Kupilem kiedys blizniacze urządzenie. Dzialalo dokladnie tak samo, czyli temperatura wzrastala znacznie ponad nastawy, jak widac tego nie poprawili. Tak samo to grzanie trwalo bardzo dlugo, ale prawdopodobnie czujnik jest jakoś slabo przymocowany albo jest jakis inny sensowny tego powod. Generalnie producent jest chinski, VEVOR to tylko dustrybutor ze swoją naklejką. Urzadzenie tandetnez ale chociaż spelnia swoja funkcje :) Przy okazji ciekawostka, raz wyszedlem z pracy z hali produkcyjnej gdzie zostawilem na noc wlaczone podgrzewanie do 50'C, ale w środku była IPA. Nie dalo sie wejsc na hale taka gęsta atmosfera 😁 dobrze ze nie wybuchło... Pozdro!
Tak - domyślam się, że vevor tylko to branduje. Zobaczymy jak będzie się w dłuższej perspektywie sprawować, ale wygląda na całkiem spoko sprzet, biorąc pod uwage cenę.
15kg to też dobry wynik! Może faktycznie moja historia to dobry temat na film z podsumowaniem roku... w końcu to był dla mnie najważniejszy "projekt" w tym roku ;)
Po pierwsze widać że schudłeś :) Zanim zacząłeś o tym mówić już było widać. Natomiast po drugie to ja bym najpierw ten łańcuch umył w benzynie ekstrakcyjnej a następnie właśnie między łączeniami wrzucił go do myjki ultradźwiękowej. Według mnie to jest naprawdę hardcorowy test tego urządzenia :D No i nie chce wiedzieć jak wyglądał zlew albo ubikacja po wydaniu tego płynu xD
Mam z innej firmy do naprawy. Piezo są od spodu 2szt x 40W; grzałka i czujnik temperatury przyklejony na boku dłuższej ścianki. P.S. Maćku pilnuj, żeby wody było tak 1-1,5cm od góry, żeby pomiary były dobre (temp)
Ja swoją wyglądającą identycznie - ale BEZ etykietki Vevor zjarałem podczas testów. Po normalnym czyszczeniu kilku obiektów (działała oczywiście!) wymyśliłem, że dosypię drobnego piasku "no bo będzie szlifował materiał". Nie szlifował. Odbiór energii był zbyt mały albo zbyt dużo energii poszło z powrotem do układu - i pa-pa. Ponieważ na przetwornikach nie ma śladu uszkodzenia, to sądzę, że wzrósł prąd w obwodzie i zwyczajnie spaliły się półprzewodniki. Będę macał co z tego wyszło jak znajdę chwilę. Na razie żona zażyczyła sobie kuchenki, okapu i zmian w kuchni. I tak to się żyje w Irlandii. P.S. To jest w sumie nakierowane na czyszczenie elektroniki (w IPA raczej?)
No ipa jest świetne do elektroniki, bo odparowuje w temperaturze pokojowej. Ja w ipa zawsze myje płytki z topnika po lutowaniu... w myjce jeszcze nie próbowałem, ale powinna fajnie domywać miejsca gdzie nie dojdziesz szczotką. Pozdrawiam!
W myjce może być woda a jak chcemy cos np w IPA wyczyścić pod koniec aby pozbyć się wody z miejsc gdzie jej nie chcemy to można w miarę możliwości oczywiście wlać IPA do innego pojemnika i zanurzyć w wodzie bez konieczności lania litrów IPA do myjki.
Miałem krótką chwilę z myślą o czyszczeniu broni. Niestety ale z nagarami sobie nie radziła, więc skończyła na OLX. Do biżuterii, okularów itp. super. Taki łańcuch szybciej i z identycznym efektem wyczyści spray do hamulców lub inny zmywacz uniwersalny. W domu, taka pojemność to raczej przerost formy nad treścią.
Oj zmywaczem takich efektów nigdy nie udało mi się uzyskać. No i zmywacz lub użycie tych takich szczotkowych czyścików to duży bałagan wokoło... a tutaj w miarę czysto się udało to ogarnąć. Dla mnie efekt super..
Również myślę o zakupie tegoż ustrojstwa do mycia broni. W internetach jest sporo testów tego urządzenia, pod różnymi "markami". Jedni sobie chwalą, inni nie bardzo. Ale przejąłem paręnaście pistoletów i kilkadziesiąt karabinków, zaniedbanych przez lata i wierzę, że to będzie najlepsza dla nich opcja, żeby to porządnie wyczyścić. Hamerykanie używają woreczków strunowych, gdzie ładują materiał i ciecz, a zanurzają to w czystej wodzie. Woreczek można wywalić i nie mieć zasyfionej wanienki.
Bezproblemowo w sumie. Używałem jej głównie do czyszczenia metalowych części od roweru plus testowałem też do czyszczenia wydruków z żywicy. Ogólnie spoko sprzęt.
@@yeeezooo chemia i temperatura to podstawa... to one myją.. .ultradźwięki pomagają się brudowi odczepić od części. Szczególnie istotne w miejscach niedostępnych.
Boże idealnie, właśnie szukam czegoś co za mnie porządnie wyczyści łańcuch…raz na 100 km trzeba to robić 😅 czyli prawie co drugi dzień 😩 dzięki za recenzję.
Narodziło mi się pytanie. Czy byłby to odpowiedni wynalazek żeby pozbyć się kamienia kotłowego z wnętrza wylewek krajowych lub głowicy prysznica? Eksperymentował ktoś w tym kierunku?
@@marc_tcz hmmm na początku ustawiłem sobie cel, którym nie była utrata wagi, a możliwość uprawiania sportu. Przy wadze 122kg ledwo mogłem wstać z kanapy a co dopiero uprawiać jakiś sport. Więc dla mnie celem był sport, a utrata wagi drogą do tego celu. Zacząłem więc od uprawiania sportu - najpierw wszedł rower elektryczny, bo na zwykły nie miałem siły. No i tak jeździłem, jeździłem... aż po jakimś czasie dupa przestała boleć i zaczęło mi to sprawiać przyjemność. Później zdejmowałem napędu i jeździłem tym klockiem bez napędu. Mniej więcej po miesiącu poszedłem do dietetyka i powiedziałem, że lubię chipsy, mcdonalda, kebaba i ser w każdej ilości i musi mi zrobić odpowiednią dietę - i o dziwo zrobiła taką, która mi smakowała. Miałem 4 posiłki mniej więcej po 500kcal każdy. Ogólnie to co w tej diecie było najważniejsze to pilnowanie mocno wszystkich posiłków i godzin ich spożywania. Dzięki temu nigdy nie byłem głodny - to jest kluczowe. No i jak kilogramy spadały to jeszcze bardziej mi się chciało. Spożywałem 2000 kalorii dziennie, a potrafiłem spalić 5000 ;) 100km przejechane rowerem to na drugi dzień 1,5kg na wadze mniej. Więc nawet jak mi się zdarzyło podjadać to po prostu cisnąłem na rower i zaraz spalałem to co zjadłem. Aha.. no i ważyłem się codziennie, aby stale monitorować, czy idzie w dół czy nie. Łącznie zrzuciłem 27kg i już od prawie 3 miesięcy trzymam się na wadze 95-96kg. Dalej ważę się codziennie i dalej trenuję... z tym, że teraz w zimie więcej ćwiczeń siłowych robię niż aerobów. Podsumowując - aby schudnąć trzeba zrobić deficyt kaloryczny. Można go zrobić jedzeniem, a można też docisnąć sportem ;)
Uważajcie na tą firmę! Oszukuje klientów! Otrzymałem od nich od niesprawną myjkę ultradźwiękową. Nie chcą przyjąć reklamacji. Po kontakcie z obsługą klienta zaproponowali abym naprawił ją sam, co brzmi jak żart albo refund w wysokości 10% ceny co jest jeszcze śmieszniejsze
Miałem to samo jak zamawiałem ploter laserowy od nich, na szczęście otwarcie dyskusji na aliexpress rozwiązało sprawę. Gdyby nie aliexpress był bym sporo w plecy
Kupilem kiedys blizniacze urządzenie. Dzialalo dokladnie tak samo, czyli temperatura wzrastala znacznie ponad nastawy, jak widac tego nie poprawili. Tak samo to grzanie trwalo bardzo dlugo, ale prawdopodobnie czujnik jest jakoś slabo przymocowany albo jest jakis inny sensowny tego powod. Generalnie producent jest chinski, VEVOR to tylko dustrybutor ze swoją naklejką. Urzadzenie tandetnez ale chociaż spelnia swoja funkcje :)
Przy okazji ciekawostka, raz wyszedlem z pracy z hali produkcyjnej gdzie zostawilem na noc wlaczone podgrzewanie do 50'C, ale w środku była IPA. Nie dalo sie wejsc na hale taka gęsta atmosfera 😁 dobrze ze nie wybuchło... Pozdro!
