Pamiętacie historię Górnika Zabrze w sezonie 1969/70? Drużyna Michała Matyasa doszła do finału Pucharu Zdobywców Pucharów po dramatycznych meczach z Romą, gdzie o awansie decydował rzut monetą. ZAPRASZAM! ➡️ ruclips.net/video/pXaWhcHQP_Y/видео.html
Gadocha to byl grajek z innej planety, w dzisiejszych czasach bylby w topie na lata, kiwka jak Messi , szybkosc, asysty , gole... bardzo do Messiego podobny
Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
A ile wziol Gmoch w Argentynie , kiedy Lubanski i Boniek siedzieli na lawce rezerwowych a Szarmach na trybunach ! Jedni z najleprzych strzelcow swiata zostalo odsunietych od gry .Lubanski mowil : Gmoch powiedzial mi ze przyszly testy z Warszawy ze nie moge grac z Szarmachem nie moglem tego zrozumiec gdyz z Andrzejem gralismy w Gorniku i gralo nam sie dobrze jakie bylo moje zdziwienie kiedy ja siedzialem na lawce rezerwowych a Andrzej na trybunach .Judaszy jest wiecej !
Ten filmik z bzdurami , to taki piłkarski "Pudelek".Szkoda , że tak mało o piłce, a tak dużo o plotkach. Tyle samo mógłbym się dowiedzieć(a może i więcej) w maglu od pani Krysi🤣🤣🤣🤣😡
CZY POLACY TYLKO SLYNA Z KAPUSI I SPRZEDAWCZYKOW. POLSKI. CZY TYLKO WTYM JESTESMY DOSKONALI. WSTYD I CHANBA. TO SAMO ROBI TUSK, KOSINIAK, HOLOWNIA, CZARZASTY, KIERWINSKI I SIENKEWICZ
Jednak bylo przyjemnie patrzeć jak złodzieje, oszuści i kombinatorzy grali wspaniałą piłkę. Jedyna pretensja do Gadochy: korumpuj się i sprzedawaj, ale nie oszukuj kolegów! - to jest gangsterska etyka, ale etyka niemniej.
Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
@@Arpa61 Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
@@Arpa61 Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Jak w tamtych czasach gość mógłby niezauważenie, pod nosem ubeków i kolegów z reprezentacji, przyjąć pieniądze w walizce, przechować je w hotelu do końca mistrzostw i później wywieźć je z Niemiec albo wpłacić na konto w Niemczech ? Na jakie lub na czyje konto ? To wszystko, jeśli miało miejsce, nie mogło być zaplanowane przed mistrzostwami. A jeśli tak było to przykro ale super było przeprowadzone. A poza tym to pikuś w porównaniu z przekrętami obecnych piłkarzy, sędziów i działaczy z bożej łaski.
W PRL można było założyć konto walutowe. To było konto na waluty obce. Tylko nie sądzę żeby takie konto nie było zauważone przez służby. Tym bardziej że Robert był wojskowym. Jest jeszcze wpłacenie tych 22 tyś w banku w Niemczech. Kiedy i jak to zrobił, skoro byli na każdym kroku pilnowani. Nawet jakby się urwał i wpłacił. Na pewno nie byłoby to niezauważone przez służby w Polsce. Musiałby się nieźle tłumaczyć. Bo to pachniałoby szpiegostwem. Sądzę że to wymysł porzuconej żony. Ta cała afera.
@@andrzejsosna.7343 Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
@@andrzejsosna.7343 Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Jakoś nie bardzo chce mi się wierzyć w te rewelacje , Robert Gadocha był genialnym piłkarzem , ale nie sądzę żeby był zdolny do przeprowadzenia takiej intrygi . W końcu był facetem bez wykształcenia , w tamtym czasie nie znał języków....Jakim cudem mógł się dogadać z Argentynczykami . No i przecież nasi sportowcy w tamtych latach mieli za granicą mniej więcej tyle swobody co dzisiejsi sportowcy z KRL-D.
@@przemko7298 No cóż… Ja wolę wierzyć ludziom . Taką mam naturę. Nie zawsze dobrze na tym wychodzę , ale wolę kiedy wątpliwości działają na korzyść pomówionego . Mój argument pewnie jest nawet bardziej niż słaby , ale … za dwa lata upłynie 50 lat od mistrzostw w Monachium i nie sądzę żeby warto było drążyć ten temat . Niektórzy bohaterowie wydarzeń sprzed niemal połowy wieku już teraz mogą nie pamiętać gdzie położyli swoje sztuczne ząbki albo zapominają zdjąć spodnie przed zrobieniem siku … Osobiście wolę zapamiętać WM74 i polski udział w tej imprezie jako wspaniały występ świetnych sportowców … W tym piłkarskiego geniusza jakim był Robert Gadocha . Pozdrawiam . Również tych , którzy są odmiennego zdania w tej sprawie.
@@waldekkaszubski2149 z ta swoboda to bylo tak ze gorski czekal na pilkarzy jak wracali z knajpy...adam musial nie zagral za to chlanie piwa za kare w meczu II rundy ms74...musialo by byc ze trzech ubekow na pilkarza zeby ich przypilnowac wszystkich...
"No i przecież nasi sportowcy w tamtych latach mieli za granicą mniej więcej tyle swobody co dzisiejsi sportowcy z KRL-D" - To jest kluczem dla mnie. Bezpieka nawet nie pozwoliła Górskiemu spotkać się z Wilimowskim bez obserwowania ich. Dlatego to wszystko dla mnie pachnie fantazją 007.
@@waldekkaszubski2149 Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Największą skazą jest to że przegraliśmy z RFN 03.07.1974 .........tak fatalnie się ułożyło......nie było Szarmacha...........ale.....jak się zrobi tabelę to Polska jest na 1 miejscu.....
Tak zawana "pozytywna korupcja" czyli dodatkowa motywacja do grania na całość gdy się już może odpuścić. W przeciwieństwie do zwykłej korupcji polegającej na podkładaniu się, ta pozytywna była kiedyś dozwolona w sporcie, jak teraz jest tego nie wiem gdyż już o wiele mniej się interesuję.
Nie sprzedał tylko się nie podzielił a to ogromna różnica... Pamiętam tamte cudowne mistrzostwa i wspaniałą grę Gadochy oraz reszty chłopaków!!! Może to być prawda bo Argentynie zależało na naszej wygranej
Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Każda kadra miała coś za paznokciami czy K Górskiego czy Piechniczka afera alkoholowa na lotnisku, ale jedno wiem tamta ekipa the best i gdyby nie zjebana murawa i Lubański mógł zagrać podczas MŚ to byśmy walnęli Niemców
Afera na Okęciu to czasy Ryszarda Kuleszy, zresztą przez nią musiał odejść. A wystarczyło, żeby bramkarz nie poszedł wieczorem do Adrii i nie trafił na dziennikarza hojnie polewającego. Wtedy Piechniczek nie zostałby selekcjonerem. Ciekawe jak wyglądałby wówczas Mundial w Hiszpanii.
@@leszekblack9138No i piechniczek przyszedł na gotowe, to był niezły przekręt. Tak jakby trener miał spać z zawodnikami, a działaczy koło kadry było pełno.
I bezpieka która wszystkich obserwowała na każdym kroku nic nie zauważyła walizki z pieniędzmi? To jak fabuła z 007. Nawet Górski nie mógł się spokojnie z Wilimowskim spotkać bez obserwacji.
Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Nie dam 100 % za to, czy to prawda czy fałsz. Jednak wystarczy logicznie pomyśleć. Płaci się za przegranie meczu, bo to leży w rękach (nogach) korumpowanych. Nawet samobójem można wywiązać się z zobowiązania. Ale płacenie za wygranie jest mało prawdopodobne. W końcu nasi nie grali z amatorami ,tylko markową drużyną i mogli nie wywiązać się z zadania.. Prędzej bym się spodziewał łapówki od Włochów, aby naszych rozmiękczyć., bo i tak by awansowali. Coś ta historia kupy się nie trzyma. A generalnie to Orły Górskiego w życiu prywatnym aniołami nie były. Traktujmy ich jako świetnych piłkarzy, a nie świętych.
"płacenie za wygranie jest mało prawdopodobne" - Polacy już przechodzili dalej, nie musieli się haratać. Zmotywowanie do ostrej gry było więc warte coś. Nie twierdzę że tak było, ale nie jest to nielogiczne.
@@janpaleczny Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Duży Fiat w Pewexie kosztował wtedy 1100 USD. Mieszkanie 30 m2 (kawalerka) w Alejach Niepodległości w Warszawie tyle samo. Wiem bo starszy brat Mamy, który podczas wojny był na przymusowych robotach w Niemczech, po wojnie wyjechał z Niemiec prosto do USA gdzie po latach dorobił się całkiem niezłego majątku (miał firmę zakładającą i porządkującą ogrody przydomowe) kupił nam w prezencie mieszkanie j.w. Takiego brata ze świecą szukać! Niestety zmarł w 2000 roku w wieku 78 lat.
