Wielozadaniowe i bardzo zadbane auto, pomimo przebiegu!
HTML-код
- Опубликовано: 6 фев 2025
- Oglądaj "Zakup kontrolowany" w TVN Turbo oraz Player.pl: player.pl/play...
Subskrybuj kanał TVN Turbo: / @tvnturbo
Chcesz kupić samochód, ale nie wiesz jaki? Przytłacza Cię ogrom ofert i nie czujesz się pewnie w komisach czy salonach? Nie wiesz, na co zwrócić uwagę przeglądając internetowe ogłoszenia? Oglądaj Adama Kornackiego, a dowiesz się, jak dobrze wydać pieniądze na zakup nowego samochodu! Do każdego odcinka sztandarowego programu naszej stacji zaprosimy widza, który ramowo określi swoje motoryzacyjne potrzeby - jak często jeździ, gdzie jeździ, z kim jeździ i ile chce przeznaczyć na zakup auta. Redakcyjni eksperci przygotują dla niego cztery konkretne egzemplarze oraz solidną porcję informacji na temat danego modelu, jego awaryjności i kosztów eksploatacji. Misją programu jest doradzanie osobom niepotrafiącym odnaleźć się na rynku aut nowych i używanych - nie tylko pomagamy znajdować egzemplarze w dobrym stanie, ale też zwracamy uwagę na perspektywę dalszej eksploatacji czy cenę ewentualnej odsprzedaży po latach.
W dwudziestej szóstej już serii programu m.in. doradzimy przy kupnie miejskiego auta, dokonamy przeglądu rynku kompaktów i sprawdzimy używane SUV-y.
Oglądaj "Zakup kontrolowany" w TVN Turbo oraz Player.pl: player.pl/playerplus/programy-online/zakup-kontrolowany-odcinki,215/odcinek-377,S27E377,135267
Ten samochod albo sie kocha albo nienawidzi... poczatki naszej milosci byly trudne a teraz nie chce nic tylko forestera;) pozdrawiam innych zwichrowanych na punkcie foresterow :)
I to jest prawdziwa miłość :)
Z Subaru jest jak z kotami. Albo nie masz żadnego, albo żadnej różnicy ci nie robi, że masz ich 1, 2, 3 czy 4 :)
Forek to forek. Auto do wrzystkiego.
Tez mam parcie na Forestera mam dosc Astry 3 ta cudowna niemiecka technika wole Subaru-Nakajime.
Jest juz.
Regulować zawory co 20tys km?! - bzdura!
Co 60tys km powinno się wykonać KONTROLE luzów zaworowych, które przy dobrze zestrojonej instalacji gazowej i terminowych serwisów (zwłaszcza przeglądanie mapy i jej ewentualna korekta) kończy się tylko na kontroli..
Osobiście zrobiłem 120tys km na LPG tym samochodem bez regulacji tychże luzów więc nie powielajcie farmazonów :)
Auto bardzo fajne, ma wady jak każda maszyna min. drobne ogniska korozji, pobór oleju czy faktycznie świsty powietrza spowodowane drzwiami bez ramek, ale i temu można zaradzić. :)
Największy plus tego samochodu dostrzega się w górach w zimowych warunkach, gdzie wjeżdża się WSZĘDZIE!
Dzięki za opinie :)
Moj kolega przejeździł 200 tys na gazie i nic nie regulował:)
W pełni zgadzam się z kolegom
Po pierwsze opuszczanie silników tylko w DOHC, w pozostałych silnikach regulacja jest tania i prosta :D Po drugie, w DOHC, a przede wszystkim w tych "wzmocnionych" przewiduje się kontrole właśnie co 60-100 tyś. U mnie 190 tyś już wybiło, zawory jeszcze nigdy nie regulowane (ale przy rozrządzie pewnie regulację zrobię). Natomiast co do "świetnie wyciszonego wnętrza" to pojechali :D :D Oj nie jest... Ale za to co do społeczności Subaru to cała prawda :D
Potwierdzam, poki co 50tys km z bardziej wymagajacym silnikiem 2.5xt i przy regularnych kontrolach u gaziarza, zadna regulacja na razie nie potrzebna
Co do tego gazu i regulacji to bym polemizował. Te czytałem te same opinie ,ale miałem 2 takie auta ,w rodzinie nadal jest taki sam 2.5xt i przelot ponad 200k,a do tej pory nie było nic regulowane . Co innego w 2.0 wolnym ssaku,bo tam już kiedyś regulację robiłem
Kocham Forka.Wóz i do miasta i w teren.Tu jest manual widać po wyświetlaczach.U mnie w automacie wyświetlacz jest półokrągły.
