To mnie najbardziej w tym wszystkim wk**wia - człowiek czyta oficjalne dokumenty, przedstawia informacje w nich zawarte i słyszy: "nie strasz, nie strasz". A potem wielkie zdziwko, że jakiś przepis ograniczający wchodzi nagle "niewiadomo skąd"😧
to wynika stąd, że wiele takich przepisów miało wejść ale w ostatniej chwili zostało odwołanych czy przesuniętych, więc się ludzie nauczyli, że to jeszcze nic pewnego i może się zmienić.
Zobaczyłem moje miasto na liście w KPO i co... Po prostu spuściłem kurtynę milczenia. Miasto, w którym trudno o dobrą pracę (sam dojeżdżam do pracy 230km - cały tydzień poza domem), miasto, w którym ludzie mają problem z płynnością finansową - no dowalą taki domiar, że po prostu nic tylko wyjść na ulice. Niech sobie w dupę wsadzą to KPO. Mieszkam w bloku, każde mieszkanie ogrzewane jest gazem (w 2005r taka była moda, jak powstawały bloki "wspólnotowe") i teraz pytam się co? Gaz był "eko" a teraz jest "ble"? Co, Niemcom brakuje gazu i chcą pod płaszczykiem "ekologii" zagarnąć większość dostępnych źródeł dostaw dla siebie, żeby utrzymać swój przemysł? To nie jest Unia Europejska, to już jest EuroKołchoz. Unia Europejska ekologicznym zbawcą całego świata. Śmiech na sali. Narodzie, obudź się wreszcie!
Serio dojeżdżasz 230 km? To nie próbujesz się przeprowadzić? Rozumiem 50-70 km przy super zarobkach i jakąś expresowką. Jakoś w te 230 km trudno mi uwierzyć. Zaraz mi tu polityką polecisz.
@@pawlak96 Nie zamierzam - bo w tym nie ma polityki. A pracując jako zawodowy kierowca nie zawsze masz firmę z dobrymi zarobkami "pod nosem". W moim mieście na zarobki takie, które mam jeżdżąc po Polsce od poniedziałku do piątku, nawet ciężko liczyć jeżdżąc od poniedziałku do piątku "na międzynarodówce". Poza tym przemawia przeze mnie coś na wzór lokalnego patriotyzmu. Tu się urodziłem. Tu się urodzili moi rodzice. Tu jest moja mała ojczyzna i nie chcę się wyprowadzać. Tym bardziej, że to położenie geograficzne zapewnia mi odpowiednie warunki do wypoczynku w weekendy. A co w przyszłości zadecyduje moje dziecko - pozostawiam wolną rękę.
Temat jazdy na oleju roślinnym zamiast ropy zaczął się gdzieś w połowie lat 90-tych kiedy paliwo zaczęło być droższe niż olej. Każdy wolnossący diesel z pompą wtryskową pojedzie na oleju. W lecie nie trzeba mieszać z ropą, można dolać 0,5 - 1l spirytusu na bak. Trzeba szybko wyjeździć, bo olej może zjełczeć i pod korkiem (wlewu) zrobi się masło... roślinne. Z wydechu czuć jak ze smażalni nad morzem. 1. W połowie lat 90-tych była firma Rosiak produkująca pasze. Po produkcji pozostawał olej roślinny nienadający się do celów spożywczych. Lali go swoich ciężarówek i vectry 1.7D. Państwo ich dopadło i upodliło za nielegalną produkcję paliw. 2. Mój wujek lał do starego ruskiego traktora "Władimirec" i jeździł bez problemów. 3. Taksówkarze w Dęblinie lali do swoich mercedesów albo olej albo paliwo do odrzutowców - to też diesel, kerosen albo jet A1. 4. Jakieś 20 lat temu biedronki w Lublinie miały limit 5l na osobę, bo okoliczni rolnicy brali olej paletami. 5. McDonalds w Anglii jeszcze kilka lat temu reklamował się jako ekologiczny, bo do swoich ciężarówek lali przepalony olej po smażeniu, po odpowiednim oczyszczeniu oczywiście.
Sam kiedyś jeździłem na oleju "Karolina" z Biedronki, był wtedy po 3,80zł, ale chyba było za dużo takich jak ja, bo oleje podrożały i teraz się nie opłaca. Samochód spala około 10% więcej i żeby się opłacało olej jadalny musi być tańszy od napędowego, a tak nie jest od wielu lat, bo jak jest tańszy, to cały transport ciężarowy pochłania ogromne jego ilości, rośnie popyt, zaczyna brakować w hurtowniach i cena rośnie, aż się zrówna z napędem. Dlatego olej jadalny jest drogi, bo prawo rynku stabilizuje go w cenie oleju napędowego (z dużym watem i akcyzą). Dwa lata jeździłem na oleju wielowarzywnym (tak się nazywał:), silnik znosił to bez problemu (1,9SDI), a przypomnę tylko, że Rudolf Diesel skonstruował swój silnik na olej z orzeszków ziemnych. Stare silniki w lecie łykają 100% olej jadalny bez żadnych domieszek, a w zimie można dolać odrobinę benzyny - instrukcje starych Mercedesów przewidywały dodatek niewielkiej ilości benzyny do oleju napędowego w zimie.
Z dziesięć lat temu nieraz tak dawało plackami ziemniaczanymi na ulicach że szok. Stare diesle bez problemu chodziły na rzepaku. Ileż to wątków na forach było o podgrzewaczach do oleju roślinnego...
Silnik Diesla został skonstruowany do zasilania olejem roślinnym. Dopracowanie technologii rafinacji ropy i obniżenie jej ceny, skutkowało przystosowaniem silnika Diesla do tego właśnie paliwa. Może ten pan od Cordoby był zagorzałym ekologiem?
Dokładnie Rudolf Diesel do napędu swojego silnika użył oleju arachidowego. Czyli taki silnik mógłby w teorii pracować na każdym oleju uzyskiwanego z roślin oleistych które są źródłami odnawialnymi .
Oczywiście, że warto ryzykować. Jak tylko można wyruchać w jakiś sposób tych co nas ruchają cały czas, to warto i powiem więcej, jest to szczytna sparwa
Racja, tak powinno się walczyć z tym złodziejskim systemem. Oni nie mają żadnych skrupułów. Sprywatyzowali majątek narodowy,dostali furę kasy z unii, coraz więcej opłat i podatków a zadłużenie państwa nadal rośnie lawinowo .Utopili miliardy w psychocovidozie oraz w nieukończonych projektach .Rozdają różnym nierobom .I jeszcze powiedzą zapier..aj do 70 bo nie ma kasy na emerytury.
@robertomancini7142 no cały problem w tym, że niezbyt rucha. CI co na ruchają cały czas, to przez nich ten olej jest dostepny na polskim rynku tak tanio, bo został przywieziony z Ukrainy. Jest popyt to jest podaż. Taki kowalski wykupując nakład oleju motywuje do dalszych działań ze sprowadzaniem "gówna" do polski. Także w tym przypadku nie warto ryzykować i taki kowalski jest po prostu kretynem.
Misiu jak przyjdzie mu do naprawy wtrysków i układu paliwowego to zrozumie, że nie opłaca mu się ryzykować... A tak btw z tych podatków, których nie chcesz płacić budowane są np drogi, szkoły, szpitale!
@@agraagraborn9937 Tu chodzi o stare 1.9 SDI które spokojnie to przepali i nic mu nie będzie. To nie nowoczesny common rail gdzie samo wyjęcie wtrysku grozi uszkodzeniem. Z tymi podatkami to paradoks ,sprzedano i sprywatyzowano państwowe zakłady, otrzymaliśmy miliardy euro z unii a dług publiczny urósł do niespłacalnego poziomu więc rządy wciąż je podwyższają i wprowadzają nowe. VAT 23 % miał być na chwilę a jest już 10 lat. Miliardy przewalono na covidozie i służenie Ukrainie itd .Patrząc na to złodziejstwo i nieudolność my mamy być uczciwi ? Zdajesz sobie sprawę ile z Twojego wynagrodzenia zabiera państwo a później w innych pośrednich podatkach i opłatach ? Po za tym za ten olej roślinny i tak delikwent zapłacił podatek kupując go w sklepie
Jakieś 2-3 lata temu pracowałem zdalnie z Niemcami. Na jednym callu pożalili się najpierw, że nagle paliwo jest po 2 euro, a za chwilę, że nigdzie nie można dostać oleju spożywczego w sklepie. Powiedziałem, żeby połączyli kropki, oni akurat byli w szoku, że diesel pojedzie na roślinnym - ale jak widać takie patenty to nie wyłącznie polska domena.
Na dodatek ten olej do niczego innego się nie nadaje niż tylko na opał , chyba że ktoś jest masochistą i chce sprawdzić jak wygląda życie na odziale onkologii
Przecież wykupywanie Kujawskiego zaczęło się od tego, że niby jego producent kupuje na Ukrainie i dzbany kupowaly całe kartony żeby wylewać do kibla. Zdecydujcie się więc czy to polskie czy ukraińskie
moj komentarz. Ile by to nie bylo zawsze jest to oszczednosc. Wole te pieniadze przeznaczyc na swoje przyjemnosci niz na politykow. Ich gadanie o strefach czystego transportu to jest kombinowanie jak utrydnic ludziom zycie i wychodzi im to coraz lepiej. Jezeli polityk dostanie mniej ode mnie o 50 zl to zawsze jest to mniej dla tych zlych ludzi. Jak ma sie pieniedzy wiecej niz jest sie w stanie wydac to mozna sobie darowac to oszczedzanie ale nie wszyscy maja kasy wiecej niz potrzebuja. Innym znowu wtdaje sie, ze zbawia swiat jak bedą zyc wg przykazan politykow. Dla mnie to co robia rządy to jest utrudnianie ludziom zycia, to sa bardzo zli ludzie i dlatego jak mozna im dac mniej to nalezy im dac mniej, to jest wrecz obowiazkiem obywatela bo oni tworza szkodliwe przepisy
"Ile by to nie bylo zawsze jest to oszczednosc." To jest oszczędność wyłącznie wtedy, jeśli twój czas jest bezwartościowy. Łapiąc jakąs dodatkową fuchę, przeznaczając na nią czas marnowany na łatanie po marketach za promocjami na olej "oszczędzisz" wielokrotnie więcej. Jeśli ktoś "oszczędza" lejąc olej rzepakowy do baku, imho można mu tylko współczuć. Trzeba zmarnowac czas na wyszukanie promocji, fizyczne taszczenie oleju do wózka a potem bagażnika, mieszanie z olejem napędowym, ręczne tankowanie itd. I wszystko po to, żeby "oszczędzić" 1-3 zł dziennie, gdy nawet na pensji minimalnej 1h pracy wyceniona jest na 20 zł. To po prostu nie ma sensu, i naprawdę trzeba nie szanować samego siebie, żeby takie ceregiele odwalać. "Innym znowu wtdaje sie, ze zbawia swiat jak bedą zyc wg przykazan politykow." Moźe ci inni po prostu nie chcą zyć w permanentnym syfie? Dopuszczasz myśl, że politycy nie tylko narzucają swoją wizję, ale też reagują na postulaty przynajmniej częsci społeczeństwa?
Pamiętam takie czasy, w których samochód tankowało się w markecie. Ale były inne układy zasilania. Najlepiej sprawdzał się olej po wysmarzeniu. Z rury wydechowej unosił się zapach frytek lub pączków...😁
które samochody i kiedy ? bo jakoś sobie nie przypominam, aby ktoś używał oleju do smażenia - do starych diesli lało się ewentualnie olej opałowy, był tańszy o połowę w stosunku do oleju napędowego ze stacji paliw
@@HyperVegitoDBZ No przeciętnie no trochę powyżej najniższej. Sam mam stare auto Opel Corsa C, do tego na lato Suzuki Burgman 125. Staram się żyć jak każdy człowiek, ale jeśli idzie się na zakupy to oczywiście promo w biedrze się kłania.
Najstraszniejsze w Twojej wypowiedzi jest to, że robiąc z moim własnym samochodem i moim własnym olejem co chcę i nikomu nie szkodząc narażam się na grzywnę i inne kłopoty. Jak daleko zaszło już niewolnictwo w naszym świecie!
Narażasz się na grzywnę jeżdżąc po drogach publicznych, ponieważ unikasz płacenia akcyzy, która zawarta jest w paliwie. Akcyza jest opłatą za korzystanie z dróg, a więc omijając ją szkodzisz instytucji, która odpowiada za utrzymywanie tych dróg. Dawno temu chodziło się do urzędu ze stanem licznika i płaciło podatek odpowiedni do przejechanego dystansu, potem wliczyli to po prostu w paliwo. Możesz jeździć na czym chcesz, póki nie korzystasz z publicznych dróg, choć pewnie co niektórzy nadgorliwi policjanci mogą być innego zdania.
@@sanjyuu2298 Ja tez nie moge byc ani nie jestem innego zdania wiec jutro wystawiam nakaz zwrotu pobranej oplaty drogowej za zakupione paliwo do kosiarki przez wszystkie lata ok. 15gr na litrze , a wszyscy wiedza czym skutkuje brak odprowadzenia podatku . W tym przypadku bedzie to wyludzenie podatku a to juz nie sa zarty. URZAD SKARBOWY ZGINIE OD WLASNEJ BRONI. I jeszcze wiele innych zarzutow moge im przedstawic np. narazenie zycia i zdrowia uczestnikow ruchu drogowego i pieszych poprzez kamien na jedzdni a to juz sprawa z okolic paragrafu 148.
