To uczucie kiedy z 15 lat temu ledwo skończyłeś liceum przez fizykę, a dziś oglądasz z otwartą z zaciekawienia japą materiał o kwantowej teorii pól w zakrzywionej czasoprzestrzeni :)
Mam tak samo. W szkole nienawidzilem fizyki. Moj nauczyciel zawsze powtarzał, że jak nie wiemy o co chodzi, to chodzi o pieniądze. W liceum było niewiele lepiej - tłuczenie na pamięc definicji i wzorów. Jednymi słowy NUDA... Teraz fizyka jest moim hobby :) chłonę tą wiedze jak gąbka, ciągle kupuje książki, których nie nadążam czytać. "Kwantechizm" również kupiłem i jak najbardziej polecam przeczytać! Niestety w naszym szkolnictwie brakuje nauczycieli, którzy potrafiliby zaciekawić tematem i sprawić, że uczeń SAM sięgnie głębiej po więcej wiedzy. Czasami zastanawiam się gdzie byłbym teraz, gdyby fizyka porwała mnie już w szkole :)
Ja nie wiem po co do tej szkoły chodziłem w ogóle. Z resztą nawet pan Dragan powiedział kiedyś, musiał sie sam uczyc bo nauczyciel jakiś taki nieciekawy. I to uczucie, ze niby fizyka mnie nie interesowała bo była nauką o tym jak sie kulki odbijają od siebie. A teraz faktycznie zakrzywiona czasoprzestrzeń, dokładnie i na temat.
Gość super tłumaczy, bardzo zrozumiale nawet dla takiego gościa jak ja ( po zawodówce) z twojej strony fajne pytania i pomocne podsumowania, wypowiedzi gościa . 10/10
Pier...lisz, audio jest idealne, ale jako obserwator tego materiału poruszasz się za szybko, przyspieszasz i pojawiają Ci się cząstki zakłócające jakoś dźwięku.
Kupiłem przeczytałem i jestem w szoku ze tak niezrozumiale i nie do ogarniecia zagadnienia , da sie w tak prosty sposob wytlumaczyc tak prostymi przykladami :) Naprawde polecam ksiażke
Ależ mocno bym chciał żeby Pan Dragan odkrył coś przełomowego....super rozmowa dla laika to jak film z ciągłą akcją - pasjonujący, ale biegnie tak szybko, że nie łapiesz fabuły :)
Świetny materiał! BS3S to chyba moja ulubiona seria, każdy pojawiający się gość zawsze mówi w sposób ciekawy i prosty do zrozumienia. Od razu człowiek może być pewny, że mają ogromną wiedzę w temacie
Bardzo fajna rozmowa, trafne pytania o interpretacje pewnych procesów fizycznych. Chętnie zobaczę więcej takich wywiadów ze specjalistami na takim wysokim poziomie merytorycznym, ale jednak nadal na poziomie popularnonaukowym.
Super odcinek, dużo nowych i intrygujących teorii dotykających fundamentów naszego świata!
5 лет назад+28
Jestem w trakcie łykania książki, czyta się genialnie. Jak zobaczyłem, że znowu nagrałeś odcinek z prof. Draganem, to na treningu już odpaliłem na słuchawkach :D
@@jakqup książka to nie tylko sucha teoria, napisana językiem dla wszystkich. Jest wiele bardzo trafnych przykładów i ciekawe wątki z życia przydatnego autora .
powiedz mi tylko prosze, czy w tej ksiazce jest odpowiedz na pytanie jak 'wylapuje' sie czasteczki w stanie splatanym ? Jak tak to jutro zamawiam. Nigdzie nie moge znalezc na to odpowiedzi i troche mnie to frustruje bo czuje jakbym mial dziure w wiedzy pomimo, iz interesuje sie tym tematem jedynie na plaszczyznie popular. Dzieki.
@@ortnisible Problem w tym, że fizycy takie cząstki tworzą a nie "wyłapuja" Jest coraz więcej matematyki w fizyce, niż "starej" fizyki. To tak jakbyś się zapytał gdzie w wielkim zderzaczu hadronów wylatują cząstki, albo z której rury. No weź...
Nie polecam tego filmu wlasnie przez obecnosc Majewskiego, ktory w sumie tylko tam przeszkadzal i byl irytujacy ;) Ale dostepny jest tez ten sam program bez niego :)
To byłby świetny pomysł gdyby prof. Lewandowski, lub ktoś z jego grupy chciałby nieco o pętlowej grawitacji opowiedzieć, podobnie z teorią strun, ciekawie było by posłuchać o próbach znalezienia M teorii :)
Skoro wszechświat powstał samoistnie to musi być na najbardziej podstawowym poziomie bardzo prostą strukturą matematyczną. W uproszczeniu coś typu 0 = -1 + 1 czyli z nicości powstała energia dodatnia (przestrzeń i cząstki) i energia ujemna (grawitacja) i poprzez działania matematyczne powstały oddziaływania między tymi energiami. Z tego mojego bełkotu wynika że w samym centrum czarnej dziury energia dodatnia i ujemna sumują się i dają 0 czyli nie ma czasoprzestrzeni, nie ma nieskończenie gęstej osobliwości i nieskończenie silnej grawitacji.
Mam kilka pytań, ale pewnie i tak żadne się nie przebije. Ale spróbuję z jednym. Promieniowanie Hawkinga i parowanie czarnych dziur. Faktycznie zazwyczaj tłumaczy się to pojawianiem par cząstek z których jedna wpada pod horyzont a druga przylatuje do nas jako promieniowanie Hawkinga. Ta co wpada pod horyzont ma ujemną enegię/masę więc czarna chudnie. No ale czasem się chyba zdarza też tak, że to ta z pozytywną energią wpadnie do dziury a ta z negatywną poleci w kosmos. Wtedy dziura przybiera... Aby dziura chudła więcej negatywnych musi do niej wpadać. Skąd ta dysproporcja?
A propos pola - przypomniała mi się następująca autentyczna historia: W metro na końcowej stacji konduktor znajduje w jednym z wagonów śpiącego pasażera, na podłodze obok niego leży upuszczona książka. Konduktor podniósł książkę - Lew Landau, "Teoria pola"... - E, panie agronom, pobudka, stacja końcowa!
Czy jest taka możliwość, że kwanty to 4-ro wymiarowe cząsteczki, ale my jesteśmy w stanie zbadać jedynie ich 3 wymiary i dlatego wydaje nam się, że są one "w dwóch miejscach jednocześnie"?
Błąd: nie są w 2 miejscach na raz a są wszędzie na raz, budując własne pole przestrzeni, poprzez to mamy tzw materię która wydaje się być pusta a jednak ma objętość, masę i ciężar przy współdziałaniu z grawitonami.
Mruuuczek, co do tego wymiaru polecam obejrzeć ruclips.net/video/2DijMk7UfUQ/видео.html (warto pamiętać o rozdzieleniu wielowymiarowej przestrzeni a czasoprzestrzeni)
@Mruuuczek W przestrzeni czterowymiarowej to po prostu czwarta oś zapisywana np. X x Y x Z x W, którą można opisywać wzorami matematycznymi, czy nawet wizualizować w trójwymiarowym układzie X Y Z + W jako parametr. Bez definiowania grubość to parametr, który dla przykładowej linii możesz rozpatrywać w układzie dwuwymiarowym w którym ta linia będzie zawarta, natomiast, żeby określić grubość płaszczyzny potrzebujemy dodatkowego wymiaru, ponieważ sama płaszczyzna wykorzystuje obie (dwie) osie do samego egzystowania. Przykładowa figura posiadająca parametr na każdej z czterech osi daje nam możliwość zmierzenia „grubości” obiektu trójwymiarowego. Cudzysłów użyłem ponieważ ponad standardowe XYZ długość, szerokość i głębokość czwarty wymiar ciężko tutaj określić słowami opisującymi świat trójwymiarowy co powoduje, że określenie grubość działa, ale brzmi (przynajmniej dla mnie) bardzo nieadekwatnie.
