Ostatnio miałem psychicznego Doła i patrząc mojemu kotu w oczy opowiedziałem mu wszystko , a on położył głowę obok mojej zaczął głośno mruczeć i tak mnie uśpił na całą noc. Nigdy tak nie robił wcześniej. To najukochańszy przyjaciel i jeszcze leczy.😊
@@renatapiasecka4413znalazłem jego i jego brata i siostrę na balkonie kilka dni po urodzeniu, ich mama opuściła kotki po 3 miesiącach i tak zostałem ojcem 😆i wychowuje trójce do dziś.
Koty polubiłam niedawno gdy syn (kociarz) przywiózł jakieś biedactwo spode Sosnowca. Niedługo potem urodziła i miałam dylemat, porozdawać albo co? Kurcze, wcześniej miałam podobną historię ale wtedy "rozprowadziłam" maluchy po okolicznych gospodarstwach i wszystkie gdzieś (zaniedbane) poginęły. Mama płakała bo kochała koty a ja byłam zła że ludzie to takie dranie. Jestem z dużego miasta i byłam przerażona co się wyprawia ze zwierzętami po "wiochach". Postanowiłam więc tym razem to bractwo zachować. Nadałam im imiona, obkupiłam w gadżety, powlokłam do weterynarza i naprawdę pokochałam to "dziadostwo" jak ich z czułością nazywam. Każdy jest inny zupełnie jak z ludźmi, mają swoje upodobania, humorki, amorki i są niezwykle mądre. Teraz każdego napotkanego kota pozdrawiam i próbuje zagadać nawet kota sąsiadki która mnie szczerze (chyba) nie znosi ale to inna bajka. Wczoraj przymaszerowały do mnie trzy sarenki. Patrzyły mi w oczy a ja rozpływałam się ze szczęścia. Pełno u nas myśliwych i to draństwo chodzi po lasach i strzela jakby nie mogli się nażreć czym innym. Ludzie to marny podgatunek w przyrodzie i wolę pomilczeć ze zwierzętami niż trzepać jęzorem trzy po piętnaście z człowiekami. Jestem anestetyczką i ten kontakt ( dopóki nie "zasną")mi bardzo odpowiada. Pozdrawiam koty, psy i wszystkich czujących.😍😻❤💚🙏
Ja też jestem z wiochy. I dziwnym trafem to ci wielbiciele z miast wyrzucają biedne zwierzaki przy lesie lub przy tych ,,wiochach,, Na wsi koty są wolne, najbardziej wkurzają mnie ci debile którzy dla własnej wygody i egoizmu,zakładają kotom obroże z dzwoneczkiem,lub ubierają w ubranka,kokardki,powodując tym cierpienie kociaka czy psa. Mam 3 kotki i kocura,to są moi kumple.księżniczki,przytulaki,moja obstawa,moi domownicy. Zastanów się zanim niunia zaczniesz rzucać błotkiem,bo pobrudzisz sobie rączki.
Przedstawię się jestem z miasta . Jestem kociarą mam je w domu, w bloku które wychodzą ze mną na spacer. 🏃🐈🐈🐈🐈 Udzielam się kotkom na polu które żyją na wolności jedzenie, domek.....nawet weterynarz jeśli zajdzie taka potrzeba. Robię to sama nie patrzę na nikogo, chciałabym robić jeszcze więcej dla kotków (zwierzątek) na większą skalę. Może macie jakieś pomysły, oczywiście sensowne i realistyczne ? Pozdrawiam 👍 ❌️Najważniejsze to sterylizacja kotki 🐈 bo bardzo szybko się rozmnażają🐈🐈🐈🐈🐈 i jak wiadomo jest z tym wielki kłopot komu je dać....?🤔
Kiedyś mocno uderzyłem się w przedramię, tak że zacząłem zwijać się z bólu. Mój kot przyszedł do mnie, położył się samodzielnie na bolącą rękę; zaczął bardzo intensywnie mruczeć. Przedramię w zadziwiająco szybki sposób przestawało boleć.
Ja tam kota nigdy nie oszukuję. Zawsze wyraźnie mówię, kiedy ma się spodziewać wizyty u weta, kiedy idę do pracy i nie bedzie mnie dłużej i kiedy dostanie coś dobrego. Mam wrażenie, że mnie rozumie.
Mój kot był wyjątkowy ,zył 23 lata Jego pełne spokoju i miłości oczy nie zapomnę nigdy Dwa miesiące temu odszedł spokojnie do kociego Raju ...wyprzytulal trzy córki ❤ kochały go bardzo . ..
@@piasia1 moja corka ma 3 kotki , ja 4 wiec tez jakby 7😆 U nas wszystkie bezdomniaki...My z corka pomagamy w fundacji ratujacej bezdomne kotki, ostatnio uratowalysmy i przygotowalysmy do adopcji kocia mame z 4 kocimi maluszkami🙂
Jestem psychologiem, przez wiele lat prowadziłam psychoterapię,Moja kotka, piekna czarna Malwinka pomagała mi. Wyczuwała stan pacjenta! Gdy wskakiwala pacjentce czy pacjentowi na kolana, sesja była udana, gorszy stan pacjenta powodował że uciekała z ogonem nastroszonym jak szczotka...nie myliła się nigdy...
Mój ukochany kot często patrzy jakby kogoś widział i wodzi bystrym spojrzeniem za Kimś czy widzi dusze,w mieszkaniu jestem tylko ja a ona wodzi wzrokiem jakby ktoś chodził po mieszkaniu jak to zrozumieć?
@@elzbietacybulska5585 Kiedyś czarownice trzymały u siebie koty jako detektory duchów lub innych istot z tamtej strony. Media potrafią te istoty widzieć, ale nie każdy człowiek ma zdolności medialne. Koty i inne nocne zwierzęta (jak sowy) widzą istoty z tamtego świata. Kiedy w naszym pobliżu jest taka istota - zwierzę będzie za nią wodziło wzrokiem. Obserwując zachowanie kota, można stwierdzić, czy widzi on jakąś istotę stamtąd. Oczywiście trzeba śledzić uważnie, co kot obserwuje, bo można się łatwo pomylić.
@@marek19581225bredzicie wszyscy. Kot ma siedzieć i się patrzeć w jeden punkt??! Ludzie czy was pojebalo??? Kot widzi muszki, kurz bo jest spostrzegawczy i wodzi za tyk wzrokiem, albo jak słyszy jakiś dźwięk. Wy sobie wmawiacie, że kot widzi cos czego nie ma. Niby kurwa dlaczego nią by widzieć. Widziałeś matole jak widzą koty? To sprawdź i zastanów się i nie szerz bredni
Gdy miałem Covida i leżałem sam bardzo ciężko chory w łóżku ,mój kot ,chociaż nigdy wcześniej mu się to nie zdarzało ,kilkakrotnie kładł się na mojej klatce piersiowej .Wielokrotnie słyszałem wcześniej o takich sytuacjach ,ale sam tego doświadczyłem i jest całkiem prawdopodobne ze przez swój dotyk pomógł mi wyjść z bardzo , bardzo ,bardzo ciężkiego stanu chorobowego
Tak samo. Jak chorowałam na covid to jak na złość kot był do mnie niemal przyklejony (nie chciałam go zarazić i wolałam, żeby był jak najdalej ale pchał się na siłę do mnie). Siedział w moim łóżku i tulił się jak szalony. Schodził tylko na jedzenie i WC. Opiekował się swoim człowiekiem i dotrzymywał towarzystwa. Chory na szczęście nie był.
Miałam kota który gdy miałam problemy ze stawami w kolanach pchał się na nie i siedział mrucząc kiedy go zrzucałam zawsze wracał po jakimś czasie zauważyłam że kolana już tak nie bolą a potem przestały lubię koty od tej pory mam zawsze jakiegoś
Mój kot opanował teleportację oraz odczytywanie myśli. Wstaję z kanapy, kot śpi w fotelu. Idę na korytarz, otwieram lodówkę. Pierwszą rzeczą, którą widzę, jest stojący pionowo koci ogon.
Moj kocurek byl niesamowitym Przyjacielem,zawsze potrafil mnie pocieszyc bez slowa i wskakiwal na kolana,gdy bylo mi smutno lub po klotni,potrafil podczas swojej choroby na raka cieszyc sie kazda chwila zycia,tarzajac sie w trawie i uswiadamiajac nam ludziom jak cenny jest dar zycia,w dniu swojego odejscia,gdy partner zaczal sie klocic ze mna o jakis drobiazg,spojrzal mu gleboko i dlugo w oczy jakby chcial powiedziec przestan,uspokoj sie,byl bardzo madrym i kochanym kocurkiem,ktory zawsze wital u progu drzwi,na zawsze bedzie ze mna w moim sercu
Bo koty są bardzo wrażliwe na nasze nastroje / emocje. Mają wyjątkowy talent do wykrywania kiedy jesteśmy smutni, a że są naszymi przyjaciółmi to chcą nas pocieszyć. I to ciekawe, ale kiedy mamy doła potrafią zrezygnować ze swojego kociocentrycznego światopoglądu i naprawdę przejąć się swoim człowieczym przyjacielem...
Dziękuję, trafne spostrzeżenia. Mój kot nie raz mnie zadziwił ,przychodził mnie pocieszyć, polizać po ręce, gdy czułam się źle.. To urocze , kochane zwierzątka.
Moja kotka gdy zbyt się czymś przejmuję poliże mnie w czółko i od razu się przestawiam na weselsze tory, tj. świadomości TU I TERAZ, radości z faktu że jest... albo jak kręci młynka wokół własnego ogona/ mimo że ma już osiemnasty rok / to jest taki dla mnie teatr rozrywkowy, znak że mam odejść od tego co robię lub myślę 🙂🤗
Kot "zna sie na zegarku". Kiedy bylem w wieku szkolnym, moj kotek ZAWSZE wskakiwal na parapet o czasie, kiedy wracalem do domu, oczekujac mnie przez okno, a kiedy mnie spostrzegl, biegl do drzwi, aby mne przewitac ....
Kiedy nasza starsza Kotka umierala młodsza podeszła i pocałowała ją. To było bardzo wzruszające. Mam ten widok przed oczami. Kiedy zrobię coś co lubi w nagrodę śpi ze mną. Najmilsze Stworzenia ❤
❤😊…koty wyczuwają smierć , wiele lat temu, gdy mój jamnik był konający ( nowotwór ), moja kotka cały czas przy nim była . W momencie gdy „ odchodził „, odbiła się z czterech łap , skoczyła w górę , a jej sierść najeżyła się , wydała przy tym dziwny dźwięk….pozdrawiam serdecznie
W sumie nic nadnaturalnego. Powolna śmierć zostawia bardzo wyraźny ślad chemiczny w organizmie. Nasila się apoptoza komórek, przez co zapach ciała się zmienia. Człowiek tego nie czuje, ale zwierzęta i owszem.