Może to tylko moje odczucie ale wydaje mi się że z roku na rok zarabiamy coraz mniej - nie w liczbie która owszem wzrasta, tylko w ilości produktów które za te pieniądze możemy kupić. Zeszły rok i ten uważam za jedne z najgorszych lat. Jeśli natomiast faktycznie chodzi o liczbę to były już czasy kiedy każdy Polak był milionerem, pomijając co za to można było kupić.
Powiem tak, sporo lat temu lałem ten olej prosto do baku bez żadnych proporcji. Wychodziło to połowę taniej niż ON. Pacjent to był w123 300d z czasów gdy jeszcze to nie był obiekt westchnień. Jeździł jak złoto, ale takie zabiegi tylko wiosna, lato.
Moja była beczka rocznik77 2.0 diesel ori wersja taxi w 94 roku również latała u mnie przez 3 lata na oleju że sklepu wówczas miała 960.000 km dodam że jeździ do dzisiaj wioskę dalej i nic nie dłubane w silniku
Stary diesel na pompie przyjmie wszystko bez uszczerbku na stanie, dla tego zakazują go. Do takiego można wlać opał, fryturę czy ropę wprost z ziemi (benzynówkę). Opresyjne państwo zwalcza niepokornych ekoteroryzmem, i to jest jedyny problem.
7:41 jest na to patent 😊 jak pojazd skończył 40 lat od daty pierwszej rejestracji można polisę wypowiedzieć i może stać w garażu praktycznie beż kosztów. Patent sprawdzałem już na kilku pojazdach:) pozdrawiam
tu nie chodzi o pieniądze, tylko jak powiedział, na ciężkie czasy. Hołownia wojnę wywołuje, w takich czasach trudno może być o bezynę. Ludzie nawet żywność magazynują. 50 mln ludzi juz raz w historii zagłodzono, a to co się dzieje idzie i tym kierunku. Radzę zejść na ziemię.
Na roślinnym smagałem w 2007 wtedy ropa była po 3,5 zl a roślinny w promocji za 1,2zł akurat mój stary Golf 1,9 tdi dobrze znosił mieszankę 50/50% i powiem szczerze dawało mi to oszczędności jakiś 200-300zł. przy wyplacie rzedu 1900zł miało to sens.
Kiedyś w programie "Discovery" pokazywano pana z USA , który miał aparaturę do przetwarzania zużytych frytur na paliwo do swego samochodu. Wlewało się fryturę , podgrzewano i filtrowano ją potem dodawano jakieś odczynniki i do baku. Nikt tam gościa nie ścigał , że okrada państwo!
Kolego vw lt 34 z rzędowym dieslem bez turbiny jeździłem na oleju z Tesco parę lat latem na czystym zimą 3 do 1+ litr dwa benzyny na bak Latałem 3 razy w tygodniu trasę okolice Bełchatowa Busko Zdrój Silnik pracował jak pszczółka nie dymił jedynie plackami ziemniaczanymi zalatywało Parę ton tego przepaliłem bo był to samochód eksploatowany w firmie z reguły doładowany pod dach Czy się opłaciło ? Oczywiście że tak Raz tańsze paliwo dwa mniejsze spalanie i większa kultura pracy A co do oleju i chleba to lepiej jeździć na oleju z biedry jak truć siebie i dzieci chlebem z fabryki za 1.70 No puknij się Pan w ŁEB Jak to mówili starzy mądrzy ludzie Kto nie wyda na piekarza wyda na trumnie i lekarza !
@@_rudolf Jak się dba tak się ma ! A ogólnie lepiej za wywczasu zapobiegać jak leczyć Trzeba żreć więcej świństw i paszy dla chytrego bydła co chce sznurek z kociego gówna okręcić i czekać skutków
Ostatnio stoję pod apteką, podjechał mini car (prawdopodobnie dizel) właściciel wysiadł, poszedł do sklepu, wrócił i do zbiornika wlał 2l oleju do smażenia. Wsiadł, odpalił i pojechał.
Co z tego, że zarabiamy więcej skoro dalej w portfelu zostaje mało. Co miesiąc znika mi 2 tyś złotych na jedzenie, opłaty i paliwo. Jak w danym miesiącu wyskoczą jakieś inne nieprzewidziane wydatki to wychodzisz na zero. Ja się nie dziwię dlaczego ludzie nie chcą mieć dzieci skoro sami ledwo wiążą koniec z końcem. Tutaj się nie zmieniło nic od wielu wielu lat.
Jak dla mnie to powinien być bochatem narodowym😂😂😂. Wspiera rolników , wypina się na Putina , wypina na Emiraty. Jak wspaniałe elektryki zatankuje sobie w domu. Z pewnością ta grzywna to nie z powodu tankowania bez podatku drogowego bo przecież na prąd z gniazdka namawiają.
Miałem Omegę B 2.5TD po lifcie z niemiecką instalacją jak dobrze pamiętam firmy Elsbet na olej roślinny. I to działało zalecany przez niemca stosunek mieszania 4:1 na korzyść oleju roślinnego. Zima i mrozy nie przeszkadzały. Były specjalne podgrzewacze wstępny elektryczny i przepływowy grzany przez płyn chłodzący. Minus jeden - fryturą waniało z wydechu.
Stary, dwudziestoletni, sprawny i ekologiczny diesel jest zły bo tak na prawdę jest Eco ;) bi skoro przez dwie dekady jeździ i nie generuje zapotrzebowania na wymianę a tym samym na koszty, energię, metale i surowce ziem rzadkich to już z definicji jest zły, nie napędza konsumpcjonizmu tak lansowanego przez lewactfo!
Panie Pawle, wysłuchałem do końca, ponieważ chciałem poznać w pełni Pana zdanie na ten temat. Powiem tak, jeżeli w USA (nasz niby największy sojusznik) galon (3,785 litra) kosztuje obecnie około 4 dolary, to oznacza że litr kosztuje coś 1.056$ na tamte warunki pracy i życia. Nawet jeśli pomnożymy to przez kurs złotówki/dolara = ~4/1 co nam daje 4,22zł/litr, to ja się grzecznie pytam: "Co trzeba mieć we łbie...." żeby ciągle zgadzać się na tych samych ludzi u starów władzy, aby łupili nas tymi i innymi kosztami. Dziękuję i jadę zatankować LPG (choć to też nie rozwiązanie). A pytanie powinno brzmieć - co trzeba zrobić aby Polacy nie stawali się coraz bardziej biedni bo to z biedy właśnie wynikają takie zachowania.
Straszenie kierowców! Kiedy ostatnio podczas kontroli patrol interesował się na czym jeździsz? Sprawdzano owszem ale 20 lat temu jak królował olej opałowy ( był koloru czerwonego ) . Tu jak sąsiad nie sprzeda właściciela Cordoby to on spokojnie przepali te 300 litrów :))
1) ITD nadal lubi zajrzeć do baków starszych ciężarówek i busów 2) Za takim samochodem po prostu CZUĆ fryty na kilometr (albo wali zajechanym autosanem, jak ktos jezdzi na przepalonym silnikowym) więc przy kontroli każdy nawet półgłówek się kapnie że cos jest nie tak 3) wielu ludzie to idioci, afiszują się ze swoimi "eksperymentami", tankują na widoku, nagrywają filmiki itp. a drudzy ludzie to zawistne ścierwo, które rozgląda się wokół i donosi na kogo się da, i potem zdziwko że przypał.
@@WymiataczPlaysdokładnie tak, na węch można już z daleka poznać, że ktoś jeździ na oleju spożywczym. Tak samo jak z katalizatorami, też od razu każdy poczuje, że dany pojazd ma wycięty katalizator. Tyle, że większość kontrolujących woli przymykać na to oko.
Jak zrobi się to powszechne a już myślę że jest To wystarczy ściągnąć stare auto na rutynową kontrolę, powąchać spaliny. Jak śmierdzi McDonaldem to masz wiadomy temat. Kwestia tylko tego czy ktoś od Górnie przyciśnie policję aby to kontrolowała
A teraz wyobraź sobie że prowadzisz budkę z frytkami albo małą gastronomię. Kupujesz 1000 litrów oleju w przecenie i używasz go do celów gastronomicznych. Co później robisz ze zużytym olejem? Wylewasz, utylizujesz czy za darmo jeździsz? :) Albo kupujesz 1000 litrów oleju w promocji a za dwa miesiące paliwo jest po 8 zł (różne rzeczy się dzieją na świecie i nie jest to niemożliwe). Opłaca się? Albo połącz te dwa przykłady w jedno i przelicz wtedy za ile jeździ właściciel 1000 litrów oleju.
Ekologiczny :D jeśli byłoby paliwo po 2zl ale zostawiało za sobą chmurę czarnego dymu to oczywiste jest to byłoby bardzo popularne. Ekologia się nikt nie interesuje. Portfelem tak
"Mieszkańcy miast chcą oddychać" - jak za niemca budowano taki Wrocław to uwzględniono kliny nawietrzające, tak żeby powietrze nie stało w mieście, nie było smogu i latem trochę chłodniej. Po czym deweloperka zabudowuje to 10-piętrowymi blokami.
Ja tylko przypomnę że kumulacyjna inflacja w Polsce z ostatnich 4 lat wynosi około 30% Ja nie wiem komu jest lepiej w kraju zwłaszcza w ostatnich latach... No i niech Pan też weźmie pod uwagę że ceny paliwa konsekwentnie maleją z roku na rok.:D Teraz jest to 400 złotych oszczędności, a za rok będzie jakieś 600....
@@HyperVegitoDBZ 21 czerwca 2023 r. przypada Dzień Wolności Podatkowej... to by było na tyle w sprawie niskich podatków, skoro pół roku pracujesz dla państwa.
Lata temu 1/3 angielskich vanów i trochę osobówek jeździło na oleju z Tesco lub z Sainsbury. Wtedy olej był po około 15-27p za litr, a diesel już przebijał funta. Mój kuzyn nigdy nie zatankował swojej bejcy na stacji benzynowej. Jak ją sprzedawał nadal miała rzepak w zbiorniku. Ale "ciołki" z pod 10 Downing Street się zorientowały i z dnia na dzień olej spożywczy podskoczył na tyle do góry aby przestało się opłacać być ekologicznym. Lubiłem ten zapach, frytkarnia w około.
Z 15 lat temu jak trudniłem się tanią naprawą jeszcze tańszych aut to miałem takich klientów co w swojej skodzie felici odłączali jedną żarówkę mijania/drogowe bo mniej paliwa zużywała przez to.
Ja w Fabii 1.4MPI odłączyłem pompę paliwa, żeby nie pracowała podczas jazdy na LPG, jej pobór to 6A. Gazownik nie chciał odłączyć, bo twierdził że wtryskiwacze się zapieką. Przejechałem 350.000km i wtryskiwacze i pompa paliwa jest oryginalna, tak samo jak filtr paliwa.😊
@@nomtbg przekaźnik sobie załóż odcinający jak na gaz przełączy się i nie będziesz musiał ręcznie wyłączać :) oczywiście że warto odłączać pompę na gazie, bo na darmo nie chodzi i się nie zużywa, odkąd u siebie zakładam przekaźniki to żadna pompa mi już nie padła
@@benny_plgraciarz2714 przekaźnik mam właśnie założony. Raz jakieś zwierzę przegryzło mi przewód paliwowy i odpaliłem od razu na gazie i pojechałem do pracy.
To co się w Polsce nazywa średnia krajowa, na zachodzie nazywa się ZASIŁEK DLA BEZROBOTNYCH. Wyjechałem z polandi cebulandii 10 lat temu (ZARABIAŁEM SREDNIĄ KRAJOWĄ), i to była najlepsza decyzja w moim życiu. Pozdrawiam
Wręcz przeciwnie. Na przykładach wielu dużych miast w Europie Zachodniej widać że wraz z ograniczeniem wjazdu dla samochodów osobowych idzie rozruch ekonomiczny. Bo z brudnego śmierdzącego i głośnego miejsca robisz atrakcyjne miejsce do życia, wychowywania dzieci, spędzana czasu a co za tym idzie - pieniędzy. Wywalając parkingi i 6 pasmowe autostrady w środku miasta robisz miejsce dla małej działalności przedsiębiorczej, co zwiększa bazę podatkową dla lokalnego samorządu i ekonomii miasta. No i ruch pieszy generuje większe zyski dla handlu niż samochodo-mobilni. Jedyne osoby, które na tym stracą to wioskowe przygłupy z okolicznych pipidów, którzy będą musieli swoje klatki zostawić w domu lub zapłacić za parking.
Lubię Cie oglądać ale w tym filmie mijasz się z prawdą. Zarabiamy najlepiej w historii?? i 2/3 spoleczeństwa rypie za najniższą. Ceny jakie są każdy widzi. I jaka jest wartość nabywcza pieniądza a na horyzoncie kolejne unijne podatki i opłaty, Normalnie kraina mlekiem i miodem płynąca.
@@jerzycwik1904 i mamy również najwyższe w historii ceny prądu. Bierz pod uwagę siłę nabywcza pieniądza. Gdyby był taki dobrobyt to ludzie nie kombinowali by na każdym kroku jak trochę oszczędzic.
@@gwidon9972 w stosunku do średnich zarobków te ceny prądu nie są jeszcze najwyższe, a takie dopiero będą, ale to po wyborach prezydenckich. No i po zabudowaniu wiatrakami całej Polski, bo pieniądze z KPO na to mają własnie pójść żeby Simens nie zbankrutował.
