Diesla regularnie dokręcałem do 4 tys. obr/min. i wszyscy mówili, że go niszczę. Tymczasem mój diesel zrobił prawie 400 tys. km bez awarii i zbędnych wydatków, a krytykujący mnie ciągle mają problemy ze swoimi samochodami. Tyle w temacie i będę jeździł tak dalej.
Ja w swoim 1.9 TDI alh 90 łoszadziej, zrobiłem na 150km i 400 momentu. 2 lata silnik wytrzymał pałowania do czerwonego pola po czym przestał zimą odpalać. Powyżej zera palił z pół obrotu. Ale to było zamierzone działanie, a jaka frajda z jazdy była w budzie Ibiza 2fl. Merce i beemki były zdziwione jak nie dały rady mnie wyprzedzić, a było to z dobrych 7 lat temu 😂😂😂😂😂
obecni kierowcy to dramat , nie widzą różnicy jazdy diesel -benzyna , moja żona po kursie wiedziała , że przy 60 piątką i koniec , czy pod górę czy z góry , czy takie czy inne auto , bo instruktor tak powiedział, nie było odstępstwa , dwa lata ciężkich bojów aby przetłumaczyć , teraz jest już w miarę ok.
też kiedyś mnie tak pewna kobita wiozła przez miasto dokładnie fordem mówię jej zredukuj bo zaraz sie to rozpadnie a ta ciach 5 i 40 potem 6 i 50 czułem jak sie wał krzywi od naprężeń jak ta maszyna cierpi ale ona dalej swoje a to dieselek 250 Nm to ciągło ale to zdecydowanie nie były pozytywne wibracje.
To nawet nie chodzi o wał, ale bardziej o tłoki który jeżeli chodzę na niskich obrotach a przy dużym wciśnięciu pedału gazu czyli próbuje się je obciążać to chodzą po prostu pod skosem i mocno obcierają się swoim płaszczem o cylinder ścierają się zarówno tłok jak i cylinder nadmiernie. Ponieważ silnik podczas obciążania go obciążeniem potrzebuje obrotów. Tłoki potrzebują prędkości żeby tą samą pracę wykonać przy znacznie większej prędkości przesuwania się góra-dół góra-dół. Jeżeli silnik jest obciążony głębokim wciskanie gazu na niskich obrotach to strasznie cierpią tłoki oraz cylindry. Można jeździć na niskich obrotach ale wtedy równie niskie obciążenie. Czyli jazda albo z górki albo po prostej ze stałą prędkością
Ie lat ma ten kierowca? Mój syn jest młodym kierowcą, jakby przy takich prędkościach obrotowych zmieniał biegi, dostałby opierdziel, on wie, że silnik musi mieć odpowiednią prędkość obrotową. Jest jeszcze jedna ważna kwestia - przy tak niskich obrotach w razie "w" gdzie trzeba zrobić jakiś manewr, uciec, szybko przyspieszyć nie ma na to szansy.
Mi w mondeo cała buda drżała po między 90-120 km. Wymieniłem półoś prawą (tą długą) było ok chwilę po jakimś czasie zaczeło telepać kierownicą koła wyważone i dalej to samo.....Co do zmiany biegów minimum 3 tysie obrotów (ja kręcę do 3,5 nie kiedy 4)mówię tutaj o dieslu ja zmieniam bieg na niższy gdy obroty spadają ponizej 2 tysięcy, lżej dla silnika i skrzyni.
Siły mechaniczne zaczynają przeważać nad gazowymi . Zakłócona kinematyka układu tłokowo - korbowego nie jest w stanie skompensować i kolejno przywrócić właściwych proporcji z przewagą tych pierwszych... Kierowca - dwója z podstawowych zasad używania skrzyni biegów i silnika, piątka - za nielubienie swojego samochodu. Moi mili... To są absolutne podstawy eksploatacji pojazdów - dobór przełożeń do obciążeń z wykorzystaniem, lub działaniu na przeciw ukształtowaniu terenu...
