TYPOWY KLIENT - Patologia Polskich Warsztatów #4

Поделиться
HTML-код

Комментарии • 719

  • @wojtekkazimieruk280
    @wojtekkazimieruk280 8 лет назад +67

    Taki tam dowcip:
    Sytuacja na warsztacie, samochód zaparkowany przy podnośniku, klient siedzi i czyta gazetę.
    Przychodzi mechanik, podnosi samochód i zaczyna się:
    Mechanik: proszę pana w tym samochodzie trzeba wymienić tarcze hamulcowe.
    Klient: wymieniaj pan
    M: tutaj trzeba wymienić olej.
    K: wymieniaj pan
    Mechanik widzi, że trafił mu się łatwy klient i leci dalej:
    M: wymienię panu płyn hamulcowy
    K: Wymieniaj pan
    i tak to trwa dobre dwie godziny a następnie
    M: dobra skończyłem
    K: to bierz się pan za mój - stoi na podjeździe :)

    • @mr.anonim1237
      @mr.anonim1237 5 лет назад

      Hah kradzione od Cyber Mariana

    • @adamwoznicki5912
      @adamwoznicki5912 4 года назад

      Dobre Bracie:-)

    • @cezarynazwisko7361
      @cezarynazwisko7361 5 месяцев назад +1

      ​@@mr.anonim1237ty debilu ten kawał jest statszy niż ten cały marian ma lat . K.... jakim trzeba być żałosnym jak ty abh myśleć ze to marian whmyslij

  • @Cytryn0la
    @Cytryn0la 8 лет назад +2

    Trafiliśmy z mężem na warsztat, jak się później okazało typowych naciągaczy. Gasł mi silnik od razu po odpaleniu, po czym później przez czasami pół godziny w ogóle nie mógł odpalić. Jeździliśmy do jednego warsztatu, żeby wykombinowali, o co może chodzić i Panowie "mechanicy" mieli najróżniejsze teorie, dotyczące jedynie możliwie najdroższych części. Mąż za każdym razem przy oddaniu kazał im sprawdzić filtr paliwa, czego nie robili, za to testowali sobie, czy wtryski są dobre, czy turbina w porządku itp., bo według nich właśnie to wszystkie najdroższe części szwankowały (sprawdzania oczywiście swoje też kosztowało). W końcu mąż kazał im wymienić filtr paliwa, bo już się wkurzył, że wcześniej zlewali jego prośbę i po wymianie filtra kłopoty się skończyły. Także morał z tego jest taki, że Mądrala, mimo, że nie jest mechanikiem i dzięki grzebaniu po forach/ jutubach jednak okazał się mądrzejszy od "fachowców". :)
    Swoją drogą, czy ktoś może zna porządny i rzetelny warsztat we Wrocławiu? Już mamy dość, bo mam wrażenie, że w tym mieście są sami partacze ;) Pozdrawiam

  • @marcinpawlik8347
    @marcinpawlik8347 7 лет назад +26

    Wczasy urlop Polskie morze auto zapakowane po dach 25km do celu kapec a 20metrow dalej wulkanizacja pytam czy da sie zrobic kapcia pan mowi ze tak ale za 5min maja przerwe pytam jak dluga 30 minut odpowiadam ze przerwa to majwazniejsza czesc pracy i poczekamy!!! pan robi wielkie oczy i mowi jak tak pan mowi to zrobimy odrazu bo pewnie tez pan jest pracownikiem fizycznym. pozdrawiam wulkanizacje we Wladyslawowie

  • @szymonziolkowski5967
    @szymonziolkowski5967 8 лет назад +1

    U mnie kolega Mirosław wymienił olej w silniku stary Mobil 1 na Chiński Firmy Zenghu Motor Power z Alibaby za 5 zeta. Już dwa dni samochodzik jeździ jak Fura Kubicy. Nic nie stuka nic nie puka. Git malina instna Igła! Plackiem i szpachelką też piękne cuda zrobił. Golf variant CL 1.4 L rocznik 94. Pozdrawiam i Szczęśliwych świąt życze!

  • @TheDevilek1983
    @TheDevilek1983 8 лет назад +290

    2:40 no właśnie najgorszy klient to ten który się zna bardzo dobrze na mechanice tylko nie ma miejsca do naprawy i nie można go okłamać i naciągnąć. Kiedyś pojechałem na ustawienie zbieżności kół przednich, to mechanik zaproponował mi jeszcze za dodatkową opłatą ustawienie tylnej osi tylko problem był w tym, że z tyłu mam sztywną belkę, więc zapytałem go jak chce tego dokonać i zamilkł :) Ostatni przykład to chciałem zlecić wymianę klocków na przedniej osi, bo na dworze zimno, aby robić samodzielnie - koleś od razy wyjechał mi z samoregulatorami na przedniej osi (nie ma ich), że jak "będzie coś z nimi nie tak, to drożej" - wyśmiałem go i wyszedłem :)
    Szczerze przyznam, że rzygam i brzydzę się mechanikami, bo każdy to oszust, a szczególnie jak zaczyna pracować na własny rachunek, to zaczyna robić byle jak, byle szybciej. Wyższa cena usługi nie gwarantuje uczciwości, bo każdy wymyśla dodatkowe koszty. Jak daję auto do naprawy to patrzę na łapy, a jak mechanik robi lipę to go upominam i jeszcze żaden mi nie powiedział, że nie znam się tylko mnie wtedy nie lubią heh :))))

    • @elementh3368
      @elementh3368 8 лет назад +12

      luckyboy a to też dość częste w sumie, ja też grzebię w swoich autach sam ile mogę, ile pogoda pozwala i możliwości nazwijmy to lokalowo-parkongowe. Kilka tematów dziwnych ogarnąłem w swoim aucie sam, takich jakichś zagatkowych czy nietypowych, czytam fora sporo tam głupot ale też sporo konkretnej wiedzy i jak się to połączy z własnoręcznym grzebaniem no to człowiek jakąś wiedzę ma, można zagiąć mechanika bo np. tego nigdy nie robił albo nie pamięta.
      Głupi przykład mojego czepialstwa zawsze: jak sam sobie wymieniałem np. klocki to zawsze czyściłem jarzma, prowadnice smarowałem, czyściłem gumki, przecierałem tarcze po robocie. Jak widzę mechanika co zdjął klocki nic nie zrobił włożył nowe, napierdolił miedzi po tarczy przy okazji poskładał i hej no to kurde. Raz mi tak jeden jebnął po tarczach to pierwsze hamowanie było z sercem pod gardłem.

    • @offtrackpl
      @offtrackpl 8 лет назад +10

      święte słowa, dlatego zestaw kluczy i własny garaż jest cenniejszy jak złoto

    • @mateuszchechelski181
      @mateuszchechelski181 8 лет назад +4

      mklr.pl/293379/Mechanicy - moja historia, też już wolę sam zrobić z samochodem, tylko problem że nie mam gdzie wszystkiego zrobić... mechaników mam dość, nie znalazłem jeszcze żadnego dobrego...

    • @mateuszchechelski181
      @mateuszchechelski181 8 лет назад +2

      ***** chyba nie dotarły jednak do Ciebie wypowiedzi Łysego, że tak piszesz...

    • @Lars_Rainer
      @Lars_Rainer 8 лет назад

      I to jest prawda co napisałeś.Dodałbym że czasem tez koszt zakupu specjalistycznych narzędzi jest drogi np.klucz dynanometryczny.
      Ja mam np.blaszak i często doskwiera mi problem stałego zasilania 220V
      Najlepsze rozwiązanie to Zrób to sam:D

  • @pawezielak2001
    @pawezielak2001 8 лет назад +2

    To się odnosi do KAŻDEJ!!! dziedziny. Ja kiedyś przez takiego Mądralę, musiałem zdejmować kawał sufitu podwieszanego, bo się zaczął rozjeżdżać. Oczywiście był robiony tak jak klient chciał, a nie ja. I nie dał sobie przetłumaczyć, że nie miał racji.