To jest tak samo jak z tą tanią benzyną znaczy się gdzieś w jakimś Auchan pod Warszawą gdzie mieszkam jest promocja bo jest 20 groszy taniej. Tylko pojechać i wrócić to jest w sumie prawie 30 km i nikt ich nie liczy w rozrachunku ciesząc się że kupili za dwie stówki o 20 groszy taniej. Owszem opłacało mi się to kiedyś kiedy miałem auto czyli Renault safrane z 2,5 litrowym silnikiem Volvo i bakiem 80 l i brałem jeszcze trzy kanistry po 20. Wtedy fakt 10 l gratis czy coś koło tego. Aha nie liczę czasu stania w kolejce bo dużo osób kupowało wtedy benzynę bo taniej w weekend. Przestałem to robić jak siadłem z kalkulatorem i policzyłem Ile tak naprawdę na tym zarabiam...
@@HyperVegitoDBZ Wiem o tym. Mieliśmy kiedyś klienta który przez tydzień jeździł po skladach budowlanych, żeby kupić pustaki 10gr taniej na sztuce :) Wiecej wydał na paliwo i zmarnował czasu niż zaoszczędził 🤣
@@-Monterek- o tóz to.....ojciec jezdził do apteki po leki bo taniej ale aptekę miał dwa kroki ...jednego dnia jebnął go samochód i oszczednosći w pizdu i pewnie na minusie wielkim....hahahaahah
Tu nie chodzi o pieniądze, tu chodzi o pryncypia. Państwo posuwa nas w rufę - trzeba posuwać państwo - choćby dla psychicznego zdrowia. Polacy żyli tak przez 45 lat i tylko dlatego przetrwali.
Jak to jest stare poczciwe SDI grupy vag to obstawiam że idą tam inne proporcje ;) Co więcej. Ludzie starszej daty posiadający takie SDI potrafią dogadać się z warsztatami i niekiedy leja przepracowany olej silnikowy do bakow takich samochodów.
Jestem kierowcą Ciężarówki, jeśli mam wymienić samochód by nadal dojeżdżać do pracy do miasta, na różne godziny, mam nadzieję, ze mieszkańcy, ktorzy tak bardzo pragną, Uni i Nowego Ładu, zapłacą więcej, bym mógł wymienić Auto !
Co ty gadasz za głupoty ? Jestem rolnikiem i mleczarnia płaci za litr mleka po 1.50 zł . A było w tamtym roku po 2.50zl za litr mleka. Więc gdzie tak się żyje dobrze ? Jak rosną ceny do zarobków ? Ceny produktów rosną znacznie szybciej. Tyle firm upada, tyle gospodarstw a Ty chłopie mówisz o dobrobycie???!!! Gdzie on jest ?????.
Biorąc pod uwagę fakt, że ceny paliw rosną i raczej będą rosnąć, to oszczędności mogą być znacznie większe. Nie wiem jak z przechowaniem oleju, bo paliwo długo nie postoi. Ale olej raczej znacznie dłużej.
Paweł ,pojchałeś , „nigdy nie zarabialiśmy lepiej” padłem po tym tekście … człowieku zwykły Kowalski zarabia przeciętnie około 4 tys. Na rękę i to jest DOBRZE? 1 m KW nowego mieszkania na tym wsiowym Podlasiu to koszt powyżej 10 tys ….. zejdź chłopie na ziemię
To sobie zerknij na zarobki w II RP. Statystycznie nigdy nie byliśmy tak bogatym społeczeństwem jak obecnie. I w którym miejscu powiedziałem że jest dobrze?
Przecież kiedyś każdy Polak zarabiał w milionach😁 poza tym co z tego że teraz średnio zarabia się 4tys, jak ceny są dużo wyższe i o wiele mniej się za to kupi
Finansowanie państwa z podatków także w paliwie to głupota. Podatki,zabieranie pieniędzy ludziom w postaci podatków, opłat nigdy nie przyniesie spodziewanego efektu. Rząd rządzi dużym obszarem, całym państwem na terenie którego znajdują się zasoby naturalne,obszary rolnicze,turystyczne itp "dowodzi" także ludźmi którzy mają różne zawody, pomysły i umiejętności i jedyne co wymyślił to zabieranie ludziom kasy w postaci podatków? Zbierać pieniądze to może sobie kilkulatek,bo jest dzieckiem i nie ma innej możliwości zdobycia pieniędzy, ale rząd ma bo dysponuje terenem, zasobami i ludźmi. RZĄD NIE JEST OD ZBIERANIA KASY TYLKO OD ORGANIZOWANIA ŻYCIA NA OBSZARZE PAŃSTWA. Zobaczcie jak funkcjonuje nasze państwo na przykładzie na przykład piekarni. Celem jest wypieczenie chleba bułek ciast dla mieszkańców państwa reszta na eksport. Przyjeżdża piekarz, od wjazdu na teren piekarni płaci za drogę na parking (autostrady, opłata drogowa w paliwie) zostawiając samochód na parkingu płaci za parkowanie (parkomaty i straż miejska) przebiera się w szatni i zostawia swoje rzeczy w szafce (opłata gruntowa i za budynek)idzie umyć ręce przed robotą płaci za wodę później idzie do maszyny która wyrabia ciasto (inna opłata) itd itp Liczba piekarzy 20 liczba ludzi zbierajacych opłaty 10. Ci ludzie zbierający opłaty nie robią nic pożytecznego, celem jest wypiek chleba aby było co jeść. Mało tego ludzie zbierający podatki i opłaty mają swoje pomieszczenia w piekarni (budynki urzędu podatkowego itp) Zobaczcie jak państwo może świetnie funkcjonować bez zbierania podatków. PARTIAPRZYSZLOSCI kropka SPACE pozdrawiam
Poza tym nie ma rządów. Są grupki interesów które dzielą się zyskami. Jedne grupy nazywają się rządami inne firmami farmaceutyceutycznymi inne ONZ, who itd. Płacicie podatki, daniny tym grupom, a oni udają że coś robią. Nie dbają o Was. Płacicie coraz więcej podatków,a dług rośnie. Nikt nic nie organizuje tylko zbiera. Zobacz PARTIAPRZYSZLOSCI kropka SPACE
Teraz namawiają na elektryki. A przecież w prądzie nie ma podatków takich jak w paliwie i taka Tesla jeździ taniutko gdy jest ładowana z gniazdka. Zaraz ktoś mądry wpadnie na pomysł wprowadzenia dodatkowego podatku drogowego na prąd, bo przecież możesz sobie tym prądem załadować auto... I nie mówcie że to bez sensu. Placimy podatki drogowe przy kupnie benzyny do kosiarki czy piły spalinowej, place jako rolnik podatek drogowy w dieslu który wypalam w polu(zwrot podatku jest dużo nizszy niż faktyczny jego koszt), więc i prąd można tak opodatkować
Prąd jest także opodatkowany.Jest kupowany z giełdy,a póżniej z podatków ktróre płacą wszyscy jest obniżana jego cena do zużycia 2000kWh lub większej zależy do kogo trafia. Czyli wyprowadzanie wspólnej kasy z wielu stron.Zobacz PARTIAPRZYSZLOSCI kropka SPACE tam jest prosty plan na przyszłość,bez niepotrzebnych działań i marnowania kasy i pracy.
Paliwa odnawialne powinne być z definicji zwolnione z jakichkolwiek akcyz... natomiast jakby na wszystko zrobić VAT 10% (taka dzisięcina) i państwo i społeczeństwo zadowolone. Do tego przywrócić podatek drogowy płacony tak jak OC, a wyjać go z ceny paliwa, do tego brak obowiazku OC jesli nie jeżdżę po drogach publicznych. Czyli wróćmy do normalności. Czytałem też na interii najpierw.
Jest plus tego oleju 👍. Taki olej w ciężkich czasach wykorzystasz do auta, do światła jako lampę oliwną ,do smażenia a także do pieca do ogrzewania , . Same plusy .👍
Panie Pawle, odnośnie tego oleju jeszcze to jest jeszcze aspekt bezpieczeństwa i dywersyfikacji. Bo mi wlewanie do baku najtańszego oleju z Lidla w Anglii do mojego Transita 2.0 DDi 100KM, uratowało dupę podczas ostatniego kryzysu podczas SROWIDA jak na stacjach w UK nie było Diesla.... ja sie nie stresowałem i stałem w kolejkach, tylko podjeżdżałem pod Lidla, zalewałem i jechałem do pracy... bo nikt za mnie rachunków nie chciał zapłacić. I w dupie mam prawo i polityków którzy sa odklejeni od rzeczywistości i po prostu sa opłacani przez różne lobbys bardziej niż chyba w Rosji na która tak psioczymy. Hipokryzji w naszej rzeczywistości zaczyna być już za dużo.... A cały ten Klimatyzm to jeden wielki wał.... przekonałem się o tym na własnej skórze bankrutujac kilkanaście lat temu bo sie na to wszystko dałem nabrać. Ale przynajmniej teraz wiem że to wszystko WAŁ... ludzie też już zaczynaja to wszystko widzieć... szczególnie rolnicy. Dywersyfikacja i zdrowy rozsadek -TAK, Hipokryzja i sprzedawczykostwo - NIE ! Pozdrawiam.
Pierwsze to trzeba zmienić prawo żeby jazda na frytanolu była legalna. Po drugie dziadostwa nie uprawia ten Pan kupując tani olej tylko mamy dziadowe państwo które nas wszystkich chce z tego powodu gnębić. Ponadto nie stać nas ani na zielony ład ani na SCT - rolnicy wiedzą z czego żyją a mieszczuchy? Już w plandemię uzyskaliśmy wystarczający dowód na to że likwidacja 90% samochodów zbyt wiele nie zmieni.
Jak czlowiek spojrzy na to z innej strony, ja 300 litrow spalam w 6 tygodni (okolo), jak rok ma 52 tygodnie to spalam 2600L na rok diesla. Takze to zalezy od ilosci Km, i co czlowiek musi przejechac rocznie. (mam 50km do roboty w jedna strone) i to sa w wiekszosci robocze *wyjazdy*;
Tylko zdobycie takiej ilości (czyli np. tych 300 l) owego oleju też kosztuje. To jest właśnie to samo co jechać np. 8 czy 10 km dalej niż na swoje drodze życie na tak zwaną tanią stację paliw aby kupić paliwo np. o 10 czy 15 gr taniej. Tylko nikt nie liczy iż owo dojechanie i powrót powoduje ową wyprawę w zasadzie nieopłacalną. Bo to co spali samochód na przejechanie tych np. 20 km pochłonie np. 80 czy 70% zysku z niższej ceny paliwa. I to nawet przy założeniu iż tankuje się tych litrów sporo. Tu tak samo w jednym markecie takiej ilości się nie kupi trzeba pojeździć i zdobyć potem trzeba te banki dodźwigać np. do garażu czy piwnicy. Podsumowując faktycznie nie jest to zabawa zbyt opłacalna. I to przy założeniu iż silnik przetrzyma bez problemu takie eksperymenty. Bo każda spowodowana przez owe mieszanie naprawa całkowicie uczyni eksperyment nieopłacalnym.
Ja swego czasu jezdzilem do pracy 16 km w jedna strone na rowerze i nigdy nie narzekalem tylko wtedy jak prezes mi powiedzial "troszke sie zamoczyl i wielkie cos " tylko jak zsiadlem z roweru to sie kaluza wokol mnie zrobila - cale zycie zyl w luksusie to nie znalazl sie w takiej sytuacji i tu moze byc podobnie . Zdrowia zycze!
Jakby im rolnicy pod willami pojezdxili z miesiąc to może jakiś namysł mógłby zaświtać. A tak to wyciągają wkurzonych ludzi na ulicę i nic to nie daje, oprócz kosztów i podsycania podziałów.
Olej rzepakowy czy słonecznikowy nie nadaje się do spożycia, gdyż posiada uszkodzone omega3 i nie powinno się go używać do celów spożywczych,a ten chlebek za 1,7zł to się pan zastanów z jakiej mąki jest, że taka cena , smacznego 😁
Kiedy wy korwiniści wreszcie zauważycie że ekopierdolec to nie żaden socjalizm, a dzieło PRYWATNYCH FIRM które stać na korumpowanie polityków demokratycznych i które bardzo dobrze na tym zarabiają...
@@gallanonim1379 uważasz, że te ogromne korporacje międzynarodowe o budżecie większym niż przecietne państwo, to prywatne firmy kapitalistyczne? No to takie Cesarstwo Rosyjskie za Ivana Groźnego czy Krolestwo Polskie za Kazimierza Wielkiego też było takim kapitalistyczną prywatną firmą.
@@jerzycwik1904 Zjawisko w którym osoby prywatne są zamożniejsze od państwa i ustawiają sobie władze państwowe to przecież nic nowego w historii - na tym polegał feudalizm...
Eeetam w wieśwagenowym SDI można mieszać 1:1 ;) to po pierwsze a po drugie, zakładasz, że cena diesla będzie stała i na poziomie 6:70... a przypominam, że w 3 miesiące podrożał o 0,80zł 😂😂
Olej rzepakowy czy slonecznikowy mozna spokoj ie kupic za 4 zl/1L, proporcje mieszania w instrukcji np vw LT 2.5 tdina pompie wtryskowej wychodzi pol na pol, wiec jak ktos tsk robil to calkiem dobrze zaoszczedzil. Czytelen ze mozna odprowadzic akcyze od 30 L i taki delikwent jest czysty.
@@tajniak4335 w Inter Marche widziałem wczoraj za 3.98 zł rzepakowy, w Biedronce jest teraz promocja po 4 zł za litr, a w Kauflandzie od czasu do czasu się pokazuje również za 4zl.
