"Powodzenie u płci przciwnej dalej górą są regromaniacy" hahah to mnie rozwalilo :))) Mega fajny odcinek i super gość z ogromna wiedzą :))) Obejrzałem z przyjmnością:)))
Kiedyś się działo w komputeryzacji. Najpierw 8-bitowce: Spectrum, Atari XE, Commodore 64, Amstrad. Potem 16-bitowce: Atari ST, Amiga. A od drugiej polowy lat 90-tych tylko pecety: Pentium, Pentium MMX, Pentium 2,3, Core i5, i7. W pecetach karty dźwiekowe, graficzne akceletory 3D. Monitory kineskopowe 14,15,17 cali, potem LCD 19, 22,24,27 cali. I jakoś 10 lat temu postęp się zatrzymał, lub idzie powoli, tal że PC nie trzeba wymieniać co 1,5 roku.
Pamiętam wielkie rozczarowanie po przesiadce z Amigi 500 na 486 DX2 80 po namowie przez kolegów z pracy. Porównanie Gunshipa 2000 między wersją Amigi a PC to była przepaść na korzyść Amigi. A na dodatek kupę siana trzeba było dołożyć do PC po sprzedaży Amigi. Zworkologia na płycie -czarna magia żeby tego Cyrixa jakoś zaprząc do pracy. Wtedy jeszcze nie było ogólnodostępnych akceleratorów grafiki . Dopiero kilka lat później weszły Matrox i Voodorush choć cena dla przeciętnego zjadacza chleba nadal była zaporowa. Ile myśmy z bratem nocek zarwali przy tej Amisi 😥
Nie rozumiem z tego absolutnie NIC ale fajnie się słuchało 😅 Sam na komunię dostałem A2000 i mam ją do dziś. W pełni sprawna cieszy nawet obecne dzieciaki 🙂
@@TomaszTomzik czemu szkoda że czytane? Ja jestem widzem a nie krytykiem. Podoba mi się to co widzę i słyszę, a jak to zostało osiągnięte nie moja sprawa.
moja top amiga to byla a1200 z dyskiem 1.3gb i rozszerzeniem apollo 040 z dodatkowym 32mb ramu, ktore to nie miescilo sie w tradycyjnej obudowie, (klapka byla wygieta) przez co po ok. 3 latach uzytkowania padlo. ale to byl juz raczej schylek lat 90-tych i poczatek 2000. Wczesniej tez mialem 500-tke. No ale wtedy kazdy amigowiec z dyskiem twardym mial custom workbencha ze swoim wygladem, swoimi dodatkami, teksturowaniem okienek albo ich kompletnie innym wygladem, swoim stylem ikonek, swoim custom boot-screenem, itd - to byla prawdziwa pasja. Porownajcie to do tego co obecnie maja wszyscy w pc-tach - inna tapeta to maksimum.
Świetny materiał! Amiga może być jeszcze bardziej współczesna, dzięki Raspberry Pi, szybka, współczesna, chociaż emulowana Amiga :) Prowadzącemu dzięki za sporą dawkę wiedzy!
Fajny materiał. Nigdy Amigi nie miałem, miałem C64 około 90 roku, a później przeskoczyłem na PC. Ciekawe jak wyglądał by świat jak by nadal istniało Commodore, czy nowe Amigi walczyłyby z Apple i PC.
Piękny odcinek. Przyjemnie się słuchało, fajnie opowiedziane, z pasją i dykcją. :) Może trochę więcej przebitek z Workbencha w wysokiej rozdzielczości by się przydało. :)
Kiedyś uwielbiałem te tematy. To nie moja epoka, bo jestem rocznik 94', ale przy moich pierwszych kopalniach internetu dowiedziałem się o Amidze gdzieś w okolicach gimnazjum i technikum. Czytałem o historii Commodore i Atari, gdzieś po drodze o wzlotac i upadkach Apple (wczesnego, tego prawdziwego) i innych dziwnych tworów z Japonii. Prze ciekawy temat, niemalże jak jakaś porządna beletrystyka :D Jednakże to temat nieprzyszłościowy, no chyba że ktoś otwiera muzeum, albo pisze emulator. Z jednej strony szkoda że te piękne rzeczy poumierały, ale z drugiej strony zeszły ze sceny w odpowiednim momencie, zapamiętane w chwale! :) Dziś jestem już zajęty nudnymi doczesnymi technologiami IT. Okej może nie nudnymi, ale jednak bezdusznymi w porównaniu do tamtej ery. Ehhhh nostalgia.. nawet nie moja a i tak ją czuję :)
18:00 To czekam na więcej na temat tego ustrojstwa. Chciałbym używać rolki w myszce i mieć możliwość automatycznego przełączania dżoj/mysz. Pozdrawiam.
Były 3000T i 4000T, ale na początku lat '2000, może nawet wcześniej, panowała moda na przekładanie Amig do obudów, taka duża, że nawet zaczęto produkować customowe obudowy dla ludzi - jak ta Łukasza.
Sprzęt z kosmosu, sam z amigą doczynienia nie miałem, ale tu już widać upływ czasu, 66mhz procesor mimo że Vmax, jednak wypada blado już przy pierwszych pentiumach z 1995r, a już w roku 2000 w PC przebijano gigacherca
Ciekawy materiał, wersja Amigi w "wieży" ma swój klimat. Co do użycia karty graficznej, można zamontować tuner TV do którego na wejście podłączamy sygnał RGB komputera. Mamy wtedy możliwość wyświetlania na pulpicie przy użyciu karty graficznej to co Amiga wysyła na złącze RGB. Pozdrawiam
1:00 1200 też tyła popularna. Pierwsza AMigę zobaczyłem u kumpa. A500+. Sam na komunię dostałem A600. Niestety masa gier z piećsetki nie działała. Jak już coś miałem to probmey z dyskietkami. DO tego popsuła sięszybko stacja dyskietek... Potem dokupiłem kolejny 1 MB ram, by w grze Mistrz Polski móc grać w Pucharze Polski. Gra denna. Bez pucharów europejskich. ogólnie nie wspominam jej dobrze :(
Świetny materiał. Małe zastrzeżenie, w latach 90 Amigi niczym już PC nie deklasowały, bo i czym? Już były karty graficzne VGA i SVGA oraz Sound Blastery.
