Zachcialo mi sie polskiej kiszonej kapusty w Kanadzie, gdzie mieszkam. Po za miastem nie mam polskiego sklepu aby wygodnie podjechac I kupic na wage z beczki. I zaraz bede robic swoja! Dzieki za swietne proste instrukcje.
Estetyka, higiena i glos Pani Doroty zachęca do zrobienia takiej kapusty.Uwielbiam oglądać Pani filmiki, czysto, schludnie, porządek i technika wykonania po mistrzowsku.
Dorotko, zrobiłam jedną kamionkę, już przełożona do słoików a ja wkładam kolejną. Zrobienie jej z Tobą jest bardzo proste a kapusta jest doskonała, cudownie kwaśna, tak jak lubię. Już nie chce tej kupnej. Dzięki i tak trzymaj.
Bardzo dziękuję za ten przepis na kiszoną kapustkę. Po tygodniu moja kapusta była idealna do jedzenia. Robiłam dokładnie wg Pani wskazówek. Korzystam również z innych Pani przepisów, które mnie nigdy nie zawiodly. Dziękuję
Witaj Dorotko,muszę się przyznać że wiele lat nie robiłam kapusty ale w tym roku zrobiłam już kapustę i jest pyszna zmusiła mnie sytuacja gdyż zawsze po kupionej mam problemy żołądkowe,więc się zebrałam i już mam swoją kapustę kiszoną i nic się z żołądkiem nie dzieje, pozdrawiam z całego serducha 👍😁👏✋🌹
Uff, znalazłam. Odpowiedziała Pani na najważniejsze dla mnie pytania. Czym przekładać do słoi, kiedy i na jak długo do lodówy? Zazwyczaj szukając takich "dziwnych" informacji znajduje je u Pani. Profesjonalna, szybka i bardzo dokładna robota. Pozdrawiam i dziękuję.
Z uwagi na to, że nie mam dojścia do takiej kupnej z beczki kapusty a ta w słoikach to nie to samo, dzisiaj po raz pierwszy będę robić według pani przepisu, pani Dorotko! Przepięknie to pani przedstawiła. Uwielbiam słuchać pani przepisów. Szczęśliwego Nowego Roku z USA.
Wreszcie znalazlam fajny kanał.Kobieta z klasą, pięknie i CZYSTO dookoła.W dodatku mówi tak jak trzeba, a nie OM tam gdzie jest ą.A przepisy ...jasno i prosto podane.Dziękuję.
Pani Doroto, dziękuję za dobry przepis i opis kiszenia kapusty. W ub roku wyszła super a w tym roku jest przepyszna. Jest taka sama jak rodzice robili ja w rodzinnym domu Serdecznie pozdrawiam.
Kolejny raz zakisiłam kapustę z Pani przepisu- jest doskonała i zawsze wychodzi :) Uwielbiam Panią, za spokój, doświadczenie, dokładność i serdeczność ❤️ Nie ukrywam, że mam do Pani sentyment, gdyż jest Pani imienniczką mojej Mamy, a zarówno moja Mama jak i Pani są dla mnie kuchennymi autorytetami 😊 Życzę miłego dnia i pozdrawiam :)
Kiszę od lat , nie kroję ręcznie ,mam tarkę z dwoma ostrzami. Na 1 kg solę 1 łyżką soli niejodowanej i dodaje do koszenia kminek. Też ją odgazowuję jak Pani, lub mieszam co dwa dni przez tydz. Później już sama się kisi 🤭Wychodzi bardzo smaczna .
Kapusta genialna, po prostu rewelacja, ten smak..... to liga mistrzowska, a kupna to okręgówka, tak bym to porównała, te wszystkie niby kiszonki z marketów to dramat, nie są nawet chrupkie, nie mówiąc już o wartościach zdrowotnych.Pani Dorota miała rację, jak raz się zrobi swoją kapuste, to wiecej się nie kupi:))))).Radze zrobić właśnie w kamionce.:)
Droga Dorotko, podpisuję się pod każdymi pochlebnymi ocenami odnośnie Twojego programu.O estetyce i higienie napisała Magdalena trochę wcześniej. Ze swojej strony dodam aptekarską dokładność i to, co obecnie się jakoś niemodne robi. Chodzi mi o dbałość wypowiedzi. Twoja dykcja poraża. Jak wymawiasz słowo garnek, to swój mam ochotę wyrzucić do śmieci, bo nigdy tak bym o nim opowiedzieć nie potrafił. Teraz do sedna.Odzywam się pod filmem, który był zaprezentowany dość dawno, ale mam jedną radę.Od dawna kiszę kapustę i całkowicie się zgadzam z Twoją wersją, bez zbytnych udziwnień. Ja tylko do kiszenia dodaję całą główkę kapusty. Gołąbki zrobione z niej później są naprawdę dobre. Pozdrawiam. T.
