Tak też się spodziewałem, że długie ładowanie czy też utrzymanie napięcia buforowego, bardzo pozytywnie wpływa na uzyskaną pojemność. Bardzo dobre porównanie 👍
No niby tak. Sam jednak chyba już wiesz, że w kolejnych testach tego samego akumulatora gdzieś ta pojemność powoli ucieka. W moich czterech testach ładowania na tym samym akumulatorze który tu w 1:25 pokazałem ta pojemność w zasadzie albo się utrzymywała albo rosła. Mało tego, z ciekawości już poza konkurencją wykonałem dwa kolejne cykle ładowania i rozładowani na tym samym akumulatorze, tą samą ładowarką Ctek i ostatnio zarejestrowana pojemność przy rozładowaniu EBD-A20H 3A, 10.5V sięgnęła 3228mAh !. Czyżby akumulatory AGM "lubiły" brutalne ładowanie prądem bliskim 1C ??
Ładowarka z Lidla 4A , ciekawy przypadek. Raz zostawiłem Insignia z włączonym kierunkiem / po zamknięciu włącza się lewa pozycja i tak stał całą noc . Rano auto zombi . Poszedłem z buta 3 km do pracy , wróciłem z przedłużaczem i mając tylko te ładowarkę z Lidla rozpocząłem ładowanie . Ładowarka nie chciała przełączyć się w tryb 12V , odrazy wracała na 6V i dioda czerwona ciągle migała , trwało to około 4 h , potem przełączyła się sama na 12V i dalej migała czerwona dioda 2-3 h po czym zaczęła świecić ciągle aż do naładowania . Myślę , że nikt nie robił testu ładowarki z Lidla , lub innej , gdy akumulator zostanie wyładowany do "zera" gdzie napięcie jest poniżej 6V . Ciekawy temat ?😎
Pytanie...mam tą z Lidla. Aku 105ah. Auto stoi zimą w garażu nie jeżdżone...czy ten prostownik nadaje się do tego aby zostawić go włączony cały czas aby trzymał go przy życiu? Bez wyciągania z prądu?
Moim zdaniem tak - nadaje się. W pierwszych dniach dla spokoju bym sprawdzał napięcie na akumulatorze czy się coś podejrzanego nie dzieje. Ja najdłużej 2 tygodnie trzymałem na akumulatorze 72Ah z elektrolitem płynnym.
Obawy o wygotowanie elektrolitu, które wyraził ktoś pod Pana wpisami na FB były dlatego, że dla normalnego akumulatora czas wysycania tym prądem 100 mA będzie bardzo długi - i była obawa, że napięcie rzędu 14.7V może się utrzymywać przez kilka dni. Dopiero po przekroczeniu 14.8V ładowarka obniża prąd do zera i kiedy napięcie spadnie poniżej 12.8V powtarza cykl ładowania począwszy od 0.8A.
Tak - domyślam się, że o to mogło chodzić. Z moich obserwacji ładowarki i akumulatorów wynika, że w przypadku sprawnego typowego małego akumulatora AGM (czy to motocyklowy 10Ah , czy typowy do UPS 7.2Ah nie mówiąc o mniejszych jak 5Ah) czas trwania tej fazy doładowani małym prądem około 100mA jest liczony w godzinach. W akumulatorach większych, sprawnych o pojemności około 70Ah ten czas już wynosi kilka dni ale jest skończony. W niedawnym przypadku takiej obserwacji przez 2 tygodnie kilka razy musiałem restartować ładowarkę z Lidla aby ten mały prądzik sobie przez te kilka dni mógł płynąć. Większość czasu jak widziałem napięcie było poniżej 14V. Bez tych ponowień, restartów chyba nie udało by się zrobić gęstości 1.28 w 2 tygodnie (start był od 1.19). Niemniej jednak to, że mnie się nie przytrafił taki przypadek, że ładowarka "wygotowała" nie znaczy, że takich niema. Tylko czy jest ich dużo ? A te przypadki co się zdarzają czy są spowodowane winą ładowarki czy też może w związku z awarią akumulatora ?
Hello Friend. I am not English. Both chargers are quite good, both have pros and cons :) In the charging of very small AGMs, ULGD is safer but less effective. When charging larger AGMs, the Ctek is more effective (it charges more time with an average higher voltage). For charging starter batteries, car batteries, especially calcium ones, both are weak (problems with electrolyte saturation) but the Ctek has a Repair mode that slightly puts it in the lead.
Podstawowa różnica w praktyce: Zostawiamy obie ładowarki podlaczone do akumulatorów, następuje zanik prądu z sieci energetycznej,ktora się spowrotem sama włączy? Tylko CTEK.
No, to prawda. Ale to jest jeden z parametrów, jedna z cech którą bierzemy pod uwagę w wyborze ładowarki. One są różne ale na swój sposób mają swoje plusy i minusy.
Na innym kanale był przykład, gdzie ładowarka z Lidla sygnalizowala już naladowanie akumulatora. Natomiast po podłączeniu Ceteka podjął on ładowanie i pokazywał jeszcze dwie brakujące diody i ładował przez kolejne 30 minut. Osobiście mam ładowarkę z Lidla a tamta jest niestety z 3 razy droższa.
