Dzięki! Cieszę się, że zmiana na plus, uznałem, że zrobię małe zaskoczenie 😁 Także teraz można się będzie spodziewać więcej filmów o matowych produktach i o quiffie, czy np cropie.
Witam serdecznie mam pytanka odnośnie brody z góry będę bardzo wdzięczny :) 1.co ile powinno się końcówki włosów skracać golić maszynką lub trymerem jeżeli chce się brodę zapuścić do warkocza dwa razy w roku starczy czy za mało lub za dużo ? 2.Czy prawidłowe jest mycie brody w ciepłej wodzie a na końcu zimnej nie tylko po goleniu czy skracaniu ? 3.Czy taka kolejność stosowania odżywek po umyciu i suszeniu jest dobra typy najpierw olejek później balsam ? 4.czy można używać koszulki z bawełny zamiast ręcznika do suszenia mokrej brody? 5.i czy kartacz stosuje się do suchej tylko brody np przed umyciem brody? Czy po umyciu brody i nałożeniu olejku i balsamu przed ułożeniem jej grzebieniem z drewna Pozdrawiam 🧔✌️
Hej! Szczerze, to nigdy aż tak długiej brody nie miałem. Parę lat temu nosiłem co prawda taką, że zasłaniała mi szyję, ale nie nosiłem warkocza, więc ciężko mi podpowiedzieć. Trzeba po prostu patrzeć, czy końcówki się nie rozdwajają, a gdy tak będzie to skoczyć do barbera, żeby lekko ją ogarnął. 2. Myślę, że nie zaszkodzi, ale nie widzę też za bardzo potrzeby mycia w zimnej wodzie. 3. Szczerze mówiąc, ja jestem zdania, że albo używamy stylizującego balsamu do brody, albo olejku. Oba kosmetyki robią tę samą rzecz, czyli chronią przed wysuszeniem. Jeśli chcesz zadbać o dobre nawilżenie to, polecam najpierw użyć kremowego balsamu do brody od RareCrafta, a potem jak wchłonie nałożyć olejek/stylizujący balsam, żeby ją zabezpieczyć. 4. Jak najbardziej! Wiele dziewczyn żeby nie zniszczyć włosów używa właśnie koszulek i ja swoje sposoby dbania o brodę bardzo często podpatruję od włosomaniaczek, bo widać, że się znają i to się sprawdza również przy brodzie. 5. Można używać zarówno na suchej brodzie do oczyszczenia skóry z naskórka, bądź jej rozczesania, ale też można na brodzie z produktem w celu ułożenia. Dowolnie. Jeśli układasz brodę grzebieniem, to chyba nie ma sensu czesać chwilę przed kartaczem.
Zawsze się zastanawiałem, o co chodzi z tym dbaniem o brodę. Ja zapuszczam brodę już ponad rok, jest dosyć długa, gęsta i nie jest wysuszona. Nie używałem żadnych olejków czy szamponów do brody, myje ją zwykłym szamponem pokrzywowym z marketu. I ta moja broda wygląda dokładnie tak samo, jak broda facetów którzy wydają setki złotych na olejki, szampony i odżywki do brody. Wnioski pozostawiam wam.
