Toyota Yaris IV kontra Yaris III - piękny wygląd czy praktyczne nadwozie?
HTML-код
- Опубликовано: 8 сен 2024
- Witajcie Widzowie!
W tym teście przedstawię Wam najnowszego Yarisa i spróbuję odpowiedzieć na pytanie, czy jest on lepszy od swojego poprzednika w bezpośrednim porównaniu?
Zapraszam!
W filmie wykorzystałem zdjęcia z autogalerie.org
Ta czwarta generacja to prawdziwy majstersztyk. Szczególnie hybrydowa wersja z malutkim spalaniem robi wrażenie
Zgadza się. Zwłaszcza w porównaniu z Yarisem hybrydowym poprzedniej generacji. Pozdrawiam!
Zdecydowanie lepsze 1.5 125km
@@geralt7955ale 3 cylindry mają podobno już gorsze opinie od 4 cylindrowego poprzednika
Kamil w 3 generacji, była jeszcze skrzynia cvt, np. z silnikiem 1,5 111km. Wymieniłeś e-cvt montowane w hybrydzie
Fakt, skrótem myślowym o nim zapomniałem. Dzięki za wspomnienie tego faktu!
7 biegowy automat
Bardzo rzetelnie przeprowadzony test. 👍
Nie miałem jeszcze okazji jeździc jakimkolwiek Yarisem (do tej pory jeździłem Corollą e12 1.4 vvt-i 97KM kombi, Aurisem II TS 1.6 132KM oraz Corollą e21 1.6 132 KM), ale po tym teście wybrałbym III generację (z silnikiem 1.3 albo 1.5), bo jest bardziej praktyczna.
Obecnie do miasta mam Skodę Felicię II GLX 1.6 75KM 135Nm z 2000 roku i jestem bardzo zadowolony. 🙂
Dziękuję za miłe słowa! Pozdrawiam!
Jako wielbiciel i właściciel Toyot (Starlet, Corolla E12, Yaris II, Avensis) stwierdzam, że nowy Yaris jest totalnym zaprzeczeniem dotychczasowego Yarisa. Już nie wspominam o tym, że I i II były na wskroś pakowne i praktyczne, w III nadal było można sporo zmieścić, ale już zrezygnowano z kilku przydatnych wodotrysków (np przesuwana tylna kanapa). Nowy Yaris jest po prostu absurdalnie mały wewnątrz! Tak jak w I i II zrobili magię - ja w II przy wzroście 180cm pakuję resztę rodziny (żona + 2 dzieci + średni pies) i jedziemy bez problemu! Nikomu na kolana miejsca nie brakuje - co spowodowane jest pewnie dość pionową pozycją siedzącą. Nawet w tak zapakowanym samochodzie możemy lekko przesunąć kanapę by więcej zmieścić do bagażnika i jedynie czego brakuje to trochę szerokości, ale i tak przejeżdżamy dziennie tak 25 km i serio jest nieźle, w szczególności, że to mikrus. W najnowszym Yarisie siedziałem i raz, że uwierała mnie w nogę konsola środkowa która niżej jest jakaś szeroka, to po ustawieniu fotela do siebie, tak jak w Yarisie II, nie było problemu żebym siadł za sobą, to w nowym było to bardzo trudne - musiałem się wciskać - co zresztą jest pokazane w tym wideo. Podsumowując, jak jeżdźę Toyotami to nigdy tak niepraktycznego samochodu nie mieli (jeżeli chodzi o pospolite wozidła). Ostatnio rozmawiałem z kolegą który kupił Yarisa w wersji Cross...napompowany samochód z dużym bagażnikiem, który ma podobny problem z małą ilością miejsca z tyłu...kuriozum ;)
100% racji! Częściowo o tym w porównaniu mówię. W tym roku może uda mi się nagrać test II generacji i powiem, że znając bardzo dobrze wszystkie generacje i wszystkie wersje nadwoziowe i silnikowe (poza sedanem) Yaris II, z silnikiem 1.3 albo 1.8 w nadwoziu 5d to najlepszy Yaris jaki istniał. III to już droga w dół, w czym najgorszy jest spadek liczby schowków z 6(!) do 1 w desce i brak tylnej kanapy ustawianej na milion sposobów.
Najnowszy Yaris jest ultra cisany, a Cross ma ogromne problemy z jakością.
Życzę szerokiej drogi, dziękuję za komentarz i pozdrawiam!
@@MotoPasjeKamila super pomysł z tym testem Yariski II ;) razem z żoną uwielbiamy ten samochód za jego niesamowitą praktyczność, miejsce i spalanie, mając pod maską silnik 1.3 można nim spalić poniżej 5 litrów na drodze 90tce. Moglibyśmy sobie kupić nowe auto ale nie ma niczego co by zmieściło się w każdą dziurę i dowiozło 2+2+pies ze wsi do miasta do pracy i szkoły z plecakami w bagażniku. Na trasy mam ostatniego Avensisa tylko że w sedanie i ten Yaris robi często za mini ciężarówkę ;)
Jak pisałem wyżej: do dealera Hondy i obejrzyj Jazza (i jazdę próbną)...
