Dlatego tak mnie filmy wkurzają. Żaden kraj, nawet ten nie poważny nie pozwoli sobie na to żeby jego żołnierze kiepsko strzelali. Jeśli to wina sprzętu to by go po prostu wymienili. Potrafili zbudować gwiazdę śmierci która wysadza planety, a dobry sprzęt to już nie ? Drugim elementem jest nadspodziewana skuteczność rebeliantów. Musieli by mieć dziesięciokrotną przewagę nad Imperium żeby ich pokonać, a nie na odwrót. Jakoś żołnierzom wyklętym nie udało się obalić PRL, a to ta sama sytuacja.
Nieistniejący hejtownik czyli cichy ruski ninja lubiący gryźć cebulę dosiadając dostojną lamę Zguby no wreszcie zrozumiałem. I ty też tu jesteś. dziwne
problem byl taki ze imperium mialo duze straty i szybko musieli zastepowac poleglych nowymi rekrutami,co czesto bylo zwiazane z brakiem przeszkolenia badz krotkim przeszkoleniem.
Na moje to jest tak: Były dwa oddziały szturmowców, Ci, którzy umieją trafiać, i ci, którym nie idzie strzelanie. Ilóść w obu oddziałach jest podobna, i Vaderowi mylą się oddziały. I dlatego szturmowcy raz trafiają, a raz nie.
To nie teoria. To bardzo dobra analiza. Sam się nad tym bardziej nigdy nie zastanawiałem. W tych bardziej widocznych momentach, kiedy nie trafiali, to tłumaczyłem sobie, że to Moc czuwa nad głównymi bohaterami, bo mają zadanie do wykonania (przywrócenie równowagi etc.). Spostrzeżenia świetne ;)
Ja myślę że zbroje szturmowców mogą działać jak kamizelki kuloodporne tzn. pochłaniają energię strzału chroniąc przed zabiciem ale nie przed utratą równowagi i siniakami. Pomimo tego iż energia kinetyczna kuli to nie to samo co wiązka energii z blastera to nie chce mi się wierzyć że ponoć najdoskonalsze zbroje w galaktyce są bezbronne na blastery, to by było głupie jakby miały chronić tylko przed wibroostrzami i pałkami ewoków :D
Zbroję klonów były lepsze miały więcej plusów niż te szturmowców. Np. Lepsza chrona, termowizja chociaż nie wszystkie lepsze wizjery prawdopodobnie lżejsze. Klony czy to w filmach czy serialach potrafiły wytrzymać wiele trafień nawet w głowę więc zbroję szturmowców były po prostu słabsze taka mogła być cena gwiazd śmierci i wielkiej floty gwiezdnych niszczycieli I tak one pochłaniają energię jednak strzały ewoków wchodziły w nie jak w masło
Dziwne jest to że Finn jest załamamy jak zabijają jego kumpla (ppczątek E7) a potem gdy uciekają razem z Poem to zabija masę niewinnych szturmowców i jeszcze się z tego cieszy. Przypadek? Nie sądzię.
@Exmanek !!! to jet po pierwsze ,,dawno dawno temu" po drugie ,,w odległej galaktyce" więc gdy ludzie bili się po łbach maczugami to Han Solo umierał XD
Ogólnie mi się wydaje że szturmowcy mieli słabą celność przez moc. Rebelia cały czas wierzyła w moc i jakby ją czciła, więc ta subtelnie wspierała rebelie.
Nieistniejący hejtownik czyli cichy ruski ninja lubiący gryźć cebulę dosiadając dostojną lamę Zguby aktor grajacy luka to powiedział bo myślał że już kamera jest wyłączona i nienagrywa
Mark Hammil (nie wiem czy dobrze napisałem) powiedział to bez udziału scenariusza, ''poza filmem''. Jednym słowem to samo co powiedział Bartosz Brzeziński.
O ja, to rzeczywiście ma sens! Bardzo podoba mi się ta teoria i sądzę, że rzeczywiście mogłaby okazać się prawdą. Bo właściwie głupio by było gdyby żołnierze tak wielkiego imperium byli tacy słabi. Niedługo zamierzam od nowa obejrzeć sobie całą sagę i na pewno popatrzę na to wszystko inaczej. Super odcinek. Cieszę się, że mogłam poznać taką ciekawą teorię ;)
zwiadowcy mają lepiej bo wiesz większy wizjer jak miałbym pracować w imperium to bym zwiadowcą chciałbym być snajpienie SIEDZENIE W KRZAKACH ale w star wars nie ma kleszczy xDDDDD
4:25 Hana nie gonią szturmowcy bo śluza się zamknęła kolejny pro rebeliancki szturmowiec "pomógł" rebeliantom przez zamknięcie śluzy (książka gwiazda śmierci)
8:50 Ewoki są zbyt niskie by w nie mogli trafić szturmowcy! Zatrudnijcie Hobbitów, a Rebelianci powinni być dziećmi! Rebelianci wygraliby już w 4 części.
Szturmowcy Imperium to najlepsze elitarne oddziały w Galaktyce!!! Nie można się sugerować tylko filmami w ocenie ich celności. Dla mnie to wieczni idole!!! KU CHWALE IMPERATORA!!!