A jak automat sprawdza się w terenie?Słyszałem że w terenie manualem lepiej
@@MegaSznaucerto zależy!
Automat nie pozwoli zgasnąć, więc łatwo się jeździ na niskich prędkościach.
Manual ma "strzał że sprzęgła", co czasami pomaga sekundę przed wklejką...
Niektórzy uważają, że automat lepszy w góry, bo wytrzymalszy i dłuższe biegi.
Tylko automat na zablokowanym niskim biegu (każdy można) może się przegrzewać i ślizgać. Manual nie...
To tak ogólnie manual vs hydrokinetyk.
Dodatkowo Subaru dodaje reduktor TYLKO do manuala.
W silnikach EJ20 F (F oznacza wzmacniane gniazda zaworowe, to specjalna wersja do gazu) przez pierwsze 200 tys. km o zaworach można zapomnieć jeśli cała instalacja jest ustawiona i serwisowana jak trzeba. Pierwszą regulację zrobiłem po 280 tyś. km i to właściwie dlatego, że robiłem rozrząd żeby było przy jednej robocie. Silnik jest świetny (kultura pracy, dźwięk), spalanie oleju (u mnie Motul syntetyk) jakieś 2-3 litry na 10 tyś km, ale dużo jeżdżę autostradami z max prędkościami. Pali właściwie zawsze koło 12 litrów, czy to miasto czy trasa. Wiadomo emerycka jazda krajówką poniżej 10 i to znacznie, jazda 160 km/h 14-15l. Stały napęd na 4 koła i reduktor przy manualnej skrzyni genialny na asfalcie i poza nim, (śnieg, piasek, błoto) bezpieczeństwo w każdych warunkach. Z drogich rzeczy to tylne amortyzatory samopoziomujące, ale nie znam nikogo kto by to założył drugi raz. U mnie wytrzymały 180 tyś. zwykłe Kayaby i sprężyny za 800-1000 zł załatwiają temat na lata. Z newralgicznych spraw to korozja tylnych błotników i tylnych kielichów amortyzatorów, ale tragedii nie ma, właściwie taki standard jak na japońskie auta z tamtych lat. Szum od bezbramkowych szyb to żaden problem, pękają uszczelki w "trójkątach", wymiana to 250-300 zł za nowy, oryginalny element na kolejne przynajmniej 10 lat (wystarczy to co jakiś czas smarować wazelinąi będą wieczne). Poza tym auto bez wad, właściwie pancerne, mega uniwersalne i naprawdę ma w sobie to coś... Ta wersja według mnie najładniejsza i najbardziej udana (2,5 xt do jazdy super, ale ten silnik to już nie ta trwałość i ja potrzebuję reduktora w górach), szyby bez ramek i ogólny charakter auta. Cechą modelu SG jest niestety dość mała ilość miejsca z tyłu dlatego jeszcze ewentualnie SH to według mnie też bardzo dobry wybór, jest jednak sporo większy w środku zwłaszcza z tyłu. Zrobiłem w życiu ok 1,5 mln km bardzo różnymi autami i nie kupię już nic innego oprócz Subaru i napędu na 4. I jeszcze jedno - chyba tylko kierowcy Subaru (podobnie jak motocykliści do których należę) pozdrawiają się na drodze...
Co napisałeś to prawda mam Forka SGbi za nic innego nie chcę.Miałem Opla AstręH i wiem co to udręka.Niemiecka technika???
Czasami wrzucę żonę i gest jakby ja do bagażnika wrzucał😂😂😂
Pan Prowadzący mógł się lepiej przygotować. Poczytać np. o wersji silnika EJ20F w kontekście gazu..
Jak odróżnić DOHC od SOHC zaglądając pod maskę? Bede wdzięczna za proste wytłumaczenie bo przede mną oględziny Forestera🖤silnik 2.5 170KM w gazie. Na co mam zwrócić uwagę przed zakupem?🖤
po 200 tys żadna gałka zmiany biegów tak nie wygląda, nawet w najtańczym bardziewnym aucie, no chyba że zamiast człowieka prowadził pies i łąpą zmieniał biegi
Uwierz mi, że jak ktoś używa samochód do brudnej roboty, to tak wygląda i nawet gorzej.
