Kilka lat temu spontanicznie pojechalam przez Prowancje, w wlasnie nocowalam w takim hotelu, czarny kot chodzil po recepcji i wskakiwal na stoly w restauracji, wlascielel jak sprzed 200 lat. Restauracje otwierano wieczorem a goscie w niej to byli tylko starszy ludzie, panie w dziwnych sukienkach i bizuteria, panowie tez w ubraniach nie z tej epoki, czulam sie tam jak zupelnie z innego swiata.Bylo bardzo tajemniczo ale i strasznie. Wczesniej rano wyjechalam.
To brzmi bardziej jak opowieść o wizjach w zmienionej świadomości niż rzeczywista podróż w czasie. Dlaczego nikt nie zauważył lub nie zareagował na ich zupełnie nietypowy wygląd, samochód, pieniądze którymi płacili. To poprostu nielogiczne żeby ktoś przyjmował zapłatę za usługi hotelowe w walucie, której nie zna i nie będzie mógł użyć. Pomijając taki drobny fakt, że na pieniądzach znajduje się data- na to też nikt uwagi nie zwrócił. Dlaczego w pierwszych latach 20go wieku nie było szyb w oknach? Przecież szklane szyby znane były już w XVIIIwieku a już w we wczesnym średniowieczu wprawiano szklane gomółki ( oprawne w ołów) oraz tworzono okna witrażowe.
Historia opowiedziana super, choć ma zbyt dużo luk by uznać ją za wiarygodną. Ale, jak najbardziej, jestem za kolejnymi w tym typie! Dziękuję i ślę moc uścisków, Haniu - Wielka Opowiadaczko.🙂😘❤
Dziękuję za kolejny fascynujący film i jak najbardziej proszę o jeszcze kilka takich historii! Bo osobną sprawą jest, czy takie rzeczy zdarzają się w ogóle - wierzę że tak- a osobną, czy zdarzyła się ta konkretna. O prawdziwości tego rodzaju opowieści decydują szczegóły, a tutaj szczegóły świadczą niestety przeciwko opowiadającym. O ile wiem Francja w tej epoce prowadziła coś w rodzaju zimnej wojny z kajzerowskimi Niemcami i wszelkie dziwne osoby musiały wzbudzić zainteresowanie. Zgadza się, że hotelarze mogli nie zadawać pytań (nie zadawała by ich z pewnością Legia Cudzoziemska), ale Żandarmeria Narodowa takie pytania by zadała, a to właśnie z żandarmami rozmawiali turyści. Kwestia pieniędzy na którą Pani trafnie zwraca uwagę też jest ważna - być może hotelarz nie przyjrzałby się monetom czy banknotom ale podróżni sami zwrócili jego uwagę na te kwestie bo dopytywali czy nie żąda zbyt mało. Bardzo znaczące jest dla mnie to że hipnoza nie przyniosła żadnych więcej rezultatów. Nie znam się na tyle na tych badaniach żeby wysnuć stanowcze wnioski ale mam wrażenie że to znaczy że dane wspomnienie funkcjonuje wyłącznie w świadomości jako coś wyuczonego a niekoniecznie rzeczywiście przeżytego. Swoją drogą zdarza się również zjawisko nazywane szaleństwem we dwoje nomen-omen po francusku: foilie a doux i ono właśnie polega na tym że wizja jednej osoby jest przyjmowana przez innych, których ta osoba zdominowała... wierzę w przypadkowe przenosiny w czasie ale być może w tym konkretnym wypadku raczej doszło do projekcji czyichś urojeń.
Odnośnie tej hipnozy to przychodzi mi do głowy to, że dla niektórych kłamstwo powtarzane 100 razy staje się prawdą. Jeśli Jasiu przez 20 lat opowiadał że jego pierwszą dziewczyną była Kasia, mimo że nic takiego nie miało miejsca, pewnie po tych 20 latach odruchowo tak samo odpowie na to pytanie.
Witaj Haniu, jak zwykle frapująca historia. Nie podejmuję się jej wyjasnić, ale proszę opowiedz nam w przyszłosci o podobnych wypadkach. Bardzo pozdrawiam, życzę wszystkim zdrowia i milo było posłuchac Twojego szeptu.
Ciekawe , że przy rejestracji noclegu , lub płaceniu za ów, nie było pytań od pracowników hotelu ? Nominały pieniężne były takie same? A ubiór tirustow , bądź ich auto nie zwróciło uwagi tych z hotelu ?
