Wreszcie ktoś wykrztusił, że poziom życia w Europie, jest wyższy od tego w USA. Ostatnio słyszałem, że w 2024 roku, po raz pierwszy więcej ludzi wyemigrowało z USA do Europy, niż na odwrót. Na RUclips można zobaczyć niezliczone filmiki, pozytywnie zaskoczonych Amerykanów, którzy odwiedzili Stary Kontynent, porównując warunki życia, w obu miejscach. Co ciekawe, dotyczy to zarówno krajów zachodu, jak też niegdyś komunistycznych. Sam miałem okazję, być w zeszłym roku w USA, na terenie kilku stanów, w dużych miastach wschodniego wybrzeża i tzw. Midwestu. Po tym co tam zobaczyłem, tylko utwierdziłem się w przekonaniu, że nie chciałbym tam zostać na stałe. Parafrazując Marka Twaina, pogłoski o śmierci Europy, zdają się być mocno przesadzone.
A może dlatego zdarzyło się to co się zdarzyło? Bo dostrzegli, że mimo wyborów nic się nie zmienia ? I dlatego wybrali Trumpa? A może dlatego i w Europie zaczyna być to samo? ...Pobawiliscie się panowie zielonymi ładami, dekarbonizacją i wprowadzaniem coraz to większej ilości płci, a także durną polityką emigracyjną i dosyć? Miliony biurokratów bronią swoich miejsc pracy. Biorą pieniądze za robienie niczego. Ci którzy pracują są karani coraz to nowymi podatkami a ci co nic nie robią mają się świetnie? Było fajnie i już dosyć, co? Trzeba by zrobić to, co niejaki Milei w Argentynie? Bo utoniemy w tonach bzdur wypływających spod klawiatur kretynów, zwanych dla niepoznaki urzędnikami, prawnikami, politykami , że o profesorze już nie wspomnę. Może to dlatego chcą ograniczyć wolność słowa a tych co mówią prawdę nazywają kłamcami?
To prawda, a równie trudno przebija się świadomość, że niższy (przeciętny) poziom życia w USA jest bezpośrednim skutkiem działalność tamtejszych Musków i Trumpów. Konflikt Tesli ze związkami zawodowymi w Szwecji, Danii i Norwegii; problemy w Niemczech - to pokazuje prawdziwe motywy zaangażowania w europejską politykę: przeszkadzają europejskie prawa pracownicze i zabezpieczenia socjalne. Reszta to bzdety i propaganda, bardzo skuteczna, skoro czyni rzeźników idolami trzody.
A" pogłoski " o exodusie firm europejskich do USA słyszałeś? Oraz exodusie rzeczywistych lekarzy czy inżynierów europejskich ( tych białych)? Tak spieprzają z Europy do USA że aż im brakuje czasu na krecęnie filmikow. Twoim zdaniem kto opłaci "armię unijną " czy inne militaria zakupowane w USA? Naturalnie, że Europa szczególnie Unia traci grunt pod nogami. Filmiki są fajne dla ściemniania czy ku wsparciu ducha. Drugiego raport zrozumiałeś? Unia jedzie na długach, których odsetki buzują finansowo City of London i amerykańską finansjerę. Europa stała się kroplówką USA. Jak się wystarczająco wykrwawi, powstaną filmiki tych powracających do USA? Odczujesz "dobrobyt i siłę Europy " na własnej skórze w następnej dekadzie - jeżeli przedtem nie wyślą ciebie na wojny prowadzone w celu obrony hegemoni drukowanego dolara.
Czytam u Pana dużą frustrację i suflowanie konfiarstwa jako rozwiązania. To głupie, ale to Pańskie prawo. "Niebawienie" się w dekarbonizację to samobójstwo, nie tylko ekonomiczne, ale i w pełni dosłowne.
Dymek do Giełzaka, na jednym oddechu: "tam, gdzie się zgadzamy, nie wygłaszajmy monologów, zostawmy to. Ja tylko wzmocnię, to co powiedziałeś ..." Ratunku ! Dwa, audycja nie jest dla was, tylko dla nas (tak zakładam, mogę się mylić). Nawet jeśli się zgadzacie, to ja chcę posłuchać różnych argumentacji, jedna może do mnie trafić lepiej niż druga.
@@B4zy1iZ jak uwielbiam red. Dymka, tak jego ogromne mniemanie o sobie, niekiedy, utrudnia przyjemny odbiór (widać szczególnie w rozmowach, które prowadzi)
,,Jeśli kapitalistyczna demokracja nie przynosi nic pod względem ekonomicznym szerokim masom społecznym to albo ta większość porzuci kapitalizm, albo kapitaliści zrezygnują z demokracji." Thomas Piketty w 2013 roku w wywiadzie dla Der Spiegel.
Elon to Marek Krassus naszych czasów, a Trump być może to Korneliusz Sulla, który właśnie wrócił z zesłania. Karteczki na drzwiach i proskrypcje. Przekonamy się wkrótce.
Jakub a ja właśnie chcę żeby Marcin wygłaszał monologi na swoich prawach. I to jest jeden z głównych powodów dla których tu jestem. Twoje monologi to drugi powód. I nie musisz się czuć karcony tymi monologami bo nie masz 16 lat. Nieustająco dla was pis and lof ❤
Panuje taka posucha na minimum merytorycznej treści, że bezkrytyczny błogostan ogarnia komentujących. Przy ustawicznym podkreślaniu swojej niezależności jednak zastanawia mnie jaką agendę realizują Panowie, że przy bagatelizowaniu zagrożeń skrajną prawicą w Europie, nazywaniu demagogią wszelkich obaw o udokumentowane jej związki z Rosją, uporczywie ignorują realne zagrożenia płynące ze wschodu związane nie tyle z wojną czy, utratą suwerenności, co z dojściem do władzy partii jawnie sympatyzujących z Kremlem. Ponadto ze smutkiem konstatuję, że stopniowo zwiększa się czas emisji poświęcany na samozachwyt i bufonadę. Ja rozumiem, że Panowie są przystojni i inteligentni, doceniam to jako kobieta ale jako słuchaczka podcastu, wolałabym aby pozostał on zjadliwy na tyle, by nie zdominowało go ego prowadzących. Pozdrawiam
No proszę Pani - też Pani wiele słów przeznacza na Pani "przekaz merytorytoryczny" jakim jest jednoznaczny i jedyny przekaz: Panowie są onucami ruskimi..... Można wszystko. Inteligencja i progresywni wolą tak jak Pani. Dużo nic....w takim wypadku bez hipokryzji- tak po chamsku - jest bardziej pożądane gdyż zaoszczędza czas czytającego .. Nikt z prawicowych nie będzie Pani zabraniał doświadczeń w okopach ukraińskich a tym bardziej rosyjskich "do ostatniej" Pani - bez obawy. Gdyż podbój Rosji przez Zachód nie ma nic wspólnego z Pani "wartościami" lecz z dostępem do surowców i rynku rosyjskiego. A ten dostęp jest lukratywny dla takich jak Pani i dla innych Pani niby przeciwników ideologicznych. Pani jest zaplątana w dzikim winie. Po prostu ręce opadają...
Cieszy mnie, że są tu też osoby krytycznie myślące, bo ostatnio komentarze coraz częściej osiągały poziom "mam crusha na Giełzaka", "zróbcie z tego odcinka ASMR", "orgazm dla mózgu" itp., a Ci dwaj chyba rzeczywiście zaczynają w to wierzyć.
@@lydiazielinski nie są onucami. Po prostu robią to co im się opłaca. Skoro kanalik lewicowy ma 40k subskrybentów a baba pokazująca paznokcie 1,5 mln, to wiadomo co się będzie serwować. Jak mam słuchać Stanowskiego i Ziemkiewicza to wolę oryginał.
@@piotrandrzejewski1879 jak mam słuchać nadętego bufona przebranego za lewicę, który mnie chce w ciula zrobić to sobie włączę oryginał na Russia Today oznajmiający, że los Ukrainy jest przypieczętowany a dojście do władzy Trumpa, Le Pen i AFD nic nie zmieni bo liberałowie zrobią to samo. Jak słucham tego bełkotu to myślę że kanały o paznokciach są mniejszą stratą czasu. A co do rzekomego korzystnego wyglądu tych Panów - to było z mojej szyderstwo.
Panowie, jak zawsze słucha się Was z przyjemnością - mimo że wielokrotnie się z Panami nie zgadzam. Ale niektóre Wasze uwagi jednak są tak na wyrost, że wymagają komentarza. Na przykład twierdzenie, że kobiety na wiadomej platformie prostytuują się, żeby iść na studia jest tak komiczne, że człowieka pusty śmiech ogarnia...
Trudno było słuchać części amerykańskiej, chociaż generalnie się zgadzam z wnioskami to niestety ale mam wrażenie że pan Giełzak za dużo swojej analizy opiera na tym co czyta na Twitterze. proszę mi pokazać jedną osobę która została na poważnie cancelowana za powiedzenie homeless? Za to za poparcie Palestyny mogę podać przynajmniej 20 przykładów.
Trochę nie rozumiem waszych argumentów, że termin skrajna prawica się skompromitował. Przecież kiedy liberałowie przejmują faszystowską retorykę to faszyzm dalej jest faszyzmem. Staje się tylko bardziej akceptowalny przez to, że partie centrowe oswajają z nim swoich wyborców. Dlatego to, że rządy w Europie przesunęły się w retoryce i działaniach w prawo nie sprawia, że skrajna prawica przestała istnieć, a tylko zyskuje bo nagle ich postulaty przestają być odstraszające dla przeciętnych wyborców.
Od conajmniej dwóch lat mówi się, że wzrost znaczenia partii "skrajnej prawicy" będzie tępiony przez mainstream przez przejmowanie części z postulatów w-wymienionej. Teraz to następuje - więc skąd zdziwienie dyskutantów?
@@Piotr686 Przegrzany przez kogo? Setny raz co? Wiesz w ogóle co się obecnie dzieje w tym obszarze? Dla mnie przegrzany jest Tusk i polska polityka, ile można o tym samym, DLR bingo zna już prawie każdy, więc ile można o tym samym?:) Z resztą temat AI z punktu widzenia DLR/potrzeb społecznych nie był jeszcze poważnie omawiany.
