Pracowałem parę lat w usługach serwisowych innego rodzaju i użeranie się z klientami całkowicie mi obrzydziło ludzi, życzę Mechanikowi stalowych nerwów bo ja swoje straciłem, ;\
Mechanik nie powinien dealować z klientami. Wtedy to najlepiej działa. Stawka za roboczogodzinę, czas napraw z katalogu, ewentualnie jak nie ma to system elektroniczny do stemplowania czasu pracy przy zleceniu i jakaś osoba co podaje ceny przed naprawą i tak naprawdę stara się sprzedać usługę. Tak to działa w cywilizowany sposób.
Ludziom się wydaje że pracuje się jeszcze za 30 zł za roboczogodzinę to raz. Dwa zamiast Mercedesa wystarczyłaby peugeot 206 czy opel corsa, ale nie zastaw się a postaw się, somsiad ma bmw to ja sobie kupię marca. A później zdziwienie " Ile k...a !!!!" Pozdro majster.
Zastaw się a postaw się w wypadku tak starego mercedesa to nie ma tu ani jednego ani drugiego... Ani to drogie w zakupie ani szpan sąsiadowi... Ale utrzymanie w dobrym stanie kosztuje więcej jak corsy czy 206
Dlatego dziadów trzeba gonić. Jest tyle roboty że można sobie klientów wybierać . 3 słowa z klientem i wiem co to za delikwefnt . A terminy mam 3 miesiące . 😂
Poziwiam za tą cierpliwość do ludzi. Z jednej strony rozumiem ze nie kazdy musi sie znac na mechanice itp ale z drugiej doszukiwanie sie winy za wszysto u kazdego tylko nie u siebie tego nigdy nie zrozumiem u ludzi. Wytrwałości zycze i wjecej filmikow :)
Witam . Niestety sporą część społeczeństwa w sytuacji problematycznych nie szuka rozwiązania tylko winnego i nie tylko w kwestii mechanikiem . pozdrawiam serdecznie
Klientka po rozmowie słychać na "TY" tak jest najgorzej, bo później zastanawiasz się ile zażądać za własny czas pracy. A takie ludziska to wykorzystują... Pozdro Damian, dobra robota jak zawsze 👍👍
@@nico-toscani Serio, myślisz że mechanik ma jako klientów tylko ludzi obcych, zero ludzi z którymi się zna nie od wczoraj ? W moim przypadku 90% aut robi się dla znajomych z którymi jestem na "ty", jak w tej reklamie Tyskiego 😁
pracuje w servisie susznie rolji maja luz do wymianu sxumialy bylo slychac wiadomo pasrk nowy . na moje to tenkomptesor pewnie moze nie nowy a regerowany . w mercedesach wszustko mozna wymieniac studnia bez dna.
Fajny filmik i nie przejmuj się że klientka narzekała na cenę. Pracę wykonałeś prawidłowo i profesjonalnie. Dodatkowo uchroniłeś przed zbliżającą się awarią. A narzekanie na koszt to tylko jej niewiedza. Ważne żebyś Ty wiedział że wykonałeś dobrze pracę. A na marginesie w moim W164 Syn wymieniał mi uszczelki pod chłodniczką .Pytał co jeszcze to powiedziałem że to co trzeba plus wszystko w pobliżu 😂 Więc poszedł nawet rozrząd. Ale ja wolę raz a porządnie niż co chwilę coś wymieniać.Dodam jeszcze że rolki i rozrząd polecam firmy I..Wychodziły w oryginale.Raz wziąłem rolkę innej firmy i po 2000km już była do wymiany. I jeszcze raz dobra i profesjonalnie wykonana praca.Podoba mi się jak spokojnie podchodzisz do tematu.Pozdrawiam
Program naprawy nie do naprawy też doskonale pokazuje że tak się zawsze robi czyli zaczyna od rzeczy najtańszych. Do głowy czasem nie przychodzą myśli że zepsute jest jednak poważniejsza rzecz. Jak na przykład jeden z przypadków kiedy .... bohater programu jeździł do mechaników bo skrzynia nie działała i ci robili wszystko wokół oleje wymieniali jakieś połączenia wtyczki filtry nie przyjmując do wiadomości że może być uszkodzona skrzynia. Prowadzący program Adam też starał się ratować wszystkim wokół a ostatecznie się okazało że skrzynia wymagała generalnego remontu mimo iż miało około 1500 00 kilometrów. Niby naprawa nie do naprawy a jednak ostatecznie przyczyną był wąż w kieszeni. Bo zamiast wydawać pieniądze na niepotrzebne tanie rzeczy wokół to trzeba było od razu wydać 10 tysięcy na naprawę skrzyni. No i po tej naprawie dopiero samochód skrzynia zaczął chodzić jak marzenie. Bo też wszyscy wokół łącznie z właścicielką zakładali żeby zaczynać tylko od rzeczy tanich najtańszych bo to musi być coś takiego. A te najtańsze rzeczy łącznie z diagnoza mi też kosztowały niepotrzebnie jak się okazało kilka tysięcy. Niestety nikt nie był w stanie od razu przewidzieć że trzeba od razu wydać te 10 000 i cieszyć się naprawiony samochodem. I zaoszczędzić te niby kilka tysięcy na te najtańsze niepotrzebne naprawy albo raczej próby napraw... ale najciekawsze jest to że w kolei w innym odcinku tego programu gdzie nie działała skrzynia i wydawało się że jest naprawdę uszkodzona okazało się że po prostu wyciekł olej osiem biegowym automacie ZF BMW 530d, oleju zostało w skrzyni niecały litr. Oczywiście tam też okazało się że wokół jest kilka tanich problemów, ale głównym powodem złej pracy skrzyni był po prostu brak oleju ponieważ wyciekł przez uszkodzoną połączenie z chłodnicą oleju. Więc tak wygląda mechanika i problemy z mechaniką. Z jednej strony wydają się że to błahostki a okazuje się że to jednak poważniejsza usterka i dość droga, a z drugiej strony wydaje się że usterka jest bardzo poważna a Tymczasem głównym powodem jest wyciek oleju przez uszczelkę Wartą 2 zł. Wymiana uszczelki uzupełnienie oleju i skrzynia naprawiona.
Zgadzam się z podsumowaniem w 100%, jak stać na zakup auta to i musi być stać na jego utrzymanie. A jak ktoś chce mieć tanio to niech sam się nauczy fachu i samemu naprawia, to wtedy doceni pracę mechanika. W polówce zbieżność i geometrię robił Pan na stacji czy samemu mierzył i ustawiał w miejsce starych? I sworzeń tylko z jednej strony czy parami?
Dużo to ciekawe ile zostawia pieniędzy na kosmetyczkę paznokcie lub fryzjera , co nie którzy ludzie są żałośni niech sami robią lub przesiądą się na rowery takie zwykłe ze złomu 3 zł kg pozdro majster .
Niedawno robiłem polo 1.6 z 1998r na blacie 45 tyś km wszystko w nim wygląda jak nowe. Wujek ma golfa 6 2012r i również na blacie 40 tyś od nowości ostatniu wymieniał pierwszy raz akumulator. Tak że takie auta się tez zdarzają. Auta specjalne do straży to powinny być pozbawione dpfa oraz innych udziwnień.