Zrobiłam po raz pierwszy kapustę kiszoną w 5 l słoju wg Pani przepisu. Wyszła po prostu idealna taka nie za kwaśna. Co dla mnie dziwne nie trzeba jej długo gotować aby była miękka. Wszystkim smakowała więc robię następną partię. Pozdrawiam
Od lat kiszę kapustę, ale nigdy nie słyszałem o tym, aby ją odgazować. U nas proces kiszenia jest bardzo długi, od razu po udeptaniu kapusty wstawiamy do zimnej piwnicy. Robimy w dużych ilościach, w ogromnej beczce. I koniecznie podczas udeptywania kapusty zabieramy nadmiar soku. Dosłownie ją gnieciemy godzinami. Zostawiamy tylko Ok 3 cm. Powierzchni wody. Nie wiem, czy ma Pani takie warunki, aby ukisić hurtem taką ilość, ale naprawdę polecam. To najlepsza kapusta, wielu znajomych powtarza, że nasza kapusta jest niepowtarzalna. I o ile kiszenie kapusty nam wychodzi, tak kiszenie ogórków to tragedia, zaś ogórki naszej cioci są fenomenalne. I te same ogórki, te same składniki, proporcje, No wszystko. Cioci są chrupiące, zwarte, a nasze miękkie i po ugryzieniu leci sama woda. Jedyne wytłumaczenie jest takie, że w mieście, gdzie mieszka ciocia kranówka ma o wiele bardziej sprzyjający skład mineralny.
Ogórki kiszone też.mi nie wychodzą czy swoje,czy kupne...i z wodą też kombinowałam a to ze studni,a to filtrowana,nawet butelkowana...i nic. Odpuściłam już kiszenie ogórków. Teraz próbuje z kapustą😉
Wodę przegotujcie do wrzątku potem odstawić na ostygnięcia albo zakupić wodę 5 litrowe mineralna niegaz. na litr wody jedna łyżka soli najlepiej Kłodawa niejodowana stosować liście winogron, bądź wiśni, porzeczki oczywiście chrzan, czosnek,koper tradycyjnie i powinno być ok kisić ogórki w słoikach do 7 dni a następnie odstawić do chłodnego tak jak wasza piwnica.hey
Uwielbiam oglądać Pani filmy wszystko jest tak dokładnie pokazane, takie perfekcyjne aż chce się z Panią gotować choć nie lubię tego robić .... 😉wczoraj robiłam razem z Panią pączki ☺ pychotka. A oglądając ten film przypomniały mi się czasy kiedy pomagałam mojej mamie przy kiszeniu kapusty... ona jeszcze dodawała marchew i buraki .
Końcowe słowa pani Dorotki są jak najbardziej prawdziwe „jak raz spróbujecie swojej kiszonej kapusty ta najlepsza ze sklepu juz tak nie będzie smakować „ . Dużo słów uznania i podziękowania za super filmiki !
Pani Doroto cozrbic ztyloma słoikami w lodówce nie ma miejsca czy zakręcać nakrętkami czy gaza igumka może stać w piwnicy czy zakręcić szczelnie bardzo proszę o odpowiedź bo nie wiem może ktoś kto już spraktykowal napisze byłabym bardzo wdzieczna
Kapusta wyszła cudnie i ma Pani rację-taka że sklepu mi już nie będzie smakować.Domowa jest dużo lepsza no i jaka satysfakcja że się zrobiło samemu. Dziękuję za dokładne instrukcje i serdecznie pozdrawiam.