Auto moje marzenie 🥰😎
Zaraz po Sabie WD4 93 kombi 😘Subaru Forester 2.0/158 km drugi na liście mój wielozadaniowy ulubiony samochód 👌👍😉😘 😀😁😂
Ktoś tu wielbi te same auta co ja :)
W takim razie Ktoś też Wie co dobre 😉😀😁😂
Też je wielbię.:))
mam już drugi Forester.... i raczej nie ostatni:) polecam
Przymierzam sie do zakupku 2.5 Xt z 2005 i wiem ze to auto marzeń :))
Polemizował bym czy w foresterze nic nie szelesci hah
haha :D dokładnie. ale w tym aucie nie chodzi o to, żeby było cicho jak w s klasie :)
No w kwestii wytłumienia to Subaru aż takie świetne nie jest bo wewnątrz jest głośniej niż w francuzach przy 90km/h, ale za to nic nie trzeszczy i nie są wszędzie twarde wykończenia. Silnik kultura 90-100 kh/h 2700 obr/min i jest prawie niesłyszalny a taki Peugeot 1.6 109km 3000obr/min i jest głośniejszy i to bardzo i czasem zastanawiam się czy nie wrzuciłem ostatniego biegu bo głośniejszy od Subaru. Moja Impreza kombi my2002 2.0 125KM 280 000km przejechała i się dobrze trzyma. Ale w gazie poniżej 10L nie zejdziesz na trasie. Realne 10.5-11 przy umiarkowanej jeździe.
Masz stary model w nowszych zwłaszcza turbo mówią że litr na tysiąc potrafi łyknąć oliwy
@@tomekdetlaf6963Wersje turbo poniżej 200tys. km do ok 2007r co palą litr na 1000km to zajeżdżone trupy. Smok olejowy przy ok 150tys km pęka i zacierają się panewki a upalanie na zimnym szybciej zużywa pierścienie zwłaszcza w silniku boxer i dlatego palą tyle bo są do remontu a bez 12-15 tys pln nie wyremontujesz na tyle aby przejechał kolejne tyle i więcej a wyjęcie tłoków czy panewek to rozbiórka silnika na czynniki pierwsze, silniki te wrażliwe są na kiepskiej jakości olej i to kolejny powód brania oleju. Wersję turbodoładowane z góry nikt nie kupuje, aby nie powygłupiać się i nie ścigać się na torze w terenie czy na ulicy i nic dziwnego że turbodoładowane nie mają zbyt dobrej opinii, a wolnossące nie piją oleju. Wolnossącego sebix nie kupi by tylko zimą upalać, kupują je tylko rozważni co cenią świetne właściwości terenowe i prowadzenie a niekoniecznie osiągi.
@@tomekdetlaf6963 Moim zdaniem nie powinieneś w ogóle się wypowiadać na ten temat, a poza tym wielu z YT korzysta i sprawdź jak niektórzy użytkują takie auta i będziesz wiedział dlaczego biorą olej a potem sprzedają takie auto kolejnemu i kolejny też upala. Subaru w turbinie ma ciężkie życie żadko kto je ma dłużej niż 2-3 lata z powodu niesmaku po poprednim właścicielu, problemu z dostępnością niektórych części i drogim serwisowaniu, a jak ktoś ma dłużej to raczej pasjonat marki i ktoś kto wie jak o takie auto dbać i użytkować.
Kupic wolnosska 2,0 158 koni polifta i problem z głowy tylko wałków rozrzadu więcej bo 4.
Z całym szacunkiem do Adama ale subaru do gazu to tak slabo... Zawory co 70 tyś. Przewozić da sie wszystko przewoziłem szafy, fotele, płyty betonowe. Wady auta zbyt głośno w środku bo drzwi bezramkowe i po pewnym czasie otwieranie okna bywa problemowe szyba skrzypi itd. Amortyzatory ich wymiana jest dość kosztowna. Auto moze nie jest urodziwe ale wystarczy jedna jazda i kazdy pokocha to auto szczególnie zimą lub na kiepskich drogach.