Koty podobno też wiedzą, kiedy umieramy. Kiedyś kolega opowiadał mi taką historię - jedzą z rodziną obiad oprócz dziadka, który był ciężko chory i leżał w łóżku. Nagle do pokoju, w którym spożywali posiłek, wchodzi kot i zaczyna głośno i dziwnie miauczeć. Kolega pomyślał, że chce wyjść na zewnątrz (mieszkali w domu z ogrodem), ale kot, zamiast do drzwi wyjściowych, prowadzi go do pomieszczenia, w którym leży dziadek. Kumpel wchodzi do tego pokoju i nagle widzi, że staruszek już na tamtym świecie...
Umierający ma inny zapach. Powolna śmierć to dość długi proces, w trakcie którego rozpad komórek przyśpiesza. To mocno zmienia zapach człowieka, (ludzie tego nie czują, ledwo czujemy różne zapachy potu). Sam moment śmierci to nawet człowiek zauważy.
Moje koty lubia byc zawsze w centrum zainteresowania, lubia byc traktowane z nalezytym szacunkiem I tym samym odplacaja. Znaja swoje miejsce I reguly domu. Kochaja zabawe I dobre jedzenie. To cudowne kochane stworzenia. Dziekuje za ciekawostki o kotach ❤️
wychowałem się wśród 21 kotów. to wszystko to prawda. kocham koty za to, jakie są. indywidualiści, czujni obserwatorzy, opiekuńczy. brakuje mi naszych kotów :(
Moje koty (mam ich 5) wiedzą, że za 2 minuty będę w domu, bo doskonale znają dźwięk silnika mojego auta. Zmieniałam samochód kilkukrotnie i już po paru dniach zawsze były w stanie go zidentyfikować po dźwięku, mimo że jeszcze nie zdążyłam zakręcić w ulicę przy której mieszkam. 2 z nich potrafią biec na przywitanie około 400 m, inne czekają pod posesją.
Witam, ciekawy materiał. Zgadzam się w zupełności. Uważam, że koty doskonale znają nasz rytm dnia. Budzenie, powroty z pracy, intencje, że właśnie teraz będziemy szli spać. Moje czekają na mnie na schodach wewnątrz domu nim ktokolwiek jest w stanie zobaczyć, że wracam do domu. One już wiedzą ;) i czekają na schodach. Po ich reakcji domownicy orientują się, że za chwilę wjadę na podwórko. Pozdrawiam serdecznie.
Mój kot zna dźwięk mojego samochodu ,zawsze wie kiedy podjeżdżam i mnie wita, nie wspomnę że jak w zegarku wie kiedy jest pora karmienia ,zawsze się pojawi w domu koło miski 😊
U mnie kot tak wyczuwał "duchy", że wystarczyło że w nocy jakiś mebel trzeszczał z naprężenia, to ona robił oczy i ewidentnie się bał. Tak, że musiałem go pocieszać. Takie z nich "odważne" zwierzaki ;-). Kochane. Zresztą tak jak i moje psy.
Zdarzyło się że kotka przyprowadziła swoje kocięta do ludzi i je zostawiła a sama gdzieś zniknęła. Po kilku latach znalazłem jej szczątki pod nieużywanym samochodem. Wiedziała że umrze , a ludzie zaopiekują się jej dziećmi.
@@lisazawadzka13156 Nasze kicie są bardzo inteligentne. Czują się czasem jak w rodzinie z ludźmi, i potrafią przynosić domownikom upolowane myszy. Znaczy to że nie tylko ludzie dokarmiają koty, bywa też i odwrotnie. Możliwe że tak mocno przyzwyczaiły się do gotowanego, a same nie opanowały jeszcze ognia, w końcu jak ktoś już gotuje dla wszystkich, to po co zmieniać; gotowana mysz pewnie lepiej smakuje. Pochodzę ze wsi i pisze to co widziałem, nic nie zmyśliłem. Teraz po latach doceniam te nasze" futerkowce" i ich inteligencje. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Tak się dzieje gdy jesteśmy dla nich ważni, tym samym okazują to właśnie w ten sposób ,wierzę Pani bo widziałam to na właśnie oczy i czytałam na ten temat. Może być Pani zaszczycona ową zdobyczą to jest wspaniałe 🌞🌻 Pozdrawiam 👍
Mam 3 koty . 2 kotki i kota. Wszystkie sa przygarniete. Kotek ktory ma ok 1 rok ,zostal znaleziony przez corke w pobliżu jej pracy. Yslyszala koci płacz i znalazła dwa kciaki malutkie jeden nie przezyl . Weterynarz okreslil wiek na 2-3 tygodnie. Karmilismy go mlekiem dla kociat przez smoczek. Ja bylam najdłużej z nim w domu i traktuje mnie jak matke trochę. Pozdrawiam kociarzy 🙋♀️❤️🐈
Moje kotki zawsze widza czego chca swoim kocim jezykiem zawsze dopna swego a Jak ja jestem nie w sosie lub chora odrazu ro wyczuwaja I stara mnie pocieszyc moje slodziaki😻😻
Nasza 16 letnia kotka witała się z nami gdy wracaliśmy do domu. Wyczuwała, o której godzinie opiekun powinien wrócić do domu zerkając co pewien czas na wejściowe drzwi. Gdy usłyszała dzwonek do drzwi, wiedziała że dzwoni nieznajomy i chowała się pod łóżko. Podobnie zachowywała się w dniu gdy siostra zabierała ją do weterynarza. Dzięki za kocie ciekawostki. Pozdrawiam👍
Jedna z moich kotek ma radar przytulasowy. Zawsze wyczuje kiedy dziecko przyjdzie się przytulić do mnie i od razu przychodzi się łasić. Koty to kosmici 🙂
@@MegaPaul305 Do charakterku mojej zdecydowanie bardziej pasuje określenie kocica. Mnie koty kojarzą się tajemniczo nie słodziutko. Słownikowo obydwie formy są poprawne.
Moja kotka ostrzegała mnie przed moim przyszłym mężem. Syczala na niego, atakowała go i sikała mu do butów. Nie odczytałam jej znaków, a po jakimś czasie przekonałam się, że to bardzo zły człowiek był... 😢
Moja kotka doskonale wyczuwała kiedy wracałam do domu. Mieszkałam wtedy z moją mamą w kamienicy na trzecim piętrze. Kotka nie widziała kiedy podjeżdżałam samochodem pod dom, ale gdy siedziała u mojej mamy na kolanach zeskakiwała i biegła do drzwi czekając na mnie w przedpokoju. Mama wtedy wiedziała, że wracam do domu. Wracałąm do domu o różnej porze a mimo to moja kotka zawsze potrafiła mnie wyczuć.
Moj kot zawsze siedzial przy drzwiach kiedy wchodzilismy rodzinka do domu i co bylo najciekawsze... jak wyszly z domu 4 osoby, a wrocily 3, to stal przed drzwiami w przedpokoju bardzo dlugo i czekal. Czasem odchodzil, ale co chwila zerkal na drzwi. Doslownie jakby sie martwil, ze nie wszyscy do domu wrocili. Rowno o 22 czekala w lozku na mojego brata. Dlugo tak robila i brat po latach nauczyl sie nie siedziec po nocach :D ale to bylo naprawde niezwykle, bo serio doskonale wiedziala kiedy jest 22 i kiedy jest czas na spanie. Kochalam te slodka kicie. Miala 17 wiosen
Ja jak gasze swiatlo w salonie, I ide do gory do sypialni, to moje 4 koty juz leza na lozku ( a byly ze mna w salonie) , i oczywiscie " ciezko spia", nic nie slysza, zebym ich nie wyrzucila...Jak ide sie kapac to jedna kotka Hermiona, juz siedzi w pustej wannie , puszczam jej wode z kranu, pije, potem wyskakuje z wanny, ja sie kapie, a ona czeka przy wannie. Ona wsrod tych 4 kotow jest " wartownikiem"... Jak wstaje rano , to czeka na warcie kiedy jedzonko bedzie, a te 3 inne oszolomy czekaja na dole przy miskach😅
Wszystkie 4 to bezdomniaki, jedno jest rodzenstwem, znalazlam je przy lesie, mialy ok pol roku, glodne, wystraszone, brune, bez mamy...Maja ponad rok, ufaja tylko mi i mezowi, innych sie panicznie boja...Ludzie tworza im taki los, smutne to bardzo..
Koty wiedzą kiedy ktoś ich nie lubi. Wiedzą ,że za chwilę wychodzimy i siadają przy drzwiach. Koty potrafią dzielić się zdobyczą z tym , których kochają.
Nie że ,,wyczuwa'', tylko tez zapachowo, pewien człowiek miał raka jądra, i pot mu się zmienił na taki śmierdzący, że nawet ludzie to zauważyli. Niestety musieli mu jedno jądro usunąć.
7 punkt, oooo taaak, mój kocur od razu wie kiedy ubieram się, bo chcę go zabrać do weta /nawet jeszcze nosidełko nie jest wystawione/, ucieka wtedy, chowa się po kątach.... a jeśli ubieram się np do pracy, wtedy siedzi jak gdyby nigdy nic się nie stało... Przestało mnie już to dziwić ☺ Mój kocur wie, że kocham go najbardziej na świecie, bo ma do mnie zaufanie jak do nikogo innego, tylko ja mogę całować go po brzuszku i głaskać, czasem nawet delikatnie szarpać za sierść na tym brzuszku, bo bardzo to lubi... nikt inny 🌼
Jeśli koty nie chcą chodzić do weta to mają swoje ważne powody. Więc nie zabierajmy ich tam. One wiedzą, że w tych zastrzykach i tzw. lekach są trucizny.
Jak chciałam zawieźć moją koteczkę do weterynarza to rano kota nie ma !!!😮 przekopałam cały dom 3 razy aż znalazłam ale międzyczasie poddałam się i wizytę odwołałam 😂takich numerów przerobiłam kilkanaście 😂ale i tak kocham te moje 20 łobuziaków
Miałam kota izydora pod opieką bo to był w sumie kot mojej córki ale zostawiła go mi bo pojechała na studia byłam z nim praktycznie 24h na dobe traktowałam go jak człowieka rozmawiałam z nim tak po prostu i odpowiadał mi po swojemu a czasem rozumieli śmy sie bez słów on dokładnie wiedział czego ja potrzebuje a ja jakoś zawsze wiedziałam czego nie n chce to był taki król z charakteru ale łaskawy i to czuciowy teraz juz go nie ma ale czesto o nim wspominam był wyjatkowy jak zapewne każdy kot
Nasz kot Balu zna caly rytual mojego rannedo wstawania : mierzenie cisnienia i zapisywanie go - kot czeka przy mnie.Nastepnie lazienka - potem kuchnia i jedzenie dla Balu,potem przygotowanie moich lekarstw ( wtedy kot je swoje jedzenie ), potem nastawienie czajnika z woda- wtedy juz nie odstepuje mnie na krok,obserwuje z podniesionym ogonem,potem krojenie chleba- to tez obserwacja czy to dobrze robie i jak juz jem,to siedzi i wpatruje sieraz na mnie a raz na talerz.codziennie ten sam rytual - kolejnosc musi byc zachowana. bo inaczej siedzi i czeka zebym wrocila i zrobila to ,o czym zapomnialam.