Dane do tworzenia wykresu powstają na rejestratorze mojego autorstwa. Na karcie pamięci tworzy się plik *.csv w którym wg określonego algorytmu zapisuje się znacznik czasowy, napięcie, prąd, Ah, Wh, temperatura (łącznie z wartościami sprzętowo uśrednionymi). Ja potem z takiego pliku ręcznie tworzę wykres w programie arkusza kalkulacyjnego. Aby za każdym razem nie tworzyć tego od początku to mam zrobiony taki plik szablon do którego wklejam zawartość nowo zarejestrowanych danych, wprost z pliku z karty pamięci i wykres mi się tworzy automatycznie. Czasem trzeba zrobić poprawki co do czasu czy zakresu danych prądu i/lub napięcia. Ja lubię swój rejestrator bo do pliku zapisuję tylko to co istotne a nie na siłę jak leci. Jak się nic nie zmienia na ładowarce to po co to powielać. Ale jak tylko się coś zacznie zmieniać w prądzie czy napięciu to od razy więcej próbek się zapisuje. Tym sposobem nie umknie mi nawet impuls doładowujący o czasie trwania 1s powtarzany raz na dobę.
@@inspektorelektron Dziękuję za wyjaśnienie, wykresy są bardzo fajne no ale ja czegoś takiego nie xbuduje - musze oprzeć się na jakimś gotowym rozwiązaniu.
@@nocnymarek7645 Moim zdaniem najprostszym gotowym rozwiązaniem może być użycie multimetru z funkcją logowania, czyli transmitowania danych pomiarowych czy t kabelkiem czy bezprzewodowo do komputera. A tam z takiego strumienia danych można już sobie potem stworzyć wykres. Jednak aby mieć jednocześnie prąd i napięcie to trzeba użyć 2 mierników. Całkiem niezłym gotowcem może być EBD-A20H użyty jako rejestrator. Niestety nie ma takich możliwości jak mój sprzęt. Są też inne mniejsze mierniki 7w1 gdzie można wyodrębnić sygnał RS232 i odbierać na komputerze. Swego czasu dużo szukałem ale nie znalazłem sprzętu który spełnił by moje oczekiwania stąd zrobiłem swój.
Czy MXS 5.0 i MXS 5.0 Polar Cteka ładują tak samo w poszczegolnych trybach. Czy polar różni się jakością wykonania ? W tych zwyklych często pada przycisk mode.
Przyznaję, że nie miałem w rękach ładowarki POLAR. Z tego co doczytałem to ma poprawioną i przystosowaną do niskich temperatur (nawet -30stC) obudowę a szczególnie kable. Czyli są np są elastyczne. Programy ładowania ma takie same jak "normalna" ładowarka z tym, że program z gwiazdką, czyli ładowanie w zimnie ma podniesione napięcie do 15V (normalnie jest 14.7V). Niestety nie doczytałem czy tryb regeneracji też jest jakoś wzmocniony (podniesione napięcie) czy nie.
Dziękuję za informację, ctek 5.0 dobra ładowarka, tylko ten włącznik mode. Może wersja Polar tej przypadłości nie ma. Wygląda jak pierwsze cteki 5.0 z grubszymi przewodami. Ciekawe czy jest skręcana jak te wcześniejsze. Chciałem kupić jeszcze jedną ale pewności nie mam co do jakości włącznika
Takie pytanie laika od niedawna używającego CTEK... Doładowuje aku to kontrolki nr 7. W opcje recording kiedy przechodzi? Po czasie gdy dopiero spada napiecie w aku?
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem pytanie. Dioda nr 7 zaświeci się wtedy kiedy poprzednie etapy się już zakończyły. Może to być etap zaraz po diodzie 5 (kiedy nie ma uaktywnionej funkcji regeneracji) lub etap po diodzie 6, czyli właśnie po skończonej regeneracji. W czasie świecenia diody 7 akumulator jest ładowany buforowo, stałym, obniżonym napięciem. Jeśli to możliwe to warto tak zostawić przynajmniej na kilka godzin ale lepiej na kilka dni. Opcje Recond należy wybrać guziczkiem, zaświeci się odpowiednia dioda w towarzystwie samochodziku, motorka czy też gwiazdki.
Sam miałem takie "uprzedzenia" co do serduszek, ale to tylko "reakcja" więc sorry, ale jak coś szczególnie przypadnie mi do gustu to reaguje "super", a nie ❤️
@@amatorkombinator nie ma się co denerwować . Dla większości ludzi okazaniem szacunku i stanu super jest właśnie serduszko . Cieszę się że mnie rozumiesz :-)
mam wersje ULGD 5.0 C1 czy bez problemu mogę ładować tym akumulator w Xsarze Picasso jeśli podłączę do bolca + pod maską i do masy ? tak zaleca producent podłączanie kabli rozruchowych, bo aku jest pod fotelem.
Rozumiem, że w tym samochodzie jest tzw inteligentna klema na minusie. Generalnie tak - tą ładowarką można ładować w samochodzie. Jeśli jest inteligentna klema to producenci zalecają właśnie podpiąć czerwony kabel wprost na + akumulatora a czarny gdzieś na masę silnika. To po to aby prąd ładowania był "widziany" przez sterownik auta i ten potem zmienił nastawy co do akumulatora (głównie chodzi o pojemność wyrażoną w Ah). W porównaniu do ładowania alternatorem prąd ładowania z tej ładowarki jest niewielki więc ładowanie nawet przez dłuższe kable nie robi problemu. Usytuowanie kabla minusowego w czasie odpalania na kable ma inne znaczenie. Zapięcie minusa na masie silnika znacząco poprawia drogę przepływu dużego prądu. Kabel plusowy to najlepiej by było zapiąć w pobliżu rozrusznika ale ten zwykle jest też gdzieś schowany i łatwo by było o zwarcie do masy. W przypadku ładowania kabel plusowy najlepiej zapiąć na plusowej klemie ale z uwagi jak wyżej w czasie ładowania przy takim prądzie spadek napięcia na tych fabrycznych kablach idących spod siedzenia będzie znikomo mały. No i oczywiście proponuję tryb samochodzika + gwiazdka jak dla AGM.
