Posiadam ten model od 3 lat . Przez okres gwarancji, choć niecały, kosa jak marzenie. Gwarancja się skończyła zaczęły się problemy, łożyska w przekładni, zerwany gwint w obejmie trzymający rurę wałka napędowego (niedaleko sprzęgła), zerwany gwint trzymający osłonę układu tnącego i parę innych rzeczy. Miałem taką nadzieję że kupując sprzęt profesjonalny, przy moim użytkowaniu około 20 godzin na miesiąc w sezonie, będę się cieszył nią parę lat. Chyba się to nie uda. Fakt może się łatwo naprawia ale ceny części przynajmniej tych oryginalnych jest dość duża (przekładnia kompletna 700 zł). Zwłaszcza że na chwilę obecną huska wycenia ją na 3699 zł totalnie odradzam zakup tego sprzętu. W 2020 kupiłem ją za 2450 zł także husqvarna dała się ponieść fantazji jeśli chodzi o cenę.
No ja posiadam dwie kosy spalinowe husqvarna model 545rx z roku 2018 i mniejszą 336fr z 2012r Obydwie są z serii profesjonalnej tzn. karter mają aluminiowe. Obydwie eksploatuje b.intensywnie w sezonie na mojej kilkunastu hektarowej posiadłości. Po za pierdołami typu urwana linka szarpaka, albo wymiana membram w gaźniku- zero poważnych awarii. Pracą w sezonie jeżeli chodzi o żyłkę to gaz na maxa wciśnięty non stop bez zabawy aż do końca paliwa w zbiorniku, tankowanie i znowu ogień i tak przez 6-8 godzin w ciągu dnia. Do modelu 336fr stosuje żyłkę 2.7 mm do 545rx 3mm . Praca na trójzębie albo tarczy scarlet też się zdarza,ale żadziej. Co do olejów to nie polecam oleju husqvarna LS+ 👎 kiepskie ma właściwości oraz bardzo niską temp.spalania. Używałem go kilka razy,ale sprzęt mi się na nich grzał bardziej. Od kilku lat używam oleju motul 800 2t, albo stihl ultra są to oleje syntetyczne ❗w przeciwieństwie do ls+. Podsumowując modele kos husqvarna 545rx I 336fr mogę polecić do ciężkiej, profesjonalnej i wielogodzinnej pracy. Jeżeli zaś posiadasz małą działkę 10-12 ar. to sobie odpuść, bo nie warto kupować drogiego sprzętu po 3-4 tys. do małej powierzchni, szkoda kasy zwyczajnie. Pozdrawiam. ....
@@privat1117 Generalnie jej budowa nie wygląda profesjonalnie. Za mniejsze pieniądze można kupić kosy o podobnej mocy i konstrukcji. Tandetny filtr powietrza, w komentarzach słyszę że membrany gaźnika słabe i jego podstawa jest plastikowa, nie widzę w tej kosie nic profesjonalnego. Im Allgemeinen sieht seine Konstruktion nicht professionell aus. Für weniger Geld können Sie Sensen mit ähnlicher Leistung und ähnlichem Design kaufen.
@@szymonrekowski zarówno Stihl jak i Husqvarna mają swoje udane modele. Ale są i niewypały niestety. Z HQ polecam model 553rs kosi wszystko bez zająknięcia.
@@szymonrekowski a myślałem że jest inaczej dzięki za informacje, większość sprzętu mam ze stihla i spisują się bez zastrzeżeń. Z HQ mam tylko 553rs i po jej bezawaryjnej ciężkiej pracy oceniałem cała markę.
@@elektronarzedziatesty7705 widzisz już pod koniec filmu podkładka się wyrobiła, głowice też nie są te co kiedyś tych niespodzianek jest więcej, naprawiam hobbystycznie te graty z pasji majsterkowania i już mogę co nieco powiedzieć. Z tą twoją akurat nie miałem kontaktu. A te h 535 to na sołectwie były dwie. W pierwszej po trzech latach użytkowania
Ja mam HQ343r już 13 lat, swoje przeszła i nie mam do niej żadnych zastrzeżeń. To jest kosa na lata wystarczy o nią dbać, nie to co teraz robią plastikowe modele do pierwszej awarii na szrot i po nową
A 20-letnie kosy i piły Husqvarny to nie z plastiku? Łożyska osadzone wprost na plastikowym karterze, np. pilarki Husqvarna 350 i kosy Husqvarna 232 r. Nie wiem jak w 343 r.
