@@Kuracyjastartodnowa nie poddawaj się oby PKP zobaczyło i poszło po rozum do głowy... Chociaż jak pokazuje przykład Warszawy i czterokrotnego wpuszczenia pociągu na zły tor to chyba nic się nie zmieni aż do katastrofy noż kurna chata brakuje tylko żeby jeszcze za problemy w Warszawie obwinili Koleje Mazowieckie. Przepraszam za wkurzenie, ale PKP doprowadza mnie do szału. Gorzej niż pis
Przerwa z filmami jest bo wypuszczanie filmów co 2 tygodnie jednak jest męczące i muszę wrzucić na luz (co nie oznacza że filmów nie wrzucam w ogóle, ujmijmy że to jest przerwa głównie od CDK). Prawie zawsze zresztą po zakończeniu sezonu była przerwa gdy filmy nie były wrzucane regularnie: w 2020 między sezonem 1 i 2 CDK były dwa filmy (EW51 i Otłoczyn), w 2021 między sezonem 2 i 3 były co najmniej dwa filmy (EW9x i PWT o Piasecznie). Jedynie w 2022 przerwy nie było i filmy pojawiały się ~co dwa tygodnie.
@@Kuracyjastartodnowa Aby zoptymalizować pracę możesz do zbierana danych użyć AI takich jak ChatGTP do opracowań oraz połączony z wyszukiwarką Bing (do inteligentnego przeszukiwania netu). Przy okazji wg mnie co do systemu wizualizacji ruchu pociągów na 11:33 to też jest wina jego projektantów, który moim zdaniem mógł mieć wbudowaną instrukcje co do zaistniałej sytuacji (dodatkowe objaśnienia tekstowe). Moim zdaniem taki program lepiej może napisać dziecko, bo to jest kwestia chęci by dodać funkcje wyjaśniające co sie dzieje i też ew dodatkowo sprawdzające niebezpieczne sytuacje z opcją automatycznego zatrzymania pociągu o ile nie zablokuje się jej ręcznie np z obu stanowisk.
Nie, i jeden i drugi. Każdy odpowiada za swoje czyny. I mimo wszystko to ta bezpośrednio winna osoba powinna dłużej siedzieć. Oczywiście, osoby pośrednio zamieszane powinny również, ale najbardziej są winne osoby, które to spowodowały.
Śledze kanał juz bardzo długo. pracuje na kolei i osobiscie dyżurnym nie moglbym zostac. Chcac robic wszystko poprawnie ruch stale byłby wstrzymywany ze wzgledu na bezpieczeniestwo. Nie mowie tego zlosliwie. Jestem dróznikiem od paru lat i tez bym mogl naprawde dużo powiedziec. Nawet gdybys byl super pilny ,uwazny ,sledzil godzine pociagu . to i tak jest mozliwaosc ze dojdzie do tragedi nie zaleznie od Ciebie. bo sa sytuacje w ktorych nic nie mozesz zrobic. Kocham pociagi i kolej i mam nadzieje ze doczekam czasów kiedy bezpieczenstwo kolejowe bedzie (mam na mysli tez pracowników) bedzie w duzo lepszej "kondycji".. Pozdrawiam Twórce kanału.
Bo jest komórka w Warszawie która zajmuje się Social media, śledzi blogi kolejowe i Patrzy co pracownicy piszą właśnie pod takimi filmami, a za oczernianie pracodawcy są konsekwencje.
Dnia 19.01.2023 byłem tam, ok godz 18:40 był słyszalny huk i trzask w tedy doszło do najechania luzaka w skład pociągu, służby bardzo szybko przyjechały, maszyniście nic się nie stało strasznego, lokomotywa jak i wagon stoją na warsztacie, szkody były duże, maszynista miał wielkie szczęście że wyszedł z tego cało.
No i moi Panowie doskonała robota - i to dzięki Wam jest największa szansa na poprawę bezpieczeństwa bo upowszechniacie wiedzę. Prawo karne to nauka ścisła i tutaj jak się nie ma wiedzy to trzeba polegać na zdaniu biegłego, czy to w wypadku samochodowym czy to w kolejowym. Samochodem jechać umie wielu prokuratorów i sędziów, więc łatwiej im być odpornymi na to, co im próbują podsunąć niektórzy- o prowadzeniu pociągów pojęcie ma niewielu, a na ogólnodostępnych mediach polegać nie mogą, bo one przedstawiają na ogół sprawy we własnym interesie tak jak to w tym filmie opisaliście. Ale kiedy zasady ruchu i bezpieczeństwo oraz wiadomości o dawnych błędach stają się wiedzą powszechną, o wiele trudniej będzie obciążać niewinnych odpowiedzialnością i ukrywać błędy systemowe.
Bardzo dobry odcinek o najbardziej tragicznym chyba wypadku spowodowanym przez niechlujstwo i brak odpowiedzialności. Zgadzam się z poniżej komentującymi, że to powinno trafić w szerokie media by się wreszcie nauczyli, że każdy nawet najmniejszy incydent może zapowiadać przyszłą tragedię. Miło, że wrzuciłeś mój remix jakże słynnego motywu CDK, dzięki :D
Brawo za bonus do tego filmu. Jest to prawda bardziej się boje idąc na dworzec kolejowy z domu i na odwrót niż jadąc pociągiem wręcz się ciesze że jestem w pociągu jadąc do pracy, lub z powrotem nawet na parkingu w pracy mam obawy zwłaszcza w sezonie, czy mnie nie potrąci jakiś pijany turysta.
Po tych wszystkich re-publikacjach starych filmów, dopiero teraz widzę, że poczyniłeś duże postępy w dykcji i konstrukcji zdań. Od dwóch lat nie musiałem przewijać, żeby zrozumieć niektóre słowa i znaczenie. Nawet zniknęło owo nonszalanckie podawanie roku z pomijaniem słowa "roku". Brawo i tak trzymać!
Ja pamiętam jak 2x padł zamontowany System Sterowania Ruchem przez Alstom i pociągi przez tydzień były opóźnione i to 80% InterCity, KD jakoś sobie z tym radziło, PR próbowało jak mogłoby, ale już na początku opóźnienie wynosiło 90 minut, a we Wrocławiu po 200 minutach. Najgorsze też jest to że IC opóźnione 90 minut, a KD musi czekać, pomimo że po trasie są dwie mijanki. Jak to zwali: Znikać małe Śledzie, bo opóźniony ICek jedzie. Też poruszyć sprawę wydawanych nieprawdziwych komunikatów o opóźnieniach, we Wrocławiu mówi to automat i nikt nie ma nad tym kontroli, bo gdy wjeżdża IC, to automat zapowiada o dalszym opóźnieniu tego pociągu, a on jest, system nie jest podpięty do pociągu aby mógł zliczać, tylko podaje opóźnienie, a nie poda wjazdu na stację i tutaj kto wprowadził to dziadostwo powinien dostać dożywocie o kromce chleba i szklance wody, oraz osoba która się na to zgodziła, a wszystko po to aby zaoszczędzić i zmniejszyć koszty zawodowców stacji. Wszędzie na wszystkim oszczędzają nawet na bezpieczeństwie, a potem karać niewinnych z powodu braku wszystkiego co mogło by ograniczyć straty. Tam gdzie była linia zajęta a pociąg był pociągiem widmo którego nikt nie widział po puszczeniu na zastępczy na zajętość toru zabrakło jednej rzeczy, otóż brakuje systemu który gdy wykryje dwa pociągi na jednym torze, to automatycznie zalaczylby hamulce w pociągach, a że lokomotywy były przestarzałe to nie było możliwości wyświetlenia komunikatów o linii. Jest kilka lokomotyw które mogą poinformować maszynistę, ale pewnie nikt na to nie wpadł aby ten system włączyć. Najgorsze jest zrzucanie winy na innych, a Winowajca legalnie na wolności biega Dziękuję za uwagę i materiał. Pozdrawiam Serdecznie 😆
Ależ technicznie, prawnie i organizacyjnie nie ma żadnego powodu, by służbowa łączność kolejowa nie była prowadzona przez telefony komórkowe. Tyle, że jak to ma być łączność służbowa, to telefony komórkowe też powinny być służbowe, z wykupioną usługą rejestracji rozmów przez operatora... Bo z prywatnej komórki, to tak jak kiedyś z budki telefonicznej na stacji...