Podroze w czasie sa mozliwe - naukowcom udalo sie przeniesc jakies czasteczki w laboratorium. Wybaczcie, ale nie znam szczegolow. Aleksandra Wojciechowicz wspominala o tym na swoim kanale. Mysle, ze chcacy znajda wiecej informacji na ten temat ;) Bardzo fajna opowiesc w tym filmiku, najlepsza. Dziekuje i poprosze o wiecej takich. Pozdrawiam :)
Ciekawe czy przyszło komuś do głowy by sprawdzić jakieś stare zapiski czy to z hotelu czy z okolicy o jakiś 2 parach, które przybyły dziwnym pojazdem w dziwnych ubraniach w tamtym okresie czasu. To był by nie lada dowód.
Witaj Haniu💚🧡💙 Tak, słucham. CIEBIE i tu ale nie zawsze mam czas na komentarz, więc tu czasem odpuszczam. Nie wierzę w podróże w czasie. A jak wyjaśnić tę historię, nwm, być może ludzie chcieli ubarwić czas, który spędzili gdzieś. Jestem fanką kryminalnych historii a tu zaglądam bo cudownie opowiadasz. 😍🥰 Pozdrawiam Kochana💚🌹🌷🥀💜🌞💙🎧
Witam serdecznie Haneczko! Jak zawsze słuchając tego filmu to przednia zabawa!!! 😍DZIĘKUJĘ BARDZO ZA OPOWIEŚĆ I POZDRAWIAM SERDECZNIE! Nie doszukuję się nic innego jak świetnej zabawy. Jeszcze raz dzięki i przesyłam uściski Haneczko 😇
Dobry wieczór. Pięknie i ciekawie opowiadasz,Haniu😊 Jest bardzo pozna noc,dla mnie bezsenna niestety 😖 Twoja historię miałam jutro (dzisiaj)odsłuchać ale słucham o godz 1...Ale warto🙂 👍👍👍Dziękuję i serdecznie pozdrawiam!
Może być jeszcze takie wytlumaczenie tej tajemniczej historii....Może do tego miejsca-do tego hotelu-trafiali już "dziwni podróżnicy"...może te dwie pary nie były pierwszymi,które tam trafiły....może na przestrzeni lat, pojawiali się tam ludzie z różnych ram czasowych i własnie dlatego nic już nie było w stanie zaskoczyć pracowników tego osobliwego hotelu 🤔
Sluchajac takich historii zawsze usilnie szukam logicznych wyjasnien, ale gdzies w glebi duszy mam nadzieję, ze ten nasz real nie jest do konca taki przewidywalny I ze jest cos wiecej niz 'szkielko I oko'...
Historia bardzo ciekawa i cudownie się słucha ale że tak powiem bujda na resorach. Słusznie tamta pani podkreśliła że o ile część rzeczy faktycznie zgadza się z charakterystyką epoki to jednak inne nie zostały w tej opowieści dopracowane, tak jak właśnie stroje naszych bohaterów zupełnie przecież niepasujące do epoki i na bank budzące zainteresowanie albo też samochód którym się poruszali. Faktycznie, mogło być to jakieś zbiorowe przeżycie pod wpływem którejś z magicznych substancji, ale bardziej mi to jednak wygląda na wymyśloną historyjkę. Nie przeczę, że istnieją zjawiska, których jeszcze nie znamy i nie rozumiemy a które kiedyś będą dla nas wszystkich zaskoczeniem ale nie wydaje mi się to być jeden z takich przypadków.
Myślę, że można przez przypadek przenieść się w czasie, jednak ta historia do mnie nie przemawia. Na pewno nie uniknęliby pytań i problemu z pieniędzmi.
