuje wyglądem do postaci ^_^ no i też w jakimś stopniu jest legendą....
Autosave z outlasta 2 był dla mnie pułapką był on w ślepym tunelu a od strony wejścia było 2 przeciwników...
jeśli chodzi o cs'a to najlepszy byl sprej wyglądający jak członek własnej drużyny malowałes na cianie stawałeś z boku i czekałeś aż ktoś puści serie ;p albo przeładowywał jak wyskakiwałeś albo był tak zaskoczony cała sytuacją że i tak ginąl 100% killi (dopoki się ludzie na serwerze nie nauczyli lub się nie zajebalo w ten sposob admina - wtedy ban xD) w cs GO bardzo długi czas można było na mapie assault umiejscowić się w zaciemnionym miejjscu obok kurnika gdzie były hosty jak się jeszcze miało tłumik to znowu 100% kili bo nikt nie mógł mnie dojrzeć, ten bug był bardzo mało znany i bardzo długo go nie usuwali ;p
1:12- hahaha ale wariat xd dobry typek
Nie wierzę, że nie wspomnieliscie o legendarnych pulapkach tibijskich których w historii gry było z milion. Dodatkowo na dziś dzień wg. mnie Rust (też nie wspomnieliscie) króluje jeśli chodzi o tworzenie pulapek na innych graczy.
Gracz-RUclipsr Fighter.PL w Dark Souls 3 często trolluje graczy, gdzie mistrzostwem dla mnie było stworzenie postaci identycznej jak stwory z jednej z lokacji i w takim kamuflażu przyglądanie się ogłupionym najeźdźcą ;)
Najbardziej wredne pułapki, jakie wymyślili gracze i nic o Tibii? zawiodłem się
W Paladins mając odpowiedni build można zrobić najtrudniejszą pułapkę z jaką się spotkałem. Potrzebujemy do tego dwóch postaci Bomb King oraz Makoa. Makoa posiada hak którym przyciąga przeciwnika do siebie. Bomb King natomiast wybiera talent który sprawia że zadamy więcej obrażeń jeśli przeciwnik zostanie trafiony więcej niż 1 bombą. Cała pułapka polega na tym że Bomb King rzuca bomby pod Makoe a on hookuje przeciwnika do siebie. Jeśli to nie jest tank to nie żyje ;)
Świetna pułapka do Apex Legends 90% śmiertelności: W drużynie musimy mieć Giblartara, Wraith i Caustica. W malym pomieszczeniu rozstawiamy pułapki Caustica minimum 3, Wraith rzuca teleport po między pułapkami i leci w stronę raszujących na nas graczy, Ci bardzo często po rzuceniu teleportu lecą za Wraith i trafiają na pomieszczenie wypełnione gazem (Dodakowo można wzmocnić je gazem z umiejętności specjalnej Caustica, co znacznie zwiększa śmiertelność. W tym samym czasie Giblartar rzuca nalot na miejsce drugiego teleportu, więc próbujący wycofać się gracze wpadają z deszczu pod rynnę. Tym którym uda się to przeżyć nie pozostaje za wiele życia i wystarczy ich dobić. Świetnie działa zwłaszcza pod koniec gry. Zamiast Giblartara może być Banglalore, ale jej nalot jest mniej śmiertelny za to może wywołać większy chaos dodatkowo używając dymu.
Pierwszy Call of Duty: Black Ops - na jednej z map jest pole minowe, o którym mało kto wie, bo leży poza mapą, ale można na nie wejść. Taka tam bardziej kreatywna niewidzialna ściana. Ale w połączeniu z rzuconą na środek tego pola minowego paczka z losową nagrodą to zabawa dla całej rodziny. Jeśli gracz jest uprzyjmy, może poinformować swoją drużynę, żeby tam nie szła, a jeśli nie, tym lepiej dla niego, bo niektórzy potrafią po paczkę iść nawet kilka razy zanim zrozumieją jak bardzo zostali strollowani :)
W Insurgency: Sandstorm jest friendly fire. Ale żeby trolle specjalnie nie zabijały swoich, to jest to ograniczone - jak zabijesz jednego swojego, to po tym obrażenia zaczynają się odbijać i ty dostajesz dmg jak strzelasz po swoich. Więc jak ktoś cię zteamkillował - tylko poczekaj aż np. rzuci mołotowa. Albo po prostu przebiegnij mu przed lufą w odpowiednim momencie.