Była dyskusja w ramach klubów DLR. Jest gdzieś nagranie. Do tego temat AI pojawiał się przy różnych kwestiach społecznych, np. przy omawianiu eutanazji w UK. Ale ogólnie w dyskursie już powiedziano wszystko w temacie AI, a nawet więcej, bo często te dyskusje zaczęły przypominać opowieści sci-fi. Osoby, mające coś do powiedzenia na temat AI, zdążyły odwiedzić wszystkie podcasty i powtórzyć w nich to samo, co wcześniej powiedziały w innym. Od listopada ilość zapytań o AI pikuje, a odświetlenia i odsłuchania odcinków dot. AI z różnych podcastów nie przynoszą już takich wyników jak jeszcze parę miesięcy temu. To są trendy, stąd twierdzenie o tym, że temat jest już przegrzany. Trzeba poczekać na coś więcej niż dobry model językowy, aby twmat znów wzniecił ogromne zainteresowanie.
Panie Red. Dymek: być może nie jest tak, że Pana czytelnicy z Substacka Pana nie zrozumieli, tylko Pan po prostu się myli? I Pan Red. Giełzak może nie musi wprowadzać nowych pojęć post- (może nie aż takich nowych, jak i same zjawisko fasadowwj demokracji), które rozmywają i wrzucają do jednego worka różne zjawiska, tylko po to, żeby skonstruować ten kulawy symetryzm, tylko powinien zaprosić kogoś, kto się bardziej zna na praworządności i jak ją w Polsce przywrócić (bo co do tego, że jej nie ma zgadzają się chyba wszyscy, nawet Tusk). Gdyby z anegdot, namedroppingu, marsowych oblicz i cmokania (zawsze to lepsze od ziemkiewiczowego prychania) dało się zbudować coś doniosłego, świat byłby prostszy.
Niesamowicie jak zmienia się podejście światowej lewicy do wielkich korporacji po zwycięstwie Trumpa. Jeszcze niedawno to największe korporacje technologiczne: Google, Facebook, Twitter, Disney, Warner itd wspierały lewicę poprzez polityki "różnorodności", cancel culture, cenzurę medialną względem prawicy czym zyskiwały sobie miłość tejże lewicy. Dziś te same korporacje zmieniają swoje nastawienie i dla lewicy są już "po ciemnej stronie mocy". Po polsku powiedział bym " punkt widzenia zależy od punktu siedzenia" 😀
Zygmuntowski porównywał kulture maczystowską z kulturą inżynieryjną. Obsesja zysków vs obsesja produktu. Poniżej link, który pokazuje, że może Vivek nie mylił się całkiem, tylko za bardzo obwiniał kulturę rodzimą Amerykanow (choć jakby bylo w niej więcej szacunku do inżynierów, byłoby fajnie): ruclips.net/video/cLNioUDPr_w/видео.htmlsi=NxtJCa02uwPIlkPw&t=1227
Jakoś przestaliście mnie ciekawić. Jakoś za dużo bieżącej polityki i komentariatu. Chyba to co mnie urzekło wcześniej to było być może bieżące komentowanie, ale stałe konfrontowane to z ideami wiecznej lewicy.
Kurcze słucham was od dłuższego czasu i podzielam zdanie, że robi się trochę monotematycznie, powtarzalnie i przewidywalnie. W co drugim odcinku wyśmiewanie idei Polski jako mocarstwa regionalnego (ogólnie podzielam pogląd, ale za dużo tego), Musk żyjący rent-free w głowie Dymka i inne tematy, które przewijają się w praktycznie każdym odcinku. A druga sprawa, to wasze analizy nt. Stanów. Mieszkam tu od kilku lat. Jestem młody, jestem blue collar. I uważam, że naprawdę nic nie wiecie na temat Stanów. Żyjecie bańką twitterowo komentatorską i na tej podstawie wysuwacie swoje analizy. Kiedyś Giełzak powiedział, że każda szanująca się partia, która chce rządzić musi mieć skrzydła, tak aby zgarnąć max elektoratu. W systemie dwupartyjnym frakcje i skrzydła mają jeszcze większe znaczenie, tym bardziej, że w Stanach kongresmeni są dużo bardziej niezależni, niż posłowie w Polskim parlamencie. Dobrze się klika to co jest kontrowersyjne, i tak trafiliście w skrzydło i twitterową bańkę radykalnych libertarian w gronie GOP. Mówicie to tak, jakby to była wykładnia partii, kompletnie ignorując fakt, że partie w systemie amerykańskim funkcjonują zupełnie inaczej niż w europejskim. Jest dużo więcej tarć wewnątrzpartyjnych i konkretni politycy starają się realizować pewną agende. To, że Vivek coś powie, czy Musk, czy nawet Trump jeszcze o niczym nie znaczy.
31:00 panowie mam problem z tematem defrałdaci i złodziejstwa w funduszem sprawiedliwości , patrząc np na budynek który wybudował ksiądz za 60 mln a muzeum sztuki nowoczesnej za 700 mln , bo coś w słowie defraudacja mi koliduje.
Zawsze mowilam ze Tusk bez Kaczynskiego nie istnieje i odwrotnie .I najwyzszy czas wybrac bezpartyjnego Prezydenta ,a ci dwaj dziady niech sie zra dalej .
1:09:10 i to samo tyczy się Tuska i Sikorskiego po obięcu prezydencji w UE , wyjazd do Syrii polityków UE bez Sikorskiego i Tuska przejęcie prezydencji bez polityków UE.
Płatność ręką jest w Chinach, bez chipów oczywiście ale wczytujesz najpierw dłoń w czytniku a potem czary mary i zapłacone. Oczywiście wszystko połączone z aplikacją WeChat. Płaciłem, widzą o mnie wszystko
A należy sobie zadać pytanie, czy Stany nie próbują elementów MMT? Była już chyba dwa lata temu propozycja wykucia monety o nominale bodajże 2 bilionów, która miałaby zostać użyta do spłaty długów.
Panowie nie idealizujecie zbytnio tego mitycznego ludu ??? I nie fetyszyzujecie "woli suwerena" jako czegoś niepodważalnego, nawet jeżeli jest ona irracjonalna ???
Wydaję mi się, że Panowie Dymek oraz Giełzak źle czują się w tematach czysto prawniczych, a jednak zamierzają o nich dywagować. Przemawia wtedy przez nich niebezpieczny symetryzm i spłycanie tych tematów, odwołania do szerszych pojęć, czy zdarzeń (jak powiązanie sytuacji w Polsce z francuską, czy rumuńską). Ja bym nie mówił o czasach "Post-Demokracji", gdyż jest to zbyt krzywdzące uogólnienie, a lepiej pasuje tutaj pojęcie o czasach "Post-Praworządności" - kiedy de facto mamy skrzywiony system i by przywrócić ten praworządny, musimy w pewnym sensie złamać zasady tego nowego. Jako widz z chęcią zobaczyłbym odcinek z autorytetem prawnym na temat kryzysu sądownictwa w Polsce, mogą Redaktorzy nawet przygotować listę trudnych pytań i starać się uzyskać klarowne odpowiedzi (może przywołany Prof. Safjan?) Ewentualnie można zaprosić kogoś takiego jak Prof. Matczak by rozmowę dodatkowo wydłużyć o jakiś ciekawy spór światopoglądowy z nim, mam wrażenie, że obie strony by zyskały, a dodatkowo widzowie mieliby jasno wytłumaczone o co chodzi aktualnie z sądami. A teraz do mięska: Słuchając Redaktorów mam wrażenie, że głównym grzechem jest używanie ogólników jak "PiS zachowywał się jakby miał większość konstytucyjną, a jej nie miał", albo "Tusk zamienia się w Kaczyńskiego". Oba stwierdzenia są krzywdzące, a jak dorzucimy do tego słowa, że polskie media są nieobiektywne i właściwie nie są już prawdziwymi mediami to aż ręce wznoszone są ku górze. Oczekuję od Państwa jako tych nowych, lepszych mediów rzetelnego przygotowania do takich tematów. Zacznijmy nawet o Wikipedii i trzech artykułów (pl.wikipedia.org/wiki/Kryzys_wok%C3%B3%C5%82_Trybuna%C5%82u_Konstytucyjnego_w_Polsce, pl.wikipedia.org/wiki/Krajowa_Rada_S%C4%85downictwa, pl.wikipedia.org/wiki/Kryzys_wok%C3%B3%C5%82_S%C4%85du_Najwy%C5%BCszego_w_Polsce) jako pewnego minimum podejścia do tej rozmowy. PiS jako partia sprawił, że cała gra jest "rigged", aby przywrócić pewien standard musimy teraz poruszać się w pewnych specjalnych uwarunkowania stąd Tusk mówi o "demokracji walczącej". Ogromna różnica między Tuskiem, a Kaczyńskim jest taka, że ten pierwszy to przyznaje, a ten drugi nie widział win swojego ugrupowania psującego zasady gry. Trochę długi komentarz wyjdzie, ale w skrócie co zrobił PiS: 1. Sejm w 2015 nieprawidłowo powołał dwóch sędziów do TK (trzech powołał prawidłowo). PiS to wykorzystał i nie dopuścił do orzekania wszystkich 5 sędziów
Nie wystarczy zaprosić wybiórczo fachowca lub profesora bo zapewne znajdą się tacy po obu stronach ze swoją racją najswojszą. Należałoby szukać consensus naukowy i poglądowy większości uczonych, znawców tematu żeby mieć klarowną i najwłaściwszą odpowiedź.
No faktycznie Safian albo może Zoll byliby świetnymi adwokatami Twojej perspektywy. Walczysz z dysonansem poznawczym polegającym na tym że Twoi naprawiający są niewiele lepszymi szkodnikami. Do tego robią zmiany tak żeby je politycznie wykorzystywać o czym na przykład mówił Matczak.
@@Marcin___123 Jak się nie podoba Safjan, Zoll, Matczak to mamy jeszcze wyroku TSUE, Komisji Weneckiej. Jak się nie podoba zagraniczne podwórko to mamy również uchwały dziekanów, czy senatów najlepszych uniwersytetów w Polsce. Nieprawdą jest, że Polscy prawnicy są podzieleni w tej kwestii 80-90% mówi jednym głosem i to, że prawo zostało łamane w sprawie TK, KRS, czy SN jest po prostu konsensusem naukowym. Aktualna sprawa np. z niepublikowaniem wyroków TK przez Tuska też jest zła, ale nie jest symetryczna. Nie chodzi o to by mówić, że teraz jest dobrze, bo nie jest. Chodzi o to by nie stawiać znaku równości między rządami PiS, a aktualnymi rządami koalicji, jednocześnie patrząc jej na ręce i pilnować, by ład prawny został przywrócony. O takiego gościa mi również chodzi, by wytłumaczył to że symetryzm w tej kwestii jest po prostu szkodliwy.
