Czy Mass Effect jest tak dobre jak pamiętam?
HTML-код
- Опубликовано: 10 фев 2025
- Wracam do pierwszej części Mass Effect, żeby sprawdzić, czy jest tak dobra, jak pamiętam!
Dołącz do Patronite: patronite.pl/R...
Jeśli chcesz zaoszczędzić na graniu:
www.instant-ga...
Zapraszam na Discord: / discord
Aktualności oraz Gry, o które pytacie: patronite.pl/p...
Będąc szczerym, w czasach gdy promuje się raczej krótkie, coraz krótsze filmy, taki potężny film ponad godzinny jest miodem na moje uszy i serduszko ❤
Gigachad nie musi patrzeć na to co modne 🤙
Raczej miodem na serce. Miodem na uszy to obrzydliwe.
@@MrSowasowatakie jest powiedzonko panie ignorancie 😊
Ja właśnie gram po raz pierwszy w sagę ME i jestem zachwycony. Gry mają swoje wady i śmiesznostki, ale ogulne doświadczenie jest cudowne. Przede mną ostatnia bitwa i wiem już ze czeka mnie długi kac growy. Bardzo mi się podoba system konsekwencji tego co zrobiliśmy. Często w części trzeciej dostawałem maila z którego dowiadywałem się jak potoczyły się wątki z pierwszej i drugiej części. Osobiście polecam czytać maile, encyklopedie i podsłuchiwać rozmowy Npców.
Skończyłem ME3 30 kwietnia 2024. Kac ciągle trwa. Nie mogę miejsca znaleźć w "growym świecie", aby coś innego odpalić :)
@@Camillos1978 W takim razie polecam Dragon Age Origins. Inny setting ale podobny schemat rozgrywki 😁
@@MultiKamil97 Małżonka grała i z obserwacji seria Dragon Age raczej mi nie podchodzi. Chyba skupię się na Mafii i RDR, ewentualnie Fables. Ale dzięki za polecenie :).
Ten kanał to tak potrzebny powiew świeżości na zatęchłym polskim growym yt. Trzeba tu zwiększyć zasięgi bo ten potencjał nie może się zmarnować.
Na wstępie powiem że odkrycie tego kanału to jedna najlepszych rzeczy jaka mi się przytrafiła w internetach. Wspaniała robota, widać napracowanko i humor idealnie pasujący do mojego - same plusy :D
A teraz do właściwej treści
Wypowiem się troszkę jako ogromny fan serii, ale zaznaczę że to co tutaj napisze ma być tylko dodatkiem do materiału a nie próbą krytyki czy zarzutem.
1 - co do planu odnośnie indoktrynacji Sheparda, to tak jak wspomniane gdyby tak było to by gry nie było, ale wewnątrz uniwersum wytłumaczenie może być takie że zarówno Saren jak i Suweren nie postrzegali Sheparda jako prawdziwego zagrożenia. Tak Saren wpada w szał na początku i mówi Benezji że Shepard musi być wyeliminowany, ale powiedziałbym, że był to po prostu wybuch agresji spowodowany drobnym odstępstwem od teoretycznie idealnego planu.
Saren nienawidzi ludzi a co za tym idzie nie postrzega ich jako kompetentnych istot, więc po co miałby wymyślać jakiś skomplikowany plan pozbycia się jednego marnego człowieczka. Co do Suwerena to on nawet się nie kryje z tym że uważa Sheparda za co najwyżej drobną niedogodność
2 - ten brak różnorodności wśród innych ras mógł mieć na celu ukazanie wyjątkowości gatunku ludzkiego a co za tym idzie Sheparda jako jego przedstawiciela. W drugiej części pewien doktor wspomina że ludzie są idealnymi obiektami eksperymentalnymi właśnie ze względu na różnice indywidualne pomimo przynależności do tego samego gatunku. Można też spotkać przedstawicieli innych ras którzy może nie wyglądają inaczej ale zachowują się inaczej niż cała ich rasa i daleko szukać nie trzeba bo sam Garrus twierdzi że chyba nie jest zbyt dobrym Turianinem ze względu na jego opór do wykonywania rozkazów sprzecznych z jego poglądami.
3 - te znajdźki to całkowita porażka ale powiem że jedna z nich jest wspomniana później. Jeśli zbierze się wszystkie zapiski matki asari to ma to wpływ (bardzo znikomy, ale jednak) na jedno z zadań pobocznych w części trzeciej
4 - zbierając wszystko z każdej skrzynki i sprzedając znaleziska można pływać w kredytach jak Sknerus McKwacz w swoim skarbcu nawet przed połową gry
To by było na tyle,a to chyba najdłuższy komentarz jaki kiedykolwiek napisałem :D
Twoje poczucie humoru to złoto dla tych materiałów :D
Jeżeli idzie o tłumaczy to nie zawsze zmiany względem oryginału są przejawem ich złej woli, lenistwa czy nieudolności. Przetłumaczony tekst musi się zmieścić w dozwolonej ilości znaków na sekundę wyświetlania się na ekranie. To limit z góry narzucony. Jest po to, żeby przeciętny odbiorca zdążył ten tekst przeczytać zanim pojawi się następna linijka tekstu. Dlatego tłumacze są nagminnie zmuszeni przesadnie skracać tekst w tłumaczeniu na polski nawet jeśli nie chcą. Jak zostawią za długi to im zleceniodawca powie, że praca nie spełnia standardów, nie przyjmie jej i nie zapłaci.