@@CrankhCynamoon lepsze naturalne endorfiny,wystarczy miec pasje w zyciu i jeszcze na niej zarabiac,sztuczne dzialaja jak bankier coraz wieksza dawke musisz brac.Taka roznica
@@CrankhCynamoon Mi raczej chodzilo o mechanizm powstawania uzaleznien zawsze musisz zazyc ciut wiecej niz wziales wczesniej czy to leku,narkotyku,alkoholu.
Pewne kłopoty z mikrofonem to fakt, ale całe szczęście nie wpływające na zrozumienie. Byłem jednak tak zasłuchany, że mi to za bardzo nie przeszkadzało ;-)
Naprawdę jesteś tak nieogarnięty że nie słyszysz, że mikrofon prowadzącego w ogóle nie działa? To co mówi Piotr jest nagrywane mikrofonem którym nagrywany jest Pan Dragan. Tak ciężko przeczytać opis? Nawet nie trzeba go rozwijać i byś wiedział o co chodzi.
Andrzej niechcący odkryłeś dlaczego prędkość światła jest ograniczona. Efekt Unruha powoduje że pojawiają się cząstki (realne) i wówczas cząstki światła (fotony) oddziałują z nimi powodując wyhamowanie i przyśpieszanie fotonów i ograniczając ich prędkość do c.
Oglądając na słuchawkach nie było takiej tragedii z tym audio. Wywiad jak każdy, super, chociaż w przypadku Astrofazy to ja bezstronny w ocenach być nie potrafię 🤩
2:29 mi się wydaje że mniej więcej wiem czym jest pole, pole to opis elementu danej całej, ten element odpowiada za opis wielkości, te wielkości są na osiach, a osie są przestrzenne, skoro pole opisuje tylko przestrzeń jakiegoś typu, to bez innych pojęć opisujących pozostałe elementy całości, nie możemy zrozumieć czym całość jest na razie opisujemy tylko jedną z cech tej całości. to tak jakbyśmy gadali o kolorze jabłka, znamy jego kolor, ale nie wiemy ile warzy, z czego się składa, jaki ma smak, ale wiemy co to jest, to coś co ma kolor żółty, czerwony, zielony lub mieszany, ale nie wiemy czym to jest dokładnie
@@Astrofaza Ale domyślam się jak się "cieszyłeś" jak się zorientowałeś po wszystkim, a karta Ci padła kiedyś? Nam tak ale udało się odzyskać cudem dane :)
7:00 To samo tłumaczę studentom w ramach bardzo klasycznej mechaniki płynów: nawet gdy ruch jest ustalony (czyli lokalna pochodna po czasie jest zerem) występuje nadal tzw. pochodna konwekcyjna stop-klatka i: przechodzimy od punktu do punktu, e voila! zmienia się kierunek wektora zatem mamy przyspieszenie.
17:31 przyspieszanie i zwalnianie to zmiana naszej relacji z czasoprzestrzenią (jakiegoś parametru nas względem czasoprzestrzeni), prędkość to tylko zmiana naszej relacji z innym obiektem (jakiegoś parametru względem tego obiektu). może dlatego czasoprzestrzeń reaguje na przyspieszenie a na prędkość już nie pojęcie prędkości powinno się załamywać przy prędkościach bliskich prędkości światła, bo przy tych prędkościach skraca nam się czasoprzestrzeń, więc prędkość zostaje normalna, ale prędkość względem danego obiektu już jest inna. zaczynamy operować dwoma różnymi pojęciami prędkości, a przydało by się jedno pojęcie dla obu tych przypadków, jakieś ogólniejsze, albo zgodne z czasoprzestrzenią, albo nie podlegające wpływu czasoprzestrzeni na opis tego parametru/pojęcia
4 года назад+1
To może grawitacja jest jakąś sumą dwóch innych sił/pól, które mylnie zrozumieliśmy jako jedną, albo jakąś ich częścią wspólna. Dlatego przykładanie tych samych równań co do innych sił daje bzdurne wyniki ? Ciekawy jestem takiego podejścia. @ASTROFAZA zapytaj Pana doktora :)
,,Masy są wielkościami niewyliczalnymi, podczas, gdy siły są spowodowane ładunkami elektrycznymi. Ten fakt jest często zapominany, chociaż fizyka rozróżnia gramy i newtony. Grawitacja i bezwładność siłami konsekwentnie skierowanymi, które odpowiadają masie ładunków. Grawitacja spowodowana jest połączeniami ładunków w atomie, podczas gdy jonizacja uwalnia ładunki i i indukuje pomiędzy nimi siły elektromagnetyczne'' - Mathias Hufner ,,Dynamic Structures in an Open Cosmos''
*dr Andrzej Dragan to dla mnie, starego Amigowca - "Dreamer" i jego mega przekombinowane kawałki muzyczne. Co ciekawe to bardziej z zainteresowaniem oglądałem jak się one odtwarzają niż jak włamują się przez uszy do miliardów synapsów ;)*
@@Astrofaza Na ówczesne czasy muzycznych amigowych trackerów utwory były z natury czterokanałowe. Dreamer stosował technikę "multipleksacji" dźwięków co sprawiało w pewnym sensie powiększenie naturalnej bazy. Użyłem określenia "przekombinowane" celowo ale w sensie pozytywnym choć zabrzmiało pejoratywnie. Otóż przekombinowanie polegało na sposobie odtwarzania, dokładnie zbieżne z teorią kwantową gdzie obserwowanie tracków podczas odgrywania było jak magia. Latały w przód i w tył, przeskakiwały kilka pozycji w górę i w dół a co ciekawe miały sens w wybrzmiewaniu. To jakby "tworzył" je ktoś zupełnie z innej rzeczywistości. Opisuję to z perspektywy twórcy muzyki na amigowych trekkerach na tamte czasy. Btw. pozdrawiam i dziękuję za bardzo interesujący wywiad.
Astrofaza, takie tematy to nawet z lektorem dla niesłyszących mogę oglądać :) Zaproś kogoś ( najlepiej wszystkich ) z szajki Heller, Meissner, Bajtlik, Demiański.
przeczytałem ksiazke kwantechizm ale ciagle mam problem ze zrozumieniem przykładu o rakiecie i informacja ktora nigdy nie dotrze, jedyne co mi przychodzi do głowy to ze dlatego ze informacja rowniez poruszcza sie wolniej od światła tak jak rakieta tylko blisko C tylko co ze światłem wybuchu dlaczego mam to traktować jak informację a nie światło? edit: ktos zadał te pytanie na koncu jednak obiekt nie moze przyspieszac w nieskonczonosc bo energia bedzie musiala byc przeogromna wiec jak to rozumiec?
Fajny wykład, wywiad, czy nwm jak to nazwać, tylko że pojęcie pola pochodzi od Maxwella, a nie od Faradaya. Ale pomijając tą drobną wpadkę to wszystko jest dobrze i fajnie wytłumaczone.
Mam pytanie dotyczace splatania kwantowego. W jaki sposob wyodrebnia sie splatanie kwantowe ? Grzebiac w sieci napotykam sie jedynie na opis tego jak dziala splatanie tj. mamy dwie czasteczki i jesli jedna ma spin w gore to druga musi miec odwrotny itd. OK, jest to dla mnie zrozumiale... ale wszedzie napotykam sie na sformulowania 'jesli wezmiemy dwa splatane fotony to...'. Skad je wziac ? :) Jak sposrod wszystkich czasteczek wylapac akurat dwie, ktore akurat sa ze soba splatane tak, aby w ogole mozna bylo je obserwowac ? Jesli zlapiemy jeden foton, to jak zlokalizowac drugi, ktory jest z nim splatany ? Dziekuje i pozdrawiam.
Dla obserwatora oddalonego od czarnej dziury wszystkie obiekty zbliżające się do horyzontu zdarzeń spowalniają a nawet zatrzymują się w czasie (tuż nad horyzontem). Czy zatem horyzont zdarzeń jest czymś w rodzaju archiwum, przechowującego obraz otoczenia od momentu jej powstania? Czy można rozumować, że światło dobiegające do horyzontu zostanie uwięzione w takiej wiecznej pułapce i czy można je odczytać jako coś w rodzaju "stopklatki" zdarzeń z przeszłości? Czy czarna dziura, która pochłonęła gwiazdę nie powinna ciągle "świecić" tą zatrzymaną w czasie na horyzoncie zdarzeń pochłanianą materią gwiazdy? Pozdrawiam, Tomasz.