P. Doroto jest pani wielka!!! Ostatnio właśnie mi został głąb kapusty i nie wiedziałem co z nim zrobić i szukałem właśnie sposobu na kieszenie i zrobiłem według internetu, ale nic nie pisali o odgazowaniu, ratuje mi pani moja kapustę pozdrawiam :)
Pani Doroto spod reki tak sympatycznej i milej osoby wszystkie Pani przepisy sa doskonale i latwe w przygotowaniu majac pelne zaufanie przystepuje za dwa dni do kiszenia kapusty z Pani dobrymi radami no i wreszcie wiem ile dodac soli zawsze bylo na oko.Serdecznie pozdrawiam i bede sledzic wszystkie Pani przepisy.
Pani Dorotko, mieszkam we Włoszech gdzie kiszonej kapusty nigdzie nie można kupić ... inna kuchnia, inne tradycje ... a tak mi jej tu brakuje (tej kapusty 😉)... to rewelacyjne odkrycie, że mogę ja sobie sama zrobić... pani przepisy i rady są fantastyczne. Gorące podziękowanie z włoskiej ziemi 🥰
Ja od lat kiszę kapustę do różnej wielkości słoików. Trzymam w mieszkaniu tylko trzy dniu, odgazowuję tak samo jak w filmie, następnie ubijam, zakręcam i wynoszę do piwnicy. Można przechowywać nawet ponad rok. Przy wkładaniu do słoików w połowie układam warstwę cebuli, ona wciąga gorycz. Pozdrawiam
@@magdzioczek Trzymając słoiki w domu nie przykrywam ich, są otwarte. Codziennie odgazowuję, trzeciego dnia ubijam, jeśli trzeba dolewam kwasu (który ucieka na podstawkę w czasie kiszenie), zakręcam zawsze nowymi zakrętkami. Na zakrętkach nie oszczędzam, stare rdzewieją i kapustę trzeba wyrzucić. Mam ciepłą piwnicę, więc myślę, że szafka kuchenna też byłaby dobra, lodówka super. Trzeba próbować. Pozdrawiam
Dziekuje bardzo za przepis! Wyszla mi kapusta kiszona. Zrobilam na poczatek z jednej glowki do sloika. Kiedys jak robilam to nie ubijalam tak tym tluczkiem i mialam za malo wody. Ogromne dzieki! Pozdrawiam serdecznie.
Dorotko, ja daję kapustę do beczki i nierobiąca nic jest pyszna twarda chrupiąca dodaję jeszcze marchew i czosnek to daje powera ;). Ale Twój przepis też super :) Pozdrawiam
Pozdrawiam pania dziekuje za dobry pomysl duzo witamin dla zdrowia w kiszonkach 🌸obecnie w ameryce mieszkamy ale mamy polski sklep gdzie kapusty i jarzyny swieze maja 🦋corki lubia moje ale osobno mieszkaja na swoim 🍀🍀🍀
Dziekuje za wspaniale przepisy kulinarne ,wiedze i przemile prezentowanie.-Pani Kanal i Pania wychwalam wszystkim ktörzy jak ja od 36 Lat nie mieszkaja w Polsce i nie maja az takiego kontaktu z tradycyjna wspaniala Kuchna Polska ,zycze Pani dalej sukcesöw ,zdrowia i powiem Pani "w tajemnicy ;-)" jak cos nowego albo udoskonalego gotuje swoim bliskim-pada pytanie "MENU DOROTKI ???-:))) pozdrawiam sedecznie,.
Ważne jak kapustę przechowywać. U mnie była pyszna ale po pewnym czasie popsuła się choć była przykryta sokiem , dociśnięta należycie w beczce kamionkowej i całość przykryta lnianą ściereczką. Moim zdaniem trzeba kupić beczkę kamionkową z kołnierzem aby powietrze wcale nie dochodziło inaczej dłużej w beczce nie da się trzymać.
Przekladam do stoikow a na wierzch wkladam szklane dociski. Trzymam w lodowce i bez odgazowywania sie nie psuje. W przypadku braku dodatkowej lodowki polecam pasteryzacje.
Oglądam 15.11.2020 :) Ale mam smaka na dobrą kapustę. Zapachu jak wielu innych nie znoszę. Chcesz mnie z domu wygonić, to otwórz taką ukiszoną kapustę. Ucieknę nawet na mróz -20 :D
Pani Dorotko od lat sama tak kiszę kapustę, nic trudnego, a smakuje super, tylko trudno trafić na dobrą, bo bardzo sypią nawozami i obawa taką jeść, a widać różnicę .