Ja uważam, że trafili na najbardziej zwyczajny hotel we współczesności utrzymany na początek XX wieku, a potem gdy chcieli go znów odwiedzić, po prostu pokiełbasili trase. Przecież były deszcze, a nikt nie powiedział, że te stare plakaty nie mogły być rozwieszone jeszcze w jakimś innym miejscu przy innej drodze. Najprostsze rozwiązania są zazwyczaj tymi właściwymi. Pozdrawiam. ;p
Jeśli istnieją podróże w czasie, to raczej nieintencjonalne, być może też z jakimiś ograniczeniami świadomości jak we śnie. W każdym razie jestem przekonany, że ściskając mnie (nas) serdecznie na pożegnanie, ja Ciebie też ściskam ;)
Działaj trochę spóźniona ale jak zawsze wysłuchałam ciekawej historii cofniętej w czasie. Anomalne zjawiska mentalne które są sprzeczne z teoriami naukowymi nie do wszystkich trafiają i uważam że trzeba to zostawić ocenie osobom którym się zdarzyły. Ja wierze że takowe istnieją a nauka niech dalej bada.
Witaj Haniu! Przeszlosc juz sie zakonczyla.Raczej kawal.Bo niby dlaczego dorosli ludzie nie mogliby sie tak zabawic? Dziekuje, ze jestes i czekam na wiecej !
www.obud.pl/art,11796,okiennice-zewnetrzne---gwarancja-wewnetrznego-spokoju,d_okna tam na zdj. jest taki starszy pan w oknie bez szyb, a z okiennicami, czyli zdarza się :)
@@SzepthankiTrueMysteries obejrzałam to zdjęcie. On siedzi przy otwartych do środka oknach a ta uchylona przestrzeń jest w okiennicy. To nie okno bez szyb.😀
@@beatapanasiak6079Acha, to widzisz, niefortunnie wybrałam, ale sama zasada jest podobna. Sporo jest takich zdjęć, gdzie po prostu szyb nie ma, są okiennice. Nie wiem czemu, u nas to niespotkane, ale widzę, że nie jakieś całkiem nierealistyczne, łatwo można znaleźć przykłady w starych budynkach. Nawet z ciekawości przeczytałam jakiś opis, który mówił że kiedyś oryginalnie były w oknach jakieś błony pochodzenia zwierzęcego, z jelit (?), a kiedy się zniszczyły to tak zostało. Ale nie ręczę. Tak opisali bohaterowie w historii, więc tak przekazuję 🤷♀️
Hanno myślę, że użyli lub im podano bez ich wiedzy jakieś środki halucynogenne ,a pod ich wpływem i przy sugestii kogoś innego po prostu "przenieśli"się w inne miejsce i czas , przecież takie rzeczy się zdarzają ... pozdrawiam
Kilka lat temu spontanicznie pojechalam przez Prowancje, w wlasnie nocowalam w takim hotelu, czarny kot chodzil po recepcji i wskakiwal na stoly w restauracji, wlascielel jak sprzed 200 lat. Restauracje otwierano wieczorem a goscie w niej to byli tylko starszy ludzie, panie w dziwnych sukienkach i bizuteria, panowie tez w ubraniach nie z tej epoki, czulam sie tam jak zupelnie z innego swiata.Bylo bardzo tajemniczo ale i strasznie. Wczesniej rano wyjechalam.
To brzmi bardziej jak opowieść o wizjach w zmienionej świadomości niż rzeczywista podróż w czasie. Dlaczego nikt nie zauważył lub nie zareagował na ich zupełnie nietypowy wygląd, samochód, pieniądze którymi płacili. To poprostu nielogiczne żeby ktoś przyjmował zapłatę za usługi hotelowe w walucie, której nie zna i nie będzie mógł użyć. Pomijając taki drobny fakt, że na pieniądzach znajduje się data- na to też nikt uwagi nie zwrócił. Dlaczego w pierwszych latach 20go wieku nie było szyb w oknach? Przecież szklane szyby znane były już w XVIIIwieku a już w we wczesnym średniowieczu wprawiano szklane gomółki ( oprawne w ołów) oraz tworzono okna witrażowe.