A ja właśnie mam na podnośniku polo 6r z 2013 i progi nie istnieją, auto od nowości w jednych rękach też dbane było i taka katastrofa, co prawda nie w Polsce a w Uk ale to już kolejne takie auto które widzę z takimi problemami……już opuszczam bo strach pod tym siedzieć😜😂🤣
Witam i witajcie śmiech na sali rozrząd wymienia się cały z paskiem pompą napinaczami i rolkami.jako klient jestem tego świadom.a u nas też na prowincji jak jeździsz od mechanika do mechanika to i mówisz że ten źle zrobił a tamten w ogóle to mój znajomy odsyła klienta do poprzedniego warsztatu i mówi ja nie będę poprawiał po kimś
Z perspektywy naprawiacza i bylego klienta warsztatów moge stwierdzic ze mechanicy drą z klientow. Części liczone x2 (sciema, ze dają znizki), ktore na Allegro można kupić dużo taniej. Robota wyceniona czesem na 2- 3 tys dniowki. Zapominacie, ze większość ma 200-300 dniowki w fabryce czy w sklepie. Emeryci to juz całkiem bieda. Dlatego od jakiegoś czasu, gdy zostawilem 10 000 w warsztacie staram się wszystko robić sam. I wychodzi
robota + wiedza+ czas+ opłacenie zusu,prądu,odpadów,wody , często gęsto czynsz za lokal + serwisy narzędzi+ problemy z jakością nowych części i klienci którzy chcieliby żeby za 200 zł im wymienić rozrząd a za 350 skrzynie... Też naprawiam samemu co tylko potrafię ale nawet taka rzecz jak dostęp do serwisówek kosztuje krocie a to zwykła subskrypcja na rok .... Jak mechanik zarobi 6k na fakturze to do ręki często mniej jak 4 weźmie.... To wszystko kosztuje.... Często w cenie części mechanik musi dołożyć tzw. gwarancję na dany element , jak założy i nie działa to nie będzie przecież dochodził z klientem co poszło nie tak i nie powie klientowi no zamów drugą część za 1500 zł bo ta przyszła zjebana..... Dużo osób dolicza sobie dużo za dużą marżę i często jakość nie idzie w parze. Ale wystarczy popracowac dluzej niz miesiac z ludźmi czy to na obsłudze klienta czy po prostu w usługach i człowiek nie jest w stanie kasować mało $$ za tego typu naprawy.... Duża część klientów w Polsce to buraki i chorzy psychicznie ludzie żyjący mentalnie 20 lat wstecz... A tobie Adrian życzę wszystkiego dobrego i dużo cierpliwości :)
Oj niejeden om642 z tym terkotaniem słyszałem, ba, nawet we własnym jeździłem z tym 2 lata. Nigdy nie zlokalizowałem problemu ale obstawiam na 99% koło pasowe klimatyzacji. Zresztą na rolkach paska osprzętu w mercach zjadłem zęby - ile ja się tego nawymieniałem a pasek dalej skwierczał albo coś terkotało. Po którejśtam porażce nie dotykam tematu. Uszy do góry, pozdro!
Zawsze to boli że jeżeli się wymienia jakieś części a cel naprawy jest dalej nie osiągnięty. Bo nawet jeżeli się wymieniło części które były do naprawy no ale No ale one mogły dalej chodzić a praca silnika naprawa dalej jest nie zrobiona No to to boli i musi boleć obydwie strony. Każdy człowiek chciałby naprawić to co jest naprawdę konieczne do naprawy w jakim celu się przyjechało do warsztatu. Ale takie są straszne czasy dzisiaj przez niektórymi autami egzemplarzami oraz mechanikami jest tak że się jedzie wymienia się rzeczy najtańsze dookoła pieniądze lecą niby stosunkowo niewielkie a efektu nie ma żadnego. To niestety musi boleć. Bo wiadomo że gdzieś ta część która odpowiada za cel naprawy w końcu jest. A najgorsze jest to jak jej nie można znaleźć. Bo się zaczyna od rzeczy najtańszych a to się może okazać że akurat ta rzecz do naprawy byłaby dość droższa i ona jest teraz znacznie podro żona naprawa się ją Znajdzie o te rzeczy które Wcześniej niepotrzebnie ale zostały wymienione a nie przyniosły żadnego efektu. W każdym razie pożądanego efektu
No właśnie tacy klienci i jeszcze znajomi są najgorsi. Nie dość,że się im pomoże to jeszcze narzekają a każdy chyba wie jak po pseudo pandemii części i robocizna spowodowana inflacją pieniądza i spadkiem podaży towarów poszły w górę i wcale nie będzie taniej. Mam też takie autko i powiem, że ceny części nie są jakoś wygórowane. Przesiadłem się z Hyundaia i40 i tam klamory były często droższe niż do niemieckich marek. Pozdro z Regensburga
Jak to jest drogo to ciekawe co pani powie jak trzeba będzie np. wtryski wymienić. Klient jeszcze chyba nie wie jakie niespodzianki czekają w takim starym diselku.
Uczciwa cena to 200zł dojazd i diagnoza na miejscu jeśli wyszło że nie twoja wina, potem 100 diagnoza i 2 dni stania na warsztacie żeby odpalić na zimnym, a na koniec wymiana rolek i napinacza min. 200zł i 30% na cześciach żeby jak wrociła to było ewentualnie troche zapasu żeby poświecić jej 30minut żeby wytłumaczyć że wszystko co było robione było robione dobrze i ze sztuką i odprawić do bramy i podziękować za współprace.
Dzięki Bogu który sprawił że słońce świeci za darmo zarówno dla ludzi prawych wierzących jak i nie prawych niewierzących. Bóg sprawił że za darmo pada deszcz zarówno na ludzi prawych jak i nie prawych. Drzewa rosną za darmo w gruncie rzeczy owoce warzywa też rośnie to niemal za darmo. Pracą przy tym w sumie to jest tylko ściągnięcie tego żeby można było to zjeść.
Gdyby ludzie kupowali auta tańsze i w zakupie i w naprawach nie byłoby problemu. Problem polaczków polega na tym, że jeden z drugim musi się pokazać. Co widać na wsiach, zwlaszcza u tych co się polepszyło. W końcu uzbierał i jedzie do handlarzyny- spełnić marzenia. I wiadomo ma być premium, a nie jakieś "gó,,,no" typu fiat. Kupuje oczywiście śmierdziela(ropniaka) bo jakże inaczej bo ma ropę. Zrobi rocznie 4 tyś km. bo gdzie więcęj. Kupi dziada z cofniętym przebiegiem, oczywiści kałdi, itp. i lansuje się pod kościołem. Tak to wygląda. Ostatnio jedneum powiedziałem, ze do mnie na podwórko nie mają prawa wjazdu niemieckie auta, ze wzg. na szacunek do ludzi i historii. Mina bezcenna tego rolnika.😁 Znaczy przyjechac możesz, ale auto zostaje na ulicy.
Uwielbiam ten warsztat tu się robi poważna robote,jaki filtr oleju kupiłeś majster,ja polecam tylko z oryginału,chodzi o ten mały oring,robota zrobiona i pani płacze i weź,ta gwiazda na pewno nie ma 200 tys przejechane
ja specjalizuję sie w mercach i powiem tyle, że klientami najczęściej są Janusze myślący że wszystko da się pospawać, wymyć i bedzie git albo że on wie bo mu szwagier mówił albo "panie, jo sie znom i nie dam sie naciągoć" - tekst wywołujący u mnie w głowie ku*wice Druga rzesza klientów to rzadsza ale milsza grupa miłośników tych samochodów. Oni wiedzą że to nie panda czy seicento że za 2000 to auto można podmienić.
Polecam honde, kupic z malym przebiegiem, zakonserwowac a po 20 latach oslony gumowe, tuleje zawieszenia nadal beda cale. Mój 24 letni civic z przebiegiem 300 tyś km ma wszystkie tuleje zawieszenia fabryczne a to dlatego, ze nie byly wymienione profilatycznie, sa nadal cale, amortyzatory fabryczne Showa made in japan.
Mnie też drażnili klienci co było wszystko dla nich drogo ale sytuacje takie jak tu że klient zgłasza jakiś problem i odbiera auto z nieusuniętą usterką i ma jeszcze płacić nie są miłe dla obu stron. Klient nie musi się znać, my mechanicy powinniśmy się znać bo bierzemy za nasze usługi pieniądze - w takich sytuacjach kontakt z klientem i zapoznanie go z sytuacją jest cenny. Przyznaję czasem to trudne powiedzieć: kliencie nie wiem co się dzieje. Ale jak uprzedzę go że wymienię kilka pierdół i nie ma gwarancji na poprawę a on się zgodzi to nie ma zgrzytu gdy po jakiś czynnościach dalej jest źle - bo to się zdarza.
Tu pewnie o cenę całościową chodziło z częściami, osobiście przekonałem się że warsztaty "dorabiają" na cenach części wielokrotnie spotkałem się z sytuacją że cześć kosztowała sporo więcej u mechanika jak w sklepie. Nie każdy tak robi ale są tacy cwaniacy nawet autoryzowane serwisy jak bosch wymienili mi olej który kosztował sporo więcej u nich jak bym go kupił w sklepie motoryzacyjnym bez rabatów jakie mają warsztaty.
Ja zawsze pytam czy klient sam części chce kupić i 99% sytuacja przedstawiona to typowa pretensja do garbatego o to że ma dzieci proste . Całe szczęście że to tylko promil w całości pozdrawiam serdecznie
Ciężko jest wytłumaczyć komuś, co nie ma pojęcia w danej dziedzinie - czemu, to tyle kosztuje. Jeszcze gorzej wytłumaczyć, tak jak w tym przypadku, że zostało wymienione kilka elementów (które i tak były do wymiany) a usterka dalej występuje. Pozdrawiam majstra.
