Ja na południe od LBN lubie kręcić, ladne krajobrazy, szczególnie w okolicy Krzczonowskiego, w weekend tłukłem sie po wertepach na swoim szutraku z 60km na południe z czego 80% to "nie-asfalt", wracalem asfaltem (ciut dłuższą trasą bo około 70km) i pech chcial ze kapcia moje TPU złapało wlasnie na równej asfaltowej drodze ;)
Siodełko mam ryet 3d carbon, nie wiem jak z wytrzymałością, ale po przejechaniu około 1500km wygląda jak nowe. Koła mam z rometa aspre 2 - ryde dp19 i po 10k km szprych zaczęły strzelać.
Takie typowe polne drogi gdzie często nie brakuje piachu, błota, leśne wyrypy, górskie kamieniste trasy itp. to osobiście bym wybierał lekkie XC gdzie będzie wygodniej i nawet jestem skłonny pokusić się o to że szybciej. To chyba zależy kto jak definiuje gravel, dla mnie gravel to szosa która pozwala mi zjechać tam gdzie normalnie rowerem szosowym bym nie był w stanie, który pozwala mi na większą swobodę podczas planowania tras, to rower który służy do jazdy po drogach, nie koniecznie asfaltowych ale jednak drogach :) W zasadzie to możliwe że nie wykorzystuje w pełni jego potencjału i być może równie dobrze by siadł mi endurance na szerokim kapciu, ale mimo to wolę przełożenie gravelowe niż szosowe po za asfaltem.
Uważam bardzo podobnie, że gravel to szosa, która ma możliwość zjechać na gruntową drogę. Ale marketing na siłę próbuje wmówić konsumentom, że to idealny rower do jazdy po pozdrożach. A co do jazdy na XC to zgodzę się że na polnym odcinku będzie szybszy od gravela. Ale ja gravela kupiłem do pokonywania długich tras, a jadąc trasę 150 czy 200km gdzie w większości będzie asfalt to gravel jednak wygrywa.
@@lotbeztchuTak. na długie trasy zdecydowanie wygrywa, chociaż nie raz mi się zdarzyło na moim starym scalpelu przejechać 150+ ;-) BTW kiedyś miałem też te opony i wydaje mi się że min. zalecane dla nich to 2 bary, tak że ostrożnie z schodzeniem poniżej - no chyba że się to zmieniło :)
@@MrOryly Ja na swoim enduro z ciężkimi oponami 2.5cala rok temu przejechałem 200km, ale później 4 dni umierałem :) A jeśli chodzi o te opony to mam wersję HD, jakaś wzmocniona i minimalne ciśnienie dla niej to 1.4 bara.
Przy mojej jeździe możliwe, że średnia nie spadnie. Dużo jeżdżę gruntowymi drogami, więc na asfalcie mogę być trochę wolniejszy ale na gruntowej drodze szybszy. Ale jak będzie to się okaże po dłuższych testach.
@@lotbeztchu moim zdaniem bankowo Ci spadnie na takim balonie, siłą rzeczy procentowo więcej walisz po asfalcie- żeby dojechać do fajnych szutrów i dróg gruntowych trzeba najpierw przejechać kawał drogi ulicami, tego się nie przeskoczy
@@mlexone będzie widać, jak zmieniłem opony z power gravel na maxxis receptor i zmieniłem zwykłe dętki na TPU to średnia mi wzrosła, więc teraz może spadnie. Ale mi to bardzo nie przeszkadza.
właśnie aktualnie się morduję od wczoraj z założeniem thundero na koła, niestety nie chcą wskoczyć w rant mimo stosowanie różnych patentów typu założenie ich najpierw z dętką albo posmarowanie płynem do mycia naczyń. Tyle że ja mam 40. Nie miałeś z nimi żadnych problemów? Zamleczyły się elegancko?