Facet pomyślał inaczej niż większość ludzi 😁 Może ten olej roślinny był z tego syfiastego rzepaku przemysłowego zza wschodniej granicy i facet słusznie stwierdził że to nadaje się tylko do baku 😁 Taki olej to lepiej lać do auta, bo do smażenia kotletów to się średnio nadaje pod względem zdrowotnym. Ten jego klekot jest bardziej eko niż cały eurokołhoz do kupy wzięty 😁 pozdrawiam!
Nie chcę wiedzieć z czego jest chleb za 2 zety. U mnie 7,50 za zwykły mały bochenek w osiedlowym sklepie. Albo może ktoś wie i opowie jaki jest haczyk?
silniki 1.9 SDI (na pompach wtryskowych bez turbin) na tym oleju od wiosny można lać bez mieszania , tylko trzeba się liczyć że pompa wtryskowa na uszczelkach zacznie przepuszczać z uwagi na większą gęstość i swoje lata (zwiększy się w niej ciśnienie).Zimą jak temperatura jest na minusie wystarczy 1:1 i śmiga. Silnik ciszej pracuje. To się kalkulowało jak cena była o połowę niższa jak na stacjach benzynowych.
Skąd założenie, że olej jadalny i napędowy są zużywane w tej samej ilości? Jeździłem kiedyś wolnossącym Peugeotem 306 na oleju spożywczym w ogóle bez dodatku oleju napędowego i spalanie było sporo mniejsze. Latem, gdy było ciepło nie było żadnych problemów z takim paliwem (tylko waliło wokół frytkami, przez co byłem cały czas głodny i się strasznie wtedy spałem). W tamtym czasie można było nawet kupić zestawy podgrzewające, żeby dało się jeździć przez cały rok, ale i przebitka na oleju spożywczym była znacznie lepsza.
Ale nadal to nie robi żadnej różnicy. Nawet jeśli jadalnego spali mniej (w co szczerze mówiąc nie chce mi się wierzyć) to z 460zł rocznie robi się ile? 500? 550? No rzeczywiście warto zapierdalać po sklepach i targać kartony. Więcej straty czasu niż oszczędności
@@pyziorNo może dla ciebie 500 zł rocznie to jest nic. A dla kogoś z rentą 1700 zł miesięcznie i czynszem do opłacenia oraz wydaniem 300 zł miesięcznie na leki te 500 zł oszczędności to może być sytuacja w której stać go na jakieś jedzenie, albo nie stać. Może tak byście wyszli trochę ze swojej bańki i pomyśleli, że ludzie mają w życiu różnie?
@@_rudolf Ta, co ciekawe jak taka osoba utrzymuje samochód. Płaci ubezpieczenie, opłaca naprawy czy za co kupuje opony. Wiem że ludzie mają różnie w życiu, sam hajsem nie sram, ale nie sprowadzaj tego do absurdu. Zresztą mowa tutaj o gościu, który ma hajs kupić na raz kilkadziesiąt litrów oleju, a łącznie kilkaset zbiera w piwnicy żeby mieć na zapas. To nie jest ktoś kto przymiera głodem
@@pyzior XD No tak, bo jak miałem auto bo dojeżdżałem nim do pracy, ale miałem w tej pracy wypadek i teraz 2 lata jestem na rencie, to przecież powinienem nie mieć samochodu xD Czy ty się słyszysz co napisałeś? XD
@@_rudolf Ja o zupie, ty o dupie. Jak ktoś ma renty 1700zł to nie ma ani na opony, ani na ubezpieczenie, więc oszczędność 40zł miesięcznie na paliwie nic nie zmienia. Juz pomijam ze na pewno po wypadku w pracy byś zapierdalał po marketach w całym mieście i targał po 50l oleju w wózku xD Gość nakupil 300 litrów oleju żeby go trzymać w piwnicy jak wujek foliarz z pasty, a ty pierdolisz o głodowej rencie.
A czemu się dziwić, gdy tłocznie pozbywają się oleju z ukraińskiego rzepaku? Olej kijowski w lidlu był tydzień temu poniżej 5zł. Ciekawostką jest, że tak szybko spadł, gdy jego producent pojawił się na liście importerów. Masła po 3 zł, mleko po 2zł, mąka i cukier w mocarnych promkach. Pył herbaciany po złotówce za 100 torebek. Olej to tylko jedna z wielu rzeczy.
@MotoPRawda Ale jest coś czego nie da się przeliczyć, satysfakcja z tego że to rząd jest ruchany a nie ty na stacji! Czasem nie chodzi o samą oszczędność!
Olej rzepakowy w paliwie jest legalny jak zapłacisz podateczki (z marżą Orlenu myślę lekko 80%) taka sama sytuacja z bimbrem można legalnie kupić cukier drożdże i co tam jeszcze ale wyrób będzie legalny po 80% podatku
500zł oszczędności to ma za darmo wykupienie OC na rok, a prawda jest taka że mimo że zarabiamy dużo to wartość tego nadrukowanego pieniądza jest g..a.
Kilka lat temu "mój znajomy" kupował olej z biedry po 3.33 w promo gdzie diesel skoczył do zawrotnych wtedy 5.30. "Bio" paliwo lał do Mercedes 2.3d. Bez jakiejkolwiek domieszki nawet zimą. To auto naprawdę pięknie śmigało na spożywczym paliwku. Spalanie ok 0,5l większe niż na ON co prawda ale dziennie 100-200 km było robione więc jednak oszczędności były przez kilka miesięcy. Z autem nic sie nie działo, nawet chodził tak bardziej "gładko".
To mnie najbardziej w tym wszystkim wk**wia - człowiek czyta oficjalne dokumenty, przedstawia informacje w nich zawarte i słyszy: "nie strasz, nie strasz". A potem wielkie zdziwko, że jakiś przepis ograniczający wchodzi nagle "niewiadomo skąd"😧
Ograniczają nam wszystko krok po kroku a my jak cielęta to pr,yjmujemy😢😢
Też to doświadczam mówię co będzie a oni nie oni tego nie mogą zrobić a gdy już zaczyna się wdrażanie to są zdzwieni
to wynika stąd, że wiele takich przepisów miało wejść ale w ostatniej chwili zostało odwołanych czy przesuniętych, więc się ludzie nauczyli, że to jeszcze nic pewnego i może się zmienić.
Plus pamięć około 7dni, wódeczka i piwko z niewiadomo czego... TV i żyją w jakimś świecie równoległym 😔
Zobaczyłem moje miasto na liście w KPO i co... Po prostu spuściłem kurtynę milczenia. Miasto, w którym trudno o dobrą pracę (sam dojeżdżam do pracy 230km - cały tydzień poza domem), miasto, w którym ludzie mają problem z płynnością finansową - no dowalą taki domiar, że po prostu nic tylko wyjść na ulice.
Niech sobie w dupę wsadzą to KPO. Mieszkam w bloku, każde mieszkanie ogrzewane jest gazem (w 2005r taka była moda, jak powstawały bloki "wspólnotowe") i teraz pytam się co? Gaz był "eko" a teraz jest "ble"? Co, Niemcom brakuje gazu i chcą pod płaszczykiem "ekologii" zagarnąć większość dostępnych źródeł dostaw dla siebie, żeby utrzymać swój przemysł?
To nie jest Unia Europejska, to już jest EuroKołchoz. Unia Europejska ekologicznym zbawcą całego świata. Śmiech na sali. Narodzie, obudź się wreszcie!
Serio dojeżdżasz 230 km? To nie próbujesz się przeprowadzić? Rozumiem 50-70 km przy super zarobkach i jakąś expresowką. Jakoś w te 230 km trudno mi uwierzyć. Zaraz mi tu polityką polecisz.
dobrze klaskaj dalej będzie te 230 km jeździł rowerem i będziesz eko.... haha posłuchaj początku 2:30 , tępi ludzie żyją w totalnym matrixie, szok
@@pawlak96czytaj ze zrozumieniem, 230km dojeżdża 1x w tygodniu i cały tydzień tam siedzi pracuje i wraca do domu
Dobrze kombinujesz. Niemcy na gazie lecą i dla nich jest on ważny. Najlepiej zakazać wszystkim, a im dać.
@@pawlak96 Nie zamierzam - bo w tym nie ma polityki. A pracując jako zawodowy kierowca nie zawsze masz firmę z dobrymi zarobkami "pod nosem". W moim mieście na zarobki takie, które mam jeżdżąc po Polsce od poniedziałku do piątku, nawet ciężko liczyć jeżdżąc od poniedziałku do piątku "na międzynarodówce".
Poza tym przemawia przeze mnie coś na wzór lokalnego patriotyzmu. Tu się urodziłem. Tu się urodzili moi rodzice. Tu jest moja mała ojczyzna i nie chcę się wyprowadzać. Tym bardziej, że to położenie geograficzne zapewnia mi odpowiednie warunki do wypoczynku w weekendy. A co w przyszłości zadecyduje moje dziecko - pozostawiam wolną rękę.
Temat jazdy na oleju roślinnym zamiast ropy zaczął się gdzieś w połowie lat 90-tych kiedy paliwo zaczęło być droższe niż olej. Każdy wolnossący diesel z pompą wtryskową pojedzie na oleju. W lecie nie trzeba mieszać z ropą, można dolać 0,5 - 1l spirytusu na bak. Trzeba szybko wyjeździć, bo olej może zjełczeć i pod korkiem (wlewu) zrobi się masło... roślinne. Z wydechu czuć jak ze smażalni nad morzem.
1. W połowie lat 90-tych była firma Rosiak produkująca pasze. Po produkcji pozostawał olej roślinny nienadający się do celów spożywczych. Lali go swoich ciężarówek i vectry 1.7D. Państwo ich dopadło i upodliło za nielegalną produkcję paliw.
2. Mój wujek lał do starego ruskiego traktora "Władimirec" i jeździł bez problemów.
3. Taksówkarze w Dęblinie lali do swoich mercedesów albo olej albo paliwo do odrzutowców - to też diesel, kerosen albo jet A1.
4. Jakieś 20 lat temu biedronki w Lublinie miały limit 5l na osobę, bo okoliczni rolnicy brali olej paletami.
5. McDonalds w Anglii jeszcze kilka lat temu reklamował się jako ekologiczny, bo do swoich ciężarówek lali przepalony olej po smażeniu, po odpowiednim oczyszczeniu oczywiście.
Za wszystko płacimy 2-3 razy tyle co powinniśmy płacić.😊😊
Polecam Wenezuele, tam jest wieel razy taniej niż u nas.
A zaco będą żyć i to w luksusach te nieroby w białych koszulkach i garniturach?
@@user-zv4sb8jj4z Załóż koszule, garnitur i tak samo żyj jak oni, kto Ci zabrania?
@@-Monterek- pewnie jest człowiekiem uczciwym
@@jary116 Raczej głupim, bo uczciwy też może być bogaty i pracować w garniturze.
Jeżeli ten olej jest z tego co jedzie ze wschodu to zdrowiej dla człowieka zużyć go w ten sposób
Bo ten olej nadaje się tylko do baku
Sam kiedyś jeździłem na oleju "Karolina" z Biedronki, był wtedy po 3,80zł, ale chyba było za dużo takich jak ja, bo oleje podrożały i teraz się nie opłaca. Samochód spala około 10% więcej i żeby się opłacało olej jadalny musi być tańszy od napędowego, a tak nie jest od wielu lat, bo jak jest tańszy, to cały transport ciężarowy pochłania ogromne jego ilości, rośnie popyt, zaczyna brakować w hurtowniach i cena rośnie, aż się zrówna z napędem. Dlatego olej jadalny jest drogi, bo prawo rynku stabilizuje go w cenie oleju napędowego (z dużym watem i akcyzą). Dwa lata jeździłem na oleju wielowarzywnym (tak się nazywał:), silnik znosił to bez problemu (1,9SDI), a przypomnę tylko, że Rudolf Diesel skonstruował swój silnik na olej z orzeszków ziemnych. Stare silniki w lecie łykają 100% olej jadalny bez żadnych domieszek, a w zimie można dolać odrobinę benzyny - instrukcje starych Mercedesów przewidywały dodatek niewielkiej ilości benzyny do oleju napędowego w zimie.
Coś w tym jest co piszesz, tylko że teraźniejsze promocje to owoc nadmiaru tanich roślin oleistych z Ukrainy. Trzeba to gdzieś przepalić.
Z dziesięć lat temu nieraz tak dawało plackami ziemniaczanymi na ulicach że szok. Stare diesle bez problemu chodziły na rzepaku. Ileż to wątków na forach było o podgrzewaczach do oleju roślinnego...
W Raciborzu autobusy miejskie jeździły na rzepakowym.
Silnik Diesla został skonstruowany do zasilania olejem roślinnym. Dopracowanie technologii rafinacji ropy i obniżenie jej ceny, skutkowało przystosowaniem silnika Diesla do tego właśnie paliwa. Może ten pan od Cordoby był zagorzałym ekologiem?
Dokładnie Rudolf Diesel do napędu swojego silnika użył oleju arachidowego.
Czyli taki silnik mógłby w teorii pracować na każdym oleju uzyskiwanego z roślin oleistych które są źródłami odnawialnymi .
Oczywiście, że warto ryzykować. Jak tylko można wyruchać w jakiś sposób tych co nas ruchają cały czas, to warto i powiem więcej, jest to szczytna sparwa
Dokladnie
Racja, tak powinno się walczyć z tym złodziejskim systemem. Oni nie mają żadnych skrupułów. Sprywatyzowali majątek narodowy,dostali furę kasy z unii, coraz więcej opłat i podatków a zadłużenie państwa nadal rośnie lawinowo .Utopili miliardy w psychocovidozie oraz w nieukończonych projektach .Rozdają różnym nierobom .I jeszcze powiedzą zapier..aj do 70 bo nie ma kasy na emerytury.