  • @trenerpersonalny9443
    @trenerpersonalny9443 8 лет назад +32

    Michu taka akcja, zostawiasz fure w warszacie po czym po godzinie widzisz jak twoja fura z całą rodzina mechanika zjawia się pod marketem na grube zakupy :)

    • @karollo1619
      @karollo1619 8 лет назад +42

      Korzystasz z zapasowego kluczyka i odjeżdżasz oczywiście nie powiadamiając mechanika:)

    • @Nostus
      @Nostus 7 лет назад +11

      Też tak miałem... Tylko ja byłem bardziej bezczelny - zadzwoniłem do mechanika widząc swoje auto na mieście i się pytam czy już zrobił - to powiedział mi że za godzinę auto będzie do odebrania bo już chłopaki na podnośniku kończą składać. Więc nic nie mówiąc wyjąłem kluczyki zapasowe, odjechałem autem i wstawiłem je do własnego garażu a za godzinkę pojawiłem się u mechanika. Był blado siny ze strachu - zapytałem się co taki blady ? A ten mi gada że mu chwilę temu z placu ukradli moje auto :D Widząc kamery u mechanika zaproponowałem obejżenie nagrań - to powiedział że nie działają :D Poprosiłem o oddanie kluczyków od auta - oddał je grzecznie - i dopiero pokazałem mu fotkę gdzie było auto i skąd je zabrałem - przepraszał mnie wtedy nad wszelkie świętości...

    • @majkel7118
      @majkel7118 6 лет назад +1

      Nostus i wtedy sie obudziles czy skonczyles pisac ta powiesc?

  • @zwz69
    @zwz69 8 лет назад +1

    szanowny panie redaktorze, wierzyłem mechanikom do czasu kiedy przy zmianie osłony przegubu gość podszedł do mojego auta z 0,5kg młotkiem w celu wysunięcia sworznia którego należało wypchnąć palcem. Pozdrawiam i polecam pilnować tzw. mechaników-rzeźników by nie zarżnęli naszego autka.

  • @slawekwnuk2137
    @slawekwnuk2137 8 лет назад +1

    Dobry z Ciebie mechanik. Jeżeli nie miał byś nic do ukrycia to niech klient patrzy I widzi starania.

  • @maxmixkomis9979
    @maxmixkomis9979 7 лет назад +3

    Mechanicy to naciągacze i rzadko są jako tako uczciwy ! A za bzdety kroją dużą kasę .

  • @mewmewa7491
    @mewmewa7491 8 лет назад

    przez rok szukałem dobrego warsztatu w kato. znalazłem po ponad roku i to jedynie dzięki temu że zmieniłem prace. Gość u którego serwisujemy służbówki okazał się genialnym a przede wszystkim uczciwym fachowcem którego polecam każdemu!

  • @leszekbar3376
    @leszekbar3376 8 лет назад +1

    Powiem tak ja swojego czasu byłem codziennie jak odebrałem furę od mechanika. Wymienili mi wtryski to niedokręcali mi przewody paliwowe, jadąc drogą lało mi pod maską. Nawet tylną szybę mi wysmarowało!😁

  • @pozaszlakiem3376
    @pozaszlakiem3376 8 лет назад +63

    Ktoś kto zna się na robocie nie będzie się przejmował klientem. Zdiagnozuje, powie co trzeba zrobić i co powinno się i potem to zrobi. Jakoś mi nie przeszkadza klient patrzący jak kładę płytki w łazience. Poprostu wiem że będzie zadowolony jak skończę. A jak traficie na nygusa, który się denerwuje na klienta to na 100 % lama. I pewnie dopiero na waszym aucie uczy się naprawiać. Patrzcie im na ręce. Unikniecie ukręconych śrub i porzuconych elementów auta, które "nigdzie nie pasują". A krytykowanie ludzi za to, że dbają o swoje ciężko zarobione pieniądze to zwykle chamstwo.

    • @dareknowicki9718
      @dareknowicki9718 8 лет назад +3

      święte słowa ociec - święte słowa.... :(

    • @island251
      @island251 6 лет назад

      Dokładnie

    • @vonBuBs
      @vonBuBs 6 лет назад

      dokładnie. też mnie nie boli jak w mojej branży klient patrzy zza ramienia i pyta nawet o najdziwniejsze rzeczy.
      Łysy pierdoli o skrajnościach nazywając to typowymi klientami. Mega słabe są te filmiki. Takie pieprzenie by pieprzyć. w sumie żadnej treści to nie ma...

    • @walsjell
      @walsjell 6 лет назад

      i tyle w temacie..

  • @MarcinExplorer
    @MarcinExplorer 8 лет назад +1

    Zgodzę się z Tobą Michu, że dużo klientów trafia się "dziwnych". Nie jeżdżę autem za 500 tys., a za 25 tys., wcześniej jeździłem autem za 4 tys. i obchodziłem się z nim dokładnie tak samo - chciałem żeby wszelkie naprawy były wykonane dobrze, pieniędzy nie żałowałem. Trzeba też zrozumieć, że mechanik jest też tylko człowiekiem, ale zdarzają się sytuacje, które podnoszą ciśnienie. Niedawno byłem na wymianie oleju i filtrów. Pan się zajął samochodem, a ja grzecznie czekałem spacerując koło auta nie przeszkadzając Panu mechanikowi ani nie zwracając swoją osobą takiej uwagi, że mogę go kontrolować czy podglądać co tam robi w aucie. Na koniec wyszło tak, że Pan powiedział, że skończył, więc podszedłem do przodu auta, pan złapał się za zamykanie maski, a ja do niego grzecznie: "Zamknie pan jeszcze obudowę filtra powietrza." A on: "O kur*a, zapomniałem." Oczywiście na kolejną wymianę oleju pojadę w to samo miejsce, ale tam czy gdziekolwiek indziej mam małego stracha, że coś może być nieskończone.

  • @Piotr_T
    @Piotr_T 8 лет назад +14

    W poprzedniej robocie zakładałem internety i serwisowałem sprzęty od klientów. Najzabawniej bywało jak słyszało się w słuchawce "bo znajomy informatyk cośtam cośtam zrobił", albo "Pani: Nie działa mi internet. Ja: Jakiego ma pani Windowsa? XP, Vista, 7? Pani:Tak". I wtedy wiesz, że będzie źle... ;)

  • @piotrmark2315
    @piotrmark2315 8 лет назад +1

    Miałem dobrego mechanika, znajomy. Solidny i mówił jak jest. Ja zostawiałem auto. Interesowała mnie cena końcowa. Ten zawsze mówił co wymieniał. Do tego paragony i pokazywał części. W okolicy chwalili jego. Ale wyprowadził się. Dawałem do pewnego młodego. Był solidny, ale potem postanowił walić w ch... Skończyły mi się szczotki w alternatorze. W swoim Fiacie wymieniłem sam, banał. Po 2000 km, miałem zonka. Alternator zdechł, podmienił jakieś gówno. W czwartek doczłapałem się do mega elektryka samochodowego. Ten że po weekendzie, ok mówię trudno. Ale mówię jemu w sobotę mam wesele, żona potrzebuje drugie. Zostaw, do piątku wieczór będzie. W czwartek wieczorem telefon, że gotowe. Zapłaciłem + bonus. Sam pracuje jako serwis, w branży informatycznej, kompy itp. Prowadzę też inne usługi. Ludzie potrafią wk...cy. Raz robię serwis komputera. Facet tak marudził, wiedział lepiej. Zabrałem swoje rzeczy i wyszedłem. Na odchodne, jeżeli pan jest takim fachowcem proszę samemu naprawiać. Efekt, syn jego przywiózł kompa po godzinie.

