noga od stołu ;) Nasuwa mi się refleksja, że z jednej strony wydawała się inteligentna i przedsiębiorcza, odnosiła sukcesy i ogromnym zaskoczeniem może być, że nie potrafiła przewidzieć konsekwencji swojego czynu. Przecież stać ją było na to, żeby kupić sobie nowe meble albo nawet i dom, a to co zrobiła przekreśliło całkowicie wszystko co w życiu osiągnęła. Całe zło jakie wyrządziła ojcu sowich dzieci wróciło do niej i choć tyle możemy się cieszyć, że jest jakaś sprawiedliwość. Szkoda dzieciaków, bo to na pewno duża trauma dla nich, nawet rozstanie rodziców jest traumą, a co dopiero taki finał rozstania.... Jak zwykle świetnie opowiedziana historia i fajnie się Ciebie słucha :) Pozdrowienia!
W tego typu sprawach zawsze mnie przeraża, jak w sumie łatwo i szybko przejść od szczęśliwej, kochającej się rodzinki do dwojga nienawidzących się ludzi ☹️
On ją może kochał, ale osoby jak Larissa nie kochają, a kalkulują jak się co opłaca. Więc nie przeszliśmy od kochającej rodzinki, tylko oszukanego faceta i kobiety z zaburzeniami osobowości wiązki B, która sprytnie je ukrywała.
Tak znałam taką purchawę dokładnie w tym typie. Też miała sprawę rozwodową. Jak się w takiej coś zatnie to idzie po trupach na rympał, ważne jest tylko jedno: moje MA być na wierzchu.
Komentuję po czasie ale chciałam dopowiedzieć coś odnośnie tego zdziwienia "Dlaczego po prostu nie poszli każde w swoją stronę?". Otóż pewne zaburzone osoby przekonane o swojej wyższości po prostu nie mogą zdzierżyć myśli że coś jest nie wedle ich widzimisię, że coś jest wbrew ich wizji (nawet jeśli bzdurnej i bezzasadnej) a broń Cię świecie jeśli poczują się znieważone. Wtedy zaczyna się piekło. Moja matka to ten sam typ nawiedzonej, przemocowej despotki, na szczęście nigdy nie posunęła się tak daleko jak kobieta omawiana w materiale, ale po rozstaniu z moim tatą (albo raczej po jego ucieczce od niej) zachowywała się tak samo. Mimo że sama go zdradzała, kiedy mój tata poznał kogoś, nie potrafiła tego przeboleć. Była, i jest do tej pory tak pełna jadu, złości, gniewu, zawiści? Właściwie ciężko powiedzieć czego. Telefony, wyzwiska, groźby (w tym karalne), pobicia (wielokrotnie rzucała się z łapskami to na mojego tatę to na mnie i moje rodzeństwo), robienie świństw, nastawianie wszystkich wokół przeciw niemu. Ona po prostu żyła tym żeby go zniszczyć. Karmiła się tym i ciągle wymyślała coraz to nowsze sposoby jak sprawić żeby cierpiał, żeby tonął w długach, żeby zwyczajnie zniszczyć mu życie. Mimo że mija już niemal 15 lat odkąd tata odszedł od niej, ona nadal nie potrafi tego przeżyć, nie potrafi zaakceptować faktu że mój tata żyje sobie w dalszym ciągu z ta samą kobietą szczęśliwie. Do tej pory nie ułożyła sobie życia, miała iluś partnerów ale z żadnym nie jest na stałe, temat taty jest tematem tabu do tego stopnia że mój tata nie jest zapraszany (a nawet jeśli jest to nie pojawia się) na żadne rodzinne uroczystości typu ślub czy chrzciny. Nie może tego zrobić bo ryzykuje swoim zdrowiem (jest nieobliczalna, nie wiadomo co jej strzeli do głowy) oraz skończy się awanturą która zniszczy całą imprezę. Wystarczy jej totalna bzdura do rozpętania istnego armagedonu i zmuszenia gości do wcześniejszego opuszczenia przyjęcia. Więc tak, czasem (mam nadzieję że tylko czasem) wbrew wszelkiej logice i zdrowemu rozsądkowi takie osoby będą się zachowywać przemocowo. A my często będziemy się temu dziwić bo zazwyczaj wydają się z zewnątrz totalnie "normalne", nawet życzliwe i pogodne. Dlatego jeśli ktoś wam bliski komunikuje że coś jest nie tak z jego, w waszych oczach, miłym i pogodnym partnerem - zastanówcie się 2 razy zanim stwierdzicie że to niemożliwe.
