Za to że wykonujesz swoją " robotę" rzetelnie i zgodnie z założeniami a także moja wiedza się poszerza (w zastraszającym tempie , TO JA JESTEM WDZIĘCZNY i zostaje z dniem dzisiejszym PATRONEM. Jest to namacalna forma powiedzenia DZIĘKUJE. Zachęcam do dalszego dostarczania wiedzy o kolei NAM widzom.
Firmę dzieli się na spółki po to, żeby wyłudzać/kraść vat i łatwo wyprowadzać pieniądze poza firmę. Pracowałem u badylarza. Miał dwie firmy, transportowa (spółka) i handel kwiatami. Firma transportowa była wynajmowana przez kwiaciarza do transportu. Faktury za transport tak wysokie, że w polsce nikt nie miał takich stawek. Pomimo tego firma transportowa miała w papierach takie koszta, że wykazywała mały dochód. Lewe faktury za nieistniejące naprawy itp. Przez ponad dziesięć lat takie wałki na vat szły, że szef był zadowolony. Z księgowej był prawdziwy macher. Od początku wyprowadzała kasę z firmy i nikt nic nie wiedział i to tyle, że jak się zwolniła to już miała wybudowany dom nad morzem. Jak przyszła nowa to się wydało. Szef nic z tym nie zrobił bo też by beknął za wyłudzenia. I to tylko nieduża firemka a takie wałki to co dopiero się działo w takim molochu jak PKP.
Przyczyną zawieszenia ruchu do Gdańska Nowego Portu był stan infrastruktury gdzie pociągi na całym odcinku jeździły 30km/h oraz braki w taborze przez spółkę gdyż przewoźnik ten po utworzeniu spółek zaczął uruchamiać połączenia po za odcinek aglomeracyjny Wejherowo - Gdańsk Gł. rzucając konkurencję Przewozom Regionalnym. Z jednej strony wydzielenie w aglomeracji Trojmiejskiej podmiejskiego przewoźnika uchroniło cięcia na odcinku Gdańsk - Wejherowo ale z drugiej konkurencja spowodowała zainteresowania przez spółkę ciekawszymi trasami niż DO Gdańska Nowego Portu czy starać się o połączenia do Gdyni Oksywia. A konkurencja miała też swoje minusy jak zły rozkład jazdy, brak 1 taryfy
Co do 7:38 to ciekawą sytuacją jest linia Wielbark - Szczytno gdzie jak powstały zakłady IKEA dostarczano pracowników coś tak w 2013, lecz w IKEI były 3 zmiany a pociągi dojeżdżały rano, i pracownicy nie mieli powrotu do Szczytna i dalej więc im się nie opłacało.
Tak wyniszczają kolej w Polsce że ludzi nie mieli czym dojeżdżać do pracy jak najmocniej nam dowalić żeby nas wykurzyć z naszego kraju tedy będzie więcej miejsca dla Ukraińców a my jak karaczany nadal żyjemy w tym kraju
Dziękuję za odcinek. Obejrzałem go z przyjemnością. Jednak w moim odczuciu temat nie został wyczerpany. Obecna modernizacja infrastruktury ma też swoje braki.
2:56 śmiej się śmiej ale dopóki wszystkie lokomotywy należały do PKP Cargo to to jeszcze był porządek na tyle że jak gdzieś któraś lokomotywa zdefaktowala to nawet towarowemu odczepiono i zaczepiono pasażerski. Dziś to jak IC spalinowa się popsuje to nawet nie pożyczają tylko komunikacja zastępcza a na elektryczna to czekaj aż przejedzie z lokomotywowni oddalonej nawet ponad 100km. Tak samo zmiany lokomotywy na taką samą np w Gdyni Gł. W pociągu rel. Olsztyn-Szczecin bo przegląd się kończy a w Szczecinie przewoźnik nie ma swojej lokomotywowni i nie chce płacić innemu. Kiedy zrobiono podział lokomotyw to Ex JANTAR do Helu prowadzony był w 2 lokomotywy manewrowe SM 42 bez zasilania na wagony że latem we wagonach sauna bo nie ma zasilania klimatyzacji a okna się szeroko w zmodernizowanych nie otworzy. Kiedy była 1 kolej oraz kiedy należały do Cargo to również na długie składy kilkunastowagonowe puszczano towarowe lokomotywy ET22 jak Kraków - Kołobrzeg co nie tylko siłę miało większą ale też i zawsze dojechał bo jak 1 para silników poszła to miało się jeszcze 2. Tak Zamo na zakopiance dzięki puszczaniu ET21 mniej było przypadków z problemem podjazdu pod Przełęcz Sieniawską.