Super kiszenie bo kapusta jest zdrowa ja dokladam dodatki marchewkę, jabłko szara lub zlota reneta liść laurowy i troszeczkę cukru żeby złamać smak polecam wszystkim i pozdrawiam serdecznie
powiem tak kisze w beczce dyptam nogami w gumiakach i jak Dzidek mówił wszystko robisz lux przebijanie się robi jak jest mały kamień i słabo ubite i tyle ale tym tuckiem mocniej nie ubijesz ale lubie cie ogladac i fajnie mówisz
Zachcialo mi sie polskiej kiszonej kapusty w Kanadzie, gdzie mieszkam. Po za miastem nie mam polskiego sklepu aby wygodnie podjechac I kupic na wage z beczki.
I zaraz bede robic swoja!
Dzieki za swietne proste instrukcje.
Pani Dorotka miła, dobra, wiotka, słodka, ładna, zgrabna i powabna :)
Pani Doroto, jest Pani piękną kobietą o cudownym, aksamitnym głosie. Bardzo lubię Pani słuchać.
Najlepsze objasnienie kiszenia kapusty i przechowania ❤dziekuje ❤
Estetyka, higiena i glos Pani Doroty zachęca do zrobienia takiej kapusty.Uwielbiam oglądać Pani filmiki, czysto, schludnie, porządek i technika wykonania po mistrzowsku.
Dorotko, zrobiłam jedną kamionkę, już przełożona do słoików a ja wkładam kolejną.
Zrobienie jej z Tobą jest bardzo proste a kapusta jest doskonała, cudownie kwaśna, tak jak lubię. Już nie chce tej kupnej.
Dzięki i tak trzymaj.
Najlepszy kanał z gotowaniem wszystko się udaje polecam
Bardzo dziękuję za ten przepis na kiszoną kapustkę. Po tygodniu moja kapusta była idealna do jedzenia. Robiłam dokładnie wg Pani wskazówek. Korzystam również z innych Pani przepisów, które mnie nigdy nie zawiodly. Dziękuję
Robie właśnie kapuste kiszoną. Dziękuje Pani Dorotko. Pozdrawiam z Sydney.
Pani Doroto,tutaj jest super❤
Serdeczności życzę .
Super przepis. Bez folii i innych wytworów cywilizacji.🌹🌷💖
Bardzo klarowne i wyraźne . Piękna lekcja 👏
Witaj Dorotko,muszę się przyznać że wiele lat nie robiłam kapusty ale w tym roku zrobiłam już kapustę i jest pyszna zmusiła mnie sytuacja gdyż zawsze po kupionej mam problemy żołądkowe,więc się zebrałam i już mam swoją kapustę kiszoną i nic się z żołądkiem nie dzieje, pozdrawiam z całego serducha 👍😁👏✋🌹
Zachwycona jestem professionananal wiedza i jej practycznym przekazywaniem tj.prawdziwy talent Dorotko😘
Uff, znalazłam. Odpowiedziała Pani na najważniejsze dla mnie pytania. Czym przekładać do słoi, kiedy i na jak długo do lodówy? Zazwyczaj szukając takich "dziwnych" informacji znajduje je u Pani. Profesjonalna, szybka i bardzo dokładna robota. Pozdrawiam i dziękuję.
Z uwagi na to, że nie mam dojścia do takiej kupnej z beczki kapusty a ta w słoikach to nie to samo, dzisiaj po raz pierwszy będę robić według pani przepisu, pani Dorotko! Przepięknie to pani przedstawiła. Uwielbiam słuchać pani przepisów. Szczęśliwego Nowego Roku z USA.
Kocham pani głos choć mam Żonę i Ją uwielbiam i kocham😉przepis super. Pozdrawiam.
Wreszcie znalazlam fajny kanał.Kobieta z klasą, pięknie i CZYSTO dookoła.W dodatku mówi tak jak trzeba, a nie OM tam gdzie jest ą.A przepisy ...jasno i prosto podane.Dziękuję.
