Gdy boli ciało, czyli depresja maskowana
HTML-код
- Опубликовано: 11 янв 2022
- Na studiach zapisał się na warsztaty teatralne. To tam dowiedział się czym są emocje. Miał ogromny problem z ich wyrażaniem. Stres i lęk doprowadziły go do depresji, która objawiał się bólem pleców. W najnowszym odcinku "Farbowania życia" Piotr Biela opowiedział o swoich zmaganiach z depresją
/ sekielski_brothers_studio
Program powstał dzięki zbiórce przeprowadzonej na patronite.pl/sekielski
Zostań naszym Patronem
wpłaty bezpośrednie:
Kombinat Medialny Sp. z o.o.
nr konta: PL 16 1950 0001 2006 0339 0016 0002
tytuł przelewu: Darowizna na film dokumentalny
Kod SWIFT Idea Bank: IEEAPLPA
EUR
PL91 1950 0001 2033 9004 5000 0003
Kod SWIFT Idea Bank: IEEAPLPA
paypal: m.sekielski@gmail.com
USD: www.paypal.com/cgi-bin/webscr…
AUD: www.paypal.com/cgi-bin/webscr…
CAD: www.paypal.com/cgi-bin/webscr…
EUR: www.paypal.com/cgi-bin/webscr…
GBP: www.paypal.com/cgi-bin/webscr...
Dziękujemy firmie Notto za dostarczenie mebli do studia i Sony Polska za wsparcie sprzętowe.
Dziękuję za kolejny ciekawy materiał. Nie zgodzę się z komentarzami krytykującymi wywiad jako "mało interesujący". Przeżywanie depresji nie jest "przygodą", dni, tygodnie i miesiące są wybitnie nieciekawe, nie dzieje się nawet mycie zębów, głównie jest nic i beznadzieja. Uważam, że to ważne, żeby ludzie mogli usłyszeć historię, które nie zaczyna się podczas np. rodzinnego dramatu, tylko w prozie życia, pozornie całkiem standardowego. Depresja jest chorobą, pojawia się niezależnie od okoliczności i tego czy pasuje do danego scenariusza. Nie romantyzujmy choroby, mówmy o wszystkich jej obliczach, żeby inni mogli znaleźć pomoc szybciej!
Jest takie powiedzenie "syty głodnego nie zrozumie". Zdrowy nigdy nie pojmie czym jest depresja.
Zgadzam się lecz prawda jest, ze ciężko się słucha tego Pana
Pani Małgorzato Pani wywiady są bardzo ważne. Pozdrawiam.
Wszyscy goście bardzo ważni i wspaniale, że dzielą się z nami swoimi historiami. Szacunek dla wszystkich!!!!
Dziękuję za tę rozmowę. Uważam, że Pan Piotr poruszył bardzo ważny wątek zagubienia, kompleksów i niskiego poczucia własnej wartości ludzi, którzy z małych miejscowości wyszli z domów do wielkich miast na studia, do pracy itp. Ani szkoła średnia, ani wyższe uczelnie nie mają w Polsce zaplecza, aby przygotować psychicznie młodych ludzi na "wylot" z rodzinnego gniazda. A przecież ten moment jest bardzo newralgiczny w życiu młodego człowieka i, myślę, że trzeba być bardzo silnym psychicznie, aby się nie pogubić. Super by było, gdyby w klasach maturalnych lub na pierwszym roku studiów odbywały się spotkania z psychologami przygotowującymi młodych ludzi na tę ważną zmianę. Studentów 1-ego roku szkoli się z BHP, ale z higieny zdrowia psychicznego już nie :(
Depresja jest okropna w szczególności w aspekcie braku zrozumienia ze strony osób drugich; a leki pomagają.