Problem tutaj leży też w dwóch podejściach:
1) Casualowi gracze mają z drobnymi zmianami w tekście luz i bardziej cenią sobie wygodę przeczytania czegoś szybko i przejścia do rozgrywki.
2) Hardcore gamerzy cenią sobie wierność oryginałowi, bo nawet najdrobniejsze szczegóły mogą być istotne dla lore i fabuły a oni chcą wiedzieć wszystko.
Zazwyczaj nie da się stworzyć tłumaczenia, które zadowalałoby obydwie grupy przez cały czas a nacisk jest na zadowolenie tej pierwszej uznając, że większość graczy nie jest gotowa ślęczeć nad zwałami tekstu, bo nie tak rozumieją dobrą zabawę i psułoby im to immersję. Druga grupa gdyby dostała takie tłumaczenie jakiego rzekomo pragnie powinna liczyć się z tym, że jeśli nie czytają dostatecznie szybko będą musieli wczytać ostatniego save'a i dojść do tego momentu w dialogu jeszcze raz, bo nie zdążyli w 7 sekund przeczytać 3 linijek tekstu w miejscu gdzie dla casuali tekst skrócony byłby do jednej linijki. Wydawca nigdy nie pokusi się o dostarczenie graczom dwóch opcji lokalizacji do wyboru, bo wtedy musiałby zapłacić tłumaczom dwa razy, zawsze wybiera się lepszą kondycję portfela i zadowolenie większości a więc przystępniejszy tekst, reszta pojęczy ale przeżyje.
Osobiście, będąc też graczem, źle bym się czuł z tym, gdybym musiał w tłumaczeniu coś pominąć albo coś przekręcić i robiłbym co się da, żeby do tego nie dopuścić ale czasami i tak byłbym do tego zmuszony gdybym parał się tym rodzajem tłumaczeń.
Jak zwykle cudowny materiał
Jedynka jest świetna. Nawet po zdobyciu platyny miałem ochotę nadal grać.
Super materiał podziwiam cierpliwość i zaangażowanie do materiału ❤❤❤
Przeszedłem serię 5 razy i za każdym razem jednym ciągiem. Imo najlepsza seria.
Super materiał! Mam ogromny sentyment do całej serii ME,ale to dwójka do dzisiaj skradła moje serce najbardziej i jest jedną z najbardziej ulubionych i najlepiej napisanych historii w grach❤
Grajek grający z gry mojej nastoletniej młodości dzisiaj, z jajem i merytoryką? To jest top kontent.
Parę dni temu znalazlem właśnie ten film, i byłem w szoku jak mało ma wyświetleń, nie wiem czy intencjonalnie ale idealnie wstrzeliłeś sie w promocję na steam, mam nadzieję że za kilka miesiecy, ten kanał będzie w topce polskiego yt (przynajmniej w kategorii gamingu) bije od ciebie mega haryzma a kazdy film oglada się z przyjemnością niczym odcinek ulubionego serialu
Heh, okazuje się, że mieliśmy bardzo podobne przeżycia. Kiedy mój brat po raz pierwszy pokazał mi tę grę, to całkowicie się od niej odbiłem. Chyba z 5 razy próbowałem przejść jedynkę, ostatecznie rezygnując na poziomie z Mako xD
Podziwiam za zrealizowanie filmu o takiej skali, sam miałem przy swoim researchu wiele podobnych obserwacji, ale niektóre z rzeczy które zauważasz są tak wnikliwe, że bardzo szybko dostrzegłem, jak wiele jeszcze muszę się nauczyć. Świetny materiał.
Czekam teraz na Twoją recenzje Mass Effect 2 i 3, zaskakująco dobrze mi się Ciebie oglądało, leci sub😊
Świetny film fajnie porównać swoje odczucia tym bardziej że dzisiaj właśnie ukończyłem po raz pierwszy Mass Effect mimo ze tytuł znam od kilkunastu lat i słyszałem wiele dobrego a nawet znam paru fanatyków tej serii , zacząłem grać w tę gre bo prostu znalazłem w bibliotece playstation ze mam legendarną edycje więc stwierdziłem że może pora sie przekonać bo zawsze odrzucały mnie takie klimaty ale zaskoczyłem sie pozytywnie bo historia mnie wciągnęła i chyba to ona najbardziej mi sie podobała w tej części. Odrazu po ukończeniu części pierwszej zabrałem się za drugą i od razu jest lepiej gameplay przyjemniejszy i bardziej wymagający i dalsza historia zapowiada sie ciekawie , dopiero zrobiłem prolog, jedną misje i pare zadań pobocznych ale pierwsza część utwierdziła mnie ze warto ukończyć całą serię.