Noga od stołu! Po przesłuchaniu chyba już kilkudziesięciu Twoich podcastów, zdecydowałam się w końcu dołączyć do zabawy! Mam tylko nadzieję że w momencie rozpuszczania w kwasie nie żył....
Noga od stołu. Dziękuję za kolejny świetny podcast! Kobieta potwór. :-( A historia jest jeszcze jednym wielkim dowodem na to, że wcale nie jest tak, że "zawsze winne są obie strony". Straszne jest dla mnie to, że istnieją jeszcze osoby, które bezmyślnie powtarzają to krzywdzące zdanie. Podobne historie jak ta z podcastu pokazują, że jeżeli jedna z osób w związku jest bardziej empatyczna, delikatna, rodzinna i wspierająca, to często zajmuje się ona domem i dziećmi (nierzadko również pracując zawodowo), aby w największym możliwym stopniu ułatwić tej drugiej osobie zrobienie kariery, jeżeli na tę karierę ma ona szansę i jest ona jej pasją czy marzeniem. Co następuje później to to, że ta osoba, która robi karierę, zaczyna coraz bardziej tą pierwszą osobą pomiatać, pokazywać jej swoją wyższość, zdradzać, a na koniec wręcz zwalczać. Życie pokazuje, że jest to bardzo częsty schemat i dla mnie ten, kto mówi, że "winne są zawsze obie strony" (a mówią to również pseudo psychologowie, księża itp.) powinien dokształcić się na temat życia i choćby posłuchać takich trochę podcastów true crime.
przecież można bylo normalnie wie rozwiezc,podzielic majątek, ale chciwość i wladczosc tej kobiety doprowadziły do takiego finału, teraz ma swój dom....
Noga od stołu. James jest bez wątpienia winny, ale nie w tym samym stopniu co Larissa. Chłopak miał 21 lat, był jej podwładnym, a to, że opiekował się jej synem świadczy, że go zdominowała i wykorzystywała. Takiego młodego chłopaka można zmanipulować, choć oczywiście powinien mieć swój rozum i powiedzieć: STOP!
Przypomniało mi się jak zabierałam swoje rzeczy od bylego chłopaka, niechcial oddać mi deski do prasowania, niemoglam tego tak zostawić pokrowiec na deskę był mój, wiec chociaz tyle💪
No i pięknie! Uwielbiam Cię słuchać :) wszedzie- na spacerze z synem, podczas kąpieli, gotowania, sprzątania 😍 poprzedni podcast zostawiam sobie na później, bo zaczelam ogladac serial waż na Netflix a nic o nim nie wiem i wole tak zostawić 😁
"Mniej więcej cytuję, co działo się w jej głowie" - jak ja Cię uwielbiam za te wstawki Hulaj-Duszyczko, plandeka na żuku i sarna już weszły do kanonu, ale zawsze wrzucisz coś nowego, o jest kolejne: "noga od stołu" 🤣. Cholera nie wiem,czy mój brzuch da dzisiaj radę dotrwać do końca podcastu. No, a Larissa przecież odniosła sukces - wystąpiła w głównej roli u Hulaj-hulaj Duszy. Może kogoś kropnę i zrobisz później odcinek? 🤣 Nie no żarty żartami, jestem chory, a dziś przechodzę etap tzw "głupawki", serdeczne pozdro 😎.
Znam taki typ osoby jak ta Pani- mogę dopowiedzieć co się dzieje w głowie takiego: Larissa myślała kategoriami: "tu nie chodzi tylko o to, żeby zdobyć swoje, ale dodatkowo trzeba pokazać, że jest się lepszym i silniejszym, ukarać "zbrodniarza" - bo skoro poważył się na bunt, to jest wcieleniem samego diabła, i ja w imieniu niebios go osądzę, bo wszyscy mają mnie słuchać bo ja jestem ta dobra - chociaż modlę się o czyjąś śmierć". Czyli absolutnie wypaczony kompas moralny. Doświadczenie pokazało mi, że jak się spotyka taką osobę to trzeba uciekać. A jak się nie ucieknie dać jej to co chce i uciec. Przykre, ale takie osoby naprawdę potrafią zamienić życie w piekło.