Tak - domyślam się, że vevor tylko to branduje. Zobaczymy jak będzie się w dłuższej perspektywie sprawować, ale wygląda na całkiem spoko sprzet, biorąc pod uwage cenę.
Cześć. Ja zjechałem 15kg ale waga się zatrzymała. Zrób o tym odcinek bo twój wynik jest niezwykły. Pozdrawiam 👍💪
15kg to też dobry wynik! Może faktycznie moja historia to dobry temat na film z podsumowaniem roku... w końcu to był dla mnie najważniejszy "projekt" w tym roku ;)
@@smart-diy chętnie posłucham, dieta, co było łatwe, na co szczególnie uważać itp
Wciaz czekamy na film o tej plytce do ktorej mozna podlaczyc zewnetrzne przekazniki... ;-)
Teraz odmawiam już wszystkim współpracom - ta była na dłuższy czas ostatnia. Dzięki temu odzyskam trochę czasu na filmy o boneIO ;)
Po pierwsze widać że schudłeś :) Zanim zacząłeś o tym mówić już było widać. Natomiast po drugie to ja bym najpierw ten łańcuch umył w benzynie ekstrakcyjnej a następnie właśnie między łączeniami wrzucił go do myjki ultradźwiękowej. Według mnie to jest naprawdę hardcorowy test tego urządzenia :D No i nie chce wiedzieć jak wyglądał zlew albo ubikacja po wydaniu tego płynu xD
No zawsze tak myłem łańcuch... słoik, benzyna ekstrakcyjna i wytrząsanie... ale taką myjką wygodniej i dała radę.
Szacun Przyjacielu ! Jestem pełen podziwy dla Ciebie - myjka spadła w tym filmie na drugi plan :-))
A dziękuję dziękuję... to największy projekt, który w tym roku zrealizowałem ;)
Piezoelektryk jest chyba przyklejony do wanienki
Jak oglądałem swoją to wyglądało raczej na zgrzane do wanny albo przyspawaną śrubę i dokręcone. Musiałbym sprawdzić, jak cię interesuje to wrzucę.
Mam z innej firmy do naprawy. Piezo są od spodu 2szt x 40W; grzałka i czujnik temperatury przyklejony na boku dłuższej ścianki. P.S. Maćku pilnuj, żeby wody było tak 1-1,5cm od góry, żeby pomiary były dobre (temp)
Dzięki za podpowiedź... na myjce było napisane 2/3 zbiornika i tego się starałem trzymać.
