Oglądam Cię od zawsze, ale polecenie Janerki na tym sporym kanale zwaliło mnie z nóg. Nie wiedziałem (mimo ostatnich nagród środowiska), że ktoś go jeszcze słucha poza Wrocławiem 😊 To artysta nieco rodzinny, bo mój Ojciec robił o nim film w 98, a ja potem w 2016 nagrałem wywiad z Lechem na projekt zaliczeniowy w liceum. No i idol młodości oczywiście ❤
Jestem jego absolutnym fanem od ponad 30 lat, a pierwszy raz poszedłem na jego koncert w '97, po wydaniu "Dobranoc". Zresztą zaczaiłem się wtedy na niego i gadaliśmy z godzinę. Potem pomogłem mu ładować sprzęt do vana, a był to... Ford Aerostar :D Dodam jeszcze, że w ostatnich dniach miałem dwoje pasażerów, którzy po zasiąściu w mym taryfowozie byli uradowani tym, co słyszą. Jedna obywatelka powiedziała wręcz, że poznała swego małżona na koncercie Mistrza Lecha. Tak więc, jak widzisz, słuchają :-)
Do niedawna moja główna służbówka. Polift, 2.0 TDCi 163KM. Niesamowicie wdzięczne auto. Czego ja nim nie woziłem. Oczywiście koleżeństwo z pracy, ale i sprzęt grający czy choćby osiemnastowieczny obraz przedstawiający gnijącego trupa. W trasie rewelacja, komfort i dynamika wystarczające, nawet z autostradowymi prędkościami 🙂 A propos niezapiętego pasa, to w takich sytuacjach na myśl przychodzi internetowy klasyk w ciężarowym Volvo 🙂
Co do zwrotności - nie odniosłem wrażenia, że jest to mało zwrotne auto. Być może diesel ma inną maglownicę i inne elementy układu... Z tą klimą to też może być coś na rzeczy, jeśli chodzi o wadę modelu. Niedawno uzupełniałem czynnik, a klima średnio dmucha zimnem.
Bardzo fajny, długi odcinek. Podoba mi się. S-Max'a 2.5 turbo ma znajomy z pracy,nie narzeka 😎, całkiem sprawnie się to napędza, oczywiście LPG na swoim miejscu. Ciekawy autobus, chociaż podzielam opinię, Espace to Espace, szczególnie Grand Espace 😎
W Espace 4 pozycja na tylnych siedzeniach nie każdemu podejdzie. Przez podwójną podłogę, w środku jest ona dość wysoko i kolana są prawie pod brodą. Dodatkowo siedzenie nie chowają się w podłogę, więc do wożenia gabarytów trzeba je wyjmować. Chciałem kupić ale nie dało się trafić na fajnie wyposażony egzemplarz w dobrym stanie. Trafił się Galaxy 2,2 tdci 200 km i nie narzekałem. Mocy nie brakowało, a zawieszenie sterowane elektronicznie pozwalało pojeździć jak niskim autem.
Ja mam Galaxy 1.9 TDI 90 KM rocznik 1996 :) Więc jedne z pierwszych :) Spalanie 5.5 a jak bardzo przycisne to i 8 :) Prosty w obsłudze samochód, jeszcze prostszy w naprawie. Czy tanio? Średnie ceny. Wygodny i przestronny. Mam wersję 7 osobową :) Więcej stoi niż jeździ a to ze względu na to, że jeszcze zawodowo busem po europie a auto właśnie stoi :) Teraz stał dwa miesiące. Klemy tylko odczepiłem na ten czas. Podłączyłem i odpalił za pierwszym razem. W zimę mam to samo. Mam z klimą ale nie dziala. To norma w tych autach. I mam Webasto, przerobione z dodatkowego ogrzewania, ktore było oryginalnie w tym aucie. W zimie mam ciepło zanim jeszcze odpalę auto :)
Pozwolę sobie na drobne sprostowanie Galaxy mk1 czyli trojaczki SGA niby są identyczne ale jednak różne :) Wszystkie 3 mają na elementach wnętrza np logo Auto Europa (AE) zamiast marki Volksvagen , Ford czy Seat (Auto Europa to nazwa fabryki z której samochody wyjeżdżały ) natomiast są w tych samochodach elementy wymienne (jak np silniki wycieraczek od VW) ale też większe elementy które do siebie totalnie nie pasują. Np silniki 2.0 OHC benzynowy od VW nie ma nic wspólnego z 2.0DOHC od forda - różnią się nawet systemem oczyszczania spalin :P Także Niby były to identyczne samochody ale jednak nie do końca :)
Jestem fordziarzem, ale Espace też mi się mega podoba :D I rzeczywiście, jest tam większy wybór ciekawszych silników. W fordzie czy to S-maxie czy Galaxy najbardziej słuszne są wszystkie diesle od 1.8 do 2.2 (po lifcie występował też 1.6 tdci 115KM, który raczej jest wersją dla oszczędnych) i benzyna 2.5T która występuje tylko w S-maxie, i niestety tylko przed liftem. 2.0 duratec nie jest zły, ale byłby lepszy, gdyby miał 6 biegów, bo w trasie brak 6 biegu doskwiera.