@@inspektorelektron nie zadna inteligentna klema na minusie. Po prostu akumulator jest pod siedzeniem kierowcy jak w wielu francuskich samochodach ( to jest Xsara Picasso 1.8 16v) Pod maskę jest wyprowadzony zacisk plus a masę producent wskazuje by zapinać na zamek maski.
@@inspektorelektron chciałem zapytać kogoś kto się zna lepiej, bo na różnych forach znalazło się kilka osób twierdzących, że tak się popali elektronikę i komputer. A czy jakby aku padł to odpalić tak jump starterem Baseus można, przez podłączenie pod maską nie bezpośrednio do aku? Też właśnie zdania są podzielone, większość twierdzie że można, ale kilka osób, że nie.
@@morgrabia Jak to często bywa diabeł tkwi w szczegółach. Ja odpowiadałem mając na uwadze tylko i wyłącznie tą ładowarkę z lidla. Sprawa odpalania na kable niesie już pewne zagrożenie, większe niż ładowarka. Można sobie wyobrazić, że nawet zamiana kabli +z - jest możliwa. Trochę iskier, strachu itp. Elektronikę, komputer owszem można uszkodzić. Ale raczej innymi ładowarkami a nie tą omawianą. Ja osobiście bym mocno odradzał starterów opartych o transformator (takie duże prostowniki z rozruchem). W dawnym filmiku ruclips.net/video/h3V9jIklHqo/видео.html pokazałem co się dzieje po włączeniu takiego trybu. Jakie by było napięcie jakby akumulator był uszkodzony lub skrajnie mocno rozładowany ?? Druga sprawa to ładowarka. Ta z lidla ładuje bardzo gładkim prądem i napięciem, nie ma tam żadnych przepięć. Są ładowarki z regulacją fazową pop pierwotnej (sterowane prostowniki), z regulacją fazową po wtórnej stronie oraz z regulatorami PWM. O ile w regulacji fazowej z tyrystorami/triakami nie ma większych przepięć (ale i tak są) tak w tych z regulacją na tranzystora w trybie PWM bez filtrów wyjściowych potrafi być ciekawie. Mam chyba gdzieś chyba parę fotek, screenów z takiego testu, może zrobię kiedyś z tego mały pokaz. Ale puki co aby się przekonać na własnej skórze (dosłownie) proponuję wziąć jakąś cewkę, dławik i trzymając palcami końcówki dotykać i puszczać typowej bateryjki AAA. Podobne "atrakcje" dostanie elektronika samochodu. Także nie polecam ładowania w samochodzie prostownikami z regulatorami które powodują przepięcia. A przepięcia biorą się nawet z wyindukowanych napięć na przewodach ładowania od bardzo szybkich zmian prądu w takich przewodach. Jump startery z wbudowanym akumulatorkiem litowym czy oparte o super kondensator nie powinny nic uszkodzić, szczególnie dlatego, że tu nie ma tak nagłych zmian prądu, włączają się dopiero po "wyczuciu" obciążenia i zaraz odpuszczają po wzroście napięcia jak silnik odpali. Zdania na tak i na nie powinny być poparte jakimiś założeniami. Bez tego taka wiedza jest co najmniej niepełna jak nie nic nie warta.
Zarówno ładowarką Ctek 5.0 jak i ładowarką ULGD 5.0 spokojnie można ładować akumulator do 100Ah. Jednak z moich skromnych doświadczeń wynika, że powyżej około 60Ah to ładowanie będzie coraz mniej skuteczne i coraz dłuższe. Jeśli zwykły akumulator rozruchowy wapniowy lub też EFB dano nie był porządnie do pełna naładowany to obie ładowarki będą miały problem z jego poprawnym naładowaniem do pełna. Chociaż jest to możliwe ale będzie wymagać wielu dni "zabawy", kombinowania, wznawiania ładowania itp. Na takie przypadki sugerował bym użyć typowey zwykły prostownik nawet taki walizkowy 6A i dopiero jak ten skończy robić robotę (a o tym decyduje człowiek) to już na spokojnie można doładowywać tymi elektronicznymi ładowarkami. Wprost na zadane pytania nie umiem odpowiedzieć. Jest dużo czynników wpływających na proces ładowania. Generalnie ULGD moim zdaniem jest lepiej przystosowana do mąłych AGM, Ctek może być minimalnie szybszy i lepiej się sprawdzi do zwykłych aku ale powtórzę - to i tak nie gwarantuje poprawności naładowania. Ctek ma tryb regeneracji, słaby dla CaCa ale zawsze to lepszy niż brak takiego trybu w lidlówce. W jednym komentarzu ciężko temat rozwinąć a już naprano nie da się odpowiedzieć słowem TAK lub NIE. Czasem na takie tematy poświęcam godziny rozmów, wyjaśnień itp - ale to po kontakcie na messenger i to też jak mam czas.
@@inspektorelektron o wow dziękuję za taki mimo wszystko konkrety wykład. No osobiście mam jedno auto z AGM 80 Ah ( aku już ma 7 lat dobre) i drugie z zwykły aku 100ah również coś 7 lat i chciałabym je doładować, to może jeszcze pociągną z rok dwa. Puki co auta oba pala jeżdżą, więc dramatu nie ma. Mam zwykły prostownik 6A 12 V transformatorowy taki z przed 20 lat polskiej produkcji chyba dość dobry, bo do dziś widzę można je kupić. Ale on ponoć do agm się nie nadaje, bo można uszkodzić elektronikę w aucie itd czytałem. A nie bardzo mogę odpiąć aku od auta w tym przypadku. I chciałem nabyć jakiś inny bardziej bezpieczny automatyczne urządzenie, które mogę bezpiecznie podpiąć wraz z autem.