@@matares1295 350 ma owszem plastikowy karter ale łożysk są wyprasowane, osadzone w uszczelniaczy co stanowi dość dobrą izolację termiczną, co innego model 450 gołe łożyska leżą na karterze z tworzywa i to już jest lipa totalna.
Nie dziwię się że jesteś zadowolony, twoja kosa jest spełni profesjonalnym modelem, gratuluję znakomitego wyboru, modele wspomniane przez matares to modele amatorskie, ko niecznie należy rozgraniczać te dwie półki cenowe jak i jakościowe, pozdrawiam👍
Też posiadam taka 343r z 2010 roku cały czas w jednych rękach w tym roku musiałem wymienić uszczelkę pod cylinderm i przy okazji wymienione zostały pierścienie zobaczymy jak dalej się na sprawować olej leje syntetyczny
Mam takie samo zdanie na temat husqwarny mam kose tej firmy a pile stihla piła chodzi kosa nie . Cewka do wymiany i prawdopodobnie membrany tez zrobie przy niewielkiej trawie ma ciezko fakt ze to tylko 1km ale drugi raz bym niekupil
Niestety fajnie jest na poczatku po zakupie . Użytkuje tą kose juz od dobrych kilku lat jej bolączki to notoryczna nieszczelnosc cylinder-karter mimo iz sruby sa klejone i łączenie gaźnik cylinder- szybko zuzywajacy sie łacznik gumowy ktory jest tam zamontowany .Moze wibracje w ktore wpada silnik rozkreca te sruby , nie wiem 😢 . Ogólnie wygodne szelki dobra regulacja pozycji ramion dobrze sie nią kosi . Kolejna maszyna raczej bedzie od stihl . Pozdrawiam 🖐️👍
Słabo co nowsze to gorsze widać oszczędności na materiałach....ja mam 545 FXT 2,8 KONIA podgrzewane rączki plus odprężnik nie do zajechania....I Materiał solidny :-)kilka lat używam i bez zarzutu....Pozdrawiam:-)
Ta kosa w porównaniu do 245r to zabawka. Kartery jak Skorupki. Łącznik plastikowy z gaźnikiem. Gaźnik przykręcana śrubami do plastiku. Trzy razy wyciągnąć gaźnik i nie ma go do czego przykręcić. Gaźniki ulegają częstym awarią. Łączniki się odkształcają od temperatury. Jak się dba to powinna działać. Ale na hektary to już raczej chyba nie. Plusem jest to że przyjemnie się naprawia ją. Nowy oryginalny łącznik słabej jakości.
Wysokie obroty nie są problemem, tylko wtedy jest odpowiednie smarowanie i prawidłowe chłodzenie. Powinno się kosić zawsze na max obrotach, no chyba, że sprzęt ma wylądować szybko w serwisie.
@@acepolak123456 mam odmienne zdanie, chłodzenie i ilość paliwa jest wprost proporcjonalna do obrotu, a trzymanie do odcinki nic nie wnosi szczególnie gdy nadmiar generowanej mocy nie jest spożytkowany, silniki te mają płynną regulację obrotów po to by jej używać. Silniki tego typu są używane w wielu konstrukcjach jak i pojazdach i nie czytałem nigdy aby było napisane obowiązkowo cały gaz, spróbuję coś poszukaç i podeprzeć się literaturą, lecz w instrukcji jest napisane że obroty, które osiąga kosa to dopuszczalne obroty maksymalne a nie koniecznie nominalne pracy, silniki te swój moment maksymalny osiągają około no. 8 tys. Obrotów a kręcą się do około 14 tys., Tak więc można stwierdzić że obroty 8 tys. Są jak najbardziej już użytkowe.