Mogłeś wspomnieć o teleporterach z tf2
niestety naprawili
Albo taunt trapy
No w tf2 nie grałem od dawna to musiało się dużo zmienić
Nadal są inżynierzy pranksterzy
Stara Ale ulubiona gra
Boli brak wspomnienia starszych wersji tibii. UH trapy, przez które nie mogłeś się uleczyć i przez które dość sprawnie Cię zabijano, lurowanie mocniejszych mobów z expowisk w miejsca często uczęszczane szczególnie przez mniejsze lvle (np GSa pod pocztę lub dwarf bridge) czy też winda śmierci w Kazordoon, z której się nie dało zejść i dostawało się duże obrażenia. Do tego było z tego co pamiętam kilka innych sposób, jak pisanie przekleństw do króla, zabieranie podstępem liny i zatrzymanie gracza w jednym miejscu bez wyjścia, nie mówiąc o oszustwach typu itemy za zaufanie.
W Rainbow Six Siege można robić świetną pułapkę używając operatorki Nomad, jej umiejętności wystrzelającej wrogich operatorów w powietrza bez ranienia jej. Ludzie robią pułapkę w ten sposób: w pewnym miejscu rozkładają minę claymore, a w drugim miejscu gadżet operatorki. Wybuch gadżetu spycha przeciwnika na minę, a ta wybucha zabijając przeciwnika w spektakularny sposób.
Trollingi i pułapki są fajne... tak długo jak nie Ty jesteś ich ofiarą :) Myślę, że każdy myśli świadomie lub podświadomie dokładnie tak samo.
"Haha, ale trolluje świetnie", "Hehehe, ta pułapka była przemyślana"... Ale gdy to nas dotyka, to reakcja jest jedna: "Kur^%$&%^&*#@^$&^$!!!!!!!!"
To z Falloutem to rzeczywiście wredne. Byłoby jednak ciekawe, jakby to było zadanie, na które godzi się dana osoba, CHCĄCA takiego wyzwania.
To z Arc'iem świetne :D
Minecraft nigdy nie było grą dla dzieci. Twierdzili tak tylko debile, które oceniają wszystko po okładce... na ironię raz pewien Brony hejcił MC za bycie grą dla dzieci, nie będącą wcale kreatywną itp... a ogląda MLP. Więc... jakim trzeba być hipokrytą aby w ogóle o czymś takim pomyśleć...?
To z Trackmanią brzmi dość ciekawie.
Ja nie zastawiam pułapek. Ale to może dlatego, że nie gram w gry multi. Są zbyt rakowe. A pułapki to najmniejszy problem ;)
War Thunder. Kupuję wiązki gałęzi lub liści i "oklejam" nimi mały czołg (najlepiej z dobrym działem), gdy już rozpocznę bitwę to stojąc obok krzaków w przejętej przeze mnie strefie czekam aż przeciwnik przyjedzie ją przejąć i zrozumie w końcu że coś jest nie tak, i zacznie się domyślać że te krzewy mogą mieć złe zamiary...wtedy niszczę mu działo, a następnie resztę czołgu :D
W Overwatchu można jeszcze było grając starą Symetrą dać portal do krawędzi mapy i wchodząc do portalu wypadło się za mapę.
"Chodź dam ci jakieś itemki"
Potem słyszałem tylko strzały...
strzały...
Wielu graczy DBD zna taki motyw: Letherface+insidious. Ignorujesz silniki i graczy. Czekasz w piwnicy na frajera, który będzie chciał ze skrzyni darmowy item. Kładziesz go piłą i wieszasz i czekasz na następnego. Można też Traperem zastawić pułapki przy piwnicy i to jest efekt "kuli śnieżnej".
0:58 jak brzmi to przysłowie? :)
Lajkujcie żeby widział i odpowiedział
Dobry film !
:D W Sodacie dość łatwo można zmienić parametry broni za pomocą np notatnika, I tak jednego dnia zabawiałem się kosztem graczy na moim serwerze.
poprzez wyzerowanie zadawanych obrażeń przez broń z wyjątkiem noża, i każdy kto mnie zatakował nie mógł mnie zabić przez co niezadowoleni gracze nazywali mnie cheaterem, Ale kiedy zwróciłem uwagę o spojrzenie na wykres parametrów broni to zaczynali się śmiać z swojej nie uwagi i zaczynali obrzucać nożem.