150 zl za taka robotę i tyle wysiłku żeby zrobić "dobrze" klientowi to jak za darmo. Swoją drogą po co klienci płaczą w słuchawkę, że drogo. Nikt im za darmo nie zrobi tego przecież xd Gadałem ostatnio z moim mechanikiem z prowincji i powiedział coś w stylu " dla ludzi u nas samochód to jest przede wszystkim problemem i wyrzeczeniem" - to na bazie jego doświadczeń z klientami. Mało kto podchodzi do tematu "ok, proszę robić coa być zrobione, auto ma byc sprawne " tylko stękają. Pozdrawiam.
150zł ? Jak dla Pani drogo to ciekawę ile płaci np. za fryzjera lub paznokcie. Takich klientów się obsługuję tylko raz, następnym razem niech szuka taniej. Od początku najlepiej było by żeby zrobić jej to za darmo bo napewno to wina mechanika bo zmieniał olej 😂 Mam znajomego diagnostę i jak jadę moimi autami na przegląd to nie może wyjść z zachwytu że tak można dbać o samochód, a jak mi opowiada czym ludzie przyjeżdżają to powinien wzywać policję i prokuraturę 😂 zresztą wystarczy zobaczyć jak wyglądają parkingi pod sklepami.
A z kad ten wniosek nie rozumiem .🤔 Natomiast robiąc obsługę tego silnika i Fiata Pandy zauważyła byś różnice w cenie lub samej ilości materiałów więc to ja się pytam czemu ktoś płacze drogo wystarczy spojrzeć na fakturę za co zapłacił . A tak na marginesie proszę zapytać o cenę robocizny w ASO Mercedes. Natomiast takie uproszczenia że naprawa 16 letniego fiata i Mercedesa z podobny lat to prosty przepis na rozczarowanie i dla mechanika i dla właściciela
@@adamkowalewicz1074 Kółko i gwiazda h.j nie jazda. Tak mówił mój wujek, którego szef, w firmie transportowej zdjął z 8 letniego volvo fh i kazał wsiąść na nowego actrosa. Był strasznie niezadowolony. 😅🤣
Terkocze jak łańcuszek rozrządu we Fiacie 126o😜. Ten co wymieniał kompresor to nie uprzedził klientki że rolki hałasują jak panny pod koszarami 😁😜🙃?. U nas za wymianę rozrządu w Ford Fusion 1.4 TDCi 08r chcą 500-600zl za robociznę. A ciekawe ile w Mercedesie by chcieli 😜😁🙃???.
Przynajmniej dostęp do rolek jest fajny. W Audi od 30 lat trzeba z pasem przednim wyjeżdżać. A odnośnie twoich słów : "Kupujmy auta na które nas stać..." to nie wiem czy w takiej Fieście czy innej Pandzie łatwiej byłoby to wymienić więc roboczogodzin tyle samo. Ja tam wyznaję też zasadę, że "Życie jest za krótkie aby jeździć nudnymi autami" tylko, że jestem świadom możliwych kosztów, zresztą robię sam. Taka Panda też może pożreć finansowo jak źle trafisz a satysfakcji zero.
Staram się zrozumieć ostatnie słowa i trochę mnie dziwią i wkurzają...czy to znaczy że jak zmieniasz rolkę i pasek w Passacie to bierzesz 50 zł za godzinę a jak w Mercedesie to 150 zł ? Bo to Mercedes ? Czy czegoś tu nie rozumię...😮
Nie to akurat miałem na myśli , ale utrzymanie marki premium nigdy nie będzie kosztować tyle co przysłowiowego passata z tego samego rocznika zwłaszcza z silnikiem V6 . Jest mi naprawdę obojętne czym kto jeździ i na co kogo stać dopóki nie dochodzi właśnie do takiej sytuacji i porównań . Nadal uważam że jeśli mnie nie stać na jedzenie w restauracji to tam nie chodzę i nie pokazuje luźniej paragonów grozy . Jak mówi stare przysłowie bjakby wszystko było jedno to by g..wno było miód. A co do rozbieżności w cenach poszczególnych marek proszę zapytaj w serwisie . Są pewne tematy i pytania na które szykanie prostej odpowiedzi tak lub nie prowadzi do upraszczania a to z kolei prowadzi do tego że czytam kolejny post w którym ktoś twierdzi że wymiana takich samych części w Mercedesie i we fiacie powinno kosztować tyle samo polecam zaczął od alternatora łożysko tylnego rozrządu i można tak długo .Polecam to zrobić i za jakiś czas wrócimy do tematu
Taką tuleję plastikowo-gumową w polo to da się wcisnąć za pomocą zwykłego kawałka płaskownika i śruby czy musi być jakaś specjalnie wyprofilowana praska? 🙂
Wiem że to nie jest proste i żaden konkret za moją wypowiedzią nie stoi takie luźne gadania po rozmowie ze strażakami . Czasem jadąc nowym wozem kiedy kolejny raz wchodzi w tryb awaryjny woleli by starszą maszynę
Wydaje mi się że w w całej UE możnaby wprowadzić wymóg aby samochody dostarczane dla straży/policji/służb ratowniczych itp mogłyby być chociaż bez Adbkue i start-stop
To dwa razy naszą planetę już objechał Jak to jest ? Kiedyś kupiłem z Francji ich markę z przebiegiem podobno 170tys km zrobiłem następne 130 tys i zawieszenie było nadal jak nowe
Szkoda.dbasz o klienta a on myśli.no właśnie co on sobie myśli kupując gruza który w naprawie to studnia.p.s.nie ma już tych czasów i cen jak pięć lat temu
Mam E klasę z takim silnikiem od 7 lat. Robiłem sam takie rzeczy , robota jest prosta, nic skomplikowanego. Nie potrzeba do tego lat doświadczeń i komputera diagnostycznego. Godzina na luzie. To czy nas stać i czy to Mercedes czy nie, nie ma tutaj znaczenia. Tłumaczy trochę gadka o tym, że musiałeś do niej wcześniej podjechać... Ale gadanie czy nas stać czy nie- Żenada. Sugeruje mi to, że jakby to była astra to byś tą samą robotę zrobił za 100zł. Wkurwiają mnie tacy "mechanicy" którzy cenę ustalają od marki, a nie stopnia skomplikowana naprawy. Przecież dostęp do tych rolek w w211 w silniku V6 to bajka, gdzie w pozornie tańszych samochodach dopiero trzeba się namęczyć z robotą bo nie ma gdzie łapy wsadzić i trzeba 10 rzeczy po drodze zdemontować.Gadasz tak jakbyś zrobił całkowicie unikatową robotę której nie doświadczysz w fiacie czy skodzie, a mam wrażenie sam się jeszcze tutaj czegoś nauczyłeś. . .
Widzę że kompletnie nie rozumiesz istoty całej sytuacji ktoś próbuje wmówić mi że popsułem auto a ja staram się udowodnić że tak nie jest . Tu nie chodzi o 150 200 co 500 złoty tylko o to że ktoś wszędzie widzi zlodziei krętaczy naciągacz . W myśl zasady że lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć . . Jeśli ktoś potrafi ogarnąć auto sam to szacunek ,ale jeśli ktoś zleca usługę na którą go nie stać lub za którą nie chce zapłaci to jest dziadem i tyle Niko nie zmuszam do korzystania z moich usług ,ale jak ktoś idzie do sklepu czy lekarza to raczej normalne że za darmo to nawet pies nie szczeka
@@mechanikzprowincji990 Z tego filmu nie wywnioskowałem, że ta kobieta próbuje Ci wmówić że popsułeś. Usłyszała dzwięki, w aucie było grzebane, to dała znać. Sprawdziłeś, że olej wporządku i tyle. Dalsza diagnoza, że rolki hałasują i wymiana - rozumiem, że klientka się zgodziła zanim zamówiłeś części. Reszta już między Wami, kosztorys naprawy / wymiany powinieneś podać przed.
No co standard. Specjalista od klimy, nie wymienił łożyska w sprężarce i jest luz na wałku. W końcu to stanie i tyle. Tak obstawiam. Przy regeneracji, to łozysko plus uszczelnienia to minimum, a ludzie oszczędzają, może mu tak samo powiedziała, to jej zostawił stare łozysko, jak w ogóle sprężarkę ruszał. Idiotyczna oszczędność.