Nie okłamywałam mojej kotki. Nie było fałszu w moich zachowaniach ani w jej. My byłyśmy prawdziwymi szanującymi się przyjaciółkami przez ...18 lat. Wyczuwala rozpacz, chorobę, tesknotę i radość. Umiała mnie ukoić w smutku i spowodować spokój mrucząc na wdechu i wydechu, aż w środku jej grało...Niedawno moja wspaniała, piękna królowa odeszła tęczowym mostem 🌈 Nie mogę sobie jej niczym zastąpić, aż ciężko przejśc koło art.ZOO
Zgadza się. Już nie raz, gdy zatroskana spojrzałam z uwagą na kota, i pomyślawszy:"jak to zrobić, żeby wszedł do pojemnika🤔?...,.. i zaczęłam po imieniu.., a kociak już na szafie i patrzy co zrobię😆😯🤣. Podobne reakcje, jak( nawet rzadko) chcę podać coś do pyszczka..., ale się skradam do preparatu. Trzeba oszukiwać naprawdę przebiegle... To istoty najbardziej wrażliwe i duchowe, jakie znam. Naprawdę. Pieski są bardzo czujne, ale chyba tyle nie myślą, jeśli nie śpią.. 🤔
Moja kotka reaguje na ludzi, którzy nie mają czystych intencji...za dużo pisania na ten temat, ale z obserwacji tak wynika. Są osoby do których moja kotka Ragdollka od razu podejdzie, da się pogłaskać a na kilka osób reaguje wrogo, pyrcha, stroszy " pióra" 😂 , źrenice rozszerzone , gotowa do ataku. Moim zdaniem kotka ma powody do takich reakcji, czyli mądre zwierzątko 👍😸😸
Psy, koty od razu widzą kto jest fałszywy i nie jest dobry. Nie raz przychodziłem do kogoś i koty od razu do mnie biegły i dawały się głaskać, a ludzie się dziwili i mówili, że przecież one są nieufne dla obcych. Może wyczuwały mego kota, to jest inna kwestia ;-)
@@argongas3536 No nie wiem. Jak moja żona mnie oszukiwała przez 2 lata, to w tym własnie czasie jej własny pies zaczął ją gryźć. Moim zdaniem wyczuwał jej fałsz w stosunku do mnie.
Strasznie tesknie za moimi kotkami.Najstarsza kotka miala 18 lat a ta 10 rzecz...tak przyszlo mi do głowy,ze te cudowne zwierzaczki wiedza, ze kiedyś tam sie znowu spotkamy i będziemy razem ❤🤲
Moja kotka jak byłem zdenerwowany, podnosiłem głos to przybiegała mnie uspokajać.Usypiała kiedy nie mogłem zasnąć po nockach w pracy.Czekała, aż wrócę z pracy Cudowna przyjaciółka odeszła po 10ciu latach i ciężkiej walce z chłoniakiem
Super za tą wypowiedź,akurat tego potrzebowałam, co jedzą... bo właśnie muszę wykarmić trzy jaskółki oknówki, które dzieci znalazły na płytach przed blokiem.. Dziękuję 👍
Koty wiedzą, gdy ktoś umrze. W niektorych Domach opieki i Hospicjach są kotki, mają działanie terapeutyczne. Przed śmiercią pacjenta nie opuszczają Go, towarzyszą mu do końca. Moje kotki uwalniają ze mnie zła energię którą zatruwają mnie w pracy.
Mój kot wie gdzie śpi Holaf (fretka). Potrafi zasnąć w najbardziej nieoczekiwanych miejscach a kot zawsze wie gdzie. To naturalne zachowanie, w końcu są drapieżnikami i często aby przeżyć muszą o tym wiedzieć. Nie żeby polował na fretkę, wręcz odwrotnie: bawią się razem ale to jednak kot (choć kilka razy większy) ucieka i się poddaje. Jednak łasicowate (do których należą fretki) to najodważniejsze ssaki 😁
Kiedyś mialam przez lata koty - przybledy: najpierw była Trupla (stara, brzydka - stąd to imię), przybłąkała sie i juz u nas została do konca swych dni. Ale nikt nie wiedział, ze przyszła juz do nas kotna. Wiec po czasie, ta stara kocica urodziła Srebinke, Srebinka urodzila Maksysie, Maksysia urodzila Sreberko. Co ciekawe, kazda z tych kotek miala tylko raz życiu po jednym kociaku. I zawsze, kiedy ten starsz kot byl juz chory to ten mlodszy kładł sie na tego starszego i ogrzewal go swoim ciepłem. To bylo niesamowite przez lata patrzeć na to jak mlodszy kot opiekuje sie tym starszym, który byl juz praktycznie na ostatniej prostej.. I jako, ze najmłodsze Sreberko odeszło w wieku dzieciecym ta niesamowita linia kotków sie zakończyla..
Jaki fajny temat🙂👍 ciekawe informacje, aż tyle o kotach nie wiedziałem, ale zgadzam się z tym co Pan mówi, przed laty miałem kota, to bardzo kochane zwierzątka i psy i koty. Pozdrawiam Pana i wszystkich słuchaczy,
Dziekuje za bardzo ciekawy filmik.Zgadzam się ze wszystkim i moje kotki tez.Dla mnie punktem dziesiątym jest to ,ze zawsze ,ale to zawsze moje kotki wiedza kiedy wyjeżdżam z domu na dłużej,czyli co najmniej na tydzień.Tak jakby rozumiały i są bardzo smutne,karają mnie bo są pochowane po mieszkaniu.Zdradza mnie zawsze to ,ze wyciągam duża walizkę…ale trudno.Po powrocie przepraszamy się.❤️🐾🐈🐈⬛❤
Mój kot rozróżnia nasze posiłki. Wie kiedy podaję rodzinie obiad. Gdy siadam do stołu, nie wiadomo skąd pojawia się Kicia i domaga swoich smaczków. Zatem jemy obiad razem z kotem 😺 Kot rodziców, mieszkający w dużym ogrodzie pierwszy wiedział, że przyjechałam i pierwszy się ze mną witał.
A ja wlasnie stracilam mojego ukochanego kotka i popadam w szalenstwo z bólu i rozpaczy...Misiu mial tylko 1.5 roczku...umarl nagle 1 czerwca i n.wiem dlaczego..byl zdrowy wesoly i pelen energii....kocham Go bardzo i n.wiem jak zyc dalej...n.potrafie pogodzic s.z Jego smiercia...zyje dla pozostslych kotkow bo one mnie tutaj potrzebuja...ale w srodku jestem martwa...oddalabym wiele lat swojego zycia zeby wrocil...❤
Miałam to samo. Mój Oli (syberyjski maskarada) mowił: nie, mamo itp., wybrał sobie imię ale wyskoczyła z VI piętra za ptakiem. Minęło 3 lata a ja ciągle tesknie za jego ogromnymi blekitnymi oczami, choć jego przyrodni brat też jest kochany to jednak brakuje cudownego "dziecka".❤
@@ularafalska9438 N.potrafie sobie wyobrazic dalszego zycia bez Misia.....staram sie ale ledwo daje rade isc dalej...tez kocham pozostale kotki ale Misiu byl tylko 1 jedyny...wyjatkowy...nikt Go n.zastapi...to ból na cale zycie...❤
Nie bardzo wiem po co oszukiwać zwierzaki. Nie ważne psy czy koty. Chcemy je nauczyć nieufności do człowieka? Jak tak to super nam to wychodzi. Bądź szczery ze sobą i nimi. Z ludźmi... tutaj rad nie daję. ;)
Moj kot Misiu pociesza mnie jak jestem smutna i zlizuje lzy. Jak chce byc poglaskany szturcha mnie lapka. Mruzy ocza kiedy mowi, kocham cie. Koty sa bardziej empatyczne niz wiekszosc ludzi. 😺💝
Rozumieją obce języki. Czasami opiekuję się kotami kolegi Niemca, ale gdy są u mnie, mówię do nich po polsku. Raz pożaliłem się panu kotkowi, że mi marzną stopy, a on nie przychodzi żeby mi je zagrzać. Tego samego dnia, gdy leżałem w łóżku przybiegł i położył się przy stopach. Innym razem zażyczyłem sobie mieć nagrzane łóżko, gdy wrócę z pracy. I po pracy oba koty zastałem śpiące na łóżku, chociaz nigdy wcześniej tego nie robiły.
Jak wracam do domu bez pysznej komszerwki albo chrupeczki to przez zamknięte drzwi wiem że mam przesrane. Zawracam do sklepu i jak wracam z towarem to jestem witany jak w Kanie Galilejskiej. One wiedzą. Serio.
kot rewelacyjnie potrafi spotkać człowieka, tak jakby był prorokiem. Jeżeli chodzi o fajne rzadkie i częste zachowania, to ugniatanie przednimi łapami oznacza dobre nastawienie. Kot miauczy gwałtownie gdy jest głodny, bo człowieka traktuje jako rodzica. Mamę. Kot steruje człowiekiem. Nie jest psem, ale w pewnych sytuacjach można na niego liczyć, wyczuwa.
Zdarzylo sie, ze kiedy bylem zly na moja kotke i ja zbesztalem z blotem, to ta wyszla do ogrodu i przyniosla mi po jakims czasie kawalek chleba, kladac go dla mnie na wycieraczce. Ona zrobila to w ramach przeprosin, bo wiedziala, ze jadam cos takiego. Koty sa wspanialymi zwierzetami, ale potrafia tez wkurzyc wlasciciela.
Śmiechem żartem, to nasz pies od dwóch lat zaczął podgyzać moją zdradzającą żonę. Co się okazało ? Że on wiedział, jaka jest fałszywa i w ten sposób to komunikował, a ja się nie kapnąłem ...
Moje dwa koty od pewnego czasu kładły mi się na żebrach (kiedy nie zamknęłam okna dołączył kotek sąsiadów). Nie byłam zadowolona, bo wspólnie swoje ważyły. Kiedy zaczęłam pluć krwią, okazało się, że mam źle zdiagnozowaną chorobę - nie wątroba, ani żołądek, ale właśnie płuca.