Szkoda, że nie wspomniano o tibii, ta gra to prawdziwa kopalnia przeróżnych sposobów na "strapowanie" innych graczy
3:14
Syndrom sztokholmski lvl expert
Kiedyś w jednej z mniejszych gier MMO zaczepił mnie jakiś kolo i zaproponował utworzenie drużyny. Zgodziłem się, poszliśmy w dzicz, koleś zaprowadził mnie do jakiejś jaskini gdzie czekał jego kumpel. Drużyny szybko zmieniły skład a ja skończyłem z tą grą. Najbardziej zaskakujące było to że miałem 1 lub drugi poziom i nic wartościowego co mogło by czynić akcję opłacalną.
W Rising Storm 2: Vietnam zebrałem cały skład i ukryliśmy się w domku, który otoczyliśmy Punji Trapami, a na powierzchni której je postawiliśmy nie było ich widać, jeśli jednak ktoś już się przedostał, dostawał z 9 kałasznikowów
>widze film tvgry
>wchodze
>widze nazwisko Kacper Lipski
>wychodze
Najgorsza pułapka? "Jesteś dla mnie jak brat, zostańmy przyjaciółmi" :D
Rozwiń
Życzę Ci miłego dnia 😆
Nie dziękuje.
Dzięki, nawzajem :)
Fajny temat wylosowałeś w losowanku :>
Na myśl przychodzą mi jeszcze plansze stworzone przez graczy (chociaż w oficjalnych mapach twórcy też się to zdarzało) w Unepic. Pamiętam, jak grałem za pierwszym razem z kumplem i niechcący zrzucilem mu na głowę kamienne bloki, mimo że pułapka wyglądała tak, jakby wymuszała na mnie poświęcenie :)
Pamiętam kombinowanie w minecrafcie "jak by tu zrobić pułapkę na zabezpieczonym spawnie". Jeśli się udawało to siadało się gdzieś obok i zwabiało graczy na spawn zalany lawą czy inny badziewiem xD A potem tłumaczyło się "to nie ja". Apropo minecraftów jeśli znaleźliby się jacyś chętnie 16+ to można by pograć bo mam pusty serwer.
Ale nie wspomniałeś o cs:go i specjalnych serwerach z pułapkami czy deathrun'ami
w cs 1.6 na serwerach COD gram klasą specyficzną która ma zazwyczaj 1/2 albo 1/3 szansy na zabójstwo z HE. Często biegłem na pałe z odbezpieczonym granacikiem czekając aż ktoś mnie zabije i podejdzie do ciała bo HE padało tam gdzie ja. Taka fajowa pułapka. Tyle że po kilku razach niektórzy obdarzeni dwoma szarymi komórkami wpadli na pomysł by omijać moje ciało albo poczekać lub sie wycofać. Ale i tak dużo osób na to sie nabierało co dawało mi sporo frajdy
W arku robilem pulapke na złodziei dom wyglądal na niedokończony (brak sufitu lub "rzekomo otwarty właz ) dom dla nie poznaki z drewna.
delikwent schodzil sobie po drabince w ciemnosciach i nagle okazalo się ze spada do metalowej celi wypelnionej raptorami lub czym innym .chyba ze powolna smierc to czekal i czekal w stalowej celi .czasem po prostu domykalem z góry tez blaszanym sufitem.
*brat grał pierwszy raz w Gothica, a ja siedziałem obok, jadłem obiad i obserwowałem* -> *brat biegał po starym obozie* -> *widzi Wrzoda* -> *mówię do brata: "ej, ten koleś daje fajne zadanie poboczne"* -> *brat zagaduje Wrzoda* -> *mam radochę na cały dzień*
Ja w CS:GO robie tak że wyrzucam awp lub AK 47 może M4 ale bez amunicji chowam się za ścianą w rogu tak by mnie nikt nie zobaczył czasami zucam smoke'a i potem zabijam delikwenta z kosy lub pistoletu gdy już podniósł broń i ładuje.
PS:Polecam to zrobić z AWP bo się wolno ładuje.
W Wowie dawniej Hunterzy mogli "spojrzeć oczami" swojego peta i nim sterować. I tak chodziło się na niskopoziomowe lokacje, tame'owało się peta z okolicy, nadawało mu tą samą nazwę i udawało się zwykłego mobka. Graczy w określonych krainach nie można było atakować zanim oni sami nie zaatakują. I tak jak jakiś gracz na lowlevelu zaatakował "mobka" co był petem, to PvP się włączało i już można było go zabić.
Kobieta mówi, że nie jest zła. To jest ultimate pułapka.
Pomysł z więzieniem genialny!