Ja się rozglądam za jakimś ładnym galaxy z ostatniej serii, lub tej tu testowanej, ale polift, mimo tego że do niczego tej przestrzeni nie potrzebuję, bo jakiegokolwiek pasażera w samochodzie mam od wielkiego dzwonu. 😂
@@izamichalska207 oglądać fajne filmy fajnego człowieka. O czwartej wstawać to nic miłego, ale jak jest praca, to jakoś człowiek daje radę. (been there, done that).
Piszę do lustra, szczerze Ci życzę testu Pontiaca Trans Sport aka Chevy Lumina APV z silnikiem 3,8 albo 3,4 ltr. Miałem takiego 3,8 20 lat temu, ale fajnie było się ścigać od świateł do świateł z "Hądami" a na trasie opór komfortu.
@@Bassdriver Ja też bym chciał, ale znowu dorwać na własność. Komfort kanapy, osiągi prawie jak GTI z lat 90-00, praktyczność dostawczaka. I na zlot idealny jak namiot, normalny materac wchodził i jeszcze było miejsce na dwie kraty browca i lodówkę 😁. Tylko one gniły jak Trabant, "znienacka", super wygląd i nagle zero blachy pod panelami 😂. Ale moje chore marzenie świra to Pontiac Aztek z full wypasem, zwłaszcza z akcesoryjnym namiotem 😍
@@ghostanddiyaż tak pięknie to z nimi nie jest z tym komfortem przynajmniej z tyłu. W każdym siedzisz jak małpa z kolanami pod brodą a większość z nich nie ma zagłówków i podłokietników drugiego i trzeciego rzędu, komfort akustyczny też nie powala😉
@@ghostanddiyno te osiągi to głównie PRAWIE jak GTI z lat 90-00, przecież w najszybszej wersji to miało >10s do setki, nawet hot hatche z lat 80. najczęściej miały lepsze osiągi.
@@vvarioPL Tak, nawet można liczyć 11 do 100km/h tyle że np z kompletem ciężkich foteli a nie pustak z dwoma. A przeciętne GTi z tych lat miało często 9-10+ sek do setki że o słoniu Golfie 3 GTI nawet nie warto wspominać 😜, nie istniały tylko szczytowe modele szczytowe schodzące poniżej 8 w łapach dobrego kierowcy i jeszcze trzeba umieć tym ruszyć a nie dymić kapciami na 1 i 2 jak większość małolatów 😉
Ten silnik to samo zło - miałem taki w mondeo mk4 od nowości. Po pierwsze - fabryczna wada zapiekających się wcześniej czy później pierścieni olejowych wynikająca z ich wadliwej konstrukcji - u mnie w pewnym momencie brał 0.8 litra na 300 km. Po drugie nie do końca wyeliminowany problem z poprzedniej generacji - klapek dolotowych kolektora, które lubią się odezwać. Skrzynia tylko 5 biegowa - jadąc autostradą przepisowe 140 km/h jest 4000 obrotów - robi się głośno, a przecież czy mondeo czy galaxy z definicji są stworzone na pokonywanie dłuższych tras. W końcu nie bez powodu palącą się kontrolka silnika - na 99,9% słynny błąd p420 obniżonej skuteczności katalizatora, można go kasować, kombinować z tulejkami oszukującymi sondę lambda - i tak wróci. Nawet wersje ze wzmocnionymi gniazdami zaworowymi wcześniej czy później poddadzą się na gazie. 185 Nm do takiej budy to kiepski żart, mimo że na papierze nie wygląda aż tak źle. Jedyna zaleta - silnik na tyle liniowo oddaje moc, że przyspieszając paradoksalnie tam gdzie diesel zaczyna już powoli zdychać (tak od 170 km/h w górę) ten duratec cały czas przyspiesza miarowo aż do odcinki. Spalanie w dużym mieście w korkach - zimą bez najmniejszego problemu na poziomie 11-12 litrów, sytuację ratuje jedynie pojemny zbiornik paliwa - 70 litrów. Diesel w przypadku Galaxy to jedyny słuszny wybór. Chyba że do bardzo spokojnej emeryckiej jazdy jeśli ktoś wypatrzy to Duratec 2.3 163KM w automacie - ale jest ciężko dostępny.
