Niestety aby pokonać tego demona i wyjść z tego chorego związku trzeba stać się katem, takim oprawcą jak narcyz - ale tylko na chwilę ! Tylko na pewien czas ! Później należy się zatrzymać ! Trzeba zastosować wszystkie te same chwyty i techniki które stosuje twój toksyczny partner. Kara cię ciszą - zrób mu jeszcze dłuższą ciszę , odstawia bliskość - super - idę robię coś dla siebie - fajnie mam czas wychodzę z koleżankami , pokaż że cię to nie rusza ! I pamiętaj ...jeśli będzie miał kolejną kobietę - a będzie ją miał 😏 - szybciutko i natychmiast - odpuść , obserwuj ten cyrk z daleka , nie komentuj , powstrzymaj zazdrość, nie pokazuj zdziwienia , nie pokazuj szoku...totalny spokój , luz , opanowanie ...takie jak stosuje twój narcyz . I nigdy nie bądź przyczyną rozpadu nowego związku Narcyza 🙏 ! Bo wiadomo że on wróci po ciebie , zabawi się tobą ( byłą) i tą obecną. I będzie się cieszył że kobiety się o niego ,, biją ,, . Olej to , trzymaj dystans, ten nowy związek i tak nie przetrwa 😏 przypomnij sobie ...przecież przy tobie ten psychiczny człowiek miał życie jak u pana boga za piecem i co ? I tak mu źle było . Więc głowa do góry , gówn...omijać z daleka , nie dać się wciągać w jego gierki. Jeśli masz dzieci uważaj - będzie cudowny i da im wszystko. To co było do tej pory niemożliwe stanie się dla Narcyza wykonalne . Kat zacznie robić z siebie ofiarę 😆 wszystko po to aby znowu z Tobą zatańczyć swój chory taniec. O nie nie nie ...nie dla psa kiełbasa ! Pamiętaj jesteś ponad to , jesteś z ,, najwyższej półki ,, jesteś jedyna i niepowtarzalna . Nigdy więcej nie daj się zwieść tym pasożytom! Trzymam kciuki za wszystkie wspaniałe, piękne , mądre i silne kobiety które wyszły z tego bagna ! ♥️ Pozdrawiam
Zależy z kim mamy do czynienia. Mój mąż mnie bił, ciągną za włosy, wyrzucał za nogi z sypialni, nawet gdybym chciała stosować te same metody co on nie dałabym rady bo był poprostu dużo dużo większy i silniejszy ode mnie.
I odwrotnie Pani Marto ...trzymam kciuki za wszystkich wspanialych mezczyzn pieknych i madrych ktorym...niektore kobiety narcyski nie dorastaja do piet...powinne im buty czyscic.Pozdrawiam.
Hmm 😏 ,, KTO Z KIM PRZYSTAJE - TAKIM SIĘ STAJE 😆 ! Kiedyś powiedziałam do mojego byłego Narcyza ...zobaczysz będę taka sama jak TY jesteś ! 😲 Naprawdę widziałam to zdziwienie i przerażenie w oczach Narcyza ....powiedział .. Nieeee 😲😲 Ja wtedy oczywiście nie wiedziałam niczego o narcyzmie ale ON naprawdę był przerażony 😆 To było zabawne 👍
Dokładnie jakby opisała Pani mój związek z narcystyczną żoną. Krok po kroku wszystko sie zgadza. A jak pewnego dnia powiedziałem jej w oczy, że wiem w co ona gra, dosłownie z dnia na dzień stała się dosłownie potworem. Przestałem reagować na jej zaczepki agresją tylko zacząłem spokojnie odpowiadać to widać w jej oczach taką wściekłość. Dałem jej do zrozumienia, że koniec dram i manipulacji. Teraz „przerzuciła” się na naszego 9-letniego syna, a jak staję w jego obronie to zarzuca mi „przeciąganie” dziecka na swoją stronę. Na wszystko ma wytłumaczenie i wszystko co złe to moja wina. Ludzie, niech ta krótka historia będzie dla Was przestrogą. Uciekajcie
25 tysięcy, to już dużo, oby tak dalej, jestem z Wami. Kiedyś, jak jeszcze nie miałam wykrytej nerwicy to z tych nerwów powiedziałam mu bardzo okropne słowa. Niestety doprowadziłam do sytuacji w której mści się nie tylko na mnie ale i na innych, w tym na dzieciach. Już zaczął mnie oczekiwania do swojej byłej a kto wie czy nie dalej. Na razie nie mam siły, po prostu nie mam siły. Tym bardziej lub największe obciążenie czuję nie z Jego strony a ze strony swojej rodziny. Dla mnie to ciężkie obciążenie, chcę je zrzucić, ale póki co mam dużo kłód rzuconych pod nogi. Ale jestem silna, Skorpion, więc i dam radę.
@@danutabielinska2726 ja też czuję duuuże obciążenie od obu rodzin, dlatego sie odcinam powoli od wszystkich. Wolę być sam w ciszy, mieć spokój. Na wakacje jeździć sam w góry, gdzie jest mało ludzi. Po tym co mnie spotkało, zacząłem weryfikować wszystkich dookoła mnie i eliminuje tych co mi nie służą. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia i siły.
Bez Pani filmów już bym chyba nie żyła... jutro się wyprowadzam, ale ostatnie 2 dni są potworne... stałam sie wrogiem, bo sprzeciwiłam się podpisania dokumentów przed notariuszem. Potrzebuję świadomego umysłu do poznania co mam podposać (po niemiecku). No i mam wojnę... powiedział, że mnie zabije... i oglądam te video, by się wzmocnić, nie załamać całkiem. Jutro będzie już inny dzień, daleko stąd. Dziękuję i pozdrawim serdecznie.
Dziękuję za ogrom przydatnej wiedzy! Opuściłam narcyza 8 lat temu i do dziś zbieram toksyczne resztki- dowiaduję się o sobie nieprawdopodobnych rzeczy. Sam narcyz doznał nawrócenia- pcha się prawie na ołtarz, aby go ludzie widzieli jaki religijny. Szkoda, że nie ma tej wiedzy w szkole- studiujemy jakieś ameby, fitoblasty, cytoplasty, a potem idziemy w życie jak z zawiązanymi oczami a psychopaci łatwo przerabiają nas na pasztet
Pani Magdo przebywanie z narcyzem kilka dekad doprowadziło do tego,że nie potrafię sama funkcjonować boję się świata, nie mam komputera bo albo byłam za głupia albo mało inteligentna albo poprostu wystarczy w domu jeden droższy do którego nie miałam dostępu.Bardzo ciężko jest mi cokolwiek kupić nawet z ubrań bo albo nie ten kolor albo po co ci,albo za drogie i z nerwów wychodziłam bez niczego .To pranie mózgu miałam tak długo, że nie chcę już tego bo czuję, że się gubię wsiadam do auta i muszę pomyśleć gdzie chciałam jechać. Dziś miałam dzień ze łzami w oczch byłam w pracy, zrobiłam zakupy i rozmawialam z córką i jest doborze widzieli mnie uśmiechniętą ale w środku mnie pali,rozrywa z bólu i myślę ,że jestem na pozycji straconej .Jak sobie dam radę sama bo dzieci napewno się odsuną .Nie mam i nie będę mieć u nikogo wsparcia przez tyle lat uważali nas za idealną parę. Przepraszam ale nie mogę się z tym pogodzić. Szok to delikatne słowo.
Kochana nie jesteś na straconej pozycji uwierz mi ją też tak czasem myślę ale szybko odsuwam takie myśli wsparcia i pomocy nie mam od rodziny tylko dzieci które też są nerwowe najstarsze rozumieją i nie dają sobie nic wciskać przez narcyza ale najmłodszy wszystko wskazuje że trafi do psychploga moja sytuacja też jest taka że mam jedno dziecko niepełnosprawne i finansowo jest ciężko ale miarka się przebrała bo podobnie jak Ty wsiadłam do auta i myślałam gdzie miałam jechać złożyłam do prokuratury wniosek o znęcanie psychiczne ponieważ postanowiłam przestać gromadzić niebieskie karty będzie miał sprawę dołączyłam jeszcze wniosek o usunięcie go z domu z obawy o nasze życie ponieważ miał badania psyhologow biegłych sądowych i wykazały że był świadomy swojego zachowania czyli awantur wyzwisk no i po 27 latach czekam jeszcze na ustalenie terminu sprawy rozwodowej nie jest mi ani miło ani przyjemnie jeździł ciężarówka robił co chciał ale od 10 lat byli tylko gorzej do tego jeszcze alkohol ale postanowiłam że choćby ostatkiem sił ale musze to zakończyć więc głowa do góry pomysł co lubiłaś robić kiedy nie byłaś w tym związku i może spróbuj do tego wrócić ja lubię góry i właśnie za ostatni grosz byłam poprawił mi się nastrój i siły żeby zakończyć to co zaczęłam pozdrawiam
To wszystko jest tak głębokie - mimo skończonej psychologii - dałam się nabrać - teraz kiedy słucham Vaknina - rozumiem, co się zadziało i czemu…. Wielki wkład ma ten człowiek w problematykę wiązki B
Nie jest to raczej chęć zemsty - ale głównie potrzeba uznania doznanych krzywd-które są bagatelizowane a wręcz kat udaje ofiarę (tak!) oraz sprawiedliwości-czyli ukarania sprawcy za czyny przemocowe - a z tym też bywa różnie - bo sprawca także wybielając się obwinia ofiarę i domaga się ukarania ofiary za wyimaginowane czyny
To właśnie ich główny problem,uznanie krzywdy drugiego człowieka. Kiedy tylko upomnisz się o sprawiedliwość wobec siebie zaczyna się DARVO. Ma-sa-kra!!!
Prawda nie zawsze jest miła i przyjemba ale jest potrzebna. A życie w roli ofiary tak naprawdę męczy i odsuwa od nas ludzi, którzy zaczynają mieć nas dosyć.
Ofiarą jest praktycznie większość facetów.Poniewaz z jednej strony domagają się równouprawnienia a z drugiej strony holowanie przez faceta przez życie. Więc facet w takim układzie jest ofiarą i to jest niepodważalny fakt.A panie są takimi obludniczkami ze nawet ich ptasi móżdżek nie potrafi tego dostrzec.
Jeden z bardziej wartosciowych Pani filmow to właśnie ten - dla mnie. Dziękuję za ostrzeżenie przed mortyfikacja narcyza. Ja cos takiego chyba robiłam. Moze nie publicznie i nagle, ale tak delikatnie. Pani ostrzega przed tym, bo to nasila nienawiść i chęć zemsty u narcyza. Dobrze wiedzieć, bo ja nie chcę nasilać jego nienawiści do mnie ze względu na wspólne dzieci. Dziękuję za ostrzeżenie! Reszta filmu też wartościowa bardzo. Wszystko mi sie przyda! Dziękuję za zachętę do walki o siebie, o wychodzenie z roli ofiary. Z Pani bije troska o człowieka. Zupełnie nie ma się o co martwić, Pani nikomu zdrowemu krzywdy nie zrobi, bo Pani jest bardzo delikatna. Tak na moje wyczucie. A ta motywacja do walki jest pelna troski o wzrost wewnętrzny. Dla mnie to jest wspaniały Pani filmik
Nawet jak gruchłam z niemocy na ziemię, jak sekwoja , aż ziemia zadrżała - to nigdy nie pomyślałam że to koniec. Wstałam i walcze za siebie i swoje dziecko. Walczę mądrze. DZIĘKUJE za porcje świadomości.
Pani Magdo, dziękuję za ten kanał i wszystkie filmy. Jest Pani świetnym przykładem tego, jak można przerobić własne cierpienie w coś, co jest bardzo pomocne dla innych. Wyrazy szacunku i wdzięczności.
