NAJGORSZY Film o Dark Souls

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 25 ноя 2024

Комментарии • 239

  • @ritchards835
    @ritchards835 10 месяцев назад +264

    Dobra chłop się nie zna, dark souls to najlepsza anime gra zaraz po genshin impact

    • @ritchards835
      @ritchards835 10 месяцев назад

      @@kacperminoda1688

    • @atom_biotryt1693
      @atom_biotryt1693 10 месяцев назад +2

      Nie, najlepsza persona później hentajce na stronie, sam genshin i później souls🥺👉👈

    • @znaszlisiora
      @znaszlisiora 10 месяцев назад

      óWó

    • @navaro5265
      @navaro5265 4 месяца назад

      Uwu

  • @jurekszymala3663
    @jurekszymala3663 6 месяцев назад +84

    Jeszcze nie wiedzieli tego ale to był początek pięknej przyjaźni

    • @pawekrasowski8060
      @pawekrasowski8060 Месяц назад +1

      A o co właściwie chodziło z tym wszystkim i tym filmem i tym gościem

    • @jurekszymala3663
      @jurekszymala3663 Месяц назад +4

      @@pawekrasowski8060 ziomuś gadał bzdury o soulsach. Skomentowali go twórcy tacy jak Kiszak. Dostał challenge że ma przejść dark souls, a skończyło się że wszystkie soulsborny od fromsoftware przeszedł.

  • @MarnyNarrator
    @MarnyNarrator 10 месяцев назад +35

    Odnośnie kreatywności to w Darkest Dungeon ciekawym zabiegiem było przedstawienie wampirów. Przedstawiono je tam jako komary, co jest zabawne myśląc o nich jako o krwiopijcach. Pierwszy raz się tam spotkałem z takim przedstawieniem tej rasy w tak oryginalny sposób

    • @Murgraht
      @Murgraht 6 месяцев назад

      Bloodborne był wcześniej jeśli o to chodzi xd

  • @jojtek12
    @jojtek12 10 месяцев назад +52

    Kto kiszakowi tłumaczył monster huntera, bo widzę tu jakieś uprzedzenie do gry i coś o grindzie. Grał czy to chat dał mu jakiś mylny obraz? Przecież tak jak w soulsach każdy atak wiąże się z konsekwencjami, mamy klatki nieśmiertelności. Gdyby nie licznik czasu możnaby bić ostatniego bossa najsłabszą wykałaczką jeśli tylko gracz miałby wystarczająco umiejętności. Nie da się przelevelowac postaci, bo lvl nic nie daje, a itemizacja daje przewagę, ale nie pozwoli przetankować potwora jak ds1.

    • @vladimirsivi7892
      @vladimirsivi7892 10 месяцев назад +4

      Monster hunter jesli nie wyfarmisz itemy pod bossa ressy itp to masz dużo trudniej wiec porównywałbym bym monster huntera do poe

    • @jojtek12
      @jojtek12 10 месяцев назад +14

      Uzupełniłem swój komentarz. Owszem walka polega na grindzie, ale jest to grind na zasadzie: teraz mogę rzucić wyzwanie silniejszemu potworowi, a nie zarżnąć go jak świnię. Jestem graczem soulsowym i w mh szukałem podobnych wrażeń. Takie właśnie znalazłem, nie identyczne a podobnie. Spróbujcie "przelevelowac" fatalisa solo, dla mnie zrobienie go było wieloma godzinami prób i błędów. Duma większą niż pokonanie ishina czy Malenii. Wiecie co jest super? Pierwsze co pomyślałem po obejrzeniu swojego nagrania "kurwa mógłbym to zrobić lepiej".

    • @Vry9
      @Vry9 10 месяцев назад +2

      Mi sie wydaje ze on tak specjalnie. Chce nas nakrecic. (troche sie udaje haha)

    • @godlik3r304
      @godlik3r304 10 месяцев назад +7

      Kiszak się pluje do każdego kto ma czelność oceniać gry bez zagrania bądź ich ukończenia, a samemu nie grał w żadnego MH a się wypowiada...

  • @kolekcjonerCN
    @kolekcjonerCN 10 месяцев назад +52

    przegrałem w grę 😅 to nie gram 🤣🤣
    ZAJEBISTY FILMIK TO BYŁ KURDE
    KOCHAM CIE KISZAK ZA TAKIE PEREŁKI XD

  • @gniazdonostalgii
    @gniazdonostalgii 10 месяцев назад +28

    Siemka!
    Dzięki za poświęcenie czasu na stream'ie ::
    Myśle że w paru segmentach mojego materiału sposób mojej wypowiedzi nie był dostatecznie jasny/zozstawiłem za wiele miejsca na dopowiedzenia, dlatego też pewnie dzisiejszy wieczór spędze na sklejaniu materiału który odpowie na pewne zarzuty czy też rozjaśni parę kwestii. (Oczywiście nie oczekuje że ten materiał również na stream'ie zostanie obejrzany)
    Niemniej jednak dzięki że nie było żadnych inwektyw, materiał przyjemny.
    Pozdrawiam!

    • @Glifinder
      @Glifinder 10 месяцев назад +1

      Kikasz z dupy się odpalił zamiast posłuchać i przeczytać. 19:42 Podobały się tobie bossy czy nie?

    • @holoktep9856
      @holoktep9856 10 месяцев назад

      Piękny ból dupy sekty xD

    • @marcinjablonski8201
      @marcinjablonski8201 10 месяцев назад +1

      Z wiekiem przyjdzie czas na DS ,Nie ma sie czego spinac. . Tak ogralem wszystkie soulsy i bylo zajebiscie , stary dziad jestem .

    • @danse_macabre5717
      @danse_macabre5717 10 месяцев назад

      Ty widziałeś "sektę" ;)? @@billydarkholme

    • @karwenzakarwenza8713
      @karwenzakarwenza8713 7 месяцев назад +3

      tak zaczęło się to płomienne uczucie.

  • @PiotrKCzarny
    @PiotrKCzarny 10 месяцев назад +15

    Też gram w gry aby się odprężyć. I tak w dark souls mam zajebiście dużo przyjemności i odprężenia gdy po godzinach metodycznego trenowania zabijam bossa i przechodzę lokacje jak z zamkniętymi oczami 😁😁😁😁 ten uczuć gdy gdy czujesz że to ty progresujesz swoje umiejętności i to ode mnie zależy sukces

    • @mikoaj557
      @mikoaj557 10 месяцев назад +3

      Najlepsze uczucie, za to właśnie kocham ten gatunek

    • @czerwonymotyl948
      @czerwonymotyl948 3 месяца назад

      No, zabijamy kilka bossów. A później padamy od dwóch psów co plują ogniem. Ekstra mechanika

  • @BlackPaperMoon18
    @BlackPaperMoon18 10 месяцев назад +15

    Nie ma chuja że typ Jest graczem monster huntera. Tam się lami 1000x bardziej niż w soulsy i sterowanie jest trudniejsze też. Mam tylko 300h w mhw, ale serio... Tam nawet ten grind dużo nie zmienia jak słabo grasz. Dosłownie najlepszy gracz monster hunter rozjebałby każdego potwora z podstawowym setem z początku gry szybciej niż ja z najlepszym. Tam przede wszystkim trzeba się uczyć potworów i ich zachowań. Pozycjonowania i timingu ataków. Typ jest pozerem gorszym ode mnie XD a porównanie mam dobre bo wielokrotnie przeszedłem wszystkie gry fromsoftware. Przecież ja w elden ringu margita rozjebałem na 5 hitów po eksploracji mapy. W mhw tak to nie działa. Przyrost obrażeń jest dużo mniejszy pomiędzy upgradami sprzętu.

    • @danielniekurzak7570
      @danielniekurzak7570 10 месяцев назад

      No tak ale w solsach jak juz trochę ogarniasz to nie gra się pod jak najlepszy gear czy overlvling. Styknie 1lvl, dobrze ulepszona palka i jechanka, tylko ty i pamiec miesniowa ruchow oponenta, w mwh jednak gir gra ogromną rolę.

  • @tibijkanet9371
    @tibijkanet9371 10 месяцев назад +39

    Na tym filmiku widać jak bardzo spłakane jest community soulsowców gdzie ewidentnie filmik robiony pod beczkę jak reszta na jego kanale a ci biorą to na poważnie i się wkurwiają bo gierke obrazili. XD Może i filmik zrobiony dla funu ale za to jaki prawdziwy.

    • @martwy_dza7341
      @martwy_dza7341 10 месяцев назад

      Ta ciekawe ile tych „graczy” by wiedziało o co chodzi w fabule ds gdyby nie obejrzeli filmików na yt tłumaczących historii xddd

    • @papej3290
      @papej3290 6 месяцев назад +2

      Źle się to zestarzało

  • @maciekszukaa2688
    @maciekszukaa2688 10 месяцев назад +14

    7:23 No ale moment, wszystko fajnie, ale nie o to kolesiowi chodziło - powiedział że dopiero Elden Ring pokazał mu co mi nie pasuje w soulslike'ach, a nie że Elden jest pierwszym który mu się spodobał. Ale Kiszak już sobie dopowiedział po swojemu, bo wiadomo że Elden Ring fe bo robi coś inaczej niż tradycyjne Soulsy 😆 Taka szpila ode mnie (jako od fana Eldena hehehe), ale poza tym szacun Kiszak za całokształt Twojej działalności na rzecz jakości w branżuni gier👌