Obecnie chyba największym i najlepszym przewoźnikiem regionalnym są Koleje Mazowieckie. Regularnie pojawia się nowy tabor zastępując tym samym wysłużone EZT EN-57..
Najgorszy w reformie był podział sektora pasażerskiego PKP na odrębne spółki PKP IC i PKP PR, cięcia połączeń. Różne taryfy i powstanie kolejnych przewoźników, brak skomunikowań, nierealne godziny odjazdów i przyjazdów pociągów. Jedno jest pewne, kolej nadal umiera, wolniej, ale umiera...
Nie jest dobrze, ale nie umiera. Szczególnie widać to po przewoźnikach regionalnych. Wielu ludzi przeżywa szok w jak dobrych i relatywnie tanich warunkach można nimi podróżować.
Moim zdaniem kolej rusza do przodu bo otwierają się nowe linie, stare są remontowane na współczesne standardy (nawet szlak obok mojego domu został wyremontowany) pojawiają się nowe lokomotywy i ezt a stare idą powoli na złom no i moje miasto jest złotym przykładem tworzenia się nowych linii i to bardzo często wręcz absurdalnie oblężonych. Co świadczy tylko o tym że ludzie potrzebują kolei bo jest lepszą alternatywą dla samochodów a jej wcześniejsze wygaszanie wręcz działało na szkodę dla zwykłych ludzi.
Właśnie tak postąpili Węgrzy - spora część lokomotyw jest własnością MAV Trakcio (H-MAVTR), przy czym tam takie rozwiązanie trochę nie było do końca potrzebne, gdyż oni sobie nie podzielili przewozów pasażerskich między dwa przedsiębiorstwa, ani też nie robili spółek samorządowych.
Nie uderza was, że budynki dyrekcji kolei są takie monumentalne i kojarzą się z siedzibą PZPR? W Lublinie też mają takiego kloca. Ojciec kolegi na przełomie stuleci był inżynierem w PKP. Mawiał, że w tym podziale na wiele spółek chodziło o to, żeby wziąć łapówki i je po taniości sprzedać albo się na nich uwłaszczyć. W końcu w Ameryce wszystko jest prywatne, infrastruktura też. Prawa szyna jednej spółce, lewa drugiej, a podkłady trzeciej. Państwowe miały zostać koszty, długi oraz PKP SA (Sama Administracja).
W Lublinie gmach wielki ale PKP na dzisiaj zajmuje...jeden korytarz na jednym piętrze (z bodajże 5 pięter). Kiedyś same biura PKP zajmowały 3 piętra, były tam na dole restauracje dla kolejarzy, sala konferencyjna, lekarze medycyny pracy gdzie kolejarze i ich rodziny byli obsługiwani w pierwszej kolejności. Cały budynek to było PKP, wszystko co potrzebne było właśnie tam
Zniszczono nie tylko kolej, ale w ogóle komunikację polską. PKS prawie nie istnieje. A mógłby mieć autobusy także do przewozu ludzi niepełnosprawnych. Prywaciarze nie wezmą wózka osoby z dysfunkcją ruchu. Podobnie z likwidacją WPKM która obsługiwała linie również podmiejskie. Kiedyś z Koszalina można było autobusem WPKM dojechać do Mielna nad morze, do pobliskiego Sianowa lub do kilku bliskich miastu wiosek. Teraz jeżdżą tam busy bez możliwości zabrania większego bagażu turystycznego czy wózka osoby niepełnosprawnej. Zrobiono więc komunikację nie dla ludzi.
Wiele się nie zmieniło. Za komuny miałem 4 km na stację (6 km na kolejną na innej linii), dzisiaj mam 44. W Wielkopolsce, w której dzięki zaborcy, infrastruktura była rozbudowana. Tym może się Polska chwalić (no i przegranymi powstaniami), tylko kto to doceni?