  • @charonunderground8596
    @charonunderground8596 8 лет назад +1

    Ostatnio zostawiłem na 3 dni auto w warsztacie. Auto stare, ale prosta konstrukcja i do tej pory dobrze służy. Dałem listę rzeczy które chciałem aby zostały zrobione. Eksploatacyjne głównie, ale też drobiazgi jak nie działajace elektryczne szyby i inne pierdoły..
    Auto stało tydzień, bo im coś nie doszło na czas i otrzymałem samochód z rozładowanym niemal do zera akumulatorem, ocierającymi tarczami o klocki i stukami w zawieszeniu. Facet podstawił mi auto z włączonym silnikiem i mówił, żeby nie wyłączać. Do tego bezczelnie został wydarty panel z przyciskami do otwierania szyb (mechanizm otwierania szyb nie został naprawiony, ale skasowali za stwierdzenie faktu nie działających szyb). Grzebali mocno w zawieszeniu, twierdzili że jest uszkodzone i trzeba wymienić, ale podobno nowych części nie ma. To wsadzili jakieś stare gówno po którym stuka gorzej niż wcześniej i pomimo ingerencji w zawieszenie, nie przeprowadzono zabiegu zbieżności. Kierownica krzywa, auto skręca w lewo.
    Połowa rzeczy nie została zrobiona. Prosiłem o odczyt błędu check engine, wyczyszczenie filtra powietrza (kupiłem kiedyś lepszy niby sportowy, którego się nie wymienia tylko czyści), prosiłem o regulację drzwi kierowcy (lekko opadły przy ostatnich mocnych podmuchach wiatru). Na koniec zamiast paragonu czy fv dostałem WZ. Zapewne chcieli sobie wypisać po kosztach i resztę w kieszeń. Na moją prośbę odnosie wypisania faktury vat, skrzywił się facet i chciał...doliczyć vat do tej kwoty którą zapłaciłem. Ano zapłaciłem, bo auto jest w ciągłym użytku i nie miałem wyjścia jak go odebrać. Opisałem tylko pokrótce jak zostałem obsłużony, choć w opinii właściciela to ja wymyślam i oczekuję nie wiadomo czego. I to było na jednej z stacji kontroli pojazdów...
    Oczywiście auto następnego dnia nie odpaliło mimo, że całą noc ładowałem akumulator prostownikiem. Zanim auto oddałem, akumulator był ok. Nie był pierwszej nowości, ale nawet na mocnych mrozach zawsze odpalał choć auto stoi "pod chmurką".
    To jeden z gorszych warsztatów na jakie trafiłem, a to już moje trzecie auto i praktycznie wszystkie lokalne warsztaty "zaliczyłem". Stwierdzam, że bardzo ciężko dziś o łebskiego gościa, mechanika z pasją i wiedzą, żeby wykonał wszystko jak należy. Co warsztat to zawsze jakieś jaja.

  • @Grek121
    @Grek121 8 лет назад +7

    Jeśli mechanik podczas oględzin samochodu widzi że jeszcze jest coś do poprawy, miło by było jak by zadzwonił i poinformował klienta

    • @andrzejnogaj993
      @andrzejnogaj993 4 года назад

      Wlasnie 👍piękna prawda I dzięki Bogu ja takiego mam ✌🚗 I jeszcze jest tak ze muwi odrazu cene tej wkrytej przez przypadek usterki powodzenia ✋

  • @mechatron2775
    @mechatron2775 7 лет назад +1

    Mechanik który boi się że klient patrzy mu na ręce to gość który nie ma pewności że robi to dobrze,dobry mechanik nieboi się oka klienta

  • @krystynakramp368
    @krystynakramp368 7 лет назад

    Hej, dzięki za tego vloga, robicie kawał dobrej roboty! Po nocach nie śpię - oglądam od deski do deski. Co prawda sama nigdy pewnie nie będę się bawiła w mechanika (nigdy nie mów nigdy 😉), ale dzięki m4k zaczynam przynajmniej mieć jako takie pojęcie o działaniu mojego auta. To całkiem przydatna wiedza gdy kilku cwaniaków z autohandlu próbuje ci wmawiać, że po 3 tygodniach od kupna samochodu, po wymianie oleju i filtrów, spalanie 1,7l oleju na 1000km, szary dym z rury i nagle głośno terkoczący silnik twojego auta to nic niepokojącego. Takie kwiatki i motodoktory mi się trafiły (żeby nie było, że się wyrażam). Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki za wiedzę przekazywaną w taki sposób, że nawet Gapcio, taki jak ja kuma o co chodzi 😊

  • @MarcinExplorer
    @MarcinExplorer 8 лет назад +2

    Inna sytuacja: Jednego dnia umówiłem się na pranie tapicerki i sprawdzenie klimatyzacji - 2 różne zakłady. Odebrałem samochód od prania, z wykonania usługi byłem bardzo zadowolony i od razu pojechałem na klimę. A tam: dosłownie 15 minut pod odebraniu auta z prania na miejsce pasażera wpieprzył się "mechanik" w ogrodniczkach ujebanych tak, że aż mi się słabo zrobiło. Już pomijam fakt, że jak mi wyjął schowek i "zamontował" go z powrotem to w domu sam musiałem go jeszcze raz demontować i zakładać poprawnie, bo nawet tego zrobić nie umiał. Za to umiał usiąść brudną dupą do czyjegoś samochodu. Dla mnie taki ktoś to papraj, a nie mechanik.

  • @Bigos12
    @Bigos12 8 лет назад +5

    w sieciowym i znanym warsztacie chciałem zlecić naprawę świateł. Gościu zczytał błędy z interfejsu i mówi ze reflektor uszkodzony i trzeba go wymienić.
    Nie uwierzyłem mu i pojechałem do zwykłego "druciarza Janusza". Ten po dokładnym sprawdzeniu zwykłym próbnikiem stwierdził ze lampa jest sprawna, ale nie dostaje napięcia i polecił wizytę u znajomego elektryka.
    Dopiero ten ujawnił prawdziwa przyczynę, czyli uszkodzony moduł sterujący.
    Gdybym został w pierwszym sieciowym warsztacie, to by mnie oskubali do gołego.
    A tak kupiłem tanio używany moduł i po sprawie.
    Czyli czysty i zadbany warsztat to jest nasza kasa za błędne diagnozy i niepotrzebne naprawy, a uczciwy "pan Janek" jest niezastąpiony!

  • @damiansutor3114
    @damiansutor3114 8 лет назад

    ŁYSY DOBRZE PRAWISZ!!! NORMALNIE ZAPALĘ ZA TWOJE ZDROWIE ;-} WESOŁYCH I UŚMIECHNIĘTYCH KOSMICZNYCH ŚWIĄT CHYBA BOŻEGO NARODZENIA ;-} POZDRO DLA WSZYSTKICH I KAŻDEGO Z OSOBNA!!!

  • @kamilb9840
    @kamilb9840 8 лет назад +1

    Michał, zaznaczam że lubię Twoje programy i Cię szanuję. Spieszę z odpowiedzią na Twoje pytanie: "Dlaczego na warsztacie dochodzi do takich sytuacji, a u lekarza nie?" Bo każdy mający internet i głowę na karku jest w stanie czegoś z mechaniki się nauczyć i jest w stanie często zorientować się, ze ktoś go zwyczajnie okrada (paliwo, używane części, wykręcanie dobrych części z auta klienta) i chce się przed tym uchronić. A idąc do lekarza, nawet jeśli on jest czasami gorszy, nie obawiam się że ukradnie mi drobne ze schowka w samochodzie, lub wytnie nerkę żeby sprzedać komuś innemu.
    I z całym szacunkiem do Ciebie, porównywanie mechaników do lekarzy jest trochę nie na miejscu. Co by nie mówić lekarze w Polsce kończą na prawdę ciężkie studia i w zdecydowanej większości mają jakiś kodeks etyczny. Natomiast spora część mechaników, to zwykli debile po zawodówce, którzy do niej poszli, bo nigdzie indziej by się nie dostali. A teraz są Januszami biznesu.
    Dlatego masz taką oglądalność na kanale, bo ludzie chcą umieć coś zrobić, żeby nie być zmuszonym korzystać z warsztatów Januszy. I jestem przekonany, że po tym co mówisz znasz się na rzeczy i robisz dobrą robotę. Ale takich jak Ty, to jest poniżej 10%...

  • @krzysztofgrau740
    @krzysztofgrau740 8 лет назад +1

    Na jdenj wulkanizacji w koscierzynie widzialem tbliczke: "Wymiana kompletu gum 50zl. Klient, ktory podaje gumy doplaca 10zl, klient, ktory instruuje doplaca 20zl, klient, ktory sie bulwersuje wyjedza na oplaconej przez siebie lawecie"

  • @ilek8822
    @ilek8822 8 лет назад +1

    Jezuuu, ludziska. Są patałachy jak i normalni rzeczowi ludzie, jak w każdym zawodzie. Trzeba tylko znaleść tego odpowiedniego :P . I to samo z klientami, kto pracował w handlu chociażby to wie jacy ludzie są, czasem można wyjść z siebie.