@robertomancini7142 no cały problem w tym, że niezbyt rucha. CI co na ruchają cały czas, to przez nich ten olej jest dostepny na polskim rynku tak tanio, bo został przywieziony z Ukrainy. Jest popyt to jest podaż. Taki kowalski wykupując nakład oleju motywuje do dalszych działań ze sprowadzaniem "gówna" do polski.
Także w tym przypadku nie warto ryzykować i taki kowalski jest po prostu kretynem.
Misiu jak przyjdzie mu do naprawy wtrysków i układu paliwowego to zrozumie, że nie opłaca mu się ryzykować... A tak btw z tych podatków, których nie chcesz płacić budowane są np drogi, szkoły, szpitale!
@@agraagraborn9937 Tu chodzi o stare 1.9 SDI które spokojnie to przepali i nic mu nie będzie. To nie nowoczesny common rail gdzie samo wyjęcie wtrysku grozi uszkodzeniem. Z tymi podatkami to paradoks ,sprzedano i sprywatyzowano państwowe zakłady, otrzymaliśmy miliardy euro z unii a dług publiczny urósł do niespłacalnego poziomu więc rządy wciąż je podwyższają i wprowadzają nowe. VAT 23 % miał być na chwilę a jest już 10 lat. Miliardy przewalono na covidozie i służenie Ukrainie itd .Patrząc na to złodziejstwo i nieudolność my mamy być uczciwi ? Zdajesz sobie sprawę ile z Twojego wynagrodzenia zabiera państwo a później w innych pośrednich podatkach i opłatach ? Po za tym za ten olej roślinny i tak delikwent zapłacił podatek kupując go w sklepie
Jakieś 2-3 lata temu pracowałem zdalnie z Niemcami. Na jednym callu pożalili się najpierw, że nagle paliwo jest po 2 euro, a za chwilę, że nigdzie nie można dostać oleju spożywczego w sklepie. Powiedziałem, żeby połączyli kropki, oni akurat byli w szoku, że diesel pojedzie na roślinnym - ale jak widać takie patenty to nie wyłącznie polska domena.
samochodowi ten olej tak nie zaszkodzi jak ludziom którzy go spożywają czy jakikolwiek inny rafinowany
Ale w Dieslu i tak jest już 10 % dodatków bio więc Pan był bardziej ekologiczny, myślę że bardziej niż Tesla zasilana prądem z węgla 😂😂😂
Prąd z węgla jest w PL.
Na dodatek ten olej do niczego innego się nie nadaje niż tylko na opał , chyba że ktoś jest masochistą i chce sprawdzić jak wygląda życie na odziale onkologii
@@szym86 u germańców też z węgla , nawet otwierają nowe kopalnie a nasze mają w planach przejąć
@@rafii7458, faktycznie... Jeśli ploty z olejem technicznym są prawdą, to facet powinien dostać jeszcze medal za utylizację odpadu, za recykling...
@@rafii7458 to powiedz które kopalnie chcą przejąć i gdzie taki info znalazłeś ?
Wyznaczanie stref czystego transportu w miastach jest jak wyznaczanie stref niesikania w basenie.
Przy dzisiejszym monitoringu dostaniesz stertę mandatów do domu. To już nie te czasy kiedy musieli Cię złapać za rękę żeby mandat wypisać.
@@nibyja9910W Brytanii dobrze sobie radzą z tymi systemami monitorowania czystych stref...
Ten facet wspiera polskich producentów oleju (w tym rolników), a nie zagraniczne firmy wydobywające ropę naftową.
Z Ukrainy.
Kujawiak jest przepakowanym ukraińskim olejem.
Więc jedyne co wspiera, go agroholdingi umieszczone na Ukrainie.
Widziałeś jak gotuje na kujawskim? 😂
Polscy Rolnicy właśnie przez takich producentów oleju co biorą syfiasty rzepak z ukr. Są zaorani😢 i protestują
Przecież wykupywanie Kujawskiego zaczęło się od tego, że niby jego producent kupuje na Ukrainie i dzbany kupowaly całe kartony żeby wylewać do kibla. Zdecydujcie się więc czy to polskie czy ukraińskie
moj komentarz. Ile by to nie bylo zawsze jest to oszczednosc. Wole te pieniadze przeznaczyc na swoje przyjemnosci niz na politykow. Ich gadanie o strefach czystego transportu to jest kombinowanie jak utrydnic ludziom zycie i wychodzi im to coraz lepiej. Jezeli polityk dostanie mniej ode mnie o 50 zl to zawsze jest to mniej dla tych zlych ludzi. Jak ma sie pieniedzy wiecej niz jest sie w stanie wydac to mozna sobie darowac to oszczedzanie ale nie wszyscy maja kasy wiecej niz potrzebuja. Innym znowu wtdaje sie, ze zbawia swiat jak bedą zyc wg przykazan politykow. Dla mnie to co robia rządy to jest utrudnianie ludziom zycia, to sa bardzo zli ludzie i dlatego jak mozna im dac mniej to nalezy im dac mniej, to jest wrecz obowiazkiem obywatela bo oni tworza szkodliwe przepisy
Dokładnie
"Ile by to nie bylo zawsze jest to oszczednosc."
To jest oszczędność wyłącznie wtedy, jeśli twój czas jest bezwartościowy. Łapiąc jakąs dodatkową fuchę, przeznaczając na nią czas marnowany na łatanie po marketach za promocjami na olej "oszczędzisz" wielokrotnie więcej. Jeśli ktoś "oszczędza" lejąc olej rzepakowy do baku, imho można mu tylko współczuć.
Trzeba zmarnowac czas na wyszukanie promocji, fizyczne taszczenie oleju do wózka a potem bagażnika, mieszanie z olejem napędowym, ręczne tankowanie itd. I wszystko po to, żeby "oszczędzić" 1-3 zł dziennie, gdy nawet na pensji minimalnej 1h pracy wyceniona jest na 20 zł. To po prostu nie ma sensu, i naprawdę trzeba nie szanować samego siebie, żeby takie ceregiele odwalać.
"Innym znowu wtdaje sie, ze zbawia swiat jak bedą zyc wg przykazan politykow."
Moźe ci inni po prostu nie chcą zyć w permanentnym syfie? Dopuszczasz myśl, że politycy nie tylko narzucają swoją wizję, ale też reagują na postulaty przynajmniej częsci społeczeństwa?
Pamiętam takie czasy, w których samochód tankowało się w markecie. Ale były inne układy zasilania. Najlepiej sprawdzał się olej po wysmarzeniu. Z rury wydechowej unosił się zapach frytek lub pączków...😁
Tak było.
które samochody i kiedy ? bo jakoś sobie nie przypominam, aby ktoś używał oleju do smażenia - do starych diesli lało się ewentualnie olej opałowy, był tańszy o połowę w stosunku do oleju napędowego ze stacji paliw
@@marcinsky7408 Ja pamiętam.
@@marcinsky7408 auta z prostymi silnikami na pompie wtryskowej
@@user-te1hk2pq7s aha i chcesz powiedzieć, że jeżdziłeś na oleju rzepakowym ? :D
Hej, taak bardzo dobrze zarabiamy; ja mam 3500 zł na rękę, ja się temu gościowi wcale nie dziwię.
To się kupuje auto i LPG się tankuje, a nie diesla i rzeźbi. Kup potem takie auto i silnik zniszczony.
@@pawlak96 Stare diesle na zwykłej pompie wolnossące spalą bez problemu wszystko. Sąsiad miał Opla Astrę 1,7D i lał rzepak. Normalnie jeździł.
@@pawlak96wole jednak aby w garazu kombinowal z olejem niz gazem 😂
To masz tak przeciętnie w sumie
@@HyperVegitoDBZ No przeciętnie no trochę powyżej najniższej. Sam mam stare auto Opel Corsa C, do tego na lato Suzuki Burgman 125. Staram się żyć jak każdy człowiek, ale jeśli idzie się na zakupy to oczywiście promo w biedrze się kłania.
W biedrze promocja na topowy olej 4zł z kawałkiem za 1l, więc wygląda, jakby tłocznie przerabiały już rzepak techniczny z UA na liniach spożywczych.
Niskie ceny, niska inflacja, tylko się cieszyć
A rzepak przebadany i certyfikaty ma
@@fp7713 Papier wszystko przyjmie, co dobrze pokazała sprawa z Collegium Tummanum.
Najstraszniejsze w Twojej wypowiedzi jest to, że robiąc z moim własnym samochodem i moim własnym olejem co chcę i nikomu nie szkodząc narażam się na grzywnę i inne kłopoty. Jak daleko zaszło już niewolnictwo w naszym świecie!
A kto mi moze zabronic nawet na pierdy jezdzic ?
Narażasz się na grzywnę jeżdżąc po drogach publicznych, ponieważ unikasz płacenia akcyzy, która zawarta jest w paliwie. Akcyza jest opłatą za korzystanie z dróg, a więc omijając ją szkodzisz instytucji, która odpowiada za utrzymywanie tych dróg. Dawno temu chodziło się do urzędu ze stanem licznika i płaciło podatek odpowiedni do przejechanego dystansu, potem wliczyli to po prostu w paliwo. Możesz jeździć na czym chcesz, póki nie korzystasz z publicznych dróg, choć pewnie co niektórzy nadgorliwi policjanci mogą być innego zdania.
@@sanjyuu2298 Raczej nie płaci drogowe, akcyza to coś innego. Doucz się
@@sanjyuu2298 Ja tez nie moge byc ani nie jestem innego zdania wiec jutro wystawiam nakaz zwrotu pobranej oplaty drogowej za zakupione paliwo do kosiarki przez wszystkie lata ok. 15gr na litrze , a wszyscy wiedza czym skutkuje brak odprowadzenia podatku . W tym przypadku bedzie to wyludzenie podatku a to juz nie sa zarty. URZAD SKARBOWY ZGINIE OD WLASNEJ BRONI. I jeszcze wiele innych zarzutow moge im przedstawic np. narazenie zycia i zdrowia uczestnikow ruchu drogowego i pieszych poprzez kamien na jedzdni a to juz sprawa z okolic paragrafu 148.
@@winio437 Dziękuję, mimo, że nie zmienia to postaci rzeczy.
Może to tylko moje odczucie ale wydaje mi się że z roku na rok zarabiamy coraz mniej - nie w liczbie która owszem wzrasta, tylko w ilości produktów które za te pieniądze możemy kupić. Zeszły rok i ten uważam za jedne z najgorszych lat. Jeśli natomiast faktycznie chodzi o liczbę to były już czasy kiedy każdy Polak był milionerem, pomijając co za to można było kupić.
Inflacja, słyszałeś kiedyś o tym?
@@zbigniewbulka Oglądałeś materiał?
@@AlokatW a Ty?
To dla tego tak bardzo chcą wykończyć stare diesle?
Jazda na oleju jadalnym to bardzo ekologiczne! 👍
No biopaliwo , nie wiem gdzie tu problem
@@rafii7458 pewnie, że o akcyzę nie zahaczyło 🤣
Ale kapitan państwo ma w D ekologie, nie dostaje swojego haraczu jak akcyza czy opłata paliwowa (dostaje tylko vat), więc nie jest zadowolony :P
Ale musi być oryginalny z ukraińskiego rzepaku.
@@chorazybrzeczyszykiewicz2852 Na ukraińskim lepiej jedzie.
Powiem tak, sporo lat temu lałem ten olej prosto do baku bez żadnych proporcji. Wychodziło to połowę taniej niż ON. Pacjent to był w123 300d z czasów gdy jeszcze to nie był obiekt westchnień. Jeździł jak złoto, ale takie zabiegi tylko wiosna, lato.
Moja była beczka rocznik77 2.0 diesel ori wersja taxi w 94 roku również latała u mnie przez 3 lata na oleju że sklepu wówczas miała 960.000 km dodam że jeździ do dzisiaj wioskę dalej i nic nie dłubane w silniku
Ty kupujac chleb w dino za 1.7 to tak jakbys jezdzil na oleju rzepakowym hahahaah
chyba 10 lat temu chlem teraz po 4 zl chba ze mowil o polowce :)
ten chlebek za 1,7 to wiadomo z jakiego zboza,pogratulować
Stary diesel na pompie przyjmie wszystko bez uszczerbku na stanie, dla tego zakazują go. Do takiego można wlać opał, fryturę czy ropę wprost z ziemi (benzynówkę). Opresyjne państwo zwalcza niepokornych ekoteroryzmem, i to jest jedyny problem.
Problem jest też taki ze taki Cham obywatel co się słuchać nie chce, nie daj Boże będzie się daleko przemieszczał z łatwością.
@@HyperVegitoDBZ Obywatel ma zapierdalać i płacić, a nie przemieszczać się. Przemieszczanie to przywilej możnych tego świata.
Amen@@wojtekc3311
A moim prawem jest nie być podtruwanym przez takich jak ty. Chyba mamy sprzeczność.
@@franiuxx Przestań oddychać to nie będziesz podtruty.
7:41 jest na to patent 😊 jak pojazd skończył 40 lat od daty pierwszej rejestracji można polisę wypowiedzieć i może stać w garażu praktycznie beż kosztów. Patent sprawdzałem już na kilku pojazdach:) pozdrawiam
tu nie chodzi o pieniądze, tylko jak powiedział, na ciężkie czasy. Hołownia wojnę wywołuje, w takich czasach trudno może być o bezynę. Ludzie nawet żywność magazynują. 50 mln ludzi juz raz w historii zagłodzono, a to co się dzieje idzie i tym kierunku. Radzę zejść na ziemię.