Ech, kolejny materiał o podziale PKP na spółki i kolejny raz błąd. Dyrekcja Teleinformatyki zamieniła się w Telekomunikaję Kolejową Sp. z o. o. a później w TK Telekom a nie w PKP Informatyka.
@@stachukorkowski9627jakby linie zostały porządnie wyremontowane, został zakupiony nowy szybszy tabor i zmienione przepisy, mogły by być główny środkiem transportu regionalnego.
Sądzę, że znaczne wzbogacenie się Polaków, a co za tym idzie, zakup samochodu miało duży wpływ na rezygnację z korzystania usług PKP. Dołóżmy tanie loty do głównych miast w kraju, przykładem może być lot Kraków-Gdańsk za 150,00zł oraz znaczne nasycenie rynku przewozami autobusowymi i mikrobusami. Ponownie posłużę się przykładem, BUS Kraków-Katowice za 15,00zł. "Truskawką" na torcie jest zmiana sposobu życia (zazwyczaj wyjazd ze wsi do miasta), pracy (coraz częściej zdalna) i niska dzietność Polaków...
W większości przypadków to było odwrotnie - najpierw brakło pociągu, potem lukę rynkową zaczęli wypełniać busiarze a ludzie zaczęli jeździć samochodami tam, gdzie nawet mając samochód by tym samochodem nie jechali bo paliwo drożej wychodziło.
No to polecam PKP intercity w tym roku w wakacje gdzie człowiek stał jak w puszce sardynek a na pytanie dlaczego nie dołoża wagonów? Padala odpowiedz bo nie ma ! .. wiec proszę nie piszcie ze ludzie nie jeżdżą pociągami! Bo jeżdżą!
@AlexyoUK no niestety ale przeciętny polak mając samochód nawet nie pomyśli o tym żeby wybrać alternatywny transport. Jego pojęcie bogactwa to samochód. Na wsiach przy domach 2-3 samochody to standard. To oczywiście moje własne obserwacje, ale statystyki potwierdzają, że mimo wzrostu ilości pasażerów w transporcie publicznym to udział transportu publicznego w ogólnej ilości podróży spada.
Do roku 2000 na Podkarpaciu pociągi jeździły, potem to była ruina. 😅😅😅 Mówi że tak będzie lepiej, ruina dworców sprzedawanie co tylko się da, zamykanie wyremontowanych dworców, i tak dalej. Nawet przed deszczem nie można się schronić. Temu co piszę ten idiotyczny rozkład jazdy, i w tak doktorski sposób to Nobla bym dał za jego głupotę, trzeba bardzo dużo czasu poświęcić żeby go zrozumieć. Taki mamy klimat tam dopisać i już😅😅😅
@@Kuracyjastartodnowa mnie zastanawia, czy to że nie udało ci się skorzystać z ich archiwum to wynik filmów, czy właśnie to że nikt u nich nawet nie wie o twoim istnieniu/działalności.
A mnie najbardziej brakuje pociągów osobowych czyli takich które kiedyś ciągły byczki wagony z przedziałami! Bo te które teraz jeżdżą to nie są jeżdżące pociągi osobowe tylko inna wersja plastikowych tramwai!
Świetna audycja niestety bałagan....przepraszam ale to mało powiedzieć. ....Nie stety miałem nie przyjemność w 2020 roku korzystać z PKP kierunek Bydgoszcz - Łódź. A więc obsługa odbyła się przy pomocy szybkiej kolejki podmiejskiej zaznaczam że skład pędził przez cały Kraj Zakopane - Gdynia Główna ścisk brud smród i ubóstwo jechałem w czerwcu tragedia. Moje płonne nadzieję że to coś czyli PKP zmieni się na normalną firmę komunikacyjną prysły jak bańka. Oczywiści bilety i miejscówki to żart połowę drogi spędziłem na stojąco. Dobrze że zapachu i smaku internet nie oddaje. Standart ubikacja bez wody i mydła zapchana. Siedzenia bo w końcu usiadłem małe i do tego tak rozmieszczone że mam 18O odrętwiały nie miłosiernie. Cały skład niby nowy jechał nie więcej niż 59km/h lub poruszał się pełzając. Czas eskapady 7h masakra. Kręgosłup mało mi nie pękł. Takie są porządki. Nie raz wspominałem stare wagony które były po prostu wygodne. Widzę że technologia budowy składów nadal na chińskim poziomie szparagi 1.5cm. Porażka i na koniec cena ktoś chyba spadł z księżyca. Obecnie w czasie 2022 mamy manie psycho remontów na poziome Januszex. Zoo. Powinno być jeszcze jedno o aby wszyscy wiedzieli że Janusz wynajmuję brygadę z Zooo. Tragedia...