Radosny grajek jakościowo wkracza na wyższy level filmów dokumentalnych
Witam jeżeli chodzi o złe przetłumaczenie tekstów to wynika to z tego że legendary edition na początku miał w pełni spolszczoną wersję, mam na myśli że jeśli graliśmy w języku polskim to i po polsku był dubbing i napisy bez możliwości zmiany języka dubbingu, dopiero po skargach graczy EA dodało możliwość zmiany dubbingu na angielski ale elektronicy to lenie i zostawili napisy tak jak było w wersji z polskim dubbingiem. Mam oryginalną grę z angielskim dubbingiem i napisami w języku polskim i wszystko jest dobrze przetłumaczone xd W wersji legendary najbardziej bolą napisy przy kwestiach wrexa gdzie cały czas przeklina gdzie w angielskim dubbingu przeklenstwa prawie w cale nie padają
To ciekawe co piszesz, możliwe, że tak jest. Z tego co pamiętam dawniej na oryginalne napisy i tak niektórzy narzekali, że niby nie były odpowiednio wiernym przekładem.
Ja pierdole, te wstawki są kurwa fenomenalne :D
Kozak opór materiał. Życzę sobie i pozostałym widzom więcej i więcej i więcej takich treści!
Ale że takie długie analizy gier? Nostalgia? Humor? Po polsku?
Dziękuję, po prostu dziękuję, Panie Grajku!
Dzięki świetne wideo fajne podsumowanie. obejrzałem całe Z zaciekawieniem. Przyjemnie się przypominało Jak to było
Mass effect to jedna z najlepszych historii, pozycji i postaci jakie kiedykolwiek powstały. Pierwsza część źle sie zestarzała, to prawda, ale dało to początek fenomenalnej trylogii.
Kisne xd
W sensie że ME1LE źle się zestarzało?
Jedna z najbardziej przekombinowanych historii
Od jakiegoś czasu popularne jest krytykowanie wszystkich gier przez domorosłych "ludologów"
@@MATAMET O NIE KTOS MA INNE ZDANIE OD KOGOS SZYBKO NAZWE GO HEJTEREM
Jesteś prawdziwym koksem, uwielbiam twoje filmy
Świetny kanał, zasługuje na więcej subskrypcji
29:49 ok, teraz wiem, że mówi do mnie koneser.
ja tam już byłem bogaty gdzieś od połowy gry miałem maksymalną ilość kasy dlatego pewnie ze zbierałem każdą bronił i każdą broń patrzyłem i sprzedawałem te najmniej potrzebne tak samo z pancerzami i ulepszeniami
świetny materiał!
Rewelacyjny materiał, super się słucha! Musimy kiedyś jakiegoś crossa zrobić z analizą, zabawne jak podobny kontent przypadkowo tworzymy :D.
Szkoda że AC3 już u ciebie jest. Bo mam ochotę do tej gry wrócić żeby docenić wątki poboczne i widowiskowość walki.
Witajcie, mam pewien problem z ukonczeniem paru misji. Na feros po odblokowaniu dostepu do wody, postać u której mam ukonczyc misje jest niewidzialna i nie mogę nawiązać interakcji. Tak samo na cytadeli z dziennikarką, mówi do mnie, ale nie widać jej :/ Wie ktoś co zrobić w tym przypadku?
Chyba pierwszy raz widzę że ktoś podejmuje takie wybory w rozgrywce, jesteś nienormalny xD
2:23 Magiczny żołnierz fajnie to brzmi po polsku. Czy ja tam słysze, są skuteczni w walce w rozwarciu?
Zawsze gram domyślnym wyglądem Sheparda. Koniecznie żołnierz i zawsze dobry. 1 skończyłem ponad 100 razy. Dla mnie gniotem jest edycja legendarna. Oryginał nie miał tyłu błędów i takich jakie uświadczymy w edycji legendarnej.
Jaciepiernicze dawno nie widziałem tak długiego i treściwego materiału na yt . Zaebiste
Teraz większość 10 minut i koniec
1. Trochę upierdliwe że dlc są ważne dla kanonu.
2. 6:50 jedna z lepszy postaci.
3. Jak ja dobrze zrobiłem zaczynając od dwójki, potem wrzuciłem do jedynki by odblokować więcej wątków. Itp.
4. 19:16 na początku to robiłem.
