@@przemekrad509jakbym wiedział ktoś ty to byś kurwa żar gowno nic więcej żadnego jedzenia ... za takie szanowanie osób które ci to produkują:) śmieciu
Osoby nie związane z roljictwem, też są zadowoloje. Za KPO, kupią sobie pi elektrtcznym samochodzie. I to sprawnym. Mało bitym! Wszyscy są zadowoleni, küordwa. KO, Peezel i libertyni, są jak wasza matka. Matka Rzesza.
Musisz wziąć poprawkę na to, że znaczna część rolników pracuje na etacie, a pole obrabia w wolnym czasie. Dlatego też ludzie trzymają zboże i obserwują rynek bo mają kasę z innego źródła. Pozdrawiam
Tak to działa. Jak mleko było po 3 zł to mleczarze zabierali dzierżawy płacili po 3 k za hektar i śmieli się w twarz tym co żyją z zborza, ot rolnicza solidarność. Życie, biznes is biznes, albo zjadasz albo będziesz zjedzony.
W OSM piatnica nadal kręci się w okolicach 2,7, zależnie od dostawcy. W mlekpolu i mlekowicie był czas ze sięgało 3 zł . Takiego rolniczego wariactwa nie widziałem nigdy jak wtedy gdy ceny osiągnęły ten pułap. Nie bzdurz bo wiem gdzie ile płaca.
@@krisss070 3zł to mieli może kilku dostawców z największa ilością litrażu w jednej mleczarni. Połowa Polski oddaje do polmleku, a tam jest o połowę mniejsza cena. Dwa lata temu pszenica była po 1600zł, więc nie wiem dlaczego teraz ktoś miałby narzekać na cene zboża. Taka twoja logika. To chyba oczywiste, że ci co odstawiają mleko powinni zarabiać więcej w przeliczeniu na 1ha niż ci co chcą żyć tylko ze sprzedaży zboża.
Pytanie. Umieszałem oprysk na kuku chwasta ale zaczęło padać wieczorem i nie pojechałem. Pojechałem na drugi dzień okolo 10 na jedną działkę i na drugą wieczorem czy to coś szkodzi?
To już ostatnia "pomoc". Po wyborach już na głosie rolników im nie będzie zależało. A z mojego podwórka, to sprzedałem zboże na samym początku marca, więc łapię się niestety pod te mniejsze dopłaty
Mateusz system doplat jak i np. system podatkowy zawsze był i będzie niesprawiedliwy. Ktoś dostanie bądź zapłaci mnieja inny dostanie bądź zapłaci więcej. Te dopłaty zostały wypracowane w porozumieniu ze związkami rolniczymi czyli czy to się nam podoba czy nie po części z nami ( naszymi reprezentantami). Mam kolegę który prowadzi gospodarstwo na Litwie i On ma pretensje że jesteśmy razem w Unii i my dostajemy dodatkowe dopłaty do zboża a oni nie i to jest nieuczciwa konkurencja, więc na temat trzeba patrzeć szerzej. Jeżeli chodzi o to że pierwsi po dopłaty idą Ci którzy nie strajkowali tu pełna zgoda. Pytanie tylko czy łudziłeś się że będzie inaczej?
Zgadzam się z tobą w 100 procentach. Te pieniądze miały spowodować podziały w środowisku rolniczym. Ja po dopłaty nie pójdę bo podjąłem decyzję o sprzedaży w 2023 roku. Miasto będzie na nas patrzyło krzywo bo znowu pazerni rolnicy dostają dopłaty.
Cześć.. poyebany to jest cały ten nasz system. Tak jak mówisz podstawą zabezpieczenia dochodów powinny być ubezpieczenia. Ale jak to jest z nimi czy zawsze osoba weryfikującą uzna nasze straty ???... ( Ja mam ubezpieczone z 80% upraw) . Co do dopłat z czyich pieniędzy to idzie,bo sądzę że i tak to my wszyscy to sfinansujemy. Co do terminu sprzedaży.. ja rozkładam sprzedaż przez cały rok .. rzepak w żniwa, cześć zbóż które nie mieszczą się w silosach jesienią i to co w silosach wiosną. Nie mam innego źródła dochodu a jednak jak coś leży w silosie to wiem że będę mógł to spieniężyć.. Tak jak mówisz sam podejmuje ryzyko I teraz nigdy nie było tak żeby nie było gdzie sprzedać zboża ( nikt nie chciał brać) teraz dawaj każda ilość.. to mnie najbardziej wku**a tak bardzo spekulują rynkiem że nie da się przewidzieć co będzie za tydzień.. Myślę że stabilizacja na rynku była by znacznie lepsza niż dopłaty Ps. Około 70% pszenicy sprzedana po 640 BRUTTO
Patrząc w szerokim zakresie czasu opłaca sie trzymać niż sprzedawać po żniwach. Pojedyncze lata sie zdazaja że bylo inaczej, ale jak by zebrac do kupy no to średnio wyższe ceny są po nowym roku
W styczniu/lutym/marcu gdy byly najwieksze strajki wszyscy wołali "nie chcemy żadnych dopłat". Teraz rzucili te dopłaty i biorą jak leci, czy strajkowali czy nie. Osobiscie jestem zawiedziony tą sytuacją, nic dobrego z tego nie wyniknie, a poparcie społeczne jakiego nie bylo chyba nigdy poszło sie....
@@danielpeek976Szkoda strzępić ryja. Fakt faktem różnie bywa, no ale kredyty same się nie spłacą. Po tym co się wyprawia nie widzę nadziei na poprawę sytuacji, tyle.
Dobrze mówisz ja strajkowalem wszystko sprzedałem po zniwach i nic mi się nie należy masz rację jak trzymali do teraz to mieli kasę a teraz jeszcze im do pchają już mnie nikt na strajku nie zobaczy 😢
Ja nie sprzedałem ale za to kredyt wziołem. Zaryzykowałem, przez to prawie rozwód miałem. Żona chciała mnie z domu wyrzucić. Na szczęście teraz się z tego śmiejemy jak się okazało że pszenica którą mam okazała się konsumpcja. Tylko na dopłaty co trzeba było to sprzedałem resztę trzymam bo wydaje mi się że za chwilę będzie więcej jak z ich doplatami
Dokładnie. Zawsze będzie ktoś niezadowolony. Jak chodziłem do podstawówki to moja rodzina była o 10zł za bogata w przeliczeniu na jednego członka rodziny i rodzinne się nie należało. Zaś co do cen w 5:40 - Mateuszu. Skupy nadal jadą na lutowych cenach kiedy pszenica była po 600 brutto. Ty masz blisko do portu i jesteś większym rolnikiem więc masz ceny o których rolnicy
Dobrze mówisz 😉 nie można było zrobic jak z kukurydzą i nie dzielić ludzi? Czemu mając hodowlę czy koledze sprzedając mamy byc stratni.... Trudno sie mówi dalej pchamy ten wózek...
W mojej okolicy po dopłaty ci co strajkowali są z wnioskami jako pierwsi w agencji. A najwiecej i tak dostana ci których było stać na silosy suszarnie magazyny na obsianie jesieni, kupienie nawozu i innych środków do produkcji. Znam takich co mają zboże na magazynie z 2 sezonów.
Faktycznie teraz to można zarobić. Dzisiaj sprzedałem po 970netto i dojdzie 300 to już jest ładnie. Rzepak dochodzi do 2tys. Taka loteria jak mówisz. Ciężko trafić było w tym sezonie.
Prosta sprawa, każdy rolnik powinien dostać równa dopłatę do hektara, nie ważne czy masz fakturę sprzedażowa czy nie, tylko na podstawie wniosku obszarowego i spokój
Żadnych dopłat. Rolnik uważa się za biznesmena to niech myśli sam za siebie a nie tylko ręce wyciągają po dopłaty. PGRy też istniały póki mieli dopłaty od państwa i tak się koło zamyka.