Za to że wykonujesz swoją " robotę" rzetelnie i zgodnie z założeniami a także moja wiedza się poszerza (w zastraszającym tempie , TO JA JESTEM WDZIĘCZNY i zostaje z dniem dzisiejszym PATRONEM. Jest to namacalna forma powiedzenia DZIĘKUJE. Zachęcam do dalszego dostarczania wiedzy o kolei NAM widzom.
Firmę dzieli się na spółki po to, żeby wyłudzać/kraść vat i łatwo wyprowadzać pieniądze poza firmę.
Pracowałem u badylarza. Miał dwie firmy, transportowa (spółka) i handel kwiatami.
Firma transportowa była wynajmowana przez kwiaciarza do transportu. Faktury za transport tak wysokie, że w polsce nikt nie miał takich stawek. Pomimo tego firma transportowa miała w papierach takie koszta, że wykazywała mały dochód. Lewe faktury za nieistniejące naprawy itp. Przez ponad dziesięć lat takie wałki na vat szły, że szef był zadowolony. Z księgowej był prawdziwy macher. Od początku wyprowadzała kasę z firmy i nikt nic nie wiedział i to tyle, że jak się zwolniła to już miała wybudowany dom nad morzem. Jak przyszła nowa to się wydało. Szef nic z tym nie zrobił bo też by beknął za wyłudzenia.
I to tylko nieduża firemka a takie wałki to co dopiero się działo w takim molochu jak PKP.
prawo UE wymusiło podział polskiego molocha pkp na mniejsze podmioty..., ale komentować każdy może
Przyczyną zawieszenia ruchu do Gdańska Nowego Portu był stan infrastruktury gdzie pociągi na całym odcinku jeździły 30km/h oraz braki w taborze przez spółkę gdyż przewoźnik ten po utworzeniu spółek zaczął uruchamiać połączenia po za odcinek aglomeracyjny Wejherowo - Gdańsk Gł. rzucając konkurencję Przewozom Regionalnym. Z jednej strony wydzielenie w aglomeracji Trojmiejskiej podmiejskiego przewoźnika uchroniło cięcia na odcinku Gdańsk - Wejherowo ale z drugiej konkurencja spowodowała zainteresowania przez spółkę ciekawszymi trasami niż DO Gdańska Nowego Portu czy starać się o połączenia do Gdyni Oksywia. A konkurencja miała też swoje minusy jak zły rozkład jazdy, brak 1 taryfy
Co do 7:38 to ciekawą sytuacją jest linia Wielbark - Szczytno gdzie jak powstały zakłady IKEA dostarczano pracowników coś tak w 2013, lecz w IKEI były 3 zmiany a pociągi dojeżdżały rano, i pracownicy nie mieli powrotu do Szczytna i dalej więc im się nie opłacało.
Tak wyniszczają kolej w Polsce że ludzi nie mieli czym dojeżdżać do pracy jak najmocniej nam dowalić żeby nas wykurzyć z naszego kraju tedy będzie więcej miejsca dla Ukraińców a my jak karaczany nadal żyjemy w tym kraju
Dziękuję za odcinek. Obejrzałem go z przyjemnością. Jednak w moim odczuciu temat nie został wyczerpany. Obecna modernizacja infrastruktury ma też swoje braki.