  • @WolfAxel5
    @WolfAxel5 10 месяцев назад +3

    To co chłop (Gniazdo Nostalgii) mówi o Dark Souls to kompletna bzdura, ale ciągłe mówienie Kiszaka o "Grindu" w "Monster Hunter" to tylko połowiczna prawda (która mnie frustruje, dlatego się wypowiem). I tak ludzie przeważnie mówiąc "Monster Hunter" mają na myśli najnowszą część z dopiskiem "World", więc na niej oprę moją wypowiedź. W grze gracz na początku wybiera "klasę" (która jest danym typem zbroi: skórzanym, stalowym, bądź "wykokszonym" będąc dodany z tego co pamiętam po wypuszczeniu dodatku "Iceborne", aby gracze szybko bez Grindu PRZEBIEGLI przez główny wątek bez większych trudności), po wstępie wybiera broń i może przystępować do zadań. Główny wątek wymaga od gracza pokonywania coraz to kolejnych potworów (niczym bossów w DS). Grind służy wyfarmieniu "części" potworów, którymi wytwarzamy nowe zbroje i bronie. Ale tak naprawdę zaparty gracz może próbować pokonywać potwory podstawowym wyposażeniem. Gra nie wymusza na graczu farmienia. Jeżeli pokonamy np. Pukei-Pukei to dostajemy questa na kolejnego (z tego co pamiętam to na Barroth), następnie kolejnego i kolejnego. Walki mają ograniczenie czasowe, oraz gracz może zostać pokonany przeważnie trzykrotnie. To czy pokonamy danego przeciwnika zależy w równym stopniu od wyposażenia, co od doświadczenia samego gracza. Mając coraz lepszy sprzęt sprawiamy, że gra staje się po prostu prostsza. Podobnie jak w Dark Souls gdzie możemy grać na podstawowym wyposażeniu i LVL, albo grindować dusze i ulepszenia wzmacniając postać i ekwipunek (Z czego w "Monster Hunter" nie ma poziomów postaci. Tylko wyposażenie.). Podobnie też do DS unik gracza zużywa punkty staminy, co uniemożliwia ciągłe unikanie ataków bestii. Jednakowoż ataki bronią takowej już nie zużywają, ale należy nimi samemu celować, ponieważ "zaznaczenie" potwora nie gwarantuje uderzenia w jego stronę. Potwory nie mają paska życia. Należy obserwować jak wyglądają, oraz jak się poruszają. Jeżeli zdrowie potwora jest na niskim poziomie często kuleją, oraz na mini-mapce obok ich ikonki pulsuje mała czaszka. Jednak przy wypowiadaniu się o danej grze w dobrym smaku byłoby ograniu przynajmniej paru godzin. Inaczej można trochę niesłusznie powielać błędne opinie innych, w większości nie grających w dany tytuł, albo patrzących na niego pod innym kątem (tak jak np. ludzie, którzy wychwalają Wiedźmina 3 jako najlepszą na świecie grę opierając się jedynie na przedstawionej w nim historii nie uwzględniając aspektów gameplayu)

  • @SalamandraChaosu13
    @SalamandraChaosu13 10 месяцев назад +5

    Nie zgodzę się z Tobą Kiszak. Soulsy mają swój własny klimat i dla niego też uwielbiam tę grę. Gdyby postacie w DS były słodkimi anime chłopcami z kocimi uszami nie podobała by mi się ta gra. Gameplay byłby ten sam ale obraz ma znaczenie. Mrok pełen detali niczym ze snów Beksińskiego w świecie mitologii i beznadziei to coś co uwielbiam. Tainted Grail, Darkest Dungeon ma w sobie ten sam szczegółowy senny mrok i mimo innej mechaniki również mi się podoba ze względu na to jak przyjemnie chłonie się ten brud w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Owszem. Gameplay też jest istotny. Souls Likei uwielbiam jak są świetnie zrobione ale sięgać gry ze względu na klimat to nie to samo co obejrzeć film. Pozdrawiam i miłego dnia życzę. 6:38

  • @Wilci.o
    @Wilci.o 8 месяцев назад

    12:40 tymczasem ds2 kiedy skończysz jedną z wielu wypraw pokonując bossa i rozpalając pierwotne ognisko przenoszące cię do majuli, nie ma nic lepszego żeby chwilę przed wybraniem się na kolejną wyprawę postać i wsłuchać się w spokojną muzykę, szum wody, trzask kości w ognisku.
    Pięknie nadaje to poczucia że udało ci się przebyć i przetrwać ową wyprawę, ostatecznie kończysz grę i albo wracasz do ds1 albo idziesz grać w DS3

  • @adriansamborski
    @adriansamborski Месяц назад

    Zgadzam się z tobą, Kiszak. Właśnie to, że coś na początku sprawia nam ogromną trudność może później zaowocować w satysfakcjonującą radość ze zwycięstwa.

  • @DG-xx1it
    @DG-xx1it 10 месяцев назад +16

    Kiszak w tym materiale trochę odpłynołeś, nie miałeś dystansu. Ktoś zaczął niby atakować, grę która lubisz i jak Maćkom broniący gier anime włączył Ci się agresywny tryb, to tak bardzo widać. Ja tego gościa zrozumiałem totalnie inaczej, chciał spróbować wyjaśnić dlaczego ta gra mu nie odpowiada, nie krytykował jej w sposób bezpośredni, nawet to w połowie zaznaczył, zamiast go słuchać każdy fragment atakowałeś jakby on Twoją kobietę obrażał. Co zabawne tak wcale nie było, brakło Ci dystansu. A jego polecenie na początek przygody Elden Ringa, może dla takich graczy jak on nie jest wcale takie głupie, bo się zajawią i wciągną a pograją potem w starsze tytuły. Ty już patrzysz z perspektywy doświadczonego gracza, a on z pozycji casuala i próbuje pokazać innym casualom, dlaczego sobie nie radzą lub od czego mogą spróbować jak się odbijają od tej gry. On wcale nie robił tego co mu zrzucasz. Co do designu postaci, czy coś jest kreatywne czy nie to jest dość subiektywne podejście, każdy coś innego może uważać za obiaw kreatywności, trochę więcej luzu...

  • @undead4150
    @undead4150 10 месяцев назад +12

    Jeśli ktoś nieironicznie twierdzi, że dobra gra opiera się na robieniu uniku, atakowaniu i powtarzaniu tego procesu w kółku przez kilka godzin przy regularnym wypierdalaniu się na głupi ryj, to jest albo przygłupem, albo totalnym ignorantem. Jeśli jedyne, co w graniu sprawia ci przyjemność, to uga buga, zabicie bossa, który wcześniej obił ci mordę 50 razy to współczuję. Przypierdalanie się do chłopa o to, że powiedział, że klimat Dark souls mu nie siada to niezły pokaz ignorancji, ale późniejsze pierdolenie o tym że „Teraz ludzie są wychowani na samograjach od Sony” tłumaczy to podejście ;) Jeśli nie potrafisz się zaangażować w grę, w której robi się coś innego niż napierdalanie stworków bez konkretnego powodu, to po prostu powiedz, że jesteś emocjonalnie upośledzony.

    • @ozyrysozi6186
      @ozyrysozi6186 10 месяцев назад +8

      Idąc takim tokiem rozumowania to wiele gatunków jest bez sensu w swojej rozgrywce, więc nie mogą być dobre - np. FPS: biegam, strzelam, przeładowałem broń, strzelam, biegam, strzelam i powtórz; Gry wyścigowe: biorę samochód, robię tuning, jadę na wyścig, ścigam się, mam walutę, robię tuning, jadę na wyścig, kupuję samochód, robię tuning i powtórz; Gry turowe typu Cywilizacja: wybieram badanie, buduję, ruszam jednostką, oddaję turę, czekam, ruszam jednostką, czekam, wybieram badanie, buduję, ruszam jednostką i powtórz; Gram w RPG z elementami akcji, weźmy np. dla zabawy Wiedźmina 3: biegnę lub jadę konno, gadam z NPC-tem, idę, walka - atak, unik, atak, unik, atak, wracam do NPC-ta; Gram w strategię typu Total War: ruszam armią, toczę bitwę, buduję budynki, robię badania, tura, ruszam armią, buduję jednostki, powrót do rozwoju miasta, tura, ruszam armią, bitwa i powtórz x razy; Gram w Telltale'a: oglądam, wybieram dialog, oglądam, idę kawałek, oglądam, wybieram dialog, oglądam, powtórz; Gram w Stardew Valley: biorę nasiona, sadzę, podlewam, czekam, podlewam, zbieram plony, sprzedaję, żeby kupić nasiona, sadzę i powtórz cykl; Survival: chodzę, zbieram, buduję, chodzę, zbieram, buduję, szybki crafting, chodzę, zbieram, etc. Cały dzień możemy się bawić w to, że jakiś gatunek lub gra jest bez sensu, bo w sumie co to za przyjemność robienia tego samego.
      Więc takie sprowadzanie czegoś do podstawowych czynności - okazuje się, że no jak to gra może być dobra, bo robisz to samo. Dobra gra w danej kategorii opiera się na dobrze zrobionej rozgrywce i jest to tak samo ważne, jak i nie ważniejsze czasami od kreacji świata, narracji, historii, lore, eksploracji, klimatu, muzyki, etc. Seria Dark Souls i inne kreacje From Software, czy też soulslike, nie opiera się jedynie na "atak, unik, atak, zginąłem, no to znowu, atak, unik, atak", bo wtedy do każdej gry możemy podać ten argument, że jak niby może być dobra, skoro jest tak prostacka w rozgrywce.
      Żeby gra byłą dobra w swojej kategorii musi spełnić szereg wymagań, no bo jaka to gra, że będzie opierała się na fabule, postaciach, muzyce i klimacie, jeżeli model rozgrywki nie będzie odpowiednio zrobiony i przystosowany do tego gatunku - wtedy to można zarówno obejrzeć sobie film i powiedzieć, że no w sumie to sama idea gier jest bez sensu, bo mam to samo w dowolnym filmie i może czasami jest to lepiej zrobione.
      Gry wideo są medium interaktywnym, na tym polega różnica, dlatego taki "samograj" typu TLoU będzie skłaniało się bliżej interaktywnemu filmowi, ponieważ wiemy, że tam nacisk nie będzie głównie na rozgrywkę. Zrozumiemy, że skupiamy się na historii, którą oglądamy i w pewnym stopniu angażujemy się, ponieważ na pewnych etapach przenosimy się do tego świata i pokierujemy bohaterem, ale czy coś zmienimy w tej historii? Nie - po prostu ją odtworzymy. Tak samo gry Telltale - są to interaktywne historie, w których jasne dokonamy wyboru, ale nie wychodzi to poza schemat historii, którą przygotowali twórcy, nasze wybory będą miały złudzenie siły sprawczej w tym świecie. Powiedzmy Horizon Zero Dawn - tutaj mamy więcej rozgrywki, ale znowu - to raczej przyjemny pretekst do poznania jakiejś historii, poznanie świata przez podróż, odkrywanie lokacji, etc.
      Z drugiej strony stawiamy np. Dark Souls, gdzie już mówimy o rozgrywce, która gra pierwsze skrzypce - czy mamy tam jakąś historię, lore, świat? Tak i możemy go poznawać, ale też ktoś może przejść całą grę bez refleksji nad tym i skupić się na rozgrywce, która jest dobrze zaprojektowana, stanowi wyzwanie i do tego, to właśnie rozgrywka jest też częścią narracji, tworzenia tego świata - bo to już my jako gracz zdecydujemy czy dojdziemy na sam koniec, żeby zakończyć tą historię (którą możemy różnie odbierać, bo zarówno może to być historia pokonywania własnych słabości, ewolucji jako gracza, który za tym 50 razem pokona tego bossa).
      Można powiedzieć, że to teraz tak ładnie opisałem, jako laurkę dla gry i dodaję to tego jakiejś filozofii - można i ja nie mam nic przeciwko, zapraszam do dyskusji. Jednak dyskredytowanie pewnej gry, rodzaju gry za pomocą takiego uproszczenia można nazwać tak samo ignorancją, ponieważ "a bo ja tak to widzę". W takim razie można o tym podyskutować i przeanalizować czy faktycznie do czegokolwiek to doprowadzi.
      Kto wie, może jakaś dyskusja tutaj powstanie, bo sam jestem ciekaw. Znowu - żeby uniknąć wrażenia, że "atakuję" kogoś personalnie, to proszę mi pokazać, że to robię. Bo raczej atakuję argumentację, która jak na moje jest bronią obosieczną.

