ludzie mają takie problemy w wielu miejscach... potrafią wpaść do punktu usługowego z pilną usługą i są zdziwieni że, trzeba zapłacić za nią (bez dopłaty za expres) Czy wezwać w święta wieczorem hydraulika i na koniec wypychać go za drzwi krzycząc że nie ma pieniędzy i szczuć konkubentem.
Mam dwa ulubione kanały kryminalne - ten i Justyny Mazur. Twój jest wyjątkowy. Poczucie humoru, rzutkie komentarze, brak błędów językowych. Życzę sukcesów i wierzę, że ten rok będzie w nie obfity.
Co prawda nie należę do osób posiadających płatną subskrypcję ale w pełni rozumiem że zarabiacie na swojej działalności i życzę Ci Agnieszko wysokich zysków za wspaniałą pracę jaką dla nas wykonujesz.
@@lidkarad8741 ja na przykład zawsze znakomicie oceniam morderczynie, złodziejki i osoby bezczeszczące zwłoki. Kwiat ludzkości. Bardziej cenię jedynie kanibali i pedofilów zrzucających winę na swoje ofiary
Słusznie nie przejmuje się Pani opinią tych, którzy są oburzeni chęcią zarabiania na swojej pracy. To pewnie ci sami, którzy kończą pracę o 15:55, żeby przypadkiem nie wyjść po 16 i nie "robić za darmo". Są ludzie, którym by się pod nos podstawiło, i jeszcze będzie źle. Jestem wdzięczny za każdy odcinek, są bardzo przyjemne (mimo tematyki) w odbiorze, a jak jeszcze bezpłatne :) - to nic tylko słuchać, za co też się właśnie zabieram. Pozdrawiam!
Dziękuję bardzo za Twoją pracę. Świetny podkast. Wysłuchałam go z przyjemnością, chociaż znałam okoliczności zbrodni z innych podkastów. Pozdrawiam serdecznie ♥️
Ja tylko subskrybuje na YT, Spotify nie mam nie potrzebuje. Tak jak mowisz, co komu pasuje ale mi samej zrobilo sie przykro, przez te komentarze, ktore dostajesz. Strasznie niepotrzebne, ale fakt jest taki, ze nie ma co sie przejmowac. Zawsze znajda sie jacys czepialscy. Zabieram sie do sluchania i pozdrawiam cieplutko ❤️
Prawo karne jest dla mężczyzn i z myślą o przestępstwach mężczyzn zostało konstruowane. Trudno jest je aplikować dla kobiet. Porównanie statystyk za co kobiety i mężczyźni są skazywani daje obraz. Kobiety mają inne spasoby na przemoc. Jest ciekawa ksiazka: "Przemoc stowowana przez kobiety"
Urodziłam się w Chrzanowie.Przez 24 lata mieszkałam w pobliskiej miejscowości do 2002 a o tej historii dowiedziałam się od koleżanki z Chrzanowa...sąsiadki tejże rodziny.
Trzeci podkast na ten temat wysłuchałam. Miałam nadzieję, że znajdę cień współczucia dla morderczyń. Ale nie, sposób, motywy, wiek - nic nie usprawiedliwia. No i wyrok. Koszmar.
"zaawansowane STADIUM rozkładu"! ❤️ Wszyscy podcasterzy, których słucham mówią "stan rozkladu", bo pewnie nie rozumieją słowa stadium ;) To potwierdza dlaczego jesteś najlepsza. P.S. "dupochron" ❤️
Uważam mimo wszystko, że dożywocie dla Oli to jednak za surowy wyrok, w końcu nie zabiła tylko namawiała. Są zbrodniarze, którzy nie dostali dożywocia. Świetny tytuł 😅" Gang pierogów z muchomorami" 😂
Uważam, że masz prawo wspominać o płatnych możliwościach. Dobrze wykonana praca zawsze powinna być opłacana. Poświęcasz swój czas. Szukasz, czytasz a później nagrywasz. Z miłą chęcią dołączę ponownie do "pracodawcy" 😉🤠
Ta płatna subskrypcja na Spotify nie zawsze działa; zapłaciłam a dostępu nie miałam do płatnych odcinków. Po wymianie kilku maili dot.tego problemu ,i tak nic nie zrobiono... Oddali pieniądze.