Jazda widełkowa z Trzebini, przyznać trzeba, że szlak świeżo po remoncie i urządzenia SRK były jeszcze nie dopieszczone, jak to się mówi na rzeczy nowe, a i fakt, burza która była kilka godzin wcześniej też mogła co nieco dołożyć.
Świetny materiał i świetne dobranie czasu. Przekaz myślę warty udostępniania i zakończenie również bardzo dobre, wnioski z wypadków zebrane rzeczowo i bardzo poprawne. Widać, że bardzo dużo pracy zostało w ten film włożone!
Świetny film, widać ogrom pracy jaki w niego włożyłeś. Bardzo miło się słuchało. W sprawie wypadku w Szczecinie - mam (własne) zdjęcie tej lokomotywy E182 która najechała na towara, jeśli kiedyś mogłoby Ci się przydać to mogę podesłać 😉 (tak samo jakbyś potrzebował jakieś zdjęcia z miejsca zdarzenia). Pozdrawiam!
Sprawa jest dla mnie prosta, dopóki po katastrofach przed sądami będą stawiani tylko szeregowi pracownicy - maszyniści, dyżurni, dróżnicy - dopóty następna katastrofa to kwestia czasu. Po obejrzeniu tego materiału mogę śmiało stwierdzić, że opisane patologie w 90% nadal występują, a maszyniści z dyżurnymi codziennie stają do nierównej walki, żeby w tym całym bajzlu w miarę normalnie prowadzić ruch i nie dać się wsadzić do pierdla.
Dziękujemy, merytoryka na najwyższym poziomie 👏👏👏 jestem z regionu i pamiętam w ten dzień jak jakieś pół godziny po wypadku pielęgniarki zostały awaryjnie zrywane z domów do pomocy przy rannych w szpitalu powiatowym.
Dobra robota. Ciekawe zdjęcia i co najważniejsze, dobry materiał i przekaz. Nie wiem skąd masz takie materiały - doceniam ogrom pracy 👍👍👍. Jak widać telefony komórkowe w każdej pracy przeszkadzają....wnioski od 27 odnośnie mediów --- mistrzostwo, dziennikarstwo przeżywa kryzys, jest dramat, wszystko płytko badane, emocje , rozgłos . TUTAJ MAMY U CIEBIE MERYTORYKE I FAKTY 👍
Problem z jazdą ustaloną przez telefon występuje w całej Europie. Szczytem jest ostatnia katastrofa w Grecji gdzie dyżurny kazał jechać mijając sygnały "stój". Co ciekawe maszynista zgłaszał wątpliwości. Jeszcze lepiej, że w Grecji mimo modernizacji linii kolejowej z Salonik do Aten i zabudowy systemu ECTS nadal prowadzą ruch na telefon. Na linii równolegle funkcjonują semafory kształtowe i świetlne. Zarządca ich "PLK" nie unieważnił kształtów lub semaforów świetlnych. Zaś jeden z ich dyrektorów zrezygnował przed katastrofą bo przez 4 lata nie mógł doprosić się o uporządkowanie sprawy z prowadzeniem ruchu. Dzisiaj doszło prawie do czołówki na Słowacji bo maszynista pominął sygnał stój. Co ciekawe zauważono, że ekrany akustyczne ograniczyły widoczność na łuku. Przypomina to bardzo Zabierzów z ubiegłego roku. Zwrócicie uwagę także na wypadki w Czechach w ostatnim czasie. Może trzeba uczyć się na błędach innych i poprawiać system w Polsce? Szczególnie, że wypadki są takie same.
Bardzo mądry materiał. Dawno się nie spotkałem z tak dobrą merytoryką. Natomiast nie zastepczy jest głównym grzechem ale presją właśnie na te opóźnienia co powoduje np takie incydenty. Tabelki i Excel są ważniejsze od tego co może się przytrafić z życiem ludzkim bo dzwoni kierownictwo i pieprzą czemu ten a ten stał... Przecież nie z mojego widzimisię coś stoi tylko najczęściej bo coś nie zadziałało. Natomiast na zastępczy jeśli da się przebieg przymknąć chociaż to każdy to stosuje. Nie każdy SZ ma drogę niezabezpieczoną
A myślałem, że tu w Czechach mamy najgorszą sytuację. Ale za ruch zawsze odpowiadają dyspozytorzy, jeśli zaistnieje sytuacja zagrażająca bezpieczeństwu podróży pociągiem, ruch powinien zostać ograniczony lub wstrzymany. Lepiej późno niż martwy.
Interesujący odcinek od bardzo dawna, konkretny i bez zbędnych dziwnych teorii. W Trzebini winna była dyżurna która nie mając kontroli nad rozjazdami w wyniku awarii po tej burzy zbyt wcześnie przełożyła rozjazd. Natomiast w Krzeszowicach maszynista zatrzymał się przed semaforem w który świeciło mocno słońce i nie było widać wskazań, następnie w wyniku nieprawidłowego wywoływania przez radiotelefon źle zinterpretował słowa dyżurnej ruchu (która trochę też straciła panowanie nad ruchem w stacji) i uruchomił jazdę bez wymaganego zezwolenia.
Na linii kolejowej 137 czyli Podsudeckiej Magistrali Kolejowej mijanka w Przybyłowicach wyjazd w kierunku Legnicy tam zawsze wyjeżdża się na zastępczy od dłuższego czasu
Najlepiej pracując w PKP przez cały czas pracy, a może i nie tylko, nosić kamerkę sportowa na czole z opcją bezpośredniego zapisu w chmurze bo inaczej na rzetelne śledztwo i proces nie ma co liczyć. Nie mam namyśli tylko tego zdarzenia gdy cała odpowiedzialność jest spychana na szeregowych pracowników. Szczerze myślę że i to za mało.
O niektórych zdarzeniach media często w ogóle nie piszą. Np dwa tygodnie temu na dworcu Wschodnim zderzenie lokomotywy PKP Intercity z pociągiem Kolei Mazowieckich. Albo też niewiele jest rozgłosu. A i czas powoli wszystko zaciera - choć pamiętam czołowe zderzenie pociągów SKM Warszawa i Kolei Mazowieckich blisko stacji Warszawa Wesoła 10 lutego 2014 roku. Choć nie było ofiar to pociąg KM poszedł do kasacji..
Dzięki za oddcinek. Super produkcja z rozmową-wywiadem. 👍 Więcej takich, bo zawodowo opowiadasz o kolei. Ja mam w swojej szkole klasy kolejowe a samemu mieszkając teraz w Dęblinie i oglądajac Ciebie wiele się nauczyłem i dowiedziałem. 👍😄😁
Kuracyja weź pls zrób odcinek o tym prawie wypadku we wrzesni (woj. Wielkopolskie koło poznania) co był w środe 1 marca bo ciekawi mnie bardzo co tam sie stalo
Poważne wypadki Kolejowe przeszły do historii, teraz mamy na większości Linii Kolejowych w dziedzinie PKP Infromatyki dla systemów bezpieczeństwa SRK,SRS,THS,GPS,OTS ,których w momencie Szczekocin nie było, dziś komputery sterują ruchem na Kolei a dopiero potem Dyzurni Ruchu.
Analizowałam każde twoje filmy i mogę powiedzieć że w przeciągu półtorej roku może dojść do kolejnej wielkiej katastrofy. Dlaczego mam obawy po pierwsze natłok robót kolejowych po drugie wdrażanie dodatkowych systemów kolejowy po trzecie planowane przyspieszanie prędkości.
Co chwilę coś się dzieje. Przed tym między Koszalinem a nosówkiem, pociąg towarowy uderzył w lokomotywę w Kostrzynie, najechanie na tył pociągu między Szczecinem podjuchami a Szczecinem spa. Coś wisi w powietrzu.
