Ponownie niesamowite historie , aż nie wiarygodne , Wierzę że los , życie i to co się nam przytrafia jest z góry przewidziane . Nasz umysł tego nie ogarnie . Bardzo dziękuję Pani Hanno .
Hejka Haniu,być może akurat ta sytuacja ,która przeżyłam,może mieć coś wspólnego z opowieściami ludzi,którzy coś zobaczyli lub usłyszeli...Miałam 18 lat i z koleżanką szukaliśmy papierosów,no .niestety..że może mama gdzieś schowała Ja krzyknełam ,może na kapie! Zeskoczyłysmy ze skrzynki na drewno do kominka,gdyż uslyszałysmy obie rozmowę dwóch osób,kobiety i mężczyzny,przechadzających się po kuchni obok nas,ale język był nie znany,jakby świergot ptaków Obie zeskoczyłysmy ze skrzynki a głosy pary poczeły oddalać się od nas stopniowo... Spojrzalysmy na siebie ,i,czy ty też to słyszałaś?zapytałam Tak..odpowiedziała Co to było? Do dziś zadajemy sobie to pytanie.. ..
Szepcząca Hanecz ka wprowadza nas w ten upalny dzień, w niesamowite his- torie w które można wierzyć lub nie.Ja wierzę w te zdarze- nia,bo musi coś w tym być ale nasza świadomość nie zawsze ogarnia.
Witaj Haniu, dziękuję za kolejne mroczne, dla mnie nie do ogarnięcia, opowieści. Oczywiście, niczego nie skomentuję. Jest to zadanie dla specjalistów od zjawisk paranormalnych itp. Pozdrawiam mocno!
Myślę że w historii z trzema mężczyznami na wzgórzu nie chodzi o duchy tych osób, ale raczej o zapis ich w przestrzeni, taki jakby film, który się odtwarza. Podobne przypadki są zgłaszane na miejscach bitew. Zgaduję że chodzi o ogromne emocje tych osób, przeżywane w tym konkretnym miejscu, jakimś cudem zostają one uwiecznione i co jakiś czas wracają. Polecam zainteresowanym tematem wywiad z Adą Edelman o pracy medium (u Paranormalii na yt). Oddziela ona właśnie faktyczne nawiedzenia duchów od takich zjaw zapisanych jakby na taśmie.
Łał, trafiłam tu z Szeptanek kryminalnych i jestem pod wrażeniem. Super kanał i oczywiście świetny sposób opowieści. Oczywiście, że słyszałam takie historie. Znam sporo podobnych. Moja babcia widziała różne rzeczy. Ja z resztą też, postacie przemykające, światełka, nagłe uczucie przejmującego chłodu. Naprawdę to nie są bujdy. Niestety nie odpowiadam o tym zbytnio, bo wszyscy się ze mnie nabijają 😅
Nie przejmuj się,ja również przezyłam paranormalne sytuację,ale nie ma co się rozpisywać...ludzie nie chcą wierzyć w takie rzeczy...Jednak .my swoje wiemy 😀Hani napiszę tylko o jednej sytuacji,która tematycznie pasuje akurat do podkastu Zatem... napiszę,gdyż to jedyna sprawa,na którą mam świadka,no ..jest jeszcze jedna Ale to nagranie na video ,którego dokonałam z synem... oczywiście nie do zrozumienia dla zwykłych śmiertelników...
Znajoma z pracy opowiadała mi, że kiedyś z mężem skręcili w szeroka drogę wiodącą do jakiegoś pałacu. Weszli do środka urzeczeni wielkością i bogactwem, przemierzali komnaty i wszystko wskazywało na to, że w pałacu odbył się jakiś bal. Potem szukali drogi chcąc ponownie odwiedzić pałac, lecz drogi ani pałacu nie było. Do dziś nie wiedzą gdzie i co tak naprawdę zwiedzali? Ziemia angielska jest bogata w niespodzianki tego typu.