Jestem trochę zawiedziona pointą, że co da społeczeństwu fakt, że sprawca będzie wiecznie cierpiał... chociażby taka historia powinna być przestrogą dla innych potencjalnych sprawców. Nie wspominając o poczuciu niesprawiedliwości w społeczeństwie, że można sobie zamordować, a później ułożyć szczęśliwie życie. Sprawa faktycznie skomplikowana, ale jednak nie jestem w stanie całkowicie współczuć sprawczyniom.
Po drugie: stwierdzasz, że w zasadzie, fakty nie mają znaczenia, bo komuś może się po prostu wydawać, że tkwi w trudnej sytuacji, w której jest bez wyjścia i w obliczu tego nie mamy w zasadzie prawa racjonalnie i sprawiedliwie oceniać jego postępowania. Więcej: mówisz, że nie jesteś w stanie jednoznacznie powiedzieć czy morderczyni i podżegaczka zasługują na współczucie po czym natychmiast dalsze rozmyślania prowadzisz w oparciu o tezę, że tam rzeczywiście była jakaś przemoc. Jeszcze raz: nikt nie wie czy była, ofiara się nie obroni, więc dawanie bezkrytycznej wiary w tym zakresie bandziorom jest chyba trochę nie w porządku. Nawet kiedy już gdzieś tam zmierzasz w dobrym kierunku to i tak na końcu musisz zabłądzić... Już zaczynasz dobrze kombinować, że nie chodziło tu o żadne uwolnienie się od tyrana, a o kasę ale i tak potem dalej brniesz w to swoje współczucie dla przestępców. Mówisz, że może faktycznie mogło tam chodzić o kasę ale gdyby on był dobrym człowiekiem, to przecież nikt by go nie okradł. Słusznie, w całej historii świata jeszcze się nie zdarzyło żeby dobrzy, spokojnie ludzie zostali przez kogoś zabici, pobici, oszukani, okradzeni i tak dalej.
Bredzisz. Choć rozumiem intencję, to tok rozumowania nietrafiony i niczym nie poparty. Przesłuchaj inne podcasty o tej sprawie, jest ich kilkanaście. To, że coś jest tutaj podane skrótowo nie znaczy, że Autorka nie zapoznała się z całym materiałem DOWODOWYM. Nie masz podstawowej wiedzy o sprawie, krytykujesz tylko sposób jej podania. A to jest płytkie.
Słucham o tej historii po raz trzeci i faktycznie każde spojrzenie autora, utwierdza mnie, że nie żal mi ofiary. Ola faktycznie zasługuje na karę która ją spotkała. A Ani życzę dalszego udanego życia. Szkoda mi Kasi, była wykorzystana, zmanipulowana. Myślę, że nie była pazerna, lecz Ola naciskała na spadek.
Okropne są te twoje przemyślenia w coraz to większej ilość odcinków... Chciałbym się upewnić: na to że ten mecenas był strasznym człowiekiem wskazują jedynie zeznania dwóch jego morderczyń, tak? Zakładam, że morderca nie ma specjalnego interesu w przedstawianiu swojej ofiary jako dobrego, miłego, ciepłego człowieka... I nie wiem, Ty też nie i nikt z nas słuchających o tej historii nie wie jak było naprawdę i nie przesądzam, że one na pewno kłamały, a wydaje mi się, że Ty na podstawie słów morderczyń, które miały najmocniejszy z możliwych powód żeby wywołać litość, budujesz całe to swoje podsumowanie. Wolałbym opieranie się na faktach, a fakty są takie: zabiły, on nie może się bronić, nie ma niczego innego niż ich słowa na dowód tego, że gość był przemocowcem
A może oskarżone były badabe psychiatrycznie i gdyby kłamały w kwestii znęcania się przez mecenasa, to na bank by o tym pisano. A skoro narracja jest taka a nie inna, to ktoś pewnie stwierdził, że dziewczyny mówią prawdę. I to na pewno nie jest interpretacja Agnieszki tylko źródeł z których korzystała.