W programie "legendy PRL" o autach piłkarzy to stwierdzili że po Mundialu w Niemczech to za tak wspaniałą grę to dali im za ćwiartkę ceny te Bmw aby byli jakby ambasadorami marki na Polskę. W sumie promocja udana bo przez wiele lat Bmwu było kultem samochodowym w Polsce, mimo tego że to bejbi Bmw 2002 przy FSO polonezie wyglądało trochę jak mydelniczka z lat 50tych, ale na pewno większa jakość wykonania i lepszy mocny silnik.
Lepszy od dobrego ale zmanierowanego Stanislawa Terleckiego - niezyjacego juz niestety. Z tym ze najlepszym polskim lewoskrzydlowym byl moim zdaniem bez cienia lokalnego patriotyzmu Miroslaw Okonski. Gdyby potrafil wziac sie w karby i nie zmarnowac swojego talentu to bylby lepszy niz Robert Gadocha. Potrafil wkrecic w murawe trzech obroncow i z linii koncowej idealnie zacentrowac. Niesamowity tech nik - widzialem Okonskiego " w akcji " od jesieni 77r jeszcze na starym stadionie Lecha na Debcu. Wielu kibicow przychodzilo na mecze poz nanskiej lokomotywy aby popatrzec na kiwki i zwody Okonskiego. Mariusz Golczynski@
@@marekjozwiak5390 Mirosław Okoński był bardzo dobrym skrzydłowym , ale Byli lepsi od niego . Gadocha bezapelacyjnie najlepszy skrzydłowy świata w swoim czasie. Terlecki również był fantastyczny . Okoński swój niewątpliwy talent i szanse z niego wynikające zaprzepaścił . Widocznie nie był aż taki dobry skoro nie był brany pod uwagę jako kluczowy zawodnik reprezentacyjny w ważnych meczach / turniejach. Zresztą ... porównywanie Okońskiego z Gadochą jest nieporozumieniem również w innym aspekcie ...Przecież Gadocha to rocznik 1946 , a Okoński urodził się w 1958 . Kiedy Gadocha kończył karierę na polskich boiskach Okoński był jeszcze w kadrze U21. Można porównywać Pana Mirosława ze ś.p. Włodzimierzem Smolarkiem. Byli niemal rówieśnikami, jednak to Smolarek zagościł w reprezentacji na stałe. Okoński pozostaje legendą Poznania i ...Aten . W Hamburgu nie wiodło mu się specjalnie ... Pozdrawiam .
Można powiedzieć, że żona Gadochy otrzymała swoją filmową postać, jako żona sędziego Laguny w "Piłkarskim pokerze" , ta Pani nazywała się "Łapówka" 😀 moim zdaniem Robert Gadocha nawet nie powąchał tych zielonych... Wydymany bez mydła stał się kozłem ofiarnym... Żona mając znajomości i układy z SB podzieliła się z aparatczykami i tyle w temacie. Po drugie, kiedyś sportowcy byli sportowcami, zatrudnieni na etatach w służbach mundurowych, czy hutach bądź kopalniach na dobrych, dobrze płatnych posadach. Sytuacja identyczna jak w żużlu w tamtych czasach....
Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Trudno po latach, bez konkretnych dowodów, jednoznacznie oskarżyć Roberta Gadochę o zgarnięcie znaczącej gotówki w dolarach ! Słyszałem już o tej chistori dość dawno. Mnie dziwi nieco postawa samego Gadochy. Jeżeli faktycznie jest czysty jak łza, dlaczego nie wytoczy procesu sądowego ? Dlaczego większość kadry Górskiego, chowa głowę w piasek. To nie jest przecież liczna grupa ludzi. A zatem każdy z nich powinien być tematem zainteresowany. Stanąć w obronie kolegi, ewentualnie, potwierdzić zarzuty ! Być może chodzi o coś bardziej " pikantnego " Coś co mogłoby zaszkodzić reputacji całej reprezentacji i ludzi blisko z nią związanych. Taka przysłowiowa kostka domina. Popchniesz jedną, lecą wszystkie ! Bez względu na okoliczności i spekulacje " Wzioł nie wzioł " Orły Górskiego osiągnęły szczyty ówczesnego piłkarskiego świata. Gadocha był elementem tego teamu. Był uważany za najlepszego piłkarza świata na tej pozycji. Ma w tym sukcesie swój udział. Walnie się do niego przyczynił. Dlaczego jednak , po tylu latach..... Odpuścił ? Dlaczego nie walczył o swoje dobre imię, o swoją markę ???? Myślę że prawdy długo jescze się nie dowiemy, o ile wogóle kiedykolwiek się dowiemy ! Jeden tylko nasuwa się wniosek. Orły Górskiego to też tylko ludzie. Nie byli śiedliskiem aniołów ! Natomiast potrafili doskonale, perfekcyjnie grać w piłkę, czego trudno doszukiwać się w szeregach naszej dzisiejszej reprezentacji !
Zrób film o tym jak Gmoch ukradł przed MS w Argentynie 100 tysięcy dolarów, które dostał od niejakiego Tyrańskiego do podziału między piłkarzy. Prawdopodobnie mecz z Argentyna został przez nich sprzedany również z tego powodu.
Ale nie powinieneś stawiać sprawy w ten spsób że jest to "rysa" na polskiej kadrze,nie ma żadnej rysy! drużyna była świetna i wygrywała bez żadnych pienędzy! a ta sprawa jest sprawą drugorzędną,i jeśli Gadocha faktycznie przęjął tą walizkę dla siebie,to oczywiście źle o nim świadczy,ale nie zmienia faktu że był świetnym piłkarzem i dawał w reprezentacji z siebie wszystko jak reszta chłopaków.Takie różne "afery" były i w kadrze Gmocha i że nie wspomnę już o Piechniczku.Natomiast to co się zaczęło dziać już w tzw. "wolnej Polsce" to można by opisać w kilku opasłych tomiskach.Chyba bardziej trzeba by ganić Argentyńczyków i Włochów którzy próbowali sposobów na wyjście z grupy szukać przez pieniądze.
Płaci się za przegranie,a nie za wygranie.Bo jak się nie uda wygrać ,to co?Oddaje się pieniądze?Poza tym,w tamtych czasach słusznie minionych kadra na wyjazdach była naszpikowana SB- ecją,która pilnowała kontaktów zawodników ze "złym światem".Przekazanie i ewentualne oddawanie pieniędzy byłoby niemożliwe.
Nie bardzo. Za wygranie też się płaci żeby mieć pewność, że się wyjdzie z grupy. Jak się nie uda to następuje kolejna faza rozliczeń...;)...Faktem jest że przy SB-cji przekazanie kasy byłoby trudne, ale nie niemożliwe. Polaków nie znasz?...:)
Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
@@milion.kilometrow Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Film cytuje kilka różnych argentyńskich źródeł potwierdzających wręczenie Gadosze pieniędzy. Obawiam się, że to jednak prawda, zwłaszcza że Gadocha nie odważył się na wytoczenie procesu Lacie o upublicznienie informacji od Ayali.
@@pawelswistak1978 Tylko ze to sa slowa Laty. Przypomnijcie sobie, jak ten kundel potraktowal Benhackera. Wiekszego wstydu pezetpeenowi chyba nikt nie zrobil. Mozna tez sobie zadac sto roznych innych pytan dot. tamtej reprezentacji, ktora byla pod scislym wzrokiem ubecji. Np. czy tak z wlasnej woli Gorski nie zabral Banasia, lub ilu sposrod ekipy i kto byl jakims t.w., bo byc musieli? Tak czy inaczej Lato bez dawnych ukladow szefem PZPN by nie zostal, umiejac ledwo czytac i sie wyslawiac. Slup i frajer.
Raczej nie Lacie musiałby wytoczyć proces. Z drugiej stronie brak dowodów tylko zwykłe pomówienie. Według dzisiejszych standardów byłaby to wina Tuska. I już jest materiał dla TVP...