Jeśli dopiero przy wielkościach mikroskopijnych CD zaczyna mocniej promieniować niż promieniowanie reliktowe to jak może być rozbłysk gamma z takiej małej mikroskopijnej czarnej dziury? A intensywność promieniowania CD na poziomie rozbłysku gamma to musiałaby być dla CD wielkości atomu - a tam z kolei nawet wielkość masy nie wyjaśniłaby tak dużej energii. Jasne? To się nie trzyma kupy.
Dzwięk prowadzącego się nie nagrał z jego mikrofonu ale nagrał się na mikrofonie gościa , jednak wykorzystanie nagrania z monitora z ścieżka dźwiękową z mikrofonu gościa jest bardzo ciekawe. Nie ogląda się tego normalnie, zwyczajnie🖖
Mam pytanie dotyczące efektu Unruha. Jeśli przyśpieszenie jest nieodróżnialne od grawitacji dla obserwatora (mam na myśli osoby podlegającej przyśpieszeniu i grawitacji), to czy nie ten sam efekt powinna doświadczać osoba podlegająca grawitacji (czyli trochę my)? Powinniśmy również móc zaobserwować cząstki?. Chyba że grawitacja na ziemi jest za mała i musielibyśmy stać na czymś zdecydowanie cięższym.
20:47 czyli jak, skoro przyspieszając się podgrzewamy, to tak jakby trzemy o czasoprzestrzeń? czyli wszystkie cząstki są opisem zmian w czasoprzestrzeni, i żeby przepiłować opór czasoprzestrzeni musimy się podgrzać? czy jak już mamy daną temperaturę to dalej przyspieszanie nas podgrzewa tyle samo, czy im mamy wyższą temperaturę tym mniej? jeśli cząstki się pojawiają dla przyspieszającego obserwatora, to on ma większą różnicę energii względem czasoprzestrzeni (czyli przyspieszenie nie prędkość), i skoro jest energia to i są cząstki. więc jeśli ktoś ma małe przyspieszenie to mało oddziałuje z materią, może dlatego w popularnych teoriach wszystko się porusza i wibruje, żeby mieć przyspieszenie. rzeczy bez niego w takim razie musiały by nie oddziaływać z czasoprzestrzenią, albo raczej tylko z osią czasu w czasoprzestrzeni. to teraz czy można ujemnie oddziaływać na przyspieszenie względem czasoprzestrzeni? czyli że co my nie przyspieszamy nie zwalniamy a czasoprzestrzeń względem nas coś robi, hmm wydaje się być logicznie możliwe, ciekawe czy w rzeczywistości też jest?
Jak kiedyś czytałem 'Kwantechizm', też się trochę zaciąłem na tym fragmencie z wykresem. Tyle że nie rozumiałem dlaczego prof. Dragan wybrał kąt 45 stopni dla ruchu światła na wykresie, na którym oś y to czas a oś x to położenie. Bardziej sensowne wydawało mi się narysowanie krzywej dla światła, która byłaby równoległa z osią x (to trochę pod wpływem lektury książki Briana Greena). Foton, który przebywa olbrzymie odległości w ogóle przecież (ponoć...) nie porusza się w czasie (czas dla niego nie płynie), bo cały ruch odbywa się w przestrzeni; tak jak ciało 'a' z wykresu w 'Kwantechizmie' w ogóle nie porusza się w przestrzeni, bo w całości 'skupia się' na swojej podróży w czasie, co reprezentuje linia pionowa, równoległa do osi czasu 'y'. Wtedy byłoby (przynajmniej dla mnie...) bardziej zrozumiałe to twierdzenie, że przekroczenie prędkości światła powodowałoby cofanie się w czasie, bo dla krzywej prędkości wartości na osi 'y' (osi czasu) byłyby ujemne...
No dobrze. Jeżeli dodaje przyspieszenia czegoś to pojawiają się cząstki w próżni znikąd dla tego ciała przyspieszającego, a nie dla stabilnego. Więc jak grawitacja tych cząstek wpływa na oba obiekty, skoro dla jednego obiektu istnieje, a dla drugiego nie? Bezsens. To tworzy się jakiś wieloświat w którym jedne ciało będzie przyciągane przez te cząstki i drugi wieloświat w którym nie jest przyciągane przez te cząstki bo nie istnieją?
Powstanie Galaktyk czyli Kosmosu we Wszechświecie . Jak już wcześniej powiedziałem że Wszechświat to nieskończenie wielki zbiór równoważącej się energii potencjalnej punktów chaosu grawitacyjnego czyli Nicość . Punkty chaosu grawitacyjnego działające nawzajem na siebie tak by wszystkie znajdowały się w spoczynku i w bezruchu , dlatego początkowy Wszechświat nie wykazywał żadnych oznak istnienia , a grawitacja we Wszechświecie działała promieniście i liniowo . Stąd możemy powiedzieć że obojętnie obrany punkt we Wszechświecie można uznać za środek Wszechświata . Tak więc w początkowym Wszechświecie nie było kierunków ( dół , góra , lewo , prawo , z przodu , z tyłu itd. ) ani nie wykazywał żadnych cech fizycznych istnienia . Każdy punkt Wszechświata dzierży w sobie i na sobie całą energię Wszechświata i przeciwstawia się jej by nie zostać unicestwionym . Lecz gdy punkt nie wydzieli równoważącego przeciwstawnego promienia , to taki punkt zostanie wprowadzony w ruch . Będzie to ruch rotacyjny czyli obrotowy . Albert Einstein twórczy punkt wielkiego wybuchu nazwał Osobliwością ja nazywam taki punkt Osobliwością przyczyniającą się do powstaniu Galaktyki . Osią obrotu takiego punktu będą te dwa równoważące się promienie prostopadłe do powstałego zakłócenia . Okalające go inne punkty chaosu grawitacyjnego chcą go zatrzymać równoważą swą biegunowość ( jest nią biegunowość ujemna )powodując tworzenie się orbit . Powodują one przyspieszenie punktu Osobliwości a ten z kolei zwiększy prędkość orbitalną zrównoważonych punktów grawitacyjnych . Jednocześnie będzie wzrastała siła przyciągania czyli siła grawitacyjna punktu Osobliwości , działająca promieniście liniowo do środka punktu . Jest ona jednocześnie siłą równoważącą i przeciwstawną sile odśrodkowej , działającej na kolejne tworzące się orbity nieważkości . Orbity zrównoważonych punktów grawitacyjnych są prostopadłe do osi obrotu punktu Osobliwości . Każde następne sąsiadujące punkty chaosu grawitacyjnego tworzą kolejne orbity nieważkości powodując przyspieszenie rotacyjne punktu Osobliwości Mówimy że największą zmierzoną prędkością jest prędkość światła lecz istnieje jeszcze większa prędkość jest nią rotacyjna prędkość punktu chaosu grawitacyjnego na orbicie przemian . Na tej orbicie której długość wynosi 300000km a prędkość chaotycznego punktu grawitacyjnego wynosi kwadrat prędkości światła ( c² ) tak więc punkt chaosu grawitacyjnego dogania poprzedzający go punkt i zespala się osiągając podwójną energię potencjalną .Wynika to ze wzoru Alberta Einsteina E=mc² . Przy czym powinno być zaznaczone ( Ep- jako że jest to energia potencjalna ) . Stąd Ep=mc² i dalej Ep/c²=m m- najmniejszy element materii ( elektron atomowy ) . Ep - energia potencjalna punktów chaosu grawitacyjnego c² - prędkość punktów chaosu grawitacyjnego na orbicie c - prędkość rozprzestrzeniania się światła Ta podwójna energia potencjalna zespolonych punktów grawitacyjnych wyrzuca je z tej orbity na zewnątrz które przechodzą z ruchu rotacyjnego ( obrotowego ) w ruch liniowy . Podwojona prędkość światła występuje tylko na orbicie