Dziękuję Pani za kolejny film, który uświadamia mi w czym tkwiłem 16 miesięcy. Przez ten czas doświadczyłem wszystkiego tego o czym Pani mówi. Słucham też podcastów innych psychologów. Takim można powiedzieć punktem zwrotnym był film pewnego psychologa dotyczący chęci zemsty na toksyku. Mowa była tam o tym że najlepiej jest dać im czas, puścić wolno a toksycy zniszczą się sami . Mówię o tym gdyż wspomina Pani w tym filmie o chęci zemsty na osobie, która wyrządziła nam krzywdę a ponieważ część osób czyta te komentarze to może moje doświadczenie w procesie terapii komuś w tym pomoże. Jeszcze raz dziękuję za fantastyczny przekaz. Wielu z nas ja również ma takie poczucie, że być może sami są toksykami, bo np swoimi działaniami spowodowali bezwiednie powrót do oprawcy. Więc jeśli byłoby to możliwe to prosiłbym o poświęcenie jednego z odcinków zjawisku odwróconego hooveringu. Ja trafiłem tylko raz na taki materiał . Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego z okazji rocznicy Pani kanału. Piotr
Niestety miałam do czynienia z dwoma bliskimi osobami które miały to zaburzenie. Odcięłam się od jednej jak i od drugiej osoby ale trauma niestety pozostała bo jedną z tych osób był mój wlasny ojciec. Pani ma rację trzeba uciekać. Im szybciej tym lepiej. 😢
Niezły timing, właśnie tego doświadczam - wróg numer 1 po mortyfikacji. Nawet nie miałem świadomości, że wywołuję mortyfikację, po prostu miałem już dość. I faktycznie był aspekt wstydu w kontekście publicznym. Dziękuję za omówienie.
Gdybym tylko miała wiecej sily ...mam nowotwór w 3 stadium ...odciął mi wszystkie drogi ucieczki ...w ciągu tygodnia straciłam pracę ,wynajęty pokój i dowiedziałam się o swojej chorobie..cały czas mnie szpiegował i doprowadził do zapowiedzianego mnie zniszczenia ..po mojej morderczej walce o wolność ..pod pozorem pomocy a ja już bez innej możliwości ...wywiozl mnie z powrotem w miejsce gdzie nikt mi już nie pomoże i nie usłyszy ..szukalam pomocy,ani policja ani lekarz ani nikt nie podał ręki ..teraz może znecac się w dowolny sposób na de mną ..Gdzie byliście jak wolałam ,gdzie jest Bóg ...boję się ..
@@MartaGrey-hi1otNa pewno jest jakiś sposób tylko jeszcze go nie widzisz. Trzymam kciuki. Uwolnij się a możliwe że zdrowie wróci. Posłuchaj o biologii totalnej.
Rozstalam się z narcem 30.05.2022 r. Od Twojego pierwszego odcinka jestem z Tobą. To był cud ,że tu przypadkiem trafiłam.Dziekuje Magda z całego serca ,bo też dzięki tobie poradzilam sobie i świetnie mi się samej żyje. Pozdrawiam serdecznie❤😊
Mówiąc jak prostak... zasłużyłaś to masz💥💥💥 te 25tys😎 Dobra robota! jesteś naprawdę dobra w tym co robisz i masz ten magnetyzm który uspokaja w trudnych dla nas chwilach i tematach. Twoje filmiki puszczam gdy mam i dobry i zly nastrój a inne fajne filmiki innych ytuberow musze odwlekać czasami nawet tydzień bo wiem ze to nie jest dobry dzien na ich zobaczenie. Wprowadzasz harmonię do energii każdego z nas ❤
Pani Madziu dokładnie rok czasu ! 🙏♥️ Tak ...pamiętam jak szukałam pomocy i znalazłam PANI nagrania. 3 tys wyświetleń 😲 ?! Zaledwie 7 godzin temu puszczone nagranie 😲 Pani Magdo jakie to WSPANIAŁE ! ♥️ Jest Pani WIELKA ! 👌
Pani Magdo. Serdecznie dziękuję za ponowny treściwy film o tych odczuciach i doznaniach,których doświadczamy. Cokolwiek by się wydarzyło najważniejsze to siła sana dla siebie. Nieważne ile razy będą te "wykładki" najważniejsze by powstać. Warunek jeden nie dać się zawłaszczyć i degradować siebie do pozycji i zachowania jaki serwuje nam narcyz. Głowa do góry i idziemy dalej. Bardzo mi Pani pomogła w wielu momentach. Za ten czas i to co Pani dotychczas robiła i robi serdecznie dziękuję i życzę by jak najwięcej osób czerpało z tego co Pani przekazuje . 😊Wszystkim widzom życzę aby mieli dużo sił. Nie warto. Idziemy po swoje. A dokładnie po swój spokoj i godność. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Dziękuję 👌🎉 To prawda wszystko 😊 Po Narcyzie spływa wszystko jak po kaczce, a My sie spalamy...PO CO🧐 Akceptacja i odpuszczenie, dystans, obojętność - odłożenie tej historii na półkę, jak kolejny tom naszej powieści zwanej ŻYCIE - to dobry sposób na przejście do kolejnego tomu podroży🌹🌹
Akceptacja tego, że byliśmy maltretowani i oszukiwani ? Obojętność ? Ciekawe jak ? Co byśmy nie zrobili i tak będziemy się spalać przez długi czas. Jak to co zrobił nam narcyz było bardzo bolesne, to nawet kilka lat po rozstaniu z nim.
Gratuluję rocznicy i życzę dalszych sukcesów w ratowaniu ofiar, jakimi wszyscy byliśmy (i nawet jeszcze jesteśmy). Przeżyłam całe, długie życie w przeświadczeniu, że jestem jedyną osobą na świecie, której się przytrafił taki horror. A tu proszę, jest nas dużo. Moja narcystyczna siostra, która mieszka w Łodzi zdobyła niepojętym dla mnie sposobem informację, gdzie pracuję (a mieszkam pod Warszawą) i zadzwoniła do mojego szefa, żeby mu powiedzieć "całą prawdę" na mój temat. Nie mam pojęcia, co mu nagadała, ale była tak przekonująca, że nie byłam w stanie wytłumaczyć durniowi, że to są same bzdury. Musiałam się zwolnić, bo żyć się nie dało.
Gratulacje i gorące podziękowania za wielką i owocną pracę. Wybrańcami losu są Ci, którym dane było odkryć tak cenne i trafione wykłady. One wszystko zmieniają. Wzmacniają i uzdrawiają, otwierają oczy i stawiają na nogi. Potężna dawka pozytywnej energii. No i ten uśmiech przeplatany z poczuciem humoru sprawiają, ze znów chce się żyć. Wszystkiego najlepszego!!
Dziękuję . Bardzo mi pani pomogła i dalej pomaga.U mnie najbardziej mnie krzywdziły słowem siostry mojego męża. I dalej to robią. Mimo ,że nie jesteśmy już razem . Pozdrawiam.
Wszędzie mówią żeby zostawić,odejść żyć dalej.A co zrobić jeśli naprawdę się kocha daną osobę i chce się jej pomóc gdyż widzi się że taki narcyzm Sam się niszczy i może to kiedyś doprowadzić do tragedii,a uważam się za Faceta silnego psychicznie i całe życie staram się pomagać innym ludziom a Tym bardziej komuś tak bliskiemu.I uważam że pomagajac 1 osobie mogę ocalić przyszłych partnerów czyli większą ilość ludzi.Sam kiedyś byłem narcyzem a dzięki Żonie dostrzegłem to i zacząłem mocno nad Sobą pracować i myślę że udało mi się wrócić do normalnego człowieka ,oraz znam już Swoją wartość i wiem że nie wolno krzywdzić innych dla zaspokojenia Swojego Ego.Pozdrawiam😊😊
Narcyz od którego odeszłam wiele razy z niewiadomych mi powodów poniżał mnie przy mojej lub swojej rodzinie ....nigdy nie potrafiłam się odgryźć, raz tylko przed wyjazdem do jego siostry poprosiłam w samochodzie , że bardzo go proszę, żeby traktował mnie z szacunkiem przy jego rodzinie ....pohamował się wtedy faktycznie. Widać musiał mieć jakąś samoświadomość i chyba potrafił się kontrolować. Lecz po jakimś czasie robił to znowu, tak jakby chciał innym pokazać , jakie to "portki w domu nosi" , podczas gdy na codzien wszystko było na mojej glowie ,a on.....makieta papierowa
Pani Magdaleno, żywię dla pani niesamowitą wdzięczność za to że umożliwiła mi pani zrozumienie trudnej sytuacji życiowej.U mnie już kolejnej,gdyż rozwiodłam się z narcyzem a teraz były to relacje z moją synową,tutaj szukałam gorąco przyczyny i obwiniałam się do czasu gdy trafiłam na pani kanał❤Wszystko się zgadza,żal mi nieraz syna i trzymam język za zębami bo nieraz widziałam jego dobre serce dla niej i dzieci w sytuacji gdy żona go przede mną,bez jego wiedzy deprecjonuje.Zyczę pani Totalnych Osiągów życiowych.Dziekuje💕
WIELKIE DZIĘKI ,w 100% zgadzam się, podnoszę się każdego dnia,nigdy nie poddam się .Niestety przyciągam osoby toksyczne.Ale nauczyłam się i wciąż się uczę radzic sobie z tymi trudnymi osobami.Dbać przede wszystkim o siebie ,być dobrym dla siebie i dla siebie robić dobre rzeczy to jest najważniejsze
Dziękuję Pani Magdo z całego serca❤ Dzięko Pani zrozumialam w czym jestem i zakonczylam zwiazek. Teraz pracuję nad sobą ciezka praca ale ufam ze dam radę.
Bardzo Pani dziękuję Pani Magdo, za ten przystępny, zrozumiały język którym przekazuje Pani wiedzę. Proszę, niech Pani nie przestaję.Gratuluję małego jubileuszu i życzę sukcesów❤
Pani Magdo, oglądam Panią systematycznie od pierwszego odcinka. Jest Pani cudowną osobą. Dzięki Pani filmowemu wsparciu w maju wyszłam z 26 letniego związku z Narcyzem. Uczę się żyć na nowo. Pani praca ratuje innym życie, jest Pani wzorem do naśladowania. Dziękuję za to że Pani jest i życzę wszystkiego co najlepsze
@@nina3239 niestety trzeba zacząć od niezależności finansowej. To podstawa. W przeciwnym razie możemy się poddać i wrócić. Poza tym trzeba budować wiarę w siebie że damy sobie radę. Ja pomimo niezależności finansowej cały czas myślałam że nie dam sobie rady a to tylko bzdury wgrane nam przez Narcyza. Dziewczyny trzymam za was kciuki, my kobiety mamy tę moc tylko często w to nie wierzymy. Ściskam i pozdrawiam 🤗
Kiedy weszlam 2 czerwcu 23 na ten kanał, zrozumiałam z kim byłam 34 lata. Dowiedziałam się też, że jego matka koloryzuje rzeczywistość, a był na pierwszej sesji u psychologa został zdiagnozowany jako Narcyz.. Wtedy zaczęłam przygotowania do odejścia : blokada kontaktu, gdyż pracuję zq granicą, wynoszenie,rzeczy osobistych, dokumentów i pamiątek rodzinnych do siostry. Nie było to latwe, bo nie pracuje. Teraz czekam na sprawę rozwodową. Najpierw chciał kompleksowy szybki rozwód i podział majątku, bo kogoś poznal. A w piśmie do sądu pisze, że mnie kocha i chce mediacji. Ja chcę tylo spokoju i zapomnieć o nim na zawsze. Dla mnie to obc6 człowiek , chwiejny emocjonalnie i zagubiony. Ale to juz bylo i nie wróci więcej....