Sturdinja z pokemon. Trick polega na shakowaniu sobie do gry specyficznego pokemona - Shedinjy. Shedinja jest pokemonem robaczo-duchowym posiadającym jeden punkt zdrowia. Oznacza to, że każdy cios, który go trafi go pokona. Ale, żeby nie było tak łatwo pokemon ten ma jedyną w swoim rodzaju specjalną umiejętność - Wonder Guard. Dzięki niej stworek może zostać trafiony tylko przez ruchy będące na niego super-efektywne, czyli takie, na które jest podatny. A są to: ogień, lot, mrok i duch. Wszystkie inne typy zawodzą. No więc, kiedy już wiemy czym jest Shedinja to o co właściwie chodzi? Otóż, jeśli w wyniku hackowania damy temu pokemonowi umiejętność Sturdy stanie się on praktycznie nieśmiertelny. Umiejętność Sturdy działa bowiem tak, że jeśli dany ruch ma nam odebrać całe życie, zostanie nam jeden. A skoro Shedinja ma tylko jeden punkt życia to gra sprawia, że każdy ruch jest przyjmowany przez niego na klatę. Wyjątkiem są tu niektóre efekty pogodowe i hazardy.
Mmmm... ja na serwerze minecrafta robiłem antycziterskie portale na świat w którym musieli się pomęczyć aby wrócić do normalnej gry... Dany portal nie był dostępny drugi raz bo dany etap nie był już dostępny dla osoby która wpadła. Portali było wiele a druga wpadka kończyła się tym, że gracz musiał zebrać 10 razy więcej materiałów aby wyjść. Wystarczyły 2 pluginy i pomysł jak je wykorzystać. Trzecia wpadka kończyła się tak, że gracz miał pokazać z jakiego cheatu korzysta i jak on działa przy udostępnieniu ekranu na discordzie aby móc wrócić do gry. W tym momencie portale wysyłały gracza do specjalnej klatki na arenie gdzie nie da się użyć żadnej komendy i mogą taką osobę wypuścić inni gracze i... Pozwolić osobie odejść albo zaszlachtować typa i tak za każdym razem aż do 10 wpadki która kończyła się banem. 2 pluginy;
SimpleWarnings
SimplePortals
I kilka commandblocków. :3
Mianowicie? Podszywałem się pod gracza i gdy podejrzewałem typa o czity to podpuszczałem w stylu;
Tam nie wskoczysz.
Tam nie wejdziesz.
Coś pięknego!
w aionie kiedyś w nosra zbierało się moby z mapy jak najwięcej i prowadziło się pod broka wchodząc w hide odagrowywały się od właściciela, a agrowały na innych graczy w koło po czym wszystkich zabijały chyba że ktoś nie był na afku :D
Minecraft - głęboka dziura, a na dnie blok niebieskiej wełny imitujący wodę i tabliczka ,,Uwaga Dziura" . Najczęściej stosowane na starych serwerach blisko Spawna.
Ahh trackmania
A z jakiego przysłowia pochodzą te "przysłowiowe jaja"?
Pamiętam ten glitch w overku, można było również wieżyczki symmetry postawić na piłce ;)
W Trackmania Nations Forever największa pułapka to byla nagła zmiana kamery na pierwszoosobową, najlepiej gdzieś przed rampą albo hopką.
Minecraft. Kochałem pułapki. Kiedyś kupiłem działkę na serwerze niedaleko spawnu. Wybudowałem na niej wieże na której szczycie była nagroda. Pełna zapadni, mylących tuneli, zagadek. Aby przejść do ostatniego pomieszczenia wymagane było 3 graczy (musieli stać na płytkach aby otworzyły się drzwi). Było też przejscie w lawie (pod lawą była woda więc traciło się tylko kilka hp). Ah, dziesiątki trupów.
Wredna pułapka
Kiedy mówią ci że ulepsza ci karte ale ja usuwają scp Secret labolatory
Focus na Poligonie Doświadczalnym w TC1 (2 już nie jest samochodówką). Ten 100% legit sposób rozwalał nawet oczywistych cheaterów w Huayrach, Laferrari, czy innych Agerach.
No mnie kiedyś złapali w niezłą pułapkę w Life is Feudal. Idziemy z kolego szukać miejsca do osiedlenia się i weszliśmy za daleko na teren jakiejś gildii. A gdy to się stanie to postać się teleportuje poza ten teren a mnie teleportowało do zagrody.
Najgorsze są dzieci w grach, bo one tak przeszkadzają w graniu.
Kiedy save w gothicu ci się zepsuje a poprzedniego zrobiłeś godzinę temu
reletable
Zna ktos muzyke z koncówki materiału ?