@@agnieszkas3582 a może nie były badane psychiatrycznie, jeśli byłyby takie dokumenty to by przecież o nich wspomniała a na pewno powinna jeśli widziała bo przecież specjalnie zrobiła dłuższy odcinek bo mówiła że jest pełno istotnych szczegółów a o tak ważnym by nie powiedziała, i podsumowanie to ewidentnie jest prywatna opinia, nie wymyślaj żeby sobie do scenariusza dopasować
@@agnieszkas3582 problem polega na tym, że autorka uznaje a prori zeznania morderczyń mimo, że, po pierwsze: jak sama zaznacza, sąd orzekł wprost, że zasługiwały na wyższy wyrok niż 12 lat - nie sugeruje to jakieś istotnej przemocy domowej czy wręcz ,,współczesnego niewolnictwa", po drugie zachowanie ofiary nijak nie pasuje do jego opisu, jest mowa, że lubił dominować nad słabszymi kobietami (całą jedną kochanką) a mimo to naciskał, żeby Ania poszła na studia, ukończyła je i dał jej kasę na zdobycie mieszkania w Krakowie a więc aby się wyprowadziła i usamodzielniła. Faktycznie działał, żeby ją uzależnić jak diabli🙄Odnoszę wrażenie, że autorka na siłę stara się wybielić sprawców mimo, że nie ma ku temu podstaw a co najmniej nie zaznacza, że opiera się na opisie sytuacji pochodzącym WYŁĄCZNIE ze strony sprawcy.
@@agnieszkas3582 No to nie do końca masz pojęcie na czym polegają, lub raczej co mają stwierdzić badania psychiatryczne. Biegli nie wydają opinii czy ktoś kłamie czy nie, mają stwierdzić ewentualne zanurzenia psychiczne mające wpływ na postępowanie oskarżonego. To raz. Dwa: badania psychiatryczne nie są obligatoryjne dla każdej sprawy, sąd decyduje o tym czy w danej sprawie będą wykonane badania czy nie ma takiej potrzeby. Tak jak ktoś odpowiedział: a może... po prostu nie gdybaj, nie zastanawiaj się czy było coś o czym nie zostało wspomniane, to najpewniejsza metoda. I na koniec ogólnie: często spotykam się z takim właśnie podjeściem, że jak podcaster coś powiedział, to jest prawda objawiona. Musisz zdać sobie sprawę z jednego: podcast trwa kilkadziesiąt minut, czasem godzinę. Opowiada o sprawie, w której zgromadzono dziesiątki tomów akt, nieraz właśnie różne opinie biegłych. Nad aktami siedzą z jednej strony prokuratorzy, z drugiej obrońcy, miesiącami analizują każde słowo, każdy detal. Nie, nie da się w kilkadziesiąt minut, nie mając specjalistycznej wiedzy, nie mając dostępu do akt tak przedstawić sprawy, żebyś nie mogła mieć później wątpliwości. Tak może wydawać się jedynie komuś, kto w życiu nie miał do czynienia z aktami, z procesem, nie uczestniczył w tym.