U mnie jest dużo przypadków co dzierzawią ziemię na gębę teraz jak się dowiedzieli że są dopłaty kupili zboże i potem sprzedali je tylko po to żeby dostać dopłaty praktycznie nie zwalali go z przyczepy i jak rozwiązać taki problem ? U nas rolnik dostanie fige z makiem cwaniaki dostaną dużo wiecej . Taka specyfika mojej okolicy. Pozdrawiam
Raz na wozie raz pod wozem, rynek jest rynek. Małe sklepy nie dały rady konkurować z marketami i ryneczki upadły i nie ma opłacalności to kto nie ma zwierząt zamyka się z dnia na dzień upada i tyle ziemie zostawia sprzęt oddaje tak jak wszędzie sprzedajesz ciuchy ale nie idą a opłaty za duże zamyka ktoś i tyle
6:27 Prawda jest taka że ludzie szczególnie ci co tylko mają zboża bez hodowli przyzwyczaili się do tych Dopłat do zboża tak jak by to już miało by być normalnością że poczekają ze sprzedażą a państwo dopłaci. Ja sam muszę dokupić i otrąb i zboża i siana i słomy po zeszłorocznej suszy jaka była na Kaszubach i nikt mi nie dopłaca trzeba było zacisnąć pasa no dało coś suszowego ale to tak na 1/4 zakupów starczyło.
To jest jak 800 plus każdy nie chcę i każdy bierze. Sam protestuje ale jestem w takiej sytuacji , że złożyłem dziś wniosek jak z wielu nas . Choć ma małą część bo większość sprzedałem przed nowym rokiem.
Niestety nie było sprawiedliwości i nigdy nie będzie... Tak samo jak cena pszenicy północ południe... Zawsze północ kraju ma wyższą cenę niz, południe i wschód... Tłumacząc się że transport kosztuje.itd.🫤
Urodziłeś się w takiej i takiej rodzinie, dostałeś 100 czy tam 150ha ziemi, ja dostałem 4ha i starego ursusa (lata temu) a mój znajomy urodził się w pijackiej rodzinie i nie dostał nic. Gdzie tu jest sprawiedliwość? No właśnie...
To nie sprawiedliwość a życie. Na pewne rzeczy ludzie mają wpływ jak to komu i ile będzie się należeć dopłaty i takie na które nie masz wpływu jak rodzina. Btw. Lata temu nasze gospodarstwo też miało tylko kilka hektarów.
@@KulaXT Akurat na to komu i ile się należy dopłat wpływ miało bardzo niewielu rolników a i tak zgodzili się na takie warunki. Ja, mały rolnik wpływu żadnego nie miałem, pytanie ile zboża w magazynach posiadali ci rolnicy, którzy te decyzje uzgadniali. Sprawiedliwości nie ma i nie było. Liczy się szczęście i $$$
@@KulaXT kwestia dla kogo ceny są ok, jestem z łódzkiego nie padało już od 2 miesięcy gleby 5 i 6 klasa jeśli nie będzie suszowego albo jakiejś dopłaty do nawozu to nie ma sensu dalej się w to bawić. Pozdrawiam
Najczęściej wygranymi są ci, którym nie zależy po ile i kiedy sprzedadzą i ile omłócą. Są przypadki że jeden się załapał na 200zł a drugi na 300zł a sprzedali po tyle samo.
Święte słowa , jak mówiłeś kilka miesięcy temu, że powinna być lista kto był na strajku - dostanie dopłaty, kto nie - bo mówił że to i tak nic nie da (a widać jednak coś dało), a że nie ma czasu bo na polu w zimę to kupę roboty jest - to dopłat nie dostaje. Taka to rolnicza solidarność , czasami byłem sam z całej wioski ciągnikiem na drodze, bo może szkoda 10 litrów ropy.
Kiedy w końcu skończą się te dopłaty. Rynek powinien regulować ceny. A niestety to jest tylko pole do popisu dla wszystkich nierobów, nieuków i kombinatorów
Najlepsze to jest, że np. sprzedawałem większość koniec lutego po 650-800, zależy jak parametry, plus 200 do tony. Teraz masz 900-1100 i do tego 300zl jeszcze do tony xd
Oglądam drugi raz ten filmik i myślę, że mam prawo wyrazić swoją opinię. Raz zbieżną, raz rozbieżną - jak to w życiu. Pomoc mogła być zrobiona zupełnie inaczej - wypłacona na podstawie wniosków o dopłaty 2023 - prościej itd.... Ale po co?... Co do dalszej wypowiedzi to opowiem Ci mój przypadek. Pierwsza wypłata suszowego, pewnie 2014 rok - nie należy mi się, bo mam zwierzaki i susza mi nie straszna. Później nie składałem bo szczerze mówiąc to nie miałem za bardzo podstaw. Ostatnio się dowiedziałem, że mimo strat suszowych to ich nie dostanę bo nie mam rodziny. Mam hodowlę bydła, głównie mlecznego. I mówię otwarcie - nie byłem na żadnym strajku. "CI co nie strajkowali to pierwsi polecą składać wnioski o dopłaty". Może nie pierwszy, i nie polecę ale ten wniosek złoże - nawet dziś sprzedałem pszenicę. A dlaczego? "Dopłaty do zbóż nie są postulatem strajkujących" - i ja nie strajkowałem. A dlaczego nie strajkowałem? Bo akurat wtedy zachorował ojciec i nie miałem nikogo do pomocy przy bydle, a chodzenie od 6 rano do 23 jednak trochę energii zużywa. Każdy przypadek jest inny, ciężko wrzucić wszystkich do jednego wora. Rozpisałbym się dalej ale niestety- dojenie. Pozdrawiam
@@KulaXT To prawda. Ogólnie bardzo zgadzam się z tym zdaniem o odpowiedzialności za swoje decyzje a w tym momencie czasem wychodzi tak, że ci co mają wywalone to mają najlepiej. Z dopłatami do nawozów co było?... Albo te do kwalifikatu ostatnio..
Rolnicy zostali rozegrani,podzieleni i nic nie zdziałają jeśli się nie zjednoczą.Było ogromne poparcie ludzi ,troche to smutne.Ograni zostali wszyscy,połakomili sie na kilka stówek które bądzmy szczerzy nic nie dają.
Ja potrzebowałem pieniędzy i nie sprzedałem w tam tym roku dołożyłem sporo do kukurydzy teraz coś tam dostanę, to znaczy że mają mnie pod ścianę i rozstrzelać, straciłem i coś wychodzi na zero i nie wiem czy się cieszyć czy płakać.
Co to za spraeiedlirosc jsk ceny teraz sa podobne do tych co byli w zniwa i po . A teraz ci co sprzedali w zniwa i po nie dostana a ci co teraz dostaną. Co to za pomoc .
Tak jak mówisz,rząd nie uczy brać odpowiedzialności za swoje decyzje...nie ubezpieczyłeś to nie płacz,za rok będziesz mądrzejszy...A zawsze jest jakoś to będzie.
Tak jak powiedziałeś strajkować nie ale dopłaty tak a ja bym poruszył temat wyborów na PIS skoro to oni zawinili to ile rolników poszlo głosować za nimi i pasowało im zielony ład ale jak wygrała koalicją to źle bo oni winni bzdury
Dopłaty nie maja byc sprawiedliwe . Ba nawet nie ma możliwości by byly. Prawda jest taka ze my rolnicy powinniśmy polozyc na te dopłaty a rzadac uporządkowania kwestii wschodniej. Jakby nie patrzeć należy wqlczyc z przyczyna a nie skutkiem
W pełni sie zgadzam no to co? Musimy sie mobilizować i dalej jeszcze intensywniej protestowac ale nie na rondach albo autostradach tylko w Warszawie i ludzie! Agresywniej a nie słuchanie tych bajek tych "polityków"
Powiem tak ja nie ubezpieczam upraw i nie dostaje żadnych odszkodowań i nie składam suszowych bo mi by nawet nie przysługiwało bo jak się ma hodowlę nie ma szans coś dostać. I może być 100% strat na polach kto ma hodowlę nic nie dostanie i nikogo nie obchodzi skąd paszę weźmiesz. A te dopłaty są tylko po to żeby ludzie głosowali na nich że coś dali po wyborach skończą się dopłaty do wszystkiego tak to wszystko działa.
