To będzie czepianie się ale soulslike jest już określeniem oznaczającym że to gry w stylu ich gier. Takie jak soulsy. Masło maślane ;p Ale starczy tego marudzenia. Świetny materiał, więcej takich. Fajnie że polski youtube stara się tworzyć takie rzeczy. Nie trzeba szukać u anglojęzycznych. Mamy w ojczystym języku. Dzięki.
Masz "masło maślane" w tytule - mianowicie FromSoftware stworzyli gatunek soulsy, tworzone przez nich gry z tego gatunku to soulsy, Elden Ring to też soulsy - każda gra podobna do soulsów, nie stworzona przez FromSoftware to souls-like, więc skoro piszesz souls-like niestworzone przez FromSoftware wtedy jest to pleonazm.
Bardzo fajny mterial. Miło się słucha. Osobiście jestem wielkim fanem FS i ogólnie soulslikow. Spoza obozu FS to właśnie Lies of P i Nioh 1i2 to mistrzostwo. The Surge czeka w kolejce. Pozdrawiam😉
11:05 Ta gra nie powinna być w tym rankingu bo to RPG Akcji zresztą jak jak każda Spiders. Gra pozwala wybrać poziom trudności co od razu ją dyskwalifikuje jak Solsa. Co najwyżej gra ma pewne elementy Solsa więc tak Samo mogłeś w tym rankingu umieścić Bound by Flame ich wcześniejszą grę, bo też ma te elementy czy nawet Straw Wars upadły zakon. xD
Można się zgodzić lub nie zgodzić. To zależy od definicji gatunku soulslike. Na przykład, wielokrotnie się zastanawiano kiedy gra jest RPG a grą akcji z elementami RPG. Gdy porównasz Baldurs Gate czy pierwszego Fallout z Wiedźminem 3, to nie można tej gry nazwać RPG. Więc wymyślono stwierdzenie RPG akcji. Z chęcią poznam jak definiujesz gatunek soulslike, ale nie zgodzę się, że poziom trudności dyskwalifikuje klasyfikację pod ten gatunek. Tak, poziom trudności nie jest elementem soulslike, ale czy to od razu oznacza, że elementem soulslike jest brak poziomu trudności. Jak mówię, z chęcią podyskutuję
Niedawno do tego grona tytułów Soulslike dołączyła gra Stray Blade gdzie czuć ciężki klimat walk mimo dość kolorowej jak na ten podgatunek gier. Nie dziwi mnie brak obecności gry Hellpoint bo wielu fanów takich gier nie raz brałaby frustracja. Walking jest dość dziwnym ale miłym przedstawicielem gier tego typu, ale zdanie o tej grze każdy sam musi sobie wyrobić.
Popatrz na asortyment gier soulslike TPP z walką wręcz to wtedy nawet gry przeciętne (LotF spolaryzował graczy, więc wyciągając jakąś tam średnią wychodzi przeciętność) znajdą się w takim zestawieniu. Ale rozumiem, że gdy słyszy się Najlepsze, to od razu ma się przed oczami same gry min. 8/10, ale trzeba pamiętać, że ten przymiotnik działa na jakimś zbiorze (wciąż może być coś chujowego, ale najlepszego spośród całego dostępnego zbioru)
Ja już odczuwam ogromny przesyt tą formułą. Podobne odczucia mam z serią Assasins Creed. Co za dużo to nie zdrowo. Muszę od nich odpocząć klika lat. Tylko Bloodborne 2 jest wstanie przekonać mnie do powrotu. Elden Ring-a to wręcz nienawidzę. Najbardziej nudny Soulike w jakiego grałem. 130 h i ani minuty więcej.