Ja też. Nie będzie żadnej wojny, pomimo deklaracji Błazna holowni
Nie no nie rób sobie tego, nie kupuj najtanszego chleba z marketu, to jest sam syf...
Na roślinnym smagałem w 2007 wtedy ropa była po 3,5 zl a roślinny w promocji za 1,2zł akurat mój stary Golf 1,9 tdi dobrze znosił mieszankę 50/50% i powiem szczerze dawało mi to oszczędności jakiś 200-300zł. przy wyplacie rzedu 1900zł miało to sens.
Miałem wtedy Golfa 1.9TD na pompie jeździłem nawet 40/60 oleju po 1,2zl z Reala 😂 na każdych światłach nie tylko ode mnie było czuć frytkami
Kiedyś w programie "Discovery" pokazywano pana z USA , który miał aparaturę do przetwarzania zużytych frytur na paliwo do swego samochodu. Wlewało się fryturę , podgrzewano i filtrowano ją potem dodawano jakieś odczynniki i do baku. Nikt tam gościa nie ścigał , że okrada państwo!
Kolego vw lt 34 z rzędowym dieslem bez turbiny jeździłem na oleju z Tesco parę lat latem na czystym zimą 3 do 1+ litr dwa benzyny na bak Latałem 3 razy w tygodniu trasę okolice Bełchatowa Busko Zdrój Silnik pracował jak pszczółka nie dymił jedynie plackami ziemniaczanymi zalatywało Parę ton tego przepaliłem bo był to samochód eksploatowany w firmie z reguły doładowany pod dach Czy się opłaciło ? Oczywiście że tak Raz tańsze paliwo dwa mniejsze spalanie i większa kultura pracy
A co do oleju i chleba to lepiej jeździć na oleju z biedry jak truć siebie i dzieci chlebem z fabryki za 1.70 No puknij się Pan w ŁEB
Jak to mówili starzy mądrzy ludzie Kto nie wyda na piekarza wyda na trumnie i lekarza !
Wielki plus za ten chleb. Rygas raczej niegłupi facet a robi głupotę i jeszcze publicznie się do tego przyznaje...
Nie zesrajcie się. Emerytury i tak nie dożyjesz. Jak nie zejdziesz na cukrzycę, to na nadciśnienie, zawał, wylew albo nowotwór
@@_rudolf Jak się dba tak się ma ! A ogólnie lepiej za wywczasu zapobiegać jak leczyć Trzeba żreć więcej świństw i paszy dla chytrego bydła co chce sznurek z kociego gówna okręcić i czekać skutków
ten chleb i tak jest ze zboza technicznego ha ha
Nawet nie wiedziałem ,że jest chleb za 1,7zł .
Ostatnio stoję pod apteką, podjechał mini car (prawdopodobnie dizel) właściciel wysiadł, poszedł do sklepu, wrócił i do zbiornika wlał 2l oleju do smażenia.
Wsiadł, odpalił i pojechał.
ukrain olej wlal =? za ile zakupil ?
@@prawdakuje1152 płacone w rublach czy bitcoinach?
@@prawdakuje1152 Jak wlał ukrainian oil to powinien dostać refundację za utylizację.
Kiedyś lałem rzepakowy do merca balerona , lepiej palił w zimie i ciszej klekotał
roślinny zimą w temperaturze 0 stopni ścina się na masło i zapycha przewody,nawet zmieszany z dieslem
weś głupot nie pisz ja nie wieże to co pan pisze taa w zimę na pewno nawet mieszany on pół na pół z roślinnym zgęstnienie
@@Zussrus U mnie jakoś nie zapychało przewodów,30%rzepakowego
Co z tego, że zarabiamy więcej skoro dalej w portfelu zostaje mało. Co miesiąc znika mi 2 tyś złotych na jedzenie, opłaty i paliwo. Jak w danym miesiącu wyskoczą jakieś inne nieprzewidziane wydatki to wychodzisz na zero. Ja się nie dziwię dlaczego ludzie nie chcą mieć dzieci skoro sami ledwo wiążą koniec z końcem. Tutaj się nie zmieniło nic od wielu wielu lat.
Jak dla mnie to powinien być bochatem narodowym😂😂😂. Wspiera rolników , wypina się na Putina , wypina na Emiraty. Jak wspaniałe elektryki zatankuje sobie w domu. Z pewnością ta grzywna to nie z powodu tankowania bez podatku drogowego bo przecież na prąd z gniazdka namawiają.
Podatek drogowy będzie dla wszystkich, bo każdy może tesle kupić lub wypożyczyć, poza tym chodniki też są w pasie drogowym 😁
Tylko że ten olej jest robiony u nas z produktów które przyjechały z Ukrainy.. więc wspiera banderowców, nie nas.
szkoda ze 11:09 inteligencja sie na ciebie wypiela🤣🤣🤣🤣
Miałem Omegę B 2.5TD po lifcie z niemiecką instalacją jak dobrze pamiętam firmy Elsbet na olej roślinny. I to działało zalecany przez niemca stosunek mieszania 4:1 na korzyść oleju roślinnego. Zima i mrozy nie przeszkadzały. Były specjalne podgrzewacze wstępny elektryczny i przepływowy grzany przez płyn chłodzący. Minus jeden - fryturą waniało z wydechu.
Ładniejszy zapach niż normalnie spalonego oleju. 😅
Minus malutki. A jakby porównać Twój wydech z niektórymi dieslami, które wyglądają jakby stawiały zasłonę dymną - to wręcz plus.
Stary, dwudziestoletni, sprawny i ekologiczny diesel jest zły bo tak na prawdę jest Eco ;) bi skoro przez dwie dekady jeździ i nie generuje zapotrzebowania na wymianę a tym samym na koszty, energię, metale i surowce ziem rzadkich to już z definicji jest zły, nie napędza konsumpcjonizmu tak lansowanego przez lewactfo!
Zgadzam sie z tym a jestem lewakiem😅
Słaby klient z Ciebie, nie da się na Tobie zarobić, więc nie jesteś "eko" 😉
Panie Pawle, wysłuchałem do końca, ponieważ chciałem poznać w pełni Pana zdanie na ten temat. Powiem tak, jeżeli w USA (nasz niby największy sojusznik) galon (3,785 litra) kosztuje obecnie około 4 dolary, to oznacza że litr kosztuje coś 1.056$ na tamte warunki pracy i życia. Nawet jeśli pomnożymy to przez kurs złotówki/dolara = ~4/1 co nam daje 4,22zł/litr, to ja się grzecznie pytam: "Co trzeba mieć we łbie...." żeby ciągle zgadzać się na tych samych ludzi u starów władzy, aby łupili nas tymi i innymi kosztami. Dziękuję i jadę zatankować LPG (choć to też nie rozwiązanie). A pytanie powinno brzmieć - co trzeba zrobić aby Polacy nie stawali się coraz bardziej biedni bo to z biedy właśnie wynikają takie zachowania.
Straszenie kierowców! Kiedy ostatnio podczas kontroli patrol interesował się na czym jeździsz? Sprawdzano owszem ale 20 lat temu jak królował olej opałowy ( był koloru czerwonego ) . Tu jak sąsiad nie sprzeda właściciela Cordoby to on spokojnie przepali te 300 litrów :))
Sprawdzano chyba tylko w samochodach "firmowych". Ciężarówkach i busach. Do osobówek raczej nikt nie patrzył.
1) ITD nadal lubi zajrzeć do baków starszych ciężarówek i busów 2) Za takim samochodem po prostu CZUĆ fryty na kilometr (albo wali zajechanym autosanem, jak ktos jezdzi na przepalonym silnikowym) więc przy kontroli każdy nawet półgłówek się kapnie że cos jest nie tak 3) wielu ludzie to idioci, afiszują się ze swoimi "eksperymentami", tankują na widoku, nagrywają filmiki itp. a drudzy ludzie to zawistne ścierwo, które rozgląda się wokół i donosi na kogo się da, i potem zdziwko że przypał.
@@ElcicikosI w ciągnikach rolniczych:)
@@WymiataczPlaysdokładnie tak, na węch można już z daleka poznać, że ktoś jeździ na oleju spożywczym. Tak samo jak z katalizatorami, też od razu każdy poczuje, że dany pojazd ma wycięty katalizator. Tyle, że większość kontrolujących woli przymykać na to oko.
Jak zrobi się to powszechne a już myślę że jest
To wystarczy ściągnąć stare auto na rutynową kontrolę, powąchać spaliny. Jak śmierdzi McDonaldem to masz wiadomy temat. Kwestia tylko tego czy ktoś od Górnie przyciśnie policję aby to kontrolowała
A teraz wyobraź sobie że prowadzisz budkę z frytkami albo małą gastronomię. Kupujesz 1000 litrów oleju w przecenie i używasz go do celów gastronomicznych. Co później robisz ze zużytym olejem? Wylewasz, utylizujesz czy za darmo jeździsz? :)
Albo kupujesz 1000 litrów oleju w promocji a za dwa miesiące paliwo jest po 8 zł (różne rzeczy się dzieją na świecie i nie jest to niemożliwe). Opłaca się?
Albo połącz te dwa przykłady w jedno i przelicz wtedy za ile jeździ właściciel 1000 litrów oleju.
Czlowiek jest po prostu ekologiczny, a ty jeszcze marudzisz
Dokładnie BIOTAD PLUS team💪
Ekologiczny :D jeśli byłoby paliwo po 2zl ale zostawiało za sobą chmurę czarnego dymu to oczywiste jest to byłoby bardzo popularne. Ekologia się nikt nie interesuje. Portfelem tak
Tak, tym bardziej że te 300butelek spali w piecu.
@@pppnnn2281 co nie zmienia faktu ze jest ekologiczny
Dokładnie- Zielony Ład
Nie ma co się czepiać teraz Disla .
Smialo nawet można wjechać do Miasta 😊
Człowiek może to i Auto .
Paradoks Fikcji Unijnej 😂
"Mieszkańcy miast chcą oddychać" - jak za niemca budowano taki Wrocław to uwzględniono kliny nawietrzające, tak żeby powietrze nie stało w mieście, nie było smogu i latem trochę chłodniej. Po czym deweloperka zabudowuje to 10-piętrowymi blokami.
Ja tylko przypomnę że kumulacyjna inflacja w Polsce z ostatnich 4 lat wynosi około 30%
Ja nie wiem komu jest lepiej w kraju zwłaszcza w ostatnich latach...
No i niech Pan też weźmie pod uwagę że ceny paliwa konsekwentnie maleją z roku na rok.:D
Teraz jest to 400 złotych oszczędności, a za rok będzie jakieś 600....
Mój lublin od lat jeździ na oleju transformatorowym do którego mam dostęp bez ograniczeń :) i to bez żadnych domieszek ropnych, sam olej
W Polsce nigdy nie zarabiło się tak dużo, ale też nigdy w Polsce nie żyło się tak drogo.
A i tak podatki mamy relatywnie małe, w co może ciężko być uwierzyć
no rzeczywiscie 80 % podatkow to malo z przecietnej pensji 3500@@HyperVegitoDBZ na zachodzie jest 3500 euro i komu wiecej kupi ? hahah fc u bot
nikt nie płąci 80% pit w pl. Trollu @@rolnik5ha905
@@rolnik5ha905 czyli zostaje z tego 700?
🤣 konfa level
@@HyperVegitoDBZ 21 czerwca 2023 r. przypada Dzień Wolności Podatkowej... to by było na tyle w sprawie niskich podatków, skoro pół roku pracujesz dla państwa.
Lata temu 1/3 angielskich vanów i trochę osobówek jeździło na oleju z Tesco lub z Sainsbury. Wtedy olej był po około 15-27p za litr, a diesel już przebijał funta. Mój kuzyn nigdy nie zatankował swojej bejcy na stacji benzynowej. Jak ją sprzedawał nadal miała rzepak w zbiorniku. Ale "ciołki" z pod 10 Downing Street się zorientowały i z dnia na dzień olej spożywczy podskoczył na tyle do góry aby przestało się opłacać być ekologicznym. Lubiłem ten zapach, frytkarnia w około.
Z 15 lat temu jak trudniłem się tanią naprawą jeszcze tańszych aut to miałem takich klientów co w swojej skodzie felici odłączali jedną żarówkę mijania/drogowe bo mniej paliwa zużywała przez to.
znałem takiego co w kaszloku druty wkładał żeby mniej palił a przez cały zakład pchał i palił za bramą dopiero bo zawsze to mniej weźmie
Ja w Fabii 1.4MPI odłączyłem pompę paliwa, żeby nie pracowała podczas jazdy na LPG, jej pobór to 6A. Gazownik nie chciał odłączyć, bo twierdził że wtryskiwacze się zapieką. Przejechałem 350.000km i wtryskiwacze i pompa paliwa jest oryginalna, tak samo jak filtr paliwa.😊
@@nomtbg przekaźnik sobie załóż odcinający jak na gaz przełączy się i nie będziesz musiał ręcznie wyłączać :) oczywiście że warto odłączać pompę na gazie, bo na darmo nie chodzi i się nie zużywa, odkąd u siebie zakładam przekaźniki to żadna pompa mi już nie padła
@@benny_plgraciarz2714 przekaźnik mam właśnie założony. Raz jakieś zwierzę przegryzło mi przewód paliwowy i odpaliłem od razu na gazie i pojechałem do pracy.
bez przesady, gość będzie przynajmniej w 1/3 eco ;P - moje marzenie G klasa w dieslu z lat 80 którą można tankować fryturą :P na pohybel ..Ujni ;)
To co się w Polsce nazywa średnia krajowa, na zachodzie nazywa się ZASIŁEK DLA BEZROBOTNYCH. Wyjechałem z polandi cebulandii 10 lat temu (ZARABIAŁEM SREDNIĄ KRAJOWĄ), i to była najlepsza decyzja w moim życiu. Pozdrawiam
wszyscy pierdolą teraz jak to robota pod każdym kamieniem jest ,tylko nie dodają ,że to prawie wszystko dla working pursów i robisz za żarcie ledwo.