@@arekb6446 Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
nawet jakby było 200 dziennikarzy z niemiec, hiszpanii i polski to lipa nie szkalowanie bo o Lewandowskim dowiesz sie prawdy kiedy go żona poda o rozwód a teściowa o przewały
jeden Qutas, opowiedzial drugiemu Qutasowi bajeczke i obmalowali Gadoche. Z takimi dowodami ,to zaden sad nie da wiary. Gmocha tez balasy oczernili ,a w Grecji byl jak bohater narodowy. Tak wyglada polskie piekielko. Ilu ludzi zostalo skrzywdzonych-bolszewickie metody gazety schechtera- obrzuc go gaunem ,a cos sie przyklei.
jasne bo piłkarze nie brali w łape nie ustawiali meczów a to ze argentyna kupiła mistrzostwo swiata w 1978 i min mecz z polakami to tez nie prawda bo dla ludzi z mentalnoscia niewolnika to byli bohaterowie bo nie zarabiali milionów jak obecni
Okej, ale powiedz mi - skad u ciebie te dane jakoby wowczas w Polsce srednio zarabiano 20 dolarow miesiecznie, np. Ja w 1969 roku jako tokarz zarabialem 1080 zl. a w 1974 roku jako mechanik w ZNTK zarabialem 1860 zl - to po ile wowczas chodzil dolar???
Bardzo dawno temu sluchalem rozmowy w telewizji - byl to wywiad z panem Tomaszewskim, Padlo tam pytanie czy Tomaszewski sprzedal kiedykolwiek jakis mecz i prosze ten wielki autorytet przyznal sie przed kamera, ze tak owszem. a na drugie pytanie ktory to mecz sprzedal ? odpowiedzial z usmieszkiem cytuje "a tego to wam nie powiem". Ja mysle, ze mecz z Argentyna w 1978 na MS. Taki to w kolko golony bohater. Nie tylko Gadocha byl zwykla podla swinia.
Ja też p. Roberta rozliczam w kategorii talentu piłkarskiego a jest on bezprzeczny to był znakomity zawodnik a co do jego lojalności wobec kolegów no to pozostawie to bez komentarza poprostu polasil się na kasę,smutne to.
Sporo wątpliwości, więc fakty: Orły Górskiego spotykali się wiele razy, dlaczego Gadochy nigdy nie było z nimi? Dlaczego Gadocha z nikim, z zespołu, nie utrzymywał kontaktu? Ktoś wie dlaczego....
Na podstawie niesprawdzonych plotek oskarżasz znakomitego piłkarza i sportowca. Skoro Gadocha mówi że był czysty to tak było, jest jedyną wiarygodna osoba w tej sprawie. Gdyby plotki okazały się prawdą FIFA zdyskwalifikowała by drużynę Argentyny i odebrała jej medal.
Lato i żona to mało wiarygodni świadkowie, choć też nie twierdzę, że historia nie jest prawdopodobna. Nic nie zmieni faktu, że Gadocha był najlepszym skrzydłowym świata a Lato najskuteczniejszym strzelcem i tego na pewno nie kupili. Jest jeszcze jedna anegdota o Gadosze z walizką w tle, o której opowiedział kiedyś były działacz Realu. Otóż przybył on do Warszawy z walizką 2 mln $ by kupić Gadochę. Aby sobie zdać sprawę jaka to była kwota należy przytoczyć, że za Cryujfa Barcelona zapłaciła Ajaxowi 1 mln $ i był to wtedy rekord transferowy. Partia, bo to ona decydowała a nie Legia nie zgodziła się i tak największe gwiazdy mundialu musiały pozostać w ekstraklasie choć wtedy jeszcze nie ekstraklapie...
dwie bramki z ARG dostalismy po ogromnych wielbłądach bramkarza . Kto widziął mecz wie ze mogliśmy strzelic ze 33 więcej po swoich znakomitch akcjach gdzie niewiele zabrakło.
No zdjęcie z meczu Polska-Włochy przedstawia akurat walkę tych drużyn na Mundialu w Hiszpanii 1982, gdzie Polacy w półfinale przegrali z Włochami 0:2 ... choć w tym meczu grali Grzegorz Lato i Władysław Żmuda - dawni piłkarze Górskiego a podczas Mundialu 82 gracze Piechniczka
Na MŚ 1974? Zawodnicy: Lesław Ćmikiewicz, Kazimierz Deyna, Jan Domarski, Robert Gadocha, Jerzy Gorgoń, Zbigniew Gut, Zdzisław Kapka, Henryk Kasperczak, Kazimierz Kmiecik, Grzegorz Lato, Zygmunt Maszczyk, Adam Musiał, Andrzej Szarmach, Antoni Szymanowski, Jan Tomaszewski, Władysław Żmuda Rezerwowi (nie grali w turnieju): Mirosław Bulzacki, Andrzej Fischer, Roman Jakóbczak, Zygmunt Kalinowski, Marek Kusto, Henryk Wieczorek
W pierwszym składzie wychodzili - Tomaszewski, Musiał, Żmuda, Gorgoń, Szymanowski, Anczok, Deyna, Kasperczak, Gadocha, Szarmach I Lato. Sami artyści. To se ne wrati.
Całą sprawę opisał w 2004 roku Waldemar Łysiak w książce "Rzeczpospolita kłamców. Salon". Gadocha wskutek oskarżeń zebrał ponoć po gębie. Zresztą to nie jedyna nieprzyjemna sprawa związana z reprezentacją. W trakcie jakiejś podróży, już po mistrzostwach w RFN piłkarze zdrowo popili, syfon po sukcesach im bił i zaczęli się dość ordynarnie przystawiać do współpasażerki. Gdyby nie zdecydowana postawa trenera jeden z nich byłby ją zgwałcił.....
W jakim jezyku Ayala opowiadal ta historie z pieniedzmi Lacie? Chyba musial sie specjalnie do tego celu nauczyc polskiego bo o ile mi wiadomo pan byly prezes obcymi jezykami gardzi..
Bez przesady mieszkal w Hamilton i Toronto prowadzil sklep ze sprzetem tenisowym ,trenowal North York Rackets w Kanadzie . Grajac w Meksyku za gruba kase jakos to sobie zalatwil , Meksyk Argentyna , jezyk hiszpanski .
Nie wiem czy wiesz, ale Lato z Lokeren wyjechal za ocean i gral tam w kilku klubach.Sa jego wspomnienia poparte przeciez faktami ,ze gral w jednym klubie z Ayala.Poczytaj wypowiedzi z druzyny Gorskiego to kilku nie chce go znac.Gdyby nie zrobil tego to wytoczyl by proces o znieslawienie Lacie.A zreszta od wielu lat nikt o nim nie slyszal a i sam w Polsce nie byl oficjalnie.
Czemu tu jest ciągle mowa o WALIZCE pieniędzy. Przecież 22 tyś zmieści się w kopercie! Robicie przez to większą sensację niż to rzeczywiście było. O wiem, chodzi wam o views!
Głupi tytuł. Gadocha sprzedał by kolegów gdyby wziął kasę od Włochów, po czym strzelił samobója po którym Włochy by ten mecz wygrały. A jednak mecz zakończył się zwycięstwem Polski. Motywowanie zawodników by ci wygrali mecz nie jest przestępstwem. Orły Górskiego wykluczyły Gadochę ze swojego towarzystwa nie za to że wziął kasę tylko za to że tą kasą się nie podzielił. W walizkę zielonych nie wierzę. Nawet żaden Niemiec nie dostał walizki dolarów za zdobycie mistrzostwa świata. Inne były wtedy realia, inna wartość dolara. Gadocha liczył że sprawa nie ujrzy światła dziennego i tak by się stało gdyby nie zemsta jego byłej żony
@@jozefdeptula6283 polecam ciemna maso zagłebic sie w rzady junty wojskowej w argentynie tego jak zorganizwoali mistrzostwa swiat jest na ten temat sporo materiałow , min zeznania selekcjonera który przyznał ze kupili min mecz z Polska bramkarza Peru Ramona Quiroga ze dostali 40 mln dolarów za podłozenie sie argentynie
Szkoda że takie brudy pierze się po latach . Pan Lato po latach pokazał kim jest i osobiście mu nie wierzę . A kobiety oprócz wielu wspaniałych zalet potrafią też zarobić bez większego intelektu i urządzeń przemysłowych . Niektóre z tego korzystają i dobrze że jest ich mało . To byli wspaniali sportowcy i takich ich zapamiętajmy nawet króla strzelców .
Nie wiadomo jak bylo. Istnieje domniemanie niewinnosci do czasu znalezenia dowodow. Natomiast wiem ze tam gdzie zaczynaja sie pieniadze i to nie tylko wieksze ale i takie sobie tam konczy sie nie tylko kolezenstwo ale i lojalnosc. Panowie z SB pisali w raporcie ze dla Roberta Gadochy liczyly sie tylko wartosci materialne. A jakie argumenty przekonaly wystawiajacych te opinie o podjeciu pracy w swojej " firmie " ? Idealy ? Co liczy sie przede wszystkim dla wiekszosci ludzi w kazdym kraju i epoce ? Tez idealy ? Nawet jezeli Gadocha przyjal pieniadze to nie wypaczylo to wyniku meczu z Wlochami. Propo nuje inne ciekawe watki zwiazane z futbolem.