@@ukiarni5011 Do akumulatora AGM mimo wszystko polecam elektroniczne ładowarki. Z tych 2 to sugeruję podłączyć lidlówkę i ładować do końca. Od czasu jak ładowarka napisze, że jesy aku naładowany jeszcze co najmniej 12h. A najlepiej ze dwa razy taki maraton ładowania. Wbrew pozorom wtedy ładowarka nadal doładowuje małym prądem. Jeśli Ctek jest wolny to można nim najpierw naładować a potem jeszcze raz z powyższą uwagą ULGD. Zwykły akumulator sugeruję ładować Ctekiem. z włączonym trybem regeneracji i to tak przynajmniej ze 4 razy w krótkich odstępach czasu. Jedną i drugą ładowarką można ładować w samochodzie.
Nie. EFB to nieco wzmocniony zwykły akumulator z elektrolitem płynnym. AGM jest nieco inaczej zbudowany. Chociaż to nadal akumulator kwasowy. Mnie bardziej "drażni" to, że ludzie pod pojęciem akumulatora żelowego najczęściej piszą czy mówią o akumulatorach AGM. A GEL to nie to samo go AGM.
Który lepszy ? Hmm ... One są różne ale każdy ma swoje wady i zalety. Tak czysto teoretycznie nie umiem odpowiedzieć - zależy od ładowanego akumulatora.
www.instrukcjaobslugipdf.pl/ultimate-speed/ulgd-50-c1/instrukcja?p=51 strona 47, program 4 "gwiazdka". Instrukcje dla starszych modeli są bardzo podobne. Generalnie program oznaczony gwiazdką służy w ULGD do ładowania AGM. Ze względu na specyfikę algorytmu ładowania nie ma się co tym bardzo przejmować. ładowanie zwykłe od gwiazdki praktycznie niewiele się różni - przez krótki czas napięcia przekracza 14.4V sięgając do 14.7V. Zdecydowaną większość czasu ładowanie odbywa się przy niższym napięciu.
I nie wiesz jak to sprawdzić naładuj cztery razy jedną Ładowarką ten akumulator i Zmierz pojemność będziesz widział czy akumulator przerasta pojemność czy nie
Nie tak dawny czas temu tak robiłem. I się okazało, że akumulator sam z siebie tracił pojemność. Także w teście ładowarek trzeba to też wziąć pod uwagę.
@@inspektorelektron U mnie kilkukrotnie ładowania akumulatora zasadzie niewiele wnosi minimalne różnice chyba że akumulator jest zwarty mi celami to wtedy będzie szybko siada wa pojemność
Tak też się spodziewałem, że długie ładowanie czy też utrzymanie napięcia buforowego, bardzo pozytywnie wpływa na uzyskaną pojemność.
Bardzo dobre porównanie 👍
No niby tak. Sam jednak chyba już wiesz, że w kolejnych testach tego samego akumulatora gdzieś ta pojemność powoli ucieka. W moich czterech testach ładowania na tym samym akumulatorze który tu w 1:25 pokazałem ta pojemność w zasadzie albo się utrzymywała albo rosła. Mało tego, z ciekawości już poza konkurencją wykonałem dwa kolejne cykle ładowania i rozładowani na tym samym akumulatorze, tą samą ładowarką Ctek i ostatnio zarejestrowana pojemność przy rozładowaniu EBD-A20H 3A, 10.5V sięgnęła 3228mAh !. Czyżby akumulatory AGM "lubiły" brutalne ładowanie prądem bliskim 1C ??
@@inspektorelektron coś w tym może być 😉
Muszę wrócić do moich pomiarów pracy cyklicznej bo przerwałem, ale też mogą być ciekawe wyniki.
@@inspektorelektron MELYIK A JOBB?
Ładowarka z Lidla 4A , ciekawy przypadek.
Raz zostawiłem Insignia z włączonym kierunkiem / po zamknięciu włącza się lewa pozycja i tak stał całą noc . Rano auto zombi . Poszedłem z buta 3 km do pracy , wróciłem z przedłużaczem i mając tylko te ładowarkę z Lidla rozpocząłem ładowanie . Ładowarka nie chciała przełączyć się w tryb 12V , odrazy wracała na 6V i dioda czerwona ciągle migała , trwało to około 4 h , potem przełączyła się sama na 12V i dalej migała czerwona dioda 2-3 h po czym zaczęła świecić ciągle aż do naładowania .
Myślę , że nikt nie robił testu ładowarki z Lidla , lub innej , gdy akumulator zostanie wyładowany do "zera" gdzie napięcie jest poniżej 6V .
Ciekawy temat ?😎
Tak, ciekawa sprawa. Mam takie akumulatory z kilkoma V napięcia spoczynkowego, jak nie zapomnę to sprawdzę.
Nie tyle ciekawy, ale to jest istotny aspekt ładowarki czy ruszy akumulator 2V czy dopiero 8V.
CTEK załatwia ten problem w 1 stopniu ładowania, jeśli aku nie podnosi się po prądzie pulsacyjnym dopiero wywala błąd.
Dzięki za ten komentarz, dotychczas słyszałem tylko opinie, że w tej sytuacji ładowarka sobie nie poradzi.
Extra filmik na pierwszy dzień Świąt:-)
Super, cieszę się. Ciekawe co to będzie na kolejne święta ;)
@@inspektorelektron oby więcej . Oby lepiej. :-)
Świetne filmy. Świąteczne Pozdrowienia.