Jak w 95 roku szedłem do liceum to jedyny PC jaki ktoś miał w klasie, to było 286 i 386SX - Amiga 1200 je biła spokojnie. Kiedy kupowałem PC 1-2 lata później to kosztował 35 starych milionów złotych, miał SVGA, ale nie miał kart dźwiękowej. To, że gdzieś tam były SVGA i Sound Blastery, to nie znaczy, że było one w pierwszej połowie lat '90 w przedziale cenowym na 'zakup dziecku komputera'. Wtedy normalna Amiga biła na głowę jeszcze normalne PC. Kurcze - przecież ja C64 dopiero w 92 miałem i to był wtedy jeszcze super komputer :D
@@RetroGralnia eeeeee przesada ja około 94r kupiłem 486sx 25 z 4mb ram z grafą 1mb za jakieś 10 baniek, oczywiście na giełdzie i sam składałem. (Nie liczę monitora) A co do sprzętu w instytucjach to w 98r byłem w wojsku w sztabie brygady mieliśmy 286 i wypasionego 386 z 2mb ram 😂😂 klepałem rozkazy oficerów, więc poprosiłem czy mogę przywieźć swojego PC 😆😆
Bez monitora, składak, SX, to może :D Wiesz, mi major lotnictwa opowiadał, że mieli gdzieś w tamtych czasach jeszcze Commodore 128 do "sterowania" jakimiś rzeczami w wojsku, chyba do wyliczania jakiś namiarów :P
@@RetroGralnia Przesada, owszem większości nie było stać na porządnego PC ale takie już były, a promowali je redaktorzy np. w Top Secret:). Szkoły to nie jest dobry przykład, bo tam z reguły chodziło o to żeby sprzęt był tani, służył tylko do wyjaśnienia z czego składa się komputer ale w moim liceum grałem w Centuriona na PC oczywiście to był słaby PC, natomiast mój kolega z klasy miał już 386 z VGA i z kartą dźwiękową stereo (nie pamiętam czy to był Sound Blaster w 94 roku). Mówimy o możliwościach, a nie o to czy kogoś było stać, a możliwości PC już były znacznie większe od Amigi i ktoś, kto nawet jak nie miał PC, a czytał prasę komputerową czy widział u kogoś to wiedział. Zresztą w 94 roku Commodore już było bankrutem czyli sprzęt bez przyszłości.
Osobiście Amigi nie mam ale za to mam i używam minimiga na MISTer FPGA. CPU to symulowany 68EC020 28MHz ale za to ma wydajność 40-50 68030. Jest obsługa wysokich rodzielczości przez HDMI (sam używam 1920x1200 256 kolorów ale podobno da się używać 16-bit a może nawet 24-bit kolor) i super skaler pozwalający udawać standardowy monitor 15KHz - szczególnie dobrze to działa na CRT ze złączem VGA. Jest też możliwość podłączenia się do internetu przez emulowany modem - dość powolny bo prędkości SDI (czyli ok 2x wydajność najszybszych modemów 56K - w sumie wystarczające do tego do czego można Amigi w sieci używać). Killer feature MISTera to bezproblemowa obsługa monitorów 15KHz RGB czyli mogę używać klasycznego CRT (w tym tych oryginalnych Commodore - choć ja nie mam, za to mam profesjonalne monitory SONY PVM i JVC o dużo lepsze jakości obrazu) i działa to identycznie z prawdziwą Amigą - i przez identycznie mam na myśli dokładnie identycznie bo sprzęt jest nie emulowany a odtwarzany co do cykli zegara - oczywiście jest to niejako reintepretacja sprzętu ale jest bardzo kompatybilna więc z działaniem gier nie ma problemu. Jako sprzęt typowo do gier MISTer ma bardzo dobrą obsługę padów. Do typowo gier nie odczuwam potrzeby posiadania prawdziwej Amigi - ba, nic bym w zasadzie nie zyskał do gier specyficznie oprócz możliwości grania z dyskietek - czegoś co mało kto dzisiaj nawet na oryginalnej amidze robi. Co do wideo i sprzętu w nim pokazanego - bardzo fajny zestaw. Wygląd to faktycznie mało Amigowy. Mi się Amiga tower kojarzy z jedną obudową którą widziałem jeszcze z latach 90-tych, nie pamiętam kto ją zrobił ale chyba jakaś polska firma. Pokazana obudowa - trochę jednak wygląda zbyt PCtowo. Spodziewałbym się faktycznie jakiegoś Athlona XP albo Pentium 4 a nie Amigi w środku. No cóż, trudno by tu było coś wymyśleć innego. Ogólnie fajny sprzęt.
Cały czas żałuję, że nie kupiłem MISTera - jak kosztował jeszcze sensowne pieniądze. Ma jednak niedługo pojawić się alternatywa za rozsądne pieniądze. Wtedy pewnie się zainteresuje. A Amiga na FPGA? No pewno, czemu nie! W końcu sporo kart turbo do Amigi to właściwie całe Amigi na FPGA, niektóre przecież nawet też stand-alone :D /borg
@@RetroGralnia Można jeszcze wmiarę tanio (chyba ok 700zł albo 800złw tamtym roku dałem za używkę. 949zł u Lotharka za nówkę) kupić MIST. Minimig ma podobne możliwości i do zwykłych gier na monitorze 15KHz przez RGB lub VGA przez zwykły scan-doubler nadaje się tak samo jak MISTer. Nie ma framebuffera, nie ma skalera ani HDMI i jest trochę gorszy interface i gorsza obsługa padów. Mniejszy FPGA i brak Linuxa pod spodem do I/O. Za to mają MISTy porty DB9 więc bez problemu działają joye, pady, myszki itp. co akurat do Minimiga jest całkiem spoko. Z innych FPGA to ostatnio tematu nie badałem ale środowisko misterowe jakiś czas temu coś wspominało że chce potężniejszą platformę bo już FPGA w DE10 Nano nie wyrabia.
Dlaczego większość prezentujących wypasioną classicAmigę pokazują niemalże surowy Workbench z podstawową szarością a raczej brązowością MagicWB w HiResie?🤔 Przecież nawet najlepsze bebechy powodują, że patrzy się na taką Amigę z politowaniem, zresztą 20 lat temu też się tak patrzylo🤗 Czemu nie użyć chociaż NewIcons? A mając kartę gfx można użyć coś dużo więcej niż 640x256 w 16 kolorach. Dobrze zaprezentowany system retro daje jakieś wizualne współdziałanie z hi-endowymi wnętrznościami i obudową😌
Teraz pistorm32 pozamiatał te wszystkie karty rozszerzeń. Za około 1000 zł można mieć w amidze szybki procesor, 2 GB! pamięci, działające wi-fi, workbencha w wysokiej rozdzielczości. Obok pistorma mam też indyvision AGA i nic więcej nie potrzeba bo na pistormie jest też szybki kontroler do karty sd.