Genialny reportaż. Takie małe uzupełnienie do książki "Zderzenie czołowe", którą skończyłem 2 dni temu. Teraz "Ostre cięcie" - pozornie tylko o zarządzaniu koleją, ale czytanie tego powoduje również ciary, i prawdopodobnie te "ostre cięcia" i generalnie dziadostwo przyczyniło się do Szczekocin. :/ Mogliśmy brać przykład z Czechów, ale nie, po swojemu wzięliśmy się za urojony sen jakiegoś antyspołecznika, czyli wygaszanie popytu. Eh... A reportaż pierwsza klasa. Kiedy nowe odcinki i kolejny sezon ? :)
Czechy i utrzymanie infrastruktury, dobry żart xD Czechy uniknęły likwidacji połączeń właśnie dlatego, że utrzymanie infrastruktury i jej parametry, to ostatnie, co zarządcę kolei interesowało ;) Kolej w Czechach dlatego istnieje, bo przez 20 lat od upadku komuny bez problemu opierali się na zdezelowanych torach, po których mogły jeździć motoraczki, których zderzenia i wykolejenia są po prostu mało niebezpieczne tak, jak na tramwajach. No i też, zwyczajnie, cena. Koszt uruchomienia motoraczka niższy, możliwość prowadzenia ich po tak zdezelowanych torach, gdzie żaden inny tabor by nie był w stanie przejechać.
@@megirus3054 Trzyma rękę na pulsie (na forum Skyscrapercity), ale jest wiele niewiadomych. Do tego trudność w tłumaczeniu z greckiego oraz już obarczanie winą dyżurnego, mimo, że od wielu lat linia, na której wydarzył się wypadek, jest w fatalnym stanie jeśli chodzi o automatykę
@@Wojewoda82 Automatyka to jedno; tak czy owak znowu się ktoś nie dogadał ws. tego, na który tor wyprawia pociąg lub niedostatecznie nadzorował wyjazd tego pociągu na szlak. Winę na urządzenia można zwalać, gdy jeden wjedzie drugiemu w koniec pociągu, bo semafor nie spadł na Stój (Ursus) albo gdy coś się wykolei bo np. rozjazd nie utrzyma położenia krańcowego i będzie jazda widełkowa lub rozprucie (zależnie czy jedziemy z ostrza czy na ostrze). Lub gdy SSP zawiodło i samochód wjechał przy podniesionych rogatkach pod pociąg. Ale kiedy dochodzi do zderzenia czołowego to dla mnie zawsze* będzie winny (niekoniecznie w 100%) człowiek bo żądanie wolnej drogi po torze X w kierunku Y zawsze odbywa się ustnie pomiędzy dwoma dyżurnymi ruchu. Urządzenia typu blokada liniowa tylko wspierają decyzyjność, pokazując w którym kierunku jechał ostatni pociąg oraz czy należycie zjechał ze szlaku. [Tak, zdanie w dużym uproszczeniu, ale sens zachowany] *dopóki nie ma pociągów autonomicznych
Myślenie nie boli ale co nie które przejazdy są zaniedbane, albo jest ostry zakręt i kierowca zwłaszcza TIRA nie widzi tam by się przydały rogatki a nie tylko STOP takie jest moje zdanie, i uwielbiam Twoją pracę wszystko rzetelnie zrobione. Pozdrawiam
Popieram współpracę między właścicielami kanałow specjalistycznych, to dobry pomysł. Tzw otwarty rynek informacji kanał-komentarze szeregowych ludzi, to jednak nie ten poziom
Uważam że trzeba jeszcze się przyjrzeć wielu innych wypadków, ale mamy już 3 incydenty za jednym zamachem. Przez te 4017 dni mieliśmy jeszcze też inne ciekawe zdarzenia: Palędzie, Ostrów Wielkopolski, Poznań Franowo, Smętowo, Grodzisko Dolne. Nawet te na przejazdach: Ozimek, Widełka. Ale no. Trzeba się zabrać za to co było nam mówione przy okazji innych wypadków. Życzę powodzenia w robieniu kolejnego sezonu :D
Zastanawiam się, czy możliwe jest ulepszenie wszystkich szlaków kolejowych do systemów sygnalizowania takich jak ERTMS. Może to by zapobiegło przyszłym sytuacjom jak ta?
Do katastrofy ze skutkiem śmiertelnym wśród pasażerów doszło - w styczniu 2022 roku w Widełce, w wyniku zderzenia z ciężarówką zginęła 17-letnia pasażerka pociągu Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej. Taka drobna errata.
Faktycznie, od Szczekocin, które mi się potem śniły, jest za dużo incydentów. Właśnie na fb napisałem, że Czarne Dni Kolei piszą się same. Warszawa, 2012r SKM i KM najechały czołowo, potem to Szymankowo, teraz ostatnio Szczecin 2x, Warszawa Wschodnia... Co to kurwa jest?! Co do komóreczek- faktycznie... :O
Hej Kuracyja. Być może zainteresuje Cię informacja, że w warszawskim Muzeum Stacja na ul. Towarowej 3 od 13.05.2023 będzie dostępna wystawa czasowa pt. „Katastrofy kolejowe”. Może to dobra okazja dla porównania notatek lub też znalezienia inspiracji do następnych materiałów. Pozdrawiam Grzesiek.
@@Kuracyjastartodnowa Właśnie opis wystawy wydawał mi się zbliżony do treści prezentowanych na kanale. Pierwsza myśl "może ktoś oglądał Twój kanał", okazuje się że prawda jest dużo bardziej ciekawa. Zatem wybiorę się z jeszcze większą chęcią! Dzięki
Wczoraj we Wrocławiu nagrałem odjazd Matejki , ale już nie IR tylko IC, ale i tak myślałem, że wycofano te nazwę pociągu, tak jak kiedyś we Wrocławiu zlikwidowano linie 13.
Odnośnie Sz: no fakt, przykład pierwszy odnośnie jednokierunkowej blokady- stacja Warszawa Falenica. Ilekroć coś się dzieje, że pociągi od Otwocka do Warszawy Falenicy jadą po lewym to zawsze w Falenicy jest "wjazd na Sz, przebieg niezorganizowany". Aż by się chciało powiedzieć żartem "to go k$%a zorganizujcie..."
Dziękuje za materiał. Czy w CDK będzie coś o temacie wypadków na przejeździe (szczególnie o tym w Bolechowie) oraz o ostatnich wypadkach kolejowych w Republice Czeskiej jakie miały miejsce w latach 2020-2022?
Świetnie obejrzałem twój odcinek jestem osobą obcą z poza pkp akurat miałem okazję przebudowywać urządzenia srk w Starzynach w kierunku Koniecpola przy okazji zapoznałem się z pozostałymi urządzeniami bezpieczeństwa ruchu. Moje pytanie? Czy obsługa urządzeń czyli przedstawiciele ruchu kolejowego uzyskali autoryzację na przebudowanych urządzeniach ruchu kolejowego i to jest zatwierdzone w dokumentach. Z Twojego przekazu wynika że urządzenia zadziałały prawidłowo. Dlaczego obsługa nie potrafiła wyjaśnić sytuacji. Prowadzili ruch bez autoryzacji nie wieże, takie rzeczy są zawsze dokumentowane wpisem w E1758 i dodatkowo wiesz gdzie. Nie ma sprawy widocznie jesteś ruchowcem i dlatego bronisz dyżurnych. Pokaż dokumenty. Teorie można wyssać z palca. Dlaczego mimo prawidłowo działających urządzeń doszło do wypadku kto zawinił. Konkret?
co do 15:42 istnieją aplikacje automatyczne do nagrywania rozmów, poza tym rejestrowanie rozmów jest podobno standardem wszędzie na świecie po stronie operatora, tak jak jest rejestrowana i przechowywana pozycja GPS na podstawie siły nadajników dlatego taki telefon można odnaleźć niczym czarną skrzynkę znając jego współrzędne tuż przed rozbiciem. Potem wyjąć układ scalony z pamięcią aparatu z ew połamanej płyty głównej i odczytać go. Prawdopodobnie można też zwrócić się o zapis rozmowy do służb zbierających te dane lub zastosować dyktafony w pętli podsłuchujące wszystkie rozmowy w kabinie, na zasadzie wideo-rejestratora (nadpisujące się po określonym czasie). Zawsze znajdzie się rozwiązanie.
Odnośnie bonusu - serio złapałem kiedyś pluskwy w podróży "jednostką" Wrocław-Sieradz! Wykąpałem się dokładnie i po sprawie, ale mój zdziw nie miał granic, jak się zorientowałem... Co do tych statystyk z bonusu, mam tylko jedno "ale": podczas przechodzenia po pasach mam trochę wpływu na sytuację. Mogę dokładniej się rozejrzeć, zatrzymać... w pociągu nie. Stąd chyba ten lęk.
