Prawdziwa ekologia to była by wtedy jakbyśmy nie produkowali takich śmieci, a jednostki proste i pancerne. Zwykle proste benzyny 1.8, 2.0 które jeździły po 300tys. generowały tylko odpad olejowy, a tutaj co chwile huta, przetop, masę części do śmieci które nie są poddawane recyklingowi. No ale spala 1l mniej na 100 km❤
@@marcinbednara3825 to jeszcze dobry wynik. Tydzień temu w weekend miałem nieprzyjemnosc jazdy fordem z jakimś micro perkinsem pod maską. Po mieście 7litrow i do 60km/h nawet się odpychał jako tako. Ale na trasie to tragedia. Przekraczając 90km/h uruchamiamy tornado w baku. 12-14litrow średnio przy normalnej jeździe autostradowej. Jak muskasz gaz i nie musisz hamować i przyspieszać to zejdziesz w okolice 10 przy 120km/h. Ja mniejsze spalanie miałem w V6 z niemieckimi prędkościami autostradowymi 😂 nie jedno V8 mniej spali a przynajmniej jest czym jechać wtedy. Innymi słowy silnik jak każdy inny nowoczesny ekologiczny motor. Może nie jest oszczędny ale za to nie ma czym jechać i się pierd....i.
RommieRen nie przejmuj się komentarzami! Jesteś dla bardzo dużej grupy oglądających jak Vasco da Gamma bo odkrywasz to co ukrywają przed nami producenci! Branżowe pisma wydrukują wszystko za kasę! Pozdrowienia Felix
Rozrząd już był zmieniany ze 2 razy, zawsze mówili, że problem rozwiązany, problem występuje nadal po niewielkich przebiegach. Większy problem to zapieczone pierścienie, silnik zaczyna brać olej, do remontu, za wami siwy dym, katalizator przy okazji pada i kolejne tysiące. Naprawdę taki diesel 1.6 czy 2.0 jest wybitnie samochodem tańszym w eksploatacji, o niebo bardziej dopracowany.
Pozwy zbiorowe w Belgii, we Francji są nie tylko przeciwko Citroënowi, tylko przeciw całemu koncernowi Stellantis. Ponieważ silniki te występują w modelach Peugeot, Fiat, Opel i innych markach aut z grupy Stellantis.
@@podunkman2709 kalkulator kosztów w perspektywie lat, bo starsze Renault i PSA (do 2010r) to ocynkowane i pancerne 1.6 1.8 czy 2.0 doskonale łykały LPG a serwis to filtry, klocki i olej (a 2.0T 200km+ Renault to majstersztyk), ALE TYLKO EURO 4. A te nowe (euro5, euro 6) to dramat... I nie tylko francuzy ale prawie każde inne nowe ekologiczne konstrukcje to taka sama tragedia, ideologia znów zabija Europę...
@@greenmordant1779 NIe wierze 🙂 Mialem kiedys nowego P307. Jakie to bylo g...o! Psulo sie tam wszystko. W tamtym wlasnie czasie ('kiedys to robili samochody ze ho ho!') Renault znany byl z tego ze badziew to byl okrutny.
Nie raz pisałem, żeby omijać 1.2puretech, bo ma wadę to spora ilość osób zaraz w śmiech, bo on ma i jest ok, a drugi że jak się olej na czas wymienia to jest ok, a trzeci że jak się dba tak się ma.... Jak się kupi szajs to się nie ma, tylko się czeka na usterki :D
Zadbać i poprawić fabrykę w większości to można w 1.6 thp chociaż to też mina jak cholera ale da się zaradzić na jego bolączki. Ale ten czy perkinsy od forda to masakra jakaś. Brat niedawno kupił pukniete auto z tym silnikiem ale na handel, auto już ogarnięte ale nie ma zamiaru jeździć nim bo jeszcze się rozsypie zanim sprzeda 😂 a wiesz przebieg już duży bo 52tys to nie znasz dnia ani godziny 😂😂😂
Ciężko go minąć w salonach Peugeota, citroena czy Renault. Wszystkie są przeważnie z tym właśnie silnikiem. Rzadziej występuje 1.5 HDi .Ale jest dużo droższy. A na 1.2 to i promocje wyższe .Nasprzedają tego bardzo dużo. Więc za parę lat w autokomisach będzie ich sporo w atrakcyjnych cenach.
No i co bym się tak czepiał. Obecnie to wyrób AGD jak pralka i lodówka. Ma być ładne przy zakupie a po gwarancji skończyć w zgniatarce a nie u mechanika.
Orphic Night, piczy włos, hentai anime , rzetelność i doskonale podejście mechanika z pasją filmowca pozwalają rozkoszować się każdym odcinkiem. Szacun za dociekliwość przy mietkach z serii S
U mnie w 2.0 blueHDI start-stop sam przestał działać po uszkodzeniu kondensatora tego systemu. Jedyny objaw to wpis w komputerze i mrugający listek kiedy komputer chciałby użyć tego systemu ale się powstrzymuje. To może być najłatwiejsza metoda wyłączenia start-stop
Mam Skodę Octavię z 2023 roku. Ten sam numer. Tryb Start--Stop trzeba wiecznie wyłączać. To samo oczywiście wszelkie inne asystenty. Prosiłem na pierwszym serwisie po 30 tyś. żeby mi to dziadostwo deaktywować i to był wielki błąd. Majster (z tytułem ) mało mnie nie zlińczował. To, że samochód od czasu do czasu sam hamuje pomimo tego, że jadący przede mną pojazd znajduję się około 200 metrów z przodu, nikt o tym nie chciał słuchać. Wszystko moja wina. No i na koniec, wspaniały panel sterujący i zegar cyfrowy. Od czasu do czasu uwielbiają się wyłączać względnie zawieszać. No cudo.
Podobnie z luzem osiowym na wale korbowym było w silnikach B38 do lipca 2015, kiedy to poprawiono. Ten silnik znajdziesz w BMW (*18i) i Mini (modele bez S, 134-136KM)
Teraz samochody robią z plasteliny, dziś robiłem Fabie która miała niecałe 3 lata i 38 tys km, klocki i tarcze śmietnik, w tygodniu było też porsche macan 46 tys km I też tarcze I klocki wyleciały. Aż strach myśleć w jakim kierunku to wszystko idzie. Pozdrawiam z Gdańska
Honda Civic 1998 hatchback, tarcze od nowości nie wymieniane tylko klocki wymieniane już 3 raz od 2008 310 tys km nie ma bicia itp. można było robić dobre materiały?
@@wali700 Kwestia stylu jazdy. Moja żona w Pugu208 przy przebiegu 100kkm nadal nie musiała wymianiać tarcz. W Qashqaiu wymieniałem je po pięciu latach przy 120kkm. W 3008 po pięciu latach to w sumie nic nie robiłem (poza standardowymi przeglądami) - ale on ma niewielki przebieg. Za to mam znajomego, który regularnie wymieniał tarcze przy 10-15kkm (niezależnie od auta, bo jego ulubionym stylem jazdy był gaz-hamulec).
Ja w Fabii mam 85 tys i klocji jeszcze z 1,5 milimetra więc jak ktoś katuje auto po mieście to klocki po 30 tys są do wymiany j tutaj marka nie ma znaczenia
W 2.0 blue hdi jest to samo z tym eco. Na szczęście, łatwo to wyłączyć przyciskiem (C5). Ale jak się zapomni, to wyłącza silnik w tak głupich momentach ze może wg mnie spowodować niebezpieczna sytuacje , zreszta miałem taką. Na przejeździe…
Przed laty miałem C3 z normalnym wolnossącym silnikiem 1,4l. To był przyjemny w użytkowaniu samochód! Potem zachciało mi się kupić C4 Cactus z silnikiem 1,2 PT - wariant bez turbo ~ 85KM - fabrycznie nowy (2014r - a więc początek produkcji silników PT). W pierwszym roku eksploatacji był 4x w serwisie - dwukrotnie wymieniano katalizator, dwukrotnie dokonywano innych napraw, których szczegółów nie znam. Po drugim roku eksploatacji zaczęły się cyrki ze spadkiem mocy - okazało się, że przy przebiegu 18 tys km (!!!) doszło praktycznie do zatarcia silnika - problem z pierścieniami tłokowymi - remont silnika. Co się działo w 3 roku życia tego auta nie wiem... Generalnie koncern Stellantis sam się wykańcza - klienci zdążyli się zorientować że zespół napędowy używany w ich pojazdach to szmelc. Pakują do dużych aut, mikro motorki, w dodatku 3-cylindrowe i dziwią się, że pod każdym dilerstwem kolejka wkurwi...ch klientów z pretensjami, że wciśnięto im złom! 1,2 PureTech to klasyczny przykład eko terroryzmu - gdzie chwilowa pogoń za nieznacznymi (i tylko w określonych warunkach) oszczędnościami na paliwie, prowadzi do efektów dokładnie odwrotnych. Dopóki na pokład francuskich samochodów nie wrócą normalne silniki - 4 cylindrowe - nawet nie spojrzę w ich kierunku.
Żona jeździła przez 5 lat Peugeot 208 z 2012 tylko że i bardzo dobrze, nie miał start/stop. Super autko do miasta ale też na wypad we dwoje z rowerami w bagażniku po złożeniu kanapy z tyłu oczywiście. Rozrząd wymieniliśmy przy 143ktys po10 latach i to był ostatni dzwonek bo pasek był w opłakanym stanie. Ale wyczyścili smok, miskę i autko dalej śmiga. A więc jak się dba to się ma 😅
Bardzo dobrej jakości materiał, rzetelny prowadzący - widać wiedzę, rzetelność i DOKŁADNOŚĆ. To właśnie dokładność w pracy mechanika robi różnicę. Subskrybuję i szanuję 😊
Masakra. W pandzie fabryczny pasek rozrządu z przebiegiem 160 000km i w wieku 18 lat wyglądał dużo lepiej jak ten tutaj z przebiegiem 44000km. Fakt, był wytarty, trochę spękany, ale nie rozłaził się w rekach. Gdzie tu sens, logika i przede wszystkim prawdziwa ekologia? Jak tak dalej pójdzie, to będziemy w najlepszym wypadku na rowerach jeździć (o ile i tego nam nie zakażą).
Tutaj problemem jest temperatura oleju w którym pracuje pasek. Jakby zrobili ten motor na zwykłym pasku było by lepiej. A co do dobrych rozrządow...Yaris ,2003 D4D 380k nalotu oryginalne zawieszenie, rozrząd, turbo, wtryski....ale olej wymieniany co 8k
Przejeździłem takim 100 tysięcy km (wersja 110 KM). I tak, była awaria ale dotycząca nagarów na gniazdach zaworowych. Usunięta w ramach gwarancji. Objawy to było spalanie stukowe i w skrajnym przypadku totalne szarpanie silnikiem. Pojazd najczęściej używałem na autostradach i ekspresówkach ale i po mieście jeździł. Powyżej 80 tys km już zaczął brać olej. Nie wlokłem się/ Np. trasa 2 godziny i prawie cały czas 140km/h. Start/stop zwykle wyłączałem bo nie jest tu zbyt dobrze działający ale w kwestii takiej, że nie za każdym razem się uruchamiał od razu gdy się wcisnęło sprzęgło i do tego kręcił jak przy odpalaniu na zimnym (dla porównania miałem okazję jeździć oplem Crossland z tym silnikiem i tam gaszenie i odpał były nieodczuwalne). Zapewne pasek był do wymiany przy tych 100 tys km ale czy inne awarie mogły wystąpić? Nie mam pojęcia. U mnie było ok. Podobno Stellantis już poprawił słabe punkty tego silnika.
Brawo. Ja kupiłem Mercedes E w 124 i jestem w szoku...tam wiele rzeczy się czyści,snaruje, zakłada i ustawia a auto jedzie. Jeżeli już dojdzie do wymiany czegoś to wymienia się element faktycznie zepsuty a nie całe układy zintegrowane ze sobą. Brednie ekologicznych fanatyków można porównać do bredni z plan- demii albo do bredni dotyczących zbawiennych szczepień srovidowych lub do bredni wojennych na Ukrainie. Świat się kończy.