Noga od stolu, ale gora lodowa ta Larissa, tylko ona i jej praca wedlug niej sie liczyla. Przykra historia, jak ci takzwani ludzie sukcesu potrafia byc bezwzgedni i zabic dla jakiegos mebla czy domu osobe najblizsza. James dostal kare jak nalezy, zadnej ulgi jesli chodzi o wyrok.
Moi znajomi dzieli swoj majątek po rozwodzie wszystko po połowie np. przecieli koldre, posciel kazda po polowie by bylo sprawiedliwie... Telewizor owszem na pół nie wiedząc co zrobic z kineskopem bo bali sie wybuchu... Mozna i tak... Reasumujac reszte przepili w odrebnych towarzystwach..
1:41 Nieco z innej beczki, ale mi się skojarzyło momentalnie: This guy's a gangster? His real name's ClarenceAnd Clarence lives at home with both parentsAnd Clarence parents have a real good marriage This guy don't wanna battle, he's shook'Cause ain't no such things as halfway crooks.
To taka postać, gdy spojrzysz to myślisz-źle jej z oczu patrzy😁🤔 Ewidentnie jest w niej coś odrzucającego. Typowa PANI LEPSZA OD WSZYSTKICH🤦♀️ Noga od stołu🦵😁 Pozdrawiam, buziaki, uściski🌿🌺💐🥀🍀❤️🥰🙋♀️ WESOŁYCH ŚWIĄT🐣🐤🐥
Noga od stolu. A co do wyroku dla wspolnika, to moim zdaniem zasluzyl sobie na ta kare. Larisa kierowaly jakies emocje i to niemale, a on mial czas na chlodna kalkulacje, w co sie laduje. Napewno byla tam ekonomiczna strona i mialo sie oplacac. Czyli, byl nie mniej, jak takim platnym morderca. Watpie, zeby to wyrzuty sumienia sklonily go do przyznania sie. Po prostu byl mieczakiem, w tym przypadku, na szczescie. Wesolych swiat zycze wszystkim i Tobie "Duszyczko", i zebys nam tu coraz czesciej hulala :)
Noga od stołu... Przyznam że wyrok dla niego mnie zdziwił. Słyszałem w podkastach o gorszych patolach którzy mieli więcej jak jedno życie na sumieniu i nie dostali dożywocia. Wszyscy w tej historii wchodzili do jego domu bez pytania...
Narcyzi nie kochaja ale można byc narcyzem nie czyniacym zła. Czasem sobie mysle ze na jednym kontynencue trzeba by umiescic ichbwszystkich zeby sie docierali i w koncu ublafali Boga o milosc zamuast niszczyc dobrych ludzi i z nich wypijac wiare nadzieje i miłość. Ich bezkarnosc i nezwstyd oraz bezempatycznosc wynika z demonicznego taslepienia ale wczesniej sami wybrali, brnęli ,nie zrezygnowali. Takie zwodnicze sztuki rogate bo schizo,dwu mentalne i dwu moralne wielkie niebezpieczenstwo , tymczasem ludzie daja sie tak latwo uwodzic nawet licytuja sie w tym jak to sa uwodzeni. Tak debilistycznie jestesmy wychowywani.Stad te"cudowne 'malzenstwa i zwiazki☹️☹️☹️😭😭😭
Noga od stołu. Dziękuję i pozdrawiam.
noga od stołu ;) Nasuwa mi się refleksja, że z jednej strony wydawała się inteligentna i przedsiębiorcza, odnosiła sukcesy i ogromnym zaskoczeniem może być, że nie potrafiła przewidzieć konsekwencji swojego czynu. Przecież stać ją było na to, żeby kupić sobie nowe meble albo nawet i dom, a to co zrobiła przekreśliło całkowicie wszystko co w życiu osiągnęła. Całe zło jakie wyrządziła ojcu sowich dzieci wróciło do niej i choć tyle możemy się cieszyć, że jest jakaś sprawiedliwość. Szkoda dzieciaków, bo to na pewno duża trauma dla nich, nawet rozstanie rodziców jest traumą, a co dopiero taki finał rozstania.... Jak zwykle świetnie opowiedziana historia i fajnie się Ciebie słucha :) Pozdrowienia!
Myślę że bardziej niż posiadać to chciała pokazać że to ona tu rządzi i ona stawia warunki.
