Pięć słów i już daje suba super konkrety tak to pytania dają nam najwięcej odpowiedzi super głos ciepły spokojny bez zadufania w sobie i chęci błyszczenia jak to teraz bywa u tych wszystkich góru fajna sympatyczna kobieta dziękuję i pozdrawiam
Dziękuje serdecznie pani Justyno kolejny raz za wspaniałe słowa wnoszące bardzo wiele zmian w moim myśleniu po rozstaniu z partnerka. Czas na poświęcenie sobie czasu dla siebie❤
Słuchałem właśnie wielu poradników i przestudiowałem kilka książek po rozstaniu, półtoraroczny i wspaniały związek który zakończyliśmy w kulturalny sposób bez dram, pomimo że sam się do niej odzywałem nie mogłem sie z tym pogodzić to naprawdę Pani Justyno tutaj super wiedza
Czas na walkę z samym sobą, optymistycznie patrzę na wszystko dzięki Pani, jesli prawdziwa to musi wrócić, jesli nie ogarnę gruzu, nie wroci i przegram walkę z samym soba, ależ to jest niesamowita motywacja😌 Chyba potrzebuję wsparcia, juz nie boli tak bardzo, zauważam bardziej to, ze mam pracę do wykonania, wiem, że bez niej żadne slowa i materialne rzeczy nic juz nie pomogą, to co zauważam, to to, że dalej żyję nadzieją i tak juz 2 miesiące i nie zapowiada się na to, bym zrezygnował, muszę wykrzesać z siebie całkowite poświęcenie. Pozdrawiam Cię, jesteś perfekcyjna, zazdroszczę tego opanowania i spokoju i przede wszystkim wiedzy😊
To trochę sugeruje, że żeby była miłość to osoba która ucieka jest doskonała a ta, która goni ma do przerobienia stajnie Augiasza. Tylko czy w rzeczywistości ta co ucieka jest taka 100% perfekt? I czy w ogóle warunkiem wejścia w związek jest bycie 100% perfekt bo jak mniej to nie poruchasz? Tacy nastolatkowie w jakie ogniste związki wchodzą, czasem na raz czasem na dłużej, ale czy są tacy doskonali?
JA jeszcze sprzed kilku miesięcy tak przypuszczałam, ze prawdziwa miłość, by nie odeszła, dzisiejsza Ja, bez cienia wątpliwości WIE, ze prawdziwa miłość czasami musi odejść, aby przeszkadzający gruz pomiędzy tymi duszami, mógł się rozwalić i pozwolić im później doświadczyć bezwarunkowej miłości. W 100% szanuje Twoja drogę i gdzie jesteś. Stara wersja moja, starałaby Cię do czegoś przekonać, dzisiejsza w pełni akceptuje miejsce, w którym jesteś. Serdecznie pozdrawiam
czyli co konkretnie trzeba zrobić w sytuacji kiedy partner odchodzi, a związek z perspektywy może nie był idealny, ale wydawał się do naprawienia?@@dzastify1
To trochę sugeruje, że żeby była miłość to osoba która ucieka jest doskonała a ta, która goni ma do przerobienia stajnie Augiasza. Tylko czy w rzeczywistości ta co ucieka jest taka 100% perfekt? I czy w ogóle warunkiem wejścia w związek jest bycie 100% perfekt bo jak mniej to nie poruchasz? Tacy nastolatkowie w jakie ogniste związki wchodzą, czasem na raz czasem na dłużej, ale czy są tacy doskonali?
Czy to byla prawdziwa milość z moim partnerem?.Zadaje sobie takie pytanie.Jak odszedl ja z pozycji ofiary.I osoby niedojrzalej emocjonalnie.Się transformuje oczywiście w pozytywnym słowa tego znaczeni(znalazlam prace,chce dojrzeć ,żyć.).Słucham medytacji o ranie odrzucenia ,wewnętrzne dziecko.Teraz wiem,że bylam bym równorzędną partnerką.Bo dziękuje mu ,że odszedl bo sie zmieniam.Ale go kocham
To ze u Pani tak to działa nie znaczy że u wszystkich tak będzie...a Pani tu teoretycznie skazuje kochające się osoby na rozłąkę bo jedna jest wyżej a druga niżej...a powinno być tak że ta OSOBA CO JEST WYZEJ JAK KOCHA TO POWINNA WSZYSTKO ZROBIC ZEBY TA DRUGA OSOBE WCIAGNAC NA SWOJ POZIOM....a nie tak jak Pani sugeruje że osoby się rozmijają.....