Witam serdecznie mam pytanka odnośnie brody z góry będę bardzo wdzięczny :) 1.co ile powinno się końcówki włosów skracać golić maszynką lub trymerem jeżeli chce się brodę zapuścić do warkocza dwa razy w roku starczy czy za mało lub za dużo ? 2.Czy prawidłowe jest mycie brody w ciepłej wodzie a na końcu zimnej nie tylko po goleniu czy skracaniu ? 3.Czy taka kolejność stosowania odżywek po umyciu i suszeniu jest dobra typy najpierw olejek później balsam ? 4.czy można używać koszulki z bawełny zamiast ręcznika do suszenia mokrej brody? 5.i czy kartacz stosuje się do suchej tylko brody np przed umyciem brody? Czy po umyciu brody i nałożeniu olejku i balsamu przed ułożeniem jej grzebieniem z drewna Pozdrawiam 🧔✌️
Mi sie robil lupiez bez olejku albo balsamu dlatego zaczalem uzywac i na poczatku tez probowalem rozne polecane kosmetyki, ktore okazalo sie, ze niczym nie roznia oprocz zapachem. Druga sprawa, ze balsam utrwala chwyt w sumie na caly dzien, przy dlugiej brodzie to mus. Teraz uzywam zwyklych balsamow z rossmana (pizmo i mango) i sa najlepsze z tych, ktorych probowalem i chuj mnie obchodzi, ze maja silikon, arszenik czy bylo testowane na zydach
@@MuzycznyWikingNie wiem czy nadal potrzebujesz odpowiedzi, ale odpowiem dla potomnych 1. Jezeli zapuszczasz to na logike, jak najrzadziej, dla estetyki 2-3 razy w roku starczy 2. Nie wiem o czym piszesz... myj woda jaka chcesz 3. Generalnie to wystarczy jeden produkt. Ja zazwyczaj uzywam balsamu, bo lepiej trzyma jak masz dluzsza brode. Olejkow uzywam jak np. zostaje w domu, na noc itp. ale tylko dlatego ze mam jeszcze jakies stare olejki i szkoda wyrzucac, jak zuzyje juz wiecej zadnego nie kupie 4. Mozna, ale tak nie wysuszysz brody. Najlepiej sie zaopatrzyc w dobra suszarke z koncowka a'la grzebien/szczotka (ja uzywam dysona mojej dziewczyny, ale to troche kosztowne ustrojstwo) 5. Kiedy chcesz, to jest freestyle. Ja glownie uzywam duzego drewnianego grzebienia, kartacz wg. mnie przy dluzszej brodzie jest bezuzyteczny. Generalnie to zapuszczanie brody owiane jest jakas mitologia i 3/4 rzeczy z poradnikow z internetu to zwykle pierdoly albo lokowanie produktu. Podsumowujac do zapuszczania brody w normalnych warunkach wystarczy: grzebien, biezaca woda, suszarka, balsam i cierpliwosc
Niektórzy bredzą, żeby nie myć brody częściej niż co kilka dni (często widzę takie kretyńskie twierdzenia na reddicie o tematyce brody). Głupota. Namnoży się bakterii, skóra będzie o wiele bardziej skora do wyprysków itd. Brodę myjemy codziennie np. rano. Odpowiednie mydło najlepiej do brody, szampon też może być. Do brody ofc. Potem olejek i spokojne wyczesywanie kartaczem powiedzmy 2-3 minuty. Nie za lekko, nie za mocno. Chodzi o pobudzenie skóry, lepsze ukrwienie, zdarcie martwej skóry no i ładne rozprowadzenie olejku. Z olejkiem nie przesadzamy. Za dużo sprawi, że nie tylko będzie efekt przetłuszczenia, ale można sobie zapchać pory skóry. Na krótką brodę lub dopiero rosnącą - 2-3 kropelki stykną spokojnie, lub jedna pompka dozownika (dozownik zwykle daje jakieś 2.5 kropli dawki z pipety). Na średnią brodę 3-4 kropelki. Na dłuższą 5-6+. Potem zalecam poczekać z balsamem 10-15-20 minut. Olejek się wchłonie, dajemy balsam (dawka również zależy od długości brody - im dłuższa, tym więcej, ale ogólnie z dwojga złego lepiej dać za mało niż za dużo. Gwarantuje, że to jedyne właściwe podejście, bo broda wygląda tragicznie, gdy nawalimy za dużo olejku i balsamu, jakby nie była myta Bóg wie ile czasu), znów rozczesanie kartaczem - krótko, potem poprawka grzebieniem i cykl zakończony.
Witam serdecznie mam pytanka odnośnie brody z góry będę bardzo wdzięczny :) 1.co ile powinno się końcówki włosów skracać golić maszynką lub trymerem jeżeli chce się brodę zapuścić do warkocza dwa razy w roku starczy czy za mało lub za dużo ? 2.Czy prawidłowe jest mycie brody w ciepłej wodzie a na końcu zimnej nie tylko po goleniu czy skracaniu ? 3.Czy taka kolejność stosowania odżywek po umyciu i suszeniu jest dobra typy najpierw olejek później balsam ? 4.czy można używać koszulki z bawełny zamiast ręcznika do suszenia mokrej brody? 5.i czy kartacz stosuje się do suchej tylko brody np przed umyciem brody? Czy po umyciu brody i nałożeniu olejku i balsamu przed ułożeniem jej grzebieniem z drewna Pozdrawiam 🧔✌️
Ale super fryzura, mega zmiana 👌🏻
Dzięki! Cieszę się, że zmiana na plus, uznałem, że zrobię małe zaskoczenie 😁 Także teraz można się będzie spodziewać więcej filmów o matowych produktach i o quiffie, czy np cropie.
