👉 według słów Twojej recenzji ten film spełnia bardzo pozytywną rolę ponieważ pokazuje że fabryka snów potrafi nawet najdroższy film sknocić i doprowadzić do koszmaru.
Jeżeli ktoś widział przynajmniej 3 filmy z Dwaynem Johnsonem, to praktycznie wie już jak będzie prezentował się schemat produkcji w których przychodzi temu aktorowi występować. Nie uważam mimo wszystko by ten film zasługiwał na mocną krytykę. Okres przedświąteczny jest tym magicznym czasem, gdzie centra handlowe prześcigają się w coraz zmyślniejszych dekoracjach, reklamy są wyjątkowo przesiąknięte cukierkowym filtrem, McDonald wypuszcza drwala, a do kina trafiają właśnie tego typu repertuary mające rok w roku przypomnieć nam o prawdziwym duchu świąt. I uwielbiam właśnie ten świąteczny czas, gdzie przez całą pozostałą część roku nie pozostawiam suchej nitki na bezpłciowych scenariuszach oraz kiepskiej reżyserii. W tym krótkim okresie, wyjątkowo kupuję w kinie popcorn wraz z dużą Colą, wybieram najmniej wymagający myślenia film i idę się zrelaksować bez potrzeby głębszej analizy materiału który przyjdzie mi oglądać. Czerwona Jedynka to wrzucony do blendera zlepek filmów Szybcy i Wściekli: Hobbs i Shaw, Dungeon and Drugons oraz Artur ratuje gwiazdkę. Nie jest to film wybitny, a bardziej taki który wybiera się podczas skakania po kanałach ze względu na obsadę aktorską która w nim występuje. Pewnie za kilka miesięcy o nim zapomnę do kolejnej gwiazdki, ale taka jest akurat geneza tych produkcji. A scena gdy sanie świętego mikołaja eskortowane są przez myśliwce F-35 mnie rozwaliła :) Jak dla mnie film 6.5/10.
Pierwsze filmy około świąteczne, jakie przychodzą mi do głowy, a które ciepło wspominam to: Rise of the Guardians (animacja), Klaus (animacja), While You Were Sleeping (komedia), a z nowszych produkcji, to całkiem dobrze wspominam Violent Night (2022).
0:30 ja bym jeszcze do tych perełek dodał "Violent Night" sprzed roku. Mikołaj w konwencji "Szklanej pułapki" i trochę "Home Alone" to było dla mnie absolutne złoto!
Miałem się wybrać, ale widzę i słyszę że chyba nie ma sensu.😁 Na święta (i przed) polecam Starżnicy Galaktyki: Coraz Bliżej Święta❤☺, i dwie animacje - Strażnicy Marzeń (2012) i Opowieść Wigilijna (2009). Obie amimacje mam jeszcze z dobrych czasów - na bluray 3D. Jak ktoś ma sposobność to polecam obejrzeć to w 3D, filmy bardzo, bardzo zyskują w tym formacie! Pozdrawiam!🙋♂️
Ale większość ludzi która pójdzie na film idzie bo chce oglądać rocka i filmy z nim, gdyby nie rock nie wybierałbym się, a w takim układzie lecę w weekend 😉
Jak święta to tylko Die Hard z Brucem Willisem i Guardians of the Galaxy Holiday Special. Po drugiej stronie barykady Star Wars Holiday Special (oby nigdy nie odkopali żadnej kopii).