@bumper254 taki który rozdaje razy na lewo i prawo to profesor Piotrowski. Natomiast i tak uważam że twoja perspektywa jest dosyć jałowa co z tego że szkody rozłożymy typu 60% na PiS 40% na po. Problem w tym że po miało wnieść przynajmniej w teorii nową jakość a nie baseballa tylko w kolorze który nam się podoba. Wielkie rozczarowanie. Natomiast ja już mam w nosie czy PiS po prostu Polacy nie są w stanie utrzymać państwa jego instytucji jakby były inne okoliczności zewnętrzne to znowu by były rozbiory.
Ciekawa synteza rynku krypto i tego jaką podróż odbył. Chyba czeka go ten sam los, który spotkał internet - na początku zachwyt nad obietnicą wolności, a obecnie kilka firm na krzyż kontroluje (strzelam) 90% treści.
Dziękuję za ten odcinek. Naprawdę dobrze się go słuchało. A panu Marcinowi, jeżeli nie widział, polecam moim skromnym zdaniem najlepszy film Waltera Hilla, a więc Southern Comfort z 1981. Nie jest to w ogóle to klimat Warriors czy Streets of Fire, ale za to jest od nich lepszy.
PiS to disco polo, a PO pop. Razem próbuje grać free-jazz, Konfa gra słaby hip-hop, Lewica gra jazz do kotleta (ale marzy o popie), PSL gra anemiczny folklor, a Polska 2050 gra wszystko po trochu.
@@maciejmaciej80Konfa to skrótowiec kon-fe-ren-cja kon-fe-de-ra-cja, podziałka się zgadza, więc w obu przypadkach może być to Konfa. Hmm czy oni grają słaby hip-hop, bardziej bym optował za przeciętnym. Btw. Doceniam inwencję twórczą autora pierwszego komentarza "D i dodał też, że stare porzekadło głosi: wszystko co jest do wszystkiego jest do niczego
Sprowadzanie slow Viveka do fobii wobec normalnosci autochtonów czy też tego, że źle się tego slucha wśród Maga bros, jest wg. mnie słabe. Nie samymi kowbojami i rugby Ameryka stoi i coraz częściej chlubna przeszłość służy do usprawiedliwienia niechlubnej teraźniejszości. Owszem, słowa VIveka o tym, ze kultura jest ważna, a roszczeniowa redystrybucja jest be, są jaskrawo fałszywą dychotomią, natomiast nadal: co ma pop-country do czasów Johnny Cashów, gdzie tzw. "Popularny Chłop" umiał wstawić się za ludźmi? Mamy ich szukać wśród rugbistów? Dać im banjo, żeby rozwalili je na głowie kujona? Nie. Uważam, że "socjalizacja" na poziomie szkoły, to często pieklo, gdzie nerdzi muszą żyć w przekonaniu gorszości. Zamiast ciekawych socjalnych inicjatyw wychodzących od dorosłych i z jakimś rodzajem interwencjonizmu republikańskiego, jesteśmy wpuszczani do więzień (socjalizujcie się dzieci!) wolnego rynku anty-relacji spolecznych, gdzie trzeba cały czas podziwiać byczków, na włefie ważne są talenty, a ty biegasz w kółko. Tutaj przemówię Majem - wychowanie fizycznie, to nie wychowanie sportowe. I uważam też, że w dobie postpiśmienności nerd jest o wiele bardziej alienem niż kiedykolwiek, dopiero na studiach gdzieś to przestaje być problemem. Nie rozumiem, czemu nerdzi mają byc zakładnikiem normalsów i od dziecka się "socjalizować" i ciągle czuć braki w "spontaniczności". Czy to nie przypomina przypadkiem sytuacji, gdzie jest się ciągle nie-do-końca człowiekiem, gdzie są arbitrowie elegancji i smalltalku? Czy to nie przypomina sytuacji Michnikow i Polski B? Niech panowie rugbiści, jezeli nie umieją w jakieś nerdowe kompetetywne gry, klikają przez całą godzine lekcyjną w powtarzalny symulator. Tomi Lahren w odpowiedzi do VIveka napisała: We don't just need more engineers or brainiacs, we need people who know how to build and create things with their hands. Chwilkę... czy robotnicy nie mają miec mózgu? Bo mi dobry fachowiec bardziej przypomina inżyniera czy mózgowca, a nie piłkarza lub instruktora bachaty. "Nothing wrong with being a jock or a prom queen. We don't need to be a nation full of socially awkward nerds, either. It takes all kinds." No nie, nerdzi czy autyści nie są socially awkward wobec innych nerdów/autystów. Są wobec normalsów. I dlaczego nie chodzic za normalsami i nie mowic: "i jak tam twoja znajomosc? ooo, poklociliscie sie o glupote? ale wy jestescie awkward ;p co? nie macie wspolnych zainteresowań? beka, ciotka, zobacz jacy ludzie są w tych czasach". Piśmienność, kapłani, to wszystko służylo autystom do zmiejszania normizmu, rizzlerstwa, wstawiania go w ramy obyczaju, przewidywalności. W tedo-kaczyńskistowskim raju przed gospodarką rolną, smakożyciowi Lugi Mandżione skakali bez bólu pleców, a nawet gdy bolały, to umierali w ramionach szamanek. Tylko tam był ten jeden Pra-Seba jaskiniowiec z skłonnością do trawki, co lubił słuchac tego dziwnego goscia z plemienia, stworzyli sojusz Wladcy i Kapłana, zrobili rewolucje neolityczną. I dziś jest podobnie. Dopóki nie będzie normalności, a nie normizmu, wtedy ciągle będzie ten sojusz Musków z Trumpami. Dlatego w arystotelizmie-republikanizmie ludzie wolni, to ci, którzy udzielali się na forum, umieli partycypować w logosie. I tego oczekuję od instytucji, żeby dostarczyła rówieśników i mentorów, z którymi można w coś pograc na swiezym powietrzu, ale też porozmawiać, żeby były normalnej kolka zainteresowań, a nie jakaś socjologiczna dantejska przeprawa, o której można pisać w dziennikach poobozowych.
@jakubmalecki5115 wiem że dla twojego mózgu nie istnieje nic innego jak platfusy i pisiory niestety muszę cię rozczarować nie utożsamiam się z żadną partią tylko z normalnym myśleniem
Trochę zaczynacie się mi i mojej partnerce przejadać. Obydwoje mamy konkluzję po zaproszeniu przez Janka Śpiewaka gościa, który pracuje w budowlance ciężkiej i udziela się w związkach. Nie tych żółtych. I tak nas to uderzyło, że już od jakiegoś czasu siedzimy i słuchamy tych co raz to nowszych, coraz elokwentniejszych i coraz bardziej akcentujących tę dawną lewicę na yt, nie tą dzisiejszą, spatologizowaną wokeizmem i ultraliberalizmem. A tam ludzie tu i teraz walczą o prawa, o byt, scierają się z kapitalistycznym bucostwem i wyzyskiem. Nie ględząc o wiecznych lewicach i wielkich postaciach. Po czym spojrzeliśmy sobie na kwoty dostępu do waszego lewicowego klubu. No i k...a, ludzie, serio? No to chyba nie ma już wątpliwości, czemu pracownicy mają socjaldemokrację w d..., którą tak red. Giełzak wynosi. A o jedynym nurcie lewicy, który faktycznie działa sprawczo jest od '89, czyli z tego pnia anarchistycznego, się panowie redaktorzy nigdy nie zająknęli. To nie Unia Pracy czy to całe Razem było na blokadach eksmisji, na akcjach bezpośrednich czy podczas strajków obecne. Mimo ewidentnego wysokiego poziomu mam wrażenie, że mamy do czynienia z kolejnym ugrupowaniem sekciarskim, kanapowym, jak nie przymierzając niegdyś trockiści, tyle że w ładnym opakowaniu i z drogą kartą dostępu. I pod nazwą klubu. Wycieczki rowerowe i dwa pokolenia na utworzenie w Polsce prawdziwej lewicy. Do tego czasu to coś dużo gorszego niż Konfa przejmie władzę, co zapewne wam na wycieczki rowerowe nie przeszkodzi jeździć. PS. Widziałem wasz materiał ze spotkania w klubie w Krakowie. Publiczność jak z zebrań "koła krytyki marksistowskiej" z UJ, z którego wykuwały się kadry alizarynowej rewolucji, w czasach jak jeszcze niebieskie włosy i plakietka z napisem o pytaniu o zaimki nie były synonimem legitymacji partyjnej. Tak sie spytam, był tam na spotkaniu jakiś spawacz, kierowca ciężarówki czy pani Grażyna z Biedry, która musi zajmować się kasą, paletami i wykładaniem produktów jednocześnie?
@@Pracaupodstaw Nie ma żadnych “kwot wejścia dla klubu”, są one otwarte bez wpisowego, opierają na zasadach samoorganizacji, a działają w nich i zrzeszają się także ludzie pracy 🙂 Kluby mają więcej wspólnego z tą wizją lewicy, o którą się tu upominasz, niż myślisz!
Niby obaj Panowie mówią flażoletami a jeden wyrazy kończące się na 'ą' kończy 'om', drugi z kolei chorobliwie wylicza przykłady, gdy po pierwszym już wszystko wiadomo i w ogóle rozprawki 5D... Taka epistemologiczna dezynwoltura poniekąd ;)
Zachłystujecie się swoim symetryzmem tak intensywnie, że zachodzi obawa uduszenia. Robicie to nieuczciwie, nie wchodząc w istotę zmian, ktorych dokonał PIS w państwie i prawie, nie analizując ich, i nie przedstawiając swoich światłych pomysłów na wyprowadzenie Polski na gładszą toń. A tego, zdaje się, należałoby oczekiwać w sytuacji, gdy wasza diagnoza brzmi: Kaczyński -Tusk, Tusk-Kaczyński - tandem zloczynców. Jeśli nie znacie się na kwestiach ustrojowo -prawnych zaproście renomowanego specjalistę, a nie dajecie mikrofon Morawieckiemu. Smuteczek, panowie. Jeszcze miesiąc, dwa i uslyszymy w powodzi popisów stylistyczno - erudycyjnych, że Nawrocki jest polskim patriotą.
@@maciejmaciej80 o symetryźmie mówi się w sferze postaw i opinii dziennikarskich, czy tzw osób publicznych. W polityce nie istnieje symetryzm, jest taka czy inna polityka.