Witam serdecznie mam pytanka odnośnie brody z góry będę bardzo wdzięczny :)
1.co ile powinno się końcówki włosów skracać golić maszynką lub trymerem jeżeli chce się brodę zapuścić do warkocza dwa razy w roku starczy czy za mało lub za dużo ?
2.Czy prawidłowe jest mycie brody w ciepłej wodzie a na końcu zimnej nie tylko po goleniu czy skracaniu ?
3.Czy taka kolejność stosowania odżywek po umyciu i suszeniu jest dobra typy najpierw olejek później balsam ?
4.czy można używać koszulki z bawełny zamiast ręcznika do suszenia mokrej brody?
5.i czy kartacz stosuje się do suchej tylko brody np przed umyciem brody? Czy po umyciu brody i nałożeniu olejku i balsamu przed ułożeniem jej grzebieniem z drewna
Pozdrawiam 🧔✌️
Hej! Szczerze, to nigdy aż tak długiej brody nie miałem. Parę lat temu nosiłem co prawda taką, że zasłaniała mi szyję, ale nie nosiłem warkocza, więc ciężko mi podpowiedzieć. Trzeba po prostu patrzeć, czy końcówki się nie rozdwajają, a gdy tak będzie to skoczyć do barbera, żeby lekko ją ogarnął.
2. Myślę, że nie zaszkodzi, ale nie widzę też za bardzo potrzeby mycia w zimnej wodzie.
3. Szczerze mówiąc, ja jestem zdania, że albo używamy stylizującego balsamu do brody, albo olejku. Oba kosmetyki robią tę samą rzecz, czyli chronią przed wysuszeniem. Jeśli chcesz zadbać o dobre nawilżenie to, polecam najpierw użyć kremowego balsamu do brody od RareCrafta, a potem jak wchłonie nałożyć olejek/stylizujący balsam, żeby ją zabezpieczyć.
4. Jak najbardziej! Wiele dziewczyn żeby nie zniszczyć włosów używa właśnie koszulek i ja swoje sposoby dbania o brodę bardzo często podpatruję od włosomaniaczek, bo widać, że się znają i to się sprawdza również przy brodzie.
5. Można używać zarówno na suchej brodzie do oczyszczenia skóry z naskórka, bądź jej rozczesania, ale też można na brodzie z produktem w celu ułożenia. Dowolnie. Jeśli układasz brodę grzebieniem, to chyba nie ma sensu czesać chwilę przed kartaczem.
Zawsze się zastanawiałem, o co chodzi z tym dbaniem o brodę. Ja zapuszczam brodę już ponad rok, jest dosyć długa, gęsta i nie jest wysuszona. Nie używałem żadnych olejków czy szamponów do brody, myje ją zwykłym szamponem pokrzywowym z marketu. I ta moja broda wygląda dokładnie tak samo, jak broda facetów którzy wydają setki złotych na olejki, szampony i odżywki do brody. Wnioski pozostawiam wam.
Jedno słowo. Genetyka
Witam serdecznie mam pytanka odnośnie brody z góry będę bardzo wdzięczny :)
1.co ile powinno się końcówki włosów skracać golić maszynką lub trymerem jeżeli chce się brodę zapuścić do warkocza dwa razy w roku starczy czy za mało lub za dużo ?
2.Czy prawidłowe jest mycie brody w ciepłej wodzie a na końcu zimnej nie tylko po goleniu czy skracaniu ?
3.Czy taka kolejność stosowania odżywek po umyciu i suszeniu jest dobra typy najpierw olejek później balsam ?
4.czy można używać koszulki z bawełny zamiast ręcznika do suszenia mokrej brody?