  • @cześć-x3e
    @cześć-x3e 6 месяцев назад +2

    Jeszcze nie wiedzieli, że będzie to impuls do powstania nowego ludologa 💪

  • @mikoaj557
    @mikoaj557 10 месяцев назад

    Jest 2 minuta materiału i zauważyłem dopiero ile trwa oglądany przez kiszaka materiał, po czym spojrzałem na długość tego i wiem już że zapowiada się ciekawie xd

  • @muszynapolaris3773
    @muszynapolaris3773 10 месяцев назад +6

    Ja najbardziej w soulsach nie lubie momentu kiedy czuję, ze moja postac robi sie zbyt mocna i pokonuje przeciwnikow za pierwszym lub drugim podejsciem. Przez to zacząłem grać bez tarczy i praktycznie bez armora, zeby zmusic sie do robienia duzej ilosci idealnych unikow

    • @viasnija
      @viasnija 10 месяцев назад

      ja dostalem mind fucka jak po 1 ciezkim ukonczeniu bloodborne zaczalem gre plus i przebieglem doslownie przez gre zastanawiajac sie jak ja moglem to ogrywac miesiaxami 😂

  • @Bukson8x9x
    @Bukson8x9x 10 месяцев назад +2

    Mnie słabi jak Kiszak sprowadza Monster Huntera do webowskiego grindowego gów*a. Serio to jest krzywdzące dla tej gry, bo ten kto grał w ten tytuł wie, ze to totalna bzdura. Fakt jest nacechowany "azjatyckim" genem ale sama potyczka z potworami wymaga przygotowania i poznania mechaniki tych potworów. Z pewnością ta gra nie jest dla wszystkich ale ignorancja tego tytułu aż razi.

  • @ax7fun670
    @ax7fun670 10 месяцев назад +4

    Ja przechodzę DS1 teraz i nawet jak dostaje wpierdol to i tak czuję się zrelaksowany, te odłożenie pada z odprężeniem po pokonaniu bossa. Coś cudownego. Ahhh i to ze rzeczywiscie widzę, że jestem lepszy teraz niz na samym starcie, a mogę być jeszcze lepszy. Uwielbiam DS

  • @vndmt
    @vndmt 10 месяцев назад +2

    @putrefy
    Rozumiem podejście do klimatu w grach - jako osoba która praktycznie wychowała się na falloutach 1 i (głównie) 2, uważam że klimat jest powiązany z gameplayem, choć to oczywiście zależy od gry samej w sobie.
    jestem natomiast bardzo hmm... zawiedziony, że dzisiejsze gry nie dają nam, praktycznie, możliwości "zabawy" światem z poziomu rp. Ok mamy gry które nazywają się rpg'ami, maja otwarte wielkie światy - ale czy któraś daje tonę dialogów i realny wpływ na rozgrywkę? No mamy BG3 i się bardzo cieszę - może reszta tych obżartych, parszywych tripl ej studiów zobaczy że warto posiedzieć nad grą RPG.
    i proszę nie mówcie mi że f3, czy inne abominacje bethesdy (które nie powinny mieć nic wspólnego z marką hatfu) mają takie opcje, bo to żart i potwarz.

    • @vndmt
      @vndmt 10 месяцев назад

      Dodam że grałem w Fallouty bezstesty i np w f76 mam 100h - ale to to jest jak śmiech przez łzy, jak samobiczowanie się, jak oglądanie w kółko lotra amazonu. Z teorii ten sam świat, coś nowego ale ni chuja nie kanoniczne i oddające świat tylko z nazwy.

  • @NocnaGlizda
    @NocnaGlizda 10 месяцев назад +2

    09:50 - typ powiedział że chce być potężny. Jest wyjście. Ktoś musi mu podrzucić save z końca gry albo z początku NG+. Wtedy może się poczuć bogiem. Albo jakiś trainerek podrzucić i też poczuje się jak niszczyciel światów. A jeśli nie, to proponowałbym jakiś inny tytuł. Skyrima na najniższym poziomie trudności + fakt że jesteś przywódcą wszystkiego i wszystkich.
    Skąd się to bierze w ogóle? Zanim kupie grę to staram się o niej czegoś dowiedzieć. Jak ludzie ją oceniają, gatunek, obietnica, gameplay. A gość się nastawia że to musi być coś konkretnego po czym mija 30 minut i zawiedzony jest że gra nie jest tym czym on chciał aby była. I tu jest problem. Gra nie jest tym czego chcesz a tym co Miyazaki i jego team mieli w głowie gdy tworzyli swoje gry. I nie trudno jest się zorientować o co biega. Wystarczy poszwendać się po necie i człowiek od razu się zorientuje o co tu biega. A najlepsze jest to że dopiero przy Eldenie się skapnął. No to trochę mu to zajęło. I gada że "chciałby aby..." No to możesz sobie chcieć chłopecku ale dostajesz gotowy produkt który jest nastawiony na rozwój nasz i naszej postaci podczas długiej podróży. Powtarzam się ale skąd się to bierze? Jak kupie sobie samochód benzynowy to nie mam pretensji że nie jest elektryczny. Dostałem produkt zgodny z opisem. I akurat FromSoftware dostarcza produkt zgodny z opisem. Widać że się starają. Nawet jest po polsku i ma dobre sterowanie na PC. Niektórzy obiecują i nie dostarczają. Tutaj nie ma miejsca na żal. Nikt nas nie oszukał. To ten gość ma problem z researchem.
    Ale jak już jesteśmy przy jego logice to w sumie polecałbym Sekiro. Jeśli chłop ma skilla (wydaje mi się że to najbardziej skillowa gra od nich) to może poczuć się bogiem już na samym początku gry. Parry God i te sprawy. Możesz poczuć się jak wykurwisty shinobi z wioski ukrytej wśród liści.
    14:45 - Jak nie możesz się odprężyć w Dark Souls? No to koleś nie dotarł do Gwynevere. To jest nieironicznie wspaniały moment odetchnięcia pełną piersią! Ten blask, ta muzyka, ta boskość. Trudny moje zostały wynagrodzone. Chwalmy słońce!
    PS: no chyba że znasz lore to dowiadujesz się że to jebany hologram. No ale gra ma oprócz tego momenty w których rozmawiasz z różnymi postaciami które mają ciekawy rzeczy do powiedzenia.
    W ich grach dialogi są fantastycznie napisane i zagrane. Człowiek chce sączyć każde słowo po słowie. Podróżując po różnych krainach podziwiamy wspaniałe widoki tj. Irythyl, Anor Londo, zamek Cainhurst, lasy, góry, łąki, pola gdzie pędzi fasola. Tak właściwie to nie brakuje momentów w których gra daje nam w spokoju delektować się krajobrazami. A ten moment gdzie wychodzimy po drugiej stronie zamku z Eldena do drugiej krainy i podchodzimy do urwiska i szczęka opada od piękna Liurni. W Eldenie dostaliśmy jeszcze więcej czasu i miejsc na spokojne zwiedzanie i podziwianie. On nie wie co gada. Bez jaj.

  • @MNeHGames
    @MNeHGames 10 месяцев назад +6

    No nie.. 12:40 Zostaw Stardew w spokoju bo to jest bardzo Ludologiczny tytuł xD
    Szczególnie jak chcesz dobrze wszystko zoptymalizować stawiając sobie dodatkowe challange to z chillowania robią się szachy 5D..
    Swoja drogą polecam film o stworzeniu Stardew bo ładnie pokazuje proces tworzenia gry przez jedna osobę :)

  • @ernestarsen4188
    @ernestarsen4188 10 месяцев назад

    Ja nie jestem fanem Soulslików, Teraz obecnie gram w Divinity: Original Sin 2 Nie wyobrażam sobie nie dostać wpierdziel od przeciwników. Którzy teleportują mnie koło beczki z olejem. Potem spowodują, że ona wybuchnie i przez to zginę. Taka jest mechanika tej gry by Cię przeciwnicy zgnoili, zamrozili podpalili lub zdetonowali byś miał małe pole manewru. Nie wyobrażam sobie by Larian teraz stworzył Divinity: Orginal sin 3 gdzie przeciwnicy by nie mogli odwalać takich akcji. Taka jest specyfika ich gier, gdzie myślisz, że Ci dobrze idzie a tu nagle przeciwnicy zamieniają pole bitwy w burzę śnieżną zamrażają całą twoją drużynę i napierdzielają w Ciebie

  • @INyguZI
    @INyguZI 2 месяца назад

    Ostatnio w DS2 z Grzesznica tłukłem się kilka godzin. Gram w DS2 zaraz po DS2 i szczerze myślałem, że będę kotem. Jebana Grzesznica, zanim się kurwy nauczyłem sprawiła mi tyle skrajnych emocji, że z uśmiechem na twarzy czekam na wpierdol od Freji dzisiaj wieczór.

  • @kikiv1993
    @kikiv1993 9 месяцев назад +1

    Czyli Kiszak może chuja wie o gierkach, ale za to słuchanie ze zrozumieniem też nie jest u niego czymś występującym.

  • @szumo22
    @szumo22 10 месяцев назад +2

    Z tym zaczynaniem souls'ów tylko od DS1, to jak widać po opiniach trudny temat. Ja zacząłem od Bloodborne, po czym podchodziłem z 2-3 krotnie do DS1 i DS3 żeby się od nich odbić, bo wydawały mi się za wolne, przez co cały czas wracałem do BB.
    Dopiero po ograniu Elnden Ringa, który chyba bardziej przez to że po prostu jest długi (patrząc też przez pryzmat szwędania i poznania całej mapy) wciągnął mnie na tyle w Soulsy, że już nie mogłem się oderwać ogrania z rozpędu Demon Souls, DS1, DS2 i DS3.
    Bonkol też przecież, gdyby nie Lies of P to możliwe że by nie ograł DS1 i DS2 (nie wiem czy już skończył)
    Z jednej strony, chciałbym napisać że niezależnie od czego zacznie grę, to jeżeli ma go wciągnąć gatunek soulsów, to i tak go wciągnie. Ale z drugiej, przez moje doświadczenia, to nie dałbym sobie z taką tezę ręki uciąć./

    • @TheCrocwise
      @TheCrocwise 10 месяцев назад +1

      Ja też zaczynałem od BB I mnie chyba dobrze zahartował na przyszłość bo później już było spoko z giereczkami typu soulslike :)

    • @kamilpotyra6655
      @kamilpotyra6655 10 месяцев назад +1

      BB jest i prostrze i trudniejsze od DS1 i DS2. BB jest owiele bardziej agresywne i zwinnościowe kiedy pierwsze soulsy są wolniejsze i strategiczniejsze. Pierwsze soulsy są też bardziej cheesowalne(moje odczucie) bo może się mylę. Ale prawda jest taka, że w bb i eldenie(jeszcze nie skończylem) przy bęckach jakie dostawałem często się uśmiechalem bo widziałem swoje błędy. W DS1 i DS2 a zwłaszcza często w DeS gra jest poprostu clumsy (i tak je też uwielbiam).