"czy miała jakieś rodzeństwo,
- siostrę czy brata... innej opcji nie ma" 😆 uwielbiam Twoje poczucie humoru
W tego typu sprawach zawsze mnie przeraża, jak w sumie łatwo i szybko przejść od szczęśliwej, kochającej się rodzinki do dwojga nienawidzących się ludzi ☹️
On ją może kochał, ale osoby jak Larissa nie kochają, a kalkulują jak się co opłaca. Więc nie przeszliśmy od kochającej rodzinki, tylko oszukanego faceta i kobiety z zaburzeniami osobowości wiązki B, która sprytnie je ukrywała.
Tak znałam taką purchawę dokładnie w tym typie. Też miała sprawę rozwodową. Jak się w takiej coś zatnie to idzie po trupach na rympał, ważne jest tylko jedno: moje MA być na wierzchu.
Noga od stołu, podłokietnik od krzesła. :)
Można słuchać godzinami,sposób opowiadania z lekkim humorem super👍🙋
Komentuję po czasie ale chciałam dopowiedzieć coś odnośnie tego zdziwienia "Dlaczego po prostu nie poszli każde w swoją stronę?". Otóż pewne zaburzone osoby przekonane o swojej wyższości po prostu nie mogą zdzierżyć myśli że coś jest nie wedle ich widzimisię, że coś jest wbrew ich wizji (nawet jeśli bzdurnej i bezzasadnej) a broń Cię świecie jeśli poczują się znieważone. Wtedy zaczyna się piekło. Moja matka to ten sam typ nawiedzonej, przemocowej despotki, na szczęście nigdy nie posunęła się tak daleko jak kobieta omawiana w materiale, ale po rozstaniu z moim tatą (albo raczej po jego ucieczce od niej) zachowywała się tak samo. Mimo że sama go zdradzała, kiedy mój tata poznał kogoś, nie potrafiła tego przeboleć. Była, i jest do tej pory tak pełna jadu, złości, gniewu, zawiści? Właściwie ciężko powiedzieć czego. Telefony, wyzwiska, groźby (w tym karalne), pobicia (wielokrotnie rzucała się z łapskami to na mojego tatę to na mnie i moje rodzeństwo), robienie świństw, nastawianie wszystkich wokół przeciw niemu. Ona po prostu żyła tym żeby go zniszczyć. Karmiła się tym i ciągle wymyślała coraz to nowsze sposoby jak sprawić żeby cierpiał, żeby tonął w długach, żeby zwyczajnie zniszczyć mu życie. Mimo że mija już niemal 15 lat odkąd tata odszedł od niej, ona nadal nie potrafi tego przeżyć, nie potrafi zaakceptować faktu że mój tata żyje sobie w dalszym ciągu z ta samą kobietą szczęśliwie. Do tej pory nie ułożyła sobie życia, miała iluś partnerów ale z żadnym nie jest na stałe, temat taty jest tematem tabu do tego stopnia że mój tata nie jest zapraszany (a nawet jeśli jest to nie pojawia się) na żadne rodzinne uroczystości typu ślub czy chrzciny. Nie może tego zrobić bo ryzykuje swoim zdrowiem (jest nieobliczalna, nie wiadomo co jej strzeli do głowy) oraz skończy się awanturą która zniszczy całą imprezę. Wystarczy jej totalna bzdura do rozpętania istnego armagedonu i zmuszenia gości do wcześniejszego opuszczenia przyjęcia. Więc tak, czasem (mam nadzieję że tylko czasem) wbrew wszelkiej logice i zdrowemu rozsądkowi takie osoby będą się zachowywać przemocowo. A my często będziemy się temu dziwić bo zazwyczaj wydają się z zewnątrz totalnie "normalne", nawet życzliwe i pogodne. Dlatego jeśli ktoś wam bliski komunikuje że coś jest nie tak z jego, w waszych oczach, miłym i pogodnym partnerem - zastanówcie się 2 razy zanim stwierdzicie że to niemożliwe.
Współczuję Ci bardzo i podziwiam, że dajesz radę jeszcze utrzymywać jakiekolwiek kontakty. Dbaj o siebie
Dobry komentarz do tego filmu👍👍👍
Nn😊n na n😊im n najmniejszych nn
Nn😊n na n😊im n najmniejszych nn
Noga od stołu🤗
Baba potwór! Pozdrawiam!
Hej. Pozdrawiam wszystkich słuchaczy i szacunek dla autorki za włożoną pracę.