Moj kot to istny Anioł. Nie wie co to złość obrażanie sie czy odegranie po czasie ( jak to kotki potrafia 😉) moj ma anielska cierpliwosc serce pelne milosci do wszystkich żyjacych istot kocha ludzi ze wszystkimi chodzi sie witac odwiedza sasiadow wychodzi na podworko i bawi sie z dziecmi sasiadow ktore go uwielbiaja zaakceptowal dwa psy ktore adoptowalismy nawet nie zareagowal zle jak przyjechaly a wręcz z ciekawoscia jej przywital. Sam jest zabrany z ulicy jako okolo roczny kociak. Dzis jest 12- letnim kawalerem gadatliwym kochanym mądrym kocurkiem i choc juz widac po nim latka bo i sluch juz nie taki dobry i przesypia wiekszosc czasu (a byl baardzo aktywnym kociakiem non stop na dworzu) to nadal jest Aniolem z cudownym Charakterem przytulakiem wiekszym niz jak byl mlodszy. Teraz juz widac bardziej ceni sobie cisze spokoj i czlowieka u boku .
Raz, po operacji wytlumaczylam mojemu kotu, że nie będę mu zakładać "abarzura" jeżeli nie będzie się lizał po szwach. I że to dla jego dobra. Myślałam że to nie przejdzie. Ale.. Siedział i narzekał ale nie NIE LIZAŁ!
O tym wszystkim wiedziałam, lecz i tak z przyjemnością obejrzałam :) #CiekawskijakPolak proponuje na przyszłość umieścić w tle jakąś muzyczkę, pobawić się tonacją głosu i umieścić więcej wstawek video niż zdjęć w filmik a na pewno przyciągnie i zatrzyma widza na dużej ^^ pooglądaj inne kanały z ciekawostami i podpatruj jak tworzą materiały, a na pewno następne filmy będą lepsze Pozdrowionka :)
Dla kota jesteśmy innymi 'wielkimi' kotami. Co prawda wyraźnie upośledzonymi ruchowo i niedorozwiniętymi umysłowo, ale jednak kotami. Jeśli uwzględni się fakt, że koty uważają same siebie za stworzenia doskonałe ... jest to komplement. 🤣🤣🤣
Nie, koty nie traktują ludzi jak inne koty. Przykładem jest miauczenie, dorosłe koty między sobą nie miauczą, (to charakterystyczny dźwięk dla kocięcia wołającego matkę). Miauki w przypadku dorosłych kotów są zarezerwowane dla ludzi, i są ekwiwalentem naszego okrzyku mającego zwrócić czyjś uwagę, (coś jak "ej!"). Co ciekawe dwa dorosłe koty mogą mieć inną tonację miauknięć, bo te dostosowują do swoich opiekunów, tak aby były najbardziej skuteczne. Najczęściej są to wysokie tony, bo człowiek ma ewolucyjne przystosowanie do reagowania na takie, (niemowlęta też wołają wysokimi tonami). Z tego co wiem, to psy traktują nas jak inne psy, ale koty wyraźnie robią różnicę między opiekunem a innym kotem.
@@weronikakapelanska4847 Zwróć uwagę, że te "miauki" mają zupełnie inne brzmienie niż to skierowane do człowieka. Miauk przeznaczony dla człowieka jest specyficznym i skierowanym tylko dla niego komunikatem mającym zwrócić uwagę. Dwa koty nigdy w ten sposób nie zwracają swojej uwagi.
10. Kot dobrze wie czy go kochasz, czy tylko się nim opiekujesz i daje o tym znać swoim mruczeniem. Potrafi przyjść, wskoczyć na kolana i dłuuugo mruczeć przytulając się do Ciebie np. po zabawie lub po prostu pójść gdzieś i położyć się .
Mój Kmineczek wie że go kocham. Ma ze mną niesamowitą więź, jest zawsze blisko..czasem budzi mnie liżąc w policzek. Jest niesamowity. Gdy mój synek płacze Kmineczek zawsze przybiega jakby chciał pomóc. To już wiekowy kocurek dostaje codziennie leki i zauważyłam że wie doskonale że najpierw karmię rybki a potem ide po jego lekarstwo więc sie chowa. Ja sama nie zwracałam uwagi, że zawsze robie to w tej kolejności a on to zaobserwował :)
Wiedziałam to o dawna dlatego wg. horoskopu chińskiego jestem kotem i bardzo utożsamiam się cechami z tym zwierzęciem, a mówi się jakie to są psy mądre a koty. kochający psy a koty każdy ma swoje zdanie na ten temat prawdaż!
Witaj Marto, i co możesz o sobie napisać wiem jest to trudne , ciekawa jestem jakie masz cechy może trochę podobne do naszych kochanych tygrysków pewnie spryt, inteligencję i upartość ?
Que lindo habla Ud el POLACO Soy de Venezuela,lo hablo pero no se escribirlo. Tenemos un gatico amarillo,desde Noviembre pasado,no es el mas bello pero es Inteligentisimo y lo adoramos.
Według Tybetańskego lamy T. Lobsang Rampy koty telepatycznie odczytują ludzkie myśli. To by oznaczało, że kot korzysta z informacji, a nie kieruje się tylko wyczuciem. Lobsang Rampa napisał niezwykłą książkę pt. "ŻYCIE Z LAMĄ". Właściwą autorką tej książki jest jego kotka syjamska, z którą porozumiewał się on telepatycznie i przekazał w formie pisemnej jej spojrzenie na świat i ludzi. Podobno ze zwierzętami porozumiewał się również św. Franciszek z Asyżu.
Parę lat temu miałam kocurka gdy do niego mówiłam czulam ,że mnie rozumie tylko szkoda,tak myślałam że nie potrafi odpowiedzieć słowami tak jak człowiek ale ma swój koci język i trzeba sie go nauczyć ale to jest super. Żył 17 lat ale nigdy o nim nie zapomnę , kocham koty a one mnie wiele razy tego doświadczyłam.
Ostatnio miałem psychicznego Doła i patrząc mojemu kotu w oczy opowiedziałem mu wszystko , a on położył głowę obok mojej zaczął głośno mruczeć i tak mnie uśpił na całą noc. Nigdy tak nie robił wcześniej. To najukochańszy przyjaciel i jeszcze leczy.😊
♥️♥️♥️ niesamowite 💛💙💚
Ooooo....
❤a dodatkowo pewnie ma piękne oczy
Fajnie mieć takiego przyjaciela
@@renatapiasecka4413znalazłem jego i jego brata i siostrę na balkonie kilka dni po urodzeniu, ich mama opuściła kotki po 3 miesiącach i tak zostałem ojcem 😆i wychowuje trójce do dziś.
@@minior50 Gratuluję!
@@minior50 , super, ja też mam 3 koty teraz ....
Koty polubiłam niedawno gdy syn (kociarz) przywiózł jakieś biedactwo spode Sosnowca. Niedługo potem urodziła i miałam dylemat, porozdawać albo co? Kurcze, wcześniej miałam podobną historię ale wtedy "rozprowadziłam" maluchy po okolicznych gospodarstwach i wszystkie gdzieś (zaniedbane) poginęły. Mama płakała bo kochała koty a ja byłam zła że ludzie to takie dranie. Jestem z dużego miasta i byłam przerażona co się wyprawia ze zwierzętami po "wiochach". Postanowiłam więc tym razem to bractwo zachować. Nadałam im imiona, obkupiłam w gadżety, powlokłam do weterynarza i naprawdę pokochałam to "dziadostwo" jak ich z czułością nazywam. Każdy jest inny zupełnie jak z ludźmi, mają swoje upodobania, humorki, amorki i są niezwykle mądre. Teraz każdego napotkanego kota pozdrawiam i próbuje zagadać nawet kota sąsiadki która mnie szczerze (chyba) nie znosi ale to inna bajka. Wczoraj przymaszerowały do mnie trzy sarenki. Patrzyły mi w oczy a ja rozpływałam się ze szczęścia. Pełno u nas myśliwych i to draństwo chodzi po lasach i strzela jakby nie mogli się nażreć czym innym. Ludzie to marny podgatunek w przyrodzie i wolę pomilczeć ze zwierzętami niż trzepać jęzorem trzy po piętnaście z człowiekami. Jestem anestetyczką i ten kontakt ( dopóki nie "zasną")mi bardzo odpowiada. Pozdrawiam koty, psy i wszystkich czujących.😍😻❤💚🙏
Jestem z wiochy i kocham koty i znam wielu kociarzy z sąsiedztwa! Niby ci z miasta są delikatnie i empatyczni. No, to widać słychać i czuć!
Ja też jestem z wiochy.
I dziwnym trafem to ci wielbiciele z miast wyrzucają biedne zwierzaki przy lesie lub przy tych ,,wiochach,,
Na wsi koty są wolne, najbardziej wkurzają mnie ci debile którzy dla własnej wygody i egoizmu,zakładają kotom obroże z dzwoneczkiem,lub ubierają w ubranka,kokardki,powodując tym cierpienie kociaka czy psa.
Mam 3 kotki i kocura,to są moi kumple.księżniczki,przytulaki,moja obstawa,moi domownicy.
Zastanów się zanim niunia zaczniesz rzucać błotkiem,bo pobrudzisz sobie rączki.
Pięknie. Jesteś wieeeelka
Przedstawię się jestem z miasta .
Jestem kociarą mam je w domu, w bloku które wychodzą ze mną na spacer. 🏃🐈🐈🐈🐈
Udzielam się kotkom na polu które żyją na wolności jedzenie, domek.....nawet weterynarz jeśli zajdzie taka potrzeba. Robię to sama nie patrzę na nikogo, chciałabym robić jeszcze więcej dla kotków (zwierzątek) na większą skalę.
Może macie jakieś pomysły, oczywiście sensowne i realistyczne ?
Pozdrawiam 👍
❌️Najważniejsze to sterylizacja kotki 🐈
bo bardzo szybko się rozmnażają🐈🐈🐈🐈🐈 i jak wiadomo jest z tym wielki kłopot komu je dać....?🤔
Ludzie to najpodlejszy gatunek zwierzęcia. Zawiść, zazdrość zabijania innych dla przyjemności i inne takie cechy. Zwierzęta takich cech nie mają.
Kiedyś mocno uderzyłem się w przedramię, tak że zacząłem zwijać się z bólu. Mój kot przyszedł do mnie, położył się samodzielnie na bolącą rękę; zaczął bardzo intensywnie mruczeć. Przedramię w zadziwiająco szybki sposób przestawało boleć.
koci masaż :)
Ja tam kota nigdy nie oszukuję. Zawsze wyraźnie mówię, kiedy ma się spodziewać wizyty u weta, kiedy idę do pracy i nie bedzie mnie dłużej i kiedy dostanie coś dobrego. Mam wrażenie, że mnie rozumie.