@@BassdriverWiekową benzyną również- jak pamiętam ten duratec to było euro 4 a po lifcie bodaj 5 - czyli jescze trochę pojeździ a co dalej. Zbliżamy się niebezpiecznie szybko do absurdów, których nie wymyślili by Bareja i Mrozek razem wzięci. Enklawy miast rodem z filmów sci-fiction dostępnych tylko dla wybrańców powoli zaczynają się urealniać.
ja mam ten silnik w mazdzie od 4lat i uważam że jak ktoś trafi na trupa o którego nikt dbał to tak właśnie narzeka i psioczy na ten silnik, u mnie zero awarii, spalanie w granicach 8,5 litra w mieście, po zmianie wałków i dolotu ponad 170koni i 210nm, olej wymieniam co rok czyli około 7tysiecy km i nie ma problemu z poborem oleju, no i najlepsze .... w mazdzie to się kreci do 7200 :)
@@wronek1 Kolego silnik stosowany w maździe nie jest 1:1 modelem z tym z fordów - to ford na podstawie konstrukcji mazdy stworzył ten model i do końca mu nie wyszło. Pp drugie - ja kupiłem mondeo mk4 jako nowe w salonie z tym silnikiem bo miała być to taka prosta konstrukcja, bezawaryjna gdzie nie ma się co zepsuć, taaaaa ....Przeglądy robione co 10 tysięcy maksymalnie tylko ori filtry, najlepsze oleje i co - dupa. Nawet tenw teorii dożywotni łańcuch rozrządu zaczął dawać znać o sobie przy przebiegu około 200 tysięcy.
@@elminsteraumar9231 no to rzeczywiście ta fordowska wersja jest jakaś trefna bo sporo osob narzeka,czego nie można powiedzieć o tych co lataja 2litrowymi mazdami.
jeżdze minivanem z podobnym silnikiem, Mazdą 5 z 2.0 i tutaj ten silnik jest wyposażony w zmienną fazę na wałku ssącym, i generalnie napędzą to auto bardzo sprawnie, seria pokazała na hamowni prawie 160koni a po zmianie wałków i dolotu wypluła ta mazda 171 koni i 210nm, co przekłada się na osiągi rzedu 0-100 w 8.1 sekundy(sprawdzane na dragy). Jeżdżę 4 lata i żadnych problemów, przebieg 165tysiecy km,pozdrawiam.
@@adrianking19911991 są dwie złączki pod siedzeniem od airbaga pomarańczowy go zostawiamy i ten zwykły od czujnika który odpinasz i jeździsz bez pasów i nie ma żadnej kontrolki sprawdzone na wielu autach
Na przykładzie tego samochodu można zauważyć, jak srakastyczne bywają przemiany czasów ... Otóż jego nazewniczym przodkiem jest Ford Galaxie 500 XL - jeden z najpiękniejszych samochodów stworzonych kiedykolwiek. Dla mnie - najpiękniejszym, szczególnie z roku modelowego 1967.
Z szerokością foteli popełniasz błąd logiczny. Dzieląc szerokość nadwozia x na 3 oddzielne stołki z tylu wychodzi, że jeden stołek może mieć szerokość 1/3x. W galaxy mk1 takie same zastosowano z przodu. W galaxy mk3 naprawiono ten bezsens i z przodu dali szersze fotele. Moim zdaniem to oczywiste usprawnienie niż regres.
Kochany Bejsdrajwerku, ojcze Motoniedostaktu. To "fejkowe" drewno, to ani nie fejkowe, ani nie drewno. W tej wersji Ghia jest to cienki plaster materiału metalowego, tak jakby czerniony/postarzany brąz. Sam mam Mondeo w Ghia i te dekory ( właśnie kawałek tego maziajstwa odpadł mi w schowku pod popiołką i wymacałem skubańca).
ale czemu "DIESLE odpadają" - przecież to NIE jest auto na jazdy "dookoła komina"? moim ulubionym silnikiem jest 2.0 HDI 163km - z mokrym FAP (DPF) ... najlepiej z sześciobiegowym automatem ... I tak wychodziły Eurowany Peugeot P807, Citroen C8 - i PRZESUWNE DRZWI ... Galaxy jest OK, ale w tym segmencie wybrałbym SEATa Alhambrę (PRZESUWNE DRZWI)
Wiesz, słabo by było musieć przy każdym wjeździe do jakiegoś większego miasta zostawiać samochód na przedmieściach i ładować się dalej z klamotami na plecach.
@@Bassdriver to raz a dwa że koszta utrzymania takiego silnika o ile ktoś nie jeździ ogromnych przebiegów niwelują całe oszczędności ... w wielu wypadkach jeżeli wystąpi chociaż 1/3 typowych usterek dla nowoczesnego diesla to już do końca posiadania auta nie wyjdzie taniej niż benzyna choćby liczyć spalanie dla benzyny x2 [ a realnie aż tyle różnicy nie będzie ]
W 2006 już miałem dotykowy ekran w telefonie i system operacyjny tak więc panie drogi już "smartfony" były chociaż nikt jeszcze nie wiedział że tak się to nazywa.
Zadanie domowe (dla chętnych, bez oceniania): ile żarówek świateł pozycyjnych jest w tylnych lampach (nie mówimy o wersji z LED-ami, po lifcie chyba tylko takie były)? Co do wykonania: Fordy do dziś tak mają. Mam już drugiego z salonu i mogę stwierdzić, że materiały są bardzo ok, ale wykonanie już tak sobie. W tym miejscu zdecydowanie nie pozdrawiam montażystów i kontrolerów jakości z fabryki Ford Craiova.
tfu diesel , pomyśleć że w tym modelu montowali 2.5T ... zagazować i jazda tania i przy takiej "orkiestrze" z wydechu odrazu lepiej na sercu a słuchając klekota to jedynie depresji się można nabawić ...