👍👋
Noga od stołu. Wg. mnie James nie powinien ponosić takiej kary jak Larissa. Dobrych świąt🐥🙂🐰
Noga od stolu....Swietny/interesujacy podcast.Dziekuje.
Noga od stolu😊
Noga od stołu! Po przesłuchaniu chyba już kilkudziesięciu Twoich podcastów, zdecydowałam się w końcu dołączyć do zabawy! Mam tylko nadzieję że w momencie rozpuszczania w kwasie nie żył....
Noga od stołu. Dziękuję za kolejny świetny podcast!
Kobieta potwór. :-(
A historia jest jeszcze jednym wielkim dowodem na to, że wcale nie jest tak, że "zawsze winne są obie strony". Straszne jest dla mnie to, że istnieją jeszcze osoby, które bezmyślnie powtarzają to krzywdzące zdanie. Podobne historie jak ta z podcastu pokazują, że jeżeli jedna z osób w związku jest bardziej empatyczna, delikatna, rodzinna i wspierająca, to często zajmuje się ona domem i dziećmi (nierzadko również pracując zawodowo), aby w największym możliwym stopniu ułatwić tej drugiej osobie zrobienie kariery, jeżeli na tę karierę ma ona szansę i jest ona jej pasją czy marzeniem. Co następuje później to to, że ta osoba, która robi karierę, zaczyna coraz bardziej tą pierwszą osobą pomiatać, pokazywać jej swoją wyższość, zdradzać, a na koniec wręcz zwalczać. Życie pokazuje, że jest to bardzo częsty schemat i dla mnie ten, kto mówi, że "winne są zawsze obie strony" (a mówią to również pseudo psychologowie, księża itp.) powinien dokształcić się na temat życia i choćby posłuchać takich trochę podcastów true crime.
Noga od stołu ❤️
Na dzień dobry łapka w górę.
Wesolych Swiat Wielkanocnych dla Hulaj Dusza i mamuski ,pozdrowienia z Chicago i dziekuje za wspaniale podcasty ❤️💐🐣
Chłopakowi piątka by w zupełności wystarczyła, zaskakujący ten wyrok, a sucz potraktowana adekwatnie... Dziękiiii, ciekawie było :)
Noga od stolu, dodam tylko ze w tym przypadku powiedzenie : ,,jak sie dziad dorobi to Cie torbą zabije ,, nabiera szerszego znaczenia
Noga od stołu... Głupio się przyznać, zawsze słucham wszystkich Twoich podcastów do końca ale dziś właśnie pierwszy raz pisze. Wesołych świąt!
Noga od stołu :D Moja droga, niedawno Cię odkryłam i jadę wszystkie odcinki po kolei. Dzięki za godziny rozrywki!
Witaj.Na początek NOGA OD STOŁU.Wesołych Świąt.Dużo radości ,mimo obecnej sytuacji.Buźka.
Ale tempo. Super
Noga od stołu 😉 pozdrowionka 🥰
Noga od stołu. Wesołych po świętach!
Spóźniłem się i zasiadam do sluchania
Jeżu malusieńki, łykam Twoje podcasty jak młody pelikan. Wincyj 😂❤️
Wincyj podcastów Wincyj!!! Hehehe 😁😉😜😜
Noga od stołu. A tak przy okazji - najlepsze życzenia świąteczne!
Noga od stołu 😊😊😊
przecież można bylo normalnie wie rozwiezc,podzielic majątek, ale chciwość i wladczosc tej kobiety doprowadziły do takiego finału, teraz ma swój dom....
Ja znam.....jest taka bajka :D
Noga od stołu 😄Wesołych Świąt 🐥🐤🐣🐇
Noga od stołu ❤️Wesołych Świąt 😘
Noga od stołu 😍
Super odcinek, jak zawsze 👍😊
Wesołych ŚWIĄT WIELKANOCNYCH 🐥🐣🐥🐣🐥🐣🐥🐣🐥🐣🐥😘
Noga od stołu. James jest bez wątpienia winny, ale nie w tym samym stopniu co Larissa. Chłopak miał 21 lat, był jej podwładnym, a to, że opiekował się jej synem świadczy, że go zdominowała i wykorzystywała. Takiego młodego chłopaka można zmanipulować, choć oczywiście powinien mieć swój rozum i powiedzieć: STOP!
Wesolych swiat.