@@eaglefly90 stanowiła połowę z tego, było to jakieś 5% . Później zaczęto tam do szlachty zaliczać w dziwny sposób także tzw szlachtę zaściankową, czyli wydojonych z majątku przez bogatych, byłych szlachciców. To głównie dotyczyło wschodniej części Rzeczpospolitej. Dziś podobnie mamy z klasą średnią, którą klasa wyższa pauperyzuje, pierwej zmuszając ja do zadłużania się.
Bardzo dużo słów by zupełnie zbagatelizować szereg bezprawnych przejęć za pisu, powołanie wielu sędziów którzy nimi tak naprawdę nie są. Stworzenie systemu który nawet nie jest legalny ale się nawzajem ubezpiecza różnymi bezwartościowymi ustaleniami tylko po to by bronić interesu jednej partii politycznej. I wy wtedy wychodzicie i mówicie... No tak! Donald Tusk łamie prawo tak samo jak Jarosław Kaczyński! Jest nisamowite że jak ognia unikacie jakiejkolwiek głębszej analizy tego co się stało, by powiedzieć że wszyscy siebie warci, a w sumie to Tusk jest gorszy i na kolejną miłą pogawędkę z Morawieckim. Jest to mało poważne z waszej strony. Ale nienawiść do "lybków" nie ma granic.
Pełna zgoda. Stawianie znaku równości między Tuskiem a Kaczyńskim jest zwyczajnie nieuczciwe. Ciekawa jestem, jak Panowie Redaktorzy widzieliby przywrócenie. praworządności.
System ufundowany Konstytucją z 1997 musiał wejść w kolaps. Konstytucja 97 jest napisana z taką ilością byków, że jest to coś zupełnie idiotycznego. Bez zmiany konstytucji PIS mógł się odwinąć za 3 sędziów na zakładkę, a teraz już zupełnie jest groteskowo. Komisja Wenecka dokładnie w dwóch raportach z 4Q2024 opisała co trzeba zrobić i koalicja kordonowa tego właśnie nie robi, bo wierzy że wygra wybory prezydenckie
@@eaglefly90 Dokładnie stawianie znaku równości między nimi to błąd , do historyka z gdańska bardziej pasuje porównanie do Morawieckiego - najwyższy poziom zakłamania i zgnilizny - Kaczor jednak jeden poziom niżej w hierarchii zepsucia . Powiedzmy , że obecny i ex premier dzierżą ex aequo złoto a najniższy wzrostem załapał się na najniższy stopień podium z brązem .
Masakra, polowa czasu podcastu to jazda po prawicowym populizmie, ale i tak znajdzie się persona, która napisze taki komentarz. Wysyp trolli? Chyba nie ma innego wyjasnienia. Tfu...
Przecież lewica przegrała na polu gospodarczym właśnie z tego samego powodu, co na polu kulturowym. Odpowiedzią na porażkę neoliberalizmu był i jest bardziej Donald Trump, czy JD Vance, a w UK po części Brexit i Borys Johnson, a skrajna lewica z jej pomysłami jakiegoś totalnego obalania kapitalizmu, bliżej nieokreślonej rewolucji nie zyskały znaczącego poparcia. Analogicznie w Polsce wygrał PiS, a nie Partia Razem.
Odpowiedzią kogo jest ten Trump? Chyba nie ludzi, a tych samych, neoliberalnych elit. Tam wygrywają pieniądze, a nie idee. Bądźmy poważni. Trump jest też odpowiedzią na kulturowy idiotyzm liberałów, który lewica w absurdalny sposób zaczęła wspierać.
@@ArturK-u7q Tak jest właśnie. Dodam , że jest zasadne przyjęcie również tezy, że strona przeciwna czyli "trumpisci" maczali po cichu palce w judzeniu do bólu normalnych ludzi (co najmniej) tą obyczajową "progresją " Demokratów.... Moim zdaniem w USA obie strony są zgodne co do najważniejszych punktów polityki międzynarodowej gdyż ta stanowi o luksusach w USA oraz status quo finansjery i oligarchow amerykańskich. W gruncie rzeczy rządzą akurat ci, którzy akurat potrzebują szczególnie silnej legitymacji ogólnie nie bardzo kumatego narodu amerykańskiego dla robienia szczególnie brudnych przewałów niezbędnych do stałej przecież ( i przez wszystkich prezydentów uskutecznianej) realizacji "Ameryka great". Tak było z "faszystą " Trumpem aby Demokraci mogli rozwalać Europe wojną na Ukrainie, tak jest z "socjalistami" Demokratami aby Trump mógł rozwalić Bliski Wschód i realizować projekt "great Izrael" Co emanuje również w pewnym sensie na Europę...Ta bezwzględna i bezrefleksyjnie legitymacja i poparcie to jednych to drugich Europejczyków dla przewałów USA dotykających negatywnie i bezpośrednio Europę kontynentalną.
No i na koniec roast krypto.. panowie wyrażają swój ból, że krypto rośnie i jest coraz szerzej akceptowane :D bawi mnie i zarazem cieszy wasz ból xD z resztą to tylko narzędzie, a wy podchodzicie do tego skrajnie ideologicznie, trochę jak te stare baby na targu z pytaniem: "a komu to potrzebne?"
Błagam... Napierała jednoznacznie określił swoją pozycję w tej wojence polsko-polskiej. Przerażające jest to, że ludzie, którzy odsłaniają obłudę zarówno Tuska jak i Kaczyńskiego, są oskarżani o propisizm. To jakaś intelektualna aberracja.
@@Trilious33 Mieliśmy bardzo łagodny wywiad z Morawieckim, rozmowy z Klubem Jagiellońskim za to mamy skrajnie absurdalne ataki na Tuska, że nie realizuje agendy Partii Razem, czy Krytyki Politycznej w sprawie polityki migracyjnej - litości. Znowu uważam, że DLR nie powinna unikać kontrowersji i zaprosić Napierałę jako reprezentanta tej strony liberalnej - krytyków PiS-u, także linii DLR.
@@Adamus1410 ale co jest skrajnie absurdalną krytyką? To, że Tusk jest politykiem mainstreamowym i dostosowuje swoją narrację do potrzeby chwili? Jeżeli tak, no to poproszę więcej takiej krytyki, bo to tylko potwierdza tezę o postdemokracji. A propos Lewicy Razem, to włącz sobie rozmowę DLR z Zandbergiem i posłuchaj ostrze Dymka. Moze wtedy wrócimy do dyskusji.
Panowie uwielbiam was słuchać ! Najlepszy kanał ! 💪🔥
Pierwszy raz w 2025 r. i od razu z grubej rury. Dobrze, że jesteście!
Wreszcie ktoś wykrztusił, że poziom życia w Europie, jest wyższy od tego w USA. Ostatnio słyszałem, że w 2024 roku, po raz pierwszy więcej ludzi wyemigrowało z USA do Europy, niż na odwrót. Na RUclips można zobaczyć niezliczone filmiki, pozytywnie zaskoczonych Amerykanów, którzy odwiedzili Stary Kontynent, porównując warunki życia, w obu miejscach. Co ciekawe, dotyczy to zarówno krajów zachodu, jak też niegdyś komunistycznych. Sam miałem okazję, być w zeszłym roku w USA, na terenie kilku stanów, w dużych miastach wschodniego wybrzeża i tzw. Midwestu. Po tym co tam zobaczyłem, tylko utwierdziłem się w przekonaniu, że nie chciałbym tam zostać na stałe. Parafrazując Marka Twaina, pogłoski o śmierci Europy, zdają się być mocno przesadzone.
A może dlatego zdarzyło się to co się zdarzyło? Bo dostrzegli, że mimo wyborów nic się nie zmienia ? I dlatego wybrali Trumpa? A może dlatego i w Europie zaczyna być to samo? ...Pobawiliscie się panowie zielonymi ładami, dekarbonizacją i wprowadzaniem coraz to większej ilości płci, a także durną polityką emigracyjną i dosyć? Miliony biurokratów bronią swoich miejsc pracy. Biorą pieniądze za robienie niczego. Ci którzy pracują są karani coraz to nowymi podatkami a ci co nic nie robią mają się świetnie? Było fajnie i już dosyć, co? Trzeba by zrobić to, co niejaki Milei w Argentynie? Bo utoniemy w tonach bzdur wypływających spod klawiatur kretynów, zwanych dla niepoznaki urzędnikami, prawnikami, politykami , że o profesorze już nie wspomnę. Może to dlatego chcą ograniczyć wolność słowa a tych co mówią prawdę nazywają kłamcami?
To prawda, a równie trudno przebija się świadomość, że niższy (przeciętny) poziom życia w USA jest bezpośrednim skutkiem działalność tamtejszych Musków i Trumpów. Konflikt Tesli ze związkami zawodowymi w Szwecji, Danii i Norwegii; problemy w Niemczech - to pokazuje prawdziwe motywy zaangażowania w europejską politykę: przeszkadzają europejskie prawa pracownicze i zabezpieczenia socjalne. Reszta to bzdety i propaganda, bardzo skuteczna, skoro czyni rzeźników idolami trzody.
A" pogłoski " o exodusie firm europejskich do USA słyszałeś?
Oraz exodusie rzeczywistych lekarzy czy inżynierów europejskich ( tych białych)?
Tak spieprzają z Europy do USA że aż im brakuje czasu na krecęnie filmikow.
Twoim zdaniem kto opłaci "armię unijną " czy inne militaria zakupowane w USA?
Naturalnie, że Europa szczególnie Unia traci grunt pod nogami. Filmiki są fajne dla ściemniania czy ku wsparciu ducha.
Drugiego raport zrozumiałeś?
Unia jedzie na długach, których odsetki buzują finansowo City of London i amerykańską finansjerę.
Europa stała się kroplówką USA.
Jak się wystarczająco wykrwawi, powstaną filmiki tych powracających do USA?
Odczujesz "dobrobyt i siłę Europy " na własnej skórze w następnej dekadzie - jeżeli przedtem nie wyślą ciebie na wojny prowadzone w celu obrony hegemoni drukowanego dolara.
Wolę być biedniejszy, ale wolny, niż bogaty, ale w baraku.
Czytam u Pana dużą frustrację i suflowanie konfiarstwa jako rozwiązania. To głupie, ale to Pańskie prawo. "Niebawienie" się w dekarbonizację to samobójstwo, nie tylko ekonomiczne, ale i w pełni dosłowne.