Ile razy miałem iIStorma "w koszyku"... Nawet dzisiaj przez Ciebie... Potem sobie jednak przypominam, że kurczę nawet mojej 1200 ze zwykłą kartą turbo nie uruchamiałem od lat, bo wole A600 albo emu... Jak człowiek nie złapał się nawet trochę na ten Amigowy wyścig, to potem trudno mu do niego się włączyć, nawet jeśli jest on już ekonomicznie przystępny :)
Cześć, Ciekawe podejście do tematu retro Amigi. Ja mam chyba jeszcze dziwniejsze. Amigę sprzedałem 20 lat temu, a miałem naprawdę wypasioną A4000D z kartą PPC, z mostkiem PCI i kartą Voodoo3. Poza tym kontroler SCSI2 do scannera, Karta do digitalizacji Video, karta sieciowa, i sam już nie pamiętam co. Czy żałuję że sprzedałem ? Nie - mimo, że poświęciłem temu komputerowi wiele czasu, nie żałuję. Żałuję natomiast że sprzedałem tanio. Bo czym było 1000zł za taki zestaw ? Niczym - no ale takie były czasy, taka była moja sytuacja, że chciałem, potrzebowałem odmiany. Po 20 latach odczuwam nostalgię do Amigi, ale wystarcza mi FS-UAE na moim laptopie oraz PiMiga na moim RaspberryPi. Nie mam własnego domu w którym mógłbym trzymać mnustwo gratów więc o prawdziwej amidze nawet nie marzę. Zredukowałem bagaż komputerowy do Laptopa i raspberrego -większe komputery by były dla mnie zbyt wielkim ciężarem. Jeśli jednak chodzi o Retro Amigę, to trzeba się zastanowić - robisz muzeum czy chcesz tego używać. Do używania - niewątpliwie dobrze mieć kartę graficzną. Przy okazji klasyczna amiga miała wsparcie dla 3D bez mostka PCI - były karty Cybervision 3D (z GPU - S3 Virge) , były karty Cybervision PPC czy coś tam jeszcze - one wszystkie wspierały 3D i można było na nich pięknie grać w gry takie jak WipeOut czy Doom, Quake etc. Karta dźwiękowa w Amidze to też super sprawa, bo wiele nowszych modułów muzycznych była robiona pod maszyny z AHI i napeawdę słychać różnicę. No ale jak ktoś robi retro żeby grać w super-froga - to faktycznie nie wart.
nigdy nie miałem amigi ;( wczesniej chwile atari2600klon i troche pegazusa, ale mnie nie pochlonęło. potem byl sport i wróciłem dopiero w czasach 486sx...
No spoko loko, ja to bym chętnie zobaczył czy kolesie co kiedyś pokazywali w TVP3 Katowice swoją Amigę w zdaje się E/Box uruchamiającą windowsa 95 czy 98 na emulatorze jeszcze tą amigę mają :) A jeśli tak to czy by nie zaprezentowali jej ponownie.
Pamietam jak kupilem sampler i zaprosilem starszego kolege z podstawowki. przyspieszylismy nasze nagrywane glosy i dzwonilismy po ludziach.. jakos plynnie przechodzilo od glupich do coraz glupszych pomyslow, az w koncu zadzwonilismy do (nie naszej) szkoly ze pod szkola jest bomba.. dobrze ze bylo juz po zajeciach, (i ewakuacja nie byla konieczna) ale niedlugo pojawili sie przy drzwiach panowie policjanci no i puscilem farbe, bo straszyli ze inaczej beda musieli wezwac ekipe i za to zaplace.. Kolega po tym w szkole dostal ksywke "bomberman" 😀
Mialem Atari 65xe i wczesnego PC 286, ale zawsze marzyłem o Amidze. Kupilem A1200 z 1230LC 8MB dopiero w 21 wieku. Chcialem miec sprzetowy sekwencer/sampler do grania muzyki na zywo. Testowo wszystko działało, ale projektu nie ukonczyłem :P. Sprzedałem na rzecz lepszego PC (czego żałuję, ale inaczej się nie dało). Dziekuję @RetroGralnia za wykorzystanie inspirowanej Amigą muzyki: Lorraine's Friends ❤ ruclips.net/video/9eS40sqnGXQ/видео.html
Końcowy wynik wyścigu z PC-tami dopiero przed nami. Natomiast czy zamiana Amigi w PC-ta, gubiąc przy tym fundamentalne założenia architektury Amigi - np. wpakowując w nią zupełnie nie-amigową technologię, jak karta graficzna Radeon - to jeszcze Amiga? Śmiem wątpić😉
ja słucham muzyki z dysku w komputerze i płyt cd rom dvd rom odtwarzacz winamp 2.0 pro winamp 3.0 winamp 5.0 pro w głośnikach stereo podłączone kablami liniowymi rca ekranowanymi magnetycznie i elektrycznie
Aż zmierzyłem ze stoperem. 40 sekund ze stanu cold & dark, 30 sekund po resecie. Ten pierwszy czas jest dłuższy, bo przy pierwszym uruchomieniu ROM jest kopiowany do RAMu i następuje dodatkowy reset.
Mnie dopadł kryzys wieku średniego i niedawno kupiłem sobie Ragnaroka, czyli kartę z PPC 800 MHz. Do tego czekam na WARP4060, ponoć już na jesieni. Wszystko oczywiście na Mediatorze w A4000D. To co mi sprawia problem, to to, że amigowy system klasyczny nie jest dostosowany do wysokich rozdzielczości z jednego powodu: czionka systemowa topaz 8. W bardzo dużych rozdzielczościach jest ona dla mnie zbyt mała. Dlatego zamiast wypasionego LCD muszę kupić Ratte Auto Switch, żeby miksował mi sygnał z Radeona 925 z układami AGA. Wtedy wszystko przyłączę jednym kablem do mojego 1438S.
A co to znaczy podrasowanie ? bo przecież autor powiedział na końcu 🤣kupić jakieś turbo pod klapkę, niestety dziś to duże koszty np. kartę TF1230 kupowałem do mojej ami za 450zł, dziś na alledrogo kosztuje około 1000zł, warto wsadzić HDD a żeby się nie męczyć ze starymi dyskami, polecam adapter mSATA-SSD do 44 Pin IDE za 40zł 😛ja podłączyłem "stary" SSD 120GB samsunga i przegrałem tam wszystko co chyba wyszło na amigę 😆 oczywistością jest jakiś gotek ale ja osobiście mam oryginalną stację FDD oraz jako drugą podpięty, współczesny emulator FDD czytający amigowe formaty.
Nic nie robić. Było parę razy. "Dodatki" umożliwią Ci odtwarzanie MP3 po lekkim zbuforowaniu, uruchomienie Quake, w oknie 160pixeli... A w stare gry pograsz tak samo na gołej jak i na rozbudowanej Amidze. Z tym że szybciej i wygodniej na emulatorze. Kartą turbo niestety nie cofniesz czasu o 30 lat.