Te miasta czeka śmierć.
i dobrze, chcą klaskać psycholą to się doigrają, ale bedo eko
A całą UE to nie czeka gospodarcza śmierć?
@@jerzycwik1904 zgadza się
Wręcz przeciwnie.
Na przykładach wielu dużych miast w Europie Zachodniej widać że wraz z ograniczeniem wjazdu dla samochodów osobowych idzie rozruch ekonomiczny. Bo z brudnego śmierdzącego i głośnego miejsca robisz atrakcyjne miejsce do życia, wychowywania dzieci, spędzana czasu a co za tym idzie - pieniędzy. Wywalając parkingi i 6 pasmowe autostrady w środku miasta robisz miejsce dla małej działalności przedsiębiorczej, co zwiększa bazę podatkową dla lokalnego samorządu i ekonomii miasta.
No i ruch pieszy generuje większe zyski dla handlu niż samochodo-mobilni. Jedyne osoby, które na tym stracą to wioskowe przygłupy z okolicznych pipidów, którzy będą musieli swoje klatki zostawić w domu lub zapłacić za parking.
@@kisielthe1st Ten wpis świadczy o tobie.
Na Białorusi paliwo po około 3 zł 🤔
Jedz na bialorus 😂
Lubię Cie oglądać ale w tym filmie mijasz się z prawdą. Zarabiamy najlepiej w historii?? i 2/3 spoleczeństwa rypie za najniższą. Ceny jakie są każdy widzi. I jaka jest wartość nabywcza pieniądza a na horyzoncie kolejne unijne podatki i opłaty, Normalnie kraina mlekiem i miodem płynąca.
To że 2/3 zarabia najniższą nie znaczy że nie zarabiamy najwięcej w historii .
@@jerzycwik1904 i mamy również najwyższe w historii ceny prądu. Bierz pod uwagę siłę nabywcza pieniądza. Gdyby był taki dobrobyt to ludzie nie kombinowali by na każdym kroku jak trochę oszczędzic.
@@gwidon9972 w stosunku do średnich zarobków te ceny prądu nie są jeszcze najwyższe, a takie dopiero będą, ale to po wyborach prezydenckich. No i po zabudowaniu wiatrakami całej Polski, bo pieniądze z KPO na to mają własnie pójść żeby Simens nie zbankrutował.
@@jerzycwik1904 tu się z tobą zgodzę. Zielony wal nas wszystkich wyciśnie ku chwale uni
To jest tak samo jak z tą tanią benzyną znaczy się gdzieś w jakimś Auchan pod Warszawą gdzie mieszkam jest promocja bo jest 20 groszy taniej. Tylko pojechać i wrócić to jest w sumie prawie 30 km i nikt ich nie liczy w rozrachunku ciesząc się że kupili za dwie stówki o 20 groszy taniej. Owszem opłacało mi się to kiedyś kiedy miałem auto czyli Renault safrane z 2,5 litrowym silnikiem Volvo i bakiem 80 l i brałem jeszcze trzy kanistry po 20. Wtedy fakt 10 l gratis czy coś koło tego. Aha nie liczę czasu stania w kolejce bo dużo osób kupowało wtedy benzynę bo taniej w weekend. Przestałem to robić jak siadłem z kalkulatorem i policzyłem Ile tak naprawdę na tym zarabiam...
Problemy z podstawami matematyki i ekonomi to standard u ludzi.
Wolą wydać wiecej, żeby poczuć że zaoszczedzili 🤣
@@-Monterek-masz mniej na paragonie, to cieszy 😂
@@HyperVegitoDBZ Wiem o tym.
Mieliśmy kiedyś klienta który przez tydzień jeździł po skladach budowlanych, żeby kupić pustaki 10gr taniej na sztuce :)
Wiecej wydał na paliwo i zmarnował czasu niż zaoszczędził 🤣
Już dawno nie chce tej tańszej po którą trzeba jechać 30 km Na zapas 1000 litrów nie będę kupował bo
@@-Monterek- o tóz to.....ojciec jezdził do apteki po leki bo taniej ale aptekę miał dwa kroki ...jednego dnia jebnął go samochód i oszczednosći w pizdu i pewnie na minusie wielkim....hahahaahah
Tu nie chodzi o pieniądze, tu chodzi o pryncypia. Państwo posuwa nas w rufę - trzeba posuwać państwo - choćby dla psychicznego zdrowia. Polacy żyli tak przez 45 lat i tylko dlatego przetrwali.
Jak to jest stare poczciwe SDI grupy vag to obstawiam że idą tam inne proporcje ;)
Co więcej. Ludzie starszej daty posiadający takie SDI potrafią dogadać się z warsztatami i niekiedy leja przepracowany olej silnikowy do bakow takich samochodów.
I 90 procent stare polo sdi żaden dla niej wyczyn
Jestem kierowcą Ciężarówki, jeśli mam wymienić samochód by nadal dojeżdżać do pracy do miasta, na różne godziny, mam nadzieję, ze mieszkańcy, ktorzy tak bardzo pragną, Uni i Nowego Ładu, zapłacą więcej, bym mógł wymienić Auto !
Ty nie parskaj bo 3 do 1 w tym przypadku to 3jednostki kuchennego do jednostki ON !
Co ty gadasz za głupoty ?
Jestem rolnikiem i mleczarnia płaci za litr mleka po 1.50 zł . A było w tamtym roku po 2.50zl za litr mleka.
Więc gdzie tak się żyje dobrze ?
Jak rosną ceny do zarobków ?
Ceny produktów rosną znacznie szybciej.
Tyle firm upada, tyle gospodarstw a Ty chłopie mówisz o dobrobycie???!!!
Gdzie on jest ?????.
Czy zarabiamy dobrze...? Jak wziąć szanse na kupno mieszkania dla siebie to sam nie wiem...
Biorąc pod uwagę fakt, że ceny paliw rosną i raczej będą rosnąć, to oszczędności mogą być znacznie większe. Nie wiem jak z przechowaniem oleju, bo paliwo długo nie postoi. Ale olej raczej znacznie dłużej.
Rosną w Polsce.........
Jak widac olej jadalny tez moze byc paliwem.
Paweł ,pojchałeś , „nigdy nie zarabialiśmy lepiej” padłem po tym tekście … człowieku zwykły Kowalski zarabia przeciętnie około 4 tys. Na rękę i to jest DOBRZE? 1 m KW nowego mieszkania na tym wsiowym Podlasiu to koszt powyżej 10 tys ….. zejdź chłopie na ziemię
To sobie zerknij na zarobki w II RP. Statystycznie nigdy nie byliśmy tak bogatym społeczeństwem jak obecnie. I w którym miejscu powiedziałem że jest dobrze?
Przecież kiedyś każdy Polak zarabiał w milionach😁 poza tym co z tego że teraz średnio zarabia się 4tys, jak ceny są dużo wyższe i o wiele mniej się za to kupi
@@MotoPRawda sprawdz mediane a nie srednia - i porownaj z cenami
Finansowanie państwa z podatków także w paliwie to głupota. Podatki,zabieranie pieniędzy ludziom w postaci podatków, opłat nigdy nie przyniesie spodziewanego efektu. Rząd rządzi dużym obszarem, całym państwem na terenie którego znajdują się zasoby naturalne,obszary rolnicze,turystyczne itp "dowodzi" także ludźmi którzy mają różne zawody, pomysły i umiejętności i jedyne co wymyślił to zabieranie ludziom kasy w postaci podatków? Zbierać pieniądze to może sobie kilkulatek,bo jest dzieckiem i nie ma innej możliwości zdobycia pieniędzy, ale rząd ma bo dysponuje terenem, zasobami i ludźmi. RZĄD NIE JEST OD ZBIERANIA KASY TYLKO OD ORGANIZOWANIA ŻYCIA NA OBSZARZE PAŃSTWA. Zobaczcie jak funkcjonuje nasze państwo na przykładzie na przykład piekarni. Celem jest wypieczenie chleba bułek ciast dla mieszkańców państwa reszta na eksport. Przyjeżdża piekarz, od wjazdu na teren piekarni płaci za drogę na parking (autostrady, opłata drogowa w paliwie) zostawiając samochód na parkingu płaci za parkowanie (parkomaty i straż miejska) przebiera się w szatni i zostawia swoje rzeczy w szafce (opłata gruntowa i za budynek)idzie umyć ręce przed robotą płaci za wodę później idzie do maszyny która wyrabia ciasto (inna opłata) itd itp Liczba piekarzy 20 liczba ludzi zbierajacych opłaty 10. Ci ludzie zbierający opłaty nie robią nic pożytecznego, celem jest wypiek chleba aby było co jeść. Mało tego ludzie zbierający podatki i opłaty mają swoje pomieszczenia w piekarni (budynki urzędu podatkowego itp) Zobaczcie jak państwo może świetnie funkcjonować bez zbierania podatków. PARTIAPRZYSZLOSCI kropka SPACE pozdrawiam
Poza tym nie ma rządów. Są grupki interesów które dzielą się zyskami. Jedne grupy nazywają się rządami inne firmami farmaceutyceutycznymi inne ONZ, who itd. Płacicie podatki, daniny tym grupom, a oni udają że coś robią. Nie dbają o Was. Płacicie coraz więcej podatków,a dług rośnie. Nikt nic nie organizuje tylko zbiera. Zobacz PARTIAPRZYSZLOSCI kropka SPACE
Teraz namawiają na elektryki. A przecież w prądzie nie ma podatków takich jak w paliwie i taka Tesla jeździ taniutko gdy jest ładowana z gniazdka. Zaraz ktoś mądry wpadnie na pomysł wprowadzenia dodatkowego podatku drogowego na prąd, bo przecież możesz sobie tym prądem załadować auto... I nie mówcie że to bez sensu. Placimy podatki drogowe przy kupnie benzyny do kosiarki czy piły spalinowej, place jako rolnik podatek drogowy w dieslu który wypalam w polu(zwrot podatku jest dużo nizszy niż faktyczny jego koszt), więc i prąd można tak opodatkować
Prąd jest także opodatkowany.Jest kupowany z giełdy,a póżniej z podatków ktróre płacą wszyscy jest obniżana jego cena do zużycia 2000kWh lub większej zależy do kogo trafia. Czyli wyprowadzanie wspólnej kasy z wielu stron.Zobacz PARTIAPRZYSZLOSCI kropka SPACE tam jest prosty plan na przyszłość,bez niepotrzebnych działań i marnowania kasy i pracy.
Mój zaspany umysł zamiast cordoba, usłyszał corvetta i tak kmienie, ale jak leje olej rzepakowy do corvetty?😅
Paliwa odnawialne powinne być z definicji zwolnione z jakichkolwiek akcyz... natomiast jakby na wszystko zrobić VAT 10% (taka dzisięcina) i państwo i społeczeństwo zadowolone. Do tego przywrócić podatek drogowy płacony tak jak OC, a wyjać go z ceny paliwa, do tego brak obowiazku OC jesli nie jeżdżę po drogach publicznych. Czyli wróćmy do normalności.
Czytałem też na interii najpierw.
Jest plus tego oleju 👍. Taki olej w ciężkich czasach wykorzystasz do auta, do światła jako lampę oliwną ,do smażenia a także do pieca do ogrzewania , . Same plusy .👍
Panie Pawle, odnośnie tego oleju jeszcze to jest jeszcze aspekt bezpieczeństwa i dywersyfikacji. Bo mi wlewanie do baku najtańszego oleju z Lidla w Anglii do mojego Transita 2.0 DDi 100KM, uratowało dupę podczas ostatniego kryzysu podczas SROWIDA jak na stacjach w UK nie było Diesla.... ja sie nie stresowałem i stałem w kolejkach, tylko podjeżdżałem pod Lidla, zalewałem i jechałem do pracy... bo nikt za mnie rachunków nie chciał zapłacić. I w dupie mam prawo i polityków którzy sa odklejeni od rzeczywistości i po prostu sa opłacani przez różne lobbys bardziej niż chyba w Rosji na która tak psioczymy. Hipokryzji w naszej rzeczywistości zaczyna być już za dużo.... A cały ten Klimatyzm to jeden wielki wał.... przekonałem się o tym na własnej skórze bankrutujac kilkanaście lat temu bo sie na to wszystko dałem nabrać. Ale przynajmniej teraz wiem że to wszystko WAŁ... ludzie też już zaczynaja to wszystko widzieć... szczególnie rolnicy. Dywersyfikacja i zdrowy rozsadek -TAK, Hipokryzja i sprzedawczykostwo - NIE !
Pozdrawiam.
Pierwsze to trzeba zmienić prawo żeby jazda na frytanolu była legalna.
Po drugie dziadostwa nie uprawia ten Pan kupując tani olej tylko mamy dziadowe państwo które nas wszystkich chce z tego powodu gnębić.
Ponadto nie stać nas ani na zielony ład ani na SCT - rolnicy wiedzą z czego żyją a mieszczuchy?
Już w plandemię uzyskaliśmy wystarczający dowód na to że likwidacja 90% samochodów zbyt wiele nie zmieni.