Wydaje mi się że najlepszym wyjściem jeśli chodzi o dopłaty było by wyrównanie do ustalonej kwoty powiedzmy 1200 zł w tym roku i nie ważne kiedy i za ile sprzedałeś dostajesz różnice. A druga kwestią jest to że powinno być do tony zboża a nie obszaru bo jedni inwestują w ph nawozy SOR odzywki a inni zasieją i czekają co urośnie... teraz jest 1080zl do ha pszenicy czyli 216 zł do tony przy 5 tonach z ha... a jak ktoś dbał i ma więcej to już dostanie fige... taka to u nas równość i sprawiedliwość... nie wspomnę nawet o grochu który sprzedałem po żniwach i jedyne co z niego mam to stanowisko...xD
@@grom1988 a może by tak osoby gospodarujące na słabszych glebach dostały większe dopłaty? Nie byli by tak mocno pod kreską. Oczywiście mój komentarz jest ironią bo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Sprawiedliwości nigdy nie będzie. A tak poza tym to wszelkie dopłaty to pieniądze na kredyt, które trzeba oddać. Jak nie jutro to za 10 lat
Nigdy nie bylo i nie bedzie sprawiedliwie. Zawsze ktos sie znakdzie ze mu źle. Jak nie skoncza z doplatami i dofinansowanii to jestesmy na rowni pochyłej
No panie kto nie sprzedaje w żniwa to nie potrzebuje pieniędzy!!!!! No brawo ja zawsze czekam i poluje na lepszą cenę bo mam dwie tony żyta z ha a nie tak jak ty 8 pszenicy. Chyba lekko słonko Ciebie przypaliło
@@KulaXT robił bym dokładnie tak jak Ty bo sprzedając wiosną nie mam gwarancji że zarobie ale nadzieję. Więc dzielił bym ryzyko bo ja do tej wiosny naprawdę cienko przędzenie. A zresztą ja jestem ciekaw jak byś miał szósty klasę ziemi to by były ciekawe wlogi
Ja sprzedałem wszystko od 20 września do 10 listopada. 204 tony w sumie. Część na mnie na vacia i część na ojca na ryczałt. Miałem kasę, miałem gdzie trzymać ale przemyślałem wszystko i jako, że mieszkam pod Zamościem postanowiłem sprzedać. Średnia za wszystko wyszło 930 zł na rekę. Nie kombinuje teraz ze sprzedażą lewej pszenicy. Ja też nie jestem za dopłatami. Tą kasę powinni wydać na coś innego dla dobra rolnictwa
A gdzie jest pan Gryn tek chodził i krzyczał. Przy jego arearze to sobie siadł policzył ile to mu wyda z tych dopłat, wyszło że wyjdzie na swoje i jest Ok.
Kula z ciebie taki rolnik ... na czym ty zarabiasz daja ci kase za jezdzenie po polu ? Mamy pszenicy iles ton i na tym chcemy zarobić bedzie 100 zl wiecej bedzie 20 zl moze bedzie -100 zl dzisiaj to ruletka lepiej miec w magazynie jak miec pusty magazyn i puste konto
Tu bardziej wina rzadu wzieli nas na przeczekanie ogulnie to strajki za wiele niedały te śmieszne dopłaty to sami sie dogadali ze swoimi ugorowanie to w dużej mierze zachód wywalczył bo przecie z nami sie za wiele nikt nieliczy w sumie presja ma sens ale żeby nie fracja belgia to pewnie dalej by było ugorowanie😢 Psl niema nic dopowiedzenia tylko kto na nich ciagle głosuje
Witam nie zgodzę się z tobą tak w 100%.Na moim przykładzie sprzedałem pszenice po 740 netto 20.05.2024 z kolei mój kolega w listopadzie 2023r po 900 netto A na strajki jeździłem do Poznania, Koszut,Leszna i Śremu.U nas nadal kiepskie ceny pewnie przez dopłaty skupy bronią się przed podwyżką. Pozdrawiam Wielkopolska powiat Śrem gmina Dolsk.
A co do zwierząt ja i moi znajomi posiadamy zwierzęta jedni świnie drudzy bydło jak to w Wielkopolsce.Wiadomo że lepiej byłoby bez dopłat z uczciwymi cenami.Tak jak za czasów gospodarowania moich rodziców.
Gdzie????jak obdzwoniłem okolice i były gorsze ceny albo nie chcieli zbóż. Do innego województwa to ciągnikiem za daleko a tira z naczepą nie posiadam.Zawsze nie będzie zgody między rolnikami za bardzo jesteśmy zróżnicowani.Ostatni przetarg z KOWR pokazał jak jest podbili dzierżawę do 4,5tony do ha i byli tacy co nigdy nie byli na żadnym proteście. jak pamiętam.
Można się spierać, ale przecież takie też było założenie (przynajmniej oficjalnie) i to działa. Pracuję na skupie zbóż i praktycznie wszyscy co przywożą mówią, że sprzedają tyle co pod dopłaty, a reszta niech leży choćby następny rok bo za tyle oddawać nie zamierzają.
Ja nie rolnik ale na granicy kilka razy byłem flaga w domu przy oknie i na samochodzie nawet jeden Ukrainiec pod zakładem pracy mi ściągnął flagi jedni się starają żeby walczyć o swoje a drugi czeka aż dostanie od państwa ale za niedługo pola będą stały odłogiem a my będziemy konsumować robaczki Biła
Dopłat nie powinno być teraz tylko w żniwa powinna być godna cena zapewniona z ewentualną dopłatą jak to konieczne a ci co trzymają zboże do maja to ich strata a nie czysty zysk kur.... Pozdrawiam 💪 ( dziś u mnie robili szacowanie końcowe rzepak 8 % 😂 masakra a rzepak łysy od góry
@@KulaXT jak tak ok pamiętaj że nigdy nie ma złotego srodka a tak zwane ryzyko jest zawsze. Robi się głośno bo są dopłaty ale jeszcze spokojnie bo jak plon spory to procentowo mniejsza pomoc ma być więc to wielka lipa i moim zdaniem nie mam co się nakręcać
Ale u was w RMF widzę też jednego zdania nie ma... Tak negujesz dopłaty wszelakie a byłem na spotkaniu z twoim kolega z RMF kolega z warmińsko mazurskiego który twardo twierdził że te dopłaty są niezadowalające trzeba twardo walczyć o 3000zl/ha. To już jest fantazja chyba że coś bral przed spotkaniem.
Dopłaty nie są złe tylko chore! Robią z nas rolników żebraków udających się po zapomogę. Ma strajkach nikt tematu dopłat nie poruszał a teraz dopłaty nie są złe🤦 nie mam więcej pytań. Pozdrawiam
@@rafal8861 ale przecież cały czas korzystamy z dopłat. Są gospodarstwa które faktycznie ucierpiały i im ta pomoc się powinna należeć ale przede wszystkim dopłaty to nie jest żadne rozwiązanie dlatego nikt o nich nie mówił bo my chcemy realnie problemy rozwiązać a nie ratować się dopłatami
Caly czas to narzekanie, kase za nic przelali, azot juz po 1000 zlotych, swinki drogie i dalej zle, chałupa stoi niczego nie brakuje a i tak narzekanie. Pazernosc ludzka i chciwosc nie zna granic
Jak ty to liczysz to ja nie wiem 😂 bardzo drogo Cię wychodzi... Jakim cudem kombajn 400zł skoro masz swój? Po co 2x Agil po 150zł jak przykładowo środek z invigo robi tą samą robotę i kosztuje 30zł?