@@tomasz-5, nie zgadzam się, ale to tylko moje zdanie. Lubię rozwój, szczególnie sprzętu, który sentymentalnie jest mi bardzo bliski. A że czasami peryferia mają kilkudziesięcio- o ile nie więcej razy wydajniejsze procesory... Cóż... Współczesna technologa daje nam te możliwości. Patrząc na stare 8-bitowe komputerki, także są w podobnym punkcie "rozwoju". Dzisiaj za jedną wypłatę możemy o wiele więcej niż w latach '90 i '00, więc decyzja należy do każdego z osobna.
płyta główna micronics dualsocket8 dwa procesory pentium pro 256kilobajtów dwie karty graficzne 3dfx voodoo1 isa8 podłączone kablem sli do dwóch 3dfx voodoo2 isa8 podłączone kablem sli do nvidia riva 128 pci podłączone kablem sli do diamond edge 3D pci karta single board computer z procesorem intel 8080 pamięć ram fpm 512 megabajtów dysk hdd quantum fireball karta dźwiękowa audio roland lapc1 isa8 podłączona kablem midi do roland mt32 nagrywarka cd rw napęd dyskietek 5 calowych napęd dyskietek 8 calowych bo karta graficzna diamond edge 3D to nvidia nv1 i sega saturn w jednej karcie graficznej
"Powodzenie u płci przciwnej dalej górą są regromaniacy" hahah to mnie rozwalilo :)))
Mega fajny odcinek i super gość z ogromna wiedzą :)))
Obejrzałem z przyjmnością:)))
Super gościa ściągnęliście. Widać pasję i serce, ale nie fanatyzm.
Jedyne, czego MrLuck jest fanatykiem, to kolej :P
Czego nie można powiedzieć o atarowcach. U nich atari zawsze lepsze od wszechświata :D
@@BaltazarZX no ale co mamy zrobić kłamać że nie jest lepsze?
atari i amiga rulez
Bardzo pozytywny gość z Łukasza i świetny odcinek, doskonale się słucha i ogląda. Życzę by Amiga jeszcze wiele lat dawala frajdę i byl z niej pożytek.
Nowa twarz w Retrogralni. Bardzo miło się ogląda i słucha. Pozdrawiam serdecznie! No i oczywiście pozdrawiam Borga, naszego Dobrodzieja!
Kiedyś się działo w komputeryzacji. Najpierw 8-bitowce: Spectrum, Atari XE, Commodore 64, Amstrad. Potem 16-bitowce: Atari ST, Amiga. A od drugiej polowy lat 90-tych tylko pecety: Pentium, Pentium MMX, Pentium 2,3, Core i5, i7. W pecetach karty dźwiekowe, graficzne akceletory 3D. Monitory kineskopowe 14,15,17 cali, potem LCD 19, 22,24,27 cali. I jakoś 10 lat temu postęp się zatrzymał, lub idzie powoli, tal że PC nie trzeba wymieniać co 1,5 roku.
Pamiętam wielkie rozczarowanie po przesiadce z Amigi 500 na 486 DX2 80 po namowie przez kolegów z pracy. Porównanie Gunshipa 2000 między wersją Amigi a PC to była przepaść na korzyść Amigi. A na dodatek kupę siana trzeba było dołożyć do PC po sprzedaży Amigi. Zworkologia na płycie -czarna magia żeby tego Cyrixa jakoś zaprząc do pracy. Wtedy jeszcze nie było ogólnodostępnych akceleratorów grafiki . Dopiero kilka lat później weszły Matrox i Voodorush choć cena dla przeciętnego zjadacza chleba nadal była zaporowa. Ile myśmy z bratem nocek zarwali przy tej Amisi 😥
Nie rozumiem z tego absolutnie NIC ale fajnie się słuchało 😅 Sam na komunię dostałem A2000 i mam ją do dziś. W pełni sprawna cieszy nawet obecne dzieciaki 🙂
WOW! Doskonały tekst, dość dobra dykcja. Wielki kciuk w górę!!!
tylko szkoda, że czytane.
@@TomaszTomzik czemu szkoda że czytane? Ja jestem widzem a nie krytykiem. Podoba mi się to co widzę i słyszę, a jak to zostało osiągnięte nie moja sprawa.
@@tomasz-5 ja odczuwam dysonans, jak czytasz z kartki to weź kartkę w łapę i czytaj albo rób to tak żeby nie było widać;)
Sztos odcinek. Konkretny nerd (bez obrazy, bo piszę to oczywiście w jak najlepszym tego słowa znaczeniu). Brawo!
Jeśli ten facet ma swój kanał YT, to od razu daję mu suba.
❤❤❤ no swojego czasu oddałbym nerkę (brata 😅) za tą maszyne
Elegancko opowiedziana historia , dzięki !
moja top amiga to byla a1200 z dyskiem 1.3gb i rozszerzeniem apollo 040 z dodatkowym 32mb ramu, ktore to nie miescilo sie w tradycyjnej obudowie, (klapka byla wygieta) przez co po ok. 3 latach uzytkowania padlo. ale to byl juz raczej schylek lat 90-tych i poczatek 2000. Wczesniej tez mialem 500-tke. No ale wtedy kazdy amigowiec z dyskiem twardym mial custom workbencha ze swoim wygladem, swoimi dodatkami, teksturowaniem okienek albo ich kompletnie innym wygladem, swoim stylem ikonek, swoim custom boot-screenem, itd - to byla prawdziwa pasja. Porownajcie to do tego co obecnie maja wszyscy w pc-tach - inna tapeta to maksimum.
Ja osobiście do wymiany danych z amigą 1200 używam karty CF podłączanej przez przejściówkę PCMCIA, łatwo szybko i stosunkowo tanio.
Dobry wariat z gościa. Więcej go :D
Wyszło to megafajnie! Więcej takich poproszę. No... może zabrakło mi tylko przesuwania ikonek na ekranie RTG :D
Zaprosiliście znakomitego i ostro zakręconego na punkcie Amigi gościa... Serdeczne dzięki za kawał merytorycznej wiedzy!
Niesamowicie ciekawy odcinek i super gość. Rewelacja!
Bardzo chętnie zobaczę kolejne materiały z prowadzącym o Amigach. Sam jestem w trakcie rozbudowy mojej 1200. Pozdrawiam i do następnego!
Genialny materiał, świetny projekt. Autor materiału to już Dinozaury prawilnych twórców video. Mega !
Gdzie Wy tego fantastycznego gościa chowaliście? Wincyj go, internet wyczyma!
Świetny materiał, dziękuję.
swietny material, pozdrowienia) 🐾
Pozdrawiam !
Świetny materiał! Amiga może być jeszcze bardziej współczesna, dzięki Raspberry Pi, szybka, współczesna, chociaż emulowana Amiga :) Prowadzącemu dzięki za sporą dawkę wiedzy!
Fajny materiał. Nigdy Amigi nie miałem, miałem C64 około 90 roku, a później przeskoczyłem na PC. Ciekawe jak wyglądał by świat jak by nadal istniało Commodore, czy nowe Amigi walczyłyby z Apple i PC.
Albo tez z konsolami
Zawsze miałem commodorka, jak mogli wszystko przespać i spartolić...
Piękny odcinek. Przyjemnie się słuchało, fajnie opowiedziane, z pasją i dykcją. :) Może trochę więcej przebitek z Workbencha w wysokiej rozdzielczości by się przydało. :)
Świetny materiał!