podczas tworzenia się galaktyki . Po wyrzuconych elektronach atomowych powstaną punkty próżniowe które ściągną na tę orbitę zrównoważone punkty grawitacyjne z wyższych orbit . Jednocześnie będzie wzrastała przestrzeń próżniowa która będzie działała hamująco na wyrzucane na zewnątrz elektrony . Proces ten trwa dotąd , dopóki wszystkie geostacjonarne punkty Galaktyki nie będą obsadzone najmniejszymi elementami materii , elektronami atomowymi . W punktach geostacjonarnych galaktyki nastąpi równowaga sił pomiędzy elektronami atomowymi a działającymi punktami chaosu grawitacyjnego . Wzrastająca przestrzeń próżniowa która działa liniowo siłą hamującą na elektrony atomowe , i w drugą stronę w kierunku punktu Osobliwości i zrównoważonych punktów chaosu grawitacyjnych niższych orbit nieważkości . Teraz siła próżniowa wciągnie z niższych orbit zrównoważone punkty grawitacyjne aż dojdzie do punktu Osobliwości . Rozrywany promieniście siłami próżniowymi liniowo punkt Osobliwości wytworzy tak silną przeciwstawną grawitację by nie być unicestwionym tworząc jednocześnie tzw. czarną dziurę . Tak więc wszystkie Galaktyki są umieszczone we Wszechświecie a ich punkty geostacjonarne powodują , że znajdują się w spoczynku i w spokoju . Tylko wnętrze Galaktyki znajduje się w permanentnym ruchu . Pierwszą gwiazdą jaka powstała była gwiazda Elektronowa , a z niej powstała Galaktyka i czarna dziura . Czarna dziura to prawie idealna próżnia , działa ona na punkt Osobliwości promieniście rozrywająco a punkt ten wytwarza tak silną grawitację dążącą do nieskończoności by nie zostać unicestwionym . Powstałe elektrony atomowe działają ujemnymi siłami na siebie nawzajem powodując zawirowania aż dojdzie do utworzenia następnych gwiazd będą to gwiazdy neutronowe które wytworzą neutrony i protony i w ostateczności najmniejszy pierwiastek atomowy Wodoru i jego odmiany . Wszystkie kolejne pierwiastki atomowe będą powstawały w następnych gwiazdach w postaci gazowej . Czarna dziura działa tak silną grawitacją że będzie powstałą w Galaktyce materię z powrotem przekształcać w najmniejsze elementy atomowe z których to ponownie będą tworzyć się gwiazdy i ponownie materia . Stąd wniosek że Galaktyka jest wieczna i niezniszczalna . Wszechświat jest tylko jeden i nieskończenie wielki Galaktyki są nieruchome dlatego możemy określić jak daleko są one rozmieszczone od Ziemi i między sobą . Tylko wnętrze Galaktyk jest w permanentnym ruchu przez co możemy mieć wrażenie że Wszechświat się rozszerza .
Oh, jak ja lubię tego gościa. Tak przejrzyście, "prosto" i szczerze mówi o niepojętych rzeczach. :) Mistrz.
To się ogląda jak "Wielką Gre" nic nie rozumiem, ale buja.
To uczucie kiedy z 15 lat temu ledwo skończyłeś liceum przez fizykę, a dziś oglądasz z otwartą z zaciekawienia japą materiał o kwantowej teorii pól w zakrzywionej czasoprzestrzeni :)
mozna? mozna :)
Mam tak samo. W szkole nienawidzilem fizyki. Moj nauczyciel zawsze powtarzał, że jak nie wiemy o co chodzi, to chodzi o pieniądze. W liceum było niewiele lepiej - tłuczenie na pamięc definicji i wzorów. Jednymi słowy NUDA... Teraz fizyka jest moim hobby :) chłonę tą wiedze jak gąbka, ciągle kupuje książki, których nie nadążam czytać. "Kwantechizm" również kupiłem i jak najbardziej polecam przeczytać! Niestety w naszym szkolnictwie brakuje nauczycieli, którzy potrafiliby zaciekawić tematem i sprawić, że uczeń SAM sięgnie głębiej po więcej wiedzy. Czasami zastanawiam się gdzie byłbym teraz, gdyby fizyka porwała mnie już w szkole :)
Z żoną mamy tak samo :)
@@uncledenture1573 Dokładnie
Ja nie wiem po co do tej szkoły chodziłem w ogóle. Z resztą nawet pan Dragan powiedział kiedyś, musiał sie sam uczyc bo nauczyciel jakiś taki nieciekawy. I to uczucie, ze niby fizyka mnie nie interesowała bo była nauką o tym jak sie kulki odbijają od siebie. A teraz faktycznie zakrzywiona czasoprzestrzeń, dokładnie i na temat.
Gość super tłumaczy, bardzo zrozumiale nawet dla takiego gościa jak ja ( po zawodówce) z twojej strony fajne pytania i pomocne podsumowania, wypowiedzi gościa . 10/10
Sugeruje przy tak dlugich wywiadach szklanke wody dla goscia ;)
ten prowadzący średnio ogarnięty i niekumaty...
nie jest zbyt bystry.
Też wywnioskowałem, że rozmówcy chce się pic
Słychać jakby szklance mikrofon schowali
sugerowałem to parę odcinków temu, jak widać bez efektu
Ma wodę pić jak zwierzę?
Takie długie rozmowy są idealne na podcast, możnaby słuchać w podróży bez włączonego ekranu
youtube vanced.
Audio z dna czarnej dziury 😆
Pier...lisz, audio jest idealne, ale jako obserwator tego materiału poruszasz się za szybko, przyspieszasz i pojawiają Ci się cząstki zakłócające jakoś dźwięku.
Nie pie*dol, JAKOŚ to będzie.
Oni tak na prawdę mają hełmy od kombinezonów astronautów stąd ten efekt
Prowadzącego kontrolują kosmici! , podstawiają sztuczny głos 😱
Zdecydowanie jeden z najciekawszych wykładów Dragana na youtube.
Kupiłem przeczytałem i jestem w szoku ze tak niezrozumiale i nie do ogarniecia zagadnienia , da sie w tak prosty sposob wytlumaczyc tak prostymi przykladami :) Naprawde polecam ksiażke
Bardzo dobra barwa głosu pana Andrzeja, godzinami można słuchać i przychylam się do opini...picie dla gościa 🥃
Mądrego zawsze miło posłuchać. Dziękuję!
Dragan, zaraził mnie miłością do mechaniki kwantowej.
Mega odcinek, Pana Dragana słucha się fantastycznie. Czekam na więcej.
Extremalnie mądry człowiek z Pana Dragana . a jak wiadomo Mądrego to aż miło posłuchać
Ogromna kompetencja p. dr Andrzeja Dragana spowodowała, że oglądałem materiał w wielką przyjemnością.
Ależ mocno bym chciał żeby Pan Dragan odkrył coś przełomowego....super rozmowa dla laika to jak film z ciągłą akcją - pasjonujący, ale biegnie tak szybko, że nie łapiesz fabuły :)
Już jestem nudna, bo znów muszę napisać to samo: super materiał, wielkie dzięki, proszę o więcej 😀
Świetny materiał! BS3S to chyba moja ulubiona seria, każdy pojawiający się gość zawsze mówi w sposób ciekawy i prosty do zrozumienia. Od razu człowiek może być pewny, że mają ogromną wiedzę w temacie
No i chillout po pracy z Draganem
Wczoraj kupiłem sobie kwantechizm, każdą stronę czytam po 3-4 razy :D
Bardzo lubię wywiady z tym panem :)
Andrzej Dragan to jest gość, szacun za wiedzę
Uwielbiam jegomoscia nauka w nowoczesnym wydaniu. Dziekuje panie Andrzeju za czysta wiedze
Mega. Po prostu. Ten kanał coraz mocniej wchodzi jako Pro z czego bardzo się cieszę. Powodzenia!
Bardzo fajna rozmowa, trafne pytania o interpretacje pewnych procesów fizycznych. Chętnie zobaczę więcej takich wywiadów ze specjalistami na takim wysokim poziomie merytorycznym, ale jednak nadal na poziomie popularnonaukowym.