@@KulaXT nie mówię że nie liczysz uczciwie ale nie jak to się ma do faktycznego dochodu. Jak by tak było to np niekupował byś nowych gruntów, nie budował domu itp. gospodaruje na podobnym areale co ty ale nakład na hektar mam o 1/3 mniejszy
Szkoda że nie widzisz tego że ty nawet sprzedając jesienią w adm dostałeś pewnie za pszenicę z 900 za tonę a u nas w świętokrzyskim teraz na skupie jest po 650 złoty więc nawet jeśli ludzie wezmą dopłatę to i tak na jedno wyjdzie bo ty masz tą przewagę że żyjesz w lepszej lokalizacji
mało tego ten kto sprzedał w lutym, marcu sprzedał taniej niż teraz w maju a dopłaty dostanie 200 zł. ci to teraz sprzedają dostają pewnie już z 900 , 1000 za dobra konsumpcje i dostaną 300 zł. cyrk taki sam jak za poprzedniej władzy
Na strajkach były takie wspaniałe hasła że walczymy przeciwko Zielonemu Ładowi i sprowadzaniu zboża z Ukrainy a teraz wyszło że rolnicy się sprzedali. Zaskoczenie? Żadne😊
@@KulaXT Jakie protesty? Było ogromne wsparcie protestów przez miastowych a teraz jak usłyszą że rolnicy się sprzedali za kilka stówek to jak myślisz co powiedzą 🤔 Zielony Ład już nie przeszkadza a zboże z Ukrainy dalej pojedzie bo są dopłaty. Czego jeszcze nie rozumiesz?
Kula już nie narzekaj. Porusz lepiej temat limitu ilości ton do ha która jest brana pod uwagę przy dopłatach - dla pszenicy 5,4 t.Pszenica u was RUclipsrów zawsze sypie 8t + a nawet niektórym 10 t. Podsumowując jeśli np miałeś 50 ha pszenicy i średnio Ci oddała 8 t/ha to łącznie miałeś 400 t. Aby dostać dopłatę do sprzedanej pszenicy od początku roku dla tych 50 ha musiałbyś sprzedać 50 x 5,4 t = 270 t (wynika to z limitu). Nie ma znaczenia czy to pozostałe 130 t sprzedałeś w zeszłym roku czy teraz bo i tak byś do tego nic nie dostał bo to ponad limit. A sam powiedziałeś że tylko część sprzedałeś. Sam dobrze wiesz czy na tej zeszłorocznej sprzedaży jesteś w plecy czy nie, bo tak jak napisałem wyżej sprzedaż tych 130 t nie miałą znaczenia.
Dziel i rządź stara zasada dotyczy każdej władzy
Zadnych doplat nie powino byc!! To tylko psuje rynek . Zrobili z nas żebraków i tyle
Sami się zrobiliście, a poza tym zawsze byliście...
A ty kim jesteś biedaku, zarówno intelektualny jak i zapewne zyciowy
@@przemekrad509a ty kto? Miastowy mający rolnictwo w małym palcu?
@@przemekrad509 jak by wam rolnicy żreć nie dali i prąd odłączyli to byście w tych miasta w tydzień pozdychali jak szczury we własnych odchodach 😂
@@przemekrad509jakbym wiedział ktoś ty to byś kurwa żar gowno nic więcej żadnego jedzenia ... za takie szanowanie osób które ci to produkują:) śmieciu
Jak żeśmy strajkowali to każdy mówił ze nie ważne sa pieniądze a tak naprawdę wszystko od nich zależy w dzisiejszym globalnym świecie
Jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze o " PIENIĄDZE, SEX I KOBIETY"😂
Osoby nie związane z roljictwem, też są zadowoloje.
Za KPO, kupią sobie pi elektrtcznym samochodzie.
I to sprawnym. Mało bitym!
Wszyscy są zadowoleni, küordwa.
KO, Peezel i libertyni, są jak wasza matka.
Matka Rzesza.
Musisz wziąć poprawkę na to, że znaczna część rolników pracuje na etacie, a pole obrabia w wolnym czasie. Dlatego też ludzie trzymają zboże i obserwują rynek bo mają kasę z innego źródła. Pozdrawiam
Przy dopłatach nigdy nie ma sprawiedliwości, co więcej częściej stwarzają jeszcze większą niesprawiedliwość.
Kiedyś rolnik był żywicielem narodu, teraz jest szkodnikiem narodu
Tak to działa. Jak mleko było po 3 zł to mleczarze zabierali dzierżawy płacili po 3 k za hektar i śmieli się w twarz tym co żyją z zborza, ot rolnicza solidarność. Życie, biznes is biznes, albo zjadasz albo będziesz zjedzony.
Hej teraz jest mleko po 2 zł tak i tak płacą krowiarze po 3 tyś za hektar zdarzają się tacy ze u więcej co zrobić.
Człowieku, kto miał mleko po 3zł? Moja mleczarnia nie przekroczyła 2zł, a teraz jest 1.50zł o czym ty piszesz
@@izythor5753 to zmień mleczarnie bo Cię ruchają
W OSM piatnica nadal kręci się w okolicach 2,7, zależnie od dostawcy. W mlekpolu i mlekowicie był czas ze sięgało 3 zł . Takiego rolniczego wariactwa nie widziałem nigdy jak wtedy gdy ceny osiągnęły ten pułap. Nie bzdurz bo wiem gdzie ile płaca.
@@krisss070 3zł to mieli może kilku dostawców z największa ilością litrażu w jednej mleczarni. Połowa Polski oddaje do polmleku, a tam jest o połowę mniejsza cena. Dwa lata temu pszenica była po 1600zł, więc nie wiem dlaczego teraz ktoś miałby narzekać na cene zboża. Taka twoja logika. To chyba oczywiste, że ci co odstawiają mleko powinni zarabiać więcej w przeliczeniu na 1ha niż ci co chcą żyć tylko ze sprzedaży zboża.
Pytanie. Umieszałem oprysk na kuku chwasta ale zaczęło padać wieczorem i nie pojechałem. Pojechałem na drugi dzień okolo 10 na jedną działkę i na drugą wieczorem czy to coś szkodzi?
To już ostatnia "pomoc". Po wyborach już na głosie rolników im nie będzie zależało. A z mojego podwórka, to sprzedałem zboże na samym początku marca, więc łapię się niestety pod te mniejsze dopłaty
Dobrze prawisz Panie Kula !
Mateusz system doplat jak i np. system podatkowy zawsze był i będzie niesprawiedliwy. Ktoś dostanie bądź zapłaci mnieja inny dostanie bądź zapłaci więcej. Te dopłaty zostały wypracowane w porozumieniu ze związkami rolniczymi czyli czy to się nam podoba czy nie po części z nami ( naszymi reprezentantami). Mam kolegę który prowadzi gospodarstwo na Litwie i On ma pretensje że jesteśmy razem w Unii i my dostajemy dodatkowe dopłaty do zboża a oni nie i to jest nieuczciwa konkurencja, więc na temat trzeba patrzeć szerzej.
Jeżeli chodzi o to że pierwsi po dopłaty idą Ci którzy nie strajkowali tu pełna zgoda. Pytanie tylko czy łudziłeś się że będzie inaczej?
Pretensje że Państwo daje nam kasę 😂 ich Państwo też tak może.
Zgadzam się z tobą w 100 procentach. Te pieniądze miały spowodować podziały w środowisku rolniczym. Ja po dopłaty nie pójdę bo podjąłem decyzję o sprzedaży w 2023 roku. Miasto będzie na nas patrzyło krzywo bo znowu pazerni rolnicy dostają dopłaty.
Cześć.. poyebany to jest cały ten nasz system. Tak jak mówisz podstawą zabezpieczenia dochodów powinny być ubezpieczenia. Ale jak to jest z nimi czy zawsze osoba weryfikującą uzna nasze straty ???... ( Ja mam ubezpieczone z 80% upraw) .
Co do dopłat z czyich pieniędzy to idzie,bo sądzę że i tak to my wszyscy to sfinansujemy.