Dziękuję Panu Piotrowi za podzielenie się swoją historią. Dziękuję Pani Małgosi za ten program. : )
Pani Gosiu jeśli czuję się Pani czasem bezwartościowa w depresji to proszę wiedzieć, że jeśli celem Pani życia miało być przeprowadzenie tych wywiadów - to uczyniła Pani WIELKĄ rzecz. Wniosła Pani WARTOŚĆ do tego paskudnego świata. mi ten program odmienił życie. zdałem sobie sprawę, że nie jestem sam. A to już coś. Zrobiła Pani wspaniałą rzecz w życiu, nieocenioną. Dziękuję.
Rozumiem tak dobrze... Życze Piotrowi wszystkiego dobrego. Dbaj o siebie i żyj :)
Bardzo inteligentny młody człowiek. Dziękuję za szczerość i opowiedzenie swojej historii. Życze dużo zdrowia i siły!
Panie Piotrze, zdrowia życzę i dziękuję za szczery wywiad
Dla wszystkich osób które komentują '' nudny typ, każdy ma takie problemy ...'' itp nikt z Was nie siedzi o nie siedział na tym fotelu, nie zmagał się z ogromnym stresem być może nawet nie miał epizodu depresyjnego.
To trochę tak jakby.powiedziec osobie po chemioterapii " re czemu nie masz włosów ? Żartujesz z tym rakiem ?... ''
Nasze społeczeństwo pozbawione jest empatii.
Największymi hejterami są osoby które dusza w sobie swoje słabości, leczą tym swoje kompleksy. Kochani to da się wyleczyć ;) jakby ktoś nie wiedział można napisać do Pani Małgorzaty Serafin i podzielić się z nią swoją historią jak Wam ciąży.
Przede wszystkim to warto jest iść do specjalisty a nie wylewać na kogoś wiadro swoich pomyji.
Jeśli nie szanuje się Siebie nie szanuje się innych. Trzymajcie się i życzę Wam byście nigdy nie musieli zmagać się z tą chorobą.
Pisze Pani ze warto isc do specjalisty , no i pan Piotr to zrobil - ale z tego co sam mowil lekarz psychiatra nie postawil jednoznacznej diagnozy, ze cierpi on na depresje (epizod depresyjny to cos zupelnie innego - przechodzi przez niego wiekszosc populacji). Ale za to pod koniec filmu dyskretnie reklamuje swoje uslugi coachingowe - mozna miec wiec watpliwosci co do tej historii. A tak na marginesie - w jednym komentarzu wyzywa Pani innych od zakompleksionych i pisze o szacunku - oczywiscie szacunek nalezy sie tylko Pani, ale ludziom majacym inne zdanie juz nie?
@@TheDOC1111 To jego dziewczyna, więc wiesz...😀
Bardzo dziekuje za wspanialy live
Ponad 10 lat jest ze mną... To codzienna walka, gorsze i lepsze okresy w życiu. Niestety ból ciała, to norma przy tej chorobie...
Powodzenia Panie Piotrze, dziękuję za podzielenie się historią
Mówię koleżance wczoraj przez telefon, że na siłę robię śniadanie, na siłę wstaje, na siłę myję się, na siłę maluję, na siłę..Nic nie robię "ot tak" jak dawniej. Wszystko co kiedyś było czymś na co nawet nie zwracałam uwagi, było jakby odruchem (zrobienie sobie jedzenia, pranie, sprzątanie) teraz wymaga ode mnie wysiłku. Usłyszałam "Weź się w garść"........Jak wziąć się w garść kiedy neurony się nie stykają prawidłowo do tego ciosy życiowe, jeden za drugim i do tego moja wysokowrażliwość i dzieje się to co się dzieje. Dodatkowo myśli samobójcze (ostatnio ucichły). Na szczęście mam wystarczającą wiedzę, że wiem co się ze mną dzieje i wiem, że potrzebuję i leku i terapii. Nie mówcie nigdy nikomu "Yes, you can" gdy ktoś mówi, że jest źle z nim, inaczej." Trzeba bardzo poważnie do tego podejść bo to sygnał, że człowiek woła o pomoc, pokazuje, że jest bezradny. Jesteś bezsilny wobec tego co masz w "głowie" ale też i całe ciało mówi "Dość. Dalej nie idziesz"
Wpadł mi właśnie twój komentarz ja Cię doskonale rozumiem mam to samo od 10 lat tak już na maxsa i najgorszy jest ból 😢ale mam dobrego lekarza taki mój dobry ojciec ,trzymaj się i nie poddajemy się pozdrawiam😊💪
Ja czekam zawsze na każdy wywiad,rozmowę. Bardzo mi pomagają.