Ja rowniez dziekuje serdecznie za Pani prace. Dzieki Pani filmom nie tylko nabralam bardzo duzo wiedzy o tym, w czym tkwilam, ale rowniez poczulam sie podniesiona na duchu i zmotywowana do pracy (ktora, tak jak Pani mowi, nie byla i nie jest latwa, ale jest MOZLIWA do wykonania). Gdy mam gorszy dzien, Pani pogodna twarz i dobre slowa pomagaja poczuc sie lepiej. Dziekuje i licze na wiele kolejnych filmow🙂
6 lat związku z narcyzem, wszystkie etapy, jego zdrada, moja wyprowadzka, jego "przeprosiny", zero kontaktu od 3 miesięcy, edukacja z mojej strony, wyjazd "do ludzi" na 3 tygodnie, leki od psychiatry to moja ostatnia historia. Wszystkie starania aby odpuścić jakoś nie skutkują. Nadal w głowie ogromna gonitwa myśli, żal, wspomnienia.Logika mówi, że to był zły związek, że powinnam się cieszyć, że go już nie ma, ale nadal czuję się ofiarą. Już boję się o siebie. Co robić? Jestem starszą osobą - emerytką.
Ja emerytką - po 31 s N + tchýně N / 13 lat studiach na svobodě, (wolnośći). Mluvil jeden člověk, že není třeba odpouštět, není třeba mít rád každého, jen poděkovat za lekci.
Jesteś dopiero na początku drogi, daj sobie czas, same leki nie wystarczą potrzebna jest też terapia i odcięcie energetyczne od niego. Jesteśmy w podobnej sytuacji, tylko ja muszę radzić sobie bez leków, bo nie chcę żeby mi to w sądzie wypluł, a na dodatek po 2 miesiącach ciszy zrobił mi hoovering, na swoje nieszczęście, bo po tym zdecydowałam się na rozwód z orzekaniem o winie. Uwierz mi, przyjdzie taki moment, że będziesz czuła do niego takie obrzydzenie, że nawet nie naszczasz na niego gdyby się palił, przepraszam za zbyt bezpośrednie porównanie, ale taka prawda. No i zdrada, na początku bardzo cierpiałam, ale po telefonie kochanki mojego męża do mnie, już wiem, że jego cykl ma się w najlepsze, mieszkają ze sobą 3 miesiące a on już dawno ją zdewaluował 🤦♀️ szybko poszło, ze mną zajęło to jemu 5 lat, więc takie pocieszenie dla Ciebie, tamtą zgnoi jeszcze bardziej, bo każda kolejna ofiara ma gorzej.
@@Paula-mr8sm dzieki. Chciałabym znaleźć dobrego, znającego się na problematyce zawłaszczenia terapeutę. Ale nie wiem jak na niego trafić, żeby się nie rozczarować i nie tracić forsy. Na razie mam internet i książki, ale to za mało. A jakie Ty masz doświadczenie w tym zakresie?Pozdrawiam.
@@niezapominajka7429 ja mam swoją terapeutkę, niby pomaga mi stanąć na nogi, ale chyba w kwestii zawłaszczenia zbyt biegła nie jest. Zawsze możesz zgłosić się do Pani Magdaleny, sama zastanawiam się nad rezygnacją ze swojej terapeutki i zgłoszeniu do Pani Magdy. Na jej stronie internetowej znajdziesz namiary jak się zapisać na wizytę. Uważam, że ŻADEN, ale to absolutnie żadnej terapeuta, który sam nie przeszedł zawłaszczenia nie ogarnie tego tematu, więc daleko szukać nie musisz, jest Pani Magdalena, która przecież sama na sobie to przerobiła. Powiem szczerze, że nawet jeśli moja terapeutka nie do końca ogarnia problem zawłaszczenia, to i tak lepsza taka terapia, niż jej brak, bo przecież związek z narcyzem, to nie jedyna trauma, którą mamy do przerobienia, w końcu z jakiegoś powodu na takiego osobnika trafiliśmy, mamy jakąś lekcję albo i kilka do odrobienia, bo oni nie pojawiają się w naszym życiu przez przypadek. I tak jeśli mogę od siebie, to przerobić narcystyczne zawłaszczenie to jedno, ale przyznać się przed samą sobą dlaczego on się w ogóle pojawił, jakie traumy miałam wcześniej, jakie problemy sama ze sobą, to drugie i nie zapominaj o tym, bo jeśli tego nie przerobisz, to będziesz dalej trafiać na takie kreatury. Życzę Ci dużo siły, uwolnienie się z zawłaszczenia to nie tydzień, to nie miesiąc, ani dwa, daj sobie czas. Nie wiem ile, pół roku, rok, tyle ile potrzebujesz, ale nie marnuj tego czasu na bycie tylko ofiarą, przerób to, przetraw, ale nie utopij w tym na zawsze, bo o to właśnie chodzi narcyzmowi, żebyś cierpiała, żebyś o nim myślała, żebyś to przerabiała. A niech on to przerabia, gdy nachodzą mnie myśli o moim narcyzie, to chwilę sie zatrzymuje, biorę dwa głębokie oddechy, i odsyłam to do niego, nie przyjmuję tej negatywnej energii do siebie, to jest jego i niech jego pozostanie, co moje to moje, mimo wszystko mój narcyz nie zabił we mnie miłości, wręcz przeciwnie, mam jej jeszcze więcej, tylko uczę sie pokochać siebie, postawić siebie na pierwszym miejscu, co nie jest łatwe, bo mam tak spraną mózgownicę, że szkoda gadać, ale podjęłam walkę o siebie, a na tą chwilę czuję jedyne obrzydzenie do mojego narcyza, dosłownie 🤮 bym na niego, a chyba nawet nie, bo to byłby i tak komplement.
Nie wracaj pod żadnym pozorem! Odpoczelaś i zregenerowałaś się. Po powrocie wampir wyczerpie Cie energetycznie szybciej niż myślisz. Wiem, bo to przeżyłam. Kilka razy, zanim trafiłam na kanał Pani Magdy. Nic nie rozumiałam o co chodzi i co robię źle, czego mi brakuje? Otóż i ja i Ty mamy wszystko. I spokój. Żadnej szarpaniny emocjonalnej. Nie wracaj. Tam już byłaś. Teraz zobacz co przed Tobą, a nie jakieś podgrzewane kotlety. Trzymaj się 😘.
Tak!❤❤gratulacje i podziękowania za ogrom pracy. Dobrze, że Pani namawia do pracy nad sobą i walki, komentarzy. W kolejnym kom. spróbuje też coś napisać. Dopiero slucham Pani od paru dni. ( w idealnym momencie Absolut mi Panią dostroil) ❤i cieszę się że Pani tak pomaga. CZY JA widzę w tle na pólkach ksiązki Sergiej Łazariew😊Polecam wszystkim. 😊
Bardzo dziękuję za ten kanał, wiedzę, przykłady, sposoby wyjścia z tej chorej relacji, uświadamianie cyklu i wiele wiele więcej 😊 jestem tu krótko ale pochłaniam jeden film za drugim. Gdy jestem przed spotkaniem z narcyzem sa mi one wielka pomocą i wtedy wałkuje ile wlezie. Dziękuję raz jeszcze 😊
Czy rana po związku z narcyzem jest w stanie całkowicie się wygoić? Mam wrażenie, że to doświadczenie jest tak trudne, że już na zawsze zabija...trudno to określić... ufność wobec świata...? Jakby zaraził mnie swoją narcystyczną raną. Wspaniałe wykłady, dziękuję!
Pani Magdalena jest nadzieją dla takich jak my poharatanych przez n, że tak pięknie można się odbudować. Ja przez 2.5 roku postarzałem się jakby o 20 lat co jeszcze było mi zarzucane.
❤Bardzo jestem wdzięczna Magdo, za Twoje przekazy pełne mądrej wiedzy,,jesteś super przekazujesz tą swoją wiedzę w piękny naturalny sposób ❤Dużo dobra ,zdrowia w Nowym Roku ❤
Dzięki za film. Co jakiś czas do niego wracam. Wspiera mnie przy opiece nad schorowaną, narcystyczną mamą. Nie mogę jej w tej chwili zostawić. Ale już samo zrozumienie, co się między nami dzieje, jak mam postępować przy niej, pomaga mi zachować "zdrową" relację. Pozdrawiam.
Dziękuję Pani Magdo. To dzieki tym filmikom naprawdę nieźle sobie radzę. To zdanie , które niedawno uslyszalam gdzieś na RUclips robi robotę: Wszystko czego potrzebujesz masz w sobie. Tego się trzymam. Sciskam mocno i pozdrawiam serdecznie. Kocham Panią ❤
Magdaleno....Wsciekłego psa trzeba WYELIMINOWAć ze społecznstwa, Ucieczka jest bezsensowna,poniewaz , on gryzc nie przestanie ..Wiadomo że wscieklizna jest zakazna ,Ja uciekne,,a narc bedzie gryżc innych, Trzeba wypracowac sposób na gada.Pozdrawiam i życz sto lat
Walczyć trzeba. Nawet jak już myślisz ,że to za tobą, że już jesteś wolny. To nie znika nagle, ale słuchając o takich przypadkach człowiek próbuje zrozumieć. Czemu taki człowiek tak robił. Jego nie zmienisz, ale siebie odzyskasz. Tak, chyba Koziorożec potrafi wyjść i przemyśleć co to było. I przekazać wiedze.
Gratuluję okrągłej rocznicy bardzo miłych i fachowych wykładów potrzebnych tym co nie mieli takiej wiedzy, takiej świadomości z czym lub raczej z kim mają kontakt, związek i jak sobie z tym radzić. Życzę dużo satysfakcji z wykonywanej pracy i poświęcenia się akurat takiej specjalizacji, tak potrzebnej w dzisiejszym czasie gdy tych psychicznych, zaburzeń czy dysfuncji niestety jest coraz więcej. Pozdrawiam🌹🍀👍 Wacław
Wspaniała Kobietko! Dziękuję Ci, że otworzyłaś mi oczy. Przypadkiem trafiłam na filmiki. Wiem, że nie ma przypadków, tak musiało się zdarzyć, żebym odkryła z jakim typem narcystycznym mam do czynienia. Bardzo, bardzo, bardzo dziękuję za wspaniałe filmiki. Życzę milion subskrypcji!!! Serdecznie pozdrawiam ❤
MORTYFIKACJA w kontakcie z narcyzem jest dla mnie kompletna abstrakcją, zresztą zaprzecza temu, co było mówione wcześniej, że kiedy wywalimy narcyzowi prawdę przy ludziach, on zrobi z nas wariatkę. Gdyby było inaczej, nie stalibyśmy się przecież jego ofiarami. To jest ta właśnie bezsensowna walka z narcyzem, gdzie on zawsze wszystko przekręci na swoją modlę i obroni się przed MORTYFIKACJA, inaczej nie byłby narcyzem, a my ofiarą. Ja wielokrotnie wypunktowałam swojego narcyza przy osobach ważnych dla niego - gdzie skłamał, z datami, godzinami, raz mówi tak, raz inaczej, że udaje kogoś innego niż jest, w mocny sposób wyjechałam mu wszystko, spokojnie bez brzydkich słów, sam konkret. Narcyz zarzucił nie takim stekiem bzdur, rzeczy które nie miały miejsca i przedstawił to w taki "wiarygodny" sposób, że to w zasadzie zmieniło się w moją "mortyfikację".
To jest abstrakcją tylko, kiedy używamy o nich myślenia, jak o „normalnych” ludziach … trzeba zrozumieć na czym opiera się trzon jego osobowości - tam, kiedys był ktoś, kto mógł wyrosnąć na zdrowo funkcjonującego człowieka - niestety nie miał szans - i nie pisze tego, żeby się nad nimi użalać - ale żeby zrozumieć - ze tam nie ma struktury takiej, jak u nas…
@@Carolluszek no właśnie nie myślę o narcyzie w jak o normalnej osobie, dlatego jakoś nie widzę tego, żeby miał on się umartwić z tego powodu, że obnażę go przy innych. Przecież on wywinie się z tego, inaczej nie byłby manipulatorem i psycholem, który zawsze odkręci kota ogonem i nic sobie z tego nie robi.