Fajny test. Żona jeździła do niedawna Yarisem III gen i nawet rozważałem zakup IV gen, ale ostatecznie oddałem jej RAV4, a sam przesiadłem się do nowego IS 300h. Wszyscy są zadowoleni :)
To doskonałe posunięcie. Najnowszy Yaris jest śliczny - to fakt, ale tak piekielnie ciasny, że już w moim staruszku I generacji jest z tyłu przestronniej!
@@MotoPasjeKamila to prawda, nowy Yaris jest po prostu śliczny. Jak go zobaczyłem pierwszy raz, miałem same pozytywne odczucia na jego temat. Niestety, ta ciasnota zdecydowała, na tle Yarisa IV nasz stary III gen to mistrz przestronności. Poza tym liczyłem na lepsze materiały we wnętrzu, tymczasem plastiki są nadal twarde i ja nie widzę wielkiego postępu pod tym względem. Cena poszła bardzo w górę, więc można było liczyć na lepsze wykończenie wnętrza.
@@milosza1384 100% racja! Jako, że ja miąłem okazję przejechać wiele tys km każdą generacją (poza najnowszym) to dla mnie mistrzem i tak pozostaje II generacja, ale to już troszkę leciwe auto. Ja mam I gen jako takie auto do wszystkiego, ale poza tym mamy z Żona tego białego z filmu i właśnie kupiliśmy 2016 Selection, także wypasik z automatyczną klimą navi, 1.3 silnik i dwukolorowy. Śliczny jest! Będzie wkrótce na kanale porównanie "Czy warto dopłacać za wersję "FULL WYPAS"?"
@@MotoPasjeKamila to czekam w takim razie z niecierpliwością na filmik! Nasza III gen to była podstawowa wersja z silnikiem 1.0, ale jako auto do jeżdżenia po bliskiej (miejskiej) okolicy i na zakupy sprawdzała się świetnie. Nigdy nas też nie zawiodła pod względem awaryjności.
II gen miałem nie raz jako auto zastępcze z serwisu, ma świetnie rozplanowane wnętrze pod względem praktyczności, jedyne co mi nie pasuje w II gen to plastikowa deska rozdzielcza pociągnięta srebrzanką z tymi trzema pokrętłami jedno pod drugim i ogromne połacie kiepskiego plastiku w całym kokpicie. Zwyczajnie nie wygląda to dobrze, ale poza tym auto bez zarzutu.
@@milosza1384 Masz rację, ale z drugiej strony II debiutowała w 2005/6 roku, więc to już trochę czasu. Poza tym II miała w samej tylko desce 6(!) zamykanych schowków. III ma jeden :-] Do tego wzorem I w II gen była przesuwna tylna kanapa do tego dzielona pół na pół i z regulacją kąta pochylania oparcia. Generalnie II generacja poprawiła jeszcze to co już w I było świetne. III gen to takie "zwykłe" miejskie auto o w miarę atrakcyjnych kształtach i legendarnej bezawaryjności. Innowacyjność i praktyczność zniknęły :(
A silnik 1.0 R3 choć słabawy to też niezniszczalna konstrukcja. Przedstawiciele handlowi robią nimi po 500tys :-)
czyli lepiej kupic stary Yaris wiecej miejsca wiecej swiatła lepsza widoczność tanszy bo stary . dzięki za test ten nowy to jest za Ciemny w srodku !
można wybrać jasną tapicerką, przynajmniej widziałem taką wersję.
Fajny test porównawczy dwóch generacji Toyoty Yaris 👍. Jednak IV gen. wygrywa designem wnętrze jest na max-a użytkowe jedna rzecz, która mi się nie podoba to ten na siłę wklejony tablet na górę deski (cóż takie czasy). W III gen. podobała mi się ta teleskopowa wycieraczka rodem z autobusów i funkcjonalność na każdym kroku. Pozdrawiam :).
Funkcjonalność miała swój szczyt w II generacji, ale III i tak jest lepsza od IV.
Pozdrawiam!
Yes the single front wiper with 2 arms like on a bus is great! Exterior of the 4 is worse imo. The only good thing are the rear lights and front face. Rest of body isn't better imo
Dziś do Toyoty Radość dotarł Yaris GR. Może kolejny test Yarisa? 🤔
Nie mogę się doczekać 😁
Ja z chęcią bym GR przygarnął na test do siebie na kanał. W tym tygodniu będę go nagrywał dla Zachara, ale będzie to w ramach eventu na torze Słomczyn dla prasy.