Planowałem kupić auto z tym silnikiem. Ostatnio jednak sporo się mówi o tym jak awaryjny jest to silnik. Zrezygnowałem z tego silnika i z kilka modeli, które brałem pod uwagę🥺
Ja kilka miesięcy temu pozbyłem się czegoś takiego.. przyznaje że nie oglądałem takich filmów mając Peugeot z tym silnikiem bo było mi zwyczajnie wstyd że kupiłem coś takiego. Inaczej się ogląda jak problem już się skończył.
Superb 70000 tys przebiegu 2,00 tdi 2022 r, silnik do wymiany podczas jazdy na autostradzie pękł pasek . Samochód serwisowany w ASO problem głośnego rozrząd zgłaszany nie raz. Nie pamiętam ile czekaliśmy na decyzję i wymianę bloku. Audi A4 2.0 tdi 2022 cały czas ucieka płyn chłodniczy serwis diagnozuje od 2 miesiecy diagnozuję. Audi TT 2.0 2021 r tsi nie nadążamy dolewać oleju ale tak ma być. To są przykłady z mojej firmy gdzie samochody trzymane są tylko w okresie lesengu i nie przekraczają wieku 3 lat. Średnie przeloty roczne to około 40-60 tys. A jeszcze nowr Octavie z rozładującymi się akumulatorami grom wie od czego. I ciągłe problemy z turbinami. Dobre samochody to już były nie zależnie od producenta.
Mega dobry odcinek !!! oby wiecej takich !! pomysl o tym by zrobic taki cykl tematycznych i co np 2-3 tyg pokazuj wady silnikow !! tak trzymaj ! mam pytanko czy miales do czynienia z silnikami 2.0 turbo multiair 2 te 200-280KM???
Jak oglądam taki filmik to ciesze się, że mam Corolle 2.0 D4D. Rozrząd co 120 000 km. Silnik ma obecnie 470 000 km. i prawie 20 lat i wszystko śmiga. Za miesiąc będę 4-ty rozrząd robił w tym aucie.
Ja przy przebiegu około 41000 i wymieniłem silnik na regenerowany w aso gdyż silnik pobierał ogromne ilości oleju. Niestety rozrząd wymieniłem poza aso i nie było szansy na darmową wymianę. Mimo akcji serwisowej wymiany rozrządu mój samochód się nie kwalifikował a rozrząd był w gorszym stanie niż na filmie. Auto serwisowa e od nowości w aso…
Do silników produkowanych do sierpnia 2018 roku jest olej Total Quartz Ineo RCP 5W 30. 5 litrów kosztuje 320 zł. Ma normę B 71 2290 zamiast 2310 i 0W 30
Im dłużej obserwuję te nowe silniki spalinowe, tym bardziej mam wrażenie, że raczej spisek żarówkowy na nich zrobiono. Robią je tak, jak by chcieli udowodnić, że los ich jak mamutów. Ktoś dobrą kasę przytulił, bo nie wierzę, że tak po prostu w Europie dobrzy inżynierzy, tak z dnia na dzień wymarli po 2012 roku.
musi być jakiś argument na to, że przecież elektryczne lepsze. diesla już w zasadzie wyeliminowano, te małe benzyny same się zaorają - UE nazywa to postępem i walką o planetę
Znam przypadek zatarcia się tego silnika po 25 tys km. Dealer próbował zwalić winę na klienta. Ale ten zlecił badanie i okazało się, że kawałki paska zatkały przepływ oleju!
Trochę dziwne, na bank silnik był na gwarancji. Niby z jakiego powodu miała być wina klienta? Chyba że nie serwisował go od początku w ASO. Choć dziwne za mały przebieg żeby ktoś serwisował u Mirka w szopie.
@@nautilius87 Na podstawie własnych doświadczeń potwierdzam, że nic dziwnego tu nie ma. Obecnie gwarancja fabryczna to dla sprzedawcy zło konieczne, gwarancja rozszerzona to kolejny rodzaj biznesu, na którym można nieźle zarobić poprzez sam produkt jak i przywiązanie klienta obowiązkowymi przeglądami. Klient ma niby satysfakcję z tytułu pozornego spokoju, ale działa to tylko w przypadku gdy nic się nie dzieje. W przypadku usterki zaczynają się jazdy aby tylko tego klienta w każdy możliwy sposób się pozbyć. Dwa typowe argumenty to: ten typ tak ma i to nie jest usterka oraz niewłaściwa eksploatacja użytkownika. Kluczową procedurą jest tzw. weryfikacja, która dziwnym trafem okazuje się zwykle korzystna dla ASO i jeszcze klient dostaje fakturę za nieuzasadnione zawracanie głowy. Miałem kilka takich przypadków u przedstawicieli różnych marek i wszyscy jakby byli po tych samych szkoleniach. Ludzie, którzy nie mają cierpliwości na dochodzenie swoich praw, chrzanią gwarancję i jadą do "szopy Mirka". Ja np. tak robię.
żonie kupiłem rok temu nówkę, podobno poprawione już mają być, się okaże....Tak czy siak wyłącza ręcznie start/stopa po każdym odpaleniu, bo w przypadku wersji z automatem to mega wydłuża czas na ruszenie. Wersja 130KM fajnie sie odpycha nawet.
Co ile to auto mialo wczesniej wymieniany olej? Dziwne, ze klocki i tarcze zjechane po 45kkm do zera. Mamy taka C3 i po 40kkm, klocki maja jescze 2/3 grubosci, na pasku poki co nie widac zadnych pekniec... Mozliwe, ze ten egzemplarz jezdzil tylko po miescie na krotkich dystansach, do tego wymiana oleju co 20-25kkm i niestety takie sa efekty. Ten silnik faktycnie jest z gownolitu, ale jak sie troche zadbaji wymienia olej co 8-10kkm, a pasek co 50kkm to posluzy sporo dluzej.
@@infeltk Ja tak wymieniam w 3008 - bo mało jeżdżę. Póki co mam 40kkm przebiegu, pięć lat i bez problemu. Żona swoją 208 pokonuj obecnie większe dystanse i pasek był do wymiany po 59kkm. Ale poza tym to w sumie tylko amorki po 80kkm i wszystko (no, elektryka po zalaniu w garażu podziemnym - tam gdzie ją "woda" chwyciła). I tak się zastanawiam - czy w ASO zawsze wymieniają olej, jak wymianę dali na fakturze...
Ten silnik nie jest dla użytkowników o niskiej kulturze technicznej. Robisz przeglądy w zalecanym terminie przez producenta, lejesz odpowiedni olej to nic się nie dzieje.
@@darekkama nie wierz w bajki. Te silniki po przekroczeniu 100tys to istna mnina. Nie znasz dnia ani godziny kiedy się spieprzył wszystko. Dosłownie otwierasz go do jednej rzeczy a okazuje się że czego byś nie dotknął jest do roboty.
"INWALIDA" - dobrze powiedziane! Przed laty, kiedy ja studiowałem samochody, to nie istniało coś takiego jak silnik 3-cylindrowy. Wtedy chodziło o zapewne wyważenie, może o sprawy techniki pomiarowej, co ile stopni zapłon. Potem z tym sobie poradzono. Ale konsekwencje: Twoja opinia, moja zresztą też. Ciekawy kanał. Pierwszy raz oglądałem. Ładnie pokazałeś, ciekawie opowiadasz. Chętnie zobaczę inny odcinek. Pozdrawiam
@@jakubm1875 Ale jak?, no nie pokręciłem, czym większe odchylenie od prostopadłości tym większy błąd pomiaru na korzyść bo sztywność ramienia przyrządu bierze na siebie siłę nacisku. Jak by było prostopadle to błąd będzie mały ale wynik się zwiększy. W tym przypadku do tylko taka sobie pisanina. Ten pomiar był wystarczająco dokładnie zrobiony.
@@wojtekw7895@jqkubm1875 znaczy to chyba powinno być wzdłużnie do osi wału, nie? Bo nie mogę sobie wyobrazić, jak umieścić to prostopadle. Czy jeśli mierzyłoby się na tej centralnej śrubie wału to wynik będzie inny?
@@wojtekw7895 był wystarczająco dokładny,bo w tym przypadku nic nie zmienił. Ale jak przyrząd nie jest prostopadle do mierzonego luzu to zawyża wynik pomiaru ;). Jeżeli bok kwadratu to 10cm (powiedzmy że jest to luz osiowy=10cm) a przekątna to przyrząd pomiarowy ( ten wystający element z czujnika zegarowego. Jego wysuniecie/wsunięcie mierzy ten luz). Czyli mierzymy przyrządem pod kątem 45stopni. Przekątna kwadratu wynosi 10*pierwiastek z 2= 14cm ;)... Luz 10cm, a pomiar urządzeniem które jest pod kątem 45 stopni daje 40% większy wynik!!! Jak dla ciebie to mało to nie wiem co powiedzieć.... Może faktycznie dla ciebie taki błąd pomiaru to mało, ale róbmy rzeczy dokładnie! I dalej ... Jeżeli według takiego pomiaru już silnik kwalifikuje się do remont bo wynik jest na styk, to tak naprawdę jeszcze 40% panewki zostało. Czasem to jest decyzja czy nie remontować czy może wydać 15kzł na remont ;)......( Może do do ciebie przemówi) I wyjaśnił mi to co napisales: " czym większe odchylenie od prostopadłości tym większy błąd pomiaru nas korzyść". Jak jest większy błąd pomiaru to to nie jest korzyść. Urządzenie do pomiaru jest wystarczająco sztywne. Zresztą je się ustawia jak by już sprężyna była napięta przed pomiarem- dociskała do mierzonej powierzchni i dopiero zerujemy na tarczy !!
Jak tak można, to nie ekologiczne bo nie spełnia norm euro120... od 1999 powinno się kupić 6-7 nowych wyrobów autopodobnych 3 cwelindrowych z turbiną...
Posiadam od 12 lat hondę hrv z 99r i w 2014 wymieniłem klocki, zrobiłem 140tys i wcale się nie zanosi, żeby w najbliższym czasie zaszła potrzeba ich wymiany. Nie mówię o tarczach bo wyglądają na oryginalne i nie posiadają śladów zużycia.
@@WiciuTLo to straszna strata dla serwisu... ja w kia ceed po 60 tys wymiana tarcze+klocki tył a przt 73 tys komplet przód, koszt razem ok 4500 zł. Nic tylko serwisować... w sumie na to nie ma gwarancji i pewnie mogłem to zrobić za 2000-2500 zł poza autoryzowanym serwisem. Japońce to zrobili na medal.
Dokładnie że jakaś malutka przygoda z tylnym zderzakiem była, tak jak mówisz widać po łbach śrub. Świetny materiał, wielkie dzięki. Łukasz więcej filmików wrzucaj, miło się ogląda. Trzymaj sie👍🙂
Ja się dałem nabrać i kupiłem c4 cactus. Z przebiegiem 132 tyś 6 letniego i nie miał jeszcze zmienianego rozrządu. Obecnie ma 173tys. Km... problem w tych silnikach poruszył Pan tylko do połowy, jeszcze jest temat nagaru który łapie pierścienie i dużego apetytu na olej
Rozważałem zakup tego silnika w nowym aucie. Kupiłem jednak znienawidzony już wtedy 1.4 TDI R3. Okazuje się, że luz wzdłużny nie pojawił się w tym silniku VWe choć ma do tego tendencje. 200 tysi zrobione 3 rozrząd i olej co 10.000km. Auto zardzewiało od soli, nie bite. A ten skurczybyk R3 zepsuć się nie chce.