    • @KrystianPieczarka98
      @KrystianPieczarka98 10 месяцев назад

      Polecam nioh 1 ,2 2 jest moim zdaniem lepsza polecam kupic complet edition

    • @szumo22
      @szumo22 10 месяцев назад +1

      @@KrystianPieczarka98 O nioh 1 faktycznie też mogę polecić. Bo to pierwszy soulslike nie od FS, który przeszedłem, chociaż bez dodatków.
      Nioh'a 2 fajnie że polecasz, jeszcze się za to nie zabrałem, cały czas czeka na dysku.

  • @Leelareso
    @Leelareso 10 месяцев назад

    "Wiedźmin 3: Dziki Gon" jest szeroko uważany za jedno z najlepszych RPG wszech czasów. Gra zdobyła uznanie zarówno krytyków, jak i graczy ze względu na rozbudowaną fabułę, głębokie postacie, piękny świat, dopracowaną oprawę audiowizualną oraz bogaty system rozwoju postaci. Dodatkowo, dynamiczne decyzje moralne, których gracz dokonuje w trakcie gry, mają wpływ na rozwój historii, co dodaje dodatkową warstwę immersji. To połączenie elementów sprawia, że "Wiedźmin 3" zasługuje na miano świetnego RPG, zdobywając uznanie społeczności graczy na całym świecie.

    • @Leelareso
      @Leelareso 10 месяцев назад

      @@Wodagazowana5000 No ba wiadomo że gothic lepszy 16k godzin łącznie z modami mam w nim ;D. Tylko szkoda że nie ogarnąłeś że to zostało napisane przez Ai dla beki.

  • @kabgon8638
    @kabgon8638 10 месяцев назад

    Nie ogarniam czemu kontrargumentem ludzi na model Dark Soulsów oprócz "bo jest za trudne" to jest "jak gram to chcę czerpać przyjemność a nie się wkurwiać", albo ktoś nie ogarnia że ta seria jest po to żeby była wymagająca i nawet w fabule jest wpisane nijako męczenie się i dążenie do bycia lepszym od całego świata który chce nas zabić, albo ktoś ma problem z tym że przyjemność się nagle magicznie nie pojawia i że trzeba o nią się starać bo cała przyjemność z tej serii to triumf nad danym bossem, albo nad daną lokacją i po części triumf nad samym sobą (czytaj: nie poddałem się) a potem jak już mamy ogarnięte wszystko to przyjemność czerpie się z ciągłego polepszania siebie i stawania się jeszcze lepszym.
    PS: jak ziomek mówił o braku kreatywności z dark souls to chyba ziomo jednak troll xd

  • @kapitansuchar143
    @kapitansuchar143 10 месяцев назад +1

    A ja się z gościem co do runów do bossa zgadzam. Też mnie to wkurwia, że żeby dojść do bossa, to trzeba się nie raz i godzinę jebać z poziomem, a potem "nagroda" w postaci bossa kończy się tak, że typ pada w pierwszym, albo drugim podejściu. Penwheel to jest najlepszy przykład. Co jest fajnego w tych pieprzonych szkieleto-kółeczkach? ani tego sparować, ani tego dobrze ominąć. A potem sobie wchodzisz na bossa i "trzy ruchy i wór suchy". Nie no, satysfakcja, że hej. Zaraz potem masz pieprzony Grobowiec olbrzymów, zdecydowanie najgorszy poziom całej gry, który się kończy "potężnym" Nito, oczywiście zabitym od razu. Ależ miałem wtedy "satysfakcję", ależ było poczucie zabicia potężnego boga śmierci, czy kim on tam jest w lore.
    Tak naprawdę, jedyny poziom i boss, po którym człowiek czuje prawdziwą satysfakcje to O&S. Anor Londo jest trudne, ale względnie mało frustrujące, a braci pierdolec to nie trzeba nikomu przedstawiać. Do tego jest to na tyle wcześnie, że nie da się być prze expionym, więc ten jeden, jedyny boss to jest jakiekolwiek wyzwanie.
    Na całe szczęście From Software już się nauczyło, że niespecjalnie komukolwiek się podoba takie coś, i w tym znienawidzonym przez ciebie Elden Ringu na bossa idzie się prosto z miejsca łaski. Nie trzeba jak w DS1 przebiec całego bagna do Quelaag, tylko można iść od razu uczciwie klepać się z taką Malenią
    Sekiro też to robi lepiej, bo każda płotka jest na strzała, i run do bossa (o ile nie zdecydujemy się po prostu przebiec obok przeciwnika, bo można) stanowi bardziej zagadkę logiczną, jak wyzabijać przeciwnika bez wzbudzania alarmu, niż zręcznościowe wyzwania. I tak, w DS też tak można przebiec, tylko wtedy omijasz większość lore i sekretów, a chyba nie do końca o to chodzi komuś, kto dopiero grę poznaje.

  • @vonpyra
    @vonpyra 10 месяцев назад +5

    Niesamowicie mnie wkurzają casuale bo niszczą marki. Wystarczy zobaczyć co sie stało z CoDem od MW2019 najbardziej to widać jak tak gra została zaprojektowana pod nowych graczy i wyjebała się na swój core audience. Szkoda, że seria chce być wszystkim na raz BRem, Extration Shooterem, a koniec końców cierpi na tym standardowy multi. Chciwość Activision i casuale zrobili z tej serii takie gówno, że nigdzie to nie przypomina peak'u multi w erze 2007-2012. Szkoda, ale ja z tą serią sie rozstałem. Niestety do tego sytuacja wygląda tak, że naprawdę ciężko znaleźć porządnego FPSa w tych czasach chociaż The Finals i oby w końcu XDefiant dało więcej nadziei graczom FPS, bo jak na razie nawet Volvo zawiodło z CS2.

    • @vonpyra
      @vonpyra 10 месяцев назад

      a P.S. co do polecania ER na pierwszego Soulsa, czasem oglądam Tivolta. Chciałem mu polecić żeby zagrał sobie Soulsy i stwierdziłem, że najlepiej będzie mu polecić Demon's Souls Remake. Mimo wszystko nie zrazi grafiką co dla YTbera (chyba) może być lepsze i generalnie według mnie soulsy najlepiej przejść chronologicznie i ewoluować "wraz z serią". No i napisałem tam na czacie i taki gość Lifik (chyba) odpisał, że najlepiej ER na początek. Oczywiście dlatego, bo był hype, bo to nie było jakoś długo po premierze Eldena i pewnie nasłuchał się jakiś influ typowych co lecą na hypie nowej gry i gadają to co jest popularne. No i pytam się ile on w ogóle (Lifik) grał w tego Eldena. Odpisał, że na tamten moment miał chyba około 12 godzin i jeśli dobrze pamiętam NIE przechodził innych soulsów lub soulslikeów. Stwierdziłem, że nie warto odpisywać mu więcej.

    • @wojbas471
      @wojbas471 10 месяцев назад

      Arma to bardzo dobry tactic shoter

  • @RomanRoman-si7hv
    @RomanRoman-si7hv 10 месяцев назад +1

    Zachęcił mnie ten film do kupna Dark soulsów 1 nie grałem w żadną odsłonę jeszcze

  • @cześć-x3e
    @cześć-x3e 10 месяцев назад +27

    Mam wrażenie, że ten film powstał tylko po to, żeby go Kiszak należycie skurwił XD

    • @ritchards835
      @ritchards835 10 месяцев назад +6

      Z tego co patrzyłem to on jedzie dużo gier, od dying lighta, przez dragon age aż po marvel spiderman's

    • @cześć-x3e
      @cześć-x3e 10 месяцев назад

      @@ritchards835 aż z ciekawości wejdę i obczaję

  • @zaqsu4917
    @zaqsu4917 10 месяцев назад

    serious sam ma genialnych przeciwników pod wzgledem wyglada IMO

  • @Zielodrop
    @Zielodrop 10 месяцев назад

    Mam 1 zastrzeżenie do tego, że elden jest zły na start (sam osobiście zaczałem od DS 3 i to po przejściu wieśka 3 xD i pokochałem soulsy). Skoro każdy nowy odbiorca DS 1 jest przyzwyczajony do samograji i przeżywa ogromny przeskok wymagań co do gracza w celu progresu i przejścia gry, to daje duże ryzyko, że się zniechęci i odbije. Dla użytkownika który po samograjach przeszedl przez eldena w celach poznawczych z souslike'ami ten przeskos jest mniejszy. Dla mnie to daje matematyczne szanse, że taka osoba się nie odbije od takiego np, DS 1 bo różnica wymagań skillowych i podejścia będzie dużo mniejsza.
    Pozdro Kiszak! :D

  • @kamilpotyra6655
    @kamilpotyra6655 10 месяцев назад

    Dorzucę jeszcze zbieranie trawy w DeS mi nie przeszkadza ale prawda taka, że to gorsza mechanika "z" BB bo tak argumentalnie fakt zbierania "farmienia" ich w Boletarii ssie. Tak samo weapon upgeade... ale... ale to jest porównywanie Magnum Opus z pierwowzorem...