Co się stało z audio na początku? 🙆♂️🙆♀️
W opisie wyjaśnienie, padł mikrofon Piotrowi.
@@Astaroth_02 Widać, kto czyta opisy :)
Brzmi jak po usunięciu szumu
Tak brzmi dźwięk w zakrzywionej czasoprzestrzeni .
That's the sound of inevitability
Super odcinek, dużo nowych i intrygujących teorii dotykających fundamentów naszego świata!
Jestem w trakcie łykania książki, czyta się genialnie. Jak zobaczyłem, że znowu nagrałeś odcinek z prof. Draganem, to na treningu już odpaliłem na słuchawkach :D
Dragan jest super, ale nie jest Profesorem
@@kabaretyPolskiePL W sumie w Singapurze jest :)
@@kabaretyPolskiePL jest w Singapurze
@ a to sorka!
@@kabaretyPolskiePL ale bedzie
Odpowiednia pora i mozgowa kora zrobi z Ciebie profesora
Widzę że Andrzej Dragan - klikam bez zastanowienia.
Ja mam podobnie jak widze Meissnera;)
@@SPOKOZE2 A ja Macierewicza
Rzejdan Ragdarnag 🦖🦎🐊🐉🐢🐲🦖 Tkana
Dla tych którzy kochają istnienie i każde życie to takie proste . Boją się i chcą panować nad Nami i naszym strachem !
Wyszedł z czarnej dziury i Tam Wróci jak każdy to fizyka .
Książka kupiona i juz dawno temu przeczytana. Świetna pozycja :).
Zdatna do czytania dla osoby zainteresowanej, acz kompletnie zielonej?
@@jakqup książka to nie tylko sucha teoria, napisana językiem dla wszystkich. Jest wiele bardzo trafnych przykładów i ciekawe wątki z życia przydatnego autora .
powiedz mi tylko prosze, czy w tej ksiazce jest odpowiedz na pytanie jak 'wylapuje' sie czasteczki w stanie splatanym ? Jak tak to jutro zamawiam. Nigdzie nie moge znalezc na to odpowiedzi i troche mnie to frustruje bo czuje jakbym mial dziure w wiedzy pomimo, iz interesuje sie tym tematem jedynie na plaszczyznie popular. Dzieki.
@@ortnisible Problem w tym, że fizycy takie cząstki tworzą a nie "wyłapuja" Jest coraz więcej matematyki w fizyce, niż "starej" fizyki. To tak jakbyś się zapytał gdzie w wielkim zderzaczu hadronów wylatują cząstki, albo z której rury. No weź...
@@kubexiu to wcale nie jest glupie pytanie ;)
Bardzo przyjemnie się tego Pana słucha.
Pozdrawiam:)
Brakowało mi takiego gadania. Dzięki. Pozdrowienia. Będzie czytane.
Uwielbiam filmy z udziałem tego Pana :) polecam ten na którym tłumaczy Majewskiemu fizykę kwantową :D
Nie polecam tego filmu wlasnie przez obecnosc Majewskiego, ktory w sumie tylko tam przeszkadzal i byl irytujacy ;) Ale dostepny jest tez ten sam program bez niego :)
@@ortnisible zgadzam się w zupełności Majewski pajac kompletnie nie pasuje do takich dyskusji
Uwielbiam słuchać Dragana.
Trochę widzę mikrofon nie współpracował, ale mimo tego odcineczek jak najbardziej na + bardzo fajnie spędzone 40 minut życia :)
Pozdrawiam serdecznie - Krzysztof Marchewa!
Uwielbiam sluchac pana Andrzeja :D
To byłby świetny pomysł gdyby prof. Lewandowski, lub ktoś z jego grupy chciałby nieco o pętlowej grawitacji opowiedzieć, podobnie z teorią strun, ciekawie było by posłuchać o próbach znalezienia M teorii :)
Skoro wszechświat powstał samoistnie to musi być na najbardziej podstawowym poziomie bardzo prostą strukturą matematyczną. W uproszczeniu coś typu 0 = -1 + 1 czyli z nicości powstała energia dodatnia (przestrzeń i cząstki) i energia ujemna (grawitacja) i poprzez działania matematyczne powstały oddziaływania między tymi energiami. Z tego mojego bełkotu wynika że w samym centrum czarnej dziury energia dodatnia i ujemna sumują się i dają 0 czyli nie ma czasoprzestrzeni, nie ma nieskończenie gęstej osobliwości i nieskończenie silnej grawitacji.
Dźwięk masakra
Masakra to zdecydowanie zbyt łagodne określenie.
Ale można wybaczyć przez rozmówcę. :)
Bardzo dobrze brzmi, jak by połknął bozon higgsa !
ruclips.net/video/fS9uzP_Gsyk/видео.html
Donek ma gorszy głos 😱,a żyje!
Fajny dźwięk. Taki nie do słuchania. No i te reklamy. Ogolnie fajna sprawa
Mam kilka pytań, ale pewnie i tak żadne się nie przebije. Ale spróbuję z jednym. Promieniowanie Hawkinga i parowanie czarnych dziur.
Faktycznie zazwyczaj tłumaczy się to pojawianiem par cząstek z których jedna wpada pod horyzont a druga przylatuje do nas jako promieniowanie Hawkinga. Ta co wpada pod horyzont ma ujemną enegię/masę więc czarna chudnie.
No ale czasem się chyba zdarza też tak, że to ta z pozytywną energią wpadnie do dziury a ta z negatywną poleci w kosmos. Wtedy dziura przybiera...
Aby dziura chudła więcej negatywnych musi do niej wpadać.
Skąd ta dysproporcja?
Więcej takich rozmow😀dobrze się tego slucha,nawet dla laika. Pozdrawiam
Niby 43min, ale i tak traktuje to jak lekcje
Super wywiad! Bardzo wiele mi wyjaśnił i doprecyzował. Bardzo dziekuje mistrze z AstroxD
Temat ciekawy. Pogłos psuje przyjemność słuchania.
Dawaj więcej takich filmów już się zabieram za oglądanie. Astro mam nadzieję że zrobisz wywiad z K. Meissnerem Pozdrawiam
Niestety Pan profesor nie nagra póki co rozmowy :)
Astrofaza Prof. nie chce czy póki co za bardzo zajęty?
jezu ktoś kto jest odpowiedzialny za audio powinien wpaść do czarnej dziury :D tak czy siak super materiał ;)
A propos pola - przypomniała mi się następująca autentyczna historia:
W metro na końcowej stacji konduktor znajduje w jednym z wagonów śpiącego pasażera, na podłodze obok niego leży upuszczona książka.
Konduktor podniósł książkę - Lew Landau, "Teoria pola"...
- E, panie agronom, pobudka, stacja końcowa!
Dziękuję I pozdrawiam
Kwantehizm już leży na szafce nocnej :) Skończę Żeromskiego i będzie czytane :D
Czy jest taka możliwość, że kwanty to 4-ro wymiarowe cząsteczki, ale my jesteśmy w stanie zbadać jedynie ich 3 wymiary i dlatego wydaje nam się, że są one "w dwóch miejscach jednocześnie"?
I dla cząstek w czwartym wymiarze nie ma znaczenia przestrzeń i może też czas?
Błąd: nie są w 2 miejscach na raz a są wszędzie na raz, budując własne pole przestrzeni, poprzez to mamy tzw materię która wydaje się być pusta a jednak ma objętość, masę i ciężar przy współdziałaniu z grawitonami.
Kwant to porcja ale dobrze niech będą dla ciebie cząstką, dalej to już prawie jesteś blisko obecnej parareligii o nazwie teoria strun.
Mruuuczek, co do tego wymiaru polecam obejrzeć ruclips.net/video/2DijMk7UfUQ/видео.html (warto pamiętać o rozdzieleniu wielowymiarowej przestrzeni a czasoprzestrzeni)
@Mruuuczek W przestrzeni czterowymiarowej to po prostu czwarta oś zapisywana np. X x Y x Z x W, którą można opisywać wzorami matematycznymi, czy nawet wizualizować w trójwymiarowym układzie X Y Z + W jako parametr.