Kuźwa słucham i oglądam te Twoje filmy chłopie - ZAJEBISCIE SIE CIEBIE SLUCHA :)
2:56 śmiej się śmiej ale dopóki wszystkie lokomotywy należały do PKP Cargo to to jeszcze był porządek na tyle że jak gdzieś któraś lokomotywa zdefaktowala to nawet towarowemu odczepiono i zaczepiono pasażerski. Dziś to jak IC spalinowa się popsuje to nawet nie pożyczają tylko komunikacja zastępcza a na elektryczna to czekaj aż przejedzie z lokomotywowni oddalonej nawet ponad 100km. Tak samo zmiany lokomotywy na taką samą np w Gdyni Gł. W pociągu rel. Olsztyn-Szczecin bo przegląd się kończy a w Szczecinie przewoźnik nie ma swojej lokomotywowni i nie chce płacić innemu.
Kiedy zrobiono podział lokomotyw to Ex JANTAR do Helu prowadzony był w 2 lokomotywy manewrowe SM 42 bez zasilania na wagony że latem we wagonach sauna bo nie ma zasilania klimatyzacji a okna się szeroko w zmodernizowanych nie otworzy.
Kiedy była 1 kolej oraz kiedy należały do Cargo to również na długie składy kilkunastowagonowe puszczano towarowe lokomotywy ET22 jak Kraków - Kołobrzeg co nie tylko siłę miało większą ale też i zawsze dojechał bo jak 1 para silników poszła to miało się jeszcze 2. Tak Zamo na zakopiance dzięki puszczaniu ET21 mniej było przypadków z problemem podjazdu pod Przełęcz Sieniawską.
Obecnie chyba największym i najlepszym przewoźnikiem regionalnym są Koleje Mazowieckie. Regularnie pojawia się nowy tabor zastępując tym samym wysłużone EZT EN-57..
Pamiętamy.
Super się takie filmy ogląda :)
Warto przyjrzeć się też perypetiom PKL, jeśli już jesteśmy w temacie spółek-córek PKP
Witam i pozdrawiam
Najgorszy w reformie był podział sektora pasażerskiego PKP na odrębne spółki PKP IC i PKP PR, cięcia połączeń. Różne taryfy i powstanie kolejnych przewoźników, brak skomunikowań, nierealne godziny odjazdów i przyjazdów pociągów. Jedno jest pewne, kolej nadal umiera, wolniej, ale umiera...
Ktoś tu ma nierówno pod sufitem
Nie jest dobrze, ale nie umiera. Szczególnie widać to po przewoźnikach regionalnych. Wielu ludzi przeżywa szok w jak dobrych i relatywnie tanich warunkach można nimi podróżować.
Moim zdaniem kolej rusza do przodu bo otwierają się nowe linie, stare są remontowane na współczesne standardy (nawet szlak obok mojego domu został wyremontowany) pojawiają się nowe lokomotywy i ezt a stare idą powoli na złom no i moje miasto jest złotym przykładem tworzenia się nowych linii i to bardzo często wręcz absurdalnie oblężonych. Co świadczy tylko o tym że ludzie potrzebują kolei bo jest lepszą alternatywą dla samochodów a jej wcześniejsze wygaszanie wręcz działało na szkodę dla zwykłych ludzi.
3:00 - prawie zrobiono pool taborowy... prawie... szkoda, że tego nie pociągnięto prawidłowo, bo dziś moglibyśmy z tego odcinać kupony.
Właśnie tak postąpili Węgrzy - spora część lokomotyw jest własnością MAV Trakcio (H-MAVTR), przy czym tam takie rozwiązanie trochę nie było do końca potrzebne, gdyż oni sobie nie podzielili przewozów pasażerskich między dwa przedsiębiorstwa, ani też nie robili spółek samorządowych.
Nie uderza was, że budynki dyrekcji kolei są takie monumentalne i kojarzą się z siedzibą PZPR? W Lublinie też mają takiego kloca.
Ojciec kolegi na przełomie stuleci był inżynierem w PKP. Mawiał, że w tym podziale na wiele spółek chodziło o to, żeby wziąć łapówki i je po taniości sprzedać albo się na nich uwłaszczyć. W końcu w Ameryce wszystko jest prywatne, infrastruktura też. Prawa szyna jednej spółce, lewa drugiej, a podkłady trzeciej. Państwowe miały zostać koszty, długi oraz PKP SA (Sama Administracja).