Tak, SAMYCH G. "Gh" (Ghia, spaghetti, Lamborghini itd) czyta się jak "g", o czym tu była mowa. Zachęcam zatem do słuchania z (eksperckim) zrozumieniem.
Prawda ale zeby zrobic auto 5cio osobowe trzeba wywalic 3 rzad siedzen i schowac je do domu lub garazu co jest bardzo meczące i niepraktyczne. Coś za coś wygoda kosztem praktyczności.
1:48 cytując z dawniejszego odcinka "jest to moja subiektywna ocena z którą całkowicie się zgadzam" 😎
Oglądam Cię od zawsze, ale polecenie Janerki na tym sporym kanale zwaliło mnie z nóg. Nie wiedziałem (mimo ostatnich nagród środowiska), że ktoś go jeszcze słucha poza Wrocławiem 😊 To artysta nieco rodzinny, bo mój Ojciec robił o nim film w 98, a ja potem w 2016 nagrałem wywiad z Lechem na projekt zaliczeniowy w liceum. No i idol młodości oczywiście ❤
Jestem jego absolutnym fanem od ponad 30 lat, a pierwszy raz poszedłem na jego koncert w '97, po wydaniu "Dobranoc". Zresztą zaczaiłem się wtedy na niego i gadaliśmy z godzinę. Potem pomogłem mu ładować sprzęt do vana, a był to... Ford Aerostar :D
Dodam jeszcze, że w ostatnich dniach miałem dwoje pasażerów, którzy po zasiąściu w mym taryfowozie byli uradowani tym, co słyszą. Jedna obywatelka powiedziała wręcz, że poznała swego małżona na koncercie Mistrza Lecha. Tak więc, jak widzisz, słuchają :-)
@@Bassdriver😻
Skoro w 2016 robiłeś projekt w liceum, to zwrócę Twoją uwagę, ze nadal jesteś młody. 😂
Bardzo miło się oglądało podczas produkcji pierogów 😁
Pierogi? Kto w tych czasach produkuje pierogi? Chyba tylko Mal.
@@izamichalska207 ja robię. Domowe. Ciasto według przepisu babci i jak mama uczyła żeby wyrabiać.
Do niedawna moja główna służbówka. Polift, 2.0 TDCi 163KM. Niesamowicie wdzięczne auto. Czego ja nim nie woziłem. Oczywiście koleżeństwo z pracy, ale i sprzęt grający czy choćby osiemnastowieczny obraz przedstawiający gnijącego trupa. W trasie rewelacja, komfort i dynamika wystarczające, nawet z autostradowymi prędkościami 🙂
A propos niezapiętego pasa, to w takich sytuacjach na myśl przychodzi internetowy klasyk w ciężarowym Volvo 🙂
Co do zwrotności - nie odniosłem wrażenia, że jest to mało zwrotne auto. Być może diesel ma inną maglownicę i inne elementy układu... Z tą klimą to też może być coś na rzeczy, jeśli chodzi o wadę modelu. Niedawno uzupełniałem czynnik, a klima średnio dmucha zimnem.
9 razy wpiąć i wypiąć pas - gong się wyłącza - sprawdzone w Mondeo mk4
Lancia Phedra i Renault Espace to marzenie
Fajny materiał 😊😊😊
Pozdrawiam
Jak chcesz porównywać do pierwszej generacji to zapraszam 😁
Tak ma oddzielne fotele i są identyczne 😁
Oglądajcie bo warto mówię wam. Pozdrawiam.
Bardzo bardzo!
Bardzo fajny, długi odcinek.
Podoba mi się.
S-Max'a 2.5 turbo ma znajomy z pracy,nie narzeka 😎, całkiem sprawnie się to napędza, oczywiście LPG na swoim miejscu.
Ciekawy autobus, chociaż podzielam opinię, Espace to Espace, szczególnie Grand Espace 😎
W Espace 4 pozycja na tylnych siedzeniach nie każdemu podejdzie. Przez podwójną podłogę, w środku jest ona dość wysoko i kolana są prawie pod brodą. Dodatkowo siedzenie nie chowają się w podłogę, więc do wożenia gabarytów trzeba je wyjmować. Chciałem kupić ale nie dało się trafić na fajnie wyposażony egzemplarz w dobrym stanie. Trafił się Galaxy 2,2 tdci 200 km i nie narzekałem. Mocy nie brakowało, a zawieszenie sterowane elektronicznie pozwalało pojeździć jak niskim autem.
Zawsze mi się ten Fordzik podobał. I ch.j ,że plastyki trzeszczą. Pozdrawiam🤟
Ja mam Galaxy 1.9 TDI 90 KM rocznik 1996 :) Więc jedne z pierwszych :)
Spalanie 5.5 a jak bardzo przycisne to i 8 :)
Prosty w obsłudze samochód, jeszcze prostszy w naprawie. Czy tanio? Średnie ceny.