@@patrykb_ To już grubsza sprawa bo klony też były szturmowcami. I również klony szkoliły szturmowców. Jak dla mnie to dwie świetne armie. Tylko różnica jest taka, że klony mozna było łatwo "przeprogramować", co przesądziło o ich losie i udziale w armii Imperium.
Jest jeszcze coś takiego jak moc. Sam Vader jak leciał myśliwcem z Lukiem i nie mógł go trafić powiedział coś w stylu, że wielka moc go otacza czy jest z nim. I myśle, że w dużej części tak jest, że głównych bohaterów pociski mijały bo moc była z nimi. A po drugie to tak jest w każdych filmach gdzie jest akcja, że bohaterowie mają fart bo inaczej wszyscy by zginęli na początku i koniec widowiska.
Odpowiedź jest prosta: "pancerz fabularny" czy jak kto woli "plot armor" ( dla niezaznajomionych jest to sytuacja, kiedy jakaś postać nie może zginąć ponieważ jest zbyt ważna dla fabuły )
Dość późno odkryłem ten filmik. Teoria rzeczywiście mam ręce i nogi, ale ostatni przykład jak dla mnie jest mocno naciągany (z resztą Leia z tego co pamiętam oberwała, więc chyba jednak mieli do nich strzelać, tylko nasi rebelianci lepiej się chowają niż imperium strzela)
Yodo, popieram cię. Świeżo wydany komiks (z 9 sierpnia tego roku, a więc z kanonu)"Darth Vader: cienie i tajemnice" potwierdza: Boba Fett oraz imperialne wojska szturmowe były na Tatooine, gdyż Vader poszukiwał ową "nową nadzieję Rebelii", chłopaka, który zniszczył pierwszą Gwiazdę Śmierci.
Zacznijmy od tego, czy mówiąc słabo strzelali można powiedzieć w takiej sytuacji prawdę - bo jakby faktycznie słabo strzelali to by raz trafiali raz nie, ogólnie szło by to bardzo przypadkowo, a oni jednak nie trafili ani razu, a żeby dokonać czegoś takiego paradoksalnie trzeba strzelać bardzo celnie, bo nie można strzelić gdziekolwiek i liczyć, że się nie trafi, ale dokładnie wycelować, żeby trafić tuz obok celu i go nie uszkodzić, a jednocześnie cel się nie zorientował, że sie w niego nie trafia celowo, co tym bardziej potwierdza teorię o rozkazie Vadera.
Bitwa o Endor była nawiązaniem do wojny wietnamskiej gdzie dużo gorzej uzbrojeni partyzanci wykorzystując dżungle (pułapki, teren i jego znajomość) pokonali lepiej uzbrojone wojska USA.
To ma sens! Ciągle się zastanawiamłęm nad tym dlaczego szturmowcy w E4 na Gwieździe Śmierci nie umieli w nikogo trafić, a na początku gdy wchodzą na Tantive IV to jak w masło. Dosłownie paru ginie, a reszta to wystrzeliwuje rebeliantów jak kaczki w kilka sekund!
Bo szturmowcy ich zalewają przecież ten korytarz miał z 1,5 metra szerokości oni by mogli być ślepi a i tak by ich trafiali a rebelianci mieli gorsze bronię więc łatwo szturmowcy zdobyli statek
(Tak wiem data) można założyć że ta planeta (jak ona sie nazywała nie pamiętam) nie była jakaś super mega ważna więc do ochrony porządku na niej wysyłano wolontariuszy bez szkolenia jak i słabo wyszkolone oddziały piechoty.
Ja mam teorie ze na gwiezdzie smierci zolnierze nawet nie mieli okazji walczyc bo na gwiazde smierci naprawde trudno bylo sie dostac.Natomiast poza gwiazda smierci gdzie jednak imperialne jednostki musialy kontrolowac co sie dzieje mieli juz wiecej okazji do roznego rodzaju bitew.Naprzyklad gdy ktos sie zbuntuje i zacznie strzelac to stormtrooperzy wbijali do akcji i musieli typa wyeliminowac i nabierali coraz wiekszego doswiadczenia na polu bitwy.Dlatego na tatooine czyli planecie przepelnionej zlem szturmowcy musieli wiecej pracowac a razem z tym przybywalo doswiadczenie.jest jeszcze wytlumaczenie outuniverse ze gdy fabula potrzebowala zeby siali postrach to siali postrach a gdyby mieli wyczyscic glownych bochaterow w srodku filmu to triche slabo.
Wg mnie motyw z tym rozkazem, żeby strzelać do rebeliantów tak, żeby ich nie zabijać jest odrobinę naciągany. To lepiej zginąć starając się nie trafić do rebeliantów niż po prostu się ich szybko pozbyć ? A co się tyczy sceny kiedy Han biegnie za tą grupką szturmowców, to raczej nie przywiązywano większej wagi to wyszkolenia szturmowców, myślę ze Lucas chciał, aby ta scena miała charakter komediowy.