Z kolei moja koleżanka z mężem wracali do imienin w środku nocy obok cmentarza Gdy dochodzili już do bramy cmentarnej ta otworzyła się z wielkim hukiem i wybiegały z cmentarza 2 spienione z potarganymi grzywami konie i wlokły za sobą karawan z trumną błyskawicznie obok nich przebiegły i zniknęły Mąż mojej koleżanki więcej nie spróbował alkoholu Druga moja koleżanka pracowała w szpitalu psychiatrycznym do domu miała 5 kilometrów i dojeżdżała rowerem do pracy Chcąc nie chcąc musiała przejeżdżać obok kostnicy szpitalnej Na jej oddziele powiedział się pacjent młody chłopak służył w wojsku i miał załamanie nerwowe To była jesień szybko zapadał zmrok Gdy koleżanka skończyła pracę o 22 godzinie jechała do domu i obok kostnicy dusza tego młodego żołnierza skoczyła mojej koleżance na kierownicę roweru i przez 5 kilometrów jechała razem z nią Dopiero zniknęła gdy moja koleżanka zbliżyła się do kościoła Pozdrawiam
jak najbardziej moga isnieć zjawy miejsc. ale mnie by sie ono nie pokazalo... sa ludzie wyczuleni na takie rzeczy i wtedy widza, slycza, czuja "wiecej" ale ze mna jest wrecz przwciwnie - jak tylko sie znajde w jakimś "nawiedzonym" miejscu to absolutnie nic sie nie dzieje... chyba odstraszam duchy ;-)
Historia nie pochodzi ode mnie tylko od kogoś kto ja przezyl . Otóż wiele lat temu przejeżdżał on przez pewne miasteczko w Holandii, gdy nagle to co widział przed sobą zmieniło się. Zamiast współczesnego miasteczka zobaczył je takim jak wyglądało ok 300 lat wcześniej , włącznie z elementami topografii, ktore juz 20w. nie istnialy. Mial okazje przekonac sie o tym gdy w budynku rady miasta zobaczył stare mapy i ryciny pochodzące sprzed 300 lat.
No nie myślałem ze słyszałem już wszystko:ufo , dziwne stwory statki widmo itd. Jestem zaskoczony jak może dom powstać w jeden dzień i kilku godzinach zniknąć! ? Ciekawe historie
Takie historie znam z angielskich filmów, w których poważni ludzi opowiadali takie historie, np. dwóch młodych ludzi znalazło się w ruinach klasztoru, nagle zobaczyli zakonnika wchodzącego po schodach, zawołali go ale się nie odwrócił, pobiegli w tym kierunku, chcieli wbiec na schody ale ... nie było schodów, nie było zakonnika.
Te 3 byty skoro wyszli zza ich pleców to oznacza że czerpali z nich energię żeby się zmaterializować i dlatego kiedy zniknęli z pola ich widzenia To dlatego to maleństwo zemdlało bo byli osłabieni Dopiero jak zrelaksowala się ich duszs to odzyskali przytomność
Polecam posłuchać ;) Czasami wystarczy przyzwyczaić do głosu. P Hanni głos od razu mnie zauroczył. Słuchając innej Pani wstęp mnie irytował ale się przyzwyczaiłam do tego . Nawet polubiłam i warto dać szansę ;) ❤️
@@Panipiter Oczywiście . To było moje subiektywne odczucie , a same opowieści są super. Poza tym jak posłuchałem innych części , to nie wszystkie były mówione tak monotonnie.
Jak ja lubię takie opowieści !
Dobrego dnia dla Hani i wszystkich słuchaczy 😊
Niedziela staje lepsza dzieki Hani ❤pozdrawiam Hanie i sluchaczy😍
Podpisuję się pod tym!!! Cudowna niedziela z szeptami Hani !! Pozdrawiam Cię Haniu, oraz wszystkich słuchaczy 🤗😘❤️
Ponownie niesamowite historie , aż nie wiarygodne , Wierzę że los , życie i to co się nam przytrafia jest z góry przewidziane . Nasz umysł tego nie ogarnie . Bardzo dziękuję Pani Hanno .
W Anglii to chyba jest najwięcej nawiedzonych miejsc
domów,a nawet cmentarzy! Istny horror!
Dziekuje,dziekuje,dziekuje,a teraz zamieniam sie w sluch! Hanus Tobie i sluchaczom.pieknej niedzieli
Hejka Haniu,być może akurat ta sytuacja ,która przeżyłam,może mieć coś wspólnego z opowieściami ludzi,którzy coś zobaczyli lub usłyszeli...Miałam 18 lat i z koleżanką szukaliśmy papierosów,no .niestety..że może mama gdzieś schowała
Ja krzyknełam ,może na kapie!
Zeskoczyłysmy ze skrzynki na drewno do kominka,gdyż uslyszałysmy obie rozmowę dwóch osób,kobiety i mężczyzny,przechadzających się po kuchni obok nas,ale język był nie znany,jakby świergot ptaków
Obie zeskoczyłysmy ze skrzynki a głosy pary poczeły oddalać się od nas stopniowo...