Zgadzam się co do zasady . Ale są wyjątki. Moi rodzice oboje są narcyzami (całą rodzina ,cały klan w zasadzie). Moja matka zdążyła odebrać mi syna (gdy ten miał 9 lat ). Mieszkałam w Niemczech . Mama przyjechała po mojego syna bo rodziłam(w czasie ,gdy ja rodziłam w Niemczech ,ona zaproponowała mi pomoc(nikogo tam nie miałam ) i miała chwilowo zająć się nim . Wróciła z nim do Polski (za moim pozwoleniem )i ja miałam do niego (z całą rodziną,miałam jeszcze dwoje dzieci - roczne i nowonarodzone )dojechać po porodzie. Ten czas wystarczył by odebrać mi syna. Bez ograniczenia praw ,bez odebrania praw rodzicielskich. Sąd się zgodził ,niczego nie uzasadniając . Napisał ,że nie ma podstaw do odebrania mi syna ,więc zawiesza mi prawa i przekazuje moim rodzicom. Ani MOPS ani nikt nie odpowiedział mi jak to możliwe .Mam pełnię praw-zawieszonych i nie było mnie na tym posiedzeniu . Nic nie wiedziałam . Gdy wróciłam do Polski ,dowiedziałam się od kierowniczki GOPS . Matka nawet wtedy nic mi nie powiedziała ! Nie udało się tego odkręcić. Straciłam kontakt z synem całkowicie ,matka ciągała mnie po sądach ,siebie obroniłam ale syna nie odzyskałam ,groziła odebraniem reszty dzieci ( w międzyczasie urodziłam jeszcze jedno dziecko ) ,zrobiła z mojego syna kozła ofiarnego (wcześniej ja nim byłam ) i kilka razy próbowała ubezwłasnowolnić go (zamykając w klinice psychiatrycznej ) . I co i nigdy nie przestała i nie przestaje atakować. Dalej sąd ,dalej pomówienia ,dalej wydziedziczenia ,nawet czary itp.itd. Dziś mój syn ma 18 lat. Nie chce mnie znać. Powoli dowiaduję się jak to się stało ,że go straciłam. Słyszę ,że się nim nie zajmowałam ,że chciałam go sama matce oddać ,nawet że go porzuciłam. Dopiero,gdy poszłam do MOPS i innych instytucji z dowodami. Z dokumentami (nie zostawiłam go w Polsce i sobie nie wyjechałam-bo mam datę rejestracji naszej rodziny w Niemczech -po przyjeździe i przy wyjeździe każdy obywatel musi się zameldować itp.) Wyszło ,że się nim jednak interesowałam (mam zaświadczenia od psychologa i pedagoga z czasów ,gdy syn był ze mną) i kilka jeszcze rzeczy na potwierdzenie kłamstwa i manipulacji ,plus maile ,smsy itd.itp. Wyszły zaniedbania moich rodziców względem syna . Wyszedł alkoholizm ojca . I ...uwierzono mi . Ale było już zbyt późno. Za późno trafiłam na Pani filmy . Za późno przestałam się bać . Za późno zaczełam się bronić . Byłam u wielu psychologów i nikt nie skojarzył problemu. Ale to (zdemaskowanie )odniosło sukces. Matka szarpie się coraz bardziej (,jest po 70 tce) ,coraz bardziej oszukuje ,kłamie i ...już nikt jej za mocno nie dowierza . Jej donosy na policję lub do MOPS już nie odnoszą skutku . A coraz częściej ludzie zaczynają się zastanawiać czy oni(moi rodzice ) są zdrowi na umyśle . Trzeba było to zrobić. Ale najpierw musiałam zrozumieć co się dzieje ,a potem jeszcze dowiedzieć jak to się stało -ale czasu cofnąć nie mogę. Za to ...ocaliłam swoją rodzinę. Resztę. Mojego męża i nasze wspólne dzieci. (Troje). Gdybym tego nie zrobiła-niszczyłaby nas nadal. Zwłaszcza ,że moja matka jest prawnikiem i pracowała w sądzie .
Mój narcystyczny mąż Mario ma tak ,że najważniejsze jest dla niego uznanie i brylowanie w pracy ,oczywiście przy młodszych koleżankach,a żoneczkę poniża ,ośmiesza,każe dąsami.Żadne tłumaczenia ,prośby nic nie dają ,on uważa,że postępuje właściwie,mówi o sobie -wzór,konspekt faceta.
U mnie gnoj... Spreparował swoją dokumentację medyczną od psychiatry, dalej próbuje znęcać się nade mną. Dobra jest Pani!!!! Pani wszystko mówi, co ja przeżyłam.
Po przesluchaniu tego stwierdziłam że stan mortyfikacji wywoływał we mnie często pytanie a może to ja jestem narcyzka??? Bo to kim bylam z checi zemsty nad narcyzem absolutnie nie pasuje do mojego JA. Wolę odpuścić uśmiechnąć się odwrocic na piecie i odejdc zostawiając te dziecinne gierki i zająć się sobą. I ma Pani rację, z narcyzem nikt nie wygra ani zemsta ani agresja ani obdzieraniem narcyza z masek nie sprawi że się zmieni!!! Kazda taka nasza chęć zemsty to krok do samounicestwienia. Kolejny siniak który sama sobie nabilas!!! Trzymam kciuki za tych którzy nadal kręcą się w tym kole...pozdrawiam!!!
Powiem tak, mnie się wydaje ,że wygrałam z Narcem. Napisałam mu, że jestem mądrzejsza od niego i nie będzie w życiu przyjaźni z toksykiem. Żeby darował sobie, ostatnie słowo, bo wiem że się zatrzymał w umysle dziecka. Zablokowałam mu. Nawet nie boję się jego gniewu a niech spróbuje! Jestem gotowa tak mu przywalić jak go zobaczę na ulicy jeśli zada jakieś durne pytania. Taki beznadziejny i nic nie potrafi. Tylko kradnie pomysły i zainteresowania. 🤢
Witam Pania serdecznie. Bardzo dziekuje za wspaniale porady i gratuleje 1 rocznicy. Jestem Pani wielbicielka od 5 miesiecy. Borykam sie z taka osoba od prawie 10 lat.Nie jest to proste i latwe . Wpadam w dolki i staram sie podnosic. ( nie nieszkamy razem ). Nie tylko z tym problemem sie borykam nawarstwilo sie kilka spraw od 3 lat. Troche za dozo jak na jedno osobe. Pozdrawiam serdecznie.🥰🥰🥰
Ja jestem Ryby ... romantyk , szybko się zakochuję i łatwo mnie zranić , ale szybko też wybaczam i zapominam ... nie żywię urazy , tymbardziej , że wiem czym jest ta choroba ( ??? )
Pani Madziu jest Pani najlepsza Dziekuje serdecznie za wszystko co Pani robi dla nas , dla mnie to otworzylo drzwi do zrozumienia z kim mialam do czynienia ogladam Pania od pierwszego odcinka z ktorego moglam wyjsc z narcystycznego zawlaszczenia z ktorej bylo bardzo ciezko mi wyjsc ale dalam rade dzieki Pani serdecznie Dziekuje !
Niestety aby pokonać tego demona i wyjść z tego chorego związku trzeba stać się katem, takim oprawcą jak narcyz - ale tylko na chwilę ! Tylko na pewien czas ! Później należy się zatrzymać ! Trzeba zastosować wszystkie te same chwyty i techniki które stosuje twój toksyczny partner. Kara cię ciszą - zrób mu jeszcze dłuższą ciszę , odstawia bliskość - super - idę robię coś dla siebie - fajnie mam czas wychodzę z koleżankami , pokaż że cię to nie rusza ! I pamiętaj ...jeśli będzie miał kolejną kobietę - a będzie ją miał 😏 - szybciutko i natychmiast - odpuść , obserwuj ten cyrk z daleka , nie komentuj , powstrzymaj zazdrość, nie pokazuj zdziwienia , nie pokazuj szoku...totalny spokój , luz , opanowanie ...takie jak stosuje twój narcyz . I nigdy nie bądź przyczyną rozpadu nowego związku Narcyza 🙏 ! Bo wiadomo że on wróci po ciebie , zabawi się tobą ( byłą) i tą obecną. I będzie się cieszył że kobiety się o niego ,, biją ,, . Olej to , trzymaj dystans, ten nowy związek i tak nie przetrwa 😏 przypomnij sobie ...przecież przy tobie ten psychiczny człowiek miał życie jak u pana boga za piecem i co ? I tak mu źle było . Więc głowa do góry , gówn...omijać z daleka , nie dać się wciągać w jego gierki. Jeśli masz dzieci uważaj - będzie cudowny i da im wszystko. To co było do tej pory niemożliwe stanie się dla Narcyza wykonalne . Kat zacznie robić z siebie ofiarę 😆 wszystko po to aby znowu z Tobą zatańczyć swój chory taniec. O nie nie nie ...nie dla psa kiełbasa ! Pamiętaj jesteś ponad to , jesteś z ,, najwyższej półki ,, jesteś jedyna i niepowtarzalna . Nigdy więcej nie daj się zwieść tym pasożytom! Trzymam kciuki za wszystkie wspaniałe, piękne , mądre i silne kobiety które wyszły z tego bagna ! ♥️ Pozdrawiam
Zależy z kim mamy do czynienia. Mój mąż mnie bił, ciągną za włosy, wyrzucał za nogi z sypialni, nawet gdybym chciała stosować te same metody co on nie dałabym rady bo był poprostu dużo dużo większy i silniejszy ode mnie.
I odwrotnie Pani Marto ...trzymam kciuki za wszystkich wspanialych mezczyzn pieknych i madrych ktorym...niektore kobiety narcyski nie dorastaja do piet...powinne im buty czyscic.Pozdrawiam.
Nie dla psa kiełbasa 💪💪 tak powiedzialam narcowi gdy chciał sex na pożegnanie 🤣🤣
Mężczyzni też mają przesrane, według ostatnich danych 86% samobójców to faceci. Jeszcze jak toksyna ma dzieci po rozwodzie to mamy po całości....
Fantastycznie to odpisałaś.👍
Hmm 😏 ,, KTO Z KIM PRZYSTAJE - TAKIM SIĘ STAJE 😆 ! Kiedyś powiedziałam do mojego byłego Narcyza ...zobaczysz będę taka sama jak TY jesteś ! 😲 Naprawdę widziałam to zdziwienie i przerażenie w oczach Narcyza ....powiedział ..
Nieeee 😲😲 Ja wtedy oczywiście nie wiedziałam niczego o narcyzmie ale ON naprawdę był przerażony 😆 To było zabawne 👍
Koniec martyrologi. Koniec męczeństwa koniec niewilnicywa👏👏✌️❤️❤️❤️
Dokładnie jakby opisała Pani mój związek z narcystyczną żoną. Krok po kroku wszystko sie zgadza. A jak pewnego dnia powiedziałem jej w oczy, że wiem w co ona gra, dosłownie z dnia na dzień stała się dosłownie potworem. Przestałem reagować na jej zaczepki agresją tylko zacząłem spokojnie odpowiadać to widać w jej oczach taką wściekłość. Dałem jej do zrozumienia, że koniec dram i manipulacji. Teraz „przerzuciła” się na naszego 9-letniego syna, a jak staję w jego obronie to zarzuca mi „przeciąganie” dziecka na swoją stronę. Na wszystko ma wytłumaczenie i wszystko co złe to moja wina. Ludzie, niech ta krótka historia będzie dla Was przestrogą. Uciekajcie
Dziękuje i ściskam bardzo mocno :)
25 tysięcy, to już dużo, oby tak dalej, jestem z Wami.
Kiedyś, jak jeszcze nie miałam wykrytej nerwicy to z tych nerwów powiedziałam mu bardzo okropne słowa. Niestety doprowadziłam do sytuacji w której mści się nie tylko na mnie ale i na innych, w tym na dzieciach. Już zaczął mnie oczekiwania do swojej byłej a kto wie czy nie dalej. Na razie nie mam siły, po prostu nie mam siły. Tym bardziej lub największe obciążenie czuję nie z Jego strony a ze strony swojej rodziny. Dla mnie to ciężkie obciążenie, chcę je zrzucić, ale póki co mam dużo kłód rzuconych pod nogi. Ale jestem silna, Skorpion, więc i dam radę.