5. 33:21 nie chce się kłuci ale filozofia cel uświeca środki nie ma racji bytu zwykle.
6. 35:38 serio? Pominołeś trochę rozmów. Co do Asli nie nazwał bym jej ksenofobem.
7. 37:05 są ale on ich nie zna.
8. 49:51 to bardzo durna decyzja. Lepiej ja oszczędzić. W dwójce byś się dowiedział.
9. 54:55 mam inne zdanie niż ty. Choć trochę irytuje jak coś ktoś usunie.
10. 1:07:31 w sumie ja się męczyłem by go nie zabić. Ja nie mogę aż rozkminiam co robiłem źle.
11. 1:12:21 w sumie ja tu chyba nigdy nie wybrałem by nie ratować ashli. Wydaje mi się ciekawsza. Jedyne sprawdzałem czy da się uratować obu.
12. Miło że proteanie uznali ze nam pomogą.
13. Mi się sarenka udało przekonać.
14. Zdecydowanie grał bym inaczej niż ty. Może poza dzienikarką. Bo u niej zawsze się wącham czy dać się ponieść emocją
Misja znalezienia jego zbroi pomaga.
+ ciekawostka, jeśli nie zrekrutujesz Garrusa na Cytadeli (bo da się to zrobić), to Wrex automatycznie odstąpi, jako że Vermire można zrobić przed Artemis Tau (przed rekrutacja Liary). Twórcy nie chcieli, żeby gracz został z dwiema postaciami tylko.
@@RadosnyGrajek o tego nie wiedziałem
Zostawiam komentarz dla zasięgu, bo bardzo podobają mi się tego typu filmy. Czekam na Mass Effect 2 i 3. A potem może Skyrim?
Ze skyrima jeśli dobrze pamiętam to było mroczne bractwo na ten moment
Faktycznie, muszę nadrobić. No i czekam na resztę gildii.
Widać napracowanko. Obejrzałem z przyjemnością:D +za subtelny i nie wkurzający humor.
Co do gry...jedna z ulubionych trylogii wszechczasow, choć dwie następne części mam chyba bardziej w serduszku.
Bardzo dobry materiał. Spora długość, ale to nie przeszkadza, bo bardzo przyjemnie i składnie opowiadasz. Dobrze rozplanowałeś tez sam materiał, przechodzenie z opowiadania o fabule do sekcji poświęconym np: rozwojowi postaci jest płynne, nie wybija nieprzyjemnie i nie zdaje się zrobione na sile. Ciekawe jak byś ocenił, jakie jest twe zdanie na temat poszczególnych odsłon serii Gothic, Wiedźmin czy Baldur’s Gate lub Fallout...
W sumie zgadzam się z większością tego co mówiłeś o pierwszej odsłonie ME (pomijając moje wybory, ocenę towarzyszy itp). To co świetnie robi pierwsza część ME jest wprowadzanie gracza w świat zaprezentowana w sposób "organiczny". Chodzi mi o to, że nas komandor Shepard zdaje się faktycznie życz w tym świecie. Jego kwestie nie sprawiają wrażenie wypowiadanych przez osobę, która pierwszy raz jest w tym świecie i niczego nie rozumie. Nawet kiedy gracz wybiera kwestię, które mają wyjaśnić jakieś niezrozumiałe dla gracza pojęcia, to komandor się albo dopytuje odnośnie jakieś rzeczy lub pyta się kogoś o tym co on o danej rzeczy wie (w końcu sam nie musi wszystkiego wiedzieć lub pamiętać ze szkoły). Jest to tak przyjemnie naturalne wejście w to universóm i to bez wykorzystywania oklepanego, stety niestety, motywu amnezji. W sumie w serii Mass Effect to cały świat, wszystkie te rasy, to jak są zaprezentowane itp jest najlepsze. Fabuła może być dobra (Mass Effect 1), bardzo dobra (Mass Effect 2) lub w najgorszym razie balansująca między przeciętnością, a poziomem dobrym (Mass Effect 3), ale to świat jest tym najwiekszym czynnikiem kultowości tej trylogii.
To co minie osobiście najbardziej odrzuca od pierwszej części i zarazem sprawia, że uważam ją za najgorszą (najgorsza nie oznacza, że uważam za słabą grę lub crapa) jest rozgrywka. Strzelanie jest beznadziejne, w ogolę nie czuć mocy broni, a to że przeciwnicy nie reagują na postrzały tylko stoją do momentu wyzerowania HP, sprawia iż mam uczucie grania w symulator "zaklinowania przeciwników na śmierć" (i nie jest to komplement z mej strony). A walki jest sporo. Dlatego o ile przeszedłem Mass Effect 1 dwa razy (ostatni chyba 10 lat temu) to już nie jestem w stanie powrócić do niej przez fatalną mechanikę walki (gorsze strzelanie ma chyba tylko Alpha Protocol). W ME 2 już jest na szczęście o wiele lepiej, walka sprawia radochę (jednak problem z ilością pochłaniaczy ciepła - odpowiednikiem amunicja - rzuca cień na ten aspekt rozgrywki), a sama fabuła też jest ciekawsza.