Masz rację, ale mi się wydaję, że tak jest z każdym gatunkiem, jeśli w krótkim odstępie czasu dużo poświęcasz na niego godzin. W ogóle większość obecnych gier, w które się gra więcej niż 100h nudzi po pewnym czasie. To trochę jak bingowanie serialu, który ma 10+ sezonów. W pewnym momencie zaczynasz zauważać schematy oraz patterny i granie zaczyna być robieniem tego samego, tylko lokacje i tekstury się zmieniają. Choć u mnie wyjątkami są RDR 2 i Wiedźmin 3 i ogólnie gry roguelike, które z każdym runem dają nowe, orginalne przeżycie, dlatego w Slay the Spire mam 120h, a w Enter the Gungeon gdzieś pod 200h.
@@hublonTa gra podobała mi sie, ale do połowy. Moim zdaniem otwarty świat w tych grach nie pasuję. Gdy bywałem w zamkach, czy lokacjach ala właśnie Dark souls byłem w niebie jednak, gdy już popylałem po swiecie to nuda gorsza niż w Valhalli. RDR 2 to jest arcydzieło. Ta droga to był jeden z elementów rozgrywki i było to cudowne. Człowiek dosłownie żył w tym świecie, a nie grał w grę. Immersja totalna. Wiedźmina 3 lubie, ale jak dla mnie najlepszy open world to zdecydowanie gra Rockstara.
Polecam gierke - troche drewniany system walki mieczem, krótka gierka, fabuła dobrze przekazana, ale za szybko sie kończy, przyjemne drzewko umiejętności na 3 drogi rozwoju: łotrzyk walczący nożami, wojownik z bronią dwuręczną oraz piromanta, co najlepsze drzewka można łączyć, dodatkowo mamy drogę rozwoju człowieka i demona, są też romanse(tylko heteroseksualne), mnie sie bardzo podobało.
Brak serii remnant jest tutaj dla mnie nie zrozumiały. Ta lista to ogólnie wyglada jakbyś ją montował będąc srogo najebanym chronos before the ashes to bardzo słaby prequel remnant from the ashes, mortal shell to też dziadostwo o lords of the fallen (2014) nie wspomnę.
Wiem jakie ta gra ma problemy, ale tak jak mówiłem w filmie, odbiór jest niejednoznaczny, więc jakaś tam średnia mówi, że to gra przeciętna, a patrząc na asortyment soulslików TPP z walką wręcz w branży jest to zdecydowanie tytuł, który wypadałoby wymienić w takim filmie. I to nie jest ranking, bo nie ma tu żadnych numerowanych miejsc
To, że gra jest banalna, to nie znaczy, że nie można jej porównywać w innych elementach niż trudność. I polecam nauczyć się interpunkcji, bo jak piszesz ciągiem bez przecinków, to nie wiadomo o co ci chodzi.
Świetny materiał!!!. Fajne zestawienie ocen i czasów przejść. Optymalna długość filmu. Daje suba i łapę w górę👍
Troszkę rzeczy widać trzeba jeszcze dopracować, jak tempo, jednak masz potencjał, so keep it up
To będzie czepianie się ale soulslike jest już określeniem oznaczającym że to gry w stylu ich gier. Takie jak soulsy. Masło maślane ;p
Ale starczy tego marudzenia. Świetny materiał, więcej takich. Fajnie że polski youtube stara się tworzyć takie rzeczy. Nie trzeba szukać u anglojęzycznych. Mamy w ojczystym języku. Dzięki.
Masz "masło maślane" w tytule - mianowicie FromSoftware stworzyli gatunek soulsy, tworzone przez nich gry z tego gatunku to soulsy, Elden Ring to też soulsy - każda gra podobna do soulsów, nie stworzona przez FromSoftware to souls-like, więc skoro piszesz souls-like niestworzone przez FromSoftware wtedy jest to pleonazm.