Świetny silnik. Fajny dół i przyjemnie jedzie jak na takie maleństwo. Zrobiłem chyba 240 kkm, na autostradach szedł cały czas 160. Olej co 30k, bo flota wiadomo. Z usterek rozszczelnił się tylko regulator na listwie cr. Teraz 1.0 TSI i jeździ nim się gorzej. Ale spala tyle co nic jak na benzynę.
No to powiem tak. Posiadam C3 z 2014 r. 1.2 VTI (82KM). Na szczęście nie ma eko-pierdołów. Wtrysk pośredni, brak turbo i GPF. Kupiony z 5 lat temu z przebiegiem 25 tys. km. Założony LPG. Oczywiście po jakiejś kolizji z przodu, ale jest OK. Olej zmieniałem sam co 10 tys. Stosowałem Mannol Extreme 5w30. PRzy przebiegu 65 tys. padły koła zmiennych faz. Przy okazji wymiany wymieniono pasek rozrządu. Wymieniałem kilka razy świece, raz wszystkie cewki (pewnie nie potrzebnie). Od jakiegoś czasu świeci się check i przy odpalaniu wyświetla się komunikat - ENGINE FAILED, SERVICE NEEDED (chyba tak) Ale chodzi OK. Od około 80 tys. przebiegu samochód nie jeździ na LPG, choć silnik chodzi na nim poprawnie. Jakiś warsztat zasugerował wydech. Wymieniłem obie sondy i katalizator. Oczywiście bez zmian. Błąd na benzynie też. Przy 85 tys. zdjąłem miskę i sprawdziłem smoka i pasek. Bez zarzutu. Teraz samochód ma 110 tys. przebiegu i dalej jeździ ale od 100 tys. wyraźnie zaczął pobierać olej i koniecznie trzeba sprawdzać, bo ma małą ilość. Zmieniłem na 5w40 Orlenu i mniej zużywa. Mam świadomość że to nie silnik na 200 tys., więc postanowiłem poeksperymentować. Niedługo znowu umówię się na wymianę rozrządu i na szczęście jest już nowy pasek, odporny na rozpuszczanie oleju. Moja rada taka, jeżeli już ktoś kupił taki silnik to często zmieniać olej, co 10 tys. max. zgodnie z normą PSA B71 2010 (chyba). LPG raczej nie, bo silnik nie ma w ogóle regulacji luzu zaworowego, choć LPG korzystnie wpływa na trwałość oleju i jego czystość.
Az się włos jezy na głowie. Moja 33letniqa mazda z przebiegiem 360k km (cholera wie ile ma), silnikiem V6 i 2.5l pojemności jedyne co miała robione to 1 uszczelka pod klawiaturą i regeneracja alternatora. No i wiadomo eksploatacyjne materiały.
@@szpynda Powiem że jak miałbym sobie kupować samochód to takie perełki z około 2000 roku jak Mazda 626, Honda Accord, Toyota Avensis, czy NIssan Primera albo Mitsubishi Palant, to czołówka. Esencja samochodu, mega trwałość, niezawodność, jeżdżą jak współczesne, są dość tanie w utrzymaniu. Tylko niestety przez zaniedbania poprzednich właścicieli najczęściej już są na złomie. Ale jakby ktoś na początku zrobił konserwację podwozia i profili, zmieniał olej co 10 k, to samochód praktycznie bezawaryjny i min. 500 tys. km zrobi bez większych wydatków.
Mam samochód z tym silnikiem - Peugeota 208 wersja wolnossąca 82 KM. Mam go od nowości kupiony w 2016 roku, jeździ głównie po mieście obecnie zbliżam się do przebiegu 100 tysięcy. Wymieniam olej co 10 tysięcy km (od samego początku Total Ineo Ecs 5w30). Rozrząd wymieniałem przy około 70 tysiącach bardziej profilaktycznie że względu na upływ czasu (5 lat) niż cokolwiek się z nim działo. Oleju dolewam między przeglądami około 0.5 litra - bardziej by utrzymać stan ma max. Samochód ma obecnie 8 rok eksploatacji. Ten silnik wybitnie nie lubi paliwa 95 - raz czy dwa wlałem to czułem się jakby ktoś zaciągnął ręczny hamulec - dlatego tankuję tylko i wyłącznie 98 na dużych sieciówkach. Generalnie jest ok, nie narzekam.
Hej, prowadzę warsztat w Opolu, gdzie jest centrala Harta i w tamtym tygodniu kupowałem u Nich rozrząd z oryginału, fakt, że robi go Dayco, kumpel co pracuję stricte przy francuzach powiedział, że spokojnie można wymieniać co 60 tyś. I bardzo ważna rzecz, filtr oleju musi być z oryginału nr 1109AL, złożyłem kiedyś Mana i był problem z ciśnieniem na wolnych obrotach. Karton po rozrządzie jeszcze mam,jak chcesz to pisz dam Ci nr, i chyba jeszcze w InterCarsie też go mieli. Pozdro
Mogę prosić o nazwę tego filtra oleju? Mam Berlingo z tym silnikiem i co gorsza nie mogę go sprzedać przez najbliższe 5 lat. Nie wiem czy mimo dbania ten silnik tyle przeżyje. Obecnie 45 tyś zrobione pasek wymieniony rok temu przy przebiegu 39 tyś
Do miekkiej hybrydy citroen zmodernizowal ten silnik.Zastapil pasek łańcuszkiem, wymienil sporo innych czesci ruchomych.Ciekawe czy przyniesie to znaczącą poprawe.Kusi mnie zakup C5 aircross,bo w salonie sa bardzo duze upusty,ale czy ryzykować?
@@darekkama Rozumiem,że użytkujesz takie auto.Moglbys napisać jak ten silnik daje rade poza miastem i na autostradzie?Czy są wyraźne wibracje i głośny warkot podczas przyspieszania?W wersji max skonfigurowałem u dilera C5a na 130 tys.za przedłużenie gwarancji do 6 lat dodatkowo 5 tys.Ciezko takich gabarytow znalezc suva innego producenta poza moze chińczykiem.Za dwa miesiące auto ma przyjechać z fabryki i dopiero odbędę jazdę próbną tą miękką hybrydą.
Muszę podjechać na kawę i przegadać z Panem naprawę kilku pierdół w moim aucie. Pacjent ciekawy z punktu widzenia użytkownika... z punktu widzenia mechanika może już niekoniecznie 😂 Pacjent to Ford Expedition 2005 r. Ps. Daj Pan znać czy na tą kawę to może mam jechać gdzieś indziej 😅
Moja partnerka ma Peugeota 208 1.2 110 koni automat 2015 rok, przebieg 64 tys. kilometrów. Olej wymieniany co 10 tys. kilometrów ( Liqui Moly ) i jak na razie wszystko jest OK.
A wrzuca "park" jak dojeżdża do skrzyżowań? Jeżeli tak to skrzynia się blokuje, rozłącza od bloku silnika i przez to nic złego się nie będzie działo. Jak chcecie żeby turbina nie wysiadła to można jechać do "szpeca" z komputerem i odłączyć system start stop na stałe.
Co do dziwnych komentarzy, chyba bez sensu się tym przejmować. Mnóstwo osób tu zagląda, nie zawsze mających jakiekolwiek pojęcie czy wystarczająco lat żeby to zrozumieć. Bez obrazy dla nikogo, ale taka prawda.
Może ma tu znaczenie czy jeździsz głównie na trasie czy typowo po mieście? Sam myślałem o 308 z tym silnikiem ale dałem sobie spokój. Jaka marka samochodów została do wyboru? Jak nie silniki z gównolitu to blachy i co tu kupić teraz? 😢
Kupić zrobionego jungtimera , który pojeździ następne dwadzieścia lat. Dołożyć dodatkowy katalizator, zrobić pomiar jakości spali na bank będzie powyżej euro4. Przykład : Mercedes 123 3.0 D 3mln km dwa katalizatory norma euro 6. Bez remontu silnika. Przetestowany w fabryce Mercedesa.
Mistrzu, zauwazylem pewna niekonsekwencje i brak logiki w rozwazaniach...jesli po 40k + km luz wzrosl o 0.15 mm, to skoro im jest wiekszy tym degradaxja postepuje szybciej, to jakim cudem te 0.7mm powiekszy sie po kolejnych ok. 50k km...?😉 Wg. mnie, powinien przejechac 10-20k km max...
@@pawelpioumknęło mi jaki jest wiek tego auta. Ale jak 3 lata to wynika, ze wal jest dobry na kolejne 5 lat i 60kkm. Wiem, ze najlepiej jakby wszystkie auta były trwałe jak beczka ale 8 lat/100kkm to nie jest zły wynik jak na jeden z najtańszych samochodów na rynku.
Jesienią zeszłego roku, w ASO citroena cena za to wahała się w granicach 2900-3500zł (części z robocizną) i nawet po kontroli w ramach akcji serwisowej nie było żadnej ulgi. Coś zmienili? Trochę dziwne, że dają gwarancję na część ze zużyciem eksploatacyjnym. To tak jak gdyby na tarcze hamulcowe dawali albo na olej. Nie neguję bo nie wiem na pewno ale dziwi mnie to.
Ja to widzę daleko idącą niekonsekwencję i brak koherencji. Auto niby prawie nowe, a ma już 45k nalotu, spod spodu wygląda na dość mocno umęczone, tarcze i klocki wyjechane do zera, świece do wymiany za 6k km (gdzie tu sens i logika żeby nie wymienić od razu przy rozrządzie?) olej czarny jak w dieslu, czyżby wymiana co 20k? Ekran up****ony jak stół w TVNie (wiem, że to detal, ale świadczy o właścicielu), zamontowany pasek INA jest niezalecany przez producenta (tylko i wyłącznie DAYCO). Ciekawe jak inne kwiatki są w tym samochodzie. Problem z luzem na wale występował w pierwszych wersjach tego silnik, tutaj już polift, więc raczej +20' rok. No i ciekawe jestem ile faktycznie wynosiły interwały olejowe, ale po stanie samochodu nie spodziewam się 10k km.
Nie każdy co drugi dzień myje, sprząta auto i nakłada ceramikę. Nie każdy jeździ autem w niedzielę do kościoła albo po ekspresówkach i autostradach. Ja w rok zarżnąłem tarcze i klocki w mieście, bo mam ciężką nogę.
@@ManoWarriorPL Bardziej jak jeździsz. Przy sprawnym układzie hamulcowym co możesz jeszcze dbać? Jak się jeździ na ostro nawet w koło i po kominie to zarypiesz heble szybko. U mnie np. Fiat w Bravo 2 stosował różne zestawy hamulcowe i do bazowego silnika przerzucił układ z Punto chyba dwójki w efekcie czego masz fabrycznie ciężkie auto z układem z małego i lekkiego auta a to w efekcie powoduje szybkie zjechanie klocków i tarcz. A jak jeździsz po 100-120 km/h tam gdzie jest max 50 km/h i regularnie z takich prędkości heblujesz do zera to nie trzeba długo na efekty czekać.
@@lukaszmir6554 pełna zgoda, ale tutaj 83KM i zawieszenie poduszkowca - kompletnie nie zachęca do szaleństw + lekka buda 950kg, więc właściciel raczej delikatnej nogi nie ma skoro hamulców nie ma ;)
@@ManoWarriorPL Na prostej depczesz właśnie, żeby to w ogóle jechała 🙂 Swojego włocha kręcę standardowo do 4000 obr/min, bo wtedy on czuje, że żyje a skoro już go deptam to szkoda jechać zgodnie z ograniczeniami prędkości 😂
Mam, pierwsza wymiana silnika po 20k, następnie kilka akcji serwisowych 2 x wymiana smoka, elektrozaworów itd. (pierwsza wymiana za free, druga już koszt robocizny po przepychankach z centrala). Robię przeglądy w ASO więc udało się załapać na nowe wytyczne które weszły w marcu, miałem litrażowanie oleju bo brał już ponad 1,5 litra na 1000km, jutro jadę oddać samochód mają coś posprawdzać jeżeli nie będzie dało nic z tym zrobić to wymiana silnika na zregenerowany na koszt gwaranta.