Około 18 miesięcy temu zdecydowaliśmy się na wymianę naszego wówczas czteroipółletniego Yarisa Hybrid. Ulubionym kandydatem był nowy Yaris..
Byliśmy trochę rozczarowani przestrzenią, zwłaszcza na tylnym siedzeniu. . .
Po obejrzeniu kilku filmów testowych udaliśmy się również do dealera Hondy, aby obejrzeć Jazz e:HEV. To była niespodzianka. Samochód tej samej wielkości, ale o wiele więcej miejsca, zwłaszcza na tylnym siedzeniu.
Naprawdę zastanawiam się, co opętało projektantów Toyoty za słupkiem B w Yarisie.
Tylne drzwi otwierają się tylko (że tak powiem) na szparę i jeśli wcisnęliście się z tyłu, okazuje się, że osoba średniego wzrostu szturcha kolanami przednie siedzenia.
A co z montażem fotelika dla dziecka? A co gorsza, „zapełnić” ten fotelik niechętnym maluchem? 🥴
Niemniej jednak zdecydowaliśmy się na obszerną jazdę próbną zarówno Yarisem, jak i Jazzem.
Każdy, kto stanął przed wyborem „jakiego auta dla nas” zdecydowanie powinien to zrobić !!!
I odkryj, że dobry wygląd nie oznacza automatycznie „najlepszego”.
Nasze wyniki jazdy próbnej: Jazz był tutaj wyraźnym zwycięzcą! 👍
Auto sprzedało się samo, sprzedawca nie musiał już nic robić...: ciszej, wygodniej, znacznie lepsza widoczność, więcej miejsca i "poczucie przestrzeni" dzięki jasnemu wnętrzu i dużym oknom. Ponadto materiały we wnętrzu Jazza również dawały lepsze „wrażenie jakości”.
I nie mówmy nawet o tym, jak praktyczny jest Jazz w porównaniu z Yarisem...!
Niestety Moto-Pasje Kamila nie dysponuje filmem testowym Jazza, ale tutaj u "konkurenta" widać różnicę: ruclips.net/video/toGKWZmOK4g/видео.html
(Miejsce z tyłu od 2:10 Ale może obejrzyj cały film? 🤗)
Przepraszam za mój polski (i długą historię ... )
Dziękuję za ten komentarz - bardzo konkretny. Jazz prawdopodobnie w tym roku pojawi się i na moim kanale. Mnie zależało na porównaniu z III generacją, bo taką właśnie miała wówczas moja Żona. Toyota zrobiła krok w tył. Ale moim zdaniem motywowała to chęcią promowania pokazanego rok później Yarisa Corss (też bardzo słabe auto). Co do Jazza to znam model starszej generacji i już tamten bardzo mi się podobał. Może jak będę miał aktualnego to też zrobię porównanie.
Pozdrawiam i szerokiej drogi!
Szkoda ze w nowym Yarisie odpuszczono silnik 1,4 D4D-90 KM.Super wytrzymały całkiem ekonomiczny i jak mawia moj mechanik"idioto odporny".Wizualnie Nowy Yaris jest super.
Diesel zniknął wraz z liftingiem Yarisa III :-(
Niestety takie czasy...
Droginia ;) Widze że podobne strony :)
Jak mam poprzednia generację i jestem bardzo zadowolony .I tak jak w którymś komentarzu jest pojemna:) a najnowsza z zewnątrz jakoś mi nie odpowiada
III generacja jest bardzo ok. Mam dobre wspomnienia. Poza tym filmem pokazuję naszego drugiego Yarisa III w innym filmie na kanale, a wkrótce pokażę niedawno nagrany test Yarisa II, który jest najlepszym ze wszystkich generacji.
Pozdrawiam i szerokiej drogi!
Fajny test Pozdrawiam
Dzięki :)
Konkretny materiał
Bardzo fajne porównanie, też mam takiego białego Yarisa (1.3 4cyl. 100KM cvt) i chętnie wymieniłbym żarówki w przednich lampach na takie jakie są w Pańskim. Bo moje oryginalne są dość słabe i żółte ;)). Na jakie Pan wymienił, bo świecą ładnie na biało?
To są philipsy 250%+, a dzienne są na "nielegalnych" ledach. Wiem, że nie wolno, ale uznałem, że jak prawidłowo świeci i jako DLR (mocniej) i jako postojowe (słabiej) to nikogo nią nie oślepię.
Pozdrawiam!
Świetnie zrobione
Dziękuję i pozdrawiam!
Chciałbym powiedzieć aby Pan Kamil bardziej się przygotowywał do prezentacji samochodów, bo Yaris 1,5 z roku 2017 lift wersja Premium ma fabryczny wskaźnik cieczy chłodzącej, a nie jak powiedział w materiale dopiero nowy Yaris go ma.