@@acepolak123456 dodam jeszcze że używanie nadmierne maksymalnych obrotów bez adekwatnego obciążenia skraca żywotność układu korbowego, oraz łożysk, silnik wpada w rezonans co objawia się charakterystycznym dwutaktowaniem co powoduje rozkręca nie się elementów silnika jak i całego urządzenia oraz nieprzyjemne odczucia dla operatora oczywiście jeśli operator w ogóle coś czuje
Lepszy niż papierowy. Dłużej można go używać, łatwiej czyścić. Nasączony olejem do filtrów filtruje dokładniej niż papierowy. I metr2 filtra do skuterów kosztuje. 20 pln😊
@@warsztatujakuba Nie tak pytam a jak tam działa ten wspornik ten co na nim jest kierownica zamocowane w czym większe wibracje w stihlu twoim czy w tej husqvarnie
Przez, ten wspornik husqvarna ma mniejsze, ale to chyba jest do zrobienia w stihlu, ale i tak nie dużo mniej, tak czy siak wolałbym stihla wszystko zależy od konkretnego modelu
Posiadam ten model od 3 lat . Przez okres gwarancji, choć niecały, kosa jak marzenie. Gwarancja się skończyła zaczęły się problemy, łożyska w przekładni, zerwany gwint w obejmie trzymający rurę wałka napędowego (niedaleko sprzęgła), zerwany gwint trzymający osłonę układu tnącego i parę innych rzeczy. Miałem taką nadzieję że kupując sprzęt profesjonalny, przy moim użytkowaniu około 20 godzin na miesiąc w sezonie, będę się cieszył nią parę lat. Chyba się to nie uda. Fakt może się łatwo naprawia ale ceny części przynajmniej tych oryginalnych jest dość duża (przekładnia kompletna 700 zł). Zwłaszcza że na chwilę obecną huska wycenia ją na 3699 zł totalnie odradzam zakup tego sprzętu. W 2020 kupiłem ją za 2450 zł także husqvarna dała się ponieść fantazji jeśli chodzi o cenę.
Dołączam się , słaby produkt
pracuję taką kosą nową 535 rx od 2 dni i ma takie wibracje na rączkach, że nie można trzymać w rękach
No ja posiadam dwie kosy spalinowe husqvarna model 545rx z roku 2018 i mniejszą 336fr z 2012r
Obydwie są z serii profesjonalnej tzn. karter mają aluminiowe.
Obydwie eksploatuje b.intensywnie w sezonie na mojej kilkunastu hektarowej posiadłości.
Po za pierdołami typu urwana linka szarpaka, albo wymiana membram w gaźniku- zero poważnych awarii.
Pracą w sezonie jeżeli chodzi o żyłkę to gaz na maxa wciśnięty non stop bez zabawy aż do końca paliwa w zbiorniku, tankowanie i znowu ogień i tak przez 6-8 godzin w ciągu dnia.
Do modelu 336fr stosuje żyłkę 2.7 mm
do 545rx 3mm .
Praca na trójzębie albo tarczy scarlet też się zdarza,ale żadziej.
Co do olejów to nie polecam oleju husqvarna LS+ 👎 kiepskie ma właściwości oraz bardzo niską temp.spalania. Używałem go kilka razy,ale sprzęt mi się na nich grzał bardziej. Od kilku lat używam oleju motul 800 2t, albo stihl ultra
są to oleje syntetyczne ❗w przeciwieństwie do ls+.
Podsumowując modele kos husqvarna 545rx I 336fr mogę polecić do ciężkiej, profesjonalnej i wielogodzinnej pracy.
Jeżeli zaś posiadasz małą działkę 10-12 ar. to sobie odpuść, bo nie warto kupować drogiego sprzętu po 3-4 tys. do małej powierzchni, szkoda kasy zwyczajnie.
Pozdrawiam. ....
Вес мотокос який?
Teraz model 535rx kosztuje 3800 zł :D
Fajny film ładnie wszystko pokazałaś.
Zgadzam się!🙂
Dzięki za film, teraz wiem czego nie kupować!
Was gefällt Ihnen an der Maschine nicht?
@@privat1117 Generalnie jej budowa nie wygląda profesjonalnie. Za mniejsze pieniądze można kupić kosy o podobnej mocy i konstrukcji. Tandetny filtr powietrza, w komentarzach słyszę że membrany gaźnika słabe i jego podstawa jest plastikowa, nie widzę w tej kosie nic profesjonalnego.
Im Allgemeinen sieht seine Konstruktion nicht professionell aus. Für weniger Geld können Sie Sensen mit ähnlicher Leistung und ähnlichem Design kaufen.