Pani Doroto, dziękuję za dobry przepis i opis kiszenia kapusty. W ub roku wyszła super a w tym roku jest przepyszna. Jest taka sama jak rodzice robili ja w rodzinnym domu
Serdecznie pozdrawiam.
Dziękuję. .Świetnie wyłożony temat i pięknie schludnie wszystko wykonane. Pozdrawiam serdecznie
Kolejny raz zakisiłam kapustę z Pani przepisu- jest doskonała i zawsze wychodzi :) Uwielbiam Panią, za spokój, doświadczenie, dokładność i serdeczność ❤️ Nie ukrywam, że mam do Pani sentyment, gdyż jest Pani imienniczką mojej Mamy, a zarówno moja Mama jak i Pani są dla mnie kuchennymi autorytetami 😊 Życzę miłego dnia i pozdrawiam :)
Pani Dorotko bardzo dziękuję za ten przepis, robiłam tą kapustę już w zeszłym roku a dziś zaczynam od nowa. Kapusta wychodzi przepyszna. Dziękuję.
Kiszę od lat , nie kroję ręcznie ,mam tarkę z dwoma ostrzami. Na 1 kg solę 1 łyżką soli niejodowanej i dodaje do koszenia kminek. Też ją odgazowuję jak Pani, lub mieszam co dwa dni przez tydz. Później już sama się kisi 🤭Wychodzi bardzo smaczna .
Robiłam już dwa razy i za każdym razem wyszła przepyszna. Dziękuję za przepis😊❤
Zrobiłam kapustę już drugi raz według tego przepisu. Jest bardzo dobra. Dziękuję 🙂
Ja już mam pokrojoną kapustę to soli tyle samo
Kapusta genialna, po prostu rewelacja, ten smak..... to liga mistrzowska, a kupna to okręgówka, tak bym to porównała, te wszystkie niby kiszonki z marketów to dramat, nie są nawet chrupkie, nie mówiąc już o wartościach zdrowotnych.Pani Dorota miała rację, jak raz się zrobi swoją kapuste, to wiecej się nie kupi:))))).Radze zrobić właśnie w kamionce.:)
Uwielbiam Pani perfekcje ❤ dziękuje
Pozdrawiam, pięknie Pani przekazała swą wiedzę o kiszeniu- dziekuje
Droga Dorotko, podpisuję się pod każdymi pochlebnymi ocenami odnośnie Twojego programu.O estetyce i higienie napisała Magdalena trochę wcześniej. Ze swojej strony dodam aptekarską dokładność i to, co obecnie się jakoś niemodne robi. Chodzi mi o dbałość wypowiedzi. Twoja dykcja poraża. Jak wymawiasz słowo garnek, to swój mam ochotę wyrzucić do śmieci, bo nigdy tak bym o nim opowiedzieć nie potrafił.
Teraz do sedna.Odzywam się pod filmem, który był zaprezentowany dość dawno, ale mam jedną radę.Od dawna kiszę kapustę i całkowicie się zgadzam z Twoją wersją, bez zbytnych udziwnień. Ja tylko do kiszenia dodaję całą główkę kapusty. Gołąbki zrobione z niej później są naprawdę dobre. Pozdrawiam. T.
Masz racje. Dopiero w tym roku zaczęłam kisić kapustę. I jest dużo dużo lepsza niż ze sklepu. Dzięki za filmik
Dziękuję mam taki garnek. Właśnie zastanawiałam się jak dobrze ukisić kapustę.👍💓🌹
Zrobiłam po raz pierwszy kapustę kiszoną w 5 l słoju wg Pani przepisu. Wyszła po prostu idealna taka nie za kwaśna. Co dla mnie dziwne nie trzeba jej długo gotować aby była miękka. Wszystkim smakowała więc robię następną partię. Pozdrawiam
Jak zwykle extra pozdrawiam z USA
Pięknie pouczające od tak uroczej pani pozdr
Genialnej Pani Profesor Dorotce pozdrowienia z Kalisza.