@@Marcin-fb5vl ł
@@danutabielinska2726 ja też czuję duuuże obciążenie od obu rodzin, dlatego sie odcinam powoli od wszystkich. Wolę być sam w ciszy, mieć spokój. Na wakacje jeździć sam w góry, gdzie jest mało ludzi. Po tym co mnie spotkało, zacząłem weryfikować wszystkich dookoła mnie i eliminuje tych co mi nie służą. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia i siły.
Miałem też taką żonę , wszystko się zgadza . Po filmach Pani Magdy wszystko układa się w całość.
Bez Pani filmów już bym chyba nie żyła... jutro się wyprowadzam, ale ostatnie 2 dni są potworne... stałam sie wrogiem, bo sprzeciwiłam się podpisania dokumentów przed notariuszem. Potrzebuję świadomego umysłu do poznania co mam podposać (po niemiecku). No i mam wojnę... powiedział, że mnie zabije... i oglądam te video, by się wzmocnić, nie załamać całkiem. Jutro będzie już inny dzień, daleko stąd. Dziękuję i pozdrawim serdecznie.
mam nadzieję, że udało się pani uwolnić
Dziękuję za ogrom przydatnej wiedzy! Opuściłam narcyza 8 lat temu i do dziś zbieram toksyczne resztki- dowiaduję się o sobie nieprawdopodobnych rzeczy. Sam narcyz doznał nawrócenia- pcha się prawie na ołtarz, aby go ludzie widzieli jaki religijny.
Szkoda, że nie ma tej wiedzy w szkole- studiujemy jakieś ameby, fitoblasty, cytoplasty, a potem idziemy w życie jak z zawiązanymi oczami a psychopaci łatwo przerabiają nas na pasztet
Pani Magdo przebywanie z narcyzem kilka dekad doprowadziło do tego,że nie potrafię sama funkcjonować boję się świata, nie mam komputera bo albo byłam za głupia albo mało inteligentna albo poprostu wystarczy w domu jeden droższy do którego nie miałam dostępu.Bardzo ciężko jest mi cokolwiek kupić nawet z ubrań bo albo nie ten kolor albo po co ci,albo za drogie i z nerwów wychodziłam bez niczego .To pranie mózgu miałam tak długo, że nie chcę już tego bo czuję, że się gubię wsiadam do auta i muszę pomyśleć gdzie chciałam jechać. Dziś miałam dzień ze łzami w oczch byłam w pracy, zrobiłam zakupy i rozmawialam z córką i jest doborze widzieli mnie uśmiechniętą ale w środku mnie pali,rozrywa z bólu i myślę ,że jestem na pozycji straconej .Jak sobie dam radę sama bo dzieci napewno się odsuną .Nie mam i nie będę mieć u nikogo wsparcia przez tyle lat uważali nas za idealną parę. Przepraszam ale nie mogę się z tym pogodzić. Szok to delikatne słowo.
Dlaczego dzieci się odsuną? Ktoś zostanie i pomoże
Ja i moje siostry wspieramy mamę.... Też musimy się z tym zmagać...
To samo u mnie było, ale dałam rade, a dzieci owszem zmanipulował, ale wierzę, ze przejrzą na oczy i wrócą. Dasz rade.
Kursy komputerowe organizują tanio uniwersytety 3 wieku, czasami Ośrodki Pomocy Społecznej lub biblioteki, koniecznie się dokształć to potrzebne
Kochana nie jesteś na straconej pozycji uwierz mi ją też tak czasem myślę ale szybko odsuwam takie myśli wsparcia i pomocy nie mam od rodziny tylko dzieci które też są nerwowe najstarsze rozumieją i nie dają sobie nic wciskać przez narcyza ale najmłodszy wszystko wskazuje że trafi do psychploga moja sytuacja też jest taka że mam jedno dziecko niepełnosprawne i finansowo jest ciężko ale miarka się przebrała bo podobnie jak Ty wsiadłam do auta i myślałam gdzie miałam jechać złożyłam do prokuratury wniosek o znęcanie psychiczne ponieważ postanowiłam przestać gromadzić niebieskie karty będzie miał sprawę dołączyłam jeszcze wniosek o usunięcie go z domu z obawy o nasze życie ponieważ miał badania psyhologow biegłych sądowych i wykazały że był świadomy swojego zachowania czyli awantur wyzwisk no i po 27 latach czekam jeszcze na ustalenie terminu sprawy rozwodowej nie jest mi ani miło ani przyjemnie jeździł ciężarówka robił co chciał ale od 10 lat byli tylko gorzej do tego jeszcze alkohol ale postanowiłam że choćby ostatkiem sił ale musze to zakończyć więc głowa do góry pomysł co lubiłaś robić kiedy nie byłaś w tym związku i może spróbuj do tego wrócić ja lubię góry i właśnie za ostatni grosz byłam poprawił mi się nastrój i siły żeby zakończyć to co zaczęłam pozdrawiam
To wszystko jest tak głębokie - mimo skończonej psychologii - dałam się nabrać - teraz kiedy słucham Vaknina - rozumiem, co się zadziało i czemu…. Wielki wkład ma ten człowiek w problematykę wiązki B
Nie jest to raczej chęć zemsty - ale głównie potrzeba uznania doznanych krzywd-które są bagatelizowane a wręcz kat udaje ofiarę (tak!) oraz sprawiedliwości-czyli ukarania sprawcy za czyny przemocowe - a z tym też bywa różnie - bo sprawca także wybielając się obwinia ofiarę i domaga się ukarania ofiary za wyimaginowane czyny
Renata S pięknie to ujęłaś.
To właśnie ich główny problem,uznanie krzywdy drugiego człowieka. Kiedy tylko upomnisz się o sprawiedliwość wobec siebie zaczyna się DARVO. Ma-sa-kra!!!
Prawda nie zawsze jest miła i przyjemba ale jest potrzebna. A życie w roli ofiary tak naprawdę męczy i odsuwa od nas ludzi, którzy zaczynają mieć nas dosyć.
Ofiarą jest praktycznie większość facetów.Poniewaz z jednej strony domagają się równouprawnienia a z drugiej strony holowanie przez faceta przez życie. Więc facet w takim układzie jest ofiarą i to jest niepodważalny fakt.A panie są takimi obludniczkami ze nawet ich ptasi móżdżek nie potrafi tego dostrzec.
Tak, to prawda ja każdego wieczoru słucham Panią i wklepuję sobie te wszystkie informacje do swojej głowy i mi pomogło🙏
Oj to całkiem jak wieczorny krem 🤣🤣🤣
Jeden z bardziej wartosciowych Pani filmow to właśnie ten - dla mnie. Dziękuję za ostrzeżenie przed mortyfikacja narcyza. Ja cos takiego chyba robiłam. Moze nie publicznie i nagle, ale tak delikatnie. Pani ostrzega przed tym, bo to nasila nienawiść i chęć zemsty u narcyza. Dobrze wiedzieć, bo ja nie chcę nasilać jego nienawiści do mnie ze względu na wspólne dzieci. Dziękuję za ostrzeżenie! Reszta filmu też wartościowa bardzo. Wszystko mi sie przyda! Dziękuję za zachętę do walki o siebie, o wychodzenie z roli ofiary. Z Pani bije troska o człowieka. Zupełnie nie ma się o co martwić, Pani nikomu zdrowemu krzywdy nie zrobi, bo Pani jest bardzo delikatna. Tak na moje wyczucie. A ta motywacja do walki jest pelna troski o wzrost wewnętrzny. Dla mnie to jest wspaniały Pani filmik
Nawet jak gruchłam z niemocy na ziemię, jak sekwoja , aż ziemia zadrżała - to nigdy nie pomyślałam że to koniec. Wstałam i walcze za siebie i swoje dziecko. Walczę mądrze. DZIĘKUJE za porcje świadomości.
Dziękuję za Pani pracę dla nas.
Ja dziękuje za Waszą obecność :)
Życzę 25 lat nagrywania 😀
@@MagdalenaSocha tuigougugougoiggoiggouiggggugoùgogougugougogogouggougogiiggogiggggigggogugouuigggigggggugiggigguugguuuogugoggggggggougougggougougigggoguggùguogugouugiugooguggigggouogggggggugougougougougougggouugugougiggiggiggiggugigggugigugigggigiggiggoiggiggggoiggougggougouuugugougigggougougggouuggouuguggougougggigouogggggoigougogogguoguugougigugoguigguugougogugggugiggoggggguuggggugouiggyugougiggugigugiggggggiggugggugougougoogggggougougouugugougogugiguugoggouggggggouguuugougoggggggiggougigggguugigugougugoiygoggougoiggouggougougugougougigugugiggugouugiggggiggouugiguuuuuugogigggougigggggguggogigugoggguugigggggougougougougoogggogoguoggigggogouuggougougoigugguogggggggggigggggggiguogggouoguuugigguuogggugoggugouuugougigguugoggugoggigouuguggigugougigugigugougugiggggugigggguggugggggogggugogggougogggggugougougoggguugogugoigggguugougougoggigogguiggguiggugigggugugoguugggouuugiuugiugouggogggogoggogggugougogggogogugougogigugouugugogggiggugigggougoggggougouugoggiggggougougouiggougigiguugogigugogugugougigggougugiggg0
@@dzunaxxx5260 o rany koguta 🤣🤣🤣
Wielkie wow...słucham jak urzeczona ...cudowna Pani psycholog
Pani Magdo, dziękuję za ten kanał i wszystkie filmy. Jest Pani świetnym przykładem tego, jak można przerobić własne cierpienie w coś, co jest bardzo pomocne dla innych. Wyrazy szacunku i wdzięczności.
Dziękuję Pani za kolejny film, który uświadamia mi w czym tkwiłem 16 miesięcy. Przez ten czas doświadczyłem wszystkiego tego o czym Pani mówi. Słucham też podcastów innych psychologów. Takim można powiedzieć punktem zwrotnym był film pewnego psychologa dotyczący chęci zemsty na toksyku. Mowa była tam o tym że najlepiej jest dać im czas, puścić wolno a toksycy zniszczą się sami . Mówię o tym gdyż wspomina Pani w tym filmie o chęci zemsty na osobie, która wyrządziła nam krzywdę a ponieważ część osób czyta te komentarze to może moje doświadczenie w procesie terapii komuś w tym pomoże. Jeszcze raz dziękuję za fantastyczny przekaz. Wielu z nas ja również ma takie poczucie, że być może sami są toksykami, bo np swoimi działaniami spowodowali bezwiednie powrót do oprawcy. Więc jeśli byłoby to możliwe to prosiłbym o poświęcenie jednego z odcinków zjawisku odwróconego hooveringu. Ja trafiłem tylko raz na taki materiał . Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego z okazji rocznicy Pani kanału. Piotr
Niestety miałam do czynienia z dwoma bliskimi osobami które miały to zaburzenie. Odcięłam się od jednej jak i od drugiej osoby ale trauma niestety pozostała bo jedną z tych osób był mój wlasny ojciec. Pani ma rację trzeba uciekać. Im szybciej tym lepiej. 😢
Nie odpuściłam za walczylam o siebie zajęłam się sobą i jestem z tego bardzo dumna 🎉
Niezły timing, właśnie tego doświadczam - wróg numer 1 po mortyfikacji. Nawet nie miałem świadomości, że wywołuję mortyfikację, po prostu miałem już dość. I faktycznie był aspekt wstydu w kontekście publicznym. Dziękuję za omówienie.
Bardzo proszę i dużo szczęśliwość ❤️🙏
Bardzo lubię Pani wykłady.Cenne i tyle wnoszą .Jestem zszokowana tym....kim są narcyzi.
Gdybym tylko miała wiecej sily ...mam nowotwór w 3 stadium ...odciął mi wszystkie drogi ucieczki ...w ciągu tygodnia straciłam pracę ,wynajęty pokój i dowiedziałam się o swojej chorobie..cały czas mnie szpiegował i doprowadził do zapowiedzianego mnie zniszczenia ..po mojej morderczej walce o wolność ..pod pozorem pomocy a ja już bez innej możliwości ...wywiozl mnie z powrotem w miejsce gdzie nikt mi już nie pomoże i nie usłyszy ..szukalam pomocy,ani policja ani lekarz ani nikt nie podał ręki ..teraz może znecac się w dowolny sposób na de mną ..Gdzie byliście jak wolałam ,gdzie jest Bóg ...boję się ..