Pierwszy raz spotkałem się z takim telepaniem na boki w syrenie jak miała pozacierane przeguby :) ale na większą skalę to ducato i bliźniaki potrafiły srogo się telepać jak miały powyrabiane kielichy przy skrzyni nawet nie same krzyżaki na półosiach ale właśnie kielichy.
Ja w moim Focusie po wymianie dwumasu ze sprzęgłem, obu półosi, piasty z łożyskiem i zamienianiu kół miedzy osiami i nawet Focusem żony przyzwyczaiłem się do drgań na kierownicy i się poddałem 🙈 O wyważaniu kół 2x już nie wspomnę 😂
Sam mam s maxa 2.0 tdci i to trzeba rozbujac bo swoje wazy. Wiec zmiany biegow w okolicy 2500-3000 obrotow to ppdstawa do dobrej dynamiki i ecodrivingu
Znajomemu padły tylne tuleje przednich wahaczy w fabii 1.2tdi przy przebiegu około 50 tyś. km. Są dokładnie takie same jak w golfie czwórce. Założyłem mu tuleje z golfa r32/audi s3 - są pełne bez tych wolnych przestrzeni. Musiał zmienić technikę jazdy na prawidłową, autem nie da się jeździć według sugerowanych zmian biegów🤣🤣🤣
@@mwudarczyk84 już są, tzn. parę razy podczas jazdy popatrzysz na ekran środkowy i już pika komunikat, że kierowca zmęczony i zrób przestój. Po godzinie jazdy, znów komunikat żeby zrobić przestój...😂😂😂😂😂
U mnie w skodzie Octavii 6-ty bieg sugieruje przy 60 km/h 😂 kiedys spróbowałem tak jeździć i przejechałem może z 4 km po miescie i podziękowałem 😂 a później panie tak szybko dwumasa wysiadla? 😂😂😂 Nie wspomnę o silniku jakie katorgi przechodzi jeżdżąc na moto niańce 😃
Przy moim pierwszym aucie też tak dziadowałem i spalanie wychodziło 4, ale potem człowiek się wyrobił i autem jezdzi sie przyjemniej spalanie wzrosło o litr a obroty o 600-800
Można jak najbardziej TYLKO jadąc na minimalnym obciążeniu, czyli albo z górki albo na prostej ze stałą prędkością.wtedy nie ma żadnego wysiłku. Zredukować należy wtedy gdy gdy pod górkę lub konieczność szybkiego przyspieszenia
Znam mechanika z Filipin i śmieje się tak mocno z tej naszej eco motoryzacji. Cieszy się również, bo przy tak niskich obrotach i zmianie biegów, panewki i wał korbowy dostaje tak w d..e, że klękajcie narody. Mechanicy jakby zadowoleni, bo mają co robić. Jakie to proste dla producentów aut 😂
@@mechanikzprowincji990 No widzisz. Ty wiesz, ja wiem że ten kij ma dwa końce. Problemem dzisiejszych czasów jest edukacja na prawo jazdy i brak edukacji w użytkowaniu pojazdów spalinowych. Stąd się później biorą takie kwiatki. Nie ma co gdybać, to samo dzieje się na ciężarówce gdzie klient przy 170tkm przyjeżdża z UPG i pretensjami, a powinno to wytrzymać raczej 800tkm. Wszystko temat rzeka. Od 20 lat jeżdżę w manualu, robię setki tysięcy i nigdy skrzynia, nigdy motor nie padł. Od 3 miesięcy mam dsg firmowe Skoda 2.0 150km. Nie wróżę tej konstrukcji nawet 200tkm. Dziękuję, dobranoc 😊
Panie tak nie da się jeździć min 2 tys. obrotów i nie schodzę niżej i niech w tyłek wsadza sobie te strzałki. Nawet pali mniej Mercedes sprinter na 5 i 2 tys. niż na 6 i 1800 obr.