5.i czy kartacz stosuje się do suchej tylko brody np przed umyciem brody? Czy po umyciu brody i nałożeniu olejku i balsamu przed ułożeniem jej grzebieniem z drewna
Pozdrawiam 🧔✌️
Mi sie robil lupiez bez olejku albo balsamu dlatego zaczalem uzywac i na poczatku tez probowalem rozne polecane kosmetyki, ktore okazalo sie, ze niczym nie roznia oprocz zapachem. Druga sprawa, ze balsam utrwala chwyt w sumie na caly dzien, przy dlugiej brodzie to mus. Teraz uzywam zwyklych balsamow z rossmana (pizmo i mango) i sa najlepsze z tych, ktorych probowalem i chuj mnie obchodzi, ze maja silikon, arszenik czy bylo testowane na zydach
@@MuzycznyWikingNie wiem czy nadal potrzebujesz odpowiedzi, ale odpowiem dla potomnych
1. Jezeli zapuszczasz to na logike, jak najrzadziej, dla estetyki 2-3 razy w roku starczy
2. Nie wiem o czym piszesz... myj woda jaka chcesz
3. Generalnie to wystarczy jeden produkt. Ja zazwyczaj uzywam balsamu, bo lepiej trzyma jak masz dluzsza brode. Olejkow uzywam jak np. zostaje w domu, na noc itp. ale tylko dlatego ze mam jeszcze jakies stare olejki i szkoda wyrzucac, jak zuzyje juz wiecej zadnego nie kupie
4. Mozna, ale tak nie wysuszysz brody. Najlepiej sie zaopatrzyc w dobra suszarke z koncowka a'la grzebien/szczotka (ja uzywam dysona mojej dziewczyny, ale to troche kosztowne ustrojstwo)
5. Kiedy chcesz, to jest freestyle. Ja glownie uzywam duzego drewnianego grzebienia, kartacz wg. mnie przy dluzszej brodzie jest bezuzyteczny.
Generalnie to zapuszczanie brody owiane jest jakas mitologia i 3/4 rzeczy z poradnikow z internetu to zwykle pierdoly albo lokowanie produktu.
Podsumowujac do zapuszczania brody w normalnych warunkach wystarczy: grzebien, biezaca woda, suszarka, balsam i cierpliwosc
@@grzegorzp9038 dziękuję za odpowiedź doceniam i pozdrawiam 🧔✌️
Koniakowy jest świetny ale jeszcze lepszy jest Slickhaven Greasy Butcher
no od Slickhaven każdy lubie bardzo dobre produkty maja :) a Koniakowy 10 minut temu właśnie zamówiłem z sentymentu :)
Niektórzy bredzą, żeby nie myć brody częściej niż co kilka dni (często widzę takie kretyńskie twierdzenia na reddicie o tematyce brody). Głupota. Namnoży się bakterii, skóra będzie o wiele bardziej skora do wyprysków itd. Brodę myjemy codziennie np. rano. Odpowiednie mydło najlepiej do brody, szampon też może być. Do brody ofc. Potem olejek i spokojne wyczesywanie kartaczem powiedzmy 2-3 minuty. Nie za lekko, nie za mocno. Chodzi o pobudzenie skóry, lepsze ukrwienie, zdarcie martwej skóry no i ładne rozprowadzenie olejku. Z olejkiem nie przesadzamy. Za dużo sprawi, że nie tylko będzie efekt przetłuszczenia, ale można sobie zapchać pory skóry. Na krótką brodę lub dopiero rosnącą - 2-3 kropelki stykną spokojnie, lub jedna pompka dozownika (dozownik zwykle daje jakieś 2.5 kropli dawki z pipety). Na średnią brodę 3-4 kropelki. Na dłuższą 5-6+. Potem zalecam poczekać z balsamem 10-15-20 minut. Olejek się wchłonie, dajemy balsam (dawka również zależy od długości brody - im dłuższa, tym więcej, ale ogólnie z dwojga złego lepiej dać za mało niż za dużo. Gwarantuje, że to jedyne właściwe podejście, bo broda wygląda tragicznie, gdy nawalimy za dużo olejku i balsamu, jakby nie była myta Bóg wie ile czasu), znów rozczesanie kartaczem - krótko, potem poprawka grzebieniem i cykl zakończony.
Witam serdecznie mam pytanka odnośnie brody z góry będę bardzo wdzięczny :)
1.co ile powinno się końcówki włosów skracać golić maszynką lub trymerem jeżeli chce się brodę zapuścić do warkocza dwa razy w roku starczy czy za mało lub za dużo ?
2.Czy prawidłowe jest mycie brody w ciepłej wodzie a na końcu zimnej nie tylko po goleniu czy skracaniu ?
3.Czy taka kolejność stosowania odżywek po umyciu i suszeniu jest dobra typy najpierw olejek później balsam ?
4.czy można używać koszulki z bawełny zamiast ręcznika do suszenia mokrej brody?
5.i czy kartacz stosuje się do suchej tylko brody np przed umyciem brody? Czy po umyciu brody i nałożeniu olejku i balsamu przed ułożeniem jej grzebieniem z drewna
Pozdrawiam 🧔✌️