@@tempus136 To generalnie jest dosyć często spotykany motyw u różnych podcasterów, czasem zrozumienie, a czasem wręcz usprawiedliwianie sprawców przestępstw. Zawsze to jest obudowane kilkukrotnym powtórzeniem magicznego zaklęcia: "oczywiście ja absolutnie nie usprawiedliwiam sprawcy ale..." Ja jestem prosty chłop, jeśli czegoś nie robię, to nie muszę zapewniać, że tego nie robię, jeśli coś robię, to moje zaklinanie rzeczywistości niczego nie zmieni. Jeśli ktoś gorąco zapewnia mnie kilkukrotnie, że czegoś nie robi, to widzę, że on sam nawet szybciej ode mnie dostrzega, że może intencje ma słuszne ale jednak chyba wychodzi średnie. Jak ktoś będzie mnie ni z tego, nie z owego zapewniał mnie, że nie jest pijany, to będę prawie pewny, że trzeźwy nie jest. Trochę pogdybam ale... Przepraszam jeśli coś źle zrozumiałem, słuchałem podcastu robiąc coś innego i mogłem coś pomieszać ale zrozumiałem, że ten romans trwał kilkanaście lat, tak? Jeśli tak, to zaczął się kiedy mecenas na pewno nie był młodzieniaszkiem ale zakończył się kiedy był po siedemdziesiątce. Mogę założyć, że młoda dziewczyna poleciała na kasę dużo starszego gościa ale jeszcze nie dziadka. Po ilusś latach mogła się tym zmęczyć, mogła zacząć szukać rozwiązania. Udział trzech osób, podkradanie kasy, jakoś tak średnio wygląda mi to jedynie na uwolnienie się ofiary przemocy od tyrana
Dlaczego sfokusowali się, a nie np. skupili się, naprawdę to jest słaby szpan kiedy zarzuca się tylko pojedyncze wyrazy lub zwroty w jęz. angielskim, a jednego prostego zdania stworzyć się nie potrafi. Jeśli u Pani jest inaczej to zapraszam na pogawędkę po angielsku, zobaczymy na jakim poziomie sobie porozmawiamy.😉
Naprawdę ktoś ma ból odwłoka, bo twórca dostaje zapłatę za swoją pracę? Ja pani życzę wielu patronów i zabieram się za słuchanie. :)
ludzie mają takie problemy w wielu miejscach...
potrafią wpaść do punktu usługowego z pilną usługą i są zdziwieni że, trzeba zapłacić za nią (bez dopłaty za expres)
Czy wezwać w święta wieczorem hydraulika i na koniec wypychać go za drzwi krzycząc że nie ma pieniędzy i szczuć konkubentem.
Jak robi dobrze swoją robotę. To się należy
Mam dwa ulubione kanały kryminalne - ten i Justyny Mazur. Twój jest wyjątkowy. Poczucie humoru, rzutkie komentarze, brak błędów językowych. Życzę sukcesów i wierzę, że ten rok będzie w nie obfity.
Co prawda nie należę do osób posiadających płatną subskrypcję ale w pełni rozumiem że zarabiacie na swojej działalności i życzę Ci Agnieszko wysokich zysków za wspaniałą pracę jaką dla nas wykonujesz.
Słyszałam tę historię kilka razy i wciąż nie mogę wywołać w sobie prawdziwego współczucia dla ofiary.
Mam to samo...
Ja też, ale czytałam wiele komentarzy, w których bardzo żle oceniano te dziewczyny mówiąc delikatnie.
@@lidkarad8741 ja na przykład zawsze znakomicie oceniam morderczynie, złodziejki i osoby bezczeszczące zwłoki. Kwiat ludzkości. Bardziej cenię jedynie kanibali i pedofilów zrzucających winę na swoje ofiary
@@aniolstrus no na pewno.
Być może nigdy nie byłaś w związku z osobą pokroju nieboszczyka. Osobą psychopatyczną, sadystą emocjonalnym, wampirem energetycznym...
Kolejna świetnie przedstawiona historia , Dziękuje , pozdrawiam autorkę i słuchaczy
Tytuł podkastu - myślałam że źle przeczytałam, już jestem i słucham o tym "Gangu pierogów z muchomorami" ciekawe. 🤣🤔👍👌♥️🍀
Dziękuje za kolejna interesującą sprawę, pozdrawiam serdecznie
Słusznie nie przejmuje się Pani opinią tych, którzy są oburzeni chęcią zarabiania na swojej pracy. To pewnie ci sami, którzy kończą pracę o 15:55, żeby przypadkiem nie wyjść po 16 i nie "robić za darmo". Są ludzie, którym by się pod nos podstawiło, i jeszcze będzie źle. Jestem wdzięczny za każdy odcinek, są bardzo przyjemne (mimo tematyki) w odbiorze, a jak jeszcze bezpłatne :) - to nic tylko słuchać, za co też się właśnie zabieram. Pozdrawiam!