Szanowni Panowie. To chyba najlepszy materiał do dziś przekazany w tej kwestii. Szkoda ,że odpowiedzialni na swych stanowiskach nic w tym temacie nie zrobią. To też można zrozumieć, bo siedzących na stołkach nie mają pojęcia na pragmatyką wykonywanego zawodu i odpowiedzialności z tego tytułu. Problem polega na tym, że na stołki siadają ludzie bez rozeznania, a pismaki są głodne śmierci. Rozwiązanie jest proste. Niestety tego w Polsce nie będzie nam dane doświadczyć. Sprawa jest prosta. Przestępstwo wobec bezpieczeństwa publicznego powinno być traktowane jako przestępstwo federalne w USA. Do kary śmierci włącznie. Jestem przeciwnikiem wszystkiego, co związane z USA, ale w tym przypadku robię wyjątek. Członkowie komisji też powinni odpowiadać że swojej pracy i być równie surowo karani. A pismaków głodnych krwi nie zmienimy. Hieny.
Jeśli chodzi o używanie telefonów komórkowych to zakaz ten w praktyce dotyczy prowadzenia prywatnych rozmów i to ma sens. Są w tym zakazie wyjątki w których dopuszcza się ich używanie praktycznie jedynie w celach służbowych. Czy to źle? O tóż nie. Jeśli chodzi o sprawę z Koszalina to chyba lepiej że zostali uniewinnieni a niżeli znowu kolejni szeregowi pracownicy ponieśli by karę a nikomu z decydentów nawet nie postawiono zarzutów. Często jest tak że pracownicy nie chcą kłócić się na radiu żeby wszyscy dookoła to słyszeli bo boją się tego konsekwencji gdyż nigdy do końca nie jest się pewnym kto tak naprawdę ma rację a jest niestety tak że za niepotrzebną ostrożność można też beknąć. Stąd lepiej jest zadzwonić maszyniście do dyżurnego i spokojnie po cichu to wyjaśnić. Więc chyba lepiej zadzwonić i wyjaśnić a niżeli zignorować odstępstwa od normy i doprowadzić potem do wypadku. Często jest też tak że odwiecznym problemem jest brak łączności w danych miejscach na lini spowodowane stałymi zakłóceniami zewnętrznymi w tym miejscu zwłaszcza dłuższych odcinkach jak zdalnie sterowanych. Więc trzeba zadzwonić. Swoją drogą niech teraz zajdzie potrzeba użycia radio-stopu i będzie po za zasięgiem. W takiej sytuacji telefon komórkowy też jest ostatnią deską ratunku. Trudno również sobie wyobrazić w przypadku zakłóceń ruchowych gdzie zmienia się swoją relacje czy komuś kończą się godziny i nie mieć kontaktu z dyspozytorami. Co za różnica czy trzyma się w ręku słuchawkę od radiotelefonu czy od telefonu komórkowego? Żadna
Zapraszam zatem do zapoznania się z art. 26 Kodeksu Karnego. Sytuacja wyższej konieczności jest uregulowana prawnie i nie jest nią dzwonienie do dyżurnego.
@@Kuracyjastartodnowa to ja zapraszam do korzystania z przepisów kolejowych a nie jakiś ogolnoprawnych bo odnoszę wrażenie że mylisz przepisy kolejowe z drogowymi podobnie jak ten biegły co ws niesłusznie skazanego w sądzie I instancji maszynisty o przejechanie człowieka drogę hamowania pociągu obliczył na podstawie drogi hamowania autobusu
O ile większość KD czy InterCity wyglądają na nowoczesne i zreformowane tak PKP/PKP PLK jako takie dalej śmierdzi betonem z PRL-u. Dalej działają w ten sam sposób.
Do katastrofy między Koszalinem a nosowkiem nie doszło z powodu "błedu" maszynisty. Nikt się nie przyczepił bo dzięki temu nic się nie stało bo gdyby nie to to te pociągi by się spotkały na łuku a wtedy nie było by opcji żeby w porę zareagować
No niestety realia mamy takie, że media gonią za łatwą sensacją, co tez pośrednio jest winą konsumujących owe informacje. Coś co się słabo ogląda lub czyta jest pomijalne, nawet wtedy gdy jest powtórką katastrofalnego błędu czy zaniedbania. W gąszczu chwytliwych materiałów i hasełek, często zapominamy zainteresować się sprawami, które faktycznie mogłyby wpłynąć na poprawę naszego postrzegania świata, oraz szeroko pojętego bezpieczeństwa. Niestety jest to kwestia wysiłku, który musi być podjęty zarówno na poziomie decyzyjnym jak i społecznym, a jak wiadomo powszechnie -mało kto lubi się "niepotrzebnie" wysilać.
Kuracyja. Dziękuje za twoją pracę. Mam nadzieję że się nie poddasz i dalej będziesz tworzył materiały na poziomie.
Poddać się? A czemu niby?
@@Kuracyjastartodnowa można spytać dlaczego przerwa z filmami ?
@@Kuracyjastartodnowa nie poddawaj się oby PKP zobaczyło i poszło po rozum do głowy...
Chociaż jak pokazuje przykład Warszawy i czterokrotnego wpuszczenia pociągu na zły tor to chyba nic się nie zmieni aż do katastrofy noż kurna chata brakuje tylko żeby jeszcze za problemy w Warszawie obwinili Koleje Mazowieckie. Przepraszam za wkurzenie, ale PKP doprowadza mnie do szału. Gorzej niż pis
Przerwa z filmami jest bo wypuszczanie filmów co 2 tygodnie jednak jest męczące i muszę wrzucić na luz (co nie oznacza że filmów nie wrzucam w ogóle, ujmijmy że to jest przerwa głównie od CDK). Prawie zawsze zresztą po zakończeniu sezonu była przerwa gdy filmy nie były wrzucane regularnie: w 2020 między sezonem 1 i 2 CDK były dwa filmy (EW51 i Otłoczyn), w 2021 między sezonem 2 i 3 były co najmniej dwa filmy (EW9x i PWT o Piasecznie). Jedynie w 2022 przerwy nie było i filmy pojawiały się ~co dwa tygodnie.
@@Kuracyjastartodnowa Aby zoptymalizować pracę możesz do zbierana danych użyć AI takich jak ChatGTP do opracowań oraz połączony z wyszukiwarką Bing (do inteligentnego przeszukiwania netu).
Przy okazji wg mnie co do systemu wizualizacji ruchu pociągów na 11:33 to też jest wina jego projektantów, który moim zdaniem mógł mieć wbudowaną instrukcje co do zaistniałej sytuacji (dodatkowe objaśnienia tekstowe). Moim zdaniem taki program lepiej może napisać dziecko, bo to jest kwestia chęci by dodać funkcje wyjaśniające co sie dzieje i też ew dodatkowo sprawdzające niebezpieczne sytuacje z opcją automatycznego zatrzymania pociągu o ile nie zablokuje się jej ręcznie np z obu stanowisk.
Wielkie brawa dla autora za całą serię. 👌
oczywiście, że tam dyrektorski chooyek odpowiedzialny za szkolenia powinien siedzieć, dłużej niż ci pracownicy, o których doszkolenie powinien zadbać.
Nie po to zapłacili 700tys zł Ćwiąkalskiemu za udupienie dróżników, żeby chooykowi coś sąd zrobił.
Nie, i jeden i drugi. Każdy odpowiada za swoje czyny. I mimo wszystko to ta bezpośrednio winna osoba powinna dłużej siedzieć.
Oczywiście, osoby pośrednio zamieszane powinny również, ale najbardziej są winne osoby, które to spowodowały.
Śledze kanał juz bardzo długo. pracuje na kolei i osobiscie dyżurnym nie moglbym zostac. Chcac robic wszystko poprawnie ruch stale byłby wstrzymywany ze wzgledu na bezpieczeniestwo. Nie mowie tego zlosliwie. Jestem dróznikiem od paru lat i tez bym mogl naprawde dużo powiedziec. Nawet gdybys byl super pilny ,uwazny ,sledzil godzine pociagu . to i tak jest mozliwaosc ze dojdzie do tragedi nie zaleznie od Ciebie. bo sa sytuacje w ktorych nic nie mozesz zrobic. Kocham pociagi i kolej i mam nadzieje ze doczekam czasów kiedy bezpieczenstwo kolejowe bedzie (mam na mysli tez pracowników) bedzie w duzo lepszej "kondycji".. Pozdrawiam Twórce kanału.