Mój kot był wyjątkowy ,zył 23 lata
Jego pełne spokoju i miłości oczy nie zapomnę nigdy
Dwa miesiące temu odszedł spokojnie do kociego Raju ...wyprzytulal trzy córki ❤ kochały go bardzo . ..
Na pewno w Kocim Raju jest szczęśliwy.. a biednych kotków bezdomnych wokół dużo..., Pozdrawiamy
Ja przygarnelam juz 4 takie bezdomniaki 😔
@@abi545 Brawo! Ja mam siedem. Praktycznie wszystkie (oprócz jednej koteczki) to znajdy. Są cudowne - każdy jest inny.
@@piasia1 moja corka ma 3 kotki , ja 4 wiec tez jakby 7😆 U nas wszystkie bezdomniaki...My z corka pomagamy w fundacji ratujacej bezdomne kotki, ostatnio uratowalysmy i przygotowalysmy do adopcji kocia mame z 4 kocimi maluszkami🙂
@@piasia1 tak kazdy kot ma inny charakter, to prawda
Wiedzą doskonale jakie mamy pasje, co lubimy robić. Koty są dosyć ciekawskie, czujne i za to cenię te zwierzęta.
Jestem psychologiem, przez wiele lat prowadziłam psychoterapię,Moja kotka, piekna czarna Malwinka pomagała mi. Wyczuwała stan pacjenta! Gdy wskakiwala pacjentce czy pacjentowi na kolana, sesja była udana, gorszy stan pacjenta powodował że uciekała z ogonem nastroszonym jak szczotka...nie myliła się nigdy...
Mój ukochany kot często patrzy jakby kogoś widział i wodzi bystrym spojrzeniem za Kimś czy widzi dusze,w mieszkaniu jestem tylko ja a ona wodzi wzrokiem jakby ktoś chodził po mieszkaniu jak to zrozumieć?
Oo Tez mam mlodziutka piekna czarna kotałke
@@elzbietacybulska5585 Kiedyś czarownice trzymały u siebie koty jako detektory duchów lub innych istot z tamtej strony. Media potrafią te istoty widzieć, ale nie każdy człowiek ma zdolności medialne. Koty i inne nocne zwierzęta (jak sowy) widzą istoty z tamtego świata. Kiedy w naszym pobliżu jest taka istota - zwierzę będzie za nią wodziło wzrokiem. Obserwując zachowanie kota, można stwierdzić, czy widzi on jakąś istotę stamtąd. Oczywiście trzeba śledzić uważnie, co kot obserwuje, bo można się łatwo pomylić.
@@marek19581225bredzicie wszyscy. Kot ma siedzieć i się patrzeć w jeden punkt??! Ludzie czy was pojebalo??? Kot widzi muszki, kurz bo jest spostrzegawczy i wodzi za tyk wzrokiem, albo jak słyszy jakiś dźwięk. Wy sobie wmawiacie, że kot widzi cos czego nie ma. Niby kurwa dlaczego nią by widzieć. Widziałeś matole jak widzą koty? To sprawdź i zastanów się i nie szerz bredni
❤❤
Gdy miałem Covida i leżałem sam bardzo ciężko chory w łóżku ,mój kot ,chociaż nigdy wcześniej mu się to nie zdarzało ,kilkakrotnie kładł się na mojej klatce piersiowej .Wielokrotnie słyszałem wcześniej o takich sytuacjach ,ale sam tego doświadczyłem i jest całkiem prawdopodobne ze przez swój dotyk pomógł mi wyjść z bardzo , bardzo ,bardzo ciężkiego stanu chorobowego
🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Tak samo. Jak chorowałam na covid to jak na złość kot był do mnie niemal przyklejony (nie chciałam go zarazić i wolałam, żeby był jak najdalej ale pchał się na siłę do mnie). Siedział w moim łóżku i tulił się jak szalony. Schodził tylko na jedzenie i WC. Opiekował się swoim człowiekiem i dotrzymywał towarzystwa. Chory na szczęście nie był.
@@inka1780 🤣🤣🤣🤣🤣
Jaki srovid pajace? 🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Miałam kota który gdy miałam problemy ze stawami w kolanach pchał się na nie i siedział mrucząc kiedy go zrzucałam zawsze wracał po jakimś czasie zauważyłam że kolana już tak nie bolą a potem przestały lubię koty od tej pory mam zawsze jakiegoś
Mój kot opanował teleportację oraz odczytywanie myśli. Wstaję z kanapy, kot śpi w fotelu. Idę na korytarz, otwieram lodówkę. Pierwszą rzeczą, którą widzę, jest stojący pionowo koci ogon.
🤣🤣Moja kotka ma tak samo, poza tym śpi na moich nogach w nocy, kiedy mnie bolą, może odbiera mój ból?
Z ta teleportacja, w samo sedno😂Jakbym widziala mojego kota😅 Mam 4 koty
😅😅😅
❤👍😺👍😺👍😺
Koty są wspaniałe i mądre.
Zawsze lubiłem koty.
Są takie niezależne, wolne,zawsze zwracającą uwagę i zabawne.
Moj kocurek byl niesamowitym Przyjacielem,zawsze potrafil mnie pocieszyc bez slowa i wskakiwal na kolana,gdy bylo mi smutno lub po klotni,potrafil podczas swojej choroby na raka cieszyc sie kazda chwila zycia,tarzajac sie w trawie i uswiadamiajac nam ludziom jak cenny jest dar zycia,w dniu swojego odejscia,gdy partner zaczal sie klocic ze mna o jakis drobiazg,spojrzal mu gleboko i dlugo w oczy jakby chcial powiedziec przestan,uspokoj sie,byl bardzo madrym i kochanym kocurkiem,ktory zawsze wital u progu drzwi,na zawsze bedzie ze mna w moim sercu
Bo koty są bardzo wrażliwe na nasze nastroje / emocje. Mają wyjątkowy talent do wykrywania kiedy jesteśmy smutni, a że są naszymi przyjaciółmi to chcą nas pocieszyć. I to ciekawe, ale kiedy mamy doła potrafią zrezygnować ze swojego kociocentrycznego światopoglądu i naprawdę przejąć się swoim człowieczym przyjacielem...
Dziękuję, trafne spostrzeżenia. Mój kot nie raz mnie zadziwił ,przychodził mnie pocieszyć, polizać po ręce, gdy czułam się źle.. To urocze , kochane zwierzątka.
Moja kotka gdy zbyt się czymś przejmuję poliże mnie w czółko i od razu się przestawiam na weselsze tory, tj. świadomości TU I TERAZ, radości z faktu że jest... albo jak kręci młynka wokół własnego ogona/ mimo że ma już osiemnasty rok / to jest taki dla mnie teatr rozrywkowy, znak że mam odejść od tego co robię lub myślę 🙂🤗
Koty to wspaniałe ,mądre zwierzątka.
Kot "zna sie na zegarku". Kiedy bylem w wieku szkolnym, moj kotek ZAWSZE wskakiwal na parapet o czasie, kiedy wracalem do domu, oczekujac mnie przez okno, a kiedy mnie spostrzegl, biegl do drzwi, aby mne przewitac ....
To się nazywa wyczucie czasu xD
Kiedy nasza starsza Kotka umierala młodsza podeszła i pocałowała ją. To było bardzo wzruszające. Mam ten widok przed oczami. Kiedy zrobię coś co lubi w nagrodę śpi ze mną. Najmilsze Stworzenia ❤
❤😊…koty wyczuwają smierć , wiele lat temu, gdy mój jamnik był konający ( nowotwór ), moja kotka cały czas przy nim była . W momencie gdy „ odchodził „, odbiła się z czterech łap , skoczyła w górę , a jej sierść najeżyła się , wydała przy tym dziwny dźwięk….pozdrawiam serdecznie
To prawda! Był taki kot imieniem Oscar, który wyczuwał śmierć pacjenta na 2-4 godziny przed jego zgonem. pl.wikipedia.org/wiki/Oscar_(kot)
@@piasia1 …🙂❤️to prawda , słyszałam o tym kocie …
W sumie nic nadnaturalnego. Powolna śmierć zostawia bardzo wyraźny ślad chemiczny w organizmie. Nasila się apoptoza komórek, przez co zapach ciała się zmienia. Człowiek tego nie czuje, ale zwierzęta i owszem.
Mój kot wyczuł guza w głowie u mojej suni.Badania potwierdziły .
Koty podobno też wiedzą, kiedy umieramy. Kiedyś kolega opowiadał mi taką historię - jedzą z rodziną obiad oprócz dziadka, który był ciężko chory i leżał w łóżku. Nagle do pokoju, w którym spożywali posiłek, wchodzi kot i zaczyna głośno i dziwnie miauczeć. Kolega pomyślał, że chce wyjść na zewnątrz (mieszkali w domu z ogrodem), ale kot, zamiast do drzwi wyjściowych, prowadzi go do pomieszczenia, w którym leży dziadek. Kumpel wchodzi do tego pokoju i nagle widzi, że staruszek już na tamtym świecie...
Umierający ma inny zapach. Powolna śmierć to dość długi proces, w trakcie którego rozpad komórek przyśpiesza. To mocno zmienia zapach człowieka, (ludzie tego nie czują, ledwo czujemy różne zapachy potu). Sam moment śmierci to nawet człowiek zauważy.
Moje koty lubia byc zawsze w centrum zainteresowania, lubia byc traktowane z nalezytym szacunkiem I tym samym odplacaja. Znaja swoje miejsce I reguly domu. Kochaja zabawe I dobre jedzenie. To cudowne kochane stworzenia. Dziekuje za ciekawostki o kotach ❤️
wychowałem się wśród 21 kotów. to wszystko to prawda. kocham koty za to, jakie są. indywidualiści, czujni obserwatorzy, opiekuńczy. brakuje mi naszych kotów :(
Moje koty (mam ich 5) wiedzą, że za 2 minuty będę w domu, bo doskonale znają dźwięk silnika mojego auta. Zmieniałam samochód kilkukrotnie i już po paru dniach zawsze były w stanie go zidentyfikować po dźwięku, mimo że jeszcze nie zdążyłam zakręcić w ulicę przy której mieszkam. 2 z nich potrafią biec na przywitanie około 400 m, inne czekają pod posesją.
Witam, ciekawy materiał. Zgadzam się w zupełności. Uważam, że koty doskonale znają nasz rytm dnia. Budzenie, powroty z pracy, intencje, że właśnie teraz będziemy szli spać. Moje czekają na mnie na schodach wewnątrz domu nim ktokolwiek jest w stanie zobaczyć, że wracam do domu. One już wiedzą ;) i czekają na schodach. Po ich reakcji domownicy orientują się, że za chwilę wjadę na podwórko. Pozdrawiam serdecznie.