Na wyższym biegu przy dużym obciążeniu musi więcej podlewać. Świadomy kierowca nawet bez doświadczenia to wychwyci. Nieświadomy będzie słuchał eko niani i producent zarobi, mechanik zarobi i tak to się toczy.
Kiedyś miałem przypadek podobny z klientką. Ford focus 1.8tdci 125km. Był robiony skromny remont silnika. Pierścienie na tłokach,głowica itp. Po paru dniach Pani przyjeżdża i mówi (wręcz krzyczy) że zepsuliśmy jej samochód bo drży przy prędkości 40-50km/h. Jazda próbna-wg.mnie wszystko jest w porządku. Więc zadałem pytanie-na jakim biegu Pani jedzie te 40km/h? Odpowiedź usłyszałem ,,na 5-tym biegu" 😂 Doradziłem Pani,aby te 40km/h pokonywała maksymalnie na 3 biegu. Od tamtej pory spokój,a Pani użytkuje Forda cały czas.
Diesla regularnie dokręcałem do 4 tys. obr/min. i wszyscy mówili, że go niszczę. Tymczasem mój diesel zrobił prawie 400 tys. km bez awarii i zbędnych wydatków, a krytykujący mnie ciągle mają problemy ze swoimi samochodami. Tyle w temacie i będę jeździł tak dalej.
Ja w swoim 1.9 TDI alh 90 łoszadziej, zrobiłem na 150km i 400 momentu. 2 lata silnik wytrzymał pałowania do czerwonego pola po czym przestał zimą odpalać. Powyżej zera palił z pół obrotu. Ale to było zamierzone działanie, a jaka frajda z jazdy była w budzie Ibiza 2fl. Merce i beemki były zdziwione jak nie dały rady mnie wyprzedzić, a było to z dobrych 7 lat temu 😂😂😂😂😂
obecni kierowcy to dramat , nie widzą różnicy jazdy diesel -benzyna , moja żona po kursie wiedziała , że przy 60 piątką i koniec , czy pod górę czy z góry , czy takie czy inne auto , bo instruktor tak powiedział, nie było odstępstwa , dwa lata ciężkich bojów aby przetłumaczyć , teraz jest już w miarę ok.
Gorsi od takich są tylko ci co wszystko wiedzą i wszystkich muszą uczyć
@@anim7991 Gorsi od takich, co ignorują dzielenie się wiedzą i wytykają tych co chcą tę wiedzę przekazać i dać dobrą radę.
też kiedyś mnie tak pewna kobita wiozła przez miasto dokładnie fordem mówię jej zredukuj bo zaraz sie to rozpadnie a ta ciach 5 i 40 potem 6 i 50 czułem jak sie wał krzywi od naprężeń jak ta maszyna cierpi ale ona dalej swoje a to dieselek 250 Nm to ciągło ale to zdecydowanie nie były pozytywne wibracje.
No miałem podobnie ale kobita jeździła benzyną. Ledwo dochodziło 1500 i ciach wyższy bieg. No i zarżnęła go.
To nawet nie chodzi o wał, ale bardziej o tłoki który jeżeli chodzę na niskich obrotach a przy dużym wciśnięciu pedału gazu czyli próbuje się je obciążać to chodzą po prostu pod skosem i mocno obcierają się swoim płaszczem o cylinder ścierają się zarówno tłok jak i cylinder nadmiernie. Ponieważ silnik podczas obciążania go obciążeniem potrzebuje obrotów. Tłoki potrzebują prędkości żeby tą samą pracę wykonać przy znacznie większej prędkości przesuwania się góra-dół góra-dół. Jeżeli silnik jest obciążony głębokim wciskanie gazu na niskich obrotach to strasznie cierpią tłoki oraz cylindry. Można jeździć na niskich obrotach ale wtedy równie niskie obciążenie. Czyli jazda albo z górki albo po prostej ze stałą prędkością
Babie nie przemówisz ona wie swoje bo sie urodziła "z wiem" i koniec , no może 5% zrozumie...