No poprostu w punkt. Lepiej tego nie dalo sie ujac!
Od urodzenia , to już od 50 lat mieszkam w Chrzanowie , a o tej zbrodni pierwszy raz usłyszałam z podkastu.
Pozdrawiam🙂
Sprawa bardzo znana... Ale też pewnie wielu słuchaczy o niej nie słyszało. W dobrym opracowaniu zawsze fajnie się słucha. 🤗👍
Jestem z Chrzanowa i o niej nie słyszałam....
Owszem, znam już tę sprawę z 2 opracowań, chętnie posłucham trzeciego
Dziękuję bardzo za Twoją pracę. Świetny podkast. Wysłuchałam go z przyjemnością, chociaż znałam okoliczności zbrodni z innych podkastów. Pozdrawiam serdecznie ♥️
A ja się ogromnie cieszę, że nie słyszałam wcześniej tej historii i mogę ją poznać w Twoim wykonaniu ❤
Dziekuje Agnieszko za podcast.Pozdrawiam sluchaczy.☘🇸🇪💚
Ja tylko subskrybuje na YT, Spotify nie mam nie potrzebuje. Tak jak mowisz, co komu pasuje ale mi samej zrobilo sie przykro, przez te komentarze, ktore dostajesz. Strasznie niepotrzebne, ale fakt jest taki, ze nie ma co sie przejmowac. Zawsze znajda sie jacys czepialscy.
Zabieram sie do sluchania i pozdrawiam cieplutko ❤️
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie ❤.
O, moja ulubiona podcasterka wrzuciła odcinek😊
Dziękuję Ci bardzo za odcinek, pozdrawiam serdecznie.
Prawo karne jest dla mężczyzn i z myślą o przestępstwach mężczyzn zostało konstruowane.
Trudno jest je aplikować dla kobiet.
Porównanie statystyk za co kobiety i mężczyźni są skazywani daje obraz.
Kobiety mają inne spasoby na przemoc. Jest ciekawa ksiazka: "Przemoc stowowana przez kobiety"
Dziękuję I pozdrawiam
Urodziłam się w Chrzanowie.Przez 24 lata mieszkałam w pobliskiej miejscowości do 2002 a o tej historii dowiedziałam się od koleżanki z Chrzanowa...sąsiadki tejże rodziny.
No i co z tego? Nie rozumiem sensu pisania o tym.
słucham i pozdrawiam
Trzeci podkast na ten temat wysłuchałam. Miałam nadzieję, że znajdę cień współczucia dla morderczyń. Ale nie, sposób, motywy, wiek - nic nie usprawiedliwia. No i wyrok. Koszmar.
O pomyślałam o Tobie i proszę odcineczek :) 😻😻😻
Fajny Odcinek Filmu Pozdrawiam🙂🙂
już sam tytuł cieszy moje oczy!!! dziś już za dużo wrażeń, za to jutro - uczta!!!
"zaawansowane STADIUM rozkładu"! ❤️ Wszyscy podcasterzy, których słucham mówią "stan rozkladu", bo pewnie nie rozumieją słowa stadium ;) To potwierdza dlaczego jesteś najlepsza.
P.S. "dupochron" ❤️
Mieszkałam w Chrzanowie przez 5 lat po ślubie ;) uciekliśmy ;)
Moja babiczka pochaz'i z Chrzanowa.
😂
Dla zasięgu
Uważam mimo wszystko, że dożywocie dla Oli to jednak za surowy wyrok, w końcu nie zabiła tylko namawiała. Są zbrodniarze, którzy nie dostali dożywocia. Świetny tytuł 😅" Gang pierogów z muchomorami" 😂
Niektóre muchomory są jadalne, niektóre w kilku krajach po kilkukrotnym moczeniu a niektóre jadalne tylko raz.
Historia zaczyna się od 4:50
Tam wszyscy byli źli. Nie ma w tej historii nikogo pozytywnego...