Spojrzalysmy na siebie ,i,czy ty też to słyszałaś?zapytałam
Tak..odpowiedziała
Co to było?
Do dziś zadajemy sobie to pytanie..
..
Szepcząca Hanecz
ka wprowadza nas
w ten upalny dzień,
w niesamowite his-
torie w które można
wierzyć lub nie.Ja
wierzę w te zdarze-
nia,bo musi coś w
tym być ale nasza
świadomość nie
zawsze ogarnia.
Witaj Haniu, dziękuję za kolejne mroczne, dla mnie nie do ogarnięcia, opowieści. Oczywiście, niczego nie skomentuję. Jest to zadanie dla specjalistów od zjawisk paranormalnych itp. Pozdrawiam mocno!
Fajny temat na kanał pani wybrała, bo wielu lubi się bać w zaciszu swojego domu. Dziękuję
Witamj Haneczko! Jestem i słucham. Dziękuję i pozdrawiam cieplutko 💔💝😍
Myślę że w historii z trzema mężczyznami na wzgórzu nie chodzi o duchy tych osób, ale raczej o zapis ich w przestrzeni, taki jakby film, który się odtwarza. Podobne przypadki są zgłaszane na miejscach bitew.
Zgaduję że chodzi o ogromne emocje tych osób, przeżywane w tym konkretnym miejscu, jakimś cudem zostają one uwiecznione i co jakiś czas wracają.
Polecam zainteresowanym tematem wywiad z Adą Edelman o pracy medium (u Paranormalii na yt).
Oddziela ona właśnie faktyczne nawiedzenia duchów od takich zjaw zapisanych jakby na taśmie.
Łał, trafiłam tu z Szeptanek kryminalnych i jestem pod wrażeniem. Super kanał i oczywiście świetny sposób opowieści. Oczywiście, że słyszałam takie historie. Znam sporo podobnych. Moja babcia widziała różne rzeczy. Ja z resztą też, postacie przemykające, światełka, nagłe uczucie przejmującego chłodu. Naprawdę to nie są bujdy. Niestety nie odpowiadam o tym zbytnio, bo wszyscy się ze mnie nabijają 😅
Nie przejmuj się,ja również przezyłam paranormalne sytuację,ale nie ma co się rozpisywać...ludzie nie chcą wierzyć w takie rzeczy...Jednak .my swoje wiemy 😀Hani napiszę tylko o jednej sytuacji,która tematycznie pasuje akurat do podkastu
Zatem... napiszę,gdyż to jedyna sprawa,na którą mam świadka,no ..jest jeszcze jedna
Ale to nagranie na video ,którego dokonałam z synem... oczywiście nie do zrozumienia dla zwykłych śmiertelników...
Znajoma z pracy opowiadała mi, że kiedyś z mężem skręcili w szeroka drogę wiodącą do jakiegoś pałacu. Weszli do środka urzeczeni wielkością i bogactwem, przemierzali komnaty i wszystko wskazywało na to, że w pałacu odbył się jakiś bal. Potem szukali drogi chcąc ponownie odwiedzić pałac, lecz drogi ani pałacu nie było. Do dziś nie wiedzą gdzie i co tak naprawdę zwiedzali? Ziemia angielska jest bogata w niespodzianki tego typu.
Z kolei moja koleżanka z mężem wracali do imienin w środku nocy obok cmentarza Gdy dochodzili już do bramy cmentarnej ta otworzyła się z wielkim hukiem i wybiegały z cmentarza 2 spienione z potarganymi grzywami konie i wlokły za sobą karawan z trumną błyskawicznie obok nich przebiegły i zniknęły Mąż mojej koleżanki więcej nie spróbował alkoholu Druga moja koleżanka pracowała w szpitalu psychiatrycznym do domu miała 5 kilometrów i dojeżdżała rowerem do pracy Chcąc nie chcąc musiała przejeżdżać obok kostnicy szpitalnej Na jej oddziele powiedział się pacjent młody chłopak służył w wojsku i miał załamanie nerwowe To była jesień szybko zapadał zmrok Gdy koleżanka skończyła pracę o 22 godzinie jechała do domu i obok kostnicy dusza tego młodego żołnierza skoczyła mojej koleżance na kierownicę roweru i przez 5 kilometrów jechała razem z nią Dopiero zniknęła gdy moja koleżanka zbliżyła się do kościoła Pozdrawiam
@@urszulawalaszek8215 ja bym umarła ze strachu.