@@mechanikzprowincji990 no to pytanie nowa nowa, czy nowa regenerowana, no ale tak czy inaczej, łożyska padają i w nowych. Inny kolega po fachu wyciągnął z pudełka z uszkodzonym łożyskiem i zmieniał sam, bo reklamacja nieuznana... Także sprężarka na stoł, ewidentnie.
ja to bym jej z powrotem założył te zatarte rolki i oddał te 150 zł i broń boże bym nie dał poznać że coś mi nie pasuje jak by się to zesrało na trasie to by było 1500 za lawetę i 1500 za robociznę a ubaw i śmiech byłby bezcenny.
Uroki "prawie nowych, tylko 15 letnich" premium xD Nie bez przyczyny praktycznie każdy koneser takiej "motoryzacji po neurochirurgu 20 lat później" żongluje tym bez ustanku, choć nigdy się nie przyzna dlaczego w ciągu 5 lat ma 10 "laleczkę cudowną" xD
Ale ludzie są smieszni😂😂tacy są Polaczki.Niech sobie kupi używaną Dacie😂no? Ale chce się jeździć Klasą PREMIUM?!!😂 No cóż a nie stać na naprawę i utrzymanie.Najlepiej pokazać się.Nie dyskutować tylko Gonić to w piz....😂!!! Pozdrawiam .
Postaraj się go dobrze i obficie nasmarować wtedy hałas zniknie. Bo nadmierny hałas zawsze się bierze starcia metalu o metal który woła żeby go obficie porządnie nasmarować
Następnym razem musisz poradzić pani żeby przesiadła się na rower. Sorry ale większość kobiet nie ma zielonego pojęcia o kosztach eksploatacyjnych samochodu ale jak za np. paznokcie czy inne bajery płacą słono to jest ok he 😎
Nie tylko kobiety nie mają pojęcia. A kto takich ludzi ma nauczyć? Połowę społeczeństwa tak zwanego dorosłego należałoby wysłać do szkoły na naukę spraw życiowych. Co i jak i dlaczego. Bo rodzice nie nauczyli uczciwej sytuacji uczciwej ciężkiej pracy tylko cwaniaka.
Ludziom to się w dupach przewraca jak to jest drogo to niech jedzie do serwisu typu Bosch o ASO nawet nie wspomnę albo za granicę to zobaczy co to jest drogo. Moim zdaniem śmiesznie mało sama diagnoza czasem więcej kosztuje. Najlepiej nie przyjmować takich odklejonych klientów bo chyba chciała wyłudzić naprawę w ramach reklamacji ale nie pykło. Pozdrawiam
@@Szuruburudyr tylko tutaj jest inna sytuacja bo znalazł przyczynę narobił się zdiagnozowal naprawił i wziol 150 zł. A dodatkowo tu była próba wyudzenia, że niby przez wymianę oleju zrobiła się usterka co się okazało stara inna usterka nie związana z silnikiem tylko z osprzętem. Trzeba obejrzeć film i wszystko jasne. Co do nieuczciwych warsztatów co za byle diagnozę czy nieuczciwe naprawy i wyudzenia na siłę szukania usterek biorą chore pieniądze bez tysiaca nie wjezdzac plus chore stawki godzinowe to takie coś piętnować ale tutaj mało za całość i kompleksową naprawę.
Gruza za bramę i koniec. Chce mieć nowy to niech sobie kupi nowy, ale nie mercedes bo nawet nowe potrafią klekotać jak wściekłe (np. dźwignia bypas turbo w M274). Nie warto robić takich śmieci.
Poproś Panią niech przyjedzie do mnie pod garaż domowy i naprawie jej ten dżwięk miałem to samo koszt dwie rolki napinacz pasek pompa wody oraz alternator nowy a i chyba dwie pompy wspomagania nówki teraz używka trzecia na końcu klima i jest prawie cicho koszt mój tylko części 1314 pounds za darmo robota dla Pani to mój adres kod pocztowy KT24 6QT tyle że w tym tygodniu czyli do niedzieli bo od poniedziałku mam grubo roboty a pózniej 2 pazdziernik 2 tygodnie KRETA pozdro Jacek PS. robota za darmo SERIO
Bardzo mądre podsumowanie filmu . Zgadzam się w 100%.
Pracowałem parę lat w usługach serwisowych innego rodzaju i użeranie się z klientami całkowicie mi obrzydziło ludzi, życzę Mechanikowi stalowych nerwów bo ja swoje straciłem, ;\
Adrian!Jak drogo 150 zł za tą naprawe i marudzenie klijenki!Na czarną liste i zero napraw wiecej!To moje zdanie!Pozdrawiam!
Wiesiek jak nie pamiętasz imienia autora nagrań to pisz bezosobowo chyba będzie lepiej😂
Drogo. 150*8= 1200 zł. 20 dni w miesiącu i masz 24 tys. zł.
@@marcin-_ pusty jesteś czy tylko takiego udajesz
To jest Damian
@@marcin-_ i ty pewnie myślisz że tyle zarobisz xD
Mechanik nie powinien dealować z klientami. Wtedy to najlepiej działa. Stawka za roboczogodzinę, czas napraw z katalogu, ewentualnie jak nie ma to system elektroniczny do stemplowania czasu pracy przy zleceniu i jakaś osoba co podaje ceny przed naprawą i tak naprawdę stara się sprzedać usługę. Tak to działa w cywilizowany sposób.
Ludziom się wydaje że pracuje się jeszcze za 30 zł za roboczogodzinę to raz. Dwa zamiast Mercedesa wystarczyłaby peugeot 206 czy opel corsa, ale nie zastaw się a postaw się, somsiad ma bmw to ja sobie kupię marca. A później zdziwienie " Ile k...a !!!!" Pozdro majster.
Zastaw się a postaw się w wypadku tak starego mercedesa to nie ma tu ani jednego ani drugiego... Ani to drogie w zakupie ani szpan sąsiadowi... Ale utrzymanie w dobrym stanie kosztuje więcej jak corsy czy 206
Tak jakby francuzy miały mniej cyrków niż sedes :P
Dlatego dziadów trzeba gonić. Jest tyle roboty że można sobie klientów wybierać . 3 słowa z klientem i wiem co to za delikwefnt . A terminy mam 3 miesiące . 😂
@@bronek9715 Myślałem, że takie auto kupuje się dla przyjemności z jazdy a nie dla szpanu ? Ale co ja tam wiem...
@@donpedro8572 każdy robi jak uważa, przyjemnie się tym jedzie, ale szpan to raczej na terenach Rumunii
Poziwiam za tą cierpliwość do ludzi. Z jednej strony rozumiem ze nie kazdy musi sie znac na mechanice itp ale z drugiej doszukiwanie sie winy za wszysto u kazdego tylko nie u siebie tego nigdy nie zrozumiem u ludzi. Wytrwałości zycze i wjecej filmikow :)
Witam . Niestety sporą część społeczeństwa w sytuacji problematycznych nie szuka rozwiązania tylko winnego i nie tylko w kwestii mechanikiem . pozdrawiam serdecznie
Klientka po rozmowie słychać na "TY" tak jest najgorzej, bo później zastanawiasz się ile zażądać za własny czas pracy. A takie ludziska to wykorzystują... Pozdro Damian, dobra robota jak zawsze 👍👍
Najgorzej to jest jak "mechanik" wali do klienta na Ty od początku. Takich cfaniaczków radzę omijać od razu.
@@nico-toscani
Serio, myślisz że mechanik ma jako klientów tylko ludzi obcych, zero ludzi z którymi się zna nie od wczoraj ?
W moim przypadku 90% aut robi się dla znajomych z którymi jestem na "ty", jak w tej reklamie Tyskiego 😁
@@ostryt4928 Człowieku, pierwszy raz przyjeżdżam do gościa i typ mi wali na Ty. Teraz rozumiesz, czy jeszcze coś rozrysować ?🤣
@@nico-toscani
Trafiłeś na te 10% 💁♂️
pracuje w servisie susznie rolji maja luz do wymianu sxumialy bylo slychac wiadomo pasrk nowy . na moje to tenkomptesor pewnie moze nie nowy a regerowany . w mercedesach wszustko mozna wymieniac studnia bez dna.