  • @CyroFoxo
    @CyroFoxo 10 месяцев назад

    Kurde osobiście uważałem, że to nie gra dla mnie i zamiast Monster Hunter World kupiłem dark souls 3, ale dostałem MHW pod choinkę na prezent i postanowiłem spróbować, i się odbiłem, ale przypomniałem sobie, że przecież od dark souls też się odbiłem i dopiero po którejś próbie się przekonałem do gry, więc podeszłem parę razy do tej gry, i bardzo dobrze, zacząłem lubić ten świat a w tym momencie uwielbiam, zarządzanie staminą, uniki oparte o klatki nieśmiertelności, które dla mnie do tej pory są frustrujące ponieważ jest mniej klatek niż w solsach przez co trzeba dobrze poznać dobrze przeciwnika, bossa i jego move set bo unikanie w atak boli, do tego ja podczas całej gry musiałem grindować 2 razy (pomijam dlc gdzie tu bestię są tak agresywne, tak szybkie i tak silne, że musiałem częściej zmieniać set by moje lamienie i obrywanie nie kończyło się po 2 ciosach [jebany fatalis]), w drugiej połowie gry gdzie potrzebowałem lepszego uzbrojenia bo za często obrywam XD oraz pod koniec bo wkręciłem się w statystyki i chciałem konkretnie ukończyć grę z setem Daory 😅

  • @Senthron
    @Senthron 10 месяцев назад +4

    Hej, kupiłem kiedyś DS3 i odbiłem się od tego tytułu, była to moja pierwsza gra typu soulslike, jedyne co wcześniej wiedziałem o tego typu tytułach to że odznaczają się "wysokim" poziomem trudności, jakoś rok po premierze elden ringa zdecydowałem się go zakupić, był to mój najlepszy gamingowy zakup, elden ring pozwolił mi zapoznać się z mechanikami gry i w moim odczuciu był bardziej przystępny dla gracza dopiero poznającego owe mechaniki soulslikowe, nie tak dawno udało mi się ukończyć DS3 i jestem bliski przejścia DS1, w Elden Ringu aktualnie jestem na etapie przechodzenia różnych challange runow, osobiście uważam elden ringa za dobry tytuł na start przygody z grami tego typu

    • @KrystianPieczarka98
      @KrystianPieczarka98 10 месяцев назад

      Elden ring jest bardzej przystepny podoba mi sie to ze nie mam głupich przymierza i nie masz inwazji co kilka minut from sie tez balo ze duzo ludziom odbije sie ten swiat bo jest dużo 😮 Ps polecam nioh 1 , 2

    • @lukasjozwik2809
      @lukasjozwik2809 5 месяцев назад +1

      Ja zamierzam podjąć "Soulsową" rękawicę przez wakacje. Na konsoli zainstalowane już Demon's Souls i Dark Souls.
      Mam nadzieję że się wciągnę;)

  • @derfmakintosz6370
    @derfmakintosz6370 10 месяцев назад

    6:36 Gra grze nierówna. W szachy gra się głównie dla strategicznej, matematycznej rywalizacji, intelektualnego wyzwania, a w Wiedźmina dla fabuły i klimatu, zanurzenia się w innym świecie. To tak jakbyś stwierdził, że po co słuchać muzyki dla klimatu, bo jakbyś chciał atmosferę to byś sobie zapalił świeczkę, a muzyka jest do tańczenia. Poza tym właśnie dlatego, że gry wprowadzają element interakcji, można preferować poszukiwanie klimatu głównie tutaj, bo pozwalają one połączyć się z uniwersum na dodatkowej płaszczyźnie. Już nie tylko sam dźwięk jak w muzyce, nie dźwięk + obraz jak w kinie, ale dźwięk + obraz + poczucie sprawczości. Dlatego dla części ludzi immersja w grach jest istotnym elementem, jest to idealne pole do spełnienia oczekiwań w tym aspekcie. Osobiście lubię dark-fantastyczny klimat soulsów i jest to jeden z czołowych czynników zachęcających mnie do odpalenia gierki. Gdyby była wykonana w stylu np. Genshin Impact, to niekoniecznie miałbym ochotę w nią grać. Ale tak jak w szachy nie gra się dla immersji, tak być może w przypadku soulslike'ów, klimat również nie powinien być głównym kryterium przy możliwie obiektywnej ocenie gry.

  • @martwy_dza7341
    @martwy_dza7341 10 месяцев назад +1

    Gość przeszedł gry fromsoftu i już myśli że jest ponad kimś xd który mamy rok 2010 ?

  • @j.k1222
    @j.k1222 10 месяцев назад +13

    Jak zawsze w sumie to samo, ciśniecie kogoś bo jest „typowym graczem (dodaj jaką chcesz grę)” nie można lubić/nie lubić gry za klimat, ABSOLUTNIE XD nie można oceniać gier z pozycji casuala, bo oceniać grę mogą tylko profesjonalni znawcy, a casual nie ma prawa niczego oceniać ze swojej perspektywy. Ludzie głównie grają dla relaksu i z takiej pozycji grę oceniają czy im podeszła czy nie.

    • @Vest781
      @Vest781 10 месяцев назад +3

      Właśnie zobaczyłem że jak zgodziłem się z jednym gościem z podobną opinią to usunął wszystkie komentarze 🤐🤣 Myślałem że zostane na tym kanale troche dłużej, bo sam jestem w trakcie przechodzenia Elden ringa, a wczesniej ograłem wszystko od from software oprócz demon souls, ale czas uciekać od jego głupiego pierdolenia XD Zwykły nadęty buc z wybujałym ego

    • @ozyrysozi6186
      @ozyrysozi6186 10 месяцев назад

      I teraz nie mam zamiaru bronić Kiszaka, bo jest dorosły, ma głos i platformę, żeby ewentualnie na to odpowiedzieć. Chcę raczej wejść w pewną polemikę. Teraz tak - każdy ma prawo do własnej opinii i może ją swobodnie wypowiedzieć, ale jest to broń obosieczna. Jeżeli podajemy swoją opinię, przemyślenie, tezę, to bądźmy gotowi na to, że ktoś inny może ją podważyć i podać swoje kontrargumenty lub wyjaśni dlaczego myśli inaczej. Tutaj wiadomo, trzeba liczyć na to, że rozmówca potrafi wejść w dyskusję.
      Zgodzę się, że szeroko pojęty klimat w danym tytule jak najbardziej może wpłynąć na czyjś odbiór. Zresztą też mówiąc o klimacie nie mówimy o jednej części, a składowej elementów, zatem nie jest to tak proste do opisania.
      Teraz czy gracz bardziej casualowy może ocenić grę - tak, tak samo jak casualowy oglądający może ocenić film. Tylko, że mogą to być zupełnie dwie inne wypowiedzi, bo powiedzmy, że jedna strona bazuje na subiektywnych odczuciach, a druga (w idealnym świecie) może podawać argumenty subiektywne, ale przez to, że ma wiedzę na dany temat znacznie szerszą od osoby A, może w bardziej obiektywny sposób ocenić produkcję, ponieważ zna pewne zagrania, zabiegi, budowę, potrafi określić elementy. Także jasne casual może ocenić grę, ale też jak wspominałem - podając swoją opinię otwieramy się na inne opinie. Skoro ja mogę coś ocenić, to ktoś inny może to oceniać i przy okazji może ocenić i moją ocenę.
      A na sam koniec - generalizowanie w moim odczuciu nie ma tutaj sensu, bo stwierdzenie "ludzie głownie grają w gry dla relaksu [...]" ma ogromną wadę. Wystarczy zadać sobie pytanie - skoro tak jest, to dlaczego istnieją gry kompetetywne? Dlaczego ludzie rywalizują ze sobą np. w wyniku, w tym jak szybko ukończą grę, zrobią jakieś wyzwanie, zdobędą platynę czy inne odznaczenie?
      Jeżeli ktoś gra w gry dla relaksu, to w takim razie ja się cieszę, jeżeli czerpie z tego przyjemność, to dlaczego mam się tego czepiać. Natomiast może warto też zadać sobie inne pytanie: Czy każda gra musi być przystosowana do wszystkich? Czy musi spełniać oczekiwania każdego?

    • @j.k1222
      @j.k1222 10 месяцев назад

      @@Vest781 nie można odmówić Kiszakowi wiedzy, bo ma ogromny zasób doświadczenia z grami i po prostu giga wiedzę, ale niestety często, wydaje mi się, że też trochę przez jego widownię, która każde jego słowo bierze jak objawienie mesjasza, zatraca sie w tym i czasami, może nieświadomie, kreuje się wypowiedziami na Alfę i Omegę z podejściem gdzie tylko on i grupa mu wybranych ludzi ma prawo oceniać gry. Każdy gry odbiera inaczej, każdy patrzy przy wyborze na coś innego i nie można cisnąć kogoś tylko dlatego że jest „casualem” bo on odbiera grę i to co się mu w niej podoba na swój sposób.

    • @j.k1222
      @j.k1222 10 месяцев назад +2

      @@ozyrysozi6186 nie każda gra musi być dla wszystkich, ale większość gier jest stworzone tak aby trafiały do jak najszerszej publiki. Ja osobiście gram w każdą grę dla relaksu i zabicia czasu. Nawet w csa czy w inne kompetetywne gry gram z założeniem że nie siadam się pocić tylko dobrze się bawić i wydaje mi się że naprawdę zdecydowana większość graczy ma podobne podejście. Ludzie grają w gry dla historii i dla klimatu jaki ma gra, a zdecydowana mniejszość dla mechanik, zabiegów i budowy samej gry. Więc dlatego opinia casualowego gracza jest tak samo ważna jak osoby z doświadczeniem jak np Kiszak. A tu nie chodzi o to że Kiszak nie może oceniać czyjejś opinii, tylko o to, że praktycznie każda opinia która nie zgadza się z jego poglądami jest dla niego śmieszna i nic nie znacząca i bardzo często kończy się takimi reakcjami jak te na tym właśnie filmie