44 lata byłem maszynistą , jestem na emeryturze tyle mógłbym powiedzieć
@@jakubmaj9645 Myślę, że znalazłoby się wielu słuchaczy. Ja jestem pierwszy :)
po co piszecie, ze moglibyscie duzo powiedziec, jak nic i tak nie mowicie?xD
Bo jest komórka w Warszawie która zajmuje się Social media, śledzi blogi kolejowe i Patrzy co pracownicy piszą właśnie pod takimi filmami, a za oczernianie pracodawcy są konsekwencje.
Dziś 11 rocznica katastrofy - wydarzyła się w moje urodziny... [*] dla wszystkich zmarłych.
Najlepszego :)
To tak jak u mnie. Pozdrawiam
Wszystkiego najlepszego
Dnia 19.01.2023 byłem tam, ok godz 18:40 był słyszalny huk i trzask w tedy doszło do najechania luzaka w skład pociągu, służby bardzo szybko przyjechały, maszyniście nic się nie stało strasznego, lokomotywa jak i wagon stoją na warsztacie, szkody były duże, maszynista miał wielkie szczęście że wyszedł z tego cało.
No i moi Panowie doskonała robota - i to dzięki Wam jest największa szansa na poprawę bezpieczeństwa bo upowszechniacie wiedzę. Prawo karne to nauka ścisła i tutaj jak się nie ma wiedzy to trzeba polegać na zdaniu biegłego, czy to w wypadku samochodowym czy to w kolejowym. Samochodem jechać umie wielu prokuratorów i sędziów, więc łatwiej im być odpornymi na to, co im próbują podsunąć niektórzy- o prowadzeniu pociągów pojęcie ma niewielu, a na ogólnodostępnych mediach polegać nie mogą, bo one przedstawiają na ogół sprawy we własnym interesie tak jak to w tym filmie opisaliście. Ale kiedy zasady ruchu i bezpieczeństwo oraz wiadomości o dawnych błędach stają się wiedzą powszechną, o wiele trudniej będzie obciążać niewinnych odpowiedzialnością i ukrywać błędy systemowe.
Przyjemnie się to słucha podczas jazdy..
... pociągiem?
Kuracyja jesteś najlepszy
Bardzo dobry odcinek o najbardziej tragicznym chyba wypadku spowodowanym przez niechlujstwo i brak odpowiedzialności. Zgadzam się z poniżej komentującymi, że to powinno trafić w szerokie media by się wreszcie nauczyli, że każdy nawet najmniejszy incydent może zapowiadać przyszłą tragedię.
Miło, że wrzuciłeś mój remix jakże słynnego motywu CDK, dzięki :D
Uwielbiam jeździć pociągami
Brawo za bonus do tego filmu. Jest to prawda bardziej się boje idąc na dworzec kolejowy z domu i na odwrót niż jadąc pociągiem wręcz się ciesze że jestem w pociągu jadąc do pracy, lub z powrotem nawet na parkingu w pracy mam obawy zwłaszcza w sezonie, czy mnie nie potrąci jakiś pijany turysta.
Po tych wszystkich re-publikacjach starych filmów, dopiero teraz widzę, że poczyniłeś duże postępy w dykcji i konstrukcji zdań. Od dwóch lat nie musiałem przewijać, żeby zrozumieć niektóre słowa i znaczenie. Nawet zniknęło owo nonszalanckie podawanie roku z pomijaniem słowa "roku".
Brawo i tak trzymać!
Kuracyja mistrzowski materiał
Odcinek bomba, fantastyczny reportaż :)
Uwielbiam pociągi a nie mam z nimi nigdy doczynienia. Oglądając twoje filmy znowu czuję ducha pociągów
Ja pamiętam jak 2x padł zamontowany System Sterowania Ruchem przez Alstom i pociągi przez tydzień były opóźnione i to 80% InterCity, KD jakoś sobie z tym radziło, PR próbowało jak mogłoby, ale już na początku opóźnienie wynosiło 90 minut, a we Wrocławiu po 200 minutach.
Najgorsze też jest to że IC opóźnione 90 minut, a KD musi czekać, pomimo że po trasie są dwie mijanki.
Jak to zwali: Znikać małe Śledzie, bo opóźniony ICek jedzie.
Też poruszyć sprawę wydawanych nieprawdziwych komunikatów o opóźnieniach, we Wrocławiu mówi to automat i nikt nie ma nad tym kontroli, bo gdy wjeżdża IC, to automat zapowiada o dalszym opóźnieniu tego pociągu, a on jest, system nie jest podpięty do pociągu aby mógł zliczać, tylko podaje opóźnienie, a nie poda wjazdu na stację i tutaj kto wprowadził to dziadostwo powinien dostać dożywocie o kromce chleba i szklance wody, oraz osoba która się na to zgodziła, a wszystko po to aby zaoszczędzić i zmniejszyć koszty zawodowców stacji.
Wszędzie na wszystkim oszczędzają nawet na bezpieczeństwie, a potem karać niewinnych z powodu braku wszystkiego co mogło by ograniczyć straty.
Tam gdzie była linia zajęta a pociąg był pociągiem widmo którego nikt nie widział po puszczeniu na zastępczy na zajętość toru zabrakło jednej rzeczy, otóż brakuje systemu który gdy wykryje dwa pociągi na jednym torze, to automatycznie zalaczylby hamulce w pociągach, a że lokomotywy były przestarzałe to nie było możliwości wyświetlenia komunikatów o linii.
Jest kilka lokomotyw które mogą poinformować maszynistę, ale pewnie nikt na to nie wpadł aby ten system włączyć.
Najgorsze jest zrzucanie winy na innych, a Winowajca legalnie na wolności biega
Dziękuję za uwagę i materiał.
Pozdrawiam Serdecznie 😆
Ależ technicznie, prawnie i organizacyjnie nie ma żadnego powodu, by służbowa łączność kolejowa nie była prowadzona przez telefony komórkowe. Tyle, że jak to ma być łączność służbowa, to telefony komórkowe też powinny być służbowe, z wykupioną usługą rejestracji rozmów przez operatora...
Bo z prywatnej komórki, to tak jak kiedyś z budki telefonicznej na stacji...
Jazda widełkowa z Trzebini, przyznać trzeba, że szlak świeżo po remoncie i urządzenia SRK były jeszcze nie dopieszczone, jak to się mówi na rzeczy nowe, a i fakt, burza która była kilka godzin wcześniej też mogła co nieco dołożyć.
Burza wbrew pozora jest zagrozeniem dla Infrastruktury. Nam raz w porcie rozwalilo rozjazd i trzeba bylo krecic kluczem zeby manewrowac pociagami 😅
DZIĘKUJĘ ZA bardzo wyczerpujące informacje Szacunek ....pozdrawiam serdecznie..
Świetny materiał i świetne dobranie czasu. Przekaz myślę warty udostępniania i zakończenie również bardzo dobre, wnioski z wypadków zebrane rzeczowo i bardzo poprawne. Widać, że bardzo dużo pracy zostało w ten film włożone!
Świetny film, widać ogrom pracy jaki w niego włożyłeś. Bardzo miło się słuchało. W sprawie wypadku w Szczecinie - mam (własne) zdjęcie tej lokomotywy E182 która najechała na towara, jeśli kiedyś mogłoby Ci się przydać to mogę podesłać 😉 (tak samo jakbyś potrzebował jakieś zdjęcia z miejsca zdarzenia). Pozdrawiam!
Sprawa jest dla mnie prosta, dopóki po katastrofach przed sądami będą stawiani tylko szeregowi pracownicy - maszyniści, dyżurni, dróżnicy - dopóty następna katastrofa to kwestia czasu. Po obejrzeniu tego materiału mogę śmiało stwierdzić, że opisane patologie w 90% nadal występują, a maszyniści z dyżurnymi codziennie stają do nierównej walki, żeby w tym całym bajzlu w miarę normalnie prowadzić ruch i nie dać się wsadzić do pierdla.
Mądre słowa. Trzeba dużo ostrożności przy używaniu młotka. Pozdrawiam obu panów.
Dziękujemy, merytoryka na najwyższym poziomie 👏👏👏 jestem z regionu i pamiętam w ten dzień jak jakieś pół godziny po wypadku pielęgniarki zostały awaryjnie zrywane z domów do pomocy przy rannych w szpitalu powiatowym.