Wygodny i przestronny. Mam wersję 7 osobową :)
Więcej stoi niż jeździ a to ze względu na to, że jeszcze zawodowo busem po europie a auto właśnie stoi :)
Teraz stał dwa miesiące. Klemy tylko odczepiłem na ten czas. Podłączyłem i odpalił za pierwszym razem. W zimę mam to samo. Mam z klimą ale nie dziala. To norma w tych autach. I mam Webasto, przerobione z dodatkowego ogrzewania, ktore było oryginalnie w tym aucie. W zimie mam ciepło zanim jeszcze odpalę auto :)
siemasz kierowco bassu! :)
Spadżetti i pleonazm, językowe rozpieszczanie CHECKED 😁
I proszę sypiać wincyj niż 4h. Bo człowiekowi odpindala od małej ilości snu.
Potwierdzam, mi z braku snu uwidziało się kupienie Syreny, co gorsza mój niewyspany umysł podsunął nawet logiczne argumenty! 😮 Nie polecam braku snu
@@2StrokeFanatic o matku bosku! 😳😳😳
Pozwolę sobie na drobne sprostowanie
Galaxy mk1 czyli trojaczki SGA niby są identyczne ale jednak różne :)
Wszystkie 3 mają na elementach wnętrza np logo Auto Europa (AE) zamiast marki Volksvagen , Ford czy Seat (Auto Europa to nazwa fabryki z której samochody wyjeżdżały ) natomiast są w tych samochodach elementy wymienne (jak np silniki wycieraczek od VW) ale też większe elementy które do siebie totalnie nie pasują. Np silniki 2.0 OHC benzynowy od VW nie ma nic wspólnego z 2.0DOHC od forda - różnią się nawet systemem oczyszczania spalin :P
Także Niby były to identyczne samochody ale jednak nie do końca :)
Mam ten sam silnik w mondeo mk3, jeździ na gazie 8 lat. Bez żadnych problemów. Check engine nie świeci 😁
Bassdriver w tle mialeś Forestera tego testuj..Kurcze serce mi się ściska.
Jeśli udostępnisz do testu - bardzo chętnie.
Przycisk Voice służy do wydawania komend głosowych do sterowanie radiem, klimatyzacją...
Jestem fordziarzem, ale Espace też mi się mega podoba :D I rzeczywiście, jest tam większy wybór ciekawszych silników. W fordzie czy to S-maxie czy Galaxy najbardziej słuszne są wszystkie diesle od 1.8 do 2.2 (po lifcie występował też 1.6 tdci 115KM, który raczej jest wersją dla oszczędnych) i benzyna 2.5T która występuje tylko w S-maxie, i niestety tylko przed liftem. 2.0 duratec nie jest zły, ale byłby lepszy, gdyby miał 6 biegów, bo w trasie brak 6 biegu doskwiera.
Tak, smax/galaxy po lifcie to bieda silnikowa. Diesle (dobre) lub ecoboosty (2,0 ok, 1,6 mina), wiec wybór jest słaby. Do tego odpada shitowaty AT.
@@panamanian6522 po lifcie też można kupić dobry automat, ale tylko w połączeniu z silnikiem 2.2 TDCi :)
A myślałem, że tylko ja jestem na tyle dziwny, że podobają mi się vany 😅
Ja uwielbiam, ale jestem tylko pasażerem i leniwą bułką😂
Ja się rozglądam za jakimś ładnym galaxy z ostatniej serii, lub tej tu testowanej, ale polift, mimo tego że do niczego tej przestrzeni nie potrzebuję, bo jakiegokolwiek pasażera w samochodzie mam od wielkiego dzwonu. 😂
Miałem iść spać, bo wstaję o 4 ale jeszcze zostanę 😅
Tak trzeba żyć 😊
O czwartej????!!!! Współczuję 😢
@@tephra2493czyli jak?
@@izamichalska207 codzienność. Już się przyzwyczaiłem do kilku godzin snu 😏
@@izamichalska207 oglądać fajne filmy fajnego człowieka. O czwartej wstawać to nic miłego, ale jak jest praca, to jakoś człowiek daje radę. (been there, done that).
Zrób recenzję Sharana 🙂
Co było napisane na aucie? Swoja drogą mogę udostępnić alfę romeo 159 sedan lub dodge challenger R/T 5.7 2018 pisz pw.
Piszę do lustra, szczerze Ci życzę testu Pontiaca Trans Sport aka Chevy Lumina APV z silnikiem 3,8 albo 3,4 ltr. Miałem takiego 3,8 20 lat temu, ale fajnie było się ścigać od świateł do świateł z "Hądami" a na trasie opór komfortu.
BORZE JAK BYM CHCIAŁ.