Cóż. Pancerze szturmowców wywodzą się od tych, które były używane przez klony, a tej zaś były wzorowane na mandaloriańskich pancerzach, a jak możemy się dowiedzieć pancerz Boba Fetty był naszpikowany taką technologią, że głowa mała. Może szturmowcy byli o wiele bardziej okrojeni z tych funkcji uzbrojenia, ale sądzę, że ich wizjery i różne bajery w hełmach w niczym im nie przeszkadzały, a nawet ułatwiały sprawę, ale to tylko taka moja mała teoria. Co do reszty pancerza to zgadzam się z Tobą. Możemy natknąć się na wiele dialogów gdzie padają słowa: "Ale to niewygodne" - więc i to może im wadziło. W sumie oglądając "Rebels" i sam szukając prawdy szturmowcy byli szkoleni na zasadzie: "Wygraj nie ważne co musisz dzięki temu poświęcić". Ich trening był pewnie okrojony o 70% z tego jaki przechodziły klony. Więc nie dziwmy się, że biegali i strzelali na oślep bo to była jedyna sensowna zagrywka z ich strony. Reasumując całość. To przez pancerz, który ograniczał im ruch byli tak słabi.
Słyszałem teorię o celowym doprowadzaniu rebeliantów tam gdzie mieli iść z rozkazu Vadera czy kogoś tam. Zgadzam się, że jest bardzo logiczna. Ale memu i nawyku chybiania w animacjach się nie pozbędą.
Jestem emerytowanym szturmowcem ( i tak używam konta wnuka ) i ta teoria jest prawdziwa. Dobrze pamiętam bitwe o Hoth i w mieście w chmurach. Byłem nawet członkiem 501 legionu ale mnie szybko wyrzucili ( nie powiem dla czego ). Wielokrotnie zostawałem ranny lecz nie będe tutaj opowiadał o mojej nudnej historii wojenner. PS. Te zbroje są są wygodne ale mój uniform był opcisły i śmierdział bo dostałem używany.
I przykro mi z powodu iż Rebelianci zmanipulowali biednymi Evokami i doprowadzili do śmierci wielu z nich. Wyobraździe sobie że jednego dnia siedzicie sobie razem z jakimiś ludzmi przy ognisku a za tydzień musicie do nich strzelać.
@@exi4550 ty czyli nie tylko klony podczas rozkazu 66 otrzymały info o tym że jedi zdradzili moc widać też od imperatora dostała meila żeby już wyłączyła imuna na jedi
jak dla mnie teoria o Boba Fettcie jest bardzo prawdopodobna, bo on wtedy był na Tattoine(kiedy Han gada z Jabbą to tam jest) i takie rozwalenie całej farmy to jego styl. Jak dla mnie szturmowcy nie spalali by wszyskiego, tylko weszli, zabili i wyszli nie troszcząc się o spalanie wszyskiego itp., a poza tym wujostwo Luka nie było młode, więc zabicie ich nie byłoby problemem.
Problem z tą teorią jest taki, że nawet w Rebeliantach Rex nabija się z siły szturmowców, a potem narzeka na niewygodę ich stroju i ma problemy z celowaniem w hełmie szturmowca. Z tego tak całkowicie po linii kanonu wychodzi na to, że szturmowcy mają zwyczajnie beznadziejne wyposażenie, które upośledza ich zdolności bojowe.
Lol rekrut na strzelnicy, Strzela do makiet po ukończeniu ostrzału Komandor bierze makieta na papierze. (Wszystko jest trafione oprucz tego rysunku człowieka). Komandor mówi: Gratuluje zostajesz imperialnym szturmowcem !! XDDDD
Co do poprawy to moim zdaniem lepiej było by żeby jakieś obrazki były przy opowiadaniu bo tak to bardzo super tylko nie wygodnie się ogląda jak się patrzysz :P
3:25 jeden szturmowiec (ten z białym naramienikem co znajduje cześć od droida) umyślnie pudłuje a nawet zabija swego dowódce a miał na imię David felth potem przyłączył się do rebelii a jego wiedza pomogła w obronie Hoth
Poprostu szturmowcy strzelali dobrze gdy mieli doczynienia z np normalnymi żołnierzami rebelii a przy starciu z waznymi postaciami nie mogli trafic bo poprostu nie mozna bylo usmiercic waznych postaci
Mi sie wydaje ze jeszcze w tym czasie co Aima mieli, to mogłaby być część klonów jeszcze im później to jednak wybierani i zmuszani do pracy więc, myślę, że oni no po prostu mieli gdzieś czy zesztrzelą kogoś czy nie
Co do walki na endorze to pomysł o rozkazie imperatora ze maja nie zabijać jest przesadzony. Tak jak to, ze doborowy (bo tak ich imperator określił) oddział nie trafi w ewoki, bo są „za małe”. Całość bardzo mi się podoba, nigdy nie patrzyłem na niektóre aspekty w ten sposób i czesc z tych rzeczy naprawdę jest bardzo prawdopodobna
Antoś?
-Co?
-Strzelaj tak na około.
-Czemu?
-1.Nie trafiasz
-2. Jak tak będziesz strzelał to się przestraszą i poddadzą
Szturmowcy są zabójczo precyzyjni tylko wtedy kiedy nie strzelają do ważnych dla fabuły postaci :)
i to jest duży mózg
Po prostu rebelianci przechodzili te zadania na łatwym poziomie, jakby przeskoczyli na legendarny, to by szturmowcy wszystkich wykończyli.
xD
Lothal to zaścianek
Dlatego tak mnie filmy wkurzają. Żaden kraj, nawet ten nie poważny nie pozwoli sobie na to żeby jego żołnierze kiepsko strzelali. Jeśli to wina sprzętu to by go po prostu wymienili. Potrafili zbudować gwiazdę śmierci która wysadza planety, a dobry sprzęt to już nie ? Drugim elementem jest nadspodziewana skuteczność rebeliantów. Musieli by mieć dziesięciokrotną przewagę nad Imperium żeby ich pokonać, a nie na odwrót. Jakoś żołnierzom wyklętym nie udało się obalić PRL, a to ta sama sytuacja.