  • @KamaS94ec
    @KamaS94ec 8 лет назад +2

    Jak dobrze mieć kumpla mechanika. Odstawiasz auto z odpowiednimi częściami w bagażniku i święty spokój, a jak znajdzie coś więcej to wiesz dokładnie co to jest i jak to zrobić

  • @buffybaker3657
    @buffybaker3657 7 лет назад +5

    Razwaliłeś mnie z tą babą na autostradzie, co po białej lini jedzie i dziwi się czemu coś stuka 😂😂😂

  • @tadekrafa4121
    @tadekrafa4121 8 лет назад +67

    Łysy nie dziw się bo jak by, mechanicy byli ok to by tego nie było. Przeważnie są partacze i tacy aby coś odjebać wziąć kase i tyle. Ja przeważnie sam kupuje części i to z górnej półki nie toleruje druciarstwa. Też czasami stoję i patrzę i nie odzywam się dopóki, dopóty nie zauważę ,że koleś już coś kombinuję albo totalnie jest zielony w tym co robi. Przykład zamówiłem całą puchę filtra kabinowego do paserattiego( przy okazji wymiany sondy), bo debile nie sprzedają samej uszczelki. Jak zboczyłem jak koleś usiłuję to włożyć na chama(starą jakoś wyszarpał) to w końcy mówię, że bez zdjęcia podszybia nie wejdzie a już na pewno nie z tą rynienką. Gość nie widział jak ściągnąć podszybie(ku....a) . Teraz tak po tym jak widziałem jak on pcha to na chama, postanowiłem sam w domu zdemontować to obudowę i zobaczyć jak to przeżyła uszczelka. Gdy moim oczom ukazała się w całości pocięta nowiutka uszczelka miałem chęć pojechać i mu jebnąć w ten pusty łeb. Gdy bym tego nie odkręcił dalej miał bym wodę na dywaniku. Później żałowałem , że od razu nie zobaczyłem tego podczas tego montażu bo bym mu to jebnął i nie płacił za obudowę którą zamówiłem u nich. Mówię, żeby każdy miał pewność, że nie robi się go w chuja i montuję takie części jakie sobie życzy klient, a mechanik jest fachowy i można mu ufać, to wtedy zostawia się samochód i idzie w pizdu.

    • @elementh3368
      @elementh3368 8 лет назад +9

      Tu niestety masz trochę racji, ludzie często się nauczyli bo najeździli się od partacza do partacza gawędziarza mitomana co miał wszystko super zrobić a wychodziło jak zawsze. I później dziwne, że klient stoi i marudzi, dopytuje się czy sprawdza jak go zdążyli 10 razy wcześniej w chuja zrobić. Ja też trochę marudziłem swojemu mechanikowi, teraz jest moim dobrym kumplem i robię auto z nim, widzę jak on pracuje więc nie marudzę tylko patrzę co on robi i robię sam to co on mi każe. Ogólnie jak mam oddać auto do innego warsztatu nawet na głupią wymianę opon to patrzę jak ustawiają podnośnik bo mi kiedyś jeden debil wgniótł próg bo mu się tak podstawiło.

    • @andr27
      @andr27 8 лет назад +2

      chciałeś przynałoszczędzać to polazłeś do skurwysyna druciarza... a teraz kwik że ci pociął uszczelkę.

    • @tadekrafa4121
      @tadekrafa4121 8 лет назад +1

      Nie przyoszczędzić, bo często tam robię, tylko ten młody jakiś niedouczony i myślał, że włoży na chama. Dla twojej wiadomości ten drugi gostek, co w końcu przyszedł ,tylko spojrzał i zdjął mu to, zajął pierwsze miejce na mechanika roku w ogólnopolskim konkursie praktycznym!

    • @waszkaHG
      @waszkaHG 8 лет назад +4

      Zupełnie jak kapciarz z mojej miejscowości, Chrysler Pacifica i podnoszenie auta za jakieś aluminiowe ramie od wahacza... Dwie tony, no nie miało prawa nie jebnąć.
      Jebło.

    • @wrazieniemca9118
      @wrazieniemca9118 7 лет назад

      Zgadzam się w 100 %

  • @dejv667
    @dejv667 8 лет назад +7

    No, bo najlepszy klient to ktoś kto kompletnie nie ma pojęcia jak się pompuje koło. Dzięki temu dobrze się doi, niczym grubą krówkę... Ba, można się nawet postarać o to aby klient wrócił. W dodatku dobrze jest jak klient trzyma gębę na kłódkę - drobiazgi jak to, że po wymianie rozrządu wydech się rozszczelnił to co najwyżej powód aby klient wrócił na ponowne dojenie.
    Słuchałem już panów mechaników, którzy właśnie w ten sposób opowiadali o tragicznych klientach i konkluzja za każdym razem była jedna - coraz trudniej ruchać klienta a to niestety frustruje.

  • @waldemarpawlak3078
    @waldemarpawlak3078 6 лет назад

    Dawniej jak miałem malucha powiedziałem mechanikowi, że w nim tłoki chodzą razem, to mnie wyśmiał. Później jak kupiłem Tavrię, sam na drodze wymieniałem sobie pasek rozrządu i kiedyś w warsztacie, gdy miałem otwartą maskę jeden z mechaników zauważył na kole zapasowym (koło znajdowało się pod maską) pasek rozrządu i spytał po co pan go wozi. To gdy powiedziałem, że jak się zerwie to sobie wymię, to wszyscy obecni w śmiech. A w tamtym silniku zawory nie były kolizyjne i nic się nie działo jak się zrywał i miałem też prosty sposób na ustawienie rozrządu. Kiedyś rozmawiałem w warsztacie o sprzęgle wiskotycznym w moim kolejnym samochodzie i żaden z mechaników nie wiedział jaki jest w nim olej ( to zachowam dla siebie). Ciekawe czy Łysy postawiłby swój samochód do jakiegoś warsztatu i spokojnie poszedłby na spacer! Kiedyś jak zwróciłem uwagę uczniowi u mechanika, że w złej kolejności ustawia zawory, to jego szef zwrócił mi uwagę, że on ma swojego nauczyciela i nie potrzebuje innego. Wtedy ja powiedziałem mu, że to ja płacę i to są moje pieniądze. Gdy do niego to dotarło powiedział do ucznia, proszę robić tak jak klient każe! Ot i cała filozofia o mechanikach.

  • @matixmax44
    @matixmax44 7 лет назад +1

    kiedyś naprawili mi auto za 450zł i okazało się ze nadal bardzo źle odpala na zimnym. poczytałem w necie i zabrałem do poprawki. Powiedziałem jaki występuje defekt przy tym modelu. Potrzymali auto 2 tygodnie i stwierdzili ze to pompa albo silnik. Nie opłaca sie naprawiać (2002r ). Pojechałem do następnego i skasował 200zł. odpalał bez problemu przy sporych mrozach i wyszło na moje. Satysfakcja niewielka.

  • @piro3202
    @piro3202 6 лет назад

    Tak z miną miałem piękny przypadek. Warsztat znany, nie jedno auto u nich robione. Pacjent opel omega bfl, pokrywa zaworów. Plastikowa więc po latach bez silikonu ani rusz. Protokoły, wszystko. Ładnie zalewało po wymianie 4 świece. Próba reklamacji, "no panie, jak żeś oleju dolewał to rozlałeś i stąd olej w świecy" , korek oleju między 2 a 3 świecą. Tylko już nie miałem sił na pełną wojne z warsztatem

  • @seba5517
    @seba5517 8 лет назад

    Michu, przyjacielu, fajnie znać taką osobę jak Ty :) bardzo podobają mi się Twoje film, życzę Ci dalszych sukcesów. A po za tym, to wesołych świąt oraz szczęśliwego nowego roku :)

  • @z4lechpro
    @z4lechpro 8 лет назад

    Widzę dużo podobieństw co do klientów, jako były serwisant sprzętu komputerowego :)
    Jakie przyczyny ludzie potrafili podawać podczas spisywania protokołu to najlepszym pisarzom powieści fantastycznych do głowy by nigdy nie przyszło :P
    Pozdrawiam i fajnie, że uświadamiasz ludzi jak to wygląda ze strony mechanika, ale jak mówię można tego słuchać i przekładać na różne branże :)

  • @adamwoznicki5912
    @adamwoznicki5912 4 года назад

    Fajny odcinek. Mądrze powiedziane to wszystko. Pozdrawiam M4K i wszystkich ogladajacych:-)

  • @Ziolek1666
    @Ziolek1666 8 лет назад +10

    Myślałem że żyjemy w w kapitalistycznym państwie i stwierdzenie "płace wymagam" jest wszystkim dobrze znane. Mechanik ma mieć do mnie pretensje że się czepiam za źle wykonaną prace? Ja oczekuje że jak komuś za coś płace to mi się wyspowiada i pokaże za co wziął pieniądze. Fuszerkonizmu nie toleruje.