Uwielbiam 😀
Dziękuję.
Dziękuję Haniu
Miło Cię słyszeć Haniu:)pozdrawiam:)
jak najbardziej moga isnieć zjawy miejsc. ale mnie by sie ono nie pokazalo... sa ludzie wyczuleni na takie rzeczy i wtedy widza, slycza, czuja "wiecej" ale ze mna jest wrecz przwciwnie - jak tylko sie znajde w jakimś "nawiedzonym" miejscu to absolutnie nic sie nie dzieje... chyba odstraszam duchy ;-)
Super kanał. Dałam sub. Obejrzałam piąty odcinek i oczywiście polecę dalej. Dopiero dziś przez przypadek na ten kanał weszłam i nie żałuje.
Te dom to był miraż przedwyborczy🤣. Po wyborach zniknął!
Witaj Haneczko 😘💖
Obecny,dzień spóźnienia.....😉👍
Historia nie pochodzi ode mnie tylko od kogoś kto ja przezyl . Otóż wiele lat temu przejeżdżał on przez pewne miasteczko w Holandii, gdy nagle to co widział przed sobą zmieniło się. Zamiast współczesnego miasteczka zobaczył je takim jak wyglądało ok 300 lat wcześniej , włącznie z elementami topografii, ktore juz 20w. nie istnialy. Mial okazje przekonac sie o tym gdy w budynku rady miasta zobaczył stare mapy i ryciny pochodzące sprzed 300 lat.
Takie historie to ja bardzo lubię
No nie myślałem ze słyszałem już wszystko:ufo , dziwne stwory statki widmo itd. Jestem zaskoczony jak może dom powstać w jeden dzień i kilku godzinach zniknąć! ? Ciekawe historie
Takie historie znam z angielskich filmów, w których poważni ludzi opowiadali takie historie, np. dwóch młodych ludzi znalazło się w ruinach klasztoru, nagle zobaczyli zakonnika wchodzącego po schodach, zawołali go ale się nie odwrócił, pobiegli w tym kierunku, chcieli wbiec na schody ale ... nie było schodów, nie było zakonnika.
Wisienka na torcie niedzieli 😁
Tak wiele osób chyba nie może się mylić.
Bardzo podobają mi się twoje kanały. Oba. Często szukam ich by sprawdzić czy coś nowego pojawiło się. Dziękuję i pozdrawiam.
Zosiu, jestem zaszczycona. Polecam subskrypcję, wtedy - mam nadzieję, bo różnie to bywa - ale powinny się pojawiać się powiadomienia. Buziaki
@@SzepthankiTrueMysteries subskrybuję twoje oba kanały. Pozdrawiam.
Witam Haniu uwielbiam Cię i Twój spokojny piękny głos. Pozdrawiam serdecznie ❤️🌷🤍
Dziękuję, Kochana 💕
To złe duchy
Strach ich karmi .
Paranormalni badacze mowia na takie zjawiska,cykliczne zjawy ktore objawiaja sie co jakis czas.
Te 3 byty skoro wyszli zza ich pleców to oznacza że czerpali z nich energię żeby się zmaterializować i dlatego kiedy zniknęli z pola ich widzenia To dlatego to maleństwo zemdlało bo byli osłabieni Dopiero jak zrelaksowala się ich duszs to odzyskali przytomność
🌹❤️
🥰👍❤😘🌷🌷🌷🌷
🙋👍👏❤️
💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖
♥
👍💐
Dom jest
W innym wymiarze .
Odważny zamieszka .
💜💚🖤💙
🤗
Dom i pogoda
Przepięcie E- gregora
Opowieści fajne , ale trochę za monotonnie czytane- tak bez życia .
Cały urok tego czytania polega właśnie na tym.
Dokladnie, narracja Hani jest po prostu cudna...
Polecam posłuchać ;)
Czasami wystarczy przyzwyczaić do głosu. P Hanni głos od razu mnie zauroczył. Słuchając innej Pani wstęp mnie irytował ale się przyzwyczaiłam do tego . Nawet polubiłam i warto dać
szansę ;) ❤️
@@Panipiter Oczywiście . To było moje subiektywne odczucie , a same opowieści są super. Poza tym jak posłuchałem innych części , to nie wszystkie były mówione tak monotonnie.
♥️
❤