Mój kot zna dźwięk mojego samochodu ,zawsze wie kiedy podjeżdżam i mnie wita, nie wspomnę że jak w zegarku wie kiedy jest pora karmienia ,zawsze się pojawi w domu koło miski 😊
kot wie ,że jest kochany, lubiany , tolerowany i odróżnia te emocje ..!!
Koty są piękne, magiczne i... widzą, wyczuwają duchy.
i piedrdy z dupy
A 100% kobieta
Tylko one pierdzielą o duchach
Są nie normalne
@@danielolech4632z twojej.
@@irenawilk2527 Lubisz to co?
U mnie kot tak wyczuwał "duchy", że wystarczyło że w nocy jakiś mebel trzeszczał z naprężenia, to ona robił oczy i ewidentnie się bał. Tak, że musiałem go pocieszać. Takie z nich "odważne" zwierzaki ;-). Kochane. Zresztą tak jak i moje psy.
Mój kot wspierał mnie w chorobie.
Kocham go nad życie...❤
10kot potrafi nas kochać swoją miłością
KOTY SĄ MĄDRE WYBIERA SOBIE PANA KTÓREGO TOLERUJE
Zdarzyło się że kotka przyprowadziła swoje kocięta do ludzi i je zostawiła a sama gdzieś zniknęła. Po kilku latach znalazłem jej szczątki pod nieużywanym samochodem. Wiedziała że umrze , a ludzie zaopiekują się jej dziećmi.
😢
😢
O rany, ale historia. Mądre stworzenia ❤️
@@lisazawadzka13156 Nasze kicie są bardzo inteligentne. Czują się czasem jak w rodzinie z ludźmi, i potrafią przynosić domownikom upolowane myszy. Znaczy to że nie tylko ludzie dokarmiają koty, bywa też i odwrotnie. Możliwe że tak mocno przyzwyczaiły się do gotowanego, a same nie opanowały jeszcze ognia, w końcu jak ktoś już gotuje dla wszystkich, to po co zmieniać; gotowana mysz pewnie lepiej smakuje. Pochodzę ze wsi i pisze to co widziałem, nic nie zmyśliłem. Teraz po latach doceniam te nasze" futerkowce" i ich inteligencje. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Tak się dzieje gdy jesteśmy dla nich ważni, tym samym okazują to właśnie w ten sposób ,wierzę Pani bo widziałam to na właśnie oczy i czytałam na ten temat.
Może być Pani zaszczycona ową zdobyczą to jest wspaniałe 🌞🌻
Pozdrawiam 👍
Mam 3 koty . 2 kotki i kota. Wszystkie sa przygarniete. Kotek ktory ma ok 1 rok ,zostal znaleziony przez corke w pobliżu jej pracy. Yslyszala koci płacz i znalazła dwa kciaki malutkie jeden nie przezyl . Weterynarz okreslil wiek na 2-3 tygodnie. Karmilismy go mlekiem dla kociat przez smoczek. Ja bylam najdłużej z nim w domu i traktuje mnie jak matke trochę. Pozdrawiam kociarzy 🙋♀️❤️🐈
Moje kotki zawsze widza czego chca swoim kocim jezykiem zawsze dopna swego a Jak ja jestem nie w sosie lub chora odrazu ro wyczuwaja I stara mnie pocieszyc moje slodziaki😻😻
Szturchanie łapką mnie rozczula jakby mówiła Hallo jestem.Mówię kiedy idę do pracy lub gdziekolwiek.Mam cudowną kocicę kochającą.
Nasza 16 letnia kotka witała się z nami gdy wracaliśmy do domu. Wyczuwała, o której godzinie opiekun powinien wrócić do domu zerkając co pewien czas na wejściowe drzwi. Gdy usłyszała dzwonek do drzwi, wiedziała że dzwoni nieznajomy i chowała się pod łóżko. Podobnie zachowywała się w dniu gdy siostra zabierała ją do weterynarza. Dzięki za kocie ciekawostki. Pozdrawiam👍
Jedna z moich kotek ma radar przytulasowy. Zawsze wyczuje kiedy dziecko przyjdzie się przytulić do mnie i od razu przychodzi się łasić. Koty to kosmici 🙂
Koty ponad wszystko!!! 😂😂❤️
Moja kocica dużo wczesniej niż ja wyczuwa nieszczerych znajomych i potrafi im to pokazać swoim zachowaniem.
Mówi się kotka.
@@MegaPaul305 Dlaczego?
@@urszulaserafin-mlynarczyk6379 Bo tak brzmi milej i cieplej. Niektórzy zdrabniają do koteczka.
@@MegaPaul305 Do charakterku mojej zdecydowanie bardziej pasuje określenie kocica. Mnie koty kojarzą się tajemniczo nie słodziutko. Słownikowo obydwie formy są poprawne.
Moja kotka ostrzegała mnie przed moim przyszłym mężem. Syczala na niego, atakowała go i sikała mu do butów. Nie odczytałam jej znaków, a po jakimś czasie przekonałam się, że to bardzo zły człowiek był... 😢
Moje koty wiedzą kiedy jestem zmęczona.❤️
Mój nie ma litości . Zabawa musi być codziennie o godz 21 przed snem 🙈🙈🙈
10. Koty czekaja na nasze przyjscie i asystuja przy rozpakowaniu toreb czy skladaniu szafek itp. Czasami biegaj za nami i towarzysza w pracach.
Moja kotka doskonale wyczuwała kiedy wracałam do domu. Mieszkałam wtedy z moją mamą w kamienicy na trzecim piętrze. Kotka nie widziała kiedy podjeżdżałam samochodem pod dom, ale gdy siedziała u mojej mamy na kolanach zeskakiwała i biegła do drzwi czekając na mnie w przedpokoju. Mama wtedy wiedziała, że wracam do domu. Wracałąm do domu o różnej porze a mimo to moja kotka zawsze potrafiła mnie wyczuć.
Moj kot zawsze siedzial przy drzwiach kiedy wchodzilismy rodzinka do domu i co bylo najciekawsze... jak wyszly z domu 4 osoby, a wrocily 3, to stal przed drzwiami w przedpokoju bardzo dlugo i czekal. Czasem odchodzil, ale co chwila zerkal na drzwi. Doslownie jakby sie martwil, ze nie wszyscy do domu wrocili. Rowno o 22 czekala w lozku na mojego brata. Dlugo tak robila i brat po latach nauczyl sie nie siedziec po nocach :D ale to bylo naprawde niezwykle, bo serio doskonale wiedziala kiedy jest 22 i kiedy jest czas na spanie. Kochalam te slodka kicie. Miala 17 wiosen
♥️♥️♥️ piękne 💛💛💛
Miał wszystko "przeliczone" i miało się wszystko zgadzać
Może w poprzednim życiu nie był kotem....... był księgowym....??
😂
Ja jak gasze swiatlo w salonie, I ide do gory do sypialni, to moje 4 koty juz leza na lozku ( a byly ze mna w salonie) , i oczywiscie " ciezko spia", nic nie slysza, zebym ich nie wyrzucila...Jak ide sie kapac to jedna kotka Hermiona, juz siedzi w pustej wannie , puszczam jej wode z kranu, pije, potem wyskakuje z wanny, ja sie kapie, a ona czeka przy wannie. Ona wsrod tych 4 kotow jest " wartownikiem"... Jak wstaje rano , to czeka na warcie kiedy jedzonko bedzie, a te 3 inne oszolomy czekaja na dole przy miskach😅
Wszystkie 4 to bezdomniaki, jedno jest rodzenstwem, znalazlam je przy lesie, mialy ok pol roku, glodne, wystraszone, brune, bez mamy...Maja ponad rok, ufaja tylko mi i mezowi, innych sie panicznie boja...Ludzie tworza im taki los, smutne to bardzo..
Koty wiedzą kiedy ktoś ich nie lubi. Wiedzą ,że za chwilę wychodzimy i siadają przy drzwiach. Koty potrafią dzielić się zdobyczą z tym , których kochają.
No szczegolnie myszkami, ktorych panicznie sie boje😆
@@abi545o tak. Mój zrobił mi makabryczny prezent. Na wycieraczce zostawił myszy a obok odgryzione łebki 😏
Same przysmaki😆
kot nie wie .... tylko rozpoznaje te same zapachy i wie ze bylismy w tym samym miejscu co ostatnio ... choroby owczem wyczuwa ...koty sa cudowne :)
Nie że ,,wyczuwa'', tylko tez zapachowo, pewien człowiek miał raka jądra, i pot mu się zmienił na taki śmierdzący, że nawet ludzie to zauważyli. Niestety musieli mu jedno jądro usunąć.
7 punkt, oooo taaak, mój kocur od razu wie kiedy ubieram się, bo chcę go zabrać do weta /nawet jeszcze nosidełko nie jest wystawione/, ucieka wtedy, chowa się po kątach.... a jeśli ubieram się np do pracy, wtedy siedzi jak gdyby nigdy nic się nie stało... Przestało mnie już to dziwić ☺ Mój kocur wie, że kocham go najbardziej na świecie, bo ma do mnie zaufanie jak do nikogo innego, tylko ja mogę całować go po brzuszku i głaskać, czasem nawet delikatnie szarpać za sierść na tym brzuszku, bo bardzo to lubi... nikt inny 🌼
Jeśli koty nie chcą chodzić do weta to mają swoje ważne powody. Więc nie zabierajmy ich tam. One wiedzą, że w tych zastrzykach i tzw. lekach są trucizny.
Moje koty wiedzą, że je kocham ❤.
O to wlasnie chodzi, zeby czuly sie kochane. 🙂
Moja kotka tez o tym wie.