To brzmi jakbyś w skyrima grał.
Mieli by ich na hita! *IMPERIUM WZRASTA DO 100*
*AWANS*
Otwórz Menu Umiejetności
I nagle te wszystkie memy o niecelności szturmowców tracą sens... XD
Nigdy nie miały sensu
Nieistniejący hejtownik czyli cichy ruski ninja lubiący gryźć cebulę dosiadając dostojną lamę Zguby no wreszcie zrozumiałem. I ty też tu jesteś. dziwne
Nieistniejący hejtownik czyli cichy ruski ninja lubiący gryźć cebulę dosiadając dostojną lamę Zguby miały sens
Ja mam odpowiedź. Gdyby trafiali, to Star Wars zakończyłoby się na początku epizodu 4.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
( ͡° ͜ʖ ͡°) racja
Wy mnie śledzicie, czy co?!
+luk skywalker2 Ty nie
Możliwe.
problem byl taki ze imperium mialo duze straty i szybko musieli zastepowac poleglych nowymi rekrutami,co czesto bylo zwiazane z brakiem przeszkolenia badz krotkim przeszkoleniem.
I praniem mózgu przed wcieleniem do armii
Na moje to jest tak:
Były dwa oddziały szturmowców,
Ci, którzy umieją trafiać, i ci, którym nie idzie strzelanie. Ilóść w obu oddziałach jest podobna, i Vaderowi mylą się oddziały.
I dlatego szturmowcy raz trafiają, a raz nie.
Proste i spójne XD (Wiem data)
To ma sens
Po prostu szturmowcy z armii klonów i szturmowcy ci słabi
To w sumie na sens
ci lepsi tonie mogą być z 501st legionu bo mają hełm zwykłego szturmowca bo na hełmie 501 legionu na jednym okiem jest niebieska kreska
To nie teoria. To bardzo dobra analiza. Sam się nad tym bardziej nigdy nie zastanawiałem. W tych bardziej widocznych momentach, kiedy nie trafiali, to tłumaczyłem sobie, że to Moc czuwa nad głównymi bohaterami, bo mają zadanie do wykonania (przywrócenie równowagi etc.). Spostrzeżenia świetne ;)
Ja myślę że zbroje szturmowców mogą działać jak kamizelki kuloodporne tzn. pochłaniają energię strzału chroniąc przed zabiciem ale nie przed utratą równowagi i siniakami. Pomimo tego iż energia kinetyczna kuli to nie to samo co wiązka energii z blastera to nie chce mi się wierzyć że ponoć najdoskonalsze zbroje w galaktyce są bezbronne na blastery, to by było głupie jakby miały chronić tylko przed wibroostrzami i pałkami ewoków :D
Zbroję klonów były lepsze miały więcej plusów niż te szturmowców.
Np. Lepsza chrona, termowizja chociaż nie wszystkie lepsze wizjery prawdopodobnie lżejsze.
Klony czy to w filmach czy serialach potrafiły wytrzymać wiele trafień nawet w głowę więc zbroję szturmowców były po prostu słabsze taka mogła być cena gwiazd śmierci i wielkiej floty gwiezdnych niszczycieli
I tak one pochłaniają energię jednak strzały ewoków wchodziły w nie jak w masło
Dziwne jest to że Finn jest załamamy jak zabijają jego kumpla (ppczątek E7) a potem gdy uciekają razem z Poem to zabija masę niewinnych szturmowców i jeszcze się z tego cieszy. Przypadek? Nie sądzię.
murzyn
@Exmanek !!! Po 1.Gdzie masz napisane ze Ziemia się rozpadła?
Po 2.I co z tego ze to jest Galaktyka?
Rei miała blaster pierwszy raz w życiu i trafiła z paru metrów do szturmowca który w nią nie trafił.
@Exmanek !!! to jet po pierwsze ,,dawno dawno temu" po drugie ,,w odległej galaktyce" więc gdy ludzie bili się po łbach maczugami to Han Solo umierał XD
Murzyn,psychol i hipokryta
Ogólnie mi się wydaje że szturmowcy mieli słabą celność przez moc. Rebelia cały czas wierzyła w moc i jakby ją czciła, więc ta subtelnie wspierała rebelie.
Sprzęt do termowizji?!
-Nic nie widzę w tym hełmie ~ Luke Skywalker ep.IV
Nieistniejący hejtownik czyli cichy ruski ninja lubiący gryźć cebulę dosiadając dostojną lamę Zguby aktor grajacy luka to powiedział bo myślał że już kamera jest wyłączona i nienagrywa
Dostał flashem
Mark Hammil (nie wiem czy dobrze napisałem) powiedział to bez udziału scenariusza, ''poza filmem''. Jednym słowem to samo co powiedział Bartosz Brzeziński.
Coś podobnego powiedział to Captain Rex w serialu Rebelianci
@@ryven7688 według mnie to było nawiązanie do IV epizodu
Teraz to wszystko ma sens! Świetna teoria.
Mogę zapytać o to samo. ;)
Można tak powiedzieć. Miło cię poznać.