Majster dobrze że jak wymieniłeś Olej to że nie dopierdzielili się że żarówka z tyłu się spaliła .... Pozdro
Fajny filmik i nie przejmuj się że klientka narzekała na cenę. Pracę wykonałeś prawidłowo i profesjonalnie. Dodatkowo uchroniłeś przed zbliżającą się awarią. A narzekanie na koszt to tylko jej niewiedza. Ważne żebyś Ty wiedział że wykonałeś dobrze pracę. A na marginesie w moim W164 Syn wymieniał mi uszczelki pod chłodniczką .Pytał co jeszcze to powiedziałem że to co trzeba plus wszystko w pobliżu 😂 Więc poszedł nawet rozrząd. Ale ja wolę raz a porządnie niż co chwilę coś wymieniać.Dodam jeszcze że rolki i rozrząd polecam firmy I..Wychodziły w oryginale.Raz wziąłem rolkę innej firmy i po 2000km już była do wymiany. I jeszcze raz dobra i profesjonalnie wykonana praca.Podoba mi się jak spokojnie podchodzisz do tematu.Pozdrawiam
Tak zwany toksyczny klient. Unikać.
No jak toksyczny? Słyszy niepokojący dźwięk chce uniknąć poważnej awarii, oddaje do naprawy a dostaje wysoki rachunek i brak usunięcia usterki.😮
Program naprawy nie do naprawy też doskonale pokazuje że tak się zawsze robi czyli zaczyna od rzeczy najtańszych. Do głowy czasem nie przychodzą myśli że zepsute jest jednak poważniejsza rzecz. Jak na przykład jeden z przypadków kiedy .... bohater programu jeździł do mechaników bo skrzynia nie działała i ci robili wszystko wokół oleje wymieniali jakieś połączenia wtyczki filtry nie przyjmując do wiadomości że może być uszkodzona skrzynia. Prowadzący program Adam też starał się ratować wszystkim wokół a ostatecznie się okazało że skrzynia wymagała generalnego remontu mimo iż miało około 1500 00 kilometrów. Niby naprawa nie do naprawy a jednak ostatecznie przyczyną był wąż w kieszeni. Bo zamiast wydawać pieniądze na niepotrzebne tanie rzeczy wokół to trzeba było od razu wydać 10 tysięcy na naprawę skrzyni. No i po tej naprawie dopiero samochód skrzynia zaczął chodzić jak marzenie. Bo też wszyscy wokół łącznie z właścicielką zakładali żeby zaczynać tylko od rzeczy tanich najtańszych bo to musi być coś takiego. A te najtańsze rzeczy łącznie z diagnoza mi też kosztowały niepotrzebnie jak się okazało kilka tysięcy. Niestety nikt nie był w stanie od razu przewidzieć że trzeba od razu wydać te 10 000 i cieszyć się naprawiony samochodem. I zaoszczędzić te niby kilka tysięcy na te najtańsze niepotrzebne naprawy albo raczej próby napraw... ale najciekawsze jest to że w kolei w innym odcinku tego programu gdzie nie działała skrzynia i wydawało się że jest naprawdę uszkodzona okazało się że po prostu wyciekł olej osiem biegowym automacie ZF BMW 530d, oleju zostało w skrzyni niecały litr. Oczywiście tam też okazało się że wokół jest kilka tanich problemów, ale głównym powodem złej pracy skrzyni był po prostu brak oleju ponieważ wyciekł przez uszkodzoną połączenie z chłodnicą oleju. Więc tak wygląda mechanika i problemy z mechaniką. Z jednej strony wydają się że to błahostki a okazuje się że to jednak poważniejsza usterka i dość droga, a z drugiej strony wydaje się że usterka jest bardzo poważna a Tymczasem głównym powodem jest wyciek oleju przez uszczelkę Wartą 2 zł. Wymiana uszczelki uzupełnienie oleju i skrzynia naprawiona.
Zgadzam się z podsumowaniem w 100%, jak stać na zakup auta to i musi być stać na jego utrzymanie. A jak ktoś chce mieć tanio to niech sam się nauczy fachu i samemu naprawia, to wtedy doceni pracę mechanika. W polówce zbieżność i geometrię robił Pan na stacji czy samemu mierzył i ustawiał w miejsce starych? I sworzeń tylko z jednej strony czy parami?
Dużo to ciekawe ile zostawia pieniędzy na kosmetyczkę paznokcie lub fryzjera , co nie którzy ludzie są żałośni niech sami robią lub przesiądą się na rowery takie zwykłe ze złomu 3 zł kg pozdro majster .
Świetna uwaga,,kupujmy auta na które nas stać,,AMEN
Niedawno robiłem polo 1.6 z 1998r na blacie 45 tyś km wszystko w nim wygląda jak nowe. Wujek ma golfa 6 2012r i również na blacie 40 tyś od nowości ostatniu wymieniał pierwszy raz akumulator. Tak że takie auta się tez zdarzają. Auta specjalne do straży to powinny być pozbawione dpfa oraz innych udziwnień.
A ja właśnie mam na podnośniku polo 6r z 2013 i progi nie istnieją, auto od nowości w jednych rękach też dbane było i taka katastrofa, co prawda nie w Polsce a w Uk ale to już kolejne takie auto które widzę z takimi problemami……już opuszczam bo strach pod tym siedzieć😜😂🤣
Fajna ta Polówka, ale zgadza się co chodzi o przebieg, sam fakt że auto ma oryginalny mały przebieg nie zawsze znaczy że nie ma żadnych problemów. 👍
Chłopaki jadą Starami 266 Ze Złocieńca do Wrocławia 400 km jedną stronę pomagać i nie ma zmiłuj. Pozdrawiam z zach-Pom.
W USA służby maja usunięte EGR i dpf w pojazdach (policja, straż pożarna, wojsko, pojazdy na lotniskach)
Czyli że się Dz dzięki za komentarz 💪
Witam i witajcie śmiech na sali rozrząd wymienia się cały z paskiem pompą napinaczami i rolkami.jako klient jestem tego świadom.a u nas też na prowincji jak jeździsz od mechanika do mechanika to i mówisz że ten źle zrobił a tamten w ogóle to mój znajomy odsyła klienta do poprzedniego warsztatu i mówi ja nie będę poprawiał po kimś
Następnym razem termin będzie oooooooooooooooooooodległy dla tej pani .
Z perspektywy naprawiacza i bylego klienta warsztatów moge stwierdzic ze mechanicy drą z klientow. Części liczone x2 (sciema, ze dają znizki), ktore na Allegro można kupić dużo taniej. Robota wyceniona czesem na 2- 3 tys dniowki. Zapominacie, ze większość ma 200-300 dniowki w fabryce czy w sklepie. Emeryci to juz całkiem bieda. Dlatego od jakiegoś czasu, gdy zostawilem 10 000 w warsztacie staram się wszystko robić sam. I wychodzi
Popieram ja ostatnio policzyłem ile mnie żona kosztuje 🤔
robota + wiedza+ czas+ opłacenie zusu,prądu,odpadów,wody , często gęsto czynsz za lokal + serwisy narzędzi+ problemy z jakością nowych części i klienci którzy chcieliby żeby za 200 zł im wymienić rozrząd a za 350 skrzynie...
Też naprawiam samemu co tylko potrafię ale nawet taka rzecz jak dostęp do serwisówek kosztuje krocie a to zwykła subskrypcja na rok ....
Jak mechanik zarobi 6k na fakturze to do ręki często mniej jak 4 weźmie....
To wszystko kosztuje....
Często w cenie części mechanik musi dołożyć tzw. gwarancję na dany element , jak założy i nie działa to nie będzie przecież dochodził z klientem co poszło nie tak i nie powie klientowi no zamów drugą część za 1500 zł bo ta przyszła zjebana.....
Dużo osób dolicza sobie dużo za dużą marżę i często jakość nie idzie w parze.
Ale wystarczy popracowac dluzej niz miesiac z ludźmi czy to na obsłudze klienta czy po prostu w usługach i człowiek nie jest w stanie kasować mało $$ za tego typu naprawy....
Duża część klientów w Polsce to buraki i chorzy psychicznie ludzie żyjący mentalnie 20 lat wstecz...
A tobie Adrian życzę wszystkiego dobrego i dużo cierpliwości :)
Oj niejeden om642 z tym terkotaniem słyszałem, ba, nawet we własnym jeździłem z tym 2 lata. Nigdy nie zlokalizowałem problemu ale obstawiam na 99% koło pasowe klimatyzacji. Zresztą na rolkach paska osprzętu w mercach zjadłem zęby - ile ja się tego nawymieniałem a pasek dalej skwierczał albo coś terkotało. Po którejśtam porażce nie dotykam tematu. Uszy do góry, pozdro!