Myślałem, że tylko wersja GRMN w "trójce" go miała. Cóż nie da się wiedzieć wszystkiego. Ale dziękuję za poszerzenie mojej i innych Widzów wiedzy. Pozdrawiam!
Pozdrawiam
spoko test, jako bardziej konserwatywny ;) wolalbym bialego :) i kolor i linia (rzecz gustu wiadomo) sprawia wrazenie przestronniejszego i taki jest,zwlaszcza z tylu (najnowszy troche zbyt... zaszaleli z bryla, choc moze sie podobac) ledy... przydaly by sie, ale w drugim miejskim autku... mozna przebolec brak
Starałem się w tym teście (i tym u Zachara, gdzie nowego porównuję z I generacją) pokazać nowego obiektywnie. Ale prawda jest taka, że prawdopodobnie Yaris IV jest pierwszym Yarisem, którego nie polecę w przyszłości moim znajomym jaki idealne auto z II ręki. Dla mnie najlepszym samochodem w tej klasie w tej chwili jest Renault Clio. W grudniu mamy mieć w redakcji u Zachara nowiutkiego Hyundaia i20 i liczę na to, że on mnie zaskoczy. Pozdrawiam!
ledy mozna sobie zafundowac jezeli yaris ma soczewke co to za problem??
Kamil porównaj nową Toyotę Yaris hybrydę z Hondą Jazz hybrid
Nie wiele wskazuje to, żebym miał jeszcze mieć Yarisa Hybrydę, ale może uda się załatwić Hondę do testu :)
Mam yaris 3 w hybrydzie i hałas w środku jest okropny. Praktycznie jazda w trasie powyżej 50km to ból głowy. To i tempomat (gałka) w postaci wajchy w kierownicy to dwa podstawowe problemy. przy wsiadaniu udało się złamać to badziewie i powstał problem. Auto typowo do miasta. W hybrydzie tryb B to tryb tracenia energii w silniku a nie odzyskiwania!. Służy on do wymuszenia hamowania silnikiem na ostrych zjazdach, z przyczepą itp. W trybie B, odzyskiwanie jest pomniejszane bo akumulator ma małą pojemność i nie ma gdzie po prostu tej energii odzyskiwać przy np. długim zjeździe. W przypadku pracy automatycznej, zamiast hamowania silnikiem następuje klasyczne hamowanie układem hamulcowym.
W Yarisie 3 względem Yarisa 4 owszem. Ale obecnie już hybrydy działają znacznie bardziej efektywnie.
Małe sprostowanie. Nowy Yaris nie jest dłuższy o kilka cm., ale krótszy o 4 mm. Oglądałem nowego Yarisa, także siedziałem w nim i muszę powiedzieć, że odniosłem identyczne wrażenie jeśli chodzi o porównanie z poprzednią generacją. Tym bardziej, że od czasu do czasu jeżdżę tym poprzednim modelem i mam porównanie. Uważam, że przestrzeń z tyłu w nowym Yarisie, to tragedia. Jeśli zamocuję fotelik dziecięcy i zabiorę wnuczka, to jego buciki będą wciskać się w oparcie fotela kierowcy. Dziwne to jest, zwłaszcza, że rozstaw osi w nowy aucie jest większy o 5 cm. Uważam, że Toyota "przefajnowała" i zapomniała, że dużej części klientów kupujących Yarisa po prostu nie stać na większe auta, a chcą mieć samochód nie tylko niezawodny, ale także praktyczny, dający spore możliwości przewozowe jak na swoją klasę. Dlatego czekam na wersję Yaris Cross, która ma być zaprezentowana dopiero we wrześniu. Jeśli i w niej będzie przerost formy nad treścią, to niestety po wielu latach wierności Toyocie, będę musiał kupić Skodę Kamiq, która jest zaprojektowana idealnie pod moje potrzeby. Szkoda tylko, że nie dorównuje niezawodnością Toyocie. A nawiasem mówiąc, co stoi na przeszkodzie, żeby Toyota wypuściła na rynek auto o podobnej funkcjonalności jak właśnie Kamiq. Uważam, że ostatnią Toyotą spełniającą w jakimś stopniu wymogi funkcjonalności był Auris I generacji. Do tej pory nim jeżdżę i w środku mam dużo miejsca, sufit jest wysoko, a prześwit 15 cm jest również przyzwoity. Na bagażnik 360 lt. też nie narzekam. I co z tego, że wygląd Aurisa jest bardzo pospolity. Dla mnie to jest jedna z mniej istotnych cech samochodu. Za to jest niezawodny i funkcjonalny.