WytrwajMarto Z dna mozna isc tylko w gore..Będzie lepiej .Musisz w to uwierzyć Narca dopadnie sprawiedliwosc
@@MartaGrey-hi1otNa pewno jest jakiś sposób tylko jeszcze go nie widzisz. Trzymam kciuki. Uwolnij się a możliwe że zdrowie wróci. Posłuchaj o biologii totalnej.
@@MartaGrey-hi1otBóg jest z Tobą. Trzeba z Nim dużo rozmawiać, oddać wszystko, cała swoją bezsilność. To jest Najlepszy Przyjaciel.
Melduje zadanie wykonane, jestem po drugiej stronie ;)
25 tys wdzięcznych za uświadomienie w czym tkwimy i z kim mamy do czynienia i jak siebie i życiem radzić i je zmieniać. Dziękuje Madziu 🙏🎉❤
💕💖💕❤️💛❤️
Dokładnie Pani opisała związek mojej mamy że mną. Było, minęło. Mama zmarła kilka lat temu, mroczne wspomnienia pozostały.
Rozstalam się z narcem 30.05.2022 r. Od Twojego pierwszego odcinka jestem z Tobą. To był cud ,że tu przypadkiem trafiłam.Dziekuje Magda z całego serca ,bo też dzięki tobie poradzilam sobie i świetnie mi się samej żyje. Pozdrawiam serdecznie❤😊
Szczęśliwości w dalszej drodze :) i pięknie dziękuje za obecność ❤️🙏
Mówiąc jak prostak... zasłużyłaś to masz💥💥💥 te 25tys😎 Dobra robota! jesteś naprawdę dobra w tym co robisz i masz ten magnetyzm który uspokaja w trudnych dla nas chwilach i tematach. Twoje filmiki puszczam gdy mam i dobry i zly nastrój a inne fajne filmiki innych ytuberow musze odwlekać czasami nawet tydzień bo wiem ze to nie jest dobry dzien na ich zobaczenie. Wprowadzasz harmonię do energii każdego z nas ❤
Kłaniam się w pas za tak cudowne podsumowanie ❤️😁
Dziękuję za ciekawe informacje i proszę przyjąć gratulacje Jubileuszu 25 lat istnienia!!!🌹
Pani Madziu dokładnie rok czasu ! 🙏♥️ Tak ...pamiętam jak szukałam pomocy i znalazłam PANI nagrania. 3 tys wyświetleń 😲 ?! Zaledwie 7 godzin temu puszczone nagranie 😲 Pani Magdo jakie to WSPANIAŁE ! ♥️ Jest Pani WIELKA ! 👌
Ja dziękuje po 100kroć :)
Pani Magdo. Serdecznie dziękuję za ponowny treściwy film o tych odczuciach i doznaniach,których doświadczamy. Cokolwiek by się wydarzyło najważniejsze to siła sana dla siebie. Nieważne ile razy będą te "wykładki" najważniejsze by powstać. Warunek jeden nie dać się zawłaszczyć i degradować siebie do pozycji i zachowania jaki serwuje nam narcyz. Głowa do góry i idziemy dalej. Bardzo mi Pani pomogła w wielu momentach. Za ten czas i to co Pani dotychczas robiła i robi serdecznie dziękuję i życzę by jak najwięcej osób czerpało z tego co Pani przekazuje . 😊Wszystkim widzom życzę aby mieli dużo sił. Nie warto. Idziemy po swoje. A dokładnie po swój spokoj i godność. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Pani Madziu jest Pani cudowną osobą ja dzięki Pani wychodzę z ciemności do życia:)
Bardzo dziękuję za Pani pracę, za empatię i serdeczność z jaką Pani do nas mówi 💝
wielka to dla mnie przyjemność :)
Uwielbiam, szanuję, dziękuję ❤ Za każde słowo i myśl, i za poczucie humoru. Przydaje się w piekle;)
Ja również dziękuje i wiele szczęścia ❤️😁
Hej - kolejne padnij za mną 😰 ale - cieszę się bo przede mną kolejne: powstań 🤓 Dziękuję Pani Magdo 👍👍👍 bo warto, bo życie fajne jest 🙃 dajemy radę 👍
Dziękuję 👌🎉
To prawda wszystko 😊
Po Narcyzie spływa wszystko jak po kaczce, a My sie spalamy...PO CO🧐
Akceptacja i odpuszczenie, dystans, obojętność - odłożenie tej historii na półkę, jak kolejny tom naszej powieści zwanej ŻYCIE - to dobry sposób na przejście do kolejnego tomu podroży🌹🌹
Dziękuje za piękną puentę 🙏❤️
Akceptacja tego, że byliśmy maltretowani i oszukiwani ? Obojętność ? Ciekawe jak ? Co byśmy nie zrobili i tak będziemy się spalać przez długi czas. Jak to co zrobił nam narcyz było bardzo bolesne, to nawet kilka lat po rozstaniu z nim.
Gratuluję rocznicy i życzę dalszych sukcesów w ratowaniu ofiar, jakimi wszyscy byliśmy (i nawet jeszcze jesteśmy). Przeżyłam całe, długie życie w przeświadczeniu, że jestem jedyną osobą na świecie, której się przytrafił taki horror. A tu proszę, jest nas dużo. Moja narcystyczna siostra, która mieszka w Łodzi zdobyła niepojętym dla mnie sposobem informację, gdzie pracuję (a mieszkam pod Warszawą) i zadzwoniła do mojego szefa, żeby mu powiedzieć "całą prawdę" na mój temat. Nie mam pojęcia, co mu nagadała, ale była tak przekonująca, że nie byłam w stanie wytłumaczyć durniowi, że to są same bzdury. Musiałam się zwolnić, bo żyć się nie dało.
Życzę dużo, dużo szczęścia ❤️😁
@@MagdalenaSocha Dziękuję, na szczęście to było już dawno, więc przepracowałam co nieco :)
Gratulacje, że roczek jesteś z osobami które potrzebują Ciebie,,❤Bądź zdrowa I szczęśliwa ❤
Z ukłonami dziękuję 🙏
🙈🙈🙈ja to wszystko przeszłam, każde słowo to świętość co mówisz Madziu ❤
Bardzo Ci dziękuje kochana! Robisz coś cudownego! Dzięki Tobie układam sobie wszystko i wybaczam sobie….
Gratulacje i gorące podziękowania za wielką i owocną pracę.
Wybrańcami losu są Ci, którym dane było odkryć tak cenne i trafione wykłady. One wszystko zmieniają. Wzmacniają i uzdrawiają, otwierają oczy i stawiają na nogi.
Potężna dawka pozytywnej energii. No i ten uśmiech przeplatany z poczuciem humoru sprawiają, ze znów chce się żyć.
Wszystkiego najlepszego!!
Z całego serca dziękuję :)
Dziękuję . Bardzo mi pani pomogła i dalej pomaga.U mnie najbardziej mnie krzywdziły słowem siostry mojego męża. I dalej to robią. Mimo ,że nie jesteśmy już razem . Pozdrawiam.
Wszędzie mówią żeby zostawić,odejść żyć dalej.A co zrobić jeśli naprawdę się kocha daną osobę i chce się jej pomóc gdyż widzi się że taki narcyzm Sam się niszczy i może to kiedyś doprowadzić do tragedii,a uważam się za Faceta silnego psychicznie i całe życie staram się pomagać innym ludziom a Tym bardziej komuś tak bliskiemu.I uważam że pomagajac 1 osobie mogę ocalić przyszłych partnerów czyli większą ilość ludzi.Sam kiedyś byłem narcyzem a dzięki Żonie dostrzegłem to i zacząłem mocno nad Sobą pracować i myślę że udało mi się wrócić do normalnego człowieka ,oraz znam już Swoją wartość i wiem że nie wolno krzywdzić innych dla zaspokojenia Swojego Ego.Pozdrawiam😊😊
Narcyz od którego odeszłam wiele razy z niewiadomych mi powodów poniżał mnie przy mojej lub swojej rodzinie ....nigdy nie potrafiłam się odgryźć, raz tylko przed wyjazdem do jego siostry poprosiłam w samochodzie , że bardzo go proszę, żeby traktował mnie z szacunkiem przy jego rodzinie ....pohamował się wtedy faktycznie. Widać musiał mieć jakąś samoświadomość i chyba potrafił się kontrolować. Lecz po jakimś czasie robił to znowu, tak jakby chciał innym pokazać , jakie to "portki w domu nosi" , podczas gdy na codzien wszystko było na mojej glowie ,a on.....makieta papierowa
Pani Magdaleno, żywię dla pani niesamowitą wdzięczność za to że umożliwiła mi pani zrozumienie trudnej sytuacji życiowej.U mnie już kolejnej,gdyż rozwiodłam się z narcyzem a teraz były to relacje z moją synową,tutaj szukałam gorąco przyczyny i obwiniałam się do czasu gdy trafiłam na pani kanał❤Wszystko się zgadza,żal mi nieraz syna i trzymam język za zębami bo nieraz widziałam jego dobre serce dla niej i dzieci w sytuacji gdy żona go przede mną,bez jego wiedzy deprecjonuje.Zyczę pani Totalnych Osiągów życiowych.Dziekuje💕
WIELKIE DZIĘKI ,w 100% zgadzam się, podnoszę się każdego dnia,nigdy nie poddam się .Niestety przyciągam osoby toksyczne.Ale nauczyłam się i wciąż się uczę radzic sobie z tymi trudnymi osobami.Dbać przede wszystkim o siebie ,być dobrym dla siebie i dla siebie robić dobre rzeczy to jest najważniejsze
❤To my dziekujemy.🥰😘
Dziękuję Pani Magdo z całego serca❤
Dzięko Pani zrozumialam w czym jestem i zakonczylam zwiazek.
Teraz pracuję nad sobą ciezka praca ale ufam ze dam radę.
Nie mam wątpliwości że się uda💪❤️
Bardzo Pani dziękuję Pani Magdo, za ten przystępny, zrozumiały język którym przekazuje Pani wiedzę. Proszę, niech Pani nie przestaję.Gratuluję małego jubileuszu i życzę sukcesów❤
W punkt Dziekuje za otworzenie tych drzwi ,na horyzoncie piękne słońce 🫠
Pani Magdo, oglądam Panią systematycznie od pierwszego odcinka. Jest Pani cudowną osobą. Dzięki Pani filmowemu wsparciu w maju wyszłam z 26 letniego związku z Narcyzem. Uczę się żyć na nowo. Pani praca ratuje innym życie, jest Pani wzorem do naśladowania. Dziękuję za to że Pani jest i życzę wszystkiego co najlepsze
Ślicznie dziękuje ale proszę się na mnie nie wzorować a odnajdywać swoją drogę. Każdy z nas ma swoją wyjątkowość w sercu 🙏😁❤️
Jak Pani to zrobila??? Od czego zaczac???
No właśnie... od czego zacząć ? Jak dać sobie radę będąc od zawsze uzależnioną finansowo 😢
@@nina3239 niestety trzeba zacząć od niezależności finansowej. To podstawa. W przeciwnym razie możemy się poddać i wrócić. Poza tym trzeba budować wiarę w siebie że damy sobie radę. Ja pomimo niezależności finansowej cały czas myślałam że nie dam sobie rady a to tylko bzdury wgrane nam przez Narcyza. Dziewczyny trzymam za was kciuki, my kobiety mamy tę moc tylko często w to nie wierzymy. Ściskam i pozdrawiam 🤗
Robi pani świetną robotę🤗wielkie dzięki 💁♀️❤️🌸🌺🌷🎂🍾
Kiedy weszlam 2 czerwcu 23 na ten kanał, zrozumiałam z kim byłam 34 lata. Dowiedziałam się też, że jego matka koloryzuje rzeczywistość, a był na pierwszej sesji u psychologa został zdiagnozowany jako Narcyz.. Wtedy zaczęłam przygotowania do odejścia : blokada kontaktu, gdyż pracuję zq granicą, wynoszenie,rzeczy osobistych, dokumentów i pamiątek rodzinnych do siostry. Nie było to latwe, bo nie pracuje. Teraz czekam na sprawę rozwodową. Najpierw chciał kompleksowy szybki rozwód i podział majątku, bo kogoś poznal. A w piśmie do sądu pisze, że mnie kocha i chce mediacji. Ja chcę tylo spokoju i zapomnieć o nim na zawsze. Dla mnie to obc6 człowiek , chwiejny emocjonalnie i zagubiony. Ale to juz bylo i nie wróci więcej....