Bardzo cenne uwagi !!!!! Techniczne super
Od lat kiszę kapustę, ale nigdy nie słyszałem o tym, aby ją odgazować. U nas proces kiszenia jest bardzo długi, od razu po udeptaniu kapusty wstawiamy do zimnej piwnicy. Robimy w dużych ilościach, w ogromnej beczce. I koniecznie podczas udeptywania kapusty zabieramy nadmiar soku. Dosłownie ją gnieciemy godzinami. Zostawiamy tylko Ok 3 cm. Powierzchni wody. Nie wiem, czy ma Pani takie warunki, aby ukisić hurtem taką ilość, ale naprawdę polecam. To najlepsza kapusta, wielu znajomych powtarza, że nasza kapusta jest niepowtarzalna. I o ile kiszenie kapusty nam wychodzi, tak kiszenie ogórków to tragedia, zaś ogórki naszej cioci są fenomenalne. I te same ogórki, te same składniki, proporcje, No wszystko. Cioci są chrupiące, zwarte, a nasze miękkie i po ugryzieniu leci sama woda. Jedyne wytłumaczenie jest takie, że w mieście, gdzie mieszka ciocia kranówka ma o wiele bardziej sprzyjający skład mineralny.
Ogórki kiszone też.mi nie wychodzą czy swoje,czy kupne...i z wodą też kombinowałam a to ze studni,a to filtrowana,nawet butelkowana...i nic.
Odpuściłam już kiszenie ogórków.
Teraz próbuje z kapustą😉
Wodę przegotujcie do wrzątku potem odstawić na ostygnięcia albo zakupić wodę 5 litrowe mineralna niegaz. na litr wody jedna łyżka soli najlepiej Kłodawa niejodowana stosować liście winogron, bądź wiśni, porzeczki oczywiście chrzan, czosnek,koper tradycyjnie i powinno być ok kisić ogórki w słoikach do 7 dni a następnie odstawić do chłodnego tak jak wasza piwnica.hey
@@rapanuja03To zalezy od odmiany ogórków i ilosci soli.
Uwielbiam oglądać Pani filmy wszystko jest tak dokładnie pokazane, takie perfekcyjne aż chce się z Panią gotować choć nie lubię tego robić .... 😉wczoraj robiłam razem z Panią pączki ☺ pychotka. A oglądając ten film przypomniały mi się czasy kiedy pomagałam mojej mamie przy kiszeniu kapusty... ona jeszcze dodawała marchew i buraki .
Ciekawy proces......................Pozdrawiam. Sweden
Dziękuję za przepis. Jutro biorę się za kuszenie kapusty.
Bardzo ładnie i rzeczowo opowiedziała Pani jak wszystko zrobić bardzo dziękuje za ten przepis na pewno tak zrobię.
Końcowe słowa pani Dorotki są jak najbardziej prawdziwe „jak raz spróbujecie swojej kiszonej kapusty ta najlepsza ze sklepu juz tak nie będzie smakować „ . Dużo słów uznania i podziękowania za super filmiki !
Pani Doroto cozrbic ztyloma słoikami w lodówce nie ma miejsca czy zakręcać nakrętkami czy gaza igumka może stać w piwnicy czy zakręcić szczelnie bardzo proszę o odpowiedź bo nie wiem może ktoś kto już spraktykowal napisze byłabym bardzo wdzieczna
Kapusta wyszła cudnie i ma Pani rację-taka że sklepu mi już nie będzie smakować.Domowa jest dużo lepsza no i jaka satysfakcja że się zrobiło samemu. Dziękuję za dokładne instrukcje i serdecznie pozdrawiam.
R
Fajoski przepis! Ukiszę też pomidory i zrobię turbo bigos!
Jak zwykle super piękna Pani.
Spoko film zachęciło mnie to do działania
Dziekuje bardzo.Jest Pani super.
P. Doroto jest pani wielka!!! Ostatnio właśnie mi został głąb kapusty i nie wiedziałem co z nim zrobić i szukałem właśnie sposobu na kieszenie i zrobiłem według internetu, ale nic nie pisali o odgazowaniu, ratuje mi pani moja kapustę pozdrawiam :)
Moi rodzice nie pprzebijali a kapusta była pyszna i się nie psuła ❤😅
Pani Doroto spod reki tak sympatycznej i milej osoby wszystkie Pani przepisy sa doskonale i latwe w przygotowaniu majac pelne zaufanie przystepuje za dwa dni do kiszenia kapusty z Pani dobrymi radami no i wreszcie wiem ile dodac soli zawsze bylo na oko.Serdecznie pozdrawiam i bede sledzic wszystkie Pani przepisy.