*Kocham moja Amisię 1200. Marzenie dzieciaka spełnione po 30 latach...*
Kiedyś uwielbiałem te tematy. To nie moja epoka, bo jestem rocznik 94', ale przy moich pierwszych kopalniach internetu dowiedziałem się o Amidze gdzieś w okolicach gimnazjum i technikum. Czytałem o historii Commodore i Atari, gdzieś po drodze o wzlotac i upadkach Apple (wczesnego, tego prawdziwego) i innych dziwnych tworów z Japonii. Prze ciekawy temat, niemalże jak jakaś porządna beletrystyka :D Jednakże to temat nieprzyszłościowy, no chyba że ktoś otwiera muzeum, albo pisze emulator. Z jednej strony szkoda że te piękne rzeczy poumierały, ale z drugiej strony zeszły ze sceny w odpowiednim momencie, zapamiętane w chwale! :) Dziś jestem już zajęty nudnymi doczesnymi technologiami IT. Okej może nie nudnymi, ale jednak bezdusznymi w porównaniu do tamtej ery. Ehhhh nostalgia.. nawet nie moja a i tak ją czuję :)
18:00 To czekam na więcej na temat tego ustrojstwa. Chciałbym używać rolki w myszce i mieć możliwość automatycznego przełączania dżoj/mysz. Pozdrawiam.
Pomysł na filmik jest, materiały są. Postaram się szybciej przekuć to w gotowy materiał niż w przypadku tego filmu. :-)
dobry material - jak sobie utrudnic zycie przywolujac dziecinstwo ;)
A500 mialem w latach 1990-96 i oczywiscie znana mi byla A1200, ale nie wiedzialem, ze byla Amiga wersji tower. :)
Były 3000T i 4000T, ale na początku lat '2000, może nawet wcześniej, panowała moda na przekładanie Amig do obudów, taka duża, że nawet zaczęto produkować customowe obudowy dla ludzi - jak ta Łukasza.
Super odcinek 🎉
Brawo Łukasz! Brawo my! A sampler tyż miołech!
Sprzęt z kosmosu, sam z amigą doczynienia nie miałem, ale tu już widać upływ czasu, 66mhz procesor mimo że Vmax, jednak wypada blado już przy pierwszych pentiumach z 1995r, a już w roku 2000 w PC przebijano gigacherca
Fajna maszynka i fajny Zajawkowicz. Mnie się zawsze marzyła obudowa typu desktop do piecka ale już ciężko ją dostać.
Mega dużo informacji w filmie, chce sie więcej takich filmów.
Małe uzupełnienie powiedzenia:
Polacy nie (język) gęsi, (lecz) swój język (polski) mają.
Pozdrawiam z Włocławka
łza się w oku kręci. zajrzałem do pamiętniczka:
1991-08-12: AMIGA 500 + MONITOR
1994-11: PC: 486 DX2 - 80; M14""; 8 MB; 2*0.45 GB; CD2; S16
1995-08: PC: 586 100(75); M14""; 8 MB; 0.85 GB; S16
1996-02: PC: 586 100(75); M14""; 8 MB; 0.85 GB; HP 600; S16
1996-07: PC: 586 100(75); M14""; 16 MB; 2.5 GB; HP 600; S16
1997-02: PC: 586 90(75); M14""; 16 MB; 2.5 GB; HP 600C; CD8; RET 32/P2
1997-05: PC: 586 90(75); M14""; 16 MB; 2.5 GB; HP 600C; CD8; RET 32/P2; S16
1997-06: PC: 586 90(75); M15""; 16 MB; 2.5 GB; HP 600C; CD8; RET 32/P2; S16
1997-06: PC: 586 90(75); M15""; 32 MB; 2.5 GB; HP 600C; CD8; RET 32/P2; S16
1997-09: PC: 586 120(133); M15""; SVGA 4 MB; 64 MB; 2.5 GB; HP 600C; CD8; RET 32/P2; S. MAKER 16 WAVE
1997-10: PC: 586 166 MMX; M15""; SVGA 4 MB; 64 MB; 2.5 GB; HP 600C; CD8; RET 32/P2;
1997-12: PC: 586 166 MMX; M15""; SVGA 4 MB; 64 MB; 2.5 GB; HP 600C; CD8; RET 32/P2; S. GOLD 16 WAVE
1998-02: PC: 586 166 MMX; M15""; SVGA 4 MB; 64 MB; 2.5 GB; HP 600C; CD8; RET 32/P2; S. GOLD 16 WAVE; MODEM ZOLTRIX K56VOICE
1998-06-06: PC: PII 233 ATX; M15""; AGP 4MB; 96 MB; 4.3 GB; HP 600C; CD32; RET 32/P2; SB AWE 64; MODEM ZOLTRIX K56VOICE
1998-07-23: PC: PII 233 ATX; M15""; AGP 4MB; 128 MB; 4.3 GB UWSCSI; HP 600C; CD32 SCSI; CD-RW SCSI, SB AWE 64; MODEM ZOLTRIX K56VOICE
1998-11-14: PC: PII 233 ATX; M15""; AGP 4MB; 128 MB; 4.3 GB UWSCSI; HP 600C; CD32 SCSI; CD-RW SCSI, SB AWE 64; VOODOO 3DFX;
1998-12-01: PC: PII 233 ATX; M15""; PCI 4MB; 64' MB; 4.3 GB UWSCSI; HP 600C; CD32 SCSI; CD-RW SCSI, SB AWE 128 PCI OEM; VOODOO 3DFX; GŁ. SAMSUNG;
1999-03-09: PC: PII 233 ATX; M15""; AGP 4MB; 128 MB; 4.3 GB UWSCSI; ??20 GB; HP 600C; CD32 SCSI; CD-RW SCSI, SB LIVE PCI OEM; TV TUNER; GŁ. SAMSUNG;
2000-01-02: PC: PII 233 ATX; M15"" LG; AGP 16MB; 128 MB; 4.3 GB UWSCSI; 20 GB; HP 600C; CD32 SCSI; CD-RW SCSI, SB LIVE PCI OEM; GŁ. SAMSUNG;
2001-03-23: PC: PIII 800; M15"" LG; AGP 32 MB TV OUT; 256 MB; 20 GB; SB LIVE PCI OEM; GŁ. SAMSUNG;
potem przestałem notować. szkoda.
Ciekawy materiał, wersja Amigi w "wieży" ma swój klimat. Co do użycia karty graficznej, można zamontować tuner TV do którego na wejście podłączamy sygnał RGB komputera. Mamy wtedy możliwość wyświetlania na pulpicie przy użyciu karty graficznej to co Amiga wysyła na złącze RGB. Pozdrawiam
Świetny gość, świetny film
Super sprzęt za który dzisiaj trzeba było by sprzedać nerkę, Gość też pozytywnie zakręcony.
Coś niesamowitego
Miałem identyczną obudowę w pierwszym pc w 2004 roku :) szkoda że nie można już jej kupić :( znaczy z takim frontem
łza się w oku kręci, Amiga rulez! 😀
Amiga skończyła się razem z upadkiem Commodore . Dalej to już było "pudrowanie trupa" . Chociaż z perspektywy czasu było to ciekawe.