Odpowiedź dla uporządkowania komentarzy ;)
Pytanie...mam tą z Lidla. Aku 105ah. Auto stoi zimą w garażu nie jeżdżone...czy ten prostownik nadaje się do tego aby zostawić go włączony cały czas aby trzymał go przy życiu? Bez wyciągania z prądu?
Moim zdaniem tak - nadaje się. W pierwszych dniach dla spokoju bym sprawdzał napięcie na akumulatorze czy się coś podejrzanego nie dzieje. Ja najdłużej 2 tygodnie trzymałem na akumulatorze 72Ah z elektrolitem płynnym.
Obawy o wygotowanie elektrolitu, które wyraził ktoś pod Pana wpisami na FB były dlatego, że dla normalnego akumulatora czas wysycania tym prądem 100 mA będzie bardzo długi - i była obawa, że napięcie rzędu 14.7V może się utrzymywać przez kilka dni. Dopiero po przekroczeniu 14.8V ładowarka obniża prąd do zera i kiedy napięcie spadnie poniżej 12.8V powtarza cykl ładowania począwszy od 0.8A.
Tak - domyślam się, że o to mogło chodzić. Z moich obserwacji ładowarki i akumulatorów wynika, że w przypadku sprawnego typowego małego akumulatora AGM (czy to motocyklowy 10Ah , czy typowy do UPS 7.2Ah nie mówiąc o mniejszych jak 5Ah) czas trwania tej fazy doładowani małym prądem około 100mA jest liczony w godzinach. W akumulatorach większych, sprawnych o pojemności około 70Ah ten czas już wynosi kilka dni ale jest skończony. W niedawnym przypadku takiej obserwacji przez 2 tygodnie kilka razy musiałem restartować ładowarkę z Lidla aby ten mały prądzik sobie przez te kilka dni mógł płynąć. Większość czasu jak widziałem napięcie było poniżej 14V. Bez tych ponowień, restartów chyba nie udało by się zrobić gęstości 1.28 w 2 tygodnie (start był od 1.19).
Niemniej jednak to, że mnie się nie przytrafił taki przypadek, że ładowarka "wygotowała" nie znaczy, że takich niema. Tylko czy jest ich dużo ? A te przypadki co się zdarzają czy są spowodowane winą ładowarki czy też może w związku z awarią akumulatora ?
Super film, bardzo ciekawe ;)
Odpowiedź dla uporządkowania komentarzy ;)
Super film.
A dzięki za komentarz. Trochę czasu już minęło ale fajnie, że się nadal przydaje.
Hi Friend. And in english? Which is better? Or both are good? Thank you 🤗
Hello Friend.
I am not English.
Both chargers are quite good, both have pros and cons :)
In the charging of very small AGMs, ULGD is safer but less effective. When charging larger AGMs, the Ctek is more effective (it charges more time with an average higher voltage).
For charging starter batteries, car batteries, especially calcium ones, both are weak (problems with electrolyte saturation) but the Ctek has a Repair mode that slightly puts it in the lead.
@@inspektorelektron Thank you very much! 🤗
Podstawowa różnica w praktyce:
Zostawiamy obie ładowarki podlaczone do akumulatorów, następuje zanik prądu z sieci energetycznej,ktora się spowrotem sama włączy? Tylko CTEK.
No, to prawda. Ale to jest jeden z parametrów, jedna z cech którą bierzemy pod uwagę w wyborze ładowarki. One są różne ale na swój sposób mają swoje plusy i minusy.
Sena 4A też zapamiętuje ustawienia ładowania.
Tak w praktyce to ile razy wyłączą prąd? Takie problemy to można rozpatrywać jak używamy ładowarki codziennie, a nie od święta
@@radolw Niestety u mnie zbyt często...
@@inspektorelektron Dla mnie to ważne. Jest jeszcze jeden aspekt. Ładowarka odłączona z sieci ale nie akumulatora, rozładowuje go.
Na innym kanale był przykład, gdzie ładowarka z Lidla sygnalizowala już naladowanie akumulatora. Natomiast po podłączeniu Ceteka podjął on ładowanie i pokazywał jeszcze dwie brakujące diody i ładował przez kolejne 30 minut. Osobiście mam ładowarkę z Lidla a tamta jest niestety z 3 razy droższa.
To normalne zachowanie. Gdyby tak odłączyć ładowarkę Ctek, zrobić przerwę i ponownie ją podłączyć to też by chwilę ponownie ładowała.
Hej,
A skad bierzesz takie fajne wykresy?
Jakis battery monitor?
Dane do tworzenia wykresu powstają na rejestratorze mojego autorstwa. Na karcie pamięci tworzy się plik *.csv w którym wg określonego algorytmu zapisuje się znacznik czasowy, napięcie, prąd, Ah, Wh, temperatura (łącznie z wartościami sprzętowo uśrednionymi). Ja potem z takiego pliku ręcznie tworzę wykres w programie arkusza kalkulacyjnego. Aby za każdym razem nie tworzyć tego od początku to mam zrobiony taki plik szablon do którego wklejam zawartość nowo zarejestrowanych danych, wprost z pliku z karty pamięci i wykres mi się tworzy automatycznie. Czasem trzeba zrobić poprawki co do czasu czy zakresu danych prądu i/lub napięcia. Ja lubię swój rejestrator bo do pliku zapisuję tylko to co istotne a nie na siłę jak leci. Jak się nic nie zmienia na ładowarce to po co to powielać. Ale jak tylko się coś zacznie zmieniać w prądzie czy napięciu to od razy więcej próbek się zapisuje. Tym sposobem nie umknie mi nawet impuls doładowujący o czasie trwania 1s powtarzany raz na dobę.
@@inspektorelektron
Dziękuję za wyjaśnienie, wykresy są bardzo fajne no ale ja czegoś takiego nie xbuduje - musze oprzeć się na jakimś gotowym rozwiązaniu.