    • @amonra4046
      @amonra4046 5 лет назад

      Płać i nie oglądaj bo on i tak ci łaskę zrobił że zajrzał do twojego ulepa. Jedziesz nowym autem to marudzi że to nowy model a on nie ma takich narzędzi, bo ma czujniki, komputery itp. Jedziesz starszym modelem to też marudzi, że to stary model, że części nie ma itp.
      To są tak zwane dziuple do prania pieniędzy. Szef wpisuję wiele napraw aut a zrobi zaledwie kilka w miesiącu.

  • @MecanicienCretin
    @MecanicienCretin 7 лет назад

    Zawsze sa dwa punkty widzenia, oto ten mechanika :) Jestem pasionatem i lubie jak robota jest zrobiona tak jak ma byc! A nawet lepiej! Dlatego juz od dlugich lat nie odwiedzam zadnego mechanika i robie wszystko sam w 100%. Tak naprawde nigdzie niema gwarancji na dobra robote, nawet w ASO potrafia zpartaczyc i to za ciezkie pieniandze. I gwarantuje ze tak jest nie tylko w Polsce. Za cale swoje zycie i dziesiatki zwiedzonych warsztatow spotkalem tylko jednego mechanika naprewde godnego polecenia. Smutne ale prawdziwe :(

  • @MrMaciej012
    @MrMaciej012 8 лет назад +42

    Michu mogłyby złożyć na koniec roku film z najlepszymi momentami - wpadkami z tego roku ;]

    • @Milosnicy4Kolek
      @Milosnicy4Kolek  8 лет назад +10

      tak bedzie

    • @kamil004
      @kamil004 8 лет назад +2

      mnie zastanawia dlaczego jak ida tacy klienci do sklepu miesnego, apteki, po zakupy , czy do kiosku to nie negocjuja, eee pani ja ta iepbase kupie ale za 50%.
      Nie kumam, a przyjda po odbior to zawsze problem.

    • @Milosnicy4Kolek
      @Milosnicy4Kolek  8 лет назад

      Uzut1
      było w q$a 3 :P

    • @marcinmarcin6559
      @marcinmarcin6559 8 лет назад

      Łysy te koła to ROHANY???

    • @murzymx9117
      @murzymx9117 8 лет назад

      Miłośnicy czterech kółek -zrób to sam takiemu modralowi to tylko linke od hamulców przęciąć

  • @TheDrem94
    @TheDrem94 8 лет назад

    Bardzo fajna seria, a trafiłem tu przypadkiem;). Ale po obejrzeniu wszystkich czterech odcinków stwierdzam że mam szczęście do swojego mechanika. Powiedziałem mu co trzeba zrobić, po dwóch dniach powiedział co jeszcze się urodziło z pytaniem czy to robić, od razu z telefonem dostałem przybliżoną wycenę a po tygodniu samochód był gotowy do odbioru a cena była nawet trochę niższa niż przewidywałem. Biorąc pod uwagę że na samochodach znam się jak krewetka na lataniu jak dla mnie mechanik dał radę bo komfort jazdy bardzo wzrósł. Co do samych klientów na prawdę współczuję. Wiem jakie to wku**iające jak Ci ktoś na ręce patrzy;)

  • @siekieradek4897
    @siekieradek4897 7 лет назад +1

    10:50 W tym momencie mechanik proponuje lawetę bo to poważna awaria łożyska i jest niebezpieczne. Skasuje 1000 pln a klyent powie jak za 1000 to bardzo poważne i trzeba zrobić.

  • @mariusz7900
    @mariusz7900 8 лет назад +1

    obejrzałem całość I trzeba powiedzieć jeszcze jest Dużo nie uczciwych mechaników i to też prawda

  • @ukaszkaminski627
    @ukaszkaminski627 7 лет назад

    Fajny odcinek. Cennik najlepszy :) Można by dodać :
    5. Usługa gdy klient patrzy na ręce mechanika i przeszkadza w naprawianiu innych samochodów : cena normalna + 400%

  • @jacekborkowski6502
    @jacekborkowski6502 8 лет назад

    Łysy oby tak dalej, zawsze zwacasz uwage na istotne rzeczy !!!

  • @fabianludwig4410
    @fabianludwig4410 5 лет назад

    To jest w punkt... Cieszę się, że nie ma takiego typu u was jakim ja jestem klientem w warsztatach 😊😊😊

  • @dareksobczak9451
    @dareksobczak9451 8 лет назад

    masz racje łysy , mimo że potrafię sam dużo naprawić przy swojej hani to zlecam wszystko mechanikowi i nie wtrącam sie tak samo jak ja jestem hydraulikiem nie lubię tych co naczytali się muratorów i sądzą że są najmądżejsi , ja uważam jeśli ja chcę zarabiać to i innym nie można odbierać chleba tak działa cały zachód i każdy ma pracę

  • @TheMrWennow
    @TheMrWennow 8 лет назад

    Jestem praktykantem, robię przy cięzarówkach. Szlag mnie trafia jak klient jest na hali, i każe mi robić to co on chce. Oni powinni siedzieć w poczekalni, a nie na chama wpierdalać się na warsztat.

  • @karalus91
    @karalus91 8 лет назад

    Zajebisty odcinek. Dobrze znam typy takich klientów zawsze mnie krew zalewa jak któryś się mądruje albo coś za free chce ugrać

  • @tomcio6474
    @tomcio6474 7 лет назад +1

    Wczoraj miałem klienta ważniaka. Może nie przyjechał jakimś super nowym autem, ale panooowie przecie ja mercedesa mam. Przyjechał na wymianę kół. Z grzeczności się zapytałem czy wyważyć przed założeniem odpowiedział, że nie trzeba. No to spoko zaprosiłem go do poczekalni, ale wolał postać przy samochodzie. Mówię spoko. Zacząłem ściągać koła facet dosłownie rozwalił się jak król na moim fotelu i zaczął mieszać to koło na tą stronę te na tamtą w tej oponie tyle powietrza w tamtej tyle. Nie dało mu się oczywiście nic przetłumaczyć, że tu bieżnik mniejszy a tu ciśnienie powinno być takie. Pozakładałem mu te koła wszystko tak jak chciał a on za chwile do mnie z mordą jak ja to zrobiłem, że ja mu pozakładałem te koła, które miał wcześniej. Pokazałem mu co i jak powiedział, że mam racje. Po chwili przychodzi szef a ten z mordą do szefa, że koła nie wyważone. No to mówię dla szefa, że nie chciał wyważania. A pan od merolka na to, że powinienem się sam domyślić, co ja w piekarni pracuje? Myślałem, że gościa tam zatłukę. Żeby tego było mało przyjąłem go jak już zamykaliśmy warsztat.

  • @4NewMobility
    @4NewMobility 8 лет назад +1

    Brakuje mi jednego ważnego typu, Zapominalski wymieniasz np sprzęgło przychodzi właściciel i okazuje sie ze ma przy sobie tylko 200zl a rachunek jest na 1200, i oczywiście spieszy mu sie wiec przywiezie jutro a pózniej mija tydzień dwa a on nadal nie ma czasu oddać kasy

  • @albinie7688
    @albinie7688 8 лет назад

    Miejmy nadzieję, że ten odcinek da do myślenia wielu potencjalnym klientom

  • @wojciechadamik565
    @wojciechadamik565 8 лет назад +2

    Witam
    A ja powiem tak - świadomy klient, wymagający klient to wróg każdego kombinatora mechanika. I tyle - zgłaszam - wymień mi chłodnicę - to warsztat wymienia mi chłodnicę, a nie przy okazji jeszcze z parę innych rzeczy lub co gorsza deklaruje że tak zrobił aby zawyżyć rachunek.
    Jak okaże się, że trzeba coś jeszcze naprawić/ wymienić to tylko za zgodą klienta.