1:00 1200 też tyła popularna. Pierwsza AMigę zobaczyłem u kumpa. A500+. Sam na komunię dostałem A600. Niestety masa gier z piećsetki nie działała. Jak już coś miałem to probmey z dyskietkami. DO tego popsuła sięszybko stacja dyskietek... Potem dokupiłem kolejny 1 MB ram, by w grze Mistrz Polski móc grać w Pucharze Polski. Gra denna. Bez pucharów europejskich. ogólnie nie wspominam jej dobrze :(
Świetny materiał. Małe zastrzeżenie, w latach 90 Amigi niczym już PC nie deklasowały, bo i czym? Już były karty graficzne VGA i SVGA oraz Sound Blastery.
Jak w 95 roku szedłem do liceum to jedyny PC jaki ktoś miał w klasie, to było 286 i 386SX - Amiga 1200 je biła spokojnie. Kiedy kupowałem PC 1-2 lata później to kosztował 35 starych milionów złotych, miał SVGA, ale nie miał kart dźwiękowej. To, że gdzieś tam były SVGA i Sound Blastery, to nie znaczy, że było one w pierwszej połowie lat '90 w przedziale cenowym na 'zakup dziecku komputera'. Wtedy normalna Amiga biła na głowę jeszcze normalne PC. Kurcze - przecież ja C64 dopiero w 92 miałem i to był wtedy jeszcze super komputer :D
@@RetroGralnia eeeeee przesada ja około 94r kupiłem 486sx 25 z 4mb ram z grafą 1mb za jakieś 10 baniek, oczywiście na giełdzie i sam składałem. (Nie liczę monitora) A co do sprzętu w instytucjach to w 98r byłem w wojsku w sztabie brygady mieliśmy 286 i wypasionego 386 z 2mb ram 😂😂 klepałem rozkazy oficerów, więc poprosiłem czy mogę przywieźć swojego PC 😆😆
Bez monitora, składak, SX, to może :D
Wiesz, mi major lotnictwa opowiadał, że mieli gdzieś w tamtych czasach jeszcze Commodore 128 do "sterowania" jakimiś rzeczami w wojsku, chyba do wyliczania jakiś namiarów :P
@@RetroGralnia Przesada, owszem większości nie było stać na porządnego PC ale takie już były, a promowali je redaktorzy np. w Top Secret:). Szkoły to nie jest dobry przykład, bo tam z reguły chodziło o to żeby sprzęt był tani, służył tylko do wyjaśnienia z czego składa się komputer ale w moim liceum grałem w Centuriona na PC oczywiście to był słaby PC, natomiast mój kolega z klasy miał już 386 z VGA i z kartą dźwiękową stereo (nie pamiętam czy to był Sound Blaster w 94 roku). Mówimy o możliwościach, a nie o to czy kogoś było stać, a możliwości PC już były znacznie większe od Amigi i ktoś, kto nawet jak nie miał PC, a czytał prasę komputerową czy widział u kogoś to wiedział. Zresztą w 94 roku Commodore już było bankrutem czyli sprzęt bez przyszłości.
@@RetroGralnia eee tam składak dla małolata liczyła się każda złotówka 😁 i fakt że mogłem zagrać w każdą gierkę z SS
Ciekawy materiał plus praktyczne wskazówki, co powinna mieć A1200 aby mogła cieszyć użytkownika.
Złośliwi twierdzą, że klawiatura w Amidze 500 służyła tylko do wpisywania kodów na nieśmiertelność ;-)
Na starość wszyscy wracamy do jaskiń.
Na początku lat 90 XX w. PC był cieniutki.System W 3.11.Granie i tak tylko w DOSie.DirectX i łatwej konfiguracji jeszcze nie było.
Osobiście Amigi nie mam ale za to mam i używam minimiga na MISTer FPGA. CPU to symulowany 68EC020 28MHz ale za to ma wydajność 40-50 68030. Jest obsługa wysokich rodzielczości przez HDMI (sam używam 1920x1200 256 kolorów ale podobno da się używać 16-bit a może nawet 24-bit kolor) i super skaler pozwalający udawać standardowy monitor 15KHz - szczególnie dobrze to działa na CRT ze złączem VGA. Jest też możliwość podłączenia się do internetu przez emulowany modem - dość powolny bo prędkości SDI (czyli ok 2x wydajność najszybszych modemów 56K - w sumie wystarczające do tego do czego można Amigi w sieci używać). Killer feature MISTera to bezproblemowa obsługa monitorów 15KHz RGB czyli mogę używać klasycznego CRT (w tym tych oryginalnych Commodore - choć ja nie mam, za to mam profesjonalne monitory SONY PVM i JVC o dużo lepsze jakości obrazu) i działa to identycznie z prawdziwą Amigą - i przez identycznie mam na myśli dokładnie identycznie bo sprzęt jest nie emulowany a odtwarzany co do cykli zegara - oczywiście jest to niejako reintepretacja sprzętu ale jest bardzo kompatybilna więc z działaniem gier nie ma problemu. Jako sprzęt typowo do gier MISTer ma bardzo dobrą obsługę padów. Do typowo gier nie odczuwam potrzeby posiadania prawdziwej Amigi - ba, nic bym w zasadzie nie zyskał do gier specyficznie oprócz możliwości grania z dyskietek - czegoś co mało kto dzisiaj nawet na oryginalnej amidze robi. Co do wideo i sprzętu w nim pokazanego - bardzo fajny zestaw. Wygląd to faktycznie mało Amigowy. Mi się Amiga tower kojarzy z jedną obudową którą widziałem jeszcze z latach 90-tych, nie pamiętam kto ją zrobił ale chyba jakaś polska firma. Pokazana obudowa - trochę jednak wygląda zbyt PCtowo. Spodziewałbym się faktycznie jakiegoś Athlona XP albo Pentium 4 a nie Amigi w środku. No cóż, trudno by tu było coś wymyśleć innego. Ogólnie fajny sprzęt.
Cały czas żałuję, że nie kupiłem MISTera - jak kosztował jeszcze sensowne pieniądze. Ma jednak niedługo pojawić się alternatywa za rozsądne pieniądze. Wtedy pewnie się zainteresuje. A Amiga na FPGA? No pewno, czemu nie! W końcu sporo kart turbo do Amigi to właściwie całe Amigi na FPGA, niektóre przecież nawet też stand-alone :D /borg
@@RetroGralnia Można jeszcze wmiarę tanio (chyba ok 700zł albo 800złw tamtym roku dałem za używkę. 949zł u Lotharka za nówkę) kupić MIST. Minimig ma podobne możliwości i do zwykłych gier na monitorze 15KHz przez RGB lub VGA przez zwykły scan-doubler nadaje się tak samo jak MISTer. Nie ma framebuffera, nie ma skalera ani HDMI i jest trochę gorszy interface i gorsza obsługa padów. Mniejszy FPGA i brak Linuxa pod spodem do I/O. Za to mają MISTy porty DB9 więc bez problemu działają joye, pady, myszki itp. co akurat do Minimiga jest całkiem spoko. Z innych FPGA to ostatnio tematu nie badałem ale środowisko misterowe jakiś czas temu coś wspominało że chce potężniejszą platformę bo już FPGA w DE10 Nano nie wyrabia.