Ja jeżdżę na dętkach TPU. Ale faktycznie jest ciężko założyć te opony. Z tyłu jak założyłem to opona krzywo się ułożyła i było duże bicie pomimo tego, że dobrze weszła w ranty. Już myślałem o reklamacji ale pomyślałem, że ją zdejmę i sprawdzę na przednim kole. I z przodu ładnie siadła. Żeby dobrze wskoczyła wranty napompowałem do 5 barów. Nie smarowałem niczym rantów.
jaki rozmiar koła, opony ? ;mam Tufo Gravel Thundero 40-622 plus obręcze DT Swiss GR531 i wchodziły bez problemów, ale fakt niektórzy narzekają że ciężko wchodzą, pisząc na rant masz na myśli że opona weszła ale nie wskoczyła bo masz mleko ? dobrze myślę 🙂
@@grzegorzkocot2282 u mnie nie chciała w ogóle wejść na obręcz, dobrze, że wcześniej kupiłem dobre łyżki do opon bo inaczej bym nie założył, i tak bałem się że łyżka pęknie bo sporo siły musiałem włożyć. Wcześniejsze opony maxxisy receptory zakładałem palcami bez łyżek.
@@grzegorzkocot2282 chodzi mi o ten rancik w feldze o ktory ma sie zahaczyć opona typu tubeless. Mlekiem zaleje dopiero jak mi opona na niego wskoczy (cienka rureczką przez wykręcony wentylek). Dobra wiadomość jest taka że właśnie mi się z jedna udało to zrobić, drugą przewróciłem na druga stronę żeby się bardziej rozeszła na boki i jutro spróbuje z tym powalczyc. Zdziwiłem się że nie było żadnego dźwięku, gravelkingi to aż strzelały jak wskakiwały w rant podczas pompowania.
Można powiedzieć, że prawie po każdym wyjściu czyszczę łańsuch. No chyba, że wychodzę tylko na godzinkę to wtedy po kilku razach. Ale u mnie czyszczenie łańcucha to przetarcie go szmatą i nałożenie wosku.
@@EmielRegisRohellec Mam bike 7 pro wax, jest to mój pierwszy wosk, używam od miesiąca. Wcześniej używałem oliwki rohloff. Na rohloff więcej kilometrów się przejedzie ale bardziej brudzi napęd
Opory toczenia na większych oponach XC dobrej jakości (np conti race king protection) wcale nie są jakieś wyższe niż na mniejszych gravelowych. Chyba że ktoś jeździ na 4 barach z dentką butylową to pozdrawiam 😂.
Opory toczenia to jedno, ale liczy się też masa opony, wiadomo, że lżej jest obrócić lżejsze koło. Jakby masa kół nie miała znaczenia to nikt by nie kupował carbonowych kół.
Z tymi gravelami to moze bardziej od terenu Polski zalezy, tu na Slasku widze troche ludzi na gravelach. Duzo tez jezdze w Czechach bo maja fajne sciezki, tam wiekszosc MTB XC. Sadze ze Gravel jest dla świadomego rowerzysty, ktory wie czego chce. Wiekszosc nowych rowerzystów kupuje MTB XC, dopiero drugi rower to gravel.
Przejazd na strava - www.strava.com/activities/12038435008
podjechać takie piaski - szacunek 💪
Znam ten las od bradzo dawna, już tyle razy tamtędy wyjeżdżałem, że i na rowerku dziecięcym chyba bym podjechał :)
Ja na południe od LBN lubie kręcić, ladne krajobrazy, szczególnie w okolicy Krzczonowskiego, w weekend tłukłem sie po wertepach na swoim szutraku z 60km na południe z czego 80% to "nie-asfalt", wracalem asfaltem (ciut dłuższą trasą bo około 70km) i pech chcial ze kapcia moje TPU złapało wlasnie na równej asfaltowej drodze ;)
Jak oceniasz jakość koł ryet ?