@@pracakosaipilarka4301 Vielen Dank für Ihre Mühe
Super film, w kosach zawsze waga idzie w górę z mocą, HQ bardzo dobry wybór ale jak dla mnie cena nieproporcjonalna do możliwości. Pozdrawiam
Stihl w ostatnich czasach raczej lepszy.
@@szymonrekowski zarówno Stihl jak i Husqvarna mają swoje udane modele. Ale są i niewypały niestety. Z HQ polecam model 553rs kosi wszystko bez zająknięcia.
@@elektronarzedziatesty7705 w h ostatnio więcej niewypałów i części zamienne fatalne się zdarzają.
@@szymonrekowski a myślałem że jest inaczej dzięki za informacje, większość sprzętu mam ze stihla i spisują się bez zastrzeżeń. Z HQ mam tylko 553rs i po jej bezawaryjnej ciężkiej pracy oceniałem cała markę.
@@elektronarzedziatesty7705 widzisz już pod koniec filmu podkładka się wyrobiła, głowice też nie są te co kiedyś tych niespodzianek jest więcej, naprawiam hobbystycznie te graty z pasji majsterkowania i już mogę co nieco powiedzieć. Z tą twoją akurat nie miałem kontaktu. A te h 535 to na sołectwie były dwie. W pierwszej po trzech latach użytkowania
Ja mam HQ343r już 13 lat, swoje przeszła i nie mam do niej żadnych zastrzeżeń. To jest kosa na lata wystarczy o nią dbać, nie to co teraz robią plastikowe modele do pierwszej awarii na szrot i po nową
A 20-letnie kosy i piły Husqvarny to nie z plastiku? Łożyska osadzone wprost na plastikowym karterze, np. pilarki Husqvarna 350 i kosy Husqvarna 232 r. Nie wiem jak w 343 r.
@@matares1295 350 ma owszem plastikowy karter ale łożysk są wyprasowane, osadzone w uszczelniaczy co stanowi dość dobrą izolację termiczną, co innego model 450 gołe łożyska leżą na karterze z tworzywa i to już jest lipa totalna.
@@matares1295 no i niestety pragnę cię rozczarować 232r łożyska też są w uszczelniaczy, a w mojej 245r jest już amylynium👍
Nie dziwię się że jesteś zadowolony, twoja kosa jest spełni profesjonalnym modelem, gratuluję znakomitego wyboru, modele wspomniane przez matares to modele amatorskie, ko
niecznie należy rozgraniczać te dwie półki cenowe jak i jakościowe, pozdrawiam👍
Też posiadam taka 343r z 2010 roku cały czas w jednych rękach w tym roku musiałem wymienić uszczelkę pod cylinderm i przy okazji wymienione zostały pierścienie zobaczymy jak dalej się na sprawować olej leje syntetyczny
W tym modelu membrany padły gdy skończyła się gwarancja jak dla mnie materiał z którego jest zrobiona daje wiele do życzenia. Sthil o wiele lepszy.
Mam takie samo zdanie na temat husqwarny mam kose tej firmy a pile stihla piła chodzi kosa nie . Cewka do wymiany i prawdopodobnie membrany tez zrobie przy niewielkiej trawie ma ciezko fakt ze to tylko 1km ale drugi raz bym niekupil
Nagrał byś kiedyś film o bateriach 4ah od my project z Kaufland które pasują do narzędzi niteo tools ?
Niestety fajnie jest na poczatku po zakupie . Użytkuje tą kose juz od dobrych kilku lat jej bolączki to notoryczna nieszczelnosc cylinder-karter mimo iz sruby sa klejone i łączenie gaźnik cylinder- szybko zuzywajacy sie łacznik gumowy ktory jest tam zamontowany .Moze wibracje w ktore wpada silnik rozkreca te sruby , nie wiem 😢 . Ogólnie wygodne szelki dobra regulacja pozycji ramion dobrze sie nią kosi . Kolejna maszyna raczej bedzie od stihl . Pozdrawiam 🖐️👍
Słabo co nowsze to gorsze widać oszczędności na materiałach....ja mam 545 FXT 2,8 KONIA podgrzewane rączki plus odprężnik nie do zajechania....I Materiał solidny :-)kilka lat używam i bez zarzutu....Pozdrawiam:-)
Jedyna zaleta to że jest lekka, pali jak Ził a cena z kosmosu. Zrobiłem błąd że nie kupiłem znowu Stigi 🥴 bardzo duży błąd!