Ja rowniez dziekuje serdecznie za Pani prace. Dzieki Pani filmom nie tylko nabralam bardzo duzo wiedzy o tym, w czym tkwilam, ale rowniez poczulam sie podniesiona na duchu i zmotywowana do pracy (ktora, tak jak Pani mowi, nie byla i nie jest latwa, ale jest MOZLIWA do wykonania). Gdy mam gorszy dzien, Pani pogodna twarz i dobre slowa pomagaja poczuc sie lepiej. Dziekuje i licze na wiele kolejnych filmow🙂
Wykonala pani wielkie postepy w swojej pracy i wiedzy i wielka prace dla nas przez ten rok, dziekujemy.
Jest to dla mnie największe uznanie, serdecznie dziękuję :)
6 lat związku z narcyzem, wszystkie etapy, jego zdrada, moja wyprowadzka, jego "przeprosiny", zero kontaktu od 3 miesięcy, edukacja z mojej strony, wyjazd "do ludzi" na 3 tygodnie, leki od psychiatry to moja ostatnia historia. Wszystkie starania aby odpuścić jakoś nie skutkują. Nadal w głowie ogromna gonitwa myśli, żal, wspomnienia.Logika mówi, że to był zły związek, że powinnam się cieszyć, że go już nie ma, ale nadal czuję się ofiarą. Już boję się o siebie. Co robić? Jestem starszą osobą - emerytką.
Ja emerytką - po 31 s N + tchýně N / 13 lat studiach na svobodě, (wolnośći). Mluvil jeden člověk, že není třeba odpouštět, není třeba mít rád každého, jen poděkovat za lekci.
Jesteś dopiero na początku drogi, daj sobie czas, same leki nie wystarczą potrzebna jest też terapia i odcięcie energetyczne od niego. Jesteśmy w podobnej sytuacji, tylko ja muszę radzić sobie bez leków, bo nie chcę żeby mi to w sądzie wypluł, a na dodatek po 2 miesiącach ciszy zrobił mi hoovering, na swoje nieszczęście, bo po tym zdecydowałam się na rozwód z orzekaniem o winie. Uwierz mi, przyjdzie taki moment, że będziesz czuła do niego takie obrzydzenie, że nawet nie naszczasz na niego gdyby się palił, przepraszam za zbyt bezpośrednie porównanie, ale taka prawda. No i zdrada, na początku bardzo cierpiałam, ale po telefonie kochanki mojego męża do mnie, już wiem, że jego cykl ma się w najlepsze, mieszkają ze sobą 3 miesiące a on już dawno ją zdewaluował 🤦♀️ szybko poszło, ze mną zajęło to jemu 5 lat, więc takie pocieszenie dla Ciebie, tamtą zgnoi jeszcze bardziej, bo każda kolejna ofiara ma gorzej.
@@Paula-mr8sm dzieki. Chciałabym znaleźć dobrego, znającego się na problematyce zawłaszczenia terapeutę. Ale nie wiem jak na niego trafić, żeby się nie rozczarować i nie tracić forsy. Na razie mam internet i książki, ale to za mało. A jakie Ty masz doświadczenie w tym zakresie?Pozdrawiam.
@@niezapominajka7429 ja mam swoją terapeutkę, niby pomaga mi stanąć na nogi, ale chyba w kwestii zawłaszczenia zbyt biegła nie jest. Zawsze możesz zgłosić się do Pani Magdaleny, sama zastanawiam się nad rezygnacją ze swojej terapeutki i zgłoszeniu do Pani Magdy. Na jej stronie internetowej znajdziesz namiary jak się zapisać na wizytę. Uważam, że ŻADEN, ale to absolutnie żadnej terapeuta, który sam nie przeszedł zawłaszczenia nie ogarnie tego tematu, więc daleko szukać nie musisz, jest Pani Magdalena, która przecież sama na sobie to przerobiła. Powiem szczerze, że nawet jeśli moja terapeutka nie do końca ogarnia problem zawłaszczenia, to i tak lepsza taka terapia, niż jej brak, bo przecież związek z narcyzem, to nie jedyna trauma, którą mamy do przerobienia, w końcu z jakiegoś powodu na takiego osobnika trafiliśmy, mamy jakąś lekcję albo i kilka do odrobienia, bo oni nie pojawiają się w naszym życiu przez przypadek. I tak jeśli mogę od siebie, to przerobić narcystyczne zawłaszczenie to jedno, ale przyznać się przed samą sobą dlaczego on się w ogóle pojawił, jakie traumy miałam wcześniej, jakie problemy sama ze sobą, to drugie i nie zapominaj o tym, bo jeśli tego nie przerobisz, to będziesz dalej trafiać na takie kreatury. Życzę Ci dużo siły, uwolnienie się z zawłaszczenia to nie tydzień, to nie miesiąc, ani dwa, daj sobie czas. Nie wiem ile, pół roku, rok, tyle ile potrzebujesz, ale nie marnuj tego czasu na bycie tylko ofiarą, przerób to, przetraw, ale nie utopij w tym na zawsze, bo o to właśnie chodzi narcyzmowi, żebyś cierpiała, żebyś o nim myślała, żebyś to przerabiała. A niech on to przerabia, gdy nachodzą mnie myśli o moim narcyzie, to chwilę sie zatrzymuje, biorę dwa głębokie oddechy, i odsyłam to do niego, nie przyjmuję tej negatywnej energii do siebie, to jest jego i niech jego pozostanie, co moje to moje, mimo wszystko mój narcyz nie zabił we mnie miłości, wręcz przeciwnie, mam jej jeszcze więcej, tylko uczę sie pokochać siebie, postawić siebie na pierwszym miejscu, co nie jest łatwe, bo mam tak spraną mózgownicę, że szkoda gadać, ale podjęłam walkę o siebie, a na tą chwilę czuję jedyne obrzydzenie do mojego narcyza, dosłownie 🤮 bym na niego, a chyba nawet nie, bo to byłby i tak komplement.
Nie wracaj pod żadnym pozorem! Odpoczelaś i zregenerowałaś się. Po powrocie wampir wyczerpie Cie energetycznie szybciej niż myślisz. Wiem, bo to przeżyłam. Kilka razy, zanim trafiłam na kanał Pani Magdy. Nic nie rozumiałam o co chodzi i co robię źle, czego mi brakuje? Otóż i ja i Ty mamy wszystko. I spokój. Żadnej szarpaniny emocjonalnej. Nie wracaj. Tam już byłaś. Teraz zobacz co przed Tobą, a nie jakieś podgrzewane kotlety. Trzymaj się 😘.
Tak!❤❤gratulacje i podziękowania za ogrom pracy. Dobrze, że Pani namawia do pracy nad sobą i walki, komentarzy.
W kolejnym kom. spróbuje też coś napisać. Dopiero slucham Pani od paru dni. ( w idealnym momencie Absolut mi Panią dostroil) ❤i cieszę się że Pani tak pomaga. CZY JA widzę w tle na pólkach ksiązki Sergiej Łazariew😊Polecam wszystkim. 😊
Cieszę się że będziemy mogły spotkać się na żywo.
Bardzo dziękuję za ten kanał, wiedzę, przykłady, sposoby wyjścia z tej chorej relacji, uświadamianie cyklu i wiele wiele więcej 😊 jestem tu krótko ale pochłaniam jeden film za drugim. Gdy jestem przed spotkaniem z narcyzem sa mi one wielka pomocą i wtedy wałkuje ile wlezie. Dziękuję raz jeszcze 😊
Czy rana po związku z narcyzem jest w stanie całkowicie się wygoić? Mam wrażenie, że to doświadczenie jest tak trudne, że już na zawsze zabija...trudno to określić... ufność wobec świata...? Jakby zaraził mnie swoją narcystyczną raną. Wspaniałe wykłady, dziękuję!
Dla mnie osobiście bardzo trudny rok od uświadomienia do wczoraj kiedy to mój narcyz szalał bo dostał do ręki pozew rozwodowy .
Dziękuję że dzieli się Pani swoją wiedzą ❤ podziwiam Panią ❤
Cieszę się bardzo, że trafilam na Pani kanał, ma Pani piękną wrażliwość. Dziękuję serdecznie 💚
Bardzo mi miło Panią powitać, życzę miłego odbioru i wszystkiego najlepszego
@@MagdalenaSocha dziękuję Pani serdecznie, wzajemnie życzę wszystkiego Najcudowniejszego 😊💚
Pani Magdalena jest nadzieją dla takich jak my poharatanych przez n, że tak pięknie można się odbudować. Ja przez 2.5 roku postarzałem się jakby o 20 lat co jeszcze było mi zarzucane.
❤Bardzo jestem wdzięczna Magdo, za Twoje przekazy pełne mądrej wiedzy,,jesteś super przekazujesz tą swoją wiedzę w piękny naturalny sposób ❤Dużo dobra ,zdrowia w Nowym Roku ❤
Bardzo dziękuję Pani za ten interesujący cykl filmików o osobie narcystycznej.
Rów idź dziękuje i pozdrawiam 🙏❤️
Dzięki za film. Co jakiś czas do niego wracam. Wspiera mnie przy opiece nad schorowaną, narcystyczną mamą. Nie mogę jej w tej chwili zostawić. Ale już samo zrozumienie, co się między nami dzieje, jak mam postępować przy niej, pomaga mi zachować "zdrową" relację. Pozdrawiam.
Dziękuję Pani Magdo. To dzieki tym filmikom naprawdę nieźle sobie radzę. To zdanie , które niedawno uslyszalam gdzieś na RUclips robi robotę: Wszystko czego potrzebujesz masz w sobie. Tego się trzymam. Sciskam mocno i pozdrawiam serdecznie. Kocham Panią ❤
Gratuluję sukcesu i bardzo bardzo bardzo dziękuję 🍀💚
Również ślicznie dziękuję :)
Magdaleno....Wsciekłego psa trzeba WYELIMINOWAć ze społecznstwa, Ucieczka jest bezsensowna,poniewaz , on gryzc nie przestanie ..Wiadomo że wscieklizna jest zakazna ,Ja uciekne,,a narc bedzie gryżc innych, Trzeba wypracowac sposób na gada.Pozdrawiam i życz sto lat
Kochana pani Magdo, dziękuję bardzo za NAPISY dla osób niesłyszących ❤❤❤
Walczyć trzeba. Nawet jak już myślisz ,że to za tobą, że już jesteś wolny. To nie znika nagle, ale słuchając o takich przypadkach człowiek próbuje zrozumieć. Czemu taki człowiek tak robił. Jego nie zmienisz, ale siebie odzyskasz. Tak, chyba Koziorożec potrafi wyjść i przemyśleć co to było. I przekazać wiedze.
Kozice to w ogóle fajne rogacze 🤣🤣🤣
Dziękuję za wspaniały program. Ja też jestem Koziorożcem..❤
Dziękuje i witam Kozicę :)
Kozy rządzą❤
W rok 30tys sub. Wow😮. Gratulacje !
Rozumiem, że to dobry wynik :)
Super, że będzie asystentka do pomocy a Pani Magdalena będzie zajmowała się tym co dla nas najważniejsze. 👍
Z serca dziękuję za Pani pracę❤❤❤
Gratuluję okrągłej rocznicy bardzo miłych i fachowych wykładów potrzebnych tym co nie mieli takiej wiedzy, takiej świadomości z czym lub raczej z kim mają kontakt, związek i jak sobie z tym radzić. Życzę dużo satysfakcji z wykonywanej pracy i poświęcenia się akurat takiej specjalizacji, tak potrzebnej w dzisiejszym czasie gdy tych psychicznych, zaburzeń czy dysfuncji niestety jest coraz więcej.