  • @szatanoslaw
    @szatanoslaw 8 лет назад

    Rozumiem treść odcinka, że też powinniśmy jako klienci zachowywać się jak ludzie - ale prawda jest taka, że to jest brocha firmy, żeby spełnić wymogi konsumenta, żeby go zadowolić.
    W dzisiejszych czasach serwis nie tyczy się samej naprawy samochodu, ale też obsługi klienta.
    Ja naprawiam samochód w pewnym warsztacie - jest to trzeci z kolei w którym robiłem i ani nie jest najtańszy, ani najszybszy, ani najbliżej - ale podejście mechaników jest najlepsze.
    Pojechałem coś tam zrobić - właściciel warsztatu zadzwonił, żebym przyjechał, pokazał wszystko co jest do roboty, co jest najważniejsze, co może poczekać i doradził co, kiedy robić i za jakie pieniądze.

  • @Korsash69
    @Korsash69 5 лет назад

    z mechanikiem jak z lekarzem przyjeżdżam i przedstawiam objawy, i to jego zadaniem jest stwierdzenie przyczyny .Przepytanie klienta co i kiedy,jak ,prosty przykład przyjechałem ze stukami w zawieszeniu,mechanik pierwsze co-tulejki wahacza...,przejechaliśmy się...potem na podnośnik...poprawna diagnoza -amortyzator...:)

  • @wacek4001
    @wacek4001 8 лет назад

    Oczy krwawią mi przez tą miniaturkę. Ale z tym co powiedziałeś zgadzam się i zastanawiam się jakim jestem typem klienta jeżeli mówię:
    -co dolega "pacjentowi", z dokładnym modelem auta i silnika + oznaczenie kodowe silnika,
    -jakie mam podejrzenia co do usterki(ale się nie upieram, że na pewno to jest to na 100%),
    -jeśli już dochodzi do wymiany części to proszę, aby nie był wkładany chłam i podaję parę marek jakie mnie insertują .
    Przykłady:
    -zauważyłem, że się leje olej po stronie rozrządu, od wysokości wałka rozrządu przy łączeniu klawiatury jest sucho, ale zacieka od simeringa,
    -tłucze się coś w zawieszeniu, po odkręcaniu koła zauważyłem, że łącznik stabilizatora ma duży luz.
    Ogólnie lubię pogrzebać przy samochodzie, ale grubsze naprawy zostawiam warsztatowi.

  • @vrain2258
    @vrain2258 7 лет назад +1

    Mam pomysł na serię :)
    Umawiacie się klientem, że ma zniżkę, ale będzie nagrywany i ocenisz go jako klienta (na filmie), ale on zrzeknie się na piśmie wszelkich pretensji odnośnie tego materiału ;]
    A tak poważnie, to przy wszystkich patologiach, jakie występują u kowali, po prostu nie można nie łazić i nie patrzeć na ręce. Mi "zaufaj mechanikowi" przeszło, gdy przy głupiej wymianie oleju u...li śrubę, a następnie ją zaspawali... Bo zostawiłem auto i pojechałem do pracy (ktoś inny miał je odebrać). I to w zabytkowym samochodzie...

  • @ksawerylucinski9348
    @ksawerylucinski9348 8 лет назад +45

    Prawdziwych mechaników jest może jest 5 %, reszta to wymieniacze metodą prób i błędów.

  • @MrKrasz
    @MrKrasz 8 лет назад +3

    Mało jest mechaników, którym warto zaufać, naprawdę z tym jest coraz gorzej.
    A już w ogóle nie mówię co się potrafi dziać jak się auto zostawi np na dwa dni. Potrafią powyciągać rzeczy, które są w dobrym stanie i włożyć w gorszym stanie, bo akurat kolega ma taki sam samochód i mu się przyda. Taka sytuacja...

  • @ManiacHST
    @ManiacHST 8 лет назад +1

    O matko co do rodzaju klientów to ja mógłbym 10 takich filmików nakręcić. bardzo uogolnione

  • @rafajakis568
    @rafajakis568 8 лет назад

    Kiedyś na warsztat był przyprowadzony bus z benzyną w zbiorniku na płyn do spryskiwaczy :) różności się widziało :)
    Wesołych świąt ;)

  • @Riczi993
    @Riczi993 8 лет назад

    Oddałem autko bmw e46,do wymiany było łożysko i piasta tył, pod koniec dnia ide po odbiór i mechanik do mnie ze wymienił łozysko i piaste mówie okej,dodał tez ze był luz na tulejce pływającej,wymienił.Podziekowałem ze zajął sie autem jak swoim uscisnąłem rekę i wróce do Niego przy nastepnej usterce.Naprawde byłem mega zadowolony,czesci oczywiscie mechanik dobierał.Pozdro Michu

    • @Riczi993
      @Riczi993 8 лет назад

      A wiem ze tuleja pływająca była do wymiany bo mechanik ktory u Niego pracuje mnie zna i mi powiedział co i jak i sprawdzili ogolnie całe zawieszenie.Mysle ze z kazdym tak postępują

    • @KopRobo
      @KopRobo 8 лет назад

      mi jakby wymienił coś bez mojej zgody to bym nie zapłacił, w takim przypadku mechanik nie myśli czy masz 350 zł tylko na łożysko czy 500zł żeby coś jeszcze wymienić.
      wymieni, nie masz na to pieniędzy i co w takiej sytuacji zrobisz?

    • @Riczi993
      @Riczi993 8 лет назад

      Suma sumaru masz rację, fakt faktem miasto małe mechanik mnie dosyć dobrze zna może dlatego myślę w inny sposób na temat tej sytuacji

    • @KopRobo
      @KopRobo 8 лет назад

      Ryszard Brzozowski mi w A4 b6 jakby ktoś bez pozwolenia wziął się za zawieszenie to bym nie zapłacił.
      jednak jest ryzyko gdy ktoś ci wymieni wahacz za 1000 zł, a ty zarabiasz 1400 zł.

    • @Riczi993
      @Riczi993 8 лет назад

      na szczescie to była tylko tulejka ktorą mechanik miał wtedy praktycznie na wierzchu ofc zeby to doszła wieksza kwota pewnie bym inaczej myslał

  • @DIGITALCATPRO12345678
    @DIGITALCATPRO12345678 6 лет назад

    Miałem kiedyś taką sytuację,że kupiłem wahacz ruville hd i zajechałem do mechanika na wymianę a on mi mówi tak: ,,gdzie kupiłeś niech Ci wymienią bo ja też mam swój sklep z częściami i też chcę zarobić" to tylko przykład z jakim się spotkałem,ale dla mnie mechanik do tej pory kojarzył się raczej z jakąś pomocą dla klienta a nie skarboną bez dna bo on ma rodzinę... każdy ma rodzinę i nie każdego stać na nowe auto z salonu i właśnie po to jest mechanik, żeby naprawiać co podejdzie a nie co mu da większy zysk. Prawdziwy mechanik nie boi się klienta stara się mu pomóc z każdym autem i nie boi się żadnego silnika a nie taki co mówi ,,panie ja tam benzyniaków naprawiać nie lubię" skoro nie lubisz naprawiać to nie powinieneś nazywać się mechanikiem i otwierać warsztatu samochodowego.... Dla mnie prawdziwy mechanik naprawia porządnie i niech weźmie nawet drogo ale niech zrobi fachowo a nie tak ,że weźmie tanio a za miesiąc czy pół roku znowu trzeba tą samą część zmieniać bo czegoś nie odkręcił lub za mocno odkręcił albo podmienił moją nową część na starą używaną...

  • @vankwas3474
    @vankwas3474 6 лет назад

    Tak a jak prosisz o wlanie oleju który przywozisz a mechanik wlewa Ci najtańszy dlatego klienci chodzą za mechanikiem są przy naprawie.

  • @sebastianwidz8705
    @sebastianwidz8705 8 лет назад

    Ja również mam złe doświadczenia z mechanikami, naciągają to fakt, często też jakość ich pracy jest niska, a najgorsze to diagnozowanie prawdziwej usterki. Nie dziwię się tym co pilnują lekarzy czy mechaników w końcu to nasze auto lub zdrowie.

  • @KrzychuPL-rz9rq
    @KrzychuPL-rz9rq 8 лет назад +2

    Michu. Wiesz co ci powiem, mnie poważnie wkurwia to że nie mogę wchodzić do mechanika robiącego mój samochód. W Łodzi serwis Peuegot zakładał mi hak, mało tego, że oddali samochód z tylnymi światłami które miały ZEZA, to jeszcze odprysł lakier. Jakbym wiedział zrobiłbym to sam lepiej. tyle w tym temacie, a że fura na gwarancji musiałem zrobić to w ASO. Wkurwiłem się i to prostowali, zanim jeszcze wyjechałem z serwisu. I wmawiali że otwory są jedne i lampy inaczej nie wejdą...