Jestem odmiennego zdania niż Pan mechanik ponieważ pierwszym Citroenem C4 1,2 Pure-Tech wersja 110KM przejechałem ponad 160 tyś km,auto serwisowane do końca w Citroenie.Przy około 120 tyś km sprawdzony rozrząd i na moje życzenie zdjęto miskę olejową w celu sprawdzenia czystość smoka olejowego i luzu na wale korbowym,wszystko OK.Sprzedany w pełni sprawny z przebiegiem pona 160 tyś Drugi C4 z tym samym silnikiem co poprzedni aktualnie 122 tyś km.Pasek rozrządu wymieniony podczas akcji serwisowej Citroena przy przebiegu 60 tyś choć tego nie wymagał,sprawdzony luz na wale OK.Jeżdżę dalej auto przyjemne w prowadzeniu komfortowe ekonomiczne,przy prędkościach autostradowych pali około 6l/100km jestem zadowolony z samochodu, na razie nie sprzedaję.Inni mechanicy krytykują 1,0 eko-bos Forda 1,2 lub 1,4 TSI może po to żebyśmy częściej do nich jeździli?
Jestem w stanie uwierzyć w większość bo sam jeździłem rocznikiem 2018 z tym motorem i tą mocą (choć u mnie zalecili na akcji wymianę rozrządu przy 100tys) ale to spalanie, to chyba naciągane. Przy ciągłej 140km/h było spalanie bliżej 7 litrów.
Paaaanie, a moja Żona prawie kupiła naprawdę ładne C3 w wersji exclusive z tym, że się tak wyrażę "silnikiem". Przebieg ca. 84.000 km. Dokładnie takie objawy były ze sprzęgłem, że jakoś tak mi tak biegi dziwnie haczyły, 1,2 i R, jak już pojechał to wydawało się OK, ale przy ruszaniu i zmianie z 1 na 2 przy niskiej prędkości był taki nieokreślony opór a pedał w podłodze. Podziękowałem...
Przy czym musi być do "jedyny zalecany przez producenta" olej (wcześniej były dwie klasy, ale jedna "odpadła"). Do tego regularna kontrola stanu paska, zrezygnowanie z robienia krótkich przejazdów (benzyna w oleju nie pomaga paskowi) oraz wyłączenie Start-Stop.
@@PiotrPilinko Popularny 5-W30 albo 0-W30 wystarczy. Jak się robi krótkie dystanse i martwi o benzyne w oleju to zmieniamy co 5kkm i te wszystkie syfy z paska oraz benzyna spłyną ze starym olejem.
@@michabieaga2636 w dobrym silniku nie wymienia się oleju co 5 tys., norma to 10 tys. Lepiej nie kupować aut z silnikami specjalnej troski, generującymi niepotrzebne koszty. Do tego rozrząd co 50 tys, czyli 2x częściej niż normalnie.
W tym silniku nalezy sciągnąc miske olejową i wyczyscic smoka bo na maxa jest poprzytykany wszystko co z tego paska sie oderwało jest w smoku robie te silniki masowo pozdrawiam
mam 4 letnie auto z tym silnikiem i zrobiłem rozrząd przy 40 tys km ponieważ zaczynał się pasek łuszczyć co dobrze widać przez korek oleju. Zapłaciłem 1500 zł razem z wymianą oleju i świec (olej i świece moje)(miski nie trzeba było zdejmować bo pasek nie był poszarpany itp) i powiem tak że raz na 40 tys km spokojnie można wydać te pieniądze a silniczek jest po prostu cudowny na drodze....w tych lekkich samochodach po prostu bajka przy momencie 230 i bardzo dobrze zbiera od dołu i do 160 bez problemu śmiga a poza tym ten samochód (Peugeot) nie miał ani jednej awarii przez 40 tys km co muszę przyznać że nie jest takie oczywiste przy innych markach , które mają różne problemy łącznie z gpf itp .....ogólnie co 40 tys rozrząd oraz olej 0w30 co 10 tys km .Mimo wszystko problem istnieje i warto może jeździć do ASO by mieć gwarancję na silnik do 175 tys km ....albo jeździć poza ASO i zaoszczędzić sporo hajsu w razie czego na naprawę (ja zrobiłem tylko pierwszy przegląd by wymienić olej po 5 tys km dla dobra silnika)
jeździłem pół życia TDI 130km i 110 km może dlatego mi nic nie przeszkadza ale fakt 82km w 208 jest troszkę głośniejszy niż mój. W każdym razie za około rok będę go sprzedawał aż mnie ciekawi czy będą chętni skoro taka nagonka na ten silnik jest ;-)@@infeltk
Nie rozumiem twojego wpisu. 4 skodami Octavia mi przejechałem do zalecanego 210 tyś do wymiany rozrządu. Fordem focusem 1.5 CDTI 180 tyś. Renault Scenic 2 co 90 tyś rozrząd, a ty piszesz, że 40 tyś to spoko, bo mało pali? Ja pierdo.ę. Do czego to zmierza?
Nie jestem laikiem motoryzacyjnym (przynajmniej w mojej ocenie). Ale chciałbym umieć połowę tego co Pan potrafi. Pełen szacunek i więcej takich produkcji. A sera PureTech to silniki z tzw gównolitu. Dramat i masakra. Kolega miał Mini z silnikiem 1,6 z tej serii. Całe szczęście że auto było na gwarancji, ale dwa razy jechało do serwisu lawetą(min wymiana silnika) a i tak w końcu skończyło się na zwrocie auta do sprzedawcy(zakup od BMW w programie używany z gwarancją)
3 cylindry, mokry pasek, system start-stop - co może pójść źle?!??
dobre 👍
Kumulacja nieszczęść w jednym małym silniku. W dodatku francuz.
@@ChosenOne-b1cNa miasto najlepszy Daewoo Matiz z gazem 😊
Francuskie, dobre to są sery i wina.
@@ChosenOne-b1c i miłość
Prawdziwa ekologia to była by wtedy jakbyśmy nie produkowali takich śmieci, a jednostki proste i pancerne. Zwykle proste benzyny 1.8, 2.0 które jeździły po 300tys. generowały tylko odpad olejowy, a tutaj co chwile huta, przetop, masę części do śmieci które nie są poddawane recyklingowi. No ale spala 1l mniej na 100 km❤
300tys to większość miało po 3latach od produkcji gdy trafiały do tureckiego handlarza. 😂
W mieście 9 l na setkę, faktycznie oszczędny😅
@@marcinbednara3825 oszczędny = tańszy w utrzymaniu, a nie spalający 1l/100km mniej
@@marcinbednara3825 to jeszcze dobry wynik. Tydzień temu w weekend miałem nieprzyjemnosc jazdy fordem z jakimś micro perkinsem pod maską. Po mieście 7litrow i do 60km/h nawet się odpychał jako tako. Ale na trasie to tragedia. Przekraczając 90km/h uruchamiamy tornado w baku. 12-14litrow średnio przy normalnej jeździe autostradowej. Jak muskasz gaz i nie musisz hamować i przyspieszać to zejdziesz w okolice 10 przy 120km/h.
Ja mniejsze spalanie miałem w V6 z niemieckimi prędkościami autostradowymi 😂 nie jedno V8 mniej spali a przynajmniej jest czym jechać wtedy.
Innymi słowy silnik jak każdy inny nowoczesny ekologiczny motor. Może nie jest oszczędny ale za to nie ma czym jechać i się pierd....i.
@@efektmurowanydokładnie
Ten facet jest mistrzem w tym, co robi! Miło się ogląda! Szacunek, Panie Łukaszu! 🙏💪💪💪🇵🇱
On zapomniał więcej niż ja umiem, wielki mam szacun.
Zdziwił byś ale to sciemniacz
System start/stop jest genialny i bardzo przydatny... gdy jedziemy nie swoim autem. ;=)
RommieRen nie przejmuj się komentarzami! Jesteś dla bardzo dużej grupy oglądających jak Vasco da Gamma bo odkrywasz to co ukrywają przed nami producenci! Branżowe pisma wydrukują wszystko za kasę! Pozdrowienia Felix
Widać że dużą wiedzę posiada Pan, i muzyka do filmu jest super. Miło się ogląda, brakuje w tych czasach dobrych i rzetelnych mechaników
Uwielbiam cię oglądać ciekawie pokazujesz co i jak nie jak inni dla wyświetleń byle by było .Pozdrawiam
Rozrząd już był zmieniany ze 2 razy, zawsze mówili, że problem rozwiązany, problem występuje nadal po niewielkich przebiegach. Większy problem to zapieczone pierścienie, silnik zaczyna brać olej, do remontu, za wami siwy dym, katalizator przy okazji pada i kolejne tysiące. Naprawdę taki diesel 1.6 czy 2.0 jest wybitnie samochodem tańszym w eksploatacji, o niebo bardziej dopracowany.
Tylko diesle w pierwszej kolejności są do eliminacji, bo według komuchów w Brukseli to zło.
Pozwy zbiorowe w Belgii, we Francji są nie tylko przeciwko Citroënowi, tylko przeciw całemu koncernowi Stellantis. Ponieważ silniki te występują w modelach Peugeot, Fiat, Opel i innych markach aut z grupy Stellantis.
W jakim kierunku idze świat?
Gdzieś słyszałem, że pracują nad zakazem wyjmowania skrzyni i silnika. 😢
BWM popularna 3-cylidrówkę ( montowaną aż po 3-ke) TO SAMO dopadało przy takim samym przebiegu :).
Co trzeba miec w glowie by kupowac francuskie samochody...
@@podunkman2709 kalkulator kosztów w perspektywie lat, bo starsze Renault i PSA (do 2010r) to ocynkowane i pancerne 1.6 1.8 czy 2.0 doskonale łykały LPG a serwis to filtry, klocki i olej (a 2.0T 200km+ Renault to majstersztyk), ALE TYLKO EURO 4. A te nowe (euro5, euro 6) to dramat...
I nie tylko francuzy ale prawie każde inne nowe ekologiczne konstrukcje to taka sama tragedia, ideologia znów zabija Europę...
@@greenmordant1779 NIe wierze 🙂 Mialem kiedys nowego P307. Jakie to bylo g...o! Psulo sie tam wszystko. W tamtym wlasnie czasie ('kiedys to robili samochody ze ho ho!') Renault znany byl z tego ze badziew to byl okrutny.
Nie raz pisałem, żeby omijać 1.2puretech, bo ma wadę to spora ilość osób zaraz w śmiech, bo on ma i jest ok, a drugi że jak się olej na czas wymienia to jest ok, a trzeci że jak się dba tak się ma.... Jak się kupi szajs to się nie ma, tylko się czeka na usterki :D
Zadbać i poprawić fabrykę w większości to można w 1.6 thp chociaż to też mina jak cholera ale da się zaradzić na jego bolączki. Ale ten czy perkinsy od forda to masakra jakaś.
Brat niedawno kupił pukniete auto z tym silnikiem ale na handel, auto już ogarnięte ale nie ma zamiaru jeździć nim bo jeszcze się rozsypie zanim sprzeda 😂 a wiesz przebieg już duży bo 52tys to nie znasz dnia ani godziny 😂😂😂
fajno polaki leszcze i biedota
Ciężko go minąć w salonach Peugeota, citroena czy Renault. Wszystkie są przeważnie z tym właśnie silnikiem. Rzadziej występuje 1.5 HDi .Ale jest dużo droższy. A na 1.2 to i promocje wyższe .Nasprzedają tego bardzo dużo. Więc za parę lat w autokomisach będzie ich sporo w atrakcyjnych cenach.
@@marekb4536 Który Renault ma 1.2 PT? Coś ci się pomyliło... Renault to nie PSA/Stellantis.
@@marekb4536 W Renault 1.2 to nie jest Puretech, prędzej w Oplach.