Historia opowiedziana super, choć ma zbyt dużo luk by uznać ją za wiarygodną. Ale, jak najbardziej, jestem za kolejnymi w tym typie! Dziękuję i ślę moc uścisków, Haniu - Wielka Opowiadaczko.🙂😘❤
Co za szczęście, ze nasi turyści mieli przy sobie pieniądze z 1905 roku i mogli zapłacić rachunek;)
Dziękuję za kolejny fascynujący film i jak najbardziej proszę o jeszcze kilka takich historii! Bo osobną sprawą jest, czy takie rzeczy zdarzają się w ogóle - wierzę że tak- a osobną, czy zdarzyła się ta konkretna. O prawdziwości tego rodzaju opowieści decydują szczegóły, a tutaj szczegóły świadczą niestety przeciwko opowiadającym. O ile wiem Francja w tej epoce prowadziła coś w rodzaju zimnej wojny z kajzerowskimi Niemcami i wszelkie dziwne osoby musiały wzbudzić zainteresowanie. Zgadza się, że hotelarze mogli nie zadawać pytań (nie zadawała by ich z pewnością Legia Cudzoziemska), ale Żandarmeria Narodowa takie pytania by zadała, a to właśnie z żandarmami rozmawiali turyści. Kwestia pieniędzy na którą Pani trafnie zwraca uwagę też jest ważna - być może hotelarz nie przyjrzałby się monetom czy banknotom ale podróżni sami zwrócili jego uwagę na te kwestie bo dopytywali czy nie żąda zbyt mało. Bardzo znaczące jest dla mnie to że hipnoza nie przyniosła żadnych więcej rezultatów. Nie znam się na tyle na tych badaniach żeby wysnuć stanowcze wnioski ale mam wrażenie że to znaczy że dane wspomnienie funkcjonuje wyłącznie w świadomości jako coś wyuczonego a niekoniecznie rzeczywiście przeżytego. Swoją drogą zdarza się również zjawisko nazywane szaleństwem we dwoje nomen-omen po francusku: foilie a doux i ono właśnie polega na tym że wizja jednej osoby jest przyjmowana przez innych, których ta osoba zdominowała... wierzę w przypadkowe przenosiny w czasie ale być może w tym konkretnym wypadku raczej doszło do projekcji czyichś urojeń.
Odnośnie tej hipnozy to przychodzi mi do głowy to, że dla niektórych kłamstwo powtarzane 100 razy staje się prawdą. Jeśli Jasiu przez 20 lat opowiadał że jego pierwszą dziewczyną była Kasia, mimo że nic takiego nie miało miejsca, pewnie po tych 20 latach odruchowo tak samo odpowie na to pytanie.
Witaj Haniu, jak zwykle frapująca historia. Nie podejmuję się jej wyjasnić, ale proszę opowiedz nam w przyszłosci o podobnych wypadkach. Bardzo pozdrawiam, życzę wszystkim zdrowia i milo było posłuchac Twojego szeptu.
Dzień dobry, ,Haniu! Ostatnio się nie odzywam, ale słucham i cieszę się, jak zawsze na "Twój widok"🙂 Pozdrawiam cieplutko i słucham już uważnie
Świetna i niesamowita historia. Chciałbym przeżyc cos takiego
Ciekawe , że przy rejestracji noclegu , lub płaceniu za ów, nie było pytań od pracowników hotelu ? Nominały pieniężne były takie same? A ubiór tirustow , bądź ich auto nie zwróciło uwagi tych z hotelu ?
Niezwykła historia. Dziękuje i pozdrawiam serdecznie
Dzieki Haneczko za Twoje prace a moje rozrywke !!
Fascynująca historia, takie lubię najbardziej, z wątkiem paranormalnym, niedającym się wyjaśnić.
Podroze w czasie sa mozliwe - naukowcom udalo sie przeniesc jakies czasteczki w laboratorium. Wybaczcie, ale nie znam szczegolow. Aleksandra Wojciechowicz wspominala o tym na swoim kanale. Mysle, ze chcacy znajda wiecej informacji na ten temat ;) Bardzo fajna opowiesc w tym filmiku, najlepsza. Dziekuje i poprosze o wiecej takich. Pozdrawiam :)
Wow.. Ta historia wgniotła mnie w fotel! Bardzo chciałabym wierzyć, że to prawda! ❤️ Chętnie posłucham o podobnych historiach!
Ciekawe czy przyszło komuś do głowy by sprawdzić jakieś stare zapiski czy to z hotelu czy z okolicy o jakiś 2 parach, które przybyły dziwnym pojazdem w dziwnych ubraniach w tamtym okresie czasu. To był by nie lada dowód.
Witaj Haniu💚🧡💙
Tak, słucham. CIEBIE i tu ale nie zawsze mam czas na komentarz, więc tu czasem odpuszczam.
Nie wierzę w podróże w czasie.
A jak wyjaśnić tę historię, nwm, być może ludzie chcieli ubarwić czas, który spędzili gdzieś.