Na Baldura ostrze sobie zęby jakiś czas, a Fallouta 1 odpalam dziś wieczorem 😀
@@RadosnyGrajek To miłej gry życzę:)
Dla mnie zarządzanie ekwipunkiem w jedynce nie sprawiało problemów.
Była nazwa przediotu, wskazująca na to jak się nim gra (konkretne pistolety strzelały szybciej lub wolniej ale mocniej, pancerze miały odporności albo lepszy pancerz itp) plus cyferki mówiące na jkaim są poziomie.
Osobiście brałem wszystko jak leci, żeby to sprzedawać, bo najlepszy ekwipunek był w sklepach.
Na koniec gry faktycznie była masa lootu, bo przeciwnicy zrzucali go więcej, plus był drozszy (choć nigdy nie lepszy od najlepszych zestawów) więc się kończyło z milionami na koncie.
Najciekawszy film jaki ogladalem...od miesiaca 😅czekam na ME 2 😎
Czyli widzę nie tylko u mnie początek tej gry spowodował, że nie polubiłem tej gry
Taka ciekawostka, Mako można przestawić w ustawieniach na normalne sterowanie.
Chociaż sam znam osobę, ktora przeszła ME1 2 razy zanim ja zagrałem i po paru minutach wszedłem w ustawienia i to zmieniłem.
Teraz zaczynam myśleć, że oni to zrobili specjalnie. Stworzyli okropne sterowanie, ustawili je jako domyślne, a, żeby ze mnie zakpić, schowali normalne sterowanie w ustawieniach XD
Jak się zmieni to jeździ się zdecydowanie przyjemniej. Może fizyka pojazdu dalej jest zła, ale wtedy jest to śmieszne (jeżeli bawią cię błędy/gliche w grach), a nie wkurzające.
wojna pierwszego kontaktu z Turianami prosiła się o jakieś DLC, albo misję retrospekcję... to uniwersum ma potężny potencjał i bez problemu większość historii z leksykonu można było ukazać w ciekawych misjach
Wojna Pierwszego Kontaktu to dobry temat na kolejną część serii bądź jej spin-off. Podobny zabieg teraz robią z Gears Of War, gdzie kolejna odsłona będzie prequelem, w której będziemy brać udział w wojnie z Szarańczą sprzed wydarzeń z pierwszej części.
Mass effect a szczególnie pierwsza i druga część, to jedne z niewielu gier które przeszedłem na wszystkie możliwe sposoby, dlatego w tym przypadku będę trochę bardziej krytyczny. Fabuła oberwała od ciebie trochę bardziej niż powinna np. jeśli chodzi o to że Shepard ma być zrekrutowany do Widm po samaj teoretycznie łatwej misji na Eden Prime, jest powiedziane w dialogu, że to dopiero pierwsza z wielu misji które miały stać przed komandorem jeśli wszystko szło bez ingerencji Sarena, do reszty krytyki się zgodzę w roku 2024 misje na pobocznych planetach i ekwipunek w ME1 to coś za co powinno się wsadzać do więzienia, dialogi i system moralności też słabo się zestarzały. Boli to szczególnie w drugiej części, gdy chcesz bardziej roleplayować. Ja przy którymś podejściu grałem idealistą z racji na swoje przeżycia wcześniej nienawidzi batarian przez co byłem miły dla wszystkich poza nimi, co skończyło się tym że pod koniec gry miałem zbyt mało punktów idealisty i nie mogłem nie których dialogów poprowadzić tak jak bym teoretycznie chciał 😅
Skończyłem wczoraj grać, zostawiłem sobie trochę misji pobocznych na koniec, a okazuje się, że po pokonaniu Sarena gra się kończy i nie można już nic zrobić.
zajebisty material
Dzięki za potężną pigułę nostalgii! Btw, bardzo przystojny garbatonosy zakolak z Twojego Sheparda, prawie jak klasyczne kreacje bohaterów Klocucha, szac ❤️
Mi też się podoba! Cieszę się, że miałem okazję pierwszy raz grać zakolakiem!
Cudownie ❤️
Świetny kanał
Świetna robota, uśmiałem się na tym materiale. Hmm, też zapamiętałem tą grę lepiej niż jest obecnie. Mi najbardziej przeszkadzają puste lokacje i jakaś taka sztywna walka. Chyba zostanę przy wspomnieniach bo po prologu mi się odechciało.
1.5godziny miodu na moje uszy, wracam z pracy i oglądam 🫡
Ja również zapamiętałem ME1 jako lepszą grę. Praktycznie ograłem ją robiąc tylko główne misje ,żeby czym prędzej przejść do drugiej części.