Przykre, ze teraz po tylu latach szuka się afery. Gdzie byli wcześniej oskarżyciele. Bali sie powiedzieć prawdę w oczy Robertowi Gsdocha. Lato był dobrym piłkarzem, ale co dalej. Dziadostwo. I teraz oskarża. Żenada. Szkoda że tak się poniża.
Takie rzeczy były za komuny bo ludzie nie mieli pieniędzy a świat brutalnie mamił i byliśmy bardzo daleko ze wszystkimi nowościami techniki a czy kolesie byli tak całkiem Okey Nie popieram złych czynów łe kto jest bez winy niech pierwszy żuci
Dosc jest ciekawy material... Ciekawie jest, czy wie ktos, jaki zespol w Polska Gola wykonuje ta piosenke? 00:52:08:23 ruclips.net/video/6Cs4B-bk67c/видео.html
Żeby ocenić Gadochę, to trzeba też znać jego wersję. Twierdzi, że żadnych pieniędzy od Ayali nie dostał, a fałszywą informację rozpowszechniła na początku lat 80 ex żona, kiedy przy rozwodzie nie zgodził się na przepisanie na nią całego domu. Ona była sekretarką w MSW i tam poznała kochanka, agenta SB, którym był szef biura Pan-Am w Warszawie, Polak urodzony w Argentynie. Ten sam gość kręcił się wokół kadry w Niemczech w 1974, był spoufalony z działaczami PZPN w kadrze. Potwierdziły to wspomnienia piłkarzy i dziennikarzy. I to jemu, jako pośrednikowi, Ayala wręczył dolary, i to nie 22 tysiące, po 1 tysiącu od każdego zawodnika Argentyny, ale mniej, bo po latach wyszło, że Ayala wziął dla siebie 6 tysięcy jako "prowizję". A jak Gadocha miał pozwać Latę, kiedy przed sądem byłoby "słowo na słowo", a Lato by się wykpił, że tylko cytował ex żonę Gadochy. Kiedyś też uważałem, że Gadocha zrobił ten wałek i go potępiałem, teraz jestem skłonny wiedzy jemu a nie Lacie. O tym jakim prostakiem okazał się Lato, świadczy jego kadencja jako prezesa PZPN, kulisy zwolnienia Benhaakera, a także osławione "3 sekundy na setkę".
A widziałeś ten mecz? Mimo trudnych warunków, to była, być może, najlepiej, a zarazem najbardziej walecznid grająca Polska w drugiej turze tych mistrzostw, tyle, że walcząca z błotem i kałużami na boisku, własnym zmęczeniem, świetnym niemieckim bramkarzem, no i w ogóle bardzo dobra drużyną. Zero, całkowicie zero wątpliwości, że chcieli wygrać.
Pamiętacie historię Górnika Zabrze w sezonie 1969/70? Drużyna Michała Matyasa doszła do finału Pucharu Zdobywców Pucharów po dramatycznych meczach z Romą, gdzie o awansie decydował rzut monetą.
ZAPRASZAM! ➡️ ruclips.net/video/pXaWhcHQP_Y/видео.html
You should include English sub-titles. That would increase viewership of your videos. The Polish Teams of the 70s and 80s are famous worldwide.
@@jorgeponce5512 I'll think about that! Thank you for the international feedback :)
Całym tym piłkarskim szambem steruje kilku cwanych dziadków. A kibole sie podniecają i kupują bilety na ustawki..
Jak to miło usłyszeć Ciszewskiego!!
Jan Tomaszewski pytany o te sprawe powiedzial: Jesli naprawde byly jakies pieniadze za ten mecz,to gdzie jest moja dola?
I to do dzisiaj jest na całym świecie nie ma sportu to tylko. Forsa.
No i co ?
Grali żeby wygrać.
A jak dali walizkę no to pięknie.
Nie widzę problemów za wygrany mecz wygrana.
Inna sprawa oszukanie kolegów z drużyny.
Toboły piękne dni...
Gadocha to byl grajek z innej planety, w dzisiejszych czasach bylby w topie na lata, kiwka jak Messi , szybkosc, asysty , gole... bardzo do Messiego podobny
Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
A ile wziol Gmoch w Argentynie , kiedy Lubanski i Boniek siedzieli na lawce rezerwowych a Szarmach na trybunach ! Jedni z najleprzych strzelcow swiata zostalo odsunietych od gry .Lubanski mowil : Gmoch powiedzial mi ze przyszly testy z Warszawy ze nie moge grac z Szarmachem nie moglem tego zrozumiec gdyz z Andrzejem gralismy w Gorniku i gralo nam sie dobrze jakie bylo moje zdziwienie kiedy ja siedzialem na lawce rezerwowych a Andrzej na trybunach .Judaszy jest wiecej !
Ten filmik z bzdurami , to taki piłkarski "Pudelek".Szkoda , że tak mało o piłce, a tak dużo o plotkach. Tyle samo mógłbym się dowiedzieć(a może i więcej) w maglu od pani Krysi🤣🤣🤣🤣😡
gmoch to dzban był:)
CZY POLACY TYLKO SLYNA Z KAPUSI I SPRZEDAWCZYKOW. POLSKI. CZY TYLKO WTYM JESTESMY DOSKONALI. WSTYD I CHANBA. TO SAMO ROBI TUSK, KOSINIAK, HOLOWNIA, CZARZASTY, KIERWINSKI I SIENKEWICZ
L
Gdzieś widziałem wywiad z Lubińskim.
Coś w tym jest. Nie chciał komentować tych decyzji Gmocha
Jednak bylo przyjemnie patrzeć jak złodzieje, oszuści i kombinatorzy grali wspaniałą piłkę.
Jedyna pretensja do Gadochy: korumpuj się i sprzedawaj, ale nie oszukuj kolegów! - to jest gangsterska etyka, ale etyka niemniej.
Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Żadnych dowodów. Skargi byłej żony mnie nie przekonują.
@@Arpa61 Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
@@Arpa61 Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Oby nasi obecnie grający piłkarze brali łapówke za wygrywane mecze!!! Może w końcu by ich odgięło....🤣🤣🤣
ale nasze barany dostają aby nie wygrali
Jak w tamtych czasach gość mógłby niezauważenie, pod nosem ubeków i kolegów z reprezentacji, przyjąć pieniądze w walizce, przechować je w hotelu do końca mistrzostw i później wywieźć je z Niemiec albo wpłacić na konto w Niemczech ? Na jakie lub na czyje konto ? To wszystko, jeśli miało miejsce, nie mogło być zaplanowane przed mistrzostwami. A jeśli tak było to przykro ale super było przeprowadzone. A poza tym to pikuś w porównaniu z przekrętami obecnych piłkarzy, sędziów i działaczy z bożej łaski.
W PRL można było założyć konto walutowe. To było konto na waluty obce. Tylko nie sądzę żeby takie konto nie było zauważone przez służby. Tym bardziej że Robert był wojskowym. Jest jeszcze wpłacenie tych 22 tyś w banku w Niemczech. Kiedy i jak to zrobił, skoro byli na każdym kroku pilnowani. Nawet jakby się urwał i wpłacił. Na pewno nie byłoby to niezauważone przez służby w Polsce. Musiałby się nieźle tłumaczyć. Bo to pachniałoby szpiegostwem. Sądzę że to wymysł porzuconej żony. Ta cała afera.
@@andrzejsosna.7343 Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
@@andrzejsosna.7343 Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Ubecy byli łasi na kasę
@@ryszardolkiewicz6861 a kler jest nadal
Jak nazywa się najlepszy w historii, argentyński wykonawca rzutów karnych ?
Daniel CARNE VALI :-)
Byl bramkarzem....
⁹
Nie Tomek Kolano z PSITOCHLOST...🐐
@@aleksanderd2140 no to co? Chilavert też był, a goli nastrzelał.
Jakoś nie bardzo chce mi się wierzyć w te rewelacje , Robert Gadocha był genialnym piłkarzem , ale nie sądzę żeby był zdolny do przeprowadzenia takiej intrygi . W końcu był facetem bez wykształcenia , w tamtym czasie nie znał języków....Jakim cudem mógł się dogadać z Argentynczykami .
No i przecież nasi sportowcy w tamtych latach mieli za granicą mniej więcej tyle swobody co dzisiejsi sportowcy z KRL-D.
słaby argument akurat. pośrednikiem był Argentyńczyk mówiący po polsku (syn polskich imigrantów).