Dzięki za radę, ale przestań się bawić w ludologa, bo każdy wie, kilkając ten film, o co chodzi
@@hublon a to tylko mój jedyny minus do filmu, tak to przyjemnie sie słuchało
Lords of the fallen jak dla mnie TOP 1
Bardzo fajny mterial. Miło się słucha. Osobiście jestem wielkim fanem FS i ogólnie soulslikow. Spoza obozu FS to właśnie Lies of P i Nioh 1i2 to mistrzostwo. The Surge czeka w kolejce. Pozdrawiam😉
11:05 Ta gra nie powinna być w tym rankingu bo to RPG Akcji zresztą jak jak każda Spiders. Gra pozwala wybrać poziom trudności co od razu ją dyskwalifikuje jak Solsa. Co najwyżej gra ma pewne elementy Solsa więc tak Samo mogłeś w tym rankingu umieścić Bound by Flame ich wcześniejszą grę, bo też ma te elementy czy nawet Straw Wars upadły zakon. xD
Można się zgodzić lub nie zgodzić. To zależy od definicji gatunku soulslike. Na przykład, wielokrotnie się zastanawiano kiedy gra jest RPG a grą akcji z elementami RPG. Gdy porównasz Baldurs Gate czy pierwszego Fallout z Wiedźminem 3, to nie można tej gry nazwać RPG. Więc wymyślono stwierdzenie RPG akcji. Z chęcią poznam jak definiujesz gatunek soulslike, ale nie zgodzę się, że poziom trudności dyskwalifikuje klasyfikację pod ten gatunek. Tak, poziom trudności nie jest elementem soulslike, ale czy to od razu oznacza, że elementem soulslike jest brak poziomu trudności. Jak mówię, z chęcią podyskutuję
Niedawno do tego grona tytułów Soulslike dołączyła gra Stray Blade gdzie czuć ciężki klimat walk mimo dość kolorowej jak na ten podgatunek gier. Nie dziwi mnie brak obecności gry Hellpoint bo wielu fanów takich gier nie raz brałaby frustracja. Walking jest dość dziwnym ale miłym przedstawicielem gier tego typu, ale zdanie o tej grze każdy sam musi sobie wyrobić.
fajne audio i gadane
Życzę dalszego rozwoju
Całkiem zgadzam się z twoją listą. super materiał!
tytuł Najlepsze gry soulslike niestworzone przez FromSoftware
po czym wstawiasz lords of the fallen wyłącz na tym etapie wideo
Popatrz na asortyment gier soulslike TPP z walką wręcz to wtedy nawet gry przeciętne (LotF spolaryzował graczy, więc wyciągając jakąś tam średnią wychodzi przeciętność) znajdą się w takim zestawieniu. Ale rozumiem, że gdy słyszy się Najlepsze, to od razu ma się przed oczami same gry min. 8/10, ale trzeba pamiętać, że ten przymiotnik działa na jakimś zbiorze (wciąż może być coś chujowego, ale najlepszego spośród całego dostępnego zbioru)
@@hublonw takim razie nie lepiej po prostu omówić gry warte uwagi bardziej dokładnie zamiast wciskać takie crapy jak LOTF?
Dziwne te czasy gry :
LoDF 30 godzin -ja 63
Lies of P 29 godzin- ja 55
Ja już odczuwam ogromny przesyt tą formułą. Podobne odczucia mam z serią Assasins Creed. Co za dużo to nie zdrowo. Muszę od nich odpocząć klika lat. Tylko Bloodborne 2 jest wstanie przekonać mnie do powrotu. Elden Ring-a to wręcz nienawidzę. Najbardziej nudny Soulike w jakiego grałem. 130 h i ani minuty więcej.
Masz rację, ale mi się wydaję, że tak jest z każdym gatunkiem, jeśli w krótkim odstępie czasu dużo poświęcasz na niego godzin. W ogóle większość obecnych gier, w które się gra więcej niż 100h nudzi po pewnym czasie. To trochę jak bingowanie serialu, który ma 10+ sezonów. W pewnym momencie zaczynasz zauważać schematy oraz patterny i granie zaczyna być robieniem tego samego, tylko lokacje i tekstury się zmieniają. Choć u mnie wyjątkami są RDR 2 i Wiedźmin 3 i ogólnie gry roguelike, które z każdym runem dają nowe, orginalne przeżycie, dlatego w Slay the Spire mam 120h, a w Enter the Gungeon gdzieś pod 200h.