Wszyscy o odchudzaniu, a ja ciągle do przodu z masą idę :)
Dzięki temu zachowujemy równowagę w galaktyce ;)
Ja swoją wyglądającą identycznie - ale BEZ etykietki Vevor zjarałem podczas testów. Po normalnym czyszczeniu kilku obiektów (działała oczywiście!) wymyśliłem, że dosypię drobnego piasku "no bo będzie szlifował materiał". Nie szlifował. Odbiór energii był zbyt mały albo zbyt dużo energii poszło z powrotem do układu - i pa-pa. Ponieważ na przetwornikach nie ma śladu uszkodzenia, to sądzę, że wzrósł prąd w obwodzie i zwyczajnie spaliły się półprzewodniki. Będę macał co z tego wyszło jak znajdę chwilę. Na razie żona zażyczyła sobie kuchenki, okapu i zmian w kuchni. I tak to się żyje w Irlandii. P.S. To jest w sumie nakierowane na czyszczenie elektroniki (w IPA raczej?)
No ipa jest świetne do elektroniki, bo odparowuje w temperaturze pokojowej. Ja w ipa zawsze myje płytki z topnika po lutowaniu... w myjce jeszcze nie próbowałem, ale powinna fajnie domywać miejsca gdzie nie dojdziesz szczotką. Pozdrawiam!
W myjce może być woda a jak chcemy cos np w IPA wyczyścić pod koniec aby pozbyć się wody z miejsc gdzie jej nie chcemy to można w miarę możliwości oczywiście wlać IPA do innego pojemnika i zanurzyć w wodzie bez konieczności lania litrów IPA do myjki.
Dzięki za podpowiedź...
Miałem krótką chwilę z myślą o czyszczeniu broni. Niestety ale z nagarami sobie nie radziła, więc skończyła na OLX. Do biżuterii, okularów itp. super. Taki łańcuch szybciej i z identycznym efektem wyczyści spray do hamulców lub inny zmywacz uniwersalny. W domu, taka pojemność to raczej przerost formy nad treścią.
Oj zmywaczem takich efektów nigdy nie udało mi się uzyskać. No i zmywacz lub użycie tych takich szczotkowych czyścików to duży bałagan wokoło... a tutaj w miarę czysto się udało to ogarnąć. Dla mnie efekt super..
Również myślę o zakupie tegoż ustrojstwa do mycia broni. W internetach jest sporo testów tego urządzenia, pod różnymi "markami". Jedni sobie chwalą, inni nie bardzo. Ale przejąłem paręnaście pistoletów i kilkadziesiąt karabinków, zaniedbanych przez lata i wierzę, że to będzie najlepsza dla nich opcja, żeby to porządnie wyczyścić. Hamerykanie używają woreczków strunowych, gdzie ładują materiał i ciecz, a zanurzają to w czystej wodzie. Woreczek można wywalić i nie mieć zasyfionej wanienki.
Ciekawe, czy gdyby ustawić nagrzewanie do temperatury np. 30°C, to czy wylaczy po nagrzaniu do tej temperatury, czy tez bedzie grzalo dalej...
Nie mam pojęcia... i niestety jestem daleko od domu i nie mam jak sprawdzić ;(
Jak sprawuje sie myjka po kilku miesiącach? Coś ciekawego było myte, może jakiś update?
Bezproblemowo w sumie. Używałem jej głównie do czyszczenia metalowych części od roweru plus testowałem też do czyszczenia wydruków z żywicy. Ogólnie spoko sprzęt.
@@smart-diy bo tak się zastanawiałem ile roboty robi chemia i ciepło a ile ultradźwięki 😜
@@yeeezooo chemia i temperatura to podstawa... to one myją.. .ultradźwięki pomagają się brudowi odczepić od części. Szczególnie istotne w miejscach niedostępnych.
@@smart-diy dzięki za odpowiedź, i racja
Boże idealnie, właśnie szukam czegoś co za mnie porządnie wyczyści łańcuch…raz na 100 km trzeba to robić 😅 czyli prawie co drugi dzień 😩 dzięki za recenzję.
Też byłem zaskoczony efektem działania takiej myjki ;)
Łańcuchowi jest obojętne to czy jest czyszczony często czy wcale. Cały sens czyszczenia łańcucha polega jedynie na zadowoleniu jego właściciela.