  • @feniul191
    @feniul191 8 лет назад

    Nie zależnie od tego jaki jest klient i kim on jest to nie powinien stać przy mechaniku!!

  • @piotrek5609
    @piotrek5609 8 лет назад +1

    No dobra.jadę do warsztatu. Mówię: olej rozrząd, sprzęgło, uszczelniacze zaworów. Mówię : co wyjdzie - dzwoń i pytaj ale raczej zmiana - skoro na wierzchu. Odbieram, ok, działa. Jadę tydzień 120 km, i zaczyna się : cieknie rozrząd, bo mr mechanik stwierdził że simmering jest " mniót", tyle że do rozkopania - potem ma dość i cieknie. I płacę znów za simmering, rozrząd - pasek znów nowy - trzeba wymienić. (słowa fachoffca). Jadę tydzień, leje simmering na sprzęgle - znów, skrzynia out, sprzęgło spaliłem, - nowe, simmering. Pierniczę takich jak Ty mechanikóff. Ja wstawiam auto, opisuję co trzeba zrobić a potem czekam na tel co jeszcze wyszło, po drodze byś znów nie doił za rozebranie tego co miałeś na wierzchu i nie wymieniłeś, choć jako mechanik wiedziałeś że trzeba. Nie będę patrzył Ci na ręce - ale zrób co się należy albo zostaw to innym co szanują klienta, do takich wrócę. Pierniczę to że ja Ci zleciłem, ja chce auto SPRAWNE, jak wyszło tydzień po Twoim grzebaniu i olałeś to bo mówisz że Ci nie zleciłem, zmieniam mechanika. Albo dokładnie albo zostaw. Nie ucz się na moim aucie, szkoda mojej kasy i Twojego czasu. W każdej książce obsługi pojazdu jest technologia pisana - co i jak i kiedy zrobić , wymienić, jak i co potrzeba. Ale 99 % takich jak Ty mechanikóff twierdzi : klient tylko to zlecił, reszta - wydoi się jak znów przyjedzie.

  • @malykrzys4
    @malykrzys4 8 лет назад

    dobry odcinek
    fajnie się ogladało
    wesołych i spokojnych😀

  • @simca2_3
    @simca2_3 6 лет назад

    fajny z ciebie koleś - kocham motoryzację i ludzi którzy umieją zrobić krok w tył i spojrzeć również na siebie - powodzenia i nie zwalniaj

  • @ukaszzus2357
    @ukaszzus2357 8 лет назад +1

    Nikomu nie chciało się naprawić/wymienić czujnika absu w moim samochodzie. Zawsze jak podjeżałem z naprawą paru rzeczy to jakoś czarodziejsko zapominali o tej usterce. A tam pal licho że odcina kontrole trakcji. No i przed świetami moja kobieta jadąc z moim dzieckiem miała wypadek. Na szczęście nic się nikomu nie stało, ale auto ładnie zbite. Być może gdyby miała wszystkie wspomagacze do wypadku by nie doszło, może gdybymbył takim marudą to by mi to zrobili. Nie wiem czy usterka zbyt błacha i za mało kasy można na niej zarobić- nie mam pojecia. Wg mnie jak zawozisz auto do mechanika i masz listę usterek to taki zakład powinien zrobić WSZYSTKO po co przyjechałeś, inaczej jest niepoważny

  • @shiroikuma770
    @shiroikuma770 8 лет назад

    Mam identyczne drzwi w domu, tylko że nieco szersze, ale model identyczne. Nawet lakier ten sam. Łapka w górę!

  • @frankmouzes2111
    @frankmouzes2111 6 лет назад

    To z linniami jest dobre, muszę przyznać że również miałem ten kłopot przy pierwszym samochodzie. Na szczęście dość szybko doszedłem sam, co jest nie tak😊

  • @damiiano76
    @damiiano76 8 лет назад +7

    10 lat temu za jednego mechanika dalbym sobie reke uciac. I co?.....i teraz qrwa bym nie mial reki:)

  • @rdk89
    @rdk89 8 лет назад +1

    5:49 pamiętam jak pierwszy raz jechałem po autostradzie to też nie wiedziałem o co chodzi i pomyślałem że coś jest z samochodem nie tak ale po chwili oświeciło mnie :D

  • @Rafal96421
    @Rafal96421 8 лет назад

    Super Michu, już 200k subów !
    Byle tak dalej !
    Pozdro i szacun za to co robisz ! 👍🏻
    Rafał

  • @Hiddenus1
    @Hiddenus1 5 лет назад

    Na samym poczatku posiadania auta moje pojecie o tym co w samochodzie jest i gdzie to jest bylo na poziomie mojej wiedzy z starozytnego egipskiego.
    Ale mechanicy byli na tyle mili, ze co bylem na naprawe czegos to moglem obejrzec samochod ktory w danej chwili robili i mi pokazywali palcem co jest gdzie i jak sie nazywa. Oczywiscie nie wszystko na raz, ale po czasie jak ktos mi mowi, ze z wahaczem jest cos "nieteges" to przynajmniej wiem, ze to przy kole jest, a nie "gdzies w aucie".
    Wiec mysle, ze wyleczylem sie z bycia Gapciem.

  • @Przymekk
    @Przymekk 8 лет назад +8

    Smerf gapcio z jazdą po linii najlepszy XD

    • @bloodycurse2317
      @bloodycurse2317 8 лет назад +2

      Ale jak taka osoba zdała prawko? Strach z kimś takim jechać serio.

  • @wojtek.
    @wojtek. 7 лет назад

    Kiedyś trafił się u kolegi w warsztacie taki klient-towarzysz, ale nieszkodliwy, nie mądrzył się. Była wymieniana przednia belka, i jak kolega dokręcał śruby od belki i te śruby trzeszczały to on wydawał z siebie głośne" ACHHHHHH!". I co śruba to ten ACHHHH! I na koniec skomentował, teraz wiem, że pan dobrze dokręcił!.

  • @ariel9931
    @ariel9931 7 лет назад +1

    za to najlepszy klient to taki, który nie ma pojęcia o mechanice i każde gówno można mu wcisnąć :)

  • @psuski3306
    @psuski3306 8 лет назад +2

    To teraz może mi Pan doradzi co ja powinienem zrobić. Kupiłem "nowe" auto, zawiozłem do mechanika na wymianę płynów klockow itp. Nie dokręcił mi jakiejś misy oleowej czy czegos tam (nieznam się) . Odbieram auto, jadę trasę 70 km i nagle zaczyna coś strzelać, tłuc się , dym auto staje. Auto przywiezione na lawecie do domu, oglada je znajomy mechanik i mowi ze mialem nie dokrecona ta mise czy cos i sie olej wylal a ja jechalem bez oleju. Oczywiscie ten warsztat sie nie poczuwa do winy, sprawa zgloszona na policje a ja siedze juz prawie 2 miesaice bez samochodu. Bo to jakis rzeczoznawca oglada itp , najlepiej zeby w ogole auta nie ruszac. I ciul a i najlepsze jest to ze na paragonie co mi dal pisze , wymiana czesci, i twerdza ze oleju mi nie wymieniali.A dodam ,że wycenili mi naprawe silinka ponad 3 kafle gdzie ja zaznaczalem ze nieche naprawe silnika tylko nowy silnik.