Siodełko mam ryet 3d carbon, nie wiem jak z wytrzymałością, ale po przejechaniu około 1500km wygląda jak nowe. Koła mam z rometa aspre 2 - ryde dp19 i po 10k km szprych zaczęły strzelać.
Takie typowe polne drogi gdzie często nie brakuje piachu, błota, leśne wyrypy, górskie kamieniste trasy itp. to osobiście bym wybierał lekkie XC gdzie będzie wygodniej i nawet jestem skłonny pokusić się o to że szybciej.
To chyba zależy kto jak definiuje gravel, dla mnie gravel to szosa która pozwala mi zjechać tam gdzie normalnie rowerem szosowym bym nie był w stanie, który pozwala mi na większą swobodę podczas planowania tras, to rower który służy do jazdy po drogach, nie koniecznie asfaltowych ale jednak drogach :) W zasadzie to możliwe że nie wykorzystuje w pełni jego potencjału i być może równie dobrze by siadł mi endurance na szerokim kapciu, ale mimo to wolę przełożenie gravelowe niż szosowe po za asfaltem.
Uważam bardzo podobnie, że gravel to szosa, która ma możliwość zjechać na gruntową drogę. Ale marketing na siłę próbuje wmówić konsumentom, że to idealny rower do jazdy po pozdrożach. A co do jazdy na XC to zgodzę się że na polnym odcinku będzie szybszy od gravela. Ale ja gravela kupiłem do pokonywania długich tras, a jadąc trasę 150 czy 200km gdzie w większości będzie asfalt to gravel jednak wygrywa.
@@lotbeztchuTak. na długie trasy zdecydowanie wygrywa, chociaż nie raz mi się zdarzyło na moim starym scalpelu przejechać 150+ ;-)
BTW kiedyś miałem też te opony i wydaje mi się że min. zalecane dla nich to 2 bary, tak że ostrożnie z schodzeniem poniżej - no chyba że się to zmieniło :)
@@MrOryly Ja na swoim enduro z ciężkimi oponami 2.5cala rok temu przejechałem 200km, ale później 4 dni umierałem :) A jeśli chodzi o te opony to mam wersję HD, jakaś wzmocniona i minimalne ciśnienie dla niej to 1.4 bara.
@@lotbeztchu A no to co innego :) To faktycznie, schodzić z ciśnieniem ile się da.
No nieźle, 48mm to już prawie balony mtb...potestuj kilkaset km i daj znać o ile średnia prędkość spadła względem defaultowych opon gravelowych :)
Przy mojej jeździe możliwe, że średnia nie spadnie. Dużo jeżdżę gruntowymi drogami, więc na asfalcie mogę być trochę wolniejszy ale na gruntowej drodze szybszy. Ale jak będzie to się okaże po dłuższych testach.
@@lotbeztchu moim zdaniem bankowo Ci spadnie na takim balonie, siłą rzeczy procentowo więcej walisz po asfalcie- żeby dojechać do fajnych szutrów i dróg gruntowych trzeba najpierw przejechać kawał drogi ulicami, tego się nie przeskoczy
@@mlexone będzie widać, jak zmieniłem opony z power gravel na maxxis receptor i zmieniłem zwykłe dętki na TPU to średnia mi wzrosła, więc teraz może spadnie. Ale mi to bardzo nie przeszkadza.
właśnie aktualnie się morduję od wczoraj z założeniem thundero na koła, niestety nie chcą wskoczyć w rant mimo stosowanie różnych patentów typu założenie ich najpierw z dętką albo posmarowanie płynem do mycia naczyń. Tyle że ja mam 40. Nie miałeś z nimi żadnych problemów? Zamleczyły się elegancko?