Pozdrawiam🌹🍀👍
Wacław
Dziękuje z ukłonem i dużo radości ❤️🙏
Wspaniała Kobietko! Dziękuję Ci, że otworzyłaś mi oczy. Przypadkiem trafiłam na filmiki. Wiem, że nie ma przypadków, tak musiało się zdarzyć, żebym odkryła z jakim typem narcystycznym mam do czynienia. Bardzo, bardzo, bardzo dziękuję za wspaniałe filmiki. Życzę milion subskrypcji!!! Serdecznie pozdrawiam ❤
Ależ pięknie dziękuję :) ale milion to chyba klonowanie się kłania :)
...bardzo sympatyczna " terapia". i bezcenne sugestie.Dziekuje i pozdrawiam.WK z Berlina.
MORTYFIKACJA w kontakcie z narcyzem jest dla mnie kompletna abstrakcją, zresztą zaprzecza temu, co było mówione wcześniej, że kiedy wywalimy narcyzowi prawdę przy ludziach, on zrobi z nas wariatkę. Gdyby było inaczej, nie stalibyśmy się przecież jego ofiarami. To jest ta właśnie bezsensowna walka z narcyzem, gdzie on zawsze wszystko przekręci na swoją modlę i obroni się przed MORTYFIKACJA, inaczej nie byłby narcyzem, a my ofiarą. Ja wielokrotnie wypunktowałam swojego narcyza przy osobach ważnych dla niego - gdzie skłamał, z datami, godzinami, raz mówi tak, raz inaczej, że udaje kogoś innego niż jest, w mocny sposób wyjechałam mu wszystko, spokojnie bez brzydkich słów, sam konkret. Narcyz zarzucił nie takim stekiem bzdur, rzeczy które nie miały miejsca i przedstawił to w taki "wiarygodny" sposób, że to w zasadzie zmieniło się w moją "mortyfikację".
To jest abstrakcją tylko, kiedy używamy o nich myślenia, jak o „normalnych” ludziach … trzeba zrozumieć na czym opiera się trzon jego osobowości - tam, kiedys był ktoś, kto mógł wyrosnąć na zdrowo funkcjonującego człowieka - niestety nie miał szans - i nie pisze tego, żeby się nad nimi użalać - ale żeby zrozumieć - ze tam nie ma struktury takiej, jak u nas…
@@Carolluszek no właśnie nie myślę o narcyzie w jak o normalnej osobie, dlatego jakoś nie widzę tego, żeby miał on się umartwić z tego powodu, że obnażę go przy innych. Przecież on wywinie się z tego, inaczej nie byłby manipulatorem i psycholem, który zawsze odkręci kota ogonem i nic sobie z tego nie robi.
Zgadzam się co do zasady .
Ale są wyjątki.
Moi rodzice oboje są narcyzami (całą rodzina ,cały klan w zasadzie).
Moja matka zdążyła odebrać mi syna (gdy ten miał 9 lat ).
Mieszkałam w Niemczech .
Mama przyjechała po mojego syna bo rodziłam(w czasie ,gdy ja rodziłam w Niemczech ,ona zaproponowała mi pomoc(nikogo tam nie miałam ) i miała chwilowo zająć się nim .
Wróciła z nim do Polski (za moim pozwoleniem )i ja miałam do niego (z całą rodziną,miałam jeszcze dwoje dzieci - roczne i nowonarodzone )dojechać po porodzie.
Ten czas wystarczył by odebrać mi syna.
Bez ograniczenia praw ,bez odebrania praw rodzicielskich.
Sąd się zgodził ,niczego nie uzasadniając .
Napisał ,że nie ma podstaw do odebrania mi syna ,więc zawiesza mi prawa i przekazuje moim rodzicom.
Ani MOPS ani nikt nie odpowiedział mi jak to możliwe .Mam pełnię praw-zawieszonych i nie było mnie na tym posiedzeniu .
Nic nie wiedziałam .
Gdy wróciłam do Polski ,dowiedziałam się od kierowniczki GOPS .
Matka nawet wtedy nic mi nie powiedziała !
Nie udało się tego odkręcić.
Straciłam kontakt z synem całkowicie ,matka ciągała mnie po sądach ,siebie obroniłam ale syna nie odzyskałam ,groziła odebraniem reszty dzieci ( w międzyczasie urodziłam jeszcze jedno dziecko ) ,zrobiła z mojego syna kozła ofiarnego (wcześniej ja nim byłam ) i kilka razy próbowała ubezwłasnowolnić go (zamykając w klinice psychiatrycznej ) .
I co i nigdy nie przestała i nie przestaje atakować.
Dalej sąd ,dalej pomówienia ,dalej wydziedziczenia ,nawet czary itp.itd.
Dziś mój syn ma 18 lat.
Nie chce mnie znać.
Powoli dowiaduję się jak to się stało ,że go straciłam.
Słyszę ,że się nim nie zajmowałam ,że chciałam go sama matce oddać ,nawet że go porzuciłam.
Dopiero,gdy poszłam do MOPS i innych instytucji z dowodami.
Z dokumentami (nie zostawiłam go w Polsce i sobie nie wyjechałam-bo mam datę rejestracji naszej rodziny w Niemczech -po przyjeździe i przy wyjeździe każdy obywatel musi się zameldować itp.)
Wyszło ,że się nim jednak interesowałam (mam zaświadczenia od psychologa i pedagoga z czasów ,gdy syn był ze mną) i kilka jeszcze rzeczy na potwierdzenie kłamstwa i manipulacji ,plus maile ,smsy itd.itp.
Wyszły zaniedbania moich rodziców względem syna .
Wyszedł alkoholizm ojca .
I ...uwierzono mi .
Ale było już zbyt późno.
Za późno trafiłam na Pani filmy .
Za późno przestałam się bać .
Za późno zaczełam się bronić .
Byłam u wielu psychologów i nikt nie skojarzył problemu.
Ale to (zdemaskowanie )odniosło sukces.
Matka szarpie się coraz bardziej (,jest po 70 tce) ,coraz bardziej oszukuje ,kłamie i ...już nikt jej za mocno nie dowierza .
Jej donosy na policję lub do MOPS już nie odnoszą skutku .
A coraz częściej ludzie zaczynają się zastanawiać czy oni(moi rodzice ) są zdrowi na umyśle .
Trzeba było to zrobić.
Ale najpierw musiałam zrozumieć co się dzieje ,a potem jeszcze dowiedzieć jak to się stało -ale czasu cofnąć nie mogę.
Za to ...ocaliłam swoją rodzinę. Resztę.
Mojego męża i nasze wspólne dzieci. (Troje).
Gdybym tego nie zrobiła-niszczyłaby nas nadal. Zwłaszcza ,że moja matka jest prawnikiem i pracowała w sądzie .
Mój narcystyczny mąż Mario ma tak ,że najważniejsze jest dla niego uznanie i brylowanie w pracy ,oczywiście przy młodszych koleżankach,a żoneczkę poniża ,ośmiesza,każe dąsami.Żadne tłumaczenia ,prośby nic nie dają ,on uważa,że postępuje właściwie,mówi o sobie -wzór,konspekt faceta.
Oglądam Panią od początku. Uwielbiam❤
A ja uwielbiam moich słuchaczy ❤️😁
gratulujemy bedziemy z toba pani magdalenko pozdrawiamy z warszawy
Pięknie dziękuje i samych szczęśliwości :)
Wielkie dzięki pani Magdo!
Dziękuję prawda boli a pokorą pomoże, nie zdawałam sobie sprawy ,że oczekuję współczucia od mojej rodziny .
Współczucie możemy dać sobie sami i to jest podstawą zdrowienia ❤️💪😁
Wszystkiego najlepszego. Dziękuję pięknie . Życzę wszystkiego najlepszego. ❤
Serdeczne dziękuję i dużo szczęścia ❤️
U mnie gnoj... Spreparował swoją dokumentację medyczną od psychiatry, dalej próbuje znęcać się nade mną.
Dobra jest Pani!!!! Pani wszystko mówi, co ja przeżyłam.
Dziękuję.
Wszystkiego najlepszego. 🥂🍾🎂❤
Gratulacje 🎉 proszę nie używać sformułowania rok czasu . Rok jest jednostką czasu więc wystarczy powiedzieć rok 😊
dziękuję
Po przesluchaniu tego stwierdziłam że stan mortyfikacji wywoływał we mnie często pytanie a może to ja jestem narcyzka??? Bo to kim bylam z checi zemsty nad narcyzem absolutnie nie pasuje do mojego JA. Wolę odpuścić uśmiechnąć się odwrocic na piecie i odejdc zostawiając te dziecinne gierki i zająć się sobą. I ma Pani rację, z narcyzem nikt nie wygra ani zemsta ani agresja ani obdzieraniem narcyza z masek nie sprawi że się zmieni!!! Kazda taka nasza chęć zemsty to krok do samounicestwienia. Kolejny siniak który sama sobie nabilas!!! Trzymam kciuki za tych którzy nadal kręcą się w tym kole...pozdrawiam!!!
Gratulacje za wygranie swojego szczęścia ❤️😁
Powiem tak, mnie się wydaje ,że wygrałam z Narcem. Napisałam mu, że jestem mądrzejsza od niego i nie będzie w życiu przyjaźni z toksykiem. Żeby darował sobie, ostatnie słowo, bo wiem że się zatrzymał w umysle dziecka. Zablokowałam mu. Nawet nie boję się jego gniewu a niech spróbuje! Jestem gotowa tak mu przywalić jak go zobaczę na ulicy jeśli zada jakieś durne pytania. Taki beznadziejny i nic nie potrafi. Tylko kradnie pomysły i zainteresowania. 🤢
Dziękuję Pani Magdo za wkład 💐
Dziekuje...bardzo wazny temat 🙏
Pani Magdo ♥️ dziękuję , pozdrawiam
Ja dziękuje :)
Witam Pania serdecznie.
Bardzo dziekuje za wspaniale porady i gratuleje 1 rocznicy.
Jestem Pani wielbicielka od 5 miesiecy. Borykam sie z taka osoba od prawie 10 lat.Nie jest to proste i latwe . Wpadam w dolki i staram sie podnosic. ( nie nieszkamy razem ). Nie tylko z tym problemem sie borykam nawarstwilo sie kilka spraw od 3 lat. Troche za dozo jak na jedno osobe. Pozdrawiam serdecznie.🥰🥰🥰
Ja pięknie dziękuję Pani za tak cudowny przekaż pozdrawiam❤❤
Bardzo proszę i dziękuje ❤️😁
Dziękuję Pani za wszystko ❤❤❤
Również dziękuje ❤️😁
Gratuluje i dziękuje !!!❤
Również dziękuje ❤️🙏
Genialne szkolenie. Dziękuję ❤
Dziękuję
Ja dziękuje 🙏❤️
Pani Magdaleno wielki dzięki za Pani fimiki, ratuje Pani zycie wielu ludziom.
Dziękuję bardzo❤
Ja jestem Ryby ... romantyk , szybko się zakochuję i łatwo mnie zranić , ale szybko też wybaczam i zapominam ... nie żywię urazy , tymbardziej , że wiem czym jest ta choroba ( ??? )
Pani Madziu jest Pani najlepsza Dziekuje serdecznie za wszystko co Pani robi dla nas , dla mnie to otworzylo drzwi do zrozumienia z kim mialam do czynienia ogladam Pania od pierwszego odcinka z ktorego moglam wyjsc z narcystycznego zawlaszczenia z ktorej bylo bardzo ciezko mi wyjsc ale dalam rade dzieki Pani serdecznie Dziekuje !
Cudowności w życiu i pięknie dziękuje za obecność 🙏❤️
@@MagdalenaSocha ❤️❤️❤️🤗