Koty rządzą. ❤
Tylko wtedy jak się na to pozwala.Przy konsekwentnym postępowaniu dobrze wiedzą co im wolno
Ale i tak to robią , obserwując co zrobimy .... 8:54
Jak chciałam zawieźć moją koteczkę do weterynarza to rano kota nie ma !!!😮 przekopałam cały dom 3 razy aż znalazłam ale międzyczasie poddałam się i wizytę odwołałam 😂takich numerów przerobiłam kilkanaście 😂ale i tak kocham te moje 20 łobuziaków
Koty są wspaniałe 💞 🐈⬛ 🐈
great! to są tematy! a nie buce z polityki z kazdego panstwa
🤣
Miałam kota izydora pod opieką bo to był w sumie kot mojej córki ale zostawiła go mi bo pojechała na studia byłam z nim praktycznie 24h na dobe traktowałam go jak człowieka rozmawiałam z nim tak po prostu i odpowiadał mi po swojemu a czasem rozumieli śmy sie bez słów on dokładnie wiedział czego ja potrzebuje a ja jakoś zawsze wiedziałam czego nie n chce to był taki król z charakteru ale łaskawy i to czuciowy teraz juz go nie ma ale czesto o nim wspominam był wyjatkowy jak zapewne każdy kot
Moja kotka 🐈🐱 wszystko wie wyczuwa wszystkie emocje to mój mały kochany przyjaciel 😊❤️🥰
Heksa dokładnie wie, gdzie konkretnie mnie najbardziej boli. I ładuje się na to miejsce
Ładne imię ;)
Nasz kot Balu zna caly rytual mojego rannedo wstawania : mierzenie cisnienia i zapisywanie go - kot czeka przy mnie.Nastepnie lazienka - potem kuchnia i jedzenie dla Balu,potem przygotowanie moich lekarstw ( wtedy kot je swoje jedzenie ), potem nastawienie czajnika z woda- wtedy juz nie odstepuje mnie na krok,obserwuje z podniesionym ogonem,potem krojenie chleba- to tez obserwacja czy to dobrze robie i jak juz jem,to siedzi i wpatruje sieraz na mnie a raz na talerz.codziennie ten sam rytual - kolejnosc musi byc zachowana. bo inaczej siedzi i czeka zebym wrocila i zrobila to ,o czym zapomnialam.
Nie okłamywałam mojej kotki. Nie było fałszu w moich zachowaniach ani w jej. My byłyśmy prawdziwymi szanującymi się przyjaciółkami przez ...18 lat. Wyczuwala rozpacz, chorobę, tesknotę i radość. Umiała mnie ukoić w smutku i spowodować spokój mrucząc na wdechu i wydechu, aż w środku jej grało...Niedawno moja wspaniała, piękna królowa odeszła tęczowym mostem 🌈 Nie mogę sobie jej niczym zastąpić, aż ciężko przejśc koło art.ZOO
Zgadza się. Już nie raz, gdy zatroskana spojrzałam z uwagą na kota, i pomyślawszy:"jak to zrobić, żeby wszedł do pojemnika🤔?...,.. i zaczęłam po imieniu.., a kociak już na szafie i patrzy co zrobię😆😯🤣. Podobne reakcje, jak( nawet rzadko) chcę podać coś do pyszczka..., ale się skradam do preparatu. Trzeba oszukiwać naprawdę przebiegle... To istoty najbardziej wrażliwe i duchowe, jakie znam. Naprawdę. Pieski są bardzo czujne, ale chyba tyle nie myślą, jeśli nie śpią.. 🤔
I złą wiadomość osobę, np. narcyza.., - wyczują w mig.! 😐👍
Moja kotka reaguje na ludzi, którzy nie mają czystych intencji...za dużo pisania na ten temat, ale z obserwacji tak wynika. Są osoby do których moja kotka Ragdollka od razu podejdzie, da się pogłaskać a na kilka osób reaguje wrogo, pyrcha, stroszy " pióra" 😂 , źrenice rozszerzone , gotowa do ataku. Moim zdaniem kotka ma powody do takich reakcji, czyli mądre zwierzątko 👍😸😸
Psy, koty od razu widzą kto jest fałszywy i nie jest dobry. Nie raz przychodziłem do kogoś i koty od razu do mnie biegły i dawały się głaskać, a ludzie się dziwili i mówili, że przecież one są nieufne dla obcych. Może wyczuwały mego kota, to jest inna kwestia ;-)
@@toddjungham6999 Z tym "dobry" to nie przesadzałbym. Wątpię aby zwierzęta potrafiły rozumieć moralność ludzką, to trochę poza ich zasięgiem.
@@argongas3536 No nie wiem. Jak moja żona mnie oszukiwała przez 2 lata, to w tym własnie czasie jej własny pies zaczął ją gryźć. Moim zdaniem wyczuwał jej fałsz w stosunku do mnie.
Ujęłabym to w jednym zdaniu..Nie rób kotu tego, co tobie niemiłe..❤
Świetny materiał.
Strasznie tesknie za moimi kotkami.Najstarsza kotka miala 18 lat a ta 10 rzecz...tak przyszlo mi do głowy,ze te cudowne zwierzaczki wiedza, ze kiedyś tam sie znowu spotkamy i będziemy razem ❤🤲
Moja kotka jak byłem zdenerwowany, podnosiłem głos to przybiegała mnie uspokajać.Usypiała kiedy nie mogłem zasnąć po nockach w pracy.Czekała, aż wrócę z pracy
Cudowna przyjaciółka odeszła po 10ciu latach i ciężkiej walce z chłoniakiem
Super za tą wypowiedź,akurat tego potrzebowałam, co jedzą... bo właśnie muszę wykarmić trzy jaskółki oknówki, które dzieci znalazły na płytach przed blokiem.. Dziękuję 👍
Koty wiedzą, gdy ktoś umrze. W niektorych Domach opieki i Hospicjach są kotki, mają działanie terapeutyczne. Przed śmiercią pacjenta nie opuszczają Go, towarzyszą mu do końca. Moje kotki uwalniają ze mnie zła energię którą zatruwają mnie w pracy.
10 rzecz to że kot wie jakie masz zamiary czy zwierzę skarcić czy, jego popieścić ❤❤
Mój kot wie gdzie śpi Holaf (fretka). Potrafi zasnąć w najbardziej nieoczekiwanych miejscach a kot zawsze wie gdzie. To naturalne zachowanie, w końcu są drapieżnikami i często aby przeżyć muszą o tym wiedzieć. Nie żeby polował na fretkę, wręcz odwrotnie: bawią się razem ale to jednak kot (choć kilka razy większy) ucieka i się poddaje. Jednak łasicowate (do których należą fretki) to najodważniejsze ssaki 😁
Kiedyś mialam przez lata koty - przybledy: najpierw była Trupla (stara, brzydka - stąd to imię), przybłąkała sie i juz u nas została do konca swych dni. Ale nikt nie wiedział, ze przyszła juz do nas kotna. Wiec po czasie, ta stara kocica urodziła Srebinke, Srebinka urodzila Maksysie, Maksysia urodzila Sreberko. Co ciekawe, kazda z tych kotek miala tylko raz życiu po jednym kociaku. I zawsze, kiedy ten starsz kot byl juz chory to ten mlodszy kładł sie na tego starszego i ogrzewal go swoim ciepłem. To bylo niesamowite przez lata patrzeć na to jak mlodszy kot opiekuje sie tym starszym, który byl juz praktycznie na ostatniej prostej..
I jako, ze najmłodsze Sreberko odeszło w wieku dzieciecym ta niesamowita linia kotków sie zakończyla..
Mój kot wyczuł że nie chcesz, dostać łapki w dół dlatego dostałeś w górę!
Jaki fajny temat🙂👍 ciekawe informacje, aż tyle o kotach nie wiedziałem, ale zgadzam się z tym co Pan mówi, przed laty miałem kota, to bardzo kochane zwierzątka i psy i koty.
Pozdrawiam Pana i wszystkich słuchaczy,
Dziekuje za bardzo ciekawy filmik.Zgadzam się ze wszystkim i moje kotki tez.Dla mnie punktem dziesiątym jest to ,ze zawsze ,ale to zawsze moje kotki wiedza kiedy wyjeżdżam z domu na dłużej,czyli co najmniej na tydzień.Tak jakby rozumiały i są bardzo smutne,karają mnie bo są pochowane po mieszkaniu.Zdradza mnie zawsze to ,ze wyciągam duża walizkę…ale trudno.Po powrocie przepraszamy się.❤️🐾🐈🐈⬛❤
Mój kot rozróżnia nasze posiłki. Wie kiedy podaję rodzinie obiad. Gdy siadam do stołu, nie wiadomo skąd pojawia się Kicia i domaga swoich smaczków. Zatem jemy obiad razem z kotem 😺
Kot rodziców, mieszkający w dużym ogrodzie pierwszy wiedział, że przyjechałam i pierwszy się ze mną witał.
A ja wlasnie stracilam mojego ukochanego kotka i popadam w szalenstwo z bólu i rozpaczy...Misiu mial tylko 1.5 roczku...umarl nagle 1 czerwca i n.wiem dlaczego..byl zdrowy wesoly i pelen energii....kocham Go bardzo i n.wiem jak zyc dalej...n.potrafie pogodzic s.z Jego smiercia...zyje dla pozostslych kotkow bo one mnie tutaj potrzebuja...ale w srodku jestem martwa...oddalabym wiele lat swojego zycia zeby wrocil...❤
Jest za Tęczowym Mostem i ma się dobrze!.Kochaj pozostałe kotki.Jestem z Tobą.Jola❤
Miałam to samo. Mój Oli (syberyjski maskarada) mowił: nie, mamo itp., wybrał sobie imię ale wyskoczyła z VI piętra za ptakiem. Minęło 3 lata a ja ciągle tesknie za jego ogromnymi blekitnymi oczami, choć jego przyrodni brat też jest kochany to jednak brakuje cudownego "dziecka".❤
@@android-kt7uj dziekuje Jola.....jest mi naprawde ciezko i b.potrzebuje wsparcia...❤
@@ularafalska9438 N.potrafie sobie wyobrazic dalszego zycia bez Misia.....staram sie ale ledwo daje rade isc dalej...tez kocham pozostale kotki ale Misiu byl tylko 1 jedyny...wyjatkowy...nikt Go n.zastapi...to ból na cale zycie...❤
@@marlenazawal7617 To się zmieni i będzie lepiej.Zobaczysz!
Mój kot wie kiedy rozmawiamy z żoną właśnie o nim😅 nawet nie wymawiając jego imienia.
Nie bardzo wiem po co oszukiwać zwierzaki. Nie ważne psy czy koty. Chcemy je nauczyć nieufności do człowieka? Jak tak to super nam to wychodzi. Bądź szczery ze sobą i nimi. Z ludźmi... tutaj rad nie daję. ;)
Moj kot Misiu pociesza mnie jak jestem smutna i zlizuje lzy. Jak chce byc poglaskany szturcha mnie lapka. Mruzy ocza kiedy mowi, kocham cie. Koty sa bardziej empatyczne niz wiekszosc ludzi. 😺💝
Oj tak! Wyjście do weterynarza wyczuwa doskonale i ucieka w przysłowiową "mysią dziurę"😊
Rozumieją obce języki. Czasami opiekuję się kotami kolegi Niemca, ale gdy są u mnie, mówię do nich po polsku. Raz pożaliłem się panu kotkowi, że mi marzną stopy, a on nie przychodzi żeby mi je zagrzać. Tego samego dnia, gdy leżałem w łóżku przybiegł i położył się przy stopach. Innym razem zażyczyłem sobie mieć nagrzane łóżko, gdy wrócę z pracy. I po pracy oba koty zastałem śpiące na łóżku, chociaz nigdy wcześniej tego nie robiły.