Autko dziewczyny. Ktoś kiedyś pomylił praw z lewym (i dowrotnie) amrtyzator z tyłu. Rozwaliło to łożyska i opony. Ale ok. Problem był z tym, że śruby w zawieszeniu tył stały. Załatwiłem nowe z ASO po dobrych rabatkach za 500 zł!!! A ile mechanik się męczył, żeby to jakoś porozkręcać to już nie wspomnę. Na 205 kkm silnik (w gazie) odmówił posłuszeństwa - panewka. Silnik OUT.
uua
Panie Kornacki, ale pan pierd*lisz. Forester to jedno z najgorzej wyciszonych aut w swojej klasie. Nawet Corolla E11 ma lepiej wyciszone wnętrze a jeśli chodzi o jakość plastików i ich spasowanie, to jest dramat w porównaniu do niemieckich samochodów w podobnej (albo nawet niższej) klasie z tamtych lat. Nie zmienia to jednak faktu, że auto jest nie do podrobienia i nie zamieniłbym go za żadnego passata, golfa, a4, e46, czy inne takie niepraktyczne i awaryjne badziewie :D
Druga kwestia - porównanie XC70 do Forestera. Miałem obydwa te samochody jeden po drugim (najpierw XC70) i miedzy tymi autami w prowadzeniu nie ma NIC, ABSOLUTNIE NIC wspólnego. XC70 to wielka przednionapędowa krowa z dołączanym tylnym napędem, która prowadzi się jak czołg. Forester to pod względem prowadzenia taka Toyota Corolla G11 (np. kombi). Lekkie, zwinne, szybko reagujące na ruchy kierownicą auto ze stałym napędem na cztery koła.
Hahaha wszystko prawda, ja wyciszyłem wszystko lacznie z klapa bagażnika i nadal gorzej niz w starej fabii
3:42 Przełączniki od Toyoty. W sumie ma ona udziały w Subaru
Czemu w zakupie kontrolowanym nie widziale. Hyundaia i40 czy kia optima..
A kto by to chciał ?
Po zakupie Forestera mialem pewne obawy ze moze podjalem zla decyzje odnosnie zakupu tegoz auta ale juz po kilku tygodniach moje obawy sie rozmyly samochod daje mega frajde z prowadzenia zestrojenie zawieszenia i wywazenie ktore pozwala dynamicznie wchodzic w zakrety do tego fajne brzmienie silnika juz o stalym napedzie nie wspomne bo to klasyk 4x4 odkad go mam nagle robie 30% km miesiecznie wiecej bo jazda subaru to frajda a w zime ??!! Uuuu Panie... to juz bajka :) do tego mamy nietuzinkowe auto ktorych ludzie sie boja bo to takie egzotyczne... wybralem te autko dla wypadow na ryby i dzialke choc po miescie tez sobie radzi
Mam w kodzie silnika magiczna litere F ( utwardzone gniazda zaworowe) pod lpg
Teraz minusy
Blachy cieniutkie rude burchle ( tylnie nadkola do roboty 1900zl z reperaturkami) silnik ma uklad recyrkulacji spalin czyli 2 egry i pompe powietrza caly uklad ponad 4tys a jest pieta Achillesa w tym silniku egry sie sypia a i pompa tez sie zaciera bo czasami dostaje wody konczy sie chekiem z rana jest to bardzo klopotliwe choc do ogarniecia bo mozna wylaczyc komputerowo za 1000zl a czeka to kozdego forka 2.0 X 158km co dalej zawieszenie tyl SLS szybko padaj ale sa zamienniki za okolo 1500zl i jest spokoj ( ja juz kupilem z zamiennikami podobno padly po 130tys) sprzeglo zaleca sie exedy 1200zl rozrzad 1100zl bez robocizny( bynajmniej ja za tyle kupilem ) reszta jak w kazdym aucie np wymienilem tarcze przod brembo + klocki ATE za 780zl
Subaru Forester 2.0XC 158km 2007 przebieg 207tys na lpg od 10tys kupiony z przebiegiem 194tys
Wiem ze szybko go nie oddam bo jest to fura ktora spelnia moje oczekiwania niemalze w 100% i od teraz tylko SUBARU :)
Dzięki za komentarz :D
hahah wiciszone połowa "Faktów" nic nie ma wspólnwego z życiem chyba ktos pomylił tuarega z foresterem
Jak podniesione kombi to Outback.
Zawory co 20 tys km? Ktokolwiek nazywa Forka lesnikiem? Swietnie wyciszone wnetrze? 2.0 zrywus? Maly bagaznik(przeciez to ma wymiary kompaktu, to jaki ma miec bagaznik?). Masakra, zakup niekontrolowany :D
Lesnik akurat mnostwo ludzi mowi
@@kmlrbk6425 Chyba tylko w Polsce, na całym świecie ta wersja nazywana jest "Piggy" czyli świnka i ma nawet swoje logo wśród Subarumaniaków.
Adaś pitolisz to nie grzana przednia szyba tylko podgrzewanie miejsce spoczynkowe wycieraczek
Forester to prawdziwa terenówka i suvy mogą pocałować go w tłumik.