@@nocnymarek7645 Moim zdaniem najprostszym gotowym rozwiązaniem może być użycie multimetru z funkcją logowania, czyli transmitowania danych pomiarowych czy t kabelkiem czy bezprzewodowo do komputera. A tam z takiego strumienia danych można już sobie potem stworzyć wykres. Jednak aby mieć jednocześnie prąd i napięcie to trzeba użyć 2 mierników.
Całkiem niezłym gotowcem może być EBD-A20H użyty jako rejestrator. Niestety nie ma takich możliwości jak mój sprzęt. Są też inne mniejsze mierniki 7w1 gdzie można wyodrębnić sygnał RS232 i odbierać na komputerze. Swego czasu dużo szukałem ale nie znalazłem sprzętu który spełnił by moje oczekiwania stąd zrobiłem swój.
Czy MXS 5.0 i MXS 5.0 Polar Cteka ładują tak samo w poszczegolnych trybach. Czy polar różni się jakością wykonania ? W tych zwyklych często pada przycisk mode.
Przyznaję, że nie miałem w rękach ładowarki POLAR. Z tego co doczytałem to ma poprawioną i przystosowaną do niskich temperatur (nawet -30stC) obudowę a szczególnie kable. Czyli są np są elastyczne. Programy ładowania ma takie same jak "normalna" ładowarka z tym, że program z gwiazdką, czyli ładowanie w zimnie ma podniesione napięcie do 15V (normalnie jest 14.7V). Niestety nie doczytałem czy tryb regeneracji też jest jakoś wzmocniony (podniesione napięcie) czy nie.
Dziękuję za informację, ctek 5.0 dobra ładowarka, tylko ten włącznik mode. Może wersja Polar tej przypadłości nie ma.
Wygląda jak pierwsze cteki 5.0 z grubszymi przewodami. Ciekawe czy jest skręcana jak te wcześniejsze.
Chciałem kupić jeszcze jedną ale pewności nie mam co do jakości włącznika
Takie pytanie laika od niedawna używającego CTEK... Doładowuje aku to kontrolki nr 7. W opcje recording kiedy przechodzi? Po czasie gdy dopiero spada napiecie w aku?
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem pytanie. Dioda nr 7 zaświeci się wtedy kiedy poprzednie etapy się już zakończyły. Może to być etap zaraz po diodzie 5 (kiedy nie ma uaktywnionej funkcji regeneracji) lub etap po diodzie 6, czyli właśnie po skończonej regeneracji. W czasie świecenia diody 7 akumulator jest ładowany buforowo, stałym, obniżonym napięciem. Jeśli to możliwe to warto tak zostawić przynajmniej na kilka godzin ale lepiej na kilka dni.
Opcje Recond należy wybrać guziczkiem, zaświeci się odpowiednia dioda w towarzystwie samochodziku, motorka czy też gwiazdki.
@@inspektorelektron dzięki.. w sumie ja pogmatwałem diody ale o to mi chodziło.. że jak go zostawie na dłużej to dioda nr 7 ma być
@@wojcieches229 Tak, a po około 10 dniach pojawi się dioda 8. Wtedy ładowarka zaczyna każdego dnia ten akumulator doładowywać impulsem.
W którym trybie najlepiej ładować akumulator AGM 105ah?
W obu przypadkach w trybie samochodzika z gwiazdką.
ULGD 5.0 A1 vs CTEK MXS 5.0?
Obie ładowarki są dobre, ale każda w inny sposób.
Jesli mam w samochodzie akumulator agm to należy użyć funkcji na ctek ładowarce: samochodzik + tryb agm ?
Dokładnie tak. Samochodzik oznacza ładowanie większym prądem a AGM ustawia odpowiednie napięcie dla ładowania akumulatora typu AGM.
@@inspektorelektron Dzięki!
Zwracam się z uprzejmą prośbą o nie dodawanie serduszek pod moimi komentarzami ( źle mi się to kojarzy chodź wiem co to oznacza na RUclips)
Dobrze, dziękuję za uwagę. Może zapamiętam. Już się dostosowuję. Jakby co to na przyszłość proszę o przypomnienie.
@@inspektorelektron luzik . I dzięki za zrozumienie ale taką mam schize już od dawna . Pozdro
Sam miałem takie "uprzedzenia" co do serduszek, ale to tylko "reakcja" więc sorry, ale jak coś szczególnie przypadnie mi do gustu to reaguje "super", a nie ❤️
@@amatorkombinator nie ma się co denerwować . Dla większości ludzi okazaniem szacunku i stanu super jest właśnie serduszko . Cieszę się że mnie rozumiesz :-)
Witam czy zajmuje się Pan również naprawą ładowarek?
W wolnej chwili, w miarę możliwości tak.
@@inspektorelektron mam ładowarkę yamahy zbudowana na bazie ctek-a kiedy ją podłączam od razu daje ponad 16v , może da się ją ucywilizować🙂
mam wersje ULGD 5.0 C1 czy bez problemu mogę ładować tym akumulator w Xsarze Picasso jeśli podłączę do bolca + pod maską i do masy ? tak zaleca producent podłączanie kabli rozruchowych, bo aku jest pod fotelem.
Rozumiem, że w tym samochodzie jest tzw inteligentna klema na minusie. Generalnie tak - tą ładowarką można ładować w samochodzie. Jeśli jest inteligentna klema to producenci zalecają właśnie podpiąć czerwony kabel wprost na + akumulatora a czarny gdzieś na masę silnika. To po to aby prąd ładowania był "widziany" przez sterownik auta i ten potem zmienił nastawy co do akumulatora (głównie chodzi o pojemność wyrażoną w Ah). W porównaniu do ładowania alternatorem prąd ładowania z tej ładowarki jest niewielki więc ładowanie nawet przez dłuższe kable nie robi problemu.