Chyba w TV program o tej historii kiedys widzialem. Ale i tak milo sie Pani slucha.
Takie niby nieśmiałe,ułomne, wycofane i bojące się własnych cieni a dopuściły się makabrycznej zbrodni... Pozdrawiam serdecznie
Bez 'czirliderki' nic by nie zrobiły
Musi być tak, że mężczyzna pelni role kierowniczą w zbrodni.
To dlatego płeć zbrodniarki została zmieniona.
Jesteś super
Uważam, że masz prawo wspominać o płatnych możliwościach. Dobrze wykonana praca zawsze powinna być opłacana. Poświęcasz swój czas. Szukasz, czytasz a później nagrywasz. Z miłą chęcią dołączę ponownie do "pracodawcy" 😉🤠
Kilka dni temu ktoś o tym wrzucał odcinek. Zresztą sprawa znana na yt.
Hey!terski komentarz 😊
Ta płatna subskrypcja na Spotify nie zawsze działa; zapłaciłam a dostępu nie miałam do płatnych odcinków. Po wymianie kilku maili dot.tego problemu ,i tak nic nie zrobiono... Oddali pieniądze.
Pozdrawiam:)
Pozdrawiam.
Jestem trochę zawiedziona pointą, że co da społeczeństwu fakt, że sprawca będzie wiecznie cierpiał... chociażby taka historia powinna być przestrogą dla innych potencjalnych sprawców. Nie wspominając o poczuciu niesprawiedliwości w społeczeństwie, że można sobie zamordować, a później ułożyć szczęśliwie życie. Sprawa faktycznie skomplikowana, ale jednak nie jestem w stanie całkowicie współczuć sprawczyniom.
👍👏
💔
Swietny odcinek. Wiem, ze to zabrzmi dziwnie ale szkoda mi ani i kasi. Byly ofiarami. Aczkolwiek zbrodni nie pochwalam.
Ta, o lustrzanym odbiciu płci męskiej powiedziałabyś ze to były pierdoły, nieprawdaż? 😊
@@przyjacielsen nikt tak nie powiedział, uspokój się
@@olamr3736xnjevrbajwj ale ja tak mówie 😊 Znam takie na kopy 😊
@@olamr3736xnjevrbajwj te, ózpokój sie 😊
🍄to lekarstwo i nikt po nich nie umiera
💚
Chyba w USA prawo mowi, ze przestepca moze pisac powiesci, udzielac wywiadow itd, ale nie wolno mu na tym zarabiac. Wtedy to ma jako taki sens.
Ja kocham reklamy
👍👍👍👍
🦉
Oczywiscie .
Niska szkodliwosc czynu .
I tak by umarl .
💙🖤💚💜
Może ktoś ma druga część Christiane F. ? Zapłacę złotem :)
A to była jakaś druga część?
Po drugie: stwierdzasz, że w zasadzie, fakty nie mają znaczenia, bo komuś może się po prostu wydawać, że tkwi w trudnej sytuacji, w której jest bez wyjścia i w obliczu tego nie mamy w zasadzie prawa racjonalnie i sprawiedliwie oceniać jego postępowania.
Więcej: mówisz, że nie jesteś w stanie jednoznacznie powiedzieć czy morderczyni i podżegaczka zasługują na współczucie po czym natychmiast dalsze rozmyślania prowadzisz w oparciu o tezę, że tam rzeczywiście była jakaś przemoc. Jeszcze raz: nikt nie wie czy była, ofiara się nie obroni, więc dawanie bezkrytycznej wiary w tym zakresie bandziorom jest chyba trochę nie w porządku.
Nawet kiedy już gdzieś tam zmierzasz w dobrym kierunku to i tak na końcu musisz zabłądzić... Już zaczynasz dobrze kombinować, że nie chodziło tu o żadne uwolnienie się od tyrana, a o kasę ale i tak potem dalej brniesz w to swoje współczucie dla przestępców. Mówisz, że może faktycznie mogło tam chodzić o kasę ale gdyby on był dobrym człowiekiem, to przecież nikt by go nie okradł. Słusznie, w całej historii świata jeszcze się nie zdarzyło żeby dobrzy, spokojnie ludzie zostali przez kogoś zabici, pobici, oszukani, okradzeni i tak dalej.