Dobra robota. Ciekawe zdjęcia i co najważniejsze, dobry materiał i przekaz. Nie wiem skąd masz takie materiały - doceniam ogrom pracy 👍👍👍. Jak widać telefony komórkowe w każdej pracy przeszkadzają....wnioski od 27 odnośnie mediów --- mistrzostwo, dziennikarstwo przeżywa kryzys, jest dramat, wszystko płytko badane, emocje , rozgłos . TUTAJ MAMY U CIEBIE MERYTORYKE I FAKTY 👍
"Nie wiem skąd masz takie materiały"
przecież wystarczy obejrzeć napisy końcowe
I na takie coś warto czekać
Problem z jazdą ustaloną przez telefon występuje w całej Europie. Szczytem jest ostatnia katastrofa w Grecji gdzie dyżurny kazał jechać mijając sygnały "stój". Co ciekawe maszynista zgłaszał wątpliwości. Jeszcze lepiej, że w Grecji mimo modernizacji linii kolejowej z Salonik do Aten i zabudowy systemu ECTS nadal prowadzą ruch na telefon. Na linii równolegle funkcjonują semafory kształtowe i świetlne. Zarządca ich "PLK" nie unieważnił kształtów lub semaforów świetlnych. Zaś jeden z ich dyrektorów zrezygnował przed katastrofą bo przez 4 lata nie mógł doprosić się o uporządkowanie sprawy z prowadzeniem ruchu.
Dzisiaj doszło prawie do czołówki na Słowacji bo maszynista pominął sygnał stój. Co ciekawe zauważono, że ekrany akustyczne ograniczyły widoczność na łuku. Przypomina to bardzo Zabierzów z ubiegłego roku. Zwrócicie uwagę także na wypadki w Czechach w ostatnim czasie.
Może trzeba uczyć się na błędach innych i poprawiać system w Polsce? Szczególnie, że wypadki są takie same.
Chyba najlepszy odcinek. Bardzo dużo merytoryki i odniesień do kompletnie zewnętrznych czynników. Daje suba :)
Bardzo mądry materiał. Dawno się nie spotkałem z tak dobrą merytoryką. Natomiast nie zastepczy jest głównym grzechem ale presją właśnie na te opóźnienia co powoduje np takie incydenty. Tabelki i Excel są ważniejsze od tego co może się przytrafić z życiem ludzkim bo dzwoni kierownictwo i pieprzą czemu ten a ten stał... Przecież nie z mojego widzimisię coś stoi tylko najczęściej bo coś nie zadziałało. Natomiast na zastępczy jeśli da się przebieg przymknąć chociaż to każdy to stosuje. Nie każdy SZ ma drogę niezabezpieczoną
Profesjonalne podejście do spraw koleji.Pozdrawiam i życzę w dniu Kolejarza dalej tego wigoru do tworzenia kolejnych odcinków.Lk 15 32.200
A myślałem, że tu w Czechach mamy najgorszą sytuację. Ale za ruch zawsze odpowiadają dyspozytorzy, jeśli zaistnieje sytuacja zagrażająca bezpieczeństwu podróży pociągiem, ruch powinien zostać ograniczony lub wstrzymany. Lepiej późno niż martwy.
Je lepší přijet o 40 minut později než 40 let předem.
Właśnie jestem w trakcie czytania książki 'Zderzenie czołowe' i bardzo mnie zaciekawiła
Ekstra materiał ♥️
Czemu takich rzeczy brak w TV, radio...
Burzy się coś we mnie jak słucham... chyba będzie trzeba później odsłuchać na spokojnie :)
Bo są niewygodne dla KAŻDEJ władzy. Szczególnie dla PKP
Interesujący odcinek od bardzo dawna, konkretny i bez zbędnych dziwnych teorii.
W Trzebini winna była dyżurna która nie mając kontroli nad rozjazdami w wyniku awarii po tej burzy zbyt wcześnie przełożyła rozjazd. Natomiast w Krzeszowicach maszynista zatrzymał się przed semaforem w który świeciło mocno słońce i nie było widać wskazań, następnie w wyniku nieprawidłowego wywoływania przez radiotelefon źle zinterpretował słowa dyżurnej ruchu (która trochę też straciła panowanie nad ruchem w stacji) i uruchomił jazdę bez wymaganego zezwolenia.
jak od bardzo dawna? to poprzednie odcinki były nudne?
Na linii kolejowej 137 czyli Podsudeckiej Magistrali Kolejowej mijanka w Przybyłowicach wyjazd w kierunku Legnicy tam zawsze wyjeżdża się na zastępczy od dłuższego czasu
Bardzo dobry i potrzebny materiał. Dzięki!
Wdechowy material, swietna analiza! 👌
komentarz taktyczny dla zasięgu. Dzięki za film
Bardzo rzeczowe odcinki.
Pozdrawiam idealnie na napisy końcowe przylazłem
Dziękuję za ciekawe filmy. Szacun.
I to mi się podoba!
I o to chodzi!
Najlepiej pracując w PKP przez cały czas pracy, a może i nie tylko, nosić kamerkę sportowa na czole z opcją bezpośredniego zapisu w chmurze bo inaczej na rzetelne śledztwo i proces nie ma co liczyć. Nie mam namyśli tylko tego zdarzenia gdy cała odpowiedzialność jest spychana na szeregowych pracowników. Szczerze myślę że i to za mało.
Jest to gigantyczna, bardzo potrzebna i świetna robota! Gratuluję!
Super odcinek
O niektórych zdarzeniach media często w ogóle nie piszą. Np dwa tygodnie temu na dworcu Wschodnim zderzenie lokomotywy PKP Intercity z pociągiem Kolei Mazowieckich. Albo też niewiele jest rozgłosu. A i czas powoli wszystko zaciera - choć pamiętam czołowe zderzenie pociągów SKM Warszawa i Kolei Mazowieckich blisko stacji Warszawa Wesoła 10 lutego 2014 roku. Choć nie było ofiar to pociąg KM poszedł do kasacji..
Dzięki za ten odcinek.
Super materiał, dużo treściwych informacji.
Super odcinek 👍+bonus 👏
Dzięki za oddcinek. Super produkcja z rozmową-wywiadem. 👍
Więcej takich, bo zawodowo opowiadasz o kolei. Ja mam w swojej szkole klasy kolejowe a samemu mieszkając teraz w Dęblinie i oglądajac Ciebie wiele się nauczyłem i dowiedziałem. 👍😄😁
Kuracyja weź pls zrób odcinek o tym prawie wypadku we wrzesni (woj. Wielkopolskie koło poznania) co był w środe 1 marca bo ciekawi mnie bardzo co tam sie stalo
Wybitny materiał
Świetny film
Poważne wypadki Kolejowe przeszły do historii, teraz mamy na większości Linii Kolejowych w dziedzinie PKP Infromatyki dla systemów bezpieczeństwa SRK,SRS,THS,GPS,OTS ,których w momencie Szczekocin nie było, dziś komputery sterują ruchem na Kolei a dopiero potem Dyzurni Ruchu.
Analizowałam każde twoje filmy i mogę powiedzieć że w przeciągu półtorej roku może dojść do kolejnej wielkiej katastrofy. Dlaczego mam obawy po pierwsze natłok robót kolejowych po drugie wdrażanie dodatkowych systemów kolejowy po trzecie planowane przyspieszanie prędkości.
Co chwilę coś się dzieje. Przed tym między Koszalinem a nosówkiem, pociąg towarowy uderzył w lokomotywę w Kostrzynie, najechanie na tył pociągu między Szczecinem podjuchami a Szczecinem spa. Coś wisi w powietrzu.
Genialny reportaż. Takie małe uzupełnienie do książki "Zderzenie czołowe", którą skończyłem 2 dni temu. Teraz "Ostre cięcie" - pozornie tylko o zarządzaniu koleją, ale czytanie tego powoduje również ciary, i prawdopodobnie te "ostre cięcia" i generalnie dziadostwo przyczyniło się do Szczekocin. :/ Mogliśmy brać przykład z Czechów, ale nie, po swojemu wzięliśmy się za urojony sen jakiegoś antyspołecznika, czyli wygaszanie popytu. Eh... A reportaż pierwsza klasa. Kiedy nowe odcinki i kolejny sezon ? :)
Znaczy wiesz, akurat pod względem bezpieczeństwa to Czechów za wzór lepiej nie brać...