@@Bassdriver Ja też bym chciał, ale znowu dorwać na własność. Komfort kanapy, osiągi prawie jak GTI z lat 90-00, praktyczność dostawczaka. I na zlot idealny jak namiot, normalny materac wchodził i jeszcze było miejsce na dwie kraty browca i lodówkę 😁. Tylko one gniły jak Trabant, "znienacka", super wygląd i nagle zero blachy pod panelami 😂. Ale moje chore marzenie świra to Pontiac Aztek z full wypasem, zwłaszcza z akcesoryjnym namiotem 😍
@@ghostanddiyaż tak pięknie to z nimi nie jest z tym komfortem przynajmniej z tyłu. W każdym siedzisz jak małpa z kolanami pod brodą a większość z nich nie ma zagłówków i podłokietników drugiego i trzeciego rzędu, komfort akustyczny też nie powala😉
@@ghostanddiyno te osiągi to głównie PRAWIE jak GTI z lat 90-00, przecież w najszybszej wersji to miało >10s do setki, nawet hot hatche z lat 80. najczęściej miały lepsze osiągi.
@@vvarioPL Tak, nawet można liczyć 11 do 100km/h tyle że np z kompletem ciężkich foteli a nie pustak z dwoma. A przeciętne GTi z tych lat miało często 9-10+ sek do setki że o słoniu Golfie 3 GTI nawet nie warto wspominać 😜, nie istniały tylko szczytowe modele szczytowe schodzące poniżej 8 w łapach dobrego kierowcy i jeszcze trzeba umieć tym ruszyć a nie dymić kapciami na 1 i 2 jak większość małolatów 😉
Jeśli mnie pamięć nie myli to s-max przed liftem mógł mieć 2.5T z Volvo a galaxy chyba nie :)
Ten silnik to samo zło - miałem taki w mondeo mk4 od nowości. Po pierwsze - fabryczna wada zapiekających się wcześniej czy później pierścieni olejowych wynikająca z ich wadliwej konstrukcji - u mnie w pewnym momencie brał 0.8 litra na 300 km. Po drugie nie do końca wyeliminowany problem z poprzedniej generacji - klapek dolotowych kolektora, które lubią się odezwać. Skrzynia tylko 5 biegowa - jadąc autostradą przepisowe 140 km/h jest 4000 obrotów - robi się głośno, a przecież czy mondeo czy galaxy z definicji są stworzone na pokonywanie dłuższych tras. W końcu nie bez powodu palącą się kontrolka silnika - na 99,9% słynny błąd p420 obniżonej skuteczności katalizatora, można go kasować, kombinować z tulejkami oszukującymi sondę lambda - i tak wróci. Nawet wersje ze wzmocnionymi gniazdami zaworowymi wcześniej czy później poddadzą się na gazie. 185 Nm do takiej budy to kiepski żart, mimo że na papierze nie wygląda aż tak źle. Jedyna zaleta - silnik na tyle liniowo oddaje moc, że przyspieszając paradoksalnie tam gdzie diesel zaczyna już powoli zdychać (tak od 170 km/h w górę) ten duratec cały czas przyspiesza miarowo aż do odcinki. Spalanie w dużym mieście w korkach - zimą bez najmniejszego problemu na poziomie 11-12 litrów, sytuację ratuje jedynie pojemny zbiornik paliwa - 70 litrów. Diesel w przypadku Galaxy to jedyny słuszny wybór. Chyba że do bardzo spokojnej emeryckiej jazdy jeśli ktoś wypatrzy to Duratec 2.3 163KM w automacie - ale jest ciężko dostępny.
Ta, tyle że dieslem zaraz nie wjedziesz do miasta.
@@BassdriverWiekową benzyną również- jak pamiętam ten duratec to było euro 4 a po lifcie bodaj 5 - czyli jescze trochę pojeździ a co dalej. Zbliżamy się niebezpiecznie szybko do absurdów, których nie wymyślili by Bareja i Mrozek razem wzięci. Enklawy miast rodem z filmów sci-fiction dostępnych tylko dla wybrańców powoli zaczynają się urealniać.
ja mam ten silnik w mazdzie od 4lat i uważam że jak ktoś trafi na trupa o którego nikt dbał to tak właśnie narzeka i psioczy na ten silnik, u mnie zero awarii, spalanie w granicach 8,5 litra w mieście, po zmianie wałków i dolotu ponad 170koni i 210nm, olej wymieniam co rok czyli około 7tysiecy km i nie ma problemu z poborem oleju, no i najlepsze .... w mazdzie to się kreci do 7200 :)
@@wronek1 Kolego silnik stosowany w maździe nie jest 1:1 modelem z tym z fordów - to ford na podstawie konstrukcji mazdy stworzył ten model i do końca mu nie wyszło. Pp drugie - ja kupiłem mondeo mk4 jako nowe w salonie z tym silnikiem bo miała być to taka prosta konstrukcja, bezawaryjna gdzie nie ma się co zepsuć, taaaaa ....Przeglądy robione co 10 tysięcy maksymalnie tylko ori filtry, najlepsze oleje i co - dupa. Nawet tenw teorii dożywotni łańcuch rozrządu zaczął dawać znać o sobie przy przebiegu około 200 tysięcy.