Moje odkrycie roku 2024. Dziękuję Panom 😊
Dymek do Giełzaka, na jednym oddechu: "tam, gdzie się zgadzamy, nie wygłaszajmy monologów, zostawmy to. Ja tylko wzmocnię, to co powiedziałeś ..."
Ratunku !
Dwa, audycja nie jest dla was, tylko dla nas (tak zakładam, mogę się mylić). Nawet jeśli się zgadzacie, to ja chcę posłuchać różnych argumentacji, jedna może do mnie trafić lepiej niż druga.
Audycje nie są ani dla ciebie, ani dla nich, tylko po to, żeby Giełzak mógł się gdzieś wygadać i nie pęknąć.
jeszcze to prychnięcie nosem xD dymek i jego problemy z ego
@@B4zy1iZ obydwaj cierpią na monstrualny przerost ego.
@@z33d6 chciałoby się powiedzieć, że komentarze nie są dla publiczności kanału, tylko dla Ciebie, abyś miał gdzie wyładować frustrację.
@@B4zy1iZ jak uwielbiam red. Dymka, tak jego ogromne mniemanie o sobie, niekiedy, utrudnia przyjemny odbiór (widać szczególnie w rozmowach, które prowadzi)
Oni żyją!
,,Jeśli kapitalistyczna demokracja nie przynosi nic pod względem ekonomicznym szerokim masom społecznym to albo ta większość porzuci kapitalizm, albo kapitaliści zrezygnują z demokracji." Thomas Piketty w 2013 roku w wywiadzie dla Der Spiegel.
To drugie jest w toku.
kocham pan giełzak
Elon to Marek Krassus naszych czasów, a Trump być może to Korneliusz Sulla, który właśnie wrócił z zesłania. Karteczki na drzwiach i proskrypcje. Przekonamy się wkrótce.
Dziękuję Panowie!!!
Jakub a ja właśnie chcę żeby Marcin wygłaszał monologi na swoich prawach. I to jest jeden z głównych powodów dla których tu jestem. Twoje monologi to drugi powód. I nie musisz się czuć karcony tymi monologami bo nie masz 16 lat. Nieustająco dla was pis and lof ❤
Uczta dla ucha -- świeże spojrzenia na Świat znad „Wisły „
48:40 można prosić o źródło do danych o porównaniu sektora it w PL i GER ?
Panuje taka posucha na minimum merytorycznej treści, że bezkrytyczny błogostan ogarnia komentujących. Przy ustawicznym podkreślaniu swojej niezależności jednak zastanawia mnie jaką agendę realizują Panowie, że przy bagatelizowaniu zagrożeń skrajną prawicą w Europie, nazywaniu demagogią wszelkich obaw o udokumentowane jej związki z Rosją, uporczywie ignorują realne zagrożenia płynące ze wschodu związane nie tyle z wojną czy, utratą suwerenności, co z dojściem do władzy partii jawnie sympatyzujących z Kremlem. Ponadto ze smutkiem konstatuję, że stopniowo zwiększa się czas emisji poświęcany na samozachwyt i bufonadę. Ja rozumiem, że Panowie są przystojni i inteligentni, doceniam to jako kobieta ale jako słuchaczka podcastu, wolałabym aby pozostał on zjadliwy na tyle, by nie zdominowało go ego prowadzących. Pozdrawiam
No proszę Pani - też Pani wiele słów przeznacza na Pani "przekaz merytorytoryczny" jakim jest jednoznaczny i jedyny przekaz: Panowie są onucami ruskimi.....
Można wszystko. Inteligencja i progresywni wolą tak jak Pani. Dużo nic....w takim wypadku bez hipokryzji- tak po chamsku - jest bardziej pożądane gdyż
zaoszczędza czas czytającego ..
Nikt z prawicowych nie będzie Pani zabraniał doświadczeń w okopach ukraińskich a tym bardziej rosyjskich "do ostatniej" Pani - bez obawy. Gdyż podbój Rosji przez Zachód nie ma nic wspólnego z Pani "wartościami" lecz z dostępem do surowców i rynku rosyjskiego. A ten dostęp jest lukratywny dla takich jak Pani i dla innych Pani niby przeciwników ideologicznych.
Pani jest zaplątana w dzikim winie.
Po prostu ręce opadają...
Cieszy mnie, że są tu też osoby krytycznie myślące, bo ostatnio komentarze coraz częściej osiągały poziom "mam crusha na Giełzaka", "zróbcie z tego odcinka ASMR", "orgazm dla mózgu" itp., a Ci dwaj chyba rzeczywiście zaczynają w to wierzyć.
@@lydiazielinski nie są onucami. Po prostu robią to co im się opłaca. Skoro kanalik lewicowy ma 40k subskrybentów a baba pokazująca paznokcie 1,5 mln, to wiadomo co się będzie serwować. Jak mam słuchać Stanowskiego i Ziemkiewicza to wolę oryginał.
@@piotrandrzejewski1879 jak mam słuchać nadętego bufona przebranego za lewicę, który mnie chce w ciula zrobić to sobie włączę oryginał na Russia Today oznajmiający, że los Ukrainy jest przypieczętowany a dojście do władzy Trumpa, Le Pen i AFD nic nie zmieni bo liberałowie zrobią to samo. Jak słucham tego bełkotu to myślę że kanały o paznokciach są mniejszą stratą czasu. A co do rzekomego korzystnego wyglądu tych Panów - to było z mojej szyderstwo.
@@lydiazielinski i po cóż ujawniać światu swoje kompleksy ?
Panowie, jak zawsze słucha się Was z przyjemnością - mimo że wielokrotnie się z Panami nie zgadzam. Ale niektóre Wasze uwagi jednak są tak na wyrost, że wymagają komentarza. Na przykład twierdzenie, że kobiety na wiadomej platformie prostytuują się, żeby iść na studia jest tak komiczne, że człowieka pusty śmiech ogarnia...
Trudno było słuchać części amerykańskiej, chociaż generalnie się zgadzam z wnioskami to niestety ale mam wrażenie że pan Giełzak za dużo swojej analizy opiera na tym co czyta na Twitterze. proszę mi pokazać jedną osobę która została na poważnie cancelowana za powiedzenie homeless? Za to za poparcie Palestyny mogę podać przynajmniej 20 przykładów.
Dziękuję❤❤❤❤
Porównanie do Władcy pierścieni to czyste złoto 😮
Trochę nie rozumiem waszych argumentów, że termin skrajna prawica się skompromitował. Przecież kiedy liberałowie przejmują faszystowską retorykę to faszyzm dalej jest faszyzmem. Staje się tylko bardziej akceptowalny przez to, że partie centrowe oswajają z nim swoich wyborców. Dlatego to, że rządy w Europie przesunęły się w retoryce i działaniach w prawo nie sprawia, że skrajna prawica przestała istnieć, a tylko zyskuje bo nagle ich postulaty przestają być odstraszające dla przeciętnych wyborców.
To, co Pan Redaktor Marcin nazwał "postdemokracją" dawniej zwykło się nazywać demokracją fasadową.
Dzięki za rozmowę
Super!
Od conajmniej dwóch lat mówi się, że wzrost znaczenia partii "skrajnej prawicy" będzie tępiony przez mainstream przez przejmowanie części z postulatów w-wymienionej. Teraz to następuje - więc skąd zdziwienie dyskutantów?
Jacek Dukaj jako przełomowy gość w 2025
odcinek o AI, który prosi się żeby go zrobić od co najmniej roku
Rałał Ziemkiewicz
Odcinek o cyberpunku!
Ziemkiewicz oczywiście krytycznie - z czego miałaby się wziąć ta "Wielka Polska"?🤔
Dajmy już spokój AI... Temat przegrzany i raczej większość osób już odstrasza od oglądania, żeby nie tracić czasu, aby po raz setny to samo usłyszeć.
@@Piotr686 Przegrzany przez kogo? Setny raz co? Wiesz w ogóle co się obecnie dzieje w tym obszarze? Dla mnie przegrzany jest Tusk i polska polityka, ile można o tym samym, DLR bingo zna już prawie każdy, więc ile można o tym samym?:)
Z resztą temat AI z punktu widzenia DLR/potrzeb społecznych nie był jeszcze poważnie omawiany.
Ziemkiewicz? Może Dugina niech zaproszą.
Była dyskusja w ramach klubów DLR. Jest gdzieś nagranie. Do tego temat AI pojawiał się przy różnych kwestiach społecznych, np. przy omawianiu eutanazji w UK.
Ale ogólnie w dyskursie już powiedziano wszystko w temacie AI, a nawet więcej, bo często te dyskusje zaczęły przypominać opowieści sci-fi. Osoby, mające coś do powiedzenia na temat AI, zdążyły odwiedzić wszystkie podcasty i powtórzyć w nich to samo, co wcześniej powiedziały w innym. Od listopada ilość zapytań o AI pikuje, a odświetlenia i odsłuchania odcinków dot. AI z różnych podcastów nie przynoszą już takich wyników jak jeszcze parę miesięcy temu. To są trendy, stąd twierdzenie o tym, że temat jest już przegrzany. Trzeba poczekać na coś więcej niż dobry model językowy, aby twmat znów wzniecił ogromne zainteresowanie.
Jeszcze się nie zaczęło, a już 18 lajków :)
Najwyższy czas, by pan Jakub wreszcie przyznał skąd ten krawat. 🧐 😊 Potrzebuję taki kupić. 😅
Priv
wow! interesujące spojrzenie na swiat; jestem zafascynowana Państwa programem ;
54:15 No z całym szacunkiem, ale w San Marino nie ma premierów, są kapitanowie regenci ;)
Czekam na OBIEKTYWNE podsumowanie roku rządów Javiera Milei w Argentynie.
Missed you guys
Panie Red. Dymek: być może nie jest tak, że Pana czytelnicy z Substacka Pana nie zrozumieli, tylko Pan po prostu się myli? I Pan Red. Giełzak może nie musi wprowadzać nowych pojęć post- (może nie aż takich nowych, jak i same zjawisko fasadowwj demokracji), które rozmywają i wrzucają do jednego worka różne zjawiska, tylko po to, żeby skonstruować ten kulawy symetryzm, tylko powinien zaprosić kogoś, kto się bardziej zna na praworządności i jak ją w Polsce przywrócić (bo co do tego, że jej nie ma zgadzają się chyba wszyscy, nawet Tusk). Gdyby z anegdot, namedroppingu, marsowych oblicz i cmokania (zawsze to lepsze od ziemkiewiczowego prychania) dało się zbudować coś doniosłego, świat byłby prostszy.