Ie lat ma ten kierowca?
Mój syn jest młodym kierowcą, jakby przy takich prędkościach obrotowych zmieniał biegi, dostałby opierdziel, on wie, że silnik musi mieć odpowiednią prędkość obrotową.
Jest jeszcze jedna ważna kwestia - przy tak niskich obrotach w razie "w" gdzie trzeba zrobić jakiś manewr, uciec, szybko przyspieszyć nie ma na to szansy.
Mechanik z podwórka bawi i uczy. Pozdro Majster🤙
Mi w mondeo cała buda drżała po między 90-120 km. Wymieniłem półoś prawą (tą długą) było ok chwilę po jakimś czasie zaczeło telepać kierownicą koła wyważone i dalej to samo.....Co do zmiany biegów minimum 3 tysie obrotów (ja kręcę do 3,5 nie kiedy 4)mówię tutaj o dieslu ja zmieniam bieg na niższy gdy obroty spadają ponizej 2 tysięcy, lżej dla silnika i skrzyni.
Sprawdź poduszkę na skrzyni do podwozia. Najlepiej od razu wpuścić tam klej do szyb aby ją utwardzić. Powodzenia :)
Siły mechaniczne zaczynają przeważać nad gazowymi . Zakłócona kinematyka układu tłokowo - korbowego nie jest w stanie skompensować i kolejno przywrócić właściwych proporcji z przewagą tych pierwszych... Kierowca - dwója z podstawowych zasad używania skrzyni biegów i silnika, piątka - za nielubienie swojego samochodu. Moi mili... To są absolutne podstawy eksploatacji pojazdów - dobór przełożeń do obciążeń z wykorzystaniem, lub działaniu na przeciw ukształtowaniu terenu...
Pierwszy raz spotkałem się z takim telepaniem na boki w syrenie jak miała pozacierane przeguby :) ale na większą skalę to ducato i bliźniaki potrafiły srogo się telepać jak miały powyrabiane kielichy przy skrzyni nawet nie same krzyżaki na półosiach ale właśnie kielichy.
W większości dzisiejszych aut to i tak bez znaczenia bo dostępna jest cała półoś 😉
Nie ma to jak pozytywne wibracje 😊
Będzie zarobione 5 reklam , ufff... I łapka w górę.
Dobra robota jak zawsze,ja dziś majster też nic nie zarobiłem,witaj w klubie
Ja w moim Focusie po wymianie dwumasu ze sprzęgłem, obu półosi, piasty z łożyskiem i zamienianiu kół miedzy osiami i nawet Focusem żony przyzwyczaiłem się do drgań na kierownicy i się poddałem 🙈
O wyważaniu kół 2x już nie wspomnę 😂
"To tak być nie może... Założę mocniejsza trytytkę" 🤣🤣🤣
Więc tak wszystkie biegi zmiana minimum 2000-2200 po to żeby kolejny bieg miał możliwość jazdy płynnej.
Obroty użytkowe prosto z ursusa 😉
Sam mam s maxa 2.0 tdci i to trzeba rozbujac bo swoje wazy.
Wiec zmiany biegow w okolicy 2500-3000 obrotow to ppdstawa do dobrej dynamiki i ecodrivingu
Znajomemu padły tylne tuleje przednich wahaczy w fabii 1.2tdi przy przebiegu około 50 tyś. km. Są dokładnie takie same jak w golfie czwórce. Założyłem mu tuleje z golfa r32/audi s3 - są pełne bez tych wolnych przestrzeni. Musiał zmienić technikę jazdy na prawidłową, autem nie da się jeździć według sugerowanych zmian biegów🤣🤣🤣
Ja te wibracje bym powiazal ze skrzynią tam mogły wyrobić się wałki. jeżeli koło dwumas było regenerowane to już mogło sie zepsuć.
