A jak ktoś wie czemu jestem bardzo wybuchowa,zła i trzymam emocje czemu ciągle płacze i krzyczeć imi się chce i nic się nie da z tym zrobić bo codziennie jest to samo bo stoję w miejscu jak np. mąż cię psychicznie nęka codziennie i jesteś bezradna i dusisz wszystko codziennie w sobie ? 😂😂I nic ciągle Ja nie mam do powiedzenia bo wszystko jest źle co robię😂😢 Kurczę pierwszy raz nie rozumiem tego wykładu. Wiem ze każdy ma emocje ze się nawarstwiają i jesteśmy wybuchowi, źli tylko nieraz się tak po prostu nie da nad uspokoić i nad nimi zapanować.
Mam pytanie nie na temat. Czy wie coś pani na temat objawień np Jezusa? Czytałem co nieco o psychologii głębi C. G. Junga. Czy nie ma to związku z sublimacją seksualną?
Fajne informacje, jednak sposób mówienia bardzo mi nie leży. Za szybko, jakoś tak niewyraźnie. Ale nie każdy lubi pomidorową 😊, może jednak można to jakoś ogarnąć.
@@MargaretZukowska rozumiem. Mi też to się podoba. Chodzi mi konkretnie o dykcję i właśnie sposób mówienia, trochę niedbały jak dla mnie. Nie musimy lubieć tych samych rzeczy.
No wiesz, ważny jest też kontekst sytuacji, w których to poczucie winy jest wywoływane. Ale jeśli chodzi o wywoływanie tej winy, to jasnym jest, że to ma czemuś służyć. Najczęściej chodzi o kontrolę. Ale co się kryje pod tą kontrolą? Przejawem uzyskania takiej kontroli jest np. to, że zaczynasz się zachowywać tak jak oni tego oczekują. Zaczynasz znowu wpisywać się w ich "wzorzec", zupełnie jakby nie postrzegali Ciebie jako drugiego człowieka, tylko jako dziecko - własność. Jeśli jesteś dorosły i np. wzbudzanie poczucia winy, robienie wyrzutów może się też pojawić po, dajmy na to, wyprowadzce. Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na Twoje pytanie, bo nie znam szerszego kontekstu sytuacji, ale trzymaj się tam
Dziękuję za wartościowe informacje, uwielbiam Pani sposób przedstawiania sytuacji ❤
Fajny filmik ❤dobrze omówione ♥️💟🥺
Bardzo dziękuję pięknej Pani Psycholog.
Jak w takim razie uleczyć te deficytu emocjonalne?
A jak ktoś wie czemu jestem bardzo wybuchowa,zła i trzymam emocje czemu ciągle płacze i krzyczeć imi się chce i nic się nie da z tym zrobić bo codziennie jest to samo bo stoję w miejscu jak np. mąż cię psychicznie nęka codziennie i jesteś bezradna i dusisz wszystko codziennie w sobie ? 😂😂I nic ciągle Ja nie mam do powiedzenia bo wszystko jest źle co robię😂😢
Kurczę pierwszy raz nie rozumiem tego wykładu. Wiem ze każdy ma emocje ze się nawarstwiają i jesteśmy wybuchowi, źli tylko nieraz się tak po prostu nie da nad uspokoić i nad nimi zapanować.
❤
Mam pytanie nie na temat. Czy wie coś pani na temat objawień np Jezusa? Czytałem co nieco o psychologii głębi C. G. Junga. Czy nie ma to związku z sublimacją seksualną?
Fajne informacje, jednak sposób mówienia bardzo mi nie leży. Za szybko, jakoś tak niewyraźnie. Ale nie każdy lubi pomidorową 😊, może jednak można to jakoś ogarnąć.
a ja uwielbiam tę naturalność, autentyczność i bezpośredniość:)
@@MargaretZukowska rozumiem. Mi też to się podoba. Chodzi mi konkretnie o dykcję i właśnie sposób mówienia, trochę niedbały jak dla mnie. Nie musimy lubieć tych samych rzeczy.
Mi się bardzo podoba taka rozmowa 😊
Co w momencie gdy mój stres przez kłótnie rodziców, zamienia się w gniew i wylewam go na bliską mi osobę?
Prawidłowo. Ja tłumilem w sobie. A to źle
Czemu rodzice wywołują poczucie winy u dzieci w dorosłym życiu?.
Doskonałe pytanie, podbijam. Też chciałabym się dowiedzieć🥺😥.
Bo są chorzy!!! Miałam taką matkę i zniszczyła mi kompletnie życie!
Żeby mieć nad nimi kontrolę
Bo to samo mieli w dzieciństwie @@katef9495
No wiesz, ważny jest też kontekst sytuacji, w których to poczucie winy jest wywoływane. Ale jeśli chodzi o wywoływanie tej winy, to jasnym jest, że to ma czemuś służyć. Najczęściej chodzi o kontrolę. Ale co się kryje pod tą kontrolą? Przejawem uzyskania takiej kontroli jest np. to, że zaczynasz się zachowywać tak jak oni tego oczekują. Zaczynasz znowu wpisywać się w ich "wzorzec", zupełnie jakby nie postrzegali Ciebie jako drugiego człowieka, tylko jako dziecko - własność. Jeśli jesteś dorosły i np. wzbudzanie poczucia winy, robienie wyrzutów może się też pojawić po, dajmy na to, wyprowadzce. Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na Twoje pytanie, bo nie znam szerszego kontekstu sytuacji, ale trzymaj się tam