Dawaj, zaproponuj jakiegoś specjalistę od praworządności którego by można zaprosić.
Warto sprawdzić w słowniku co oznacza wyraz "tradycja"
Niesamowicie jak zmienia się podejście światowej lewicy do wielkich korporacji po zwycięstwie Trumpa. Jeszcze niedawno to największe korporacje technologiczne: Google, Facebook, Twitter, Disney, Warner itd wspierały lewicę poprzez polityki "różnorodności", cancel culture, cenzurę medialną względem prawicy czym zyskiwały sobie miłość tejże lewicy. Dziś te same korporacje zmieniają swoje nastawienie i dla lewicy są już "po ciemnej stronie mocy". Po polsku powiedział bym " punkt widzenia zależy od punktu siedzenia" 😀
@@lesniak60 Oprócz tego, że pisze o tym i zajmuje takie samo stanowisko wobec tych korporacji od 10 lat, to tak
Kamień z serca, gdy druga strona barykady nie choruje na zdrowy rozsądek :)
Naprawdę świetne podsumowanie 2024. Dwie godziny przeleciały migiem, tak dobrze się Was słuchało 😊
Dwie lewe ręce - najbardziej opiniotwórczy podcast na prawo od lewej.
Proszę dodać "empluła" do DLR Bingo, POzdrawiam
Zygmuntowski porównywał kulture maczystowską z kulturą inżynieryjną. Obsesja zysków vs obsesja produktu. Poniżej link, który pokazuje, że może Vivek nie mylił się całkiem, tylko za bardzo obwiniał kulturę rodzimą Amerykanow (choć jakby bylo w niej więcej szacunku do inżynierów, byłoby fajnie): ruclips.net/video/cLNioUDPr_w/видео.htmlsi=NxtJCa02uwPIlkPw&t=1227
Jakoś przestaliście mnie ciekawić. Jakoś za dużo bieżącej polityki i komentariatu. Chyba to co mnie urzekło wcześniej to było być może bieżące komentowanie, ale stałe konfrontowane to z ideami wiecznej lewicy.
Trochę masz racji. Ma się wrażenie, że słyszymy jedno i to samo.
Witam w Nowym Roku 2025
Kurcze słucham was od dłuższego czasu i podzielam zdanie, że robi się trochę monotematycznie, powtarzalnie i przewidywalnie. W co drugim odcinku wyśmiewanie idei Polski jako mocarstwa regionalnego (ogólnie podzielam pogląd, ale za dużo tego), Musk żyjący rent-free w głowie Dymka i inne tematy, które przewijają się w praktycznie każdym odcinku.
A druga sprawa, to wasze analizy nt. Stanów. Mieszkam tu od kilku lat. Jestem młody, jestem blue collar. I uważam, że naprawdę nic nie wiecie na temat Stanów. Żyjecie bańką twitterowo komentatorską i na tej podstawie wysuwacie swoje analizy. Kiedyś Giełzak powiedział, że każda szanująca się partia, która chce rządzić musi mieć skrzydła, tak aby zgarnąć max elektoratu. W systemie dwupartyjnym frakcje i skrzydła mają jeszcze większe znaczenie, tym bardziej, że w Stanach kongresmeni są dużo bardziej niezależni, niż posłowie w Polskim parlamencie.
Dobrze się klika to co jest kontrowersyjne, i tak trafiliście w skrzydło i twitterową bańkę radykalnych libertarian w gronie GOP. Mówicie to tak, jakby to była wykładnia partii, kompletnie ignorując fakt, że partie w systemie amerykańskim funkcjonują zupełnie inaczej niż w europejskim. Jest dużo więcej tarć wewnątrzpartyjnych i konkretni politycy starają się realizować pewną agende. To, że Vivek coś powie, czy Musk, czy nawet Trump jeszcze o niczym nie znaczy.
31:00 panowie mam problem z tematem defrałdaci i złodziejstwa w funduszem sprawiedliwości , patrząc np na budynek który wybudował ksiądz za 60 mln a muzeum sztuki nowoczesnej za 700 mln , bo coś w słowie defraudacja mi koliduje.
❤
Zawsze mowilam ze Tusk bez Kaczynskiego nie
istnieje i odwrotnie .I najwyzszy czas wybrac bezpartyjnego Prezydenta ,a ci dwaj dziady niech sie zra dalej .
Czyli kogo ?
1:09:10 i to samo tyczy się Tuska i Sikorskiego po obięcu prezydencji w UE , wyjazd do Syrii polityków UE bez Sikorskiego i Tuska przejęcie prezydencji bez polityków UE.
Płatność ręką jest w Chinach, bez chipów oczywiście ale wczytujesz najpierw dłoń w czytniku a potem czary mary i zapłacone. Oczywiście wszystko połączone z aplikacją WeChat. Płaciłem, widzą o mnie wszystko
Nowa świecka tradycja 😂
Całkowicie się zgadzam z ta teza, że Donald Tusk kontynuuje politykę PIS.
1:26:07 to pytanie po co dawać władzę kalce, jak mamy orginał😂
1:28:30 a nie o deficyt przypadkiem chodziło?
Ponad dwie godziny giełzakowania 😮
Koszt obsługi długu w USA to już bilion $ miesięcznie i rośnie. Nie da się zadłużać w nieskończoność.
Akurat w USA się da
@@mateuszgierczak6651 Teoretycznie się da. Ale z czasem koszt obsługi długu przerośnie wpływy podatkowe.
A należy sobie zadać pytanie, czy Stany nie próbują elementów MMT? Była już chyba dwa lata temu propozycja wykucia monety o nominale bodajże 2 bilionów, która miałaby zostać użyta do spłaty długów.
Panowie nie idealizujecie zbytnio tego mitycznego ludu ??? I nie fetyszyzujecie "woli suwerena" jako czegoś niepodważalnego, nawet jeżeli jest ona irracjonalna ???
Dla zasięgu¡!!!!!?
🎉🎉🎉🎉🎉
Siemkaaaaa!!!!
Oby w 2025 udało się wprowadzić timestampy
1:56 przecież chipy do płacenia i sterowanie komputera myslami jest mozliwe tylko nie są powszechne
Wydaję mi się, że Panowie Dymek oraz Giełzak źle czują się w tematach czysto prawniczych, a jednak zamierzają o nich dywagować. Przemawia wtedy przez nich niebezpieczny symetryzm i spłycanie tych tematów, odwołania do szerszych pojęć, czy zdarzeń (jak powiązanie sytuacji w Polsce z francuską, czy rumuńską). Ja bym nie mówił o czasach "Post-Demokracji", gdyż jest to zbyt krzywdzące uogólnienie, a lepiej pasuje tutaj pojęcie o czasach "Post-Praworządności" - kiedy de facto mamy skrzywiony system i by przywrócić ten praworządny, musimy w pewnym sensie złamać zasady tego nowego. Jako widz z chęcią zobaczyłbym odcinek z autorytetem prawnym na temat kryzysu sądownictwa w Polsce, mogą Redaktorzy nawet przygotować listę trudnych pytań i starać się uzyskać klarowne odpowiedzi (może przywołany Prof. Safjan?) Ewentualnie można zaprosić kogoś takiego jak Prof. Matczak by rozmowę dodatkowo wydłużyć o jakiś ciekawy spór światopoglądowy z nim, mam wrażenie, że obie strony by zyskały, a dodatkowo widzowie mieliby jasno wytłumaczone o co chodzi aktualnie z sądami.
A teraz do mięska:
Słuchając Redaktorów mam wrażenie, że głównym grzechem jest używanie ogólników jak "PiS zachowywał się jakby miał większość konstytucyjną, a jej nie miał", albo "Tusk zamienia się w Kaczyńskiego". Oba stwierdzenia są krzywdzące, a jak dorzucimy do tego słowa, że polskie media są nieobiektywne i właściwie nie są już prawdziwymi mediami to aż ręce wznoszone są ku górze. Oczekuję od Państwa jako tych nowych, lepszych mediów rzetelnego przygotowania do takich tematów. Zacznijmy nawet o Wikipedii i trzech artykułów (pl.wikipedia.org/wiki/Kryzys_wok%C3%B3%C5%82_Trybuna%C5%82u_Konstytucyjnego_w_Polsce, pl.wikipedia.org/wiki/Krajowa_Rada_S%C4%85downictwa, pl.wikipedia.org/wiki/Kryzys_wok%C3%B3%C5%82_S%C4%85du_Najwy%C5%BCszego_w_Polsce) jako pewnego minimum podejścia do tej rozmowy. PiS jako partia sprawił, że cała gra jest "rigged", aby przywrócić pewien standard musimy teraz poruszać się w pewnych specjalnych uwarunkowania stąd Tusk mówi o "demokracji walczącej". Ogromna różnica między Tuskiem, a Kaczyńskim jest taka, że ten pierwszy to przyznaje, a ten drugi nie widział win swojego ugrupowania psującego zasady gry.
Trochę długi komentarz wyjdzie, ale w skrócie co zrobił PiS:
1. Sejm w 2015 nieprawidłowo powołał dwóch sędziów do TK (trzech powołał prawidłowo). PiS to wykorzystał i nie dopuścił do orzekania wszystkich 5 sędziów
Dlaczego aż krótki post?
Nie wystarczy zaprosić wybiórczo fachowca lub profesora bo zapewne znajdą się tacy po obu stronach ze swoją racją najswojszą. Należałoby szukać consensus naukowy i poglądowy większości uczonych, znawców tematu żeby mieć klarowną i najwłaściwszą odpowiedź.
No faktycznie Safian albo może Zoll byliby świetnymi adwokatami Twojej perspektywy. Walczysz z dysonansem poznawczym polegającym na tym że Twoi naprawiający są niewiele lepszymi szkodnikami. Do tego robią zmiany tak żeby je politycznie wykorzystywać o czym na przykład mówił Matczak.
@@Marcin___123 Jak się nie podoba Safjan, Zoll, Matczak to mamy jeszcze wyroku TSUE, Komisji Weneckiej. Jak się nie podoba zagraniczne podwórko to mamy również uchwały dziekanów, czy senatów najlepszych uniwersytetów w Polsce. Nieprawdą jest, że Polscy prawnicy są podzieleni w tej kwestii 80-90% mówi jednym głosem i to, że prawo zostało łamane w sprawie TK, KRS, czy SN jest po prostu konsensusem naukowym. Aktualna sprawa np. z niepublikowaniem wyroków TK przez Tuska też jest zła, ale nie jest symetryczna. Nie chodzi o to by mówić, że teraz jest dobrze, bo nie jest. Chodzi o to by nie stawiać znaku równości między rządami PiS, a aktualnymi rządami koalicji, jednocześnie patrząc jej na ręce i pilnować, by ład prawny został przywrócony. O takiego gościa mi również chodzi, by wytłumaczył to że symetryzm w tej kwestii jest po prostu szkodliwy.