Bardzo przydatny wywiad.
Dziękuję.
Bardzo ważna rozmowa . Dziękuję.
Fajny, sympatyczny człowiek ❤️
Bardzo ciekawa rozmowa. Każdy odcinek jest inny, bo każdy gość jest inny i inne są jego problemy. Dziękuję za to, że dzielicie sie z innymi swoimi doświadczeniami. Dziękuję też za Waszą odwagę.
Super robotę Pani Robi: tym bardziej, że sama się Pani z tą chorobą zmaga …
Dziękuję za tą rozmowę :)
Bardzo Pani ładnie w tej fryzurze.
Fajny wywiad, fryz też dobry. Pozdrawiam ciepło
Covid był iskrą która rozpalila depresję. Zawsze byłam wycofana i bardzo refleksyjna. Nadmiar pracy nie pozwolił mi zająć się sobą. Odretwienie po covid spowodowało że zaczęłam się zastanawiać. Co ze mną jest? Nie mogłam nic przeczytać na ekranie komputera. Czytanie książek napawalo mnie bezsensem. Słuchanie muzyki podobnie. Wycofalam się w głąb siebie a tam nie było nic. Nawet się ucieszyłam że nic nie muszę robić. Na początku depresji nie spałam przez 3 tygodnie a kiedy już brałam leki to spałam po 12 lub 13 godzin. Nie.mogłam się ubrać. Nie widziałem sensu w myciu. Z domu nie wychodziłam przez kilka tygodni. Dopiero po kilku miesiącach brania leków coś drgnęło. Wróciłam do słuchania muzyki relaksacyjnej i do czytania. Powolutku bez napięcia. Odżylam. Nie umiem do tej pory wyrażać uczuć ale dochodzę do wniosku że radzę sobie nieżle więc nie mogę się biczować. Rób co możesz i bądż dla siebie dobry. Odczuj że chorobę wywołuje chroniczny stres wtedy to będzie motywacją do walki. Do walki o zmianę siebie od środka. Depresja to choroba śmiertelna. Zawsze o tym pamiętaj. Pozdrawiam
Dziękuję
Dziękuję,b.ciekawa rozmowa.pozdrawiam serdecznie
Rozumiem to wszystko aż za dobrze. W Warszawie polecam Woik- właśnie taki ośrodek interwencji kryzysowej.
Depresja maskowana bardzo ciekawy temat czy jest możliwość poszerzenia tego tematu
Bardzo ciekawa rozmowa o nietypowym przebiegu depresji. Przykre Bardzo, że są kościoły chrześcijańskie, w których trudno znaleźć zrozumienie, wsparcie i pomoc w problemach depresyjno- lękowych a w Biblii jest napisane a wyswobodzeniu, pokoju z poznawania Boga i pewności otrzymania wsparcia od Bożego Kościoła.
Uwielbiam Pani wywiady! ❤
Ja również żle znoszę nowe sytuacje i nowe miejsca a zwłaszcza zmiana pracy. Wiele lat temu również leczyłam się na depresję lękową. Teraz dopadają mie takie momenty że nie chce mi się wstać z łóżka ale jakoś sama daje radę..na razie. 57.
Pan Piotr opowiada bardzo spokojnie i pogodnie swoją historię, a przecież nie jest to opowieść o miłych sprawach. Ten kontrast jest intrygujący.
A co ma siedzieć i płakać?