W Lublinie gmach wielki ale PKP na dzisiaj zajmuje...jeden korytarz na jednym piętrze (z bodajże 5 pięter). Kiedyś same biura PKP zajmowały 3 piętra, były tam na dole restauracje dla kolejarzy, sala konferencyjna, lekarze medycyny pracy gdzie kolejarze i ich rodziny byli obsługiwani w pierwszej kolejności. Cały budynek to było PKP, wszystko co potrzebne było właśnie tam
Informatyka w PKP to chyba jeden wielki żart. Podobnie jak Epuap. Coś tam jest, coś tam (czasem) działa, ale nikt nie wie co, gdzie i dlaczego.
To dopiero drugi odcinek "20stu lat cięć" a ja już mam doła.
Jak ja na chleb mówiłem pep i liczyłem wagony przez okno lub balkon to były mniej więcej omawiane tu czasy
Zniszczono nie tylko kolej, ale w ogóle komunikację polską. PKS prawie nie istnieje. A mógłby mieć autobusy także do przewozu ludzi niepełnosprawnych. Prywaciarze nie wezmą wózka osoby z dysfunkcją ruchu. Podobnie z likwidacją WPKM która obsługiwała linie również podmiejskie. Kiedyś z Koszalina można było autobusem WPKM dojechać do Mielna nad morze, do pobliskiego Sianowa lub do kilku bliskich miastu wiosek. Teraz jeżdżą tam busy bez możliwości zabrania większego bagażu turystycznego czy wózka osoby niepełnosprawnej. Zrobiono więc komunikację nie dla ludzi.
Samochodoza jest winna. A ludzie wola jezdzic samochodami.
Oczywiście stołki dla swoich dyrektorów itp powiększyli ,ale szeregowy pracownik tracił pracę
w Kcyni nie dokońca są prowadzone obecnie remonty
Program "zniszczyć wszystko żeby nie było niczego" próba jego wprowadzenia odbyła się na Polskich Kolejach
Wiele się nie zmieniło. Za komuny miałem 4 km na stację (6 km na kolejną na innej linii), dzisiaj mam 44. W Wielkopolsce, w której dzięki zaborcy, infrastruktura była rozbudowana. Tym może się Polska chwalić (no i przegranymi powstaniami), tylko kto to doceni?
Spółka akcyjna może być zawiązana w każdym celu nie zabronionym prawem.
A gdzie podział się stary kanał?
Ech, kolejny materiał o podziale PKP na spółki i kolejny raz błąd. Dyrekcja Teleinformatyki zamieniła się w Telekomunikaję Kolejową Sp. z o. o. a później w TK Telekom a nie w PKP Informatyka.
I tak zamordowano PKP.
👏👏👏👍✌️
Moloch z prlowskim betonem za sterem. Co mogło pójść nie tak?
Żal ze zaslepieni tego nie widzą
Oby tak samo odbiły się od dna koleje wąskotorowe, jak te normalnotorowe!
Które wąskotorowe miałyby się odbić od dna twoim zdaniem? Którakolwiek byłaby opłacalna do utrzymywania całorocznego?
@@stachukorkowski9627jakby linie zostały porządnie wyremontowane, został zakupiony nowy szybszy tabor i zmienione przepisy, mogły by być główny środkiem transportu regionalnego.
Sądzę, że znaczne wzbogacenie się Polaków, a co za tym idzie, zakup samochodu miało duży wpływ na rezygnację z korzystania usług PKP. Dołóżmy tanie loty do głównych miast w kraju, przykładem może być lot Kraków-Gdańsk za 150,00zł oraz znaczne nasycenie rynku przewozami autobusowymi i mikrobusami. Ponownie posłużę się przykładem, BUS Kraków-Katowice za 15,00zł. "Truskawką" na torcie jest zmiana sposobu życia (zazwyczaj wyjazd ze wsi do miasta), pracy (coraz częściej zdalna) i niska dzietność Polaków...
Nie zgodzę się z teorią wzbogacenia.
W większości przypadków to było odwrotnie - najpierw brakło pociągu, potem lukę rynkową zaczęli wypełniać busiarze a ludzie zaczęli jeździć samochodami tam, gdzie nawet mając samochód by tym samochodem nie jechali bo paliwo drożej wychodziło.