Tak naprawdę lepszą trwałość miały silniki 2T w Wartburgach. Koncerny i ich lobbyści zafundują nam co najwyżej dobre trampki zamiast samochodów
DDR mial najlepsze silniki 2T na Swiecie, zobacz Simson.
No i co bym się tak czepiał. Obecnie to wyrób AGD jak pralka i lodówka. Ma być ładne przy zakupie a po gwarancji skończyć w zgniatarce a nie u mechanika.
Szacunek dla Twojej wiedzy i doświadczenia. Szkoda że nie masz warsztatu na Śląsku. 👍
Jest UkaszRommi! Wreszcie film! 🙏💪💪💪💪💪🇵🇱🎖️🎖️🎖️🎖️👍 Ten kanał mógłbym oglądać godzinami!
Orphic Night, piczy włos, hentai anime , rzetelność i doskonale podejście mechanika z pasją filmowca pozwalają rozkoszować się każdym odcinkiem. Szacun za dociekliwość przy mietkach z serii S
U mnie w 2.0 blueHDI start-stop sam przestał działać po uszkodzeniu kondensatora tego systemu. Jedyny objaw to wpis w komputerze i mrugający listek kiedy komputer chciałby użyć tego systemu ale się powstrzymuje. To może być najłatwiejsza metoda wyłączenia start-stop
Boże 🙏! Jak ja kocham ♥️ moją Skodę Felicję z 2000!
Jak zwykle super filmik, rzeczowo i na temat ;) Pozdrawiam :)
Mam Skodę Octavię z 2023 roku. Ten sam numer. Tryb Start--Stop trzeba wiecznie wyłączać. To samo oczywiście wszelkie inne asystenty. Prosiłem na pierwszym serwisie po 30 tyś. żeby mi to dziadostwo deaktywować i to był wielki błąd. Majster (z tytułem ) mało mnie nie zlińczował. To, że samochód od czasu do czasu sam hamuje pomimo tego, że jadący przede mną pojazd znajduję się około 200 metrów z przodu, nikt o tym nie chciał słuchać. Wszystko moja wina. No i na koniec, wspaniały panel sterujący i zegar cyfrowy. Od czasu do czasu uwielbiają się wyłączać względnie zawieszać. No cudo.
Kto ci każe wyłączać start stop? Dlaczego "trzeba"?
Google
Trzeba bylo kupić Dacię bylby spokój 😂tez hamuje sama ale dopiero 10 metrów przed ....😂i wszędzie pokrętło....
@@SuperAti15zdrowy rozsądek mowi wylacz natychmiast mechanik na serwisie mowi ..panie to 350zeta kosztuje ale moga byc problemy z gwarancją...
U konkurencji jest tak ze przy baterii są kabelki od start-stop ,wiec moze w skodzie tez tak jest....
Podobnie z luzem osiowym na wale korbowym było w silnikach B38 do lipca 2015, kiedy to poprawiono.
Ten silnik znajdziesz w BMW (*18i) i Mini (modele bez S, 134-136KM)
Teraz samochody robią z plasteliny, dziś robiłem Fabie która miała niecałe 3 lata i 38 tys km, klocki i tarcze śmietnik, w tygodniu było też porsche macan 46 tys km I też tarcze I klocki wyleciały. Aż strach myśleć w jakim kierunku to wszystko idzie.
Pozdrawiam z Gdańska
Mam c3 z przebiegiem 35kkm i tarcze też już kwalifikują się do wymiany.
Honda Civic 1998 hatchback, tarcze od nowości nie wymieniane tylko klocki wymieniane już 3 raz od 2008 310 tys km nie ma bicia itp. można było robić dobre materiały?
@@wali700 Kwestia stylu jazdy. Moja żona w Pugu208 przy przebiegu 100kkm nadal nie musiała wymianiać tarcz. W Qashqaiu wymieniałem je po pięciu latach przy 120kkm. W 3008 po pięciu latach to w sumie nic nie robiłem (poza standardowymi przeglądami) - ale on ma niewielki przebieg. Za to mam znajomego, który regularnie wymieniał tarcze przy 10-15kkm (niezależnie od auta, bo jego ulubionym stylem jazdy był gaz-hamulec).
Ja w Fabii mam 85 tys i klocji jeszcze z 1,5 milimetra więc jak ktoś katuje auto po mieście to klocki po 30 tys są do wymiany j tutaj marka nie ma znaczenia
@@Diacon230clio IV 68kkm tarcze i klocki jeszcze oryginał,użytkowany w zasadzie tylko po miescie
Stary bardzo lubię twoje filmy,
Bardzo ciekawe, merytoryczne.
Pozdrawiam oglądam reklamy!
Bardzo ciekawy materiał 👍
Mój mokry pasek z Focusa 1.8tdci wyglądał tak samo spękany ale po przebiegu 160tyś km.
Myślałem o wymianie paska rozrządu w moim 1.6 mpi, ale po tym co zobaczyłem, myślę że przejadę jeszcze drugie tyle ;)
Łapka za muzykę ❤❤❤pozdrawiam!
Super filmik i muzyka też. pozdrawiam.:))
super material, dziekuje
W 2.0 blue hdi jest to samo z tym eco. Na szczęście, łatwo to wyłączyć przyciskiem (C5). Ale jak się zapomni, to wyłącza silnik w tak głupich momentach ze może wg mnie spowodować niebezpieczna sytuacje , zreszta miałem taką. Na przejeździe…
Fajnie zrobiony materiał. Ważne rzeczy pokazane ze szczegółami, wszystko przystępnie omówione. Dziękuję.
Drugi rozrząd i koniec silnika! Trzeba kupować coś z serii R18 i śmiać się z tych motorków.
Przed laty miałem C3 z normalnym wolnossącym silnikiem 1,4l. To był przyjemny w użytkowaniu samochód! Potem zachciało mi się kupić C4 Cactus z silnikiem 1,2 PT - wariant bez turbo ~ 85KM - fabrycznie nowy (2014r - a więc początek produkcji silników PT). W pierwszym roku eksploatacji był 4x w serwisie - dwukrotnie wymieniano katalizator, dwukrotnie dokonywano innych napraw, których szczegółów nie znam. Po drugim roku eksploatacji zaczęły się cyrki ze spadkiem mocy - okazało się, że przy przebiegu 18 tys km (!!!) doszło praktycznie do zatarcia silnika - problem z pierścieniami tłokowymi - remont silnika. Co się działo w 3 roku życia tego auta nie wiem...
Generalnie koncern Stellantis sam się wykańcza - klienci zdążyli się zorientować że zespół napędowy używany w ich pojazdach to szmelc. Pakują do dużych aut, mikro motorki, w dodatku 3-cylindrowe i dziwią się, że pod każdym dilerstwem kolejka wkurwi...ch klientów z pretensjami, że wciśnięto im złom!
1,2 PureTech to klasyczny przykład eko terroryzmu - gdzie chwilowa pogoń za nieznacznymi (i tylko w określonych warunkach) oszczędnościami na paliwie, prowadzi do efektów dokładnie odwrotnych.
Dopóki na pokład francuskich samochodów nie wrócą normalne silniki - 4 cylindrowe - nawet nie spojrzę w ich kierunku.
Żona jeździła przez 5 lat Peugeot 208 z 2012 tylko że i bardzo dobrze, nie miał start/stop. Super autko do miasta ale też na wypad we dwoje z rowerami w bagażniku po złożeniu kanapy z tyłu oczywiście. Rozrząd wymieniliśmy przy 143ktys po10 latach i to był ostatni dzwonek bo pasek był w opłakanym stanie. Ale wyczyścili smok, miskę i autko dalej śmiga. A więc jak się dba to się ma 😅
@BoBas-up1fv to jest jakiś żart czy kurwa prowokacja rozrząd po 10 latach Gratuluję inteligencji
@@matta1966
Żadna prowakacja, po prostu tak było użytkowane, mieliśmy farta 😉
Ale rzeczywiście trzeba wcześniej wymieniać
Tak... Mechanika potrafi być sztuką. Dzięki i wielki szacun.
Gościu jak ja lubię ten kawałek od Orphic Night, jest mega
Ja też ;)
Bardzo dobrej jakości materiał, rzetelny prowadzący - widać wiedzę, rzetelność i DOKŁADNOŚĆ. To właśnie dokładność w pracy mechanika robi różnicę. Subskrybuję i szanuję 😊
Masakra. W pandzie fabryczny pasek rozrządu z przebiegiem 160 000km i w wieku 18 lat wyglądał dużo lepiej jak ten tutaj z przebiegiem 44000km. Fakt, był wytarty, trochę spękany, ale nie rozłaził się w rekach. Gdzie tu sens, logika i przede wszystkim prawdziwa ekologia? Jak tak dalej pójdzie, to będziemy w najlepszym wypadku na rowerach jeździć (o ile i tego nam nie zakażą).
Właśnie o to chodzi, żebyś jeździł rowem, a Twój Pan limuzyną rządową którą mu ufundujesz razem z resztą podatników.
😊
Może dlatego że w pandzie pasek nie chodzi w oleju?
Tutaj problemem jest temperatura oleju w którym pracuje pasek. Jakby zrobili ten motor na zwykłym pasku było by lepiej. A co do dobrych rozrządow...Yaris ,2003 D4D 380k nalotu oryginalne zawieszenie, rozrząd, turbo, wtryski....ale olej wymieniany co 8k
Dzieki za fajny filmik. Moja kobieca intuicja podpowiadała mi ze to slabe silniki
Przejeździłem takim 100 tysięcy km (wersja 110 KM). I tak, była awaria ale dotycząca nagarów na gniazdach zaworowych. Usunięta w ramach gwarancji. Objawy to było spalanie stukowe i w skrajnym przypadku totalne szarpanie silnikiem.
Pojazd najczęściej używałem na autostradach i ekspresówkach ale i po mieście jeździł. Powyżej 80 tys km już zaczął brać olej. Nie wlokłem się/ Np. trasa 2 godziny i prawie cały czas 140km/h.
Start/stop zwykle wyłączałem bo nie jest tu zbyt dobrze działający ale w kwestii takiej, że nie za każdym razem się uruchamiał od razu gdy się wcisnęło sprzęgło i do tego kręcił jak przy odpalaniu na zimnym (dla porównania miałem okazję jeździć oplem Crossland z tym silnikiem i tam gaszenie i odpał były nieodczuwalne).
Zapewne pasek był do wymiany przy tych 100 tys km ale czy inne awarie mogły wystąpić? Nie mam pojęcia. U mnie było ok.
Podobno Stellantis już poprawił słabe punkty tego silnika.
właśnie dlatego kupiłem Mercedesa 2,2 cdi z przebiegiem 530 tys. km 😁
Brawo. Ja kupiłem Mercedes E w 124 i jestem w szoku...tam wiele rzeczy się czyści,snaruje, zakłada i ustawia a auto jedzie. Jeżeli już dojdzie do wymiany czegoś to wymienia się element faktycznie zepsuty a nie całe układy zintegrowane ze sobą. Brednie ekologicznych fanatyków można porównać do bredni z plan- demii albo do bredni dotyczących zbawiennych szczepień srovidowych lub do bredni wojennych na Ukrainie. Świat się kończy.
Witam cie ,przekazujesz ciekawą wiedzie . Fajna muza
Planowałem kupić auto z tym silnikiem. Ostatnio jednak sporo się mówi o tym jak awaryjny jest to silnik. Zrezygnowałem z tego silnika i z kilka modeli, które brałem pod uwagę🥺
Ja kilka miesięcy temu pozbyłem się czegoś takiego.. przyznaje że nie oglądałem takich filmów mając Peugeot z tym silnikiem bo było mi zwyczajnie wstyd że kupiłem coś takiego. Inaczej się ogląda jak problem już się skończył.
Uwielbiam Cię i Twoje filmy jesteś mechanikiem z prawdziwego zdarzenia Pozdrawiam
Przejechalem z takim silnikiem 2 razy po 75.000km bez zadnych problemow, dwoma Peugeotami 3008.
no mistrzostwo 75000 km😂 Polonezem można było więcej...