Bredzisz. Choć rozumiem intencję, to tok rozumowania nietrafiony i niczym nie poparty. Przesłuchaj inne podcasty o tej sprawie, jest ich kilkanaście. To, że coś jest tutaj podane skrótowo nie znaczy, że Autorka nie zapoznała się z całym materiałem DOWODOWYM.
Nie masz podstawowej wiedzy o sprawie, krytykujesz tylko sposób jej podania. A to jest płytkie.
Zasieg 🎉🎉🎉🎉🎉
I super jest co słuchać na spacerze z psem
stare jak internety;)
A ja Chrzanów mam po sąsiedzku 😁
"...utopić szczeniaki"☹
Nie, dziada w ogóle nie szkoda.
Słucham o tej historii po raz trzeci i faktycznie każde spojrzenie autora, utwierdza mnie, że nie żal mi ofiary.
Ola faktycznie zasługuje na karę która ją spotkała. A Ani życzę dalszego udanego życia. Szkoda mi Kasi, była wykorzystana, zmanipulowana. Myślę, że nie była pazerna, lecz Ola naciskała na spadek.
Okropne są te twoje przemyślenia w coraz to większej ilość odcinków...
Chciałbym się upewnić: na to że ten mecenas był strasznym człowiekiem wskazują jedynie zeznania dwóch jego morderczyń, tak? Zakładam, że morderca nie ma specjalnego interesu w przedstawianiu swojej ofiary jako dobrego, miłego, ciepłego człowieka... I nie wiem, Ty też nie i nikt z nas słuchających o tej historii nie wie jak było naprawdę i nie przesądzam, że one na pewno kłamały, a wydaje mi się, że Ty na podstawie słów morderczyń, które miały najmocniejszy z możliwych powód żeby wywołać litość, budujesz całe to swoje podsumowanie. Wolałbym opieranie się na faktach, a fakty są takie: zabiły, on nie może się bronić, nie ma niczego innego niż ich słowa na dowód tego, że gość był przemocowcem
A może oskarżone były badabe psychiatrycznie i gdyby kłamały w kwestii znęcania się przez mecenasa, to na bank by o tym pisano. A skoro narracja jest taka a nie inna, to ktoś pewnie stwierdził, że dziewczyny mówią prawdę. I to na pewno nie jest interpretacja Agnieszki tylko źródeł z których korzystała.
@@agnieszkas3582 a może nie były badane psychiatrycznie, jeśli byłyby takie dokumenty to by przecież o nich wspomniała a na pewno powinna jeśli widziała bo przecież specjalnie zrobiła dłuższy odcinek bo mówiła że jest pełno istotnych szczegółów a o tak ważnym by nie powiedziała, i podsumowanie to ewidentnie jest prywatna opinia, nie wymyślaj żeby sobie do scenariusza dopasować
@@agnieszkas3582 problem polega na tym, że autorka uznaje a prori zeznania morderczyń mimo, że, po pierwsze: jak sama zaznacza, sąd orzekł wprost, że zasługiwały na wyższy wyrok niż 12 lat - nie sugeruje to jakieś istotnej przemocy domowej czy wręcz ,,współczesnego niewolnictwa", po drugie zachowanie ofiary nijak nie pasuje do jego opisu, jest mowa, że lubił dominować nad słabszymi kobietami (całą jedną kochanką) a mimo to naciskał, żeby Ania poszła na studia, ukończyła je i dał jej kasę na zdobycie mieszkania w Krakowie a więc aby się wyprowadziła i usamodzielniła. Faktycznie działał, żeby ją uzależnić jak diabli🙄Odnoszę wrażenie, że autorka na siłę stara się wybielić sprawców mimo, że nie ma ku temu podstaw a co najmniej nie zaznacza, że opiera się na opisie sytuacji pochodzącym WYŁĄCZNIE ze strony sprawcy.