Jedynka jest specyficzna i trzeba przez nią przebrnąć. Mi przeszkadzało to, że jest trochę drewniana mimo wydania w legendarnej edycji. Ale potem dwójka i trójka... kocham po prostu.
Wo jezu 1.5h :o To oglądamy :D
Skoro Jenkins padł od najsłabszego przeciwnika w grze to nie był wart uwagi
Wczoraj przeszedłem pierwszy raz w życiu ME1 i nie wierzę że tą grę zrobiło to samo Bioware, odpowiedzialne za KOTORa i Jade Empire 😮 Rozgrywka i zadania z lokacji na lokacje coraz bardziej nużące, fabuła mnie przestała interesować gdzieś tak po Benezji. Relacje z kompanią Normandii tragedia ( ogólnie w którymś momencie biegałem już tylko do Liary i patrzyłem czy już jest gotowa ściągać gacie 😂😂). Zaczynam teraz dwójkę, i już widać jakąś różnice ale to dopiero początek. Jak później czeka mnie to samo co w jedynce to się poddaje 🫡
Ale mnie kusiło żeby przejść tę grę po latach, a system dialogowy okazuje się tym za co najbardziej nie lubiłem Fallouta 4 🤣
Może ta gra to nie jest arcydziełem ale można ją zaliczyć do grona najlepszych gier pod względem fabuły i samej gry.
Ja lubię powrócić czasem do historii komandora Sheparda i ich towarzyszy.
1:20:24 będziesz miał romans z Kaidenem ;)
Jak zawsze super opracowanie
przeszedłeś wszystkie 3 mass efekty z dodatkami na 100% w 24 h ? To jest niemożliwe przejście 1 na max to jest ok 20 h
Huh? Skąd ten pomysł?
Jak grałem pierwszy raz jakieś kilkanaście lat temu to grałem na przestrzeni paru dni maraton. Wstaję z łóżka, gram, spanko i tak dalej.
Teraz wróciłem tylko do jedynki i grałem lekko ponad 30h
@@RadosnyGrajek na początku filmu w 11 sekundzie mówisz cytuje " nie tylko udało mi się grę ukończyć co jeszcze jednym ciągiem przejść przez kolejne 2 części (...) od momentu wstania z łóżka do padnięcia na łóżko następnego ranka "
Tak, cykl wstawania, grania i padania na łóżko się powtarzał. Przez kilka dni z rzędu. Myślałem, że będzie to wystarczająco jasne bez zaznaczenia tego, przepraszam xd
Bardzo fajny materiał 🥲Mała tylko poprawką, Shepard w chwili rozpoczęcia gry ma 29 lat, a nie 39. Pozdrawiam i liczę na kolejne części.
Moja matematyka nie matematykowała tego dnia 🤯
Tylko o w sumie jeszcze gorzej dla Sheparda XDD nie dziwię się że taki zgorzkniały
No i co mam zrobić, wyskoczył mi w polecanych film z ME i teraz muszę w to zagrać xDDD Ps. grałem pierwszy raz w ME w 2009 albo 2010 roku i wtedy całą mapę ogarnąłem, cały kosmos, każdą planetę i wszystkie informacje czytałem. To były czasy, 40h spędzić w grze którą można przejść w około 10 chyba :P
Właśnie nie jest gorzej w oryginale, jeśli chodzi o grafikę. Jedyne co jest gorsze to rzecz jasna rozdzielczość tekstur. Ale absolutnie kolory nie są w kombinacji "sraczkowej". W Legendarnej edycji spartolono kompletnie oryginalną koncepcję kolorystyczną lokacji oraz spieprzono cieniowanie, zwłaszcza postaci, a konkretnie oczu. W oryginale na niskich teksturach oczy Sheparda spoglądającego w dół na Jokera w kokpicie, wyglądają przekonująco, gdy wyraża on niezadowolenie. W Legendarnej edycji Shepard przez całą grę wygląda jakby miał wytrzeszcz gał. W drugiej części spartolono całkowicie modele niektórych postaci, np. Mirandzie pogrubiono włosy, zalano je lubrykantem a jej czoło się dziwnie rozciągnęło. Także proszę nie szerzyć fałszu :) Oryginał ma grafę zaprojektowaną tak jak należy, w remasterach to spieprzono w zamian za wzrost rozdzielczości tekstur. Osobiście polecam grać w oryginały z użyciem moda ALOT na lepsze tekstury, miód.
Dośrubowany filtr ziarna w oryginale też robił swoje. Tego nie wziąłem pod uwagę.