Co do terminu sprzedaży.. ja rozkładam sprzedaż przez cały rok .. rzepak w żniwa, cześć zbóż które nie mieszczą się w silosach jesienią i to co w silosach wiosną. Nie mam innego źródła dochodu a jednak jak coś leży w silosie to wiem że będę mógł to spieniężyć..
Tak jak mówisz sam podejmuje ryzyko
I teraz nigdy nie było tak żeby nie było gdzie sprzedać zboża ( nikt nie chciał brać) teraz dawaj każda ilość.. to mnie najbardziej wku**a tak bardzo spekulują rynkiem że nie da się przewidzieć co będzie za tydzień..
Myślę że stabilizacja na rynku była by znacznie lepsza niż dopłaty
Ps. Około 70% pszenicy sprzedana po 640 BRUTTO
Zgadza się pojebany system ja sprzedałem po 800 pszenicę pozdrawiam rolnik ok Ciechanowa 🐺
Patrząc w szerokim zakresie czasu opłaca sie trzymać niż sprzedawać po żniwach. Pojedyncze lata sie zdazaja że bylo inaczej, ale jak by zebrac do kupy no to średnio wyższe ceny są po nowym roku
Dokładnie tak po dopłaty będą szybciej niż ci co strajkowali
W styczniu/lutym/marcu gdy byly najwieksze strajki wszyscy wołali "nie chcemy żadnych dopłat". Teraz rzucili te dopłaty i biorą jak leci, czy strajkowali czy nie. Osobiscie jestem zawiedziony tą sytuacją, nic dobrego z tego nie wyniknie, a poparcie społeczne jakiego nie bylo chyba nigdy poszło sie....
A czegoś ty się po ludziach spodziewał PIENIĄDZ JEST CHCIWY.
@@danielpeek976Szkoda strzępić ryja. Fakt faktem różnie bywa, no ale kredyty same się nie spłacą. Po tym co się wyprawia nie widzę nadziei na poprawę sytuacji, tyle.
Osobiście nie wierzę w to że jakby wszyscy ubezpieczali to byłoby taniej. Ubezpieczalnie miałyby większe zyski i tyle.
Dobrze mówisz ja strajkowalem wszystko sprzedałem po zniwach i nic mi się nie należy masz rację jak trzymali do teraz to mieli kasę a teraz jeszcze im do pchają już mnie nikt na strajku nie zobaczy 😢
Ja nie sprzedałem ale za to kredyt wziołem. Zaryzykowałem, przez to prawie rozwód miałem. Żona chciała mnie z domu wyrzucić. Na szczęście teraz się z tego śmiejemy jak się okazało że pszenica którą mam okazała się konsumpcja. Tylko na dopłaty co trzeba było to sprzedałem resztę trzymam bo wydaje mi się że za chwilę będzie więcej jak z ich doplatami
A jak faktura VAT jest zapłacona gotówką to można ją składać ?
Końcówka najlepsza znajomy miał rację bo jakbyście się faktycznie zjednoczyli to by była moc i potęga a to nie jest na rękę tym na górze
Jak by nikomu nie pomogli też by ludzie płakali nie do szukuj się sprawiedliwości bo nigdy nie było i nie będzie, i złotych rozwiązań nie ma
Dokładnie. Zawsze będzie ktoś niezadowolony. Jak chodziłem do podstawówki to moja rodzina była o 10zł za bogata w przeliczeniu na jednego członka rodziny i rodzinne się nie należało. Zaś co do cen w 5:40 - Mateuszu. Skupy nadal jadą na lutowych cenach kiedy pszenica była po 600 brutto. Ty masz blisko do portu i jesteś większym rolnikiem więc masz ceny o których rolnicy
Nieprawda, ceny nawet daleko od portu są dużo wyższe niż u nas.
@@KulaXT przykłady?
Przede wszystkim źle napisałem, nie dużo wyższe niż u nas a wyższe niż były wcześniej. Kumpel w Kujawsko Pomorskiem sprzedawał do Elewarru
U mnie zboże zjadły krowy.
Nie dostanę dopłat do zboża i nie dostanę chyba za eko schematy.
Jak bym się nie obrucil z każdej strony DUPA.
Dobrze mówisz 😉 nie można było zrobic jak z kukurydzą i nie dzielić ludzi? Czemu mając hodowlę czy koledze sprzedając mamy byc stratni.... Trudno sie mówi dalej pchamy ten wózek...
W mojej okolicy po dopłaty ci co strajkowali są z wnioskami jako pierwsi w agencji. A najwiecej i tak dostana ci których było stać na silosy suszarnie magazyny na obsianie jesieni, kupienie nawozu i innych środków do produkcji. Znam takich co mają zboże na magazynie z 2 sezonów.
Hejka a ty co wydzierżawiłeś ziemnię na Mikołajkach pod ziemniaki?
Faktycznie teraz to można zarobić. Dzisiaj sprzedałem po 970netto i dojdzie 300 to już jest ładnie. Rzepak dochodzi do 2tys. Taka loteria jak mówisz. Ciężko trafić było w tym sezonie.
Prosta sprawa, każdy rolnik powinien dostać równa dopłatę do hektara, nie ważne czy masz fakturę sprzedażowa czy nie, tylko na podstawie wniosku obszarowego i spokój
Żadnych dopłat. Rolnik uważa się za biznesmena to niech myśli sam za siebie a nie tylko ręce wyciągają po dopłaty. PGRy też istniały póki mieli dopłaty od państwa i tak się koło zamyka.
U mnie jest dużo przypadków co dzierzawią ziemię na gębę teraz jak się dowiedzieli że są dopłaty kupili zboże i potem sprzedali je tylko po to żeby dostać dopłaty praktycznie nie zwalali go z przyczepy i jak rozwiązać taki problem ? U nas rolnik dostanie fige z makiem cwaniaki dostaną dużo wiecej . Taka specyfika mojej okolicy. Pozdrawiam
Kula dobrze mówisz, kasa tylko dzieli ludzi.
Pytanie jakie mi się nasuwa po co trzymałeś rzepak 😅
Bo drożał 😁
Raz na wozie raz pod wozem, rynek jest rynek. Małe sklepy nie dały rady konkurować z marketami i ryneczki upadły i nie ma opłacalności to kto nie ma zwierząt zamyka się z dnia na dzień upada i tyle ziemie zostawia sprzęt oddaje tak jak wszędzie sprzedajesz ciuchy ale nie idą a opłaty za duże zamyka ktoś i tyle
Czasem lepiej isc do pracy, ziemie wydzierzawic jakiemus frajerowi za 5t pszenicy i sie lepiej wyjdzie.
6:27 Prawda jest taka że ludzie szczególnie ci co tylko mają zboża bez hodowli przyzwyczaili się do tych Dopłat do zboża tak jak by to już miało by być normalnością że poczekają ze sprzedażą a państwo dopłaci. Ja sam muszę dokupić i otrąb i zboża i siana i słomy po zeszłorocznej suszy jaka była na Kaszubach i nikt mi nie dopłaca trzeba było zacisnąć pasa no dało coś suszowego ale to tak na 1/4 zakupów starczyło.
To jest jak 800 plus każdy nie chcę i każdy bierze. Sam protestuje ale jestem w takiej sytuacji , że złożyłem dziś wniosek jak z wielu nas . Choć ma małą część bo większość sprzedałem przed nowym rokiem.
Hodowcy zawsze się nie należy do dziś decyzji z bezposrednich nie ma bo dobrostan wstrzymuje a podobno do końca maja musi być, zobaczymy.
ja sprzedał w marcu po 660 wiec do 900 daleko. wozniak nie musi kupować wiec nawet teraz ma 700 zł za paszówke. wiec ceny od regionu zależne
Niestety nie było sprawiedliwości i nigdy nie będzie... Tak samo jak cena pszenicy północ południe... Zawsze północ kraju ma wyższą cenę niz, południe i wschód... Tłumacząc się że transport kosztuje.itd.🫤
Ja strajkowalem a dopłat nie dostanę bo zboże krowy i byki zjadły. Mleko w huj staniało bydło też. Zapierdalam cały rok i co teraz...