+Mati Ren A mnie Pan chyba kojarzy z zakonu?
+Mati Ren Popieram, jakoś też Agra Ren nie kojarzę, dziwne.. mam przecież dobrą pamięć
To, że wy mnie nie kojarzycie nie znaczy, że ja was nie znam. Jestem taką jakby szarą myszką, wolę raczej samotność.
Ten film trzeba pokazać tym co się polewają ze szturmowców :P
prawda
tak
Viothrix X zgadzam się
ja wolę szturmowców niż klony
Ja też
O ja, to rzeczywiście ma sens! Bardzo podoba mi się ta teoria i sądzę, że rzeczywiście mogłaby okazać się prawdą. Bo właściwie głupio by było gdyby żołnierze tak wielkiego imperium byli tacy słabi. Niedługo zamierzam od nowa obejrzeć sobie całą sagę i na pewno popatrzę na to wszystko inaczej.
Super odcinek. Cieszę się, że mogłam poznać taką ciekawą teorię ;)
no bo trudno strzelać gdy masz wiadro na głowie!
Wiadro klonów było lepsze
@@patrykb_ klata i piszczele z I Fazy, elementy zginane z II, customowy hełm i jedziemy z blaszakami
@@michakasprzak6869 mój ulubiony customowy hełm z CW to hełm Rexa połączenie fazy I i II
zwiadowcy mają lepiej bo wiesz większy wizjer jak miałbym pracować w imperium to bym zwiadowcą chciałbym być snajpienie SIEDZENIE W KRZAKACH ale w star wars nie ma kleszczy xDDDDD
4:25 Hana nie gonią szturmowcy bo śluza się zamknęła kolejny pro rebeliancki szturmowiec "pomógł" rebeliantom przez zamknięcie śluzy (książka gwiazda śmierci)
Może Obi- Wan przy piaskoczołgu Jaw'ów mówił ironicznie...
To obi-wan opowiada memu?! XD
Nawet mógł to gadać w tym stylu, żeby Luke rosnąc w siłę ich nie lekceważył.
MOŻE TAK MÓWIŁ I CHODZIŁO MU O JAWY BO NIEWIADOMO CZY MAJĄ CELNE SZCZAŁY
8:50 Ewoki są zbyt niskie by w nie mogli trafić szturmowcy! Zatrudnijcie Hobbitów, a Rebelianci powinni być dziećmi! Rebelianci wygraliby już w 4 części.
Szturmowcy Imperium to najlepsze elitarne oddziały w Galaktyce!!! Nie można się sugerować tylko filmami w ocenie ich celności. Dla mnie to wieczni idole!!! KU CHWALE IMPERATORA!!!
Masz chyba na myśli szturmowców śmierci
Taaaaak.... Ku chwale Imperatora Sheeva Palpatine'a...
Yyyyyyyh, phyyyyyyyy, yes, my master
Klony były lepsze nawet te szeregowe chociażby dla tego że byli szkoleni przez łowców nagród od najmłodszych lat
@@patrykb_ To już grubsza sprawa bo klony też były szturmowcami. I również klony szkoliły szturmowców. Jak dla mnie to dwie świetne armie. Tylko różnica jest taka, że klony mozna było łatwo "przeprogramować", co przesądziło o ich losie i udziale w armii Imperium.
wiem że ten film ma pół roku...ale jesteś genialny!!Nigdy nie pomyśłałem o tym w taki sposób :D
Jak dla mnie celność/nie celność strzelania szturmowców jest taka a nie inna bo to zależy czy oni strzelą czy nie od momentów w scenariuszu
Tą teorią zmieniłeś moje życie xD
ta scena z hanem i szturmowcami to moja ulubione scena z filmu
Sporo Ewoków ginęło?
No na filmie widać było jednego martwego Ewoka.
Ewoki są małe, las dość gęsty, więc jak tak mała istota będzie leżała w takim gąszczu to trudno ją zauważyć.
Powiedzmy sobie szczerze Troskliwe misie z łukami są trudne do wytłumaczenia. One po prostu miały być śmieszne i trudno szukać sensu w Ewokach.
Jeden Ewok ginie od blastera drugi ginie zdeptany przez maszynę kroczącą.
Nie wydaje mi się specjalnie dziwne, że gdzieś w odległej galaktyce owłosione małe stworzenia zaczęły objawiać jakieś większe objawy inteligencji.
Że istnieją nie jest dziwne. Że umieściły wśród koron drzew pniaki drzew, by niszczyć za ich pomocą wielkie kroczące czołgi już jest dziwne.
Vader,,nie zabijajcie Luka Skajłokera"
Parę misji później
Vader pokazuje im zdjęcie Luka.
,,żyje?"
Sturmowcy ,,Uo chorera zabiliśmy go"
"Skywalker"
Xd🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
@@woniq3500 co?
Vader potem: wy debile zabije was!!!! To muj syn!!!
Szturmowcy:aaaaa!!!! Ja spierdalam!!!
Jest jeszcze coś takiego jak moc. Sam Vader jak leciał myśliwcem z Lukiem i nie mógł go trafić powiedział coś w stylu, że wielka moc go otacza czy jest z nim. I myśle, że w dużej części tak jest, że głównych bohaterów pociski mijały bo moc była z nimi. A po drugie to tak jest w każdych filmach gdzie jest akcja, że bohaterowie mają fart bo inaczej wszyscy by zginęli na początku i koniec widowiska.