Włącz strzałkę, wyłącz myślenie 😅
Cześć 🤝🏻
Łapka wjechała 👍🏻👍🏻
Pozdro 👊🏻👊🏻
Mam wrażenie że w tym odcinku odkryliśmy koło na nowo😉
👍
Siema, dobra diagnoza ;-)
Diagnostyka, poświęcony czas kosztuje. Coś policzyć trzeba.
Siemano, od wtrysków też może wibrować. No ale tak niskie obroty to przeginka 😮
Dlatego pojechałem z właścicielem bo chciałem sam zobaczyć o co chodzi 🤨
Oleje co 30 tysięcy, strzałeczki kiedy zmienić biegi wszystko idzie w "dobrą" stronę 😢 ludzie mają w to wszystko wierzyć a nie rozumieć 🤷
💪👍
polać mu 😜😁!.
Niedługo wskaźniki będą, żeby zrobić przerwę w jeździe na siku.
@@mwudarczyk84 już są, tzn. parę razy podczas jazdy popatrzysz na ekran środkowy i już pika komunikat, że kierowca zmęczony i zrób przestój. Po godzinie jazdy, znów komunikat żeby zrobić przestój...😂😂😂😂😂
@@mwudarczyk84już są ale na zrobienie przerwy na kawę 😂
I to nawet od 10 lat przynajmniej
Ja tam Ursusem c-360 ruszam z najwyższego biegu i obrotów silnika 550 i jest baja 😉
Wadą aut jest właściciel, wadą grupy VAG jest producent
A to że właściciel autka ma problem z myśleniem to kolejny dowód głupoty i uzależnienia ludzi od komputerów
kiedys pierscienie dzwonily albo dudnilo w silniku przy zlym zmianon biegow
kierowca byl wtedy uczony/pouczony
9:28 juz widzę mine klienta jak to ogląda....😂
Umnie pp wymianie sprzegla jest podobnie.
Moze to kwestia wyregulowania linek/ciegiel
U mnie w skodzie Octavii 6-ty bieg sugieruje przy 60 km/h 😂 kiedys spróbowałem tak jeździć i przejechałem może z 4 km po miescie i podziękowałem 😂 a później panie tak szybko dwumasa wysiadla? 😂😂😂 Nie wspomnę o silniku jakie katorgi przechodzi jeżdżąc na moto niańce 😃
Przy moim pierwszym aucie też tak dziadowałem i spalanie wychodziło 4, ale potem człowiek się wyrobił i autem jezdzi sie przyjemniej spalanie wzrosło o litr a obroty o 600-800
Jeśli właściciel przy 60, 70 km/h wkłada 5 lub 6 bieg, no to słabo wróży temu autu.
Ja jako budowlaniec po filmie stwierdzam że trzeba zmienić styl kazdy😂
I zas nagary w silniku i dwumas do wymiany z taka jazda, porażka
👍.
Stare szoferzy rodem z PKS jak tdi- ki weszły wykańczali dwu masy przedwcześnie, ekologiczna i cyfrowa młodzież ma być gorsza?
To tylko ford musi drżeć bo ma delirium
chyba 1250 obrotów naj mniej przy danym biegu w Citroenie C4 Grand Picasso 1.6eHDI MCP skrzynia robi co chcę
Ja nie wiem co trzeba mieć w baniaku żeby 6 zapinać przy 1600 obrotach.
Można jak najbardziej TYLKO jadąc na minimalnym obciążeniu, czyli albo z górki albo na prostej ze stałą prędkością.wtedy nie ma żadnego wysiłku. Zredukować należy wtedy gdy gdy pod górkę lub konieczność szybkiego przyspieszenia
@@tombouu to skoro auto jedzie z górki to nie ma róznicy na jakim biegu jedzie
Typ naczytał się o ecodrivingu...
@@michalQq jak się jedzie bez obciążenia to można na dowolnie niskich obrotach na dowolnym biegu
To producent ma taki baniak..