Urodziłeś się w takiej i takiej rodzinie, dostałeś 100 czy tam 150ha ziemi, ja dostałem 4ha i starego ursusa (lata temu) a mój znajomy urodził się w pijackiej rodzinie i nie dostał nic. Gdzie tu jest sprawiedliwość? No właśnie...
To nie sprawiedliwość a życie. Na pewne rzeczy ludzie mają wpływ jak to komu i ile będzie się należeć dopłaty i takie na które nie masz wpływu jak rodzina. Btw. Lata temu nasze gospodarstwo też miało tylko kilka hektarów.
@@KulaXT Akurat na to komu i ile się należy dopłat wpływ miało bardzo niewielu rolników a i tak zgodzili się na takie warunki. Ja, mały rolnik wpływu żadnego nie miałem, pytanie ile zboża w magazynach posiadali ci rolnicy, którzy te decyzje uzgadniali.
Sprawiedliwości nie ma i nie było. Liczy się szczęście i $$$
@@pawelpawel949 prawda
Kula, piękne słowa podpisuję się pod nimi obiema rękami.
O to chodzi żeby nie było jedności 🤔
To jest kaszanka przed brukselką dla lemingów 😂
Fajnie że są osoby jak Ty i to rozumią szkoda ze tak mało
To ja zapytam kto poleci i kupi pierwszy nawóz? W tym temacie w ogóle nie ma żadnej spójności w rolnictwie...
Jak cena jest ok to się kupuje
@@KulaXT kwestia dla kogo ceny są ok, jestem z łódzkiego nie padało już od 2 miesięcy gleby 5 i 6 klasa jeśli nie będzie suszowego albo jakiejś dopłaty do nawozu to nie ma sensu dalej się w to bawić. Pozdrawiam
Robicie strajki dla siebie czy dla dobra ogółu?
Najczęściej wygranymi są ci, którym nie zależy po ile i kiedy sprzedadzą i ile omłócą. Są przypadki że jeden się załapał na 200zł a drugi na 300zł a sprzedali po tyle samo.
Święte słowa , jak mówiłeś kilka miesięcy temu, że powinna być lista kto był na strajku - dostanie dopłaty, kto nie - bo mówił że to i tak nic nie da (a widać jednak coś dało), a że nie ma czasu bo na polu w zimę to kupę roboty jest - to dopłat nie dostaje. Taka to rolnicza solidarność , czasami byłem sam z całej wioski ciągnikiem na drodze, bo może szkoda 10 litrów ropy.
Kiedys to bylo... Kto pracował to mial ...a teraz... komu sie uda to ma wiecej za nic...
Kiedy w końcu skończą się te dopłaty. Rynek powinien regulować ceny. A niestety to jest tylko pole do popisu dla wszystkich nierobów, nieuków i kombinatorów
Wspomnijmy o tym ze przez te dopłaty upada hodowla bo rolnika na ryczałcie nie ma możliwości kupna zboża na paszę
Najlepsze to jest, że np. sprzedawałem większość koniec lutego po 650-800, zależy jak parametry, plus 200 do tony. Teraz masz 900-1100 i do tego 300zl jeszcze do tony xd
A ilu cwaniaków nakupiło a teraz odsprzeda jak se i dopłaty weźmie.
@@danielpeek976 życie. Też mogłeś 🥹
A gdzie teraz masz po 1100? Tydzień temu wzięli pszenicę po 750.
@@izythor5753 sąsiad żyto na port po 600 zł netto a jęczmień chyba 800 zł a za pszenicę to chyba ten pośrednik daje 900 zł.
@@izythor5753 40km od portu, za 14% jest ponad 1100 już 😊
Oglądam drugi raz ten filmik i myślę, że mam prawo wyrazić swoją opinię. Raz zbieżną, raz rozbieżną - jak to w życiu. Pomoc mogła być zrobiona zupełnie inaczej - wypłacona na podstawie wniosków o dopłaty 2023 - prościej itd.... Ale po co?... Co do dalszej wypowiedzi to opowiem Ci mój przypadek. Pierwsza wypłata suszowego, pewnie 2014 rok - nie należy mi się, bo mam zwierzaki i susza mi nie straszna. Później nie składałem bo szczerze mówiąc to nie miałem za bardzo podstaw. Ostatnio się dowiedziałem, że mimo strat suszowych to ich nie dostanę bo nie mam rodziny. Mam hodowlę bydła, głównie mlecznego. I mówię otwarcie - nie byłem na żadnym strajku. "CI co nie strajkowali to pierwsi polecą składać wnioski o dopłaty". Może nie pierwszy, i nie polecę ale ten wniosek złoże - nawet dziś sprzedałem pszenicę. A dlaczego? "Dopłaty do zbóż nie są postulatem strajkujących" - i ja nie strajkowałem. A dlaczego nie strajkowałem? Bo akurat wtedy zachorował ojciec i nie miałem nikogo do pomocy przy bydle, a chodzenie od 6 rano do 23 jednak trochę energii zużywa. Każdy przypadek jest inny, ciężko wrzucić wszystkich do jednego wora. Rozpisałbym się dalej ale niestety- dojenie. Pozdrawiam
Mówiłem, że najgorzej mają hodowcy.
@@KulaXT To prawda. Ogólnie bardzo zgadzam się z tym zdaniem o odpowiedzialności za swoje decyzje a w tym momencie czasem wychodzi tak, że ci co mają wywalone to mają najlepiej. Z dopłatami do nawozów co było?... Albo te do kwalifikatu ostatnio..
Nie było nie ma i nie ma co liczyć na jakąś sprawiedliwość.
Dopłaty w ogólnym rozrachunku powodują więcej złego niż dobrego ...
Rolnicy zostali rozegrani,podzieleni i nic nie zdziałają jeśli się nie zjednoczą.Było ogromne poparcie ludzi ,troche to smutne.Ograni zostali wszyscy,połakomili sie na kilka stówek które bądzmy szczerzy nic nie dają.
taka sprawiedliwość że jak dzierżawisz pole to nic Ci sie nie należy ;) pozdro
o to to i jak tu ubezpieczyć nie mówiąc o reszcie, ale ludzie nie chcą żeby np brać dopłaty a jemu czynsz płacić. boją sie czy nwm
@norbiolnorbiol4286 ubezpiecza się normalnie, podajesz numer działki i tyle.
Ja potrzebowałem pieniędzy i nie sprzedałem w tam tym roku dołożyłem sporo do kukurydzy teraz coś tam dostanę, to znaczy że mają mnie pod ścianę i rozstrzelać, straciłem i coś wychodzi na zero i nie wiem czy się cieszyć czy płakać.
Co to za spraeiedlirosc jsk ceny teraz sa podobne do tych co byli w zniwa i po .
A teraz ci co sprzedali w zniwa i po nie dostana a ci co teraz dostaną.
Co to za pomoc .
Tak jak mówisz,rząd nie uczy brać odpowiedzialności za swoje decyzje...nie ubezpieczyłeś to nie płacz,za rok będziesz mądrzejszy...A zawsze jest jakoś to będzie.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, jeśli hoduje świnie to dopłaty do zboża nie dostanę? 🤔
Tez jestem hodowca. Wniosek Zlozylem dadza to dadza nie to nie. Zobaczy sie
Jeśli skarmiłes swoje zboże nie sprzedając go na fakturę to nie dostaniesz.