@@elminsteraumar9231 no to rzeczywiście ta fordowska wersja jest jakaś trefna bo sporo osob narzeka,czego nie można powiedzieć o tych co lataja 2litrowymi mazdami.
Zapinkę pasa rozebrać, wyczyścić i złożyć, tam zbiera się pył i zbija w kulkę, wystarczy zeby czujnik glupial. 10 minut roboty.
jeżdze minivanem z podobnym silnikiem, Mazdą 5 z 2.0 i tutaj ten silnik jest wyposażony w zmienną fazę na wałku ssącym, i generalnie napędzą to auto bardzo sprawnie, seria pokazała na hamowni prawie 160koni a po zmianie wałków i dolotu wypluła ta mazda 171 koni i 210nm, co przekłada się na osiągi rzedu 0-100 w 8.1 sekundy(sprawdzane na dragy).
Jeżdżę 4 lata i żadnych problemów, przebieg 165tysiecy km,pozdrawiam.
Mazda 5 jest mniejsza i znacznie lżejsza, wiec 2,0 daje radę, podobnie jak w Cmaxie/Grand Cmaxie.
15:15 19:59 No coś podobnego - współczesny Ford bez zamka maski na kluczyk... 😯
1 generacja - SGA też miała normalne otwieranie maski :)
Ostatnie fordy które to miały to mondeo mk3 i focus mk2, więc auta które zniknęły z rynku w 2007 (mondeo) i 2010 (focus) ;)
@@D.K1503Transit to chyba do dzisiaj ma otwieranie maski z klucza (a przynajmniej miał dość długo)
@@miko0023 być może, faktycznie o busach nie myślałem, bo nigdy nie były w kręgu moich zainteresowań ;)
2:43 BASISTA SIĘ ZNA
No baaa 😊
@@izamichalska207oczywiście!
Pod siedzeniem jest kostka do czujnika wystarczy odpiąć i można jeździć bez pasów
enjoy brak airbaga w razie wypadku, ew. ciaglę paląca się kontrolka SRS...
@@adrianking19911991 są dwie złączki pod siedzeniem od airbaga pomarańczowy go zostawiamy i ten zwykły od czujnika który odpinasz i jeździsz bez pasów i nie ma żadnej kontrolki sprawdzone na wielu autach
Na przykładzie tego samochodu można zauważyć, jak srakastyczne bywają przemiany czasów ... Otóż jego nazewniczym przodkiem jest Ford Galaxie 500 XL - jeden z najpiękniejszych samochodów stworzonych kiedykolwiek. Dla mnie - najpiękniejszym, szczególnie z roku modelowego 1967.
Oj, srakastyczne.
6:30, kurde, wincy stopniów grzania zada, niz biegów w większości polskich W124 ( xDDDD )
Jeździłeś może Alfą 156? Tam dopiero była okrętowa zwrotność…
Nie, ale 166 owszem. I fakt, nie zawracała bez konieczności korzystania z map.
Pojeździj Grand Voyagerem i wtedy porozmawiamy o przestrzeni
A udostępnisz do testu?
@@Bassdriver grand voyager ma 40 cm bagażnika więcej :D
@@Bassdriver jasne, tylko to dyszel, nie wiem czy będziesz chciał 😆 no i musiałbym go doprowadzić do porządku, bo wstyd przed kamerą postawić póki co
Jeszcze nie wspomniałeś 4 dzielowych szyberdachach z roletami.
Gdzieś wspomniałem, ale kilka plików mi wywaliło w kosmos i musiałem rzeźbić.
@@Bassdriver ok. W każdym razie każdy z pasażerów miał dla siebie szyberdach dzielony.
A po prawej.. Subaru Forester mmm
Lubię 😊😊
No ba subaru@@tephra2493
Miodzio ❤
Podobno jedyny Forester, który nie spał z Brooke.
Bass przytyłeś draniu😉
Nie, trzymam formę - a konkretnie formę kuli.
Ale wiem, że więcej nie nagrywam w tej koszulce :P
Nie! Nie przytyłeś. A poza tym: OSOBA GODNA NIE CHODZI GŁODNA!
@@tephra2493Ale kto go karmi?
@@tephra2493 znaczy, że niegodnym.
@@Bassdriver 😭
ja mam odtwarzacz cd w focusie z 2018
Mój ojciec takiego chciał kupić
Z szerokością foteli popełniasz błąd logiczny. Dzieląc szerokość nadwozia x na 3 oddzielne stołki z tylu wychodzi, że jeden stołek może mieć szerokość 1/3x. W galaxy mk1 takie same zastosowano z przodu. W galaxy mk3 naprawiono ten bezsens i z przodu dali szersze fotele. Moim zdaniem to oczywiste usprawnienie niż regres.