@@przemko7298 No cóż… Ja wolę wierzyć ludziom . Taką mam naturę. Nie zawsze dobrze na tym wychodzę , ale wolę kiedy wątpliwości działają na korzyść pomówionego . Mój argument pewnie jest nawet bardziej niż słaby , ale … za dwa lata upłynie 50 lat od mistrzostw w Monachium i
nie sądzę żeby warto było drążyć ten temat . Niektórzy bohaterowie wydarzeń sprzed niemal połowy wieku już teraz mogą nie pamiętać gdzie położyli swoje sztuczne ząbki albo zapominają zdjąć spodnie przed zrobieniem siku … Osobiście wolę zapamiętać WM74 i polski udział w tej imprezie jako wspaniały występ świetnych sportowców … W tym piłkarskiego geniusza jakim był Robert Gadocha . Pozdrawiam . Również tych , którzy są odmiennego zdania w tej sprawie.
@@waldekkaszubski2149 z ta swoboda to bylo tak ze gorski czekal na pilkarzy jak wracali z knajpy...adam musial nie zagral za to chlanie piwa za kare w meczu II rundy ms74...musialo by byc ze trzech ubekow na pilkarza zeby ich przypilnowac wszystkich...
"No i przecież nasi sportowcy w tamtych latach mieli za granicą mniej więcej tyle swobody co dzisiejsi sportowcy z KRL-D" - To jest kluczem dla mnie. Bezpieka nawet nie pozwoliła Górskiemu spotkać się z Wilimowskim bez obserwowania ich. Dlatego to wszystko dla mnie pachnie fantazją 007.
@@waldekkaszubski2149 Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Największą skazą jest to że przegraliśmy z RFN 03.07.1974 .........tak fatalnie się ułożyło......nie było Szarmacha...........ale.....jak się zrobi tabelę to Polska jest na 1 miejscu.....
Łapówka za wygrany mecz ? No to brać i wygrywać !
hahahaha dobre.
Tak zawana "pozytywna korupcja" czyli dodatkowa motywacja do grania na całość gdy się już może odpuścić. W przeciwieństwie do zwykłej korupcji polegającej na podkładaniu się, ta pozytywna była kiedyś dozwolona w sporcie, jak teraz jest tego nie wiem gdyż już o wiele mniej się interesuję.
Nie sprzedał tylko się nie podzielił a to ogromna różnica... Pamiętam tamte cudowne mistrzostwa i wspaniałą grę Gadochy oraz reszty chłopaków!!! Może to być prawda bo Argentynie zależało na naszej wygranej
Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Każda kadra miała coś za paznokciami czy K Górskiego czy Piechniczka afera alkoholowa na lotnisku, ale jedno wiem tamta ekipa the best i gdyby nie zjebana murawa i Lubański mógł zagrać podczas MŚ to byśmy walnęli Niemców
Afera na Okęciu to czasy Ryszarda Kuleszy, zresztą przez nią musiał odejść. A wystarczyło, żeby bramkarz nie poszedł wieczorem do Adrii i nie trafił na dziennikarza hojnie polewającego. Wtedy Piechniczek nie zostałby selekcjonerem. Ciekawe jak wyglądałby wówczas Mundial w Hiszpanii.
@@leszekblack9138No i piechniczek przyszedł na gotowe, to był niezły przekręt. Tak jakby trener miał spać z zawodnikami, a działaczy koło kadry było pełno.
I bezpieka która wszystkich obserwowała na każdym kroku nic nie zauważyła walizki z pieniędzmi? To jak fabuła z 007. Nawet Górski nie mógł się spokojnie z Wilimowskim spotkać bez obserwacji.
ZAUWAZ ZE TU BYLA KONKURENCJA SB KONTRA WOJSKOWE WSI
Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Smaczek plotki, może fakty. Tylko że to są wzory zawodników jakich nie mamy. Oglądam piłkę ponad 50 lat.
Op
Nie dam 100 % za to, czy to prawda czy fałsz. Jednak wystarczy logicznie pomyśleć. Płaci się za przegranie meczu, bo to leży w rękach (nogach) korumpowanych. Nawet samobójem można wywiązać się z zobowiązania. Ale płacenie za wygranie jest mało prawdopodobne. W końcu nasi nie grali z amatorami ,tylko markową drużyną i mogli nie wywiązać się z zadania.. Prędzej bym się spodziewał łapówki od Włochów, aby naszych rozmiękczyć., bo i tak by awansowali. Coś ta historia kupy się nie trzyma. A generalnie to Orły Górskiego w życiu prywatnym aniołami nie były. Traktujmy ich jako świetnych piłkarzy, a nie świętych.
"płacenie za wygranie jest mało prawdopodobne" - Polacy już przechodzili dalej, nie musieli się haratać. Zmotywowanie do ostrej gry było więc warte coś. Nie twierdzę że tak było, ale nie jest to nielogiczne.
Włosi byli pewni swego, popatrz na ich skład, ale się przejechali.
@@janpaleczny Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
to pewna sprawa, w Argentynie znana od lat 70
Gadocha i Lato ale to byly szybowce
Duży Fiat w Pewexie kosztował wtedy 1100 USD. Mieszkanie 30 m2 (kawalerka) w Alejach Niepodległości w Warszawie tyle samo. Wiem bo starszy brat Mamy, który podczas wojny był na przymusowych robotach w Niemczech, po wojnie wyjechał z Niemiec prosto do USA gdzie po latach dorobił się całkiem niezłego majątku (miał firmę zakładającą i porządkującą ogrody przydomowe) kupił nam w prezencie mieszkanie j.w. Takiego brata ze świecą szukać! Niestety zmarł w 2000 roku w wieku 78 lat.
Słodziak 👊
W programie "legendy PRL" o autach piłkarzy to stwierdzili że po Mundialu w Niemczech to za tak wspaniałą grę to dali im za ćwiartkę ceny te Bmw aby byli jakby ambasadorami marki na Polskę. W sumie promocja udana bo przez wiele lat Bmwu było kultem samochodowym w Polsce, mimo tego że to bejbi Bmw 2002 przy FSO polonezie wyglądało trochę jak mydelniczka z lat 50tych, ale na pewno większa jakość wykonania i lepszy mocny silnik.
Pamiętam to żółte BMW Henryka Kasperczaka jak stało obok bloku gdzie mieszkał w Mielcu.
Jednak wtedy Gadocha to najlepszy lewoskrzydłowy świata!!!
@@jurekjarzebski581 ppppppł
Zgadza sie byl swietny jako zawodnik ..... jako czlowiek ?! szmata !!!
Lepszy od dobrego ale zmanierowanego Stanislawa Terleckiego - niezyjacego juz niestety. Z tym ze najlepszym polskim lewoskrzydlowym
byl moim zdaniem bez cienia lokalnego patriotyzmu Miroslaw Okonski. Gdyby potrafil wziac sie w karby i nie zmarnowac swojego talentu to
bylby lepszy niz Robert Gadocha. Potrafil wkrecic w murawe trzech obroncow i z linii koncowej idealnie zacentrowac. Niesamowity tech
nik - widzialem Okonskiego " w akcji " od jesieni 77r jeszcze na starym stadionie Lecha na Debcu. Wielu kibicow przychodzilo na mecze poz
nanskiej lokomotywy aby popatrzec na kiwki i zwody Okonskiego. Mariusz Golczynski@
@@zbigniewdoskowski2729 Odezwal sie Kolega SCIERKA ..........GOOFY..🖕
@@marekjozwiak5390 Mirosław Okoński był bardzo dobrym skrzydłowym , ale
Byli lepsi od niego . Gadocha bezapelacyjnie najlepszy skrzydłowy świata w swoim czasie. Terlecki również był fantastyczny . Okoński swój niewątpliwy talent i szanse z niego wynikające zaprzepaścił . Widocznie nie był aż taki dobry skoro nie był brany pod uwagę jako kluczowy zawodnik reprezentacyjny
w ważnych meczach / turniejach. Zresztą ... porównywanie Okońskiego z Gadochą jest nieporozumieniem również w innym aspekcie ...Przecież Gadocha to rocznik 1946 , a Okoński urodził się w 1958 . Kiedy Gadocha kończył karierę na polskich boiskach Okoński był jeszcze w kadrze U21.
Można porównywać Pana Mirosława ze ś.p. Włodzimierzem Smolarkiem.
Byli niemal rówieśnikami, jednak to Smolarek zagościł w reprezentacji na stałe. Okoński pozostaje legendą Poznania i ...Aten . W Hamburgu nie wiodło mu się specjalnie ... Pozdrawiam .
Można powiedzieć, że żona Gadochy otrzymała swoją filmową postać, jako żona sędziego Laguny w "Piłkarskim pokerze" , ta Pani nazywała się "Łapówka" 😀 moim zdaniem Robert Gadocha nawet nie powąchał tych zielonych... Wydymany bez mydła stał się kozłem ofiarnym... Żona mając znajomości i układy z SB podzieliła się z aparatczykami i tyle w temacie. Po drugie, kiedyś sportowcy byli sportowcami, zatrudnieni na etatach w służbach mundurowych, czy hutach bądź kopalniach na dobrych, dobrze płatnych posadach. Sytuacja identyczna jak w żużlu w tamtych czasach....
Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Trudno po latach, bez konkretnych dowodów, jednoznacznie oskarżyć Roberta Gadochę o zgarnięcie znaczącej gotówki w dolarach !
Słyszałem już o tej chistori dość dawno.
Mnie dziwi nieco postawa samego Gadochy. Jeżeli faktycznie jest czysty jak łza, dlaczego nie wytoczy procesu sądowego ?
Dlaczego większość kadry Górskiego, chowa głowę w piasek. To nie jest przecież liczna grupa ludzi. A zatem każdy z nich powinien być tematem zainteresowany.
Stanąć w obronie kolegi, ewentualnie, potwierdzić zarzuty !
Być może chodzi o coś bardziej " pikantnego "
Coś co mogłoby zaszkodzić reputacji całej reprezentacji i ludzi blisko z nią związanych.
Taka przysłowiowa kostka domina. Popchniesz jedną, lecą wszystkie !
Bez względu na okoliczności i spekulacje
" Wzioł nie wzioł " Orły Górskiego osiągnęły szczyty ówczesnego piłkarskiego świata. Gadocha był elementem tego teamu. Był uważany za najlepszego piłkarza świata na tej pozycji.
Ma w tym sukcesie swój udział. Walnie się do niego przyczynił.
Dlaczego jednak , po tylu latach..... Odpuścił ?
Dlaczego nie walczył o swoje dobre imię, o swoją markę ????
Myślę że prawdy długo jescze się nie dowiemy, o ile wogóle kiedykolwiek się dowiemy !
Jeden tylko nasuwa się wniosek. Orły Górskiego to też tylko ludzie. Nie byli śiedliskiem aniołów !
Natomiast potrafili doskonale, perfekcyjnie grać w piłkę, czego trudno doszukiwać się w szeregach naszej dzisiejszej reprezentacji !
Nietrudno się domyślić dlaczego wszyscy milczą jeżeli jest coś na rzeczy, nikt nie ma ochoty być samobójcą ⛹️
Wziął, w ogóle. Aż oczy bolą.
Co roku w letniej przerwie ligowej kadra miała turne po Ameryce. Tam się podobno działo.
A w stanach nasza polonia sowicie karmiłam ich zielonymi.
Zrób film o tym jak Gmoch ukradł przed MS w Argentynie 100 tysięcy dolarów, które dostał od niejakiego Tyrańskiego do podziału między piłkarzy. Prawdopodobnie mecz z Argentyna został przez nich sprzedany również z tego powodu.
Wszystko w swoim czasie. Teraz przygotowuje materiał o Górniku w PZP 1969/70
@@historiapolskiejpiki2254 a materiały pewnie dostaniesz od oficera prowadzącego
Ale nie powinieneś stawiać sprawy w ten spsób że jest to "rysa" na polskiej kadrze,nie ma żadnej rysy! drużyna była świetna i wygrywała bez żadnych pienędzy! a ta sprawa jest sprawą drugorzędną,i jeśli Gadocha faktycznie przęjął tą walizkę dla siebie,to oczywiście źle o nim świadczy,ale nie zmienia faktu że był świetnym piłkarzem i dawał w reprezentacji z siebie wszystko jak reszta chłopaków.Takie różne "afery" były i w kadrze Gmocha i że nie wspomnę już o Piechniczku.Natomiast to co się zaczęło dziać już w tzw. "wolnej Polsce" to można by opisać w kilku opasłych tomiskach.Chyba bardziej trzeba by ganić Argentyńczyków i Włochów którzy próbowali sposobów na wyjście z grupy szukać przez pieniądze.
Dużo sportowców z okresu PRL współpracowało z SB.
No piechniczek wystawił Szarmacha jak mu się pod pupą paliło, dopiero w ostatnim meczu.
smutne
Płaci się za przegranie,a nie za wygranie.Bo jak się nie uda wygrać ,to co?Oddaje się pieniądze?Poza tym,w tamtych czasach słusznie minionych kadra na wyjazdach była naszpikowana SB- ecją,która pilnowała kontaktów zawodników ze "złym światem".Przekazanie i ewentualne oddawanie pieniędzy byłoby niemożliwe.
Nie bardzo. Za wygranie też się płaci żeby mieć pewność, że się wyjdzie z grupy. Jak się nie uda to następuje kolejna faza rozliczeń...;)...Faktem jest że przy SB-cji przekazanie kasy byłoby trudne, ale nie niemożliwe. Polaków nie znasz?...:)
@@ambicnet8575 Płaci się drużynie gwiazd by się jej "się chciało" wygrać z kelnerami.A tutaj to nie ten przypadek.
Wtedy był taki dowcip,że jak się urodzi chłopiec to będzie miał na imię Lubański,a jak dziewczynka to Gadocha.
@@volroll Chłopiec to Robert, a dziewczynka - Gadocha
@@MrNot4Ever Faktycznie.Przepraszam.Co ci się najbardziej podoba w telewizji? Lubański i Gadocha.
Te same dolary raz są "walizką" - a raz "kopertą pieniędzy".
Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Nie mamy drygu do tego, tenisa i hokeja.
20000 DOLARÓW TO NA PEWNO NIE WALIZKA.
Przecież to na odległość śmierdzi, komuś zależało by mu wykręcić aferę i się udało
@@milion.kilometrow Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
Kolejny świetny materiał !
Film cytuje kilka różnych argentyńskich źródeł potwierdzających wręczenie Gadosze pieniędzy. Obawiam się, że to jednak prawda, zwłaszcza że Gadocha nie odważył się na wytoczenie procesu Lacie o upublicznienie informacji od Ayali.
...otóż to...istota sprawy!
@@pawelswistak1978 Tylko ze to sa slowa Laty. Przypomnijcie sobie, jak ten kundel potraktowal Benhackera. Wiekszego wstydu pezetpeenowi chyba nikt nie zrobil. Mozna tez sobie zadac sto roznych innych pytan dot. tamtej reprezentacji, ktora byla pod scislym wzrokiem ubecji. Np. czy tak z wlasnej woli Gorski nie zabral Banasia, lub ilu sposrod ekipy i kto byl jakims t.w., bo byc musieli? Tak czy inaczej Lato bez dawnych ukladow szefem PZPN by nie zostal, umiejac ledwo czytac i sie wyslawiac. Slup i frajer.
Raczej nie Lacie musiałby wytoczyć proces. Z drugiej stronie brak dowodów tylko zwykłe pomówienie. Według dzisiejszych standardów byłaby to wina Tuska. I już jest materiał dla TVP...
@@arekb6446 Argentyńczycy nigdy by nie zrobili zrzutki bo niby z czego? w 1974 roku sami patrzyli aby im kto dał dolców, biedny kraj do dzisiaj, rodziny wielodzietne a oni by dawali w ciemno dolary niewiadomo komu? za niewiadomo co? że nasi postarają sie albo niepostarają:) Dali niby 22 tys, doręczyciel sobie skasował 4 tys a Gadocha niby wziął walizke z 18 tys dolców:) Nic nikomu nie dali. Po za tym Rydzyk tyle wydaje w pare dni a w 1989 roku przy zniknięciu kasy z FOZZ to te dolary są jak napiwek dla kelnerki
WŁADYSŁAW GENDERA NASZKICOWAŁ PORTRET CHARAKTEROLOGICZNY POLSKIEGO POLITYKA III RP
Co by nie bylo terazniejsza Kadra mogla by im buty Nosic.😆
Lipa to mało powiedziane, założył konto w tamtych czasach? Ludzie trzeba być posrancem żeby w to uwierzyć
Dokladnie. Tamci Andorze wsadziliby dwocyfrowke rezerwowym skladem...
Fajny masz kanał !Pozdrowienia z Krakowa !
Chciałabym dowiedzieć się dlaczego 2waj polscy znani dziennikarze sportowi szkalują Lewandowskiego!
Witaj. Którzy to są ? Rydwan Ognia 🤚
@@jantester1897 to kolejny pospolity baran, o Lewandowskim dowie sie od jego żony i teściowej podczas rozwodu
nawet jakby było 200 dziennikarzy z niemiec, hiszpanii i polski to lipa nie szkalowanie bo o Lewandowskim dowiesz sie prawdy kiedy go żona poda o rozwód a teściowa o przewały
jeden Qutas, opowiedzial drugiemu Qutasowi bajeczke i obmalowali Gadoche. Z takimi dowodami ,to zaden sad nie da wiary. Gmocha tez balasy oczernili ,a w Grecji byl jak bohater narodowy. Tak wyglada polskie piekielko. Ilu ludzi zostalo skrzywdzonych-bolszewickie metody gazety schechtera- obrzuc go gaunem ,a cos sie przyklei.
jasne bo piłkarze nie brali w łape nie ustawiali meczów a to ze argentyna kupiła mistrzostwo swiata w 1978 i min mecz z polakami to tez nie prawda
bo dla ludzi z mentalnoscia niewolnika to byli bohaterowie bo nie zarabiali milionów jak obecni
wcale Gmoch nie byl bohaterem jak piszesz narodowym Gorski occzywiscie Iroas
Pod koniec lat 70-ych fiat 125p w pewexie kosztował 1800 usd, to jak za 3000usd można ich było nabyć kilkanaście? To własnie rzetelność na yt.