No u mnie tak samo mam trochę świnek ale dużą część zboża sprzedaje. 30k dostać a nie dostać w moim przypadku jest to znacząca suma
@@PolskiNiedzwiadek chodziło mi bardziej o to czy samo posiadanie świń wyklucza z dopłaty 😉
@@pawelop14 W tamtym roku dostalem bez zadnych problemow licze ze W tym roku tez dostane
Tak jak powiedziałeś strajkować nie ale dopłaty tak a ja bym poruszył temat wyborów na PIS skoro to oni zawinili to ile rolników poszlo głosować za nimi i pasowało im zielony ład ale jak wygrała koalicją to źle bo oni winni bzdury
Czemu się dziwisz stare sprawdzone dziel i żądz a oni zawsze na wierzchu pływać będą
Mateusz chyba długo się zbierałeś z tym odcinkiem czy wtykać ten kij w mrowisko bo ja już dawno do tych wniosków doszedłem.
Jeden za przeproszeniem pies czy sprzedamy w "dobrej" cenie czy w złej, bo gdy w złej to doplacą i tylko rządzący będą sie chwalić ze "dali" ..
Mądre słowa
Dopłaty nie maja byc sprawiedliwe . Ba nawet nie ma możliwości by byly. Prawda jest taka ze my rolnicy powinniśmy polozyc na te dopłaty a rzadac uporządkowania kwestii wschodniej. Jakby nie patrzeć należy wqlczyc z przyczyna a nie skutkiem
W pełni sie zgadzam no to co? Musimy sie mobilizować i dalej jeszcze intensywniej protestowac ale nie na rondach albo autostradach tylko w Warszawie i ludzie! Agresywniej a nie słuchanie tych bajek tych "polityków"
Powiem tak ja nie ubezpieczam upraw i nie dostaje żadnych odszkodowań i nie składam suszowych bo mi by nawet nie przysługiwało bo jak się ma hodowlę nie ma szans coś dostać. I może być 100% strat na polach kto ma hodowlę nic nie dostanie i nikogo nie obchodzi skąd paszę weźmiesz. A te dopłaty są tylko po to żeby ludzie głosowali na nich że coś dali po wyborach skończą się dopłaty do wszystkiego tak to wszystko działa.
Witam morał z tego że nie trzeba strajkować pozdrawiam
Wydaje mi się że najlepszym wyjściem jeśli chodzi o dopłaty było by wyrównanie do ustalonej kwoty powiedzmy 1200 zł w tym roku i nie ważne kiedy i za ile sprzedałeś dostajesz różnice. A druga kwestią jest to że powinno być do tony zboża a nie obszaru bo jedni inwestują w ph nawozy SOR odzywki a inni zasieją i czekają co urośnie... teraz jest 1080zl do ha pszenicy czyli 216 zł do tony przy 5 tonach z ha... a jak ktoś dbał i ma więcej to już dostanie fige... taka to u nas równość i sprawiedliwość... nie wspomnę nawet o grochu który sprzedałem po żniwach i jedyne co z niego mam to stanowisko...xD
Jak ktoś nakosił więcej to dostanie figę? Nie wiesz co ta fraza oznacza czy nie wiesz jak te dopłaty funkcjonują?
@@gienek6701 chodzi mi o to że czy dbasz o pole czy nie to i tak dostaniesz to samo pomimo większych nakładów...
@@grom1988 a może by tak osoby gospodarujące na słabszych glebach dostały większe dopłaty? Nie byli by tak mocno pod kreską.
Oczywiście mój komentarz jest ironią bo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Sprawiedliwości nigdy nie będzie. A tak poza tym to wszelkie dopłaty to pieniądze na kredyt, które trzeba oddać. Jak nie jutro to za 10 lat
Nigdy nie bylo i nie bedzie sprawiedliwie. Zawsze ktos sie znakdzie ze mu źle. Jak nie skoncza z doplatami i dofinansowanii to jestesmy na rowni pochyłej
No wszystko nie sprawiedliwe u was pszenica przy porcie po 300 zł więcej jak u nas na dole Polski
Nie no, pszenica w porcie dla wszystkich w tej samej cenie, tylko transport inaczej kosztuje
Masz rację!👍
Najpierw muszą zabrać żeby dać 😟🙃🙃
Noo właśnie dobrze powiedziałeś!!!
Ci co niestrajkowali to pierwsi po dopłaty 😡
No panie kto nie sprzedaje w żniwa to nie potrzebuje pieniędzy!!!!! No brawo ja zawsze czekam i poluje na lepszą cenę bo mam dwie tony żyta z ha a nie tak jak ty 8 pszenicy. Chyba lekko słonko Ciebie przypaliło
To jakbyś miał 8 to byś od razu sprzedawał?
@@KulaXT robił bym dokładnie tak jak Ty bo sprzedając wiosną nie mam gwarancji że zarobie ale nadzieję. Więc dzielił bym ryzyko bo ja do tej wiosny naprawdę cienko przędzenie. A zresztą ja jestem ciekaw jak byś miał szósty klasę ziemi to by były ciekawe wlogi
@32Pies mam i takie
Nie powinno być żadnych dopłat. Było by najbardziej sprawiedliwie
Ja prawie wszystko przez ogony przepuszczam a cena ogonów w dół bo zboże tanie 😢
Ja sprzedałem wszystko od 20 września do 10 listopada. 204 tony w sumie. Część na mnie na vacia i część na ojca na ryczałt. Miałem kasę, miałem gdzie trzymać ale przemyślałem wszystko i jako, że mieszkam pod Zamościem postanowiłem sprzedać. Średnia za wszystko wyszło 930 zł na rekę. Nie kombinuje teraz ze sprzedażą lewej pszenicy. Ja też nie jestem za dopłatami. Tą kasę powinni wydać na coś innego dla dobra rolnictwa
A gdzie jest pan Gryn tek chodził i krzyczał. Przy jego arearze to sobie siadł policzył ile to mu wyda z tych dopłat, wyszło że wyjdzie na swoje i jest Ok.
On wywalczyl ze w jego wojewodztwie do kukurydzy doplacili 1000 zkotych, bo on biedny ma tylko 1000ha i mu brakuje na paliwo do G klasy
To zobacz kto w tym okresie dopłat najwięcej zboża sprzedał to odpowiedz sobie na pytanie dlaczego dopłaty 😅
Cos ty sie panie wczoraj urodzil ze oczekujesz sprawiedliwosci na tym świecie
Kula z ciebie taki rolnik ... na czym ty zarabiasz daja ci kase za jezdzenie po polu ? Mamy pszenicy iles ton i na tym chcemy zarobić bedzie 100 zl wiecej bedzie 20 zl moze bedzie -100 zl dzisiaj to ruletka lepiej miec w magazynie jak miec pusty magazyn i puste konto
Ale można mieć pusty magazyn i kasę na koncie.
Tu bardziej wina rzadu wzieli nas na przeczekanie ogulnie to strajki za wiele niedały te śmieszne dopłaty to sami sie dogadali ze swoimi ugorowanie to w dużej mierze zachód wywalczył bo przecie z nami sie za wiele nikt nieliczy w sumie presja ma sens ale żeby nie fracja belgia to pewnie dalej by było ugorowanie😢
Psl niema nic dopowiedzenia tylko kto na nich ciagle głosuje
Witam nie zgodzę się z tobą tak w 100%.Na moim przykładzie sprzedałem pszenice po 740 netto 20.05.2024 z kolei mój kolega w listopadzie 2023r po 900 netto
A na strajki jeździłem do Poznania, Koszut,Leszna i Śremu.U nas nadal kiepskie ceny pewnie przez dopłaty skupy bronią się przed podwyżką. Pozdrawiam Wielkopolska powiat Śrem gmina Dolsk.
To w tej cenie bardziej opłacało się wywieźć zboże gdzieś dalej po lepszej cenie
A co do zwierząt ja i moi znajomi posiadamy zwierzęta jedni świnie drudzy bydło jak to w Wielkopolsce.Wiadomo że lepiej byłoby bez dopłat z uczciwymi cenami.Tak jak za czasów gospodarowania moich rodziców.