Noga od stołu Wesołych Świąt
Noga od stołu😉
Przypomniało mi się jak zabierałam swoje rzeczy od bylego chłopaka, niechcial oddać mi deski do prasowania, niemoglam tego tak zostawić pokrowiec na deskę był mój, wiec chociaz tyle💪
Noga od stołu 😊 a przy okazji Wesołych Świąt!
No i pięknie! Uwielbiam Cię słuchać :) wszedzie- na spacerze z synem, podczas kąpieli, gotowania, sprzątania 😍 poprzedni podcast zostawiam sobie na później, bo zaczelam ogladac serial waż na Netflix a nic o nim nie wiem i wole tak zostawić 😁
Moja ulubiona seria.. pozdrawiam 🙂
🖤
Noga od stołu
Noga od stołu ;) Wesołego Jajeczka :)
No jest czwartek:)super!
Noga od stołu Wesołych Świąt Wielkanocnych. ☺
Noga od stołu
Wesołych świat 🐣
Noga od stołu. 😊 pozdrawiam Cię serdecznie
Dziękuję i pozdrawiam
Noga od stołu ;-)
Pozdrawiam i dzięki za odcinek🙂
💚💚💚
NOGA OD STOŁU
Noga od stołu :)
Noga od stołu:)))
Noga od stołu...:))) Wesołych Świąt:)
Komentarz dla zasięgu:)
Noga od stołu 👍
Wesołych świąt 🐣🌸🐣
Duszyczko ! Rozważ wrzutkę na spotify...proooosze!
thx! stolowa noga . . .
Od stolu noga. 👋 🇫🇷 🗼 🥀
no zdecydowanie bym koło tej baby nie chciała stać w kolejce w mięsnym
a ja musze z taką teściowa żyć w 1 domu - wszystko wie z każdej dziedziny ma Nobla ( jobla wg mnie)
@@monikak-a3200 życzę pieniędzy na szybką wyprowadzkę 😊♥️
@@monikak-a3200 Rozumiem Cię. I trzymam kciuki za Ciebie!
Noga od stołu😉🤣
Noga od stołu 😁
Noga od stoła 😉
Nogą od stołu 🙂
LARWA nie Larisa. Co za purchawa, mieć dobrego męża i tak go wrednie potraktować. Potwór nie człowiek..
"Mniej więcej cytuję, co działo się w jej głowie" - jak ja Cię uwielbiam za te wstawki Hulaj-Duszyczko, plandeka na żuku i sarna już weszły do kanonu, ale zawsze wrzucisz coś nowego, o jest kolejne: "noga od stołu" 🤣. Cholera nie wiem,czy mój brzuch da dzisiaj radę dotrwać do końca podcastu. No, a Larissa przecież odniosła sukces - wystąpiła w głównej roli u Hulaj-hulaj Duszy. Może kogoś kropnę i zrobisz później odcinek? 🤣
Nie no żarty żartami, jestem chory, a dziś przechodzę etap tzw "głupawki", serdeczne pozdro 😎.
Jeszcze jest fajne powiedzenie - sprawy kapucynkowe , frędzel,ręką noga głową rodziny.
Noga od stołu. Pozdrawiam
Wesołych Świąt Wielkanocnych 🐇🐏🐣
Wesołych świąt
Noga od stołu😅
Wesołych Świąt🐣
Noga od stołu.
Myślę że James powinien dostać krótszy wyrok. Moim zdaniem 25 lat.
Larissa dostała sprawiedliwie.
Pozdrawiam Orland Park USA.
O jak fajnie 😃 łapka w górę i słucham 💖
Noga od stołu. 1 kwietnia :)
Tyś jest moja Heroina
Nogja od stolu^^
James powinien dostac mniejszy wyrok
Noga od stołu 😜
Znam taki typ osoby jak ta Pani- mogę dopowiedzieć co się dzieje w głowie takiego: Larissa myślała kategoriami: "tu nie chodzi tylko o to, żeby zdobyć swoje, ale dodatkowo trzeba pokazać, że jest się lepszym i silniejszym, ukarać "zbrodniarza" - bo skoro poważył się na bunt, to jest wcieleniem samego diabła, i ja w imieniu niebios go osądzę, bo wszyscy mają mnie słuchać bo ja jestem ta dobra - chociaż modlę się o czyjąś śmierć". Czyli absolutnie wypaczony kompas moralny. Doświadczenie pokazało mi, że jak się spotyka taką osobę to trzeba uciekać. A jak się nie ucieknie dać jej to co chce i uciec. Przykre, ale takie osoby naprawdę potrafią zamienić życie w piekło.
