mój 2.0 (LER) też uważam za udany silnik. 220 tys bez remontu od 40 tyś. moc podniesiona do 250/400nm w LPG. Fakt przy 170tys. turbinę wymieniłem. Po programie padło też sprzęgło ( normalne ) i to tyle z napraw. Kluczem do dobrej kondycji jest po prostu dbanie o silnik -:bez pałowania na zimnym i lanie dobrego oleju / zmiana co max 10tys.
Mam taki silnik z18xe 122 KM w swoim opelku Vectra C i zaraz mi wskoczy 400 tys. bez żadnych problemów, oczywiście serwis z wymianą oleju i wszystkich filtrów co 10 a 12 tys. przy 180 tys. zamontowałem LPG sekwencję i śmiga. Teraz wróciłem z wakacji z Chorwacji, gdzie zrobiłem ponad 4 tys. A taka moja ciekawostka, po zmianie auta z Fiata na opelka, robię przy aucie to co ja chcę, a nie jak to było przy fiaciku auto ciągnie chciało do mechanika.
8:55 Ja polecam i nie polecam. Czasami jest tak, że w danym modelu auta lepiej wybrać mniejsze zło i kupić dizla. Zgadzam się w 100%, że starszy dizel z dużym przebiegiem może w zimę denerwować, a już na pewno jego spalanie zbliży się bardzo mocno do jednostek benzynowych lub nawet je przebije. Tylko bardzo świeże auta mają wspomaganie rozgrzeniania jednostki napędowej, a w autach starszej konstrukcji jeździmy bardzo długo na zimnym motorze. W skrajnych przypadkach na krótkich odcinkach miejskich mamy niedogrzeny motor non stop i cały czas wysokie spalanie.
Ja mam 1.8 xer 140 km w insigni i właśnie przy rozruchu mi klepią te zmienne fazy . Auto jest po wymianie rozrządu i regulacji zaworów. A mimo to raz na jakiś czas ciężko pali na ciepłym . Żadnych błędów moc jest. LPG również ma .
mój 2.0 (LER) też uważam za udany silnik. 220 tys bez remontu od 40 tyś. moc podniesiona do 250/400nm w LPG. Fakt przy 170tys. turbinę wymieniłem. Po programie padło też sprzęgło ( normalne ) i to tyle z napraw. Kluczem do dobrej kondycji jest po prostu dbanie o silnik -:bez pałowania na zimnym i lanie dobrego oleju / zmiana co max 10tys.
Mam taki silnik z18xe 122 KM w swoim opelku Vectra C i zaraz mi wskoczy 400 tys. bez żadnych problemów, oczywiście serwis z wymianą oleju i wszystkich filtrów co 10 a 12 tys. przy 180 tys. zamontowałem LPG sekwencję i śmiga. Teraz wróciłem z wakacji z Chorwacji, gdzie zrobiłem ponad 4 tys. A taka moja ciekawostka, po zmianie auta z Fiata na opelka, robię przy aucie to co ja chcę, a nie jak to było przy fiaciku auto ciągnie chciało do mechanika.
No i pięknie , może kiedyś będzie okazja pojąć ta Vectrę na kanale
8:55 Ja polecam i nie polecam. Czasami jest tak, że w danym modelu auta lepiej wybrać mniejsze zło i kupić dizla. Zgadzam się w 100%, że starszy dizel z dużym przebiegiem może w zimę denerwować, a już na pewno jego spalanie zbliży się bardzo mocno do jednostek benzynowych lub nawet je przebije. Tylko bardzo świeże auta mają wspomaganie rozgrzeniania jednostki napędowej, a w autach starszej konstrukcji jeździmy bardzo długo na zimnym motorze. W skrajnych przypadkach na krótkich odcinkach miejskich mamy niedogrzeny motor non stop i cały czas wysokie spalanie.
Dokładnie , tak jest, polecam częściej komentować moje filmy
Pozdr
Ja mam 1.8 xer 140 km w insigni i właśnie przy rozruchu mi klepią te zmienne fazy . Auto jest po wymianie rozrządu i regulacji zaworów. A mimo to raz na jakiś czas ciężko pali na ciepłym . Żadnych błędów moc jest. LPG również ma .
I na zimnym przez chwilę na ssaniu nie równo pracuje 10 sekund+.- na biegu jałowym a potem już luks
Dzięki za komentarz
Pozdrawiam
z18xe/xel lub z14xep
A dlaczego moZna więcej info??
Pozdr