Jak śmiesz kwestionować zdrowy rozsądek? xD
Jak czlowiek spojrzy na to z innej strony, ja 300 litrow spalam w 6 tygodni (okolo), jak rok ma 52 tygodnie to spalam 2600L na rok diesla. Takze to zalezy od ilosci Km, i co czlowiek musi przejechac rocznie. (mam 50km do roboty w jedna strone) i to sa w wiekszosci robocze *wyjazdy*;
Tylko zdobycie takiej ilości (czyli np. tych 300 l) owego oleju też kosztuje. To jest właśnie to samo co jechać np. 8 czy 10 km dalej niż na swoje drodze życie na tak zwaną tanią stację paliw aby kupić paliwo np. o 10 czy 15 gr taniej. Tylko nikt nie liczy iż owo dojechanie i powrót powoduje ową wyprawę w zasadzie nieopłacalną. Bo to co spali samochód na przejechanie tych np. 20 km pochłonie np. 80 czy 70% zysku z niższej ceny paliwa. I to nawet przy założeniu iż tankuje się tych litrów sporo. Tu tak samo w jednym markecie takiej ilości się nie kupi trzeba pojeździć i zdobyć potem trzeba te banki dodźwigać np. do garażu czy piwnicy. Podsumowując faktycznie nie jest to zabawa zbyt opłacalna. I to przy założeniu iż silnik przetrzyma bez problemu takie eksperymenty. Bo każda spowodowana przez owe mieszanie naprawa całkowicie uczyni eksperyment nieopłacalnym.
Ja swego czasu jezdzilem do pracy 16 km w jedna strone na rowerze i nigdy nie narzekalem tylko wtedy jak prezes mi powiedzial "troszke sie zamoczyl i wielkie cos " tylko jak zsiadlem z roweru to sie kaluza wokol mnie zrobila - cale zycie zyl w luksusie to nie znalazl sie w takiej sytuacji i tu moze byc podobnie . Zdrowia zycze!
Bardziej dbajmy o to co jemy. Gdyby w żywności nie było glifosatu i dodatków E, to nie byłoby tyle raków.
A i ten ukraiński olej do czego innego się nie nadaje 💁🏼♂️
Straszne to że ludzie dla 2 zl potrafią takie cyrki odwalać... z drugiej strony takie 300l oleju w wypadku wojny... może być "skarbem" ;D Pozdrawiam.
Moze woli chleb kupic za 10 zł....cos za cos
Dobrobyt bierze się z oszczędności 😉
Jak oszczedzasz to tak naprawde nie masz bo wiecznie dziadujesz.
Do polityków żadne apele nie trafiają, oni reagują tylko przed wyborami.
Jakby im rolnicy pod willami pojezdxili z miesiąc to może jakiś namysł mógłby zaświtać.
A tak to wyciągają wkurzonych ludzi na ulicę i nic to nie daje, oprócz kosztów i podsycania podziałów.
zwłaszcza obecna lewizna. Pewnie mają niezły ubaw oglądają kretynów na traktorkach...
Jak koncerny paliwowe robią bio paliwo to ok ajak chlop zrobił swoją wersję bio paliwa to wielkie chalo i co trzeba mieć we łbie
To co kupiłeś za 1,70 zł to na pewno nie jest chleb. Chyba, że z ukraińskiego zboża.
Zapomniałeś dopisać - technicznego.
Olej rzepakowy czy słonecznikowy nie nadaje się do spożycia, gdyż posiada uszkodzone omega3 i nie powinno się go używać do celów spożywczych,a ten chlebek za 1,7zł to się pan zastanów z jakiej mąki jest, że taka cena , smacznego 😁
Paweł, dobrze prawisz !!!
A będzie jeszcze gorzej, Pawle ! Socjalizm to ustrój, w którym bohatersko pokonuje się trudności nieznane w żadnym innym ustroju.
Kiedy wy korwiniści wreszcie zauważycie że ekopierdolec to nie żaden socjalizm, a dzieło PRYWATNYCH FIRM które stać na korumpowanie polityków demokratycznych i które bardzo dobrze na tym zarabiają...
@@gallanonim1379 Ale liczy się efekt finalny. Poza tym to nie Korwin powiedział, tylko polski myśliciel prawicowy Stefan Kisielewski.
@@gallanonim1379czyli wredny kapitalizm jest problemem 😂
@@gallanonim1379 uważasz, że te ogromne korporacje międzynarodowe o budżecie większym niż przecietne państwo, to prywatne firmy kapitalistyczne? No to takie Cesarstwo Rosyjskie za Ivana Groźnego czy Krolestwo Polskie za Kazimierza Wielkiego też było takim kapitalistyczną prywatną firmą.
@@jerzycwik1904 Zjawisko w którym osoby prywatne są zamożniejsze od państwa i ustawiają sobie władze państwowe to przecież nic nowego w historii - na tym polegał feudalizm...
A nie myślał gość o kupnie 200l beczki hurtem taniej wyjdzie szczególnie jak weźmie odpad 🤔
Czy on w ogóle myślał?
@@jacekswiech530Ta, ty za to nie
Eeetam w wieśwagenowym SDI można mieszać 1:1 ;) to po pierwsze a po drugie, zakładasz, że cena diesla będzie stała i na poziomie 6:70... a przypominam, że w 3 miesiące podrożał o 0,80zł 😂😂
Ważny materiał z czysto ludzkiego punktu widzenia. Dziękuję Panie Pawle.
Olej rzepakowy czy slonecznikowy mozna spokoj ie kupic za 4 zl/1L, proporcje mieszania w instrukcji np vw LT 2.5 tdina pompie wtryskowej wychodzi pol na pol, wiec jak ktos tsk robil to calkiem dobrze zaoszczedzil. Czytelen ze mozna odprowadzic akcyze od 30 L i taki delikwent jest czysty.
Olej rzepakowy można kupić za 4 zł za litr? W którym roku żyjesz, 2015?
@@tajniak4335 w Inter Marche widziałem wczoraj za 3.98 zł rzepakowy, w Biedronce jest teraz promocja po 4 zł za litr, a w Kauflandzie od czasu do czasu się pokazuje również za 4zl.
Facet pomyślał inaczej niż większość ludzi 😁 Może ten olej roślinny był z tego syfiastego rzepaku przemysłowego zza wschodniej granicy i facet słusznie stwierdził że to nadaje się tylko do baku 😁 Taki olej to lepiej lać do auta, bo do smażenia kotletów to się średnio nadaje pod względem zdrowotnym. Ten jego klekot jest bardziej eko niż cały eurokołhoz do kupy wzięty 😁 pozdrawiam!
Nie chcę wiedzieć z czego jest chleb za 2 zety. U mnie 7,50 za zwykły mały bochenek w osiedlowym sklepie.
Albo może ktoś wie i opowie jaki jest haczyk?
na samym beskidzkim bez dodatku ropy też to SDI pojedzie, jak ten twój osiołek, wszelki inny diesel na zwykłej pompie
silniki 1.9 SDI (na pompach wtryskowych bez turbin) na tym oleju od wiosny można lać bez mieszania , tylko trzeba się liczyć że pompa wtryskowa na uszczelkach zacznie przepuszczać z uwagi na większą gęstość i swoje lata (zwiększy się w niej ciśnienie).Zimą jak temperatura jest na minusie wystarczy 1:1 i śmiga. Silnik ciszej pracuje. To się kalkulowało jak cena była o połowę niższa jak na stacjach benzynowych.
Z tymi zarobkami to minimalna czy do tego 100-300 zl premi przy cenach holenderskich to nie są zarobki tylko wegetacja
Skąd założenie, że olej jadalny i napędowy są zużywane w tej samej ilości? Jeździłem kiedyś wolnossącym Peugeotem 306 na oleju spożywczym w ogóle bez dodatku oleju napędowego i spalanie było sporo mniejsze. Latem, gdy było ciepło nie było żadnych problemów z takim paliwem (tylko waliło wokół frytkami, przez co byłem cały czas głodny i się strasznie wtedy spałem). W tamtym czasie można było nawet kupić zestawy podgrzewające, żeby dało się jeździć przez cały rok, ale i przebitka na oleju spożywczym była znacznie lepsza.
Ale nadal to nie robi żadnej różnicy. Nawet jeśli jadalnego spali mniej (w co szczerze mówiąc nie chce mi się wierzyć) to z 460zł rocznie robi się ile? 500? 550? No rzeczywiście warto zapierdalać po sklepach i targać kartony. Więcej straty czasu niż oszczędności
@@pyziorNo może dla ciebie 500 zł rocznie to jest nic. A dla kogoś z rentą 1700 zł miesięcznie i czynszem do opłacenia oraz wydaniem 300 zł miesięcznie na leki te 500 zł oszczędności to może być sytuacja w której stać go na jakieś jedzenie, albo nie stać.
Może tak byście wyszli trochę ze swojej bańki i pomyśleli, że ludzie mają w życiu różnie?
@@_rudolf Ta, co ciekawe jak taka osoba utrzymuje samochód. Płaci ubezpieczenie, opłaca naprawy czy za co kupuje opony. Wiem że ludzie mają różnie w życiu, sam hajsem nie sram, ale nie sprowadzaj tego do absurdu.
Zresztą mowa tutaj o gościu, który ma hajs kupić na raz kilkadziesiąt litrów oleju, a łącznie kilkaset zbiera w piwnicy żeby mieć na zapas. To nie jest ktoś kto przymiera głodem
@@pyzior XD No tak, bo jak miałem auto bo dojeżdżałem nim do pracy, ale miałem w tej pracy wypadek i teraz 2 lata jestem na rencie, to przecież powinienem nie mieć samochodu xD Czy ty się słyszysz co napisałeś? XD
@@_rudolf Ja o zupie, ty o dupie. Jak ktoś ma renty 1700zł to nie ma ani na opony, ani na ubezpieczenie, więc oszczędność 40zł miesięcznie na paliwie nic nie zmienia. Juz pomijam ze na pewno po wypadku w pracy byś zapierdalał po marketach w całym mieście i targał po 50l oleju w wózku xD
Gość nakupil 300 litrów oleju żeby go trzymać w piwnicy jak wujek foliarz z pasty, a ty pierdolisz o głodowej rencie.
A czemu się dziwić, gdy tłocznie pozbywają się oleju z ukraińskiego rzepaku? Olej kijowski w lidlu był tydzień temu poniżej 5zł. Ciekawostką jest, że tak szybko spadł, gdy jego producent pojawił się na liście importerów. Masła po 3 zł, mleko po 2zł, mąka i cukier w mocarnych promkach. Pył herbaciany po złotówce za 100 torebek. Olej to tylko jedna z wielu rzeczy.
Znam takich co jeździli na rzepakowym, atf, transformatorowym. Zero skutków ubocznych.
Kto mi da ten mandat ja się pytam? 😂 Kto to skontroluje? Ale ty głupoty gadasz. Przecież to jest biopaliwo 🙂 i to w proporcjach 2/3.
@MotoPRawda Ale jest coś czego nie da się przeliczyć, satysfakcja z tego że to rząd jest ruchany a nie ty na stacji! Czasem nie chodzi o samą oszczędność!
Już nie wspominając że wcale tego nie trzeba mieszać bo jest pełno filmików na YT że ludzie leją i jadą!
To nie chodzi o te pare złotych, to chodzi o pomoc braciom z ukrainy i trzeba gdzieś zurzyc te dziadostwo. Tego w ogóle nie powinno się spożywać.
Paweł widać nie rozumie.
Zużyć.
@@quadhelix7749 przepalić 😏
@@quadhelix7749zużyć zużyć No profesor Jeden szeryf na drodze a drugi profesor
Lepszy rzepak niż polski
Po co mieszać.
Jeździłem na samym oleju spożywczym i nic się nie działo.
Dodam że zrobiłem kilkadziesiąt tysięcy kilometrów na oleju spożywczym.
Olej rzepakowy w paliwie jest legalny jak zapłacisz podateczki (z marżą Orlenu myślę lekko 80%) taka sama sytuacja z bimbrem można legalnie kupić cukier drożdże i co tam jeszcze ale wyrób będzie legalny po 80% podatku
Nie ma polskich producentow oleju sa tylko zagraniczni produkujacy rekami polakow. Nie ma realnego przemyslu spozywczego w polskich rekach.
Chleb za 1.70zł to chyba kilka kromek, a nie cały, bo taki normalny to 6zł i więcej.
500zł oszczędności to ma za darmo wykupienie OC na rok, a prawda jest taka że mimo że zarabiamy dużo to wartość tego nadrukowanego pieniądza jest g..a.
Kaczor Donald coś tam kiedyś mówił w Niedzielnej wieczorynce o cenie 5.19. Lepiej to do baku wlać aniżeli wylewać do zlewu czy ziemię
On miał na myśli jazdę na oleju spożywczym! Dotrzymuje słowa!!!😂
Ciekawie czy mój Pastuszek 1,9 Tdi - by się nie udławił - Pozdrawiam z radością 😘🤩
Kilka lat temu "mój znajomy" kupował olej z biedry po 3.33 w promo gdzie diesel skoczył do zawrotnych wtedy 5.30. "Bio" paliwo lał do Mercedes 2.3d. Bez jakiejkolwiek domieszki nawet zimą. To auto naprawdę pięknie śmigało na spożywczym paliwku. Spalanie ok 0,5l większe niż na ON co prawda ale dziennie 100-200 km było robione więc jednak oszczędności były przez kilka miesięcy. Z autem nic sie nie działo, nawet chodził tak bardziej "gładko".