No to polecam PKP intercity w tym roku w wakacje gdzie człowiek stał jak w puszce sardynek a na pytanie dlaczego nie dołoża wagonów? Padala odpowiedz bo nie ma ! .. wiec proszę nie piszcie ze ludzie nie jeżdżą pociągami! Bo jeżdżą!
@@maciejkarolczak2761 w tym roku ludzie masowo wybierali kolej bo paliwo drogie.
@AlexyoUK no niestety ale przeciętny polak mając samochód nawet nie pomyśli o tym żeby wybrać alternatywny transport. Jego pojęcie bogactwa to samochód. Na wsiach przy domach 2-3 samochody to standard. To oczywiście moje własne obserwacje, ale statystyki potwierdzają, że mimo wzrostu ilości pasażerów w transporcie publicznym to udział transportu publicznego w ogólnej ilości podróży spada.
Do roku 2000 na Podkarpaciu pociągi jeździły, potem to była ruina. 😅😅😅
Mówi że tak będzie lepiej, ruina dworców sprzedawanie co tylko się da, zamykanie wyremontowanych dworców, i tak dalej. Nawet przed deszczem nie można się schronić.
Temu co piszę ten idiotyczny rozkład jazdy, i w tak doktorski sposób to Nobla bym dał za jego głupotę, trzeba bardzo dużo czasu poświęcić żeby go zrozumieć. Taki mamy klimat tam dopisać i już😅😅😅
Włos się jeży na głowie, że takie coś uchodzi płazem. PKP nie odgraża Ci się za te filmy? 😅
Przecież on to opowiada po przeczytaniu książki 'Ostre cięcie', którą serdecznie polecam ;)
No przecież dlatego mu tamten kanał zamknęli 😁
zasmucę was, w West Station i na Targowej mają moje filmy gdzieś
@@st4lk3rPL mam tą książkę😉
@@Kuracyjastartodnowa mnie zastanawia, czy to że nie udało ci się skorzystać z ich archiwum to wynik filmów, czy właśnie to że nikt u nich nawet nie wie o twoim istnieniu/działalności.
A mnie najbardziej brakuje pociągów osobowych czyli takich które kiedyś ciągły byczki wagony z przedziałami! Bo te które teraz jeżdżą to nie są jeżdżące pociągi osobowe tylko inna wersja plastikowych tramwai!
Trzebież Szczecińska, nie Szczeciński
stacja nazywa się Trzebież Szczeciński, tak jest we wszystkich dokumentach PKP
@@Kuracyjastartodnowa rzeczywiście. Zwracam honor.
Świetna audycja niestety bałagan....przepraszam ale to mało powiedzieć. ....Nie stety miałem nie przyjemność w 2020 roku korzystać z PKP kierunek Bydgoszcz - Łódź. A więc obsługa odbyła się przy pomocy szybkiej kolejki podmiejskiej zaznaczam że skład pędził przez cały Kraj Zakopane - Gdynia Główna ścisk brud smród i ubóstwo jechałem w czerwcu tragedia. Moje płonne nadzieję że to coś czyli PKP zmieni się na normalną firmę komunikacyjną prysły jak bańka. Oczywiści bilety i miejscówki to żart połowę drogi spędziłem na stojąco. Dobrze że zapachu i smaku internet nie oddaje. Standart ubikacja bez wody i mydła zapchana. Siedzenia bo w końcu usiadłem małe i do tego tak rozmieszczone że mam 18O odrętwiały nie miłosiernie. Cały skład niby nowy jechał nie więcej niż 59km/h lub poruszał się pełzając. Czas eskapady 7h masakra. Kręgosłup mało mi nie pękł. Takie są porządki. Nie raz wspominałem stare wagony które były po prostu wygodne. Widzę że technologia budowy składów nadal na chińskim poziomie szparagi 1.5cm. Porażka i na koniec cena ktoś chyba spadł z księżyca. Obecnie w czasie 2022 mamy manie psycho remontów na poziome Januszex. Zoo. Powinno być jeszcze jedno o aby wszyscy wiedzieli że Janusz wynajmuję brygadę z Zooo. Tragedia...