@@RadosnyGrajek Każdemu się zdarzy coś przeoczyć ^^ Biorąc pod uwagę ogromną długość materiału. :) Mimo wszystko bardzo dziękuję za włożoną pracę, oglądanie w partach Twojej rozprawki umiliło mi cały dzionek. Z chęcią obejrzę tyrady na temat dwóch a może i nawet 3 kolejnych części :) Chociaż Andromeda może Ci zająć zaa dużo czasu na jeden materiał haha
Ogólnie cała seria Mass Effect, nie liczę tego ulepu Andromeda bo to wgl nie powinno się nazywać Mass Effect, to moim zdaniem najlepsza gra w klimacie kosmosu, zawsze wracam co jakiś czas i naprawdę cieszę się grając, a i jestem psychopatą bo gram podstawowym Shepherdem 😆
Ja bardzo lubię 1 ME, głównie za ten klimat który kojarzył mi się z moimi ulubionymi filmowymi Space Operami i za Liarę oczywiście ;).
53:01 Spoiler Alert
Chyba w 2 czesci skubana nauczyła sie robic uniki - trzeba kliknąć LPM.
Widzę pomysł na serię wzięty z Salt Factory "Was [tytuł gry] as good as remember?" Nawet polski tytuł jest dosłownym tłumaczeniem z Salt Factory.
W połowie racja 😀 Podkradłem tytuł, bo cokolwiek nie dałem, ten mi utkwił w głowie i każdy inny wydawał się słabszy. Ale to też będę zmieniał, bo ile można ten sam tytuł dawać.
A co to formatu to tego typu analizy istniały jeszcze długo przed saltem xd
@@RadosnyGrajek tak myślałem :) propsuję materiał, bo widzę, że faktycznie grałeś w Mass Effecta i lubisz tę grę. Czekam na omówienie ME2 i ME3. Pozdro!
to jest wspaniałe
Fajny fryz, to z jakiegoś moda? a filmik spox.
29:20 ja wracałem po skarpach nawet przez myśl nie przeszło mi aby wracać na normandie i z powrotem na planetę a byłem na każdej dostępnej planecie w całej grze czyli praktycznie zrobiłem ją na 100%
A ja jestem chętny na takie długie filmy, nie irytujący humor, trafne uwagi. Chyba najbardziej w pamięć zapadł mi fragment ze sklepu, gdzie Shepard operuje kasą samoobsługową z biedronki XDDDDD
serio grałeś tak, że zabijałes wszystkich jak miałeś okazję? Trochę dotknęło mnie to o czym mówisz potem - mi szkoda odbierać sobie potencjalną szanse na interakcje z daną postacią
Ktoś musiał się poświęcić 🫡
Z jednej strony trochę sobie okroiłem grę, z drugiej, ścieżka renegata powinna być równie ciekawa. Mogłaby dla kontrastu oferować coś specjalnego, czego ścieżka idealisty nie oferuje. No a tutaj mamy cykl “hej otworzę się przed tobą”, odpowiedz renegata, ucięcie tematu, “hej, wiem że cały czas traktujesz mnie jak psa, ale otworzę się przed tobą”, odpowiedz renegata, ucięcie tematu i tak w kółko xd
Poza romansem, także chociaż tyle fajnie 😀
Edit: no i fajnie jest być złym 😈
Rewelacja. Długość materiału epicka😮
Najlepsze jest to, że zacisnąłem poślady (nie licząc gameplay'u i pisania scenariusza) produkcja trwała 2x mniej niż krótsze filmy XD
Chociaż siedziałem parę dni od rana do wieczora, po nagrywkach narracji morda mi odpadała
Ja z kolei tzn. "wkurwiłem" dziennikarkę, machnęła pięścią to mój Shepard zrobił śmieszną kontrę z premedytacją i poszła spać XD
Garrus bazowo nie ma swojej określonej osobowości, to gracz ją "tworzy" w trakcie gry, dlatego Garrus u różnych graczy może być trochę inny.
Co ty gadasz 😨
Dobra, zweryfikowałem. Lecisz w kasztana! To co powiedziałem jest uniwersalne. Zaufałem ci xd
Miło się pana słucha
Powinieneś by też wziąc Wrexa na Noverię tak ogólnie bo raknii też mocno z kroganami powiązana.
Przed obejrzeniem już teraz - na wstępie - składam pokłon
Fajny materiał ale muzyka z RimWorld jako tło nie pasuje.
Co ty gadasz, dla mnie właśnie mega pasuje hah
wolę ME 2 i 3 w Andromedę nie grałem. Gdyby nie misje w ME1 z MAKO to spoko by było i jak wybieram misje w jedynce to dolecimy filmik z cumowania i mam przejść do śluzy i dopiero wybieram drużyne i wysiadam ze statku a w ME2 i 3 od razu po doleceniu jest misja to troszkę denerwuje że za każdym razem do śluzy i filmik z cumowania
❤
Co do Wrexa. Wyobraź sobie że Asterix i Obelix Kleopatra nie byłby w 80% zmieniony na rzecz polskiej wersji. Mi ten Wrex na przyklad bardzo odpowiada.