    • @ozyrysozi6186
      @ozyrysozi6186 10 месяцев назад

      @@j.k1222 Teraz mam chwilę i też nad tym się zastanowiłem i znowu widzę pewne problemy. Czy głos gracza bardziej casualowego się liczy? Jasne, ale znowu. Mówiąc, że wydaje nam się, że większość osób podchodzi do gier w taki sposób jest błędne. Moim zdaniem lepiej powiedzieć, że my tak do tego podchodzimy i jeżeli ktoś ma podobnie, to to zrozumie i poczuje to samo.
      W taki sposób doprowadzamy do uproszczenia myślenia i moim zdaniem jest to nawet groźne. Czy ktoś mniej doświadczony z grami, ktoś kto siada sobie na kilka godzin do gry zwraca uwagę na inne elementy, niż doświadczony gracz - jasne. Czy zwraca uwagę bardziej na fabułę i na klimat, który nie jest tylko jednym elementem - pewnie. Ale nawet jeżeli dogłębnie nie analizuje mechaniki, rozgrywki, tego jak świat jest zbudowany, jakie zabieg stosuje to i tak im ulega. Wtedy liczy się jednak bardziej głos osób doświadczonych, które ograły X tytułów danego gatunku i go znają, wiedzą o filarach, które je buduje. Krytykują błędy, problemy, złe decyzje, ale jak na moje też idzie za tym zysk dla graczy casualowych: gra wydaje się przyjemniejsza, bardziej płynna, świat nas ciekawi, jakoś nas zaskakuje, pokazuje nowe podejścia, nawet wpływa na pracę i jakość tego co dostaje się przy tej fabule i w aspektach składających się na klimat.
      Znowu w Fifie czy NBA nie będzie wyglądało to tak, że to fabuła i klimat jest najważniejszy, a właśnie mechanika, rozgrywka i techniczne aspekty. Jasne teraz mamy tryb fabularny w takich grach, ale to jest taka podkładka, bo raczej casualowy gracz Fify pewnie zagra, żeby rozegrać mecz, nie wiem Realem Madryt czy Chelsea, bo lubi jakiegoś zawodnika albo zagra karierę, gdzie sam siebie stworzy. W NFS skupi się na tym, że zrobi parę wyścigów, przejedzie się fajnym autem. W Cywilizacji zagra jedną gierkę, w strategii typu Total War zagra krótko kampanię. Nie ma tutaj nacisku na fabułę, bo w takich tytułach jest to podkładka - klimat jest zbyt szeroki, żeby powiedzieć, że jest ważny czy nie, bo niektóre aspekty bardziej, niektóre mniej. Istotna będzie mechanika, a gracz casualowy może nie będzie potrafił nazwać jakiegoś problemu, ale poczuje to w grze. Podobnie powiemy o symulatorach, city builderach, survivalach, w mniejszym stopniu o FPS-ach i RTS-ach, żeby podać jakieś przykłady.
      Gatunków gier jest wiele, więc sama branża już ma szerokie spektrum i każdy znajdzie coś dla siebie.
      Argument o grach kompetetywnych, znowu - jak dla mnie jest to Twoje subiektywne podejście, ja mam podobne, ale jednak patrząc na gry i ilu mogą mieć fanów, to wydaje mi się, że znajdziemy bardzo różne podejścia. Ale znowu - casualowy gracz np. LoL-a zagra mecz i chce się przy tym dobrze bawić, ale nad ogółem tego, żeby gra w ogóle bawiła stoją też Ci pro gracze i twórcy (reworki, patch noty, balanse postaci, testy, etc.). A usłyszymy też głosy, że Riot balansuję grę pod niskie dywizje i e-sportowców, pomijając graczy tych lig "średnich".
      Weźmy CS-a, bo granie od czasu do czasu, to co innego, ale ta gra też jest patchowana, reworkowana, balansuje się bronie, zmienia mechaniki, tic rate. Po wyjściu CS2 polała się masa krytyki, ponieważ gra miała ogrom błędów i nawet casualowy gracz to odczuwał, ale to Ci z doświadczeniem potrafili to nazwać - problem przez tic rate, błędy z modelami postaci (np. słynny Michael Jackson), wcześniej jeszcze przesunięty model postaci względem siatki trafień i tak strzelając w głowę trafiało się np. w ramię. Znowu gra rozwija się dzięki świadomości graczy. Karcianki tak samo mają balansy kart, Gwint nawet ma całą komisję do spraw balansu w grze, gdzie gracze z pewnym poziomem i ligą mogą zgłaszać jakieś propozycje, etc.
      Zatem czy można podchodzić do gier jako tylko rozgrywka i zabijacz czasu? Nawet do filmów można tak podejść, bo niektórzy powiedzą "filmy" Patryka Vegi super - a jaka jest prawda? No obiektywnie to trudno nazywać filmami, tak samo fani horroru krytykują odnowione wersje starych filmów, ludzie potrafią wyłapać takie abominacje jak "Gierek". Casualowy widz może to obejrzeć, bo np. chce jakoś spędzić 2 godziny i się dobrze bawić. Super, ale są też widzowie, dzięki którym następnym razem być może film będzie lepszy albo twórcy pokażą swoją chęć jedynie zarobku i możemy liczyć, że świadomość wśród innych urośnie i zdrowiej będą podchodzili do produkcji, świadomie, a twórcy nie będą wykorzystywali tego, że można wydać nawet najgorszy tytuł, byle zarobić i jakoś ładnie to ubrać.
      Napisałem trochę o filmach, bo to jest dziedzina, gdzie faktycznie czuję, że w pełni mogę obronić swoich tez. Bo zarówno mogę stwierdzić, że casualowy widz zniszczył uniwersa, na które poświęciłem swój czas i pasję (np. Disney co robi ze Star Wars, Netflix z Wiedźminem czy lekko odratowany świat Gry o Tron).
      Wszystko możemy uznać za rozrywkę, nawet obiektywnie zły produkt, co nie zmienia faktu, że lepiej walczyć o to, żeby wraz z rozwojem i rosnącymi cenami szła jakość. Bo tak jak na poświęcam czas na filmy, seriale i sam krytycznie do tego podchodzę, to jednym z celów jest to, żeby wywalczyć lepszy produkt i nie pozwalać twórcom robienia z widza idioty dla zarobku.

  • @Kaszmir2
    @Kaszmir2 3 месяца назад +1

    On jeszcze nie wiedział

  • @xsanchezz
    @xsanchezz 3 месяца назад

    Ten śmiech Kiszaka :)

  • @PanKrakex
    @PanKrakex 10 месяцев назад +1

    no z tym "klimatem" to też pieprzysz farmazony. Jeżeli gra ma fajny gameplay ale klimat to ściek to dalej nie chce mi sie w to grać.
    Przykład - sądze że Lost Ark ma bardzo przyzwoity gameplay i duzo fajnych klas, ale Klimat całego świata jest tak bardzo nijaki (nie licząc paru pojedynczych krain) że zupełnie nie chciało mi sie iść dalej z fabułą bo nie byłem w stanie "wsiąknąć" przez ten tak bardzo nijaki że aż odpychający klimat (zwłaszcza kraina pustynna z robotami).
    więc sądze ze argument jak najbardziej że klimat komuś nie pasuje jest okey.

  • @ukaszwozniak6125
    @ukaszwozniak6125 10 месяцев назад +1

    przjedz monster huntera i sie wypowiadaj dopiero, to są diametralnie różne gry ale ty świata poza tymi soulsami nie widzisz, w dodatku pompujesz sie do baitowego filmu. Nie wiem co ja robię ale widocznie zabłądziłem więc to moja wina strzała ;)

  • @LakeGS
    @LakeGS 10 месяцев назад

    16:05 W Ghost Recon Wildlands i Breakpoint, jest rozwój postaci. ;)

  • @mhkage9104
    @mhkage9104 10 месяцев назад +7

    Może jednak zagraj w tego Monster Huntera, bo masz bardzo mylny obraz tej gry, a chociaż byś wiedział o czym mówisz. MonHun jest jedną z tych gier która najbardziej cię karze za źle wykonany ruch

  • @jessicatimm559
    @jessicatimm559 10 месяцев назад

    Ale beka, rewelacja!

  • @jazoneusnagrywa574
    @jazoneusnagrywa574 10 месяцев назад

    Chcialbym tylko napomknąć, że wszystkie materiały na "Gnieździe Nostalgii" wyglądają w taki sposób, czyli bardzo krytyczne, bardzo subiektywne, w których można znaleźć jakieś ziarno mądrości. Patrząc jednak na formę w jakiej autor tworzy swoje materiały, można odnieść wrażenie, że każda gra wzięta przez niego na warsztat ma wywołać kontrowersje i gównoburze.
    Pozdrawiam, serdeczna lugologiczna essa !

  • @Karnakhall
    @Karnakhall 8 месяцев назад +1

    Ja tworzyłem nowa postać w elden ringu, cały czas dopóki, nie pokonałem zszywanego potomka. Więc nie rozumiem, czemu taki hejt na to, że on też próbował pokonać pierwszego bossa, zanim pójdzie dalej. Co jest złego w tym że ktoś tak próbuje?

  • @gk6357
    @gk6357 10 месяцев назад

    "samograje od sony" cieszę się że ktoś jeszcze używa tego określenia poza moja skromną osobą 👍🏻

  • @MujStach
    @MujStach 10 месяцев назад +6

    8:11 - 8:50 - no się trochę pospieszył tu Kiszak z wypowiedzią. Też miewałem takie podejście w innych produkcjach, że robiłem kilka resetów, żeby pokonać bossa, przy którym mieliśmy zginąć, żeby sprawdzić czy się da po prostu zabic bossa, sam też lubię platynować, to i pod acziwki czasem też wejdzie. Tego złotego rycerza na koniu też robiłem przy rozpoczęciu gry, coś jak ostatnio Nadin zdaje się próbował xd.
    9:24 - 9:30 - no ok, typ totalnie nie skumał o co chodzi w tych grach. Ja tam wolę jak Bezimienny w Gothicu zaczyna z niczym i byle ścierwojad mnie zabijał, żeby na końcu powalać trolle. Albo właśnie jak w Soulsach z gry na grę wewnętrznie wyrabiać skilla, gdzie w późniejszych częściach skutecznie udaje mi się pokonywać przeszkody wcześniej niż inni gracze z podobnym ekwipunkiem. Poczucie progresu samych siebie, a nie postaci jest chyba najlepsze jakie widziałem w grach do tej pory. No ale tu kolega wspomniał, że jest przede wszystkim fanem Monster Huntera, to tam od początku można bić bronią większą od swojej postaci, więc przejście między światami najwyżej nie poskutkowało :p.
    10:50 - 10:59 - jezu, aż mi głupio pomyśleć, że też lubię monster huntery, jak słucham tego typa. Widać nigdy w Gothici nie grał. Teraz wychodzi na to, że Monster Hunter to gra dla Casuli xd.
    12:36 - 12:45 - typ gry pomylił. Patrząc po sobie, mnie się wyśmienicie gra teraz w gry typu souls-like i potrafię się w nich dużo lepiej wyluzować i przede wszystkim dobrze bawić niż przy grach generycznych typu Far Cry, które do znudzenia powtarzają kontent, który przez 90% gry jak nie więcej jest przewidywalny i albo to męczy takie granie, albo idzie przy tym usnąć. Widać każdy szuka czego innego w grach.
    13:32 - 13:50 - dobra wysiadam. Pozdro ludzie grający w Dark Souls, wy nie gracie dla rozrywki, tylko żeby cierpieć i wysłuchiwać tego najwyraźniej. Typ wziął potencjalnie ciężki tytuł, żeby w razie czego się odprężyć. To niech se posiedzi w Firelink Shrine i potowarzyszy tamtejszym NPC-om. Jak kupujesz grę ze smerfami, to raczej nie oczekujesz, że te będą strzelanką, gdzie końcowym bossem będzie gargamel w wersji piekielnej z 5 fazami z tempem rozgrywki typu Vanquish albo Metal Gear Rising: Revengance.
    Muszę zacząć unikać takich materiałów Kiszaka Kappa.