  • @staryelektronik
    @staryelektronik 6 лет назад

    Witam wszystkich. A pro po smerfa gabcia kiedyś jak pracowałem w Peugeot to przyjechała do nas klientka która twierdziła, że w aucie jej męża zespół się zbiornik paliwa, bo jak była tankować to zmieściło się nie całe 5litrów benzyny.wszyscy się zdziwilismy jej opowiadaniem i pierwsze pytanie do klientki gdzie wlała paliwo. Wsiadła do auta, otworzyła maskę podeszła do przodu i wskazała zbiornik spryskiwaczy. Wszyscy oczy zrobili, nikt nie mógł wytrzymać ze śmiechu i dopiero było zabawy by to wszystko zlać i wyczyścić. Klientka twierdziła, że ma prawko i umie jeździć ale do tej pory jeszcze ani razu nie atakowała więc nie wie gdzie jest wlew i wlała tam bo znaczek na korku ma oznaczenie na walnie tam płynu. Zrozumiem wszystko ale to gorzej niż gapa. Dodam jedno to była czysta blondynka i nie chcę urazić blondynek. To jest dopiero szczyt gościa. Pozdrawiam

  • @kamratsawek1816
    @kamratsawek1816 6 лет назад

    Podam na przykładzie kolegi bmw e92(problem z odpalaniem na zimnym silniku) samochod zawiozla dziewczyna zrobiła zdj przebiegu i zostawiła po 2 tyg mechanik zadzwonił że auto do odbioru że się nie udało naprawić. Kolego odbiera, jedzie do domu patrzy na zdjęcie przebiegu który był zrobiony A tu ponad 200km nabite. Oczywiście mechanik się wszystkiego wyparł łącznie z tym że to auto tu nie stało(brak protokołu odbioru auta)

  • @merlin032
    @merlin032 8 лет назад

    Zdrowa relacja z mechanikiem:
    przyjeżdżam gadam co się dzieje daje kluczyki, dostaje info kiedy odebrać i zostawiam numer jak by coś więcej się urodziło.
    Ja jestem zadowolony bo auto zrobione, a mechanik że nie miał srane za ucha to daje dobrą stawkę i wie że jak dobrze zrobił to mnie jeszcze na warsztacie spotka

  • @wojciech41
    @wojciech41 8 лет назад +1

    Widzisz zaufałem dla mechanika to olał mnie bo byłem za grzeczny wciskał mi kity i trzymał samochód 7 tygodni bo mój stał na poboczu i był robiony przy okazji i gdybym nie zaczął wydzwaniać i odwiedzać co drugi dzień po upływie 6 tygodni to nie stałby 7 a znacznie dłurzej, to trzeba mieć naprawdę szczęście żeby znaleźć dobry warsztat.

  • @gomez13333
    @gomez13333 8 лет назад

    Łysy, to że nie było protokołu opisującego stan auta, to w opisywanym przypadku problem warsztatu - trzeba było opisać stan samochodu, przebieg, ilość paliwa, zakres zlecanej naprawy, termin wstawienia, termin zwrotu, koszt.

  • @mirkosonecznywedrowiec3781
    @mirkosonecznywedrowiec3781 8 лет назад +1

    Jak dla mnie najbardziej śmieszne sytuacje to takie jak chłop zostawia wydymany szrot i karze wymienić konkretną rzecz a mechanik dzwoni i mówi że w tym aucie niesprawne jest jeszcze mnóstwo innych rzeczy bo tak jest a ten od razu bo go chce naciągnąć ! sam byłem świadkiem czegoś takiego zostawił totalny wrak i jeszcze miał pretensje że ktoś zwraca uwagę na to czy na tamto !

  • @AAA-er7qm
    @AAA-er7qm 8 лет назад +1

    Taa ufaj mechanikowi? Mi kiedyś spawał rurę wydechową i spierd... całą elektrykę w aucie (nie odłączył akum.) Inny mi tak wymieniał silniczek wycieraczek, że ujeb... wycieraczkę. Dosłownie urwał na moich oczach. Tak jak lekarzom się zdarza zaszyć nożyczki, tak i mechanikom się zdarza coś spieprzyć. Dobrych mechaników jest strasznie mało. Jak znajdę dobrego, to płacę mu ile zawoła. Bez targowania. :)

  • @BansujR
    @BansujR 8 лет назад

    Powiem tak, bardzo dobrze gadasz i chwała ci za to ;p

  • @mr.muzzleloader
    @mr.muzzleloader 8 лет назад

    Fajnie to ułozyłeś ze smerfami hehe :) Cała ta praca w warsztacie wymaga dziś doświadczenia w public relations :)

  • @anetawunszik5016
    @anetawunszik5016 5 лет назад

    Jak nie działa, jak działa. W szpitalu jak posmarujesz obsłudze i ordynatorowi, to jesteś priorytetowym pacjentem. Jak przyjedzie na warsztat dziany klient z roladą pieniędzy i zapłaci ekstra, to reszta wózków wędruje na koniec kolejki.

  • @zbigniew5236
    @zbigniew5236 8 лет назад +2

    Proponuję zrobić odcinek pod tytułem "Przychodzi smerf frajer do warsztatu" i opowiedzieć na ile kasy i w jak szybkim czasie można go wydymać.

  • @hundraslxxi9028
    @hundraslxxi9028 8 лет назад

    + Miłośnicy czterech kółek- zrób to sam
    Fajne z obrazowanie warsztatów i domorosłych mechaniorów .
    No fajnie . Pozdrawiam i życzę spokojnych i wesołych świąt Bożonarodzeniowych, i lepszego nowego roku bez debili w warsztacie. 🚘.

  • @rebro18
    @rebro18 8 лет назад

    Wesołych Świąt i dużo subów .

  • @zuriel2519
    @zuriel2519 8 лет назад +1

    Trafilem tu wczoraj i zostanę na dłużej, sporo się dowiedziałem - a mam zerową wiedzę na temat motoryzacji :}

  • @damian.michalski1991
    @damian.michalski1991 8 лет назад

    moimi mechanicy mówią ze chcą tylko takich klientów. zaprowadzam, mowie co chce, zostawiam auto. na do widzenia mowie tylko- jak będzie gotowe to dzwon.
    do tego nigdy nie negocjuje ceny bo jest to szkoda czasu. przed naprawa są podane orientacyjne koszta i mi to starczy

  • @marcinostrowski6001
    @marcinostrowski6001 8 лет назад +17

    Świetny materiał, ale jest jeszcze klient, który ma auto od lat, sam w nim grzebie i wie co się spierdoliło przyjeżdża do Ciebie, mówi wymień to i to, wie ile to kosztuje i ile czasu zajmie, a ty patrzysz na niego jak na smerfa:). Sytuacja z życia, brak czasu sytuacja losowa.

    • @amonra4046
      @amonra4046 5 лет назад

      Bo dzisiaj mechanikowi musisz palcem pokazać co ma wymienić żeby auto działało. Bo on sam mało kumaty i nie wie.

  • @WhyduckPOL
    @WhyduckPOL 8 лет назад

    Tez się nie do końca ze wszystkim tutaj zgodzę , bo jak mam czasami nie mówic mechanikowi co to moze byc za usterka jak po 3 dniach oględzin on mi mówi ze wszystko jest okhey , albo ze nie wie co to moze byc .

  • @cezlewy9066
    @cezlewy9066 8 лет назад +8

    Patologie które opisałeś w filmie tworzą tak naprawdę sami mechanicy partacze, których niestety nie brakuje.
    wszystkiego dobrego w nowym roku.

    • @pawemakarewicz8562
      @pawemakarewicz8562 5 лет назад

      Całkowita racja.Ja mam tak złe doświadczenia z mechanikami że od wielu lat naprawiam swoje pojazdy sam.Ewentualnie z kolegą lub bratem. W warsztatach tylko cwaniactwo,krętactwo i brak wiedzy(przynajmniej ja TYLKO na to trafiałem).Więc ciężko się dziwić np.temu że klient chce być przy naprawie,ma swoje sugestie itp.
      Pozdrawiam

  • @pawezawadzki2155
    @pawezawadzki2155 6 лет назад

    To ten gość co występował w jednym z odcinków "7 metrów pod ziemią", które jest totalną ustawką.

  • @radoslaw555
    @radoslaw555 8 лет назад

    coś z życia wzięte, mój mechanik mi raz opowiadał: przyjeżdża do niego jakiś bez karku w BMW E36 i gatka taka "Panie bo mi tu nie łupie"
    mechanik na to co nie łupie?
    klient otwiera klapę z tyłu i mówi: mam tube no i mi nie łupie a sąsiad mówił że pan sie zajmujesz car audio
    meachanik mi powiedział że jak gościu otworzył bagażnik to zobaczył tubę z wbudowanym pseudowzmacniaczem z mediamarktu, po czym powiedział gościowi że jak nie ma na wydanie conajmniej 6 tys. to on mu car audio nie zrobi bo taniej dobrego grania nie ma, klient trzasnął klapą, wsiadł do auta i z paleniem gumy odjechał zniesmaczony że mu nie chciało łupać hehe