@@agnieszkas3582 No to nie do końca masz pojęcie na czym polegają, lub raczej co mają stwierdzić badania psychiatryczne. Biegli nie wydają opinii czy ktoś kłamie czy nie, mają stwierdzić ewentualne zanurzenia psychiczne mające wpływ na postępowanie oskarżonego. To raz.
Dwa: badania psychiatryczne nie są obligatoryjne dla każdej sprawy, sąd decyduje o tym czy w danej sprawie będą wykonane badania czy nie ma takiej potrzeby. Tak jak ktoś odpowiedział: a może... po prostu nie gdybaj, nie zastanawiaj się czy było coś o czym nie zostało wspomniane, to najpewniejsza metoda.
I na koniec ogólnie: często spotykam się z takim właśnie podjeściem, że jak podcaster coś powiedział, to jest prawda objawiona. Musisz zdać sobie sprawę z jednego: podcast trwa kilkadziesiąt minut, czasem godzinę. Opowiada o sprawie, w której zgromadzono dziesiątki tomów akt, nieraz właśnie różne opinie biegłych. Nad aktami siedzą z jednej strony prokuratorzy, z drugiej obrońcy, miesiącami analizują każde słowo, każdy detal. Nie, nie da się w kilkadziesiąt minut, nie mając specjalistycznej wiedzy, nie mając dostępu do akt tak przedstawić sprawy, żebyś nie mogła mieć później wątpliwości. Tak może wydawać się jedynie komuś, kto w życiu nie miał do czynienia z aktami, z procesem, nie uczestniczył w tym.
@@tempus136 To generalnie jest dosyć często spotykany motyw u różnych podcasterów, czasem zrozumienie, a czasem wręcz usprawiedliwianie sprawców przestępstw. Zawsze to jest obudowane kilkukrotnym powtórzeniem magicznego zaklęcia: "oczywiście ja absolutnie nie usprawiedliwiam sprawcy ale..."
Ja jestem prosty chłop, jeśli czegoś nie robię, to nie muszę zapewniać, że tego nie robię, jeśli coś robię, to moje zaklinanie rzeczywistości niczego nie zmieni. Jeśli ktoś gorąco zapewnia mnie kilkukrotnie, że czegoś nie robi, to widzę, że on sam nawet szybciej ode mnie dostrzega, że może intencje ma słuszne ale jednak chyba wychodzi średnie. Jak ktoś będzie mnie ni z tego, nie z owego zapewniał mnie, że nie jest pijany, to będę prawie pewny, że trzeźwy nie jest.
Trochę pogdybam ale... Przepraszam jeśli coś źle zrozumiałem, słuchałem podcastu robiąc coś innego i mogłem coś pomieszać ale zrozumiałem, że ten romans trwał kilkanaście lat, tak? Jeśli tak, to zaczął się kiedy mecenas na pewno nie był młodzieniaszkiem ale zakończył się kiedy był po siedemdziesiątce. Mogę założyć, że młoda dziewczyna poleciała na kasę dużo starszego gościa ale jeszcze nie dziadka. Po ilusś latach mogła się tym zmęczyć, mogła zacząć szukać rozwiązania. Udział trzech osób, podkradanie kasy, jakoś tak średnio wygląda mi to jedynie na uwolnienie się ofiary przemocy od tyrana
No, niegrzeczne dziewczynki.
moja babiczka pochodzi z CHRANOWA !
Dziadek chociaż pomyrdał na młodej.....
za duzo prywaty ...podkasty sa ok
Hueh, Pani opowiada tę historię, jakby to była fabuła czarnej komedii, a na innych podcastach wieje grozą...
Dlaczego sfokusowali się, a nie np. skupili się, naprawdę to jest słaby szpan kiedy zarzuca się tylko pojedyncze wyrazy lub zwroty w jęz. angielskim, a jednego prostego zdania stworzyć się nie potrafi. Jeśli u Pani jest inaczej to zapraszam na pogawędkę po angielsku, zobaczymy na jakim poziomie sobie porozmawiamy.😉
👍👍👍