Asterix i Obelix zmieniony jest akurat element popkultury, który stanowi wyjątek. Oglądając w oryginale musiałem sobie niektóre rzeczy googlować, bo nie znałem francuskich nawiązań z początku lat 2000. W sumie obecnych nawiązań też bym nie skojarzył.
Dlatego zmiana tam jest logiczna. Inaczej przekład byłby miejscami nonsensem.
A to, czy komuś odpowiada Wrex, czy nie, nie jest w tej kwestii istotne. Nie oceniam, czy jest lepszy czy gorszy, tylko wypominam, że jest samowolnie zmieniony.
Również przyznaję, że Mona Lisa z wąsem jest śmieszniejsza, co nie znaczy, że malarz sporządzający kopię powinien mieć wolną rękę w interpretacji. Pozdrawiam.
39:23 Ta winda to system majacy na celu ukryc loading screeny ;) Prawda, swietnie im to wyszlo.
Co do ratowania albo poświęcenia rady - osobiście zawsze ich ratuję, ale z innych pobudek niż większość. Jest to moje rozumowanie z pierwszego podejścia.
Uratowanie Destiny Ascention jest jedynym logicznym wyborem - tak, tracimy część okrętów, ale upewniamy się że większość floty gethów jest rozbita, a reszta floty Cytadeli powinna albo spacyfikować, albo zatrzymać pozostałe okręty. Tymczasem poświęcenie rady doprowadza po prostu do straty ich okrętu... a statki które go atakowały są wciąż aktywne, więc nic nie stoi im na przeszkodzie by zaatakować nas od tyłu gdy będziemy bombardować Suwerena.
Twoja postać wygląda mi jak Piotr Fronczewski xD
O Boże, głos Bananowego Janka.
Ale miałem flashbacki xD
Ty nie pracowałeś w burgerowni w Krakowie?
Nie miałem okazji 😆
A tak poza tym to szacunek za platyne, przeciez robienie tych planet za pomoca mako to jest turbonuda, ja juz nie dawalem rady wiec olałem
Wczoraj skończyłem ME1 na PS5 i bawiłem się świetnie mimo że mechanicznie to już trochę drewno za to fabuła ,postacie i dialogi są świetne więc biorę się za drugą część a potem trzecią to będzie epickie przeżycie
Ps: gram piękna kobieta jak ktoś będzie chciał to podam kod do kreatora postaci😊
Tak szczerze to dla mnie odcinek tak z 10 minut za długi
Testuję wodę. Ale też uważam że najlepszy format to 30-50 minut
@@RadosnyGrajek no zdecydowanie
Uwielbiam maratony growe (ostatnio przeszedłem każdą możliwą Yakuze/Like a dragon)
I tak jak fanem ME nie jestem, tak Twoja narracja drogi grajku była miodna i zachęciła mnie do dania serii kolejnej szansy.
Ciężko się od tej gry nie odbić, zwłaszcza w 2024 xd, ale warto przejść jako wprowadzenie przed ME2
@@RadosnyGrajek Dzięki za radę chyba sobie wykupie pakiet od 1 do Andromedy i przekonam się po latach czy się nie odbiję albo może na początku właśnie tylko 2 a potem resztę
Oryginalna trylogia jest mocno zintegrowana. Znacznie lepiej zacząć dwójkę po przejściu jedynki. Nawet jeśli miałbyś przez jedynkę przebrnąć. (A wbijając platynę zajęło mi to 30 godzin z hakiem, także sama fabuła główna to kilkanaście godzin)
@@RadosnyGrajek To już wiem co zrobić
Dzięki wielkie
Mass Effect 1 najlepszy, nie ma dyskusji.
Radosny Grajek i Poetyka Popkultury zjadaja kiszaka czy tv gry
31:01 Wydaje mi się, ze tam wjechałem...pierwsze wydanie jak coś, a nie legendarna.
Grałem w serię w latach 2017-2018
U mnie ta shalia była zielona;p
EJ KURWA! NAWET NIE OBEJRZAŁEM ALE JUZ KOCHAM I UWIELBIAM!
super film może teraz wiedźmin1 ?
27:15 ten artefakt protean nawet nie jest za zebranie iluś tam badziewi, tylko za pomoc tej ekskluzywnej prostytutce :D
Tak trochę po za tematem ale nutę z Fable ty ty lubisz
XD staram się dopasować muzykę pod to, co jest mówione. Oraz żeby podkład leciał przez 1-2, maks 3 minuty. Na 90 minut filmu 30-45 utworów. Wykorzystałem już cały pasujący soundtrack Mass Effecta, Deus Exa, RimWorld oraz MediEvil.
Więc na koniec dorzuciłem tego Fabla haha. Ale przyznaję. Świetny kawałek !
@@RadosnyGrajek Potwierdzam też go lubię 👍