Usytuowanie kabla minusowego w czasie odpalania na kable ma inne znaczenie. Zapięcie minusa na masie silnika znacząco poprawia drogę przepływu dużego prądu. Kabel plusowy to najlepiej by było zapiąć w pobliżu rozrusznika ale ten zwykle jest też gdzieś schowany i łatwo by było o zwarcie do masy. W przypadku ładowania kabel plusowy najlepiej zapiąć na plusowej klemie ale z uwagi jak wyżej w czasie ładowania przy takim prądzie spadek napięcia na tych fabrycznych kablach idących spod siedzenia będzie znikomo mały.
No i oczywiście proponuję tryb samochodzika + gwiazdka jak dla AGM.
@@inspektorelektron nie zadna inteligentna klema na minusie. Po prostu akumulator jest pod siedzeniem kierowcy jak w wielu francuskich samochodach ( to jest Xsara Picasso 1.8 16v) Pod maskę jest wyprowadzony zacisk plus a masę producent wskazuje by zapinać na zamek maski.
@@morgrabia Ok, to tym bardziej nie widzę problemów z ładowaniem.
@@inspektorelektron chciałem zapytać kogoś kto się zna lepiej, bo na różnych forach znalazło się kilka osób twierdzących, że tak się popali elektronikę i komputer. A czy jakby aku padł to odpalić tak jump starterem Baseus można, przez podłączenie pod maską nie bezpośrednio do aku? Też właśnie zdania są podzielone, większość twierdzie że można, ale kilka osób, że nie.
@@morgrabia Jak to często bywa diabeł tkwi w szczegółach. Ja odpowiadałem mając na uwadze tylko i wyłącznie tą ładowarkę z lidla. Sprawa odpalania na kable niesie już pewne zagrożenie, większe niż ładowarka. Można sobie wyobrazić, że nawet zamiana kabli +z - jest możliwa. Trochę iskier, strachu itp.
Elektronikę, komputer owszem można uszkodzić. Ale raczej innymi ładowarkami a nie tą omawianą. Ja osobiście bym mocno odradzał starterów opartych o transformator (takie duże prostowniki z rozruchem). W dawnym filmiku ruclips.net/video/h3V9jIklHqo/видео.html pokazałem co się dzieje po włączeniu takiego trybu. Jakie by było napięcie jakby akumulator był uszkodzony lub skrajnie mocno rozładowany ??
Druga sprawa to ładowarka. Ta z lidla ładuje bardzo gładkim prądem i napięciem, nie ma tam żadnych przepięć. Są ładowarki z regulacją fazową pop pierwotnej (sterowane prostowniki), z regulacją fazową po wtórnej stronie oraz z regulatorami PWM. O ile w regulacji fazowej z tyrystorami/triakami nie ma większych przepięć (ale i tak są) tak w tych z regulacją na tranzystora w trybie PWM bez filtrów wyjściowych potrafi być ciekawie. Mam chyba gdzieś chyba parę fotek, screenów z takiego testu, może zrobię kiedyś z tego mały pokaz. Ale puki co aby się przekonać na własnej skórze (dosłownie) proponuję wziąć jakąś cewkę, dławik i trzymając palcami końcówki dotykać i puszczać typowej bateryjki AAA. Podobne "atrakcje" dostanie elektronika samochodu. Także nie polecam ładowania w samochodzie prostownikami z regulatorami które powodują przepięcia. A przepięcia biorą się nawet z wyindukowanych napięć na przewodach ładowania od bardzo szybkich zmian prądu w takich przewodach.
Jump startery z wbudowanym akumulatorkiem litowym czy oparte o super kondensator nie powinny nic uszkodzić, szczególnie dlatego, że tu nie ma tak nagłych zmian prądu, włączają się dopiero po "wyczuciu" obciążenia i zaraz odpuszczają po wzroście napięcia jak silnik odpali.
Zdania na tak i na nie powinny być poparte jakimiś założeniami. Bez tego taka wiedza jest co najmniej niepełna jak nie nic nie warta.
A czym taka ładowarką CTEK 5.0 moge ladowac akumulator 80 ah agm czy 100 ah bez agm ??? Kweatia tyljo czasu czy ten sprzęt jest za slaby ?
Zarówno ładowarką Ctek 5.0 jak i ładowarką ULGD 5.0 spokojnie można ładować akumulator do 100Ah. Jednak z moich skromnych doświadczeń wynika, że powyżej około 60Ah to ładowanie będzie coraz mniej skuteczne i coraz dłuższe. Jeśli zwykły akumulator rozruchowy wapniowy lub też EFB dano nie był porządnie do pełna naładowany to obie ładowarki będą miały problem z jego poprawnym naładowaniem do pełna. Chociaż jest to możliwe ale będzie wymagać wielu dni "zabawy", kombinowania, wznawiania ładowania itp. Na takie przypadki sugerował bym użyć typowey zwykły prostownik nawet taki walizkowy 6A i dopiero jak ten skończy robić robotę (a o tym decyduje człowiek) to już na spokojnie można doładowywać tymi elektronicznymi ładowarkami.
Wprost na zadane pytania nie umiem odpowiedzieć. Jest dużo czynników wpływających na proces ładowania. Generalnie ULGD moim zdaniem jest lepiej przystosowana do mąłych AGM, Ctek może być minimalnie szybszy i lepiej się sprawdzi do zwykłych aku ale powtórzę - to i tak nie gwarantuje poprawności naładowania. Ctek ma tryb regeneracji, słaby dla CaCa ale zawsze to lepszy niż brak takiego trybu w lidlówce.