Odpowiedź jest prosta: "pancerz fabularny" czy jak kto woli "plot armor" ( dla niezaznajomionych jest to sytuacja, kiedy jakaś postać nie może zginąć ponieważ jest zbyt ważna dla fabuły )
Dość późno odkryłem ten filmik. Teoria rzeczywiście mam ręce i nogi, ale ostatni przykład jak dla mnie jest mocno naciągany (z resztą Leia z tego co pamiętam oberwała, więc chyba jednak mieli do nich strzelać, tylko nasi rebelianci lepiej się chowają niż imperium strzela)
rozgrzeszyłeś szturmoców! totalnie! :D jak by się dało dałbym Ci 10 łapek w górę za ten film!
Ta teoria ma sens...
To ma sens
Naprawdę props za filmik. W pełni się tutaj z Tobą zgadzam i czekam na kolejne filmiki
W tle Han Solo strzela do Ewoków. Dobre :D
Uwielbiam te serię :P
Yodo, popieram cię. Świeżo wydany komiks (z 9 sierpnia tego roku, a więc z kanonu)"Darth Vader: cienie i tajemnice" potwierdza: Boba Fett oraz imperialne wojska szturmowe były na Tatooine, gdyż Vader poszukiwał ową "nową nadzieję Rebelii", chłopaka, który zniszczył pierwszą Gwiazdę Śmierci.
Larsowie zginęli jeszcze przed zniszczeniem Gwiazdy Śmierci. Więc ten komiks nie ma nic do rzeczy.
Połowa to teoria a połowa to przykłady...
Spoko
dlamnie to idealny układ w takiego typu fimie
Zacznijmy od tego, czy mówiąc słabo strzelali można powiedzieć w takiej sytuacji prawdę - bo jakby faktycznie słabo strzelali to by raz trafiali raz nie, ogólnie szło by to bardzo przypadkowo, a oni jednak nie trafili ani razu, a żeby dokonać czegoś takiego paradoksalnie trzeba strzelać bardzo celnie, bo nie można strzelić gdziekolwiek i liczyć, że się nie trafi, ale dokładnie wycelować, żeby trafić tuz obok celu i go nie uszkodzić, a jednocześnie cel się nie zorientował, że sie w niego nie trafia celowo, co tym bardziej potwierdza teorię o rozkazie Vadera.
Bitwa o Endor była nawiązaniem do wojny wietnamskiej gdzie dużo gorzej uzbrojeni partyzanci wykorzystując dżungle (pułapki, teren i jego znajomość) pokonali lepiej uzbrojone wojska USA.
To ma sens! Ciągle się zastanawiamłęm nad tym dlaczego szturmowcy w E4 na Gwieździe Śmierci nie umieli w nikogo trafić, a na początku gdy wchodzą na Tantive IV to jak w masło. Dosłownie paru ginie, a reszta to wystrzeliwuje rebeliantów jak kaczki w kilka sekund!
Bo szturmowcy ich zalewają przecież ten korytarz miał z 1,5 metra szerokości oni by mogli być ślepi a i tak by ich trafiali a rebelianci mieli gorsze bronię więc łatwo szturmowcy zdobyli statek
Ciekawe czy pojawi się kreskówka opowiadająca o wydarzeniach pomiędzy 6-7 epizodem ?
po rebeliantach ma ponoć powstać serial animowany o powstawaniu nowej republiki
A zwać si będzie star horse Republikanie
Ja bym wolał między 1 a 2
Nieistniejący hejtownik czyli cichy ruski ninja lubiący gryźć cebulę dosiadając dostojną lamę Zguby "Gwiezdny Koń"?!" A to ci dopiero ciekawe.
Star wars Resistance
#mojateoria Trafiają tylko osoby mało znaczące dla fabuły.
5:09 błysk światła za jego głową (kontrola umysłu) wskazuje że używał sztuczek jedi żeby nam wmówić że szturmowcy jednak potrafia strzelać
Stary kocham Cię daje Ci suba...to co mówisz to całkowita prawda
robisz zajebistą robote!
Do pewnego czasu Vader nie wiedział że "pilot który zniszczył gwiazde śmierci" to Luke Skywalker. Nie miał pojęcia, że ma syna.
Super teoria, zmieniłeś mój pogląd :D
No w trylogii da się to logicznie wytłumaczyć. Problem zaczyna się w SW Rebels które też jest kanoniczne a szturmowcy to jeszcze większe ofermy :D
Tam to jakieś ofermy zostały przyjęte do armii
(Tak wiem data) można założyć że ta planeta (jak ona sie nazywała nie pamiętam) nie była jakaś super mega ważna więc do ochrony porządku na niej wysyłano wolontariuszy bez szkolenia jak i słabo wyszkolone oddziały piechoty.
Masz racje. To ma sens.
Ja mam teorie ze na gwiezdzie smierci zolnierze nawet nie mieli okazji walczyc bo na gwiazde smierci naprawde trudno bylo sie dostac.Natomiast poza gwiazda smierci gdzie jednak imperialne jednostki musialy kontrolowac co sie dzieje mieli juz wiecej okazji do roznego rodzaju bitew.Naprzyklad gdy ktos sie zbuntuje i zacznie strzelac to stormtrooperzy wbijali do akcji i musieli typa wyeliminowac i nabierali coraz wiekszego doswiadczenia na polu bitwy.Dlatego na tatooine czyli planecie przepelnionej zlem szturmowcy musieli wiecej pracowac a razem z tym przybywalo doswiadczenie.jest jeszcze wytlumaczenie outuniverse ze gdy fabula potrzebowala zeby siali postrach to siali postrach a gdyby mieli wyczyscic glownych bochaterow w srodku filmu to triche slabo.