Okej, ale powiedz mi - skad u ciebie te dane jakoby wowczas w Polsce srednio zarabiano 20 dolarow miesiecznie, np. Ja w 1969 roku jako tokarz zarabialem 1080 zl. a w 1974 roku jako mechanik w ZNTK zarabialem 1860 zl - to po ile wowczas chodzil dolar???
Po 100
Zwykle po 85-90 złotych.
Dlaczego na początku filmu zdażyły się zdięcia z drużyną Pana Antoniego Piechniczka. Kupcewicz chyba nie miał pretensji do Gadochy.
ZAŁOŻĘ SIĘ , ŻE KASĘ WZIĄŁ HYŻY ( TE 0,5 BAŃKI ZA NIC)
Przedtem my Arg pomoglismy awansowac, a na tym mundialu oni nam (nie dobijajac wiecej niz 2 bramki). Przypadeg? 🤐😬😝
Ale tylko dlatego, bo chcieli spławić Urugwaj.
Bardzo dawno temu sluchalem rozmowy w telewizji - byl to wywiad z panem Tomaszewskim,
Padlo tam pytanie czy Tomaszewski sprzedal kiedykolwiek jakis mecz i prosze ten wielki
autorytet przyznal sie przed kamera, ze tak owszem. a na drugie pytanie ktory to mecz
sprzedal ? odpowiedzial z usmieszkiem cytuje "a tego to wam nie powiem".
Ja mysle, ze mecz z Argentyna w 1978 na MS. Taki to w kolko golony bohater. Nie tylko
Gadocha byl zwykla podla swinia.
Ja też p. Roberta rozliczam w kategorii talentu piłkarskiego a jest on bezprzeczny to był znakomity zawodnik a co do jego lojalności wobec kolegów no to pozostawie to bez komentarza poprostu polasil się na kasę,smutne to.
Co w tym temacie miał do powiedzenia Strejlau, nie znam jego zdania?
Sporo wątpliwości, więc fakty: Orły Górskiego spotykali się wiele razy, dlaczego Gadochy nigdy nie było z nimi? Dlaczego Gadocha z nikim, z zespołu, nie utrzymywał kontaktu? Ktoś wie dlaczego....
Bledy w tym programie, np. do przerwy w meczu z Argentyna nie bylo 2:1 tylko 2:0.
jak syn to Robert, jak córka to Gadocha.
Na podstawie niesprawdzonych plotek oskarżasz znakomitego piłkarza i sportowca. Skoro Gadocha mówi że był czysty to tak było, jest jedyną wiarygodna osoba w tej sprawie. Gdyby plotki okazały się prawdą FIFA zdyskwalifikowała by drużynę Argentyny i odebrała jej medal.
Coś mało jesteś spostrzegawczy, bo natych mistrzostwach Argentyny nie było w półfinale.
Gdzie diabeł nie może tam rozwódkę pośle!
Powinien Pan napisać książkę o aferach w polskiej piłce. Wydaje mi się, że ma Pan bardzo dużą wiedzę na ten temat
Spytajcie Bonka Ile wzial od Wlochow za specjalna zolta kartke ktora wyeliminowala go z gry w polfinale przeciw Wlochom w 1982
Ayala mogl skrecic wiecej niz czworke. Na nic nie ma zadnych dowodow.
Pomowiena a gdzie dowody😁😁😁😆😆😆😆😆😅🥰🤣🤣🤣😆😁😉😚🤑🤑🤑🤑😝😝🤪🤪🤪😝☺😊😁😁😆😅😅🤣🤣🤣
Lato i żona to mało wiarygodni świadkowie, choć też nie twierdzę, że historia nie jest prawdopodobna. Nic nie zmieni faktu, że Gadocha był najlepszym skrzydłowym świata a Lato najskuteczniejszym strzelcem i tego na pewno nie kupili. Jest jeszcze jedna anegdota o Gadosze z walizką w tle, o której opowiedział kiedyś były działacz Realu. Otóż przybył on do Warszawy z walizką 2 mln $ by kupić Gadochę. Aby sobie zdać sprawę jaka to była kwota należy przytoczyć, że za Cryujfa Barcelona zapłaciła Ajaxowi 1 mln $ i był to wtedy rekord transferowy. Partia, bo to ona decydowała a nie Legia nie zgodziła się i tak największe gwiazdy mundialu musiały pozostać w ekstraklasie choć wtedy jeszcze nie ekstraklapie...
Absolutnie ZGADZAM SIĘ lato to frustrat marny człek niewiarygodny stracił twarz kiedy szefowal PZPN ŻENADA I WSTYD
Raczej w I lidze, wtedy ...
@@waldemark3559 Wydaje mi się, że potocznie już wtedy używano słowa ekstraklasa, choć pewności nie mam. Pzdr
Facchetti nie Fachetti .
a czy ktos zlapal? rozmawialem z nim.na Florydzie a Lato po jakiemu z tym.hiszpanem rozmawial.
magiel
dwie bramki z ARG dostalismy po ogromnych wielbłądach bramkarza .
Kto widziął mecz wie ze mogliśmy strzelic ze 33 więcej po swoich znakomitch akcjach gdzie niewiele zabrakło.
O Polsce było za głośno - więc włączył się wielki brat
@@tadeusz9561 Gdzie się włączył? To grube pomówienie.
Jeśli wziął sam pieniądze to i tak go podziwiam. A co gdyby przegrali? Musiał mecz sam wygrać :)
Cisza o CISZEWSKIM?????????
No zdjęcie z meczu Polska-Włochy przedstawia akurat walkę tych drużyn na Mundialu w Hiszpanii 1982, gdzie Polacy w półfinale przegrali z Włochami 0:2 ... choć w tym meczu grali Grzegorz Lato i Władysław Żmuda - dawni piłkarze Górskiego a podczas Mundialu 82 gracze Piechniczka
Nigdy o tym nie slyszalem
Ktoś może napisać personalny skład reprezentacji ?
Na MŚ 1974?
Zawodnicy: Lesław Ćmikiewicz, Kazimierz Deyna, Jan Domarski, Robert Gadocha, Jerzy Gorgoń, Zbigniew Gut, Zdzisław Kapka, Henryk Kasperczak, Kazimierz Kmiecik, Grzegorz Lato, Zygmunt Maszczyk, Adam Musiał, Andrzej Szarmach, Antoni Szymanowski, Jan Tomaszewski, Władysław Żmuda
Rezerwowi (nie grali w turnieju): Mirosław Bulzacki, Andrzej Fischer, Roman Jakóbczak, Zygmunt Kalinowski, Marek Kusto, Henryk Wieczorek
W pierwszym składzie wychodzili - Tomaszewski, Musiał, Żmuda, Gorgoń, Szymanowski, Anczok, Deyna, Kasperczak, Gadocha, Szarmach I Lato. Sami artyści. To se ne wrati.
Zamiast Anczoka Maszczyk...
@@krzysztofzobek8996
dzięki za erratę'
pisałem jadąc pociągiem i się zagalopowałem z tym Anczokiem
Całą sprawę opisał w 2004 roku Waldemar Łysiak w książce "Rzeczpospolita kłamców. Salon". Gadocha wskutek oskarżeń zebrał ponoć po gębie. Zresztą to nie jedyna nieprzyjemna sprawa związana z reprezentacją. W trakcie jakiejś podróży, już po mistrzostwach w RFN piłkarze zdrowo popili, syfon po sukcesach im bił i zaczęli się dość ordynarnie przystawiać do współpasażerki. Gdyby nie zdecydowana postawa trenera jeden z nich byłby ją zgwałcił.....
To prawda. Niejaki Jurek G. 😁
@@andreaboldini9305 Pokazał im (w przedziale jechała matka z dorosła córka) "jak-najbardziej-srodkowy-palec".
Dużo większych sprzedawczyków nadal funkcjonuje i nikt tego nie komentuje
W jakim jezyku Ayala opowiadal ta historie z pieniedzmi Lacie? Chyba musial sie specjalnie do tego celu nauczyc polskiego bo o ile mi wiadomo pan byly prezes obcymi jezykami gardzi..