Moj kot obudzil mnie w czasie pozaru. Inaczej bym sie zaczadzila albo spalila. A mogl uciec przez male dzwiczki przez ktore zest wychodzi.
Jeszcze jedno, moje koty zawsze wiedza , przynajmniej tydzien wczesniej , gdy wyjezdzam n'a dluzej...
Coś w tym jest 👍
Są bardzo spostrzegawcze. Jak musimy wyjechać to zmienia nam się nastrój i one momentalnie to wychwytują.
Mam tak samo
Jak wracam do domu bez pysznej komszerwki albo chrupeczki to przez zamknięte drzwi wiem że mam przesrane. Zawracam do sklepu i jak wracam z towarem to jestem witany jak w Kanie Galilejskiej. One wiedzą. Serio.
😂
kot rewelacyjnie potrafi spotkać człowieka, tak jakby był prorokiem. Jeżeli chodzi o fajne rzadkie i częste zachowania, to ugniatanie przednimi łapami oznacza dobre nastawienie. Kot miauczy gwałtownie gdy jest głodny, bo człowieka traktuje jako rodzica. Mamę. Kot steruje człowiekiem. Nie jest psem, ale w pewnych sytuacjach można na niego liczyć, wyczuwa.
Zdarzylo sie, ze kiedy bylem zly na moja kotke i ja zbesztalem z blotem, to ta wyszla do ogrodu i przyniosla mi po jakims czasie kawalek chleba, kladac go dla mnie na wycieraczce. Ona zrobila to w ramach przeprosin, bo wiedziala, ze jadam cos takiego. Koty sa wspanialymi zwierzetami, ale potrafia tez wkurzyc wlasciciela.
Muj kot mnie kocha.rozumiemy się razem bez słów.jest troskliwy i nie spuszczanie z oczu w domu.🙋❤️❤️❤️
Moje koty mają podobne
charaktery.
Pozdrawiam😊
Moje koty mają podobne
charaktery.
Pozdrawiam😊
Dobrze że koty nie potrafią mówić bo byłby murowany rozwód...😂
Zakładając że ten mówiłby prawdę i nie umiał tego ukryć. Oraz zakładając że mamy cos do ukrycia przed naszym partnerem.
Śmiechem żartem, to nasz pies od dwóch lat zaczął podgyzać moją zdradzającą żonę. Co się okazało ? Że on wiedział, jaka jest fałszywa i w ten sposób to komunikował, a ja się nie kapnąłem ...
Moje dwa koty od pewnego czasu kładły mi się na żebrach (kiedy nie zamknęłam okna dołączył kotek sąsiadów). Nie byłam zadowolona, bo wspólnie swoje ważyły. Kiedy zaczęłam pluć krwią, okazało się, że mam źle zdiagnozowaną chorobę - nie wątroba, ani żołądek, ale właśnie płuca.
Moj kot to istny Anioł. Nie wie co to złość obrażanie sie czy odegranie po czasie ( jak to kotki potrafia 😉) moj ma anielska cierpliwosc serce pelne milosci do wszystkich żyjacych istot kocha ludzi ze wszystkimi chodzi sie witac odwiedza sasiadow wychodzi na podworko i bawi sie z dziecmi sasiadow ktore go uwielbiaja zaakceptowal dwa psy ktore adoptowalismy nawet nie zareagowal zle jak przyjechaly a wręcz z ciekawoscia jej przywital. Sam jest zabrany z ulicy jako okolo roczny kociak. Dzis jest 12- letnim kawalerem gadatliwym kochanym mądrym kocurkiem i choc juz widac po nim latka bo i sluch juz nie taki dobry i przesypia wiekszosc czasu (a byl baardzo aktywnym kociakiem non stop na dworzu) to nadal jest Aniolem z cudownym Charakterem przytulakiem wiekszym niz jak byl mlodszy. Teraz juz widac bardziej ceni sobie cisze spokoj i czlowieka u boku .
O kurcze, mały prywatny detektyw 😃
Dziękuję
Jak dzwonię do weta to koty znikają. 😂
Raz, po operacji wytlumaczylam mojemu kotu, że nie będę mu zakładać "abarzura" jeżeli nie będzie się lizał po szwach. I że to dla jego dobra.
Myślałam że to nie przejdzie.
Ale.. Siedział i narzekał ale nie NIE LIZAŁ!
😂😂😂👍👍👍kocham koty ❤❤❤
O tym wszystkim wiedziałam, lecz i tak z przyjemnością obejrzałam :) #CiekawskijakPolak proponuje na przyszłość umieścić w tle jakąś muzyczkę, pobawić się tonacją głosu i umieścić więcej wstawek video niż zdjęć w filmik a na pewno przyciągnie i zatrzyma widza na dużej ^^ pooglądaj inne kanały z ciekawostami i podpatruj jak tworzą materiały, a na pewno następne filmy będą lepsze
Pozdrowionka :)
Dla kota jesteśmy innymi 'wielkimi' kotami. Co prawda wyraźnie upośledzonymi ruchowo i niedorozwiniętymi umysłowo, ale jednak kotami. Jeśli uwzględni się fakt, że koty uważają same siebie za stworzenia doskonałe ... jest to komplement. 🤣🤣🤣
Czasem patrzy tak jakby chciał powiedzieć: boszzzz, z kim ja muszę mieszkać 😅
Nie, koty nie traktują ludzi jak inne koty. Przykładem jest miauczenie, dorosłe koty między sobą nie miauczą, (to charakterystyczny dźwięk dla kocięcia wołającego matkę). Miauki w przypadku dorosłych kotów są zarezerwowane dla ludzi, i są ekwiwalentem naszego okrzyku mającego zwrócić czyjś uwagę, (coś jak "ej!"). Co ciekawe dwa dorosłe koty mogą mieć inną tonację miauknięć, bo te dostosowują do swoich opiekunów, tak aby były najbardziej skuteczne. Najczęściej są to wysokie tony, bo człowiek ma ewolucyjne przystosowanie do reagowania na takie, (niemowlęta też wołają wysokimi tonami).
Z tego co wiem, to psy traktują nas jak inne psy, ale koty wyraźnie robią różnicę między opiekunem a innym kotem.
Jest pewne,że posiadacze kotőw mają poczucie humoru,haha!Już od godziny czytam komentarze i lepsze to od kabaretu
@@argongas3536Owszem koty miauczą między sobą, gdy się kłócą i to jak głośno! Nawołują się też tęsknie w pewnych okresach np. w marcu...
@@weronikakapelanska4847 Zwróć uwagę, że te "miauki" mają zupełnie inne brzmienie niż to skierowane do człowieka. Miauk przeznaczony dla człowieka jest specyficznym i skierowanym tylko dla niego komunikatem mającym zwrócić uwagę. Dwa koty nigdy w ten sposób nie zwracają swojej uwagi.
Ostatnio opiekowałam się kotem mojej siostrzenicy. I ta mała 9 miesieczna gamonica o 3 w nocy waliła mnie łapą po głowie, żebym się z nią bawiała.
10. Kot dobrze wie czy go kochasz, czy tylko się nim opiekujesz i daje o tym znać swoim mruczeniem. Potrafi przyjść, wskoczyć na kolana i dłuuugo mruczeć przytulając się do Ciebie np. po zabawie lub po prostu pójść gdzieś i położyć się .
Przypisujemy kotom wiele umiejetnosci i znajomosci sytuacji . Może dlatego , że kryją w sobie tajemnicę.
Niektóre kobiety też mają super nosy. Lepsze to niż takie co sobie zmyślają gdzie byłeś i wierzą że mają rację.
Mój Kmineczek wie że go kocham. Ma ze mną niesamowitą więź, jest zawsze blisko..czasem budzi mnie liżąc w policzek. Jest niesamowity. Gdy mój synek płacze Kmineczek zawsze przybiega jakby chciał pomóc. To już wiekowy kocurek dostaje codziennie leki i zauważyłam że wie doskonale że najpierw karmię rybki a potem ide po jego lekarstwo więc sie chowa. Ja sama nie zwracałam uwagi, że zawsze robie to w tej kolejności a on to zaobserwował :)
Długiego Zycia dla Kmineczka...
Wiedziałam to o dawna dlatego wg. horoskopu chińskiego jestem kotem i bardzo utożsamiam się cechami z tym zwierzęciem, a mówi się jakie to są psy mądre a koty. kochający psy a koty każdy ma swoje zdanie na ten temat prawdaż!
Niema kota w chińskim znaku zodiaku
@@michu5932jest. Przyjmuje się, że to trzecie określenie na znak Zająca/ Królika 👍
Ja też jestem spod tego znaku :) 👍 pozdrawiam 🌻
Witaj Marto, i co możesz o sobie napisać wiem jest to trudne , ciekawa jestem jakie masz cechy może trochę podobne do naszych kochanych tygrysków pewnie spryt, inteligencję i upartość ?
Zdravím vsicki priatelia vsickich kotov❤️🐱z České republiky.
🇵🇱🇨🇿
❤⚘️🇵🇱
Que lindo habla Ud el POLACO
Soy de Venezuela,lo hablo pero no se escribirlo. Tenemos un gatico amarillo,desde Noviembre pasado,no es el mas bello pero es Inteligentisimo y lo adoramos.
Podoba mi się 🐱🐶👍❤
Koty są przekochane,inteligentne i umieją pocieszyć Mam 8kotow Nie umiem żyć bez kotów To są najlepsi przyjaciele
Według Tybetańskego lamy T. Lobsang Rampy koty telepatycznie odczytują ludzkie myśli. To by oznaczało, że kot korzysta z informacji, a nie kieruje się tylko wyczuciem. Lobsang Rampa napisał niezwykłą książkę pt. "ŻYCIE Z LAMĄ". Właściwą autorką tej książki jest jego kotka syjamska, z którą porozumiewał się on telepatycznie i przekazał w formie pisemnej jej spojrzenie na świat i ludzi. Podobno ze zwierzętami porozumiewał się również św. Franciszek z Asyżu.
Parę lat temu miałam kocurka gdy do niego mówiłam czulam ,że mnie rozumie tylko szkoda,tak myślałam że nie potrafi odpowiedzieć słowami tak jak człowiek ale ma swój koci język i trzeba sie go nauczyć ale to jest super. Żył 17 lat ale nigdy o nim nie zapomnę , kocham koty a one mnie wiele razy tego doświadczyłam.
@@annapawlak198 Kot daje znać mruczeniem.
@@mirosawasiembiot5589 To jest prawda
Rozumiesz moje stwierdzenie super, skąd jesteś jeśli mogę zapytać ?