Jestem fanką kryminalnych historii a tu zaglądam bo cudownie opowiadasz. 😍🥰
Pozdrawiam Kochana💚🌹🌷🥀💜🌞💙🎧
Jak zwykle ciekawe i świetnie opowiedziane . Miód na serce ❤️
Witam serdecznie Haneczko! Jak zawsze słuchając tego filmu to przednia zabawa!!! 😍DZIĘKUJĘ BARDZO ZA OPOWIEŚĆ I POZDRAWIAM SERDECZNIE! Nie doszukuję się nic innego jak świetnej zabawy. Jeszcze raz dzięki i przesyłam uściski Haneczko 😇
Uwielbiam takie historie :)
Dziękuję bardzo
Dobry wieczór. Pięknie i ciekawie opowiadasz,Haniu😊 Jest bardzo pozna noc,dla mnie bezsenna niestety 😖 Twoja historię miałam jutro (dzisiaj)odsłuchać ale słucham o godz 1...Ale warto🙂 👍👍👍Dziękuję i serdecznie pozdrawiam!
Może być jeszcze takie wytlumaczenie tej tajemniczej historii....Może do tego miejsca-do tego hotelu-trafiali już "dziwni podróżnicy"...może te dwie pary nie były pierwszymi,które tam trafiły....może na przestrzeni lat, pojawiali się tam ludzie z różnych ram czasowych i własnie dlatego nic już nie było w stanie zaskoczyć pracowników tego osobliwego hotelu 🤔
Wow, ciekawy pomysł!
Tna ci zasiegi,powiadomien nie otrzymuje,ale ja jestem sprytna i weszlam jako czwarta:)
Sluchajac takich historii zawsze usilnie szukam logicznych wyjasnien, ale gdzies w glebi duszy mam nadzieję, ze ten nasz real nie jest do konca taki przewidywalny I ze jest cos wiecej niz 'szkielko I oko'...
Może do tego hotelu co jakiś czas wpadają tacy dziwni współcześni goście i właściciele i inni tamtejsi ludzie już się do tego przyzwyczaili
Uwielbiam takie historie Haneczko! Opowiadaj takich jak najwięcej :*
witam pzdrawiam Hanka ciekawe 🌠🗽🏖⚘🖐👏👏😻
Historia bardzo ciekawa i cudownie się słucha ale że tak powiem bujda na resorach. Słusznie tamta pani podkreśliła że o ile część rzeczy faktycznie zgadza się z charakterystyką epoki to jednak inne nie zostały w tej opowieści dopracowane, tak jak właśnie stroje naszych bohaterów zupełnie przecież niepasujące do epoki i na bank budzące zainteresowanie albo też samochód którym się poruszali. Faktycznie, mogło być to jakieś zbiorowe przeżycie pod wpływem którejś z magicznych substancji, ale bardziej mi to jednak wygląda na wymyśloną historyjkę. Nie przeczę, że istnieją zjawiska, których jeszcze nie znamy i nie rozumiemy a które kiedyś będą dla nas wszystkich zaskoczeniem ale nie wydaje mi się to być jeden z takich przypadków.
calkiem fajna przygoda :-)
-jedziemy tam? :-)
@@evaserano50 no pewnie! :-D
Wydaje mi się, że mogli trafić na grupę rekonstrukcyjną
"O północy w Paryżu" 2.0 :)
Zawsze jestem pozytywnie nastawiona do takich historii ale coś mi się wydaje że to jednak zmyślone 🙁. Ale i tak bardzo ciekawa historia.
Cudowny ten twój kanał 😇🥰
Myślę, że można przez przypadek przenieść się w czasie, jednak ta historia do mnie nie przemawia. Na pewno nie uniknęliby pytań i problemu z pieniędzmi.
No właśnie i ja czekałam na wątek płacenia i pytań o pieniądze.
Ja uważam, że trafili na najbardziej zwyczajny hotel we współczesności utrzymany na początek XX wieku, a potem gdy chcieli go znów odwiedzić, po prostu pokiełbasili trase. Przecież były deszcze, a nikt nie powiedział, że te stare plakaty nie mogły być rozwieszone jeszcze w jakimś innym miejscu przy innej drodze. Najprostsze rozwiązania są zazwyczaj tymi właściwymi. Pozdrawiam. ;p
To jak najbardziej ma sens, a rozwiązanie z tym że nieprawidłowo wymawiali słowo autostrada wydaje się być oczywiste.