Czechy i utrzymanie infrastruktury, dobry żart xD
Czechy uniknęły likwidacji połączeń właśnie dlatego, że utrzymanie infrastruktury i jej parametry, to ostatnie, co zarządcę kolei interesowało ;)
Kolej w Czechach dlatego istnieje, bo przez 20 lat od upadku komuny bez problemu opierali się na zdezelowanych torach, po których mogły jeździć motoraczki, których zderzenia i wykolejenia są po prostu mało niebezpieczne tak, jak na tramwajach. No i też, zwyczajnie, cena. Koszt uruchomienia motoraczka niższy, możliwość prowadzenia ich po tak zdezelowanych torach, gdzie żaden inny tabor by nie był w stanie przejechać.
Hej Kuracyja, właśnie w Grecji wydarzyła się ogromna tragedia kolejowa. Przyjrzysz się tematow|? Będzie o tym odcinek?
Może zrobi, bo o Eschede zrobił to może kiedyś o tej katastrofie zrobi
@@megirus3054 Trzyma rękę na pulsie (na forum Skyscrapercity), ale jest wiele niewiadomych. Do tego trudność w tłumaczeniu z greckiego oraz już obarczanie winą dyżurnego, mimo, że od wielu lat linia, na której wydarzył się wypadek, jest w fatalnym stanie jeśli chodzi o automatykę
@@Wojewoda82 Automatyka to jedno; tak czy owak znowu się ktoś nie dogadał ws. tego, na który tor wyprawia pociąg lub niedostatecznie nadzorował wyjazd tego pociągu na szlak. Winę na urządzenia można zwalać, gdy jeden wjedzie drugiemu w koniec pociągu, bo semafor nie spadł na Stój (Ursus) albo gdy coś się wykolei bo np. rozjazd nie utrzyma położenia krańcowego i będzie jazda widełkowa lub rozprucie (zależnie czy jedziemy z ostrza czy na ostrze). Lub gdy SSP zawiodło i samochód wjechał przy podniesionych rogatkach pod pociąg.
Ale kiedy dochodzi do zderzenia czołowego to dla mnie zawsze* będzie winny (niekoniecznie w 100%) człowiek bo żądanie wolnej drogi po torze X w kierunku Y zawsze odbywa się ustnie pomiędzy dwoma dyżurnymi ruchu. Urządzenia typu blokada liniowa tylko wspierają decyzyjność, pokazując w którym kierunku jechał ostatni pociąg oraz czy należycie zjechał ze szlaku. [Tak, zdanie w dużym uproszczeniu, ale sens zachowany]
*dopóki nie ma pociągów autonomicznych
Myślenie nie boli ale co nie które przejazdy są zaniedbane, albo jest ostry zakręt i kierowca zwłaszcza TIRA nie widzi tam by się przydały rogatki a nie tylko STOP takie jest moje zdanie, i uwielbiam Twoją pracę wszystko rzetelnie zrobione. Pozdrawiam
Media przeszkadzają zamiast pomagać.
Popieram współpracę między właścicielami kanałow specjalistycznych, to dobry pomysł. Tzw otwarty rynek informacji kanał-komentarze szeregowych ludzi, to jednak nie ten poziom
ale to nie jest pierwsza moja współpraca
Dzięki za świetny materiał.
Bardzo dobry materiał👌
Pozdrawiam🤚
23:30 czyli startując z zera pod słupkiem ET-42 "Rus" z bruttem 3400;) z 60% semaforów wygasza na Śląsku takie połączenie;/
Od kiedy media mainstreamowe mówią o czymkolwiek na poważnie?
Aż wczoraj kupiłem książkę o katastrofie pod Szczekocinami
Pracuje w PKP chętnie odpowiem o tym pudrowym trupie.
no i panie Kuracyja - film zajebiaszczy - tutaj nie ma lypy - jak zawsze zresztą ;d
Uważam że trzeba jeszcze się przyjrzeć wielu innych wypadków, ale mamy już 3 incydenty za jednym zamachem.
Przez te 4017 dni mieliśmy jeszcze też inne ciekawe zdarzenia: Palędzie, Ostrów Wielkopolski, Poznań Franowo, Smętowo, Grodzisko Dolne.
Nawet te na przejazdach: Ozimek, Widełka.
Ale no. Trzeba się zabrać za to co było nam mówione przy okazji innych wypadków.
Życzę powodzenia w robieniu kolejnego sezonu :D
Tyle, że na przejazdach to jest w 99% wina kierowców pojazdów drogowych.
Zastanawiam się, czy możliwe jest ulepszenie wszystkich szlaków kolejowych do systemów sygnalizowania takich jak ERTMS. Może to by zapobiegło przyszłym sytuacjom jak ta?
Do katastrofy ze skutkiem śmiertelnym wśród pasażerów doszło - w styczniu 2022 roku w Widełce, w wyniku zderzenia z ciężarówką zginęła 17-letnia pasażerka pociągu Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej. Taka drobna errata.
Ale nie dwóch pociągów - trochę inne zdarzenie co do informacji z filmu
Ale Widełka to jest wypadek na przejeździe.
@@Kuracyjastartodnowa tak, oczywiście, ale jest ofiara śmiertelna wśród pasażerów, dlatego stwierdziłem, że warto o tym wspomnieć.
@@WewekYT Wybacz, mój błąd. W takim razie dzięki za wspomnie o tym :)
Faktycznie, od Szczekocin, które mi się potem śniły, jest za dużo incydentów. Właśnie na fb napisałem, że Czarne Dni Kolei piszą się same. Warszawa, 2012r SKM i KM najechały czołowo, potem to Szymankowo, teraz ostatnio Szczecin 2x, Warszawa Wschodnia... Co to kurwa jest?! Co do komóreczek- faktycznie... :O
Hej Kuracyja. Być może zainteresuje Cię informacja, że w warszawskim Muzeum Stacja na ul. Towarowej 3 od 13.05.2023 będzie dostępna wystawa czasowa pt. „Katastrofy kolejowe”. Może to dobra okazja dla porównania notatek lub też znalezienia inspiracji do następnych materiałów. Pozdrawiam Grzesiek.
wystawa jest czynna od zeszłego roku i piszesz na kanale którego autor współpracował przy tworzeniu tejże wystawy
@@Kuracyjastartodnowa Właśnie opis wystawy wydawał mi się zbliżony do treści prezentowanych na kanale. Pierwsza myśl "może ktoś oglądał Twój kanał", okazuje się że prawda jest dużo bardziej ciekawa. Zatem wybiorę się z jeszcze większą chęcią! Dzięki
Wczoraj we Wrocławiu nagrałem odjazd Matejki , ale już nie IR tylko IC, ale i tak myślałem, że wycofano te nazwę pociągu, tak jak kiedyś we Wrocławiu zlikwidowano linie 13.
Ja się popłakałam czytając tą książkę...
Może nagrasz coś o katastrofie w Grecji? Myślę, że ciekawy temat...
Nikt nie wspomina o czołówce pod Gutkowem, czołówce pod Morągiem...linia Elblag-Olszyn
Zajebiste takie podcasty
Odnośnie Sz: no fakt, przykład pierwszy odnośnie jednokierunkowej blokady- stacja Warszawa Falenica. Ilekroć coś się dzieje, że pociągi od Otwocka do Warszawy Falenicy jadą po lewym to zawsze w Falenicy jest "wjazd na Sz, przebieg niezorganizowany". Aż by się chciało powiedzieć żartem "to go k$%a zorganizujcie..."
Dziękuje za materiał. Czy w CDK będzie coś o temacie wypadków na przejeździe (szczególnie o tym w Bolechowie) oraz o ostatnich wypadkach kolejowych w Republice Czeskiej jakie miały miejsce w latach 2020-2022?