@bumper254 taki który rozdaje razy na lewo i prawo to profesor Piotrowski. Natomiast i tak uważam że twoja perspektywa jest dosyć jałowa co z tego że szkody rozłożymy typu 60% na PiS 40% na po. Problem w tym że po miało wnieść przynajmniej w teorii nową jakość a nie baseballa tylko w kolorze który nam się podoba. Wielkie rozczarowanie. Natomiast ja już mam w nosie czy PiS po prostu Polacy nie są w stanie utrzymać państwa jego instytucji jakby były inne okoliczności zewnętrzne to znowu by były rozbiory.
1:11:31 podanie Jakubie gdzie PiS tworzył strefy wolne od LBGT, to narracja którą stworzył Starczewski.
Ciekawa synteza rynku krypto i tego jaką podróż odbył. Chyba czeka go ten sam los, który spotkał internet - na początku zachwyt nad obietnicą wolności, a obecnie kilka firm na krzyż kontroluje (strzelam) 90% treści.
Ekstremalna prawica znaczy poprostu skrajna prawica. Po niemiecku Rechtsextremismus.
1:11:31 podanie Jakubie gdzie PiS tworzył strefy wolne od LBGT, to narracja którą stworzył Starczewski.😢
Dziękuję za ten odcinek. Naprawdę dobrze się go słuchało. A panu Marcinowi, jeżeli nie widział, polecam moim skromnym zdaniem najlepszy film Waltera Hilla, a więc Southern Comfort z 1981. Nie jest to w ogóle to klimat Warriors czy Streets of Fire, ale za to jest od nich lepszy.
PiS to disco polo, a PO pop. Razem próbuje grać free-jazz, Konfa gra słaby hip-hop, Lewica gra jazz do kotleta (ale marzy o popie), PSL gra anemiczny folklor, a Polska 2050 gra wszystko po trochu.
Zapomniałeś dodać, że wszyscy fałszują, gubią melodie i chujowo te granie im wychodzi
A co to jest konfa?
Nie ma partii Konferencja a jest Konfederacja Konfa to konferencja
@@michalm1985 E tam, to raczej jasno wynika z tego co napisałem. Ale zgoda.
@@maciejmaciej80 Idź pan w cholerę z takim pretensjonalnymi komentarzami :)
@@maciejmaciej80Konfa to skrótowiec kon-fe-ren-cja kon-fe-de-ra-cja, podziałka się zgadza, więc w obu przypadkach może być to Konfa. Hmm czy oni grają słaby hip-hop, bardziej bym optował za przeciętnym. Btw. Doceniam inwencję twórczą autora pierwszego komentarza "D i dodał też, że stare porzekadło głosi: wszystko co jest do wszystkiego jest do niczego
Sprowadzanie slow Viveka do fobii wobec normalnosci autochtonów czy też tego, że źle się tego slucha wśród Maga bros, jest wg. mnie słabe. Nie samymi kowbojami i rugby Ameryka stoi i coraz częściej chlubna przeszłość służy do usprawiedliwienia niechlubnej teraźniejszości. Owszem, słowa VIveka o tym, ze kultura jest ważna, a roszczeniowa redystrybucja jest be, są jaskrawo fałszywą dychotomią, natomiast nadal: co ma pop-country do czasów Johnny Cashów, gdzie tzw. "Popularny Chłop" umiał wstawić się za ludźmi? Mamy ich szukać wśród rugbistów? Dać im banjo, żeby rozwalili je na głowie kujona? Nie. Uważam, że "socjalizacja" na poziomie szkoły, to często pieklo, gdzie nerdzi muszą żyć w przekonaniu gorszości. Zamiast ciekawych socjalnych inicjatyw wychodzących od dorosłych i z jakimś rodzajem interwencjonizmu republikańskiego, jesteśmy wpuszczani do więzień (socjalizujcie się dzieci!) wolnego rynku anty-relacji spolecznych, gdzie trzeba cały czas podziwiać byczków, na włefie ważne są talenty, a ty biegasz w kółko. Tutaj przemówię Majem - wychowanie fizycznie, to nie wychowanie sportowe. I uważam też, że w dobie postpiśmienności nerd jest o wiele bardziej alienem niż kiedykolwiek, dopiero na studiach gdzieś to przestaje być problemem. Nie rozumiem, czemu nerdzi mają byc zakładnikiem normalsów i od dziecka się "socjalizować" i ciągle czuć braki w "spontaniczności". Czy to nie przypomina przypadkiem sytuacji, gdzie jest się ciągle nie-do-końca człowiekiem, gdzie są arbitrowie elegancji i smalltalku? Czy to nie przypomina sytuacji Michnikow i Polski B? Niech panowie rugbiści, jezeli nie umieją w jakieś nerdowe kompetetywne gry, klikają przez całą godzine lekcyjną w powtarzalny symulator.
Tomi Lahren w odpowiedzi do VIveka napisała: We don't just need more engineers or brainiacs, we need people who know how to build and create things with their hands. Chwilkę... czy robotnicy nie mają miec mózgu? Bo mi dobry fachowiec bardziej przypomina inżyniera czy mózgowca, a nie piłkarza lub instruktora bachaty.
"Nothing wrong with being a jock or a prom queen. We don't need to be a nation full of socially awkward nerds, either. It takes all kinds." No nie, nerdzi czy autyści nie są socially awkward wobec innych nerdów/autystów. Są wobec normalsów. I dlaczego nie chodzic za normalsami i nie mowic: "i jak tam twoja znajomosc? ooo, poklociliscie sie o glupote? ale wy jestescie awkward ;p co? nie macie wspolnych zainteresowań? beka, ciotka, zobacz jacy ludzie są w tych czasach".
Piśmienność, kapłani, to wszystko służylo autystom do zmiejszania normizmu, rizzlerstwa, wstawiania go w ramy obyczaju, przewidywalności. W tedo-kaczyńskistowskim raju przed gospodarką rolną, smakożyciowi Lugi Mandżione skakali bez bólu pleców, a nawet gdy bolały, to umierali w ramionach szamanek. Tylko tam był ten jeden Pra-Seba jaskiniowiec z skłonnością do trawki, co lubił słuchac tego dziwnego goscia z plemienia, stworzyli sojusz Wladcy i Kapłana, zrobili rewolucje neolityczną. I dziś jest podobnie. Dopóki nie będzie normalności, a nie normizmu, wtedy ciągle będzie ten sojusz Musków z Trumpami. Dlatego w arystotelizmie-republikanizmie ludzie wolni, to ci, którzy udzielali się na forum, umieli partycypować w logosie. I tego oczekuję od instytucji, żeby dostarczyła rówieśników i mentorów, z którymi można w coś pograc na swiezym powietrzu, ale też porozmawiać, żeby były normalnej kolka zainteresowań, a nie jakaś socjologiczna dantejska przeprawa, o której można pisać w dziennikach poobozowych.
Pozdrawiam dwie lewe ręce ,Radykalny centrysta.
pisior znaczy się?
@jakubmalecki5115 wiem że dla twojego mózgu nie istnieje nic innego jak platfusy i pisiory niestety muszę cię rozczarować nie utożsamiam się z żadną partią tylko z normalnym myśleniem
Żelazna logika, która towarzyszy Waszym wywodom, stanowi o sile tego kanału. Dobrze, że jesteście.
Trochę zaczynacie się mi i mojej partnerce przejadać. Obydwoje mamy konkluzję po zaproszeniu przez Janka Śpiewaka gościa, który pracuje w budowlance ciężkiej i udziela się w związkach. Nie tych żółtych. I tak nas to uderzyło, że już od jakiegoś czasu siedzimy i słuchamy tych co raz to nowszych, coraz elokwentniejszych i coraz bardziej akcentujących tę dawną lewicę na yt, nie tą dzisiejszą, spatologizowaną wokeizmem i ultraliberalizmem. A tam ludzie tu i teraz walczą o prawa, o byt, scierają się z kapitalistycznym bucostwem i wyzyskiem. Nie ględząc o wiecznych lewicach i wielkich postaciach. Po czym spojrzeliśmy sobie na kwoty dostępu do waszego lewicowego klubu. No i k...a, ludzie, serio? No to chyba nie ma już wątpliwości, czemu pracownicy mają socjaldemokrację w d..., którą tak red. Giełzak wynosi. A o jedynym nurcie lewicy, który faktycznie działa sprawczo jest od '89, czyli z tego pnia anarchistycznego, się panowie redaktorzy nigdy nie zająknęli. To nie Unia Pracy czy to całe Razem było na blokadach eksmisji, na akcjach bezpośrednich czy podczas strajków obecne. Mimo ewidentnego wysokiego poziomu mam wrażenie, że mamy do czynienia z kolejnym ugrupowaniem sekciarskim, kanapowym, jak nie przymierzając niegdyś trockiści, tyle że w ładnym opakowaniu i z drogą kartą dostępu. I pod nazwą klubu. Wycieczki rowerowe i dwa pokolenia na utworzenie w Polsce prawdziwej lewicy. Do tego czasu to coś dużo gorszego niż Konfa przejmie władzę, co zapewne wam na wycieczki rowerowe nie przeszkodzi jeździć. PS. Widziałem wasz materiał ze spotkania w klubie w Krakowie. Publiczność jak z zebrań "koła krytyki marksistowskiej" z UJ, z którego wykuwały się kadry alizarynowej rewolucji, w czasach jak jeszcze niebieskie włosy i plakietka z napisem o pytaniu o zaimki nie były synonimem legitymacji partyjnej. Tak sie spytam, był tam na spotkaniu jakiś spawacz, kierowca ciężarówki czy pani Grażyna z Biedry, która musi zajmować się kasą, paletami i wykładaniem produktów jednocześnie?
Remigiusz, przeloguj!
@@Pracaupodstaw Nie ma żadnych “kwot wejścia dla klubu”, są one otwarte bez wpisowego, opierają na zasadach samoorganizacji, a działają w nich i zrzeszają się także ludzie pracy 🙂 Kluby mają więcej wspólnego z tą wizją lewicy, o którą się tu upominasz, niż myślisz!