  • @ukaszrigga5796
    @ukaszrigga5796 10 месяцев назад

    Powinni w wiedźminie zrobić system walki z dsów,chętnie bym pooglądał płacz wielkich fanów, jak zjebali grę i nie mogę się zrelaksować.

  • @danlacer3415
    @danlacer3415 10 месяцев назад

    25:21 no ale panie Kiszak ja na przykład nie lubię samochodówek bo nie lubię się ścigać furami :D tak więc co tu więcej dodawać po co wymieniać minusy. Jak ktoś nie znosi danego gatunku bo go obrzydza, nudzi to żadne plusy tego nie zmienią bo i tak po 10min przy tym zaśnie.

  • @Zen_Wie
    @Zen_Wie 10 месяцев назад +1

    typowy płatek śniegu, wszystko dajcie, ja chce i zdziwienie że życie niema sensu bo widocznie wszystko nie jest jak mi się w danym momencie wydaje że chcę, oczekuje inaczej łatwiej, można było przypuszczać po komentarzu o "color blind" na początku

  • @grzegorzkulaszewicz7924
    @grzegorzkulaszewicz7924 15 дней назад

    Ja właśnie zacząlem grę od Elden ringa(platyna) potem był Bloodborne, sekiro(platyna), ds3 i gra z innego studia Lies of P(platyna) i niesiony tym zachwytem na "soulsami" kompletnie odbiłem się od DS: Remastered ze względu na grafikę. Więc tak jeżeli miałbym poradzić komuś zaczęcie gry od "soulsów" byłby to Elden Ring lub Bloodborne. Moim zdaniem to, że sie tak oburzyłeś wynika z tego, że skrytykował coś co Ty bardzo lubisz.

  • @LordRejt
    @LordRejt 10 месяцев назад +3

    A mi się klimacik w DS podoba i ESSA

    • @cześć-x3e
      @cześć-x3e 10 месяцев назад +2

      No,klimacik to soulsy mają potężny

  • @JspoonG
    @JspoonG 9 дней назад +1

    6:50 Lol a Gothic 1? Klimat jest super istotny PS DS to kupa

  • @mattak-n4y
    @mattak-n4y 10 месяцев назад

    Nie udało mi się ukończyć dark souls 1 ponieważ pokonanie 1 bossa było dla mnie zbyt proste - pokonałem go przy 5 podejściu do walki z nim, po czym wyłączyłem grę. Większą trudność sprawiło mi pokonanie 1 bossa w cyberpunku - podchodziłem do niego jakieś 7 razy(bardzo wysoki poziom trudności).

    • @danielniekurzak7570
      @danielniekurzak7570 10 месяцев назад +1

      Nieźle, uwzględniając to, że większość robi pierwszego bosa na pierwszym podejsciu🎉

    • @mattak-n4y
      @mattak-n4y 10 месяцев назад

      @@danielniekurzak7570 Skąd masz te dane?

    • @mattak-n4y
      @mattak-n4y 10 месяцев назад

      @@danielniekurzak7570 Skąd masz te dane?, poza tym twój komentarz nie adresuje mojego problemu z dark souls - według mnie są za łatwe. Ty natomiast mówisz mi że dla innych są jeszcze łatwiejsze.

    • @Damian-ed5qt
      @Damian-ed5qt 10 месяцев назад

      Cienias

    • @mattak-n4y
      @mattak-n4y 10 месяцев назад

      @@Damian-ed5qt ?

  • @ignuzz
    @ignuzz 6 месяцев назад +1

    Cześć Kiszak, pochodzę z przyszłości - wiesz że ten typ zostanie soulsowym zjebem i Twoim dobrym ziomeczkiem? :)
    Ps. Źle wykalibrowałem podróż, spóźniłem się o 4 miesiące :(

  • @skylightyy
    @skylightyy 10 месяцев назад

    Tak jak ostatnio sporo gadałem o Kiszaku, a raczej jego chacie na szczur telewizja to tutaj się nie da nie zgodzić xD nieironicznie typowi w grze przeszkadza istota tej gry

  • @PVCOmanny
    @PVCOmanny 10 месяцев назад

    gosciu ewidetnie trolluje a kiszony się odpalił xd

  • @staszek3239
    @staszek3239 10 месяцев назад

    Ciekawe podejście do tematu, większych bredni nie słyszałem jak do tej pory.

  • @FumetsuGamer84
    @FumetsuGamer84 10 месяцев назад

    Jak gość potrzebuje od czasu do czasu luzu w grze, to niech zagra w Sapera... :D

  • @konomi1316
    @konomi1316 10 месяцев назад +6

    przeszedlem elden ringa jako pierwszego
    bez buffow summonow i innych wspomagaczy taktyką rolluj i bij
    i takie ds3 bylo duzo prostsze jak ogrywalem odrazu po ukonczeniu er
    mi sie wydaje ze er jest dobry na start jak ktos mialby wogole dylemat czy soulsy mu sie spodobaja

    • @AdriannaMindfreak16
      @AdriannaMindfreak16 10 месяцев назад +2

      Ja tak samo, przeszłam eldena jako pierwszego, jestem w trakcie DS1 i na pewno będę chciała ograć wszystkie 😄

    • @MujStach
      @MujStach 10 месяцев назад +2

      Dla nowych graczy faktycznie Elden Ring może być dobrym pierwszym razem do wejścia w światy od From Software, ale dla wielu też może to być jedyne podejście, ze względu na to, że Elden Ring to najłatwiejsza gra z ostatnich lat od From. To że ty nie używałeś summonów i innych ułatwiaczy, to świadczy o twoim poziomie trudności, jaki sobie ustawiłeś grając w tą grę. W serii Dark Souls już tego nie ma. Do tego pierwszy Dark Souls może być w pierwszym odczuciu bardziej drewniany od Elden Ringa, mający mniej też możliwości, co może odstraszyć graczy próbujących iść w tym kierunku. Oczywiście można potem tłumaczyć, że Dark Souls 1 jest już stylem rozgrywki trochę archaiczny w porównaniu do nowszych części, ale jednak core gry jest praktycznie ten sam. Do tego jest tu zawarte całe piękno tego co się kocha i nienawidzi w grach od From, serio nie ma lepszego przykładu niż pierwsze Dark Soulsy, też tego będę bronił i warto najpierw im dać szansę, by potem docenić, że niemal żaden boss się tu nie powtarza i przekazuje ci każde na swój sposób gnojenie gracza, ale jednocześnie pokazując jak kreatywnie są zrobione, gdzie Elden Ring przede wszystkim cierpi na recyklingu bossów, gdzie tylko tak naprawdę te fabularne się nie powtarzają przez całą grę. Do tego zamknięte pomieszczenia serii dark souls przez całe playthrough w porównaniu do otwartego świata Elden Ring daje też trochę inne podejście do samych tych gier, choćby bardziej zwracasz uwagę na ściany czy to co cię czeka za rogiem, gdzie w Eldenie niemal beztrosko sobie zwiedzasz co ci akurat nawinie się w oko.
      Elden Ring jest świetnym połączeniem światów tych hardkorowych graczy z tymi niedzielnymi i ciężko mi wyobrazić lepszy, praktycznie o wszystkim pomyśleli. Ale jednak brakuje tych pobocznych bossów z różnych miejsc, którzy też byliby jedynymi w swoim rodzaju pokazujący że warto mocniej eksplorować, by znaleźć jakieś unikatowe doświadczenie, a nie że to kolejna miejscówka na mapie. Same Katakumby pewnie też jednak dało się bardziej dopracować, oczywiście niemal każdy się wyróżnia na swój sposób, ale nie da się ukryć, że po 5-10 podobnie wyglądającym już się też za bardzo nie chce za nimi latać. Do 1 razu można i całą mapę sobie przelecieć, ale już potencjalne replayability na tym cierpi.
      Podsumowując, dla Casualowego gracza Elden Ring jako pierwszy nie jest złym wyborem, ale warto dać szansę jako pierwszego dać sobie właśnie Dark Souls 1, a wtedy jak nie siądzie, chociażby przez "klimacik", to pójść w Elden Ringa. Mam kilku znajomych, co opowiadali, że Dark Soulsy były za ciężkie, ale zdążyli już poświęcić dziesiątki godzin Elden Ringowi właśnie i myślą na poważnie o powrocie do serii.
      No Miyazaki to pierd***ny geniusz.

    • @Vry9
      @Vry9 10 месяцев назад

      tak samo tylko z sumonami ale bez przesadnego grindu. ds3(jedyne jakie jeszcze gralam) nie bylo takie trudne aczkolwiek przeszlam tylko raz ze zgonami itd. Gralam duzo w MH i sory ale jesli gosc mowi ze DS jest clunky to IMO nie gral w zadnego MH tylko sciemnia. MH jest clanky i taki ma zostac a akurat role w w ds3 i Eldenie sa bardzo dynamiczne w porownaniu. W MH nie mozesz zrolowac bez schowania broni.

    • @awaeyuki2124
      @awaeyuki2124 10 месяцев назад

      Jak nie możesz rolować bez schowania broni w mh, nie wiem czy piszesz o jakiejś innej części niż mhw czy rise ale w tych grach możesz normalnie robić rolle z wyciągniętą bronią, jedynie lanca z tarczą ma zamiast tej mechaniki parrowanie @@Vry9

    • @Vry9
      @Vry9 10 месяцев назад

      @@awaeyuki2124 gram głównie gunlanca ale lanca, ciężkie lukodzialko, młot, miecz dwuręczny też tego nie ma....chyba? Role chyba można robić tylko z lżejszymi broniami. Na pewno picie mikstur tylko przy mieczu i tarczy. Popraw mnie jak coś tho bo mogę się mylić. Zawsze lancopal.... kabumm . W rise jest podobnie jak w starszych oprócz ok kabolaka i poprawionej dynamiki aczkolwiek nie jestem expertem. Grałam tylko freedom 1,2 ale wieki temu , World i Rise oraz Ultimate na switchu. Mogę się mylić więc jak coś to popraw. Pozdro

  • @bazuzu410
    @bazuzu410 5 месяцев назад

    Soulslike są drętwe, postać porusza się jak kłoda gram z wielkim zmęczeniem bossy są denerwujące a oceniam tą grę z doświadcza i przeczucia nabytej poprzez granie w Warframe. 😂😂😂😂😂 komentarz dla beki i zasięgów. Poleci ktoś nioh-a na pierwszą grę ?

  • @br3inboy
    @br3inboy 10 месяцев назад +1

    Po minucie widać, że baitowy materiał dla śmieszków. Taki trochę videogamedunkey na pl tłumaczony - oczywiście bez obrazy dla videogamedunkey. Poza tym typ, który dostał wpierdol w DSsie grając w MH to też zbyt dobry nie jest w MH XD. Mocny dzban.