Bez definiowania grubość to parametr, który dla przykładowej linii możesz rozpatrywać w układzie dwuwymiarowym w którym ta linia będzie zawarta, natomiast, żeby określić grubość płaszczyzny potrzebujemy dodatkowego wymiaru, ponieważ sama płaszczyzna wykorzystuje obie (dwie) osie do samego egzystowania. Przykładowa figura posiadająca parametr na każdej z czterech osi daje nam możliwość zmierzenia „grubości” obiektu trójwymiarowego. Cudzysłów użyłem ponieważ ponad standardowe XYZ długość, szerokość i głębokość czwarty wymiar ciężko tutaj określić słowami opisującymi świat trójwymiarowy co powoduje, że określenie grubość działa, ale brzmi (przynajmniej dla mnie) bardzo nieadekwatnie.
Pozdrawiam Pana Profesora z Siedlec.
Chciałbym rozumieć świat chociaż przez 5 minut tak jak ten Pan.
co poniektórzy chwytają się środków odurzających, także tego...
CrankhCynamoon Ty że o tym nie pomyślałem 🤪
@@CrankhCynamoon lepsze naturalne endorfiny,wystarczy miec pasje w zyciu i jeszcze na niej zarabiac,sztuczne dzialaja jak bankier coraz wieksza dawke musisz brac.Taka roznica
@@boguslawaczachor8193 właśnie o to chodzi, że niektórzy biorą aby coś zrozumieć to a tamto, a niektórzy nie i jedni oraz drudzy poznają świat.
@@CrankhCynamoon Mi raczej chodzilo o mechanizm powstawania uzaleznien zawsze musisz zazyc ciut wiecej niz wziales wczesniej czy to leku,narkotyku,alkoholu.
Cieżko sie to ogląda, gosciowi przydał by sie łyk wody od czasu do czasu, a mikrofon prowadzącego to masakra.
Pewne kłopoty z mikrofonem to fakt, ale całe szczęście nie wpływające na zrozumienie. Byłem jednak tak zasłuchany, że mi to za bardzo nie przeszkadzało ;-)
Naprawdę jesteś tak nieogarnięty że nie słyszysz, że mikrofon prowadzącego w ogóle nie działa? To co mówi Piotr jest nagrywane mikrofonem którym nagrywany jest Pan Dragan. Tak ciężko przeczytać opis? Nawet nie trzeba go rozwijać i byś wiedział o co chodzi.
Andrzej niechcący odkryłeś dlaczego prędkość światła jest ograniczona.
Efekt Unruha powoduje że pojawiają się cząstki (realne) i wówczas cząstki światła (fotony) oddziałują
z nimi powodując wyhamowanie i przyśpieszanie fotonów i ograniczając ich prędkość do c.
Ludzie, czytajcie opisy... A to że padł mikrofon, to się zdarza i nie powinno powodować bycia cebulą ;)
Szacunek! Ciekawe sprawy w przystępny sposób
Oglądając na słuchawkach nie było takiej tragedii z tym audio. Wywiad jak każdy, super, chociaż w przypadku Astrofazy to ja bezstronny w ocenach być nie potrafię 🤩
2:29 mi się wydaje że mniej więcej wiem czym jest pole, pole to opis elementu danej całej, ten element odpowiada za opis wielkości, te wielkości są na osiach, a osie są przestrzenne, skoro pole opisuje tylko przestrzeń jakiegoś typu, to bez innych pojęć opisujących pozostałe elementy całości, nie możemy zrozumieć czym całość jest
na razie opisujemy tylko jedną z cech tej całości.
to tak jakbyśmy gadali o kolorze jabłka, znamy jego kolor, ale nie wiemy ile warzy, z czego się składa, jaki ma smak, ale wiemy co to jest, to coś co ma kolor żółty, czerwony, zielony lub mieszany, ale nie wiemy czym to jest dokładnie
Znamy to, mikrofon padł, podbijanie z drugiego, odszumianie i udało się dostajemy piękny dźwięk... z głębi studni :P
To akurat z kamery :) Ale i takie rzeczy jak opisałeś się zdarzały ;)
@@Astrofaza Ale domyślam się jak się "cieszyłeś" jak się zorientowałeś po wszystkim, a karta Ci padła kiedyś? Nam tak ale udało się odzyskać cudem dane :)
Mamy monitoring dźwięku, wiedzieliśmy przed ale już nic nie dało się zrobić.
@@Astrofaza Możesz nagrać na nowo swoje wypowiedzi, podmienić je w wywiadzie i zrobić reupload
@@tamias82 Średnio, to rozmowa i często dźwięk nachodzi na siebie.
Ten moment gdy sobie uświadamiasz, że Dragan wykłada na twoim wydziale [MINDBLOW]
Wykłady z Fizyki kwantowej, atomowej i jądrowej miałem z dobrymi i ciekawymi wykładowcami, ale i tak zazdro
A jaki to jest widział tak dokladniej? Bo ja się nie znam na tym :V
@@skorwin4 Wydział Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego ;)
@@thenermentez8337 a co po takich studiach można robic?
@@skorwin4 tak jak po reszcie kierunków Robić na kasie za najniższą krajową
UWAGA LUDZIE TO BYLA IRONIA
7:00 To samo tłumaczę studentom w ramach bardzo klasycznej mechaniki płynów: nawet gdy ruch jest ustalony (czyli lokalna pochodna po czasie jest zerem) występuje nadal tzw. pochodna konwekcyjna stop-klatka i: przechodzimy od punktu do punktu, e voila! zmienia się kierunek wektora zatem mamy przyspieszenie.
Faktycznie dobry pomysł na odcinek, posłuchać o grawitacji pętlowej czy jej konkurentce teorii strun było by bardzo ciekawe :D
17:31 przyspieszanie i zwalnianie to zmiana naszej relacji z czasoprzestrzenią (jakiegoś parametru nas względem czasoprzestrzeni), prędkość to tylko zmiana naszej relacji z innym obiektem (jakiegoś parametru względem tego obiektu). może dlatego czasoprzestrzeń reaguje na przyspieszenie a na prędkość już nie
pojęcie prędkości powinno się załamywać przy prędkościach bliskich prędkości światła, bo przy tych prędkościach skraca nam się czasoprzestrzeń, więc prędkość zostaje normalna, ale prędkość względem danego obiektu już jest inna. zaczynamy operować dwoma różnymi pojęciami prędkości, a przydało by się jedno pojęcie dla obu tych przypadków, jakieś ogólniejsze, albo zgodne z czasoprzestrzenią, albo nie podlegające wpływu czasoprzestrzeni na opis tego parametru/pojęcia
To może grawitacja jest jakąś sumą dwóch innych sił/pól, które mylnie zrozumieliśmy jako jedną, albo jakąś ich częścią wspólna. Dlatego przykładanie tych samych równań co do innych sił daje bzdurne wyniki ? Ciekawy jestem takiego podejścia. @ASTROFAZA zapytaj Pana doktora :)
Wow Astrofaza wszedł do studni :]
,,Masy są wielkościami niewyliczalnymi, podczas, gdy siły są spowodowane ładunkami elektrycznymi. Ten fakt jest często zapominany, chociaż fizyka rozróżnia gramy i newtony. Grawitacja i bezwładność siłami konsekwentnie skierowanymi, które odpowiadają masie ładunków. Grawitacja spowodowana jest połączeniami ładunków w atomie, podczas gdy jonizacja uwalnia ładunki i i indukuje pomiędzy nimi siły elektromagnetyczne''
- Mathias Hufner ,,Dynamic Structures in an Open Cosmos''
jak można nie przetestować dźwięku przed nagraniem :|
ktoś skopał tu coś z audio ale tak to lux :)
Super! Wielki szacun dla Pana Andrzeja no i też Tobie dziękuję za dzierżenie kaganka ;-)
Rozważania na temat czarnych dziur po zjaraniu - mega doznanie :p
Świetny materiał
Żart z Oxfordem dobry 😂
polecam przepuścić dźwięk nagrania przez Adobe Podcast Enhancer :)
*dr Andrzej Dragan to dla mnie, starego Amigowca - "Dreamer" i jego mega przekombinowane kawałki muzyczne. Co ciekawe to bardziej z zainteresowaniem oglądałem jak się one odtwarzają niż jak włamują się przez uszy do miliardów synapsów ;)*
Czemu przekombinowane? :)
@@Astrofaza Na ówczesne czasy muzycznych amigowych trackerów utwory były z natury czterokanałowe. Dreamer stosował technikę "multipleksacji" dźwięków co sprawiało w pewnym sensie powiększenie naturalnej bazy. Użyłem określenia "przekombinowane" celowo ale w sensie pozytywnym choć zabrzmiało pejoratywnie. Otóż przekombinowanie polegało na sposobie odtwarzania, dokładnie zbieżne z teorią kwantową gdzie obserwowanie tracków podczas odgrywania było jak magia. Latały w przód i w tył, przeskakiwały kilka pozycji w górę i w dół a co ciekawe miały sens w wybrzmiewaniu. To jakby "tworzył" je ktoś zupełnie z innej rzeczywistości. Opisuję to z perspektywy twórcy muzyki na amigowych trekkerach na tamte czasy. Btw. pozdrawiam i dziękuję za bardzo interesujący wywiad.