@@gvertm3158 łańcuchowi może to i obojętne ale nie właścicielowi przy spadku efektywności pracy z tak zasyfionym łańcuchem.
Czy duza kaseta od MTB zmieści sie do koszyka np. 11-50
Hej. Koszyk ma wymiary 22x12x7cm, więc raczej będzie ciężko. Poszukaj lepiej większych, bo oni tam mają różne rozmiary.
Narodziło mi się pytanie. Czy byłby to odpowiedni wynalazek żeby pozbyć się kamienia kotłowego z wnętrza wylewek krajowych lub głowicy prysznica? Eksperymentował ktoś w tym kierunku?
Ja nie... ale w sumie muszę sprawdzić ze słuchawką od prysznica..
Wybieram sie własnie z Łodzi :)
czekam na porady - jak schudnąć jeżdżąc rowerem. Ile i jak?
Nagrałem nawet film na ten temat, ale mi się nie podobał i go nie opublikowałem ;)
@@smart-diy a ogólne zasady?
70% micha i 30% trening?
@@marc_tcz hmmm na początku ustawiłem sobie cel, którym nie była utrata wagi, a możliwość uprawiania sportu. Przy wadze 122kg ledwo mogłem wstać z kanapy a co dopiero uprawiać jakiś sport. Więc dla mnie celem był sport, a utrata wagi drogą do tego celu. Zacząłem więc od uprawiania sportu - najpierw wszedł rower elektryczny, bo na zwykły nie miałem siły. No i tak jeździłem, jeździłem... aż po jakimś czasie dupa przestała boleć i zaczęło mi to sprawiać przyjemność. Później zdejmowałem napędu i jeździłem tym klockiem bez napędu. Mniej więcej po miesiącu poszedłem do dietetyka i powiedziałem, że lubię chipsy, mcdonalda, kebaba i ser w każdej ilości i musi mi zrobić odpowiednią dietę - i o dziwo zrobiła taką, która mi smakowała. Miałem 4 posiłki mniej więcej po 500kcal każdy. Ogólnie to co w tej diecie było najważniejsze to pilnowanie mocno wszystkich posiłków i godzin ich spożywania. Dzięki temu nigdy nie byłem głodny - to jest kluczowe. No i jak kilogramy spadały to jeszcze bardziej mi się chciało. Spożywałem 2000 kalorii dziennie, a potrafiłem spalić 5000 ;) 100km przejechane rowerem to na drugi dzień 1,5kg na wadze mniej. Więc nawet jak mi się zdarzyło podjadać to po prostu cisnąłem na rower i zaraz spalałem to co zjadłem. Aha.. no i ważyłem się codziennie, aby stale monitorować, czy idzie w dół czy nie. Łącznie zrzuciłem 27kg i już od prawie 3 miesięcy trzymam się na wadze 95-96kg. Dalej ważę się codziennie i dalej trenuję... z tym, że teraz w zimie więcej ćwiczeń siłowych robię niż aerobów. Podsumowując - aby schudnąć trzeba zrobić deficyt kaloryczny. Można go zrobić jedzeniem, a można też docisnąć sportem ;)
dzieki
Hmm troszkę lepiej by było odkleić w międzyczasie tę folię z pokrywki, bo głupio to wygląda :)
Oj tam oj tam....;)
Uważajcie na tą firmę! Oszukuje klientów! Otrzymałem od nich od niesprawną myjkę ultradźwiękową. Nie chcą przyjąć reklamacji. Po kontakcie z obsługą klienta zaproponowali abym naprawił ją sam, co brzmi jak żart albo refund w wysokości 10% ceny co jest jeszcze śmieszniejsze
Dzięki za ostrzeżenie! Niestety z chińskimi sprzedawcami zawsze tak jest... gwarancja do bramy, a później się nie znamy ;(
Miałem to samo jak zamawiałem ploter laserowy od nich, na szczęście otwarcie dyskusji na aliexpress rozwiązało sprawę. Gdyby nie aliexpress był bym sporo w plecy
A miałem dziś zamawiać myjkę vevor