Na Yarisa Cross też czekam z ciekawością (choć nie z pasją ;) ). Powinno być lepiej pod względem praktyczności, bo niepraktyczne auto tej wielkości już w ofercie ma Toyota - model CH-R. Do co Kamiqa, to po Toyocie naprawdę odradzam. Zupełnie inna motoryzacja. Już bardziej po Aurisie I zaproponowałbym Koreę - Ceed, i30. No chyba, że ma być corssover to Kia Xceed, a jak maluszek to najnowsze i20. W i20 miejsca jest więcej niż w Yarisie IV, a uroda moim zdaniem znacząco nei odbiega - mnie się nawet podoba.
Pozdrawiam!
@@MotoPasjeKamila Dziękuję za radę, przyjrzę się dokładniej i20. W nim jest tylko jeden problem. Mianowicie wersja tzw. miękkiej hybrydy nie daje możliwości włożenia koła dojazdowego, bo w tej wnęce znajduje się dodatkowy akumulator. No, chyba żeby kupić wersję bez wspomagania elektrycznego. Z własnego doświadczenia przekonałem się, że jazda bez zapasu jest dość ryzykowna. Zestaw naprawczy powodujący paćkanie wnętrza opony jakimś sprajem nie przekonuje mnie. Poza tym jest to nieskuteczne w przypadku większego uszkodzenia. Miesiąc temu złapałem kapcia i dzięki kołu dojazdowemu sprawę załatwiłem w ciągu niespełna godziny. Wulkanizator nawet nie zdejmował opony z felgi, tylko wyjął wbitą śrubę i wsadził w jej miejsce gumowy sztyft. Nie musiał czyścić opony z tego paskudztwa wtłoczonego sprajem. Niestety ostatnio coraz więcej samochodów nie jest przystosowanych do wożenia zapasu. Np. Toyota Corolla w wersji hatchback nie daje możliwości włożenia koła dojazdowego. Tylko można go włożyć do wersji combi i sedan. Łączę pozdrowienia.
@@januszzegota8197 Jako (także) ekonomiczna alternatywa hybrydowa dla Yarisa, jako pierwszy pomyślałbym o Hondzie Jazz e-HEV.
Znacznie więcej miejsca i jednocześnie bardzo niezawodny. Jedna wada: brak koła zapasowego...😭
@@MotoPasjeKamila Można prosić o rozwinięcie myśli "Do co Kamiqa, to po Toyocie naprawdę odradzam. Zupełnie inna motoryzacja."?
@@WielkiMarek16 Janusz Żegota pisał wcześniej, że jeździ Toyotom. Moim zdaniem jak ktoś jest przyzwyczajony do Toyoty nie będzie się dobrze czuć w VAG, zwłaszcza jeśli stać go na kolejną Toyotę. VAG jest zupełnie innym producentem samochodów, auta z koncernu VAG są zupełnie nie azjatyckie.
A ja nadal mam silnik elektryczny i zawsze brak prądu w francuza
Czy tylko mi się strasznie nie podobają te okrągłe wystające tuby od zegarów w IV?
One mi nie przeszkadzały, ale ich czytelność pozostawiała wiele do życzenia. Nie tylko w Yarisie Toyota ma problem z czytelnością niektórych wskazań na cyfrowych zegarach.
Nie tylko. Dorzucę jeszcze siermiężny telewizor (nie nazywam tego czegoś tabletem, żeby nie obrażać tabletu) i absolutnie niewygodną, okrągłą gałkę zmiany biegów w skrzyniach manualnych.
@@ZdzislawDyrman1956 Podoba mi się to określenie na ten ogromniasty ekran ;-))))
Co do gałki to nie jeździłem manualem (poza GR Yarisem, ale w nim była super gałka :-) ). Pozdrawiam!
Tak widzę że wszyscy zachwalają oba auta, niestety yaris III 1.5 to piękne nadwozie z kosiarką zamiast silnika i skrzynią biegów w której jedynka i wsteczny zacinają się w najzabawniejszych momentach. Spalanie nawet 10.5-12.00 w mieście. 111KM chyba na papierze i z górki, odczuwalnie jest to auto którym podjazd pod strome góry i wyprzedzanie czegokolwiek jest przygodą (a na drodze krajowej w ogóle najlepiej niczego nie wyprzedzać i nie ryzykować). Mam wrażenie że Aygo 1.0 jest szybsze i zwinniejsze od Yarisa 1,5.... W deszczu trakcja taka ze oczy wychodzą na wierzch. Jedyna mocna strona auta to porządne i bardzo silne hamulce i dużo miejsca w środku jak na tak małe auto. Oba Yarisy auta dobre dla kobiet z małego miasta, na spokojne zakupy i do kościoła. Wygląda, jedzie, i tyle. Żeby gwałtownie przyspieszyć, wyprzedzić, osiągnąć te 140 na autostradzie, to już wyczuwalny problem dla tego auta. Osoby przesiadające się z małych aut nie zauważą, osoby mające wcześniej większe auta będą się czuły jak w aucie z suszarką zamiast silnika.