Miałem to samo w szefa esce. Na klimie cisza, bez klekot jakby rozrząd. Minimalny luz na napinaczu. Wymiana załatwiła sprawę
Zawsze to boli że jeżeli się wymienia jakieś części a cel naprawy jest dalej nie osiągnięty. Bo nawet jeżeli się wymieniło części które były do naprawy no ale No ale one mogły dalej chodzić a praca silnika naprawa dalej jest nie zrobiona No to to boli i musi boleć obydwie strony. Każdy człowiek chciałby naprawić to co jest naprawdę konieczne do naprawy w jakim celu się przyjechało do warsztatu. Ale takie są straszne czasy dzisiaj przez niektórymi autami egzemplarzami oraz mechanikami jest tak że się jedzie wymienia się rzeczy najtańsze dookoła pieniądze lecą niby stosunkowo niewielkie a efektu nie ma żadnego. To niestety musi boleć. Bo wiadomo że gdzieś ta część która odpowiada za cel naprawy w końcu jest. A najgorsze jest to jak jej nie można znaleźć. Bo się zaczyna od rzeczy najtańszych a to się może okazać że akurat ta rzecz do naprawy byłaby dość droższa i ona jest teraz znacznie podro żona naprawa się ją Znajdzie o te rzeczy które Wcześniej niepotrzebnie ale zostały wymienione a nie przyniosły żadnego efektu. W każdym razie pożądanego efektu
No właśnie tacy klienci i jeszcze znajomi są najgorsi. Nie dość,że się im pomoże to jeszcze narzekają a każdy chyba wie jak po pseudo pandemii części i robocizna spowodowana inflacją pieniądza i spadkiem podaży towarów poszły w górę i wcale nie będzie taniej. Mam też takie autko i powiem, że ceny części nie są jakoś wygórowane. Przesiadłem się z Hyundaia i40 i tam klamory były często droższe niż do niemieckich marek. Pozdro z Regensburga
Omg. Jak ja lubie takich ludzi...
Jak to jest drogo to ciekawe co pani powie jak trzeba będzie np. wtryski wymienić. Klient jeszcze chyba nie wie jakie niespodzianki czekają w takim starym diselku.
Kupu samochod na którego utrzymanie jej nie stać niech kupi sobie seicento
Uczciwa cena to 200zł dojazd i diagnoza na miejscu jeśli wyszło że nie twoja wina, potem 100 diagnoza i 2 dni stania na warsztacie żeby odpalić na zimnym, a na koniec wymiana rolek i napinacza min. 200zł i 30% na cześciach żeby jak wrociła to było ewentualnie troche zapasu żeby poświecić jej 30minut żeby wytłumaczyć że wszystko co było robione było robione dobrze i ze sztuką i odprawić do bramy i podziękować za współprace.
mercedesi wina kompresora climatyzacji - kompresor do wymiany , przerabiałem to w c- klasie
Fajny kaledarz a reszta mnie nie dziwi 😀🤜
150 za łączny czas poświęcony na tego mesia to jak gratis
Za drogo to rosną drzewa 😂
a rabat to stolica Maroka 😀
Dzięki Bogu który sprawił że słońce świeci za darmo zarówno dla ludzi prawych wierzących jak i nie prawych niewierzących. Bóg sprawił że za darmo pada deszcz zarówno na ludzi prawych jak i nie prawych. Drzewa rosną za darmo w gruncie rzeczy owoce warzywa też rośnie to niemal za darmo. Pracą przy tym w sumie to jest tylko ściągnięcie tego żeby można było to zjeść.
Gdyby ludzie kupowali auta tańsze i w zakupie i w naprawach nie byłoby problemu. Problem polaczków polega na tym, że jeden z drugim musi się pokazać. Co widać na wsiach, zwlaszcza u tych co się polepszyło. W końcu uzbierał i jedzie do handlarzyny- spełnić marzenia. I wiadomo ma być premium, a nie jakieś "gó,,,no" typu fiat. Kupuje oczywiście śmierdziela(ropniaka) bo jakże inaczej bo ma ropę. Zrobi rocznie 4 tyś km. bo gdzie więcęj. Kupi dziada z cofniętym przebiegiem, oczywiści kałdi, itp. i lansuje się pod kościołem. Tak to wygląda. Ostatnio jedneum powiedziałem, ze do mnie na podwórko nie mają prawa wjazdu niemieckie auta, ze wzg. na szacunek do ludzi i historii. Mina bezcenna tego rolnika.😁 Znaczy przyjechac możesz, ale auto zostaje na ulicy.
1:35 to najgorszy, wyniszczający tryb zużywania.
Uwielbiam ten warsztat tu się robi poważna robote,jaki filtr oleju kupiłeś majster,ja polecam tylko z oryginału,chodzi o ten mały oring,robota zrobiona i pani płacze i weź,ta gwiazda na pewno nie ma 200 tys przejechane
ja specjalizuję sie w mercach i powiem tyle, że klientami najczęściej są Janusze myślący że wszystko da się pospawać, wymyć i bedzie git albo że on wie bo mu szwagier mówił albo "panie, jo sie znom i nie dam sie naciągoć" - tekst wywołujący u mnie w głowie ku*wice
Druga rzesza klientów to rzadsza ale milsza grupa miłośników tych samochodów. Oni wiedzą że to nie panda czy seicento że za 2000 to auto można podmienić.
👏👏👏👏👏👌👌👌👌👌👏👏👏👏🫡🫡🫡
Polecam honde, kupic z malym przebiegiem, zakonserwowac a po 20 latach oslony gumowe, tuleje zawieszenia nadal beda cale. Mój 24 letni civic z przebiegiem 300 tyś km ma wszystkie tuleje zawieszenia fabryczne a to dlatego, ze nie byly wymienione profilatycznie, sa nadal cale, amortyzatory fabryczne Showa made in japan.
To są własnie klienci z Mercedesów BMW audi
Cześć 🤝🏻
Łapka wjechała 👍🏻👍🏻
Pozdro 👊🏻👊🏻
Mnie też drażnili klienci co było wszystko dla nich drogo ale sytuacje takie jak tu że klient zgłasza jakiś problem i odbiera auto z nieusuniętą usterką i ma jeszcze płacić nie są miłe dla obu stron. Klient nie musi się znać, my mechanicy powinniśmy się znać bo bierzemy za nasze usługi pieniądze - w takich sytuacjach kontakt z klientem i zapoznanie go z sytuacją jest cenny. Przyznaję czasem to trudne powiedzieć: kliencie nie wiem co się dzieje. Ale jak uprzedzę go że wymienię kilka pierdół i nie ma gwarancji na poprawę a on się zgodzi to nie ma zgrzytu gdy po jakiś czynnościach dalej jest źle - bo to się zdarza.
Są ludzie z którymi można wszystko i tacy co nie da się nic co tu dużo mówić
Pewno Życie na Kredycie 😂😂😂
Tej pani już dziękujemy
Tu pewnie o cenę całościową chodziło z częściami, osobiście przekonałem się że warsztaty "dorabiają" na cenach części wielokrotnie spotkałem się z sytuacją że cześć kosztowała sporo więcej u mechanika jak w sklepie. Nie każdy tak robi ale są tacy cwaniacy nawet autoryzowane serwisy jak bosch wymienili mi olej który kosztował sporo więcej u nich jak bym go kupił w sklepie motoryzacyjnym bez rabatów jakie mają warsztaty.
Ja zawsze pytam czy klient sam części chce kupić i 99% sytuacja przedstawiona to typowa pretensja do garbatego o to że ma dzieci proste . Całe szczęście że to tylko promil w całości pozdrawiam serdecznie
Katastrofa
Ludzie to mają narąbane w głowie . Proszę się takimi ludźmi nie przejmować .Pozdrawiamy serdecznie. 🫡👋
Bez gwiazdy nie ma jazdy😅kupując starsze auto trzeba liczyć się z kosztami napraw utrzymania jego.
Wymień mu sprzęgiełka na alternatorze i przestanie targować Pozdrawiam
Ciężko jest wytłumaczyć komuś, co nie ma pojęcia w danej dziedzinie - czemu, to tyle kosztuje. Jeszcze gorzej wytłumaczyć, tak jak w tym przypadku, że zostało wymienione kilka elementów (które i tak były do wymiany) a usterka dalej występuje. Pozdrawiam majstra.
150zl uczciwa cena! Diagnoza + wymiana ,niech się cieszy , że tylko tyle ;)
Czym na się cieszyć? Przecież pierwotna usterka nie usunięta!
@@robertjetski8736 tak,tylko, że dużo warsztatów kasuje jak za zboże i też nie usunięte usterki
Ja powiem tak,geniusz tkwi w prostocie!