To trochę sugeruje, że żeby była miłość to osoba która ucieka jest doskonała a ta, która goni ma do przerobienia stajnie Augiasza. Tylko czy w rzeczywistości ta co ucieka jest taka 100% perfekt? I czy w ogóle warunkiem wejścia w związek jest bycie 100% perfekt bo jak mniej to nie poruchasz? Tacy nastolatkowie w jakie ogniste związki wchodzą, czasem na raz czasem na dłużej, ale czy są tacy doskonali?
@@dzastify1 a ja proponuje z opanowaniem bo wam komercja za bardzo weszla i krzywdzicie ludzi... nie mozna wdawac wyroku na podstawie sesji z jedna osoba nie znajac zdania drugiej.... odkąd natworzylo sie Was jest duzo rozwodow i zamiast pomagac wy panstwo sugerujecie ucieczke od siebie ....
Pięć słów i już daje suba super konkrety tak to pytania dają nam najwięcej odpowiedzi super głos ciepły spokojny bez zadufania w sobie i chęci błyszczenia jak to teraz bywa u tych wszystkich góru fajna sympatyczna kobieta dziękuję i pozdrawiam
Będzie dobrze, miłość wszystko przetrwa ❤
Dziękuję
@@ukasz3955 bardzo proszę
Dziękuje serdecznie pani Justyno kolejny raz za wspaniałe słowa wnoszące bardzo wiele zmian w moim myśleniu po rozstaniu z partnerka. Czas na poświęcenie sobie czasu dla siebie❤
Bardzo proszę i pozdrawiam.
zgadza się, dzięki Justyna za ten film, właśnie mi uświadomiłaś, jedną bardzo ważną rzecz, dziękuje... 🙂🙂🙂
Bardzo proszę
Dziękuję Justyno za każde słowo,jesteś cudowna i tak charyzmatyczna,że słucham każdego nagrania po kilka razy 😊
Bardzo proszę i pozdrawiam
Słuchałem właśnie wielu poradników i przestudiowałem kilka książek po rozstaniu, półtoraroczny i wspaniały związek który zakończyliśmy w kulturalny sposób bez dram, pomimo że sam się do niej odzywałem nie mogłem sie z tym pogodzić to naprawdę Pani Justyno tutaj super wiedza
dziekuje i bardzo prosze
Podpisuje się, również słyszałem już wiele porad, co robić czego nie robić ale Pani wyjaśniła to jak nikt inny😊
Zrozumiałem. Mam dużo do uporządkowania w swoim życiu. Dziękuję Ci! ❤
bardzo prosze
Jest takie piękne przysłowie że jak twarz w wodzie odpowiada twarzy tak jedno serce czlowieka drugiemu sercu czlowieczemu
W moim przypadku film w punkt,niesamowite
bardzo prosze
Niesamowicie mądry komentarz. Wspaniały! ❤️
bardzo prosze
Dziękuję ❤
Piekna i madra Justynko❤ Dziekuje Ci bardzo za te madre slowa i za to, ze jestes ❤ Pozdrawiam Cie serdecznie ❤❤❤
@@anetaelster7915 bardzo proszę
Czas na walkę z samym sobą, optymistycznie patrzę na wszystko dzięki Pani, jesli prawdziwa to musi wrócić, jesli nie ogarnę gruzu, nie wroci i przegram walkę z samym soba, ależ to jest niesamowita motywacja😌 Chyba potrzebuję wsparcia, juz nie boli tak bardzo, zauważam bardziej to, ze mam pracę do wykonania, wiem, że bez niej żadne slowa i materialne rzeczy nic juz nie pomogą, to co zauważam, to to, że dalej żyję nadzieją i tak juz 2 miesiące i nie zapowiada się na to, bym zrezygnował, muszę wykrzesać z siebie całkowite poświęcenie. Pozdrawiam Cię, jesteś perfekcyjna, zazdroszczę tego opanowania i spokoju i przede wszystkim wiedzy😊
To trochę sugeruje, że żeby była miłość to osoba która ucieka jest doskonała a ta, która goni ma do przerobienia stajnie Augiasza. Tylko czy w rzeczywistości ta co ucieka jest taka 100% perfekt? I czy w ogóle warunkiem wejścia w związek jest bycie 100% perfekt bo jak mniej to nie poruchasz? Tacy nastolatkowie w jakie ogniste związki wchodzą, czasem na raz czasem na dłużej, ale czy są tacy doskonali?