Witam,
Szukam małego auta benzynowego w Holandii bo podatki za diesla niszcza portfel.
Nie mam pojecia co kupic zeby " jezdzilo " i mialo kawalek bagaznika.
Padlo na golfa 6 z silnikiem 1.4 tsi 122 ( jedyny sluszny przed 2013r. )konie ale boje sie nadal tego silnika ze wzgledu na wadliwosc..
Wpadlem na toyote yaris i tak sie zastanawiam jak brac to ktory model i silnik bylby dobrym rozwiazaniem? czy moze auris lub zupelnie cos innego
Chodzi mi o oszczednosc zebym nie musial odwiedzac mechanika co 2 miesiace
Pozdrawiam
Od TSI 122KM to jak najdalej! Co do Yarisa III to o mechaniku można zapomnieć, poza wymianą oleju i filtrów co 10tys - ale to w każdym aucie. A bagażnik ... jest ok.
a np Vw polo 1.4 16v 86km okolice 2010 roku? zamiast tych TSI
@@prostoprzedsiebie8253 Jak najbardziej! Tak samo niezniszczalny 1.6MPi.
A cena z kosmosu. 70 tysięcy. No i ten odwieczny hałas. Ciekawe czy nadal brak oslon nadkoli z tyłu.
Bogatsze wersja Yarisa III już miały dodatkowe wygłuszenia z tyłu. Nowy jest odczuwalnie cichszy od III. Pozdrawiam!
PS A ceny teraz z kosmosu są wszędzie poza Dacią :|
Co do wzmianki o miejscu z tylu: mam 180 cm wzrostu i po poprawnym (podkreslam:Poprawnym) ustawieniu przedniego fotela, mam z tylu lekko 5 cm przestrzeni. Albo 180 do 180 nierowne albo ktos tu przekombinowal ;)
Raczej to drugie. Ja mam bardzo długie nogi i ręce (stąd częste komentarze, że mam za wysoko spodnie, albo za duża koszulę) więc siedzę znacznie dalej od kierownicy niż inni ludzie o 1,8m wzrostu :-) taki jestem nieproporcjonalny. Inna sprawa, że w Yarisie III mam z tyłu dużo więcej miejsca niż w IV.
@@MotoPasjeKamila mozliwe ze to kwestia budowy ciala tak jak piszesz. Ja bylem w szoku ile teraz auta klasy B maja miejsca generalnie i jak niezle sa wykonane. Ceny niestety zaporowe ale mimo to sam sie po Yarisa w przyszlym tygodniu wybieram - bedzie dobre uzupelnienie floty domowej na jazde miejska :)
Wygląda jak by ją skleili z wielu kawałków i czym się chłopie tak i podniecać?
Ale która? Że obecna? No bez przesady. Bardzo ładne auto.
Ciekawe kiedy testujący wreszcie przestaną klepać po plastikach? Lubią je lizać czy głaskać?
Ja na przykład lubię mieć miękko pod łokciami, ale też nie lubię jak plastik na desce wygląda tanio. Niestety w Yarisie IV pod łokciami jest twardo, a deska wygląda jak w Dacii. Nie mam nic przeciw Dacii, ale Toyota jest znacznie droższa, więc powinna być lepsza.
Jaki silnik wybrać w nowe czwórce 1,0 czy 1,5?
1.0 do miasta wystarczy, ale to nie jest dynamiczny silnik. 1.5 też nie jest demonem prędkości i tez ma tylko 3 cylindry, więc jeśli różnica w cenie jest duża, to wolałbym wydać kasę na dodatkowe wyposażenie niż na silnik.
Pozdrawiam!
Nie zgodzę się, jazda 1.0 to mordęga na dłuższą metę, olać wyposażenie, którego i tak się nie używa a brać mocniejszy silnik.
@@MotoPasjeKamila 9 s do setki i 180 km/h ograniczone elektronicznie to słabe osiągi? Ja za każdym razem jak jeżdżę yarisem córki to czuję się jakbym jeździł hothatchem
Witam. Mnie brakło kilku słów oceny aktywnych systemów bezpieczeństwa w nowym yarisie
Jako konserwatysta, który kocha samochody stare i uważa, że przede wszystkim liczy sie ten łącznik między oparciem a kierownicą nie jestem zwolennikiem aktywnych wspomagaczy. Co innego komfort. Lubię aktywne tempomaty. Natomiast co do asystentów w Yarisie, to żaden z nich nie był nadaktywny, a to już wiele. Także na pewno dają radę, jednak nic nie zastąpi odpowiedniej koncentracji za kierownicą.