I weź tu nieposiwiej pozdro majster
150 zl za taka robotę i tyle wysiłku żeby zrobić "dobrze" klientowi to jak za darmo. Swoją drogą po co klienci płaczą w słuchawkę, że drogo. Nikt im za darmo nie zrobi tego przecież xd Gadałem ostatnio z moim mechanikiem z prowincji i powiedział coś w stylu " dla ludzi u nas samochód to jest przede wszystkim problemem i wyrzeczeniem" - to na bazie jego doświadczeń z klientami. Mało kto podchodzi do tematu "ok, proszę robić coa być zrobione, auto ma byc sprawne " tylko stękają. Pozdrawiam.
150zł ? Jak dla Pani drogo to ciekawę ile płaci np. za fryzjera lub paznokcie.
Takich klientów się obsługuję tylko raz, następnym razem niech szuka taniej.
Od początku najlepiej było by żeby zrobić jej to za darmo bo napewno to wina mechanika bo zmieniał olej 😂
Mam znajomego diagnostę i jak jadę moimi autami na przegląd to nie może wyjść z zachwytu że tak można dbać o samochód, a jak mi opowiada czym ludzie przyjeżdżają to powinien wzywać policję i prokuraturę 😂 zresztą wystarczy zobaczyć jak wyglądają parkingi pod sklepami.
Nie rozumiem?Wymieniajac podobne czesci w samochodzie np.marki Fiat ,Twoja praca wyceniona bylaby inaczej,taniej?
A z kad ten wniosek nie rozumiem .🤔 Natomiast robiąc obsługę tego silnika i Fiata Pandy zauważyła byś różnice w cenie lub samej ilości materiałów więc to ja się pytam czemu ktoś płacze drogo wystarczy spojrzeć na fakturę za co zapłacił . A tak na marginesie proszę zapytać o cenę robocizny w ASO Mercedes. Natomiast takie uproszczenia że naprawa 16 letniego fiata i Mercedesa z podobny lat to prosty przepis na rozczarowanie i dla mechanika i dla właściciela
70 tys to dopiero dotarty😊
Damian powiedz jej niech z siebie dziada nie robi . I jak jej drogo to sie jej zrzucimy. Ale juz jej nie obsługuj. Termin za 5 lat.
Powiedz mi kolego co moze zedzic pod mieszkiem skrzyni biegow Opel Astra H 1.7 tdci 2011 rok
Za gwiazdę trzeba płacić
@@adamkowalewicz1074 Kółko i gwiazda h.j nie jazda. Tak mówił mój wujek, którego szef, w firmie transportowej zdjął z 8 letniego volvo fh i kazał wsiąść na nowego actrosa. Był strasznie niezadowolony. 😅🤣
za co? za 2 rolki i napinacz? a co to, nie ma tego w skodzie czy oplu? Ludzie kochani co za brednie 🤣
Zdjęcie tego klienta do gablotki z napisem tego pana nie obsługujemy.
Terkocze jak łańcuszek rozrządu we Fiacie 126o😜.
Ten co wymieniał kompresor to nie uprzedził klientki że rolki hałasują jak panny pod koszarami 😁😜🙃?.
U nas za wymianę rozrządu w Ford Fusion 1.4 TDCi 08r chcą 500-600zl za robociznę. A ciekawe ile w Mercedesie by chcieli 😜😁🙃???.
Pewnie chciała jak najtaniej to zostawili stare rolki
Z tego na rękę po podatkach wszystkich opłatach im zostaje 200 300 zł
@@tombouu u nas to robią we własnych warsztatach przydomowych po godzinach 😁.
A pracują u kogoś w warsztacie a później "prywatna robota" 😜
@@Marcinnn tak ci robili z Hyundai Getz czy cylindry?
Przynajmniej dostęp do rolek jest fajny. W Audi od 30 lat trzeba z pasem przednim wyjeżdżać. A odnośnie twoich słów : "Kupujmy auta na które nas stać..." to nie wiem czy w takiej Fieście czy innej Pandzie łatwiej byłoby to wymienić więc roboczogodzin tyle samo. Ja tam wyznaję też zasadę, że "Życie jest za krótkie aby jeździć nudnymi autami" tylko, że jestem świadom możliwych kosztów, zresztą robię sam. Taka Panda też może pożreć finansowo jak źle trafisz a satysfakcji zero.
Bardzo rozsądne i racjonalne podejście 💪👍
Staram się zrozumieć ostatnie słowa i trochę mnie dziwią i wkurzają...czy to znaczy że jak zmieniasz rolkę i pasek w Passacie to bierzesz 50 zł za godzinę a jak w Mercedesie to 150 zł ? Bo to Mercedes ? Czy czegoś tu nie rozumię...😮
Nie to akurat miałem na myśli , ale utrzymanie marki premium nigdy nie będzie kosztować tyle co przysłowiowego passata z tego samego rocznika zwłaszcza z silnikiem V6 . Jest mi naprawdę obojętne czym kto jeździ i na co kogo stać dopóki nie dochodzi właśnie do takiej sytuacji i porównań . Nadal uważam że jeśli mnie nie stać na jedzenie w restauracji to tam nie chodzę i nie pokazuje luźniej paragonów grozy . Jak mówi stare przysłowie bjakby wszystko było jedno to by g..wno było miód. A co do rozbieżności w cenach poszczególnych marek proszę zapytaj w serwisie . Są pewne tematy i pytania na które szykanie prostej odpowiedzi tak lub nie prowadzi do upraszczania a to z kolei prowadzi do tego że czytam kolejny post w którym ktoś twierdzi że wymiana takich samych części w Mercedesie i we fiacie powinno kosztować tyle samo polecam zaczął od alternatora łożysko tylnego rozrządu i można tak długo .Polecam to zrobić i za jakiś czas wrócimy do tematu
Taką tuleję plastikowo-gumową w polo to da się wcisnąć za pomocą zwykłego kawałka płaskownika i śruby czy musi być jakaś specjalnie wyprofilowana praska? 🙂
Da się czym kolwiek
@@mechanikzprowincji990 Dziękuje za informację 🙂 to chyba spróbuję kiedyś to zrobić . Pozdrawiam 😉
@@przemysawjachym9815 Normalnie brawo Ty😊
@@przemysawjachym9815 Możesz sobie ułatwić wyciąganie starej i ją od środka naciąć, przełożywszy brzeszczot
@@bronek9715 tak właśnie chciałem zrobić, a nawet lisicą żeby było łatwiej
Jakie wyłączenia masz na myśli? W sensie, żeby wprowadzili ustawę, żeby niemcy dla nas robili samochody bez DPF? Pytam poważnie jak to miałoby działać
Wiem że to nie jest proste i żaden konkret za moją wypowiedzią nie stoi takie luźne gadania po rozmowie ze strażakami . Czasem jadąc nowym wozem kiedy kolejny raz wchodzi w tryb awaryjny woleli by starszą maszynę
Wydaje mi się że w w całej UE możnaby wprowadzić wymóg aby samochody dostarczane dla straży/policji/służb ratowniczych itp mogłyby być chociaż bez Adbkue i start-stop
@@michalw6965 a jest jakiś zakaz używania samochodów z normą np. euro3 w Polsce???
To dwa razy naszą planetę już objechał
Jak to jest ?
Kiedyś kupiłem z Francji ich markę z przebiegiem podobno 170tys km zrobiłem następne 130 tys i zawieszenie było nadal jak nowe
👍.
Szkoda.dbasz o klienta a on myśli.no właśnie co on sobie myśli kupując gruza który w naprawie to studnia.p.s.nie ma już tych czasów i cen jak pięć lat temu
Pani chyba trafila na koniec listy klientów.
chyba sie do Ciebie na naprawy zaczne wybierac bo taniej niz u mnie na miejscu
Mam E klasę z takim silnikiem od 7 lat. Robiłem sam takie rzeczy , robota jest prosta, nic skomplikowanego. Nie potrzeba do tego lat doświadczeń i komputera diagnostycznego. Godzina na luzie. To czy nas stać i czy to Mercedes czy nie, nie ma tutaj znaczenia. Tłumaczy trochę gadka o tym, że musiałeś do niej wcześniej podjechać... Ale gadanie czy nas stać czy nie- Żenada. Sugeruje mi to, że jakby to była astra to byś tą samą robotę zrobił za 100zł. Wkurwiają mnie tacy "mechanicy" którzy cenę ustalają od marki, a nie stopnia skomplikowana naprawy. Przecież dostęp do tych rolek w w211 w silniku V6 to bajka, gdzie w pozornie tańszych samochodach dopiero trzeba się namęczyć z robotą bo nie ma gdzie łapy wsadzić i trzeba 10 rzeczy po drodze zdemontować.Gadasz tak jakbyś zrobił całkowicie unikatową robotę której nie doświadczysz w fiacie czy skodzie, a mam wrażenie sam się jeszcze tutaj czegoś nauczyłeś. . .