Wyrobiła się tak szybko bo ja źle założyłeś
Ta kosa w porównaniu do 245r to zabawka. Kartery jak Skorupki. Łącznik plastikowy z gaźnikiem. Gaźnik przykręcana śrubami do plastiku. Trzy razy wyciągnąć gaźnik i nie ma go do czego przykręcić. Gaźniki ulegają częstym awarią. Łączniki się odkształcają od temperatury. Jak się dba to powinna działać. Ale na hektary to już raczej chyba nie. Plusem jest to że przyjemnie się naprawia ją. Nowy oryginalny łącznik słabej jakości.
Ale 545rx raczej jest już porządny.
@@danzel132 na pewno mocniejszy przez to bardziej trwały
A szelki które wygodniejsze Stihl czy Husqvarna
Tylko czasem odpuść gaz tak na 3/4. Bo żaden silnik nie lubi bez obciążenia pełnych obrotów.
Wysokie obroty nie są problemem, tylko wtedy jest odpowiednie smarowanie i prawidłowe chłodzenie. Powinno się kosić zawsze na max obrotach, no chyba, że sprzęt ma wylądować szybko w serwisie.
@@acepolak123456 mam odmienne zdanie, chłodzenie i ilość paliwa jest wprost proporcjonalna do obrotu, a trzymanie do odcinki nic nie wnosi szczególnie gdy nadmiar generowanej mocy nie jest spożytkowany, silniki te mają płynną regulację obrotów po to by jej używać. Silniki tego typu są używane w wielu konstrukcjach jak i pojazdach i nie czytałem nigdy aby było napisane obowiązkowo cały gaz, spróbuję coś poszukaç i podeprzeć się literaturą, lecz w instrukcji jest napisane że obroty, które osiąga kosa to dopuszczalne obroty maksymalne a nie koniecznie nominalne pracy, silniki te swój moment maksymalny osiągają około no. 8 tys. Obrotów a kręcą się do około 14 tys., Tak więc można stwierdzić że obroty 8 tys. Są jak najbardziej już użytkowe.
@@acepolak123456 dodam jeszcze że używanie nadmierne maksymalnych obrotów bez adekwatnego obciążenia skraca żywotność układu korbowego, oraz łożysk, silnik wpada w rezonans co objawia się charakterystycznym dwutaktowaniem co powoduje rozkręca nie się elementów silnika jak i całego urządzenia oraz nieprzyjemne odczucia dla operatora oczywiście jeśli operator w ogóle coś czuje
Praca z głowicą żyłkową gaz do oporu 🙂 ale trójkąt czy inną tarczą nie daje się max gaz 🙂 bo uszkodzisz silnik 🤔
@@szymonrekowski sory ale dwutakt to obroty jałowe 🤔a czterotakt to obroty max 🙂
Sztila mam dwie 45 i55 i cheja i jadę.
2.2 to mocna kosa ?
Niby seria profesjonalna, a filtr powietrza z lichej gąbki...
Słabiutki filtr 👍
Nowe HQ i Stihl to słabe sprzęty
@@leszekkolendo306 no niestety coraz gorsze
Lepszy niż papierowy. Dłużej można go używać, łatwiej czyścić. Nasączony olejem do filtrów filtruje dokładniej niż papierowy. I metr2 filtra do skuterów kosztuje. 20 pln😊
Kupiłeś tą kosę czy wyporzyczyłeś ???
Pożyczyłem od kolegi do filmu a co?
@@warsztatujakuba Nie tak pytam a jak tam działa ten wspornik ten co na nim jest kierownica zamocowane w czym większe wibracje w stihlu twoim czy w tej husqvarnie
Nie tak pytam a jak tam działa ten wspornik ten co na nim jest kierownica zamocowane w czym większe wibracje w stihlu twoim czy w tej husqvarnie
Przez, ten wspornik husqvarna ma mniejsze, ale to chyba jest do zrobienia w stihlu, ale i tak nie dużo mniej, tak czy siak wolałbym stihla wszystko zależy od konkretnego modelu
@@warsztatujakuba Tak dokładnie ale mimo tego te mocowanie w stihlu lepiej się prezętuje i ma więcej funkcji