Byle z dala od świątecznych thrillerow ala nóż w nocnej ciszy z ostatniego czasu choć ogólnie unikam ich wszystkich ale to na szczęście ponoć ma być nawet sensacyjna komedia mimo postaci krampusa z thrillera
Wonka dla mnie chociażby jest takim świątecznym klasykiem z miejsca 😊 A co do filmów moich świątecznych które polecam no to oczywisty Kevin i Szklana Pułapka ale też It's a Wonderful Life, Wonka wspomniany przeze mnie, Grand Budapest Hotel (tak tak dobrze widać) no i animacje w stylu Klaus, Arthur Christmas czy speciale np. z Scooby-Doo lub Shreka. Trochę tego jest ale i tak wybornie 😊
Ja kiedyś uważałem "Kevina" za najlepszą komedię świąteczną, ale parę lat temu nadrobiłem "Christmas Vacation" i od tego momentu nie mam już złudzeń, że to Griswoldowie powinni nosić to miano 😅
Ten film ma znakomitą historię, opartą na podstawowym konflikcie, obecnym już w religiach: w jakim stopniu nagradzać, a w jakim karać. Plus, główne charaktery pochodzą z folkloru - nie tylko Krampus, ale i Gryla, ktora na Islandii zjadala niegrzeczne dzieci podczas Bożego Narodzenia (tu zjada symbolicznie, pakując je do klatek). W sensie dyskusji poważnych spraw ten film jest 1000 razy lepszy od głupawki jaką jest "Kevin sam w domu"
Czekałem na ten film i chciałem iść na niego, ze względu na Chrisa Evansa. Spodziewałem się, że będzie to film, który jedzie po bandzie i nie traktuje się na poważnie. W sumie, może go zobaczę, ale jak już wyjdzie na jakiejś platformie streamingowej
Ja oglądałem film już dwa razy, i nie straciłem czasu. Mimo krytyki na jego temat , film powinno się oglądać osobiście by wyciągnąć wnioski. Nie każdy film świąteczny jest typowo familijny typu kevin sam w domu. Kiedyś był film z Halk Hoganem Muskularny Święty Mikołaj i niewiele miał wspólnego z filmem familijnym. Zły Mikołaj był komedia kryminalną. Świąteczna gorączka z Arnold Schwarzenegger też nie jest typowo o Mikołaju , film niby familijny ale pokazuje drugie dno do czego ludzie są zdolni by osiągnąć cel. W Czerwona jedynka mamy Mikołaja, magie która go otacza , technologie którą wykorzystuje i ludzi którzy o niego dbają i pilnują by nic nie wyszło na jaw. Jak film jest mało świąteczny to zawsze można wrzucić na kanał z kolędami.
Ps skomentuj jeszcze nowe listy do m proszę bo mi osobiście nie podobały się zbyt bardzo ale może tobie no i wogole może lepiej zrozumiałeś je bo ja akurat prawie wcale,!
👉 według słów Twojej recenzji ten film spełnia bardzo pozytywną rolę ponieważ pokazuje że fabryka snów potrafi nawet najdroższy film sknocić i doprowadzić do koszmaru.
Jeżeli ktoś widział przynajmniej 3 filmy z Dwaynem Johnsonem, to praktycznie wie już jak będzie prezentował się schemat produkcji w których przychodzi temu aktorowi występować.
Nie uważam mimo wszystko by ten film zasługiwał na mocną krytykę.
Okres przedświąteczny jest tym magicznym czasem, gdzie centra handlowe prześcigają się w coraz zmyślniejszych dekoracjach, reklamy są wyjątkowo przesiąknięte cukierkowym filtrem, McDonald wypuszcza drwala, a do kina trafiają właśnie tego typu repertuary mające rok w roku przypomnieć nam o prawdziwym duchu świąt.
I uwielbiam właśnie ten świąteczny czas, gdzie przez całą pozostałą część roku nie pozostawiam suchej nitki na bezpłciowych scenariuszach oraz kiepskiej reżyserii.
W tym krótkim okresie, wyjątkowo kupuję w kinie popcorn wraz z dużą Colą, wybieram najmniej wymagający myślenia film i idę się zrelaksować bez potrzeby głębszej analizy materiału który przyjdzie mi oglądać.
Czerwona Jedynka to wrzucony do blendera zlepek filmów Szybcy i Wściekli: Hobbs i Shaw, Dungeon and Drugons oraz Artur ratuje gwiazdkę.
Nie jest to film wybitny, a bardziej taki który wybiera się podczas skakania po kanałach ze względu na obsadę aktorską która w nim występuje.
Pewnie za kilka miesięcy o nim zapomnę do kolejnej gwiazdki, ale taka jest akurat geneza tych produkcji.
A scena gdy sanie świętego mikołaja eskortowane są przez myśliwce F-35 mnie rozwaliła :)
Jak dla mnie film 6.5/10.
3:57 "On będzie kinem króla akcji"
Julian 13.11.2024
Pierwsze filmy około świąteczne, jakie przychodzą mi do głowy, a które ciepło wspominam to: Rise of the Guardians (animacja), Klaus (animacja), While You Were Sleeping (komedia), a z nowszych produkcji, to całkiem dobrze wspominam Violent Night (2022).
0:30 ja bym jeszcze do tych perełek dodał "Violent Night" sprzed roku. Mikołaj w konwencji "Szklanej pułapki" i trochę "Home Alone" to było dla mnie absolutne złoto!