I znów mi Pani pomogła :) Dziękuję :) Zaufanie, jakim Panią obdarzyłam, jest 100%
Dziekuje za super przepis, wlasnie zabieram sie za kiszenie kapusty,posiadam rowniez kamienny gar,pozdrawiam serdecznie.
I ja pozdrawiam serdecznie.
Zrobiłem kapustę jest super a bigos jeszcze lepszy
Pani Dorotko, mieszkam we Włoszech gdzie kiszonej kapusty nigdzie nie można kupić ... inna kuchnia, inne tradycje ... a tak mi jej tu brakuje (tej kapusty 😉)... to rewelacyjne odkrycie, że mogę ja sobie sama zrobić... pani przepisy i rady są fantastyczne. Gorące podziękowanie z włoskiej ziemi 🥰
Bardzoo dziekuje teraz juz wszystko rozumiem i zabieram się do kiszenia 🤤🤤
Dziekuje❤
Dziękuję bardzo za filmik moja się już kisi pozdrawiam serdecznie 😊
Tak ten sposób kiszenia podoba mi sie , też tak robię.
Swietna Robota Pani Dorotko........ Dziekuje :)))))))
Ma Pani miły głos, z przyjemnością wysłuchałam Pani filmiku
Mój pierwszy słój kapusty właśnie się kisi ;) Miłego dnia ;)
Dziękuję za dobrą radę i pozdrawiam👍 postaram się tak wykonać ,zobaczymy jak to wyjdzie
Ja od lat kiszę kapustę do różnej wielkości słoików. Trzymam w mieszkaniu tylko trzy dniu, odgazowuję tak samo jak w filmie, następnie ubijam, zakręcam i wynoszę do piwnicy. Można przechowywać nawet ponad rok. Przy wkładaniu do słoików w połowie układam warstwę cebuli, ona wciąga gorycz. Pozdrawiam
@@magdzioczek Trzymając słoiki w domu nie przykrywam ich, są otwarte. Codziennie odgazowuję, trzeciego dnia ubijam, jeśli trzeba dolewam kwasu (który ucieka na podstawkę w czasie kiszenie), zakręcam zawsze nowymi zakrętkami. Na zakrętkach nie oszczędzam, stare rdzewieją i kapustę trzeba wyrzucić. Mam ciepłą piwnicę, więc myślę, że szafka kuchenna też byłaby dobra, lodówka super. Trzeba próbować. Pozdrawiam
Nie ma jak to przepis Dorotki.😁😘
Dziękuję za cenne informacje 👍😊
Właśnie zrobiłam 😀i czekam na efekt😀🤩
Super przepis na pewno skorzystam😋
Brakowało mi w przepisach kiszonej kapusty trzymam w słoikach sók wypijamy a kapusta na surowke pozdrawiam❤️
No dzieki jest smaczna tak samo ją kisze ja dodaje kminek plus jablka na spod naczynia polecam smacznego!
Dzisiaj znowu kiszę z Dorotką . I wróciłam do przepisu.
Dziekuje bardzo za przepis! Wyszla mi kapusta kiszona. Zrobilam na poczatek z jednej glowki do sloika. Kiedys jak robilam to nie ubijalam tak tym tluczkiem i mialam za malo wody. Ogromne dzieki! Pozdrawiam serdecznie.
Zawsze się ubija kapustą,pamiętam jako dziecko.
bardzo fajny film. robiłem pierwszy raz kiszonką kapustę. Wydaje mi się, że ta sól co do grama to lekka przesada :)
no nie wiem. po wielu nieudanych próbach, wyliczam co do grama i nareszcie jest ok
Dorotko, ja daję kapustę do beczki i nierobiąca nic jest pyszna twarda chrupiąca dodaję jeszcze marchew i czosnek to daje powera ;). Ale Twój przepis też super :) Pozdrawiam
Jak kapusty nie będziemy przebijać to później będzie gorzka. No chyba, że chcecie gorzką. Wypróbujcie, która będzie lepsza.
Bardzo dziękuję
Zrobiłam pierwszy raz,udało się🙃Właśnie idzie do słoików i do lodówki.Moja w wersji z kminkiem i marchewką.