Dlaczego większość prezentujących wypasioną classicAmigę pokazują niemalże surowy Workbench z podstawową szarością a raczej brązowością MagicWB w HiResie?🤔
Przecież nawet najlepsze bebechy powodują, że patrzy się na taką Amigę z politowaniem, zresztą 20 lat temu też się tak patrzylo🤗
Czemu nie użyć chociaż NewIcons? A mając kartę gfx można użyć coś dużo więcej niż 640x256 w 16 kolorach.
Dobrze zaprezentowany system retro daje jakieś wizualne współdziałanie z hi-endowymi wnętrznościami i obudową😌
15:55 Silkworm... grało się
Teraz pistorm32 pozamiatał te wszystkie karty rozszerzeń. Za około 1000 zł można mieć w amidze szybki procesor, 2 GB! pamięci, działające wi-fi, workbencha w wysokiej rozdzielczości. Obok pistorma mam też indyvision AGA i nic więcej nie potrzeba bo na pistormie jest też szybki kontroler do karty sd.
Niestety dalej brak opengl. Sam mam trzy 😁 nie mniej brakuje mi rozmyć w q2 czy innych tytułach.
@@pawepawe5329 Wyszedł niedawno Heretic II który działa na miniGL (niepełna implementacja openGL), na pistormie z CM4 wyciąga 25kl w 640x480
@@pawepawe5329 Ja mam A1200 podłączoną do TV CRT dzięki temu rozmycie mam z automatu w każdej grze - polecam :).
Ile razy miałem iIStorma "w koszyku"... Nawet dzisiaj przez Ciebie... Potem sobie jednak przypominam, że kurczę nawet mojej 1200 ze zwykłą kartą turbo nie uruchamiałem od lat, bo wole A600 albo emu... Jak człowiek nie złapał się nawet trochę na ten Amigowy wyścig, to potem trudno mu do niego się włączyć, nawet jeśli jest on już ekonomicznie przystępny :)
@@RetroGralnia do 600 też jest pistorm, lata nieźle, vampir chyba też jest.
Cześć,
Ciekawe podejście do tematu retro Amigi. Ja mam chyba jeszcze dziwniejsze.
Amigę sprzedałem 20 lat temu, a miałem naprawdę wypasioną A4000D z kartą PPC, z mostkiem PCI i kartą Voodoo3. Poza tym kontroler SCSI2 do scannera, Karta do digitalizacji Video, karta sieciowa, i sam już nie pamiętam co.
Czy żałuję że sprzedałem ? Nie - mimo, że poświęciłem temu komputerowi wiele czasu, nie żałuję.
Żałuję natomiast że sprzedałem tanio. Bo czym było 1000zł za taki zestaw ? Niczym - no ale takie były czasy, taka była moja sytuacja, że chciałem, potrzebowałem odmiany.
Po 20 latach odczuwam nostalgię do Amigi, ale wystarcza mi FS-UAE na moim laptopie oraz PiMiga na moim RaspberryPi.
Nie mam własnego domu w którym mógłbym trzymać mnustwo gratów więc o prawdziwej amidze nawet nie marzę. Zredukowałem bagaż komputerowy do Laptopa i raspberrego -większe komputery by były dla mnie zbyt wielkim ciężarem.
Jeśli jednak chodzi o Retro Amigę, to trzeba się zastanowić - robisz muzeum czy chcesz tego używać. Do używania - niewątpliwie dobrze mieć kartę graficzną.
Przy okazji klasyczna amiga miała wsparcie dla 3D bez mostka PCI - były karty Cybervision 3D (z GPU - S3 Virge) , były karty Cybervision PPC czy coś tam jeszcze - one wszystkie wspierały 3D i można było na nich pięknie grać w gry takie jak WipeOut czy Doom, Quake etc.
Karta dźwiękowa w Amidze to też super sprawa, bo wiele nowszych modułów muzycznych była robiona pod maszyny z AHI i napeawdę słychać różnicę.
No ale jak ktoś robi retro żeby grać w super-froga - to faktycznie nie wart.
nigdy nie miałem amigi ;( wczesniej chwile atari2600klon i troche pegazusa, ale mnie nie pochlonęło. potem byl sport i wróciłem dopiero w czasach 486sx...
piękna laurka 👍
No spoko loko, ja to bym chętnie zobaczył czy kolesie co kiedyś pokazywali w TVP3 Katowice swoją Amigę w zdaje się E/Box uruchamiającą windowsa 95 czy 98 na emulatorze jeszcze tą amigę mają :) A jeśli tak to czy by nie zaprezentowali jej ponownie.
Pamietam jak kupilem sampler i zaprosilem starszego kolege z podstawowki. przyspieszylismy nasze nagrywane glosy i dzwonilismy po ludziach.. jakos plynnie przechodzilo od glupich do coraz glupszych pomyslow, az w koncu zadzwonilismy do (nie naszej) szkoly ze pod szkola jest bomba.. dobrze ze bylo juz po zajeciach, (i ewakuacja nie byla konieczna) ale niedlugo pojawili sie przy drzwiach panowie policjanci no i puscilem farbe, bo straszyli ze inaczej beda musieli wezwac ekipe i za to zaplace.. Kolega po tym w szkole dostal ksywke "bomberman" 😀
Moja amiga miała napęd CD dołączany do klawiatury (słuchalismy muzyki) ,niewiem co to za opcja była ;)
Filmik super. Ale jak nowoczesna amiga to AmigaNG, najlepiej AROS :)
Czas zamontować Amigę w E36 :)
Leszeksas. Gdzieś na strychu mam Amigę podobną ale z kartą apollo 1240 trzeba poszukac i zobaczyc czy kondki nie wylały
Ten kontroler IDE, to dość prosto można tuningować - interfejs zwie się FastATA :)
Dyskietki miały chyba 880kb a nie wspomniane 888kb.
Oczywiście. Nie mam pojęcia dlaczego w czasie nagrania powiedziałem 888. Zauważyłem to dopiero dziś. 🙂
Gęste stacje miały 1,76MB i czytały dyskietki od PC
Jego miały 888 i co mu zrobisz . Dowoził z bazaru autobusem o tym samym numerze więc nie mogło być inaczej 😮
Można gdzieś kupić ten adapter z filmu do myszy i dzoya?
Mialem Atari 65xe i wczesnego PC 286, ale zawsze marzyłem o Amidze.
Kupilem A1200 z 1230LC 8MB dopiero w 21 wieku. Chcialem miec sprzetowy sekwencer/sampler do grania muzyki na zywo.
Testowo wszystko działało, ale projektu nie ukonczyłem :P. Sprzedałem na rzecz lepszego PC (czego żałuję, ale inaczej się nie dało).