Odpowiedź jest taka:
Ci co strzelają celnie to oddział nazywający się szturmowcami
A ci co słabo to oddział zwany garnkami
Choć teoria ciekawa bardzo
Wg mnie motyw z tym rozkazem, żeby strzelać do rebeliantów tak, żeby ich nie zabijać jest odrobinę naciągany. To lepiej zginąć starając się nie trafić do rebeliantów niż po prostu się ich szybko pozbyć ? A co się tyczy sceny kiedy Han biegnie za tą grupką szturmowców, to raczej nie przywiązywano większej wagi to wyszkolenia szturmowców, myślę ze Lucas chciał, aby ta scena miała charakter komediowy.
Ta Luk łazi w kiecce i w peruce i mówi "część jestem Leia ale mów mi księżniczko"
Cóż. Pancerze szturmowców wywodzą się od tych, które były używane przez klony, a tej zaś były wzorowane na mandaloriańskich pancerzach, a jak możemy się dowiedzieć pancerz Boba Fetty był naszpikowany taką technologią, że głowa mała. Może szturmowcy byli o wiele bardziej okrojeni z tych funkcji uzbrojenia, ale sądzę, że ich wizjery i różne bajery w hełmach w niczym im nie przeszkadzały, a nawet ułatwiały sprawę, ale to tylko taka moja mała teoria. Co do reszty pancerza to zgadzam się z Tobą. Możemy natknąć się na wiele dialogów gdzie padają słowa: "Ale to niewygodne" - więc i to może im wadziło. W sumie oglądając "Rebels" i sam szukając prawdy szturmowcy byli szkoleni na zasadzie: "Wygraj nie ważne co musisz dzięki temu poświęcić". Ich trening był pewnie okrojony o 70% z tego jaki przechodziły klony. Więc nie dziwmy się, że biegali i strzelali na oślep bo to była jedyna sensowna zagrywka z ich strony. Reasumując całość. To przez pancerz, który ograniczał im ruch byli tak słabi.
Słyszałem teorię o celowym doprowadzaniu rebeliantów tam gdzie mieli iść z rozkazu Vadera czy kogoś tam. Zgadzam się, że jest bardzo logiczna. Ale memu i nawyku chybiania w animacjach się nie pozbędą.
Naprawdę ciekawa teorie :)
Teoría jest taka że szturmowcy mają broń na kilka trybów 1snajperski(w cholere celne) 2 szybko strzelne( za cholere nie celne) 3 ogłuszenie
Podoba mi się Twoja teoria :)
w łotrze 1 doskonale widać że zagrożenie było wysokie tam na sarif i szturmowcy na prewde byli mocni
Genialna teoria. Szkoda że Disney nie poszedł tym tropem. Najlepsze wytłumaczenie tych fatalnych strzałów u jednostek będących pięścią imperium.
Bardzo Fajna Teoria ;)
Jestem emerytowanym szturmowcem ( i tak używam konta wnuka ) i ta teoria jest prawdziwa. Dobrze pamiętam bitwe o Hoth i w mieście w chmurach. Byłem nawet członkiem 501 legionu ale mnie szybko wyrzucili ( nie powiem dla czego ). Wielokrotnie zostawałem ranny lecz nie będe tutaj opowiadał o mojej nudnej historii wojenner. PS. Te zbroje są są wygodne ale mój uniform był opcisły i śmierdział bo dostałem używany.
I przykro mi z powodu iż Rebelianci zmanipulowali biednymi Evokami i doprowadzili do śmierci wielu z nich. Wyobraździe sobie że jednego dnia siedzicie sobie razem z jakimiś ludzmi przy ognisku a za tydzień musicie do nich strzelać.
a ja mam teorię że szturmowcy przez te kaski mają zeza xD
To zależy bo różne rodzaje sztórmowców mają różne kaski
@@lubiepociagi6675 zwiadowca ma najlepiej no zabacz na jego hełm na google no perfekcja
@@exi4550 ja bywam na strzelnicy i nie dziewie się ze oni trafiać nie mogą jak nie mogą celować przez te hełmy
@@afri2367 dobra poprostu
Szturmowcy są hujowi
Droidy są średnie
Klony są zajebiste
To ma sens :) Czasem są skuteczni o ile mają tacy być, a czasem to "chamy do nagonki", hehe. To do mnie trafia!
W podsumowaniu star wars rebels sezon 4 szturmowcy nie mogą trafić w unieruchomionego ezre
BO ON BYŁ URZYTKOWNIKIEM MOCYYYI MOC GO CHRONIŁA
@@exi4550 ty czyli nie tylko klony podczas rozkazu 66 otrzymały info o tym że jedi zdradzili moc widać też od imperatora dostała meila żeby już wyłączyła imuna na jedi
jak dla mnie teoria o Boba Fettcie jest bardzo prawdopodobna, bo on wtedy był na Tattoine(kiedy Han gada z Jabbą to tam jest) i takie rozwalenie całej farmy to jego styl. Jak dla mnie szturmowcy nie spalali by wszyskiego, tylko weszli, zabili i wyszli nie troszcząc się o spalanie wszyskiego itp., a poza tym wujostwo Luka nie było młode, więc zabicie ich nie byłoby problemem.
