Część z opowiedzianych dziś historii znałam, ale to absolutnie nie stoi na przeszkodzie delektowaniu się Haneczkowym szeptaniem, tym razem w marinistyczno-mrocznej odsłonie 🙂⛵🌊. Dziękuję! 🌹
Jak już wspomniałam, jestem osobą która widzi więcej. 3 lata temu miałam wizję. Zobaczyłam wodę, ale nie ze statku, czy z brzegu. Widziałam wodę z poziomu wody, tak jakbym leżała na czymś na wodzie. Dookoła jakby mgła czy coś w tym stylu. Przeżyłam i dotarłam do Ameryki. Mój brat też ubrany w moje ciuchy za dziewczynę. Chciałabym zajrzeć do listy osób uratowanych z Tytanika. Było to w poprzednim życiu, a ja wierzę że mamy wiele zejść na ziemię za sobą. Wierzę w reinkarnację dusz. Pozdrawiam 😇
Większość tych historii już znałam, jako że trochę interesuję się morskimi legendami, ale świetnie było je usłyszeć od ciebie. Potrafisz naprawdę fantastycznie opowiadać
Witam serdecznie Haneczko! Miło mi Cię słuchać 💋Wiele opowieści krąży w śród marynarzy, a czy prawdziwe? Mnie się podobają. Marynarze to ludzie prości, a na morzu samotność doskwiera. Ale mówiąc, rzeczywiście wszystko może się zdarzyć!!! Dziękuję za opowieść i życzę miłego dnia Haniu i dla słuchaczy 🥰😂
Milo znów Cię słyszeć, Na pokładzie Titanica wg pewnej teorii spiskowej, było trzech finansistów, którzy nie wyrazali zgody na inaugurację projektu opanowania obiegu pieniędza w skali świata.Zginęli w katastrofie, plan został wprowadzony w życie. Dlaczego do tragedii doszło? Autorzy teorii na ten temat milczą..
W kontekście 3:20 - hmm... Po efektach funkcjonowania naszego kraju efekt taki uzyskujemy raczej działaniem odwrotnym Polska powierza [coś] [komuś/czemuś] => totalna rozwałka Ochrona zdrowia => Koronawirus Energetyka => Turów Polska => Potop 😐 Przypadek? Nie sondzem* *dobra. Sądzę, że tak. Po prostu jeśli chcemy szukać wytłumaczeń metafizycznych, to konkluzja nasuwa się sama. A jeśli odrzucimy je [a przynajmniej odsuniemy jako ostateczność] to: 1. Zauważymy że argument przy Tytanicu nie ma sensu 2. Jest to kwestia [w obie strony] stricte wizerunkowa, a przyczynek porażki stanowi jedynie BUTA i olanie rozwiązywania RZECZYWISTYCH problemów na rzecz napawania się własną "wielkością", czy ogólnie branie "złego kursu" 😐 Tak. Wbrew pozorom liniowiec ma zaskakująco dyżo wspólnego z naszym krajem. To zdecydowanie nie jest dobry znak
Doskonała porcja morskich opowieści! Bardzo dziękuję! Co do prawdziwości to można wierzyć lub nie wierzyć ale podobno tak to właśnie jest na morzu... Na przykład niemiecki krążownik do zatapiania statków handlowych, czyli lekki, mógłby się nazywać Essen bo to nazwa miasta, a niemieckie krążowniki lekkie nazywano właśnie nazwami miast. Ale czy taką nazwę nadano?:) Zastanawiają te opowieści o ludziach ostrzegających inne osoby przed katastrofą-w Polsce też mamy coś takiego, polecam film TVP o wybuchu gazu w rotundzie PKO w Warszawie...
Haniu, piękne dzięki za te morskie opowieści! Uwielbiam takie tematy! Marynarze są bardzo przesądni, co nie dziwne, bo mają codziennie do czynienia z żywiołem. Generalnie są to bajdy, ale nie można ich potępiać. Myślę, że wszystkie te niejasności można by było racjonalnie wyjaśnić, ale te sprzed kilkuset lat? Teraz? Chyba nikogo nie da się przekonać, kto jest pewien swoich racji. Mocno pozdrawiam!
Jak trzeba więcej tematyki morskiej to jeszcze napiszę. Na Maria Celeste była też siekiera wbita w burtę od zewnętrznej strony, co brano pod uwagę jako ślad ataku piratów.
Witam serdecznie🤗 Uwielbiam tematy o ďuchach i widmach. Myślałam,że o Titanicu słyszałam wszystko...Wszystko"mowilo",że ni powinien wypłynąć...tragedia. bardzo dziękuję i pozdrawiam!
SzeptHanko odcinek rewelacyjny. Dzisiaj odcinek morski i ciekawe historie o których nie zawsze się słyszało.Twój głos pozwala wyto- nować się gdy za oknem powiew szalejącej wichury,ale WÓŚP trzeba zaliczyć.
3:00 - po weryfikacji... Edit. Trudno znaleźć rzetelne opracowanie na temat Jenny, ale większość artykułów jakie udało mi się znaleźć twierdzi, że kicia utonęła. Co daje nam trzy [idę od wierzchu] wersje - kotka utonęła - uratował ją marynarz - jaka kotka ... Patrząc logicznie... Skoro pojawiają się dywagacje odnośnie marynarza, a o późniejszym jej życiu nic nie wiadomo... To choć mam świadomość że prawdopodobieństwo nie działa w tym wypadku tak prosto jak przy rzucie kością... A ludzie zawsze lubią dodawać bardziej mistyczne wyjaśnienia post factum... Obstawiam raczej na pierwszy wariant 🤔 Zwłaszcza że góra lodowa to nie efekt nie błędu konstrukcyjnego, a "problemu z prowadzeniem", zaś znane ucieczki szczurów wynikają nie z szóstego zmysłu, a z tego, że te inteligentne ssaki są zwyczajnie w stanie wejść gdzie my nie możemy i dokonać "inspekcji" elementów konstrukcyjnych [co ciekawe nie tylko one. Istnieją badania dowodzące jakoby gołębie mozna było nauczyć oceny zmian mikroskopowych i radiologicznych. Nie zartuję 😅]
Taki psychopatyczny pilot już się pojawił. Przejął samolot gdy kapitan poszedł do toalety i rozbił. Sytuacje się powtarzają. Inne są miejsca, osoby, konflikty.
Część z opowiedzianych dziś historii znałam, ale to absolutnie nie stoi na przeszkodzie delektowaniu się Haneczkowym szeptaniem, tym razem w marinistyczno-mrocznej odsłonie 🙂⛵🌊. Dziękuję! 🌹
Świetny odcinek. Jeden chyba z lepszych. Rewelacja 🥰🥰🥰🥰
Serdecznie dziękuję i Tobie Haniu jak i Adamowi.
Jak już wspomniałam, jestem osobą która widzi więcej. 3 lata temu miałam wizję. Zobaczyłam wodę, ale nie ze statku, czy z brzegu. Widziałam wodę z poziomu wody, tak jakbym leżała na czymś na wodzie. Dookoła jakby mgła czy coś w tym stylu. Przeżyłam i dotarłam do Ameryki. Mój brat też ubrany w moje ciuchy za dziewczynę. Chciałabym zajrzeć do listy osób uratowanych z Tytanika. Było to w poprzednim życiu, a ja wierzę że mamy wiele zejść na ziemię za sobą. Wierzę w reinkarnację dusz. Pozdrawiam 😇
Większość tych historii już znałam, jako że trochę interesuję się morskimi legendami, ale świetnie było je usłyszeć od ciebie. Potrafisz naprawdę fantastycznie opowiadać
Zazwyczaj słucham drugiego kanału, ale mam tak dość tragedii jaka teraz zapanowała w Ukrainie, że miło się słuchało. Odpręża :-)
Witam serdecznie Haneczko! Miło mi Cię słuchać 💋Wiele opowieści krąży w śród marynarzy, a czy prawdziwe? Mnie się podobają. Marynarze to ludzie prości, a na morzu samotność doskwiera. Ale mówiąc, rzeczywiście wszystko może się zdarzyć!!! Dziękuję za opowieść i życzę miłego dnia Haniu i dla słuchaczy 🥰😂
Dziękuję Haniu za serducho
Milo znów Cię słyszeć,
Na pokładzie Titanica wg pewnej teorii spiskowej, było trzech finansistów, którzy nie wyrazali zgody na inaugurację projektu opanowania obiegu pieniędza w skali świata.Zginęli w katastrofie, plan został wprowadzony w życie.
Dlaczego do tragedii doszło? Autorzy teorii na ten temat milczą..
W kontekście 3:20 - hmm...
Po efektach funkcjonowania naszego kraju efekt taki uzyskujemy raczej działaniem odwrotnym
Polska powierza [coś] [komuś/czemuś] => totalna rozwałka
Ochrona zdrowia => Koronawirus
Energetyka => Turów
Polska => Potop
😐
Przypadek? Nie sondzem*
*dobra. Sądzę, że tak.
Po prostu jeśli chcemy szukać wytłumaczeń metafizycznych, to konkluzja nasuwa się sama.
A jeśli odrzucimy je [a przynajmniej odsuniemy jako ostateczność] to:
1. Zauważymy że argument przy Tytanicu nie ma sensu
2. Jest to kwestia [w obie strony] stricte wizerunkowa, a przyczynek porażki stanowi jedynie BUTA i olanie rozwiązywania RZECZYWISTYCH problemów na rzecz napawania się własną "wielkością", czy ogólnie branie "złego kursu" 😐
Tak. Wbrew pozorom liniowiec ma zaskakująco dyżo wspólnego z naszym krajem. To zdecydowanie nie jest dobry znak
Łaaał! Uwielbiam takie tematy! Więcej Haniu, jeszcze więcej... Pozdrawiam!
Ale ciekawe historie Haniu. Wszystkie ale dla mnie szczególnie ta o książce i Titanicu. Nigdy tego nie słyszałam. Pozdrawiam serdecznie.
❤️🌹💋
Straszne to było, co ci ludzie musieli czuć jak statek tonął, bez pomocy.
Doskonała porcja morskich opowieści! Bardzo dziękuję! Co do prawdziwości to można wierzyć lub nie wierzyć ale podobno tak to właśnie jest na morzu... Na przykład niemiecki krążownik do zatapiania statków handlowych, czyli lekki, mógłby się nazywać Essen bo to nazwa miasta, a niemieckie krążowniki lekkie nazywano właśnie nazwami miast. Ale czy taką nazwę nadano?:) Zastanawiają te opowieści o ludziach ostrzegających inne osoby przed katastrofą-w Polsce też mamy coś takiego, polecam film TVP o wybuchu gazu w rotundzie PKO w Warszawie...
1:20 - oszukać przeznaczenie.
Tylko że nie 😅
Ps. W rzeczywistości nie chwalili się "niezatapialnością"
Witam. Ciekawe opowieści.
Pogoda storpedowała większość moich dzisiejszych planów. Na szczęście są SzeptHanki :-) I na dodatek baaardzo ciekawy temat.
13 luty to dzień moich imienin ,a skoro jestem urodzoną 13-tką to co mi tam 😁👍jak zwykle słucham z zaciekawieniem
13 lutego, przynajmniej po polsku.
Haniu, piękne dzięki za te morskie opowieści! Uwielbiam takie tematy! Marynarze są bardzo przesądni, co nie dziwne, bo mają codziennie do czynienia z żywiołem. Generalnie są to bajdy, ale nie można ich potępiać. Myślę, że wszystkie te niejasności można by było racjonalnie wyjaśnić, ale te sprzed kilkuset lat? Teraz? Chyba nikogo nie da się przekonać, kto jest pewien swoich racji. Mocno pozdrawiam!
Jak trzeba więcej tematyki morskiej to jeszcze napiszę.
Na Maria Celeste była też siekiera wbita w burtę od zewnętrznej strony, co brano pod uwagę jako ślad ataku piratów.
Nie śmiem dyktować treści maili, ale każdy bardzo mnie cieszy 🥰Dziękuję raz jeszcze...
O Titanicu słyszałam, ale innych histori już nie, dzięki 😊
Tytanic miał numer 401, a ten odnaleziony na dnie morza posiada numer 400 czyli Olympic. Pozdrawiam ☀️
Cudownie wciągające te historie wyszeptane przez naszą Hanię. Pozdrawiam serdecznie 🌹🌹🌹
BARDZO ciekawe opowieści, o Tytaniku a właściwie o pomyśle na powieść słyszałam tak czy inaczej wszystko świetnie wyszeptane 😉👏😘🌹
Witam serdecznie🤗 Uwielbiam tematy o ďuchach i widmach. Myślałam,że o Titanicu słyszałam wszystko...Wszystko"mowilo",że ni powinien wypłynąć...tragedia. bardzo dziękuję i pozdrawiam!
Szephanki. Wicher za oknem...jest klimacik 💜
Pomaga mi przezywac' te okrutne wojne moskiewskih raszystow przeciw mojej ukochanej Ojczyzny.
Dziekuje ci Hanko!
SzeptHanko odcinek rewelacyjny.
Dzisiaj odcinek morski i ciekawe
historie o których nie zawsze się
słyszało.Twój głos pozwala wyto-
nować się gdy za oknem powiew
szalejącej wichury,ale WÓŚP trzeba zaliczyć.
Prawdopodobnie Tytanik nie zatonął przez zderzenie się z góra lodowa
3:00 - po weryfikacji...
Edit.
Trudno znaleźć rzetelne opracowanie na temat Jenny, ale większość artykułów jakie udało mi się znaleźć twierdzi, że kicia utonęła.
Co daje nam trzy [idę od wierzchu] wersje
- kotka utonęła
- uratował ją marynarz
- jaka kotka
...
Patrząc logicznie...
Skoro pojawiają się dywagacje odnośnie marynarza, a o późniejszym jej życiu nic nie wiadomo...
To choć mam świadomość że prawdopodobieństwo nie działa w tym wypadku tak prosto jak przy rzucie kością...
A ludzie zawsze lubią dodawać bardziej mistyczne wyjaśnienia post factum...
Obstawiam raczej na pierwszy wariant 🤔
Zwłaszcza że góra lodowa to nie efekt nie błędu konstrukcyjnego, a "problemu z prowadzeniem", zaś znane ucieczki szczurów wynikają nie z szóstego zmysłu, a z tego, że te inteligentne ssaki są zwyczajnie w stanie wejść gdzie my nie możemy i dokonać "inspekcji" elementów konstrukcyjnych [co ciekawe nie tylko one. Istnieją badania dowodzące jakoby gołębie mozna było nauczyć oceny zmian mikroskopowych i radiologicznych. Nie zartuję 😅]
Co za bzdury.
Witaj Haneczko 😘💖
Taki fajny temat i tak krótki odcinek 😟
Taki psychopatyczny pilot już się pojawił. Przejął samolot gdy kapitan poszedł do toalety i rozbił. Sytuacje się powtarzają. Inne są miejsca, osoby, konflikty.
Można przejść
Na inną linie życia .
Pomogli Obcy .
Haniu pokazuj częściej Twoją cudowną buźkę
Dziękuję Haniu za serduszko
😮😮😮👍
Słyszałam już kiedyś o tym, ale nie pamiętam, gdzie i kiedy. Tzn. o tej książce.
🙋👍👏
Kocham Cię
Pisarz był Obcym .
A czasu nie ma
Więc sprawdził
Na linii czasowej
Co się wydarzy
Interes Obcych .
Lubią dobrobyt .
Po Mary Celeste zapraszam na podcast Kompulika 🤘
Oglądam w 2023, dopiszcie wyprawę Titana do wraka Titanica 😬
Za oknem wieje ,ale na szczęście są Szepthanki
Witam
:)