Gdzie????jak obdzwoniłem okolice i były gorsze ceny albo nie chcieli zbóż. Do innego województwa to ciągnikiem za daleko a tira z naczepą nie posiadam.Zawsze nie będzie zgody między rolnikami za bardzo jesteśmy zróżnicowani.Ostatni przetarg z KOWR pokazał jak jest podbili dzierżawę do 4,5tony do ha i byli tacy co nigdy nie byli na żadnym proteście. jak pamiętam.
a nie jest ta dopłata po to żeby zwolnić miejsca w magazynach na żniwa?
Można się spierać, ale przecież takie też było założenie (przynajmniej oficjalnie) i to działa. Pracuję na skupie zbóż i praktycznie wszyscy co przywożą mówią, że sprzedają tyle co pod dopłaty, a reszta niech leży choćby następny rok bo za tyle oddawać nie zamierzają.
Ty to naprawdę mądry chlop jesteś 👍
Rozumiem, że Ty nie skorzystałeś z dofinansowania do kukurydzy?
Ja nie rolnik ale na granicy kilka razy byłem flaga w domu przy oknie i na samochodzie nawet jeden Ukrainiec pod zakładem pracy mi ściągnął flagi jedni się starają żeby walczyć o swoje a drugi czeka aż dostanie od państwa ale za niedługo pola będą stały odłogiem a my będziemy konsumować robaczki Biła
Dopłat nie powinno być teraz tylko w żniwa powinna być godna cena zapewniona z ewentualną dopłatą jak to konieczne a ci co trzymają zboże do maja to ich strata a nie czysty zysk kur.... Pozdrawiam 💪 ( dziś u mnie robili szacowanie końcowe rzepak 8 % 😂 masakra a rzepak łysy od góry
Mam wrażenie że za dużo kulą sprzedał w żniwa
W sam raz :)
@@KulaXT jak tak ok pamiętaj że nigdy nie ma złotego srodka a tak zwane ryzyko jest zawsze. Robi się głośno bo są dopłaty ale jeszcze spokojnie bo jak plon spory to procentowo mniejsza pomoc ma być więc to wielka lipa i moim zdaniem nie mam co się nakręcać
Mówisz świętą prawdę ale gdy ja to samo kiedyś mówiłem to miałeś inne zdanie. Dopiero teraz zmieniłeś zdanie bo sam nie dostajesz dopłat
Zawsze to mówiłem
Ale u was w RMF widzę też jednego zdania nie ma... Tak negujesz dopłaty wszelakie a byłem na spotkaniu z twoim kolega z RMF kolega z warmińsko mazurskiego który twardo twierdził że te dopłaty są niezadowalające trzeba twardo walczyć o 3000zl/ha. To już jest fantazja chyba że coś bral przed spotkaniem.
U nas nie dyktatury i każdy może mówić co chce. Po drugie dopłaty same w sobie nie są złe ale sposób ich udzielania jest chory
Dopłaty nie są złe tylko chore! Robią z nas rolników żebraków udających się po zapomogę. Ma strajkach nikt tematu dopłat nie poruszał a teraz dopłaty nie są złe🤦 nie mam więcej pytań. Pozdrawiam
@@KulaXT dopłaty są złe bo i tak są finansowane przez nas podatników
@@rafal8861 ale przecież cały czas korzystamy z dopłat. Są gospodarstwa które faktycznie ucierpiały i im ta pomoc się powinna należeć ale przede wszystkim dopłaty to nie jest żadne rozwiązanie dlatego nikt o nich nie mówił bo my chcemy realnie problemy rozwiązać a nie ratować się dopłatami
Caly czas to narzekanie, kase za nic przelali, azot juz po 1000 zlotych, swinki drogie i dalej zle, chałupa stoi niczego nie brakuje a i tak narzekanie. Pazernosc ludzka i chciwosc nie zna granic
Wskaż w którym miejscu jest narzekanie.
I jaki azot kosztuje 1000zł .
Jak ty to liczysz to ja nie wiem 😂 bardzo drogo Cię wychodzi... Jakim cudem kombajn 400zł skoro masz swój? Po co 2x Agil po 150zł jak przykładowo środek z invigo robi tą samą robotę i kosztuje 30zł?
2x Agil łącznie 150zl.
Liczę uczciwie i tu jest pies pogrzebany
@@KulaXT nie mówię że nie liczysz uczciwie ale nie jak to się ma do faktycznego dochodu. Jak by tak było to np niekupował byś nowych gruntów, nie budował domu itp. gospodaruje na podobnym areale co ty ale nakład na hektar mam o 1/3 mniejszy
@maciejmaczka5894 no jak nie?
@@KulaXT no nie . Z resztą to twoje liczenie i twoja sprawa. Lecz według mnie twoje koszty na wszystkim zawyżone albo w Opolskim jest taniej 😉
@maciejmaczka5894 na przykład na czym zawyżone?
Chyb trzysta do tony nie do hektara
Jo
Brawo
Szkoda że nie widzisz tego że ty nawet sprzedając jesienią w adm dostałeś pewnie za pszenicę z 900 za tonę a u nas w świętokrzyskim teraz na skupie jest po 650 złoty więc nawet jeśli ludzie wezmą dopłatę to i tak na jedno wyjdzie bo ty masz tą przewagę że żyjesz w lepszej lokalizacji
Racja
@@KulaXT powiem ci Mateusz jedno jak się nie obrócisz dupa z tyłu
No dobrze a co z tymi co na wolnym rynku sprzedali
mało tego ten kto sprzedał w lutym, marcu sprzedał taniej niż teraz w maju a dopłaty dostanie 200 zł. ci to teraz sprzedają dostają pewnie już z 900 , 1000 za dobra konsumpcje i dostaną 300 zł. cyrk taki sam jak za poprzedniej władzy
Dopłaty to najwieksze zło
Do zboża 300 zł do tony, a do ha kukurydzy 700 zł, to chyba coś nie halo?
Masz rację też miałem 10 ha na ziarno.jeden wielki rozpizdziel
@@user-yn7gh3jv6n Ja miałem połowę areału kukurydzy, 40% strączkowych i kilka zboża.
Ci co nie strajkowali już w pierwszym dniu naboru złożyli 😅
Na strajkach były takie wspaniałe hasła że walczymy przeciwko Zielonemu Ładowi i sprowadzaniu zboża z Ukrainy a teraz wyszło że rolnicy się sprzedali. Zaskoczenie? Żadne😊
Skoro uważasz że się sprzedałeś to Twoja sprawa
@@KulaXT Oj prawda zabolała 🤭
Nie widzę tu prawdy. Tym bardziej że protesty będą dalej organizowane.
@@KulaXT Jakie protesty? Było ogromne wsparcie protestów przez miastowych a teraz jak usłyszą że rolnicy się sprzedali za kilka stówek to jak myślisz co powiedzą 🤔 Zielony Ład już nie przeszkadza a zboże z Ukrainy dalej pojedzie bo są dopłaty. Czego jeszcze nie rozumiesz?
Za zielony ład s@ dodatkowe pieniądze nie jest taki straszny
Kula już nie narzekaj. Porusz lepiej temat limitu ilości ton do ha która jest brana pod uwagę przy dopłatach - dla pszenicy 5,4 t.Pszenica u was RUclipsrów zawsze sypie 8t + a nawet niektórym 10 t. Podsumowując jeśli np miałeś 50 ha pszenicy i średnio Ci oddała 8 t/ha to łącznie miałeś 400 t. Aby dostać dopłatę do sprzedanej pszenicy od początku roku dla tych 50 ha musiałbyś sprzedać 50 x 5,4 t = 270 t (wynika to z limitu). Nie ma znaczenia czy to pozostałe 130 t sprzedałeś w zeszłym roku czy teraz bo i tak byś do tego nic nie dostał bo to ponad limit. A sam powiedziałeś że tylko część sprzedałeś. Sam dobrze wiesz czy na tej zeszłorocznej sprzedaży jesteś w plecy czy nie, bo tak jak napisałem wyżej sprzedaż tych 130 t nie miałą znaczenia.