W jednym komentarzu ciężko temat rozwinąć a już naprano nie da się odpowiedzieć słowem TAK lub NIE. Czasem na takie tematy poświęcam godziny rozmów, wyjaśnień itp - ale to po kontakcie na messenger i to też jak mam czas.
@@inspektorelektron o wow dziękuję za taki mimo wszystko konkrety wykład. No osobiście mam jedno auto z AGM 80 Ah ( aku już ma 7 lat dobre) i drugie z zwykły aku 100ah również coś 7 lat i chciałabym je doładować, to może jeszcze pociągną z rok dwa. Puki co auta oba pala jeżdżą, więc dramatu nie ma. Mam zwykły prostownik 6A 12 V transformatorowy taki z przed 20 lat polskiej produkcji chyba dość dobry, bo do dziś widzę można je kupić. Ale on ponoć do agm się nie nadaje, bo można uszkodzić elektronikę w aucie itd czytałem. A nie bardzo mogę odpiąć aku od auta w tym przypadku. I chciałem nabyć jakiś inny bardziej bezpieczny automatyczne urządzenie, które mogę bezpiecznie podpiąć wraz z autem.
@@ukiarni5011 Do akumulatora AGM mimo wszystko polecam elektroniczne ładowarki. Z tych 2 to sugeruję podłączyć lidlówkę i ładować do końca. Od czasu jak ładowarka napisze, że jesy aku naładowany jeszcze co najmniej 12h. A najlepiej ze dwa razy taki maraton ładowania. Wbrew pozorom wtedy ładowarka nadal doładowuje małym prądem. Jeśli Ctek jest wolny to można nim najpierw naładować a potem jeszcze raz z powyższą uwagą ULGD.
Zwykły akumulator sugeruję ładować Ctekiem. z włączonym trybem regeneracji i to tak przynajmniej ze 4 razy w krótkich odstępach czasu. Jedną i drugą ładowarką można ładować w samochodzie.
@@inspektorelektron ale jeśli z trybem regeneracji to chyba trzeba odpiąć klemy ?
@@Krzysztof45 DO ładowania Ctekiem w trybie regeneracji nie trzeba odpinać.
Mam pytanie czy po naładowaniu akumulatora trybem recond należy zaraz przełączyć w tryb standardowy i dalej ładować.Pozdrawiam
Nie, nie ma takiej potrzeby. Jeśli Recond przyniósł oczekiwany rezultat to kończymy ładowanie a jeśli nie to kolejny raz włączyć Recond.
Serdeczne dzięki teraz już wiem wszystko rozwiałeś moje wątpliwości. Pozdrawiam
@@henrykorkisz6536 No to fajnie. Powodzenia w skutecznych ładowaniach akumulatorów.
Czy akumulator efb zalicza się już do agm?
Nie. EFB to nieco wzmocniony zwykły akumulator z elektrolitem płynnym. AGM jest nieco inaczej zbudowany. Chociaż to nadal akumulator kwasowy.
Mnie bardziej "drażni" to, że ludzie pod pojęciem akumulatora żelowego najczęściej piszą czy mówią o akumulatorach AGM. A GEL to nie to samo go AGM.
MELYIK A JOBB?
Który lepszy ? Hmm ... One są różne ale każdy ma swoje wady i zalety. Tak czysto teoretycznie nie umiem odpowiedzieć - zależy od ładowanego akumulatora.
W jaki sposób zmienić tryb ładowania w ctek
W Cteku jest jeden przycisk i nim się wybiera tryb ładowania.
Gdzie w instrukcji ULGD jest napisane że nadaje się do AGM ? Ja takiej informacji nie znalazłem
www.instrukcjaobslugipdf.pl/ultimate-speed/ulgd-50-c1/instrukcja?p=51 strona 47, program 4 "gwiazdka". Instrukcje dla starszych modeli są bardzo podobne. Generalnie program oznaczony gwiazdką służy w ULGD do ładowania AGM. Ze względu na specyfikę algorytmu ładowania nie ma się co tym bardzo przejmować. ładowanie zwykłe od gwiazdki praktycznie niewiele się różni - przez krótki czas napięcia przekracza 14.4V sięgając do 14.7V. Zdecydowaną większość czasu ładowanie odbywa się przy niższym napięciu.
I nie wiesz jak to sprawdzić naładuj cztery razy jedną Ładowarką ten akumulator i Zmierz pojemność będziesz widział czy akumulator przerasta pojemność czy nie
Nie tak dawny czas temu tak robiłem. I się okazało, że akumulator sam z siebie tracił pojemność. Także w teście ładowarek trzeba to też wziąć pod uwagę.
@@inspektorelektron
U mnie kilkukrotnie ładowania akumulatora zasadzie niewiele wnosi minimalne różnice chyba że akumulator jest zwarty mi celami to wtedy będzie szybko siada wa pojemność
Kiedy dałem "dzwonek" było 196 subskrypcji (06:35 06.02.2021)
Od wczoraj patrzę i chyba licznik w YT się zaciął?!... 🤡
Pozdrawiam
Wszystko się zmienia swoim tempem :)
@@inspektorelektron
Już dwa suby doszły :-) > = 332
Chyba odblokowałem licznik 😎
Ale ładowarka z Lidla jest 6razy trańsza
Zgadza się. Jak się pozna jej zasadę działania, jak stosuje do aku o mniejszych pojemnościach jest całkiem dobra.
Wymień akumulator
Żenada. Zajmnij się pracą a to zostaw fachowcom
Dziękuję za cenna opinię.
Po co to
Alle bzdury