Astrofaza, takie tematy to nawet z lektorem dla niesłyszących mogę oglądać :)
Zaproś kogoś ( najlepiej wszystkich ) z szajki Heller, Meissner, Bajtlik, Demiański.
Mam taką prośbę... Czy mógłbyś zorganizować wywiad z taką bardzo mądrą osobą na temat geometrii wokół i wewnątrz czarnych dziur??? Pozdrawiam 😉
Ledwo to ogarniam, ale słucham z zapartym tchem.
Czyli można powiedzieć, że ruch jest tylko z przyspieszeniem. Bez przyśpieszenia to niw ruch. Ale też zależy od definicji ruchu
Fizyka kwantowa jest tak nieoczywista i po...na, że aż fascynująca. Ten gość dobrze sobie radzi z przedstawieniem tematu szaremu Kowalskiemu 👍
przeczytałem ksiazke kwantechizm ale ciagle mam problem ze zrozumieniem przykładu o rakiecie i informacja ktora nigdy nie dotrze, jedyne co mi przychodzi do głowy to ze dlatego ze informacja rowniez poruszcza sie wolniej od światła tak jak rakieta tylko blisko C tylko co ze światłem wybuchu dlaczego mam to traktować jak informację a nie światło? edit: ktos zadał te pytanie na koncu jednak obiekt nie moze przyspieszac w nieskonczonosc bo energia bedzie musiala byc przeogromna wiec jak to rozumiec?
Daj więcej reklam do filmów bo prawie wywiad słyszałem. Już nie mówię o jakość dźwięku w tym nagraniu.
Fajny wykład, wywiad, czy nwm jak to nazwać, tylko że pojęcie pola pochodzi od Maxwella, a nie od Faradaya. Ale pomijając tą drobną wpadkę to wszystko jest dobrze i fajnie wytłumaczone.
Mam pytanie dotyczace splatania kwantowego. W jaki sposob wyodrebnia sie splatanie kwantowe ? Grzebiac w sieci napotykam sie jedynie na opis tego jak dziala splatanie tj. mamy dwie czasteczki i jesli jedna ma spin w gore to druga musi miec odwrotny itd. OK, jest to dla mnie zrozumiale... ale wszedzie napotykam sie na sformulowania 'jesli wezmiemy dwa splatane fotony to...'. Skad je wziac ? :) Jak sposrod wszystkich czasteczek wylapac akurat dwie, ktore akurat sa ze soba splatane tak, aby w ogole mozna bylo je obserwowac ? Jesli zlapiemy jeden foton, to jak zlokalizowac drugi, ktory jest z nim splatany ? Dziekuje i pozdrawiam.
Dla obserwatora oddalonego od czarnej dziury wszystkie obiekty zbliżające się do horyzontu zdarzeń spowalniają a nawet zatrzymują się w czasie (tuż nad horyzontem). Czy zatem horyzont zdarzeń jest czymś w rodzaju archiwum, przechowującego obraz otoczenia od momentu jej powstania? Czy można rozumować, że światło dobiegające do horyzontu zostanie uwięzione w takiej wiecznej pułapce i czy można je odczytać jako coś w rodzaju "stopklatki" zdarzeń z przeszłości? Czy czarna dziura, która pochłonęła gwiazdę nie powinna ciągle "świecić" tą zatrzymaną w czasie na horyzoncie zdarzeń pochłanianą materią gwiazdy? Pozdrawiam, Tomasz.
Jeśli dopiero przy wielkościach mikroskopijnych CD zaczyna mocniej promieniować niż promieniowanie reliktowe to jak może być rozbłysk gamma z takiej małej mikroskopijnej czarnej dziury?
A intensywność promieniowania CD na poziomie rozbłysku gamma to musiałaby być dla CD wielkości atomu - a tam z kolei nawet wielkość masy nie wyjaśniłaby tak dużej energii.
Jasne? To się nie trzyma kupy.
Słaba jakość dźwięku występuje
Grawitacja nie jest siłą tylko efektem oddziaływania innych sił.
Jest konsekwencją zagiętej czasoprzestrzeni.
@@uncledenture1573 czemu naukowcy tego nie rozumieją.?
Czarna dziura kojarzy mi sie z odbytem od środka .pochłania i wyproznia z drugiej strony wszystko wylatuje hehe.
Astro z całym szacunkiem. Gdzie wy nagrywaliscie? W łazience?, 😁👍
Brzmi jak jakieś kanały xD
Dzwięk prowadzącego się nie nagrał z jego mikrofonu ale nagrał się na mikrofonie gościa , jednak wykorzystanie nagrania z monitora z ścieżka dźwiękową z mikrofonu gościa jest bardzo ciekawe. Nie ogląda się tego normalnie, zwyczajnie🖖
Dramatyczna jakość dźwięku.
Czy proton przyspieszający w LHC do granic prędkości c nie powinien się zderzać z nagle pojawiającymi sie cząstkami? Czy zaobserwowano taką sytuację?
Mam pytanie dotyczące efektu Unruha. Jeśli przyśpieszenie jest nieodróżnialne od grawitacji dla obserwatora (mam na myśli osoby podlegającej przyśpieszeniu i grawitacji), to czy nie ten sam efekt powinna doświadczać osoba podlegająca grawitacji (czyli trochę my)? Powinniśmy również móc zaobserwować cząstki?. Chyba że grawitacja na ziemi jest za mała i musielibyśmy stać na czymś zdecydowanie cięższym.
20:47 czyli jak, skoro przyspieszając się podgrzewamy, to tak jakby trzemy o czasoprzestrzeń? czyli wszystkie cząstki są opisem zmian w czasoprzestrzeni, i żeby przepiłować opór czasoprzestrzeni musimy się podgrzać?
czy jak już mamy daną temperaturę to dalej przyspieszanie nas podgrzewa tyle samo, czy im mamy wyższą temperaturę tym mniej?
jeśli cząstki się pojawiają dla przyspieszającego obserwatora, to on ma większą różnicę energii względem czasoprzestrzeni (czyli przyspieszenie nie prędkość), i skoro jest energia to i są cząstki. więc jeśli ktoś ma małe przyspieszenie to mało oddziałuje z materią, może dlatego w popularnych teoriach wszystko się porusza i wibruje, żeby mieć przyspieszenie. rzeczy bez niego w takim razie musiały by nie oddziaływać z czasoprzestrzenią, albo raczej tylko z osią czasu w czasoprzestrzeni. to teraz czy można ujemnie oddziaływać na przyspieszenie względem czasoprzestrzeni? czyli że co my nie przyspieszamy nie zwalniamy a czasoprzestrzeń względem nas coś robi, hmm wydaje się być logicznie możliwe, ciekawe czy w rzeczywistości też jest?
