Zmartwię Was panowie, zdałem za pierwszym razem prezentując dokładnie tą samą technikę jazdy jak na filmie. Egzaminator nie miał żadnych zastrzeżeń do mojej techniki jazdy, wszystkie sprawdzane na egzaminie manewry zaliczyłem za pierwszym razem. Z mojej grupy na egzaminie zdałem tylko ja. Czytając niektóre komentarze pod tym filmem jak i pod drugim, którym również jestem bohaterem to mam wrażenie, że ktoś koniecznie próbuje zdyskredytować Instruktora Jarka. Jarka nie trzeba bronić, bo każdy kto miał z nim styczność wie, że to człowiek za pasją, doświadczeniem i jego wiedza i umiejętności obronią się same. Powiem szczerze, że ja bardzo długo się zastanawiałem do której szkoły jazdy się udać. Pewnie dlatego tak to długo trwało, bo już mam kilka kategorii i ponad 20 lat za kierownicą i wiem czego wymagać od instruktora i od szkoły jazdy. Wybrałem szkołę, która była najdalej od mojego domu, na każdą jazdę musiałem przejechać przez całą Warszawę. Teraz już po przejściu całego procesu uczenia się u Jarka i zdaniu egzaminu za pierwszym razem, mogę z całą pewnością stwierdzić, że właśnie takiego instruktora szukałem. Jeszcze raz dziękuję Jarku za naukę., LwG.
W WORD Opole by nie zdał... Przy każdym ruszaniu jest obowiązek o upewnieniu się o możliwości jazdy (głowa prawo lewo) no i dynamika jazdy trochę średnio :)
W WORD na Odlewniczej ( w okolicy tego worda sa krecone te materialy ) równiez by nie zdal , ten instruktor jest jakis slaby bo zauwazylem to w innych filmikach ze w ogole nie zwraca uwagi na "krecenie" glowa, ten kursant wjezdza np na oznakowane przejscie dla pieszych bez sygnalizacji i nic doslownie nawet milimetr kask mu nie poszedl w lewo ani w prawo a instruktor cisza.....
@@maxbenson1691ja zdawałem na odlewniczej i przed wyjazdem na miasto egzaminatorka powiedziała, żeby nie kręcić głową (sztucznie dla egzaminatora) przed przejściem dla pieszysz. Prędkości są niewielkie więc można samym wzrokiem ocenić sytuację.
Czy ten egzaminator nie trzyma zbyt małego odstępu od poprzedzającego pojazdu ( 0: 49 - 1: 15) ? Wydaje się , że ten facet nie zna zasad ! Koleś stwarza niebezpieczeństwo !
A teraz czas nauczyć się jeździć tak jak należy. 😉
Już mam namiar do Pana i bankowo przed egzaminem pojezdzimy.
luz to w tym motocyklu nie istnieje ?
Zmartwię Was panowie, zdałem za pierwszym razem prezentując dokładnie tą samą technikę jazdy jak na filmie. Egzaminator nie miał żadnych zastrzeżeń do mojej techniki jazdy, wszystkie sprawdzane na egzaminie manewry zaliczyłem za pierwszym razem. Z mojej grupy na egzaminie zdałem tylko ja.
Czytając niektóre komentarze pod tym filmem jak i pod drugim, którym również jestem bohaterem to mam wrażenie, że ktoś koniecznie próbuje zdyskredytować Instruktora Jarka. Jarka nie trzeba bronić, bo każdy kto miał z nim styczność wie, że to człowiek za pasją, doświadczeniem i jego wiedza i umiejętności obronią się same.
Powiem szczerze, że ja bardzo długo się zastanawiałem do której szkoły jazdy się udać. Pewnie dlatego tak to długo trwało, bo już mam kilka kategorii i ponad 20 lat za kierownicą i wiem czego wymagać od instruktora i od szkoły jazdy. Wybrałem szkołę, która była najdalej od mojego domu, na każdą jazdę musiałem przejechać przez całą Warszawę. Teraz już po przejściu całego procesu uczenia się u Jarka i zdaniu egzaminu za pierwszym razem, mogę z całą pewnością stwierdzić, że właśnie takiego instruktora szukałem. Jeszcze raz dziękuję Jarku za naukę., LwG.
7:40 dlaczego tutaj kursant ustąpil pierwszenstwa ?
W WORD Opole by nie zdał...
Przy każdym ruszaniu jest obowiązek o upewnieniu się o możliwości jazdy (głowa prawo lewo) no i dynamika jazdy trochę średnio :)
W WORD na Odlewniczej ( w okolicy tego worda sa krecone te materialy ) równiez by nie zdal , ten instruktor jest jakis slaby bo zauwazylem to w innych filmikach ze w ogole nie zwraca uwagi na "krecenie" glowa, ten kursant wjezdza np na oznakowane przejscie dla pieszych bez sygnalizacji i nic doslownie nawet milimetr kask mu nie poszedl w lewo ani w prawo a instruktor cisza.....
Dokładnie, słabo to wygląda
Zaraz, zaraz. Przy każdym ruszaniu? Stoisz na światłach, dostajesz zielone i co, musisz łbem kręcić prawo lewo? Po co niby?
@@maxbenson1691ja zdawałem na odlewniczej i przed wyjazdem na miasto egzaminatorka powiedziała, żeby nie kręcić głową (sztucznie dla egzaminatora) przed przejściem dla pieszysz. Prędkości są niewielkie więc można samym wzrokiem ocenić sytuację.
Z tą dynamiką na jazdę w deszczu motocyklem raczej sam bym uważał.
W tej Warszawie to musza być te progi zwalaniajce w każdym miejscu ? Przeciez to zenada przy aluminiowym zawieszeniu człowiek na mechanika nie wyrobi
Czy ten egzaminator nie trzyma zbyt małego odstępu od poprzedzającego pojazdu ( 0: 49 - 1: 15) ? Wydaje się , że ten facet nie zna zasad ! Koleś stwarza niebezpieczeństwo !