Pozdrawiam i dzięki za komentarz :)
Pan miał problem z odczytaniem info na liczniku w 4 yarisie???Ja posiadam i nie mam takiego problemu...moze czas zainwestować w binokle😁.Pozatym mam ponad 180cm i nie mam problemu z miejscem z tyłu....kłamca z Pana😉
Co do czytelności wyświetlacza to jestem przyzwyczajony do dużych czytelnych informacji jak w autach grupy VAG. Tu jest malutkie wszystko.
Co do miejsca z tyłu, to może po prostu mam wyższe wymagania, rozbudzone przez Yarisa III :-))))
Pozdrawiam!
Yaris 4 = nicer rear lights, and kinda nicer modern front looks, but worse uglier body shape overall. It looks like it has wide hips on the rear wheels.
And it is way narower and generally crumped inside. Uaris III is way more spacious. All in all Yaris II was the best so far, as it had more inteligent things inside (rear seats gave more possibilities to set them up, it had 6 (!!!!) storage compartments in the dash. Best of all times (apart from the weak 1.0 L3 engine).
Wiecie co było fajne; uchwyty na kubki w Yarisie II.
Yaris II był szczytową formą Yarisa w ogóle! Poprawił i posunął o krok dalej to co Yaris I robił świetnie - funkcjonalność wnętrza, ilość schowków, możliwości adaptacji tylnej kanapy. III to już zwyczajne auto, ze zwykłymi zegarami i nieruchomą kanapą ... cóż. Chyba tylko wyglądem III przewyższa II, ale i tak dopiero po I liftingu.
Pozdrawiam!
hehe....jechalem dwoma samochodami - moim Suzuki Swift 3 ( 2010 rok ) i takim samym czerwonym Yarisem co ty tu masz.... i !! - nigdy przenigdy nie zamienilbym mojego Swifta na tego nowego Yarisa!!.... - w Yarisie moze jest wiecej tych elektronicznych bajerow ( praktycznie niepotrzebnych i ci co rusz cos pika i dzwieczy nad uchem ) , ale w nim czulem sie okropnie scisniety jak w jakiejs klatce czy w pudle!.....z zewnatrz wydaje sie byc duzy a w srodku miejsca jest mniej niz sie wydaje na zewnatrz...co jest odwrotnie do Swifta!...tam z zewnatrz autko wydaje sie byc bardzo male ale wsiadz do niego to jest bardzo przestronny i widocznosc jest w nim super!!....Yaris ma tylko troche lepsze wyciszenie niz moj Swift, zawieszenie bardziej miekie jest ok, troche lepsze wspomaganie kierowniecy ( w moim chodzi ciezej bo elektryczne wspomaganie ) .....a wiec ja nigdy w zyciu nie kupilbym ( nowego ) Yarisa....;)
Tak jak pisałem pod Twoim drugim komentem, niedługo test Swifta Sport V-tej generacji i mam dokładnie te same spostrzeżenia co Ty tu napisałeś. Yaris IV jest CISANY na maksa. Za jego cenę wziąłbym Hyundaia i20 albo Fabię.
Pozdrawiam!
Tryb B nie odzyskuje energii - nie laduje baterii. Mocniej hamuje silnik. Elo
Tryb B, to tryb rekuperacji, czyli odzyskiwania energii właśnie :-)
@@MotoPasjeKamila nooo... nie. chyba nie miałeś na dłużej hybrydy ;) nawet wiki podpowie: Hamowanie silnikiem: Dźwignia biegów systemu HSD ma położenie oznaczone "B" (od "Brake"; odpowiednik pozycji "L" w zwykłych przekładniach automatycznych), umożliwiające hamowanie silnikiem podczas zjeżdżania ze wzniesień. Tryb ten można włączyć ręcznie zamiast hamowania rekuperacyjnego.
elo
tryb B w hybrydzie sluzy do slabszego ladowania baterii podczas dluzszej jazdy z gorki. radze sie podszkolic 🙂
Kamil A yaris II vs III ? Co byś wybral za 15/20 k ?
Za 20tys III będzie po nauce jazdy, albo z ogromnym przebiegiem, albo składana z 2 :) także do 20tys tylko II generacja.
@@MotoPasjeKamila dzięki miałeś do czynienia z drugą generacją więcej? Jake największe wady? Jak byś zrobił poriwnanie mk3 do mk2 oglądałbym chetnie
@@8YvY Jakby mi ktoś udostępnił, to bym zrobił :)
Co do wad II to .... wygląd? W sumie to jest bardziej przestronna od I, ma więcej schowków od jedynki, jeszcze lepiej przemyślaną tylna kanapę i płaską podłogę z tyłu. Z przodu ma więcej miejsca. Co jest lepsze w III od II? Nic. No może ogólna jakość wykonania auta minimalnie na plus trójki. II była ogólnie najlepsza. III ma dużo mniej schowków, nie da się nic zrobić z tylną kanapą. Reszta jest taka sama (z grubsza).