Też bym chciała przeżyć taką przygode👍👋
♥ Klania sie rowniez E. A. POE. Fascynacja moich lat nastoletnich. 👋 🇫🇷 🗼 🥀
Jeśli istnieją podróże w czasie, to raczej nieintencjonalne, być może też z jakimiś ograniczeniami świadomości jak we śnie. W każdym razie jestem przekonany, że ściskając mnie (nas) serdecznie na pożegnanie, ja Ciebie też ściskam ;)
🤗🥰
Pozdrawiam serdecznie
Współczesne pieniądze nie wzbudziły zdziwienia podczas regulowania rachunku? Ubrania nie przykuły uwagi?
Rewelacja:))
Lepiej uważać, gdzie się zatrzymujemy;-) Niesamowita historia:-)
Witaj Haneczko
Myślę, że znaleźli się w dziurze czasowej. Przenieśli się w czasie
Działaj trochę spóźniona ale jak zawsze wysłuchałam ciekawej historii cofniętej w czasie. Anomalne zjawiska mentalne które są sprzeczne z teoriami naukowymi nie do wszystkich trafiają i uważam że trzeba to zostawić ocenie osobom którym się zdarzyły. Ja wierze że takowe istnieją a nauka niech dalej bada.
Ale byłoby niesamowicie przeżyć coś takiego
👍
Witaj Haniu! Przeszlosc juz sie zakonczyla.Raczej kawal.Bo niby dlaczego dorosli ludzie nie mogliby sie tak zabawic? Dziekuje, ze jestes i czekam na wiecej !
Gdyby tak dało by się cofnąć w czasie i... nie popełnić tych nieodwracalnych błędów...
👌
Proszę sprawdzić księgi hotelowe, natychmiast 😮
🫡
❤️❤️❤️❤️❤️
🖤💚💙
A moze... Nie byli pierwszymi takimi turystami?
👍🙋
Czemu niby w początkach 20 wieku nie było w oknach szyb?
Wydaje się to absurdalne. 😉
www.obud.pl/art,11796,okiennice-zewnetrzne---gwarancja-wewnetrznego-spokoju,d_okna tam na zdj. jest taki starszy pan w oknie bez szyb, a z okiennicami, czyli zdarza się :)
@@SzepthankiTrueMysteries może się potłukły😁
@@SzepthankiTrueMysteries obejrzałam to zdjęcie. On siedzi przy otwartych do środka oknach a ta uchylona przestrzeń jest w okiennicy. To nie okno bez szyb.😀
@@beatapanasiak6079Acha, to widzisz, niefortunnie wybrałam, ale sama zasada jest podobna. Sporo jest takich zdjęć, gdzie po prostu szyb nie ma, są okiennice. Nie wiem czemu, u nas to niespotkane, ale widzę, że nie jakieś całkiem nierealistyczne, łatwo można znaleźć przykłady w starych budynkach. Nawet z ciekawości przeczytałam jakiś opis, który mówił że kiedyś oryginalnie były w oknach jakieś błony pochodzenia zwierzęcego, z jelit (?), a kiedy się zniszczyły to tak zostało. Ale nie ręczę. Tak opisali bohaterowie w historii, więc tak przekazuję 🤷♀️
Przepraszam, powinno być 'PRZYPADKACH'.
Jestem zainteresowany ofertą kupna auta turystów
💕😘
Słyszałem kilka podobnych historii
Gdybym mógł przenieść się w czasie,to przenióslbym się do 1996 roku i zrobiłbym wszystko,by nie rozpadł się mój związek...Pozdrawiam serdecznie.🐦😄
Brzmi ciekawie 😳
Ale kasa ni jak nie pasowała ,bo płacili swoimi pieniędzmi a nie z 1905 roku
Hanno myślę, że użyli lub im podano bez ich wiedzy jakieś środki halucynogenne ,a pod ich wpływem i przy sugestii kogoś innego po prostu "przenieśli"się w inne miejsce i czas , przecież takie rzeczy się zdarzają ... pozdrawiam
To prawdopdobne , też tak podejrzewam.
Myślę podobnie. 🙂
@@alicjakentzer3447 Ja też tak uważam.
Pętla czasu
niby spoko ale jesli cofneli sie do 1905 to jak zaplacili?no chyba od tego czasu pieniadze zmienily wyglad..farmazon jak dla mnie