Superb 70000 tys przebiegu 2,00 tdi 2022 r, silnik do wymiany podczas jazdy na autostradzie pękł pasek . Samochód serwisowany w ASO problem głośnego rozrząd zgłaszany nie raz. Nie pamiętam ile czekaliśmy na decyzję i wymianę bloku. Audi A4 2.0 tdi 2022 cały czas ucieka płyn chłodniczy serwis diagnozuje od 2 miesiecy diagnozuję. Audi TT 2.0 2021 r tsi nie nadążamy dolewać oleju ale tak ma być. To są przykłady z mojej firmy gdzie samochody trzymane są tylko w okresie lesengu i nie przekraczają wieku 3 lat. Średnie przeloty roczne to około 40-60 tys. A jeszcze nowr Octavie z rozładującymi się akumulatorami grom wie od czego. I ciągłe problemy z turbinami. Dobre samochody to już były nie zależnie od producenta.
Mega dobry odcinek !!! oby wiecej takich !! pomysl o tym by zrobic taki cykl tematycznych i co np 2-3 tyg pokazuj wady silnikow !! tak trzymaj ! mam pytanko czy miales do czynienia z silnikami 2.0 turbo multiair 2 te 200-280KM???
Jak oglądam taki filmik to ciesze się, że mam Corolle 2.0 D4D. Rozrząd co 120 000 km. Silnik ma obecnie 470 000 km. i prawie 20 lat i wszystko śmiga. Za miesiąc będę 4-ty rozrząd robił w tym aucie.
Mistrzu a jak smok wyglądał. Zagadałeś? Nie zapchany frakcją opiłka gumowego?
Ja przy przebiegu około 41000 i wymieniłem silnik na regenerowany w aso gdyż silnik pobierał ogromne ilości oleju. Niestety rozrząd wymieniłem poza aso i nie było szansy na darmową wymianę. Mimo akcji serwisowej wymiany rozrządu mój samochód się nie kwalifikował a rozrząd był w gorszym stanie niż na filmie. Auto serwisowa e od nowości w aso…
Jak dla mnie jest Pan wspaniałym i uczciwym człowiekiem i znakomitym fachowcem.
Ze świecą takich teraz szukać.
Jak zawsze mega dawka wiedzy 😉👏👍
Do silników produkowanych do sierpnia 2018 roku jest olej Total Quartz Ineo RCP 5W 30. 5 litrów kosztuje 320 zł. Ma normę B 71 2290 zamiast 2310 i 0W 30
Im dłużej obserwuję te nowe silniki spalinowe, tym bardziej mam wrażenie, że raczej spisek żarówkowy na nich zrobiono. Robią je tak, jak by chcieli udowodnić, że los ich jak mamutów. Ktoś dobrą kasę przytulił, bo nie wierzę, że tak po prostu w Europie dobrzy inżynierzy, tak z dnia na dzień wymarli po 2012 roku.
musi być jakiś argument na to, że przecież elektryczne lepsze. diesla już w zasadzie wyeliminowano, te małe benzyny same się zaorają - UE nazywa to postępem i walką o planetę
@@kwlodarczyk32tak, wiem.
Nie wymarli, tylko nie mają nic do gadania.
Znam przypadek zatarcia się tego silnika po 25 tys km. Dealer próbował zwalić winę na klienta. Ale ten zlecił badanie i okazało się, że kawałki paska zatkały przepływ oleju!
Trochę dziwne, na bank silnik był na gwarancji. Niby z jakiego powodu miała być wina klienta? Chyba że nie serwisował go od początku w ASO. Choć dziwne za mały przebieg żeby ktoś serwisował u Mirka w szopie.
@@nautilius87 Na podstawie własnych doświadczeń potwierdzam, że nic dziwnego tu nie ma. Obecnie gwarancja fabryczna to dla sprzedawcy zło konieczne, gwarancja rozszerzona to kolejny rodzaj biznesu, na którym można nieźle zarobić poprzez sam produkt jak i przywiązanie klienta obowiązkowymi przeglądami. Klient ma niby satysfakcję z tytułu pozornego spokoju, ale działa to tylko w przypadku gdy nic się nie dzieje. W przypadku usterki zaczynają się jazdy aby tylko tego klienta w każdy możliwy sposób się pozbyć. Dwa typowe argumenty to: ten typ tak ma i to nie jest usterka oraz niewłaściwa eksploatacja użytkownika. Kluczową procedurą jest tzw. weryfikacja, która dziwnym trafem okazuje się zwykle korzystna dla ASO i jeszcze klient dostaje fakturę za nieuzasadnione zawracanie głowy. Miałem kilka takich przypadków u przedstawicieli różnych marek i wszyscy jakby byli po tych samych szkoleniach. Ludzie, którzy nie mają cierpliwości na dochodzenie swoich praw, chrzanią gwarancję i jadą do "szopy Mirka". Ja np. tak robię.
To jest ku..a niemożliwe patrzę i nie wierzę 🫣
żonie kupiłem rok temu nówkę, podobno poprawione już mają być, się okaże....Tak czy siak wyłącza ręcznie start/stopa po każdym odpaleniu, bo w przypadku wersji z automatem to mega wydłuża czas na ruszenie. Wersja 130KM fajnie sie odpycha nawet.
Żona obcionga inemu 😂
Zobaczyłem film trunek w rękę i oglądam bóg strzegł mi przeszkadzać. Pozdrawiam cie was i miłego oglądania
totalny kauczuk😂😂😂
PIszą , że Stelantis zakłada juz inne paski i przedłużyli sporo gwarancję , ale jest haczyk - częste przeglady w ASO . Pozdrawiam .
Co ile to auto mialo wczesniej wymieniany olej? Dziwne, ze klocki i tarcze zjechane po 45kkm do zera. Mamy taka C3 i po 40kkm, klocki maja jescze 2/3 grubosci, na pasku poki co nie widac zadnych pekniec... Mozliwe, ze ten egzemplarz jezdzil tylko po miescie na krotkich dystansach, do tego wymiana oleju co 20-25kkm i niestety takie sa efekty.
Ten silnik faktycnie jest z gownolitu, ale jak sie troche zadbaji wymienia olej co 8-10kkm, a pasek co 50kkm to posluzy sporo dluzej.
a moze wymieniac olej co 4kkm? No bez jaj. Moj jezdzi po miescie, wymiana co 15kkm i nic sie nie dzieje. No ale to nudny Hyundai.
@@infeltk Ja tak wymieniam w 3008 - bo mało jeżdżę. Póki co mam 40kkm przebiegu, pięć lat i bez problemu.
Żona swoją 208 pokonuj obecnie większe dystanse i pasek był do wymiany po 59kkm. Ale poza tym to w sumie tylko amorki po 80kkm i wszystko (no, elektryka po zalaniu w garażu podziemnym - tam gdzie ją "woda" chwyciła). I tak się zastanawiam - czy w ASO zawsze wymieniają olej, jak wymianę dali na fakturze...
Ten silnik nie jest dla użytkowników o niskiej kulturze technicznej. Robisz przeglądy w zalecanym terminie przez producenta, lejesz odpowiedni olej to nic się nie dzieje.
@@darekkama nie wierz w bajki. Te silniki po przekroczeniu 100tys to istna mnina. Nie znasz dnia ani godziny kiedy się spieprzył wszystko. Dosłownie otwierasz go do jednej rzeczy a okazuje się że czego byś nie dotknął jest do roboty.
Olej 5w30 zmieniam równo co 10 tyś km i wszystko gra...
"INWALIDA" - dobrze powiedziane! Przed laty, kiedy ja studiowałem samochody, to nie istniało coś takiego jak silnik 3-cylindrowy. Wtedy chodziło o zapewne wyważenie, może o sprawy techniki pomiarowej, co ile stopni zapłon. Potem z tym sobie poradzono. Ale konsekwencje: Twoja opinia, moja zresztą też. Ciekawy kanał. Pierwszy raz oglądałem. Ładnie pokazałeś, ciekawie opowiadasz. Chętnie zobaczę inny odcinek. Pozdrawiam
Słyszałeś o paskach CONTI które są wzmocnione i nie rozpuszczają się tak jak cała reszta?
w tym przypadku pasek przeżyłby silnik 😂
Witam łapka leci na dzień dobry.bez komentarza on już nie pojedzie ratuj go Romi pozdr.ale u forda tez są luzy takie i po 160tys i jadą
Nie można po prostu zwyczajnie wymienić panewki oporowej puki jest jeszcze czas ?
Niż czekać na remont ?
Też tak pomyślałem i ciekaw jestem jak to wygląda w tej konstrukcji. Jeżeli luz osiowy się zwiększa to raczej to ona się powinna wycierać??????
Moją 20 letnią hondę też mam nie odpalać na sprzęgle , poważnie pytam bo zawsze wszyscy mówili luz sprzęgło i odpalamy. Mam 251 tysiecy przebiegu :)
mam 3 lata ..regularne przeglądy i jest ok śmiga , pozdrawiam
DLACZEGO, a nie dla czego!!!
Jak robisz pomiar luzu osiowego wału to końcówka przyrządy pomiarowego powinna być prostopadle do wału a nie :)
no ale wtedy by wyszło że już został przekroczony zakres maksymalny luzu ;)
@@wojtekw7895 no właśnie nie, wtedy luz był by najmniejszy i odpowiadał prawdziwemu ;)
@@jakubm1875 Ale jak?, no nie pokręciłem, czym większe odchylenie od prostopadłości tym większy błąd pomiaru na korzyść bo sztywność ramienia przyrządu bierze na siebie siłę nacisku. Jak by było prostopadle to błąd będzie mały ale wynik się zwiększy. W tym przypadku do tylko taka sobie pisanina. Ten pomiar był wystarczająco dokładnie zrobiony.
@@wojtekw7895@jqkubm1875 znaczy to chyba powinno być wzdłużnie do osi wału, nie? Bo nie mogę sobie wyobrazić, jak umieścić to prostopadle. Czy jeśli mierzyłoby się na tej centralnej śrubie wału to wynik będzie inny?
@@wojtekw7895 był wystarczająco dokładny,bo w tym przypadku nic nie zmienił. Ale jak przyrząd nie jest prostopadle do mierzonego luzu to zawyża wynik pomiaru ;). Jeżeli bok kwadratu to 10cm (powiedzmy że jest to luz osiowy=10cm) a przekątna to przyrząd pomiarowy ( ten wystający element z czujnika zegarowego. Jego wysuniecie/wsunięcie mierzy ten luz). Czyli mierzymy przyrządem pod kątem 45stopni.
Przekątna kwadratu wynosi 10*pierwiastek z 2= 14cm ;)...
Luz 10cm, a pomiar urządzeniem które jest pod kątem 45 stopni daje 40% większy wynik!!!
Jak dla ciebie to mało to nie wiem co powiedzieć.... Może faktycznie dla ciebie taki błąd pomiaru to mało, ale róbmy rzeczy dokładnie!
I dalej ... Jeżeli według takiego pomiaru już silnik kwalifikuje się do remont bo wynik jest na styk, to tak naprawdę jeszcze 40% panewki zostało. Czasem to jest decyzja czy nie remontować czy może wydać 15kzł na remont ;)......( Może do do ciebie przemówi)
I wyjaśnił mi to co napisales:
" czym większe odchylenie od prostopadłości tym większy błąd pomiaru nas korzyść". Jak jest większy błąd pomiaru to to nie jest korzyść. Urządzenie do pomiaru jest wystarczająco sztywne. Zresztą je się ustawia jak by już sprężyna była napięta przed pomiarem- dociskała do mierzonej powierzchni i dopiero zerujemy na tarczy !!
Dziękuję za poradę, dobry komentarz.
zajebiście - piwko i jedziemy ;) ja śpie spokojnie bo mam nowe autko Toyota 2,5 L a z biedaków można się posmiać ;)
Moje Volvo v70 1 99r z przebiegiem 400000 km i instalacją lpg, pęka ze śmiechu😂😅
Jak tak można, to nie ekologiczne bo nie spełnia norm euro120... od 1999 powinno się kupić 6-7 nowych wyrobów autopodobnych 3 cwelindrowych z turbiną...