@@MotoPasjeKamila A może polecisz jakieś auto z segmentu B tak do 20 tyś? Yaris 2 pewnie będzie najmniej awaryjny choć niektórzy mi poleciali fieste czy peugeota 207
@@8YvY 207? :-DDDD
Tak serio, dla mnie odpowiedź na auto do: 10tys - Yaris I, do 20tys - Yaris II, do 30tys Yaris III, do 40tys Yaris III FL. Ale jakby nie było Yarisa na rynku, to do 20tys ... rozważyłbym Clio IV (nie diesel), Fiestę Mk7 (raczej też nie diesel) Fabię/Polo/Ibizę (w tej kolejności) ale nie 1.2 R3 i raczej nic innego.
1,5 automat jest dostępny bez hybrydy .
Tak, ale na początku po premierze jeszcze nie było.
łormhecz :D
Takie słowotwórstwo ;) Pozdrawiam!
Only yaris 3 vs 4 video online. Wtf? Needs a English review!
Sorry Mate, I am a father of 3, a full time job worker engineer and RUclips is my passion. I con't find time to write subtitles, or record in two linguages.
If You have questions reguarding Yarises, go ahead and ask. I will try to answear.
Cheers!
Teraz już dzieci z tylu nie potrzebują okien, wystarcza smartfony i tablety 😉
eee no nie 🙂Moje dzieciaczki lubią podziwiać Świat za oknem. 😉
Muszę przyznać, że dawno nie widziałem tak dobrego testu. Zwracasz uwagę na to co istotne bez skupiania się na pierdołach. Jesteś chyba pierwszym testerem, który zwraca uwagę na światła. Tak się składa, że moja żona miała Yarisa III a teraz ma IV. Jeździłem dużo jednym i drugim i moje spostrzeżenie są 99% zbieżne z Twoimi. Trójka z pewnością była dużo praktyczniejsza i wygodniejsza natomiast IV kupiliśmy oczami, co skutecznie przysłoniło wady w pierwszym okresie użytkowania. Po przejechaniu 45 kkm mam już sporo spostrzeżeń. Uważam, że III miała lepszą jakość materiałów a IV jest bardzo plastikowa i twarda. Podłokietnik lewy to dramat ( łokieć boli), zegary tak jak mówisz nieczytelne. System info z poprzedniej epoki, równie beznadziejny jak w III. W wersji IV bardzo dobry jest silnik, układ kierowniczy i zawieszenie no i oczywiście wygląd. Jest jeszcze jedna irytująca rzecz w IV tj wiotka blacha na drzwiach. Jak mocniej zamkniesz drzwi to słychać odgłos "falującej" blachy. Jest to auto 2+2 i jako drugie w rodzinie jest ok pod warunkiem, że priorytetem są własności jezdne a nie komfort i funkcjonalność. Na wypady dłuższe też się da ale nie polecam. Na pewno w tej klasie aut można znaleźć auta wygodniejsze, praktyczniejsze i z łatwiejszą obsługą. Yaris IV to nie jest żaden game changer w tym segmencie jak to komunikował taki jeden co ględzi.
Dziękuję za komentarz i to tak rozbudowany. Dawno już IV nie jeździłem, a III sprzedaliśmy rok temu. Przy 3-ce dzieci autko musimy mieć większe. Ja w prawdzie dalej mam I gen. Yariskę, ale to tylko na dojazdy do pracy i tylko dlatego, że jest w rodzinie od nowości i ma coś około 130tys km. Wgląd nadal jest dla mnie najmocniejszą stroną Yarisa IV, a w połączeniu z moim ukochanym WRC to już w ogóle. Natomiast co do przestrzeni to wybrałbym między Clio (które mi się podoba), i20 (które też jest w ładne i też jest w WRC) i Fabią (która jest obiektywnie największa i moim zdaniem też nie brzydka).
Jest też opcja pójścia do salonu Dacii, gdzie Sandero będzie kosztować nas około 20tys mniej za analogiczne wyposażenie, będzie miała LPG i będzie tez całkiem nie brzydka, tylko jeszcze bardziej plastikowa (choć zdecydowanie nie tandetna - to na pewno).
Pozdrawiam!
Witajcie widzowie... aż dziwne :) jestem tu pierwszy raz
Januszowa recenzja XD w 90% Twojej opinii mam kompletnie odmienne zdanie..
Kupa a nie auto
Kupa to ty!
Fajny
Fajny, śliczny, ale III generacja była bardziej praktyczna, a jeszcze bardziej praktyczna była II generacja - najlepsza ze wszystkich.