Dziekuję @RetroGralnia za wykorzystanie inspirowanej Amigą muzyki: Lorraine's Friends ❤
ruclips.net/video/9eS40sqnGXQ/видео.html
No nie źle
"szwagier! a co Ty tu k* robisz?"
Suuper, czy ten Gosc ma swoj kanał??
👍👍
Commodore Amiga500 1MB telewizor Telewizor Elemis 14 cali i brat jako zminiarka dyskietek.
Zgadlem ze to 1200:) uyeahh
A600 zamienię na coś innego
Końcowy wynik wyścigu z PC-tami dopiero przed nami.
Natomiast czy zamiana Amigi w PC-ta, gubiąc przy tym fundamentalne założenia architektury Amigi - np. wpakowując w nią zupełnie nie-amigową technologię, jak karta graficzna Radeon - to jeszcze Amiga? Śmiem wątpić😉
Moj 1 komp mialem w 1998r celeron 300 Mhz hdd 20gb 64mb ram odrazu poszedl na 1 rzut emulator callus 1 i street fighter 2 champion edition
👍🏻
ja słucham muzyki z dysku w komputerze i płyt cd rom dvd rom odtwarzacz winamp 2.0 pro winamp 3.0 winamp 5.0 pro w głośnikach stereo podłączone kablami liniowymi rca ekranowanymi magnetycznie i elektrycznie
Zastanawiam się tylko po co to komu chyba tylko po to żeby kurz się zbierał ale rozumiem zapaleńców😂
sam tytuł filmu jest mylący, bo końcowym wynikiem wyścigu z PC-tami jest X5000.
Szkoda ze Amiga zabnkrutowała....😢 potrafiła uciągnąc nawet pierwszego Tomb Ridera z 96 roku.Niestety PSX byl lepszy i rozwalił całą konkurencje.
✌️
Czyli po polowie filmu wynika ze wszystkie te dodatkowe karty nie maja zadnego sensu...
Amiga była the best...później ps1 tylko dorównal duszą.....
To ile się ładuje workbench ?
Aż zmierzyłem ze stoperem. 40 sekund ze stanu cold & dark, 30 sekund po resecie. Ten pierwszy czas jest dłuższy, bo przy pierwszym uruchomieniu ROM jest kopiowany do RAMu i następuje dodatkowy reset.
ja sie pytam , a gdzie Diuna 2 xD
Mnie dopadł kryzys wieku średniego i niedawno kupiłem sobie Ragnaroka, czyli kartę z PPC 800 MHz. Do tego czekam na WARP4060, ponoć już na jesieni. Wszystko oczywiście na Mediatorze w A4000D. To co mi sprawia problem, to to, że amigowy system klasyczny nie jest dostosowany do wysokich rozdzielczości z jednego powodu: czionka systemowa topaz 8. W bardzo dużych rozdzielczościach jest ona dla mnie zbyt mała. Dlatego zamiast wypasionego LCD muszę kupić Ratte Auto Switch, żeby miksował mi sygnał z Radeona 925 z układami AGA. Wtedy wszystko przyłączę jednym kablem do mojego 1438S.
"Prawdziwe retro" zależy od pesela bo dla mnie retro to wii
11:50 Co to za rozlutownica?
To jakiś Chińczyk o oznaczenie GJ S-998P (można znaleźć jej recenzję w necie). Daje radę. Kupowałem w roku 2020. Nie wiem czy jeszcze do dostania.
Zrób obudowę ze sklejki, kto powiedział, że musi być z blachy?
Osobiście namawiam Łukasza na przeźroczysty panel z boku i RGB :D
Z drewna i ze stali to wiadomo co jest😅
Obudowy tower od do A1200 od Mikronika były full-plastic. Miałem taką przed D-Boxem. Strasznie chwiejne to było. 🙂
👋👋👋👋👋👋👋👋👋👋👋👋👋👋👋
wygląda jak Antek ze śmiechawatv...tylko z troszke większą ilością włosów :)
Faktycznie😆😆
Słyszę to już od 3 osoby. Poważnie. 🙂Dla jasności - nie jestem Antkiem. ;-)
co? nie wierzę że w amidze było pci :O.
Masakra, po co robić z Amigi PC? To trzeba nie mieć w sercu Amisi.
A może kolega opowiedzieć jak mogę podrasować "tradycyjną" amigę 1200?
A co to znaczy podrasowanie ? bo przecież autor powiedział na końcu 🤣kupić jakieś turbo pod klapkę, niestety dziś to duże koszty np. kartę TF1230 kupowałem do mojej ami za 450zł, dziś na alledrogo kosztuje około 1000zł, warto wsadzić HDD a żeby się nie męczyć ze starymi dyskami, polecam adapter mSATA-SSD do 44 Pin IDE za 40zł 😛ja podłączyłem "stary" SSD 120GB samsunga i przegrałem tam wszystko co chyba wyszło na amigę 😆 oczywistością jest jakiś gotek ale ja osobiście mam oryginalną stację FDD oraz jako drugą podpięty, współczesny emulator FDD czytający amigowe formaty.
@@michalt362 dzięki
Jest też opcja montażu do A1200 PiStorm'a. Poszukaj w sieci, jeśli jeszcze nie znasz. Wtedy masz all-in-one.
Nic nie robić. Było parę razy. "Dodatki" umożliwią Ci odtwarzanie MP3 po lekkim zbuforowaniu, uruchomienie Quake, w oknie 160pixeli... A w stare gry pograsz tak samo na gołej jak i na rozbudowanej Amidze. Z tym że szybciej i wygodniej na emulatorze. Kartą turbo niestety nie cofniesz czasu o 30 lat.
@@tomasz-5, nie zgadzam się, ale to tylko moje zdanie. Lubię rozwój, szczególnie sprzętu, który sentymentalnie jest mi bardzo bliski. A że czasami peryferia mają kilkudziesięcio- o ile nie więcej razy wydajniejsze procesory... Cóż... Współczesna technologa daje nam te możliwości. Patrząc na stare 8-bitowe komputerki, także są w podobnym punkcie "rozwoju". Dzisiaj za jedną wypłatę możemy o wiele więcej niż w latach '90 i '00, więc decyzja należy do każdego z osobna.
Nity się rozwierca..
płyta główna micronics dualsocket8 dwa procesory pentium pro 256kilobajtów dwie karty graficzne 3dfx voodoo1 isa8 podłączone kablem sli do dwóch 3dfx voodoo2 isa8 podłączone kablem sli do nvidia riva 128 pci podłączone kablem sli do diamond edge 3D pci karta single board computer z procesorem intel 8080 pamięć ram fpm 512 megabajtów dysk hdd quantum fireball karta dźwiękowa audio roland lapc1 isa8 podłączona kablem midi do roland mt32 nagrywarka cd rw napęd dyskietek 5 calowych napęd dyskietek 8 calowych bo karta graficzna diamond edge 3D to nvidia nv1 i sega saturn w jednej karcie graficznej