Posiadam od 12 lat hondę hrv z 99r i w 2014 wymieniłem klocki, zrobiłem 140tys i wcale się nie zanosi, żeby w najbliższym czasie zaszła potrzeba ich wymiany. Nie mówię o tarczach bo wyglądają na oryginalne i nie posiadają śladów zużycia.
@@WiciuTLo to straszna strata dla serwisu... ja w kia ceed po 60 tys wymiana tarcze+klocki tył a przt 73 tys komplet przód, koszt razem ok 4500 zł. Nic tylko serwisować... w sumie na to nie ma gwarancji i pewnie mogłem to zrobić za 2000-2500 zł poza autoryzowanym serwisem. Japońce to zrobili na medal.
Mój Prius ma podobnie 😅... 44 tys to w 8 m-cy robię..
Dokładnie że jakaś malutka przygoda z tylnym zderzakiem była, tak jak mówisz widać po łbach śrub. Świetny materiał, wielkie dzięki. Łukasz więcej filmików wrzucaj, miło się ogląda. Trzymaj sie👍🙂
Ja się dałem nabrać i kupiłem c4 cactus. Z przebiegiem 132 tyś 6 letniego i nie miał jeszcze zmienianego rozrządu. Obecnie ma 173tys. Km... problem w tych silnikach poruszył Pan tylko do połowy, jeszcze jest temat nagaru który łapie pierścienie i dużego apetytu na olej
Rozważałem zakup tego silnika w nowym aucie. Kupiłem jednak znienawidzony już wtedy 1.4 TDI R3. Okazuje się, że luz wzdłużny nie pojawił się w tym silniku VWe choć ma do tego tendencje. 200 tysi zrobione 3 rozrząd i olej co 10.000km. Auto zardzewiało od soli, nie bite. A ten skurczybyk R3 zepsuć się nie chce.
3 cylindrowy diesel od VW? Dziwne
Świetny silnik. Fajny dół i przyjemnie jedzie jak na takie maleństwo. Zrobiłem chyba 240 kkm, na autostradach szedł cały czas 160. Olej co 30k, bo flota wiadomo. Z usterek rozszczelnił się tylko regulator na listwie cr. Teraz 1.0 TSI i jeździ nim się gorzej. Ale spala tyle co nic jak na benzynę.
Jest takie cudo.
1.4 TDI.
Był też w skokach i Audi S2.
75 kM.Cena sprzęgła to jest kuriozum.
super robota-pozdro
No to powiem tak. Posiadam C3 z 2014 r. 1.2 VTI (82KM). Na szczęście nie ma eko-pierdołów. Wtrysk pośredni, brak turbo i GPF. Kupiony z 5 lat temu z przebiegiem 25 tys. km. Założony LPG. Oczywiście po jakiejś kolizji z przodu, ale jest OK. Olej zmieniałem sam co 10 tys. Stosowałem Mannol Extreme 5w30. PRzy przebiegu 65 tys. padły koła zmiennych faz. Przy okazji wymiany wymieniono pasek rozrządu. Wymieniałem kilka razy świece, raz wszystkie cewki (pewnie nie potrzebnie). Od jakiegoś czasu świeci się check i przy odpalaniu wyświetla się komunikat - ENGINE FAILED, SERVICE NEEDED (chyba tak) Ale chodzi OK. Od około 80 tys. przebiegu samochód nie jeździ na LPG, choć silnik chodzi na nim poprawnie. Jakiś warsztat zasugerował wydech. Wymieniłem obie sondy i katalizator. Oczywiście bez zmian. Błąd na benzynie też. Przy 85 tys. zdjąłem miskę i sprawdziłem smoka i pasek. Bez zarzutu.
Teraz samochód ma 110 tys. przebiegu i dalej jeździ ale od 100 tys. wyraźnie zaczął pobierać olej i koniecznie trzeba sprawdzać, bo ma małą ilość. Zmieniłem na 5w40 Orlenu i mniej zużywa. Mam świadomość że to nie silnik na 200 tys., więc postanowiłem poeksperymentować.
Niedługo znowu umówię się na wymianę rozrządu i na szczęście jest już nowy pasek, odporny na rozpuszczanie oleju.
Moja rada taka, jeżeli już ktoś kupił taki silnik to często zmieniać olej, co 10 tys. max. zgodnie z normą PSA B71 2010 (chyba). LPG raczej nie, bo silnik nie ma w ogóle regulacji luzu zaworowego, choć LPG korzystnie wpływa na trwałość oleju i jego czystość.
Az się włos jezy na głowie. Moja 33letniqa mazda z przebiegiem 360k km (cholera wie ile ma), silnikiem V6 i 2.5l pojemności jedyne co miała robione to 1 uszczelka pod klawiaturą i regeneracja alternatora. No i wiadomo eksploatacyjne materiały.
@@szpynda Powiem że jak miałbym sobie kupować samochód to takie perełki z około 2000 roku jak Mazda 626, Honda Accord, Toyota Avensis, czy NIssan Primera albo Mitsubishi Palant, to czołówka. Esencja samochodu, mega trwałość, niezawodność, jeżdżą jak współczesne, są dość tanie w utrzymaniu. Tylko niestety przez zaniedbania poprzednich właścicieli najczęściej już są na złomie.
Ale jakby ktoś na początku zrobił konserwację podwozia i profili, zmieniał olej co 10 k, to samochód praktycznie bezawaryjny i min. 500 tys. km zrobi bez większych wydatków.
@Znachorek kupisz sobie takie stare auto bez korozji ?.......
@@fixknorr8121 Jak poszukasz z rynków typu Włochy, Hiszpania to można znaleźć perełkę (ale lakier będzie poobijany na bank).
Mam samochód z tym silnikiem - Peugeota 208 wersja wolnossąca 82 KM. Mam go od nowości kupiony w 2016 roku, jeździ głównie po mieście obecnie zbliżam się do przebiegu 100 tysięcy. Wymieniam olej co 10 tysięcy km (od samego początku Total Ineo Ecs 5w30). Rozrząd wymieniałem przy około 70 tysiącach bardziej profilaktycznie że względu na upływ czasu (5 lat) niż cokolwiek się z nim działo. Oleju dolewam między przeglądami około 0.5 litra - bardziej by utrzymać stan ma max. Samochód ma obecnie 8 rok eksploatacji. Ten silnik wybitnie nie lubi paliwa 95 - raz czy dwa wlałem to czułem się jakby ktoś zaciągnął ręczny hamulec - dlatego tankuję tylko i wyłącznie 98 na dużych sieciówkach. Generalnie jest ok, nie narzekam.
Hej, prowadzę warsztat w Opolu, gdzie jest centrala Harta i w tamtym tygodniu kupowałem u Nich rozrząd z oryginału, fakt, że robi go Dayco, kumpel co pracuję stricte przy francuzach powiedział, że spokojnie można wymieniać co 60 tyś. I bardzo ważna rzecz, filtr oleju musi być z oryginału nr 1109AL, złożyłem kiedyś Mana i był problem z ciśnieniem na wolnych obrotach. Karton po rozrządzie jeszcze mam,jak chcesz to pisz dam Ci nr, i chyba jeszcze w InterCarsie też go mieli. Pozdro
Mogę prosić o nazwę tego filtra oleju? Mam Berlingo z tym silnikiem i co gorsza nie mogę go sprzedać przez najbliższe 5 lat. Nie wiem czy mimo dbania ten silnik tyle przeżyje. Obecnie 45 tyś zrobione pasek wymieniony rok temu przy przebiegu 39 tyś
@@waldemarwaszczyk1084
Nr 1109AL to oryginał PSA ,jest dostępny w hurtowni Hart za około 25zł
Do miekkiej hybrydy citroen zmodernizowal ten silnik.Zastapil pasek łańcuszkiem, wymienil sporo innych czesci ruchomych.Ciekawe czy przyniesie to znaczącą poprawe.Kusi mnie zakup C5 aircross,bo w salonie sa bardzo duze upusty,ale czy ryzykować?
Ja bym nie ryzykował., chyba, ze na kilka lat i tanio puścisz. Przed puretech tez miel łańcuszek i kiepsko to wyszło.
ryzykuj jutubery pokazują samochody po piłatach Citroen normalnie użytkowany jest bezawaryjny
Polecam, za te pieniądze nie kupisz wygodniejszego auta. Zadbasz o auto to nie ma problemu.
@@darekkama Rozumiem,że użytkujesz takie auto.Moglbys napisać jak ten silnik daje rade poza miastem i na autostradzie?Czy są wyraźne wibracje i głośny warkot podczas przyspieszania?W wersji max skonfigurowałem u dilera C5a na 130 tys.za przedłużenie gwarancji do 6 lat dodatkowo 5 tys.Ciezko takich gabarytow znalezc suva innego producenta poza moze chińczykiem.Za dwa miesiące auto ma przyjechać z fabryki i dopiero odbędę jazdę próbną tą miękką hybrydą.
@@darekkama Ale jak zadbasz? Będziesz zmieniał olej co 5kkm? A co z łożyskiem oporowym?
Muszę podjechać na kawę i przegadać z Panem naprawę kilku pierdół w moim aucie.
Pacjent ciekawy z punktu widzenia użytkownika... z punktu widzenia mechanika może już niekoniecznie 😂
Pacjent to Ford Expedition 2005 r.
Ps. Daj Pan znać czy na tą kawę to może mam jechać gdzieś indziej 😅
Moja partnerka ma Peugeota 208 1.2 110 koni automat 2015 rok, przebieg 64 tys. kilometrów. Olej wymieniany co 10 tys. kilometrów ( Liqui Moly ) i jak na razie wszystko jest OK.
A wrzuca "park" jak dojeżdża do skrzyżowań? Jeżeli tak to skrzynia się blokuje, rozłącza od bloku silnika i przez to nic złego się nie będzie działo. Jak chcecie żeby turbina nie wysiadła to można jechać do "szpeca" z komputerem i odłączyć system start stop na stałe.
@@adamo.1092 Wyłącza system start-stop za każdym razem gdy wsiada do auta.
@@rafalskikowalski3459 No to silnik raczej długo pożyje. Pozdrawiam serdecznie :-)
Uwielbiam twoje filmy. Dla mnie jesteś the best twórcą. Ale ja się pytam, gdzie jest c.d X5 :)???. Dobra, nie męcze. Pozdrawiam serdecznie.
Co do dziwnych komentarzy, chyba bez sensu się tym przejmować. Mnóstwo osób tu zagląda, nie zawsze mających jakiekolwiek pojęcie czy wystarczająco lat żeby to zrozumieć. Bez obrazy dla nikogo, ale taka prawda.
Masz racje nie ma co wkręcać klientowi silnika na obroty jak sieę coś stanie będzie później na ciebie .
Wszystko ładnie pieknie, ale czemu ta pokrywa zaworowa nie umyta do składania.
Jak będę w Warszawie kiedy to zachacze o Twój warsztat na kawe😂 pozdro ✌️
Tu nie ma nic dziwnego... takie czasy, samochody nawet juz nie do konca gwarancji😅
bo głównym rynkiem, zbytu jest leasing a nie prywatny klient
Ząbki? Przyjeżdżam! Byłem już w Garage Poland w Zielonce to teraz czas na Ząbki :)
Może ma tu znaczenie czy jeździsz głównie na trasie czy typowo po mieście? Sam myślałem o 308 z tym silnikiem ale dałem sobie spokój. Jaka marka samochodów została do wyboru? Jak nie silniki z gównolitu to blachy i co tu kupić teraz? 😢
forda
Hyundai. Dobre silniki, nic nie rdzewieje (moj stoi pod chmurka od nowosci, teraz leci 5 rok), gwarancja 5 lat bez limitu.