Noga od stolu, ale gora lodowa ta Larissa, tylko ona i jej praca wedlug niej sie liczyla.
Przykra historia, jak ci takzwani ludzie sukcesu potrafia byc bezwzgedni i zabic dla jakiegos mebla czy domu osobe najblizsza.
James dostal kare jak nalezy, zadnej ulgi jesli chodzi o wyrok.
Noga od stołu... Jestem po rozwodzie i nie wiem jak można kłócić się o meble, wystarczy podzielić i tyle
Piłą 😏
@@annasz4301 Dzieci też xD
Ale pani nie lubiła się dzielić.
Moi znajomi dzieli swoj majątek po rozwodzie wszystko po połowie np. przecieli koldre, posciel kazda po polowie by bylo sprawiedliwie... Telewizor owszem na pół nie wiedząc co zrobic z kineskopem bo bali sie wybuchu... Mozna i tak... Reasumujac reszte przepili w odrebnych towarzystwach..
1:41 Nieco z innej beczki, ale mi się skojarzyło momentalnie:
This guy's a gangster? His real name's ClarenceAnd Clarence lives at home with both parentsAnd Clarence parents have a real good marriage
This guy don't wanna battle, he's shook'Cause ain't no such things as halfway crooks.
Dzieki Duszyczko, ze sie rozchulalas az milo Cie slyszec tak czesto. Wesolych Swiat i duzo zdrowka.
Niesamowite szoku ci ludzie robia. Na co ona licxyla Dozywocie super Szkoda mlodego. Ale sorry dozywocie tez
💚💚
To taka postać, gdy spojrzysz to myślisz-źle jej z oczu patrzy😁🤔
Ewidentnie jest w niej coś odrzucającego.
Typowa PANI LEPSZA OD WSZYSTKICH🤦♀️
Noga od stołu🦵😁
Pozdrawiam, buziaki, uściski🌿🌺💐🥀🍀❤️🥰🙋♀️
WESOŁYCH ŚWIĄT🐣🐤🐥
Noga od stołu.
😊
Rowniez wesołych, ale przede wszystkim zdrowych dla Ciebie i bliskich oraz wszystkich fanów 😉
Noga od stolu. A co do wyroku dla wspolnika, to moim zdaniem zasluzyl sobie na ta kare. Larisa kierowaly jakies emocje i to niemale, a on mial czas na chlodna kalkulacje, w co sie laduje. Napewno byla tam ekonomiczna strona i mialo sie oplacac. Czyli, byl nie mniej, jak takim platnym morderca. Watpie, zeby to wyrzuty sumienia sklonily go do przyznania sie. Po prostu byl mieczakiem, w tym przypadku, na szczescie. Wesolych swiat zycze wszystkim i Tobie "Duszyczko", i zebys nam tu coraz czesciej hulala :)
👍🏻
Mmmm.sliczna ta larysa💔😂
Hulaj dalej Duszo Ty moja👍
Noga od stołu. Pani poszalała a teraz ma. Szkoda, że rodzeństwo nie utrzymuje kontaktu :(
Noga od stołu...
Przyznam że wyrok dla niego mnie zdziwił. Słyszałem w podkastach o gorszych patolach którzy mieli więcej jak jedno życie na sumieniu i nie dostali dożywocia.
Wszyscy w tej historii wchodzili do jego domu bez pytania...
Narcyzi nie kochaja ale można byc narcyzem nie czyniacym zła. Czasem sobie mysle ze na jednym kontynencue trzeba by umiescic ichbwszystkich zeby sie docierali i w koncu ublafali Boga o milosc zamuast niszczyc dobrych ludzi i z nich wypijac wiare nadzieje i miłość. Ich bezkarnosc i nezwstyd oraz bezempatycznosc wynika z demonicznego taslepienia ale wczesniej sami wybrali, brnęli ,nie zrezygnowali. Takie zwodnicze sztuki rogate bo schizo,dwu mentalne i dwu moralne wielkie niebezpieczenstwo , tymczasem ludzie daja sie tak latwo uwodzic nawet licytuja sie w tym jak to sa uwodzeni. Tak debilistycznie jestesmy wychowywani.Stad te"cudowne 'malzenstwa i zwiazki☹️☹️☹️😭😭😭
Ps. Noga od stołu.
😁
Noga od stołu