Piekne❤
@@katharinamaslanek6631 serdecznie pozdrawiam
Gdyby ta druga osoba Cię naprawdę kochała, nigdy by nie odeszła. Wszechświat nie ma z miłością nic wspólnego.
JA jeszcze sprzed kilku miesięcy tak przypuszczałam, ze prawdziwa miłość, by nie odeszła, dzisiejsza Ja, bez cienia wątpliwości WIE, ze prawdziwa miłość czasami musi odejść, aby przeszkadzający gruz pomiędzy tymi duszami, mógł się rozwalić i pozwolić im później doświadczyć bezwarunkowej miłości. W 100% szanuje Twoja drogę i gdzie jesteś.
Stara wersja moja, starałaby Cię do czegoś przekonać, dzisiejsza w pełni akceptuje miejsce, w którym jesteś. Serdecznie pozdrawiam
czyli co konkretnie trzeba zrobić w sytuacji kiedy partner odchodzi, a związek z perspektywy może nie był idealny, ale wydawał się do naprawienia?@@dzastify1
Proszę obejrzec moj inny webinar- ruclips.net/video/2RY5rmV9sG8/видео.html @@Cdtjki
To trochę sugeruje, że żeby była miłość to osoba która ucieka jest doskonała a ta, która goni ma do przerobienia stajnie Augiasza. Tylko czy w rzeczywistości ta co ucieka jest taka 100% perfekt? I czy w ogóle warunkiem wejścia w związek jest bycie 100% perfekt bo jak mniej to nie poruchasz? Tacy nastolatkowie w jakie ogniste związki wchodzą, czasem na raz czasem na dłużej, ale czy są tacy doskonali?
Czy to byla prawdziwa milość z moim partnerem?.Zadaje sobie takie pytanie.Jak odszedl ja z pozycji ofiary.I osoby niedojrzalej emocjonalnie.Się transformuje oczywiście w pozytywnym słowa tego znaczeni(znalazlam prace,chce dojrzeć ,żyć.).Słucham medytacji o ranie odrzucenia ,wewnętrzne dziecko.Teraz wiem,że bylam bym równorzędną partnerką.Bo dziękuje mu ,że odszedl bo sie zmieniam.Ale go kocham
brawo
To ze u Pani tak to działa nie znaczy że u wszystkich tak będzie...a Pani tu teoretycznie skazuje kochające się osoby na rozłąkę bo jedna jest wyżej a druga niżej...a powinno być tak że ta OSOBA CO JEST WYZEJ JAK KOCHA TO POWINNA WSZYSTKO ZROBIC ZEBY TA DRUGA OSOBE WCIAGNAC NA SWOJ POZIOM....a nie tak jak Pani sugeruje że osoby się rozmijają.....
@@pawepawe3730 serdecznie pozdrawiam, wierze ze przyjdzie czas kiedy ta treść dotrze inaczej do Pana
To trochę sugeruje, że żeby była miłość to osoba która ucieka jest doskonała a ta, która goni ma do przerobienia stajnie Augiasza. Tylko czy w rzeczywistości ta co ucieka jest taka 100% perfekt? I czy w ogóle warunkiem wejścia w związek jest bycie 100% perfekt bo jak mniej to nie poruchasz? Tacy nastolatkowie w jakie ogniste związki wchodzą, czasem na raz czasem na dłużej, ale czy są tacy doskonali?
@@dzastify1 a ja proponuje z opanowaniem bo wam komercja za bardzo weszla i krzywdzicie ludzi... nie mozna wdawac wyroku na podstawie sesji z jedna osoba nie znajac zdania drugiej.... odkąd natworzylo sie Was jest duzo rozwodow i zamiast pomagac wy panstwo sugerujecie ucieczke od siebie ....