FOrd g.... Wart ;) A opel i fiat jego brat ;D Pozdro Majster
Ja nie umiem, nie: 'ja nie umie' się mówi.
👍
Kto ten automat do świec żarowych tak przytroczył ??? To jest jakaś partanina !!!
No nie nie mogę że ktoś przy 1 tys zmienia biegi 😅
1600 obr i 5-6 bieg 🤦 a poza tym co ja mam jechać i się w strzałke jopić czy na drogę ? 😅
Znam mechanika z Filipin i śmieje się tak mocno z tej naszej eco motoryzacji. Cieszy się również, bo przy tak niskich obrotach i zmianie biegów, panewki i wał korbowy dostaje tak w d..e, że klękajcie narody. Mechanicy jakby zadowoleni, bo mają co robić. Jakie to proste dla producentów aut 😂
Sytuacja przestaje być zabawna kiedy montujesz nowy dwumas a klient wraca za trzy miesiące na reklamację 🫤
@@mechanikzprowincji990 No widzisz. Ty wiesz, ja wiem że ten kij ma dwa końce. Problemem dzisiejszych czasów jest edukacja na prawo jazdy i brak edukacji w użytkowaniu pojazdów spalinowych. Stąd się później biorą takie kwiatki. Nie ma co gdybać, to samo dzieje się na ciężarówce gdzie klient przy 170tkm przyjeżdża z UPG i pretensjami, a powinno to wytrzymać raczej 800tkm. Wszystko temat rzeka. Od 20 lat jeżdżę w manualu, robię setki tysięcy i nigdy skrzynia, nigdy motor nie padł. Od 3 miesięcy mam dsg firmowe Skoda 2.0 150km. Nie wróżę tej konstrukcji nawet 200tkm. Dziękuję, dobranoc 😊
@@mechanikzprowincji990Czy odpalanie silnika na wciśniętym sprzęgle - wpływa bardzo na zużycie koła/sprzęgła dwumasowego?
@@damianursusc362 nie sądzę by to miało zły wpływ na koło
Niech dalej jeździ na niskich obrotach i wysokim biegu, to panewki wylecą górą.
ta i jeszcze potem powie , że nie katowany , że oni nie przekraczali nigdy 1800 obr. 🙃
Panie tak nie da się jeździć min 2 tys. obrotów i nie schodzę niżej i niech w tyłek wsadza sobie te strzałki. Nawet pali mniej Mercedes sprinter na 5 i 2 tys. niż na 6 i 1800 obr.
Na wyższym biegu przy dużym obciążeniu musi więcej podlewać. Świadomy kierowca nawet bez doświadczenia to wychwyci. Nieświadomy będzie słuchał eko niani i producent zarobi, mechanik zarobi i tak to się toczy.
A dla czego wsteczny ciężko wbić? Muszę np. Wybić jedynkę, znowu wbić jednykę i wtedy już lekko wchodzi wsteczny? Chodzi mi dokładnie o Forda S-maxa?
Regulacja cięgieł lub zbyt duży luz na wybieraku
Kiedy w końcu będzie jakaś loteria?🤔
Jak Buddę wypuszczą
😂@@mechanikzprowincji990
Kiedyś miałem przypadek podobny z klientką. Ford focus 1.8tdci 125km. Był robiony skromny remont silnika. Pierścienie na tłokach,głowica itp.
Po paru dniach Pani przyjeżdża i mówi (wręcz krzyczy) że zepsuliśmy jej samochód bo drży przy prędkości 40-50km/h. Jazda próbna-wg.mnie wszystko jest w porządku. Więc zadałem pytanie-na jakim biegu Pani jedzie te 40km/h? Odpowiedź usłyszałem ,,na 5-tym biegu" 😂
Doradziłem Pani,aby te 40km/h pokonywała maksymalnie na 3 biegu.
Od tamtej pory spokój,a Pani użytkuje Forda cały czas.
👍