Ja jeżdżę na dętkach TPU. Ale faktycznie jest ciężko założyć te opony. Z tyłu jak założyłem to opona krzywo się ułożyła i było duże bicie pomimo tego, że dobrze weszła w ranty. Już myślałem o reklamacji ale pomyślałem, że ją zdejmę i sprawdzę na przednim kole. I z przodu ładnie siadła. Żeby dobrze wskoczyła wranty napompowałem do 5 barów. Nie smarowałem niczym rantów.
jaki rozmiar koła, opony ? ;mam Tufo Gravel Thundero 40-622 plus obręcze DT Swiss GR531 i wchodziły bez problemów, ale fakt niektórzy narzekają że ciężko wchodzą, pisząc na rant masz na myśli że opona weszła ale nie wskoczyła bo masz mleko ? dobrze myślę 🙂
@@grzegorzkocot2282 u mnie nie chciała w ogóle wejść na obręcz, dobrze, że wcześniej kupiłem dobre łyżki do opon bo inaczej bym nie założył, i tak bałem się że łyżka pęknie bo sporo siły musiałem włożyć. Wcześniejsze opony maxxisy receptory zakładałem palcami bez łyżek.
@@grzegorzkocot2282 chodzi mi o ten rancik w feldze o ktory ma sie zahaczyć opona typu tubeless. Mlekiem zaleje dopiero jak mi opona na niego wskoczy (cienka rureczką przez wykręcony wentylek). Dobra wiadomość jest taka że właśnie mi się z jedna udało to zrobić, drugą przewróciłem na druga stronę żeby się bardziej rozeszła na boki i jutro spróbuje z tym powalczyc. Zdziwiłem się że nie było żadnego dźwięku, gravelkingi to aż strzelały jak wskakiwały w rant podczas pompowania.
@@mlexone ok, a czym wbijasz oponę ? 1. kompresor, 2 pompka z zbiornikiem który robi strzał czy 3 nabój co2
Co ile napędy czyścisz śmigajac po bezdrożach?
Można powiedzieć, że prawie po każdym wyjściu czyszczę łańsuch. No chyba, że wychodzę tylko na godzinkę to wtedy po kilku razach. Ale u mnie czyszczenie łańcucha to przetarcie go szmatą i nałożenie wosku.
@@lotbeztchu jakiego wosku używasz?
@@EmielRegisRohellec Mam bike 7 pro wax, jest to mój pierwszy wosk, używam od miesiąca. Wcześniej używałem oliwki rohloff. Na rohloff więcej kilometrów się przejedzie ale bardziej brudzi napęd
Opory toczenia na większych oponach XC dobrej jakości (np conti race king protection) wcale nie są jakieś wyższe niż na mniejszych gravelowych. Chyba że ktoś jeździ na 4 barach z dentką butylową to pozdrawiam 😂.
Opory toczenia to jedno, ale liczy się też masa opony, wiadomo, że lżej jest obrócić lżejsze koło. Jakby masa kół nie miała znaczenia to nikt by nie kupował carbonowych kół.
jeżdże podobnymi trasami ale na rowerze crossowym i rzeczywiście mało gravelovców jest na takich trasach
Lubelacy gravelowcy najlepiej się czują na ścieżkach przy zalewie :D
@@sebastianflis7394 bo na drodze rowerowej dookoła zalewu na asfalcie jest najlepsze zastosowanie dla gravela! mój błąd bije sie w pierś!
Najczęściej nie ma nikogo. I to jest wspaniałe. :P
@@niekot Dokładnie to jest zdecydowana zaleta tras obok Lublina
Z tymi gravelami to moze bardziej od terenu Polski zalezy, tu na Slasku widze troche ludzi na gravelach. Duzo tez jezdze w Czechach bo maja fajne sciezki, tam wiekszosc MTB XC.
Sadze ze Gravel jest dla świadomego rowerzysty, ktory wie czego chce. Wiekszosc nowych rowerzystów kupuje MTB XC, dopiero drugi rower to gravel.
No nie wiem czy XC to dobry rower na start. Kilka lat temu mierzyłem w sklepie XC i był dla mnie niewygodny i ostatecznie kupiłem zwykłe MTB.