Kochany Bejsdrajwerku, ojcze Motoniedostaktu. To "fejkowe" drewno, to ani nie fejkowe, ani nie drewno. W tej wersji Ghia jest to cienki plaster materiału metalowego, tak jakby czerniony/postarzany brąz. Sam mam Mondeo w Ghia i te dekory ( właśnie kawałek tego maziajstwa odpadł mi w schowku pod popiołką i wymacałem skubańca).
ale czemu "DIESLE odpadają" - przecież to NIE jest auto na jazdy "dookoła komina"?
moim ulubionym silnikiem jest 2.0 HDI 163km - z mokrym FAP (DPF) ... najlepiej z sześciobiegowym automatem ...
I tak wychodziły Eurowany Peugeot P807, Citroen C8 - i PRZESUWNE DRZWI ...
Galaxy jest OK, ale w tym segmencie wybrałbym SEATa Alhambrę (PRZESUWNE DRZWI)
Wiesz, słabo by było musieć przy każdym wjeździe do jakiegoś większego miasta zostawiać samochód na przedmieściach i ładować się dalej z klamotami na plecach.
@@Bassdriver to raz a dwa że koszta utrzymania takiego silnika o ile ktoś nie jeździ ogromnych przebiegów niwelują całe oszczędności ... w wielu wypadkach jeżeli wystąpi chociaż 1/3 typowych usterek dla nowoczesnego diesla to już do końca posiadania auta nie wyjdzie taniej niż benzyna choćby liczyć spalanie dla benzyny x2 [ a realnie aż tyle różnicy nie będzie ]
Ja mówię spadżetti
W 2006 już miałem dotykowy ekran w telefonie i system operacyjny tak więc panie drogi już "smartfony" były chociaż nikt jeszcze nie wiedział że tak się to nazywa.
Trudno mi w to uwierzyć. Najbardziej wypasione wtedy Blackberry miał joystick, a Nokia (ta rozkładana, biznesowa) dużą poziomą klawiaturę.
@@panamanian6522 HTC P3600🤪
Gdzieś jeszcze mam na niego fakturę imienną z "Komputronika" chyba 2700 płaciłem...
Zadanie domowe (dla chętnych, bez oceniania): ile żarówek świateł pozycyjnych jest w tylnych lampach (nie mówimy o wersji z LED-ami, po lifcie chyba tylko takie były)?
Co do wykonania: Fordy do dziś tak mają. Mam już drugiego z salonu i mogę stwierdzić, że materiały są bardzo ok, ale wykonanie już tak sobie. W tym miejscu zdecydowanie nie pozdrawiam montażystów i kontrolerów jakości z fabryki Ford Craiova.
16:13 jes fsamras
Alhambra z niemym Ha
I jeszcze ta patologiczna skrzynia 5-cio biegowa... Obroty przy 130 kmh ~4000
owszem , sam silnik zły nie jest ale ta skrzynia jest z tyłka zestopniowana jak na takie auto .
Jest tam mokry pasek rozrzadu.....
...tiaaaaaaaa.....grasz i grasz....ale bez TRĄBKI.........Dziadzie Stary!!!.....he ha .....Sciskam i Pozdrawiam!!!!!🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺
cytując klasyka pas jest k***a zapięty
tfu diesel , pomyśleć że w tym modelu montowali 2.5T ... zagazować i jazda tania i przy takiej "orkiestrze" z wydechu odrazu lepiej na sercu a słuchając klekota to jedynie depresji się można nabawić ...
No nie, w Galaxy go nie było, jeno w S-Maxie (i Mondeo). Ale swap chyba nie byłby bardzo problematyczny ;-)
@@Bassdriver podejrzewam że ewentualny SWAP mógłby być większym problemem w kwestii prawnej i formalnej niż mechanicznie ;7
Pracuje w serwisie ASO Forda, Galaxy jak i reszta nowych Fordów są do dupy.
wow 1
NOPE! NOT ON MY SHIFT 😂
Pół maski pod szklarnią, bez żadnego sensu a kupa problemów
alambrą, nie alhambrą. h jest nieme
Tyy, to tak samo jak w spaghetti... spagetti... spadżetti
PIERWSZY KOMENTARZ ❤ Aww❤ Ursynów ❤ i ten Forduś
Panie "spadżetti" ale większość liter "G" w języku włoskim, czyta się jednak jako "DŻ" więc nie wyjeżdżaj tu z tym "eksperckim spadżetti"
Tak, SAMYCH G. "Gh" (Ghia, spaghetti, Lamborghini itd) czyta się jak "g", o czym tu była mowa. Zachęcam zatem do słuchania z (eksperckim) zrozumieniem.
@@Bassdriverthis 😊
To Ford g*wno wort, czy w końcu nie?
Nie.
W poprzedniku wszystkie siedzenia tylne są takie same* Przednie 2 są większe. Rzeszta jest nieco mniejsza. Fotele 2 i 3 rzędu można ze sobą zamieniać.
Prawda ale zeby zrobic auto 5cio osobowe trzeba wywalic 3 rzad siedzen i schowac je do domu lub garazu co jest bardzo meczące i niepraktyczne. Coś za coś wygoda kosztem praktyczności.