Tak mi się nasunęło, że trudno mieć pretensje do księdza, że nie jest psychiatra, ksiadz jest od duchowości, psychiatra od glowy, internista od ciała. Nikt od dentysty nie wymaga by leczył depresję..
ale skoro od dentysty wymagamy, aby potrafił pacjenta odesłać do innego specjalisty, gdy problem jest z nogą a nie z zębami, to inni 'specjaliści' też powinni uczyć się odróżniania problemów i odsyłania gdzie trzeba; w przypadku Kościoła trudność polega na tym, że czasem problemy duszy i problemy z psychiką mogą się podobnie manifestować, ale tym bardziej trzeba się kształcić, bo przychodzi żywy człowiek z ciałem+psychiką+duszą
Proszę wpisać na RUclips hasło :
Natychmiastowe usuwanie depresji, autyzmu,
W Irlandi to dopiero brak slonca .
wytrwałem do 16 minuty,
Ja niestety do końca. Czekałem kiedy się akcja rozkręci.
Prosze mi odpisać na komentarz. :-)
A ketonal jest obecnie bez recepty
Tylko ten w najniższej dawce, 50 mg.
Proszę wybaczyć, nie jest to w moim odczuciu historia godna dzielenia się na łamach RUclips w profesjonalnym studiu...Większość z nas boryka się z tym,co pan i nie udziela wywiadów. Flaki z olejem, nudny materiał. niestety.
Myślę, że do Gosi może przyjść każdy ze swoją depresją, nawet najnudniejszą🙂
Fakt, ciężko się słucha 😞
Mam podobne odczucia, zagubienie młodego człowieka, ksztaltujaca się osobowość i wyzwania, jakie stawia przed nami życie, to nie depresja. Pan się zainteresowal psychologią pod wpływem swoich doswiadczen i odkrył w tym obszarze potencjał, ale co to ma wspólnego z depresją? Chyba byłoby już ciekawsze, gdyby opowiedział o tym, czym zajmuje się w fundacji, może coś o coachingu.
@@barbarazoadek5655 no pani lepiej wie, czy ten chłopak miał depresję, czy nie... Kształtująca się osobowość, "wyzwania, jakie stawia przed nami życie", czy jak chce to pani nazywać, nie muszą skutkować depresją i załamaniami psychicznymi. To, że pan chce normalizować trudy życia w Polsce, nie znaczy, że inni też chcą.
po co to ogladasz jak cie nudzi WTF?
Temu Panu zwyczajnie brakuje nabiału, nad tym powinien pracować na terapii
Odrobinę naciągana ta historia...
chyba trochę nie na miejscu jest ocenianie czyjegoś cierpienia i sposobu mówienia o nim jako "naciągane"
@@ewuwka Dla mnie to nie była historia o cierpieniu, a historia o kłopotach młodego człowieka, w dodatku sprzed 14 lat, na siłę podciągnięta pod temat depresji. Subskrybuje ten kanal i cenie pracę Pani Małgorzaty, wysłuchałam wszystkie wywiady na kanale, nigdy żadnego z nich nie skrytykowalam i żaden z nich nie wydal mi się naciągany, a ten owszem. Nie fałszywy, nie nieszczery, po prostu podciagniety na siłę pod hasło "depresja". Czy zatem nie mogę wyrazic swojej opinii?
@@barbarazoadek5655 temat jest o "depresji maskowanej", inne odcinki były o innych rodzajach
@@ewuwka na szczęście moje zdanie nie jest absolutną prawdą ani wtedy gdy coś chwalę, ani wtedy gdy wyrażam opinię krytyczną. Tym razem wyraziłam krytyczną.
Nudziarz-atencjusz. Męczący typ.
To prawie jak Twój komentarz :)
@@martabrykalska656 Rodzina?
wg mnie nieśmiały
@@ewuwka Ostrożny ;) Opowiedzieć w 40 minut historię swojego życia, tak żeby to się komuś przydało i jednocześnie, żeby nikogo z bliskich nie urazić, okazało się być nie lada wyzwaniem 😌
A ja współczuję Pani...takie komentarze musi pisać ktoś bardzo sfrustrowany.