Widzę że kompletnie nie rozumiesz istoty całej sytuacji ktoś próbuje wmówić mi że popsułem auto a ja staram się udowodnić że tak nie jest . Tu nie chodzi o 150 200 co 500 złoty tylko o to że ktoś wszędzie widzi zlodziei krętaczy naciągacz . W myśl zasady że lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć . . Jeśli ktoś potrafi ogarnąć auto sam to szacunek ,ale jeśli ktoś zleca usługę na którą go nie stać lub za którą nie chce zapłaci to jest dziadem i tyle Niko nie zmuszam do korzystania z moich usług ,ale jak ktoś idzie do sklepu czy lekarza to raczej normalne że za darmo to nawet pies nie szczeka
@@mechanikzprowincji990 Z tego filmu nie wywnioskowałem, że ta kobieta próbuje Ci wmówić że popsułeś. Usłyszała dzwięki, w aucie było grzebane, to dała znać. Sprawdziłeś, że olej wporządku i tyle. Dalsza diagnoza, że rolki hałasują i wymiana - rozumiem, że klientka się zgodziła zanim zamówiłeś części. Reszta już między Wami, kosztorys naprawy / wymiany powinieneś podać przed.
@@nico-toscani i tak było
Pozdrawiam.
👍
Wyslij dame do ASO tam naprawiaja za darmo.
Na bank zatarla sie sprezarka . Nie wypłukali ukladu i nie zmienili sklaplacza chlodnicy. Zalozyli nowa huj wie jaka i sie zaciera zapewne 😂
No co standard. Specjalista od klimy, nie wymienił łożyska w sprężarce i jest luz na wałku. W końcu to stanie i tyle. Tak obstawiam. Przy regeneracji, to łozysko plus uszczelnienia to minimum, a ludzie oszczędzają, może mu tak samo powiedziała, to jej zostawił stare łozysko, jak w ogóle sprężarkę ruszał. Idiotyczna oszczędność.
Sprężarka wygląda na nową
@@mechanikzprowincji990 no to pytanie nowa nowa, czy nowa regenerowana, no ale tak czy inaczej, łożyska padają i w nowych. Inny kolega po fachu wyciągnął z pudełka z uszkodzonym łożyskiem i zmieniał sam, bo reklamacja nieuznana... Także sprężarka na stoł, ewidentnie.
ja to bym jej z powrotem założył te zatarte rolki i oddał te 150 zł i broń boże bym nie dał poznać że coś mi nie pasuje jak by się to zesrało na trasie to by było 1500 za lawetę i 1500 za robociznę a ubaw i śmiech byłby bezcenny.
Uroki "prawie nowych, tylko 15 letnich" premium xD Nie bez przyczyny praktycznie każdy koneser takiej "motoryzacji po neurochirurgu 20 lat później" żongluje tym bez ustanku, choć nigdy się nie przyzna dlaczego w ciągu 5 lat ma 10 "laleczkę cudowną" xD
Gonić ’dziada’ niezależnie czy klient, czy klientka
Dlatego miałem E39 w mechanicznym bdb stanie ale było za drogo. Tera dupe wożę żepotem 307 i jest w pytę
na turbo V6 stac a na rolki juz nie, wszystkie zanadrzaki poszly na kąpresor
Ta Klyentka sprzedaje tego Mesia Kupuje TICO lub inne cinkłecento i będze Tunio.
Kolo pasowe na wale tez moze tak falowo wzgledem oporu klimy rezonować cala reszta🤔
Damian uczciwa cena to za darmo Pozdrawiam. (jak nie umiesz sam to nie dziw się że trzeba $$$$)
Ale ludzie są smieszni😂😂tacy są Polaczki.Niech sobie kupi używaną Dacie😂no? Ale chce się jeździć Klasą PREMIUM?!!😂 No cóż a nie stać na naprawę i utrzymanie.Najlepiej pokazać się.Nie dyskutować tylko Gonić to w piz....😂!!! Pozdrawiam .
Mercedes ma problem z łańcuchem rozrządu. Zużyty.
Znam to bardzo dobrze na szczęście naprawiam ale się z tego nie utrzymuje a nieraz klient pręt by w dupie uciął
Ja mam nowy kompresor klimy Nissensa i jak załącza to hałas jakby mnie helikopter wyprzedzał🤓
Postaraj się go dobrze i obficie nasmarować wtedy hałas zniknie. Bo nadmierny hałas zawsze się bierze starcia metalu o metal który woła żeby go obficie porządnie nasmarować
ojjj skąd ja to znam ...
Z mojej wiedzy wyłączenia są odnośnie pojazdów typu straż pożarna itp.., ekologia jest całkowicie wyje...na, być może mam złe informacje 🤔
Musi być mercedes ale koszta już bee. Było kupić renault albo fiata i mieć spokój za pół ceny.
takim klientom pakiet premium za 500 :D
Niech sobie kupi corsę b 1.2 jak nie stać na utrzymanie sedesa :D
Ttrudno się z tobą nie zgodzić.
Następnym razem musisz poradzić pani żeby przesiadła się na rower. Sorry ale większość kobiet nie ma zielonego pojęcia o kosztach eksploatacyjnych samochodu ale jak za np. paznokcie czy inne bajery płacą słono to jest ok he 😎
Nie tylko kobiety nie mają pojęcia. A kto takich ludzi ma nauczyć? Połowę społeczeństwa tak zwanego dorosłego należałoby wysłać do szkoły na naukę spraw życiowych. Co i jak i dlaczego. Bo rodzice nie nauczyli uczciwej sytuacji uczciwej ciężkiej pracy tylko cwaniaka.
Ludziom to się w dupach przewraca jak to jest drogo to niech jedzie do serwisu typu Bosch o ASO nawet nie wspomnę albo za granicę to zobaczy co to jest drogo. Moim zdaniem śmiesznie mało sama diagnoza czasem więcej kosztuje. Najlepiej nie przyjmować takich odklejonych klientów bo chyba chciała wyłudzić naprawę w ramach reklamacji ale nie pykło. Pozdrawiam
Odklejone to są warsztaty. 200zł to jest często dniówka w fabryce
@@Szuruburudyr tylko tutaj jest inna sytuacja bo znalazł przyczynę narobił się zdiagnozowal naprawił i wziol 150 zł. A dodatkowo tu była próba wyudzenia, że niby przez wymianę oleju zrobiła się usterka co się okazało stara inna usterka nie związana z silnikiem tylko z osprzętem. Trzeba obejrzeć film i wszystko jasne. Co do nieuczciwych warsztatów co za byle diagnozę czy nieuczciwe naprawy i wyudzenia na siłę szukania usterek biorą chore pieniądze bez tysiaca nie wjezdzac plus chore stawki godzinowe to takie coś piętnować ale tutaj mało za całość i kompleksową naprawę.
Gruza za bramę i koniec. Chce mieć nowy to niech sobie kupi nowy, ale nie mercedes bo nawet nowe potrafią klekotać jak wściekłe (np. dźwignia bypas turbo w M274). Nie warto robić takich śmieci.
Rozumie to on, a ja to rozumiem, taka uwaga po wysłuchaniu rozmowy telefonicznej.
Poproś Panią niech przyjedzie do mnie pod garaż domowy i naprawie jej ten dżwięk miałem to samo koszt dwie rolki napinacz pasek pompa wody oraz alternator nowy a i chyba dwie pompy wspomagania nówki teraz używka trzecia na końcu klima i jest prawie cicho koszt mój tylko części 1314 pounds za darmo robota dla Pani to mój adres kod pocztowy KT24 6QT tyle że w tym tygodniu czyli do niedzieli bo od poniedziałku mam grubo roboty a pózniej 2 pazdziernik 2 tygodnie KRETA pozdro Jacek PS. robota za darmo SERIO
klientka niech sie cieszy, że zderzaka do roboty nie trzeba było zdejmować bo wtedy było by z 800 zł za robotę
Mercedes to sedes 😂
Klima to zbędny bajer dla słabych ludzi.
Dlatego Chuck Norris żuje pszczoły