Forester to tylko lekko podniesiona impreza.
@@SCDTouge dokładnie oni się chuja znają
forester to jeszcze nie terenówka gdyż niema ramy
Wiem co potrafi Forester.
@@SCDTougea Impreza to tylko trochę większe Justy?
Subaruuuuuuułututu😝
Drogi Adamie mówisz Subaru to zwichrowani.Czy ty nie jesteś podobny ze swoim Hummerem?
280tyś km i nie były żadne zawory regulowane
Który to odcinek?
Poprzedni
Co drugie słowo,,NIE'' 😑
No
;)
Super fura
Ile litrów oleju trzeba dolewać?
Zdecydowanie mniej niż ty do swojej głowy
Ile wlejesz tyle spali.
@@bialy60mis Odpowiedział gimbus który jeździ rowerem nie ma pojęcia o samochodach a mama pozwoliła mu w 2010 na oglądanie youtubę
@@tomekdetlaf6963 widac z daleka, że jesteś od Niego młodszy, to po co udajesz, że jesteś starszy? Tylko się ośmieszasz
@@sawanstor3229 Już wolno Ci oglądać you tube od2015 gratuluję
Te auta z tyłu nie mają już kielichow. To jest tragedia.
Luzy zaworowe kasuje się co 60kkm na pb, a na gazie co 30kkm, a nie jak prowadzący powiedział co ok. 20kkm. Jeżeli chodzi o gaz, to jeżeli jest założony na odwal się i po taniości, to silnik dostaje w dupę i może wypalić gniazda zaworowe więc najlepiej jest kupić subaru nie zagazowane i zrobić to porządnie już za swojej kadencji bo boxer ma apetyt na pb. Największym mankamentem jest rdza na którą jedynym sposobem jest zabezpieczenie całej karoserii łącznie z podwoziem, ale tu mówię w kontekście: mam sporo hajsu, nudzi mi się i robię sobie samochód na długie, długie lata i przy okazji coś dłubnę przy silniku. Mówiąc o silnikach: wolnossaki 2.0 i 2.5 są proste i w większości bezawaryjne, 2.0t na pewno jest dynamiczniejszy, ale jest mało miejsca pod maską, co do 2.5t to lubi sobie pęknąć tuleja cylindra lub uszczelka pod głowicą i również jest mało miejsca.
Taki zrywus jest zgrywus i po miescie jest gitara
Na maksa mnie bawi sluchanie goscia
A nie sprawdzili kielichów z tyłu 😢
Kielichy będą po programie
co jak co ale subaru w gazie? niektórzy to lubią, kochają ja nie mogę się z tym zgodzić nie może mi to przejść przez gardło co innego jak by to było BMW, Mazda ok ale takie samochody jak mitsubishi, subaru to nie sory.
Stare Subaru można bez problemu gazować a nowsze niezbyt warto bo dostęp do regulacji jeszcze bardziej utrudniony i spalanie mniejsze. Niektórzy to nawet Forda Mustanga gazują a ty twierdzisz że Subaru nie. Przecież to nie jest klasa wyższa tylko średnia pokroju Toyoty czy takiego BMW. Luksusowa marka tylko w Polsce tak jest, bo mało kto je kupuje a ich jest niewiele, a każdy jak zapyta czym jeżdzisz to myślą zaraz o Collinie McRae i o Imprezie. Tylko niewielki procent mechaników ma pojęcie o tej marce.
Może twierdzisz że do Subaru nie godzi się dodawać instalacji LPG ale upalać na zimmnym to można. LPG o wiele mniej zniszczy silnik niż ciężki but właściciela. Poza tym LPG nie pogarsza osiągów tylko psuje wyważenie auta pełna butla LPG.
Poza tym Mitsubishi już straciło tytuł marki o zacięciu sportowym. Pozostały tylko auta dla księgowych do jazdy w mieście.
Fajna Bryka
A kupiłem jak miał 250 tyś
2
Po co zakładać gaz do takiego samochodu na gaz to są zapalniczki
Na benzyne to sa zapalniczki jak cos :)
Bo pali i nie jedzie
Pierwszy
Pan Kornacki nie wie o czym mówi niestety - niedawno sprzedałem Foresyera 2007 krajowy 130 tys przebiegu. Miałem dużo aut ale takiego psującego się i klekoczacego trupa pierwszy raz w życiu. KUPCIE SUVA
Mam ten samochód od 2008 roku i ZERO awarii. Jedynie amory z tyłu wymienione.