Miałem się wybrać, ale widzę i słyszę że chyba nie ma sensu.😁
Na święta (i przed) polecam Starżnicy Galaktyki: Coraz Bliżej Święta❤☺, i dwie animacje - Strażnicy Marzeń (2012) i Opowieść Wigilijna (2009). Obie amimacje mam jeszcze z dobrych czasów - na bluray 3D. Jak ktoś ma sposobność to polecam obejrzeć to w 3D, filmy bardzo, bardzo zyskują w tym formacie! Pozdrawiam!🙋♂️
Ale większość ludzi która pójdzie na film idzie bo chce oglądać rocka i filmy z nim, gdyby nie rock nie wybierałbym się, a w takim układzie lecę w weekend 😉
Współczuję
@ czego 😉?
Przynajmniej JK Simmons zawsze na propsie
Jak święta to tylko Die Hard z Brucem Willisem i Guardians of the Galaxy Holiday Special. Po drugiej stronie barykady Star Wars Holiday Special (oby nigdy nie odkopali żadnej kopii).
3:58 kinem króla akcji
Hahaha
Och! Co za koszulka !!!!❤❤❤❤
😊👍
Byle z dala od świątecznych thrillerow ala nóż w nocnej ciszy z ostatniego czasu choć ogólnie unikam ich wszystkich ale to na szczęście ponoć ma być nawet sensacyjna komedia mimo postaci krampusa z thrillera
Wonka dla mnie chociażby jest takim świątecznym klasykiem z miejsca 😊
A co do filmów moich świątecznych które polecam no to oczywisty Kevin i Szklana Pułapka ale też It's a Wonderful Life, Wonka wspomniany przeze mnie, Grand Budapest Hotel (tak tak dobrze widać) no i animacje w stylu Klaus, Arthur Christmas czy speciale np. z Scooby-Doo lub Shreka.
Trochę tego jest ale i tak wybornie 😊
Ja kiedyś uważałem "Kevina" za najlepszą komedię świąteczną, ale parę lat temu nadrobiłem "Christmas Vacation" i od tego momentu nie mam już złudzeń, że to Griswoldowie powinni nosić to miano 😅
@@elvenoormg5919 Christmas Vacation nie znam...
@@elvenoormg5919 A It's a wonderful life oglądał pan (jakby co to nie komedia)?
Ten film ma znakomitą historię, opartą na podstawowym konflikcie, obecnym już w religiach: w jakim stopniu nagradzać, a w jakim karać. Plus, główne charaktery pochodzą z folkloru - nie tylko Krampus, ale i Gryla, ktora na Islandii zjadala niegrzeczne dzieci podczas Bożego Narodzenia (tu zjada symbolicznie, pakując je do klatek). W sensie dyskusji poważnych spraw ten film jest 1000 razy lepszy od głupawki jaką jest "Kevin sam w domu"
Wybieram się na to, właśnie z powodu Rocka.
Świetna koszulka
komentarz dla zasięgu
Czekałem na ten film i chciałem iść na niego, ze względu na Chrisa Evansa. Spodziewałem się, że będzie to film, który jedzie po bandzie i nie traktuje się na poważnie. W sumie, może go zobaczę, ale jak już wyjdzie na jakiejś platformie streamingowej
Julian pytanie: Czy oglądałeś i co sądzisz o animacji Arthur Christmas?
O coś nowego no właśnie chyba fajna komedia
Ja oglądałem film już dwa razy, i nie straciłem czasu. Mimo krytyki na jego temat , film powinno się oglądać osobiście by wyciągnąć wnioski. Nie każdy film świąteczny jest typowo familijny typu kevin sam w domu. Kiedyś był film z Halk Hoganem Muskularny Święty Mikołaj i niewiele miał wspólnego z filmem familijnym. Zły Mikołaj był komedia kryminalną. Świąteczna gorączka z Arnold Schwarzenegger też nie jest typowo o Mikołaju , film niby familijny ale pokazuje drugie dno do czego ludzie są zdolni by osiągnąć cel. W Czerwona jedynka mamy Mikołaja, magie która go otacza , technologie którą wykorzystuje i ludzi którzy o niego dbają i pilnują by nic nie wyszło na jaw. Jak film jest mało świąteczny to zawsze można wrzucić na kanał z kolędami.
Nic nie przebije rudolfa czerwononosego
Spoko film
Zawsze możesz zrobić lepiej, ale jak się nie obrócisz dupa z tyłu 🙂
Ja poproszę o otworzenie figurek Dragon balla
Brodaty gdzie jest recenzja najnowszego filmu Overlord, masz czas do jutra!
Ps skomentuj jeszcze nowe listy do m proszę bo mi osobiście nie podobały się zbyt bardzo ale może tobie no i wogole może lepiej zrozumiałeś je bo ja akurat prawie wcale,!
O ile nie komentowalem jeszcze ale chyba nie
Jaka porazka film zajebusty
A zrecenzujesz proszę 2 sezon parku jurajskiego teoria chaosu😢