Demokracja jest wyplukana z tresci.
1:26:00
Czekam na rozmowę DLR vs. Czuwaj!
DZIZUS - Jedyne wybory bezpośrednie to PREZYDENCKIE. Powinnismi miec ustrój PREZYDENCKI.
WSPIANIAŁY TO BYŁ ODCINEK NIE ZAPOMNĘ GO NIGDY. POZDRAWIAM PROWADZĄCYCH TRUMPISTÓW
NO I MOGĘ MÓWIĆ ŻE BYŁEM NA OTWARCIU
Demokratyczna Ludowa Rzeczypospolita
Ale z tym strefami lgbt to przegieliscie maksymalnie. Niestety
ciekawostka dot. polskiego węgla : ruclips.net/video/GtFhJ4thjg8/видео.html
Proponuje neologizm prawobójstwo lub ustawobójstwo 28:20
1:27:16 😂😂😂
Niby obaj Panowie mówią flażoletami a jeden wyrazy kończące się na 'ą' kończy 'om', drugi z kolei chorobliwie wylicza przykłady, gdy po pierwszym już wszystko wiadomo i w ogóle rozprawki 5D... Taka epistemologiczna dezynwoltura poniekąd ;)
Zachłystujecie się swoim symetryzmem tak intensywnie, że zachodzi obawa uduszenia.
Robicie to nieuczciwie, nie wchodząc w istotę zmian, ktorych dokonał PIS w państwie i prawie, nie analizując ich, i nie przedstawiając swoich światłych pomysłów na wyprowadzenie Polski na gładszą toń. A tego, zdaje się, należałoby oczekiwać w sytuacji, gdy wasza diagnoza brzmi: Kaczyński -Tusk, Tusk-Kaczyński - tandem zloczynców.
Jeśli nie znacie się na kwestiach ustrojowo -prawnych zaproście renomowanego specjalistę, a nie dajecie mikrofon Morawieckiemu.
Smuteczek, panowie.
Jeszcze miesiąc, dwa i uslyszymy w powodzi popisów stylistyczno - erudycyjnych, że Nawrocki jest polskim patriotą.
Co to jest symetryzm w polityce? Nawrocki jest bardziej patriota niż Czajkowski
Pełna zgoda. Ten program mnie przeraził. Skoro wy nie rozumiecie, co się w PL wydarzyło, to jesteśmy w ciemnej...
@@maciejmaciej80 o symetryźmie mówi się w sferze postaw i opinii dziennikarskich, czy tzw osób publicznych.
W polityce nie istnieje symetryzm, jest taka czy inna polityka.
@magdalenamagdalena9098 w ogóle nie istnieje symetryzm w dziennikarstwie,nie ma takich dziennikarzy.
@maciejmaciej80 racja, to nie są dziennikarze. od dziennikarzy etyka zawodowa wymaga rzetelności i obiektywizmu.
Może wraca w Polsce demokracja szlachecka
Januszecka jak już.
Szlachta stanowila jakieś 10% ludności PL.
@@eaglefly90 stanowiła połowę z tego, było to jakieś 5% . Później zaczęto tam do szlachty zaliczać w dziwny sposób także tzw szlachtę zaściankową, czyli wydojonych z majątku przez bogatych, byłych szlachciców. To głównie dotyczyło wschodniej części Rzeczpospolitej. Dziś podobnie mamy z klasą średnią, którą klasa wyższa pauperyzuje, pierwej zmuszając ja do zadłużania się.
@@eaglefly90 5%
DRL jak jakaś quasi rosyjska republika
Bardzo dużo słów by zupełnie zbagatelizować szereg bezprawnych przejęć za pisu, powołanie wielu sędziów którzy nimi tak naprawdę nie są. Stworzenie systemu który nawet nie jest legalny ale się nawzajem ubezpiecza różnymi bezwartościowymi ustaleniami tylko po to by bronić interesu jednej partii politycznej. I wy wtedy wychodzicie i mówicie... No tak! Donald Tusk łamie prawo tak samo jak Jarosław Kaczyński! Jest nisamowite że jak ognia unikacie jakiejkolwiek głębszej analizy tego co się stało, by powiedzieć że wszyscy siebie warci, a w sumie to Tusk jest gorszy i na kolejną miłą pogawędkę z Morawieckim. Jest to mało poważne z waszej strony. Ale nienawiść do "lybków" nie ma granic.
Pełna zgoda. Stawianie znaku równości między Tuskiem a Kaczyńskim jest zwyczajnie nieuczciwe. Ciekawa jestem, jak Panowie Redaktorzy widzieliby przywrócenie. praworządności.
System ufundowany Konstytucją z 1997 musiał wejść w kolaps. Konstytucja 97 jest napisana z taką ilością byków, że jest to coś zupełnie idiotycznego. Bez zmiany konstytucji PIS mógł się odwinąć za 3 sędziów na zakładkę, a teraz już zupełnie jest groteskowo. Komisja Wenecka dokładnie w dwóch raportach z 4Q2024 opisała co trzeba zrobić i koalicja kordonowa tego właśnie nie robi, bo wierzy że wygra wybory prezydenckie
@@eaglefly90 Dokładnie stawianie znaku równości między nimi to błąd , do historyka z gdańska bardziej pasuje porównanie do Morawieckiego - najwyższy poziom zakłamania i zgnilizny - Kaczor jednak jeden poziom niżej w hierarchii zepsucia . Powiedzmy , że obecny i ex premier dzierżą ex aequo złoto a najniższy wzrostem załapał się na najniższy stopień podium z brązem .
Wszyscy powołani na sędziów są nimi.
@@eaglefly90nie ma między nimi różnicy
Głównie lewica jest post, skoro idzie w parze z prawicowym populizmem.
Masakra, polowa czasu podcastu to jazda po prawicowym populizmie, ale i tak znajdzie się persona, która napisze taki komentarz. Wysyp trolli? Chyba nie ma innego wyjasnienia. Tfu...
@Trilious33 Może wystarczyłoby gdyby prowadzący nie symetryzowali jak populiści
Populizm to populizm a nie prawicowy czy lewicowy
@@Trilious33trolle mieszkają w Norwegii 😊
-Władza: Demokracja to rządy prawa więc stwórzmy prawo, które umocni naszą władzę
-komentatorzy: ale tak nie można
11:54
Przecież lewica przegrała na polu gospodarczym właśnie z tego samego powodu, co na polu kulturowym.
Odpowiedzią na porażkę neoliberalizmu był i jest bardziej Donald Trump, czy JD Vance, a w UK po części Brexit i Borys Johnson,
a skrajna lewica z jej pomysłami jakiegoś totalnego obalania kapitalizmu, bliżej nieokreślonej rewolucji nie zyskały znaczącego
poparcia.
Analogicznie w Polsce wygrał PiS, a nie Partia Razem.
Odpowiedzią kogo jest ten Trump? Chyba nie ludzi, a tych samych, neoliberalnych elit. Tam wygrywają pieniądze, a nie idee. Bądźmy poważni. Trump jest też odpowiedzią na kulturowy idiotyzm liberałów, który lewica w absurdalny sposób zaczęła wspierać.
@@ArturK-u7q
Tak jest właśnie.
Dodam , że jest zasadne przyjęcie również tezy, że strona przeciwna czyli "trumpisci" maczali po cichu palce w judzeniu do bólu normalnych ludzi (co najmniej) tą obyczajową "progresją " Demokratów....
Moim zdaniem w USA obie strony są zgodne co do najważniejszych punktów polityki międzynarodowej gdyż ta stanowi o luksusach w USA oraz status quo finansjery i oligarchow amerykańskich.
W gruncie rzeczy rządzą akurat ci, którzy akurat potrzebują szczególnie silnej legitymacji ogólnie nie bardzo kumatego narodu amerykańskiego dla robienia szczególnie brudnych przewałów niezbędnych do stałej przecież ( i przez wszystkich prezydentów uskutecznianej) realizacji "Ameryka great".
Tak było z "faszystą " Trumpem aby Demokraci mogli rozwalać Europe wojną na Ukrainie, tak jest z "socjalistami" Demokratami aby Trump mógł
rozwalić Bliski Wschód i realizować projekt "great Izrael"
Co emanuje również w pewnym sensie na Europę...Ta bezwzględna i bezrefleksyjnie legitymacja i poparcie to jednych to drugich Europejczyków dla
przewałów USA dotykających negatywnie i bezpośrednio Europę kontynentalną.
No i na koniec roast krypto.. panowie wyrażają swój ból, że krypto rośnie i jest coraz szerzej akceptowane :D bawi mnie i zarazem cieszy wasz ból xD z resztą to tylko narzędzie, a wy podchodzicie do tego skrajnie ideologicznie, trochę jak te stare baby na targu z pytaniem: "a komu to potrzebne?"
Dymek jest straszny,udaje obiektywnego a to tylko slugus Tuska. 😢😢
trafnie zanalizował dr napierała panów giełzaka i dymka. bardzo trafnie
możesz zacytować? :>
Błagam... Napierała jednoznacznie określił swoją pozycję w tej wojence polsko-polskiej. Przerażające jest to, że ludzie, którzy odsłaniają obłudę zarówno Tuska jak i Kaczyńskiego, są oskarżani o propisizm. To jakaś intelektualna aberracja.
@@Trilious33 tu nie chodzi o tani symetryzm, którym jak widzę się brandzlujesz
@@Trilious33 Mieliśmy bardzo łagodny wywiad z Morawieckim, rozmowy z Klubem Jagiellońskim za to mamy
skrajnie absurdalne ataki na Tuska, że nie realizuje agendy Partii Razem, czy Krytyki Politycznej w sprawie polityki
migracyjnej - litości.
Znowu uważam, że DLR nie powinna unikać kontrowersji i zaprosić Napierałę jako reprezentanta tej strony
liberalnej - krytyków PiS-u, także linii DLR.
@@Adamus1410 ale co jest skrajnie absurdalną krytyką? To, że Tusk jest politykiem mainstreamowym i dostosowuje swoją narrację do potrzeby chwili? Jeżeli tak, no to poproszę więcej takiej krytyki, bo to tylko potwierdza tezę o postdemokracji. A propos Lewicy Razem, to włącz sobie rozmowę DLR z Zandbergiem i posłuchaj ostrze Dymka. Moze wtedy wrócimy do dyskusji.
nie mowicie tego powaznie, co mowicie ?