A co w nim jest?
Chodzi mi o to co jest tam napisane
Super wreście ktoś docenił szturmowców
Ewoki to najpotęrzniejsze istoty w galaktyce. XD
Szturmowcy nie palą ciał czyli to musiał być łowca nagród (co do chaupki Larsów)
A Boba Fett to przecież nawet miał miotacz ognia na potwierdzenie
To proste: kluczowe postacie protagonistów są "nietykalne" (o ile twórcy nie postanowią inaczej- patrz śmierć Hana w Ep. VII) i tyle..
szturmowcy są celni gdy fabuła filmu tego potrzebuje
popieram tą teorie
Na hoth szturmowcy mało walczyli z rebeliantami wszystko zrobiły za nich AT-ATY i to one rozwaliły okopy z rebeliantami.
Ale maszyny kroczące nie weszły do środka. Rebeliantow wykończyły oddziały szturmowców.
Ty no na serio teraz to ma sens
6:10 szturmowcy weszli do bazy bo była pusta a han , leia , chewbacca i droidy byli ostatnimi w bazie(strącili at-at 3 i 1 uszkodzili)
Super pomysł uwielbiam jawuw i maskamate więc ten pomysł mi się bardzo podoba'
Problem z tą teorią jest taki, że nawet w Rebeliantach Rex nabija się z siły szturmowców, a potem narzeka na niewygodę ich stroju i ma problemy z celowaniem w hełmie szturmowca. Z tego tak całkowicie po linii kanonu wychodzi na to, że szturmowcy mają zwyczajnie beznadziejne wyposażenie, które upośledza ich zdolności bojowe.
"nie trafiać rebeliantów" już by niejednego trafili, ale jedi bawili się w wiedźmina i odbijali lasery prosto w nadawce
Legenda głosi że gdyby szturmowcy mieli wykonać rozkaz 66 to jedi mogli by powstrzymać imperatora
Lol rekrut na strzelnicy, Strzela do makiet po ukończeniu ostrzału Komandor bierze makieta na papierze.
(Wszystko jest trafione oprucz tego rysunku człowieka). Komandor mówi: Gratuluje zostajesz imperialnym szturmowcem !! XDDDD
Po prostu mieli te garnki na głowie. I ciężko było im trafiać.
imperator, jeden z największych sithów by nie wyczuł ewoków
Celność szturmowców jest określana przez twórcę scenariusza😋
Co do poprawy to moim zdaniem lepiej było by żeby jakieś obrazki były przy opowiadaniu bo tak to bardzo super tylko nie wygodnie się ogląda jak się patrzysz :P
Ta teoria zmiotła mnie z planszy choć widze ją dopiero 5 lat po dacie publikacji
Ja też
Leia musiała przeżyć, żeby Luke bał się o to, że przejdzie na CSM.
3:25 jeden szturmowiec (ten z białym naramienikem co znajduje cześć od droida) umyślnie pudłuje a nawet zabija swego dowódce a miał na imię David felth potem przyłączył się do rebelii a jego wiedza pomogła w obronie Hoth
puściłem w zwolnionym tempie i zabiło go gówno, dosłownie żadna wiązka nawet obok niego nie przeleciała
Poprostu szturmowcy strzelali dobrze gdy mieli doczynienia z np normalnymi żołnierzami rebelii a przy starciu z waznymi postaciami nie mogli trafic bo poprostu nie mozna bylo usmiercic waznych postaci
Mi sie wydaje ze jeszcze w tym czasie co Aima mieli, to mogłaby być część klonów jeszcze im później to jednak wybierani i zmuszani do pracy więc, myślę, że oni no po prostu mieli gdzieś czy zesztrzelą kogoś czy nie
Mi się wydaje, że oni słabo strzelali, boprzed szkoleniem mieli prane mózgi
Hmm dobra ta twoja teoria i nawet ma sens chociaż podczas walki o Endor trochę naciągana mi sie wydaje ale ogólnie dobra myśl :)
zawsze wiedziałem że Ci szturmowcy to koksy
Ja tak samo.
co to za nuta pod koniec dostane link ?
"Binary Sunset"
mam na myśli wokal
+Atriks ツ a no to nwm
ok
Co do walki na endorze to pomysł o rozkazie imperatora ze maja nie zabijać jest przesadzony. Tak jak to, ze doborowy (bo tak ich imperator określił) oddział nie trafi w ewoki, bo są „za małe”. Całość bardzo mi się podoba, nigdy nie patrzyłem na niektóre aspekty w ten sposób i czesc z tych rzeczy naprawdę jest bardzo prawdopodobna
Dobrze przedstawia tą teorie film "becketheads | a star wars story" jakiegoś fana na yt
super film
ma to sens
W Rogue One też za dobrze nie strzelali ale chociaż od czasu do czasu potrafili trafić w rebelianckie szumowiny
Ta wstawka mnie rozwaliła.
W SW Rebels szturmowy też nie trafiali
Szturmowcy zagonili Hana do większej grupy. Oni mają 200IQ