  • @SoloKazama
    @SoloKazama 10 месяцев назад

    Jak dzieci. Co lepsze PS5 czy XSX. Jak to dobrze grac w Monster Huntera od MH1 a w soulsy od Demon Souls importowane z korei (bo byl eng sub) jak nikt nie wiedzial jeszcze co to, a Sony nie mialo w planach wydawania tego w USA/EU. I w obie sie swietnie bawic. Jak ktos mysli, ze "monster hunter" to grindowanie i elo to chyba nie gral nigdy w np. MHGen na G-Ranku z apex rajangiem czy czyms podobnym. 95% bossow z wszystkich soulsow przy tym to easy. A w DMC tez gralem wszystkie od DMC1. Szok.

  • @RazzorMr
    @RazzorMr 10 месяцев назад

    to specyficzny typ, gościu ma wiele materiałów do których nie jest wręcz przygotowany i ma tendencje do bycia ignorantem a wręcz głupio-mądrym xdd

  • @zubrbydle7448
    @zubrbydle7448 10 месяцев назад

    Albo robisz 1000 run na andariel, palisz czas, ale znajdujesz tego SoJa. Albo palisz tyle samo czasu w grze żeby wyekspic siebie samego.
    Nie wiem czego tu nie rozumieć.
    No ale to nagranie dla żartu, więc wszystko się zgadza, można iść dalej. W końcu to jest 100/100 odwrotności kanału. Tylko brakuje argumentu 'a tak w ogóle to grafika w ds1 jest stara'

  • @ostryz3567
    @ostryz3567 10 месяцев назад

    Nie mówcie temu typowi o gothicu jak on dsy tak opisał xd

  • @ZoonoPL
    @ZoonoPL 10 месяцев назад

    Trainer i one hit kill, da się. 😂

  • @MrHellboy112
    @MrHellboy112 10 месяцев назад

    soulsy są dla mnie niegrywalne przez mój refleks szachisty, ale rozumiem dlaczego to się może podobać, no i fajnie się ogląda jak ludzie tłuką te bossy

  • @dexter129PL
    @dexter129PL 2 месяца назад

    Nie rozumiem takich ludzi, po co odpalać Dark Soulsy skoro ma konkretną wizje jak ma zamiar się bawić, tutaj chciał być bogiem pogromcom potworów i demonów czyli coś za co lubi Monster Huntera i pomiędzy zabijaniem chce się zrelaksować xd. Ja jak chce się zrelaksować to kurwa napierdalam sesyjkę w Farming Simulator (bez kappy) a jak chce dostać po ryju od gry albo innego gracza to odpalam DS’y czy jakiegoś FPS. Rozumiem chęć sprawdzenia tytułu ale po co robić taki materiał skoro nawet zdaje sobie sprawę ze swojego podejścia. A tłumaczenie tego filmu, że może ktoś też ma tak jako to już w ogóle jakieś salto jak dla mnie i to totalnie nie rozumiem skąd bierze się takie myślenie.
    Sam nie jestem jakimś giga kotem w Soulsach ale nie obrażam się na gierkę i nie wyzywam tylko dlatego, że odpaliłem DS’y akurat w dzień kiedy miałem ochotę się zrelaksować tylko odpalam to na co faktycznie mam ochotę. Nie wiem jak to kurwa nazwać ale chyba najzwyczajniej w świecie to jest życie w zgodzie z samym sobą.
    ESSA. 🤙😎

  • @BeZeroBe
    @BeZeroBe 10 месяцев назад

    uwielbiam kiedy absolutny norm niedzielny robi esej i nie wie o czym mówi xD

  • @losami5054
    @losami5054 10 месяцев назад

    Zgadzam się na sto .Tylko mordeczko na co te wąsy Kalisz kiszka ?😅.

  • @kacperkocjan1781
    @kacperkocjan1781 10 месяцев назад

    Jedyna logiczna odpowiedź na pytanie 15:20 to GIT GUT i skip tego pierdolenia bo gościa odkleiło widać ze gracz Monster Huntera, pewnie jeszcze ogląda mangi i czyta anime.

  • @fular8353
    @fular8353 10 месяцев назад

    Pokolenie graczy którzy chcą osiągnąć sukces beż ciężkiej pracy. Siłownia też nie jest dla mnie, chce mieć zajebista sylwetkę i sprawność, ale jest to zbyt ciężkie, jeden trening starczy

  • @michaldyrek9626
    @michaldyrek9626 10 месяцев назад

    Przecież ten film jest zrobiony dla beki. Argument ze gra w gry dla relaksu, to 100% bait na ludologa :)

  • @Venom_80r
    @Venom_80r 10 месяцев назад

    Ku.wa on się spina a my się przy souls like relaksujemy😂

  • @viasnija
    @viasnija 10 месяцев назад

    xD na sam poczatek elden ring xD to jak zaczac ogladac serial od konca xD

  • @cerber2137
    @cerber2137 10 месяцев назад

    pov: chłop chcę żeby dark souls był monster Hunterem

  • @johnnathan5692
    @johnnathan5692 10 месяцев назад

    Ja myślę , że gościu tak specjalnie gada , żeby zbaitować najzagorzalszych fanów soulslików , ponieważ nie chce mi się wierzyć , że typ co żadnych soulsów nie przeszedł tak o robi tego rycerza na koniu w Elden Ring i to jeszcze bez armora ... już nawet nie wspomnę o tym jak bajdurzył na temat tutorialowego last bossa co po zgonie Cię tepa w inne miejsce.

  • @BlackPaperMoon18
    @BlackPaperMoon18 10 месяцев назад +2

    Jak doszedłem do fragmentu jak typ gada, że nie może się odprężyć to tak się śmiałem, że cała rodzina się zleciała. A moja siostra 12 letnia która ogląda ze mną ten materiał powiedziała, że typ jest ostrym casualem i pewnie gra w gry typu God of war na easy 😅

    • @mamu5212
      @mamu5212 10 месяцев назад +2

      Potwierdzam, jestem tą 12 letnią siostrą.

    • @BlackPaperMoon18
      @BlackPaperMoon18 10 месяцев назад

      @@mrivarv17 poważnie 😅
      Siostra już dawno została przeprogramowana z simsów na soulsy. Brakuje jej jeszcze manulanego wyczucia, ale magiem pociśnie większość bossów xD

  • @kamilpotyra6655
    @kamilpotyra6655 10 месяцев назад

    Dlatego lepiej zacząć od Demon soulsow lub Dark soulsów bo po BB, Eldenie Lub DS3 one DeS i DS1 wyglądają slabiej. Kumpel ma mlodszego siostrzeńca co wszystkie soulsy przeszedł i bardzo źle odebrał DeS zwłaszcza po eldenie bo widzi jak lepsze są kolejne bossy np. Tower Knight spoko. Ale masz w BB reborna czy jak on ma. DS3 ma lepszego mnicha itd. Odbiór zaburzony przez złą kolejność :(

  • @xlaona
    @xlaona 10 месяцев назад

    Ale pierd.... zrobiłem Dark souls od którego kiedyś się odbiłem, a teraz 200h+ Nioh i Nioh 2 czeka na swoją kolej

  • @zer0getsu95
    @zer0getsu95 10 месяцев назад +1

    Czy jak pierwszymi moimi soulsami były Dark Souls 2 to jestem odszczepieńcem i nie jestem fanem mimo że przeszedlem wszystkie gry From Software ?? A moją ukochaną i ulubiąną grą jest Bloodborne

    • @kamilpotyra6655
      @kamilpotyra6655 10 месяцев назад

      Czemu niby? DS2 sumarycznie, gameplayowo jest lepszy od DS1 i DeS (gorszy o wiele jest pod względem konstrukcji świata i bossów) ale ogólnie jest upgradem. Sam mam najwięcej ranow cbyba w DeS i DS2 xD

    • @zer0getsu95
      @zer0getsu95 10 месяцев назад

      @@kamilpotyra6655 a ja akurat najwięcej runów mam w Bloodborne bo podwójną platynę wbiłem 😁 czyli sześć pełnych i jakieś dziesięć w połowie przerwanych xd

  • @dariuszkrzywda7131
    @dariuszkrzywda7131 10 месяцев назад

    Jak on przeszedł tego rycerza w Eldenie?😂😂😂 Jak nie może się odprężyć przy mobkach😂

  • @kubaszczecinski4554
    @kubaszczecinski4554 10 месяцев назад

    Chciałbym zobaczyć jak ten gość w nioh gra

  • @iOwnaGeOnly
    @iOwnaGeOnly 10 месяцев назад

    Mam tylko nadzieję ze to była 12sta godzina streama i prowadzący powtarzał utarte schematy jak zdarta płyta... Przecież ten materiał nie moze nie byc baitem xd ale czemu to w ogole trafia na YT, śmietnik nie kanał.

  • @KeaM
    @KeaM 10 месяцев назад

    22:39 już chuj z tym elden ringiem ale polecać sekiro na pierwszy kontakt z grami from softwer
    O ile dark soulsy i elden jedyne czego wymagają od gracza podczas walki to cierpliwość i wuczenie się mechanik przeciwnika tak sekiro wymaga refleksu i nauczenia sie parowania ataków , co według mnie bardziej zniechęci do gier od from softwer
    Z której kurwa strony według niego sekiro jest łatwiejsze od ds1 (przynajmniej tak zrozumiałem jego wypowiedz)

  • @niebieskikocur2490
    @niebieskikocur2490 10 месяцев назад

    do monster huntera nie można podejść jak do DS?

  • @rallik1980
    @rallik1980 10 месяцев назад

    "Co można logicznie odpowiedzieć Typowi, który mówi że on gra w gry po to żeby sie odprężyć ?"
    No nie wiem, niech spróbuje zagrać na hamaku albo fotelu bujanym🤷‍♂😀

  • @piotrexdj4946
    @piotrexdj4946 10 месяцев назад

    Nie obrażaj Sony, on myśli, że w soulsach trzeba przechodzić bossa po bossie od strzała, bez żadnego pr,ygotowannia. PS. Mówił, że nie ma nawet ps5 ale beka niezła.

  • @damianww9626
    @damianww9626 3 месяца назад

    @Kiszak czemu nie lubisz strzelanek? Argument?

  • @haust777
    @haust777 5 месяцев назад +1

    LUDOOOOOOOOOOS

  • @jakubpiotrek767
    @jakubpiotrek767 10 месяцев назад

    Złoto :)

  • @szamhazaj
    @szamhazaj 10 месяцев назад

    9:36-9:54 dark souls w skrócie

  • @GęstyKlaudiusz
    @GęstyKlaudiusz 10 месяцев назад

    Chłop 100% zrobił film dla kiszaka i tylko bambiki mu wierzą że film był na poważnie