Lupy Epek009! Żyjesz zawsze
Ludzie mogą się zmienić...ale zaniedbania pozostają te same
Świetnie obejrzałem twój odcinek jestem osobą obcą z poza pkp akurat miałem okazję przebudowywać urządzenia srk w Starzynach w kierunku Koniecpola przy okazji zapoznałem się z pozostałymi urządzeniami bezpieczeństwa ruchu. Moje pytanie? Czy obsługa urządzeń czyli przedstawiciele ruchu kolejowego uzyskali autoryzację na przebudowanych urządzeniach ruchu kolejowego i to jest zatwierdzone w dokumentach. Z Twojego przekazu wynika że urządzenia zadziałały prawidłowo. Dlaczego obsługa nie potrafiła wyjaśnić sytuacji. Prowadzili ruch bez autoryzacji nie wieże, takie rzeczy są zawsze dokumentowane wpisem w E1758 i dodatkowo wiesz gdzie. Nie ma sprawy widocznie jesteś ruchowcem i dlatego bronisz dyżurnych. Pokaż dokumenty. Teorie można wyssać z palca. Dlaczego mimo prawidłowo działających urządzeń doszło do wypadku kto zawinił. Konkret?
co do 15:42 istnieją aplikacje automatyczne do nagrywania rozmów, poza tym rejestrowanie rozmów jest podobno standardem wszędzie na świecie po stronie operatora, tak jak jest rejestrowana i przechowywana pozycja GPS na podstawie siły nadajników dlatego taki telefon można odnaleźć niczym czarną skrzynkę znając jego współrzędne tuż przed rozbiciem. Potem wyjąć układ scalony z pamięcią aparatu z ew połamanej płyty głównej i odczytać go. Prawdopodobnie można też zwrócić się o zapis rozmowy do służb zbierających te dane lub zastosować dyktafony w pętli podsłuchujące wszystkie rozmowy w kabinie, na zasadzie wideo-rejestratora (nadpisujące się po określonym czasie). Zawsze znajdzie się rozwiązanie.
POWINNI TO DAWAĆ DO RADIA!!!
Zgadzam się i popieram!!!
Jak zaczynałem pracę na kolei jeden instruktor mi powiedział < zanim użyjesz sygnału zastępczego 2 razy pomyśl>.
Boje się latać, nie dlatego że były katastrofy tylko dlatego że nie ma gruntu, pod pociągiem są tory, pod samolotem nic...
Odnośnie bonusu - serio złapałem kiedyś pluskwy w podróży "jednostką" Wrocław-Sieradz! Wykąpałem się dokładnie i po sprawie, ale mój zdziw nie miał granic, jak się zorientowałem...
Co do tych statystyk z bonusu, mam tylko jedno "ale": podczas przechodzenia po pasach mam trochę wpływu na sytuację. Mogę dokładniej się rozejrzeć, zatrzymać... w pociągu nie. Stąd chyba ten lęk.
Szanowni Panowie. To chyba najlepszy materiał do dziś przekazany w tej kwestii. Szkoda ,że odpowiedzialni na swych stanowiskach nic w tym temacie nie zrobią. To też można zrozumieć, bo siedzących na stołkach nie mają pojęcia na pragmatyką wykonywanego zawodu i odpowiedzialności z tego tytułu. Problem polega na tym, że na stołki siadają ludzie bez rozeznania, a pismaki są głodne śmierci. Rozwiązanie jest proste. Niestety tego w Polsce nie będzie nam dane doświadczyć. Sprawa jest prosta. Przestępstwo wobec bezpieczeństwa publicznego powinno być traktowane jako przestępstwo federalne w USA. Do kary śmierci włącznie. Jestem przeciwnikiem wszystkiego, co związane z USA, ale w tym przypadku robię wyjątek. Członkowie komisji też powinni odpowiadać że swojej pracy i być równie surowo karani. A pismaków głodnych krwi nie zmienimy. Hieny.
Jeśli chodzi o używanie telefonów komórkowych to zakaz ten w praktyce dotyczy prowadzenia prywatnych rozmów i to ma sens. Są w tym zakazie wyjątki w których dopuszcza się ich używanie praktycznie jedynie w celach służbowych.
Czy to źle? O tóż nie.
Jeśli chodzi o sprawę z Koszalina to chyba lepiej że zostali uniewinnieni a niżeli znowu kolejni szeregowi pracownicy ponieśli by karę a nikomu z decydentów nawet nie postawiono zarzutów.
Często jest tak że pracownicy nie chcą kłócić się na radiu żeby wszyscy dookoła to słyszeli bo boją się tego konsekwencji gdyż nigdy do końca nie jest się pewnym kto tak naprawdę ma rację a jest niestety tak że za niepotrzebną ostrożność można też beknąć. Stąd lepiej jest zadzwonić maszyniście do dyżurnego i spokojnie po cichu to wyjaśnić. Więc chyba lepiej zadzwonić i wyjaśnić a niżeli zignorować odstępstwa od normy i doprowadzić potem do wypadku.
Często jest też tak że odwiecznym problemem jest brak łączności w danych miejscach na lini spowodowane stałymi zakłóceniami zewnętrznymi w tym miejscu zwłaszcza dłuższych odcinkach jak zdalnie sterowanych. Więc trzeba zadzwonić. Swoją drogą niech teraz zajdzie potrzeba użycia radio-stopu i będzie po za zasięgiem. W takiej sytuacji telefon komórkowy też jest ostatnią deską ratunku.
Trudno również sobie wyobrazić w przypadku zakłóceń ruchowych gdzie zmienia się swoją relacje czy komuś kończą się godziny i nie mieć kontaktu z dyspozytorami. Co za różnica czy trzyma się w ręku słuchawkę od radiotelefonu czy od telefonu komórkowego? Żadna
"są w tym zakazie wyjątki"
Konkretny cytat poproszę
@@Kuracyjastartodnowa "policja, pogotowie, itp." a co w takim razie można zaliczyć do itp? Chociażby sprawy służbowe
Zapraszam zatem do zapoznania się z art. 26 Kodeksu Karnego.
Sytuacja wyższej konieczności jest uregulowana prawnie i nie jest nią dzwonienie do dyżurnego.
@@Kuracyjastartodnowa to ja zapraszam do korzystania z przepisów kolejowych a nie jakiś ogolnoprawnych bo odnoszę wrażenie że mylisz przepisy kolejowe z drogowymi podobnie jak ten biegły co ws niesłusznie skazanego w sądzie I instancji maszynisty o przejechanie człowieka drogę hamowania pociągu obliczył na podstawie drogi hamowania autobusu
Sorry, ale ja mam informację od osoby która faktycznie pytała się co do tej sprawy. Decyzja UTK i obowiązująca instrukcja PLK są sprzeczne.
O ile większość KD czy InterCity wyglądają na nowoczesne i zreformowane tak PKP/PKP PLK jako takie dalej śmierdzi betonem z PRL-u. Dalej działają w ten sam sposób.
przełożony winny. Ja bym się skupił na zarządzaniu w PLK, w szczególności na zarządzaniu bezpieczeństwem
Kolej jest bezpieczniejsza niż ssmoloty w porównaniu ile jezdzi pociągów a ile lata samochodów
super live
A będzie coś o ostatniej katastrofie kolejowej w Grecji? 😨
Do katastrofy między Koszalinem a nosowkiem nie doszło z powodu "błedu" maszynisty. Nikt się nie przyczepił bo dzięki temu nic się nie stało bo gdyby nie to to te pociągi by się spotkały na łuku a wtedy nie było by opcji żeby w porę zareagować
Wowww....strach się bać jeździć! W tym kraju już wszystko gnije i cuchnie!
Nie obejrzałeś bonusu po napisach końcowych. Szkoda.
Nie podróżuj w pierwszym wagonie, to strefa kontrolowanego zgniotu.
Super materiał
Czy w którymś odcinku CDK było o zderzeniu pociągów między przystankami Warszawa Praga a Warszawa Zoo z udziałem SKM (Newag) i KM (Pesa) w 2012 roku?
Nie
No niestety realia mamy takie, że media gonią za łatwą sensacją, co tez pośrednio jest winą konsumujących owe informacje. Coś co się słabo ogląda lub czyta jest pomijalne, nawet wtedy gdy jest powtórką katastrofalnego błędu czy zaniedbania. W gąszczu chwytliwych materiałów i hasełek, często zapominamy zainteresować się sprawami, które faktycznie mogłyby wpłynąć na poprawę naszego postrzegania świata, oraz szeroko pojętego bezpieczeństwa. Niestety jest to kwestia wysiłku, który musi być podjęty zarówno na poziomie decyzyjnym jak i społecznym, a jak wiadomo powszechnie -mało kto lubi się "niepotrzebnie" wysilać.