Jaka chrupka🙃😋.
Dziękuje za instruktaż.
Swietny material.
Super dzięki
Pozdrawiam pania dziekuje za dobry pomysl duzo witamin dla zdrowia w kiszonkach 🌸obecnie w ameryce mieszkamy ale mamy polski sklep gdzie kapusty i jarzyny swieze maja 🦋corki lubia moje ale osobno mieszkaja na swoim 🍀🍀🍀
Na 90% kapusta w sklepie, to kapusta kwaszona a nie kiszona. Inny zapach (prawie bez zapachu), inny kolor (prawie biała).
Gorąco pozdrawiam 🍀🌹
Dzięki ja też tak robię kapustę bo moja matula też tak robiła 😄😋😉
Dziekuje za wspaniale przepisy kulinarne ,wiedze i przemile prezentowanie.-Pani Kanal i Pania wychwalam wszystkim ktörzy jak ja od 36 Lat nie mieszkaja w Polsce i nie maja az takiego kontaktu z tradycyjna wspaniala Kuchna Polska ,zycze Pani dalej sukcesöw ,zdrowia i powiem Pani "w tajemnicy ;-)" jak cos nowego albo udoskonalego gotuje swoim bliskim-pada pytanie "MENU DOROTKI ???-:))) pozdrawiam sedecznie,.
Dziekuje
Ważne jak kapustę przechowywać. U mnie była pyszna ale po pewnym czasie popsuła się choć była przykryta sokiem , dociśnięta należycie w beczce kamionkowej i całość przykryta lnianą ściereczką. Moim zdaniem trzeba kupić beczkę kamionkową z kołnierzem aby powietrze wcale nie dochodziło inaczej dłużej w beczce nie da się trzymać.
Przekladam do stoikow a na wierzch wkladam szklane dociski. Trzymam w lodowce i bez odgazowywania sie nie psuje. W przypadku braku dodatkowej lodowki polecam pasteryzacje.
Tak. Ma Pani rację z tym garnkiem z kołnierzem. Tylko taki garnek nie powoduje strat w kapuście. Nic nie trzeba zbierać i nic się nie marnuje
Nie wolno pasteryzowc ,bo zginął dobre bakterie
Piękna prezentacja na zajęcia szkolne
Dziękuję za pyszny pszepis
A gdze kminek ?. SUPER Odcinek 👍👍👍👍🏕.
Oglądam 15.11.2020 :) Ale mam smaka na dobrą kapustę. Zapachu jak wielu innych nie znoszę. Chcesz mnie z domu wygonić, to otwórz taką ukiszoną kapustę. Ucieknę nawet na mróz -20 :D
Pani Dorotko od lat sama tak kiszę kapustę, nic trudnego, a smakuje super, tylko trudno trafić na dobrą, bo bardzo sypią nawozami i obawa taką jeść, a widać różnicę .
Ja kilka tyg temu kisilem 80kg dla siebie i rodziny, takim metrowym jebitnym tluczkiem wlasnej roboty. 3 godz mi to zajelo, ale jaka satysfakcja :D
Super kiszenie bo kapusta jest zdrowa ja dokladam dodatki marchewkę, jabłko szara lub zlota reneta liść laurowy i troszeczkę cukru żeby złamać smak polecam wszystkim i pozdrawiam serdecznie
Jak zwykle bardzo Pani pomogła.Idę odgazować 🙂
Ja kisze od najmłodszych lat dodaje marchew i najważniejsze kminek w ziarnach i przebijam zaraz po ubiciu kapusty jest super
super
dzięki
Świetny przepis. Dziękuję za ten film :)
Dziękuję i smacznego wzajemnie 😚
powiem tak kisze w beczce dyptam nogami w gumiakach i jak Dzidek mówił wszystko robisz lux przebijanie się robi jak jest mały kamień i słabo ubite i tyle ale tym tuckiem mocniej nie ubijesz ale lubie cie ogladac i fajnie mówisz
Uwielbiam taką kapustę, samemu kiscie, jest cudowna.
Mistrzyni!
Wyszla super
Nie mam glinianego garnka, ale spróbuję ze słoikiem szklanym. Dziękuję.
Tak robiła moja Mama tylko dodawała marchewkę i trochę borówek.👍♥️♥️♥️