Jak kiedyś czytałem 'Kwantechizm', też się trochę zaciąłem na tym fragmencie z wykresem. Tyle że nie rozumiałem dlaczego prof. Dragan wybrał kąt 45 stopni dla ruchu światła na wykresie, na którym oś y to czas a oś x to położenie. Bardziej sensowne wydawało mi się narysowanie krzywej dla światła, która byłaby równoległa z osią x (to trochę pod wpływem lektury książki Briana Greena). Foton, który przebywa olbrzymie odległości w ogóle przecież (ponoć...) nie porusza się w czasie (czas dla niego nie płynie), bo cały ruch odbywa się w przestrzeni; tak jak ciało 'a' z wykresu w 'Kwantechizmie' w ogóle nie porusza się w przestrzeni, bo w całości 'skupia się' na swojej podróży w czasie, co reprezentuje linia pionowa, równoległa do osi czasu 'y'. Wtedy byłoby (przynajmniej dla mnie...) bardziej zrozumiałe to twierdzenie, że przekroczenie prędkości światła powodowałoby cofanie się w czasie, bo dla krzywej prędkości wartości na osi 'y' (osi czasu) byłyby ujemne...
No dobrze. Jeżeli dodaje przyspieszenia czegoś to pojawiają się cząstki w próżni znikąd dla tego ciała przyspieszającego, a nie dla stabilnego. Więc jak grawitacja tych cząstek wpływa na oba obiekty, skoro dla jednego obiektu istnieje, a dla drugiego nie?
Bezsens. To tworzy się jakiś wieloświat w którym jedne ciało będzie przyciągane przez te cząstki i drugi wieloświat w którym nie jest przyciągane przez te cząstki bo nie istnieją?
Powstanie Galaktyk czyli Kosmosu we Wszechświecie .
Jak już wcześniej powiedziałem że Wszechświat to nieskończenie wielki zbiór równoważącej się energii potencjalnej punktów chaosu grawitacyjnego czyli Nicość . Punkty chaosu grawitacyjnego działające nawzajem na siebie tak by wszystkie znajdowały się w spoczynku i w bezruchu , dlatego początkowy Wszechświat nie wykazywał żadnych oznak istnienia , a grawitacja we Wszechświecie działała promieniście i liniowo . Stąd możemy powiedzieć że obojętnie obrany punkt we Wszechświecie można uznać za środek Wszechświata . Tak więc w początkowym Wszechświecie nie było kierunków ( dół , góra , lewo , prawo , z przodu , z tyłu itd. ) ani nie wykazywał żadnych cech fizycznych istnienia . Każdy punkt Wszechświata dzierży w sobie i na sobie całą energię Wszechświata i przeciwstawia się jej by nie zostać unicestwionym . Lecz gdy punkt nie wydzieli równoważącego przeciwstawnego promienia , to taki punkt zostanie wprowadzony w ruch . Będzie to ruch rotacyjny czyli obrotowy . Albert Einstein twórczy punkt wielkiego wybuchu nazwał Osobliwością ja nazywam taki punkt Osobliwością przyczyniającą się do powstaniu Galaktyki . Osią obrotu takiego punktu będą te dwa równoważące się promienie prostopadłe do powstałego zakłócenia . Okalające go inne punkty chaosu grawitacyjnego chcą go zatrzymać równoważą swą biegunowość ( jest nią biegunowość ujemna )powodując tworzenie się orbit . Powodują one przyspieszenie punktu Osobliwości a ten z kolei zwiększy prędkość orbitalną zrównoważonych punktów grawitacyjnych . Jednocześnie będzie wzrastała siła przyciągania czyli siła grawitacyjna punktu Osobliwości , działająca promieniście liniowo do środka punktu . Jest ona jednocześnie siłą równoważącą i przeciwstawną sile odśrodkowej , działającej na kolejne tworzące się orbity nieważkości . Orbity zrównoważonych punktów grawitacyjnych są prostopadłe do osi obrotu punktu Osobliwości . Każde następne sąsiadujące punkty chaosu grawitacyjnego tworzą kolejne orbity nieważkości powodując przyspieszenie rotacyjne punktu Osobliwości Mówimy że największą zmierzoną prędkością jest prędkość światła lecz istnieje jeszcze większa prędkość jest nią rotacyjna prędkość punktu chaosu grawitacyjnego na orbicie przemian . Na tej orbicie której długość wynosi 300000km a prędkość chaotycznego punktu grawitacyjnego wynosi kwadrat prędkości światła ( c² ) tak więc punkt chaosu grawitacyjnego dogania poprzedzający go punkt i zespala się osiągając podwójną energię potencjalną .Wynika to ze wzoru Alberta Einsteina E=mc² . Przy czym powinno być zaznaczone ( Ep- jako że jest to energia potencjalna ) . Stąd Ep=mc² i dalej Ep/c²=m m- najmniejszy element materii ( elektron atomowy ) . Ep - energia potencjalna punktów chaosu grawitacyjnego c² - prędkość punktów chaosu grawitacyjnego na orbicie c - prędkość rozprzestrzeniania się światła Ta podwójna energia potencjalna zespolonych punktów grawitacyjnych wyrzuca je z tej orbity na zewnątrz które przechodzą z ruchu rotacyjnego ( obrotowego ) w ruch liniowy . Podwojona prędkość światła występuje tylko na orbicie podczas tworzenia się galaktyki . Po wyrzuconych elektronach atomowych powstaną punkty próżniowe które ściągną na tę orbitę zrównoważone punkty grawitacyjne z wyższych orbit . Jednocześnie będzie wzrastała przestrzeń próżniowa która będzie działała hamująco na wyrzucane na zewnątrz elektrony . Proces ten trwa dotąd , dopóki wszystkie geostacjonarne punkty Galaktyki nie będą obsadzone najmniejszymi elementami materii , elektronami atomowymi . W punktach geostacjonarnych galaktyki nastąpi równowaga sił pomiędzy elektronami atomowymi a działającymi punktami chaosu grawitacyjnego . Wzrastająca przestrzeń próżniowa która działa liniowo siłą hamującą na elektrony atomowe , i w drugą stronę w kierunku punktu Osobliwości i zrównoważonych punktów chaosu grawitacyjnych niższych orbit nieważkości . Teraz siła próżniowa wciągnie z niższych orbit zrównoważone punkty grawitacyjne aż dojdzie do punktu Osobliwości . Rozrywany promieniście siłami próżniowymi liniowo punkt Osobliwości wytworzy tak silną przeciwstawną grawitację by nie być unicestwionym tworząc jednocześnie tzw. czarną dziurę . Tak więc wszystkie Galaktyki są umieszczone we Wszechświecie a ich punkty geostacjonarne powodują , że znajdują się w spoczynku i w spokoju . Tylko wnętrze Galaktyki znajduje się w permanentnym ruchu . Pierwszą gwiazdą jaka powstała była gwiazda Elektronowa , a z niej powstała Galaktyka i czarna dziura . Czarna dziura to prawie idealna próżnia , działa ona na punkt Osobliwości promieniście rozrywająco a punkt ten wytwarza tak silną grawitację dążącą do nieskończoności by nie zostać unicestwionym . Powstałe elektrony atomowe działają ujemnymi siłami na siebie nawzajem powodując zawirowania aż dojdzie do utworzenia następnych gwiazd będą to gwiazdy neutronowe które wytworzą neutrony i protony i w ostateczności najmniejszy pierwiastek atomowy Wodoru i jego odmiany . Wszystkie kolejne pierwiastki atomowe będą powstawały w następnych gwiazdach w postaci gazowej . Czarna dziura działa tak silną grawitacją że będzie powstałą w Galaktyce materię z powrotem przekształcać w najmniejsze elementy atomowe z których to ponownie będą tworzyć się gwiazdy i ponownie materia . Stąd wniosek że Galaktyka jest wieczna i niezniszczalna . Wszechświat jest tylko jeden i nieskończenie wielki Galaktyki są nieruchome dlatego możemy określić jak daleko są one rozmieszczone od Ziemi i między sobą . Tylko wnętrze Galaktyk jest w permanentnym ruchu przez co możemy mieć wrażenie że Wszechświat się rozszerza .
Ktoś wie co Pan Dragan ma napisane na prawym przedramieniu i jaka to czcionka? :) chce podobny tatuaz sobie zrobic