@@hublonTa gra podobała mi sie, ale do połowy. Moim zdaniem otwarty świat w tych grach nie pasuję. Gdy bywałem w zamkach, czy lokacjach ala właśnie Dark souls byłem w niebie jednak, gdy już popylałem po swiecie to nuda gorsza niż w Valhalli. RDR 2 to jest arcydzieło. Ta droga to był jeden z elementów rozgrywki i było to cudowne. Człowiek dosłownie żył w tym świecie, a nie grał w grę. Immersja totalna. Wiedźmina 3 lubie, ale jak dla mnie najlepszy open world to zdecydowanie gra Rockstara.
Piona 🖐️ za the surge 💪 mam to samo zdanie. Dobry materiał. Pozdro 🤘
dawac lordsy obok lies of p az mnie coś zabolało
Bound by Flame też jest spoko. Na pewno ma bardziej fabularne podejście.
Polecam gierke - troche drewniany system walki mieczem, krótka gierka, fabuła dobrze przekazana, ale za szybko sie kończy, przyjemne drzewko umiejętności na 3 drogi rozwoju: łotrzyk walczący nożami, wojownik z bronią dwuręczną oraz piromanta, co najlepsze drzewka można łączyć, dodatkowo mamy drogę rozwoju człowieka i demona, są też romanse(tylko heteroseksualne), mnie sie bardzo podobało.
Mortal Shell i Lies of P moje ulubione soulsy.
Profesjonalny materiał.
Brak serii remnant jest tutaj dla mnie nie zrozumiały. Ta lista to ogólnie wyglada jakbyś ją montował będąc srogo najebanym chronos before the ashes to bardzo słaby prequel remnant from the ashes, mortal shell to też dziadostwo o lords of the fallen (2014) nie wspomnę.
fajny material
Pozostaje przy rasowym dark sousie i elden ringu. Reszta śmierdzi z daleka podróbą
❤
A gdzie Hellpoint?
A gdzie bllodborne
Przeczytaj tytuł
According to my calculations bloodborne is game created by FromSoftware
Z tym lords of the fallen to lekka przesada
myslalem ze odkryje cos czego nie znalem okazuje sie ze wszystko to ogralem xd
Lords of the fallen to gowno ale Lies of P szefostwo
polecam mówić G Ł Ó W N IE a nie Gównie, i T R Z Y a nie czy.
Lords of the fallen to nawet nie jest gra, a co dopiero souls like, także nie wiem co ten twór robi w tym rankingu xD
Wiem jakie ta gra ma problemy, ale tak jak mówiłem w filmie, odbiór jest niejednoznaczny, więc jakaś tam średnia mówi, że to gra przeciętna, a patrząc na asortyment soulslików TPP z walką wręcz w branży jest to zdecydowanie tytuł, który wypadałoby wymienić w takim filmie. I to nie jest ranking, bo nie ma tu żadnych numerowanych miejsc
Miszcza, oszczy? Serio?
Nioh bije każdego souls-like'a.
Nie
Chyba z chuja na łeb spadłeś.
To chyba ogrywales tego jednego tylko XDDDD
Lol xD nie bije xddddddd
Nie mogłem wytrzymać tego Drewniaka 5 minut
Lies of p jest banalna a ocena jest zawyżona z bliodborna nie ma nic to szrot jak ktoś to porównuje
To, że gra jest banalna, to nie znaczy, że nie można jej porównywać w innych elementach niż trudność. I polecam nauczyć się interpunkcji, bo jak piszesz ciągiem bez przecinków, to nie wiadomo o co ci chodzi.
Ja wiem ze jestem pewnie za,slaby ale lies of pi było jednak trudne. Powtarzanie bossów po kilkadziesiąt razy było męczące
Co to jest bliodborn?
Lies of P wg mnie jest strasznie słabą grą. Żadnych ciekawych lokacji i straszna walka. Zaliczone i usunięte.
Lords of the fallen to nie gra ani souls like
lords of the fallen XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD