Dzięki za rozmowę. Jedna z ciekawszych audycji w ostatnich miesiącach. To była ciekawa gra na kilka instrumentów. Dobrze się tego słuchało. Kilka uwag bardzo trafnych, kilka mniej. Generalnie jednak warto było spędzić z Wami te 2h. Zdrówka Panowie.
Jak bardzo potrzebne sa takie rozmowy trzezwo i dogłębną znajomością zajadlej gry na szczycie swiatowego układu sil. I nieugięte przypominanie naszych możliwości państwa nieświadomych swojego miejsca, stanu posiadania i zależności w gęstej i ruchomej sieci powiązań. Amerykanie z Trumpem czy bez mysla o innych wyłącznie w funkcji wlasnych interesów najsilniejszego panstwa, ktorym chca pozostać.
Panowie co do Indii jest to w ten chwili rozeoja się x prędkością nadświetlną gdyż nie kupuje ropy ,z pół darmo, lecz prawie za darmo gdyż tranzakcje rozliczzme są e rupiach. Których nie mogą sprzedać nigdzie poza że względu na ograniczenia ustawowe, pozdrawiam
Rzeczywiście pragmatyzm dzisiejszego gościa podziałał otrzeźwiająco na p. Nowakowskiego. Pan Szczepański chyba przez większość czasu pozostawał w głębokim szoku. 🙂
Niemcy kontra reszta Europy... Tak. prof. Jelonek ma rację. Europa dzieli się sama. Europa mogłaby być III mocarstwem gdyby Niemcy nie rozbijały jednolitego stanowiska Europy i nie dążyły do jej dezintegracji.
zjednoczenie EUROPY do postaci monolitu to mrzonka. Nigdy nie była i nigdy nikomu nie uda się demokratycznie połączyć Europy do postaci jednego silnego monolitu na kształt USA czy Federacji rosyjskiej. Nieustanne próbowanie budowania jakiegoś monolitu to strata czasu i środków. My jako Polska powinniśmy myśleć o budowaniu swojego bezpieczeństwa i nie patrzeć na USA bo oni nas rozgrywają .
I tak i nie. Nikt rozsądny, jak mniemam, nie ma tu na myśli budowy jednego europejskiego tworu na kształt federacji yankesów czy innych bolszewków. Mowa raczej o współdzielonym wysiłku rozbudowy zdolności obronnych, podziale niejako kosztów tego procesu, bowiem ani jedno państwo europejskie nie ma obecnie potencjału rozbudowy samowystarczalności wojskowej. I mieć nie będzie. To już nie jest XIX wiek. A powodem tej potrzeby jest oczywiście to co napisałeś, że yankesi mając całkowitą niemal władzę nad nami w sensie obronności i b.dużą w sensie gospodarki, mogą nami wszystkimi, powtarzam wszystkimi, grać swobodnie nie pytając nas o zdanie. Oczywiście, że doprowadziła do tego stanu rzeczy: 1.Nieprawdopodobna tępota elit politycznych krajów Europy po niby rozpadzie bloku sowieckiego, podlewana oczywiście obficie działalnością wywrotową bolszewków;. 2. Dystans miedzy potencjałami wojskowymi yankesów i Europy, który się gigantycznie zwiększył po rozbrojeniu Europy w 90tych, a który amerykanie z premedytacją (ciężko się dziwić) doskonale wykorzystali do jeszcze większego uzależnienia Europy od nich samych.
@@kw9325w czasie prezydentury Trumpa, Europa bedzie miala silny pretekst, aby nie sluchac sie jankeskiego Pana na kazde jego zawolanie. Kwestia czasu kiedy powstanie armia Europejska i bedzie postrachem na caly swiat. Waluta euro juz jest silniejsza niz dolar. Przy nadazajacej sie okazji i slabosci USA, mozna by ja uczynic glowna waluta do rozliczen miedzynarodowych. Wtenczas to USA stanie sie podnozkiem dla Europy i bedzie musialo sie wpraszac o laski europejskiego pana.
@@kw9325 Gdyby udało się stworzyć monolit w Europie czyli jednobrzmiących organizm to było by coś z czym ani Rosja ani USA ani nawet Chiny nie miały by startu. I nie była by potrzebna ochrona USA a Trump Putin czy Xi byłby petentem a nie hegemonem. Ale to się nie uda skoro nawet nie umiemy nawet skłonić Niemców czy Francuzów do współudziału w kosztach ochrony granic EU - ten wschodniej na ten przykład.
To jak to z tymi czolgami jest co przekazalismy w setkach. Wszedzie sie mowi, ze one utrzymaly Ukraine, dzieki nim nie upadla a tu nagle glos ze one tylko psychologiczny wplyw na morale mialy?! Zaraz sie okaze ze gledzenie jakiegokolwiek eksperta jest nie praedziwie bo wszystko da sie podwazyc i obalic.
Gwarantem bezpieczeństwa jest USA - to jest populizm - Ukrainę zrujnowali swoją polityką - to bezwzględny gracz któremu obca jest wolność Ukrainy - oni mają inny cel. Z nami będzie tak samo jeśli się nie opamiętamy.
Ukraine zrujnowali? Ukraina miała 20lat na to by stać się silnym państwem i niestety nie wykorzystali swojej szansy. Kto był przed wojną to widział, kto nie to widzi dzis jak UA przyjechała do nas.
Nie zgadzam się z tezą. Gdyby nie yankesi, to Ukrainy już nie byloby na mapie od 2022. Startowaliśmy z naszymi sąsiadami z identycznego pułapu w 90, a nawet niższego bo nie mieliśmy realnie jakiejkolwiek gałęzi gospodarki, która dawała nam szansę na odskok z krawędzi przepaści. Oni mieli i nadal mają. I gdzie my byliśmy w 2022, a gdzie oni? I to biorąc pod uwagę całą, monstrualną tępotę dużej części naszych "elit"?. To jak to świadczy o Ukrainie? Wszyscy wiemy jaki rak toczy tamten system i dlaczego nic nie uległo zmianie od 90tych. Wskazywanie palcami teraz na innych, jako rzekomych winnowajców ich klęski spoleczno-ekonomicznej jest nieuzadadnione.
@@MG-db3qu Polska miała 30. I dobrze mówi. USA nie robi nic aby utrzymać prymat. Nie ma żadnych przesłanek że nie odwrócą się od nas w kluczowym momencie.
@@kw9325yankesi obiecali ukrainie członkostwo w NATO . Na tej podstawie Rosja zrujnowała Ukrainę i jednocześnie odstraszyła yankesów. Już yankesi nie chcą Ukrainy w NATO a Ukraina jest okrojona i zrujnowana. Gdzie teraz są yankesi? O wartości słowa yankesów wobec sprzymierzeńców można było przekonać się gdy w latach 90 pozwolili by dyktator Iraku wtedy rozprawił się ze swoją opozycją, kolejny przykład to Jałta i Teheran gdy Polskę - sprzymierzeńca - przehandlowali … więcej? Nie trzeba daleko sięgać - wszyscy widzieli ucieczkę yankesów z Awganistanu i porzucenie sprzymierzeńców na pastwę talibanu. A niedawna konferencja USA-Francja-Anglia-Niemcy dotyczącą wojny w ukrainie? Gdzie miejsce dla Polski? Dla nich jesteśmy owcą do strzyżenia. Tylko i wyłącznie.
Wreszcie trochę realizmu w tym programie. Bez naiwnej, unijnej propagandy, gadania o wielkim projekcie europejskim i tym podobnych banialukach. Pan Jelonek ma bardzo realistyczne i pragmatyczne spojrzenie na stosunki międzynarodowe i na szczęście równie realistyczny stosunek do UE.
Nie zauważyłem jakichkolwiek masaży z Głównym Bolszewikiem. Nie zauważyłem też jakichkolwiek wypowiedzi, które mogłyby wskazywać na rzekome "zezszmacenie", a nie jestem jakimś obłąkanym fanem Nowakowskiego. Zalecam wszystkim zatem nieco melissy i spowolnienia paluszków zanim coś napiszą. Miłego dnia
Nie słyszałem wcześniej wypowiedzi pana prof. Jelonka. Nie byłem przygotowany na taki poziom cynizmu w stosunku do Ukrainy. Może na przyszłość oszczędźmy sobie tych naiwnych gawęd geopolitycznych i zaprośmy do studia Joa Rogana. Powie to samo, ale krócej. Wyłączyłem z poczuciem obrzydzenia.
Ktoś mógłby napisać cynizmu, ktoś inny - pragmatycznego realizmu, jeszcze ktoś inny - bredzenia. I wszyscy mogliby mieć rację. Wszystko zależy od tego z jakich założeń wychodzimy oceniając politykę. Ja osobiscie jakiegoś wstrętnego cynizmu się nie doszukałem.
Nie bronię, nie znam, widziałem i słyszałem pierwszy raz. Jednak nie odbierałem jakoś zbytnio podobnie jego wypowiedzi. Kilka ocen było całkiem celnych i sensownie argumentowanych.
Jak będziesz miał 70+ i będziesz miał już zupełnie inne priorytety w życiu, niż fancy pants, to mam nadzieję, płonną zapewne, że wrócisz pamięcią do tego żenującego wpisu i się zawstydzisz. Jeśli w ogóle wiesz co to za uczucie. 😮💨
@@kw9325 No widzisz bęcwale he he he Następną razą weźmiemy się za tego z prawej Bo to też dziwna sprawa że to nie można wytrzymać przez 1 godz bez picia Na innych kanałach też nie lepiej Już mają jakby służbowe bidony do siorbania he he he
Świetne spotkanie z Panami . Oby Pan profesor Jelonek częściej gościł o Panów na kanale. Pozdrawiam
Dzięki za rozmowę. Jedna z ciekawszych audycji w ostatnich miesiącach. To była ciekawa gra na kilka instrumentów. Dobrze się tego słuchało. Kilka uwag bardzo trafnych, kilka mniej. Generalnie jednak warto było spędzić z Wami te 2h. Zdrówka Panowie.
Jak bardzo potrzebne sa takie rozmowy trzezwo i dogłębną znajomością zajadlej gry na szczycie swiatowego układu sil. I nieugięte przypominanie naszych możliwości państwa nieświadomych swojego miejsca, stanu posiadania i zależności w gęstej i ruchomej sieci powiązań. Amerykanie z Trumpem czy bez mysla o innych wyłącznie w funkcji wlasnych interesów najsilniejszego panstwa, ktorym chca pozostać.
Wspanialy odcinek
Well done 👍🏻
Keep it up 👍🏻
Dziękuję Panom za program bardzo ciekawe wartościowy materiał
Audio video profesja. Merytoryczna rozmowa. Szkoda, że nie w weekend audycja.
Świetne tytuly tworzycie + miniatury 😊
Wielki szacunek za sposób patrzenia na świat i rozłożenie różnych problemów na części pierwsze. Mnóstwo wartościowej wiedzy !!!
Witam Panie Marku.
Problem Seulu nie są rakiety tylko artyleria przy odległości niespęłna 40 km.
Pozdrawiam serdecznie
p. Nowakowski ze Szczepańskim odlecieli i bujają w ... Pan Adam Jelonek za to ocenia sytuację tak jaką ona jest !!!
Pan Jelonek ma odwagę mówić prawdę o wojnie na Ukrainie.
Bardzo dobre bo cyniczne podejście. Bardzo potrzebne Polakom którzy wciąż myślą ze są honorowymi sarmatami 😂😂😂
Tak, okazuje się, że głupoty i kretyństwa w naszych genach jakoś tak nie da się łatwo wypłukać. Straszne
Panowie co do Indii jest to w ten chwili rozeoja się x prędkością nadświetlną gdyż nie kupuje ropy ,z pół darmo, lecz prawie za darmo gdyż tranzakcje rozliczzme są e rupiach. Których nie mogą sprzedać nigdzie poza że względu na ograniczenia ustawowe, pozdrawiam
Najlepsze sa programy kiedy gosc Panu bylemu Ambasadorowi uswiadamia, ze nie posiadl wszystkich rozumow 👍
Rzeczywiście pragmatyzm dzisiejszego gościa podziałał otrzeźwiająco na p. Nowakowskiego. Pan Szczepański chyba przez większość czasu pozostawał w głębokim szoku. 🙂
ale to było dobre! super!
2025 rok zapowiada się przepięknie 🤩 Panie i Panowie - zapiąć pasy i uważajcie na zakrętach 😅
Niemcy kontra reszta Europy... Tak. prof. Jelonek ma rację. Europa dzieli się sama. Europa mogłaby być III mocarstwem gdyby Niemcy nie rozbijały jednolitego stanowiska Europy i nie dążyły do jej dezintegracji.
zjednoczenie EUROPY do postaci monolitu to mrzonka. Nigdy nie była i nigdy nikomu nie uda się demokratycznie połączyć Europy do postaci jednego silnego monolitu na kształt USA czy Federacji rosyjskiej. Nieustanne próbowanie budowania jakiegoś monolitu to strata czasu i środków. My jako Polska powinniśmy myśleć o budowaniu swojego bezpieczeństwa i nie patrzeć na USA bo oni nas rozgrywają .
I tak i nie. Nikt rozsądny, jak mniemam, nie ma tu na myśli budowy jednego europejskiego tworu na kształt federacji yankesów czy innych bolszewków. Mowa raczej o współdzielonym wysiłku rozbudowy zdolności obronnych, podziale niejako kosztów tego procesu, bowiem ani jedno państwo europejskie nie ma obecnie potencjału rozbudowy samowystarczalności wojskowej. I mieć nie będzie. To już nie jest XIX wiek. A powodem tej potrzeby jest oczywiście to co napisałeś, że yankesi mając całkowitą niemal władzę nad nami w sensie obronności i b.dużą w sensie gospodarki, mogą nami wszystkimi, powtarzam wszystkimi, grać swobodnie nie pytając nas o zdanie. Oczywiście, że doprowadziła do tego stanu rzeczy: 1.Nieprawdopodobna tępota elit politycznych krajów Europy po niby rozpadzie bloku sowieckiego, podlewana oczywiście obficie działalnością wywrotową bolszewków;. 2. Dystans miedzy potencjałami wojskowymi yankesów i Europy, który się gigantycznie zwiększył po rozbrojeniu Europy w 90tych, a który amerykanie z premedytacją (ciężko się dziwić) doskonale wykorzystali do jeszcze większego uzależnienia Europy od nich samych.
@@kw9325w czasie prezydentury Trumpa, Europa bedzie miala silny pretekst, aby nie sluchac sie jankeskiego Pana na kazde jego zawolanie. Kwestia czasu kiedy powstanie armia Europejska i bedzie postrachem na caly swiat. Waluta euro juz jest silniejsza niz dolar. Przy nadazajacej sie okazji i slabosci USA, mozna by ja uczynic glowna waluta do rozliczen miedzynarodowych. Wtenczas to USA stanie sie podnozkiem dla Europy i bedzie musialo sie wpraszac o laski europejskiego pana.
@@kw9325 Gdyby udało się stworzyć monolit w Europie czyli jednobrzmiących organizm to było by coś z czym ani Rosja ani USA ani nawet Chiny nie miały by startu. I nie była by potrzebna ochrona USA a Trump Putin czy Xi byłby petentem a nie hegemonem. Ale to się nie uda skoro nawet nie umiemy nawet skłonić Niemców czy Francuzów do współudziału w kosztach ochrony granic EU - ten wschodniej na ten przykład.
To jak to z tymi czolgami jest co przekazalismy w setkach. Wszedzie sie mowi, ze one utrzymaly Ukraine, dzieki nim nie upadla a tu nagle glos ze one tylko psychologiczny wplyw na morale mialy?! Zaraz sie okaze ze gledzenie jakiegokolwiek eksperta jest nie praedziwie bo wszystko da sie podwazyc i obalic.
Pierwszy raz ktoś powiedział o co chodziło w tym całym konflikcie na Ukrainie.
Rosją wygrywa i tyle w temacie.UE to zero militarne,a USA oslabło
Gwarantem bezpieczeństwa jest USA - to jest populizm - Ukrainę zrujnowali swoją polityką - to bezwzględny gracz któremu obca jest wolność Ukrainy - oni mają inny cel. Z nami będzie tak samo jeśli się nie opamiętamy.
Ukraine zrujnowali? Ukraina miała 20lat na to by stać się silnym państwem i niestety nie wykorzystali swojej szansy. Kto był przed wojną to widział, kto nie to widzi dzis jak UA przyjechała do nas.
Nie zgadzam się z tezą. Gdyby nie yankesi, to Ukrainy już nie byloby na mapie od 2022. Startowaliśmy z naszymi sąsiadami z identycznego pułapu w 90, a nawet niższego bo nie mieliśmy realnie jakiejkolwiek gałęzi gospodarki, która dawała nam szansę na odskok z krawędzi przepaści. Oni mieli i nadal mają. I gdzie my byliśmy w 2022, a gdzie oni? I to biorąc pod uwagę całą, monstrualną tępotę dużej części naszych "elit"?. To jak to świadczy o Ukrainie? Wszyscy wiemy jaki rak toczy tamten system i dlaczego nic nie uległo zmianie od 90tych. Wskazywanie palcami teraz na innych, jako rzekomych winnowajców ich klęski spoleczno-ekonomicznej jest nieuzadadnione.
@@MG-db3qu Polska miała 30. I dobrze mówi. USA nie robi nic aby utrzymać prymat. Nie ma żadnych przesłanek że nie odwrócą się od nas w kluczowym momencie.
@@kw9325yankesi obiecali ukrainie członkostwo w NATO . Na tej podstawie Rosja zrujnowała Ukrainę i jednocześnie odstraszyła yankesów. Już yankesi nie chcą Ukrainy w NATO a Ukraina jest okrojona i zrujnowana. Gdzie teraz są yankesi? O wartości słowa yankesów wobec sprzymierzeńców można było przekonać się gdy w latach 90 pozwolili by dyktator Iraku wtedy rozprawił się ze swoją opozycją, kolejny przykład to Jałta i Teheran gdy Polskę - sprzymierzeńca - przehandlowali … więcej? Nie trzeba daleko sięgać - wszyscy widzieli ucieczkę yankesów z Awganistanu i porzucenie sprzymierzeńców na pastwę talibanu.
A niedawna konferencja USA-Francja-Anglia-Niemcy dotyczącą wojny w ukrainie? Gdzie miejsce dla Polski?
Dla nich jesteśmy owcą do strzyżenia. Tylko i wyłącznie.
Co dwie głowy to nie jedna. Pozdrawiam
Haha, "każdy koń widzi", to chyba nie tak to powiedzenie brzmi :P
No nie panie gościu
Daliśmy mega dużo zdatnego sprzętu jako pierwsi co umożliwiło wówczas jakąkolwiek walkę Ukrainy
Wreszcie trochę realizmu w tym programie. Bez naiwnej, unijnej propagandy, gadania o wielkim projekcie europejskim i tym podobnych banialukach. Pan Jelonek ma bardzo realistyczne i pragmatyczne spojrzenie na stosunki międzynarodowe i na szczęście równie realistyczny stosunek do UE.
Jelonek vs. Zydek i Niemiec.
Jeleń dobrze ciśnie po starym w peruce.
Pan ambasador Nowakowski ładnie się zeszmacił. Niech pozdrowi posła Kowala.
Możesz rozwinąć? Nie chce mi się oglądać całości...
@@Anty_Cyklon na końcu się pocałował z Putinem. Masakra.
Nie zauważyłem jakichkolwiek masaży z Głównym Bolszewikiem. Nie zauważyłem też jakichkolwiek wypowiedzi, które mogłyby wskazywać na rzekome "zezszmacenie", a nie jestem jakimś obłąkanym fanem Nowakowskiego. Zalecam wszystkim zatem nieco melissy i spowolnienia paluszków zanim coś napiszą. Miłego dnia
Nie słyszałem wcześniej wypowiedzi pana prof. Jelonka. Nie byłem przygotowany na taki poziom cynizmu w stosunku do Ukrainy. Może na przyszłość oszczędźmy sobie tych naiwnych gawęd geopolitycznych i zaprośmy do studia Joa Rogana. Powie to samo, ale krócej. Wyłączyłem z poczuciem obrzydzenia.
Ktoś mógłby napisać cynizmu, ktoś inny - pragmatycznego realizmu, jeszcze ktoś inny - bredzenia. I wszyscy mogliby mieć rację. Wszystko zależy od tego z jakich założeń wychodzimy oceniając politykę. Ja osobiscie jakiegoś wstrętnego cynizmu się nie doszukałem.
Pan Jelonek - wodolejstwo, zachwycanie się własnymi wypowiedziami, król banałów.
Nie bronię, nie znam, widziałem i słyszałem pierwszy raz. Jednak nie odbierałem jakoś zbytnio podobnie jego wypowiedzi. Kilka ocen było całkiem celnych i sensownie argumentowanych.
Kazda wojna to wielka porazka dla calego swiata
żeś dowalił 😂😂😂😂😂😂😂
Ten z prawej zaś w tych samych lumpach od lat 😅😅😅😅😅😅
Jak będziesz miał 70+ i będziesz miał już zupełnie inne priorytety w życiu, niż fancy pants, to mam nadzieję, płonną zapewne, że wrócisz pamięcią do tego żenującego wpisu i się zawstydzisz. Jeśli w ogóle wiesz co to za uczucie. 😮💨
@kw9325 tyś się chyba urwał z miasteczka Pontypandy abo z choinki wielkanocnej he he he
@@michamajnusz1380 tak też sądziłem... Milego dnia (mimo wszystko)
@@kw9325 No widzisz bęcwale he he he Następną razą weźmiemy się za tego z prawej Bo to też dziwna sprawa że to nie można wytrzymać przez 1 godz bez picia Na innych kanałach też nie lepiej Już mają jakby służbowe bidony do siorbania he he he