Bez przesady mieszkal w Hamilton i Toronto prowadzil sklep ze sprzetem tenisowym ,trenowal North York Rackets w Kanadzie . Grajac w Meksyku za gruba kase jakos to sobie zalatwil , Meksyk Argentyna , jezyk hiszpanski .
@@tv1canada i mial knajpe na Ronces a po angielsku cienko
Nie wiem czy wiesz, ale Lato z Lokeren wyjechal za ocean i gral tam w kilku klubach.Sa jego wspomnienia poparte przeciez faktami ,ze gral w jednym klubie z Ayala.Poczytaj wypowiedzi z druzyny Gorskiego to kilku nie chce go znac.Gdyby nie zrobil tego to wytoczyl by proces o znieslawienie Lacie.A zreszta od wielu lat nikt o nim nie slyszal a i sam w Polsce nie byl oficjalnie.
Ciekawe
Czemu tu jest ciągle mowa o WALIZCE pieniędzy. Przecież 22 tyś zmieści się w kopercie! Robicie przez to większą sensację niż to rzeczywiście było. O wiem, chodzi wam o views!
Głupi tytuł. Gadocha sprzedał by kolegów gdyby wziął kasę od Włochów, po czym strzelił samobója po którym Włochy by ten mecz wygrały. A jednak mecz zakończył się zwycięstwem Polski. Motywowanie zawodników by ci wygrali mecz nie jest przestępstwem. Orły Górskiego wykluczyły Gadochę ze swojego towarzystwa nie za to że wziął kasę tylko za to że tą kasą się nie podzielił. W walizkę zielonych nie wierzę. Nawet żaden Niemiec nie dostał walizki dolarów za zdobycie mistrzostwa świata. Inne były wtedy realia, inna wartość dolara. Gadocha liczył że sprawa nie ujrzy światła dziennego i tak by się stało gdyby nie zemsta jego byłej żony
Dariusz Bania - obejzyj " Pilkarski poker "
Wzór współpracujący z SB. 😂
Nigdy w to nie uwierzę, że R. Gadocha oszukał kolegów z reprezentacji. Komuś zależało żeby Go zgnoic i oczernić.Lato też ma w tym udział.
polsku tradiciju u moderno doba je nastavila Chorwacya
My lubimy grzebać w swoim gnieździe.
prawdziwym skandalemi nie jest to ze wygrali mecz za kase tylko ze na nastepnychy mistrzostwach podłozyli sie argentynie
to jest skandal
Tak jest, podłożyli się również Brazylii...
Anglicy komu sie podkladaja w kazdych mistrzostwach???
@@przemek4424 nie dyskutuje z kretynami ale polecam zagłebic sie w te mistrzostwa
@@jozefdeptula6283 polecam ciemna maso zagłebic sie w rzady junty wojskowej w argentynie tego jak zorganizwoali mistrzostwa swiat jest na ten temat sporo materiałow , min zeznania selekcjonera który przyznał ze kupili min mecz z Polska
bramkarza Peru Ramona Quiroga ze dostali 40 mln dolarów za podłozenie sie argentynie
jaaasne...grając przy tym znakomity mecz.
Wedlug mnie To byl complot jego zony, zemsta smierdzaca ,nie pierwsza i ostatnia ofiara , szkoda,,,,,
Szkoda że takie brudy pierze się po latach . Pan Lato po latach pokazał kim jest i osobiście mu nie wierzę . A kobiety oprócz wielu wspaniałych zalet potrafią też zarobić bez większego intelektu i urządzeń przemysłowych . Niektóre z tego korzystają i dobrze że jest ich mało . To byli wspaniali sportowcy i takich ich zapamiętajmy nawet króla strzelców .
Grzegorz Lato: Wstyd,hanba I zlodziejstwo. Perfect gracz lecz smiec w innych kategoriach!
Nie wiadomo jak bylo. Istnieje domniemanie niewinnosci do czasu znalezenia dowodow. Natomiast wiem ze tam gdzie zaczynaja sie pieniadze i to nie
tylko wieksze ale i takie sobie tam konczy sie nie tylko kolezenstwo ale i lojalnosc. Panowie z SB pisali w raporcie ze dla Roberta Gadochy liczyly sie tylko
wartosci materialne. A jakie argumenty przekonaly wystawiajacych te opinie o podjeciu pracy w swojej " firmie " ? Idealy ? Co liczy sie przede wszystkim
dla wiekszosci ludzi w kazdym kraju i epoce ? Tez idealy ? Nawet jezeli Gadocha przyjal pieniadze to nie wypaczylo to wyniku meczu z Wlochami. Propo
nuje inne ciekawe watki zwiazane z futbolem.
Przykre, ze teraz po tylu latach szuka się afery. Gdzie byli wcześniej oskarżyciele. Bali sie powiedzieć prawdę w oczy Robertowi Gsdocha. Lato był dobrym piłkarzem, ale co dalej. Dziadostwo. I teraz oskarża. Żenada. Szkoda że tak się poniża.
Pamiętam tą aferę !!! Było głośno przez jakiś czas !
Yo vendo esa monedas 5 z ZE polska
,,Piłkarski poker,,
Nie zostala wyjasniona do konca sprawa zakupu BMW po Mistrzostwach w 1974 r. Skad byly pieniadze? Pewnie mial.. uskladane.
Takie rzeczy były za komuny bo ludzie nie mieli pieniędzy a świat brutalnie mamił i byliśmy bardzo daleko ze wszystkimi nowościami techniki a czy kolesie byli tak całkiem Okey
Nie popieram złych czynów łe kto jest bez winy niech pierwszy żuci
A lato PAN prezes ile zgarnol kasy z pzpnu
No nic nie zgarnął, zostawił świetny budżet po sobie. Zanim zaczniesz kogoś obsmarowywać sprawdź.
@@grzegorzb2669 ty tak na serio
Pracował to dostał, a co za kasztany do roboty miał chodzić?
Ojj qrwa - strasze
Kasa zniszczyła piekny sport w tych latach - ciekawe Co inne reprezentacje maja na sumieniu - strach sie bać
Kobiety są bezwzględnie, mściwe....
Dosc jest ciekawy material... Ciekawie jest, czy wie ktos, jaki zespol w Polska Gola wykonuje ta piosenke? 00:52:08:23
ruclips.net/video/6Cs4B-bk67c/видео.html
Maryla Rodowicz.
A gdzie nie ma przekretow? cale zycie to jeden wielki przekret
Opluć to jest bardzo łatwo i ja się czymś takim po prostu brzydzę.
Nie sprzedał tylko uchronił przed drukowaniem meczu .
Żeby ocenić Gadochę, to trzeba też znać jego wersję. Twierdzi, że żadnych pieniędzy od Ayali nie dostał, a fałszywą informację rozpowszechniła na początku lat 80 ex żona, kiedy przy rozwodzie nie zgodził się na przepisanie na nią całego domu. Ona była sekretarką w MSW i tam poznała kochanka, agenta SB, którym był szef biura Pan-Am w Warszawie, Polak urodzony w Argentynie. Ten sam gość kręcił się wokół kadry w Niemczech w 1974, był spoufalony z działaczami PZPN w kadrze. Potwierdziły to wspomnienia piłkarzy i dziennikarzy. I to jemu, jako pośrednikowi, Ayala wręczył dolary, i to nie 22 tysiące, po 1 tysiącu od każdego zawodnika Argentyny, ale mniej, bo po latach wyszło, że Ayala wziął dla siebie 6 tysięcy jako "prowizję".
A jak Gadocha miał pozwać Latę, kiedy przed sądem byłoby "słowo na słowo", a Lato by się wykpił, że tylko cytował ex żonę Gadochy. Kiedyś też uważałem, że Gadocha zrobił ten wałek i go potępiałem, teraz jestem skłonny wiedzy jemu a nie Lacie. O tym jakim prostakiem okazał się Lato, świadczy jego kadencja jako prezesa PZPN, kulisy zwolnienia Benhaakera, a także osławione "3 sekundy na setkę".
Wszystko zawarte jest w filmie, zachęcam oglądanie do samego końca
bajki zargentinio
Afera z Gadocha to pikuś, bo za przegraną mundialu Niemcy zapłacili więcej niż mógł zainkasować Gadocha...
A jak było z ówczesnym meczem z RFN-em o mistrzostwo? Czy przypadkiem nie zagrali tak, aby nie wygrać?
A widziałeś ten mecz? Mimo trudnych warunków, to była, być może, najlepiej, a zarazem najbardziej walecznid grająca Polska w drugiej turze tych mistrzostw, tyle, że walcząca z błotem i kałużami na boisku, własnym zmęczeniem, świetnym niemieckim bramkarzem, no i w ogóle bardzo dobra drużyną. Zero, całkowicie zero wątpliwości, że chcieli wygrać.