Najgorsza pułapka to: "Nauczyć cie kopiować itemy?" - Metin
To bardziej brzmi jak scam niż pułapka
@@privatetaxcollector1957 Oj tam Wojtek nie marudź
Wiecie gdzie sie zastawia sidła śmierci wybitnie dobrze? W Dark Souls. Moja ulubiona taktyka to Mimik i Moc. Pozdrawiam.
7:49 nie no fajna gierka
Jak grałem w hackowanie online w watch_dogs jeden gracz mnie bardzo sprytnie strollował. W jakiś sposób udało mu się mnie zaatakować, po czym schował się na dachu budynku do którego dostać się można było jedynie za pomocą podnośnika nożycowego, kiedy jechałem do góry on wystrzelił pocisk z granatnika tak że znalazłem się po tym podnośnikiem, a on go opuścił po czym używał na przemian zaćmienia i opuszczenia by mnie tam uwięzić.
Panie, kiedyś pułapki to się w Wieśmaku na potwory zastawiało, a nie to co teraz...
Może odcinek o Rainbow Six Siege? Zawsze tylko o nim wspominacie a nigdy nie doczekał się swoich 5 minut.
Doczekał się...
To znaczy nie siege, a cała seria, ale polecam obejrzeć
Kiedy słyszysz że "to już wszystko" i łapie smuteczek że koniec odcinka 😢
0:30 - co to za gra?
Forza horizon
The Crew
Trackmania: Nations Forever - Aż do dziś wspominam, kiedy ja w czasie wakacji grałem w tą grę. I to online! To była wyczesana wyścigówka! :)
No i co
Ooo ark survival evolved myślałem że nigdy tego nie zobacze 😀
0:21 dlaczego właśnie usłyszałam opis siebie... X)
Bf V mam tygrysa na małym hp podjeżdżam i wysiadam obrzucam ładunkami wybuchowymi i gdy podjade pod spawn wroga lub do punktu wysiadam czekam aż bedzie w nim 3 osoby i detonuje ładunki gdy czołg z eskortą piechoty podjedzie pod punkt wiec zazwyczaj +1000 może2000 po co v1 lepiej jeden durny tygrys.
2:14 Dodo
Ja bym w tym odcinku wspomniał również o tytule pt. ,,ULTIMATE CHICKEN HORSE''.
W BorderlandsŁ The Pre-sequel standardem było strzelanie w beczki koło których stali inni gracze. Jednak hitem okazało się zrzucenie innego gracza wybuchem beczki z mostu do lawy.
Sorry Fangotten, w trzech w czwartych materiału wpadłem na pomysł, ogólnie materiał spoko, wiesz, eNeRGol bedzie chyba odbiorcą, a i z fartem, i poklep Majkela po łysinie, tylko tak żeby nikt sie nie dowiedział XD i ;)
Trochę jak w Falloucie tylko w Minecrafcie ja zapraszałem graczy na swoją działkę oferując dobre itemy po czy kazałem wejść do "komory z dispenzerami która daje ity" a tak naprawdę ten gracz spadał do dołu przy dolnej granicy mapy z potworami (szkieletami) które do niego strzelały (o ile nie zginął od upadku) a podłoga była wypełniona hopperami które zbierały przedmioty trochę chamska metoda na otrzymywanie itemów ale jeśli coś jest głupie i działa to nie jest głupie😎😎😎
Najwredniejsza pułapka to "reklama", bo nie dość, że wciska kit, to jeszcze (niby) legalnie xD
Grałem z kolegami w unturned i zrobiliśmy więzienie podobnie jak w ark
Ja z kolegą zrobilismy typowi Auschwitz w więzieniu na wyspie xD
BATTLEFIELD HEROES robienie pułapek za pomocą min, to była zabawa :D
Słyszę Kacpra Lipskiego - daję filmowi okejkę z automatu :)
Truck mania kocham!!! Najlepsza gra o formule moja ciocia mi ją pokazała mega zabawa!!!
Zapomniałeś dodać że jest tańczący Ricardo z muzyką w minecraft
Zajebistość
Pojawi sie moze kiedyś materiał odnośnie polskiej spolecznosci serwerów minecraft hardcore pvp? Bo naprawdę ta społeczność graczy różniła się znacząco od zwykłych graczy minecrafta
Czym się wyróżniały?
w sklepach w metine wpisujesz w cenie jedno "0" więcej i ktoś nieuważny kupuje drożej xd
Grając ze znajomym szukam beczki. Jak ją znajdę wołam go mówiąc że mam dobrą broń do oddania on podchodzi a ja strzelam w beczkę i on leży. A później jak zostaje 1 lub 2 sekundy ratuje go