Kupić zrobionego jungtimera , który pojeździ następne dwadzieścia lat. Dołożyć dodatkowy katalizator, zrobić pomiar jakości spali na bank będzie powyżej euro4. Przykład : Mercedes 123 3.0 D 3mln km dwa katalizatory norma euro 6. Bez remontu silnika. Przetestowany w fabryce Mercedesa.
Mistrzu, zauwazylem pewna niekonsekwencje i brak logiki w rozwazaniach...jesli po 40k + km luz wzrosl o 0.15 mm, to skoro im jest wiekszy tym degradaxja postepuje szybciej, to jakim cudem te 0.7mm powiekszy sie po kolejnych ok. 50k km...?😉
Wg. mnie, powinien przejechac 10-20k km max...
Powiedział, że po wyłączeniu start-stop
Piękne auto, fajnie wygląda , szczególnie w środku, odlot. Już się nie mogę doczekać jak minie parę lat i je kupię. Pozdrawiam.
Piłeś coś 🤣
Albo paliłeś 🤔
No wytłumacz się jakoś 🤣🤣🤣
Tak z ciekawości, jak można nie odpalać na sprzęgle???
Można ale starsze modele
Muzyka w tle rewelacja!!
Na rozrzad jest gwarancja 10lat do 172 tysiecy km.,jak Pan serwisowal go w aso jest wymiana za darmo wystarcza trzy ostatnie faktury.
To zostalo wprowadzone niedawno po zbiorowych pozwach klientow. Dodatkowo tylko na rozrzad. A pozostale sprawy np luz osiowy walu?
@@pawelpioumknęło mi jaki jest wiek tego auta. Ale jak 3 lata to wynika, ze wal jest dobry na kolejne 5 lat i 60kkm. Wiem, ze najlepiej jakby wszystkie auta były trwałe jak beczka ale 8 lat/100kkm to nie jest zły wynik jak na jeden z najtańszych samochodów na rynku.
Jesienią zeszłego roku, w ASO citroena cena za to wahała się w granicach 2900-3500zł (części z robocizną) i nawet po kontroli w ramach akcji serwisowej nie było żadnej ulgi. Coś zmienili? Trochę dziwne, że dają gwarancję na część ze zużyciem eksploatacyjnym. To tak jak gdyby na tarcze hamulcowe dawali albo na olej. Nie neguję bo nie wiem na pewno ale dziwi mnie to.
Ja to widzę daleko idącą niekonsekwencję i brak koherencji. Auto niby prawie nowe, a ma już 45k nalotu, spod spodu wygląda na dość mocno umęczone, tarcze i klocki wyjechane do zera, świece do wymiany za 6k km (gdzie tu sens i logika żeby nie wymienić od razu przy rozrządzie?) olej czarny jak w dieslu, czyżby wymiana co 20k? Ekran up****ony jak stół w TVNie (wiem, że to detal, ale świadczy o właścicielu), zamontowany pasek INA jest niezalecany przez producenta (tylko i wyłącznie DAYCO).
Ciekawe jak inne kwiatki są w tym samochodzie. Problem z luzem na wale występował w pierwszych wersjach tego silnik, tutaj już polift, więc raczej +20' rok. No i ciekawe jestem ile faktycznie wynosiły interwały olejowe, ale po stanie samochodu nie spodziewam się 10k km.
Nie każdy co drugi dzień myje, sprząta auto i nakłada ceramikę.
Nie każdy jeździ autem w niedzielę do kościoła albo po ekspresówkach i autostradach.
Ja w rok zarżnąłem tarcze i klocki w mieście, bo mam ciężką nogę.
@@lukaszmir6554 ja w mieście wojewódzkim zrobiłem na używanych hamulcach ponad 50k km przy silniku 110KM. Jak jeździsz i dbasz - tak masz 🙂
@@ManoWarriorPL
Bardziej jak jeździsz.
Przy sprawnym układzie hamulcowym co możesz jeszcze dbać?
Jak się jeździ na ostro nawet w koło i po kominie to zarypiesz heble szybko.
U mnie np. Fiat w Bravo 2 stosował różne zestawy hamulcowe i do bazowego silnika przerzucił układ z Punto chyba dwójki w efekcie czego masz fabrycznie ciężkie auto z układem z małego i lekkiego auta a to w efekcie powoduje szybkie zjechanie klocków i tarcz.
A jak jeździsz po 100-120 km/h tam gdzie jest max 50 km/h i regularnie z takich prędkości heblujesz do zera to nie trzeba długo na efekty czekać.
@@lukaszmir6554 pełna zgoda, ale tutaj 83KM i zawieszenie poduszkowca - kompletnie nie zachęca do szaleństw + lekka buda 950kg, więc właściciel raczej delikatnej nogi nie ma skoro hamulców nie ma ;)
@@ManoWarriorPL
Na prostej depczesz właśnie, żeby to w ogóle jechała 🙂
Swojego włocha kręcę standardowo do 4000 obr/min, bo wtedy on czuje, że żyje a skoro już go deptam to szkoda jechać zgodnie z ograniczeniami prędkości 😂
Mam, pierwsza wymiana silnika po 20k, następnie kilka akcji serwisowych 2 x wymiana smoka, elektrozaworów itd. (pierwsza wymiana za free, druga już koszt robocizny po przepychankach z centrala). Robię przeglądy w ASO więc udało się załapać na nowe wytyczne które weszły w marcu, miałem litrażowanie oleju bo brał już ponad 1,5 litra na 1000km, jutro jadę oddać samochód mają coś posprawdzać jeżeli nie będzie dało nic z tym zrobić to wymiana silnika na zregenerowany na koszt gwaranta.
Auto porażka, mechanik super! Pozdrawiam
Jestem odmiennego zdania niż Pan mechanik ponieważ pierwszym Citroenem C4 1,2 Pure-Tech wersja 110KM przejechałem ponad 160 tyś km,auto serwisowane do końca w Citroenie.Przy około 120 tyś km sprawdzony rozrząd i na moje życzenie zdjęto miskę olejową w celu sprawdzenia czystość smoka olejowego i luzu na wale korbowym,wszystko OK.Sprzedany w pełni sprawny z przebiegiem pona 160 tyś Drugi C4 z tym samym silnikiem co poprzedni aktualnie 122 tyś km.Pasek rozrządu wymieniony podczas akcji serwisowej Citroena przy przebiegu 60 tyś choć tego nie wymagał,sprawdzony luz na wale OK.Jeżdżę dalej auto przyjemne w prowadzeniu komfortowe ekonomiczne,przy prędkościach autostradowych pali około 6l/100km jestem zadowolony z samochodu, na razie nie sprzedaję.Inni mechanicy krytykują 1,0 eko-bos Forda 1,2 lub 1,4 TSI może po to żebyśmy częściej do nich jeździli?
Jakie roczniki aut były? Myyśle zakupic astre 1.2 130km a tego roku
Jestem w stanie uwierzyć w większość bo sam jeździłem rocznikiem 2018 z tym motorem i tą mocą (choć u mnie zalecili na akcji wymianę rozrządu przy 100tys) ale to spalanie, to chyba naciągane. Przy ciągłej 140km/h było spalanie bliżej 7 litrów.
@@blase1101mi wkrecali ze astra j 1.6 t 180km w miescie pali 9litrow😂
Paaaanie, a moja Żona prawie kupiła naprawdę ładne C3 w wersji exclusive z tym, że się tak wyrażę "silnikiem". Przebieg ca. 84.000 km. Dokładnie takie objawy były ze sprzęgłem, że jakoś tak mi tak biegi dziwnie haczyły, 1,2 i R, jak już pojechał to wydawało się OK, ale przy ruszaniu i zmianie z 1 na 2 przy niskiej prędkości był taki nieokreślony opór a pedał w podłodze. Podziękowałem...
Wystarczy zmienić olej co 5-10kkm i nawet taka konstrukcja zrobi duży przebieg. Większość problemów obecnych silników to zbyt rzadka wymiana oleju.
Przy czym musi być do "jedyny zalecany przez producenta" olej (wcześniej były dwie klasy, ale jedna "odpadła"). Do tego regularna kontrola stanu paska, zrezygnowanie z robienia krótkich przejazdów (benzyna w oleju nie pomaga paskowi) oraz wyłączenie Start-Stop.
@@PiotrPilinko Popularny 5-W30 albo 0-W30 wystarczy. Jak się robi krótkie dystanse i martwi o benzyne w oleju to zmieniamy co 5kkm i te wszystkie syfy z paska oraz benzyna spłyną ze starym olejem.
@@michabieaga2636 w dobrym silniku nie wymienia się oleju co 5 tys., norma to 10 tys. Lepiej nie kupować aut z silnikami specjalnej troski, generującymi niepotrzebne koszty. Do tego rozrząd co 50 tys, czyli 2x częściej niż normalnie.
W tym silniku nalezy sciągnąc miske olejową i wyczyscic smoka bo na maxa jest poprzytykany wszystko co z tego paska sie oderwało jest w smoku robie te silniki masowo pozdrawiam
mam 4 letnie auto z tym silnikiem i zrobiłem rozrząd przy 40 tys km ponieważ zaczynał się pasek łuszczyć co dobrze widać przez korek oleju. Zapłaciłem 1500 zł razem z wymianą oleju i świec (olej i świece moje)(miski nie trzeba było zdejmować bo pasek nie był poszarpany itp) i powiem tak że raz na 40 tys km spokojnie można wydać te pieniądze a silniczek jest po prostu cudowny na drodze....w tych lekkich samochodach po prostu bajka przy momencie 230 i bardzo dobrze zbiera od dołu i do 160 bez problemu śmiga a poza tym ten samochód (Peugeot) nie miał ani jednej awarii przez 40 tys km co muszę przyznać że nie jest takie oczywiste przy innych markach , które mają różne problemy łącznie z gpf itp .....ogólnie co 40 tys rozrząd oraz olej 0w30 co 10 tys km .Mimo wszystko problem istnieje i warto może jeździć do ASO by mieć gwarancję na silnik do 175 tys km ....albo jeździć poza ASO i zaoszczędzić sporo hajsu w razie czego na naprawę (ja zrobiłem tylko pierwszy przegląd by wymienić olej po 5 tys km dla dobra silnika)
ten silnik to szajs. Bręczy jak najęty. Glosny. Jechałem 308, 2008. Nic specjalnego. A C4 to było wielkie rozczarowanie.
jeździłem pół życia TDI 130km i 110 km może dlatego mi nic nie przeszkadza ale fakt 82km w 208 jest troszkę głośniejszy niż mój. W każdym razie za około rok będę go sprzedawał aż mnie ciekawi czy będą chętni skoro taka nagonka na ten silnik jest ;-)@@infeltk
To może każdego dnia wymieniać 😅
Co Ty palisz chłopie? Przejedź się czymś normalnym wreszcie
Nie rozumiem twojego wpisu. 4 skodami Octavia mi przejechałem do zalecanego 210 tyś do wymiany rozrządu. Fordem focusem 1.5 CDTI 180 tyś. Renault Scenic 2 co 90 tyś rozrząd, a ty piszesz, że 40 tyś to spoko, bo mało pali? Ja pierdo.ę. Do czego to zmierza?
Nie jestem laikiem motoryzacyjnym (przynajmniej w mojej ocenie). Ale chciałbym umieć połowę tego co Pan potrafi. Pełen szacunek i więcej takich produkcji. A sera PureTech to silniki z tzw gównolitu. Dramat i masakra. Kolega miał Mini z silnikiem 1,6 z tej serii. Całe szczęście że auto było na gwarancji, ale dwa razy jechało do serwisu lawetą(min wymiana silnika) a i tak w końcu skończyło się na zwrocie auta do sprzedawcy(zakup od BMW w programie używany z gwarancją)
1.6 nie był z tej serii - to było koszmarek THP (lub VTI) z Citroena/BMW o całkowicie odmiennej konstrukcji (na łańcuchu, który lubił się wyciągać).